Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 24, 2011 15:39 Tel komórkowe niszczą kości
"Do ciekawych wniosków doszła grupa badaczy z Narodowego Uniwersytetu Cuyo w Argentynie, która postanowiła przebadać grupę mężczyzn noszących telefon w okolicy biodra. Okazało się, że powinniśmy jak najszybciej wyciągnąć telefony z kieszeni.
Eksperyment przeprowadzony przez naukowców polegał na przebadaniu kości biodrowej u mężczyzn, którzy noszą komórki w kieszeni oraz u tych, którzy trzymają telefony w innym miejscu. Okazało się, że po zaledwie roku noszenia telefonu w kieszeni znacznie spadają wskaźniki zawartości minerałów w kościach (BMC) oraz mineralnej gęstości kości (BMD). U niektórych dotyczyło to pojedynczych kości, u innych – całego obrębu biodra.
Badacze twierdzą, że nie jest to związane z wydzielanym przez telefon ciepłem, lecz promieniowaniem elektromagnetycznym. Uważają oni, że należy bliżej przyjrzeć się problemowi – jako, że wpływ tego promieniowania na kości nie został wcześniej odpowiednio zbadany.
Może to oznaczać za kilka-kilkanaście lat poważne problemy dla dużej części populacji ludzkiej, a więc dla całego społeczeństwa ponoszącego koszty leczenia. W grę wchodzi tu bowiem osteoporoza – choroba, z powodu której cierpią głównie ludzie starsi, i która powoduje większą łamliwość kości – do stopnia znacznie utrudniającego poruszanie się.
Okazuje się więc, że nie tylko nasz mózg jest narażony na zgubny wpływ telefonów komórkowych."
Nie jestem przeciwnikiem postępu, przemysłu, emisji co2 (jakiejkolwiek) itd, ale komórki to zaraza. Używam ich prawie tylko zawodowo, staram się gadać jak najkrócej - żadnej smyczy, żadnego noszenia w kieszeni. Nie znamy długofalowych efektów ich oddziaływania, więc warto zachować umiar. Najgorsze, że tel. mobilny już dawno przestał być telefonem, stał się za to przenośnym padem do fejsbukowej czaterii, "słuchania" muzyki, oglądania, nagrywania filmików i wysyłania debilnych sms-ów. Tylko 3 razy zmieniałem komórę i to z oporami. Niedawno odmówiłem nowego przy okazji przedłużenia umowy, bo to co posiadam, to jeszcze - jak się wydaje - jest głównie telefon.
Pomógł: 12 razy Wiek: 24 Dołączył: 16 Sie 2010 Posty: 2808
Wysłany: Pią Cze 24, 2011 17:38
Ja to bym uważał na linie wysokiego napięcia i kable idące w ziemi, nie wspominając o przewodach pod tynkiem, w podłodze. Polecam uziemić się od czasu do czasu dotykając bolca i spać na drewnianej ewentualnie gumowej podłodze inaczej dupcia zimna
Komóry rzekomo "wiercą" kości, lecz z drugiej strony:
Cytat:
Policjanci ze Świebodzina (Lubuskie) uczestniczyli w nietypowej interwencji: o pomoc poprosił ich mężczyzna osaczony przez watahę dzików - poinformował zespół prasowy lubuskiej policji.
W arciku napisano: stado dzików "zainteresowało się" człowiekiem. Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że chciały nadrobić bilans białkowy Koleś wdrapał się jednak na drzewo, z którego zadzwonił na pałki.
http://wiadomosci.onet.pl...-wiadomosc.html
Tomek
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Pią Cze 24, 2011 22:14
Mariusz_ napisał/a:
Ja to bym uważał na linie wysokiego napięcia i kable idące w ziemi, nie wspominając o przewodach pod tynkiem, w podłodze. Polecam uziemić się od czasu do czasu dotykając bolca i spać na drewnianej ewentualnie gumowej podłodze inaczej dupcia zimna
Mariuszu,
Linie energetyczne przenoszą fale elektromagnetyczne o częstotliwości zaledwie 50Hz.
"Uziemianie się" natomiast, ma na celu odprowadzenie ładunku elektrostatycznego.
Telefony komórkowe, np. największej sieci GSM pracują na częstotliwościach od 450 MHz do 2GHz (czyli od 450 milionów Hz do 2 tysięcy milionów Hz).
Już przy znacznie mniejszych częstotliwościach występuje efekt kuchni mikrofalowej (BTW pracuje na częstotliwosci ok. 3 GHz) dla organizmów żywych. Polega on - w wielkim skrócie - na grzaniu się materii na poziomie cząsteczkowym ale również elektrolizie płynów ustrojowych. Elektrony z orbit zaczynają się przemieszczać w takt zmian pola w.cz podążając za biegunem dodatnim. W większości materiałów nie są w stanie tego zrobić skutecznie. Miarą tej "nieskuteczności" jest wydzielane ciepło.
Jeżeli chodzi o kości ssaków, najwięcej ciepła wydziela się w szpiku kostnym. Piszę z praktyki, ponieważ przez kilkanaście lat pracowałam przy zgrzewarkach przemysłowych w.cz. i raz zostałam porażona prądem o częstotliwości 27,12MHz. Uczucie zupełnie inne, niż porażenie zwykłym prądem sieciowym. Miałam wrażenie, że w kości mojej ręki zostały wtopione rozżarzone druty. Przez kilka tygodni ręka bolała i była zdrętwiała.
Muszę dodać, że efekt grzania w polu w.cz. nie jest funkcją liniową i niekoniecznie rośnie wraz z częstotliwością. Gdyby tak było, ugotowalibyśmy się w promieniach światła widzialnego (od 300 GHz podczerwień do 400 THz ultrafiolet).
Ochrona prawna przed skutkami promieniowania w.cz. istnieje w Polsce i na świecie od dawna. Problem jest generalnie znany i zbadany. Jednak dotychczas dotyczył raczej ekspozycji zawodowej i generalnie pól w.cz. o dużych natężeniach (pracownicy stacji nadawczych radiowo/telewizyjnych, nadajników wojskowych, obsługa i serwis zgrzewarek przemysłowych).
Długotrała ekspozycja na pola w.cz. o niskim natężeniu pojawiła się wraz z telefonią komórkową.
W jednym z numerów Wiedzy i Życia podane było doświadczenie z gotowaniem jajka między dwoma telefonami komórkowymi w stanie połączenia. O ile sobie przypominam trwało to ponad 15 minut. Zatem energie nie są powalające. Niemniej inne efekty, chociażby w/w elektroliza płynów ustrojowych, na pewno powinny być zbadane a na obecnym etapie budzić naszą nieufność i skłaniać do rozwagi.
_________________ Pozdrawiam
EAnna
Ostatnio zmieniony przez EAnna Pią Cze 24, 2011 23:19, w całości zmieniany 1 raz
= 1000W przez 11s
= 100W przez 110s
= 10W przez 1100s
= 2W przez 5500s ( 5500s to jakieś 90 minut )
= 1W przez 11000s ( to jakieś 3 godziny)
Teraz od strony komórki:
Cytat:
Normy GSM przewidują dla telefonu ręcznego typu GSM900 moc maksymalna na 2W, dla typu GSM1800 moc maksymalna to 1W
ale to nie jest moc ciągła, tylko takie krótkie piknięcia i tylko jeśli nadajnik jest bardzo daleko, jak jest bliżej to moc się zmniejsza 100 krotnie, to tłumaczy dlaczego mozna gadać i gadać na tak małej baterii.
Bateria komórki:
700mAh * 3,6V * 3,6J/mAh*V*h = 9000 J czyli w całej baterii jest nieco mniej energi niż ta potrzebna do zagotowania jajka, a przykładowo mój telefon majac te 9000J w baterii wytrzymuje 233 godziny czuwania lub 8,5 godziny rozmowy.
A właśnie 9000 J / 8.5 godziny / 3600s / godzinę = 0,3W prądu branego z baterii, a komóra to nie tylko nadajnik i na pewno nie 100% sprawności.
więc 11000 J potrzebne do zagotowania jajka
11000J / 0,3 W = 10 godzin ( i podpiąć ładowarkę bo baterii braknie).
EAnna mogła się oprzeć na pierwszych aparatach przewoźnych nmt450 <lata 90te>(tak zwanych cegłach) gdzie moc nadajnika sięgała 15W czyli dwa to 30W i wtedy jajko gotuje się:
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 13:40
EAnna napisał/a:
Gdyby tak było, ugotowalibyśmy się w promieniach światła widzialnego (od 300 GHz podczerwień do 400 THz ultrafiolet).
Słońce daje maksymalnie jakieś 1000 W / metr kwadrat oświetlonej powierzchni ziemi, no czasami ciężko dotknąć asfaltu, żeby się ugotować wystarczy wejść do termosu z okienkiem, lub bez (człowiek sam z siebie wydziela jakieś 200W) i zaczekać.
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 14:03
Adam319 napisał/a:
EAnna mogła się oprzeć na pierwszych aparatach przewoźnych nmt450 <lata 90te>(tak zwanych cegłach) gdzie moc nadajnika sięgała 15W czyli dwa to 30W i wtedy jajko gotuje się:
11000J / 30W = 360 sekund czyli 6 minut.
Przykład z gotowaniem jajka podałam z Wiedzy i Życia: autorką proponowanych tam eksperymentów jest prof. Hanna Męczyńska. Nie pamiętam nietety numeru miesięcznika z tym doświadczeniem i prawdopodobnie zredukowałam potrzebne do ugotowania jajka czasy.
Bynajmniej nie kwestionuję Twoich wyliczeń, są jak najbardziej prawidłowe, ale przyjąłeś skrajne założenia.
Po pierwsze ugotowanie jajka to niekoniecznie osiagnięcie 90 st.C. Białko ścina się w temperaturze ok. 63 st.C, żółtko w 58 st. C.
Po drugie, jeżeli jajko jest w temp. pokojowej to przyrost temperatury może wynosić 40-43 st.C.
Biorąc to pod uwagę zapotrzebowanie na energię jest połowę mniejsze.
Jak odszukam ten artykuł to sprawdzę, przy jakich założeniach robione było doświadczenie.
Przytoczyłam je aby uzmysłowić czytającym, że przy dostatecznie długiej ekspozycji na pola w.cz. może dojść do uszkodzeń w organiźmie.
Adam319 napisał/a:
Najpierw, trzeba przyznać, że dowolnie małe zakłócenie elektromagnetyczne, ale o "idealnej" charakterystyce, może rozstroić zdrowie nawet ostatecznie.
Co masz na myśli?
Opisane przeze mnie efekty "mikrofalówkowe" wiążą się z pojemnosciowym charaktrem naszego organizmu.
Domyślam się, że chodzi Ci o efekt indukcyjny ?
_________________ Pozdrawiam
EAnna
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 14:22
EAnna napisał/a:
Adam319 napisał/a:
Najpierw, trzeba przyznać, że dowolnie małe zakłócenie elektromagnetyczne, ale o "idealnej" charakterystyce, może rozstroić zdrowie nawet ostatecznie.
Co masz na myśli?
Opisane przeze mnie efekty "mikrofalówkowe" wiążą się z pojemnosciowym charaktrem naszego organizmu.
Domyślam się, że chodzi Ci o efekt indukcyjny ?
Mysle, ze Adamowi chodzi o efekt rezonansowy.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 14:23
EAnna napisał/a:
Po drugie, jeżeli jajko jest w temp. pokojowej to przyrost temperatury może wynosić 40-43 st.C.
Po trzecie jeśli jajko leży na czarnym blaszanym dachu nachylonym na południe to przyrost temperatury może wynosić minus 5 stopni.
EAnna napisał/a:
gotowaniem jajka
Gotowanie odbywa się w 100 stopniach, jajka przechowuje się w lodówce. Ścinać żółtko to można nawet cierpliwością i zakopaniem w ziemi.
EAnna napisał/a:
Domyślam się, że chodzi Ci o efekt indukcyjny ?
Generalnie chodzi o zdestabilizowanie organizmu w najsłabszym punkcie falą elektromagnetyczną o kształcie dokładnie w tym celu dobranym.
Raczej bym kombinował w zakresie 0.1 do 1000Hz albo ponad 1 000 000 000 000 000 000 Hz.
Chaotyczne promieniowanie elektromagnetyczne jest dość łatwo kompensowane przez organizm, czego dowodzą ludzie, którzy przeżyli porażenie ( w tym piorunem, słoneczne).
Jasne, wolna energia za darmo bez elektrowni i linii przesyłowych, wolna telekomunikacja bez operatorów stacji bazowych, wszystko bardzo możliwe, tylko wtedy jak zmusić niewolników do pracy, trzeba by im coś motywującego wszczepić, chyba, że niewolnicy nie są potrzebni, ale to chyba tym gorzej dla niewolników, ustawa śmieciowa to krok w "dobrym" kierunku, płacisz od łebka za to, że jesteś, a jak jesteś to śmiecisz pod odpowiedzialnością karną za składanie fałszywych zeznań.
Ostatnio zmieniony przez vvv Śro Lis 06, 2013 15:10, w całości zmieniany 2 razy
xvk Pomogła: 20 razy Dołączyła: 31 Sie 2009 Posty: 715 Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Lis 06, 2013 15:24
Pogląd pesymisty
vvv napisał/a:
jak zmusić niewolników do pracy, trzeba by im coś motywującego wszczepić, chyba, że niewolnicy nie są potrzebni, ale to chyba tym gorzej dla niewolników.
Pogląd optymisty
BEZWARUNKOWY DOCHÓD GWARANTOWANY - nie ma przymusu pracy na etacie, jak ktoś ma ciekawszy pomysł na życie i małe potrzeby materialne.
http://schodamidonieba.pl...woje&Itemid=125
Może Szwajcaria będzie pierwsza. W innych krajach Europy też się o tym głośno mówi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.