Zakładając, że ortodoksyjny wegetarianin unika produktów zwierzęcych i jada chudo zgodnie ze współczesną modą, możemy oszacować, że spożywa
B=60 ____ T=40 _____ W=400 _____ 2200kcal
Są to realne wielkości umożliwiające funkcjonowanie przez wiele lat.
Ilość białka jest mniej więcej zgodna z zaleceniami WHO. W najbardziej chudym pożywieniu zawsze jest trochę tłuszczu, conajmniej te 40g.
Trochę więcej niż w Bangladeszu, gdzie tłuszczu mają 20g na dobę.
Reszta energii musi pochodzić z węglowodanów. Ilość energii jest również realna, aczkolwiek w dolnej granicy.
Jednorazowe spożycie 100g weglowodanów powoduje, że około 40% z nich wątroba musi przetworzyć na tłuszcze, bowiem pojemność układów magazynujących glikogen jest ograniczona.
Te tłuszcze wytworzone z roślinnego pożywienia służą jako źródło energii pomiędzy posiłkami.
Z 400g węglowodanów 40% czyli 160g musi być przetworzone na tłuszcze. Proste przeliczenie kaloryczne pokazuje, że tych tłuszczów powstanie 70g (160*4/9=71)
Zauważmy, że są to w najwyższym stopniu tłuszcze zwierzęce!
Razem ze spożytymi, daje to codzienną dawkę tłuszczów conajmniej 110g
Conajmniej, ponieważ przyjęliśmy dolną granicę zapotrzebowania na węglowodany. Niektórzy wegetarianie będą tych węglowodanów spożywać
600g . Razem ze spożytymi uzyskają 145g tłuszczów.
Są to ilości porównywalne z tłuszczami spożywanymi tutaj, przez niskowęglowodanowych mięsożerców.
W obu wypadkach będą to w przeważającej mierze tłuszcze zwierzęce.
Pozdrawiam
Witold Jarmołowicz
are Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Mar 2005 Posty: 744
Jednorazowe spożycie 100g weglowodanów powoduje, że około 40% z nich wątroba musi przetworzyć na tłuszcze, bowiem pojemność układów magazynujących glikogen jest ograniczona.
Te tłuszcze wytworzone z roślinnego pożywienia służą jako źródło energii pomiędzy posiłkami.
stwierdzenie niezgodne z prawda przy 5 posilkach dziennie organizm na bieżąco spala glukozę i nie zostaje ona przetworzona na tluszcz, ponadto spozycie jednorazowo 100g weglowodanow nie oznacza wchloniecia tych 100g weglowodanow na raz, trawienie i wchlanianie jest stopniowe to jest fakt ktory Pan niechcący ominął.
Wyjątkowo gdy jest totalnie pełny zapasowego glikogenu że az sie przelewa i ma full glukozy we krwi dla mózgu by tak może zrobił.
i tak sie dzieje bo glukoza w ilosciach przekraczajacych mozliwosci zuzycia zostaje przetworzona na tluszcz i tak powstaje otylosc. Sęk w tym zeby wartosc kaloryczna byla rowna wydatkowi energetycznemu wtedy nastepuje podaz i spalanie w rownym tepie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.