denny ten kawalek, przasny i buracki jak wszystko co zwiazane z nami i euro
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Z tym folkiem, ze najpopularniejszy to nie przesadzaj tak do konca
Wypada jeszcze rozroznic dobry folk od wiejskiego jarmarku Nie oszukujmy sie to jest wiocha maksymalna, ja lubie folk czy americane ale generalnie muzyka dzieli sa na dobra i zla, ta jest wyjatkowo gwniana.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Wybieranie jednookiego krola wsrod bezookich to tez juz swiadczy o marnosci. Mi niezaleznie od tego jak dslaba byla konkurencja nie podoba sie ten kawalek, w remizach mozna go puszczac nigdzie indziej. My prawdopodobnie nie umiemy niczego niezenujacego zrobic, wszystko musi byc burackie i ziemniaczane do bolu Taka mentalnosc pewnie.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Nikt mi niczego nie wmaiwal Oceniam muzyke, slow nawet nie chce mi sie oceniac, bo one maja male znaczenie w kontekscie muzyki. A polityka z muzyka to z kolei dla mnie kompletnie odlegle swiaty i nigdy by mi do glowy nie przyszlo zeby popierac muzyke nawet jakby byla nagorszego sortu, bo costam ktostam ja popiera czy cos w tym stylu. Do sluchania muzyki sluza uszy a nie przekonania polityczne
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pon Maj 07, 2012 09:30, w całości zmieniany 1 raz
Nie przeszkadza mi to, na pewno nie bede sie nadymal jak tomkiewicze albo jak nasz ukochany rawmoderator
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 10:48 Re: Hymn Euro 2012.
Podoba Wam sie ten pomysł? Widać, że piosenka jest kontrowersyjna.
Mnie się w sumie spodobała- jest wesoła, skoczna, porywająca, wpadająca w ucho.
Mam już dość Maryli Rodowicz, a Feela nie trawie totalnie, jego maniera w głosie gra mi na nerwach.
Ta, hymn calkiem spoko, bo adekwatny do poziomu jaki prezentuje Franc i jego biedronkowa brygada. A ten nizej juz upaść nie może. Ale o gustach się dyskutuje.
Podoba Wam sie ten pomysł? Widać, że piosenka jest kontrowersyjna.
Mnie się w sumie spodobała- jest wesoła, skoczna, porywająca, wpadająca w ucho.
Mam już dość Maryli Rodowicz, a Feela nie trawie totalnie, jego maniera w głosie gra mi na nerwach.
Ta, hymn calkiem spoko, bo adekwatny do poziomu jaki prezentuje Franc i jego biedronkowa brygada. A ten nizej juz upaść nie może. Ale o gustach się dyskutuje.
100% racji
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Wynika z tego, ze ja sie wstydze polskiego oddzialu googla (cokolwiek ten enigmatyczny skrot oznacza )
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ja doceniam Tyle, ze polska kultura to zbyt czesto i przewaznie nasz ostatnia deska ratunku, kiedy wszystko inne zawodzi. Nie lubie takich brzytw ratunkowych. Kiedy takie cos musi ratowac nasz i tak watpliwa reputacje to jednoczesnie jak to marnie swiadczy o kondycji polskiej muzyki, ze nie jestesmy w stanie zaproponowac nic lepszego. Takie mamy "gwiazdy"
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Dokladnie, nie nadaje sie. Tylko utrwali wizerunek polaka, jako przasnego prymitywa o mentalnosci chlopa, tkwiacego ciagle w rolniczym sredniowieczu, ciagle piaracego na tarce, uzywajacego cepa, kierata i orajacego konmi.
