Wysłany: Sob Cze 01, 2013 23:01 mam 50,2 kg i tu jest problem
Witajcie. Mam 28 lat, 50,2 kg i 165 cm wzrostu. Od 3 tyg robie brzuszki, jezdze na rowerku, skaczę na skakance. Od kilku dni zaczełam rownież cwiczenia abs - ok 30,40 min dziennie bardzo intensywnych cwiczen.(brzuch, uda, pośladki). Efekty widac, ciało staje się jędrne i twarde. Zależy mi na wypracowaniu mięśni brzucha ale nie chcę schudnąć. Dlatego przez ostatnie dwa tyg.bylam na diecie wysokobiałkowej. Dzisiaj przerwałam dietę poniewaz ponoc moze zaszkodzic moim nerkom. Od dnia dzisiejszego zazywam clenburexin (spalacz tłuszczu). Pomozcie mi bo nie mam pojęcia jak się odzywiać? Nie chce stracic kilogramow bo będę wyglądać zle, chcę wyzezbic mięśnie brzucha, wycwiczyc uda - nogi.
Nie atakujcie mnie tylko prosze o to zapytanie. Ze swojej wagi jestem zadowolona ale nie z jakosc moich miesni.
Dziękuję za podpowiedzi
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Sob Cze 01, 2013 23:06
pola11 napisał/a:
Ze swojej wagi jestem zadowolona ale nie z jakosc moich miesni.
Polecam nasiona kozieradki. Powodują przyrost masy mięśniowej.
robie brzuszki, jezdze na rowerku, skaczę na skakance. Od kilku dni zaczełam rownież cwiczenia abs - ok 30,40 min dziennie bardzo intensywnych cwiczen.(brzuch, uda, pośladki)
Polecam ci blog pewnej dziewczyny, która też miała problemy z wagą i samopoczuciem. Nie mogła znaleźć harmonii między odżywianiem a trenowaniem, a chciała uzyskać wymarzoną sylwetkę. Też robiła na początku takie długie ćwiczenia jak ty. Coś jej tam dał ten aerobik, ale ostatecznie wybrała inny rodzaj aktywności fizycznej (sprinty i krótkie ćwiczenia z dużym ciężarem). Nawet zaprzestała robić brzuszki. No i dietę obrała na wzór paleo, odchodząc od wcześniej stosowanego przez 11 lat wegetarianizmu. I jest teraz zadowolona z efektów:
http://www.tlustezycie.pl/2012/04/cos-o-mnie.html
Ostatnio zmieniony przez yarosh1980 Nie Cze 09, 2013 22:29, w całości zmieniany 4 razy
Siła Magnum
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 132 Skąd: Poland
Wysłany: Sob Cze 15, 2013 15:48
Trzy diety:
Długowieczna z Okinawy/ Dieta Hunzów - czyli proporcje białka/tłuszczy i węglowodanów. Podajesz maksymalnie 10% z tłuszczy (optymalnie 7-8%) i tyle samo z białka(można dać do 14% białko). Tłuszczy nie więcej niż 20gram dziennie.
Dieta zgodna z grupą krwii - czyli eliminacja wszystkiego co niezgodne z twoją grupą krwii.
Dieta 5-ciu przemian - czyli ogólnie równowaga Yang i Yin w danej porze roku.
Zastosuj się do wszystkich trzech a efekty przerosną oczekiwania, oczywiście bilans minerałów nie musze tłumaczyć, że na przykład stosunek sodu do potasu w diecie wynosi 0,59 optymalnie itp itd.
_________________ Jeśli to nie medycyna chinska, to cie nie wyleczy.
Ostatnio zmieniony przez Siła Magnum Sob Cze 15, 2013 15:49, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: Pią Sie 09, 2013 11:21 Re: mam 50,2 kg i tu jest problem
pola11 napisał/a:
Witajcie. Mam 28 lat, 50,2 kg i 165 cm wzrostu. Od 3 tyg robie brzuszki, jezdze na rowerku, skaczę na skakance. Od kilku dni zaczełam rownież cwiczenia abs - ok 30,40 min dziennie bardzo intensywnych cwiczen.(brzuch, uda, pośladki). Efekty widac, ciało staje się jędrne i twarde. Zależy mi na wypracowaniu mięśni brzucha ale nie chcę schudnąć. Dlatego przez ostatnie dwa tyg.bylam na diecie wysokobiałkowej. Dzisiaj przerwałam dietę poniewaz ponoc moze zaszkodzic moim nerkom. Od dnia dzisiejszego zazywam clenburexin (spalacz tłuszczu). Pomozcie mi bo nie mam pojęcia jak się odzywiać? Nie chce stracic kilogramow bo będę wyglądać zle, chcę wyzezbic mięśnie brzucha, wycwiczyc uda - nogi.
Nie atakujcie mnie tylko prosze o to zapytanie. Ze swojej wagi jestem zadowolona ale nie z jakosc moich miesni.
Dziękuję za podpowiedzi
Jeśli ćwiczysz to musisz jeść dużo białka 2 gramy na każdy kilogram masy ciała.
Jeśli oprócz białka będziesz jadła też węglowodany to nie martw się o nerki bo problemy z nerkami możesz mieć jeśli będziesz jadła samo białko bez niczego a tak się dzieje poprzez zakwaszenie organizmu i nerki nie dają rady a węglowodany to równoważą.
No właśnie duża ilość kofeiny (metyloksantyny przetwarzanej do kwasu moczowego) obciąża nerki i podwyższa poziom kwasu moczowego. Kofeina jest znanym od dawna środkiem działającym antagonistycznie do insuliny, czyli przyspiesza uwalnianie i spalanie tłuszczów. To jest podstawa działania cudownego clenburexinu.
Osoby, którym kawa szkodzi albo mają słabe nerki tego też nie powinny zażywać.
JW
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.