tutaj: https://www.google.ie/sea...rtości+odżywcze Jak coś Ci coś wpadnie w oko to się podziel, anie rób sobie tutaj demo kręcenia lodów na forum czy psychologiczne studium odporności na pytania z zakresu nauczania początkowego. Jest jakiś tutaj wiek minimalny wymagany 14 lat, 16lat - nie wiem, 14latek potrafi w ciągu minut wygooglać wypracowanie na podany przez Ciebie temat, zresztą Twój nick jest jednoznaczny.
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Sob Maj 04, 2013 22:41
klaster40 napisał/a:
Zjem przez parę dni i na następną trzeba czekać prawie rok
To Ty ją zjadasz od razu całą, z korzeniami
_________________ Pozdrawiam
EAnna
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Nie Maj 05, 2013 21:39
klaster40 napisał/a:
nie pisałem przecież o korzeniowej. Chodzi o samą natkę
Mam nasiona natki która nie tworzy korzenia spichrzowego.
Jak posiejesz te nasiona i one już wyrosną, nie obrywaj natki od razu tylko daj roślinkom szansę się wzmocnić. Potem obrywaj tylko zewnetrzne gałązki. Ze środka będa cały czas wyrastać nowe gałązki.
Dopiero w drugim roku pietruszka wybije na kwiaty i wtedy można ją już całą wyrwać.
Każda pietruszka tworzy korzeń spichrzowy. Jego wielkość zależy przede wszystkim od zagęszczenia roślin oraz od odmiany.
W praktyce ogrodowej sieje się pietruszke jesienią, na zimę. Wtedy od kwietnia następnego roku można już natkę obrywać. Wybije na kwiaty dopiero w czercu-lipcu następnego roku, czyli po ok. 20 miesięcy od posiania.
_________________ Pozdrawiam
EAnna
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Pon Maj 06, 2013 19:51
klaster40,
Najszybciej uzyskasz natkę wsadzając korzeń piertuszki a w zasadzie tylko piętkę, do doniczki z ziemią.
W domu możesz siać cały rok.
_________________ Pozdrawiam
EAnna
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Wto Maj 07, 2013 21:41
klaster40 napisał/a:
Kto wie na czym rosła dana pietruszka.
Nie ważne jest co było tylko co jest teraz .
Na tę natkę z nasion to możesz liczyć dopiero po pół roku, jak dobrze pójdzie.
Na teraz to wykorzystaj korzonek; dobrze radzę
Z dosiewaniem to też nie takie proste. Jeżeli bedziesz podlewał duże rośliny to zalejesz siewki.
Wysłany: Czw Maj 23, 2013 19:05 Re: Przechowywanie warzyw zimą
klaster40 napisał/a:
W jakiej postaci warzywa zachowają najwięcej wartości odżywczych?
Np. w jakiej najlepiej formie zachować poza sezonem:
1. Natkę pietruszki
2. Pomidory
3. Cukinię
4. machew
5. Selery
6. Buraki
Ostatnie trzy można co prawda kupić na targu bo się kopcuje, ale chodzi mi o taką dostępność od ręki i bez śladów pleśni (u mnie np. teraz szybko pleśnieje marchew w spiżarni bo się zrobiło ciepło)
Natkę pietruszki zaczynam sobie siać na parapecie w doniczce, ale taka ilość to tylko "na ząb" będzie mimo iż doniczka duża balkonowa. Zjem przez parę dni i na następną trzeba czekać prawie rok
Ja przechowuję warzywa w kopcu. Przywilej mieszkania na wsi. Część leży w piwnicy, gdzie mam optymalną temperaturę i nigdy z warzywami nic się nie dzieje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.