Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 19:39
M i T napisał/a:
Nie, z tymi, co chcą rozmawiać, a słuchanie ma być obustronne.
No tak, jedno nie wyklucza drugiego.
Ja lubię słuchać
M i T napisał/a:
Ustawianie się w pozycji dyktatora
Tomku, a kto się w takiej pozycji ustawia?
M i T napisał/a:
Wyobraź sobie, gdyby każdy zaczął jeść na surowo pod wpływem agitki, nie zaś własnego doświadczenia podpartego rozmową z kimś. Ci ludzie byliby oddanymi wyznawcami, a nie pasjonatami. Wyznawca angażuje całe swoje poddaństwo, pasjonat całą swoją wolę twórczą.
No jasne.
Ja się właśnie ustawiam w pozycji kogoś, kto proponuje, daje pewną ogólną matrycę, natomiast niektórzy moi interlokutorzy oczekują, że im powiem dokładnie, co mają robić. Miałem już kilka takich rozmów
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 19:41
Damian napisał/a:
Słyszał ktoś o jakichś zarażeniach pasożytami u ludzi na low carb?
Ludzie na diecie niskowęglowodanowej mają raczej niskie poziomy glikogenu, a jest to główny warunek do tego, żeby rozwijały się postacie larwalne np. takiego włośnia i pewnie innych pasożytów także
Damianie, gdzie czytałeś o tym, że to GŁÓWNY warunek i że w ogóle warunek?
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 19:55
Maad napisał/a:
Kangur napisał/a:
Cecha pasozytow jest to, iz maja upodobany jakis organ (serce, watrobe) i do niego sie dostaja.
Jak się dostają? Przecież się nie teleportują. Muszą znaleźć/zrobić sobie "dziurkę".
Do watroby moga sie dostac bez zadnego problemu. Nawet sie robi sonde woreczka zolciowego. Znam to z autopsji. A z watroby wybieraja droge do pasujacego im organu. Zadziwiajace jest jak one znajduja ten najbardziej pasujacy im organ (serce, mozg). Czary mary, promieniowanie czakr, latajace termofory?
Zadziwiaja mnie termity, ktore na 3m wysokosci konstrukcji stalowej mozolnie kleja kanal, aby sie dostac do drewna na tej kostrukcji. Jaki jest ich mechanizm rozpoznawania, ze tam wysoko jest dla nich pozywienie?
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Do watroby moga sie dostac bez zadnego problemu. Nawet sie robi sonde woreczka zolciowego. Znam to z autopsji. A z watroby wybieraja droge do pasujacego im organu.
O jakim pasożycie mówisz?
_________________ Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 20:21
Hannibal napisał/a:
M i T napisał/a:
Ustawianie się w pozycji dyktatora
Tomku, a kto się w takiej pozycji ustawia?
Muszę ci Hani powiedzieć, że bezwiednie mając typ silnej osobowości możesz stawać się bez nawet chęci ku temu takim małym guru dla kogoś o słabszej konstrukcji psychicznej, zagubionego szukającego pomocy . Oj napatrzyłem się na takie przypadki. Proponuję tylko pewien rodzaj przezorności
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 20:45
RAW0+ napisał/a:
Muszę ci Hani powiedzieć, że bezwiednie mając typ silnej osobowości możesz stawać się bez nawet chęci ku temu takim małym guru dla kogoś o słabszej konstrukcji psychicznej, zagubionego szukającego pomocy
No jasne.
Ale ja zawsze staram się mówić takiej osobie, że to ona musi zdecydować, że to ona ponosi odpowiedzialność za to, w którym kierunku pójdzie, itd.. Jeśli ma fobię przed pasożytami to mówię, że albo sobie z nią poradzi tak jak turyści z lękiem wysokości chodzący po górach albo nie poradzi i wtedy będzie musiała zrezygnować.
Ja np. mam lęk wysokości ale sobie z nim radzę i po drabince przy Koziej Przełęczy spokojnie przejdę.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 20:50
Damian napisał/a:
Może z tym, że to główny warunek to nadinterpretacja, ale skoro NIE rozwijają się przy niskich stężeniach glikogenu, bo przecież nie ma skąd brać energii - wziąłem to jako coś istotnego.
Wiem to z moich materiałów ze studiów. Pochodzą z Uniwersytetu Medycznego więc to raczej pewne źródło
Poczekaj poczekaj...
To ja chyba Cię opacznie zrozumiałem.
Bo wydawało mi się, że chodziło Ci o to, że to niskie poziomy glikogenu predestynują do posiadania większej ilości pasożytów.
A Tobie chodziło o coś przeciwnego, tak?
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Feniks Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 535
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 20:56
Dokładnie Hanni. Wydawało mi się że napisałem to dość jasno
Także myślę, że to solidny argument na korzyść low carb.
Ostatnio zmieniony przez Feniks Nie Lis 21, 2010 20:56, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 21:11
Hannibal napisał/a:
RAW0+ napisał/a:
Muszę ci Hani powiedzieć, że bezwiednie mając typ silnej osobowości możesz stawać się bez nawet chęci ku temu takim małym guru dla kogoś o słabszej konstrukcji psychicznej, zagubionego szukającego pomocy
No jasne.
Ale ja zawsze staram się mówić takiej osobie, że to ona musi zdecydować, że to ona ponosi odpowiedzialność za to, w którym kierunku pójdzie, itd.. Jeśli ma fobię przed pasożytami to mówię, że albo sobie z nią poradzi tak jak turyści z lękiem wysokości chodzący po górach albo nie poradzi i wtedy będzie musiała zrezygnować.
Ja np. mam lęk wysokości ale sobie z nim radzę i po drabince przy Koziej Przełęczy spokojnie przejdę.
kto nie umie, nie chce - właściwe skreślić
nie usłyszy tego co mówisz
będzie szukał wszystkowiedzącego by nie brać odpowiedzialności za siebie itd. .....
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 21:13
Damian napisał/a:
Dokładnie Hanni. Wydawało mi się że napisałem to dość jasno
Także myślę, że to solidny argument na korzyść low carb.
No dla mnie było jasne w twoich słowach, że te niskie poziomy glikogenu są głównym warunkiem do rozwijania się tych pasożytów. Tak właśnie napisałeś.
Ale ok, sprawa wyjaśniona
Masz na ten temat jakieś ciekawe linki?
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Nie Lis 21, 2010 21:14, w całości zmieniany 1 raz
Feniks Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 535
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 21:30
Hannibal napisał/a:
No dla mnie było jasne w twoich słowach, że te niskie poziomy glikogenu są głównym warunkiem do rozwijania się tych pasożytów. Tak właśnie napisałeś.
Ale ok, sprawa wyjaśniona
Masz na ten temat jakieś ciekawe linki?
Faktycznie. Spojrzałem stronę wcześniej i można było to dwuznacznie rozumieć.
Co do linków, to niestety nie dysponuje niczym w formie elektronicznej.
Ale jeśli jest większe zapotrzebowanie na wiedzę, to mogę podpytać mojego doktora na uczelni
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lis 22, 2010 22:36
JaśniePani napisał/a:
cala Orla Perc jednego dnia za jednym pociagnieciem dalam rade zrobic z mezem
ładnie
JaśniePani napisał/a:
Ale Orla Perc lub Via Ferraty jak najbardziej i z przyjemnoscia
wszystko zależy od warunków
łatwiejszy szlak może być bardzo trudny, gdy warunki są trudne
gdy pada deszcz i jest ślisko to z Krywania niełatwo się schodzi (brak łańcuchów na dodatek)
ładne ekspozycje są i w Zachodnich - od Trzech Kop przez Banówkę, a potem fragment Skrzyniarek
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
No można jeść tylko świeże na rawpaleo, jak komuś pasuje.
Przecież chyba wszyscy od takiego zaczynali i dość długo tylko takie jedli.
Ale potem, im dłużej się jest na surowym tym bardziej się lubi takie starsze mięsa i niektóre starsze organa (jak ozorki czy serca).
A każdy robi podług własnych preferencji i smaku.
Nikt nikomu tu niczego nie narzuca - totalna wolność
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.