Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 11:05
jak myslicie:marchew czy zboża?

Co uważasz ze lepsze źródło węglowodanów(zanim zagłosujesz przeczytaj!)??
Marchew
100%
 100%  [ 3 ]
Nieoczyszczone pełne zboża
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 1
Wszystkich Głosów: 3

Autor Wiadomość
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Gru 23, 2007 22:52   

Odpowiedz C: ani marchew ani zboza.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 11:22   

Matti napisał/a:
czyli w czym wdg.ciebie?


Jeżeli jak piszesz jesteś na DIECIE Lutza to jedz ich jak najmniej,zbożowe ogranicz prawie do zera,czyli pozostają
warzywa.A mikroelementów i witamin szukaj w żółtkach jaj
tam jest ich najwięcej,więcej nawet jak w mięsie.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 11:57   

Sa wyjatki.
Zoltka maja niewiele magnezu i wapnia.

W czym spozywac?

Ja wywalilem zboza wszelkie.
W sezonie jadam warzywa.
Poza sezonem nie warto - drogie i z chemia. Marchew jest spoko, ale nie w dawce kilo dziennie. I nie z dodatkiem azotanowych nawozow - a taka marchew mozesz zazwyczaj w Warszawie dostac. I co gorsza nie masz jak zweryfikowac czy marchew jest ta dobra czy zla.
Nawet w sklepie z organic food zdarza sie ze sprzedaja trefne warzywa.

Kiedys mialem swinke morska. ona byla wykrywaczem chemii. Pryskanego nie ruszyla. Kiedys kupilem jej w sklepie ze zdrowa zywnoscia salate. Pytalem sie czy niepryskana - "oczywiscie, ze niepryskana".
No wiec kupilem. Moja swinka morska nie ruszyla tej salaty, co wiecej oddala na nia mocz.
Ja wiedzialem, ze to bylo pryskane. Ale bylem ciekaw czy sprzedawca sie przyzna.
Mowie mu w czym rzecz. a facet "dobra, masz pan pieniadze, tylko ciiii nie mow pan nikomu, bo mi klientow wystraszysz".
Tego sklepu juz nie ma.

Jesli chodzi o mnie to pijam sok pomidorowy tymbarka, jem ziemniaka na obiad, czarna czekolade na podwieczorek.
Toleruje tez kasze i ewentualnie corn flakes - ale to bardzo rzadko.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 14:23   

Czekolada gorzka jest na prawde spoko.
Jest w niej tylko jeden shit i w bardzo malej dawce.

Teoria IG to w duzym stopniu bzdura.
A ig ziemniaka to faktycznie 90, ale jesli jesz je same.
Ja spozywam ziemniaka w ramach obiadu.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 16:13   

nie napisalem, ze to kompletna bzdura, tylko, ze w duzym stopniu.

Ig kartofla to 90, ale ja go jem razem z miesem i maslem, wiec w rzeczywistosci nalezaloby wyliczyc ig takiego zlozonego produktu.
Tylko po co, skora jem jednego ziemniaka, ktory ma jakies 15g wegli...

Jezeli ty wcinasz 3-5 razy tyle weglowodanow co ja to faktycznie mozesz juz robic jakies rozkminki z indeksem.
Ja nie musze 8)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8797
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 14:39   

Co do indeksu glikemicznego, to swego czasu napisałem:

http://www.danwit.pl/arty...likemicznym.php


Pozdrawiam
Witold Jarmołowicz
 
 
brajan30

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1020
Wysłany: Śro Gru 26, 2007 13:11   

Witam
Panie Witoldzie przeczytałem cały artykuł o indeksie, który jest na stronach Pana Arkadii i mam kilka pytań:
Napisał Pan:
1. Produkty o najniższym indeksie glikemicznym, zawierające fruktozę, są najbardziej tuczące i szkodliwe, szczególnie w cukrzycy, otyłości i chorobach wątroby.

Moje pytanie: Jeżeli ktoś zje fruktoze to i tak ona w organiźmie zostanie przetworzona na glukozę, i później (a raczej łagodniej) poziom glukozy we krwi się podniesie. Być może tu chodzi o to aby ten proces jak najszybciej przebiegał, wtedy rzeczywiście o wyższym indeksie sa bardziej przedatne produkty, nie wiem czy dobrze myślę?

Napisał Pan:
2. Najmniej szkodliwa jest skrobia, zjadana kilka razy dziennie razem z tłuszczem i białkiem. Dzięki temu obniża się indeks glikemiczny oraz zmniejszają się wahania poziomu glukozy.

Moje pytanie:
Jeżeli ktoś ma problemy z nadwagą, nawet zachowując właściwe proporcje BTW, to chyba nie schudnie spożywając razem białko z weglowodanami? tutaj przyda się dieta rozdzielna

I jeszcze jedno mam pytanie to w imieniu kolegii trenującego kulturystykę
Otóż w numerze Optymalnika z czerwca 2006 doktor Ponomarenko w artykule "dieta ketogeniczna w sportach siłowych" napisał: "trzeba pamiętać, że insulina naważniejszy hormon anaboliczny, "wpycha" do mięśni nie tylko glukozę, ale także aminokwasy. Jej niski poziom zatem to niskie stężenie aminokwasów w komórkach mięśniowych, a więc - mała szybkośc syntezy białka i brak przyrostu masy mięśniowej"
I własnie kolega ma pytania czy dobrze robi:

W czasie treningu pije 100 gram czystej glukozy upżednio rozpuszczonej w 0,5 litra wody, pyta się czy dobrze robi?
czy dobre jest stężenie tej glukozy?
czy może więcej jej powinien rozpuśćić we wodzie?
czy może zastąpić glukozę jakims sokiem?
No i czy lepiej pić ją w czasie treningu, czy już po treningu?
On obawia się że po treningu kiedy zje białko razem z tą glukozą to może przytyć, nie na skutek przyrostu mięśni ale po prostu "przyrostu sadełka"
Prosze o odpowiedzi i Pozdrawiam
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Gru 26, 2007 13:56   Rada: Style moga byc stosowane szybko do zaznaczonego tekstu

brajan napisał/a:

Moje pytanie: Jezeli ktos zje fruktoze to i tak ona w organizmie zostanie przetworzona na glukoze, i



No wlasnie niekoniecznie.
Pewnie jeszcze zalezy na jakim zywieniu - na low carbo pewnie fruktoza jest w duzym stopniu przerabiana na glukoze (choc pewnosci nie mam).
Ale na tradycyjnej diecie frukoza jest w wiekszosci przerabiana na tluszcz.
Owoce sa po to by zwierzeta i ptaki mogly wychodowac sobie sadlo na zime.


Nie wiem czy sa jakies dane jak to jest na niskoweglowodanowce. Czy fruktoza rowniez jest przerabiana glownie na fat, czy tez moze jednak na glukoze?
Sa na ten temat jakies dane?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8797
Wysłany: Śro Gru 26, 2007 15:05   

Niestety, różnimy się nie tylko wyglądem, ale również metabolizmem.
Osoby łatwo tyjące, tyją z byle czego i muszą szczególnie uważać, w
przeciwieństwie do tych stale szczupłych szczęśliwców.

Generalnie, fruktoza nie występuje w organizmach zwierząt poza soczewką oka i płynem nasiennym.
Musi być spalona bezpośrednio lub przetworzona na glukozę albo tłuszcze i w takiej formie magazynowana. Przekształcenie na tluszcze jest nieodwracalne. Z glukozy może powstać z powrotem fruktoza.

Wątroba może zgromadzić 70g glikogenu. Ten glikogen może być wytworzony z glukozy, a ta z fruktozy, zależnie od potrzeb.
Na żywieniu niskowęglowodanowym z natury rzeczy jest mało węglowodanów i nie stanowią one problemu, dlatego nie jest tak istotne, czy to fruktoza, czy glukoza.
Za wyjątkiem osób, które nie mają enzymu fruktokinazy, służącego do metabolizowania fruktozy, te powinny się wystrzegać fruktozy.
Również osoby z niewydolnością wątroby powinny się wystrzegać fruktozy i nadmiaru węglowodanów

Fruktoza staje się problemem na żywieniu wysokowęglowodanowym, tam owoce znakomicie przyspieszają tycie.
Oczywiście tylko w zamożnych krajach, gdzie jest dużo białka i w ogóle jedzenia.

Osoby mające skłonność do otyłości jedząc mało węglowodanów wchodzą w ketozę, jak zresztą wszyscy. Ketoza zmniejsza łaknienie i umożliwia dzięki temu schudnięcie.
Ze wszystkich skladników, najwolniej trawione są białka, dlatego korzystniej jest spożywać węglowodany z białkami, ponieważ proces wchłaniania jest spowolniony. Węglowodany spożyte osobno szybko się wchłaniają i zmuszają trzustkę do zwiększonego wydzielania insuliny, co jak wiemy, nasila przetwarzanie glukozy na tłuszcze.

W przypadku sportu najkorzystniej jest spożywać niewielkie dawki węglowodanów podczas wysiłku i przez godzinę po zakończeniu zawodów.
Wtenczas insulina stymuluje najefektywniej szlaki anaboliczne rozbudowy mięśni. Poza tym okresem glukoza jest przetwarzana bardziej na tłuszcze.
Zamiast czystej glukozy korzystniej byłoby przyjmować jednak zestawy zawierające odpowiednie aminokwasy, witaminy i minerały.
Unikając rzecz jasna sterydów i innych hormonalnych wynalazków.

pozdrawiam
Witold Jarmołowicz
 
 
brajan30

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1020
Wysłany: Śro Gru 26, 2007 22:19   

Panie Witoldzie dzięki za odpowiedź, ale mam dalsze pytania:
Napisał Pan o fruktozie:
"Musi być spalona bezpośrednio lub przetworzona na glukozę albo tłuszcze i w takiej formie magazynowana."
Czyli wnioskuję że fruktoza nie może być od razu zamieniona w tłuszcz, gdyż wpierw musi się zamienić w glukozę i dopiero po zamianie w glukozę zamienia sie w tłuszcz. Nie wiem czy dobrze rozumuje?
Napisał Pan:
Ze wszystkich skladników, najwolniej trawione są białka, dlatego korzystniej jest spożywać węglowodany z białkami, ponieważ proces wchłaniania jest spowolniony. Węglowodany spożyte osobno szybko się wchłaniają i zmuszają trzustkę do zwiększonego wydzielania insuliny, co jak wiemy, nasila przetwarzanie glukozy na tłuszcze.
Tutaj nie wiem, czy to wychodzi tak w "praktyce", gdyż niektóre osoby jak spożywają białko z węglowodanami to po prostu tyją, i musza zastosować zasadę niełączenia białka i skrobi.
Znaczy sie nie twierdzę że Pan coś źle napisał, może to wynika z tego co Pan wcześniej napisał "Niestety, różnimy się nie tylko wyglądem, ale również metabolizmem", ale tez mam pytanie czy aż tak bardzo sie róznimy tym metabolizmem?
Pozdrawiam
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8797
Wysłany: Czw Gru 27, 2007 00:20   

Fruktoza może być bezpośrednio zamieniona na tłuszcze rozumiane zarówno jako kwasy tłuszczowe, jak i triglicerydy, bez pośrednictwa glukozy. Tylko nieliczne osoby nie mają odpowiednich do tego enzymów.

Co więcej, fruktoza pobudza takie szlaki metaboliczne, które przy okazji nasilają również przetwarzanie glukozy na tłuszcze.
Dlatego fruktoza ma najniższy indeks glikemiczny. I dlatego owoce nie są wskazane dla osób pragnących się odchudzić.

Co do łączenia pokarmów, moim zdaniem nie ma takiej zależności, jak sądzili Diamondowie. Tzn. dobrze jest odciążyć żołądek spożywając rozdzielnie duże ilości węglowodanów i białka. Natomiast jedząc mało węglowodanów, nie jest tak istotne rozdzielanie.
Być może istnieją osoby, które dla schudnięcia muszą rozdzielać białko i węglowodany, ale ich nie spotkałem.
Napewno przenośnia biochemików, że tłuszcze spalają się w ogniu węglowodanów, nie uprawnia do wniosku, że żeby schudnąć trzeba jeść węglowodany, bo można się nieopatrznie roztyć.

Pozdrawiam
JW
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved