Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Indywidualne ćwiczenia
Autor Wiadomość
Angevil

Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 9
  Wysłany: Wto Cze 11, 2013 12:48   Indywidualne ćwiczenia

Witam. Od pewnego czasu ciągle myślę nad dietą oraz ćwiczeniach. Ważę 110 kg, dlatego chciałabym schudnąć dla zdrowia. Zaczęłam już ćwiczyć jednak bolały mnie stawy i kręgosłup w części lędźwiowej. Dlatego jakie ćwiczenia powinnam wykonywać ? Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc..
 
     
Rossignol

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 303
Wysłany: Śro Cze 12, 2013 17:14   

Ile lat ? Ile wzrostu ? Jakieś leki brane przewlekle ?

Na początek dieta ! Aby można było odpowiednio wykonywać ćwiczenia trzeba zjechać z masą. Najlepiej poczytać np o diecie Lutza. Co do ćwiczeń najlepiej basen, rower, wioślarz. Wszystkie te które odciążają nasz układ ruchu. I sprawa najważniejsza regularność, Na początek 3 razy w tyg basen/rower stacjonarny/wioślarz. Potem bedzie pani wydłużać czas i intensywność wysiłku, w zależności od tolerancji. To tak w skrócie na początek.
 
     
Angevil

Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 9
Wysłany: Czw Cze 13, 2013 15:44   

Lat 20, 168 cm, biorę glucophage, allertec oraz fostex. Jak byłam młodsza to ciągle musiałam brać leki z hormonami..niestety. Ćwiczę 3 razy w tygodniu.. W poniedziałki mam basen, we wtorki zumbe, a w czwartki siłownie, jednak czuje, że jest to za mało.. Przez rok nie schudłam nawet kilograma pomimo mojego "treningu". Czy chodzenie z kijkami jest dobrym pomysłem ?
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Czw Cze 13, 2013 19:00   

Rossignol napisał/a:
Najlepiej poczytać np o diecie Lutza.
http://www.dobradieta.pl/lutz.php
 
     
Rossignol

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 303
Wysłany: Pią Cze 14, 2013 12:13   

Angevil


Problem jest dość duży bo 110 kg to jest poprostu otyłość.

Tak jak mówiłem po pierwsze dieta ! Prosze mi tutaj rozpisać twoją standardową dobową dietę którą teraz trzymasz. Tylko nie to co masz jeść ale to co realnie jesz. Do tego, w jakich godzinach śpisz.

Po drugie:
Basen - ok ale zumba i silownia to komletna glupota z Twoja wagą. Tak jak mówiłem, ćwiczenia odciążające stawy tak jak rower, aerobik w wodzie, wioślarz ew. ergometr.

Chodzenie z kijkami to głupi pomysł, ponieważ aby dawało to efekty potrzebna jest odpowiednia technika chodu gdzie 95% społeczeństwa nie ma o tym pojęcia. Juz lepiej olać te kijki iść na normalny spacer.
Ostatnio zmieniony przez Rossignol Pią Cze 14, 2013 12:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Pią Cze 14, 2013 18:29   

Angevil napisał/a:
Lat 20, 168 cm, biorę glucophage, allertec oraz fostex.
Więc nie będzie dobrze, bo te leki wpływają na procesy metaboliczne i sprzyjają otyłości. Bez diety niskowęglowodanowej z eliminacją produktów alergizujących, co umożliwi redukcję leków, odchudzanie się nie uda. Robert Korzeniowski też ma astmę, ale on miał motywację do utrzymywania ścisłego reżimu żywieniowego i treningów.
JW
 
     
ElBiDżej 

Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 3
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 09:06   

Jakie produkty byście polecili, żeby człowiek jednocześnie się najadał, ale nie tył? Wiem, że słodycze i smażone jedzenie trzeba odstawić, ale może coś konkretnego?
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 19:37   

