Tak, mniej wiecej, 5 cytryn = 1 szklanka, więc max wychodzi 5 szklanek dziennie i rozdzielam - nie dałabym rady od razu wypić . Cięzko jest przebrnąć przez całą kurację, ale warto zacisnąć zęby, bo efekty sa wrecz spektakularne.
Kuracja aloesem: rano na czczo albo wieczorem jako ostatni posiłek picie od 50 ml soku z aloesu. Sok popijamy 0,5 l mikstury wcześniej przygotowanej. Przepis na miksturę:
- pół litra wody
- kawałek imbiru
- plaster cytryny
- łyżeczka miodu
Gotujemy wodę. Do wrzątku dodajemy cytrynę oraz imbir. Kiedy woda jest lekko ciepła dodajemy miodu. Odstawiamy na ok. 5 minut. Spożywamy napój małymi łyczkami. Napoju można przygotować jednorazowo więcej i przed spożyciem lekko podgrzać.
O jakas nowa misktura. Czy nada sie do odkrecenia zardzewialej sruby? Mam taka jedna M14 w zwrotnicy przekladni i nie moge ruszyc
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 165 Skąd: z buszu australijskiego
Wysłany: Wto Cze 26, 2012 11:40
Pije codziennie sok z 2 duzych cytryn + 2 pomarancze + 1 grejfrut.
Dzisiaj spadla olbrzymia cytryna z wierzcholka drzewka i o dziwo nie uszkodzila sie.
Wazy tylko 934 gramy, to jest chyba rekord.
Jutro wybiore sie do sasiada aby zrobic jej zdjecie na wadze bo moja kamera akurat przestala pracowac.
jeśli chodzi o oczyszczanie organizmu z toksyn, grzybów i pasożytów to osobiście polecam zacząć od oczyszczania jelit:
- po pierwsze przejść na dietę bezglutenową - czyli kategorycznie odstawić wszytko co zawiera mąkę pszenną! gluten tworzy złogi w jelicie co powoduje ich rozszczelnienie i nie tylko...
- po drugie należy odstawić mleko - człowiek nie potrafi trawić kazeiny, czyli białka mleka..kazeina odkłada się w naszych jelitach w postaci śluzu mlekowego, który jest wręcz idealną pożywką dla pasożytów!
-po trzecie polecam algi chlorelle, najlepiej sproszkowane - rewelacyjnie oczyszczają jelita a do tego zawierają wiele pierwiastków m.in. krzem
I na koniec oczywiście coś co usunie te większe pasożyty czy też inne drobnoustroje...można stosować preparaty ziołowe ale one dadzą sobie radę tylko z tymi mniejszymi lokatorami ale niestety problem jest z tymi większymi...leki nie zawsze są skuteczne i do tego niszczą naszą naturalną mikroflorę...dlatego ja skusiłam się na biorezonans i jestem zadowolona pozbyłam się wszystkich pasożytów (miałam m.in. glistę ludzką:/ więc uwierzcie nie brzmi ciekawie więc musiałam się jej szybko pozbyć ).
Stosowała ktoś z Was tą metodę? Ja byłam w Tarnowskich Górach w VollaMed.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 165 Skąd: z buszu australijskiego
Wysłany: Pon Lip 16, 2012 14:15
klotylda14 napisał/a:
Trzykrotnie przeszłam kurację cytrynową ( ta zaczynajacą sie od 5-ciu cytryn dziennie, az do 25 - ciu przez 4 dni). Baaardzo trudna do przejścia - przynajmniej dla mnie - ale jakie efekty! Przede wszystkim pozbyłam się artrozy, a miałam skierowanie od ortopedy na zabieg. Normalnie moge chodzić, a przed kuracją, po przejsciu 100 m, czułam potworny ból, jakbym miała polamane palce.
Od 3 lat nie wiem co to przeziebienie, czy grypa. Polecam
Wlasnie zakonczylem ta kuracje. Ciezkie byly ostatnie 3 dni, kiedy juz schodzilem z iloscia.
Mysle, ze musze odpoczac z tydzien od tych cytryn zanim zaczne popijac profilaktycznie sok z cytryny + grejfruta, ktory rzeczywiscie smakuje mi.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 165 Skąd: z buszu australijskiego
Wysłany: Czw Lip 19, 2012 12:50
klotylda14 napisał/a:
Moje gratulacje, to jest naprawdę sukces, bo w tej kuracji człowiek pokonuje samego siebie.
Zauwazyłeś jakieś wymierne skutki?
Dziekuje,
ale te ilosci wypijanego soku z cytryny powalaly moja Polowke.
Ona tego nie przejdzie za Chiny Ludowe.
A kedy zaprezentowalem moim doroslym dzieciom jak wypic pelna szklanke tego soku bez najmniejszego skrzywienia sie to nie mogli w to uwierzyc, ale wyciskalem ten sok przy nich wiec i uwierzyli. Czy skutki jakies zauwazylem? Trudno mi powiedziec w tej chwili. Z reguly nie choruje, nawet kiedy moja Polowka byla chora to nie potrafila zarazic mnie mimo, ze razem spimy.
Moje dolegliwosci zwiazane sa z kregoslupem i z tego powodu roznymi bolami, kiedy nerwy sa uciskane. Zauwazylem, ze tych boli mam mniej od jakiegos czasu. Mniej mecze sie przy wiekszym wysilku i w ogole wydaje mi sie, ze jestem sprawniejszy fizycznie niz jeszcze 5 lat temu. Ale ja tego soku wypijam co nieco od chwili przeprowadzki tutaj. Bylo tutaj 11 doroslych drzew cytrynowych, 8 wycialem bo za duzo tego bylo.
Acha, wlasnie oddalem mocz a 4 godziny temu zjadlem na obiad gulasz z duza porcja buraczkow i ten mocz byl prawie bezbarwny. Zwykle, byl buraczkowy.
pozdrawiam
Pomógł: 6 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 165 Skąd: z buszu australijskiego
Wysłany: Czw Lip 26, 2012 13:06
Zauwazylem, ze myje sobie cale plecy bez uzycia odpowiedniej szczotki z dluga raczka.
Ta kuracja chyba pomogla mi coskolwiek na moje stawy w lopatkach i kolanach, z ktorymi mialem problemy. Zobaczymy za jakis czas a w ogole to wypijam codziennie sok z jednej cytryny plus duzy grejfrut tak w 2 godziny po sniadaniu.
A u mnie mama stosowała swojego czasu na oczyszczanie organizmu picie dużej ilości soków i lewatywy (idąc za wskazówkami terapii sokami - tu można o tym poczytać ) i choć to była bardziej metoda dla osób szukajacych naturalnych terapii antyrakowych, to muszę przyznać, że mama czuła się po tym świetnie i wyglądała tez kapitalnie, więc myślę że to całkiem fajna sprawa.
Ja nie mam nowotworowych problemów, więc stawiam raczej na głodówkę oczyszczającą, ale jak jestem u rodzicielki, to nigdy nie odmówię soku z takiej specjalnej wyciskarki którą sobie specjalnie do celów terapii gersona nabyła..
W terapii Gersona (którą niejako wegetarianie przemianowali na swoją i systematycznie treści o soku z wątroby znikają z książek i opisów metody) występują soczki z wątróbek.
SOK Z WĄTROBY:
Dla wielu osób jest nie do zjedzenia (często psychologicznie). Jednakże jest to element leczenia żywieniem i powinien być o ile to możliwe stosowany. Jest drogi w wytwarzaniu. 250 g świeżej wątroby cielęcej pociąć w 2,5-centymetrowe plastry. Wątroba świeża, niemrożona, niepłukana, z młodego cielęcia - waga 1100-1800 g. (Można używać wątroby jagnięcej). Dodać 250 (350) g świeżej marchwi i 1 małe jabłko. (Dla niektórych dodanie ząbka czosnku lub połowy cebuli poprawia smak.) Wątrobę i marchew partiami na przemian przepuścić dwa razy przez rozdrabniacz i dokładnie wymieszać, następnie wycisnąć pod prasą przez dwie - trzy warstwy czystego muślinu (lub: na wilgotne płótno położyć na krzyż dwie serwetki papierowe złożone na pół. Na środek nałożyć dwie łyżki mieszaniny. Złożyć nad mieszaniną cztery boki serwetek i podobnie złożyć płótno). Wycisnąć przez prasę. Powtarzać operację aż do przerobienia całego surowca. Musi być wypity natychmiast. Zapić małą ilością soku pomarańczowego, jeśli jest potrzeba zmiany smaku. Wątrobę natychmiast po ubiciu włożyć w szczelnej torebce do lodowatej wody. Po schłodzeniu (30-60 min.) przechowywać w lodówce na podkładzie z lodu lub w zamrażalniku w temperaturze 3 stopni Celsjusza. Nie zamrażać! W ten sposób przechowywana wątroba nadaje się przez 96 godz. do użycia.
Nie brać pod uwagę niedawnego usunięcia tego soku w niektórych amerykańskich podręcznikach praktycznych.
Nasiona podawane doustnie, absorbują wodę i uwalniają śluz tworząc żel, który ułatwia przesuwanie się zalegających mas w jelitach. Zaletą jest fakt, iż działanie nie powoduje otarć ścian jelit. Zastosowanie nasion babki płesznik jest więc polecane osobom z wrażliwymi jelitami. Nasiona mogą również stosować kobiety w ciąży i karmiące piersią. Nasiona babki płesznik są bezpiecznym i polecanym środkiem przeczyszczającym dla niemowląt i małych dzieci. Powodują pęcznienie niestrawionych części pokarmowych i pobudzenie perystaltyki jelit. Zaletą stosowania babki płesznik jest spowolnione działanie. Efekt przeczyszczający nie jest gwałtowny. Następuje po 12-24 godzinach od spożycia. Podczas kuracji należy pamiętać o przyjmowaniu dużej ilości płynów. Nasiona babki płesznik również pozytywnie oddziałują na tworzenie się dobrych bakterii w jelitach.
Wskazania do stosowania
Kuracja nasionami babki płesznik polecana jest osobom cierpiącym na uporczywe zaparcia, odchudzających się, ze zwiększonym apetytem, pragnących oczyścić organizm z toksyn,z podwyższonym ciśnieniem tętniczym,z podwyższonym cholesterolem LDL,pragnących poprawić stan swojego zdrowia i polepszyć samopoczucie.
Efekty
Hamuje nadmierny apetyt, pozastawia uczucie sytości,
Usprawnia perystaltykę jelit,
Likwiduje uporczywe zaparcia,
Przyczynia się do usunięcia toksyn z organizmu,
Poprawia samopoczucie i koncentrację,
Wspomaga oczyszczenie wątroby
Wspomaga obniżenie ciśnienia
Wspomaga obniżenie cholesterolu LDL
Jak stosować
Około dwóch łyżeczek nasion należy zalać letnią wodą. Całość wymieszać i odczekać 5 minut aż nasiona będą napęczniałe i pokryte śluzem. Należy stosować 15 minut przed posiłkiem trzy razy dziennie. Nasiona babki płesznik mogą być również świetnym dodatkiem do potraw takich jak: desery, ciasta, jogurty,musli, sałatki.
Smak i zapach
Babka płesznik posiada neutralny zapach i smak. Po połączeniu z wodą konsystencja przypomina siemię lniane i łatwo ją połknąć.
Przeciwwskazania
- Nie stosować u dzieci poniżej 12 roku życia z nawdrażliwością na nasiona
- Nie stosować w stanach niedrożności jelit, przy nudnościach i wymiotach
- Osoby chorujące na cukrzyce, choroby układu krążenia i układu pokarmowego powinny przed rozpoczęciem kuracji skonsultować się z lekarzem.
Cena
Waha się od kilkunastu do nawet kilkuset(!) złotych .Co ciekawe nasiona w żaden sposób nie różnią się składem ani działaniem.
Przeczytałem ten artykuł:
http://www.danwit.pl/arty...nie-oczyszczac/
I zastanawiam się ,czy w przypadku moich chorych jelit (CU)czy ta herbatka i plastry by coś poprawiły w kierunku zdrowia?
Oczyszczanie z pasożytów najlepiej dokonać metodą naturalną, która nie ma skutków ubocznych w postaci osłabienia organizmu, odporności. Wszystkie antybiotyki, leki farmakologiczne działają jedynie na objawy, a nie przyczynę, a przy okazji mają wpływ na osłabienie odporności organizmu (niszczę florę bakteryjną jelit). Z tej strony dowiesz się jak pokonać większość pasożytów i jak z nimi walczyć na przyszłość: http://zwalcz-pasozyty.pl/
zdrow Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Lis 2014 Posty: 42
Wysłany: Pią Sty 23, 2015 10:46
Ja stosuję 2*dziennie napar z czystka, zabija grzyby, wirusy i bakterie a dodatkowo oczyszcza organizm z metali ciężkich, polecam tylko ten ekologiczny http:// $$/produkt/czystek-250g-ekogram/
Ja mam jonizator wody, dzięki któremu w naturalny sposób podeje mojemu organizmowi pH zasadowe i wyrównuję równowagę kwasowo - zasadową. Myślę, że jest to bezpieczny sposób, beż żadnego zbędnego trucia się tabletkami.
Od dwóch lat regularnie się oczyszczam co pół roku. Jestem z wykształcenia technologiem żywności i wiem ile siedzi całej chemii w jedzeniu! Nie chcę składować tego w swoim organizmie dlatego próbuje różnych metod zupy, głodówki, czy oczyszczanie wątroby wg Mortiza, oprócz tego stosuje herbaty z czystka i płyn ziołowy https://www.bionaturalfit...wy-300ml-p10180 nie narzekam na zdrowie, czuje się dobrze, od uzależniłam się od słodkiego, z którym wcześniej byłam nierozłączna a przeziębienie to dla mnie rzecz obca
Bardzo zaciekawił mnie temat jonizatora wody. Oczyszczałam się głodówką wg dr E.Dąbrowskiej i piłam tylko wodę, ale zwykłą. Teraz profilaktycznie biorę tonik Floradix na jelita . Generalnie dieta głodowa jest i łatwa, bo nie ma problemu co jeść - po prostu NIC . Za to efekty sa rewelacyjne. Serdecznie polecam.
Ciekawy wątek.
Ja próbowałam różne herbatki i zioła.Oj sporo się tego przewinęło w mojej kuchni. Żałuje tylko , ze kiedys nabierałam się na te wszystkie detoksykujące tabletki Obecnie juz nie wierzę w ich natychmiastowe działanie ponieważ zobaczyłam,że tak naprawdę najskuteczniejsze są w moim przypadku zioła. Pomaga mi Fibra Vitale. Jeden z lepszych preparatów oczyszczających. Nie jest tani to fakt, ale jak do tej pory raczej nie zetknęłam się z niczym lepszym.
Ostatnio zmieniony przez maslowska Wto Gru 20, 2016 13:13, w całości zmieniany 1 raz
Od lat oczyszczam się tylko przy pomocy ziół. Tyle, że nie kupuje jakichś byle jakich z marketów tylko takie prawdziwe z apteki z Zielnika Aptecznego. Sama sobie zobacz jaką mają dużą ofertę http://www.zielnik-apteczny.pl/produkty/
Ja przeczytałam ostatnio, że zielony jęczmień z powodzeniem może zastąpić szklankę wody z cytryną, ale jest wskazany tylko dla osób, które nie mają wrażliwych jelit. I jak czytam o tym zielonym jęczmieniu to coraz bardziej mnie to przekonuje, bo wpływa również na cerę, więc zamiast brać suplement na cerę, na oczyszczanie i na metabolizm, można wziąć jeden - zielony jęczmień.
Diet oczyszczających organizm jest bardzo wiele. Niestety ale diety takie rzadko kiedy podają konkrety. Nie jestem przekonana do diet restrykcyjnych takich jak dieta kapuściana czy dieta sokowa. W niektórych przypadkach mogą byc skuteczne. Dla wiekszości osób bedzie to jednak zbytnie obciażenie organizmu, które nie będzie prowadziło do niczego dobrego. Dieta oczyszczająca, zdrowa dla wątroby to dieta;
zrównoważona
zawierająca wszystkie składniki odżywcze
regularna ( regularne spozywanie posilków)
oraz bezalkoholowa
Na tej stronie jest kilka dobrych pomysłów na lunch który jest dobry dla wątroby:
http://szczesliwawatroba....podziekuje.html
Naturalne oczyszczanie organizmu, detox, porady dietetyka - wszystko to w stołecznym centrum Trea. Warto najpierw zasięgnąć wiedzy u profesjonalistów, bo większość ludzi chcących oczyścić swój organizm, wie o tym tyle co nic.
Ja przetestowalam popularny ostatnio detoks sokowy. Balam się, że będe cały czas glodna chodzila. Na szczęscie nic takiego się nie wydarzylo. Faktycznie poczułma się lepiej, zniknęło całkowicie uczucie ciężkości w żołądku. Zamawiałam soki ze sportfood, bo mają najwięcej smaków do wyboru. Detoks detoksem, ale jednak smak tez ma znaczenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.