Wysłany: Czw Lut 15, 2024 15:03 Czy ziołolecznictwo jest w stanie wyleczyć wszystkie choroby
Wiele lat temu interesujac sie tematami zdrowotnymi żeby podleczyć swoje zdrowie spotkałem bardzo ciekawego człowieka.
Otóż ten człowiek był masonem i niby maja zakazane sie przyznawać i robią wszystko w tajemnicy to on czasami łamał te zasady i sobie swobodnie wszystko mówił jak chciał.
Wierzył w teorie spiskowe apropo tak jak ją nazywał BIG PHARMY i twierdził że tak długo jak z "wyleczających" terapii naturalnych nie będzie sie zarabiać wiekszych pieniedzy niż z "leczącej" konwencjonalnej medycyny tak długo ważniejsze będą pieniądze i będą królować terapie na których sie zarabia wiecej.
I rozmawiałem z nim wiele razy na przeróżne tematy głównie duchowe bo interesowałem sie głównie tematami zdrowotnymi i duchowością więc takie poruszaliśmy.
Jednak powiedział ciekawą rzecz. Wracajac do teorii spiskowych i robieniu kasy na chorobach i BIG PHARMY to powiedział że ziołolecznictwo jest w stanie wyleczyć wszystkie choroby.
Zapadło mi to w pamięć az do dzisiaj.
pozdrawiam
marcin
Ostatnio zmieniony przez marcin458 Czw Lut 15, 2024 15:06, w całości zmieniany 3 razy
Wiele lat temu interesujac sie tematami zdrowotnymi żeby podleczyć swoje zdrowie spotkałem bardzo ciekawego człowieka.
... Jednak powiedział ciekawą rzecz. Wracajac do teorii spiskowych i robieniu kasy na chorobach i BIG PHARMY to powiedział że ziołolecznictwo jest w stanie wyleczyć wszystkie choroby
Zapadło mi to w pamięć az do dzisiaj.
pozdrawiam
marcin
Za Gomułki (56-70r.) dużą popularność zdobył ojciec Klimuszko. Wydał książkę o ziołolecznictwie. Wedle jego wspomnień, miał niebywałą intuicję, w jakiś pozazmysłowy sposób rozpoznawał zioła i ich terapeutyczne funkcje. A pomimo tego żadna intuicja nie podpowiedziała mu, że jedynym skutecznym i prawidłowym sposobem żywienia jest Low carb.
Podobnie ojciec Grande mający za sobą wielowiekową tradycję leczenia ojców Bonifratrów też tego nie wiedział a wręcz wypisywał nieistotne bzdury o wyjątkowej roli grochu, ciemnego chleba, ziemniaków gotowanych w skórce itd. Stawiał jako okaz zdrowia biedaków, którzy rzekomo jedząc mało i roztropnie byli zdrowi. Wystarczy przejrzeć statystyki WHO, żeby się dowiedzieć, że najdłużej żyją najbogatsi a bieda skraca życie. I nie zmienia tego fakt, że począwszy od bogatych Japończyków w pozostałych 20 najbogatszych krajach żyje się krócej o rok dzięki zbędnym terapiom medycznym. Bo w biednych krajach żyje się krócej o 30 lat pomimo, że żyje się blisko natury, ziół i czarowników, którzy się na tych ziołach znają.
Taka jest bezdyskusyjna statystyka wielkich liczb. Nie do podważenia.
JW
To prawda, zioła można stosować niezależnie od innych czynników i nawet czasem pomagają ale nie zastąpią właściwego żywienia. Właściwego, tzn. low carb. A tego żaden specjalista nie wyartykułował.
Z kolei niewielu dietetyków zwraca uwagę na wit.D3, która to witamina jako jedyna jest niezbędnym suplementem.
JW
Reklamują suplementy w TV, bo cwani menadżerowie po latach zwalczania suplementacji zauważyli, że to ogromny rynek.
Klasyczny przykład na to, że jeżeli nie możesz czegoś zwalczyć, to się przyłącz.
Głupi Vigantol już nie jest na receptę. Można? Można!
JW
Reklamują suplementy w TV, bo cwani menadżerowie po latach zwalczania suplementacji zauważyli, że to ogromny rynek.
Klasyczny przykład na to, że jeżeli nie możesz czegoś zwalczyć, to się przyłącz.
Głupi Vigantol już nie jest na receptę. Można? Można!
JW
Generalnie to bez receptowe produkty apteczne są marnej jakości, ale w tym barachle znajdzie się kilka rodzynek, wartych uwagi i zakupu.
- Urydynox
- Vigantol w kroplach
- Zincas Forte
- Liponexin
Być może znalazłoby się coś jeszcze. A tak swoją drogą. Dwa tygodnie temu zrobiłem sobie shota z całej buteleczki Vigantolu, czyli na raz wypiłem 200.000 IU. Oczywiście nie polecam tego praktykować. Bo zażywanie witaminy D jednorazowo w takiej ilości jest nie do końca uzasadnione i ogólnie to w ten sposób się wit D nie przyjmuje. Ja rozpoczynałem suplementację witaminą D więc jednorazowo na takie coś sobie pozwoliłem. Przy takich dawkach może wystąpić kłucie serca, co na ogół ma swoją przyczynę w deficycie magnezu. Kiedyś suplementowałem cholekalcyferol po ok. 150.000 IU raz na tydzień (przy wsparciu minerałów) z dobrym efektem Po niecałych dwóch miesiącach uzyskałem wynik 128 bodajże metabolitu 25(OH)D
Ostatnio zmieniony przez sapero84 Czw Maj 02, 2024 19:29, w całości zmieniany 1 raz
Generalnie to bez receptowe produkty apteczne są marnej jakości, ale w tym barachle znajdzie się kilka rodzynek, wartych uwagi i zakupu.
Firmy robiąc suplementy i sprzedajace w sklepach dla sportowców sa zdecydowanie lepszymi produktami. Żeby nie robić wykładu jest przynajmiej kilka czynników które za tym przemawiaja chociażby brak dodawania podejrzanej chemii do supli w postaci metali ciężkich.I inne
Generalnie to bez receptowe produkty apteczne są marnej jakości, ale w tym barachle znajdzie się kilka rodzynek, wartych uwagi i zakupu.
Firmy robiąc suplementy i sprzedajace w sklepach dla sportowców sa zdecydowanie lepszymi produktami. Żeby nie robić wykładu jest przynajmiej kilka czynników które za tym przemawiaja chociażby brak dodawania podejrzanej chemii do supli w postaci metali ciężkich.I inne
pozdrawiam
marcin
Tyle, że często w suplach dla sportowców producenci raczą dodawać aspartam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
