Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 01:47 Strona o futbolu
Mam nadzieję, że bezlitośni moderatorzy wybaczą przewinę w postaci nachalnej autoreklamy i pozwolą w tym wątku wyrazić Użytkownikom opinię na temat ostatniej pracy dwóch mych kolegów i mojej. Właśnie wspólnymi siłami wodowaliśmy coś takiego:
Sporo roboczogodzin włożonych w coś takiego, ale chyba było warto
Jeśli macie jakieś zdanie, zapraszam do wyrażania opinii.
barb Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 252
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 10:00
Jak dla mnie gitara, nie ma problemu z poruszaniem się, odnajdywaniem informacji.
ps. Jak duże są korzyści finansowe z posiadania takowej strony?
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 11:08
Dzięki za opinię, która cieszy
Co do korzyści finansowych, na tym etapie możemy liczyć, że nie będziemy musieli dokładać do wydatków na zdjęcia i agencje.
Pieniądze poważne zaczynają się od 100 tys. UU na miesiąc. Wtedy już zauważasz, że Żona zwraca się do Ciebie czulej niż zwykle. Od 200-300 tys. UU nachodzi Cię myśl, że może nie warto już wstawać do tej pracy?
Ostatnio zmieniony przez Baldhead Śro Cze 09, 2010 11:09, w całości zmieniany 2 razy
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 12:03
Cytat:
Dla mnie świetna website. Widać profesjonalne podejście do wyglądu. Wygląda bardzo estetycznie. Pewnie było sporo zabawy ze stylami ? Czy jakieś automatyczne ułatwienie zastosowano ? Jak wspomniał barb, nie ma problemu z nawigacją. Można zapytać, tak z ciekawości, w czym robione ?
Wszystko robione było samodzielnie bez żadnych gotowców. Z racji innych obowiązków strona powstawała blisko rok, start był długo odkładany. Ale właśnie na rzecz tych setek szczególików.
Co do samych pieniędzy, to ciężko mi na tę chwilę powiedzieć. To druga nasza strona o piłce, a prawdopodobnie powstaną kolejne. Jeśli nie, to na pewno w ramach tych dwóch będą mocno rozbudowywane specjalistyczne serwisy. Jeśli to osiągniemy, to druga wysunięta przez Ciebie opcja, jeśli nie, a wszystko rozwinie się zgodnie z planem, to pierwsza.
Ostatnio zmieniony przez Baldhead Śro Cze 09, 2010 12:11, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 16:42
A pluginy to jQuery to nie gotowce?
Jestem ciekawa, jak jest z dostepnoscia btw
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Śro Cze 09, 2010 16:43, w całości zmieniany 1 raz
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 17:53
Cytat:
Jak to bez gotowcow? Sami pisaliscie CMS? A jesli tak, to dlaczemu, jesli to nie tajemnica?
Ciężko mi powiedzieć, ponieważ nie jestem programistą, ale z tego, co wiem, własny CMS lepiej sprawdza się, jeśli będzie służył pod większą liczbę stron. Aktualnie korzystam w pracy z typowego "gotowca" zaadoptowanego pod potrzeby firmy i dodawanie kolejnych modułów, poza utartymi standardami, to koszmar.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 05:38
zenon napisał/a:
Moi faworyci sa chyba w formie.
ciekaw jestem ile byłoby z Polonią Warszawa
zenon napisał/a:
zajebisty komentator
tak się cieszy z tych goli, nie wiadomo dlaczego
jakby byłoby to z Włochami czy Brazylią to ja bym zrozumiał
a to przecież golę strzelone "szmaciarzom"
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Cze 10, 2010 05:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 13:25
Polonia moze i przegralaby na boisku.
Ale wygralaby na trybunach
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 01:53
Takich bugów jest jeszcze kilka (dzięki za wskazanie, poprawione zostanie), ale wkrótce ich już nie będzie. Zresztą to wciąż wersja basic, bo będą pojawiać się kolejne rzeczy - relacje live choćby, bo mundial tuż, tuż.
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 20:14
Chcialam zauwazyc, ze balaganicie Szymonowi w watku nieco
Zeby sprowadzic dyskusje na wlasciwe tory zapytam - Szymon, skoro tak smigacie z pisaniem CMS-ów, to czy macie jakas oferte, jakis pakiet albo jeszcze lepiej czy zajmujecie sie pisaniem na zamowienie rowniez? Chodzi o takie wielojezyczne.
Masz szanse sie zareklamowac
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 20:28
Cytat:
Szymon, skoro tak smigacie z pisaniem CMS-ów, to czy macie jakas oferte, jakis pakiet albo jeszcze lepiej czy zajmujecie sie pisaniem na zamowienie rowniez? Chodzi o takie wielojezyczne.
Masz szanse sie zareklamowac
Szymon, można Twój wątek potraktować jako pretekst do dyskusji o kopanej?
Naszło mnie, gdy przypomniałem sobie m.in. takie nazwiska: Socrates, Tardelli, Cabrini, Altobelli, Zico, Batistuta, Gentile, Platini, Giresse, Harald " Cham" Schumacher, Larsen, Laudrup, Olsen, Van Basten, Carlos, Zoff, Rossi, Passarella...
KMWTW
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Lip 01, 2010 00:05, w całości zmieniany 3 razy
Hehe, jak można kogoś takiego określać mianem " cham" ? Czy to wyraz dobryzmu, a może po prostu zwykłego zakłamania. Bo, że jest to mocno niesprawiedliwe określenie to jasne.
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 00:40
Cytat:
Szymon, można Twój wątek potraktować jako pretekst do dyskusji o kopanej?
Ależ naturalnie.
Ja przy okazji sprzedam pewną historię, którą dziś zasłyszałem. Tyle się mówi o walce z korupcją w futbolu. Ale jej serca nikt jeszcze osikowym kołkiem nie przebił. Doszło w ostatniej kolejce I ligi (czyli de facto II) do symptomatycznego przypadku. Były reprezentant Polski i jeszcze jeden gracz z rady drużyny Warty Poznań poszli na skargę do prezesa na swojego kolegę z drużyny. Oskarżyli go o sprzedaż meczu. Gość sprokurował rzut karny, jego stroną szło większość akcji Znicza Pruszków etc.. Paweł I., bo o nim nowa, dostał natychmiast nakaz szukania sobie nowego klubu. Pewnie od nowego sezonu rozpocznie pracę w jakimś I- lub II-ligowym średniaku.
Długo by opowiadać o ligach niższych. A więc jakby pan o charakterystycznej łysinie mówił wam, że korupcja się skończyła, tudzież jego poprzednik mający predylekcję do cygar powtarzał to samo, to nie wierzcie im
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 00:52
Szymon, czy Ty masz cos wspolnego z 90minut.pl?
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 01:05
Heh, kiedyś w odległych czasach coś tam robiłem. Ale teraz z kolegą Moglem stoimy po dwóch stronach barykady.
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 01:17
Cytat:
heh, korupcja byla i jest, ale trzeba przyznac, ze mniej nasilona i bardziej dyskretna.
W niższych ligach opatentowali niezły myk. Wpuszczają na końcówkę gościa, który jest niezgłoszony do rozgrywek. Z automatu idzie walkower dla rywala. Nawet nie trzeba udawać na boisku. Potrzeba matką wynalazków
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 01:19
Baldhead napisał/a:
Heh, kiedys w odleglych czasach cos tam robilem. Ale teraz z kolega Moglem stoimy po dwoch stronach barykady.
90 minut to dobra stronka, jednak od lat strasznie powoli sie laduje.
Chetnie sie przerzuce na Twoja, jesli bedzie spelniac podobny standard.
acha, jeszcze jedno pytanie. Komu kibicujesz?
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 01:26
Cytat:
90 minut to dobra stronka, jednak od lat strasznie powoli sie laduje.
Chetnie sie przerzuce na Twoja, jesli bedzie spelniac podobny standard.
Mogiel cały czas podrasowywuje kod i teraz już to w miarę działa. Poza tym przerzucili się na nowe serwery jakiś czas temu, bo kiedyś w weekend to była masakra.
Mam nadzieję, że poziom utrzymamy. Z footballclub będzie połączony taki serwis statystyczno-bukmacherski, który pewnie za jakiś miesiąc-dwa przedstawię. Wszystkie ligi, wszystkie staty - mam nadzieję, że zdmuchniemy 90minut jak gromnicę. On już włąaciwie funkcjonuje, ale pracujemy nad zmianą layoutu, bo obecny jest nie do pokazania.
Cytat:
acha, jeszcze jedno pytanie. Komu kibicujesz?
Kiedyś byłem kibicem Widzewa, ale polska liga zohydziła mi się do cna. Śledzę trochę mocniej grę Werderu Brema i Manchesteru United.
A co do Polonii, to znam zawodowo m.in. Waszą Panią Dyrektor. I szczerze współczuję takiego kierownictwa. Naprawdę.
Ale wierzę, że Wojciechowski w końcu zatrudni fachowców.
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 01:40
Ja nawet nie wiem kto jest u nas dyrektorem. JAk pani, to strzelam, ze Monika Listkiewicz, ale nie wiem.
Co jest z nia (kimkolwiek ona jest) nie tak?
Pana Wojciechowskiego to ja sie boje.
Serio, boje sie, bo on dziala kompletnie nieracjonalnie.
...i nie uczy sie na bledach..
Moglby non stop nucic sobie "znowu mi nie wyszlo" (w kontekscie Polonii).
Za te pieniadze, ktore do tej pory zainwestowal moglby osiagnac duzo wiecej. Pol biedy, bo to jego prywatne pieniadze...
... choc .... mieszkania buduje fatalne..
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 01:44
Cytat:
Ja nawet nie wiem kto jest u nas dyrektorem. JAk pani, to strzelam, ze Monika Listkiewicz, ale nie wiem.
Bingo. Jej zatrudnienie to owoc mentalnej sodomii Wojciechowskiego z papą Listkiewiczem, który słynie z obsadzania pociotków po synekurach (btw tłumacz Bakero w Polonii to bodaj jego pasierb ). A co do M.L. to jak to z załatwionymi posadkami bywa: brak kompetencji się kłania. I już ciszej nad tą trumną.
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 12:59
Nie wiem co o tym wszystkim myslec.
Na Listkiewiczu wszyscy wieszaja psy. Ale ja pamietam jak bylo te 12 lat temu za Dziurowicza
Pamietam jak siadalo sie na drewnianych lawkach, pamietam czasy gdy oswietlenie mialo 5 klubow w ekstraklasie, kryte trybuny to byla rzadkosc, a w sprawie ogrzewanej plyty bylo wiadomo, ze Slask kiedys mial, ale im przekorodowalo
Prawda jest taka, ze bez Listkiewicza mogloby tego nie byc.
Bo wiadomo, ze wszystko to zostalo pobudowane za pieniadze miejskie, i ze C+ stawial warunki i modulowal pewne decyzje, alenadal rola Listkiewicza jest tu widoczna.
Listkiewicz swiecil oczami w mediach za walki innych. Sam osobiscie niewiele spieprzyl. On "tylko" nie kontrolowal tego cyrku. Ale pokaz mi kogos kto by to ogarnal i zdolalby zreformowac, przy obowiazujacych zasadach!
Jak przyszedl Lato to widac roznice jakosciowa, oj widac.
Obawiam sie, ze taki Lato euro by nam nie zalatwil.
Wojciechowski ryzykuje swoja wlasna kase, wiec niech sie bawi.
Wiesz moze, czy to Listek odpowiadal za transfer Kulcsara?
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 13:34
Listkiewicz pewnie był najlepszym prezesem PZPN w historii.
Ale pewne rzeczy dzieją się niezależnie od prezesa - tak, jak słońce kiedyś wschodziło i zachodziło na pewno nie za sprawą zbiorowej mądrości partii.
Licencje dla klubów Ekstraklasy, a co za tym idzie ładne stadiony? To kwestia norm narzuconych przez UEFA.
Pieniądze za transmisje? Nawet Grzegorz Lato ostatnio taki kontrakt sprokurował. Zbyt dużo osób może na tym zarobić, żeby mogli przepuścić, by PZPN takiej umowy nie podpisał.
Co do samego Listkiewicza, to nikt nie jest idealny. Generalnie lubiłem tę jego medialną twarz, dopóki nie poznałem go dość dobrze z innej strony - patrz nepotyzm. Co do jego zatrudnienia przez Wojciechowskiego - pełna zgoda tutaj, to prywatne pieniądze właściciela Polonii.
A co do jego rzekomej niewiedzy w sprawie korupcji. Polecam książkę byłego prezesa Odry Opole, niejakiego Niedzieli. Relacjonuje on, jak to znany wszystkim "Fryzjer" wylicza, ile to lodówek czy kuchenek firmy Amica Pan Prezes przywiózł. Plus parę innych historii...
W każdym razie jego niczym nieskalana nieświadomość wszechobecnej korupcji to bajeczka.
ps: To w ramach czekania na finał obecnego mundialu ... Argentyna - Hiszpania, po którym Maradona-trener (ojciec narodu) będzie noszony na rękach kolegów
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Cze 26, 2010 12:25, w całości zmieniany 1 raz
Fezie Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 54
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 13:50
Finał Argentyna - Hiszpania? To niemożliwe, jeżeli dojdzie do spotkania tych dwóch drużyn to już w półfinałach.
Tak? No to szkoda, wielkie dzięki za korektę. Mea Culpa. Po prostu nawaliłem. Ale Argentyna w finale
Tomek
barb Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 252
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:01
Obstawiam półfinały
Brazylia - Urugwaj
Argentyna - Portugalia
no i dwie zwycięskie drużyny w finale.
latynosko trochę.
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 14:46
Zobaczymy. Nie chcę być złym prorokiem, ale Argentyńczycy mogą się pogubić pod światłym przywództwem Diego. Podoba mi się nawet Brazylia - przypomina tą z 1994 roku. No i Holendrzy.
Najśmieszniejsze jest to, że z zestawu USA, Urugwaj, Korea Płd., Ghana będzie jeden półfinalista.
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 19:11
A tka w nawiązaniu do futbolowego wątku:
próbka przaśnego humoru czyli "Bronek Budowniczy":
Reasumując wczorajszą potyczkę Amerykanów z Ghaną: Donovan dostanie poważny kontrakt, a za 4 lata USA stanie się równorzędnym partnerem dla najlepszych. Bo wszyscy uczą się grać, zwiększają poziom, technikę, szybkość, wytrwałość, taktykę, doświadczenie, a Katolandczycy woleli - o czym pamiętamy - grać o tantiemy z reklam w Korei. Powinno się ich wysłać do Korei Płn, by tam zagrali o przetrwanie
Reasumując dzisiejszy mecz Angoli z Niemcami. W kontekście sportowym można powiedzieć "kij w duupę debilnemu sędziemu, zaraz i tak wyrównamy", ale z psychologicznego punktu widzenia nieco inaczej "sędzia dał monstrualnie duupy, całkowicie rozwalając kapitał psychiczny Anglików". Cholera! Piłka przyrżnęła w dolną część poprzeczki i huknęła o murawę o co najmniej 30 cm za linią bramkową. Padł gol. A sędzia niech nabawi się po spotkaniu najdłuższej sraczki w historii sportu...
Trudno skazywać na najdłuższą i najrzadszą sraczkę kogoś, kto ma taką sympatyczną twarz (nie gębę przymuła to fakt), ale trudno Powinien sprawdzić, co się kryje za protestami angielskich piłkarzy. No i co z sędziami liniowymi???
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Cze 27, 2010 18:19, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Cze 27, 2010 21:16
Nie widzialem tego momentu, ale wydaje mi sie, ze liniowi podnosza choragiewki i w ten sposob sygnalizuja.
Natomiast sprawdzic nie mogl, bo sedzia nie moze patrzec na powtorki.
Pomysl by sytuacje sporne ogladac na replayu jest juz od dawna, ale FIFA nie chce go wprowadzic i sie jakos idiotycznie tlumacza..
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 06:30
zenon napisał/a:
Nie widzialem tego momentu, ale wydaje mi sie, ze liniowi podnosza choragiewki i w ten sposob sygnalizuja.
Natomiast sprawdzic nie mogl, bo sedzia nie moze patrzec na powtorki.
Pomysl by sytuacje sporne ogladac na replayu jest juz od dawna, ale FIFA nie chce go wprowadzic i sie jakos idiotycznie tlumacza..
W australijskich meczach rugby jest jeszcze sedzia przy monitorze i on jest najbardziej objektywny w skomplikowanych sytuacjach. Jakos to nikomu nie przeszkadza, ze plynnnosc gry na chwile zostanie przerwana.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Fezie Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 54
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 12:59
Z bólem serca muszę przyznać, że Niemcy grali wczoraj rewelacyjnie, niektóre akcje, wymiany piłek były po prostu mistrzostwem świata Myślę, że 3 lipca pokonają Argentynę, ale nie tak wysoko jak Anglię, będzie może 1:0 albo 2:1
Zupełnie nie spodziewałem się takiego widoku, choć syndrom dotyka co 3 człowieka, jakiego mam okazję mijać codziennie na ulicy, ale żeby tak się upaść...
Ponoć odsysał. Czy ktoś orientuje się, co spotkało Ronaldo w pokoju hotelowym na dzień przed meczem, a co widział Roberto Carlos??
Tomek
barb Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 252
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 12:17
Baldhead napisał/a:
Zobaczymy. Nie chcę być złym prorokiem, ale Argentyńczycy mogą się pogubić pod światłym przywództwem Diego. Podoba mi się nawet Brazylia - przypomina tą z 1994 roku. No i Holendrzy.
Najśmieszniejsze jest to, że z zestawu USA, Urugwaj, Korea Płd., Ghana będzie jeden półfinalista.
Oj mi się wydaje że Urugwaj może zaskoczyć, mają bardzo wyrównany skład z Forlanem na czele, nie przegrali jeszcze żadnego meczu, ale nie ma to tamto okaże się w praniu. Ma to do siebie mudnial że zawsze są jakieś niespodzianki, pamiętacie 8 lat temu jak Korea niespodziewanie wylądowała na 3 miejscu?
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 17:33
Nerwy, nerwy, nerwy oj, co to sie dzieje! Brazylia w tarapatach, dla mnie super bo Holendrzy sa moimi ulubiencami i bede im kibicowac w finale jesli dojdą...
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 20:53
Nio teraz zycze szczescia Murzynkom , mam nadzieje ze spisza sie na medal... Ghana górą...
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 02:32
Molka napisał/a:
Nio teraz zycze szczescia Murzynkom , mam nadzieje ze spisza sie na medal... Ghana górą...
..........
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Ostatnio zmieniony przez Kangur Sob Lip 03, 2010 02:57, w całości zmieniany 1 raz
Obawiam się że dzisiaj jednak szkopy oszwabią Argentynę.
_________________
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 15:28
Mnie piłka nożna interesuje w takim stopniu ; mąż ogląda mecz,ja z nim rozmawiam,albo przynajmniej mi się tak wydaje,zauważam jednak w pewnym momencie,ze on zainteresowany jest grą na boisku,więc pytam kto gra,mąż odpowiada kto gra i dodaje,że to końcówka drugiej połowy meczu,a ja się pytam kto gra No chyba ,że grałaby Polska reprezentacja-to co innego
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 16:46
Żal mi było okrutnie Ghany ponieważ to jedyny kraj afrykański który mógłby pójśc dalej no i kontynent gospodarzy, a tak poza tym szczescie im cholernie nie dopisało....
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 17:54
No europejczycy wioda prym na tych mistrzostwach, zobaczymy jeszcze co pokaze Hiszpania...
Fezie Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 54
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 18:07
4:0 Ja spodziewałem się, że Niemcy ograją Argentynę, ale kurczę nie tak wysoko! Niemcy zagrali solidnie, a Argentyna słabiutko się zaprezentowała - zła obrona, brak taktyki, no i potrzeba im trenera z prawdziwego zdarzenia.
Mnie piłka nożna interesuje w takim stopniu ; mąż ogląda mecz,ja z nim rozmawiam,albo przynajmniej mi się tak wydaje,zauważam jednak w pewnym momencie,ze on zainteresowany jest grą na boisku,więc pytam kto gra,mąż odpowiada kto gra i dodaje,że to końcówka drugiej połowy meczu,a ja się pytam kto gra No chyba ,że grałaby Polska reprezentacja-to co innego
MEcze reprezentacji Polski to jedna z najgorszych rzeczy jakie można oglądać
_________________
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 18:37
Skoro tak,to widzisz jak się znam na meczach Zresztą czy nie jest tak,ze mecze są ustawione?Tak coś kiedyś czytałam.
Zawsze jest to możliwe. U nas zarzucano jackowi Gmochowi że sprzedał mecze. Pytanie tylko jak trener mógł sprzedać mecz? Chyba ze on był tylko głową tego procederu a uczestniczyli w tym piłkarze. jest to możliwe, szczególnie w takich przypadkach gdzie ktoś chce dać się przekupić.
_________________
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lip 03, 2010 21:34
Zazwyczaj trener dogaduje się z radą drużyny. Ci mniej ważni zawodnicy bywają niewtajemniczani.
Pamiętam taką sytuację sprzed lat: Widzew Łódź gra z Wisłą Płock (wtedy Petro Płock). Na boisku rezultat 3:3, który urządzał gości. Ale w 74. minucie na boisku melduje się Litwin Arturas Stesko (nie znał polskiego, to ważna informacja dla dalszej części dykteryjki). I w ostatniej minucie strzela gola na 4:3 dla Widzewa! Był wtedy jedyny piłkarzem na boisku, który cieszył się z bramki. Reszta stała jak wryta. Niestety, nikt mu nie przekazał, że strzelać nie wolno...
No dokładnie, tylko że na szczeblu panstwowym to trochę trudno o wtajemniczanie rady. Chociaż pewnie i to zależy od druzyny. Jak jest coś co wszystkich łączy, nawet raczej jakiś negatywny czynnika, tak jak to mogło być w czasach PRLu to takie prawdopodobieństwo wzrasta.
_________________
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
No tak ale to już trochę inna bajka, sędziowie. To nie jest sprzedawanie meczy tylko oszukiwanie. Jeżeli mogę podejrzewać że jakieś wałki miały miejsce to właśnie tego typu. Znam to, oczywiście na niższym poziomie, ale metody są takie same.
_________________
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 00:33
A tak nawiasem mówiąc ogłaszam zagadkę:
Ile może otrzymać sędzia za przekręcony mecz juniorów?
Na razie bez podpowiedzi.
Ostatnio zmieniony przez Baldhead Nie Lip 04, 2010 00:38, w całości zmieniany 1 raz
To zależy jakich juniorów, jaki mecz, jaka część kraju, jaki sponsor. Myślę że z 500 stów nawet do 2000 zł. Chociaż w przypadku ostaniego rocznika to mogą być dużo wyższe kwoty, tam prestiż jest większy. To chyba wiedzą tylko te sukinsyny które oszukują, istotne jest że psuje się młodzież a właściwie nawet niszczy.
Dodam tylko że juniorzy walą też doping. sam spotkałem się z różnymi specyfikami, a ostanio nawet słyszałem o takich co na chama biorą sterydy.
_________________
Ostatnio zmieniony przez rakash Nie Lip 04, 2010 00:43, w całości zmieniany 2 razy
Baldhead Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 475 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 00:51
Akurat przypadek, o którym ostatnio się dowiedziałem, mieści się w widełkach. Radomiak chciał skorumpować sędziego za 1,5 tysiąca złotych. Myślę, że to trochę powyżej średniej.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pon Lip 15, 2013 18:02
Z forum wędlinydomowe.
Cytat:
Kochani
Nasz syn Jachu bierze udział w głosowaniu na dziecięca asystę na mecz Lechia-Barcelona.
O udziale decyduje liczba oddanych głosów. Każdy może codziennie oddać po 5 głosów na kandydata (5 razy raz za razem, nie trzeba czekać itp) i tak codziennie do czwartku. Głosy oddawane przez facebooka liczą się podwójnie czyli wychodzi 10 na dzień od osoby.
Bardzo liczymy na wasza pomoc i codzienne głosowanie. Jeżeli możecie poproście również znajomych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.