Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Wto Sty 01, 2013 11:53
Surowa skóra i części chrzestne.
Autor Wiadomość
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 18:45   Surowa skóra i części chrzestne.

Pytanie głownie do Hannibala i innych zaprawionych w boju :)
Czy jecie skórę i chrzastki?
Moje stawy lubią kolagen,ale na razie tylko obrobiony.
Jak to ugryźć?
 
     
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 19:37   

Ja się przyznaję bez bicia że rosołem mojej żony nie pogardze . Ostatnio sporo salcesonu też było w przerobie metabolicznym ;) .Ale jeśli chodzi o surowe to żadko zdarza mi się jeść takie chrząstki . Prędzej ścięgniste mięso ...
_________________
"he , to zabawne .. Że po za SYSTEMEM działa wszystko sprawnie" - Bolec , Tewu "Wyrwani ze snu"
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 21:13   

chill napisał/a:
Ostatnio sporo salcesonu


sam robisz czy kupujesz?
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 21:45   

Nie jadam raczej, no chyba że w kaczce.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 22:08   

@Maad nie sami robimy tylko białą , czasem kaszankę , smalec i to chyba wsio . Ale ten salceson to taki "zagrodowy" od chłopa z eko gospodarstwa brałem na Święta teraz po 22 pln za kg czarny salceson. A chude wędliny u niego po 2-3 razy drożej i jeszcze mi mówi że przy tych wędlinach jest więcej roboty dlatego takie drogie :) hehe.

A no i ostatnio galarety mojej mamy .... nie mogłem się oprzeć .. btw lepsze to niż "świateczne" ciasto ... :razz:
_________________
"he , to zabawne .. Że po za SYSTEMEM działa wszystko sprawnie" - Bolec , Tewu "Wyrwani ze snu"
Ostatnio zmieniony przez chill Czw Kwi 19, 2012 22:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Czw Kwi 19, 2012 22:18   

chill jak chcesz mieć dobrze zrobione ... to zrób sobie sam - to niestety jest prawda, ta najprawdziwa prawda;)

obecnie dostępność chemii używanej w przetwórstwie mięsa jest tak dobra, że nowości ułatwiające pracę i obniżające koszt docierają nawet na najbardziej zabite dechami wiochy :(
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pią Kwi 20, 2012 08:58   

Maad,
Święta prawda!
Dalej będę musiał wciagac galarety i salcesony.
Chciałem spróbować nie zmieniać struktury.
 
     
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Pią Kwi 20, 2012 21:41   

@Maad kupuję na prawdę żadko i to co kupuję z "wędlin" jest i tak już górnej jakości .. a Ty wszystko robisz samemu ? Trochę to pracochłonne jak się je obrobione . U mnie przy spooorym % raw za bardzo roboty nie mam .

Ale dzisiaj zrobiliśmy z żoną super wywar na wielkiej kości wołowej ... Oczywiście zgarnąłem sporo żelatynki ... pychota ...
_________________
"he , to zabawne .. Że po za SYSTEMEM działa wszystko sprawnie" - Bolec , Tewu "Wyrwani ze snu"
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Pią Kwi 20, 2012 22:14   

chill napisał/a:
wywar na wielkiej kości wołowej ... Oczywiście zgarnąłem sporo żelatynki

Przepraszam, o czym Ty piszesz?
Moze miałeś na myśli szpik kostny :?
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pią Kwi 20, 2012 23:34   

Eania,
W kościach jest sporo kolagenu.
To nadaje im elastiko.
Spróbuj złamać surowa i gotowana kość.
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 11:16   

chill napisał/a:
@Maad kupuję na prawdę żadko i to co kupuję z "wędlin" jest i tak już górnej jakości .. a Ty wszystko robisz samemu ?


Nie myśl, że drogie wędliny są robione bez chemii. Oczywiście jest jej mniej, ale produkcja na dużą skalę wymusza jej stosowanie.
Ja robię sam prawie wszystko ;) może z wyjątkiem kaszanki i salcesonu, bo domownicy niestety gardzą takimi rarytasami :(

Na drogie wędliny mnie nie stać. Produkcja domowa np. krakowskiej podsuszanej to max 20zł/kg i to przy użyciu najlepszego surowca. Owszem, trochę wysiłku trzeba włożyć ale efekty wszystko wynagradzają :)
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 11:25   

Maad napisał/a:
Nie myśl, że drogie wędliny są robione bez chemii. Oczywiście jest jej mniej, ale produkcja na dużą skalę wymusza jej stosowanie.

Na dużą skalę tak, ale przecież można spokojnie kupować takie niszowe.
Zresztą samemu można zrobić z kiepskiego mięcha i wynik wcale nie będzie porywający ;)
Co nie zmienia tego, że warto samemu sporo rzeczy robić, choć taką 15-miesięczą Serano, nie mówiąc już o 3-letniej Iberico z czarnych świń z pastwisk będzie ciężko stworzyć
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Sob Kwi 21, 2012 11:27, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 17:04   

Hannibal napisał/a:
ale przecież można spokojnie kupować takie niszowe.


http://www.twojewedliny.pl/5-dodatki-funkcjonalne
http://www.apis-dodatki.pl/index.php?go=tabele
http://www.librapolska.pl/pl/produkty

albo pogooglaj sobie "dodatki funkcjonalne"

każda produkcja większa niż kilkadziesiąt kg jednorazowo staje się o niebo łatwiejsza, pewniejsza, bardziej powtarzalna, "smaczniejsza", przy użyciu dodatków funkcjonalnych

jeżeli jest to prawie niemożliwe do wykrycia przez konsumenta, a daje wymierną korzyść ekonomiczną, to dlaczego ma nie być stosowane?

zapewniam Cię, że nawet tzw. wiejski, czy weselny masarz, ma parę słoiczków z tajemniczymi proszkami, i dobrze jak ich używa tylko w sytuacjach ekstremalnych
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 17:29   

Maad,
Prawda,mam paru znajomych masarzy i wiem co idzie w kichy "na handel" :)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 17:58   

Maad napisał/a:
każda produkcja większa niż kilkadziesiąt kg jednorazowo staje się o niebo łatwiejsza, pewniejsza, bardziej powtarzalna, "smaczniejsza", przy użyciu dodatków funkcjonalnych

Parmeńska czy Serano za 100 zł za kilo też ma owe dodatki?
Jeśli tak to chętnie bym zobaczył jakieś dane. Warto w końcu wiedzieć co się je, jeśli potencjalnie nie wszystko się wie.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 19:46   

Hani,
Chciałem Ci przekazać zła nowinę w sprawie hiszpańskich smakolykow,
nawet mailowalem z kolezanka z Barcelony i kaszana ;D
Wyglada na to,ze oni tam nie walą cudownej chemii!
Aż dziw,ze to tyle lezakuje...
Jedynie chorizo nie jest pewne na 100.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 20:05   

Ale która konkretnie szynka i o co konkretnie chodzi? No i jakieś sprawdzone dane, a nie zasłyszane na mieście od wujka Geńka :]
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 20:18   

Laska,która hoduje swinki Alentejano sposobem montanera,powinna wiedzieć myśle,choćby od odbiorców żywca.
Miałem u niej praktyki na studiach.
Chodzi oczywiście o jamon iberico i serrano.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 20:50   

To przy okazji możesz się spytać o szczegóły jeśli chodzi o naturalność owych szynek.
Ja Iberico nie jadam, bo to kupa szmalu, ale serano jak najbardziej, no i włoską parmeńską Prosciutto Crudo Fiocco
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Sob Kwi 21, 2012 20:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 21:41   

Z salcesonu i kaszanki przeszliśmy na surowe szynki za 100 zeta :evil:

Możesz być z siebie dumny Hani, znalazłeś jeden z nielicznych przykładów wędlin (btw, czy szynkę parmeńską w ogóle można nazwać wędliną?) produkowanych tradycyjnie. :keep:
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Nie Kwi 22, 2012 09:06   

Hani,
czekam na maila.
Kiepsko u niej z angielskim :)
Hiszpanie twierdza,ze ich serrano jest duuuzo lepsze od prosciutto.
Troszkę racji maja.
Iberico kosztuje chyba z 1000 za kilo :D
Maad,
oczywiście,ze to wedlina.
Mięsnych przetwor z miesa w jednym kawałku,odpowiednio przyprawiony i wedzony.
To,ze tradycyjne,nie znaczy,ze nie ma agresywnej chemii.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Kwi 22, 2012 09:57   

Gavroche napisał/a:
Hiszpanie twierdza,ze ich serrano jest duuuzo lepsze od prosciutto.
Troszkę racji maja.

No trudno, żeby mówili że jest gorsze. :D
Są różne parmeńskie i są różne serrano.
Ja jadłem dwa rodzaje Serrano:
- jedna za 100 zeta, dojrzewająca 10 miesięcy - http://befsztyk.pl/szynka...rano-p-510.html
- druga za 200 zeta, dojrzewająca chyba coś ok. 1,5 roku - zakupiona w tym ekskluzywnym sklepie - http://zlotohiszpanii.pl/index.php/
Ta pierwsza oczywiście bardzo smaczna, ale ta druga droższa to jednak wyższa półka smakowa, jeśli tak to mogę ująć :)
Gavroche napisał/a:
Iberico kosztuje chyba z 1000 za kilo :D .

