Witam,to mój pierwszy post
Od jakiegoś czasu próbuję przejść na żywność surową, ale 100% to jak na razie nie dla mnie. Szukam jakiejś zdrowej i smacznej alternatywy i pomyślałem o makaronach, która bardzo lubię. Z tego co czytałem, makarony są dobre dla grupy A(tj. mojej) i są dobrym źródłem węglowodanów.
Co o tym myślicie - wyjdzie mi to na zdrowie?
Ciekawi mnie też ile wartości odżywczych makaron traci po ugotowaniu, a także po usmażeniu.
Czytałem, że makaron trzeba gotować żeby był trochę twardy. Ma ktoś w tym jakieś doświadczenia?
No i z czym makaron(a także ryż) mogę bezpiecznie mieszać, zgodnie z dietą rozdzielną?
Z góry dzięki
brajan30 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Lis 2005 Posty: 1020
Wysłany: Sob Sie 13, 2011 19:57 Re: Makaron.
Spirit napisał/a:
Szukam jakiejś zdrowej i smacznej alternatywy i pomyślałem o makaronach Z tego co czytałem, makarony są dobre dla grupy A(tj. mojej)
Skoro szukasz czegoś zdrowego to raczej makaron ma niewiele wspólnego z tym, w makaronie masz sporo lektyny gluten. Spożywanie glutenu na pewno nie służy zdrowiu, bez względu na to jaką grupę krwi posiadasz.
Trochę sam siebie oszukuję. Problem w tym, że nic co zdrowe mi nie smakuję(a przynajmniej jako główny posiłek), szukam czegoś względnie zdrowego, co zaśmieci organizm w jak najmniejszym stopniu - padło na makaron.
Chce się trzymać 70% surowego, tj jeden posiłek zjeść smacznie i względnie zdrowo.
Może sensowniej będzie jeść jakieś ilości mięsa? Niestety do surowego nie mam dostępu i nie jestem do końca przekonany.
Ostatnio zmieniony przez Spirit Sob Sie 13, 2011 22:29, w całości zmieniany 2 razy
krzysztof2 Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 756
Wysłany: Czw Wrz 01, 2011 22:15
WITAJ
Jeżeli lubisz makarony to możesz wybierać produkty jaglane , gryczane , ryżowe , z amarantusa oraz z dobrej jakości kukurydzy - te produkty są bezglutenowe.
Z tego co czytałem, makarony są dobre dla grupy A(tj. mojej) i są dobrym źródłem węglowodanów.
Co o tym myślicie - wyjdzie mi to na zdrowie?
Sporo czasu poswiecilem na czytanie o diecie d'Adamo czyli tej z grupami krwi i genotypowej. Od razu mowie ci olej to, bo to nic nie warty szajs sluzacy nabijaniu kabzy temu panu i niczemu wiecej. Jezeli facet twierdzi, ze grupa krwi AB ma ledwo 2000 lat to znaczy, ze cos z nim nie tak.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pią Lis 09, 2012 21:47
O co chodzi z tą owsianką? Wyczytałam u sąsiadów że jakieś owsianki jadali zanim przeszli na diete optymalną, ja nigdy w życiu nie jadałam żadnych owsianek..
Co to jest ta owsianka? to sie gotowe kupuje?
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 483 Skąd: ze wsi
Wysłany: Nie Lis 11, 2012 10:45
kiedy zaczynałem przygodę ze "zdrowym" odżywianiem na śniadanie zajadałem właśnie płatki owsiane z bakaliami. wieczorem zalewałem wrzątkiem a rano dodawałem jogurtu
takie rzeczy, panie.
_________________ każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
ja bym polecal wybierac w ogle platki jasminu albo platki sloniny
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Mowia czasami "zlosliwy jak jaszczurka" , zastanawialem sie o co chodzi w tym...
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Pon Lis 12, 2012 14:29
zyon napisał/a:
Mowia czasami "zlosliwy jak jaszczurka" , zastanawialem sie o co chodzi w tym...
Chodzi o kompletnie inne reakcje na te same zdarzenia.
Gadzi mózg prymitywny zwykle jest i nieprzewidywalny dla nas z dużą neocortex
asi_ Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 95
Wysłany: Pią Lis 23, 2012 23:22
Czyżby proporcja to nie wszystko. ??? B:T:W 1 : 2,8 : 0,6
asi_ Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Lis 2012 Posty: 95
Wysłany: Pią Lis 23, 2012 23:42
optyprof napisał/a:
Proporcja dobra, doktor też by się z tym zgodził.
A przed chwilą pisałeś, żeby nie kupować przetworzonej konserwy, znaczy tylko czasami?
Przepraszam, że tutaj się wciskam, ale może ktoś wskaże mi stronę na temat co jest zdrowsze do jedzenia mięso gotowane, pieczone, grilowane, smażone, czy duszone, ponieważ trudno w tym forum to wyszukać.
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 01 Sie 2014 Posty: 311 Skąd: Rybnik
Wysłany: Nie Paź 26, 2014 22:50
Surowe
_________________ "Jeśli nie zainwestujecie w swoje zdrowie i zdrowie waszych bliskich, będziecie musieli wydać duże pieniądze na leczenie siebie i swojej rodziny u lekarzy ... Będziecie spłacać domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i agentów ubezpieczeniowych."
Przepraszam, że tutaj się wciskam, ale może ktoś wskaże mi stronę na temat co jest zdrowsze do jedzenia mięso gotowane, pieczone, grilowane, smażone, czy duszone, ponieważ trudno w tym forum to wyszukać.
"Zazwyczaj lepiej ustanawiać jak najmniej obowiązujących zasad, ale za to trzymać się ściśle tych, które rzeczywiście stanowią o różnicy jakości pożywienia. Na pewno mięso pieczone i gotowane nie jest jednakowo wartościowe, co najlepiej widać na tłuszczu. Ugotowany tłuszcz jest nadal biały, podczas gdy u smażony lub upieczony robi się przezroczysty... Jak by nie patrzeć, rożen jest o wiele starszym urządzeniem kuchennym niż garnek. Można więc przyjąć że ewolucja znalazła już sposób by przystosować nas do tych ubocznych skutków rozwoju społecznego. Niektórzy badacze twierdzą że pieczone mięso bywa rakotwórcze ale jak dotąd żadne poważne badania nie potwierdziły tej teorii." Christian Allan, Wolfgang Lutz - Życie bez pieczywa.
Dobrze piszą.
Ostatnio zmieniony przez RyszardA Śro Paź 29, 2014 08:40, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 01 Sie 2014 Posty: 311 Skąd: Rybnik
Wysłany: Śro Paź 29, 2014 08:55
RyszardA napisał/a:
Na pewno mięso pieczone i gotowane nie jest jednakowo wartościowe, co najlepiej widać na tłuszczu. Ugotowany tłuszcz jest nadal biały, podczas gdy u smażony lub upieczony robi się przezroczysty...
Dobrze piszą.
Ja jak wytapiam łój czy smalec to on nadal jest biały, lecz musi oczywiście wystygnąć
W sumie nie wiem czemu ci to punktuję bo generalnie mi to wisi bo wolę surowe, ale to się nie trzyma kupki
Chyba że faktycznie jakoś orasz te jedzenie na tej patelni że siwy dym leci to wiadomo że się utlenia wszystko i powstają nasze kochane wolne rodniki.
_________________ "Jeśli nie zainwestujecie w swoje zdrowie i zdrowie waszych bliskich, będziecie musieli wydać duże pieniądze na leczenie siebie i swojej rodziny u lekarzy ... Będziecie spłacać domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i agentów ubezpieczeniowych."
Ostatnio zmieniony przez daniel_K Śro Paź 29, 2014 08:56, w całości zmieniany 1 raz
Na pewno mięso pieczone i gotowane nie jest jednakowo wartościowe, co najlepiej widać na tłuszczu. Ugotowany tłuszcz jest nadal biały, podczas gdy u smażony lub upieczony robi się przezroczysty...
Dobrze piszą.
Ja jak wytapiam łój czy smalec to on nadal jest biały, lecz musi oczywiście wystygnąć
W sumie nie wiem czemu ci to punktuję bo generalnie mi to wisi bo wolę surowe, ale to się nie trzyma kupki
Chyba że faktycznie jakoś orasz te jedzenie na tej patelni że siwy dym leci to wiadomo że się utlenia wszystko i powstają nasze kochane wolne rodniki.
Ogólny sens tego co napisał dr Allan i dr Lutz jest taki że nie trzeba się bać mięsa bez względu na to czy jest gotowane czy smażone czy pieczone.
Ja także lubię surowe w postaci tatara ale nie unikam mięsa przyrządzonego w inny sposób. Ważne jest tylko to żeby to było mięso a nie wyrób mięsopodobny.
Przepraszam, że tutaj się wciskam, ale może ktoś wskaże mi stronę na temat co jest zdrowsze do jedzenia mięso gotowane, pieczone, grilowane, smażone, czy duszone, ponieważ trudno w tym forum to wyszukać.
Trudno jest dbać dzisiaj o zdrowe nawyki żywnościowe, skoro wkoło mamy tyle chemii. Ja teraz planuje odrzucić kupne soki i zacząć produkcję własnych. Koleżanka mi poleciła całkiem interesujący produkt marki Muke klasy premium, a mianowicie wolnoobrotową wyciskarkę do soków. Zamierzam zakupić ją ponieważ, radzi sobie z wszelkimi warzywami i owocami- nie tracą one swoich wartości i witamin. Dodatkowym atutem jest to, że jest łatwa w obsłudze oraz czyszczeniu.
Z całą pewnością nie można polecać produktów i żywności bogatej w cukry i tłuszcze, ponieważ to do niczego nie prowadzi,a mało tego- sprawi, że pogorszy się nasze samopoczucie i jakość cery.
Z całą pewnością nie można polecać produktów i żywności bogatej w cukry i tłuszcze, ponieważ to do niczego nie prowadzi,a mało tego- sprawi, że pogorszy się nasze samopoczucie i jakość cery.
Czyli np. nie można polecać ziarna sezamowego i awokado?
JW
Wielu ludzi nie ma zielonego pojęcia o diecie, makroskładnikach i ich roli. Nie ma co wchodzić w polemikę Nawet przetworzona żywność w określonych sytuacjach znajduje zastosowanie.
Wszystko jest kwestią potrzeb oraz przekonania, jestem zdania iż należy unikać przede wszystkim szkodliwej i zbędnej chemii w żywności którą teraz mamy niemal wszędzie, warto się nada tym zastanowić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.