Mam 19 lat (185 cm przestałem rosnąć rok temu), zacząłem dojrzewać późno i jeszcze dojrzewam także zainteresowałem się tematem . Jakie ćwiczenia polecacie, aby skorygować postawę? Dokładniej chodzi mi o odstające łopatki. Chodzi o to, że łopatki są strasznie duże... Jak cofnę ramiona to łopatki "chowają" się pod pachy, wygląda to jakbym miał klatkę jakiegoś kulturysty... Czuje się nienaturalnie w ten sposób... Proszę o pomoc, mam w domu drążek, trochę biegam, a w pobliżu jest basen
Iga [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 17:54
Najlepsze co mogę poradzić w tym przypadku,to PŁYWANIE i...PŁYWANIE do tego na plecach i machać rękami -to daje pożądane efekty
Pomógł: 51 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 3552 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 18:40
Też obstawiam na pierwszym miejscu prawidłowe pływanie na plecach, co jest ważne by ktoś cię tego nauczył lub byś nauczył się z filmów szkoleniowych, ewentualnie obserwując mistrzów. Wbrew pozorom można pływać nieprawidłowo i sobie szkodzić. Trudno w to uwierzyć ale widziałem na własne oczy.
Druga sprawa, dobry kręgarz lub jeszcze lepiej masaż powięziowy shiatsu. Nie żałuj czasu na wizyty, ćwiczenia i książkę "Kręgosłup, klucz do zdrowia" Niesłuchowskiego.
No i klękosiad do kompa, sztalugi, biurka czy czegokolwiek przy czym pracujesz - genialny wynalazek, który wymusza naturalna postawę. Aż się dziwię, że to nie jest popularniejsze!
Hannibal dzieki za to info, to zajebiste krzeselko...wysokiej jakosci krzeselko do kompa. Musze ja nabyc bo ciezko tak sie caly czas kontrolowac i nie krzywic...
_________________ "The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 07:36
Adam319 napisał/a:
Pisanie na klawiaturze bez oparcia rąk – powodzenia.
na to akurat nie należy patrzeć
dałem tę fotkę po to, żeby pokazać jak wygląda to siedzenie/klęczenie na klękosiadzie
a oparcie na ręce dobrze jednak mieć
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 15:40
plywanie, a w domu joga, pilates lub cw. na pilce fitnesowej z ciezarami.
Tez porzadny materac do lozka, zadnych wielkich poduch czy spania na polsiedzaco.
A co myślicie o spaniu na podłodze na miękkim 5cm materacu ?
Iga [Usunięty]
Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 18:30
Zauważcie,że taka postawa jaką się uzyskuje siedząc na klekosiadzie, na pewno nie zaburza krążenia w kończynach dolnych,jak to ma miejsce podczas siedzenia na krześle. Nieodpowiednio dobrane krzesło powoduje ucisk na naczynia w kończynach dolnych,co powoduje zaburzenia krążenia,a to z kolei może powodować zakrzepy.
Zakrzepica ostatnio też jest "modna" podobnie jak nowotwory .
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 11:20
mario199 napisał/a:
Niektórzy pisali, że używają tego sprzętu do siedzenia przy biurku? Czy mógłbym was prosić o jakąś zdanie na ten temat?
Po etapie "przyzwyczajenia" takie ułożenie ciała sprzyja intensywnej pracy umysłowej i odciąża znacznie układ kostny lepiej rozkładając naciska na poszczególne kręgi i stawy. Sprawdzone .
Powrót do praktyk klasztornych co najmniej o 1000 letniej tradycji. Starożytni chrześcijańscy nie mogli się jednak mylić .
Hmm, no wlasnie sie przymierzalem do zakupu na dniach, planowalem wywalic fotel sprzed kompa i zastapic klekosiadem. Teraz nie wiem co myslec. Zwlaszcza ze od czasu do czasu lubie sobie zrobic sterte kanapek, nakupic browarow i sobie zapodac calonocna partyjke w Master Of Orion jakies Heroes III czy inna nsterategie turowa. Klekosiad chyba skutecznie unieprzyjemni mijajacy czas z tego co napisal ten koles.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 11:32
mario199 napisał/a:
Niektórzy pisali, że używają tego sprzętu do siedzenia przy biurku? Czy mógłbym was prosić o jakąś zdanie na ten temat?
No ja używam do siedzenia przy biurku.
Sprawuje się toto dobrze.
Jak zmęczą nam się zgięcia podkolanowe to znaczy, że trzeba wstać, poruszać i się przewietrzyć; do dodatkowy plus, żeby nie siedzieć non-stop przez wiele godzin.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 12:19
Ponad 20 lat temu w biurze projektowym, gdzie pracowalem, byl testowany ten mebel. Szukano metody na podniesienie wydajnosci pracy. Ani mnie ani nikomu ze wspolpracownikow on nie pasowal i szybko zostal zabrany.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
No to teraz sam juz nie wiem, juz mialem w obserwowanych ze 2 sztuki zeby w poniedzialek kliknac.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 5 razy Wiek: 32 Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 253 Skąd: Gran Canaria
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 18:19
zyon napisał/a:
No to teraz sam juz nie wiem, juz mialem w obserwowanych ze 2 sztuki zeby w poniedzialek kliknac.
Ja dokładnie tak samo. Naczytałem się jaka to jest wspaniała rzecz, wolna od wad, a tu takie podzielone opinie..
Hannibal, mógłbyś napisać ile godzin dziennie maksymalnie na tym urządzeniu siedzisz i od jakie czasu go używasz? Czy odczułeś jakieś negatywne skutki?
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 18:41
Ja uzywam klękosiadu chyba juz z pół roku, fajny jest na kregosłup, wymusza proste plecy, ale tak jak pisal Hani, dobrze jest wstac i rozprostowac nogi co jakis czas.... zresztą takie kilku godzinne przesiadywanie przed kompem jest złe niezaleznie od tego na czym siedzimy.
Pomógł: 51 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 3552 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 18:57
Ja siedzę przed kompem w pozycji lotosu, albo w ogóle leżę natomiast klękosiadu używam przy sztaludze i sprawdza się toto bardzo dobrze. Jak zauważyli, nie da się siedzieć na klękosiadzie dłużej niż 2-3 godziny ciągiem. Trzeba zrobić przerwę na podciąganie na drążku, jogę albo przebieżkę. I bardzo dobrze moim zdaniem, dzięki temu oczy i wszystko inne odpoczywa częściej niż w przypadku fotela gdzie można przeleżeć przed tv psx cały dzień jak zezwłok.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 18:21
mario199 napisał/a:
Hannibal, mógłbyś napisać ile godzin dziennie maksymalnie na tym urządzeniu siedzisz i od jakie czasu go używasz? Czy odczułeś jakieś negatywne skutki?
Non-stop to raczej nigdy za długo nie siedzę. Zawsze gdzieś wstanę, poruszam się, etc.
Jeśli chodzi o czasy to nie wiem, nie mierzyłem sobie.
Negatywnych skutków żadnych nie uświadczyłem.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 23:07
Zyonik, juz odopowiadam, mieszkalam wtedy z mamą, i miałam w pracowni ustawione dwa klękosiady, ktore ona zakupiła, mebli sie tak czesto nie rotuje raczej, no, bylo i krzesło, ladne odrestaurowane ale jakies malo ergonomiczne, no takie czasy studenckie, sie siedzialo i sie rezało, maraton rezania... Mam nadzieje, ze czujesz sie usatysfakcjonowany odpowiedzia
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Pomógł: 5 razy Wiek: 32 Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 253 Skąd: Gran Canaria
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 07:52
Cytat:
IMO to wina źle dobranego klękosiada
A jak się dobiera klękosiad? Są jakieś parametry, które odpowiadają wzrostowi, czy długości nóg? Z tego co mówiłeś Hanni to jesteśmy podobnego wzrostu. Mógłbyś pochwalić się jaki klękosiad posiadasz?
Zyonik, juz odopowiadam, mieszkalam wtedy z mamą, i miałam w pracowni ustawione dwa klękosiady, ktore ona zakupiła, mebli sie tak czesto nie rotuje raczej, no, bylo i krzesło, ladne odrestaurowane ale jakies malo ergonomiczne, no takie czasy studenckie, sie siedzialo i sie rezało, maraton rezania... Mam nadzieje, ze czujesz sie usatysfakcjonowany odpowiedzia
Dziekuje uzytkowniczko _flo za zadowalajaca mnie i jednoczesnie wyczerpujaca odpowiedz
Ostatnio zmieniony przez zyon Wto Wrz 21, 2010 10:41, w całości zmieniany 1 raz
Klekosiad fajna rzecz, odkad jest w moim posiadaniu, nie miewam dolegliwosci kregoslupa szyjnego.... gdy wczesniej siedzialamna fotelu, bywaly momenty gdzie plecy , kark dopadały bóle piekące...
Wroce do tematu, bo mnie juz fotel delikatnie .....za. Molka dalej uzywasz? Ktos jeszcze moze cos slyszal, cos wie? Mam znowu chrapke na ten mebelek
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Czw Paź 25, 2012 21:16, w całości zmieniany 1 raz
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Czw Paź 25, 2012 21:29
Pozwolę sobie na małą dywagację ...
Pani Molka się regeneruje po wczorajszej nierównej walce,
trochę jakby Gavroche vs Bruce Lee,
czy na klęcząco to nie wiem.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Czw Paź 25, 2012 21:30
zyon napisał/a:
Molka napisał/a:
Klekosiad fajna rzecz, odkad jest w moim posiadaniu, nie miewam dolegliwosci kregoslupa szyjnego.... gdy wczesniej siedzialamna fotelu, bywaly momenty gdzie plecy , kark dopadały bóle piekące...
Wroce do tematu, bo mnie juz fotel delikatnie .....za. Molka dalej uzywasz? Ktos jeszcze moze cos slyszal, cos wie? Mam znowu chrapke na ten mebelek
Taki trochę z konfesjonałem się kojarzy
Ale można się przy kompie modlić nie wstając.
Bardziej mi chodzi o wygode i ogolne walory. Jak sie dlugo nie da na tym to nawet dobrze, bo ostatnio mam dosc kompa w pracy, zeby jeszcze w domu przesiadywac.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Wysłany: Czw Paź 25, 2012 21:53
zyon napisał/a:
Molka napisał/a:
Klekosiad fajna rzecz, odkad jest w moim posiadaniu, nie miewam dolegliwosci kregoslupa szyjnego.... gdy wczesniej siedzialamna fotelu, bywaly momenty gdzie plecy , kark dopadały bóle piekące...
Wroce do tematu, bo mnie juz fotel delikatnie .....za. Molka dalej uzywasz? Ktos jeszcze moze cos slyszal, cos wie? Mam znowu chrapke na ten mebelek
Mebel bezcenny dla osob z problemami z kregoslupem.
Ale jest cos za cos.
Z jednej strony odciazony zostaje kregoslup ledzwiowy, a w zamian po d...ie dostaja stawy kolanowe
IMHO. Moze sie myle i w praktyce to wyglada inaczej.
Lepiej: porzadny fotel + ruch (np plywanie, bieganie) + wzmacnianie miesni plecow i brzucha + dieta bogata w kolagen naturalny.
ps. nie siedziec bite kilka godz tylko wstawac co jakis czas.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 15:24
zyon napisał/a:
Molka napisał/a:
Klekosiad fajna rzecz, odkad jest w moim posiadaniu, nie miewam dolegliwosci kregoslupa szyjnego.... gdy wczesniej siedzialamna fotelu, bywaly momenty gdzie plecy , kark dopadały bóle piekące...
Wroce do tematu, bo mnie juz fotel delikatnie .....za. Molka dalej uzywasz? Ktos jeszcze moze cos slyszal, cos wie? Mam znowu chrapke na ten mebelek
kręgosłup boli bo toksyny tam włażą. Zacznij się oczyszczać, bo inne rzeczy nie pomogą. Słonecki potrafi siedzieć po kilkanaście godzin codziennie bez przerwy przed kompem i nic go nie boli a ile ma lat. Jak oczyścisz to nie będziesz musiał ćwiczyć ani szukać żadnych klękosiadów, bo to nie jest potrzebne do zdrowia.
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 16:20
Piotrx napisał/a:
Słonecki potrafi siedzieć po kilkanaście godzin codziennie bez przerwy przed kompem i nic go nie boli a ile ma lat.
Jak wlaza, tak miedzy kregi wpelzaja, czy jak inaczej? Skad te toksyny? Masz jakies publikacje na ten temat podparte wiedza?
Piotrx napisał/a:
Zacznij się oczyszczać, bo inne rzeczy nie pomogą.
Zaczne jak ty zaczniesz cos czytac i przetaniesz pisac takie farmazony nie podparte zadna konkretna wiedza wynikajaca np z fizlologii czy biochemii. Czy jezeli zechce kupic stol albo regal to tez mam sie zaczac oczyszczac? A jezeli zechce kupic nowe buty to tez mam sie zaczac oczyszczac?
Piotrx napisał/a:
Słonecki potrafi siedzieć po kilkanaście godzin codziennie bez przerwy przed kompem i nic go nie boli a ile ma lat.
Tak slyszalem, ze Slonecki wiele rzeczy potrafi np salto do tylu ze sztanga 200kg i lamanie Trabanta na pelnej predkosci jednym ciosem stalowego spojrzenia. Czyli rzeczy niedostepne zwyklym smiertelnikom
Piotrx napisał/a:
Jak oczyścisz to nie będziesz musiał ćwiczyć ani szukać żadnych klękosiadów, bo to nie jest potrzebne do zdrowia.
Jak ty sobie oczyszcissz umysl z tych zabobonow, bredni, przesadow i smieci to tez nie bedziesz musial pisac tych zalosnych bzdetow, w tym wieku naprawde nie przystoi pisanie takich bzdur.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Fotel to mam wypasiony, typowo "informatyczny", wyprofilowany w ledzwiach z siatka zamiast oparcia etc ale raczej szukam alternatywy po prostu. Moge wrzucic foto ale to nie o to mi chodzi
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 18:18
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
kręgosłup boli bo toksyny tam włażą.
Jak wlaza, tak miedzy kregi wpelzaja, czy jak inaczej? Skad te toksyny? Masz jakies publikacje na ten temat podparte wiedza?
Piotrx napisał/a:
Zacznij się oczyszczać, bo inne rzeczy nie pomogą.
Zaczne jak ty zaczniesz cos czytac i przetaniesz pisac takie farmazony nie podparte zadna konkretna wiedza wynikajaca np z fizlologii czy biochemii. Czy jezeli zechce kupic stol albo regal to tez mam sie zaczac oczyszczac? A jezeli zechce kupic nowe buty to tez mam sie zaczac oczyszczac?
Chłopie pomyśl trochę a nie wypisuj bzdur w internecie. Czy jak chcesz kupić stół albo buty, to uczysz się jak je się produkuje? Albo z jakich praw fizycznych korzysta jak się siedzi albo chodzi w butach? Ośmieszasz się totalnie.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 18:20
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Słonecki potrafi siedzieć po kilkanaście godzin codziennie bez przerwy przed kompem i nic go nie boli a ile ma lat.
Tak slyszalem, ze Slonecki wiele rzeczy potrafi np salto do tylu ze sztanga 200kg i lamanie Trabanta na pelnej predkosci jednym ciosem stalowego spojrzenia. Czyli rzeczy niedostepne zwyklym smiertelnikom
To są fakty. Całymi dniami siedzi na forum. Poobserwuj sobie. A sztangi nie dotyka, bo baranem albo niewolnikiem nie jest.
Jak wlaza, tak miedzy kregi wpelzaja, czy jak inaczej? Skad te toksyny? Masz jakies publikacje na ten temat podparte wiedza?
Piotrx napisał/a:
Zacznij się oczyszczać, bo inne rzeczy nie pomogą.
Zaczne jak ty zaczniesz cos czytac i przetaniesz pisac takie farmazony nie podparte zadna konkretna wiedza wynikajaca np z fizlologii czy biochemii. Czy jezeli zechce kupic stol albo regal to tez mam sie zaczac oczyszczac? A jezeli zechce kupic nowe buty to tez mam sie zaczac oczyszczac?
Chłopie pomyśl trochę a nie wypisuj bzdur w internecie. Czy jak chcesz kupić stół albo buty, to uczysz się jak je się produkuje? Albo z jakich praw fizycznych korzysta jak się siedzi albo chodzi w butach? Ośmieszasz się totalnie.
Powiedz jelopie, po co ty sie w ogole odzywasz w tematach, ktore cie wyraznie przerastaja?
Prosta ironia to na dla ciebie przeszkoda nie do przebrniecia jak widac.
Czy ja cie pytalem o jakies miksiury do oczyszczania glowy albo inne idiotyzmy rodem z bioslone?? Nie. To po kiego grzyba sadzisz teraz te skwary, ktore nic nie maja do tego jaki ja chce kupic fotel czy klekosiad. Toksyny ci na dekiel siadly chyba.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Słonecki potrafi siedzieć po kilkanaście godzin codziennie bez przerwy przed kompem i nic go nie boli a ile ma lat.
Tak slyszalem, ze Slonecki wiele rzeczy potrafi np salto do tylu ze sztanga 200kg i lamanie Trabanta na pelnej predkosci jednym ciosem stalowego spojrzenia. Czyli rzeczy niedostepne zwyklym smiertelnikom
To są fakty. Całymi dniami siedzi na forum. Poobserwuj sobie. A sztangi nie dotyka, bo baranem albo niewolnikiem nie jest.
Baranem to ty jestes, dziwie sie w ogole, ze sie oddaliles z innego dzialu i tutaj zajrzales, jezeli nie masz nic do powiedzenia.
Jezeli ktos calymi dniami siedzi na forum to tylko wspolczuje, dzien zaczynamy od kawki i papieroska i na forum. To jest zycie! Fakty sa takie, ze jestes zwyczajnym niedouczonym cwokiem, ktory nic nie czyta i paleta sie po tematach wszedzie wsadzajac te chore historie o toksynach. Oddal sie juz z tego tematu, to temat gdzie pytam zainteresowanych o klekosiad ew fotel, to przedmioty, ktore cie zdecydowanie przerastaja inteligencja.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 22:28
maniek669 napisał/a:
Piotrx napisał/a:
kręgosłup boli bo toksyny tam włażą
Piotrx napisał/a:
Słonecki potrafi siedzieć po kilkanaście godzin codziennie bez przerwy przed kompem i nic go nie boli a ile ma lat
niech się czasem wódki napije a nie tylko przed kompem po kilkanaście godzin
piwo pije
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 22:29
zyon napisał/a:
Powiedz jelopie, po co ty sie w ogole odzywasz w tematach, ktore cie wyraznie przerastaja?
Prosta ironia to na dla ciebie przeszkoda nie do przebrniecia jak widac.
Czy ja cie pytalem o jakies miksiury do oczyszczania glowy albo inne idiotyzmy rodem z bioslone?? Nie. To po kiego grzyba sadzisz teraz te skwary, ktore nic nie maja do tego jaki ja chce kupic fotel czy klekosiad. Toksyny ci na dekiel siadly chyba.
Znów widać brak kojarzenia. Czy ja ci każę pić miksturę?
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 22:31
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Słonecki potrafi siedzieć po kilkanaście godzin codziennie bez przerwy przed kompem i nic go nie boli a ile ma lat.
Tak slyszalem, ze Slonecki wiele rzeczy potrafi np salto do tylu ze sztanga 200kg i lamanie Trabanta na pelnej predkosci jednym ciosem stalowego spojrzenia. Czyli rzeczy niedostepne zwyklym smiertelnikom
To są fakty. Całymi dniami siedzi na forum. Poobserwuj sobie. A sztangi nie dotyka, bo baranem albo niewolnikiem nie jest.
Baranem to ty jestes, dziwie sie w ogole, ze sie oddaliles z innego dzialu i tutaj zajrzales, jezeli nie masz nic do powiedzenia.
Jezeli ktos calymi dniami siedzi na forum to tylko wspolczuje, dzien zaczynamy od kawki i papieroska i na forum. To jest zycie! Fakty sa takie, ze jestes zwyczajnym niedouczonym cwokiem, ktory nic nie czyta i paleta sie po tematach wszedzie wsadzajac te chore historie o toksynach. Oddal sie juz z tego tematu, to temat gdzie pytam zainteresowanych o klekosiad ew fotel, to przedmioty, ktore cie zdecydowanie przerastaja inteligencja.
W sumie nie obchodzi mnie, to czy boli cię kręgosłup. Wyjaśniłem tylko mechanizm i jak temu zapobiec, a co z tym zrobisz to twoja sprawa.
No ale jak cie nie obchodzi to sie oddal, ja nigdzie nie pisalem, ze mnie boli kregoslup a ten caly mechanizm to kupa bredni i wymyslow bez poparcia w faktach.
Ja bym sie w ogole wstydzil w takim wieku prezentowac tak tragiczny poziom wiedzy a raczej jej kompletny brak. Nie zdziwie sie jak powiesz, ze ziemia jest plaska a kozy z nosa powstaja z nieczystych mysli.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
No chyba trzeba bedzie dla samej higieny oczu i logiki.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Sob Paź 27, 2012 07:11
zyon napisał/a:
Nie zdziwie sie jak powiesz, ze ziemia jest plaska a kozy z nosa powstaja z nieczystych mysli.
Cytat:
Ja mam ignora razy 2 i swiat/forum jest piekniejszy -przynajmniej dla mnie lol
o stary, nie wiesz co tracisz - śmiech to zdrowie
zyon napisał/a:
No chyba trzeba bedzie dla samej higieny oczu i logiki.
chyba se jaja robisz... forum musi być wesołe nie ma się co obrażać
Moze i racja hehe, dobry zart tynfa wart a pioterx chyba jest ekspertem od kursu tynfa...
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Sob Paź 27, 2012 11:34
zyon napisał/a:
Moze i racja hehe, dobry zart tynfa wart a pioterx chyba jest ekspertem od kursu tynfa...
Tytus, Romek i A'Tomek
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 08:05
Mariusz_ napisał/a:
Ja, gdy siedzę parę h przy kompie na fotelu czuję napięcie mięśni karku, szyi oraz pleców. Krążenie w nogach też nie najlepsze
Tłumaczę jak dziecku, że to wina braku oczyszczenia tych fragmentów ciała. Na Biosłone ludzie nie ćwiczą, a mogą siedzieć całymi dniami przed komputerem. Kiedyś też musiałem codziennie ćwiczyć, bo inaczej bolał mnie kręgosłup. Teraz nie ćwiczę i mnie nie boli. To są fakty a nie brednie, które opowiada zeynon.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 08:19
Cytat:
Tłumaczę jak dziecku, że to wina braku oczyszczenia tych fragmentów ciała. Na Biosłone ludzie nie ćwiczą, a mogą siedzieć całymi dniami przed komputerem. Kiedyś też musiałem codziennie ćwiczyć, bo inaczej bolał mnie kręgosłup. Teraz nie ćwiczę i mnie nie boli. To są fakty a nie brednie, które opowiada zeynon.
Ty serio myślisz, że tu wszyscy mają IQ poniżej 65?
Fragmenty ciała to sobie można czyścić pod bieżącą wodą
Ostatnio zmieniony przez Gavroche Nie Paź 28, 2012 08:20, w całości zmieniany 1 raz
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 08:42
Gavroche napisał/a:
Cytat:
Tłumaczę jak dziecku, że to wina braku oczyszczenia tych fragmentów ciała. Na Biosłone ludzie nie ćwiczą, a mogą siedzieć całymi dniami przed komputerem. Kiedyś też musiałem codziennie ćwiczyć, bo inaczej bolał mnie kręgosłup. Teraz nie ćwiczę i mnie nie boli. To są fakty a nie brednie, które opowiada zeynon.
