Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Masło
Autor Wiadomość
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 21:15   

EAnna napisał/a:
z białek mlecznych oraz resztek laktozy

to śladowe ilości dla ludzkiego organizmu raczej nie zauważalne/odczuwalne
zyon napisał/a:
Wlsanie smak pycha

Pisałem o gustach się nie dyskutuje. Ja wolę śmietankowy smak i zapach ;)
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 21:23   

http://artkulinaria.pl/ma...s-krok-po-kroku
to jest jeden z komentarzy
Cytat:
Otóż masło to nie jest emulsja jakiegoś konkretnego tłuszczu w wodzie, tylko emulsja mieszaniny tłuszczów. Zacytuję Wikipedię, jako źródło ogólnodostępne: "W przypadku masła chłodniczego i extra około 82% masła to tłuszcze zarówno nasycone (54%), jednonienasycone (20%), wielonienasycone (3%) oraz do 3% tłuszczy trans (występujących naturalnie w mleku)." Choć wydaje się bryła masła monogeniczną, to taka nie jest - w specyficznych warunkach może dojść do rozdzielenia frakcji tłuszczu. I z takim właśnie przypadkiem mamy do czynienia tutaj. Czy mówi Wam coś - zwłaszcza autorowi komentarza - hasło "chromatografia". Otóż jest to technika odseparowywania różnych substancji od siebie i to u jej podstaw należy szukać fenomenu "powodzenia" doświadczenia. Bo oczywiście otrzymane przez autora "masło" będzie twardsze. I będzie go mniej. Znowu pytam - dlaczego? Bardzo popularnym rodzajem chromatografii jest ch. bibułowa, gdzie różną prędkość przechodzenia (wsiąkania) frakcji wykorzystuje się do ich rozdzielenia, kolejnym - ch. adsorpcyjna, gdzie różny stopień wchłaniania determinuje rozdzielenie substancji. Opisana metoda kartkowego "oczyszczania" wykorzystuje oba te zjawiska. Tłuszcze nienasycone, jako bardziej płynne, wchłaniane są przez bibułę (papier) szybciej, dalej też wędrują - głębiej przenikają w strukturę papieru. I to one szybciej ubywają z masła, przez co wzrasta ilość tłuszczów nasyconych w ogólnej masie, przez co masło twardnieje. Oczywiście - nawet te najbardziej nasycone wchłaniane są przez papier, przez co ostateczna ilość otrzymanego masła jest niewielka. Co więc otrzymujemy? Uszczuploną głównie przez zwykłe pochłanianie tłuszczu przez papier i wzbogaconą w najgorsze wysoko-nasycone tłuszcze zwierzęce niewielką bryłkę "masła", pozbawionego z kolei swoich najlepszych tłuszczów. Dodatkowo "wzbogacony" o polepszacze i wybielacze z papieru, które w trakcie długiego procesu dyfundowały do tłuszczu. Przepraszam - do "100% masła"...

koles sugeruje ze masło po sklarowaniu jest ubozsze w te najbardziej nienasycone tłuszcze i pozostają tylko te najbardziej nasycone, stąd jego twardosc i mała objętosc...

co o tym myślicie, mówi prawde czy opowiada bzdury?
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 21:24   

EAnna napisał/a:

Ponieważ tłuszcz ten oczyszczony jest z białek mlecznych oraz resztek laktozy, może być spożywany przez osoby uczulone na te substancje.

A nie lepiej pic kefir, w ktorym zamiast laktozy jest alkohol. Nie trzeba wowczas biegac na "setke" do pubu czy gospody, zeby sobie w glowie zamącic.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 21:25   

Mariusz_ napisał/a:
Ja wolę śmietankowy smak i zapach ;)

Gdybys był uczulony na te białka, miałbys inne zdanie. :(
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 22:17   

ile z 0,7g+0,7g/100g masła 0,7+0,7% ile w tym jest laktozy :shock:

Molka napisał/a:
koles sugeruje ze masło po sklarowaniu jest ubozsze w te najbardziej nienasycone tłuszcze


CLA ucieka :) oksydacja i tez zdrowe na O3 również ?
Żałuj Viola44 http://www.izoo.krakow.pl...3AZebrowska.pdf
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 22:19   

Molka napisał/a:
Gdybys był uczulony na te białka

mówisz o tym beta-laktoglobulina?
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 22:20   

Mariusz_ napisał/a:
Żałuj Viola44

Sadysta :]
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 22:33   

nieaktualne
Ostatnio zmieniony przez Mariusz_ Pią Lut 17, 2012 22:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 23:27   

Doszukiwanie się w sobie jakich charakterystycznych cech metabolizmu cielaka
sugeruje celowość korzystania z jego źródła pokarmu?

- wiek
- docelowy sposób odżywiania fenotypu
- docelowa sylwetka fenotypu
- docelowy wewnętrzny spokój fenotypu
- ciekawość (ciekawy metabolizm)

:-)

EDIT:
Ja rozumiem, dawniej, była zima, nie było świni,
była bieda, było pole, była krowa,
było coś do chleba,
ale trzeba było jeść niewiele, bardzo niewiele,
ale teraz mamy cały rok biedronkę,
i żarłoków.
:-)
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Pią Lut 17, 2012 23:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 23:45   

Mariusz_ napisał/a:

Żałuj Viola44

Jaki masz nik na forum dr Kwasniewkiego, skoro pamietasz Viole 44 ? :P
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Pią Lut 17, 2012 23:57   

Adam319 napisał/a:
.......

Czyli krótko mówiąc: mleko jest dla rogaczy :hah:
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Lut 18, 2012 00:54   

Molka napisał/a:
Jaki masz nik na forum dr Kwasniewkiego, skoro pamietasz Viole 44 ? :P

Chyba jaki miał, bo jaki ma to dosyć oczywiste jest,
choć może po prostu odrobił lekcję i przeczytał starocie,
ta sama jakość zdjęć, ten sam aparat fototelefoniczny W350i,
chyba znajome talerzyki - ale nie będę porównywał,

BTW - to samo imię. :faint:

http://images43.fotosik.p...3eab00aeb67.jpg
http://tiny.pl/hjzmw

Ale jak tu nie lubić Mariusza, ten zapał.
:-)
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Sob Lut 18, 2012 01:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Sob Lut 18, 2012 09:33   

Adam319 napisał/a:
Molka napisał/a:
Jaki masz nik na forum dr Kwasniewkiego, skoro pamietasz Viole 44 ? :P

Chyba jaki miał, bo jaki ma to dosyć oczywiste jest,
choć może po prostu odrobił lekcję i przeczytał starocie,
ta sama jakość zdjęć, ten sam aparat fototelefoniczny W350i,
chyba znajome talerzyki - ale nie będę porównywał,

BTW - to samo imię. :faint:

http://images43.fotosik.p...3eab00aeb67.jpg
http://tiny.pl/hjzmw

Ale jak tu nie lubić Mariusza, ten zapał.
:-)

zdjecie profilowe swego czasu bylo rowniez to samo- chyba. Spostrzegawczosc to jest to co tygryski lubia najbardziej :D
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Czw Mar 01, 2012 15:00   

zyon napisał/a:
Uzywal ktos, stosowal, cos ktos wie o tym produkcie? Wyglada na naturalny
http://www.masloklarowane.pl/products-page/
http://www.promlecz.pl/klarowane.htm

skusiles sie aby je zamowic ?
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Mar 01, 2012 15:03   

Tak, zamowilem, fajny zapach i smak, lepsze niz np indyjskie Khanum, ktore kupilem kiedys. Bardziej naturalne, no ale nie jestem znawca. W kazdym razie stosunek ceny do ilosci calkiem fajny, na tyle fajny, ze nie chce mi sie robic samemu zeby zyskac na tym te 5 zl.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
rubens17

Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 30
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 18:45   

Moim głównym źródłem tłuszczu jest masło ale czuje że powinieniem je wyeliminować z diety. Jako małe dziecko zostałem uczulony na białka mleka. Jakoś widocznych objawów nie obserwuje. Tylko serducho coś mnie kuje. I myślę że to właśnie przez masło na dobrym smalcu nie było problemu. Czy istnieje jakiś inny ogólno dostępny tłuszcz odzwierzęcy? Smalec sklepowy odpada. Tego się nie da jeść. Jak się na nim smaży to tak jeb... Słonina też mi nie podchodzi. Zjeść się da, smak mi nie przeszkadza ani konsystencja. Ale poprostu ogranizm ten tłuszcz odrzuca. Pytam bo może faktycznie jest coś jeszcze oprócz masła i smalcu świńskiego co można w miarę łatwo kupić.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 18:54   

rubens17 napisał/a:
Czy istnieje jakiś inny ogólno dostępny tłuszcz odzwierzęcy?

Ogólnodostępne to w większości są raczej badziewne produkty.
Nie napisałeś skąd jesteś, więc zupełnie nie wiadomo, co Ci radzić.
Ogólnie to szukaj tłuszczu od zwierzaków jak najbardziej ekologicznie hodowanych - zresztą smak i zapach tłuszczu jest wówczas zauważalnie lepszy. Przemysłowe tłuszcze waniajet.
Barani, owczy, jagnięcy, kozi, koński, cielęcy. etc. Nawet słonina wieprzowa z ekolog. źródła jest w miarę ok, jeśli innego tłuszczu brak.
Przez internet można zamówić dobry barani grzbietowy - http://www.znatury.pl/product/show/id/1101; ale nie wiem, czy obecnie jest dostępny, bo w ostatnich miesiącach go w ogóle nie było
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
rubens17

Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 30
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 19:18   

Studiuje w Krakowie. Jeśli chodzi o to co podałeś to każdy sprzedawca wysyła mnie do ubojni. Chyba będę musiał się nagimnastykować żeby dostać coś z barana albo cielęciny. Na razie myślę nad ekologicznym smalcem gęsim. Co o nim myślisz Hannibalu? Brdzie lepsze niż masło? Znalazłem w Krakowie jeden sklep ekologiczny gdzie go sprzedają.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 19:31   

rubens17 napisał/a:
Na razie myślę nad ekologicznym smalcem gęsim. Co o nim myślisz Hannibalu? Brdzie lepsze niż masło? Znalazłem w Krakowie jeden sklep ekologiczny gdzie go sprzedają.

Myślę, że na początek będzie ok.
Nie wszystko od razu się znajduje, ale kroczek po kroczku, dopytując się to tu to tam, na pewno znajdziesz więcej dobrych produktów.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 21:13   

rubens17 napisał/a:
Jeśli chodzi o to co podałeś to każdy sprzedawca wysyła mnie do ubojni
:shock:
Łój barani to może i trudno dostać, ale wołowy na pewno dostaniesz. Pytaj po prostu w małych sklepach, takich gdzie ubojnie są na wsi. Ja dorwałem takie źródło: sklep pod nosem a ubojnia 20 km na wsi. Co chcę z wołu dostaję, od łoju, przez nerki po rostbef. I te ubojnie na wsiach są najbardziej ekologiczne bo są mniej przemysłowe i brane od małych hodowców.
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 21:49   

rubens17 napisał/a:
Na razie myślę nad ekologicznym smalcem gęsim.

Pyszna rzecz.
Pytaj na Kleparzu również o łój cielecy, najlepiej nerkowy. Tam również cielęcina jest w ciągłej sprzedaży, bywa w sezonie i jagnięcina.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 22:10   

Jak ma pachnieć smalec wyborowy, nieprzetopiony podczas smżanie?

Zawsze można słoninę przetopioną przetopić, ,może nie będzie tak "walić" 8)
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 22:36   

rubens17 napisał/a:
Słonina też mi nie podchodzi. Zjeść się da, smak mi nie przeszkadza ani konsystencja.


Zrób sobie coś takiego:



gwarantuję Ci, że będziesz zadowolony
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Pon Kwi 02, 2012 23:28   

Mariusz_ napisał/a:
Jak ma pachnieć smalec wyborowy, nieprzetopiony podczas smżanie?

W Twoim pytaniu wystąpiła sprzeczność.
Smalec uzyskuje się w procesie wytapiania słoniny.
Nie jest to jednolity tłuszcz a raczej mieszanina różnych tłuszczów (nasyconych i nienasyconych) o różnej temperaturze topnienia.
Aby uzyskać smakowity smalczyk należy zakupić świeżą (!) słoninę grzbietową. Jest to tzw. słonina twarda.
Słoninę przepuszczamy przez maszynkę do mięsa (można pokroić nożem ale jest to pracochłonne) i powoli podgrzewamy na dużej patelni lub w rondlu. Wyciekajacy tłuszcz należy systematycznie odlewać. Ta pierwsza, biała i niskotopliwa frakcja smalcu jest bazą do maści wytwarzanych przez przemysł farmaceutyczny i apteki. Ma bardzo delikatny, ulotny aromat.
Ten smalec z pierwszego topienia można rónież uzywać do smażenia zarówno mięsa jak i ciast.
Następna porcja smalcu będzie już lekko żółta, ale cudownie aromatyczna. Można ją zużyć na smarówkę w połączeniu ze skwarkami (rumienimy je na samym końcu), cebulą, czosnkiem, majerankiem z dodatkiem jabłka lub śliwek wędzonych. Taką smarówkę powinno sie już posolić, bo dodatki obniżają trwałość produktu.
Tajemnica pachnącego smalcu tkwi w świeżości i jakości słoniny.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
Ostatnio zmieniony przez EAnna Pon Kwi 02, 2012 23:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 07:28   

EAnna napisał/a:
Tajemnica pachnącego smalcu tkwi w świeżości i jakości słoniny.

Zależy po prostu od tego, jak ta świnia była wcześniej żywiona, w jakich warunkach żyła.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 07:49   

Hannibal napisał/a:
EAnna napisał/a:
Tajemnica pachnącego smalcu tkwi w świeżości i jakości słoniny.

Zależy po prostu od tego, jak ta świnia była wcześniej żywiona, w jakich warunkach żyła.

We watku Maslo z pachcego smalcu wyszlo maslo maslane.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 08:29   

Kangur napisał/a:
Hannibal napisał/a:
EAnna napisał/a:
Tajemnica pachnącego smalcu tkwi w świeżości i jakości słoniny.

Zależy po prostu od tego, jak ta świnia była wcześniej żywiona, w jakich warunkach żyła.

We watku Maslo z pachcego smalcu wyszlo maslo maslane.

Dokladnie to wyszlo takie krótkowzroczne masło maślane ;D :viva:
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 08:50   

Ja ostatnio zrobilem sobie taki pyszny smaluch ze skwarkami, ze go samego lyzka zajadam, taki jest pyszyny :D
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 08:57   

zyon napisał/a:
Ja ostatnio zrobilem sobie taki pyszny smaluch ze skwarkami, ze go samego lyzka zajadam, taki jest pyszyny :D

Nie straszą Cię domownicy otłuszczeniem wątroby lub że ten smalec zatka Ci tętnice? :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Kwi 03, 2012 08:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 09:01   

No jak nie, caly czas :D , ja za to ciepliwie drukuje im fragmenty dr.Michalaka o cholesterolu i Nowej Debaty, bo jedna starsza pani, ta ktora pracowala w labie, ma dosc wysoki cholesterol i ma jednoczesnie fobie antytluszczowa 8)
Garsc argumentow made by korytkowcy:

-trzeba jesc wszystko!
-popatrz na babcie, 86 lat i je wszystko (babcia wyglada jak kuleczka i zre tony lekow :D )
-masz otluszczona watrobe!
-jak ty wygladasz, skora i kosci (BMI idealne )
-w afryce dzieci nie maja co jesc a ty chlebem gardzisz!

etc etc
;D
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Wto Kwi 03, 2012 09:08, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 09:05   

zyon napisał/a:
-trzeba jesc wszystko!

O właśnie, to jest bardzo ciekawa sprawa, dość często powtarzana jako jakiś argument.
Bardzo mnie to śmieszy, bo fakty są przecież takie, że te osoby absolutnie nie jedzą wszystkiego, nie jedzą sporej ilości produktów. Dla nich wszystko to jest to, co w markecie dostaną.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 09:10   

No generalnie "wszystko" to jest cokolwiek aby z chlebem i ziemniakami ;D
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 11:46   

EAnna napisał/a:
i powoli podgrzewamy na dużej patelni lub w rondlu


albo w piekarniku z termoobiegiem ustawiony na 100 stopni - trwa to długo, można zostawić na całą noc, ale nic nie przywiera, nie przypala się
trzeba mieć tylko odpowiednie naczynie, bez plastikowych elementów
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
rubens17

Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 30
Wysłany: Wto Kwi 03, 2012 13:43   

EAnna napisał/a:
rubens17 napisał/a:
Na razie myślę nad ekologicznym smalcem gęsim.

Pyszna rzecz.
Pytaj na Kleparzu również o łój cielecy, najlepiej nerkowy. Tam również cielęcina jest w ciągłej sprzedaży, bywa w sezonie i jagnięcina.

Pytać na tym targu czy w jakimś sklepie?

Jeśli chodzi o gęsi smalec. To mógł być lepszy. Czuć obróbkę termiczną, to znaczy przepalony tłuszcz w smaku. Na razie jakoś trzeba ciągnąć na tym smalcu.
Ostatnio zmieniony przez rubens17 Wto Kwi 03, 2012 13:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Śro Kwi 04, 2012 00:31   

rubens17 napisał/a:
Pytać na tym targu czy w jakimś sklepie?

Na targu są budki z mięsem.
Gęsi smalec mają "po Marcinie" również kobiety wiejskie, które sprzedają na tym targu swoje produkty.
Osobiście nie jadłam nigdy kupnego smalcu gęsiego.
W listopadzie kupuję hurtem kilka gęsi i od razu wytapiam smalczyk. Oczywiście ostrożnie, w niskiej temperaturze.
Sposób topienia podany przez Maad'a jest bardzo dobry.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Śro Kwi 04, 2012 07:38   

errata: termoobieg tylko na początku, żeby temperatura się ładnie wyrównała, potem można zostawić same grzałki, żeby nie szumiało po nocy ;)
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 11:01   

zyon napisał/a:
Tak, zamowilem, fajny zapach i smak, lepsze niz np indyjskie Khanum, ktore kupilem kiedys. Bardziej naturalne, no ale nie jestem znawca. W kazdym razie stosunek ceny do ilosci calkiem fajny, na tyle fajny, ze nie chce mi sie robic samemu zeby zyskac na tym te 5 zl.

no i ja tez sie skusilem. Ale to co dostalem, to chyba obok masla lezalo. Jechalo margaryna az milo. Widocznie na taka partie trafilem skoro Twoje bylo takie jak napislaes. Maslo im odeslalem. Kupilem klarowane z Mlekowity. Te jest ok. Cenowo tez.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 15:50   

Zdrowiusienkie margaryny, prosto z maselniczki
http://wiadomosci.gazeta....z__co_jesz.html
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 25, 2012 19:13   

zyon napisał/a:
Zdrowiusienkie margaryny, prosto z maselniczki
http://wiadomosci.gazeta....z__co_jesz.html

Ludzie to jeszcze jedzą?
Z białym chlebkiem i sałatą?
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 19:47   

Gavroche napisał/a:
zyon napisał/a:
Zdrowiusienkie margaryny, prosto z maselniczki
http://wiadomosci.gazeta....z__co_jesz.html

Ludzie to jeszcze jedzą?
Z białym chlebkiem i sałatą?

pewnie z 90%...
A tak btw, to nie sadzilem, ze tak duzo masla laduja :razz:

ps. luknijcie na twarozek z Łosiem. "Łososiowa Zatoka&"
Trzy tysiące opakowań z jednej ryby :shock:
http://www.maltreting.pl/...-homeopatyczny/
Ostatnio zmieniony przez side Pon Cze 25, 2012 19:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 20:08   

side napisał/a:

ps. luknijcie na twarozek z Łosiem. "Łososiowa Zatoka&"
Trzy tysiące opakowań z jednej ryby :shock:
http://www.maltreting.pl/...-homeopatyczny/

dlatego najlepiej kupowac cała tusze rybna z oczami, zebami i ogonem.. drogie ale warto.. :P
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 25, 2012 21:34   

Molka napisał/a:
side napisał/a:

ps. luknijcie na twarozek z Łosiem. "Łososiowa Zatoka&"
Trzy tysiące opakowań z jednej ryby :shock:
http://www.maltreting.pl/...-homeopatyczny/

dlatego najlepiej kupowac cała tusze rybna z oczami, zebami i ogonem.. drogie ale warto.. :P

No pewnie!
I twaróg,nie twarożek.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pon Cze 25, 2012 21:45   

Gavroche napisał/a:
zyon napisał/a:
Zdrowiusienkie margaryny, prosto z maselniczki
http://wiadomosci.gazeta....z__co_jesz.html

Ludzie to jeszcze jedzą?
Z białym chlebkiem i sałatą?

na to wyglada. z doswiadczenia wiem, ze najwiekszym plusem tych margaryn jest to, ze pudelka nadaja sie swietne nia rozne drobne srubki i gwozdziki :D
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 25, 2012 22:06   

zyon napisał/a:
Gavroche napisał/a:
zyon napisał/a:
Zdrowiusienkie margaryny, prosto z maselniczki
http://wiadomosci.gazeta....z__co_jesz.html

Ludzie to jeszcze jedzą?
Z białym chlebkiem i sałatą?

na to wyglada. z doswiadczenia wiem, ze najwiekszym plusem tych margaryn jest to, ze pudelka nadaja sie swietne nia rozne drobne srubki i gwozdziki :D

A margaryna na smar.
Taki zestaw.
Nie wiem tylko,czy smar nie tańszy jest.
 
     
Syriusz 
Syriusz

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 165
Skąd: z buszu australijskiego
Wysłany: Wto Cze 26, 2012 11:19   

Zyjac w Polsce to ja margaryna smarowalem zawiasy u drzwi kiedy skrzypialy bo smar brudzil.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Lip 11, 2012 14:06   

side napisał/a:
zyon napisał/a:
Tak, zamowilem, fajny zapach i smak, lepsze niz np indyjskie Khanum, ktore kupilem kiedys. Bardziej naturalne, no ale nie jestem znawca. W kazdym razie stosunek ceny do ilosci calkiem fajny, na tyle fajny, ze nie chce mi sie robic samemu zeby zyskac na tym te 5 zl.

no i ja tez sie skusilem. Ale to co dostalem, to chyba obok masla lezalo. Jechalo margaryna az milo. Widocznie na taka partie trafilem skoro Twoje bylo takie jak napislaes. Maslo im odeslalem. Kupilem klarowane z Mlekowity. Te jest ok. Cenowo tez.

Mialem okazje to sobie kupilem na sprobowanie to z Mlekovity. Tragedia, zdaje ze im sie pudelka pomylily chyba, to mial byc pewnie jakis masmix.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Śro Lip 11, 2012 15:44   

zyon napisał/a:
side napisał/a:
zyon napisał/a:
Tak, zamowilem, fajny zapach i smak, lepsze niz np indyjskie Khanum, ktore kupilem kiedys. Bardziej naturalne, no ale nie jestem znawca. W kazdym razie stosunek ceny do ilosci calkiem fajny, na tyle fajny, ze nie chce mi sie robic samemu zeby zyskac na tym te 5 zl.

no i ja tez sie skusilem. Ale to co dostalem, to chyba obok masla lezalo. Jechalo margaryna az milo. Widocznie na taka partie trafilem skoro Twoje bylo takie jak napislaes. Maslo im odeslalem. Kupilem klarowane z Mlekowity. Te jest ok. Cenowo tez.

Mialem okazje to sobie kupilem na sprobowanie to z Mlekovity. Tragedia, zdaje ze im sie pudelka pomylily chyba, to mial byc pewnie jakis masmix.

No to jestes jedyna osoba, której smak tego masla przypomina masmixa.
Nie wiem może margaryna z promlecza poprzestawiala ci kubki smakowe.
Za to wiem jak powinno smakowac sklarowane maslo. I to z mlekovity tak smakuje, ze szkoda mi czasu aby się bawic by uzyskac praktycznie to samo.

inni + moi znajomi sadza podobnie:
http://www.bangla.pl/opin...maslo-klarowane

http://forum.gazeta.pl/fo...warto_.html?v=2

oraz
"Masło Klarowane Mlekovita zostało nagrodzone w konsumenckim konkursie jakości produktów i otrzymało tytuł "Najlepsze w Polsce - THE BEST IN POLAND".
http://najlepsze-w-polsce.pl/start
Ostatnio zmieniony przez side Śro Lip 11, 2012 15:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
milosz1984 

Wiek: 39
Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 168
Wysłany: Śro Lip 11, 2012 19:09   

W poniedziałek będę miał swojskie masełko od kobiety ze wsi. Zamówiłem 2 kostki po 200 gram, cena jednej kostki 4 zł. Myślę, że na stałe zagości na moim stole :P
Ostatnio zmieniony przez milosz1984 Śro Lip 11, 2012 19:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Lip 11, 2012 20:25   

side napisał/a:

No to jestes jedyna osoba, której smak tego masla przypomina masmixa.
Nie wiem może margaryna z promlecza poprzestawiala ci kubki smakowe.
Za to wiem jak powinno smakowac sklarowane maslo. I to z mlekovity tak smakuje, ze szkoda mi czasu aby się bawic by uzyskac praktycznie to samo.

inni + moi znajomi sadza podobnie:
http://www.bangla.pl/opin...maslo-klarowane

http://forum.gazeta.pl/fo...warto_.html?v=2

oraz
"Masło Klarowane Mlekovita zostało nagrodzone w konsumenckim konkursie jakości produktów i otrzymało tytuł "Najlepsze w Polsce - THE BEST IN POLAND".
http://najlepsze-w-polsce.pl/start

No opinie sa rozne jednak w tym linku, nie tylko pozytywy. Mi bardziej smakowalo to z promlecza jednak. Terqaz sobie sam klarowalem, wiec mam jakies porownanie.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Śro Lip 11, 2012 21:55   

u mnie w sklepie pojawiło się ostatnio masło z warlubia więc nabyłem na spróbowanie. smaczne.
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 01:48   

zyon napisał/a:
side napisał/a:

No to jestes jedyna osoba, której smak tego masla przypomina masmixa.
Nie wiem może margaryna z promlecza poprzestawiala ci kubki smakowe.
Za to wiem jak powinno smakowac sklarowane maslo. I to z mlekovity tak smakuje, ze szkoda mi czasu aby się bawic by uzyskac praktycznie to samo.

inni + moi znajomi sadza podobnie:
http://www.bangla.pl/opin...maslo-klarowane

http://forum.gazeta.pl/fo...warto_.html?v=2

oraz
"Masło Klarowane Mlekovita zostało nagrodzone w konsumenckim konkursie jakości produktów i otrzymało tytuł "Najlepsze w Polsce - THE BEST IN POLAND".
http://najlepsze-w-polsce.pl/start

No opinie sa rozne jednak w tym linku, nie tylko pozytywy. Mi bardziej smakowalo to z promlecza jednak. Terqaz sobie sam klarowalem, wiec mam jakies porownanie.

ziomek.... o gustach sie nie dyskutuje ... jeden lubi metal drugi m. powazna ;)
http://www.youtube.com/watch?v=7Kgv21brxc8 8)
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Lip 12, 2012 08:44   

no zgadza sie

Dzwonilem do Promlecza i oni mowili, ze absolutnie nic a nic nie dodaja do tego masla, full natural, ten szef ma obsesje na punkcie "natural" etc Nie wiem dlaczego ci nie smakuje i mowisz, ze margaryna jedzie.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Pią Lip 13, 2012 08:35   

Jechalo jak diabli. Nie tylko mi. Zamowilem kilka sztuk. Nie wiem, moze trafilem na taka partie. Wiecej nie zaryzykuje. Jakby bylo dostepne w sklepach stacjonarnych, to moze bym sie skusil ponownie.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pią Lip 13, 2012 08:52   

Hmm, moze musze powachac jakas margaryne to zaczaje. Seryjnie :D

@ a jak odsylales i dales im zjebke, ze syf to co mowili?
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Pią Lip 13, 2012 12:49   

zyon napisał/a:
Hmm, moze musze powachac jakas margaryne to zaczaje. Seryjnie :D

@ a jak odsylales i dales im zjebke, ze syf to co mowili?


Sciemnili, ze ich maslo to 100% tluszczu mlecznego. Napisali tez, ze maslo oddeslali do ekspertyzy, ktora potwierdzila to co stwierdzili.
A wystarczylo tylko powachac ;D

Kase oddali, ale nie tyle ile chcialem, bo koszty wysylki w obie strony ja muslalem poniesc, a ze towar byl niezgodny z opisem wiec ja tez powinni bez laski mi oddac.
Mialem dalej walczyc , bo sam bym je oddal do zbadania skladu (na taki wypadek zostawilem sobie probke tego masla) i bym odzyskal co moje. Ale odpuscilem, bo za duzo czasu i nerwow by mnie to kosztowalo.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pią Lip 13, 2012 13:21   

side napisał/a:
zyon napisał/a:
Hmm, moze musze powachac jakas margaryne to zaczaje. Seryjnie :D

@ a jak odsylales i dales im zjebke, ze syf to co mowili?


