Wysłany: Nie Paź 24, 2010 21:33 Ankieta- żywienie niskowęglowodanowe
Witam!
Moja godność- Tomasz Chmieliński.
Jestem studentem AWF-u, na diecie niskowęglowodanowej 7 lat.
Piszę pracę magisterską na temat tego sposobu odżywiania i potrzebuję Waszej pomocy. Poszukuję respondentów do wypełnienia ankiety, której link umieszczam poniżej:
Moja godność- Tomasz Chmieliński.
Jestem studentem AWF-u, na diecie niskowęglowodanowej 7 lat.
Piszę pracę magisterską na temat tego sposobu odżywiania i potrzebuję Waszej pomocy. Poszukuję respondentów do wypełnienia ankiety, której link umieszczam poniżej:
Szanowni Moderatorzy, Pan Witold Jarmołowicz wyraził zgodę na umieszczenie tego tematu.
W ankiecie gdzie sie wymienia ile razy w tygodniu co sie spozywa jest napisane "żadziej", proponuje zmienic jednak na "rzadziej", bedzie lepiej wygladalo
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
zo'lju, do kiedy kolekcjonujesz te ankiety?
od wczoraj stosuję tę dietę i przez to na razie Ci nie pomogę
od kilkunastu miesięcy cierpię na napady bulimiczne, nie leczę się psychiatrycznie/psychologicznie, więc ewentualne rezultaty po tej diecie byłyby miarodajne (można by założyć, że poprawa wynika ze zmiany sposobu odżywania, a nie z powodu terapii)
Wcześniej przez ponad tydzień byłem na low-carb, ale później zaimprezowałem i... ech
Nie miałem wtedy kompulsów co prawda, ale wcześniej też mi się zdarzało przez ponad tydzień funkcjonować normalnie (niestety raczej nie dłużej, niż ten tydzień)
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 19:20
No ja wypełniłem, choć z pewnymi pytaniami miałem problem, bo są zbyt "sztampowe".
Dałem np. że jadam codziennie baraninę, ale to jest teraz. Przyjdzie inny okres i będę szamał co dzień dziczyznę albo koninę. Średnią wyciągnąć? Ni da rady.
Dlatego kwestionariusze są dobre dla średniej populacyjnej. Jednostki "odstające" są "niemierzalne"
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc. Przyznaję mile zaskoczony jestem szybkością odpowiedzi, jak i liczebnością respondentów.
zyon napisał/a:
W ankiecie gdzie sie wymienia ile razy w tygodniu co sie spozywa jest napisane "żadziej", proponuje zmienic jednak na "rzadziej", bedzie lepiej wygladalo
A sprawdzana była przez cztery osoby-team z AWF-u... he he- poprawione, dzięki
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 23:17
zo'lju napisał/a:
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc. Przyznaję mile zaskoczony jestem szybkością odpowiedzi, jak i liczebnością respondentów.
zyon napisał/a:
W ankiecie gdzie sie wymienia ile razy w tygodniu co sie spozywa jest napisane "żadziej", proponuje zmienic jednak na "rzadziej", bedzie lepiej wygladalo
A sprawdzana była przez cztery osoby-team z AWF-u... he he- poprawione, dzięki
Pewnie ci sprawdzacze sa po maturze R.Giertycha.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 00:08
wypełniona choć może mało pomocna bo Ja nie liczę BTW.
Pozdrawiam , syna wypełniać nie będe bo ma dopiero 8 lat i też nie liczę u niego BTW, no chyba, że to się liczy jakoś w Pana badaniach to proszę napisać wypełnię dodatkowo syna
wypełniona choć może mało pomocna bo Ja nie liczę BTW.
no ja tez, tak na oko pisalem
o ja cie, a coz to za harpagoni 3 godziny dziennie 4 razy w tygodniu i 6x120
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Wto Paź 26, 2010 13:02, w całości zmieniany 1 raz
o ja cie, a coz to za harpagoni 3 godziny dziennie 4 razy w tygodniu i 6x120
To ja, 6X120min + 2x 200min + 1/2X300min
Gram teraz w dwóch ligach więc mam 6 treningów ( 2 godzinnych) w tygodniu.
2 x 200 - tyczy się meczy + stretching
a te 5h~ to są nasze wędrówki w las z Pawłem-Poprostu, który sam to może potwierdzić oraz przebieżki.
_________________ What we experience, will teach us how to live-just to not hurt others.
Ostatnio zmieniony przez Amasimar Wto Paź 26, 2010 15:56, w całości zmieniany 1 raz
Pozdrawiam , syna wypełniać nie będe bo ma dopiero 8 lat i też nie liczę u niego BTW, no chyba, że to się liczy jakoś w Pana badaniach to proszę napisać wypełnię dodatkowo syna
Jeżeli nie będzie to kłopotliwe- proszę o wypełnienie.
Ilość BTW, ich wzajemny stosunek z pewnością się przyda.
Informacja o nieliczeniu również
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 18:15
zo'lju napisał/a:
sylwiazłodzi napisał/a:
Pozdrawiam , syna wypełniać nie będe bo ma dopiero 8 lat i też nie liczę u niego BTW, no chyba, że to się liczy jakoś w Pana badaniach to proszę napisać wypełnię dodatkowo syna
Jeżeli nie będzie to kłopotliwe- proszę o wypełnienie.
Ilość BTW, ich wzajemny stosunek z pewnością się przyda.
Informacja o nieliczeniu również
ok, mam prośbę jeśli to możliwe jak już zamknie Pan ankietę to proszę o kontakt i jeśli to możliwe przesłanie wtedy tej ankiety w jakimś pliku. Przeczytanie jej , szczególnie, że już trochę osób się odezwało i odpowiedzi dają fajne wnioski i informacje szczególnie dla ludzi, których chciałabym przekonać bo są w ankiecie osoby, które jedzą tak już ponad 5 lat.
Ja piszę o żywieniu niskowęglowodanowym i stosowaniu tej diety w autyźmie i niestety dla innych rodziców jestem prawie ufoludkiem. A może w ankiecie napisze więcej rodziców o swoich dzieciach bo to by była ciekawa część choćby od jakiego wieku zaczynamy tak karmić dzieci bo z wątków na tym forum wynika, że świeżo upieczeni rodzice to jeśli już wiedzą to stosują od niemowlęctwa.
Spostrzegłem osoby, które stosują żywienie powyżej 10 lat- informacje będą ciekawe.
O Diecie niskowęglowodanowej w autyźmie czytałem dawniej na forach. Wychodzi na to, że wpływa pozytywnie, ale nie zagłębiłem się w ten temat- mało wiem.
Życzę powodzenia w tej problematyce.
Nie widzę problemu w wysłaniu wyników ankiety- skontaktuje się
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Wto Lis 02, 2010 20:30
zo'lju napisał/a:
Spostrzegłem osoby, które stosują żywienie powyżej 10 lat- informacje będą ciekawe.
O Diecie niskowęglowodanowej w autyźmie czytałem dawniej na forach. Wychodzi na to, że wpływa pozytywnie, ale nie zagłębiłem się w ten temat- mało wiem.
Życzę powodzenia w tej problematyce.
Nie widzę problemu w wysłaniu wyników ankiety- skontaktuje się
jeśli to były inne fora niż polskie forum kwśsniewskiego, tutejsze i dzieci.org.pl a coś sobie przypomnisz, znajdziesz jakieś linki to ewentualnie proszę o przesłanie.
Zastanawiam sie nad powrotem do "koryta", od czasu LC jakos ciagle cos nie gra, albo zoladek boli jak dzisiaj po usmazeniu boczku i kielbasy albo nie tak cos w kibelku, marze aby sie normalnie wys..c.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 04, 2010 10:08
zyon napisał/a:
Zastanawiam sie nad powrotem do "koryta", od czasu LC jakos ciagle cos nie gra, albo zoladek boli jak dzisiaj po usmazeniu boczku i kielbasy albo nie tak cos w kibelku, marze aby sie normalnie wys...
No może ten Twój LC nie jest dobry, przynajmniej dla Ciebie. Coś musisz zmienić.
BTW, a na "korycie" stolce są u Ciebie normalne?
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Zastanawiam sie nad powrotem do "koryta", od czasu LC jakos ciagle cos nie gra, albo zoladek boli jak dzisiaj po usmazeniu boczku i kielbasy albo nie tak cos w kibelku, marze aby sie normalnie wys...
Ja też tak miałem. Po co boczek nie lepiej normalnie zjeść kiełbasę bez smażenia na tłuszczu?
Jeśli chcesz smażyć to już lepiej wybierz tamten tłuszcz kokosowy co chciałeś?
I w ogóle po co tyle tłuszczu?
Możesz normalnie jeść produkty mleczne?
Jesteś wstanie zjeść surowe żółtka bez dosładzania?
Smakują Ci?
Tak, jak obcialem wegle to sie od razu zrobilo rzadko.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Czw Lis 04, 2010 10:21, w całości zmieniany 1 raz
Ja też tak miałem. Po co boczek nie lepiej normalnie zjeść kiełbasę bez smażenia na tłuszczu?
Jeśli chcesz smażyć to już lepiej wybierz tamten tłuszcz kokosowy co chciałeś?
I w ogóle po co tyle tłuszczu?
Czasami jest tak, ze zostaja jakies kawalki i resztki i wtedy to wrzucam na patelnie, bo niektore sa juz suche etc. Smazylem na boczku wiec po co mialbym to dodatkowo topic w kokosowym.
Paweł-poprostu napisał/a:
Jesteś wstanie zjeść surowe żółtka bez dosładzania?
Smakują Ci?
Raczej nie sadze.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 04, 2010 10:24
zyon napisał/a:
Tak, jak obcialem wegle to sie od razu zrobilo rzadko.
Ale ceteris paribus? To jest kluczowa sprawa.
No i jak bardzo obciąłeś te węgle, ile ich jadasz, w jakiej postaci, co z błonnikiem, itd.
Czy Ty w ogóle jesz coś surowego, czy wszystko obrabiasz?
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Z regulu w pracy zjadam bulke z kapusta i popijam Vega warzywna z Tymbarku a potem to juz ewentualnie banan do treningu albo najwyzej warzywa do miesa jakiegos typu ogorek kiszony. Moze w ogole wegli za malo? Bo poza tym to chyba nic wiecej.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
No jak napsalem, takie "pewne" to bulka z kapusta, nie wiem ile to moze miec wegli i sok warzywny Tymbark Vega (4,6g wegli/100ml czyli ok 25 gram bo sok ma 500),. Potem to juz sporadycznie jakos.
Musze cos dorzucic tylko nie mam pomyslu chyba jednak przeprosze sie z chlebem i stolowka w pracy.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Czw Lis 04, 2010 10:37, w całości zmieniany 1 raz
Czyli niby idealnie wg lutza ale dla mnie nie na to wyglada. Banan to btw taki sredni to chyba ok 20 wegli. No coz, sprobuje dorzucic cos wiecej, moze kasze gryczana czytalem ze pomaga na sledzione.
Paweł-poprostu napisał/a:
zyon napisał/a:
Musze cos dorzucic tylko nie mam pomyslu chyba jednak przeprosze sie z chlebem i stolowka w pracy.
Lubisz miód?
O owoce się nie pytam, bo każdy je lubi?
Wiadomo ze kazdy lubi. Miod musze kupic skonczyl mi sie ale rzadko bralem.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Czw Lis 04, 2010 10:43, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 04, 2010 11:14
zyon napisał/a:
Banan to btw taki sredni to chyba ok 20 wegli.
No chyba więcej.
W 100 g banana (bez skórki oczywiście) masz 22 g węgli.
Taki średni to chyba jakieś 130-150 g, więc bliżej 30 g węgli.
Wystarczy zważyć i będziesz wiedział.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Feniks Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 535
Wysłany: Czw Lis 04, 2010 18:38
Ja miałem lejące się stolce jak przesadziłem z tłuszczem, głównie roślinnym.
Nie dość że smród niewyobrażalny to się wszystko lało.
Witam!
Do tej pory udało mi się zebrać 60 ankiet, dziękuję wszystkim za pomoc.
Ze względu na problem ze znalezieniem respondentów proszę osoby które nie uzupełniały kwestionariusza o wypełnienie
Dziękuję!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.