For example, reducing sugar in the diet of 174 juvenile delinquents resulted in 83% fewer assaults, with greatest effect among those charged with robbery, rape, aggravated assault, vandalism, child molestation, arson and possession of a deadly weapon
Cytat:
The conclusion of researchers that hypoglycemics suffer "a genetic maladaptation in the handling of carbohydrates" (Hofeldt 1989) is patently absurd. A creature cannot have any kind of "genetic adaptation" to a food unless it was available during its evolution! During the evolution of the human race, free sugars were available only in small quantities, seasonally, in honey, while all other sugars were to be found only in fruit and vegetables along with vitamins and minerals, and fiber which slows the uptake of glucose into the bloodstream. The intake of refined sugars has grown explosively to the present astounding average of 150 pounds per person per year in the past few dozen generations (USDA 1997). On an evolutionary time scale, this is but the blink of an eye. A more fitting conclusion is that refined carbohydrates, especially sugar, are a defective food because people have had so little time to adapt to them.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pią Mar 12, 2010 11:43
Czyli w naturze dostepne cukry byly dostepne sezonowo w miodzie i ew. w warzywach i owocach a rafinowany cukier to trucizna miedzy innymi z braku przystosowania organizmu do jej spozycia w tak duzych ilosciach, a jednoczesnie latwo dostepna za kase.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 12, 2010 11:50
Molka napisał/a:
Czyli w naturze dostepne cukry byly dostepne sezonowo w miodzie i ew. w warzywach i owocach
Zależy w jakiej strefie klimatycznej.
W ciepłych krajach owoce masz praktycznie przez cały rok, a zebrany miód można bardzo długo przechowywać, bo jest bardzo odporny na psucie. Ale u "hunterów" jedzono je umiarkowanie.
To dopiero cukier, rafinowane węgle, zboża, etc. spowodowały, że tych węgli ludzie zaczęli jeść ogromne ilości przez cały rok.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 12, 2010 12:40
Hanibalu jak już wspominasz o "hunterach" to może odrazu mógłbyś wspomnieć o tym jak się odżywiali. Pomarenko z tego co pamiętam to pisał że warriorzy/hunterzy jedli głównie mięso, Kwaśniewski pisał że oni jedli dość chudo w porównaniu do kapłanów i zamiast podrobów głównie mięso, natknołeś się może na jeszcze jakieś ciekawi info apropo ich diety, byłbym rad jakbyś nakreślił
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 12, 2010 12:57
illiq, była o tym mowa w innych tematach
polecam opcję "szukaj"
tutaj prosiłbym raczej o wypowiadanie się o wpływie żywienia na sferę psyche, bo zaczęliśmy kierować dyskusję trochę w inną stronę
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pią Mar 12, 2010 13:00, w całości zmieniany 1 raz
Czytałem już ten artykuł i nie będę oryginalny jak napiszę, że to znowu wymądrzanie się naukowców. Słuszne uwagi o absurdach związanych z przyjętymi przez "stacjonarnych" o genetycznychj dysfunkcjach, ale popierane jest to kolejnymi absurdami. Gadanie o ewolucji i przystosowaniu do pokarmów jest tutaj nie na miejscu. Człowiek jest człowiekiem właśnie dlatego że ma taką fizjologię jaką ma. W naturze nie występuje cukier, tak samo jak chemia. I nie tylko cukier ma wpływ na zachowanie, czy też raczej na zdrowie człowieka, ale wszystko co jest sztuczne. Alkohol, to chyba jasne. Oczywiście wpływ zależy zarówno od stanu organizmu, środowiska jak i ilości danej substancji. Nadmiar ma też znaczenie, braki również. Wspominałem w wątku o marihuanie że są takie rośliny naturalne ktore w małych dawkach mogą być trujące.
Dla mnie ten artykuł nie jest odkrywczy w żadnym stopniu.
To tak jak odkrycie że wielkie blokowiska wpływają na stopień patologii. A ja do tego nie potrzebuję badań, wystarczy że się dobrze rozejrzę i widzę.
_________________
Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Mar 12, 2010 15:28, w całości zmieniany 5 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.