kończy mi się słój BCAA i chyba nie będę kupować nowego
niby to miało być takie ćwiczenie "na czczo" ala leangains ale w sumie chyba na moim poziomie gdzie nie walczę o 6% vs 8% bf, tylko raczej 13% vs 15% to w zupełności wystarczy zwykłe jedzenie.
no właśnie - ale co to by mogło być - założenie jest takie że trening jest w sobotę ok. 9 rano, więc to nie może być nic ciężkiego, ani nic po czym się porzygam, tylko jakieś lekkie pyszne żarełko z aminokwasami. co proponujecie?
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Sob Paź 27, 2012 18:44 Re: zamiast bcaa
zbiggy napisał/a:
kończy mi się słój BCAA i chyba nie będę kupować nowego
niby to miało być takie ćwiczenie "na czczo" ala leangains ale w sumie chyba na moim poziomie gdzie nie walczę o 6% vs 8% bf, tylko raczej 13% vs 15% to w zupełności wystarczy zwykłe jedzenie.
no właśnie - ale co to by mogło być - założenie jest takie że trening jest w sobotę ok. 9 rano, więc to nie może być nic ciężkiego, ani nic po czym się porzygam, tylko jakieś lekkie pyszne żarełko z aminokwasami. co proponujecie?
Ale przed czy po?
Jeśli przed, to 4-5 żółtek, może być z kawą.
Jeśli po, to 2-3 więcej i może odrobina dżemu czy jagód garść.
Ja ci proponuje albo na czczo albo kawa z maslem. Uwierz mi, bf w granicach 10% albo i mnniej a trenuje sie duzo lepiej niz po jakims zarciu.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
kawy to ja wypijam ze 4 przed dziewiątą
ale chodziło mi że jednak podobno są badania że "pre workout meal boosts metabolism" czy coś w tym rodzaju
5 żółtek może w sumie być, chociaż zawsze jak wylewam białka to mam taki dysonans, robię to tylko przy przepisach które wyraźnie podają inną liczbę żółtek i białek, co praktycznie zdarza się tylko w moim serniku
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Sporo spedzilem czasu na czytanie tych roznych doswiadczen "pre workout" itp i jakos mnie one nic a nic nie przekonuja. Cwicze na czczo z powodow pragmatycznych ale jakos nie chudna a masa sie trzyma. Poczytaj to co wklejalem, obalenie tych mitow przez pume.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Sob Paź 27, 2012 23:00, w całości zmieniany 2 razy
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Sob Paź 27, 2012 23:25
zbiggy napisał/a:
kawy to ja wypijam ze 4 przed dziewiątą
ale chodziło mi że jednak podobno są badania że "pre workout meal boosts metabolism" czy coś w tym rodzaju
5 żółtek może w sumie być, chociaż zawsze jak wylewam białka to mam taki dysonans, robię to tylko przy przepisach które wyraźnie podają inną liczbę żółtek i białek, co praktycznie zdarza się tylko w moim serniku
Chodziło o naśladowanie BCAA, masło tutaj słabo wypada
Przyszła mi do głowy jeszcze chuda, gotowana ryba, ale to pracochłonne i je się długo.
Z pre i post workout to ja się troszkę podśmiewam, jedzenie to proces całodobowy, konieczność spożywania ekstra posiłków okołotreningowo, niezbyt dobrze świadczy o całości diety.
Chodziło o naśladowanie BCAA, masło tutaj słabo wypada
No ale ogolnie chodzi o to cale bcaa, ze na lg lepiej zjesc te bcaa zeby costam-costam katabolizm, miesnie i takie tam historie z mchu i paproci. ja bym olal
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 8 razy Wiek: 51 Dołączył: 19 Sty 2012 Posty: 502 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Paź 27, 2012 23:35
Gavroche napisał/a:
zbiggy napisał/a:
kawy to ja wypijam ze 4 przed dziewiątą
ale chodziło mi że jednak podobno są badania że "pre workout meal boosts metabolism" czy coś w tym rodzaju
5 żółtek może w sumie być, chociaż zawsze jak wylewam białka to mam taki dysonans, robię to tylko przy przepisach które wyraźnie podają inną liczbę żółtek i białek, co praktycznie zdarza się tylko w moim serniku
Chodziło o naśladowanie BCAA, masło tutaj słabo wypada
Przyszła mi do głowy jeszcze chuda, gotowana ryba, ale to pracochłonne i je się długo.
Z pre i post workout to ja się troszkę podśmiewam, jedzenie to proces całodobowy, konieczność spożywania ekstra posiłków okołotreningowo, niezbyt dobrze świadczy o całości diety.
Stawiam na żółtka zamiast bcaa i smalec kokosowy zamiast MCT można dodać do kawy lub herbatki owocowej
_________________ "i owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa"
Stawiam na żółtka zamiast bcaa i smalec kokosowy zamiast MCT można dodać do kawy lub herbatki owocowej
Dokladnie, ja ostatnio tez MCT probowalem, bo jak mi ziomek stojaki kolowal to mi dorzucil w bonusie, bo ktos zamowil i nie odebral a miejscowe pakiery nie chcialy tego kupic, bo po co im to, tluscze to nie na mase. Ale po butelce tego do kawy i see no effect, serio. Tak ze zbiggy olal bym to, za te kase lepiej kup sobie aeropressa, spytaj blade'a czy nie zaluje
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Sob Paź 27, 2012 23:51 BCAA w mleku odtłuszczonym w proszku
Cytat:
BCAA - 3 aminokwasy egzogenne: leucyna, walina i izoleucyna, których cechą wspólną jest specyficzna budowa (rozgałęziony łańcuch alifatyczny boczny) oraz podobny metabolizm (zachodzący głownie w tkance mięśniowej) . Naturalnie występują w żywności zasobnej w białko, dobrym ich źródłem są np. proteiny mleczne, czy wołowina.
Przyszła mi do głowy jeszcze chuda, gotowana ryba, ale to pracochłonne i je się długo.Z pre i post workout to ja się troszkę podśmiewam, jedzenie to proces całodobowy, konieczność spożywania ekstra posiłków okołotreningowo, niezbyt dobrze świadczy o całości diety.
Dokladnie. Dzisiaj jechalem sobie ze studentem medycyny, opowiadal mi jak sie wyklocal z prowadzaca, ze cholesterol sie dzieli na egzo i endo, wiec mozna jesc spokojnie jajka na co baba reagowala zloscia i takie tam. Czyli, ze na medycynie nie ucza myslec a powtarzac ale on sie nie da i bedzie sam myslal i wnioski wyciagal. Ale jak zeszlismy na tematy silowe, to jednak powiedzial, ze wierzy w posilek przedtreningowy choc przed chwila rozmawialismy o biochemii. I badz tu madry...
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 06:11
zyon napisał/a:
Gavroche napisał/a:
Przyszła mi do głowy jeszcze chuda, gotowana ryba, ale to pracochłonne i je się długo.Z pre i post workout to ja się troszkę podśmiewam, jedzenie to proces całodobowy, konieczność spożywania ekstra posiłków okołotreningowo, niezbyt dobrze świadczy o całości diety.
Dokladnie. Dzisiaj jechalem sobie ze studentem medycyny, opowiadal mi jak sie wyklocal z prowadzaca, ze cholesterol sie dzieli na egzo i endo, wiec mozna jesc spokojnie jajka na co baba reagowala zloscia i takie tam. Czyli, ze na medycynie nie ucza myslec a powtarzac ale on sie nie da i bedzie sam myslal i wnioski wyciagal. Ale jak zeszlismy na tematy silowe, to jednak powiedzial, ze wierzy w posilek przedtreningowy choc przed chwila rozmawialismy o biochemii. I badz tu madry...
Ja bym powiedział tak: jeśli normalnie, bez treningu, jesz o danej porze to zjedz coś szybkiego i przed czy po treningu.
Jeśli nie, to ze względu na trening, też nie ma co.