Ty serio myślisz, że tu wszyscy mają IQ poniżej 65?
Fragmenty ciała to sobie można czyścić pod bieżącą wodą
Może za dużo czytacie a za mało obserwujecie i myślicie.
Ostatnio zmieniony przez Piotrx Nie Paź 28, 2012 08:42, w całości zmieniany 1 raz
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 08:48
Cytat:
Może za dużo czytacie a za mało obserwujecie i myślicie.
"-cie"?
Aż tak stary nie jestem, towarzyszu
Przestań żreć toksyny, to nie będziesz musiał się oczyszczać.
I nie siedź tyle przed kompem
Tłumaczę jak dziecku, że to wina braku oczyszczenia tych fragmentów ciała. Na Biosłone ludzie nie ćwiczą, a mogą siedzieć całymi dniami przed komputerem. Kiedyś też musiałem codziennie ćwiczyć, bo inaczej bolał mnie kręgosłup. Teraz nie ćwiczę i mnie nie boli. To są fakty a nie brednie, które opowiada zeynon.
Ty serio myślisz, że tu wszyscy mają IQ poniżej 65?
Fragmenty ciała to sobie można czyścić pod bieżącą wodą
Może za dużo czytacie a za mało obserwujecie i myślicie.
Piotr prosze cie, myslenie to ostatnia rzecz, o ktora bym cie posadzil. Prosze nie produkuj juz tych bredni, bo naprawde mimo twojego juz slusznego wieku ciezko cie naprawde nie uwazac za idiote. Na bioslone ludzie maja wyprane mozgi czego jestes wzorowym przykladem. Ty nie myslisz a bezrefleksyjnie replikujesz brednie sformulowane przez kogos innego a kazda kolejna glupsza od poprzedniej. Wiec nikimu nic nie tlumacz, bo ty o niczym nie masz pojecia. Fizyka, fizjologie, biochemia, chemia etc dla ciebie nie istnieja albo to dziedziny magii i czarow.
Cwiczy sie nie po to, zeby siedziec caly dzien przed komputerem, bo to robia tylko przegrancy, stulejarze i zyciowe niedorajdy. Cwiczy sie dla innych powodow i jezeli wyraznie tego nie rozumiesz, najlepiej sie oddal z tego tematu, twoje rady nikomu tu nie sa potrzebne.
I zacznij w koncu cos czytac niz ksiazki mistrza i goscia niedzielnego, trening mozgu tez wazna rzecz, co z tego, ze cialo moze siedziec przed komupterem 24/h jak mozg w tym czasie sie blaka po obrzezach galaktyk pustki?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Nie Paź 28, 2012 09:33, w całości zmieniany 2 razy
Cwiczy sie nie po to, zeby siedziec caly dzien przed komputerem, bo to robia tylko przegrancy, stulejarze i zyciowe niedorajdy.
swoją drogą dlaczego obrażasz stulejarzy wkładając ich pomiędzy przegrańców i niedorajdy?
Stulejarstwo to stan umyslu, ktory doskonale wpasowuje sie pomiedzy tamte stany
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 11:09
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
Gavroche napisał/a:
Cytat:
Tłumaczę jak dziecku, że to wina braku oczyszczenia tych fragmentów ciała. Na Biosłone ludzie nie ćwiczą, a mogą siedzieć całymi dniami przed komputerem. Kiedyś też musiałem codziennie ćwiczyć, bo inaczej bolał mnie kręgosłup. Teraz nie ćwiczę i mnie nie boli. To są fakty a nie brednie, które opowiada zeynon.
Ty serio myślisz, że tu wszyscy mają IQ poniżej 65?
Fragmenty ciała to sobie można czyścić pod bieżącą wodą
Może za dużo czytacie a za mało obserwujecie i myślicie.
Fizyka, fizjologie, biochemia, chemia etc dla ciebie nie istnieja albo to dziedziny magii i czarow.
No tak przeczytałeś coś a fakty się nie liczą. Fakty to jest to co obserwujemy, a nie jakieś pseudonaukowe wywody. Dyskusja z tobą jest bezcelowa.
No tak przeczytałeś coś a fakty się nie liczą. Fakty to jest to co obserwujemy, a nie jakieś pseudonaukowe wywody.
Dokladnie, faktem, ktory zaobserwowalem nie tylko ja, jest to, ze jestes kompletnie niedouczonym facetem w srednim wieku, bez bladego pojecia o tematach, ktore probujesz podejmowac. Takich sie nazywa ignorantami, indolentami ewentualnie innymi okresleniami na "i".
Piotrx napisał/a:
Dyskusja z tobą jest bezcelowa.
Napisalem to pare postow temu, to samo stwierdzilem przy okazji dyskusji o logice. Oddal sie zatem laskawie z tego tematu, o ktorym nie masz pojecia i nie zasmiecaj go juz tym belkotem i bredniami wyssanymi z palca. Naprawde nie masz nic do roboty niz wlazic tutaj?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Piotrx Pomógł: 8 razy Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 1457
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 11:58
zyon napisał/a:
Piotrx napisał/a:
No tak przeczytałeś coś a fakty się nie liczą. Fakty to jest to co obserwujemy, a nie jakieś pseudonaukowe wywody.
Dokladnie, faktem, ktory zaobserwowalem nie tylko ja, jest to, ze jestes kompletnie niedouczonym facetem w srednim wieku, bez bladego pojecia o tematach, ktore probujesz podejmowac. Takich sie nazywa ignorantami, indolentami ewentualnie innymi okresleniami na "i".
Tak najprościej. Skoro czegoś nie możesz zrozumieć i pojąć to najlepiej to odrzucić. Chowasz się w ten sposób w swoim pasie ochronnym. Takie postępowanie w nauce jest często przyjmowane i blokuje postęp.
No tak przeczytałeś coś a fakty się nie liczą. Fakty to jest to co obserwujemy, a nie jakieś pseudonaukowe wywody.
Dokladnie, faktem, ktory zaobserwowalem nie tylko ja, jest to, ze jestes kompletnie niedouczonym facetem w srednim wieku, bez bladego pojecia o tematach, ktore probujesz podejmowac. Takich sie nazywa ignorantami, indolentami ewentualnie innymi okresleniami na "i".
Tak najprościej. Skoro czegoś nie możesz zrozumieć i pojąć to najlepiej to odrzucić. Chowasz się w ten sposób w swoim pasie ochronnym. Takie postępowanie w nauce jest często przyjmowane i blokuje postęp.
W jakiej "nauce"? Przeciez ty kompletnie nie masz pojecia o nauce, bo nie wiesz co to jest.
I ty mi mowisze o zrozumieniu i pojmowaniu? Nie uczysz sie niczego, nie ksztalcisz sie, nie czytasz, nie starasz dowiedziec, nic, zero, null. Za to jak katarynka powtarzasz niesstworzone historie, zwykle brednie i chore wymysly, ktrorych ci ktos nakladl do glowy. No wez juz przestan, idz pogadaj sobie o B12.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
stdt Pomógł: 5 razy Wiek: 33 Dołączył: 01 Lut 2011 Posty: 517 Skąd: Cała Europa.
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 13:20
Tak se czytam tego Piotra. I nie wierzę w to co widzę
_________________ -Pane moderatore, prose ne ubija tematu.
To znakomita lektura, ktore pozwala uswiadomic sobie dwie rzeczy: ze sredniowiecze jeszcze sie nie skonczylo i to, ze jednak warto uczyc sie, czytac i poszerzac wiedze
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pią Lis 16, 2012 13:23, w całości zmieniany 1 raz
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 13:29
stdt napisał/a:
Tak se czytam tego Piotra. I nie wierzę w to co widzę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.