No jak to? Wszystkie produkty z nieżywych zwierząt takich, jak ssaki, ptaki, ryby, gady, płazy, mięczaki, skorupiaki, głowonogi, ich jaja oraz mleko ssaków. Do tego naturalne tłuszcze zwierzęce a z roślin bez ograniczeń można spożywać jedynie warzywa bez ziemniaków.
Warzywa można spożywać żywcem, na surowo, natomiast zwierzęta moim zdaniem należy najpierw uśmiercić. Jedzenie żywych ostryg albo pieczenie na ognisku żywych suk abisyńskich uważam za nieetyczne i godne najwyższego potępienia.
To nie są żarty!
Te reguły pozwolą nam prawidłowo żywić się w każdym zakątku świata, niezależnie, czy goszczą nas Eskimosi, Chińczycy, Francuzi, Masajowie, czy Magda Gessler, która ostatnio zdurniała i ze swadą przekonywała, że ziemniaki z kapustą to wartościowe pożywienie niezamożnych ludzi.
Z tych reguł, jak z Dekalogu można wywieść wszystko, całe nasze aktualne menu.
W Polsce to będzie wieprzowina i wołowina pieczona bez panierki na smalcu z bukietem zwykłych polskich warzyw, do okraszenia możemy użyć masła, smalcu, majonezu, śmietany, ale z olejami roślinnymi już bardzo ostrożnie, bez przesady.
Mogą być ryby, drób, króliki, sery krowie, kozie, owcze, bo innych ssaków nie doimy tutaj.
Mogą być jaja każde, w praktyce dostępne są tylko kurze.
Jak ktoś lubi, to wszystko może być na surowo, ale nie musi.
Do tego dwie małe kajzerki i jeden ziemniak. Żadnej panierki, żadnych owoców, soków, smakusi, przecierów, cukru.
JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Lip 03, 2013 20:08   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
dwie małe kajzerki
(...)
żadnej panierki
Ile panierek
można zrobić z dwóch małych kajzerek.

Bardziej znana wersja dietetyczna to
niesłodzona kawa i pączek.

Jeśli ktoś już musi mieć bułkę w zębach,
to może panierka ze schabowego,
smażonego na smalcu, jest bardziej
na wagę mniej destruktywna.

No i schabowy bardziej podchodzi,
bo udaje ulubioną bułkę bułko-uzależnionego.
:D
Ostatnio zmieniony przez vvv Śro Lip 03, 2013 20:10, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Czw Lip 04, 2013 08:55   

Nadmiar wiedzy szkodzi.
Gdyby Kolumb znał zasadę odwróconej osmozy, to nigdy by nie popłynął do Ameryki, bo w jego czasach nie było takiej technologii i taka teoretyczna wiedza sparaliżowałaby go, ponieważ wyliczyłby sobie, że braknie mu słodkiej wody, a on wiedziałby, że mógłby się uratować, ale się nie uratuje, bo filtry zaczną produkować kilkaset lat po jego bezsensownej śmierci z pragnienia.
Początkujący ma zacząć od tego, co napisałem albo w ogóle nie zawracać sobie tym głowy i pojechać na marszobiegi z postną kaszą oraz transcendentalnymi rozmyślaniami.
Ciągle spotykamy ludzi, którzy zbyt dokładnie zagłębili się w meandry żywieniowe i utknęli na rozważaniach o wyższości mięsa zająca nad królikiem, a fundament zniknął w dżungli sprzecznych zaleceń.
JW

PS. Z dwóch małych kajzerek można zrobić 60g bułki tartej. Jeżeli ktoś lubi grubą panierkę, do łyżki bułki tartej doda łyżkę mąki, razem będzie to około 30g czystej skrobi. Skoro dążymy do 72g węglowodanów, panierka stanowi liczący się udział. Nie mówiąc o tym, że zabija prawdziwy smak mięsa, wypacza nasze gusty i muli w żołądku.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Czw Lip 04, 2013 13:22   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
fundament zniknął w dżungli sprzecznych zaleceń.
- sok wielowarzywny bezowocowy do picia
- mięso duszone do jedzenia

Nie ma ochoty na sok - nie pije soku - pije wodę.
Nie ma ochoty na mięso - nie je mięsa - pije sok.
8)
Ostatnio zmieniony przez vvv Czw Lip 04, 2013 13:24, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Czw Lip 04, 2013 22:02   

ElBiDżej napisał/a:
Jakie produkty byście polecili, żeby człowiek jednocześnie się najadał, ale nie tył? Wiem, że słodycze i smażone jedzenie trzeba odstawić, ale może coś konkretnego?

Musisz sobie wyrobic nawyk wyeliminowania słodyczy w ten sposób, ze zawsze gdy masz ochote siegnac po cos słodkiego, zastepujesz je nasionami lub np morelami czy migdałami , cos co jest drobne, pod reka, mozna łatwo po to siegnac, bo ludzie czesto maja nawyk szybkiego wkładania czegos do ust np gdy sa w stresie, wiec wkładaj do ust cos wartosciowego a po takie nasiona czy orzechy mozesz siegnac szybko bez wyrzytów sumienia ze pochłonełas "trucizne".
 
     
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Czw Lip 04, 2013 23:39   

ja bym polecił kawałek mięsa.
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
     
Angevil

Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 9
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 19:20   

Witajcie :) Kompletnie zapomniałam o tym, że podzieliłam się o swoim problemie na tym forum. Przez przypadek znalazłam wątek w zakładkach. Minął rok, zmieniłam swoje przyzwyczajenia, wzięłam się za siebie i obecnie ważę 89 kg, szczerze mówiąc jeszcze 10 kg i będę bardzo zadowolona, jednak mam problem z pozbyciem się tkanki tłuszczowej z okolic podbrzusza, nie wiem jakie ćwiczenia moglabym wykonywac poniewaz boli mnie odcinek lędźwiowo-krzyżowy(nie ma opcji abym podniosła obie nogi). Jestem zadowolona z mięśni skośnych(nie boli więc mogę cwiczyc :P ) jednak nie wiem co mam zrobić z podbrzuszem..
Przestałam chodzic na zumbę oraz fitness, pokochałam aqua aerobic oraz bieganie :)
 
     
Klaudia Nowak 

Wiek: 40
Dołączyła: 08 Sie 2014
Posty: 11
Wysłany: Pią Sie 08, 2014 09:44   

Bieganie bardzo ladnie redukuje dolne partie brzucha. Niestety ale zeby ta czesc ciala miec ladnie "zrobiona" trzeba ostro zjechac z bfem.
 
     
TrojBoj 

Dołączył: 10 Gru 2014
Posty: 28
Wysłany: Śro Gru 10, 2014 13:31   

Pływanie także działa bardzo pozytywnie i to na kilka partii mięśni,więc polecam się na tym skupić. Oczywiście w grę wchodzi także to co jest niezbędne,czyli dobra i skuteczna dieta.
_________________
TrojBoj.pl
 
     
lovebefit 

Dołączyła: 14 Sty 2015
Posty: 55
Wysłany: Pią Lut 13, 2015 11:59   

Pamiętaj, że przy takiej wadze nie przeforsowywać stawów, dlatego basen to bardzo dobry pomysł. Na początku dużą rolę odegra dieta i oczywiście wysiłek fizyczny jest jak najbardziej wskazany jednak umiejętnie trzeba dopasować intensywność ćwiczeń. W późniejszym czasie można spokojnie dokręcić śrubę, jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań zdrowotnych. Zwłaszcza mogę polecić trening typu HIIT, dzięki niemu szybciej spalamy tkankę tłuszczową nawet jeszcze po zakończeniu treningu. :)
 
     
Angevil

Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 9
Wysłany: Pią Maj 08, 2015 18:39   

Dziękuję za odpowiedzi :) Na pewno wezmę je do serca. Właśnie jeżeli chodzi o stawy to ostatnio przesadziłam i coś chrupie w kolanie oraz łokciu (intensywne treningi na indor cyclingu nie były dobrym pomysłem) tak więc odkładam narazie tego typu zajęcia. Pozostanę przy TBC, aqua aerobicu, stretchingu, jodze i raz w tygodniu pozwole sobie na zumbę którą kocham :) Jeżeli chodzi o moją dietę to z tym miałam największy problem i naprawde potrzebowałam ogromną ilość czasu aby zrozumieć co jest dla mnie zdrowe. Pod koniec marca zakupiłam sokowirówkę.. Ah te soczki warzywno-owocowe :D W sumie dzięki nim pokochałam warzywa, owoce zawsze ubóstwiałam :) Jem dużo ryb, odstawiłam pieczywo (pod tym względem jestem z siebie dumna, nie spodziewałam się że najem się np 2 waflami ryżowymi z samorobnym jogurtem) ah właśnie jeżeli chodzi o nabiał to od dłuższego czasu zwracam uwagę przede wszystkim na skład produktów. Nie piję mleka (w końcu i tak nie jest przyswajane w dużej mierze przez nasz organizm) zamieniłam je na naturalny kefir oraz maślankę do ktorych dorzucam świeże owoce oraz bakalie. Nie schudłam wiele kg przez ostatnie miesiące lecz naprawde czuje się genialnie.. Po prostu czuje, że żyje. Nie jest mi ciężko wstać, mam mnóstwo energii na cały dzień. A najlepsze jest to, że nie robię tego wszystkiego bo "muszę", robię to bo lubię i nie mówię nikomu że "jestem na diecie" bo nie jestem. Ja tak do tego nie podchodze, jem to co lubię.. Wiecie co.. Przeczytałam właśnie swój pierwszy wpis i przypomniało mi sie jak zajadałam się kiedyś kebabami, chipsami oraz słodyczami (o tyle dobrze ze nigdy nie lubilam fast foodów). Dopiero te forum uświadomiło mi że pozostawiłam ten rozdział życia za sobą ii.. kurcze jak ja się ciesze bo to naprawde było dla mnie trudne. Muszę częściej wchodzić na to forum i być aktywną, pomimo kilku wpisów bardzo je polubilam. Jeżeli ktoś przeczyta moja całą wypowiedź to naprawde będę pod ogromnym wrażeniem hahaha :D Po prostu przez przypadek zdałam sobie sprawe jak ogromną przemianę odbyłam. Pozdrawiam i życzę Wam samych pozytywnych chwil! :) Bo życie mamy tylko jedno i naprawde trzeba o nie dbać :P
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Maj 08, 2015 23:44   

Angevil napisał/a:
Dziękuję za odpowiedzi :)

jeżeli chodzi o nabiał to

Nie schudłam wiele kg przez ostatnie miesiące


Jeżeli ktoś przeczyta moja całą wypowiedź
to naprawdę będę pod ogromnym wrażeniem
:D

Po prostu przez przypadek zdałam sobie sprawę
jak ogromną przemianę odbyłam.


Jeśli chodzi o nabiał to może
produkty pochodzące z mleka mogą "magicznie"
blokować utratę masy ciała.


Może nie dowiesz się czy tak jest w Twoim przypadku, dopóki nie sprawdzisz.

Można by się może pokusić o próbne, tak na dwa tygodnie,
wyeliminowanie wszelkich produktów pochodzących z mleka,
w tym nawet takie odrobiny jak odrobina mleczka czy śmietanki do kawy.


Ale nic na siłę!
Zawsze jedz to na co masz ochotę z produktów,
które uważasz za takie, które Ci służą.


Może obserwuj czy faktycznie
po danym produkcie czujesz się super
,
czy tak zwyczajnie, czy tak sobie. Także rano dnia następnego.
I co o danym produkcie sądzi waga osobowa.

Staraj się jadać prosto,
nie mieszać w jednym dniu zbyt wiele,


czyli jak kurczak to kurczak, jak jaja to jaja, jak wieprzowina to wieprzowina, jak ryba to ryba. Tłuszcz i warzywa już dowolnie wedle zachcianek, z tym, że masło ze znakiem zapytania jako produkt mleczny. Taki mleczny dzień to może sobie można zrobić jeden w tygodniu i obserwować co na to samopoczucie (także w dniu następnym), co na to waga. Sygnalizujesz stawy, to także może dawać wskazówkę "ostrożnie z nabiałem", zwłaszcza jeśli dotychczas jadłaś go (prawie) codziennie.

Może nie zapominaj o podrobach typu serca, wątroba, można je lekko tylko poddusić by straciły kolor, ale jeszcze nie stwardniały i wcinać ze smakiem lub zblendować (silnym blenderem) z tłuszczem tworząc smakowity domowy pasztet. Może podroby warto przynajmniej raz w tygodniu zaliczyć (jeśli człowiek jest głodny to podroby zje, jeśli nie jest głodny niech nie je i czeka aż zgłodnieje).

Może jeszcze sobie nie zdałaś sprawy jak daleko-idąca przemiana jest możliwa.

To może tyle, bo post będzie za długi i nikt go całego nie przeczyta.
8)

Cieszę się, że się cieszysz.
Pozdrawiam.
:viva:
Ostatnio zmieniony przez vvv Sob Maj 09, 2015 02:01, w całości zmieniany 6 razy  
 
     
Angevil

Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 9
Wysłany: Sob Maj 09, 2015 23:17   

Im dłuższe posty tym lepiej :P Hm.. faktycznie moze masz racje wypróbuję tą metodę z nabiałem lecz wydaje mi się, że troszke mnie nie zrozumiałeś ponieważ ja mleka ani śmietanki nie pije/jem. Jeżeli już to naturalny jogurt, kefir lub maślanka. Zauważyłam, że najlepiej działają na mnie surowe warzywa oraz owoce, ewentualnie przygotowane na parze al dente. Podroby typu serca oraz wątróbkę kocham i mogę wiecznie wcinać. Uważam że jest to smaczniejsze niż mięso (każdy ma swoje gusta i guściki) tylko zastanawiam sie czy to w sumie nie szkodzi ponieważ boje się kurczaków faszerowanych hormonami. Dlatego o dziwo staram sie unikać mięsa. Po prostu ograniczyłam ilość spożywanego mięsa.
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Nie Maj 10, 2015 09:47   

Angevil napisał/a:
Jeżeli już to naturalny jogurt, kefir lub maślanka.

A to masz jakieś nie pochodzące z mleka?
Może sojowe :medit:
Przeczytaj jeszcze raz uważnie to, co napisał @vvv
Na wszelki wypadek piszę, że jajka nie są produktem mlecznym mimo, że należą do nabiału :]
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Maj 10, 2015 14:18   

Angevil napisał/a:
boję się kurczaków

Wieprzowe serca są
do upolowania nieco trudniejsze
niż wieprzowe wątroby.

EAnna napisał/a:
Przeczytaj jeszcze raz

At sobie błyskam po oczach mp4kami
z udźwiękowionymi sylabami w obcym języku,

więc niech mi będzie wolno wstawić tego
żartobliwego gifa.

To i tak dziwne,
że uprawiamy sztukę pisania i czytania,
skoro jest YouTube.
:faint:

http://s15.postimg.org/6dth12s63/image.gif

8)
Ostatnio zmieniony przez vvv Nie Maj 10, 2015 15:01, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Nie Maj 10, 2015 15:20   

vvv napisał/a:
To i tak dziwne,
że uprawiamy sztukę pisania i czytania,
skoro jest YouTube.

W zasadzie powinniśmy przejść na pismo obrazkowe.
Skoro ktoś nie wie z czego robione są kefir i jogurt, to żadne słowo ani najwymyślniejsza forma przekazu tutaj nie pomoże ;) .
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Maj 10, 2015 19:16   

» Indywidualne ćwiczenia
EAnna napisał/a:
powinniśmy przejść na pismo obrazkowe,
najwymyślniejsza forma przekazu
W sumie, w pewnym sensie,
używając wymyślnej formy
tworzę sobie indywidualne ćwiczenia by zglebić pismo obrazkowe.
:viva:

Przykładzik, wyrazy dwusylabowe w tonach 1+1 z HSK.

http://s21.postimg.org/miqtgdh5j/tone_11.gif

Tylko oczywiście HD MP4 i z dźwiękiem.
I jak zamknę oczy to mam widzieć,
a jak wyłączę dźwięk to mam słyszeć.
8)
Ostatnio zmieniony przez vvv Nie Maj 10, 2015 19:47, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
Angevil

Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 9
Wysłany: Nie Maj 10, 2015 23:35   

Ah widze, że znowu mnie nie rozumiecie. Spożywam nabiał pochodzenia zwierzęcego typu jogurty czy kefiry lecz nie lubię śmietany bo jest tłusta a mleka nie piję ponieważ nie jest przyswajane przez nasz organizm. Mam sporo dziwnych przyzwyczajeń, które ujawniły mi się dopiero w momecie, kiedy zaczełam zwracać uwagę na to co jem ;)
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pon Maj 11, 2015 00:28   

No to może, w uproszczeniu prostym tekstem:

Mleko ssaka tego samego gatunku
jest po to by ssak ssał dopóki nie dorośnie do jedzenia.

Mleko zawiera białko tłuszcz i węglowodany.

Ser to mleko przetworzone tak by zawierało więcej białka.

Masło, śmietana, to mleko przetworzone tak by zawierało więcej tłuszczu.

Najbardziej dziwne i nieswoiste zaburzenia
metaboliczne i immunologiczne może wywoływać niewłaściwe białko.

Tłuszcz jest naturalnym materiałem energetycznym organizmu ludzkiego,
także dlatego, że tak właśnie organizm magazynuje energię na zapas.

Nadmiar węglowodanów
jest natychmiast przetwarzany w organizmie na tłuszcz
i magazynowany pod skórą.

Jeśli organizm immunologicznie zidentyfikuje białko, także pokarmowe, jako niepasujące, to do wywołania nieswoistych objawów wystarczy jego nawet najmniejsza ilość. Objawy te zanikają po dłuższym odstawieniu danego białka gdyż poziom swoistych przeciwciał spada w przeciągu dni i tygodni.

Mleko i jego pochodne są promowane przez przetwórczy przemysł spożywczy. Promowane co wcale nie oznacza, że co jest promowane każdemu służy.
:roll:
Ostatnio zmieniony przez vvv Pon Maj 11, 2015 00:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Angevil

Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 9
Wysłany: Śro Sty 20, 2016 18:20   

Ok.. teraz jest to już jasne :) W takim razie co ja mam jeść ;D
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Sty 20, 2016 18:58   

Angevil napisał/a:
co ja mam jeść ;D
http://www.dobradieta.pl/...p=247510#247510
:viva:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved