Iziss80 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Cze 2012 Posty: 33
Wysłany: Pon Lip 02, 2012 11:37 Cześć:)
Witam wszystkich serdecznie. Od niedawna jestem wegetarianką. Wcześniej od czasu do czasu jadłam ryby albo drób. Teraz chcę żyć bez tego:)Może znacie jakies ciekawe opracowania lub uwagi dot wegetarianizmu byłabym wdzięczna gdybyście się ze mna podzielili.
Pozdrawiam
Iza
Najlepsze uwagi to vegie.pl , vegeforum.pl lub np forumveg.pl
Uwagi na temat wegetarianizmu sa w temacie o wegetarianizmie i na forum miesozercow raczej nie sa one pozytywne. Ale sadzac z tonu twoich wypowiedzi wpadlass troche poprowokowac i pouprawiac bezskuteczna propagande
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Iziss80 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Cze 2012 Posty: 33
Wysłany: Pon Lip 02, 2012 12:23
zyon napisał/a:
Najlepsze uwagi to vegie.pl , vegeforum.pl lub np forumveg.pl
Uwagi na temat wegetarianizmu sa w temacie o wegetarianizmie i na forum miesozercow raczej nie sa one pozytywne. Ale sadzac z tonu twoich wypowiedzi wpadlass troche poprowokowac i pouprawiac bezskuteczna propagande
Dziekuję:)Jesli chodzi o wegetarianizm nie mam zamiaru nikogo do niego zachęcać i nigdy nie zachęcałam. Ot, wczoraj przygotowywałam rodzicom steki i karczek na grilla. Oni szanują mój wybór ja ich i tyle w temacie.
Jak pisałam wyżej obawiam się jedynie o jakieś skutki uboczne takiej diety bo słyszę różne opinie jedni zachwalaja drudzy krytykują. Jak narazie schudłam ale mam straszne zawroty głowy...może niekoniecznie od tego.
Schudnac mozna na kazdej diecie, nie trzeba do tego wegetarianizmu, tylko odrobiny wiedzy z biochemii
A skutki uboczne przyjda z pewnoscia, ale co tam, jak cierpiec to cierpiec, zycie bez cierpienia to nie zycie
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Iziss80 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Cze 2012 Posty: 33
Wysłany: Pon Lip 02, 2012 12:50
zyon napisał/a:
Schudnac mozna na kazdej diecie, nie trzeba do tego wegetarianizmu, tylko odrobiny wiedzy z biochemii
A skutki uboczne przyjda z pewnoscia, ale co tam, jak cierpiec to cierpiec, zycie bez cierpienia to nie zycie
Nie chodzi o schudnięcie...nie mam problemów z nadwagą:)No niestety nie mam wiedzy z biochemii dlatego zadałam pytanie tutaj mając nadzieję na radę kogoś kompetentnego w temacie.
A co do cierpienia to oglądam go codziennie bardzo dużo dlatego nie chcę dokładac do tego jeszcze swojego. Tak więc, jakie mogą być skutki uboczne?Jeśli masz ewentualnie jakieś krytyczne artykuły na temat takiej diety to byłabym wdzięczna za linka.
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Dziękuję za linka. Chce poznać drugą stronę medalu bo jak wiadomo wegetarianie będą swoja dietę zachwalać .
Weganie nie jedzą również produktów takich jak mleko i jajka. Ja wcinam codziennie 2-3 jakja na śniadanie, jem sery, pije mleko to nie wystarczy?
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 483 Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon Lip 02, 2012 20:16
Iziss80 napisał/a:
Ja wcinam codziennie 2-3 jakja na śniadanie, jem sery, pije mleko to nie wystarczy?
to nie jest źle, zamień mleko na kefiry albo śmietany i git majonez
_________________ każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
Iziss80 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Cze 2012 Posty: 33
Wysłany: Wto Lip 03, 2012 09:50
gravs napisał/a:
to nie jest źle, zamień mleko na kefiry albo śmietany i git majonez
No to fajnie:)
_________________ "Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury"
Albert Einstein
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Wto Lip 03, 2012 18:31
Iziss80 napisał/a:
Weganie nie jedzą również produktów takich jak mleko i jajka. Ja wcinam codziennie 2-3 jakja na śniadanie, jem sery, pije mleko to nie wystarczy?
uuuuuuu to niedobrze, ja polecam samą trawę jajka mają cholesterol i tłuszcz, sery też, mleko jest fe - z krowich cycków. A poza tym nie można okradać biednych zwierzaczków.
najlepsze wyniki zdrowotne osiągniesz jedząc trawe i pokrzywy, ew.trochę kory z sosny
nie martw się, mi też kiedyś takie głupoty chodziły po głowie, ale jak sobię dietę miesięczną z soków owocowo-warzywnych zastosowałem to zmądrzałem, czego i Tobie życzę
Ostatnio zmieniony przez maniek669 Wto Lip 03, 2012 18:32, w całości zmieniany 1 raz
uuuuu panie Maniek aleś Pan poleciał z mądrościami,z tego co widzę to dziewczyna wcale nie zachwala jej odżywiania bezmięsnego tylko tak postanowiła nie mówiąc nic o trawie, paszy czy też wywodach o tym ze tłuszcz i cholesterol zabija itp.z czego tak sarkastycznie żartujesz.Czyżby nie można być na low-carbie wegetarińskim jedząc własnie swojskie jajka oraz ser ,zapijając śmietanką i przegryzając orzechami laskowymi?Przecież to pełnowartościowe białko i tłuszcz a węglowodany dostarczy w takiej postaci jak jej najlepiej pasuje.No ale są mądrzejsi ode mnie
Pozdrawiam
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Śro Lip 04, 2012 13:42
chinczyk77 napisał/a:
uuuuu panie Maniek aleś Pan poleciał z mądrościami,z tego co widzę to dziewczyna wcale nie zachwala jej odżywiania bezmięsnego tylko tak postanowiła nie mówiąc nic o trawie, paszy czy też wywodach o tym ze tłuszcz i cholesterol zabija itp.z czego tak sarkastycznie żartujesz.Czyżby nie można być na low-carbie wegetarińskim jedząc własnie swojskie jajka oraz ser ,zapijając śmietanką i przegryzając orzechami laskowymi?Przecież to pełnowartościowe białko i tłuszcz a węglowodany dostarczy w takiej postaci jak jej najlepiej pasuje.No ale są mądrzejsi ode mnie
Pozdrawiam
no to jej tłumaczę, że tłuszcz i cholesterol, przy diecie wegetariańskiej nie jest za zdrowy, szczególnie przy dużym spożyciu owoców. O co kaman?
Zresztą nie wydaję mi się, że z jej wypowiedzi można wnioskować, że jest na low-carb wege, ani, że nawet wie co to jest low-carb:
Iziss80 napisał/a:
Dzięki:) No to poczytam o tym LC, tylko niech nie karzą mi ćwiczyć w taki upał:)
Także też pozdrawiam i jeszcze raz życzę Iziss80, dużo zdrówka, jak już będzie na low-carb
Ostatnio zmieniony przez maniek669 Śro Lip 04, 2012 13:46, w całości zmieniany 1 raz
Nie wiedziałem,że dieta wegetariańska to dieta węglowodanowa:).Ja myślałem ,że wegetarianizm to nie jedzenie mięsa .Jajka z serem i węglowodany na takim poziomie który mnie osobiście odpowiada np 80-100gr według Ciebie nie będą odpowiednim rozwiązaniem(zdrowym?)A co do pokrzywy i innych roślin to możesz się zdziwić jak pozytywnie działają :)Zapytaj sportsmenów z tego forum:)Kozieradka czyni cuda:)
Ja sam jestem nieświadomym wegetarianinem bo jakies pół roku temu po 34 latach jedzenia dużych ilości mięsa i podrobów po prostu chciałem odpocząć bo sie zniesmaczyłem.Na razie nie mam cisnienia ma mięso i go nie jadam tyle tylko,ze codziennie dostarczam 60-80gr białka z jajek i sera ,tłuszczu do woli (masło,śmietana 250ml dziennie a w dzień treningowy i 500ml,czasem oliwa lub olej lniany,orzechy migdały)węglowodany 80-100 pod rózną postacią warzyw i czuję sie ok ,a nawet ciut lepiej niż przedtem.Nie rozumiem więc dlaczego ten tłuszcz z cholesterolem miałby mi zaszkodzić na moim wegetarianizmie z węglami pod kontrolą?
Iziss80 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Cze 2012 Posty: 33
Wysłany: Śro Lip 04, 2012 16:12
Szczerze, to nie mam pojęcia o żadnej diecie. Przestałam poprostu jeść mięso i wiem że, przy takiej diecie nie mogę sobie jesć jak dotychczas, co mi w rekę wpadnie, przy czym czerwonego mięsa nie jem juz od dawna a jedzenie jajek, serów i piecie mleka nie kłóci się z moim światopoglądem. Mam znajomego rolnika i od niego kupuje te produkty więc wiem jak kury i krowy mieszkają i czy mają się dobrze a w odpowiedzi na mój wegetarianizm powiedział, że udostepni mi również łakę jakbym chciała się troche popaś...gratis:)Może lepiej będzie jak udam się do dietetyka:)Pozdrawiam i dziekuje za zainteresowanie;)
_________________ "Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury"
Albert Einstein
Watpliwe posuniecie, jezeli trafisz na takiego bedacego z "duchem wspolczesnej dietetyki opartej na obowiazujacej widzy medycznej" jak np Viva la Vita to wspolczuje. Lepiej wez los w swoje rece.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
a ja nie wierzę w żadne słowo Iziss80 - ktoś po was jedzie bez mydła, a wy dajecie się nabrać i próbujecie z nim/nią dyskutować
_________________ Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Śro Lip 04, 2012 21:49
chinczyk77 napisał/a:
Nie wiedziałem,że dieta wegetariańska to dieta węglowodanowa:).
chińczyk kojarzenie faktów i logiczne myślztą enie się kłania, ja też nie myślę, że tak jest,
ja wiem, że Izis nie wie co to jest Low Carb i w związku z tym go nie stosuje.
Więc skończ te swoje dysputy, i nie wyciągaj pochopnych i nieprawdziwych wniosków i nie wstawiaj mi do ust tego czego nie powiedziałem. Zresztą jak widać po wypowiedziach pani wege, to chyba ja trafiłem, a Ty walisz kulą w płot. Pani Izis na pewno nie jest na niskowęglowodanówce, nawet nie ma pojęcia co to jest
Ostatnio zmieniony przez maniek669 Śro Lip 04, 2012 21:50, w całości zmieniany 1 raz
Iziss80 Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Cze 2012 Posty: 33
Wysłany: Czw Lip 05, 2012 08:44
Maad napisał/a:
a ja nie wierzę w żadne słowo Iziss80 - ktoś po was jedzie bez mydła, a wy dajecie się nabrać i próbujecie z nim/nią dyskutować
Nie wyszyscy mają diety w jednym małym paluszku. Pewnie chodzi o rytualny ubój? Tak najpierw to było moim celem ale zaczełam przeglądać inne tematy, które mnie przy okazji zainteresowały:)
_________________ "Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury"
Albert Einstein
maniek669 Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 459
Wysłany: Czw Lip 05, 2012 09:04
chinczyk77 napisał/a:
Nie rozumiem więc dlaczego ten tłuszcz z cholesterolem miałby mi zaszkodzić na moim wegetarianizmie z węglami pod kontrolą?
z jakimi węglami pod kontrolą? kto mówi, że Tobie ma coś zaszkodzić? nie wiem co Ty tworzysz, ja o HC wegetariance, a Ty o sobie - nie kumam Twoich wywodów
Nie kumasz moich wywodów bo z logiką coś nie tak jak napisałeś o mnie.Ciekawe gdzie Izzis80 pisze że jest HC wegetarianką a Twoje słowa to, że tłuszcz i cholesterol są niezdrowe na wegetarianizmie .Powtarzam,że wegetarianizm to niejedzenie mięsa i nie przeszkadza to w jedzeniu innych białek oraz tłuszczy plus jakieś węglowodany.Wegetarianie to nie tylko trawożercy ale To chyba do Ciebie nie dociera.Ja podałem mój przykład ,że można być wegetarianinem na jajkach i serach plus trawa jak określiłeś warzywa i jakieś owoce sezonowo.
Ciach bajera kończę moje wywody mistrzu
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 00:05
chinczyk77 napisał/a:
Nie kumasz moich wywodów bo z logiką coś nie tak jak napisałeś o mnie.Ciekawe gdzie Izzis80 pisze że jest HC wegetarianką a Twoje słowa to, że tłuszcz i cholesterol są niezdrowe na wegetarianizmie .Powtarzam,że wegetarianizm to niejedzenie mięsa i nie przeszkadza to w jedzeniu innych białek oraz tłuszczy plus jakieś węglowodany.Wegetarianie to nie tylko trawożercy ale To chyba do Ciebie nie dociera.Ja podałem mój przykład ,że można być wegetarianinem na jajkach i serach plus trawa jak określiłeś warzywa i jakieś owoce sezonowo.
Ciach bajera kończę moje wywody mistrzu
Mike Mahler jest prawie LC weganinem,a jaki chłop!
Ghandi był LC wegetarianinem jak Ty
Wielu optymalnych pewnie tez.
Ja kilka dni w miesiącu tez jestem
czesc jestem tu nowa na wlasna reke zaczelam wpierw diete ale atkinsa na wlasna reke, ale nie schudlam moze dlatego ze sie nie ruszam siedze sporo przy komputerze, mam 25 kg nadwage pije kawe bo lubie moze to jest pwodem ze nie chudne kawa powoduje wyrzut insuliny do krwi? ale kwasniewski nie zabrania, spore problemy bede miec z obliczaniem proporcji macie jakies kalkulatory? pozdrawiam Beata
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.