Wysłany: Wto Sie 07, 2012 19:39 Powrót córki marnotrawnej:)
Witam Was,wracam do dietki,która mi najlepiej służyła,zbładziłam strasznie...od miesiąca zaczęło mnie coś kłuć (tak bardziej przeskadzać)w prawym boku,z promieniowaniem do pleców,podejrzewam ,,woreczek'',od ok.2 tygodni piję MO wg.Słoneckiego,postanowiłam od dzisiaj wrócić na DO,pozdrawiam
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 20:16 Re: Powrót córki marnotrawnej:)
gosiaw napisał/a:
Witam Was,wracam do dietki,która mi najlepiej służyła,zbładziłam strasznie...od miesiąca zaczęło mnie coś kłuć (tak bardziej przeskadzać)w prawym boku,z promieniowaniem do pleców,podejrzewam ,,woreczek'',od ok.2 tygodni piję MO wg.Słoneckiego,postanowiłam od dzisiaj wrócić na DO,pozdrawiam
Jezus!
Wtedy jeszcze koła nie wynaleziono
Strasznie dużo się zmieniło od tamtej pory,uuuuu...
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Podalem ci forko, gdzie sie delektuja MO nonstop, to forko tworcy mikstury. Widocznie pomylilas adresy
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Niby nie.....ale tutaj nikt nie uzywa miksiury a dieta optymalna jest tutaj oficjalnie potepiana i niezgodna z linia programowa forum
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Nie poddawaj sie, tylko mocno wyboiste i trudne sciezki prowadza do pieknych i wartosciowych miejsc.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 21:38 Re: Powrót córki marnotrawnej:)
gosiaw napisał/a:
Witam Was,wracam do dietki,która mi najlepiej służyła,zbładziłam strasznie...od miesiąca zaczęło mnie coś kłuć (tak bardziej przeskadzać)w prawym boku,z promieniowaniem do pleców,podejrzewam ,,woreczek'',od ok.2 tygodni piję MO wg.Słoneckiego,postanowiłam od dzisiaj wrócić na DO,pozdrawiam
a po coz to podczas DO stosowac MO, ktore tylko z jednym sie kojarzy ?
jak trwoga to do boga, czlowiek je wszysto czym ma nadzieje sie wyleczyc. ciekawe czy wtedy byly tez koktajle blonnikowe i eliksiry prozdrowotne
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
jak trwoga to do boga, czlowiek je wszysto czym ma nadzieje sie wyleczyc. ciekawe czy wtedy byly tez koktajle blonnikowe i eliksiry prozdrowotne
'
Nie żadnych koktaili nie było,zaczęłam jesc wszystko,pieczywa nie jem oczywiście nadal,ale zdarzylo mi sie osttnio wase na sniadanie zjadac,no i slodycze...
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 22:04
gosiaw napisał/a:
zyon napisał/a:
jak trwoga to do boga, czlowiek je wszysto czym ma nadzieje sie wyleczyc. ciekawe czy wtedy byly tez koktajle blonnikowe i eliksiry prozdrowotne
'
Nie żadnych koktaili nie było,zaczęłam jesc wszystko,pieczywa nie jem oczywiście nadal,ale zdarzylo mi sie osttnio wase na sniadanie zjadac,no i slodycze...
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 483 Skąd: ze wsi
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 22:29
Molka napisał/a:
gosiaw napisał/a:
zyon napisał/a:
jak trwoga to do boga, czlowiek je wszysto czym ma nadzieje sie wyleczyc. ciekawe czy wtedy byly tez koktajle blonnikowe i eliksiry prozdrowotne
'
Nie żadnych koktaili nie było,zaczęłam jesc wszystko,pieczywa nie jem oczywiście nadal,ale zdarzylo mi sie osttnio wase na sniadanie zjadac,no i slodycze...
a wase to nie zboza?
też się przyznaję do wasy ale do tego dużo masła, miodu i mascarpona
_________________ każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 22:39
gravs napisał/a:
Molka napisał/a:
gosiaw napisał/a:
zyon napisał/a:
jak trwoga to do boga, czlowiek je wszysto czym ma nadzieje sie wyleczyc. ciekawe czy wtedy byly tez koktajle blonnikowe i eliksiry prozdrowotne
'
Nie żadnych koktaili nie było,zaczęłam jesc wszystko,pieczywa nie jem oczywiście nadal,ale zdarzylo mi sie osttnio wase na sniadanie zjadac,no i slodycze...
a wase to nie zboza?
też się przyznaję do wasy ale do tego dużo masła, miodu i mascarpona
masz chłopie powód do dumy chociaż dobrze, że tego miodu dużo, bo inaczej to kaplica - za parę miechów będziesz klął dr.Kwaśniewskiego i mędził, że Ci dieta zaszkodziła i że ŻO jest do d...y. Ale Twój problem
Wysłany: Śro Sie 08, 2012 09:00 Re: Powrót córki marnotrawnej:)
Mnie zastanawia jakie sa motywy zrezygnowania z diety, ktora "najlepiej sluzyla". Po co zamieniac lepsze na gorsze?
gosiaw napisał/a:
Witam Was,wracam do dietki,która mi najlepiej służyła
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Śro Sie 08, 2012 10:03 Re: Powrót córki marnotrawnej:)
zyon napisał/a:
Mnie zastanawia jakie sa motywy zrezygnowania z diety, ktora "najlepiej sluzyla". Po co zamieniac lepsze na gorsze?
gosiaw napisał/a:
Witam Was,wracam do dietki,która mi najlepiej służyła
pewnie prozaiczny - słodkie jest przecież takie smaczne, bez chlebka też jest ciężko a Wasa to już delicje
ale bez obrazy, może jakieś inne obiektywne powody - niektórzy narzekają że ŻO im szkodzi
Ostatnio zmieniony przez maniek669 Śro Sie 08, 2012 10:07, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
jezeli zolc jest rzadko uzywana to tak bywa, ze sie zastoi
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
jezeli zolc jest rzadko uzywana to tak bywa, ze sie zastoi
No i co teraz-pod nóż?
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Czw Sie 09, 2012 00:34
Post Kangura wrzucony do kosza.
Rob tak dalej Molarze. Zostaniesz ukoronowany przez Edyte korona rozmazanego goovna Edyty na twojej madrej glowie. Tak skonczyli jej poprzedni amanci Grizzly i Admin.
Czas twojej "koronacji" nieublagalnie sie zbliza.
Nie zalezy mi na tym czy mnie wywalisz, czy nie. Pozytku z tego forum i tak teraz nie ma, jak z twoim przyzwoleniem panuje tu kurtyzana Edyta.
Cytat:
maniek669
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 166
Wysłany: Wczoraj 12:34 Re: Powrót córki marnotrawnej:)
Kangur napisał/a:
gosiaw napisał/a:
Witam Was,wracam do dietki,która mi najlepiej służyła,zbładziłam strasznie...od miesiąca zaczęło mnie coś kłuć (tak bardziej przeskadzać)w prawym boku,z promieniowaniem do pleców,podejrzewam ,,woreczek'',od ok.2 tygodni piję MO wg.Słoneckiego,postanowiłam od dzisiaj wrócić na DO,pozdrawiam
Ale to jest forum dla Dobrych Dzieci, a nie dla corki marnotrawnej, ktora tu i tak siedzi i bruzdzi od dawna.
Cytat:
gosiaw
Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 2611
Forum: Diety niskowęglowodanowe Wysłany: Nie Lip 20, 2008 20:54 Temat: Powrót do ketozy
no ja wiem,ze ta waga jest ok,ale niestety widze pewne zbytki w okolicach brzucha i ud,ktorych nie mialam przy 50kg,nie bez znaczenia tutaj jest moj wiek-38lat...naprawde nie przesadzam,wiem,ze lepiej wygladalam i lepiej sie czulam na diecie do 20g wegli,poza tym okropnym zapachem z ust:(
A teraz masz okropny zapach nie tylko z ust.
Cytat:
gosiaw
Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1460
Forum: Przedstaw się Wysłany: Nie Lip 20, 2008 12:43 Temat: Powrót
witam po jakims czasie:)
Ile razy bedziesz jeszcze wracac? Giga trollu.
Kangurek jak zwykle bezbłędny
ja nawet o tym nie pomyślałem
faktycznie jej tekst to wypisz, wymaluj
ale jak masz rację Kangur to jest już opór choroba, co tacy ludzie mają w głowie???
Ostatnio zmieniony przez maniek669 Wczoraj 12:49, w całości zmieniany 2 razy
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Czw Sie 09, 2012 07:49
gosiaw napisał/a:
zyon napisał/a:
jezeli zolc jest rzadko uzywana to tak bywa, ze sie zastoi
No i co teraz-pod nóż?
polecam dietę trolla-Edyty:
"Platki roz, platki kwiatow jasminu, ktore smakuja najlepiej i platki piwonii"
i chiński Feng-Szung czyt.fun-szłej
PS. można dorzucić jeszcze płatki owsiane dla pełnej zdrowotności
Ostatnio zmieniony przez maniek669 Czw Sie 09, 2012 07:57, w całości zmieniany 2 razy
jezeli zolc jest rzadko uzywana to tak bywa, ze sie zastoi
No i co teraz-pod nóż?
polecam dietę trolla-Edyty:
"Platki roz, platki kwiatow jasminu, ktore smakuja najlepiej i platki piwonii"
Nie zapominaj o niedojadaniu, niedojadanie to klucz do pieknej sylwetki. Nie wolno sie przejadac, trzeba myslec o tym aby nie zjesc za duzo. Myslec caly czas.
Dodatni bilans kaloryczny=otylosc To mi przypomina zbieznosc z nowoczesnymi pogladami takiego jednego djetyka......
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Czw Sie 09, 2012 09:15, w całości zmieniany 2 razy
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Czw Sie 09, 2012 09:24
zyon napisał/a:
Nie zapominaj o niedojadaniu, niedojadanie to klucz do pieknej sylwetki. Nie wolno sie przejadac, trzeba myslec o tym aby nie zjesc za duzo. Myslec caly czas.
O tak niedojadanie to podstawa, daje piękną, smukłą sylwetkę, coś a'la oświęcim tudzież modelki z kośćmi twarzowymi na zewnątrz. Jak mogłem zapomnieć o tak ważnym punkcie zdrowej diety
Mozna sobie na lodowce przybic 10 przykazan niedojadka jak sie ma problem z podstawami dietetyki.
1.nie jedz
2.nie dojadaj
3.nie przejadaj
4.nie zjadaj
5.nie jadaj
6.nie objadaj
7.nie podjadaj
8.nie przejadaj
9.nie wyjadaj
10. jezeli zapomnialas patrz przykazania 1-9
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.