Być może pre i posty mają jakie takie znaczenie u kulturystów, którzy walczą zażarcie o każdy gram mięsa, ale raczej też homeopatyczne
I unikać należy mleka w proszku, zwłaszcza odtłuszczonego.
Długo leżakuje w żołądku.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 06:17
Cytat:
Stawiam na żółtka zamiast bcaa i smalec kokosowy zamiast MCT można dodać do kawy lub herbatki owocowej
Dawno temu Reg Park mówił, że proszki są "dla tych biedaków, co zjeść uczciwie nie mogą".
Normalne jedzenie bije na głowę sztucznotki
Hej zbiggy, twoj ex-trener stefan preferuje samo maslo przed
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 15:04
Mięso wieprzowe 100g
Isoleucine 900mg
Leucine 1500mg
Valine 1000mg
= 3 tabletki BCAA XXL (1000mg)
Ostatnio zmieniony przez Użytkownik Nie Paź 28, 2012 15:07, w całości zmieniany 1 raz
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
mam taki pomysł:
w piątek wieczorem biorę 5 jajek i oddzielam zółtka od białek.
żółtka mieszam ze śmietanką 30%, do tego trochę miodu albo owoców albo orzechów i wstawiam do zamrażarki, a białka do lodówki
w sobotę rano z białek i łyżki masła robię sobie "jajecznicę" pełną BCAA
idę na siłkę
a po treningu wracam i sięgam po pyszne lody
tylko jak to zrobić żeby te lody miały właściwą konsystencję?
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Pon Lis 05, 2012 19:13
Cytat:
w sobotę rano z białek i łyżki masła robię sobie "jajecznicę" pełną BCAA
O to to. W sumie to praktycznie wszystkie suple sa przereklamowane
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
O to to. W sumie to praktycznie wszystkie suple sa przereklamowane
Zgadzam się prawie w 100 %.
a to prawie to ... ?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Śro Lis 07, 2012 08:30, w całości zmieniany 1 raz
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Wysłany: Śro Lis 07, 2012 10:22
zyon napisał/a:
Gavroche napisał/a:
zyon napisał/a:
Mariusz_ napisał/a:
BCAA jest przereklamowane
O to to. W sumie to praktycznie wszystkie suple sa przereklamowane
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Śro Lis 07, 2012 22:14
Cytat:
a to prawie to ... ?
Nie o substancje chodzi, a o okoliczności.
Niektórzy nie są w stanie jeść wystarczająco ilościowo i jakościowo, wtedy suple pomagają przetrwać wzmożone zapotrzebowanie.
Na przykład sporty z limitem wagi w sezonie, kilka konkursów w krótkim odstępie czasu.
no niestety, wprawdzie nie mam dedykowanej maszyny do lodów ale dzisiaj zrobiłem tak:
- 400 g śmietanka taka pomarańczowa piątnica
- 5 żółtek
- banan
i zmieliłem to zwykłym mikserem z takim śmigłem do ubijania piany
wyszło toto płynne, wlałem do michy i wstawiłem do zamrażalnika na jutro ale jednak przydałoby się poprawić recepturę (może kwaśna śmietana byłaby lepsza? ale z kolei co ze smakiem?) albo może ta piątnica 36% deserowa, ale ona z kolei zawiera skrobię modyfikowaną więc nie chciałem swojej przygody kulinarnej zaczynać od tego
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Pią Lis 09, 2012 21:15
zbiggy napisał/a:
wlałem do michy i wstawiłem do zamrażalnika na jutro
Będę brutalny, będzie twarde jak kamień ponieważ w -18 stopniach:
- żółtka są twarde jak kamień
- śmietana jest twarda jak kamień
- banan jest twardy jak kamień
Maszyna do lodów, nie tyle mrozi co miesza przy mrożeniu.
Jest na to rada, ale tylko jeśli micha nie ma złoconych/srebrzonych dekoracji
słownie dziesięć sekund w mikrofalówce 800W i struktura krystaliczna się rozpadnie
i będzie można skrobać wiórki łyżeczką.
Będzie głód vs kamieńlodowy vs mikroprzekonania.
Skrobia modyfikowana to przy bananie jak powidła przy miodzie.
Spróbuj Piątnica 36% + żurawina Carrefour suszona moczona + blender,
zdrowe, przy czym nie próbowałem tego mrozić.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pią Lis 09, 2012 21:22
zbiggy to będą niesłodkie lody, ciekawa jestem jak takie smakują, chyba że od tego banana smak będzie słodkawy..
zbiggy nastepnym razem zrób tak:
10 żółtek(20dag) utrzec z 1/2 szklanki cukru(10dag) na krem, po czym powoli wlac 1 litr śmietanki 30% cały czas ucierajac. Ustawic garnek z masą na płytce ochronnej i podgrzewac stale mieszając aż masa nieco zgęstnieje. Ostudzic, cały czas mieszając aby nie było grudek i nie utworzył się kożuch. Rozlac masę do kubeczków plastikowych i włozyc do zamrażarki.
Przed pdaniem zanurzyc kubeczek w gorącej wodzie i wyłozyc na talerzyk.
B 3,5 g T 35,3 g W 8,7 g
1 : 10 : 2,5
kalorycznosc 100 g - 375 kcal
gotowej potrawy 1,2 l
Na bazie lodów śmietankowych można przyrządzic lody kawowe czy owocowe. Jeśli dodajemy świeże zmiksowane owoce, nie ma potrzeby zmniejszac cukru, jeśli dodajemy słodzone przetwory owocowe można nie dodwawac cukru lub odrobinke.
Zbiggy a nie mozesz sobie po prostu kupic lodow w sklepie jak masz na nie taka ochote a nie cudowac?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Pią Lis 09, 2012 22:01
Molka napisał/a:
10 żółtek(20dag) utrzec z 1/2 szklanki cukru(10dag) na krem, po czym powoli wlac 1 litr śmietanki 30% cały czas ucierajac. Ustawic garnek z masą na płytce ochronnej i podgrzewac stale mieszając aż masa nieco zgęstnieje. Ostudzic, cały czas mieszając aby nie było grudek i nie utworzył się kożuch. Rozlac masę do kubeczków plastikowych i włozyc do zamrażarki.
Przed pdaniem zanurzyc kubeczek w gorącej wodzie i wyłozyc na talerzyk.
B 3,5 g T 35,3 g W 8,7 g
1 : 10 : 2,5
kalorycznosc 100 g - 375 kcal
gotowej potrawy 1,2 l
Normalnie bym się nie pastwił, ale ponoć mam do czynienia z doświadczoną laborantką, analityczką, i jak może nie walić po oczach, że z 30% śmietany bez odparowania otrzymujemy 35% produkt !!! No jak całe laboratorium tak pracuje, to gratuluję, gratuluję.
B:53 T:364 W:132 ----- w 1300 gramach
B:3,3 T:28 W:10 ----- w 100 gramach
B:1 T:6,9 W:2,5 ----- na 1 gram białka
Wiem, że litr śmietanki to nie 1000g, ale jak chcesz to popraw obliczenie.
Ostatnio zmieniony przez Użytkownik Pią Lis 09, 2012 22:04, w całości zmieniany 1 raz
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Pią Lis 09, 2012 22:34
Fatum czy co?
jest:
Cytat:
B:53 T:364 W:132 ----- w 1300 gramach
B:3,3 T:28 W:10 ----- w 100 gramach
B:1 T:6,9 W:2,5 ----- na 1 gram białka
ma być:
B:53 T:364 W:132 ----- w 1300 gramach
B:4,0 T:28 W:10 ----- w 100 gramach
B:1 T:6,9 W:2,5 ----- na 1 gram białka
Ostatnio zmieniony przez Użytkownik Pią Lis 09, 2012 22:40, w całości zmieniany 3 razy
Maszyna do lodów, nie tyle mrozi co miesza przy mrożeniu.
fajna to może być, ale chyba nie wróżę sobie wielkiej kariery producenta lodów
chciałem wykpić się bez dodatkowego ustrojstwa
Użytkownik napisał/a:
Skrobia modyfikowana to przy bananie jak powidła przy miodzie.
Spróbuj Piątnica 36% + żurawina Carrefour suszona moczona + blender,
zdrowe, przy czym nie próbowałem tego mrozić.
"powidła przy miodzie" jak mam rozumieć takie porównanie?
w sensie : jakie "wartości" nadajesz tym elementom?
no i właśnie zawsze kiedy podchodzę do żurawiny suszonej, w tym nawet ta w carrefour o ile pamiętam, to w składzie zawsze jest cukier + olej roślinny, i to mnie zniechęcało do zakupu
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Ostatnio zmieniony przez zbiggy Pią Lis 09, 2012 22:54, w całości zmieniany 1 raz
to będą niesłodkie lody, ciekawa jestem jak takie smakują, chyba że od tego banana smak będzie słodkawy..
jednym z moich założeń dietetycznych na listopad, oprócz tak heroicznych jak prohibicja na alko, jest jeszcze niestety ban na cukier już wytrzymałem 9 dni
ale jak nie będzie słodkie, to nawet lepiej bo mi dzieciaki nie będą chciały się podłączyć, zjem to jak wrócę z siłki jako wysokoenergetyczny posiłek i spox
Molka napisał/a:
zbiggy nastepnym razem zrób tak:
no trochę to ucieranie i powolne wlewanie studzi mój zapał, wolę wlać wszystko i włączyć "fire" na mixerze, ale może w grudniu spróbuję to zrobić
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Zbiggy a nie mozesz sobie po prostu kupic lodow w sklepie jak masz na nie taka ochote a nie cudowac?
"ogoniasty" to jest część większego planu zgodnie z tematem zamiast BCAA - rozdzielam białka i żółtka, z białek robię sobie 'essential aminos' jajecznicę przed, a z żółtek coś po treningu.... jutro padło na lody dla ochłody, ale może być też coś innego
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Pią Lis 09, 2012 22:50
zbiggy napisał/a:
to w składzie zawsze jest cukier + olej roślinny
Cukier się rozpuszcza w wodzie więc żurawinę można namoczyć kilka godzin w dużej ilości wody i odcedzić, olej roślinny to olej słonecznikowy czyli całkiem jadalny i jest go 0,5%.
zbiggy napisał/a:
"powidła przy miodzie" jak mam rozumieć takie porównanie?
Na powidła się skuszę, na miód nie.
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Pią Lis 09, 2012 23:06
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Pią Lis 09, 2012 23:29
zyon napisał/a:
Zbiggy a nie mozesz sobie po prostu kupic lodow w sklepie jak masz na nie taka ochote a nie cudowac?
Zbiggy a nie mozesz sobie po prostu kupic lodow w sklepie jak masz na nie taka ochote a nie cudowac?
"ogoniasty" to jest część większego planu zgodnie z tematem zamiast BCAA - rozdzielam białka i żółtka, z białek robię sobie 'essential aminos' jajecznicę przed, a z żółtek coś po treningu.... jutro padło na lody dla ochłody, ale może być też coś innego
Ach te twoje sezonowe superplany Ciagle chcesz na skroty i w efekcie wychodzi ze z krakowa do warszawy jedziesz przez gdansk
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Nie Lis 11, 2012 12:14, w całości zmieniany 2 razy
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 11, 2012 12:26
zyon napisał/a:
zbiggy napisał/a:
zyon napisał/a:
Zbiggy a nie mozesz sobie po prostu kupic lodow w sklepie jak masz na nie taka ochote a nie cudowac?
"ogoniasty" to jest część większego planu zgodnie z tematem zamiast BCAA - rozdzielam białka i żółtka, z białek robię sobie 'essential aminos' jajecznicę przed, a z żółtek coś po treningu.... jutro padło na lody dla ochłody, ale może być też coś innego
Ach te twoje sezonowe superplany Ciagle chcesz na skroty i w efekcie wychodzi ze z krakowa do warszawy jedziesz przez gdansk
Najlepsze lody w Warszawie są w Malinovej
Tyle, że mogą loda robić staremu automatowi na PKP w Dęblinie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.