Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 14:53
Surowe ryby z puszki.
Autor Wiadomość
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 09:45   

aluminium?
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 10:34   

toksyny w surowych rybach mają właściwości chelatujące organizm
obrobione term. są już oczywiście szkodliwe
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 10:42   

Ja bym sobie odpuscil ppuszki.
Tunczyka surowego mozesz kupic w lepszym rybnym
kosztuje 12-16zl za kg
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
wiraha


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 508
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 21:29   

Hannibal napisał/a:
toksyny w surowych rybach mają właściwości chelatujące organizm


masz na to jakies zrodla poza AV?

pozd
WiRAHA
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 21:50   

wiraha napisał/a:
Hannibal napisał/a:
toksyny w surowych rybach mają właściwości chelatujące organizm

masz na to jakies zrodla poza AV?

nie :D
szczerze mówiąc to nie wiem, czy to prawda
ale wiem, że jedząc ryby na surowo możemy znacznie łatwiej pozbywać się toksyn w nich zawartych niż jedząc je obrobione term.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 22:56   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

Mnie sie to wydaje lekko naciagane.

Malo wiarygodne.
Ja w to nie wierze (ze toksyny w surowym nie dosc ze nie szkodza to jeszcze pomagaja chelatowac).

Wierze ze na surowym jest bezpieczniej. W razie jakby rybka byla z wieksza iloscia toksyn to organizm zareaguje biegunka. I tyle..
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Lis 28, 2008 23:02   

Matti, na szkolnej jest sklep rybny z dosc tanimi rybami. Metro swietokrzyska -> idziesz na polnocno wschodni naroznik skrzyzowania (tam gdzie najlepsze kebaby w W-wie), potem nalezy isc na polnoc i skrecic w piersza uliczke w prawo.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 01, 2008 18:02   

ciekawy link - http://www.musculardevelo...nt/view/405/53/
wydawało mi się, że te hodowlane mają mniej toksyn, a tu się okazuje, że mają więcej niż dzikie
czytałem również, że hodowlane w Polsce są o niebo lepszej jakości niż te zachodnie; mamy np. polskiego łososia, które jest lepszy od norweskiego
dzisiaj kupiłem flądrę - dzika bałtycka ryba, więc powinna trzymać poziom
 
 
Abhilasha 

Wiek: 37
Dołączyła: 14 Lip 2008
Posty: 362
Wysłany: Pon Gru 01, 2008 19:51   

ostatnio sie kolo tej "flandry" krecilami zastanawialam czy kupic-jak zwykle ekspedientki nic niewiedza albo klamia...Hannibalu czy wieksze prawdopodobienstwo ze hodowlana czy ze lowiona dzika?
odnosnie puszek...szczerze to ja nawet niebralam pod uwage czy surowa to ryba.myslalam ze sa gotowane :P
ja juz wole zjesc cos z puszki niz z plastiku.jest to ogolnie bezpieczniejszy material na pakunek bo jest mniej reaktywny ... pozatym plastiki to juz kompletny wytwor czlowieka niewystepujacy nigdzie naturalnie.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 01, 2008 20:07   

u mnie w sklepie flądra jest dziką bałtycką rybą; podobnie jak śledź
większość ryb w sprzedaży to jednak hodowlane
 
 
wiraha


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 508
Wysłany: Pon Gru 01, 2008 23:14   

Abhilasha napisał/a:
Hannibalu czy wieksze prawdopodobienstwo ze hodowlana czy ze lowiona dzika?


dzikie latwo poznac. maja bardziej blyszczaca siersc :hah:

pozd
WiRAHA
 
 
Abhilasha 

Wiek: 37
Dołączyła: 14 Lip 2008
Posty: 362
Wysłany: Wto Gru 02, 2008 13:02   

nieladnie sie tak z kolezanki nabijac ;)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Gru 02, 2008 13:04   

Abhilasha napisał/a:
nieladnie sie tak z kolezanki nabijac ;)

to biorę Cię w obronę przed szyderczym wirahą :)
 
 
Abhilasha 

Wiek: 37
Dołączyła: 14 Lip 2008
Posty: 362
Wysłany: Śro Gru 03, 2008 12:33   

:D
no chociaz jeden dzentelman sie znalazl
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Gru 16, 2008 09:36   

wydaje się, że ta teoria o szkodliwości toksyn w rybach jest raczej marna
ciekawe linki -
http://fishscam.com/
http://www.rochester.edu/...med/mercury.htm
http://www.sciencedaily.c...30516082905.htm
A tu na yahoo jest dyskusja na ten temat

był oczywiście np. przypadek Japończyków z Minamata Bay, którzy jedli sporo ryb i jednak zatruli się rtęcią; ale to był rejon, gdzie znajdowały się jakieś przemysłowe odpady
ale jak się kupuje normalne dzikie oceaniczne ryby ze sprawdzonego źródła to nie ma się czym przejmować
w Polsce jest jednak krucho pod tym względem, bo większość ryb to hodowlane, a te nie są żywione naturalnym dla nich pożywieniem (jakieś mączki)
W zeszłym tygodniu rozmawiałem z szefem "Kuchni Świata" w Złotych Tarasach i on stwierdził, że dobrych ryb jest u nas jak na lekarstwo
dzikie to są z Bałtyku, a Bałtyk jest potwornie brudny, z przemysłowymi odpadami, więc lepiej sobie je odpuścić
niezły jest jedynie dziki pstrąg
resztę można sobie sprowadzić (np. przez La Maree), ale to sporo kasy wychodzi
wychodzi na to, że ryb w naszym rejonie praktycznie nie opłaca się jeść
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved