Wysłany: Czw Lut 23, 2012 22:56 Plesn w przetworach
Otwieram powidla sliwkowe wlasnej roboty a tutaj kropka plesni wielkosci mniejszej niz lyzeczka od herbaty, tak ok 2 cm. Czytalem kiedys, ze plesn a wlasciwie jej "korzenie" wnikaja gleboko w caly dzem i takie cos powinno sie wyrzucic, bo mykotoksyny i takie tam. Ktos cos wiecej?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Czw Lut 23, 2012 22:56, w całości zmieniany 1 raz
" Zarodniki grzybów, podobnie zresztą jak wirusy, poza komórką organizmu przedstawiają się jako kryształy zbudowane z materii nieożywionego kwasu nukleinowego. Jedyna różnica między wirusem a zarodnikiem grzyba jest taka, że wirus, aby ożyć, musi wniknąć do innej komórki i tam przejąć dowodzenie, natomiast zarodnik po napęcznieniu wodą staje się samodzielną komórką zdolną podjąć samodzielne życie.
Kryształ jak wiemy jest strukturą niezmiernie trwałą. Wszyscy wiemy jak twarde są minerały zawierające w swej strukturze krzem. Nie może więc dziwić, że właśnie ten pierwiastek posłużył ewolucji do wytwarzania kryształów krzemu ze związkami organicznymi – białkami i kwasami nukleinowymi w celu wytworzenia struktury, która jest w stanie przetrwać najgorsze warunki środowiskowe, z lawą wulkaniczną, przestrzenią kosmiczną i upadkiem meteorytu włącznie. Dr Rybczyński odkrył, że zarodniki grzybów giną dopiero w temperaturze przekraczającej 4000°C, czyli w temperaturze, w której następuje rozpad kryształu na elementarne atomy. Dopiero wtedy wypalona pleśń traciła zdolność zakażania zwierząt laboratoryjnych. Pozostawała mu jedynie grudka krzemu - która o dziwo posiadała zdolności silnej stymulacji układu odpornościowego. "
Dosyp trochę proszku do prania, zamieszaj dokładnie,
żeby Cię nie kusiło,
zakręć i wyrzuć razem ze słoikiem do kosza na śmieci.
Albo sprawdź czy ten grzyb z powidłami nagrzany w Tobie,
co Cię nie zabije to Cię wzmocni.
Tak zem zrobil.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.