Ta najdroższa z najlepszych świń kosztuje ok. 700 zł w Złocie hiszpani.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Pon Kwi 23, 2012 23:47   

Eanna napisał/a:
Przepraszam, o czym Ty piszesz?
Moze miałeś na myśli szpik kostny :?


No a żelowe chrząstki i ścięgna po ugotowaniu to co to ?
Szpik szpikiem nie róbmy se jaj wiem jak wygląda i smakuje surowy i gotowany ..
Nie kumam Twojego łapania za słówka ... z całym szacunkeim ;)

@Maad ja nie kupuję drogich wędlin. Nie wiem skąd Tobie się to wzięło . Kupuję z rodzinnych gospodarstw ekologicznych z certyfikatem niejednokrotnie używających do produktów soli morskiej np. Choć nie mam w niektórych przypadkach pewności i wiem że są tacy którzy nie pierniczą się z peklo solą ... Ale mnie to aż tak nie rusza skoro zjem takich kilka razy w roku ..u mnie surowe to nie mniej niż 90 % w roku .... 8)

Nie dajmy się zwariować ..
_________________
"he , to zabawne .. Że po za SYSTEMEM działa wszystko sprawnie" - Bolec , Tewu "Wyrwani ze snu"
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 07:44   

chill napisał/a:
Kupuję z rodzinnych gospodarstw ekologicznych z certyfikatem niejednokrotnie używających do produktów soli morskiej np. Choć nie mam w niektórych przypadkach pewności i wiem że są tacy którzy nie pierniczą się z peklo solą ...


no jeżeli z certyfikatem to spoko :faint:

trudno jest zrobić na soli morskiej wędzonkę lub kiełbasę bez szarego oczka w środku, więc ładniutki różowiutki przekrój powinien wzbudzić nieufność wobec prawdomówności producenta, lub podziw dla jego umiejętności ;)

a tak w ogóle, to zrobiona dobrze wędlina ma naprawdę niewiele pozostałości azotynu, niemalże cały jest rozkładany, ale to wymaga czasu, długiego peklowania, dojrzewania, a to kosztuje

bardziej bym już się obawiał "ekologicznych" warzyw :(
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 08:39   

Maad napisał/a:
bardziej bym już się obawiał "ekologicznych" warzyw :(

acha, czyli lepiej brać te zwykłe, co z ogólnej giełdy są? :?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Kwi 24, 2012 08:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 09:30   

Cytat:
acha, czyli lepiej brać te zwykłe, co z ogólnej giełdy są?

Swoją drogą ciekawą jest kwestia czy np. spożycie roślin i zwierzęcych w takim samym stopniu powiedzmy zanieczyszczonych np. ksenobiotykami jest tak samo szkodliwe dla człowieka?
http://www.e-biotechnolog...-ksenobiotykow/
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 13:55   

Hani, czy Ty zawsze musisz tak hiperbolizować? Czy czarne musi być czarne a białe musi być białe?
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 14:09   

Nie muszę. Ja się tylko pytam - jaka jest alternatywa dla ekologicznych warzyw i owoców. Oczywiście pozostaje własnych ogródek, ale to tylko w sezonie.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 14:15   

pomijając breatharianizm to poza sezonem imho jest niewielki wybór: kopcowana marchew, cebula, kiszonki
wszelkie sałaty, pomidory, świeże ogórki, itp można sobie darować
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 14:18   

Nie no, jasne. Ja też raczej nie jadam takich warzyw zimową porą.
Kiszonki są ok, ale nie specjalnie mogę dużo ich zjeść. Węgli na pewno nimi nie uzupełnię.
Pomidory, jeśli ktoś ma potrzebę, może kupić z Sycylii na BioBazarze - na pewno o wiele mniej chemii niż nasze rodzime.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Magdalinha 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 16 Paź 2008
Posty: 881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 22:33   

Bałabym się pomidorów z Sycylii - tam jest nieprzeciętne zagęszczenie mafii.
Mafia włoska masowo kupowała tereny wysypisk śmieci na terenie Włoch, przy czym zobowiązywała się do utylizacji śmieci, a w rzeczywistości paliła je. Po czym te tereny stawały się terenami rolniczymi, na których mafia hodowała roślinki, dzierżawiła rolnikom itp. A dioksyny szły w dalszy obrót ...
O tym pisze dziennikarz Saviano w bestsellerze "Gomorra". Te skandale z znalezionymi dioksynami w pożywieniu to prawdopodobnie był import włoski.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved