Gotujemy na wodzie mięso np. focze, następnie do powstałego “rosołku” po wyjęciu mięsa dodajemy zimną foczą krew i mieszamy intensywnie podgrzewając prawie do momentu wrzenia (żeby krew nie skoagulowała). Musicie tylko postarać się o foczą krew, a sensacja na przyjęciu rodzinnym gwarantowana! Uwaga foki w zoo także są pod ochroną!!
zrodlo:http://www.hakunamatata.pl/2008/o-eskimosach-na-powaznie-i-z-humorem/
_________________ "The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
Ostatnio zmieniony przez Molka Pią Wrz 23, 2011 22:23, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 823 Skąd: warszawa
Wysłany: Wto Paź 07, 2008 15:09
Nie jadam na mieście, przynajmniej wiem, że to co jem, nie walało się na podłodze. Opowiadała mi pewna Pani, że pani ,która pracuje w Domu Starców, robiła pierogi, ręką wycierała katar i dalej robiła.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.