Sciemnili, ze ich maslo to 100% tluszczu mlecznego. Napisali tez, ze maslo oddeslali do ekspertyzy, ktora potwierdzila to co stwierdzili.
A wystarczylo tylko powachac ;D

Kase oddali, ale nie tyle ile chcialem, bo koszty wysylki w obie strony ja muslalem poniesc, a ze towar byl niezgodny z opisem wiec ja tez powinni bez laski mi oddac.
Mialem dalej walczyc , bo sam bym je oddal do zbadania skladu (na taki wypadek zostawilem sobie probke tego masla) i bym odzyskal co moje. Ale odpuscilem, bo za duzo czasu i nerwow by mnie to kosztowalo.

E no, nos zawodzi a lab raczej nie. Pewnie takie miales wrazenie. Ja osobiscie nie sadze, ze sciemniali, szybko by wyszlo oszustwo.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Pią Lip 13, 2012 14:29   

zyon napisał/a:
side napisał/a:
zyon napisał/a:
Hmm, moze musze powachac jakas margaryne to zaczaje. Seryjnie :D

@ a jak odsylales i dales im zjebke, ze syf to co mowili?


Sciemnili, ze ich maslo to 100% tluszczu mlecznego. Napisali tez, ze maslo oddeslali do ekspertyzy, ktora potwierdzila to co stwierdzili.
A wystarczylo tylko powachac ;D

Kase oddali, ale nie tyle ile chcialem, bo koszty wysylki w obie strony ja muslalem poniesc, a ze towar byl niezgodny z opisem wiec ja tez powinni bez laski mi oddac.
Mialem dalej walczyc , bo sam bym je oddal do zbadania skladu (na taki wypadek zostawilem sobie probke tego masla) i bym odzyskal co moje. Ale odpuscilem, bo za duzo czasu i nerwow by mnie to kosztowalo.

E no, nos zawodzi a lab raczej nie. Pewnie takie miales wrazenie. Ja osobiscie nie sadze, ze sciemniali, szybko by wyszlo oszustwo.


eee.. sugerujesz, ze nagle zawiodl wech kilku osob ?
Obok lezalo normalne maslo i tutaj wech nie zawiodl ?
Kupilem zaraz klarowana mlekovite i ona mi nie smierdziala. Innym tez.

ps. kopi ekspertyzy nie otrzymalem.
Ostatnio zmieniony przez side Pią Lip 13, 2012 14:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pią Lip 13, 2012 16:42   

Nie wiem, tak tylko pisze. Troche dziwne mi sie wydaje, ze dali do ekspertyzy wlasny proidukt, ktorego przeciez powinni byc pewni , wiec po co dawali? Oczekiwali innych wynikow? Prosiles o te kopie?
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Pią Lip 13, 2012 17:15   

o to mi chodzilo, ze powinni byc pewni swojego produktu, a nie zaslanic sie dodatkowymi badaniami. Wystarczylo przecie powachac aby stwierdzic ze maslo jest nie takie jak byc powinno. O kopie nie prosilem, bo jaka by nie byla, to i tak zapachu i smaku masla nie zmieni. I szczerze watpie, aby jakas ekspertyza miala miejsce, ktorej defacto nikt za darmo nie zrobi.
 
     
Szaman

Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 16
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 11:18   

Side, na Twoim miejscu - jeśli oczywiście nadal masz czas i ochotę na tę zabawę - z czystej ciekawości poprosiłbym o skan tej ekspertyzy... Ciekawe, czy "eksperci" byli zewnętrzni...
I zgodzę się - jeśli coś śmierdzi, to jest niejadalne. Nawet jeśli ekspertyza była rzetelna i potwierdziła przydatność produktu do spożycia, to walor zapachowy jest ważnym elementem całego procesu jedzenia. Jeśli coś śmierdzi, to tego się nie przeskoczy ;)
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 11:32   

Szaman napisał/a:
I zgodzę się - jeśli coś śmierdzi, to jest niejadalne.

Ja czasami lubie zjesc smierdzacy ser plesniowy albo kiszona kapuste :(
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Szaman

Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 16
Wysłany: Czw Lip 26, 2012 11:02   

To jasne ;) chodziło mi o produkty, które nie śmierdzą "obligatoryjnie" ;)
A kiszona kapusta ma dla mnie bardzo przyjemną, trochę dekadencką woń. Może nie wytworzy się na jej bazie perfum, ale jak dla mnie pachnie przyjemnie. Z tym, że to już pewnie "węch kulturowy" - mój znajomy Włoch wzdrygnął się na zapach i smak kiszonej kapusty.
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Czw Lip 26, 2012 12:01   

Szaman napisał/a:
kiszona kapusta ma dla mnie bardzo przyjemną, trochę dekadencką woń.

Czysto ukiszona kapusta (czyli optymalnym zestawem bakterii) z dodatkami warzywnymi i ziołowymi ma bardzo przyjemny, orzeźwiajacy zapach.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lip 30, 2012 09:35   

Zgadałem się z jakąś optystaruszką na spacerze,że można robić domowe masełko.
Miksuje się podobno najtłustszą śmietanę(koniecznie Krasnystaw)i wychodzi coś w stylu masła.
Próbował ktoś?
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pon Lip 30, 2012 11:00   

Dlaczego krasnystaw? Oni maja tylko 18 procent max i dodaja maczke swietojanskiego chleba jako wypelniacz
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lip 30, 2012 11:09   

zyon napisał/a:
Dlaczego krasnystaw? Oni maja tylko 18 procent max i dodaja maczke swietojanskiego chleba jako wypelniacz

Tak ta babka mówiła.
Nie mają 30%?
Chodzi mi o sam proces.
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon Lip 30, 2012 15:42   

ale po co to skoro można kupić masło albo mascarpone (pewnie cos podobnego by wyszło ze zmiksowanej smietanki)?
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lip 30, 2012 15:44   

gravs napisał/a:
ale po co to skoro można kupić masło albo mascarpone (pewnie cos podobnego by wyszło ze zmiksowanej smietanki)?

Argumenty były takie,że w maśle jest pewnie więcej chemii,niż w takim domowym masełku.
Spróbuję i powiem.
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pon Lip 30, 2012 16:07   

albo, albo a nóż się uda. Zdarzają się cuda ;) :P
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 08:56   

Gavroche napisał/a:
gravs napisał/a:
ale po co to skoro można kupić masło albo mascarpone (pewnie cos podobnego by wyszło ze zmiksowanej smietanki)?

Argumenty były takie,że w maśle jest pewnie więcej chemii,niż w takim domowym masełku.
Spróbuję i powiem.

no ale domowe masełko ze sklepowej śmietany...?
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
Szaman

Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 16
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 14:28   

gravs napisał/a:
Gavroche napisał/a:
gravs napisał/a:
ale po co to skoro można kupić masło albo mascarpone (pewnie cos podobnego by wyszło ze zmiksowanej smietanki)?

Argumenty były takie,że w maśle jest pewnie więcej chemii,niż w takim domowym masełku.
Spróbuję i powiem.

no ale domowe masełko ze sklepowej śmietany...?


good point... Czy wyrób domowy z produktów sklepowych jest jeszcze "domowy"? Chociaż kontrola nad zawartością jest nieporównywalnie większa. Nie mówiąc już o zadowoleniu z przygotowania tego samemu ;)
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Sob Sie 11, 2012 13:05   

zyon napisał/a:
side napisał/a:
zyon napisał/a:
Tak, zamowilem, fajny zapach i smak, lepsze niz np indyjskie Khanum, ktore kupilem kiedys. Bardziej naturalne, no ale nie jestem znawca. W kazdym razie stosunek ceny do ilosci calkiem fajny, na tyle fajny, ze nie chce mi sie robic samemu zeby zyskac na tym te 5 zl.

no i ja tez sie skusilem. Ale to co dostalem, to chyba obok masla lezalo. Jechalo margaryna az milo. Widocznie na taka partie trafilem skoro Twoje bylo takie jak napislaes. Maslo im odeslalem. Kupilem klarowane z Mlekowity. Te jest ok. Cenowo tez.

Mialem okazje to sobie kupilem na sprobowanie to z Mlekovity. Tragedia, zdaje ze im sie pudelka pomylily chyba, to mial byc pewnie jakis masmix.

Mi tez ostatnio kupione z Mlekovity jechalo margaryna.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Wrz 18, 2012 13:33   

Mlekovita cos ostatnio w ogole szacher-macher
http://pieniadze.gazeta.p...nt_zmienia.html
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 10:46   

W masle cos tam jednak jest..
http://articles.mercola.c...ter-better.aspx

emm..

Witold Jarmolowicz napisał/a:

A na żywieniu niskowęglowodanowym potrzeba produktów białkowych więcej, niż na żywieniu tradycyjnym. Dlaczego?
To elementarne. W tłuszczach nie ma żadnych składników mineralnych ani witamin z grupy B. Jeżeli ograniczamy pieczywo i mięso, to tych składników tragicznie brakuje.
Odwrotnie, w mięsie i chlebie są nie tylko składniki rozpuszczalne w wodzie, ale również w tłuszczach.
Dlatego żywienie optymalne wymaga większej ilości białka, a nie mniejszej, jak twierdzi dr Kwaśniewski. To nie jest kwestia niewielkiej różnicy, tylko zasadniczej.


http://www.dobradieta.pl/...er=asc&start=30
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pią Wrz 21, 2012 10:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 11:33   

Najgorsza jest słoma w ... :]
http://ndb.nal.usda.gov/n...ormat=Full&new=
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 11:33   

zyon napisał/a:
W masle cos tam jednak jest..
http://articles.mercola.c...ter-better.aspx

emm..

Witold Jarmolowicz napisał/a:

A na żywieniu niskowęglowodanowym potrzeba produktów białkowych więcej, niż na żywieniu tradycyjnym. Dlaczego?
To elementarne. W tłuszczach nie ma żadnych składników mineralnych ani witamin z grupy B. Jeżeli ograniczamy pieczywo i mięso, to tych składników tragicznie brakuje.
Odwrotnie, w mięsie i chlebie są nie tylko składniki rozpuszczalne w wodzie, ale również w tłuszczach.
Dlatego żywienie optymalne wymaga większej ilości białka, a nie mniejszej, jak twierdzi dr Kwaśniewski. To nie jest kwestia niewielkiej różnicy, tylko zasadniczej.


http://www.dobradieta.pl/...er=asc&start=30

Masło to nie jest czysty tłuszcz , tylko 82,5 % :)
A z bialkiem to się zgadzam oczywiście ;D
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 12:12   

Smalec to tez nie jest 100% tluszczu tak formalnie rzecz biorac, bo ponad 99% tylko wiec czy 82 czy 99 zadna roznica w zasadzie, maslo to tluszcz a nie produkt bialkowo tluszczowy :)
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 12:17   

zyon napisał/a:
Smalec to tez nie jest 100% tluszczu tak formalnie rzecz biorac, bo ponad 99% tylko wiec czy 82 czy 99 zadna roznica w zasadzie, maslo to tluszcz a nie produkt bialkowo tluszczowy :)

0,5 % a 16 % to żadna różnica?
A te minerały to gdzie się mieszczą?
W tłuszczu rozpuszczają?
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 12:20   

To chcesz powiedziec, ze ino w tych 16% jest ten caly witaminowo-mineralny dobrostan masla tego, a ktorego smalec ma tylko 0,5%?
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 12:24   

zyon napisał/a:
To chcesz powiedziec, ze ino w tych 16% jest ten caly witaminowo-mineralny dobrostan masla tego, a ktorego smalec ma tylko 0,5%?

Tak,ale na stówę pewien nie jestem.
Witaminy z tego co wiem , łączą się z tłuszczami.
A minerały raczej poza masą tłuszczową siedzą.
Dlatego smalec ze skwarkami lepszy :)
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 12:35   

Gavroche napisał/a:
Dlatego smalec ze skwarkami lepszy

a słonina czy boczek hicior pełną gębą :)
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 13:51   

Mariusz_ napisał/a:
Gavroche napisał/a:
Dlatego smalec ze skwarkami lepszy

a słonina czy boczek hicior pełną gębą :)

Wiadomo,mniej zmieniona struktura.
Ale smalec się łatwiej przechowuje.
Ja mam naturę chomika,lubię mieć na zapas :)
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Pią Wrz 21, 2012 15:58   

Gavroche napisał/a:
0,5 % a 16 % to żadna różnica?
A te minerały to gdzie się mieszczą?

Pozostałe, poza czystym tłuszczem 17% w maśle to przede wszystkim woda.
Masło powstaje z tłuszczów mlecznych (ok. 400 różnych aminokwasów) w postaci kuleczek o średnicy od 0,01 do 0,001mm. W wyniku procesu zmaślania tworzy się ziarno o optymalnej wielkości 2-4mm. Występującą między ziarnem maslanka jest odcedzana a nastepnie wypłukiwana i wygniatana. Wypłukiwanie a nastepnie wygniatanie to procesy technologiczne majace na celu pozbawienie masła resztek białka, które powoduje szybkie psucie masła. W procesach tych uwięziona miedzy kuleczkami maślanka zastępowana jest wodą.
Każda substancja o ziarnistej strukturze zawiera między kuleczkami powietrze lub płyn. W maśle jest to woda.
Oczywiście, z surowego masła nie da się usunąć zupełnie białka. Robi się to dopiero podczas wytapiania.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
Ostatnio zmieniony przez EAnna Pią Wrz 21, 2012 16:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 08:26   

Probowalem ostatnio Presidenta, nawet niezly ma smak. Ktos probowal irlandzkich Kerrygold i Greeners?
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Sob Lis 03, 2012 08:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 10:13   

President nie jest zly. Lurpak tez ujdzie.
Kerrygold raz kupilem. Tluszcz mleczny powinien byc twardy, a to maslo jest miekie.
W smaku takie sobie, a cena z kosmosu.
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 10:20   

side napisał/a:
Kerrygold raz kupilem. Tluszcz mleczny powinien byc twardy, a to maslo jest miekie.

Żywione na pastwiskach,trawą zieloną... w Irlandii ;) musi być dobre... znaczy zawiera dużo wielonienasyconych omeg 6,3...? :)
No i ten termin do spożycia.... Nie to co polskie 14-30 dni masło extra :)
Ostatnio zmieniony przez Mariusz_ Sob Lis 03, 2012 10:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 10:36   

Za granica ma dobra marke jako "naruralne". Jak kupuje to jest pierunsko twarde.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Sob Lis 03, 2012 10:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 11:44   

side napisał/a:
Tluszcz mleczny powinien byc twardy, a to maslo jest miekie.

Nie jest to absolutną prawdą.
Tłuszcz mleczny zawiera ponad 400 frakcji. Sposób dojrzewania śmietany i temperatury zmaślania (stosowne m.inn. do pory roku) decydują o smarowności masła.
Struktura optymalnie wykonanego masła to większe kuleczki twardych (nasyconych) frakcji "pływające" we frakcjach niskotopliwych w odpowiednich proporcjach.
Optymalne zmaślanie to prawdę mówiąc know-how, które posiadają wiodące mleczarnie na świecie.
Masło twarde, niskosmarowne, nie jest sztuką zrobić. Przeważnie zawsze takie wychodzi :-x .
_________________
Pozdrawiam
EAnna
Ostatnio zmieniony przez EAnna Sob Lis 03, 2012 11:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 11:59   

gdy bedzie mialo wiecej wody rowniez bedzie bardziej miekkie?

www.forummleczarskie.pl/R...-jakosci-masla/
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 12:03   

eanna a ty probowalas kerrygold?
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 12:11   

Mariusz_ napisał/a:
gdy bedzie mialo wiecej wody rowniez bedzie bardziej miekkie?

Wręcz przeciwnie, będzie bardziej twarde i kruche.
zyon napisał/a:
probowalas kerrygold?

Często je kupuję, gdy nie mam czasu na zrobienie swojego

http://wedlinydomowe.pl/r...na/maslo/01.jpg
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 12:23   

dziwne, w lodowce nie ma temp minusowej. Dolna polka to 2stopnie gorna 8
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Sob Lis 03, 2012 14:04   

EAnna napisał/a:
zyon napisał/a:
probowalas kerrygold?

Często je kupuję, gdy nie mam czasu na zrobienie swojego

czyli uwazasz je za dobre maslo? :) :viva:
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Nie Lis 04, 2012 12:37   

zyon napisał/a:
Za granica ma dobra marke jako "naruralne". Jak kupuje to jest pierunsko twarde.

No to masz bracie szczescie albo ja wyjatkowego pecha.
Nim kupilem to wczesniej w paru sklepach wymacalem i kazde bylo miekie.
W lodowce tez nie nabralo twardosci tak inne masla.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Nie Lis 04, 2012 12:41   

EAnna napisał/a:
side napisał/a:
Tluszcz mleczny powinien byc twardy, a to maslo jest miekie.

Nie jest to absolutną prawdą.
Tłuszcz mleczny zawiera ponad 400 frakcji. Sposób dojrzewania śmietany i temperatury zmaślania (stosowne m.inn. do pory roku) decydują o smarowności masła.
Struktura optymalnie wykonanego masła to większe kuleczki twardych (nasyconych) frakcji "pływające" we frakcjach niskotopliwych w odpowiednich proporcjach.
Optymalne zmaślanie to prawdę mówiąc know-how, które posiadają wiodące mleczarnie na świecie.
Masło twarde, niskosmarowne, nie jest sztuką zrobić. Przeważnie zawsze takie wychodzi :-x .

Dla mnie sztuka jest zrobic miekie i nietwardniejace w lodowce maslo zawierajace 82% tluszczu mlecznego z 2 miesiecznym terminem przydatnosci do spozycia.
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Nie Lis 04, 2012 12:49   

side napisał/a:
No to masz bracie szczescie albo ja wyjatkowego pecha.
Nim kupilem to wczesniej w paru sklepach wymacalem i kazde bylo miekie.

U mnie podobnie :)
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lis 04, 2012 20:56   

Mariusz_ napisał/a:
side napisał/a:
No to masz bracie szczescie albo ja wyjatkowego pecha.
Nim kupilem to wczesniej w paru sklepach wymacalem i kazde bylo miekie.

U mnie podobnie :)

Ja tam masła nie macam :P
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pon Lis 05, 2012 08:35   

Mariusz_ napisał/a:
side napisał/a:
No to masz bracie szczescie albo ja wyjatkowego pecha.
Nim kupilem to wczesniej w paru sklepach wymacalem i kazde bylo miekie.

U mnie podobnie :)

hehe pechowcy ;)
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pon Lis 05, 2012 10:39   

aby dawac ok 7zl za maslo trzeba byc...trzeba.
 
     
Użytkownik

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 529
Wysłany: Pon Lis 05, 2012 12:58   

Mariusz_ napisał/a:
aby dawać ok 7zl za masło trzeba być...

... w Pekinie i kupować argentyńskie masło.
http://www.jennyshop.com...._category_id=69
17,90 Chinese yuan = 9,23185049 Polish zloty
:D
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pon Lis 05, 2012 13:09   

Mariusz_ napisał/a:
aby dawac ok 7zl za maslo trzeba byc...trzeba.

Cena wazniejsza niz jakosc ale jak sie ma maly wybor. Dlugo kupowalem OSelke Gorska ale im wiecej medali na opakowaniu sie pojawialo tym jakosc zaczela spadac. Probowalem Bielucha ale sam nie wiem. Kiedys bylo Finskie teraz nie widze. Zwykle Ekstra jakos mnie nie przekonuje.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Pon Lis 05, 2012 17:47   

A lokalne masło brak u was..:) ?
Ostatnio zmieniony przez Mariusz_ Pon Lis 05, 2012 17:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Lis 06, 2012 09:03   

Od baby? ;D Jakos nie ufam, nie mam stalego dostawcy w tej kwestii.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Wto Lis 06, 2012 16:55   

Lokalne firmowe ,w Dębicy dobre można dostać :)
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Wto Lis 06, 2012 17:36   

ja biorę najtańsze z supermarketu. zawsze jestem zadowolony :D
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Lis 06, 2012 19:53   

Mariusz_ napisał/a:
Lokalne firmowe ,w Dębicy dobre można dostać :)

A jakie tam w debicy maja firmy? Nie jadlem zadnego stamtad
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
stdt 

Pomógł: 5 razy
Wiek: 33
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 517
Skąd: Cała Europa.
Wysłany: Śro Lis 07, 2012 21:09   

Mi masło extra Bieluch ostatnio smakuje, dziś było promo w Realu, po 3 zł za kostkę.
_________________
-Pane moderatore, prose ne ubija tematu.

-To se ne da!
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Lis 07, 2012 21:18   

A Bieluch owszem dobry, probowalem.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lis 08, 2012 08:00   

zyon napisał/a:
A Bieluch owszem dobry, probowalem.

Mi tam każde smakuje...mniej lub bardziej :)
Lurpaki są w porzo.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Lis 08, 2012 08:56   

Lurpaki nie sa zle, tylko mocno za drogie
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Użytkownik

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 529
Wysłany: Pon Lis 12, 2012 17:06   

Herbata z masłem, film startuje w momencie gdzie po kilku sekundach pojawia się Dalai Lama pijący herbatę z masłem, pokazana jest maszynka.

zyon napisał/a:
herbata z masłem

Słowo <czytane po polsku> (suu ' ju? 'cza?)

sū yóu​ - masła tłuszcz
chá - herbata

pada w czystej wymowie w 0:35, 0:50, 0:57, 1:10, 2:03
http://www.youtube.com/watch?v=lPw0Wsrx6YI#t=30s

:D
Ostatnio zmieniony przez Użytkownik Pon Lis 12, 2012 17:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
yarosh1980 

Pomógł: 8 razy
Wiek: 43
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 742
Ostrzeżeń:
 7/2/3
Wysłany: Nie Gru 16, 2012 00:46   

Dziś zjadłem kostkę masła na obiad. Kupiłem jakieś droższe masło extra za 4,39. Nie było to smaczne jeść samo masło. Ale chciałem sprawdzić czy daje kopa do wysiłku fizycznego. No i na szczęście nie dało. Nie wiem po co w ogóle jest masło. Chyba tylko dla lepszego smaku i konsystencji kanapek.
Ostatnio zmieniony przez yarosh1980 Nie Gru 16, 2012 00:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Sob Lut 08, 2014 22:39   

Robił ktoś masło ? z tego przepisu na przykład.
pierwszy wyguglany :) a może macie jakieś sprawdzone ?
http://piekarnia.wordpres...k-zrobic-maslo/

:)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Lut 08, 2014 22:44   

sinsemilla napisał/a:
Robił ktoś masło ? z tego przepisu na przykład.
pierwszy wyguglany :) a może macie jakieś sprawdzone ?
http://piekarnia.wordpres...k-zrobic-maslo/

:)

No właśnie myślę o zrobieniu masła bardzo poważnie, więc trafiłas z tym przepisem. Chcę sprawdzic czy moje masło też będzie gorzkie, bo często masło od baby ma smak gorzki. Pewnie zależy to od śmietany, zobaczymy jak mi to wyjdzie. :P
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Sob Lut 08, 2014 23:06   

Ja jak kupowałam gorzkie nie było, ale miało "oborniany" zapach. i odrzucało jakoś..
Właśnie, tu przepis ze śmietanki > 30%, jak zrobię, to ze sklepowych śmietanek , bo póki co to nie mam dostępu do śmietany ze wsi.

Molka napisał/a:
zobaczymy jak mi to wyjdzie.

Czekam na jakieś info.

:)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Sob Lut 08, 2014 23:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Sob Lut 08, 2014 23:06   

Molka napisał/a:
sinsemilla napisał/a:
Robił ktoś masło ? z tego przepisu na przykład.
pierwszy wyguglany :) a może macie jakieś sprawdzone ?
http://piekarnia.wordpres...k-zrobic-maslo/

:)

No właśnie myślę o zrobieniu masła bardzo poważnie, więc trafiłas z tym przepisem. Chcę sprawdzic czy moje masło też będzie gorzkie, bo często masło od baby ma smak gorzki. Pewnie zależy to od śmietany, zobaczymy jak mi to wyjdzie. :P

I znowu baba od grabarza przyszla do lekarza.
-Panie doktorze, czemu mi wychodzi gorzkie masło?
-Bo Pani krowa jest karmiona "gorzkiemi zioly".
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Sob Lut 08, 2014 23:08   

Kangur napisał/a:
"gorzkiemi zioly".

piołunem pewnie :D
sama sie karmi

:)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Sob Lut 08, 2014 23:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Nie Lut 09, 2014 20:39   

a ciągnie cię do masła czy smarowania pieczywa?
mąż polubił jakies pasty ze sklepu z bezglutenowym pieczywem i myślę jak mu zrobić pastę sama: może z gotowanych jajek i oliwy, by zjadł i dobrze przyprawić, bo z ryby nie chcę by ości nie zostały jakieś ?
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Nie Lut 09, 2014 20:56   

Do masła właśnie. Lubię, smakują mi bardzo - mleczne. Własny ser też kiedyś zrobię ;)


Co do smarowideł itp. , to mam z 6 podaniowych, różnych przepisów wegetariańskich na pasty, pasztety i pastety , zamierzam robić . (zeskanuję i Ci podeślę, znalazłam to kiedyś w necie, teraz linka nie znajdę).

Jakaś ewolucja następuje w moim umyśle i wiem, że to jest jeden z etapów :)

sylwiazłodzi napisał/a:
może z gotowanych jajek i oliwy

jaja, maj onez i sól dziś robiłam. Jajka przez maszynkę do mięsa przemielone.

:)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Nie Lut 09, 2014 21:08, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Nie Lut 09, 2014 22:03   

sinsemilla napisał/a:
Robił ktoś masło ? z tego przepisu na przykład.
pierwszy wyguglany a może macie jakieś sprawdzone ?
http://piekarnia.wordpres...k-zrobic-maslo/

Podany przepis do najlepszych nie należy.
Śmietanę lub śmietankę należy schłodzić - jest to tzw. dojrzewanie śmietany - ale potem ocieplamy ją do 10-12 st. C. i zaczynamy dopiero ubijać. W niższej temperaturze śmietana nie ulegnie zmaśleniu.
Śmietany nawet nie trzeba ubijać. Wystarczy wlać ją do dużej butelki po wodzie (1/3 max) i kołysać na kolanie w trakcie oglądania TV. Masło się również wytrąci.
Po pojawieniu się grudek należy luźne ziarno wylać na sito i po odcedzeniu maślanki wypłukać pod prysznicem. Jest to tzw. płukanie "w ziarnie", bardzo efektywne z punktu widzenia smaku, aromatu i trwałości. Dopiero potem zbijamy grudki w jedną całość i zaczynamy wygniatanie w zimnej wodzie często ją zmieniając.
W ten sposób pozbywamy się wszelkich obcych zapachów i znacznie poprawiamy trwałość masła.
Jest to szczególnie ważne przy wyrobie masła ze słodkiej śmietanki, ponieważ nie zawiera ona bakterii kwasu mlekowego, które stabilizują wyrób.
Więcej na ten temat: http://wedlinydomowe.pl/s...h#comment-13425
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 22:21   

dziękuję.

i tu też Pani jest :) , skorzystam z tej wiedzy:
http://wedlinydomowe.pl/f...9Bmietan%C4%99/

pozdrawiam :)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Pon Lut 10, 2014 22:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
SwojskaPiwniczk

Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 62
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Pon Mar 10, 2014 18:43   

Ja często korzystam z przepisu na masło jeszcze mojej babci,a do tego także obowiązkowo własnoręcznie pieczony chleb- nie ma nic zdrowszego:)
_________________
SwojskaPiwniczka.
 
     
emilkalove

Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 25
Wysłany: Sob Kwi 19, 2014 13:49   

Niestety, masła nie potrafię sama przygotować, więc siłą rzeczy go kupuję. Przy czym sprawdzam czy jest to 'prawdziwe' masło z 82% zawartością tłuszczą.
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Sob Kwi 19, 2014 14:48   

emilkalove napisał/a:
Przy czym sprawdzam czy jest to 'prawdziwe' masło z 82% zawartością tłuszczą.

Możesz nam zdradzić metodę?
Jak musi być wyposażone takie laboratorium? Też chcę sprawdzać...
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
emilkalove

Dołączył: 17 Kwi 2014
Posty: 25
Wysłany: Sob Kwi 19, 2014 18:18   

Hmm sprawdzam na opakowaniu zawartość tłuszczu? Czasami producenci robią masłopodobne coś co może przypominać masło pod względem wizualnym, a według norm, masłem można nazwać ten produkt, który zawiera min. 82% tłuszczu.
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Sob Kwi 19, 2014 22:26   

emilkalove napisał/a:
a według norm, masłem można nazwać ten produkt, który zawiera min. 82% tłuszczu.

Jak masz pisać takie coś to lepiej w ogóle nie pisz :-x
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Martatur 

Wiek: 34
Dołączyła: 05 Lis 2019
Posty: 3
Wysłany: Wto Lis 05, 2019 16:05   

najważniejsze, żeby masło miało co najmniej 82% tłuszczu i było w nim jak najmniej składników, chemii
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved