Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 01 Sie 2014 Posty: 311 Skąd: Rybnik
Wysłany: Nie Paź 26, 2014 22:50
Surowe
_________________ "Jeśli nie zainwestujecie w swoje zdrowie i zdrowie waszych bliskich, będziecie musieli wydać duże pieniądze na leczenie siebie i swojej rodziny u lekarzy ... Będziecie spłacać domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i agentów ubezpieczeniowych."
Przepraszam, że tutaj się wciskam, ale może ktoś wskaże mi stronę na temat co jest zdrowsze do jedzenia mięso gotowane, pieczone, grilowane, smażone, czy duszone, ponieważ trudno w tym forum to wyszukać.
"Zazwyczaj lepiej ustanawiać jak najmniej obowiązujących zasad, ale za to trzymać się ściśle tych, które rzeczywiście stanowią o różnicy jakości pożywienia. Na pewno mięso pieczone i gotowane nie jest jednakowo wartościowe, co najlepiej widać na tłuszczu. Ugotowany tłuszcz jest nadal biały, podczas gdy u smażony lub upieczony robi się przezroczysty... Jak by nie patrzeć, rożen jest o wiele starszym urządzeniem kuchennym niż garnek. Można więc przyjąć że ewolucja znalazła już sposób by przystosować nas do tych ubocznych skutków rozwoju społecznego. Niektórzy badacze twierdzą że pieczone mięso bywa rakotwórcze ale jak dotąd żadne poważne badania nie potwierdziły tej teorii." Christian Allan, Wolfgang Lutz - Życie bez pieczywa.
Dobrze piszą.
Ostatnio zmieniony przez RyszardA Śro Paź 29, 2014 08:40, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 01 Sie 2014 Posty: 311 Skąd: Rybnik
Wysłany: Śro Paź 29, 2014 08:55
RyszardA napisał/a:
Na pewno mięso pieczone i gotowane nie jest jednakowo wartościowe, co najlepiej widać na tłuszczu. Ugotowany tłuszcz jest nadal biały, podczas gdy u smażony lub upieczony robi się przezroczysty...
Dobrze piszą.
Ja jak wytapiam łój czy smalec to on nadal jest biały, lecz musi oczywiście wystygnąć
W sumie nie wiem czemu ci to punktuję bo generalnie mi to wisi bo wolę surowe, ale to się nie trzyma kupki
Chyba że faktycznie jakoś orasz te jedzenie na tej patelni że siwy dym leci to wiadomo że się utlenia wszystko i powstają nasze kochane wolne rodniki.
_________________ "Jeśli nie zainwestujecie w swoje zdrowie i zdrowie waszych bliskich, będziecie musieli wydać duże pieniądze na leczenie siebie i swojej rodziny u lekarzy ... Będziecie spłacać domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i agentów ubezpieczeniowych."
Ostatnio zmieniony przez daniel_K Śro Paź 29, 2014 08:56, w całości zmieniany 1 raz
Na pewno mięso pieczone i gotowane nie jest jednakowo wartościowe, co najlepiej widać na tłuszczu. Ugotowany tłuszcz jest nadal biały, podczas gdy u smażony lub upieczony robi się przezroczysty...
Dobrze piszą.
Ja jak wytapiam łój czy smalec to on nadal jest biały, lecz musi oczywiście wystygnąć
W sumie nie wiem czemu ci to punktuję bo generalnie mi to wisi bo wolę surowe, ale to się nie trzyma kupki
Chyba że faktycznie jakoś orasz te jedzenie na tej patelni że siwy dym leci to wiadomo że się utlenia wszystko i powstają nasze kochane wolne rodniki.
Ogólny sens tego co napisał dr Allan i dr Lutz jest taki że nie trzeba się bać mięsa bez względu na to czy jest gotowane czy smażone czy pieczone.
Ja także lubię surowe w postaci tatara ale nie unikam mięsa przyrządzonego w inny sposób. Ważne jest tylko to żeby to było mięso a nie wyrób mięsopodobny.
Przepraszam, że tutaj się wciskam, ale może ktoś wskaże mi stronę na temat co jest zdrowsze do jedzenia mięso gotowane, pieczone, grilowane, smażone, czy duszone, ponieważ trudno w tym forum to wyszukać.
Trudno jest dbać dzisiaj o zdrowe nawyki żywnościowe, skoro wkoło mamy tyle chemii. Ja teraz planuje odrzucić kupne soki i zacząć produkcję własnych. Koleżanka mi poleciła całkiem interesujący produkt marki Muke klasy premium, a mianowicie wolnoobrotową wyciskarkę do soków. Zamierzam zakupić ją ponieważ, radzi sobie z wszelkimi warzywami i owocami- nie tracą one swoich wartości i witamin. Dodatkowym atutem jest to, że jest łatwa w obsłudze oraz czyszczeniu.
Z całą pewnością nie można polecać produktów i żywności bogatej w cukry i tłuszcze, ponieważ to do niczego nie prowadzi,a mało tego- sprawi, że pogorszy się nasze samopoczucie i jakość cery.
Z całą pewnością nie można polecać produktów i żywności bogatej w cukry i tłuszcze, ponieważ to do niczego nie prowadzi,a mało tego- sprawi, że pogorszy się nasze samopoczucie i jakość cery.
Czyli np. nie można polecać ziarna sezamowego i awokado?
JW
Wielu ludzi nie ma zielonego pojęcia o diecie, makroskładnikach i ich roli. Nie ma co wchodzić w polemikę Nawet przetworzona żywność w określonych sytuacjach znajduje zastosowanie.
Wszystko jest kwestią potrzeb oraz przekonania, jestem zdania iż należy unikać przede wszystkim szkodliwej i zbędnej chemii w żywności którą teraz mamy niemal wszędzie, warto się nada tym zastanowić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.