O piosence uslyszalem, jak wczoraj w Kawie na kawe cos wspomnieli, oczywiscie wytpowiedz Rozenka jak najbardziej sluszna.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 483 Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 21:58
myślę, że jakiej piosenki by nie wybrali, to i tak byłoby narzekania bez liku.
poza tym czego się spodziewać? całe euro to przaśna impreza, więc taki jarmarczny bit jak najbardziej tam pasuje.
zyon*, a słyszałeś oficjalny hymn euro wybrany przez fifę (czy co tam organizuje to euro)?
ja wolę koko
_________________ każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
Ostatnio zmieniony przez gravs Pon Maj 07, 2012 21:58, w całości zmieniany 1 raz
Wczoraj u lisa debatowali na tym calym hymnem. Teraz w trojce, masakra doslownie. Debilna piosenka robi kariere, paranoja.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Wto Maj 08, 2012 09:52
Molka napisał/a:
Jeden z komentarzy
A ja znalazłem też pewien komentarz na temat pewnej propozycji Hymnu Euro2012:
Cytat:
To jest spisek! W produkcję oraz wybór tej piosenki są zamieszane wielkie kompanie piwowarskie i producenci wódki! Tu chodzi o grube miliony! Wszyscy wiedzą, że ta piosenka będzie katowana przed i w trakcie Euro a jak ktoś ją usłyszy to po prostu musi się napić aż mu się film urwie żeby o niej zapomnieć. Jak zawsze cierpimy my, biedni mali ludzie których wielkie korporacje maja ww d**ie Teraz muszę iść po piwo! ehh jest po 9....trudno...zdrowie psychiczne jest równie ważne jak fizyczne. Do dna!
Dobre
Da się tego słuchać
Tą wersję ko ko przesłuchałem do końca, oryginału nie mogłem zmielić i gasiłem próchno po minucie.
_________________ "...Janek zorientował się, że nic nie widzi. By nie zgubić się w lesie, chwycił idącego przed nim towarzysza. Zapadł na kurzą ślepotę. I znowu uratował go felczer. Łyżka surowej, zmielonej wątróbki sprawiła, że objawy choroby minęły."
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 03:25
Pamiętam jak te 6-7 lat temu ogłosili, że będziemy organizowali te mistrzostwa. Rany, jak ja się wtedy cieszyłem, serio, myślałem, że to będzie największa piłkarska impreza mojego życia.
Wtedy dałbym się pociąć za bilety, na mecze chodzę od 14 lat, był czas, że na prawdę tym żyłem.
A teraz?
szkoda gadać.
z reprezentacja się nie identyfikuję, totalnie w nią nie wierzę.
Nienawidzę pzpnowskiego betonu z latą na czele, życzę reprze przegranej tylko po to by wywieźli ich na taczkach.
Ale nie tylko o to chodzi. W d... mam reprezentację w której największym problemem jest to jak to zrobić by perquis z obraniakiem dogadali się z boenischem i ojgenem. Serio, ostatnio ojgen udzielił wywiadu gdzie postulował by w szatni reprezentacji polski mówić po angielsku.
Być może to jakiś głębszy plan naszego pożal się boże trenera. W końcu okazało się, że ma pod sobą kilka osób, które mówią gorzej po polsku niż on sam.
Smuda to kretyn.
Do tego koko spoko, oceana, rozgrzebane autostrady, reklamówka z gwałcicielem, a maskotki to jakiś wódko i piwko... Pamiętacie tę ośmiornicę wróżkę przewidującą wyniki meczy?
No to u nas w tej roli będzie jakiś prosiak.
Chyba tylko ludzie żyjący z satyry i kąśliwych komentarzy cieszą się z tego co się dzieje. Mogą się wygodnie rozsiąść przed telewizorem, zajadać pop corn i tylko czekać CO ZNOWU, CO DALEJ.
niech ten koszmar się wreszcie skończy.
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ostatnio zmieniony przez zenon Wto Maj 22, 2012 03:29, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 03:40
zenon napisał/a:
Do tego koko spoko, oceana, rozgrzebane autostrady, reklamówka z gwałcicielem, a maskotki to jakiś wódko i piwko... Pamiętacie tę ośmiornicę wróżkę przewidującą wyniki meczy?
No to u nas w tej roli będzie jakiś prosiak.
Tak sobie myślę - euro to potencjalnie na prawdę fajna okazja by kreować pozytywny wizerunek obu krajów. By pokazać całemu światu - tak przy okazji, mimochodem - że na ukrainie nie żyją dzikusy, że bliżej im do europy niż rosji, że w polsce nie biegaja niedźwiedzie po ulicy, że jesteśmy w stanie się zmobilizować i w szybkim tempie rozwijać.
I tak dalej i tak dalej.
No i zamiast tego ukraińcy zafundowali reality show z Tymoszenko w roli głównej, dorzucili prosiaka który wybierając koryto wróży wynik meczu, myśmy od siebie dali babcie ze skansenu, prezesa latę, trenera idiotę, stadion z niepełnym oświetleniem, bo państwo zalega wykonawcy kasę i masę innych marketingowych strzałów w stopę.
Wolę nie myśleć co sobie wyobrazi o polsce i polakach przeciętny europejczyk jak zobaczy niektóre motywy towarzyszące tej imprezie.
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Pamiętam jak te 6-7 lat temu ogłosili, że będziemy organizowali te mistrzostwa. Rany, jak ja się wtedy cieszyłem, serio, myślałem, że to będzie największa piłkarska impreza mojego życia.
Wtedy dałbym się pociąć za bilety, na mecze chodzę od 14 lat, był czas, że na prawdę tym żyłem.
A teraz?
szkoda gadać.
z reprezentacja się nie identyfikuję, totalnie w nią nie wierzę.
Nienawidzę pzpnowskiego betonu z latą na czele, życzę reprze przegranej tylko po to by wywieźli ich na taczkach.
Ale nie tylko o to chodzi. W d... mam reprezentację w której największym problemem jest to jak to zrobić by perquis z obraniakiem dogadali się z boenischem i ojgenem. Serio, ostatnio ojgen udzielił wywiadu gdzie postulował by w szatni reprezentacji polski mówić po angielsku.
Być może to jakiś głębszy plan naszego pożal się boże trenera. W końcu okazało się, że ma pod sobą kilka osób, które mówią gorzej po polsku niż on sam.
Smuda to kretyn.
Do tego koko spoko, oceana, rozgrzebane autostrady, reklamówka z gwałcicielem, a maskotki to jakiś wódko i piwko... Pamiętacie tę ośmiornicę wróżkę przewidującą wyniki meczy?
No to u nas w tej roli będzie jakiś prosiak.
Chyba tylko ludzie żyjący z satyry i kąśliwych komentarzy cieszą się z tego co się dzieje. Mogą się wygodnie rozsiąść przed telewizorem, zajadać pop corn i tylko czekać CO ZNOWU, CO DALEJ.
niech ten koszmar się wreszcie skończy.
cos w tym jest.
jana euro sie koncentruje jako na imprezie, ktora pozwoli wyciagnac paru kumpli z chalup zeby sie napic browara pod parasolka i popatrzec na mecz. zazwyczaj trudno powyciagac ludzi a ejro to jakis pretekst chociaz
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Chyba tylko ludzie żyjący z satyry i kąśliwych komentarzy cieszą się z tego co się dzieje. Mogą się wygodnie rozsiąść przed telewizorem, zajadać pop corn i tylko czekać CO ZNOWU, CO DALEJ.
_________________ Please do not feed trolls. It is unkind and unnecessary.
Magdalinha Pomogła: 22 razy Dołączyła: 16 Paź 2008 Posty: 881 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Maj 22, 2012 13:56
Nie rozumiem tego, że kabareciarstwo i satyra tak świetnie się miały za komuny, a teraz cierpią na uwiąd. Przecież właśnie teraz jest tyle świetnego materiału do twórczości. Polska jest krajem absurdu.
Chyba tylko ludzie żyjący z satyry i kąśliwych komentarzy cieszą się z tego co się dzieje. Mogą się wygodnie rozsiąść przed telewizorem, zajadać pop corn i tylko czekać CO ZNOWU, CO DALEJ.
Wg mnie, to twarz macka z klanu blyszczy przy nim intelektem.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Z tym koko to tez jaja wyszly, tu afera o zaiksy i kto jest tworca z kolei gdzie indziej posadzenie o plagiat.. polaki, 5 minut slawy, 15 lat klotni.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
Nie oszukujmy sie to jest wiocha maksymalna, ja lubie folk czy americane ale generalnie muzyka dzieli sa na dobra i zla, ta jest wyjatkowo gwniana.
I troche sie draznisz 
