Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 14:53
Jedzenie kości
Autor Wiadomość
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 05, 2009 12:33   Jedzenie kości

Wcześniej wydawało mi się to niemożliwe
a teraz jak kupuję comber jagnięcy z kością to muszę przyznać, że część tych kości zjadam :)
smakowo mi to nawet podchodzi
na początku byłem ostrożny, bo zęby mają czucie i mi powiedzą, że już mocniej nie zaciskać szczęki nie mogę, ale plomby już nie
jakoś jednak miększe części udaje mi się pokryść
ale nawet jak połykam większe kawałki tych kości to żołądek spokojnie to akceptuje i wszystko ładnie rozpuszcza
warunek jest jednak podstawowy - jeść trzeba wówczas tylko produkty mięsne, które ładnie obniżają PH w żołądku do bardzo niskich wartości i kwas solny może działać cuda ;)
rośliny jemy oddzielnie, tak jak Bóg przykazał
czytałem, że u ludzi wytwarza się więcej kwasu chlorowodorowego niż np. u psów, chociaż u tych drugich jest trochę większa koncentracja na początku trawienia
Jak tam inni - jecie trochę kości? :)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 05, 2009 12:37   

Ja żuje i jem kości ale tylko te ze śledzi i innych ryb jak inuici. Paleo raw trendy szpan wiem ;) 8) No i miększe końcówki żeberek, ale to już nie na surowo.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 05, 2009 12:44   

e tam, ryby to nie kości - tutaj to się z łatwością chrupie głowę - "it's all the goodies", jak mówiła Lucy, mieszkanka Alaski ;)
w combrze to też takie bardziej żeberkowe kości, więc schrupać da radę
kości szpikowych też by można było, ale trzeba by wpierw porządnie je rozłupać
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
 
plej_tssz 

Pomógł: 10 razy
Wiek: 36
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 894
Wysłany: Czw Mar 05, 2009 12:48   

Ja jem od czasu do czasu.
Kilka razy zdarzyło mi się jeść nasady kostne(one rozłupane były) z krwią wołową...:D
Jeszcze żyje może dlatego że mało tego zjadłem bo później ugotowałem to i szpik próbowałem wysysać i kożuszki właśnie z tej krwi zbierałem -całkiem smaczne.
Ogólnie też szamałem po żeberkach końcówki i po kurczakach .
Nic się nie może zmarnować ;)

Pozdrawiam
pleju
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved