Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pon Maj 21, 2012 23:19
Hannibal napisał/a:
No jak są proporcje to i jest automatycznie ciałko.
Tylko co z tego ciałka jest jak figura gruchy albo jabłka
no oczywiscie, proporcje i cialko..
czasem tak jest ze kobieta ma taka figure i zeby nie wiem co robila to bedzie gruszka czy jablkiem, nawet jesli bedzie sie odchudzac, efekt tego odchudzania bedzie taki, ze wszystko jej schudnie oprócz tyłka, znam takie kobiety...
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
tak, juz wszyscy znaja stosunek JKM do kobiet, a twoj jaki jest?
Inteligentnym kobietom strzelilbys w lasku w potylice, a prawdziwym kobietom kazalbys czyscic swoje nylonowe buty z biedaronki?
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
[/quote]
Bo sam pewnie jesteś szczupły. Po twarzy zamieszczonej na awatarze widać
Zwykle ci, którym zwisa tu i uwdzie, to nie lubią "szkieletorów"
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Wto Cze 05, 2012 16:29
Cytat:
Bo sam pewnie jesteś szczupły. Po twarzy zamieszczonej na awatarze widać
Zwykle ci, którym zwisa tu i uwdzie, to nie lubią "szkieletorów"
Wg moich obserwacji jest dokładnie odwrotnie.
Ostatnio zmieniony przez Gavroche Wto Cze 05, 2012 16:30, w całości zmieniany 1 raz
No to mamy odwrotne obserwacje, może dlatego że leżymy na przeciwległych biegunach
Ty z 5 grudnia, a ja 5 styczeń, a rok ten sam
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Wto Cze 05, 2012 16:59
Edyta Słonecka napisał/a:
Gavroche napisał/a:
Wg moich obserwacji jest dokładnie odwrotnie.
No to mamy odwrotne obserwacje, może dlatego że leżymy na przeciwległych biegunach
Ty z 5 grudnia, a ja 5 styczeń, a rok ten sam
Stara d...pa z Ciebie
Ja ilekroć widzę wielka babę,towarzyszy jej mikrusek.
W druga stronę tak samo.
Ja mam inne obserwacje, bo ja jestem szczupla i moj maz tez, na dodatek jest sporo wyzszy ode mnie
Widuje takie pary jak napisales, troche komiczne, ale jak sie kochaja, to jest ok.
Ale zwykle jest tak, ze jak facet jest szczuply to lubi kobiety szczuple.
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
dzizas, myslalem, ze ten temat ma byc w miare luzny i wesoly a nie kolejnym typu teorie spiskowe i amnesty international. plz
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Pomógł: 10 razy Wiek: 39 Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 483 Skąd: ze wsi
Wysłany: Śro Cze 06, 2012 22:21
Gavroche napisał/a:
Ja ilekroć widzę wielka babę,towarzyszy jej mikrusek.
jak ją poznawał była pewnie filigranową kobitką ;P
_________________ każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
Wysłany: Pon Cze 11, 2012 13:00
Kobiecość w ujęciu macierzyństwa.
Cytat:
Kocham dzieci do szaleństwa
Wiele osób rezygnuje z posiadania rodziny, ewentualnie decyduje się na jedno czy dwoje dzieci. Albo nie chcą „siedzieć w pieluchach”, gdy można pojechać na wycieczkę do Egiptu, albo przekonują siebie i innych o „ciężkich czasach”. Tymczasem rezygnując dobrowolnie z posiadania wielu dzieci pozbawiają się ogromnego skarbu.
Ośmielę się stwierdzić, że dzieje się tak nie do końca ze ich winy. Często jest bowiem tak, że nie widzieli w swoim otoczeniu większej rodziny i nie wiedzą jak to jest zrobić dla wszystkich obiad i być przy tym przez każdego pochwalonym, jak to jest śpiewać wspólnie na kilka głosów w samochodzie i jak to jest oczekiwać narodzin kolejnej osoby „do kochania”. Nie znają domu w którym zawsze ktoś ma coś śmiesznego do powiedzenia, a jak dwie osoby się kłócą, to jest wiele innych, które ich będą chciały godzić. W dużej rodzinie każdy dba o dobrą atmosferę w domu. Dlatego jest łatwiej.
Rozumiem, że ciężko jest pragnąć czegoś, czego się nie zna. Jednakże zdaje się, że w dzisiejszych czasach wszyscy z tej czy innej przyczyny potrzebują umocnienia, bo na wszystkich wpływa to powszechne deprecjonowanie rodziny. Dlatego też polecam lekturę listów bł. Zelii Martin, matki Teresy Martin, bardziej znanej jako św. Tereska od Dzieciątka Jezus. Oto ich fragment: - Żyliśmy w harmonii i zawsze był [mąż, bł. Louise Martin] dla mnie pociechą i podporą. Ale kiedy pojawiły się dzieci, nasze poglądy nieco się zmieniły; żyliśmy już tylko dla nich, to było nasze szczęście, znajdowaliśmy je tylko w nich. Nic nas już nie kosztowało; świat przestał być ciężarem. Dla mnie było to dużym pocieszeniem i chciałam ich mieć dużo, by wychowywać je dla Nieba.
Nie dajmy sobie narzucić narracji tego świata względem życia i rodzicielstwa. Powtarzajmy raczej za bł. Zelią: - Kocham dzieci do szaleństwa. Urodziłam się po to, by je mieć.
Rozumiem, że ciężko jest pragnąć czegoś, czego się nie zna.
No tak jest. Ale osoby nie mające dzieci zawsze mają sporo do powiedzenia na ich temat.
Znam z bliska pewne młode małżeństwo. Są od kilku lat małżeństwem, zawsze razem, podróże itp. i twierdzili, że są bardzo, ale to bardzo szczęśliwi i spełnieni, aż w końcu dziewczyna zaszła w ciążę i urodził im się mały bobasek-chłopczyk i teraz ona sama przyznaje, że nie miała bladego pojęcia co znaczy mieć dziecko, jak to jest i w ogóle. Jak to jest trzymać takiego maluszka przy sobie, karmić piersią, kąpać, patrzeć jak składa usteczka w taki słodki dziobek i zachwile ziewa itp. Tak się tym małym dzieciątkiem zachwycają oboje, jakby spadła im gwiazda z nieba . Teraz dopiero mówią, że są szczęśliwi i naprawdę spełnieni. Sądzę, że niedługo pewnie będą chcieli mieć drugiego bobaska tacy są szczęśliwi
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Pon Cze 11, 2012 14:06
Edyta Słonecka napisał/a:
RAW0+ napisał/a:
Cytat:
Rozumiem, że ciężko jest pragnąć czegoś, czego się nie zna.
No tak jest. Ale osoby nie mające dzieci zawsze mają sporo do powiedzenia na ich temat.
Znam z bliska pewne młode małżeństwo. Są od kilku lat małżeństwem, zawsze razem, podróże itp. i twierdzili, że są bardzo, ale to bardzo szczęśliwi i spełnieni, aż w końcu dziewczyna zaszła w ciążę i urodził im się mały bobasek-chłopczyk i teraz ona sama przyznaje, że nie miała bladego pojęcia co znaczy mieć dziecko, jak to jest i w ogóle. Jak to jest trzymać takiego maluszka przy sobie, karmić piersią, kąpać, patrzeć jak składa usteczka w taki słodki dziobek i zachwile ziewa itp. Tak się tym małym dzieciątkiem zachwycają oboje, jakby spadła im gwiazda z nieba . Teraz dopiero mówią, że są szczęśliwi i naprawdę spełnieni. Sądzę, że niedługo pewnie będą chcieli mieć drugiego bobaska tacy są szczęśliwi
No.
A wiesz jak się niegdyś wymądrzali... jak już miałam dzieci i opiwiadałam im różne rzeczy, to mówili...wiem Edyta jak to jest i takie tam. Teraz chociaż mają odwagę przyznać, że jednak nie wiedzieli jak to jest i nie wiedzieli co tracili. Czy może być coś piękniejszego dla kobiety jak przytulenie do piersi swojego maleństwa? Macierzyństwo jest czymś WSPANIAŁYM. nie można tego do niczego porównać. Jak się nie posiada dziecka, to nie ma MACIERZYŃSTWA, a jak nie ma maciezyństwa, to nie ma się w tym względzie doświadczenia i się nie wie jak to jest.
Ale pierwszy raz spotykam się z osobami, które otwarcie przyznają, że myśleli, że są spełnieni bez dziecka, a teraz widzą w jakim byli błędzie. Może dlatego, że dosyć długo byli razem bez dziecka, potem się pobrali i ze trzy lata nie mieli dziecka, a teraz takie cudeńko im się narodziło
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
Bo macierzyństwo to najlepsze co się może przydarzyć - takie jest moje skromne doświadczenie. I nie mogę uwierzyć w spełnienie tych, którzy nie chcą mieć dzieci.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
babka przy kosci, jest za co zlapac a nie tylko do wieszania ciuchow
kto to w ogole jest?
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Śro Cze 20, 2012 08:31, w całości zmieniany 1 raz
Zyon nie wiedziałam, że z ciebie taki altruista Cieszysz się, że jakiś facet może se złapać Z takim altruizmem jeszcze się nie spotkałaam.
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Cze 20, 2012 09:03
Gavroche napisał/a:
Karykaturalna troszkę.
no taka przysadzista bym powiedziała, mój ojciec gustował w takich, bo gdy widział taka to lubiał skomentowac oczywiscie pozytywnie, ale zone miał bardzo szczupłą...
no taka przysadzista bym powiedziała, mój ojciec gustował w takich, bo gdy widział taka to lubiał skomentowac oczywiscie pozytywnie, ale zone miał bardzo szczupłą...
Sądzisz, że naszego zyona też to czeka?
_________________ Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Cze 20, 2012 09:06
Edyta Słonecka napisał/a:
Molka napisał/a:
no taka przysadzista bym powiedziała, mój ojciec gustował w takich, bo gdy widział taka to lubiał skomentowac oczywiscie pozytywnie, ale zone miał bardzo szczupłą...
babka przy kosci, jest za co zlapac a nie tylko do wieszania ciuchow
kto to w ogole jest?
nie wiem kto to jest, gdzies mi sie nawineła , nie pamietam gdzie..
Karykaturalna troszkę.
tak to bywa jak sie za duzo siadow robi
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
babka przy kosci, jest za co zlapac a nie tylko do wieszania ciuchow
kto to w ogole jest?
nie wiem kto to jest, gdzies mi sie nawineła , nie pamietam gdzie..
Karykaturalna troszkę.
Nie karykaturalna, tylko krzywo stoi, tzn zrobiła głupią pozycję - lewe biodro wysunęła na bok, a prawe zniżyła przez ugięcie nogi. Po drugie fotograf też schrzanił sprawę - źle ujął na zdjęciu i ciało wyszło koślawo jako perspektywa
Ostatnio zmieniony przez yarosh1980 Pią Gru 05, 2014 20:45, w całości zmieniany 1 raz
A wolicie nosić sukienki czy raczej takie www.tivesti.pl/spodnie_damskie?ja chyba jakoś lepiej się czuje właśnie w legginsach chociaż podobno mężczyzną średnio się one podobają...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.