Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Pon Gru 24, 2012 13:54
Świadome unikanie mydła i szamponu
Autor Wiadomość
Paweł-poprostu 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 29
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 697
Skąd: Polkowice
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 11:40   

Kefa napisał/a:
Paweł-poprostu napisał/a:
Stopniowo odzwyczajam włosy od wszystkich syfów, które używałem.
Na razie stosuje sodę oczyszczoną z wodą, i jako tako daje rade, ale przydała by się jakaś złota myśl.


A płuczesz włosy po tej sodzie wodą z octem (najlepiej winnym jabłkowym)?

Ta, próbowałem kilkakrotnie, ale stwierdziłem, że lepiej sama wodą.
Gdy płukałem wodą z octem to włosy stawały się oklapłe :-? .
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=-rdnYY5eODQ
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 11:44   

Paweł-poprostu napisał/a:
włosy stawały się oklapłe

Te oklapłe włosy to Twoje naturalne włosy.
Resztki sody powodują odchylenie się łusek włosa co skutkuje jego zniszczeniem.
Założę się, że włosy po takim myciu są matowe.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
ruszczka 

Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 67
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 11:49   

EAnna napisał/a:
Przy włosach prostych uzyskuje się skutecznie wygląd starego indianina
Nieprawda :hihi: Jeśli się olej dobrze zmyje i nie obciąży od razu chemią silikonową, to włosy czują się świetnie i wyglądają znakomicie. Ale oczywiście nie każdemu taka pielęgnacja musi pasować. :oops:
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 11:50   

zyon napisał/a:
Paweł-poprostu napisał/a:
zyon napisał/a:
Kompletnie nie przekonuja mnie takie slowa z niczego. Byles, widziales, rozmawiales, robiles wywiad i statystyki?

Zyonie, to jest fakt!

A po czym wnosisz?

Hej Pawel, przeoczyles moje pytanie, po czym wnosisz, ze to sa fakty?
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 11:58   

Oczywiscie sprobuje z ta Rassoul, moze rzeczywiscie to cos da. Szampony od dawna kupowalem i tak w zielarskim sklepie eko-costam. Ostatnio kupilem sobie amarantusowo-orzechobrazylijski
 
     
Paweł-poprostu 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 29
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 697
Skąd: Polkowice
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 12:30   

zyon napisał/a:
Hej Pawel, przeoczyles moje pytanie, po czym wnosisz, ze to sa fakty?

Dziadkowie mojego kolegi tam byli.
Dziadek powiedział że ładne tam babki, ale był z żoną to jedynie co mu pozostało to tylko patrzeć :hihi: .
Skoro ładne to wnioskuje, że gdyby miały brzydkie, sterczące, śmierdzące i całe od tłuszczu włosy to by tak nie powiedział.
Ciągle gdzieś jeżdżą, ot tak na starość się im zachciało, emerytura górnicza i jego babci to kupa kasy, więc korzystają.
My także korzystaliśmy ostatnio na wakacje, bo całodobowe pomieszczenie, do tego luksusowe:
42 cale na ścianie, a cały dom jest budownictwa niemieckiego, w lato chłodno w zimę ciepło.
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=-rdnYY5eODQ
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Gru 09, 2010 13:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 12:48   

Moi dziadkowie z kolei kiedys byli w Rosji i dziadek powiedzial mi, ze tam ludzie nie choruja na nic. A to dlatego, ze wszyscy jedli kiszone ogorki z majonezem; na sniadanie, obiad i kolacje oraz podwieczorek. Wysnulem tego wnioski takie, ze fakty sa takie, ze jedzenie ogorkow kiszonych z majonezem jest znakomitym remedium na kazda trapiaca chorobe, doslownie - na kazda.
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Gru 09, 2010 13:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Paweł-poprostu 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 29
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 697
Skąd: Polkowice
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 12:59   

No proszę Cie bez jaj :hah:
Choć bądź co bądź jest w tym ziarenko prawdy.
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=-rdnYY5eODQ
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Czw Gru 09, 2010 13:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 15:02   

Ziarenka prawdy to nie sa zadne FAKTY
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 16:56   

a ja tam wierzę w samooczyszczanie się włosów (a może chciałbym wierzyć) i to że można by było ich w ogóle nie myć. sam chętnie przeprowadziłbym na sobie taki eksperyment. problem w tym, że po 3 dniach robią się strąki, a jak w dodatku trzeba wyjść "do ludzi" to eksperyment się kończy. gdybym miał krótkie to nie przejmowałbym się tak, ale jak się ma 55 cm na głowie to tłuszcz za bardzo widać :sad:
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 17:20   

Zupełnie świadomie nie unikam szamponu i żelu pod prysznic. Włosy myję codziennie, codziennie gorący prysznic. Żadnej zimnej wody, żadnego hartowania, ma być relaksująco i przyjemnie. Prysznic i mycie głowy bobikowym szamponem, wieńczy mój dzień jak modlitwa. Po wyjściu z kabiny, czuję się jak nowo narodzony. Bez mycia głowy, nie ma tego efektu.
Dodatkowo, bierzemy z Marishką zawsze wspólny prysznic. To taki nasz kochany rytuał, jeden z wielu 8-)

Tomek

P.S. Ostatnio w małym sklepiku kosmetycznym wydarzyła się taka oto scenka:

MiT: Ma pani jakieś szampony dla dzieci?
Pani-za-ladą: A ile dziecko ma lat?
M: 38!
T: 37!
Pani-za-ladą: Aha... Rozumiem...
:viva:

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Gru 09, 2010 17:51, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 18:13   

M i T napisał/a:

MiT: Ma pani jakieś szampony dla dzieci?
Pani-za-ladą: A ile dziecko ma lat?
M: 38!
T: 37!
Pani-za-ladą: Aha... Rozumiem...
:viva:

Marishka

:what: no ja też tak czasem pytam... dziecinne mydełka sa fajne bo takie delikatne, nie alergizujace..

ps. ciekawa jestem co pani miała na mysli mówiac rozumiem... :viva:
 
     
Kefa 

Pomogła: 4 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 30 Lis 2010
Posty: 110
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 18:28   

mario199 napisał/a:
BTW ktoś próbował robić własne mydło?


Ja robiłam, to bardzo fajna zabawa jest :viva:
Nie jestem pewna, czy takie domowe mydło według przepisu, który miałam, jest takie super naturalne, bo do jego produkcji używa się yyy, no takiej białej substancji która jest głównym składnikiem Kreta do czyszczenia rur (sorry na chemii w szkole to ja poezje czytałam :oops: ).
W każdym razie podobało mi się to, że sama je mogłam komponować: użyć tłuszczu przeze mnie wybranego, napary z ziół, olejki eteryczne, kawę ziarnistą, otręby, płatki róż, co tam kto lubi :)
Taką płynną masę można podzielić na mniejsze porcje, do każdej dodać coś innego, wlać w foremki, i mamy kilka mydeł różnego rodzaju.
Takie mydło musi dojrzewać co najmniej dwa tygodnie, ja nie wytrzymałam, umyłam ręce po 10 dniach, i zmyłam sobie naskórek z rąk :hah:
Później jednak zrobiło się bardzo łagodne i przetłuszczone.
 
     
mario199 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 253
Skąd: Gran Canaria
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 18:48   

Kefa napisał/a:
użyć tłuszczu przeze mnie wybranego
Ja również zrobiłem własne mydełko. Użyłem tłuszczu z dzika :) Mydełko dojrzewa już 1,5 tygodnia. Dodałem też zieloną glinkę, sól, olejek eteryczny, miód i melisę :) Ciekaw jestem, czy coś z tego wyjdzie.
_________________
www.profiart.pl - tworzenie stron internetowych, panoramy sferyczne
www.blaszczakphoto.com - galeria fotografii z moich podróży
 
 
     
Likvidi


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 33
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 19:55   

Cytat:
Na zbyt mocne i szybkie przetłuszczanie się włosów u kobiet dobra jest wierzbownica lekarska, wewnętrznie, w formie herbatki lub tabletek, do dostania w sklepach zielarskich.


Potwierdzam, przez kilka miesięcy dzień w dzień pijałam po kilka kubków wierzbownicy zakupionej z zielarskim (ogólnie to jestem ziołofilką = ) )i efekty były zauważalne, tj: włosy zaczęły się mniej przetłuszczać (zamiast myć codziennie, mogłam myć włosy co drugi, a nawet co trzeci dzień, czyli jakaś poprawa była), w dodatku pomaga na cerę (także mam z tym problem niemały). Odkąd jednak "odstawiłam wierzbownicę" (na zasadzie: co za dużo to niezdrowo) jest tak jak było - czyli nieciekawie, aka przetłuszczenie "w normie".
 
     
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 20:09   

O, wierzbownica jest na prostatę , u nas na Bonifraterskiej sprzedają, jak ktoś ma problem to może skorzystać żeby uniknąć problemów z potencją, bo wiadomo jak działa chemia. :papa:
_________________
marzena kiwi
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 06:14   

gravs napisał/a:
problem w tym, że po 3 dniach robią się strąki

Primo - czym je umyłeś wcześniej?
Secundo - no sorry, ale trzeba z reguły odczekać 2-3 tygodnie na pozytywne zmiany
Dlatego łatwiej jest ściąć je krócej i wtedy zaczynać to wszystko.
Na wakacjach można, w czasie jakiejś przerwy.
Dla chcącego nic trudnego. :)
Właśnie czytam na innych forach o tych włosach - niektórzy mają już tak marne, że po 5 godzinach od umycia mają znów to samo :what:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 10:39   

Hannibal napisał/a:
gravs napisał/a:
problem w tym, że po 3 dniach robią się strąki

Primo - czym je umyłeś wcześniej?
Secundo - no sorry, ale trzeba z reguły odczekać 2-3 tygodnie na pozytywne zmiany
Dlatego łatwiej jest ściąć je krócej i wtedy zaczynać to wszystko.
Na wakacjach można, w czasie jakiejś przerwy.
Dla chcącego nic trudnego. :)
Właśnie czytam na innych forach o tych włosach - niektórzy mają już tak marne, że po 5 godzinach od umycia mają znów to samo :what:


myję włosy jakimiś badziewnymi szamponami dla dzieci typu bambino, czasami pożyczam od dziewczyny waxa (jakoś tak). na pewno wypróbuję polecany tutaj babydream.
swego czasu próbowałem myć szarym mydłem, mydłem z olejów naturalnych ale to tez nie było to. ciągle szukam.

na razie chodzę do szkoły, więc myję włosy co drugi dzień ( robię tak od niepamiętnych czasów), na weekend robię przerwę w myciu 3-4 dniową.

eksperyment z niemyciem przeprowadzę na pewno. nie wiem tylko kiedy :)

PS: włosów nie zetnę. włosy są symbolem mojej indywidualności i wiary w wolność jednostki :D
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 11:12   

gravs napisał/a:
PS: włosów nie zetnę. włosy są symbolem mojej indywidualności i wiary w wolność jednostki :D

hehe, czy my wszyscy tutaj tacy jesteśmy? :-D
no mojej identycznie dlatego nie będę ich dobijał co chwila myciem
jeśli uznam, że kolejne mycie będzie na wiosnę - to tak zrobię i nic oraz nikt mi w tym nie przeszkodzi
i to jest piękne 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
ruszczka 

Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 67
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 11:33   

Hannibal napisał/a:
Dlatego łatwiej jest ściąć je krócej i wtedy zaczynać to wszystko.
Na wakacjach można, w czasie jakiejś przerwy.
Jakie znaczenie ma długość włosów, skoro problemem jest nadmierne wydzielanie łoju przez skórę? Włos to "martwy" wytwór mieszka włosowego, jak paznokieć, więc jaki ma wpływ na żywą skórę i jej zachowanie? Czy włosy zetniesz, czy nie, skóra zachowania nie zmieni. :hihi:
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 12:05   

ruszczka napisał/a:
Jakie znaczenie ma długość włosów

No dla mnie ma spore znacznie, bo przy krótszych włosach skóra głowy ma o wiele większy komfort oddychania.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
ruszczka 

Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 67
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 12:31   

Hannibal napisał/a:
No dla mnie ma spore znacznie, bo przy krótszych włosach skóra głowy ma o wiele większy komfort oddychania.
Wyrwane z kontekstu. :faint:

A jakie znaczenie ma "oddychanie" skóry w procesie wydzielania łoju? :hihi:
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 12:49   

ruszczka napisał/a:
A jakie znaczenie ma "oddychanie" skóry w procesie wydzielania łoju? :hihi:

No wg mnie jakieś chyba ma.
W każdym bądź razie rada o skróceniu włosów miała na celu ułatwienie przejścia okresu podczas którego, włosy będą się "adaptować" do nowej sytuacji.
Im jest ich mniej tym mniejszy będzie z tym problem, mniej widoczny.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
ruszczka 

Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 67
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 13:13   

Tak myślałam...obcięcie na zero włosów jest pewną metodą na przejście tego okresu krytycznego, trwającego kilka tygodni, aby w "cywilizowanym" otoczeniu nie wyjść na syfiarza :what:

Na tym filmie widać, że jednak nie jest to takie oczywiste 8-)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 13:40   

ruszczka napisał/a:
Tak myślałam...obcięcie na zero włosów jest pewną metodą na przejście tego okresu krytycznego, trwającego kilka tygodni, aby w "cywilizowanym" otoczeniu nie wyjść na syfiarza :what:

Ja już nie pamiętam swoich początków.
Teraz jest tak, że po miesiącu niemycia nie raz zdarza się, że osoby postronne mówią, że mam fajne włosy.
SYFiasto wg mnie wyglądają "zmaltretowane" przez różne syfy włosy.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 14:02   

Poza tym, można przecież ewolucyjnie przez to przejść.
Czyli wydłużać stopniowo okresy niemycia, a jak myć to czymś naturalnym, bez tenzydów.
Jak tak w sumie robiłem.
Początkowo, 3 dni, 5 dni, itd.
No i przypominam, że opłukanie włosów wodą nie jest myciem sensu stricte. Najlepiej oczywiście deszczówką, no bo jednak chlorowana woda z kranu taka już obojętna nie jest.
To tak gwoli wyjaśnienia tego zdania, bo można było go rzeczywiście zrozumieć jako mus zrobienia od razu większego "skoku" -
Cytat:
Secundo - no sorry, ale trzeba z reguły odczekać 2-3 tygodnie na pozytywne zmiany
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pią Gru 10, 2010 14:06, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 14:23   

ruszczka napisał/a:
Na tym filmie widać, że jednak nie jest to takie oczywiste 8-)

Dość nienaturalny eksperyment - WODY też nie mogli używać. :hihi:
Ale ciekawy, oglądam dalej :)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pią Gru 10, 2010 14:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 14:38   

Hannibal napisał/a:
Najlepiej oczywiście deszczówką

He,he.. dobra deszczówka działa jak kranówa z szamponem. Miękka woda sama w sobie myje i pierze. Dodatki piorące to przede wszystkim zmiękczanie wody.
Kiedyś spędzałam wakacje na daczy, w której pobierano wyjątkowo miękką wodę.
Prało się we "Frani" z dodatkiem 1 łyżeczki proszku. Pięć płukań nie było w stanie zgasić piany z tego proszku a wszystko lśniło czystością.
Kiedyś prano w samej wodzie rzecznej pomagając sobie kijankami :viva:
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 14:43   

Hannibal napisał/a:
No to sobie poczytaj o osobach starszych, kobietach, które też tak czynią.

Dzisiaj mialem kontakt ze starsza osoba, (swiadomie lub nie) tak czynila. Na szczescie wsiadla do busa pare kilometrow od miejsca docelowego, dzieki temu zdolalem opanowac napady mdlosci. Ogolnie jednak nie polecam.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 14:45   

zyon napisał/a:
Dzisiaj mialem kontakt ze starsza osoba, (swiadomie lub nie) tak czynila. Na szczescie wsiadla do busa pare kilometrow od miejsca docelowego, dzieki temu zdolalem opanowac napady mdlosci. Ogolnie jednak nie polecam.

Ale co konkretnie czyniła?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 15:06   

Siedziala obok mnie.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 15:14   

zyon napisał/a:
Siedziala obok mnie.

zyon , to może to nie głowa, :x może nie podmyła pewnych częsci... może zapomniała... :x :-P
Ostatnio zmieniony przez Molka Sob Gru 11, 2010 15:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 16:48   

zyon napisał/a:
Siedziala obok mnie.

No dobrze, siedziała.
No i co w związku?
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Sob Gru 11, 2010 19:03   

To nie ona a on byl, i wydzielal won, informujaca, ze tak czyni.
Ostatnio zmieniony przez zyon Sob Gru 11, 2010 19:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 00:31   

jeżdżę tramwajami codziennie ale jakoś specjalnie nie dociera do mnie woń innych ludzi. jedyne sytuacje gdy smród w tramwaju staje się nie do zniesienia zdarzają się wtedy, gdy z takiego środku transportu zażyczy skorzystać sobie obsrany lub obszczany menel. :razz:
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 01:27   

gravs napisał/a:
PS: włosów nie zetnę. włosy są symbolem mojej indywidualności i wiary w wolność jednostki :D

Sparafrazowałeś Cage'a i jego słynne powiedzonko odnośnie kurtały z wężowej skórki. Krótko mówiąc - Wild At Heart 8-)
U mnie z zarostem rzecz prosta była: albo łysy do gołej glacy albo długie włosy. Nic pośrodku. Teraz dałem se na luz, wciąż mam długie kudły, ale już nie wykluczam czegoś pośredniego ;)
Co do brody: w lecie absolutnie nie, zaś w okresie zimowym - obowiązkowo.

Tomek
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 06:58   

gravs napisał/a:
jeżdżę tramwajami codziennie ale jakoś specjalnie nie dociera do mnie woń innych ludzi. jedyne sytuacje gdy smród w tramwaju staje się nie do zniesienia zdarzają się wtedy, gdy z takiego środku transportu zażyczy skorzystać sobie obsrany lub obszczany menel. :razz:

Ja czasem korzystam ze środków transportu miejskiego, no i z reguły nie czuję, ale czasem zdarzają się nieciekawe "jednostki". Częściej chyba latem.
Węch mam raczej dobry i czasem się zdarza, że jakaś woń bardziej mnie odgania niż innych.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 11:39   

M i T napisał/a:
U mnie z zarostem rzecz prosta była: albo łysy do gołej glacy albo długie włosy. Nic pośrodku. Teraz dałem se na luz, wciąż mam długie kudły, ale już nie wykluczam czegoś pośredniego ;)
Co do brody: w lecie absolutnie nie, zaś w okresie zimowym - obowiązkowo.

Tomek


Mam podobnie, stany posrednie sa w wiekszosci przypadkow wykluczone, nie lubie byc szary i nijaki.
 
     
Kefa 

Pomogła: 4 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 30 Lis 2010
Posty: 110
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 17:29   

zyon napisał/a:
M i T napisał/a:
U mnie z zarostem rzecz prosta była: albo łysy do gołej glacy albo długie włosy. Nic pośrodku. Teraz dałem se na luz, wciąż mam długie kudły, ale już nie wykluczam czegoś pośredniego
Co do brody: w lecie absolutnie nie, zaś w okresie zimowym - obowiązkowo.

Tomek


Mam podobnie, stany posrednie sa w wiekszosci przypadkow wykluczone, nie lubie byc szary i nijaki.


Zawsze mnie fascynowało takie podejście. Czy to oznacza, że gdyby połowa ludzi była łysa, połowa długowłosa, to wy obcinalibyście się na krótko? :)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 17:45   

Dla mnie czy lato czy zima zarost wyraźny musi być.
Bardzo go lubię i nie tylko ja... 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 17:48   

Hannibal napisał/a:
Dla mnie czy lato czy zima zarost wyraźny musi być.
Bardzo go lubię i nie tylko ja... 8-)

:-D no bo zarost kilkudniowy to jest to...
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 17:56   

Molka napisał/a:
:-D no bo zarost kilkudniowy to jest to...

jaki kilkudniowy?! :evil:
parotygodniowy! 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pon Gru 13, 2010 09:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 17:57   

Hannibal napisał/a:
Molka napisał/a:
:-D no bo zarost kilkudniowy to jest to...

jaki kilkudniowy! :evil:
parotygodniowy! 8-)

no tak, taki 2,3 tygodniowy :-)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 17:59   

Molka napisał/a:
no tak, taki 2,3 tygodniowy :-)

miesięczny też 8-)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Likvidi


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 33
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 00:36   

Umyłam dzisiaj włosy w zasugerowanym przez mario199 szamponie jajecznym, do roztrzepanego jajka dolałam nieco rumianku (poświęciłam swój napój) i kilka kropel cytryny i tak oto powstał szampon z jajem : D(trzymałam go na włosach ok. 20 min). Muszę stwierdzić, że jestem pod wrażeniem, normalnie jak chemiczny szampon - włosy oczyszczone. Tylko szkoda będzie mi zużywać tyle jaj na mycie włosów, więc muszę dalej poszukiwać. Zainteresowałam się także metodą mycia (lub raczej nie mycie) włosów wyłącznie wodą i wydaje się być to ciekawe, tylko że na razie niemożliwe by wcielić w życie.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 07:53   

Likvidi napisał/a:
Zainteresowałam się także metodą mycia (lub raczej nie mycie) włosów wyłącznie wodą i wydaje się być to ciekawe, tylko że na razie niemożliwe by wcielić w życie.

No tak, ale różnica między mycie deszczówką a zwykłą miejską wodą jest spora.
Jeśli ktoś mieszka na wsi to może w sumie z tego korzystać.
Teraz można przetapiać śnieg bez problemu.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
mario199 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 253
Skąd: Gran Canaria
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 09:30   

Hannibal napisał/a:
Teraz można przetapiać śnieg bez problemu.
Właśnie wczoraj wpadłem na taki pomysł ;) Spróbuję w ten sposób się umyć dziś :)

Likvidi napisał/a:
Tylko szkoda będzie mi zużywać tyle jaj na mycie włosów
No faktycznie, tu może być problem. Moje włosy są bardzo krótkie, więc zazwyczaj wystarcza mi jedno żółtko. U kobiety pewnie trzeba tego więcej. Można zrobić jakąś mieszankę z glinki, żółtka, rumianku i innych cudów :) I tak jak pisał Hannibal, powoli przyzwyczajać włosy do rzadszego mycia :)
_________________
www.profiart.pl - tworzenie stron internetowych, panoramy sferyczne
www.blaszczakphoto.com - galeria fotografii z moich podróży
 
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 09:51   

W 11 minucie audycji, którą zapodała ruszczka - http://vod.onet.pl/jak-ba...,6901,film.html
pojawia się dziennikarz Matthew Paris, który ok. 14 lat myje swoje włosy tylko i wyłącznie wodą

cytat jego artykułu - http://www.timesonline.co...ticle670388.ece
Cytat:
I DO HAVE one candidate, though rather trivial. In 1996 I wrote a weekly humorous column on these pages. Returning from an expedition where we could hardly wash for weeks, I reported that my hair had become progressively greasier, and then — to my surprise — begun to get less greasy again. I recorded my hunch that it might not be necessary to wash your hair with shampoo, soap or any kind of de-greasant. Pointing out that cats and monkeys never use shampoo yet do not seem to suffer from oily fur, I suggested that if humans, too, stopped stripping our hair of natural oils, our scalps might stop pumping them out. I promised readers I would try this. Maybe they thought I was joking.

Today, after ten years of washing my hair with fresh, warm water alone — ten years during which no kind of de-greasant has touched my scalp — I can report back. Readers, if only you could all run your fingers through my hair: as light and fluffy as a kitten’s coat. And (to answer your unspoken question) not at all smelly — snuffle your noses in it, do — because I rinse my hair daily under the shower. Do you soap up your kneecaps every day? No. Are they oily or smelly? I doubt it. Exposed to light and air, human skin and hair find their own balance, the oil-glands secreting just enough to protect. It is our habit of stripping this viciously from our scalps that panics the glands into overproduction — that is why your first few weeks will be an uncomfortably greasy time. But persist, and you’ll come out the other side with less dandruff than when you were shampooing, and less greasy hair than the second day after you quit.

Think of the money, think of the pollution, our nation could save. No wonder everyone’s going bald. One day I shall be hailed as a lonely prophet of the nonsense of shampoo.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
mario199 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 32
Dołączył: 02 Lip 2010
Posty: 253
Skąd: Gran Canaria
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 10:25   

A czy do mycia skóry również wystarczy ciepła woda?
_________________
www.profiart.pl - tworzenie stron internetowych, panoramy sferyczne
www.blaszczakphoto.com - galeria fotografii z moich podróży
 
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 10:34   

mario199 napisał/a:
A czy do mycia skóry również wystarczy ciepła woda?

Masz na myśli całe ciało?
No wystarczy spokojnie jak żyjesz na łonie natury.
W mieście to nie wiem właśnie - ja używam tylko tych naturalnych mydeł z tłuszczu foczego i oleju lnianego, ale myję się też i samą wodą. Zależy po prostu czym jesteś pobrudzony.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
ruszczka 

Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 67
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 11:59   

Wracając do tematu mycia włosów samą wodą, to nie bardzo to sobie wyobrażam...chyba, żeby spędzić pod prysznicem pół dnia i się "odmaczać" 8-) Ale to chyba mało ekologiczne podejście by było :-? Mówię tutaj oczywiście o bardzo długich włosach. Jeżyka to wystarczy przepłukać i wytrzeć ręcznikiem. :-D
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 12:05   

ruszczka napisał/a:
Jeżyka to wystarczy przepłukać i wytrzeć ręcznikiem. :-D

Matthew na pewno nie ma jeżyka.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 12:21   

no i oczywiście Penny Weynberg 8-)
http://www.dobradieta.pl/...p?p=88231#88231
Cytat:
Mrs Weynberg brushes her hair daily to remove dirt and smells and rinses it with warm water every few months.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 20:29   

Hannibal napisał/a:
W 11 minucie audycji, którą zapodała ruszczka - http://vod.onet.pl/jak-ba...,6901,film.html
pojawia się dziennikarz Matthew Paris, który ok. 14 lat myje swoje włosy tylko i wyłącznie wodą
Obrazek
cytat jego artykułu - http://www.timesonline.co...ticle670388.ece

troche matowe te wlosy, bez połysku :-)
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 13, 2010 20:46   

Molka napisał/a:
troche matowe te wlosy, bez połysku :-)

jak na ponad 60 lat to wg mnie bardzo dobre :)
jeśli komuś zależy na połyskach to może sobie żele nakładać :what:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pon Gru 13, 2010 20:47, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Pią Gru 17, 2010 17:03   

Jego włosy wyglądają jakby był chory lub są zakurzone , tak to odbieram ;-(
_________________
marzena kiwi
 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 10:05   

WITAM :hug:

Krótki filmik edukacyjny pokazujący jak szybko ludzki organizm ( skóra ) absorbuje chlor z wody-"kranówy"
An Example of Skin Absorbing Chlorine
http://www.youtube.com/watch?v=yNW7llsAeEM
Cytat:
Chlorine is used by nearly every municipality in the country to kill microorganisms in the water system. It is very effective in this regard and yet ought to be removed as it enters your home. Chlorine will bleach out your clothing, dry your skin and hair and will also become a gas when heated (as in a bath or shower) where it can then be inhaled. If the thought of inhaling chlorine gas causes concern, it should, and we have a number of systems to remove every bit of it from your home.



POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Śro Gru 29, 2010 12:58   

I2 działa lepiej na bakterie i zarazki+ potencjał elektryczny ciała V ;)
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Tak jak konzym Q co robi z V :)
P.S a co mówił Pan na T
http://www.youtube.com/watch?v=9YVFUaU7zcI he he
Ostatnio zmieniony przez Mariusz_ Śro Gru 29, 2010 13:08, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Dietetyk_333v 


Pomógł: 2 razy
Wiek: 47
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 89
Skąd: Opolszczyzna
Wysłany: Pią Lut 18, 2011 20:10   

Sama woda przecież nie załatwi bakterii czy smrodku :P Nie rozumiem ludzi, którzy nie używają mydła czy szamponu ^^ najgorsze jest to jeśli ktoś zakrywa swoje smrodki np. kulką pod pachy, jeśli to się zmiesza z potem - efekt odpychający gwarantowany...
 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 09:48   

WITAM :hug:

Mydło roślinne z oleju palmowego i kokosowego bez środków zapachowych, bez dodatku barwników, bez wypełniaczy, bez dodatków kompleksujących jak EDTA i bez wybielaczy optycznych itd. itp.
szerzej:
http://www.ekologiczny.pl...-136010001.html


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
 
     
Rafao_o 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 43
Wysłany: Śro Lip 20, 2011 16:43   

Witam,

Ja polecam rewelacyjny żel do mycia całego ciała dla dzieci: Babydream firmy Rossmann. Poniżej recenzje:
http://wizaz.pl/kosmetyki...p?produkt=13945
Nie zawiera sztucznych barwników i SLS-ów (sodium laureth sulfate) wszechobecnych w produktach kosmetycznych, które tylko podrażniają skórę i tworzą sztuczną pianę, która ma niewiele wspólnego z mydłem (tak bynajmniej słyszałem od znajomej, która sama kręciła kosmetyki ;) ). Na początku trzeba się przyzwyczaić do zredukowanego do minimum pienienia się żelu, a efekty są tego warte :)
Bliżej natury - za przystępną cenę :)
Ponadto zachęcam wszystkich lubiących zimno (należę do tej grupy), bądź zmotywowanych by poprawić samopoczucie i wygląd skóry do brania zimnych pryszniców oraz morsowania. Praktykuję obie czynności od roku. Jeżeli chodzi o zmiany skórne, to trądzik zredukował się praktycznie do minimum, skóra jest strasznie gładka (jak u dzieciaka) i pewnie wiele innych na które akurat ja nie zwróciłem uwagi. Poprawia się na pewno samopoczucie, poranny zimny prysznic dodaje energii, a o doświadczeniach z morsowania nie wspomnę ;) . Naprawdę polecam bo warto!

P.s. słyszałem, że od kobiet z którymi morsuje, że od morsowania mają jędrniejsze pośladki heh ;) ...
Już się nie mogę doczekać zimy...

Pozdrawiam
Raf.
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Śro Lip 20, 2011 19:01   

Rafao_o napisał/a:
Ja polecam rewelacyjny żel do mycia całego ciała dla dzieci: Babydream firmy Rossmann.


a nie wystarczy Biały Jeleń?

duuuuuża kostka kosztuje dwa zeta
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Rafao_o 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 43
Wysłany: Śro Lip 20, 2011 19:53   

Kod:
a nie wystarczy Biały Jeleń?

Pewnie, też używałem go przez dłuższy czas, z tym że preferuję mydło w formie "żelu", a ten BabyDream starcza naprawdę na długo i zdaje mi się, że jest przyzwoity jeżeli chodzi o skład :) . Pozdrawiam !
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Śro Lip 20, 2011 23:48   

Rafao_o napisał/a:

P.s. słyszałem, że od kobiet z którymi morsuje, że od morsowania mają jędrniejsze pośladki heh ;) ...
Już się nie mogę doczekać zimy...

Zeby potrzymac za damskie jędrniejsze posladki?
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Rafao_o 

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 43
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 10:21   

Kangur napisał/a:
Zeby potrzymac za damskie jędrniejsze posladki?


Chyba znasz odpowiedź na to pytanie ;P
 
     
MistrzSeksu
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lip 21, 2011 22:22   

ja to najchętniej myłbym się rano i wieczorem i w południe, a jak można nie używać mydła ani szamponu? sama woda zupełnie nic nie daje, bez sensu...
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 22:33   

moze cierpisz na nerwice natręctw :-x
 
     
mikkk 


Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 71
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon Lip 25, 2011 23:28   

Witam.
Jakieś pół roku temu czytałem ten temat i pomyślałem, żeby spróbować przestać używać mydła, szamponu i past do zębów. Zastąpiłem to glinką marokańską i zieloną. Glinkę marokańską używam do włosów, zieloną w granulkach do reszty ciała no i do zębów zieloną w proszku.
Na początku myślałem, że nie potrwa to długo, bo poprosiłem dziewczynę, żeby powiedziała mi od razu jak coś z moim zapachem albo wyglądem będzie nie tak. Zresztą, tak czy siak by mi powiedziała heh.
Z racji, że włosy myłem szamponem codziennie, to na początku glinką też myłem codziennie. Szybko (koło tygodnia) zauważyłem, że nie ma takiej potrzeby (włosy przestały mi się tak szybko przetłuszczać). Zacząłem myć co dwa dni, później rzadziej. Teraz myję głowę glinką raz w tygodniu.
Minęło pół roku bez mydła i nie ma żadnych zapachowych skutków ubocznych :) .
A zalety takie, że nie muszę szorować głowy codziennie, i nie czuję codziennie wieczorem, że już koniecznie muszę umyć głowę.

Taka mała uwaga, u mnie nie przeszło mycie włosów glinką zieloną. Po umyciu, włosy były strasznie suche i matowe. Nie ma tego po umyciu marokańską.

Więc do tych co się boją, że będą musieli chodzić w nieumytych, tłustych włosach - zacznijcie od mycia włosów glinką tak często jak teraz myjecie szamponem. Włosy będą czyste i świeże. Później sami sobie ocenicie, czy musicie już myć włosy, czy jeszcze są ok. Sami zobaczycie, że ten okres będzie się wydłużał.

Oprócz glinek, używam tylko kryształu pod pachy, i to by było tyle. (Gole się elektryczną maszynką)
Od razu piszę, że pracuję w dużej międzynarodowej fabryce, codziennie mam kontakt w pracy z dziesiątkami ludzi. Po pracy też nie bunkruję się w domu :) .

Jedynym minusem jest to, że ludzie w pracy często się pytają, co to za słoiczek z zielonym czymś i po co go biorę pod prysznic hehe.
_________________
Jedyną rzeczą jaką uczy nas historia to to, że wszystko co teraz wiemy o otaczającym nas świecie, jest nieprawdą.
 
     
kaskada 


Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 59
Skąd: Poland
Wysłany: Wto Sie 02, 2011 12:52   

Kiedyś używałam szarego mydła Jeleń, ale gdzieś na jakimś forum ku mojemu przerażeniu wyczytałam, że jest na bazie zwierzęcego łoju i od razu mnie odrzuciło. Nadal używam mydła, ale tylko aby umyć się pod pachami, miejsca intymne i stopy :) nie stosuję nic pod pachy poza sokiem z cytryny, naprawdę działa, lepiej niż kryształ.

Mam ochotę wypróbować glinkę marokańską, czy mocno trzeba ją wcierać w głowę? macie jakieś ulubione, konkretne glinki?
_________________
www.witarianie.pl
www.rawolucja.pl
DOBRA DIETA = SUROWA DIETA :)
 
     
heniu007 

Pomógł: 13 razy
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 385
Wysłany: Wto Sie 02, 2011 14:32   

O glinkę pytaj moderatora Hannibal.
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Wto Sie 02, 2011 17:42   

kaskada napisał/a:
ku mojemu przerażeniu wyczytałam, że jest na bazie zwierzęcego łoju i od razu mnie odrzuciło.

A to dlaczego?
Łój zwierzęcy to bardzo dobry, wartościowy tłuszcz.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
mikkk 


Pomógł: 1 raz
Wiek: 42
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 71
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Sie 12, 2011 21:00   

Kaskada, glinki nie trzeba mocno wcierać w głowę (przynajmniej ja tak nie robię, i jestem zadowolony z efektów)
Ja kupuję ją tutaj:
http://www.natura24.pl/go..._id=281&lang=pl
Nie mogę powiedzieć czy jest lepsza czy gorsza w porównaniu z marokańskimi z innych sklepów, bo używałem i używam tylko tej.
Nie jest w proszku, więc trzeba sobie tak z 10 min wcześniej przygotować. Ja wsypuje do słoiczka, i dolewam wody, w 10 min jest już dobrze rozpuszczona.

Pozdrawiam
_________________
Jedyną rzeczą jaką uczy nas historia to to, że wszystko co teraz wiemy o otaczającym nas świecie, jest nieprawdą.
 
     
kanapeczka 


Wiek: 39
Dołączyła: 27 Lip 2011
Posty: 33
Wysłany: Śro Sie 17, 2011 09:59   

mikkk napisał/a:
Witam.
Jakieś pół roku temu czytałem ten temat i pomyślałem, żeby spróbować przestać używać mydła, szamponu i past do zębów. Zastąpiłem to glinką marokańską i zieloną. Glinkę marokańską używam do włosów, zieloną w granulkach do reszty ciała no i do zębów zieloną w proszku.
Na początku myślałem, że nie potrwa to długo, bo poprosiłem dziewczynę, żeby powiedziała mi od razu jak coś z moim zapachem albo wyglądem będzie nie tak. Zresztą, tak czy siak by mi powiedziała heh.
Z racji, że włosy myłem szamponem codziennie, to na początku glinką też myłem codziennie. Szybko (koło tygodnia) zauważyłem, że nie ma takiej potrzeby (włosy przestały mi się tak szybko przetłuszczać). Zacząłem myć co dwa dni, później rzadziej. Teraz myję głowę glinką raz w tygodniu.
Minęło pół roku bez mydła i nie ma żadnych zapachowych skutków ubocznych :) .
A zalety takie, że nie muszę szorować głowy codziennie, i nie czuję codziennie wieczorem, że już koniecznie muszę umyć głowę.

.


Wow, nie sądziłam, że to możliwe, myć głowę raz w tygodniu, sama wiele razy próbowałam odzwyczaić moje włosy od codziennego mycia, ale się nie udawało... Może pójdę Twoim śladem :) .
_________________

 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 23, 2011 12:47   

Glinką marokańską można spokojnie myć raz w miesiącu, a tak poza tym spłukiwać sobie włosy od czasu do czasu letnią wodą (najlepiej deszczówką).
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Wrz 06, 2011 13:19   

Uzywal ktos tych wegetarianskich, ajurwedyjskich past do zebow Dabur?
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Nie Cze 03, 2012 12:00   

Afrykańskie plemię koczowniczo-pasterskie Himba. Jego członkowie nigdy (dosłownie) się nie myją:
Cytat:
The majority of the Namibian population is black African — mostly of the Ovambo ethnicity, which forms about half of the population — and concentrated in the north of the country. Other ethnic groups are the Herero and Himba people, who speak a similar language.
In addition to the Bantu majority, there are large groups of Khoisan (such as Nama and Bushmen), who are descendants of the original inhabitants of Southern Africa. The country also contains some descendants of refugees from Angola. There are also two smaller groups of people with mixed racial origins, called "Coloureds" and "Basters".
Whites of Portuguese, Dutch, German, British and French ancestry make up about 7% of the population; they form the second-largest population of European ancestry, both in terms of percentage and actual numbers.
Most Namibian whites and nearly all those of mixed race speak Afrikaans and share similar origins, culture, and religion as the white and coloured populations of South Africa. A smaller proportion of whites trace their family origins directly back to German colonial settlers and maintain German cultural and educational institutions. Nearly all Portuguese settlers came to the country from the former Portuguese colony of Angola.
The official language is English. Until 1990, German and Afrikaans were also official languages. Long before Namibia's independence from South Africa, SWAPO had decided on the country's becoming officially monolingual, consciously choosing this approach in contrast to that of its neighbour which was regarded as "a deliberate policy of ethnolinguistic fragmentation." Therefore, English became the sole official language of Namibia. Afrikaans, German, and Oshiwambo became recognised regional languages.
Half of all Namibians speak Oshiwambo as their first language, whereas the most widely understood language is Afrikaans. Among the younger generation, the most widely understood language is English. Both Afrikaans and English are used primarily as a second language reserved for public sphere communication, but small first language groups exist throughout the country.
The Owambo culture consists of nine kindred tribes, which inhabit Ovamboland in northern Namibia. They consist of Ndonga, Kwanyama, Kwambi, Ngandjera, Mbalantu, Mbadja, Kolonkadhi, Eunda, and Kwaluudhi. The tribe stretches all the way to the border of Angola. The Ovambo people make up the greatest population in Namibia. They migrated south from the upper regions of Zambezi. The reason that they settled in the area where they now live was for the rich soil that is scattered around the Owamboland. The Owambos population is roughly 900,000 people.Traditional home is built as a group of huts surrounded by a fence of large vertical poles. Some families also build a Western-style cement block building within the home. Each hut generally has a different purpose, such as a bedroom, storeroom, or kitchen. Most families collect water from a nearby public tap.Most families have a large plot of land, and their primary crop is millet, which is made into a thick porridge. They also grow beans, watermellons, squash, and sorghum. Most households own a few goats and cattle, and occasionally a few pigs. It is the job of the young men to attend to the goats and cattle, taking them to find grazing areas during the day, and bringing them back to the home in the evening. Most houses have chickens, which roam freely. Like most farms, dogs and cats are common pets. When the rains come, the rivers to the north in Angola overflow and flood the area, bringing fish, birds, and frogs.Traditionally, the Owambo people lived a life that was highly influenced by their magico-religious influences. They not only believed in good and evil spirits but also they are influenced by great superstitions. Most members of the Owambo tribe believe in a supreme spirit, known as Kalunga. This spirit is known to take the form of a man and move invisibly among the people. This spirit is very important to the tribe. When the tribe is visited with a famine or pestilence it is the responsibility of the Kalunga to help the people along.Beliefs among the Owambo people centre around their belief in Kalunga. For example, when a tribe member wants to enter the chief's kraal, they must first remove their sandals. It is said that if this person does not remove their sandals it will bring death to one of the royal inmates and throw the kraal into mourning. Another belief deals with burning fire in the chief's kraal. If the fire burns out, the chief and the tribe will disappear. One important ceremony that takes place is when the harvest is done. The whole community has a feast and celebrates its possessions.Each tribe has a chief that is responsible for the tribe, although many have converted to running tribal affairs with a council of headmen. Members of the royal family of the Owamboland are known as aakwanekamba and only those who belong to this family by birth have a claim to chieftainship. Because descent is matrilineal, these relations must fall on the mother's side. The chief's own sons have no claim in the royal family. They grow up as regular members of the tribe.
Ovaherero are a Bantu-speaking people; the Herero-speaking people were traditionally cattle-herding pastoralists and trekked from spring to spring with their huge herds. Herero land (Ehi Rovaherero) belonged to the community and had no fixed boundaries; it was everywhere Ovaherero could be found. Herero tradition revolves around cattle, since in Herero culture, a man without cattle is nothing. The Herero have a bilateral descent system, a person traces their heritage through their father's oruzo and their mother's eanda.. Chieftans had little power in Herero society, and since each group established itself independently from each other, these groups often raided one another. But when the nation faced an external threat from a common enemy, the various chiefs banded together.The Herero are not a homogeneous people. This is because the main group in central Namibia (called Herero proper) has been heavily influenced by Western culture during the colonial period, creating, thus, a mixture of the European and Herero cultures, that is a whole new identity. Even though the different groups share the same language, culture, and origin, their traditions differ sharply. The North-Western groups (such as Himba, Kuvale, and Tjimba) are more conservative, preserving cultural aspects that have been lost by the southern groups.For example, the Southern Herero have traded in their leather garments for the type worn by Europeans in colonial times. The Southern Herero are involved in the economies of Namibia and Botswana, mostly as cattle breeders. The Kaokoland Herero and those in Angola have remained isolated and are still pastoral nomads, practicing limited horticulture.
Ovahimba
The Himba are an ethnic group of about 20,000 to 50,000 people living in northern Namibia, in the Kunene region (formerly Kaokoland). They are a nomadic, pastoral people, closely related to the Herero, and speak the same language.The Himba breed cattle and goats. The responsibility of milking the cows lies with the women. Women take care of the children, and one woman will take care of another woman's children. Women tend to perform more labor-intensive work than men do, such as carrying water to the village and building homes. Men handle the political tasks and legal trials.Members of an extended family typically dwell in a homestead, "a small, circular hamlet of huts and work shelters" that surrounds "an okuruwo (ancestral fire) and a central livestock enclosure." Both the fire and the livestock are closely tied to their belief in ancestor worship, the fire representing ancestral protection and the livestock allowing "proper relations between human and ancestor."The Himba wear little clothing, but the women are famous for covering themselves with otjize, a mixture of butter fat and ochre, possibly to protect themselves from the sun. The mixture gives their skins a reddish tinge. This symbolizes earth's rich red color and the blood that symbolizes life, and is consistent with the Himba ideal of beauty. Women braid each other's hair and cover it in their ochre mixture.The Himba never wash oneself, even after the birth. In order to get rid of their natural body smell, they apply mixtures with strong, specific smell on their bodies. They don't wash hands either - they use specific dust to clean their hands. Modern clothes are scarce, but generally go to the men when available. Traditionally both men and women go topless and wear skirts or loincloths made of animals skins in various colors. Adult women wear beaded anklets to protect their legs from poisonous animal bites.Boys are generally circumcised before puberty, to make them eligible for marriage. Marriages are arranged at a daughter's birth and usually take place when the girl is between about 14 and 17.Because of the harsh desert climate in the region where they live and their seclusion from outside influences, the Himba have managed to maintain much of their traditional lifestyle. Members live under a tribal structure based on bilateral descent that helps them live in one of the most extreme environments on earth.Under bilateral descent, every tribe member belongs to two clans, one through the father (a patriclan, called oruzo) and another through the mother (a matriclan, called eanda). Himba clans are led by the eldest male in the clan. Sons live with their father's clan and when daughters marry they go to live with the clan of their husband. However, inheritance of wealth does not follow the patriclan but is determined by the matriclan, i.e. a son does not inherit his father's cattle but his maternal uncle's instead.The Himba are a monotheistic people who worship the god Mukuru, but also practice ancestor worship as well. Each family has its own ancestral fire, which is kept by the fire-keeper. The fire-keeper approaches the ancestral fire every seven to eight days in order to communicate with Mukuru and the ancestors in behalf of his family.[citation needed] Often, because Mukuru is busy in a distant realm, the ancestors act as Mukuru's representatives. However, the difference between Mukuru and the ancestors is that while Mukuru only blesses and never curses, the ancestors do both.
The Himba traditionally believe in omiti, which some translate to mean witchcraft but which others call "bad medicine." Some Himba believe that death is caused by omiti, or rather, by someone using omiti for malicious purposes.Additionally, some believe that evil people who use omiti have the power to place bad thoughts into another's mind or cause extraordinary events to happen (such as a when a common illness becomes life-threatening). But users of omiti do not always attack their victim directly; sometimes they target a relative or loved one. Some Himba will consult a diviner to reveal the reason behind an extraordinary event, or the source of the omiti.
The indigenous people of southern Africa, whose territory spans most areas of South Africa, Zimbabwe, Lesotho, Mozambique, Swaziland, Botswana, Namibia, and Angola, are variously referred to as Bushmen, San, Sho, Basarwa, Kung, or Khwe. The Bushmen have lived in the Kalahari for 20,000. These people were traditionally hunter-gatherers, part of the Khoisan group and are related to the traditionally pastoral Khoikhoi. Starting in the 1950s, through the 1990s, they switched to farming as a result of government-mandated modernization programs as well as the increased risks of a hunting and gathering lifestyle in the face of technological development.
The Bushman kinship system reflects their interdependence as traditionally small mobile foraging bands. The kinship system is also comparable to the Eskimo kinship system, with the same set of terms as in Western countries, but also employing a name rule and an age rule. The age rule resolves any confusion arising from kinship terms, as the older of two people always decides what to call the younger. Relatively few names circulate, and each child is named after a grandparent or another relative.Traditional gathering gear is simple and effective: a hide sling, a blanket, a cloak called a kaross to carry foodstuffs, firewood, smaller bags, a digging stick and perhaps a smaller version of the kaross to carry a baby. The women would gather fruit and berries while the men hunted using poison arrows and spears in laborious, long excursions. Kudu, antelope, deer, dikdik, and buffalo were important game animals. The Bushmen offer thanks to the animal's spirit after it has been killed. The liver is eaten only by the men and hunters because it is thought that it contains a poison unsafe for women. The eggs of ostriches are gathered and the empty shells used as water containers. The Bushmen gather berries and tubers as well as bush onions. Children have no duties besides playing, and leisure is very important to the Bushmen. Large amounts of time are spent in conversation, joking, music, and sacred dances.Villages range in sturdiness from nightly rain shelters in the warm spring (when people move constantly in search of budding greens), to formalized rings, when people congregate in the dry season around the permanent waterholes. Early spring is the hardest season - a hot dry period following the cool, dry winter. Most plants are still dead or dormant, and supplies of autumn nuts were exhausted. Meat is particularly important in the dry months when wildlife could never range far from the receding waters.
Afrikaans developed among the Dutch-speaking Protestant settlers, and the indentured or slave workforce of the Cape area in southwestern South Africa that was established by the Dutch East India Company between 1652 and 1705. A relative majority of these first settlers were from Netherlands, though there were also many from Germany, a considerable number from France, and some from Norway, Portugal, Scotland, and various other countries.

http://www.africa-hunting...ntcultures.html
http://www.youtube.com/watch?v=qaPz51b0-V8
Ostatnio zmieniony przez RAW0+ Nie Cze 03, 2012 12:02, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Nie Cze 03, 2012 12:29   

Himba, życie bez wody
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 14:27   

zyon napisał/a:
Uzywal ktos tych wegetarianskich, ajurwedyjskich past do zebow Dabur?

Ja uzywam past Dabur. Herbal Toothpaste Clove z olejkiem z goździka (utwardza szkliwo) i Herbal Toothpaste Neem.
Ostatnio zmieniony przez side Śro Cze 13, 2012 14:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 14:47   

Tez uzywam :) Jakie opinie?
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 15:19   

niebo w gebie, a dentyści omijaja mnie szerokim lukiem :evil:
 
     
Edyta Słonecka
Najinteligentniejszy


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 932
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 15:31   

Poszukuje wlasnie dobrej pasty do zebow, nie widzialam, ze w watku o unikaniu mydla dostane jakies wskazowki ;D
_________________
Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 15:43   

side napisał/a:
niebo w gebie, a dentyści omijaja mnie szerokim lukiem :evil:

No ja przetestowalem wszystkie na allegro mozna nawet kupic taki 5-pak, gdzie oprocz bazyliowej, neem i godzikowiej, sa 2 inne jeszcze. Ogolnie fajne nawet.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 13, 2012 15:45   

side napisał/a:
niebo w gebie, a dentyści omijaja mnie szerokim lukiem :evil:

Żeby sie myje,żeby miec czyste,nie zdrowe :D
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 16:16   

Gavroche napisał/a:
side napisał/a:
niebo w gebie, a dentyści omijaja mnie szerokim lukiem :evil:

Żeby sie myje,żeby miec czyste,nie zdrowe :D

No, wiadomo. Jesli przy okazji usuwa kamien czy nalot, wzmacnia szkilwo i dziala przeciw ..... to taki mily dodatek.
Jak komus nie pasi, to zawsze moze uzyc prostej mieszanki wody, H2O2 i sody oczyszczonej :D
Ostatnio zmieniony przez side Śro Cze 13, 2012 16:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 13, 2012 17:02   

side napisał/a:
Gavroche napisał/a:
side napisał/a:
niebo w gebie, a dentyści omijaja mnie szerokim lukiem :evil:

Żeby sie myje,żeby miec czyste,nie zdrowe :D

No, wiadomo. Jesli przy okazji usuwa kamien czy nalot, wzmacnia szkilwo i dziala przeciw ..... to taki mily dodatek.
Jak komus nie pasi, to zawsze moze uzyc prostej mieszanki wody, H2O2 i sody oczyszczonej :D

Albo soli czy kredy.
Ja używam sproszkowanej kredy Colgate produkowanej w USA dla Ukrainy.
Czad.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 17:13   

Szukałem pięknej rozprawy jaką George Carlin

wygłosił na temat nakładania się obszarów
wolności poszczególnych jednostek
i wynikającego z tego paradoksu,

ale nie ma po polsku,
po polsku jest rozprawka o higienie:

http://tiny.pl/hp3ft
:-)
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 20:37   

Gavroche napisał/a:
side napisał/a:
Gavroche napisał/a:
side napisał/a:
niebo w gebie, a dentyści omijaja mnie szerokim lukiem :evil:

Żeby sie myje,żeby miec czyste,nie zdrowe :D

No, wiadomo. Jesli przy okazji usuwa kamien czy nalot, wzmacnia szkilwo i dziala przeciw ..... to taki mily dodatek.
Jak komus nie pasi, to zawsze moze uzyc prostej mieszanki wody, H2O2 i sody oczyszczonej :D

Albo soli czy kredy.
Ja używam sproszkowanej kredy Colgate produkowanej w USA dla Ukrainy.
Czad.

Mowilem powaznie. Sa osoby, ktore taka mieszanka myja.
 
     
Edyta Słonecka
Najinteligentniejszy


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 932
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 21:22   

Ja swego czasu myłam sobie sodą. Ja mam szkliwo bieluśkie, ale widzę, że wrażliwe bardzo, dlatego poszukuję odpowiedniej pasty do zębów. Tych colgate i innych mam dość.
Co byście proponowali na wrażliwe zeby?
_________________
Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 13, 2012 22:21   

Edyta Słonecka napisał/a:
Ja swego czasu myłam sobie sodą. Ja mam szkliwo bieluśkie, ale widzę, że wrażliwe bardzo, dlatego poszukuję odpowiedniej pasty do zębów. Tych colgate i innych mam dość.
Co byście proponowali na wrażliwe zeby?


Szkliwo u ludzi jest przezroczyste :)
Zebina jest roznych odcieni bieli.
 
     
Edyta Słonecka
Najinteligentniejszy


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 932
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 22:26   

Gavroche napisał/a:


Szkliwo u ludzi jest przezroczyste :)
Zebina jest roznych odcieni bieli.

