Wysłany: Wto Mar 19, 2019 12:30 Z jakiego kraju pochodzi to rozporządzenie?
Z jakiego kraju pochodzi to rozporządzenie dotyczące anten satelitarnych?
Cytat:
§ 1
1.1 Posiadanie i użytkowanie odb. radiofonicznych i telewizyjnych innych niż odbiorniki powszechnego odbioru wymaga zezwolenia.
§ 2
2. Odbiornikiem radiofonicznym i telewizyjnym innym niż odbiorniki powszechnego odbioru jest
2.1 odbiornik umożliwiający odbiór powyżej 30 MHz (za wyjątkiem kanałów UKF, OIRT i CCCR oraz telewizyjnych standardów.)
2.2 odbiornik satelitarny do czasu uruchomienia krajowych programów satelitarnych.
§ 3
3.1 Zezwolenie na posiadanie i używanie odbiornika wydają, na wniosek posiadacza, właściwe terenowo, według miejsca zamieszkania (siedziby) posiadacza , okręgowe inspektoraty inspekcji radiowej.
§ 4
4.1 Warunkiem wydania zezwolenia na posiadanie i użytkowanie przez posiadacza odbiornika jest:
1) uzasadnienie potrzeby użytkowania przez posiadacza odbiornika
2) ukończone 18 lat - w przypadku osób fizycznych
3) pozytywna opinia właściwego organu podległego Ministrowi Spraw Wewnętrznych, który przy jej wydawaniu kieruje się względami bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego.
4.2 Zezwolenie może być wydane na czas określony lub nieokreślony.
4.3 Zmiana warunków określonych w zezwoleniu wymaga zgłoszenia przez posiadacza i wyrażenia na nią zgody przez właściwy terenowo inspektorat.
4.4 Zezwolenie może być zawieszone na czas określony lub cofnięte, jeżeli naruszone zostały warunki określone w §6 lub uzasadnione względami bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego.
§ 6
Warunkami posiadania i użytkowania odbiornika są:
1) posiadanie zezwolenia
2) użytkowanie odbiornika w miejscu określonym w zezwoleniu
3) użytkowanie odbiornika przez posiadacza zezwolenia
4) właściwe zabezpieczenie odbiornika przed użytkowaniem przez osoby trzecie.
Nie dość, że potrzebna jest opinia policji, to jeszcze trzeba uzasadnić po co mi ten odbiornik satelitarny i oglądać programy samotnie, zabezpieczając przed postronnym widzem i resztą rodziny.
JW
Znalazłem. Ale nie w googlach a w wyszukuwarce czytnika pdf.
Inż.J. Wojciechowski NOWOCZESNE ZABAWKI Elektronika w domu, pracy, szkole.
Są w tej książce paragrafy z dziennika ustaw, które Pan zacytował.
Toż to z PRL-u. Najciemniej pod latarnią.
Brawo!
To jest rozporządzenie:
Cytat:
Dz.U. z dn. 1 marca nr 6 rozp. z dn. 20 lutego 86 r.
...
Rozporządzenie wchodzi z dniem 1 maja 1986.
Minister Łączności W. Majewski
W zasadzie, to chyba do dziś nikt tego rozporządzenia nie uchylił.
Dla młodzieży to zamierzchłe czasy, ale zaledwie 33 lata temu, na 3 lata przed upadkiem, operetkowy, a czasem zbrodniczy, system komunistycznej władzy produkował takie przepisy mające na celu odcięcie Polaków od normalnego świata.
Młodzież nie wie, że wtenczas nie było w Polsce telefonii komórkowej ani powszechnego Internetu na świecie. Łącze przewodowego telefonu otrzymywali dopiero ci, którzy piętnaście lat wcześniej złożyli wniosek, natomiast automatyczne łącza międzymiastowe zaczynały dopiero raczkować, o międzynarodowych łączach nie ma co wspominać.
Działały, jak w tej anegdocie:
Czemu ten facet tak krzyczy?
Bo rozmawia z Krakowem.
A to nie może zatelefonować?
JW
Żeby młodzi nie myśleli, a i stetryczali nostalgiczni starzy też, że było tak słodko, przypomnę jeszcze, że w latach 80-tych zaczęły się pojawiać kamery video, więc komunistyczna władza postanowiła także ten segment uregulować i ograniczyć samowolkę.
Opracowano ustawę, która określała precyzyjnie, kto i na jakich zasadach może filmować, również tak prywatne uroczystości, jak śluby i komunie.
Nic komunistom nie dało takie kompulsywne tłumienie przepływu informacji i bełty propagandowe w mediach. W 1990 r. ostatecznie upadli, pomimo półmilionowej armii sowieckiej, gotowej do bratniej pomocy.
JW
PS. W latach 80-tych Polacy zachłysnęli się możliwościami odtwarzaczy video. Początkowo był to drogi gips, rzędu kilku miesięcznych pensji. Podejrzanym importerom należało wpłacić dosyć wysoką zaliczkę bez gwarancji, że się ten upragniony odtwarzacz w ogóle otrzyma. Horrendalna cena wynikała z drastycznego zaniżania wartości złotówki przez komunistów i autarkii gospodarczej obozu RWPG. Pomimo tego odtwarzacze pojawiły się w większości domów, coś tak, jak dziś samochody. I podobnie kosztowały.
Sprowadzano głównie odtwarzacze firm LG oraz Samsunga.
W latach 90-tych, po upadku komuny, na liście 500 potęg finansowych Samsung zajmował 400-setne miejsce w pobliżu największego polskiego koncernu CPN, potem PKN a obecnie zwanego Orlen.
Po trzydziestu latach państwowy Orlen, największa polska firma, nadal dulczy na końcu listy 500, a prywatny Samsung wdarł się do pierwszej dziesiątki.
JW
Tak naprawdę jeśli chodzi o mnie to ja również jestem zdania, że warto jest co nieco wiedzieć na temat przepisów prawnych. Czytałam jakiś czas temu na stronie http://vitwoman.pl/zwiaze...rawa-rozwodowa/ w jaki sposób przebiega sprawa rozwodowa. Myślę, że takie rzeczy są po prostu ważne.
§ 4
4.1 Warunkiem wydania zezwolenia na ...
3) pozytywna opinia właściwego organu podległego Ministrowi Spraw Wewnętrznych, który przy jej wydawaniu kieruje się względami bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego.
Komuś się to dziś, w 2021 roku, 31 lat po upadku komuny, z czymś kojarzy?
JW
§ 4
4.1 Warunkiem wydania zezwolenia na ...
3) pozytywna opinia właściwego organu podległego Ministrowi Spraw Wewnętrznych, który przy jej wydawaniu kieruje się względami bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego.
Komuś się to dziś, w 2021 roku, 31 lat po upadku komuny, z czymś kojarzy?
JW
No nie. To całkiem świeża ustawa. Taka nadgraniczna.
JW
To jest fragment tekstu z tej ustawy:
Cytat:
§ 4. - Szczegółowe zasady wydawania zezwoleń na posiadanie i używanie odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych innych niż odbiorniki powszechnego odbioru.
Dziennik Ustaw
Dz.U.1986.6.36 | Akt utracił moc
Wersja od: 1 marca 1986 r.
§ 4.
1.
Warunkiem wydania zezwolenia na posiadanie i używanie odbiornika jest:
1)
uzasadnienie potrzeby użytkowania przez posiadacza odbiornika,
2)
ukończone 18 lat - w przypadku osób fizycznych,
3)
pozytywna opinia właściwego wojewódzkiego organu podległego Ministrowi Spraw Wewnętrznych, który przy jej wydawaniu kieruje się względami bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego.
2.
Zezwolenie może być wydane na czas określony lub nie określony.
3.
Zmiana warunków określonych w zezwoleniu wymaga zgłoszenia przez posiadacza i wyrażenia na nią zgody przez właściwy terenowo inspektorat PIR.
4.
Zezwolenie może być zawieszone na czas określony lub cofnięte, jeżeli naruszone zostały warunki określone w § 6 lub uzasadnione to jest względami bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego.
No tak, ale to jest stara peerelowska ustawa cytowana już tutaj.
A ja mam na myśli całkiem świeżą ustawę, nad którą debatuje Senat i ciekawe, czy odeśle ją do poprawy, czy machnie ręką i przepchnie.
JW
O oprogramowaniu szpiegowskim Pegasus zrobiło się głośno po tym, jak na jaw wyszły ustalenia dziennikarzy 17 redakcji z całego świata, w tym m.in. "Washington Post", "Guardian" i "Le Monde". Ich śledztwo wykazało, że rządy niektórych państw, którym sprzedane zostało oprogramowanie, używały go do szpiegowania dziennikarzy i członków opozycji. Wśród krajów Unii Europejskiej, którym nie przedłużono licencji znalazły się Polska i Węgry.
A teraz przepchnęli ustawę uwalającą TVN.
Polsat ani Russia ToDay im nie przeszkadzają.
JW
Solorz dogadał się już dawno z Kaczyńskim, a RT to telewizja internetowa, która podlega całkowicie innym regulacjom.
Ma Pan jakieś ciągotki do populizmu, upraszczania, spłycania. Po cholerę tak robić?
A teraz przepchnęli ustawę uwalającą TVN.
Polsat ani Russia ToDay im nie przeszkadzają.
JW
Solorz dogadał się już dawno z Kaczyńskim, a RT to telewizja internetowa, która podlega całkowicie innym regulacjom.
Ma Pan jakieś ciągotki do populizmu, upraszczania, spłycania. Po cholerę tak robić?
Solorz dogadał się z Prezesem w kabarecie "Ucho Prezesa". Jak było w rzeczywistości, nie wiadomo. Wiadomo tylko, że Polsat stracił kły i szlus. Tu poszło łatwo, bo to polska firma i łatwo ją dosięgnąć. Z amerykańską TVN trudniej, dlatego potrzebna specustawa, bo Orlen ich nie wykupi, tak, jak wykupił lokalne gazety niemieckiego wydawcy.
Natomiast co za problem wprowadzić szczególne regulacje Internetu dla RT i wszystkich, którzy nie pasują? Gdzie tu spłycanie?
Już są powoli przygotowywane regulacje Internetu mające formalnie na celu obronę przed cyberatakami, tak samo jak chronione są dziś granice przed atakami polskich dziennikarzy.
Ciemny lud jest przygotowywany mentalnie do stanu wyjątkowego w Internecie.
Zakład, że to w ciągu kilku lat się zrealizuje?
Wreszcie Prezes zrobi porządek z oszczercami.
JW
PS. Czy wystarczająco pogłębiłem?
Jak mawia lud prosty, mądrej głowie dość dwie słowie, zawsze służę jednak pogłębiarką.
W Chinach wszystkie giganty internetowe pokornie przyjęły ograniczenia informacyjne chińskiej kompartii, więc ograniczanie Internetu to na prawdę żaden problem.
"Bo władzę ma ten, w czyich rękach jest studio telewizyjne, a szerzej - media w ogóle. Potwierdzają to krwawe walki, jakie w ostatnich latach toczyły się o władzę w Bukareszcie, Tbilisi, Wilnie i Baku - buntownicy starali się zdobyć budynek telewizji, a nie lokale rządu, parlamentu, czy gabinet prezydenta."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.