Będę wiedziała. Dzięki. 8)
Nie zmienia jednak to faktu, że poszukuję dobrej, sprawdzonej pasty do zębów. Nie żadnej wybielającej przypadkiem.
Jaką proponujesz? Proponujecie?
_________________
Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 13, 2012 22:36   

Edyta Słonecka napisał/a:
Gavroche napisał/a:


Szkliwo u ludzi jest przezroczyste :)
Zebina jest roznych odcieni bieli.

Będę wiedziała. Dzięki. 8)
Nie zmienia jednak to faktu, że poszukuję dobrej, sprawdzonej pasty do zębów. Nie żadnej wybielającej przypadkiem.
Jaką proponujesz? Proponujecie?

Glinka kaolinowa?
Te wszystkie supereko to zdaniem mojego dentysty fajans.
 
     
Edyta Słonecka
Najinteligentniejszy


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 932
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 22:42   

Gavroche napisał/a:

Glinka kaolinowa?

Nie wiedziałam, że takie coś istnieje.
Masz na myśli coś takiego pewnie;
http://www.glinkanaturalna.pl/glinki.html
Tam pisze, że można stosować też jako szampon do włosów.
Może warto wypróbować. Zobaczę. Dzięki za wskazówkę.
_________________
Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 13, 2012 22:50   

Edyta Słonecka napisał/a:
Gavroche napisał/a:

Glinka kaolinowa?

Nie wiedziałam, że takie coś istnieje.
Masz na myśli coś takiego pewnie;
http://www.glinkanaturalna.pl/glinki.html
Tam pisze, że można stosować też jako szampon do włosów.
Może warto wypróbować. Zobaczę. Dzięki za wskazówkę.


Ja pamietam,ze dawniej na pastach był napis:dokładnie wyplukac.
A teraz nikt nie plucze,na dodatek używa sie płynów do plukania.
 
     
Edyta Słonecka
Najinteligentniejszy


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 932
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 23:00   

Hmm, a ja tak wlasnie niedokladnie plucze, tylko raz dwa, byle szybko i zawsze czuje smak pasty.
Dobrze Gavro, ze zwrociles mi uwage, teraz sie bardziej przyloze do plukania.
Te pasty w sklepach sa jakies takie ostre, takie intensywne w smaku, takie jakby zrace. Mam ich w sumie juz dosc, a jeszcze slabo plukalam na dodatek.
_________________
Z osobami z HIV i osobami odpowiedzialnymi za śmierć współforowiczów oraz ze złośliwymi kurduplami nie rozmawiam.
Nie rozmawiam również z ludźmi o mentalności motłochu, który pragnie tanich igrzysk.
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Śro Cze 13, 2012 23:24   

Ja plucze woda z dodatkiem kilku/nastu kropel wody utlenionej.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Czw Cze 14, 2012 08:34   

Ja mam odwrocona osmoze wiec plucze zwykla woda :)
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Czw Cze 14, 2012 08:37   

zyon napisał/a:
Ja mam odwrocona osmoze wiec plucze zwykla woda :)

Tylko jej nie pij za duzo :)
 
     
side 

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 687
Wysłany: Czw Cze 14, 2012 09:01   

zyon napisał/a:
Ja mam odwrocona osmoze wiec plucze zwykla woda :)

ja tez takie cus mam :)
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Czw Cze 14, 2012 22:49   

zyon napisał/a:
Ja mam odwrocona osmoze wiec plucze zwykla woda :)

a co to znaczy?
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
Magdalinha 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 16 Paź 2008
Posty: 881
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 14, 2012 22:52   

zaletą IF jest oszczędzanie szkliwa zębów
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Czw Cze 14, 2012 22:52   

gravs napisał/a:
zyon napisał/a:
Ja mam odwrocona osmoze wiec plucze zwykla woda :)

a co to znaczy?

Woda czysta jak destylat ;D
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pią Cze 15, 2012 08:32   

gravs napisał/a:
zyon napisał/a:
Ja mam odwrocona osmoze wiec plucze zwykla woda :)

a co to znaczy?

Cos jak osmoza tylko odwrocona :D
http://osmoza.pl/odwroconaosmoza.html
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Sob Cze 16, 2012 09:35   

Gavroche napisał/a:
Edyta Słonecka napisał/a:
Gavroche napisał/a:

Glinka kaolinowa?

Nie wiedziałam, że takie coś istnieje.
Masz na myśli coś takiego pewnie;
http://www.glinkanaturalna.pl/glinki.html
Tam pisze, że można stosować też jako szampon do włosów.
Może warto wypróbować. Zobaczę. Dzięki za wskazówkę.


Ja pamietam,ze dawniej na pastach był napis:dokładnie wyplukac.
A teraz nikt nie plucze,na dodatek używa sie płynów do plukania.

a jeśli się dobrze płucze po płynie to też źle?

PS: dzień świra mi się przypomniał: "Albo też wcale nie płuczą ust po myciu zębów. To co oni robią z tą pastą, jedzą ją? Połykają, do k...y nędzy, co z nią robią? Ja nawet gardło płuczę po myciu zębów. Opłukiwam." :D
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
Ostatnio zmieniony przez gravs Sob Cze 16, 2012 09:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Carnassier

Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 46
Wysłany: Sob Cze 16, 2012 10:48   

Przy okazji dyskusji ogólno-higienicznej:
Co sądzicie o zimnych prysznicach? Takich na prawdę zimnych, że aż dech zapiera na początku. I czy faktycznie lepiej zaczynać od stóp i po mału zbliżać się do głowy? Bo mi łatwiej jest od razu polać głowę i klatkę piersiową.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 16, 2012 10:49   

Carnassier napisał/a:
Przy okazji dyskusji ogólno-higienicznej:
Co sądzicie o zimnych prysznicach? Takich na prawdę zimnych, że aż dech zapiera na początku. I czy faktycznie lepiej zaczynać od stóp i po mału zbliżać się do głowy? Bo mi łatwiej jest od razu polać głowę i klatkę piersiową.

Ja władze od razu.
Po każdym treningu.
W ramach pobudzenia :)
 
     
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Sob Cze 16, 2012 14:46   

Ja uzywam tylko mydla Aleppo plus krysztal pod pachę ;) z jakas cytryna czasem mam ekologiczny antyperspirant ale taki sprawdony tylko od Utekram ... i tyle aha no i paste bez fluoru ...
Dzisiaj kupilem robione lokalnie mydlo lniane tylko len i potas ... sprawdze - zdam relacje ..
_________________
"he , to zabawne .. Że po za SYSTEMEM działa wszystko sprawnie" - Bolec , Tewu "Wyrwani ze snu"
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Sob Cze 16, 2012 15:16   

chill napisał/a:
Ja uzywam tylko mydla Aleppo plus krysztal pod pachę ;) z jakas cytryna czasem mam ekologiczny antyperspirant ale taki sprawdony tylko od Utekram ... i tyle aha no i paste bez fluoru ...
Dzisiaj kupilem robione lokalnie mydlo lniane tylko len i potas ... sprawdze - zdam relacje ..

Te Aleppo to suszone na sloncu,ręcznie robione,z pieczątką?
 
     
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Nie Cze 17, 2012 07:20   

Tak tak...
Ono troche kosztuje ale mi wystarcza na dluuuugo.

Wczoraj stestowalem to lniano potasowe .
Sklad:olej lniany , lugg potasowy ( wodorotlenek potasu KOH )

Fajnie myje , skora jest gladsza , zapach taki jakis podobny troche do .... tranu :) ale skora po umyciu tak nie pachnie .. raczej naturalnie ...
Podoba mi sie ta cena nie wysoka ale zobacze na ile wystarczy ..
Aha i konystencja jest jak maslo albo miod kremowy .. trzeba je wybierac palcami z pojemnika ...
_________________
"he , to zabawne .. Że po za SYSTEMEM działa wszystko sprawnie" - Bolec , Tewu "Wyrwani ze snu"
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon Cze 18, 2012 07:39   

Carnassier napisał/a:
Przy okazji dyskusji ogólno-higienicznej:
Co sądzicie o zimnych prysznicach? Takich na prawdę zimnych, że aż dech zapiera na początku. I czy faktycznie lepiej zaczynać od stóp i po mału zbliżać się do głowy? Bo mi łatwiej jest od razu polać głowę i klatkę piersiową.

ja nie mam odwagi ale jeżeli biorę prysznic to w takiej wodzie ledwo ciepłej. staram się tak wyregulować aby nie było wiadomo czy jest zimna czy ciepła :D
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Pon Cze 18, 2012 08:31   

Po prostu nie mysl o tym tylko nagle przekrec kurek do oporu i po sprawie :) Zaczniesz pewnie drzec morde na maxa i moze wyskoczysz z kabiny ale pare sekund zlapiesz ;) Ja wchodze, zaczynam od zimno-letniej i stoponiowo schladzam.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pon Cze 18, 2012 08:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 18, 2012 08:55   

zyon napisał/a:
Po prostu nie mysl o tym tylko nagle przekrec kurek do oporu i po sprawie :) Zaczniesz pewnie drzec morde na maxa i moze wyskoczysz z kabiny ale pare sekund zlapiesz ;) Ja wchodze, zaczynam od zimno-letniej i stoponiowo schladzam.

Ja to mam chyba za małe cojones na taka regulacje.
Mam wrażenie,ze nie dał bym rady stopniowo ochladzac.
Dlatego właze pod zimna.
Z okrzykiem ;D
 
     
gravs 


Pomógł: 10 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 483
Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon Cze 18, 2012 19:50   

zyon napisał/a:
side napisał/a:
niebo w gebie, a dentyści omijaja mnie szerokim lukiem :evil:

No ja przetestowalem wszystkie na allegro mozna nawet kupic taki 5-pak, gdzie oprocz bazyliowej, neem i godzikowiej, sa 2 inne jeszcze. Ogolnie fajne nawet.

poza pastą polecam też zaopatrzyć się w jakąś fajną szczoteczkę (bo nie uwierzę, że myjecie zęby gałązkami ;P ). ja używam takiej:
http://www.sklep.mikran.p...-ActiVital-soft
ma takie cieniutkie włókna. używam od niedawna ale myślę, że różnica jest zwłaszcza w czyszczeniu przestrzeni międzyzębowych.
_________________
każda sztuka jest bezużyteczna - oscar wilde
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 18, 2012 19:54   

gravs napisał/a:
zyon napisał/a:
side napisał/a:
niebo w gebie, a dentyści omijaja mnie szerokim lukiem :evil:

No ja przetestowalem wszystkie na allegro mozna nawet kupic taki 5-pak, gdzie oprocz bazyliowej, neem i godzikowiej, sa 2 inne jeszcze. Ogolnie fajne nawet.

poza pastą polecam też zaopatrzyć się w jakąś fajną szczoteczkę (bo nie uwierzę, że myjecie zęby gałązkami ;P ). ja używam takiej:
http://www.sklep.mikran.p...-ActiVital-soft
ma takie cieniutkie włókna. używam od niedawna ale myślę, że różnica jest zwłaszcza w czyszczeniu przestrzeni międzyzębowych.

Ja mam jakieś z siersci dzika.
Kupuje w 10-pakach,bo trzeba je czesto wymieniać na nowe.
Do przestrzeni mam nitkę z woskiem pszczelim czy cos...
Ostatnio zmieniony przez Gavroche Pon Cze 18, 2012 19:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pon Cze 18, 2012 20:36   

Cudoki.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 18, 2012 21:43   

Molka napisał/a:
Cudoki.

Prawda?
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Paź 23, 2012 08:52   

No jakto? Szorowac trza tak czy siak wiec wybierac trzeba. Te kamyki z alunem to dobry pomysl byl.

Kiedys chodzilem na usuwanie kamienia niemal regularnie - 1-2 w roku, teraz wcale i praktycznie go nie mam. Ale pytalem pani dentystki, skadinad dobrej znajomej o przyczyny to cos napomknela o odczynie sliny i w sumie powiedziala, ze niektorzy tak maja. Zero np o diecie.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Wto Paź 23, 2012 08:58   

zyon napisał/a:
No jakto? Szorowac trza tak czy siak wiec wybierac trzeba. Te kamyki z alunem to dobry pomysl byl.

Kiedys chodzilem na usuwanie kamienia niemal regularnie - 1-2 w roku, teraz wcale i praktycznie go nie mam. Ale pytalem pani dentystki, skadinad dobrej znajomej o przyczyny to cos napomknela o odczynie sliny i w sumie powiedziala, ze niektorzy tak maja. Zero np o diecie.

Mój dentysta ma inaczej, świadomy wpływu diety, najbardziej obwinia współczesny chleb i ciastka.
I owoce, co chyba istotne.
Mi się coś tam robi, ale nie za dużo, ultradźwięki raz na dwa lata i raz dziennie mycie uzębienia robi robotę.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Paź 23, 2012 09:03   

Chyba yarosh przekonywal, ze jablka czyszcza zeby czy jakos tak :D

Ultradzwiekami nigdy nie czyscilem
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Wto Paź 23, 2012 09:14   

zyon napisał/a:
Chyba yarosh przekonywal, ze jablka czyszcza zeby czy jakos tak :D

Ultradzwiekami nigdy nie czyscilem

Czyszczą, bo wytrawiają kwasami szkliwo :)
Jak już wyczyszczą, to tylko zębina zostanie ;D
Ultradźwięki wprawiają w drgania zęby i kości szczęki, a kamień odpada.
Chwilunia, bzyk, bzyk, płuczesz jamę i gitara :)
A i mój dentysta nie wierzy też w terapię fluorkami i nasycanie wapniem z pożywienia :)
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Wto Paź 23, 2012 09:26   

Fluor to chyba jedno z najwiekszych i najstarszych oszustw, typu cholesterol. Albo na Nowej Debacie byl artykul o tym albo na Nowym Ekranie, nie pamietam dokladnie.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 15:54   

chill napisał/a:
plus krysztal pod pachę ;)

Uzywasz go jeszcze? Hannibal z tego co pamietam tez. Czytalem, ze glinu powinno sie unikac a tutaj chyba jest w tym.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Śro Lut 06, 2013 15:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 15:56   

Ja używam jakiegoś marsylskiego obecnie.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Śro Lut 06, 2013 16:02   

Hannibal napisał/a:
Ja używam jakiegoś marsylskiego obecnie.

A ja staram się myć tak rzadko jak to możliwe.
Zapachu nieprzyjemnego nie wydzielam, tylko uczucia czystości brak...
Co 2-3 dzień prysznic mi wychodzi, często samą wodą i energicznie nacieram się ręcznikiem.
Jak już czuję potrzebę detergentu, biorę co podleci, ostatnio jakiś biały jeleń.
Po mydle zawsze oliwka na wilgotny naskórek.
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 16:55   

Gavroche napisał/a:
Co 2 dzień prysznic mi wychodzi


Gavroche napisał/a:
jakiś biały jeleń


Czasem psiknę się CK beee,bo lubię go. :)

Brat bliźniak, czy jak...? ;) :] Tylko krótszy jestem. 8) :D
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 17:07   

Gavroche napisał/a:
Zapachu nieprzyjemnego nie wydzielam

Nie Tobie o tym sądzić.
Zatrudniałam kiedyś młodego, bardzo zdolnego inżyniera.
Miły w obejściu ale śmierdziel jakich mało. Skunks chyba by z nim przegrał :shock:
Biedak, nie miał o tym pojęcia.
Musiałam z nim porozmawiać o problemie bo alternatywą dla niego było zwolnienie z pracy.
Ta rozmowa była szokiem dla obu stron :o
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 17:46   

Zauważyłem dziwną tendencje w społeczeństwie. Większość nie wie jak pachnie prawdziwa skóra,skóra dziecka :( :? Kąpiel żele,mydła zapachowe. Po balsamy,kremy ect. :? Wyjście na zew perfumy, antyper**** Ostre tańce na parkiecie wydobywają pod wpływem temperatury ciekawe połączenia feromonów. :)

Jak taka jedna pani z druga panią wypsikają się ostrymi/drażniącymi perfumami- "zwolniłbym"/wymienił na lepszy model ;) hehe

Podobno pachnę "maślano",ale nie mnie to oceniać :hah: ;)
Ostatnio zmieniony przez Mariusz_ Śro Lut 06, 2013 17:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 18:38   

Hannibal napisał/a:
Ja używam jakiegoś marsylskiego obecnie.

Ale dalej alunu?

No ja wlasnie o tym, podobno glinu to trzeba unikac.
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Śro Lut 06, 2013 18:46   

EAnna napisał/a:
Gavroche napisał/a:
Zapachu nieprzyjemnego nie wydzielam

Nie Tobie o tym sądzić.
Zatrudniałam kiedyś młodego, bardzo zdolnego inżyniera.
Miły w obejściu ale śmierdziel jakich mało. Skunks chyba by z nim przegrał :shock:
Biedak, nie miał o tym pojęcia.
Musiałam z nim porozmawiać o problemie bo alternatywą dla niego było zwolnienie z pracy.
Ta rozmowa była szokiem dla obu stron :o

Jedyna opinia, która się liczy to moich dziewczyn.
Pozytywna.
Nie wyobrażam sobie jak ktokolwiek może nieprzyjemnie pachnieć na LC.
Nawet moje psy pachną jak szczeniaczki-surowym kalafiorem.
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 20:25   

zyon napisał/a:
Ale dalej alunu?

Ale to pod pachy.
A tak poza tym to mydło marsylskie, a czasem sama woda. Zresztą nie biorę prysznica codziennie, a włosy myję raz na 1-3 miesiące.
To co chyba najważniejsze jeśli chodzi o zapachy to "armpits, asshole, crutch and teeth" jak to było u tego kozackiego komika na temat czystości :]
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Lut 06, 2013 20:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 20:48   

Hannibal napisał/a:
a włosy myję raz na 1-3 miesiące.

Hani, a nie swędzi Cie głowa?
Ostatnio zmieniony przez Molka Śro Lut 06, 2013 20:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 20:49   

Molka napisał/a:
Hani, a nie swędzi Cie głowa?

Jak swędzi to wtedy umyję ;)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
zyon 


Pomógł: 69 razy
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 8854
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 20:54   

Hannibal napisał/a:
zyon napisał/a:
Ale dalej alunu?

Ale to pod pachy.

Wiem,z e pod pachy, chodzi mi o sam fakt kontaktu z glinem. Ze podobno powinno sie go unikac. Ten amonowy alun to nie ma nic wspolnego z glinem? tak mi sie kiedys gdizes przeslyszalo ale nie jestem pewien
_________________
Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 21:01   

Hannibal napisał/a:
Molka napisał/a:
Hani, a nie swędzi Cie głowa?

Jak swędzi to wtedy umyję ;)

No bo mnie to chyba swędziałaby po kilku dniach.. to znaczy nie chyba tylko napewno, nie raz chciałam sobie przetłuscic troche włosy bo wtedy sa takie inne po umyciu, ładniejsze ale tak mnie swędziała, ze musiałam umyc ... chyba ze było to spowodowane tym, ze szampony które uzywa sie do mycia, nie pozwalają na zbyt długie przerwy ...
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Śro Lut 06, 2013 21:06   

Molka napisał/a:
Hannibal napisał/a:
Molka napisał/a:
Hani, a nie swędzi Cie głowa?

Jak swędzi to wtedy umyję ;)

No bo mnie to chyba swędziałaby po kilku dniach.. to znaczy nie chyba tylko napewno, nie raz chciałam sobie przetłuscic troche włosy bo wtedy sa takie inne po umyciu, ładniejsze ale tak mnie swędziała, ze musiałam umyc ... chyba ze było to spowodowane tym, ze szampony które uzywa sie do mycia, nie pozwalają na zbyt długie przerwy ...

Może do swędzenia trzeba przywyknąć?
Jak przy zapuszczaniu brody.
 
     
Gavroche
[Usunięty]

Wysłany: Śro Lut 06, 2013 21:08   

zyon napisał/a:
Hannibal napisał/a:
zyon napisał/a:
Ale dalej alunu?

Ale to pod pachy.

Wiem,z e pod pachy, chodzi mi o sam fakt kontaktu z glinem. Ze podobno powinno sie go unikac. Ten amonowy alun to nie ma nic wspolnego z glinem? tak mi sie kiedys gdizes przeslyszalo ale nie jestem pewien

A kanaliki potowe to świetny sposób na dostarczenie metali do organizmu.
Tak się suplementuje magnez, dawłem linę do takich supli...
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 21:32   

zyon napisał/a:
Wiem,z e pod pachy, chodzi mi o sam fakt kontaktu z glinem. Ze podobno powinno sie go unikac. Ten amonowy alun to nie ma nic wspolnego z glinem? tak mi sie kiedys gdizes przeslyszalo ale nie jestem pewien

To jest siarczan glinowo-potasowy z tego co piszą.
I co z tym glinem? Zły? To przecież zależy w jakiej formie występuje. Tak samo masz siarkę w cysteinie (ważnym aminokwasie) i masz w żrącym kwasie siarkowym VI
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 21:35   

Molka napisał/a:
No bo mnie to chyba swędziałaby po kilku dniach.. to znaczy nie chyba tylko napewno, nie raz chciałam sobie przetłuscic troche włosy bo wtedy sa takie inne po umyciu, ładniejsze ale tak mnie swędziała, ze musiałam umyc ... chyba ze było to spowodowane tym, ze szampony które uzywa sie do mycia, nie pozwalają na zbyt długie przerwy ...

Jeśli po kilku dniach trzeba umyć włosy to znaczy, że ten szampon nadaje się na śmietnik.
Włosy się szybko przetłuszczają, bo zmywa się z nich naturalną powłokę - są tacy "agenci" co myją kilka razy dziennie :D
Ja nie używam żadnego szamponu, jeno tradycyjną glinkę marokańską. Porządnie masuję włosy, zostawiam na mokro na jakieś 5-10 minut i zmywam.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Śro Lut 06, 2013 21:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 21:40   

Hannibal napisał/a:
I co z tym glinem? Zły?

ALUMINIUM STEARATE


google napisał/a:
Źródło pochodzenia aluminium w naszym organizmie:

ałun, folia aluminiowa, leki zobojętniające kwas solny w żołądku, aspiryna,spaliny samochodowe, oroszek do pieczenia, wybielana mąka, puszki, ser żółty, filtry papierosów, barwniki do żywności, garnki, kosmetyki, niektóre plomby z amalgamatu, dezodoranty, woda pitna, pył, izolowane druty elektryczne, substancje medyczne, produkty mleczne, krople do nosa, pestycydy, woda z wodociągu, dym tytoniowy, niektóre pasty do zębów, woda utylizowana, proszek waniliowy

Toksyczność aluminium:

Jak dotąd nie stwierdzono przydatności aluminium dla ludzkiego organizmu, poznano natomiast mnóstwo dróg, którymi aluminium dostaje się do naszego pożywienia.

Aluminium osłabia żywą tkankę przewodu pokarmowego - od jamy ustnej po odbyt. Szkodliwość aluminium polega na niszczeniu witamin i przeistaczaniu związków chemicznych, w których występują minerały.

Nie przeszkadza to wykorzystywać aluminium w procesie oczyszczania wody oraz produkcji naczyń kuchennych, folii do pieczenia, soli stołowej, proszku do pieczenia i dezodorantów..

Objawy zatrucia aluminium: zaparcie, kolka, brak apetytu, mdłości, dolegliwości skórne, skurcze mięśni nóg, nadmierna potliwość i brak energii.

Poważniejszymi symptomami są paraliż, utrata czucia, zapalenie przewodu pokarmowego i demencja.
Ostatnio zmieniony przez vvv Śro Lut 06, 2013 21:43, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 22:08   

Molka napisał/a:

No bo mnie to chyba swędziałaby po kilku dniach.. to znaczy nie chyba tylko napewno, nie raz chciałam sobie przetłuscic troche włosy bo wtedy sa takie inne po umyciu, ładniejsze ale tak mnie swędziała, ze musiałam umyc ... chyba ze było to spowodowane tym, ze szampony które uzywa sie do mycia, nie pozwalają na zbyt długie przerwy ...

Slyszalem takie powiedzenie:
- jak swedzi, to sie myje, a nie drapie.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Herkimer 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 06 Paź 2012
Posty: 172
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 22:25   

To się myje, a nie wietrzy :shock: Dobrze, że przez ekran monitora nie czuć niektórych :razz:

http://www.youtube.com/watch?v=brx0uvgAe48 :evil:
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 23:17   

Molka napisał/a:
Hannibal napisał/a:
a włosy myję raz na 1-3 miesiące.

Hani, a nie swędzi Cie głowa?

Jak swędzi głowa, to oznacza,że włosy rosną? ;)
 
     
Mariusz_ 
[Usunięty]

Pomógł: 12 razy
Wiek: 24
Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 2808
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 23:19   

Gavroche napisał/a:
A kanaliki potowe to świetny sposób na dostarczenie metali do organizmu.

Tak się suplementuje magnez, dawłem linę do takich supli...

transdermalnie :)
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 23:29   

Herkimer napisał/a:
To się myje, a nie wietrzy :shock: Dobrze, że przez ekran monitora nie czuć niektórych :razz:

http://www.youtube.com/watch?v=brx0uvgAe48 :evil:

nogi go bolały bo nie umył :hah:
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 23:35   

[quote="Mariusz_"]transdermalnie[/quote] biżuteria metalowa szlachetna
 
     
Herkimer 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 06 Paź 2012
Posty: 172
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 23:43   

Molka napisał/a:
nogi go bolały bo nie umył :hah:


I niech tak dalej myśli. Drugi raz tego karygodnego błędu nie popełni i nogi wieczorem umyje, przez co swojej partnerce życia nie uprzykszy. W dodatku ma piękny kamień. Sądząc wstępnie po kolorze i strukturze, to może być larimar.
http://dominicana.blox.pl...ikanakongo.html
 
     
Herkimer 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 06 Paź 2012
Posty: 172
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 23:48   

vvv napisał/a:
[quote="Mariusz_"]transdermalnie
biżuteria metalowa szlachetna[/quote]

Transdermalne systemy terapeutyczne nie mogą drażnić ani uczulać skóry, muszą przyklejać się pod wpływem niewielkiej siły i odklejać bez wyraźnego uszkodzenia skóry.
Ostatnio zmieniony przez Herkimer Śro Lut 06, 2013 23:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 23:54   

Herkimer napisał/a:
To się myje, a nie wietrzy Dobrze, że przez ekran monitora nie czuć niektórych

I jak rzadko seks uprawiają :) - tacy młodzi ludzie :(
Nie wyobrażam sobie, żebym wpuściła do łóżka faceta bez prysznica i z "kilkutygodniową głową"
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Herkimer 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 06 Paź 2012
Posty: 172
Wysłany: Śro Lut 06, 2013 23:59   

EAnna napisał/a:
Nie wyobrażam sobie, żebym wpuściła do łóżka faceta bez prysznica i z "kilkutygodniową głową"


Ja też :)
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Czw Lut 07, 2013 07:11   

Myślę, że czytelnicy potraktowali artykuł prof. Juria Łozovskiego "Ciało myć krótko żyć" jako żart.
http://www.san-sanich.ru/obraz-zhizni/36-bez-mila.
W tym linku autor powoluje sie na badania prof. O.Duchmowskiego z Instytutu Zdrowia i Higieny. Nie moge tego nazwiska namierzyc w googlach. W YANDEX tylko po rosyjsku.
Ale to wszystko, co jest napisane -to prawda, a moje doświadczenie to potwierdzają,
Osobiście z końca lat 50-tych nigdy nie myłem ciała wodą z mydłem i głowy szamponem. Jak zacząłem używać mydła. to wszystko było do góry nogami. To jest naturalne: natura nie zna mydła. Jeśli chcesz zabić kota czy psa - często ich myj mydłem. Nie musisz ich nawet wykręcać, samodzielne zdechną.
Jak ja rozpoznałem szkodliwoć mydła? Żyłem jako dziecko w Tbilisi (Gruzja) w domu, w którym ani ciepłej ani zimnej wody, nawet w święta nie było. Dlatego rzadko się kąpałem ekonomicznie i czułem się dobrze. Jako 15-to latek, zapisałem się do sekcji podnoszenia ciężarów i ćwiczyłem prawie codziennie. Był tam wspaniały gorący prysznic - nieosiągalne marzenie w naszym domu. Tam zacząłem się kąpać codziennie. Mydło, gąbka oraz mydlenie włosów. I wiecie co? ... Frajda trwała około miesiąca, po której z głowy posypał się łupież, ciało pokryło się wysypką, zacząłem gorączkować i sztanga "nie szła". Byłem studentem i wprost uwielbiałem czytać encyklopedię po nocah i po raz pierwszy przeczytałem o funkcji ochronnej skóry na ciele.
Przy okazji, wielki higienista Muller (starsi pamięta jego słynną serię książek "Moje gimnastyka ...") ostrzegał przed tym. Zaraz po tym przestałem używać mydło. Przez 45 lat, używam go tylko do mycia rąk po ulicy. I nie zostałem brudasem i nikt ode mnie nie stroni. I co najważniejsze - przestałem chorować, a wkrótce stałem się mistrzem w Tbilisi w podnoszeniu ciężarwó wśród juniorow.
Jakże być czystym bez mydła? Rano biorę kontrastowy prysznic, dniem (jeśli to możliwe) gorący, a wieczorem, przed snem chlodny. I wszystko to bez jednej cząsteczki mydła! Ale w zimie, pływam w każdym zbiorniku wodnym, nawet w Ostankinskim i Sarinskim stawie, gdzie mikroby wydaje się wyzdychały od brudu. Nie pokazała sie nawet żadna wysypka! Nie będę się chwalić, ale w wieku 60 lat i wadze 80 kg wyciskam 130 kg i 450 kg nogami.
Jestem Abchazem. często przebywalem w wioskach górskich, znam stulatków i kilkakrotnie piłem z nimi! Cóż, mogę was zapewnić, że oni bardzo rzadko się kąpią, a jeśli się myje raz do roku na wiosnę, to tylko oblewa się wodą i wyciera. Powiedziałbym więcej, Yakuci i Evenki(dawni Tungusi) są również uważani za długowiecznych. Tego zjawiska gerontolodzy nadal nie potrafią wyjaśnić, bo te narody żyją w bardzo prymitywnych warunkach, i jedzą szkodliwe tłuste mięso o wysokiej zawartości cholesterolu i na dodatek prawie żadnych owoców i warzyw.
Pierwsze mydło ludzie polnocy zobaczyli w czasach ZSRR, traktowali to jako łakocie i z przyjemnością zjadali, zwłaszcza truskawkowe (Mark Twain zaoserwował to samo zjawisko u Eskimosów z Alaski). Podczas jedzenia mydła, byłi zdrowi, a jak zaczęli się nim myć, zaczęli chorować. Ale fakt, że kiedyś myli się raz w roku, kiedy zmieniali zimowe ubranie ze skor na ubrania letnie!
Autorzy książki "Fenomen długowieczności" - amerykańscy i radzieccy naukowcy, którzy badali sprawę długowieczności stulatków zbadali wszystko - i geny, i stosunek długości rąk z nogami, i uzależnienie od palenia i picia, i temperament, a nawet sprawdzali kształt zębów. Ale nie rozumiem, dlaczego Abchazi, Bałkarzy, Azerowie, Ormianie z Karabachu, Jakuci, Evenki(dawne Tungusy), Kolumbijczycy, Ekwadorczycy i Pakistańczycy żyją długo, ale Europejczycy - bardziej cywilizowani i kulturalni - nie.
Calosc po rosyjsku list czytelnika:
http://wellos.kiev.ua/?p=447

Chlop szukal kamizelki przez cala zime. Po kapieli na Swietego Jana wraca do domu i uszczesliwiony wola do zony:
- Matka!!!! Kamizelka sie znalazla.
- A gdzie byla?
- Pod kufajka.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 40
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lut 07, 2013 13:03   

EAnna napisał/a:
Nie wyobrażam sobie, żebym wpuściła do łóżka faceta bez prysznica i z "kilkutygodniową głową"

Na szczęście nie jesteś reprezentantką płci pięknej. :)
Co do regularnego wodnego prysznica to nie mam akurat żadnych zastrzeżeń, ale jeśli chodzi o częste atakowanie włosów tenzydami różnej maści to już jak najbardziej tak.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved