Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pią Maj 28, 2010 08:21
M i T napisał/a:
P.S. A teraz zadajcie sobie wszyscy pytanie, czy tak samo ochoczo rzucilibyście się do linczu, gdybym to JA przez pomyłkę (która może się zdarzyć każdemu Moderatorowi) skasowała 2 posty, przepraszając ich autorów i uzyskując od nich "ok" w tej sprawie?
Dalej strugasz wariata. Nie chodzi o ciebie tylko o twoja kochana polowe, ktora nie byla do tego upowazniona. Bylabys dalej moderatorem, gdybyscie zrezygnowali ze wspolnego konta. Nie bez powodow zly ojciec wylaczyl syna z testamentu.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 07:36
zbiggy napisał/a:
Sorki za wścibstwo, ale Wy tu zarabiacie na tym moderowaniu że jest taka awantura o to?
Zbiggy ja wiem czy to wścibstwo?
wiesz zbiggy tu nie chodzi o kase, zreszta nie slyszalam zeby gdziekolwiek płacono za moderowanie..
z drugiej strony nie chodzi tez o to ze koniecznie musze, raczej chce, moge, nie mam nic przeciwko( bardziej na spokojnie bez desperacji ) prawda?
poza tym jest jeszcze druga strona medalu, dla mnie jest to nowe doświadczenie i trzeba założyć taką ewentualność iż mogę się nie sprawdzić jako moderator prawda? aczkolwiek założenie mam takie by się starać...
oczywiście jeśli admin po jakimś czasie stwierdzi że nie wydalam, że nie mam odpowiednich predyspozycji, że mam trudnośco w porozumieniu się z nim samym i pozostałymi modami ( wg. mnie jest to bardzo ważne, wręcz priorytetowe poniewaz uwazam iz zespół powinien byc zgrany i miec podobne widzenie na pewne sprawy dotyczace forum.... ) to poprostu licze ze mi to powie i sprawa bedzie jasna prawda? wówczas rezygnuje i po sprawie, nie widze problemu....
Zbiggy ja wiem czy to wścibstwo?
wiesz zbiggy tu nie chodzi o kase, zreszta nie slyszalam zeby gdziekolwiek płacono za moderowanie..
czyli tu że tak powiem korzyści psychologiczne wchodzą w grę - prestiż, chęć czucia się potrzebnym i robienia czegoś nowego. (nie żeby to było coś dla mnie całkowicie niezrozumiałego)
Wszystkim pozytywnie i negatywnie wyróżnionym składam niniejszym najserdeczniejsze dobrystyczne życzenia.
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
uwazam iz zespół powinien byc zgrany i miec podobne widzenie na pewne sprawy dotyczace forum
Święte słowa! Przedtem straszne problemy były z tą zgodą, bo jedni chcieli trolli ignorować a chamstwo piętnować, a inni tych samych trolli ochoczo karmili, do jatek zachęcali, a i od wycieczek osobistych się nie stronili. Przedtem padały konstruktywne sugestie co do tego, co nie "działa", gdzie zostały popełnione błędy i jak to można zmienić. I to był oczywiście PROBLEM i brak zgody. Więc co należało zrobić? Tak jest! Usunąć w sposób obrzydliwy niewygodnego Moderatora, który o problemach przypominał i szukał rozwiązań.
Tak więc wreszcie zapanuje błoga zgoda wśród Moderatorów. Ale, spoko, bez obaw! Wszystkie chamskie ad personam pozostaną, bowiem kasowane i temperowane będą jedynie niewygodne tematy pewnych osób. Bo o to właśnie chodziło!
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 14:14
Marishka a w jaki to sposób chcialas pietnowac chamstwo? zostawiajac bez konkretnych reakcji ? bo z ludzmi doroslymi mamy doczynienia? nie raz mozna bylo przygladac sie tej " doroslosci".... ja bardzo klarownie wypowiedzialam sie na ten temat w dziale administracyjnym, co zreszta zostalo przez admina przyjete pozytywnie poniewaz nie oponowal. Postawilam sprawe jasno i konkretnie poniewaz uwazam iz tylko jasno skonkretyzowane zdanie pozwala storzyc strategie dzialania, jestem przeciwnikiem "slimaczenia sie" w tym temacie, zadawania tych samych pytan w nieskonczonosc typu a jakie to posty powinny ladowac w koszu ? regulamin podaje klarownie jakie posty powinny ladowac w koszu i czcza gadanina tylko po to by w nieskonczonosc walkowac nie ma sensu.
zreszta nie mam nic do ukrycia, moge zacytowac ten post ....
"Osobiscie zgadzam sie z regulaminem a przede wszystkim z punktem 11, posty nasaczone wulgaryzmami , wajemnym obrazaniem się, prymitywnymi sprzeczkami ad persona powinny natychmiast ladowac w koszu, od tego jest regulamin by go przestrzegac. Ban to ostatecznosc i tego nikt nie kwestionuje, nalezy miec nadzieje iz sytuacji zmuszajacych do tego typu dzialan nie bedzie. Zreszta to lezy w gestii admina.
Natomiast jesli chodzi o wyrzucanie postow do kosza, to uwazam iz taka opcja powinna istniec dlatego, poniewaz bywaja sytuacje gdzie padaja wyzwiska typu idiota, glupek, itp. gdzie wedlug mnie tolerowanie takich zachowan nie powinno miec miejsca ze wzgledu na prestiz tego forum. Tlumaczenie iz mamy doczynienia z ludzmi doroslymi nie jest argumentem, poniewaz ludzie sa jacy sa a zadaniem moderacji jest miedzy innymi dbanie o wizerunek forum celem przyciagniecia jak najwiekszej rzeszy wartosciowych uzytkownikow....
ja nie optuje absolutnie za tym by ciac bez opamietania, dyskusja zacieta, zarliwa na argumenty jak najbardziej mile widziana, nie chodzi o to by wywalac w kosz "odmienne zdania", chodzi o to by tępić chamstwo , brak ogłady oraz ewidentna zloslwosc nastawiona na jawna ....
oczywiscie warunkiem powodzenia jest konsekwentncja w stosunku do wszystkich bez wyjatku czyli zadnych sympatii czy antypatii, wiem ze nie jest to latwa sprawa ale bez takiego podejscia nie ma szans na porzadek...
rowniez jestem za tym by nie karmic troli, przerobilam ten temat na sobie, wnioski przeanalizowane...
poza tym w kwestiach trudnych, kontrowersyjnych zawsze mozna wspolnie przedyskutowac co robic i dlaczego warto tak a nie inaczej postapic....."
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 14:15
M i T napisał/a:
Przedtem straszne problemy były z tą zgodą, bo jedni chcieli trolli ignorować a chamstwo piętnować, a inni tych samych trolli ochoczo karmili, do jatek zachęcali, a i od wycieczek osobistych się nie stronili.
Moim zdaniem odmienne poglady na sposoby rozwiazywania problemow
nie sa zle, taka "burza mozgow" jest wrecz czyms pozadanym. 8-)
Forum niestety bedzie nieustajaca arena atakow "mlotko-trolow"
dopoki jego rola nie sprowadzi sie do "kocownika". 8-)
Każdy widzi, ze stezenie "ELITY" w naszym gronie
jest BARDZO WYSOKIE! :viva:
To w oczywisty sposob podnieca i stymuluje "prostackich egalitarystow",
to sa identyczne reakcje jak wyniesienie "hitlera lub stalina"
do wladzy i dzialania! :razz:
Nawet chorzy na SCHIZOFRENIE aktywuja nadmiernie
swoje UROJENIA! 8-), zamiast toczyc pod blokiem
pseudointelektualne rozmowy "pod trzepakiem"! :hah: :hihi:
.
Chciałbym podziękować za poświęcony czas Marishce, która przestała być moderatorem. Mam nadzieję, że nie rezygnujesz całkiem z forum i dalej będziesz się udzielać.
Jednocześnie mamy nowego moderatora, którym została Molka.
_________________ Please do not feed trolls. It is unkind and unnecessary.
Pierwotnie mieliśmy być moderatorami z jednego konta, o czym doskonale Molar wiedział, a mimo to (mimo mojej swobodnej rezygnacji) nagle zaczął się puszyć i nadymać z powodu późniejszych:
Pieczony Banan odmawia stanowczo jakiegokolwiek moderatorstwa, choć dziękuje za rekomendację Popieram Waldkową kandydaturę. Może zróbcie ankietę wśród Forumowiczów?
Ale Marishka może się zgodzi sprawować opiekę nad "psychicznym dystryktem".
Tomek
No chyba że to nie o Tobie i znowu jakiś spisek albo co.
Swobodnie pozdrawiam .
_________________ Please do not feed trolls. It is unkind and unnecessary.
Mam nadzieję, że nie rezygnujesz całkiem z forum i dalej będziesz się udzielać.
Ciekawe, na jakiej podstawie wysuwasz takie "obawy"? Nie przypominam sobie, bym gdziekolwiek zasugerowała chęć odejścia...
Marishka
P.S. Fink, jako jedyna osoba na tym Forum zadałeś merytoryczne pytania w tej sprawie. Przyznam, że tez bardzo mnie interesują odpowiedzi ponieważ jak na dzień dzisiejszy nie uzyskałam od Molara żadnego wyjaśnienia i uzasadnienia jego decyzji. Zostałam "wygryziona" bez podania przyczyny, w sposób pasywno-agresywny. Po prostu.
ja nie optuje absolutnie za tym by ciac bez opamietania, dyskusja zacieta, zarliwa na argumenty jak najbardziej mile widziana, nie chodzi o to by wywalac w kosz "odmienne zdania", chodzi o to by tępić chamstwo , brak ogłady oraz ewidentna zloslwosc nastawiona na jawna ....
Czemu więc tego nigdy nie robiłaś? Bo nie byłaś modem? Bo bez świecących na zielono uprawnień nie wypada? Bo jak można upomnieć swojego kolegę.
Przewiduję więc, że chamstwo nadal nie będzie tępione, a wycieczki osobiste nie będą kasowane, bo to nie o to w tym wszystkim chodziło i doskonale o tym wiesz. Bo wycieczki osobiste są Administracji na rękę, pod warunkiem, że są kierowane pod adresem wybranych Forumowiczów. Wystarczy zwrócić uwagę na to, czyje ad personam zostają, a czyje są kasowane.
Molka napisał/a:
zadawania tych samych pytan w nieskonczonosc typu a jakie to posty powinny ladowac w koszu ?
Skoro jakieś pytania są zadawane "w nieskończoność", to oznacza, że odpowiedzi na nie nie zostały uzyskane. W tym przypadku nikt inny poza mną nie spróbował odnieść się do definicji "ad personam". Rozumiem też, że moderator który sam stosuje wycieczki osobiste i aktywnie zachęca do jatek będzie kasował zupełnie inny rodzaj "wycieczek", niż moderator, który ma większą wrażliwość na umniejszanie.
Molka napisał/a:
regulamin podaje klarownie jakie posty powinny ladowac w koszu
Nieprawda. Moje zdanie, które zawierało doskonały przykład tego, co jest a co nie jest wycieczką osobistą, nie zostało umieszczone w regulaminie. Swego czasu Waldek je przypomniał w jakimś wątku z okazji podobnej dyskusji.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 19:19
M i T napisał/a:
Skoro jakieś pytania są zadawane "w nieskończoność", to oznacza, że odpowiedzi na nie nie zostały uzyskane.
Marishka ja ustosunkowalam sie do kwesti jakie posty powinny ladowac w koszu tylko problem jest taki iz Ty albo nie czytasz co sie pisze albo najzyczajniej nie zalezy Ci na merytoryce ...
moj post w tej kewstii juz jeden przytoczylam wczesniej , cyt. jeszcze raz ja nie optuje absolutnie za tym by ciac bez opamietania, dyskusja zacieta, zarliwa na argumenty jak najbardziej mile widziana, nie chodzi o to by wywalac w kosz "odmienne zdania", chodzi o to by tępić chamstwo , brak ogłady oraz ewidentna zloslwosc nastawiona na jawna ....
po czym wypowiedzialam sie ponownie...
cyt.
"poza tym skoro regulamin istnieje to co z jego przestrzeganiem ? istnieje wlasnie po to by go łamac? po co głowić sie nad poprawkami regulaminu skoro nie ma przyzwolenia ze strony calego gremium moderatorskiego na jego egzekwowanie ....
hani sugerowal iz istnieją "cienkie granice"miedzy poprawnością a jej brakiem, ja nie mam na mysli "cienkich granic", ja mam na mysli wyrazne przekraczanie granic..."
misiu a tu o Twoim "wieczku trumienki"
i nastepny cyt.
"np. jesli mowa o "zatrzaskującym wieku trumny" to jesli kierowane jest ad persona kosz! jesli ogolnie np. ze wzgledu na szamanie tluszczy czy cos w ten desen, nie ma kosza... tak ciezko to wydedukować ? "
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 19:31
Molka napisał/a:
misiu a tu o Twoim "wieczku trumienki" :hihi: :*
i nastepny cyt.
"np. jesli mowa o "zatrzaskującym wieku trumny" to jesli kierowane jest ad persona kosz! jesli ogolnie np. ze wzgledu na szamanie tluszczy czy cos w ten desen, nie ma kosza... tak ciezko to wydedukować ? :shoot: "
No dobrze a co ze SCHIZOFRENIA, jesli np "kobieton"
ma jawne i spektakularne objawy tej choroby
to nie mozna o tym pisac WPROST? 8-)
Wszyscy maja udawac, ze problem nie istnieje,
podczas gdy urojenia "wala po locach"? :razz:
Czy jak ktos nosi "peruczke"
to nalezy udawac, ze to sa naturalne wlosy? :hah:
.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 19:38
grizzly napisał/a:
Molka napisał/a:
misiu a tu o Twoim "wieczku trumienki"
i nastepny cyt.
"np. jesli mowa o "zatrzaskującym wieku trumny" to jesli kierowane jest ad persona kosz! jesli ogolnie np. ze wzgledu na szamanie tluszczy czy cos w ten desen, nie ma kosza... tak ciezko to wydedukować ? "
No dobrze a co ze SCHIZOFRENIA, jesli np "kobieton"
ma jawne i spektakularne objawy tej choroby
to nie mozna o tym pisac WPROST?
Wszyscy maja udawac, ze problem nie istnieje,
podczas gdy urojenia "wala po locach"?
Czy jak ktos nosi "peruczke"
to nalezy udawac, ze to sa naturalne wlosy?
.
misku powiem Ci wprost bo "mam jaja" ad persona nie bedzie to tolerowane.... musisz to jakoś przeżyć, a ponieważ jesteś elastyczny myśle że bez problemu zaakceptujesz w ten sposób postawioną sprawe....
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 19:48
Molka napisał/a:
misku powiem Ci wprost bo "mam jaja" ad persona nie bedzie to tolerowane....
i to mnie sie podoba
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 19:56
Molka napisał/a:
grizzly napisał/a:
Molka napisał/a:
misiu a tu o Twoim "wieczku trumienki" :hihi: :*
i nastepny cyt.
"np. jesli mowa o "zatrzaskującym wieku trumny" to jesli kierowane jest ad persona kosz! jesli ogolnie np. ze wzgledu na szamanie tluszczy czy cos w ten desen, nie ma kosza... tak ciezko to wydedukować ? :shoot: "
No dobrze a co ze SCHIZOFRENIA, jesli np "kobieton"
ma jawne i spektakularne objawy tej choroby
to nie mozna o tym pisac WPROST? 8-)
Wszyscy maja udawac, ze problem nie istnieje,
podczas gdy urojenia "wala po locach"? :razz:
Czy jak ktos nosi "peruczke"
to nalezy udawac, ze to sa naturalne wlosy? :hah:
.
misku powiem Ci wprost bo "mam jaja" :hihi: ad persona nie bedzie to tolerowane.... musisz to jakoś przeżyć, a ponieważ jesteś elastyczny myśle że bez problemu zaakceptujesz w ten sposób postawioną sprawe.... :-)
Ok! Nalezy w takim razie byc konsekwentnym!!! 8-)
Skoro nie wolno zwracac SCHIZOFRENIKOWI wskazowek,
ze jest chory i upominac, aby zamiast wypisywac o swoich UROJENIACH
poszedl do psychiatry i uskutecznial leczenie,
to co zrobic z faktem ustawicznego prezentowania na forum tych UROJEN,
ktore maja w zamysle doprowadzic do ponizenia i znieslawienia wielu osob
ktore sa uczestnikami tego forum? :shock:
Czy takie ekscesy maja byc tolerowane? :shock:
Moim zdaniem powinno sie dac takiej chorej osobie podobne ultimatum jak MiT.
Albo zaniecha swojej UROJONEJ CHOROBLIWEJ klamliwej i oczerniajacej dzialalnosci
albo zastosuje sie podobne srodki jak w wypadku MiT.
.
Ostatnio zmieniony przez grizzly Sob Maj 29, 2010 19:59, w całości zmieniany 1 raz
misku powiem Ci wprost bo "mam jaja" ad persona nie bedzie to tolerowane...
Tiaaaa, najbardziej te "jaja" widać było w przypadku braku reakcji na np. chamstwo Tajdena...
A propos podkreślania własnych słów w kolorze czerwony, to czy przypadkiem, szanowna towarzyszko Moderatorko, nie łamiesz punktu 4.5 regulaminu, który mówi: "nie używaj w postach czcionki w kolorze ciemnoczerwonym, czerwonym, brązowym, zielonym, oliwkowym"?
No chyba, że to taki spektakularny popis na początek kadencji Aż strach pomyśleć, jakie będą następne
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 20:07
M i T napisał/a:
Molka napisał/a:
misku powiem Ci wprost bo "mam jaja" ad persona nie bedzie to tolerowane...
Tiaaaa, najbardziej te "jaja" widać było w przypadku braku reakcji na np. chamstwo Tajdena...
A propos podkreślania własnych słów w kolorze czerwony, to czy przypadkiem, szanowna towarzyszko Moderatorko, nie łamiesz punktu 4.5 regulaminu, który mówi: "nie używaj w postach czcionki w kolorze ciemnoczerwonym, czerwonym, brązowym, zielonym, oliwkowym"?
No chyba, że to taki spektakularny popis na początek kadencji Aż strach pomyśleć, jakie będą następne
Marishka
wiesz co Marishka daruj sobie ten tani spektakl podparty merytoryką na poziomie planktonicznego trollingu... jakos mi nie pasuje do Ciebie....
Ejże Shmolka (zmienię pisownię, jak Ty przestaniesz specjalnie i z premedytacją walić byki w imieniu mojej Żony), co nazywasz tanim spektaklem? Merytoryczną uwagę? Nie przestrzegasz w tym przypadku regulaminu. Po prostu.
Merytorycznie, ale wsiądę na was, zapewniam. Jak ta zmora w "Shutter".
Odzywałem się na tym forum bo myślałem że zdrowie jest tu na pierwszym planie, a tu jakaś wielka kłótnia. Hm.....
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 21:47
Ogladal ktos serial SPARTAKUS? Jak czytam was,to odnosze wrazenie,jakbym ogladala ten serial. Molka mi tutaj pasuje na zone legata Glabera,a Marishka na zone lanisty Batiatusa.
Ostatnio zmieniony przez IgaM Sob Maj 29, 2010 21:49, w całości zmieniany 1 raz
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 29, 2010 22:32
grizzly napisał/a:
Molka napisał/a:
grizzly napisał/a:
Molka napisał/a:
misiu a tu o Twoim "wieczku trumienki"
i nastepny cyt.
"np. jesli mowa o "zatrzaskującym wieku trumny" to jesli kierowane jest ad persona kosz! jesli ogolnie np. ze wzgledu na szamanie tluszczy czy cos w ten desen, nie ma kosza... tak ciezko to wydedukować ? "
No dobrze a co ze SCHIZOFRENIA, jesli np "kobieton"
ma jawne i spektakularne objawy tej choroby
to nie mozna o tym pisac WPROST?
Wszyscy maja udawac, ze problem nie istnieje,
podczas gdy urojenia "wala po locach"?
Czy jak ktos nosi "peruczke"
to nalezy udawac, ze to sa naturalne wlosy?
.
misku powiem Ci wprost bo "mam jaja" ad persona nie bedzie to tolerowane.... musisz to jakoś przeżyć, a ponieważ jesteś elastyczny myśle że bez problemu zaakceptujesz w ten sposób postawioną sprawe....
Ok! Nalezy w takim razie byc konsekwentnym!!!
Skoro nie wolno zwracac SCHIZOFRENIKOWI wskazowek,
ze jest chory i upominac, aby zamiast wypisywac o swoich UROJENIACH
poszedl do psychiatry i uskutecznial leczenie,
to co zrobic z faktem ustawicznego prezentowania na forum tych UROJEN,
ktore maja w zamysle doprowadzic do ponizenia i znieslawienia wielu osob
ktore sa uczestnikami tego forum?
Czy takie ekscesy maja byc tolerowane?
Moim zdaniem powinno sie dac takiej chorej osobie podobne ultimatum jak MiT.
Albo zaniecha swojej UROJONEJ CHOROBLIWEJ klamliwej i oczerniajacej dzialalnosci
albo zastosuje sie podobne srodki jak w wypadku MiT.
.
Nie zastanawia was dlaczego on wciaz pisze o swojej ex zonie na forum publicznym?Kogo to obchodzi?Biedaczka pewnie miala z nim sto swiatow,on nienawidzi kobiet ,a szczegolnie atakuje te,ktore przypominaja mu jego zone.
Sorki za wścibstwo, ale Wy tu zarabiacie na tym moderowaniu że jest taka awantura o to?
Nie. Przynajmniej ja nic o tym nie wiem .
żeby zarobić można zrobić tak: zbadać w których godzinach w podziale na dni tygodnia nie jesteś aktywny, i wtedy puszczać zupełne inne treści na stronie - kasyno, panienki, handel bronią jak kiedyś nocą będziesz szedł na małe siku to wejdź na stronkę przy okazji - możesz się zdziwić ale też wyjaśni się dlaczego moderowanie tutaj to obiekt pożądania
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 16:20
Zenada/. Nie wierze, ze chodzilo tylko o rozdzielnosc kont. Co to komu szkodzi, ze Tomek mial dostep do funkcji? Czy tu sa przechowywane jakies tajemnice panstwowe? Przeciez to forum do dyskusji podczas kawki.
Teraz widze inaczej wczesniejszy wybor Molki Tez zenada. Cos jak w niewygodnym, dusznym malzenstwie, kiedy jedno chce odejsc, ale nie zrobi tego dopoki nie zakotwiczy sie asekuracyjnie juz w innym porcie
No i ta dyplomacja w muszce i bialych rekawiczkach - to tak jakby powiedziec komus sp....j a na tym samym wydechu dodac 'mam nadzieje, ze cie nie zranilem i ze wszystko bedzie jak dawniej?'
Nie wiem, dla mnie to takie utarcie komus nosa dla zasady Gdyby mieli osobne konta to co, Tomek by nie zagladal? Przeciez nie maja tajemnic, rowno sie tu udzielaja, kawal dobrej roboty tu robia, nikogo nie obrazaja, a ich posty sa arcyciekawe, gdyby nie oni to dzial Sfery Psychicznej by lezal, nie byloby dyskusji spoleczno-politycznych, tylko 80% o diecie i zdrowiu.
Nie podoba mi sie to.
Ale muszę Cię trochę sprostować. Marishka nikogo nie obraziła, ja i owszem - mam na swym koncie kilka postów, których nie chciałbym pisać ponownie, m.in. ten, w którym ofiarą padła Kodarowa.
Jak wiesz ponadto, na przygłupów mam swój sposób - po prostu z nimi nie rozmawiam, dla dobra mojego (to przede wszystkim) i forum. Uznaję natomiast "bluzgi" w Palanterię Zewnętrzną - ewidentnych psubratów, łajdaków i bandytów. Natomiast uderzanie prymitywnym chamstwem, posługiwanie się oszczerstwem lub intrygą we współforumowicza, uważam za absolutny powód do całkowitego zignorowania nadawcy syfu.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pon Maj 31, 2010 16:35, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 16:47
Czy ja neguje merytoryczny wklad MIT w to forum?
Jasnie Panie próba wzbudzania w kims poczucia winy nie jest dobrym pomyslem.... wiem ze koziol ofiarny to super rozwiązanko, tyle można w ten sposób wytlumaczyć, rozgrzeszyć....
Misiek, w wielu przypadkach chodzić może naprawdę tylko i wyłącznie o personalne pobudki. To nie Smoleńsk. Nie posądzałbym tu zamiedzowych, bo koniec końców, decyzja i tak należy do administracji tego forum. A ta była jaka była - podyktowana zupełnie podwórkowymi czynnikami. Spójrz trzeźwym okiem. Jakże absurdalnym, bezsensownym, z rzyci wyjętym jest ultimatum w/s podwójnego konta?
Zupełnie niepotrzebnie bronisz administracji, zważywszy na to jakie baty zbierałeś od towarzysza Molara. Misiek, są rzeczy, których kupić się nie da za żadne pieniądzory tego świata.
Tomek
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 18:28
fink napisał/a:
Molka napisał/a:
Jasnie Panie próba wzbudzania w kims poczucia winy nie jest dobrym pomyslem
No proszę, uderz w stół, a...
Molcia-szmolcia tylko potwierdza zarzuty wobec niej.
Fink, ale z Ciebie zrobil "siem" prawdziwy Sherlock Holmes. :hah:
Zycie niestety jest bardziej skomplikowane od
"gold proporcjumu cum-cumu" :hah: :hihi:
BTW
Abstrahujac od osoby/osob aktywnych w procesie
udupienia MiT, niestety sami pokrzywdzeni dzieki
"fundamentalnej pryncypialnosci" przyczynili sie do efektu koncowego. :sad:
Moim zdaniem nie bylo koniecznego w tej sytuacji
aktu oddania "honorow" dla ELITY tego forum. 8-)
Jesli ktos swiadomie wybiera kurs na brak ustepstw? :shock:
Ja osobiscie przyznaje, ze nie nadaje sie na bojownika "hi-hagu" :hah: :hihi:
.
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 18:46
grizzly napisał/a:
dzieki "fundamentalnej pryncypialnosci" przyczynili sie do efektu koncowego
to jest po prostu miód
ale trzeba oddac tez, ze takie postepowanie do pewnego poziomu ulatwia zycie, i zwalnia z myslenia
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 19:06
M i T napisał/a:
...Misiek, w wielu przypadkach chodzić może naprawdę tylko i wyłącznie o personalne pobudki. To nie Smoleńsk. Nie posądzałbym tu zamiedzowych, bo koniec końców, decyzja i tak należy do administracji tego forum...
Tomek dla pewnych osob
misja "udupienia" forum DD jest wazniejsza od "ZBRODNI SMOLENSKIEJ" ;-(
Osoba chora na SCHIZOFRENIE w interakcji z PSYCHOPATAMI
jest zdolna do jeszcze bardziej destrukcyjnych dzialan.!!! :razz:
To jest "mikstura" powstala z mieszanki
BRAKU logiki oraz PATOLOGICZNEJ logiki!. :razz:
sami pokrzywdzeni dzieki "fundamentalnej pryncypialnosci" przyczynili sie do efektu koncowego.
Tak, tak, to dokładnie tak jak z tym dzieckiem, co to jest winne, że ojciec je leje
Misiek, po prostu nie potrafisz przyjąć do wiadomości tak banalnie prostej sprawy, że NIE CHODZIŁO O ROZDZIELENIE KONTA. Zapewniam Cię, że kilka dni po rozdzieleniu konta tak samo bym została "wygryziona" z funkcji moderatorskich.
"Argument" o koncie, to tani chwyt dla przeciętnego użytkownika. I taki przeciętniak skutecznie to połknął nie zagłębiając się w sedno. No bo i po co? Poza tym, tak naprawdę to ani Forumowicze, ani ja sama, nie usłyszeli żadnego wyjaśnienia w tej sprawie od Molara. Po prostu można wydupczyć kogoś z funkcji na które powołało go Forum bez podania przyczyny!
Tym bardziej jest to i żenujące, że Molar wyraźnie spełnił żądania trolli - wystarczy przejrzeć ten wątek i zwrócić uwagę na to, kto się darł najgłośniej w sprawie wywalenia mnie.
A prawda jest banalnie prosta. Chodzi zwyczajnie o to, że nikomu nie wolno merytorycznie skrytykować czy wytknąć ewidentne błędy Molara i Hannibala. Można pojeździć sobie po nich rzucając bluzgami i wycieczkami osobistymi, z tym panowie sobie poradzą. Nie radzą jednak z uzasadnioną, zdrową krytyką, tym bardziej w wykonaniu pewnej swoich racji kobiety. To jest prawdziwa przyczyna, której żaden z nich Ci nie poda, no bo jak by to wyglądało.
Po prostu chodzi o osobistą niechęć, nie mającą żadnego związku ani z moim sprawowaniem funkcji moderatorskich ani tym bardziej ze wspólnym kontem MiTów.
Marishka
P.S. Umknęło Ci też jak na początku tego wątku Administracja "oburzała" się moimi przypuszczeniami o rychłym "końcu", wyzywając moje słuszne uwagi od "teorii spiskowych" i "projekcji"?
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 19:31
M i T napisał/a:
...Misiek, po prostu nie potrafisz przyjąć do wiadomości tak banalnie prostej sprawy, że NIE CHODZIŁO O ROZDZIELENIE KONTA. Zapewniam Cię, że kilka dni po rozdzieleniu konta tak samo bym została "wygryziona" z funkcji moderatorskich...
Jesli faktycznie to "rozdzielenie" bylo "pretekstem",
to jednak nie mozemy tego rozpatrywac jako wyizolowanego zdarzenia.
bowiem byl to zaledwie element misternie prowadzonej intrygi. 8-)
Moim zdaniem gdyby Tomek poprosil w tej konkretnej sytuacji o
status "Moda" to cala WROGA intryga spalilaby na "panewce". :viva:
Zachowalibyscie "przywilej" wspolnego konta,
oraz Tomek zyskalby prawa "Moda". 8-)
Oczywiscie odbyloby sie to kosztem "utraty cnoty" :hah:
jednak musicie przyznac, ze grzeszne zycie
ma swoje pozytywne strony! :hihi:
.
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 19:40
Molka no a spojrz jak to wyglada? argument o koncie jest wrecz smieszny
powtorze sie - gdyby Tomek mial odrebne to nie mogłby zagladac z Marishkowego?
Po drugie dlaczego nie bylo upublicznienia sprawy, jakiegos glosowania, cokolwiek? Uzytkownicy forum tez przeciez powinni miec choc czastkowe prawo wplywu na decyzje?
Eh, ciemne ludzie...
- ludzi zachowujących się jak Molar, nie zwykłem prosić o cokolwiek
- nie chcę być modem na żadnym forum
... a to, co nazywasz w tym przypadku grzesznym, to jest zwykła mentalna prostytucja. A tak psioczyłeś na UB-ków. Sam jednak namawiasz do zajęcia podobnych postaw, tylko na o wiele mniejszym kalibrem poletku.
Po drugie:
- zaczyna się od małych wyrzeczeń i poświęceń. Potem, z biegiem czasu zostajesz człowiekiem-szmatą, który zamiast siebie, w lustrze widzi odbicia tych, którym z takim zapałem lizał.
Tomek
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 19:50
JaśniePani napisał/a:
...Uzytkownicy forum tez przeciez powinni miec choc czastkowe prawo wplywu na decyzje?...
Przecie "zyjem" w "MATREIX 10/90"! :hah:
.
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 20:06
M i T napisał/a:
... tych, którym z takim zapałem lizał...
Tomek...
Par excellence, nie zgadzam sie. 8-)
Przypomina "misie: taki dowcip:
Mosze zaprosił na randkę swoją przyjaciółkę, Salcie. Spacerują po mieście i w pewnym momencie mijają elegancką restaurację.
- Ach, jakie smakowite zapachy... - wzdycha dziewczyna.
- Podoba ci się? - Mosiek na to. - Jeśli tak, to możemy przejść się tędy jeszcze raz.
8-)
.
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 20:23
M i T napisał/a:
...a to, co nazywasz w tym przypadku grzesznym, to jest zwykła mentalna prostytucja. A tak psioczyłeś na UB-ków. Sam jednak namawiasz do zajęcia podobnych postaw, tylko na o wiele mniejszym kalibrem poletku...
Teraz jest pytanie czy prostytucja jest zjawiskiem szkodliwym? :viva:
Moim zdaniem to jest wzgledne
zupelnie zalezne od okolicznosci! :hah:
Musze przypomniec, ze w "ub" pracowaly istoty,
ktore spiskowaly przeciwko "ELICIE" na rzecz
niepelnosprawnej umyslowo grupy "planktonu". :razz:
W naszym wypadku mamy do czynienia
z aktem sprawienia przyjemnosci "ELICIE"
w dodatku w trakcie walki z
"uposledzonym umyslowo egalitarnym szlamem". 8-)
Opisane roznice sa par excellence, fundamentalne!!! :hihi:
.
Teraz jest pytanie czy prostytucja jest zjawiskiem szkodliwym?
Masz na myśli pochwodajstwo za kasę? Ja nie korzystam, nie korzystałem. Uważam jednak, że mi to zjawisko w żaden sposób nie szkodzi. Natomiast, wiesz Miś, nie wszystkie kobiety robią to, bo chcą/lubią. Wiele z nich to osoby wcześniej uprowadzone, uzależnione od dragów, bite, poniżane.
Pisałem o zjawisku podawania (rezygnację "z") własnych wartości na pięknym talerzu świniom, które nie dość że zeżrą zawartość chrumkając i mlaskając, to jeszcze rozbiją piękne naczynie. Prostytucja mentalna jest zjawiskiem najbardziej szkodliwym. Chyba bardziej od braku kasy.
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 20:32
JaśniePani napisał/a:
Molka no a spojrz jak to wyglada?
Odpowiem za Wiole. Wiola doskonale wie, jak to wyglada. Ma musk i z niego korzysta i dzieki temu stac ja na refleksje, nieustannie weryfikuje rzeczywistoc, nie wali glowa w mur, nie zapedza sie sama w kozi róg. Dlatego jest PRAWDZIWA elita tego forum
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Pon Maj 31, 2010 20:36, w całości zmieniany 1 raz
Ktoś by może raczył pogrupować użytkowników, bo się pogubiłem
Toż sami się grupują, przegrupowują, zmieniają się te konstelacje. Zwykle wskutek powiewania wiatru interesu lub siły oddziaływania sfery nieświadomej.
Trudno opisywać, szkicować, bo panuje wszędzie, tu też, orkowy system relacji. Tolkien pisał, że u Orków nie było można nigdy stwierdzić z całą pewnością kto z kim trzyma, bo wciąż dochodziło do zmian.
Podstawowy błąd forów polega na tym, że ludzie pojawiają się często na nich nie po to, by dzielić się spostrzeżeniami, wiadomościami, krytyką, refleksją, ale głównie w celach towarzyskich. I dochodzi do mamlasowatego flirtowania, kadzenia, wzajemnego iskania, intryg, knowań, pomówień, tworzą się obozy, frakcje - jakaś taka piaskownica.
Oczywiście, że są i tacy, z którymi chciałby się człowiek na kawie spotkać, pogadać, ponarzekać czy pośmiać się po prostu, ale to naprawdę nie priorytet. Kumoterstwo niszczy istotę forum. Forum jest od gadania, od wyrażania się, dzielenia wiedzą (to jest forma pomocy płynąca z forów).
A czaty są od dupereli. Proste.
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 21:13
M i T napisał/a:
wzajemnego iskania
Psychikę staram się na tyle zrozumieć by zdołać zniwelować jej zgubny wpływ na logiczne działanie, więc pewnie się trochę w podejściu różnimy, ale zawsze chętnie przeczytam przenikliwy analityczny post i za to Wam dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie,
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 22:48
_flo napisał/a:
fink napisał/a:
Molcia-szmolcia
o brawo fink, ty to potrafisz za kazdym razem podlapac i wyekstraktowac idealnie "merytoryczny" wklad Tomka w klimat tego forum
@Tomek od MiTow.
Teraz nie tylko bedziesz mogl czytac sasiednie forum, ale i mozesz tam sie zajestrowac. Fink ci juz to udostepnil i czeka tam na ciebie.
Violke, ktora odeszla z tamtad, teraz wyzywa jak powyzej. Na tamtym forum moze wyzywac uzytkownikow od durni, ale tutaj mu na to nie pozwola.
Molciu nie 'koszuj" tego obrazliwego posta Toana.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
No dobra, minęło nieco czasu, kilka dni, emocje opadły. Może jedno pytanie i jedna sugestia:
- czy mogę się zapoznać, jakie to są nowe moderatorskie pomysły, mające być elementem promocyjnym Molki, o czym zaświadczałeś Hannibal (w końcu pisałeś o tym na publicznym)
- forum funkcjonuje tak samo, lecz z tą różnicą, że psy mniej szczekają, a zatem mogę swobodnie zaryzykować teorię, że wywaliliście Marishkę na wyraźne żądanie bandy trolli, co wyraźnie spotkało się z ich aprobatą, stąd ujadanie o mniejszym natężeniu. Pozorny plus, ponieważ odbyło się to kosztem paskudnego potraktowania wartościowej Osoby.
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Czw Cze 03, 2010 16:45
M i T napisał/a:
No dobra, minęło nieco czasu, kilka dni, emocje opadły.
Drogi Tomku, skupmy się na najprostszym możliwym wyjaśnieniu, zwykle proste jest prawdziwe, lubisz za bardzo „niebezpiecznie spiskowe” teorie by Twoje posty były na forum podkreślone – w pewnym sensie promowane – kolorem zielonym. To wyjaśnia także postulat rozdzielenia Waszych kont. Są jakieś kontrargumenty do tej hipotezy?
lubisz za bardzo „niebezpiecznie spiskowe” teorie by Twoje posty były na forum podkreślone – w pewnym sensie promowane – kolorem zielonym.
Załóżmy, że to prawda, lecz nie było klarownego, odpowiedzialnego wyjaśnienia w ten deseń ze strony administracji.
A uczciwość tego wymaga od Nożycorękiego.
Tomek
P.S. Przypominam, że na dzień dzisiejszy wciąż nie została podana przez Administrację żadna przyczyna pozbawienia mnie funkcji moderatorskich. Nie zostały też udzielone odpowiedzi na pytania JaśniePani i Finka.
Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Cze 03, 2010 17:11, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Nie Cze 06, 2010 23:24
nie doczekamy sie.
Flo ja jednak zdania nie zmienie. To moja ocena sprawy, pewnie, nie bylam modem, nie mialam wgladu do dzialu admin., nie sledze wszystkiego na forum., ale tak wlasnie mysle o tej calej sytuacji.
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 00:52
M i T napisał/a:
P.S. Przypominam, że na dzień dzisiejszy wciąż nie została podana przez Administrację żadna przyczyna pozbawienia mnie funkcji moderatorskich. Nie zostały też udzielone odpowiedzi na pytania JaśniePani i Finka.
Marishka
Odpowiedzia jest zachowanie Tomka. Wsadzil nos tam gdzie nie trzeba i nos mu zostal utarty, a Marishka jest tego ofiara. Czy to jest tak trudno zrozumiec?
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 01:03
Kangur napisał/a:
M i T napisał/a:
P.S. Przypominam, że na dzień dzisiejszy wciąż nie została podana przez Administrację żadna przyczyna pozbawienia mnie funkcji moderatorskich. Nie zostały też udzielone odpowiedzi na pytania JaśniePani i Finka.
Marishka
Odpowiedzia jest zachowanie Tomka. Wsadzil nos tam gdzie nie trzeba i nos mu zostal utarty, a Marishka jest tego ofiara. Czy to jest tak trudno zrozumiec?
Witaj Torbaczu. :hug:
Co tam u Ciebie? 8-)
Mam BARDZO DOBRY WIECZOR
dzisiaj wplynelo "podziekowanie" od BARDZO, BARDZO, BARDZO ..... no wiesz! :viva: :hah: :hihi:
BTW
Wracajac do "sedna" mysle, ze bliski "prawdy"
byl Adam, piszac o "PiSaniu" Tomka,
ktorego nie sposob "wyizolowac"
od "locow, ktore zapuszczaja zurawia"
Bedac Adminem jest "siem" w takiej PODLEJ sytuacji
miedzy "mlotem a kowadlem" :razz:
.
Ostatnio zmieniony przez grizzly Pon Cze 07, 2010 01:08, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 660 Skąd: Wiocha po Wielkim Lasem
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 13:26
Nie funkcjonuje w tym forumowym kotle czarownic
Czytam tylko niektóre posty.
Jednak czytam około 20 różnych forów polskich i zagranicznych, owszem każde ma swój klimat ale wypowiedzi osób pod nickiem MIT są poniżej krytyki.
Nawet jeśli przyjąć że MIT stosuje swoją politykę i swoje jawne i ukryte cele to sposób postępowania i wypowiedzi jest bardzo mierny i prymitywny do tego nieumiejętny i bardzo podobny do postępowania księdza który w sobotę wieczorem robi to co robi a w niedziele rano głosi kazanie o piekle świętości itd
Myślę że w tym momencie powinien wkroczyć administrator który zareaguje, chyba że admin popiera taką sytuację, jeśli tak to no to cóż " jak już tam stryjenka woli"
lubisz za bardzo „niebezpiecznie spiskowe” teorie by Twoje posty były na forum podkreślone – w pewnym sensie promowane – kolorem zielonym.
To ciekawa hipoteza, ale mająca chyba jednak niewiele wspólnego z rzeczywistością. Dlaczego? Ponieważ pomimo tych "niebezpiecznych" postów Tomek został zgłoszony/wybrany na Moderatora. Jak widać, wówczas Jego posty nie stanowiły żadnego problemu.
Chyba jednak nie o to chodziło, Adamie. Odpowiedź jest faktycznie bardzo prosta - osobista niechęć Admina (i nie tylko), nie mająca absolutnie NIC wspólnego ze sprawowaniem funkcji moderatorskich. To doskonale wyjaśnia brak merytorycznych zarzutów oraz brak publicznego wyjaśnienia sprawy pomimo powtarzających się pytań Forumowiczów.
Jednak czytam około 20 różnych forów polskich i zagranicznych, owszem każde ma swój klimat ale wypowiedzi osób pod nickiem MIT są poniżej krytyki.
Corba -dlaczego tak sądzisz ???
przeciez miło jest poczytac prawdziwe spontaniczne wypowiedzi
Ja odnosze zupełnie inne wrażenie ,Mity są duszą tego forum .
Grzmii .
Widzę na forum niezły wysyp bytów, prawdopodobnie będących drzewkiem z jednego lub kilku poumawianych kont. Co za żenada, lichy cyrk i ruja...
Tomek
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 23:32
Minie albo minęła już "pierwsza miesiączka" "królowania" Molki i muszę przyznać,że jestem mile zaskoczona,bo za "panowania" Marishki był "wielki ucisk" dla mnie,a teraz jest miło ,nikt mnie nie wyzywa,ani nikt mnie nie "bije"
Modziarze, czemu został wykasowany mój post z linkiem o schładzaniu klimatu?
Ponadto, przydałoby się informować o istotnych zmianach, np. że Siekierowi mają możność usuwania w niebyt postów.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Lip 06, 2010 22:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Lip 07, 2010 00:31
M i T napisał/a:
Ja Cię bardzo proszę
Bardzo dziękuję.
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Śro Lip 07, 2010 09:24
Ja wczoraj sprawdzałam i był ten post Tomka w innym wątku ,pewnie dlatego, że w nim były pretensje do Flo nie wiedzieć czemu,a wśród tych pretensji był jeden mały linczek
Ostatnio zmieniony przez IgaM Śro Lip 07, 2010 10:17, w całości zmieniany 1 raz
Molka, poprzez wywalanie do kosza merytorycznych uwag i pozostawianie chamskich wycieczek osobistych (pod adresem wybranych Forumowiczów) dajesz świadectwo swojego sposobu "moderowania".
Mnie to wcale nie dziwi, ponieważ robisz dokładnie to samo, co Hannibal. I podobnie jak Hannibal (i Molar) nie tolerujesz konstruktywnych uwag dotyczących funkcji moderatorskich. A więc wreszcie zapanowała niesamowita i absolutna zgoda wśród Administracji.
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Nie Lip 18, 2010 22:10
Są metody by się odnaleźć, ale lepiej narzekać.
1. Czytam forum używając opcji szukaj i potem na dole wprowadzam pokaż wiadomości z ostatnich 12 godzin (czy ile tam chcę) i pokaż jako posty ( nie jako wątki) i sobie czytam.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 13:02
M i T napisał/a:
Molka, poprzez wywalanie do kosza merytorycznych uwag i pozostawianie chamskich wycieczek osobistych (pod adresem wybranych Forumowiczów) dajesz świadectwo swojego sposobu "moderowania".
Mnie to wcale nie dziwi, ponieważ robisz dokładnie to samo, co Hannibal. I podobnie jak Hannibal (i Molar) nie tolerujesz konstruktywnych uwag dotyczących funkcji moderatorskich. A więc wreszcie zapanowała niesamowita i absolutna zgoda wśród Administracji.
Marishka
Spokojnie, posty które wylądowały w koszu po pierwsze nie dotyczyły tematu, po drugie przyjelam do wiadomosci iz istnieje alternatywa linkowania przeniesionego tematu za co dziekuje wiec kontynuowanie tematu w innym dziale wg mnie nie miało sensu ..... bez sensu przenosic cos takiego do dzialu innych komentarzy.....
jesli chodzi o zgode w administracji to moim zdaniem jest bardzo porządana dla dobra ogólnego forum, ja widze to w ten sposób iz zarówno Ty jak i Tomek wykazujecie zlą wole i niezależnie od tego co bym nie zrobiła będzie poddane krytyce....
fink napisał/a:
Marishka, niektórzy zaglądają do kosza, w miarę regularnie i widzą, co Molka wyrabia.
a coz takiego strasznego wyrabia Molka? bez przesady..
M i T napisał/a:
Jest po prostu tak, jak miało być, czyli dokładnie tak, jak jeszcze w maju "przewidziałam" w tym poście (drugi akapit):
nie chce wszystkiego koszowac poniewaz spotkaloby sie to z totalna krytyka zlaszcza z waszej strony MIT stad pomysl z utworzeniem dzialu gdzie polemiki ad persona mozna kontynuowac jesli nie przekraczaja granic dobrego smaku....
nie chce wszystkiego koszowac poniewaz spotkaloby sie to z totalna krytyka zlaszcza z waszej strony MIT stad pomysl z utworzeniem dzialu gdzie polemiki ad persona mozna kontynuowac jesli nie przekraczaja granic dobrego smaku....
nie chce wszystkiego koszowac poniewaz spotkaloby sie to z totalna krytyka zlaszcza z waszej strony MIT
mam wrażenie, że cobyś nie zrobiła i jak bardzo się nie starała, "spotkaloby sie to z totalna krytyka"
_________________ Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 20:18
Natomiast ja jestem mile zaskoczona moderowaniem Molki.
Za "panowania" Marishki był na forum jeden wielki "przystanek woodstok" .Zresztą pisałam chyba ze dwa razy ,albo więcej,że forum upada (właśnie było tak,kiedy moderatorką była Marishka) .Teraz mam zupełnie inne odczucia ,jak na tę chwilę.Molka stara się jako moderator ,aby nie było zwad,aby na forum było przyjemnie. Kiedy tutaj przyszłam właśnie tak mniej więcej było,jak teraz jest.
Molka nieraz się wygłupiła (moim zdaniem) i reagowałam,natomiast Marishka nie reagowała,dlatego dziwię się,że teraz zapieniła się razem z Tomkiem .Czyżby jakieś wybiórcze postrzeganie? No i co ciekawe zaczęli też mieć wąty do Hannibala,a wcześniej nie mięli.Prawda jest taka,że MiTy bardzo lubią się czepiać i odnoszę takie wrażenie,że są zazdrośni,jeśli ktoś inny akurat jest "na topie" na forum.Nigdy nie zapomnę tego,kiedy bezczelnie Tomasz wpieprzył się,bo mu się niby mój awatar "elmo" nie spodobał,kiedy właśnie ja pisałam z Tomaszem Kwaśniewskim (miał przesłać mi książkę Jego taty za darmo ) .Niedawno wpadłam na ten wątek i zobaczyłam,że to wpieprzenie się Tomaszka było celowe,chamskie,bezczelne ,prowokujące do trolowania,a że ja akurat wtedy nie byłam świadoma pewnych rzeczy,to dałam się wciągnąć w głupawą gadkę).Teraz widzę,jakie to było podłe z jego strony.
No, ja myślę podobnie ty IgaM. Też krytykowałem Molkę i teraz widzę że nie wszystko jest najmądrzej dzielone, ale póki co jest w miarę normalnie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Lip 19, 2010 20:46, w całości zmieniany 1 raz
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Wto Lip 20, 2010 13:35
rakash napisał/a:
... i teraz widzę że nie wszystko jest najmądrzej dzielone , ale póki co jest w miarę normalnie.
Nigdy nie będzie tak,jak każdy by chciał z osobna,bo jeszcze się taki nie urodził,co by każdemu dogodził,ale tak jak napisałeś,teraz jest w miarę normalnie,a nie jak za "jurkaowsiaka" na "przystankuwoodstok"
nie chce wszystkiego koszowac poniewaz spotkaloby sie to z totalna krytyka zlaszcza z waszej strony MIT stad pomysl z utworzeniem dzialu gdzie polemiki ad persona mozna kontynuowac jesli nie przekraczaja granic dobrego smaku....
Nie ma to jak użyć eufemizmu nazywając chamskie wycieczki osobiste "polemikami ad persona", dla których tworzy się osobne wątki
Pamięta może ktoś jeszcze czyje to są słowa:
Cytat:
jesli chodzi o wyrzucanie postow do kosza, to uwazam iz taka opcja powinna istniec dlatego, poniewaz bywaja sytuacje gdzie padaja wyzwiska typu idiota, glupek, itp. gdzie wedlug mnie tolerowanie takich zachowan nie powinno miec miejsca ze wzgledu na prestiz tego forum. Tlumaczenie iz mamy doczynienia z ludzmi doroslymi nie jest argumentem, poniewaz ludzie sa jacy sa a zadaniem moderacji jest miedzy innymi dbanie o wizerunek forum celem przyciagniecia jak najwiekszej rzeszy wartosciowych uzytkownikow....
ja nie optuje absolutnie za tym by ciac bez opamietania, dyskusja zacieta, zarliwa na argumenty jak najbardziej mile widziana, nie chodzi o to by wywalac w kosz "odmienne zdania", chodzi o to by tępić chamstwo , brak ogłady oraz ewidentna zloslwosc nastawiona na jawna ....
rowniez jestem za tym by nie karmic troli, przerobilam ten temat na sobie, wnioski przeanalizowane...
Tak, tak, "przeanalizowane", a później jeszcze raz "przeanalizowane".
Generalnie o poziomie każdego forum świadczy stosunek (zarówno administracji jak i użytkowników) do trollingu. I jeśli administracja jest na usługach trolli, wykonuje ich żądania i chroni za wszelką cenę, to marne są losy takiego forum. Doskonały przykład tego widzieliśmy swego czasu za miedzą. Myśląc, że jest się "lepsiejszym" Forum i nie wyciągając wniosków z wcześniejszych błędów (nie koniecznie własnych) można z łatwością podzielić losy "zamiedzowców".
Marishka
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Wto Lip 20, 2010 16:04
M i T napisał/a:
I jeśli administracja jest na usługach trolli, wykonuje ich żądania i chroni za wszelką cenę, to marne są losy takiego forum
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Wto Lip 20, 2010 16:13
Marishka, dlaczego nie wyrzucalas postów trollujacych do kosza? a teraz masz o to pretensje, ja powiedzialam jesli granice dobrego smaku beda przekroczone, posty beda ladowac w koszu, dyskusja ad persona na wzglednym poziomie jest przerzucana do jednego jedynego tematu, uwazam iz nic zlego sie nie dzieje, zywieniowka jest czysta a to jest najwazniejsze, ludzie czasami mają potrzebe pogadac sobie niekoniecznie na tematy strikte zywieniowe, cos moze sie komus nie spodobac wiec dyskutowac moze tylko w tym jednym dziale. Bardzo przejaskrawiasz obecny trolling, uwazam ze atmosfera na forum jest poprawna i oby tak bylo zawsze.... niepotrzebnie robisz "z igły widly" stając sie przez to trollem numer jeden.
Marishka, dlaczego nie wyrzucalas postów trollujacych do kosza? .
"Ludzie, których traktuje się jak dzieci, zachowują się jak dzieci". Słowa Korwina, świadczące o jego znajomości psychologii, dobrze tu pasują. Odpowiedzialnym jest nie reagować na psychopatyczne zagrywki. Chciałaś wrzucać do kosza, a teraz wycierasz sobie twarz nami?? Przez nas nie usuwasz chamstwa w kosz?
Ponadto, śmiesz insynuować Marishce trolling? To się w pale nie mieści po prostu. Żenada horrendalna.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Lip 20, 2010 16:24, w całości zmieniany 1 raz
niepotrzebnie robisz "z igły widly" stając sie przez to trollem numer jeden.
Zgadza się! Na forum na którym spełnia się wszystkie zachcianki trolli osoba pisząca merytorycznie będzie piętnowana jako "troll" (dla odwrócenia uwagi). Podobnie jak w realu, osoba normalna zostanie uznana za "nienormalna" przez otaczających ją psychopatów. Wiec mnie Twoje reakcje wcale nie dziwią. Są w 100% przewidywalne.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Wto Lip 20, 2010 16:50
Wiesz co Marishka, zaprzestalabyś juz z tego chociazby wzgledu, iz wszyscy Cie czytaja i wyrabiają sobie zdanie, przeciez widac wyraznie ze nie czynisz tego z dobrej woli .... teraz jest fajna atmosfera na forum i tak jest źle, gdy była napięta tez było źle, czy Ciebie jest w stanie cokolwiek zadowolic? dorabiasz jakieś sztuczne teorie byle pokazac ze ktoś w tym przypadku moja skromna osoba jest nie dośc dobra, dlaczego tak postępujesz? nie potrafisz odpuścic? może warto byc choc troszeczke obiektywnym bez uprzedzeń i animozji.... przemyśl to proszę a zapewniam Cie iz poczujesz sie znacznie lepiej...
ja jestem gotowa w kazdej chwili podac łapke na zgode Tobie i Tomkowi by w koncu zakonczyc te niepotrzebne nikomu polemiki.
Molka, chyba zapomniałaś, że ja nie toleruję dobryzmu we wszystkich jego odmianach. Nie toleruję również manipulacji, kołtunerii i włazidupstwa. A o każdej osobie wyrabiam zdanie wyłącznie na podstawie jej czynów, nie słów.
Napisałbym Ci coś Molka, ale Molar i Pan Witold musieliby - zresztą całkiem słusznie wtedy - usunąć mnie z forum, a tej przyjemności nie zrobię ani Tobie, ani nikomu na forum.
Bujaj zdrowa.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Wto Lip 20, 2010 17:04, w całości zmieniany 2 razy
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Wto Lip 20, 2010 17:16
OJ ale jesteście zacietrzewieni ,Tomek mnie przyjemności byś nie zrobił poniewaz mówie w tym momencie szczerze, wnosicie duzo na forum, nie było Was kilka dni i juz zem sie zamartwila , gdzie nasze MIT są, mowilam do siebie , wszyscy wnoszą w to forum cegiełki które budują nasza forumowa społecznosc w pewnym sensie niepowtarzalną... jedni udzielają sie bardziej w żywieniówce, inni w tematyce społeczno- obyczajowej i przez to otrzymujemy szeroki wachlarz tematyczny.... i jest git.
kazdy jest jaki jest, nikt nie jest idealny, moze warto w ten sposób spojrzec a nie przekreslac bezpowrotnie, to jest najgorsze co moze byc.... tak ja to widze.
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Wto Lip 20, 2010 18:14
M i T napisał/a:
...Molar i Pan Witold musieliby - zresztą całkiem słusznie wtedy - usunąć mnie z forum...
Tomek
MiT, pisze do Was "jednoczesnie" 8-)
Fakty sa takie, ze niezaleznie od tego czy posiadacie
"funkcje moderatora" to i tak nalezycie do ELITY naszego forum. 8-)
Powoduje to, ze niejako automatycznie wasza OBECNOSC
jest BEZCENNA! 8-)
Nie "owijajmy w bawelne", jesli zabraknie takich "planktonistow"
jak "zeto", to nawet nikt tego nie zauwazy,
nawet nie wspomne o innych "uposledzonych". :hah: :hihi:
Wasza jednak obecnosc stanowi PODSTAWOWY FILAR!!! forum. 8-)
No ..... z kim uwielbia Brufcio "polemizowac",
przecie nie z "wykluczonymi" ?!!! :viva: :hah: :hihi:
.
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Wto Lip 20, 2010 20:05
M i T napisał/a:
Napisałbym Ci coś Molka, ale Molar i Pan Witold musieliby - zresztą całkiem słusznie wtedy - usunąć mnie z forum, a tej przyjemności nie zrobię ani Tobie, ani nikomu na forum.
Bujaj zdrowa.
Tomek
"Ubiłbym cie,ale cie nie ubije,bo twój tata by przyszedł i by mnie wytargał za włosy"
Ostatnio zmieniony przez IgaM Wto Lip 20, 2010 20:06, w całości zmieniany 1 raz
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 17:00
grizzly napisał/a:
Nie "owijajmy w bawelne", jesli zabraknie takich "planktonistow"
jak "zeto", to nawet nikt tego nie zauwazy,
Ty pewnie zauwazylbys to na pewno , a to z prostego powodu - jak mnie zabraknie to nie bedziesz mial o czym pisac panie salowy- taka juz twoja "wiedza".
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 17:45
M i T napisał/a:
(...)nie toleruje dobryzmu we wszystkich jego odmianach. (...)
dlaczego?
Wiele odmian dobryzmu jest nieszkodliwa dla otoczenia, a tylko dla dobrysty. Zupelnie nie rozumiem czemu by tego nie akeptowac u kogos.. to takie.. nieadaptacyjne
Oczywiscie w relacji z takim "dobrysta" asertywnie reaguje na kazde zachowaie, ktore jest w sprzecznosci z moimi oczekiwaniami/potrzebami. Ponadto, to, ze ktoschce sie poswiecic dla swiata nie oznacza, ze bede to wykorzystywal.
Ale by zaraz nie akceptowac, nie tolerowac?
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Wiele odmian dobryzmu jest nieszkodliwa dla otoczenia, a tylko dla dobrysty. Zupelnie nie rozumiem czemu by tego nie akeptowac u kogos
O szkodliwości dobryzmu było wielokrotnie w róznych watkach, m.in. w wątku o "pozytywnym myśleniu" (na przykładzie Foley'owej i innych). Zawsze można sobie odgrzebać i odświeżyć.
Od dawna nie uprawiam tolerancji/relatywizmu/szacunku dla wszystkich bez wyjątku. Analizuję, oceniam (na podstawie czynów danej osoby, a nie jej słów), wyciągam wnioski i nazywam rzeczy i uczucia po imieniu. Do tyłu cofać się nie zamierzam, bo swój własny dobryzm dawno już przerobiłam i wywaliłam jako szkodliwy.
Tak a propos, wcale nie mówimy tu o tym, że "ktoś chce się poświecić dla świata", ale o tym, jak pod przykrywką słodzenia i przymilania się wszystkim skrywa się ohydna manipulacja. To są dwie zupełnie różne "odmiany" dobryzmu. A może nawet jednej z nich bliżej do socjopatii...
Pomógł: 43 razy Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 2409 Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 18:50
M i T napisał/a:
Tak a propos, wcale nie mówimy tu o tym, że "ktoś chce się poświecić dla świata", ale o tym, jak pod przykrywką słodzenia i przymilania się wszystkim skrywa się ohydna manipulacja.
Też tak mam, jak wchodzę do sklepu i sprzedawca się do mnie uśmiechnie.
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 19:11
M i T napisał/a:
O szkodliwosci dobryzmu bylo wielokrotnie w roznych watkach, m.in. w watku o "pozytywnym mysleniu" (na przykladzie Foley'owej i innych). Zawsze mozna sobie odgrzebac i odswiezyc.
wiem, ze bylo, na prawde musialbym sie baaaaardzo postarac aby tego nie zauwazyc.
Tyle, ze szkodliwosc moze byc roznoraka: szkodliwosc dla danej osoby, ktora prezentuje dana strategie zyciowa, jest czym innym niz szkodliwosc dla ludzi ktorzy z nia wspolzyja.. w sensie - maja z nia relacje, zeby ie bylo.
Perfekcjonizmu nie toleruje, zazwyczaj, bo perfekcjonisci czesto wymagaja tego samego od innych.
Z dobrystami czesto jest tak, ze oni szkodza tylko samym sobie, natomiast dla spoleczenstwa ich postawa jest bardzo wygodna, duzo daja, malo biora, nie roszcza sobie prawa do niczego, jak sie im powie, ze sa glupi to jeszcze za to podziekuja.
Oczywiscie nie mam zamiaru wykorzystywac czyjegos dobryzmu. Znam kilkoro dobrystow wlasnie takiego typu, i jakos z nimi funkcjonuje. Gdy slysze tezy typu: "w zyciu jest tak, ze dobro wraca jak bumerang, wierze, ze jak cos dam swiatu to to do mnie kiedys wroci" to z tym polemizuje, ale nikogo nie nawracam, bo takie nawracanie, kompleks wybawcy, to jest taki zakamuflowany dobryzm
Ogolnie, slowo dobryzm juz chyba dawno wyszlo poza pierwotna definicje, tu, na tum forum. Wiadomo, ze pewnych dobrystow nie akceptuje, bo mnie np wkurzaja, ale pewnych i owszem.
Cytat:
Od dawna nie uprawiam tolerancji/relatywizmu/szacunku dla wszystkich bez wyjatku. Analizuje, oceniam (na podstawie czynow danej osoby, a nie jej slow), wyciagam wnioski i nazywam rzeczy i uczucia po imieniu. Do tylu cofac sie nie zamierzam, bo swoj wlasny dobryzm dawno juz przerobilam i wywalilam jako szkodliwy.
[/quote]
no spoko, byleby tylko nie zamieniac tego "dobryzmu" na "zlyzm", bo to marna alternatywa.
Cytat:
Tak a propos, wcale nie mowimy tu o tym, ze "ktos chce sie poswiecic dla swiata", ale o tym, jak pod przykrywka slodzenia i przymilania sie wszystkim skrywa sie ohydna manipulacja.
mhm, ja nie sledze tych dyskusji, a moze inaczej - co kilka dni zagladam, czytam pierwszy z brzegu post, mysle sobie "bez zmian" i tyle.
Ten moj komentarz byl do wyrwanego z kontekstu fragmentu, ot taka dygresja.
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ten moj komentarz byl do wyrwanego z kontekstu fragmentu, ot taka dygresja.
Niestety, właśnie takie "wyrywanie z kontekstu" może nie tylko rozwodnić wątek ale wyrządzić wiele szkód (np. poprzez niezamierzone odwracanie kota ogonem z powodu nieznajomości kontekstu).
Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Lip 21, 2010 19:19, w całości zmieniany 1 raz
Gdy slysze tezy typu: "w zyciu jest tak, ze dobro wraca jak bumerang, wierze, ze jak cos dam swiatu to to do mnie kiedys wroci" to z tym polemizuje,.
Ja mam styczność z takimi osobami. Polemika z nimi na ten temat, swój finał znalazłaby na 200% w intrydze, bo ta sekretna zasada, tak czy siak dotyczy ostatecznie osobistej korzyści. Wiem, bo raz czy dwa próbowałem. Dobrysta szkodzi przede wszystkim otoczeniu. Rzadkie przypadki skrajnego wycofania w "miłość" do wszystkich, wiążą się z potworną winą i funkcjonowaniem w myśl zasady "przepraszam, że żyję".
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Lip 21, 2010 19:24, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 19:28
M i T napisał/a:
Chciałaś wrzucać do kosza, a teraz wycierasz sobie twarz nami?? Przez nas nie usuwasz chamstwa w kosz?
Ponadto, śmiesz insynuować Marishce trolling? To się w pale nie mieści po prostu. Żenada horrendalna.
Tomek
Ja "wycieram sobie twarz" Wami? Odnosze wrażenie iż jest odwrotnie, cały czas sie czepiacie, czaly czas macie wonty do mojego moderowania, a bo to źle ,a bo tamto i tak w kolko, gdy Marishka moderowała nie ingerowałam w jej kompetencje, ale Wy nie jesteście w stanie sie powstrzymac od komentarzy , ja bardzo dziękuję za taka postawę gdzie aby leczyc siebie wyżywacie sie na mnie, bardzo dziekuję za takie adekwatne ukierunkowanie ....
Ostatnio zmieniony przez Molka Czw Lip 22, 2010 15:49, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 19:30
wyrywanie z kontekstu to taka specyfika for iternetowych.
Nie poczuwam sie do odwracania kota ogonem, bo odnioslem sie do tego ogolnikowo. Jedyne co moglem zrobic lepiej to zaczac od "odnoszac sie do tego wyrwanego z kontekstu zdania..."
tak BTW,
O co toczy sie spor?
Powiem szczerze, ze:
- czytajac wasze niektore posty, np z tego tematu, tak, wyrwane z kontekstu, odnosze wrazenie jazdy po bandzie. Ta moja opinia nie wyklucza tego, ze szanuje inne posty w innych tematach. Zeby potem nie bylo, ze...
- Posty Edyty = smiech na sali, obluda, cynizm, falsz.
- Molki nie rozumiem czemu jeszcze z Wami gada i ciagle nadstawia drugi policzek. BTW, szokuje mnie jak czasem jestescie dla niej niemili.
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 19:37
M i T napisał/a:
zenon napisał/a:
Gdy slysze tezy typu: "w zyciu jest tak, ze dobro wraca jak bumerang, wierze, ze jak cos dam swiatu to to do mnie kiedys wroci" to z tym polemizuje,.
Ja mam stycznosc z takimi osobami. Polemika z nimi na ten temat, swoj final znalazlaby na 200% w intrydze, bo ta sekretna zasada, tak czy siak dotyczy ostatecznie osobistej korzysci. Wiem, bo raz czy dwa probowalem. Dobrysta szkodzi przede wszystkim otoczeniu. Rzadkie przypadki skrajnego wycofania w "milosc" do wszystkich, wiaza sie z potworna wina i funkcjonowaniem w mysl zasady "przepraszam, ze zyje".
Tomek
No, ten przyklad byl wlasnie z takiej osoby, ktora przeprasza, ze zyje. Udziela sie w kilku wolontariatach, m.in. zmienia pieluchy w domu malego dziecka, udziela korepetycji za darmoche ubogim dzieciom, pomaga tu i owdzie, sama spi po kilka godzin dziennie, poswieca swoje zycie towarzyskie, etc. Ilektoc pytam czy cos wykonalem dobrze slysze, ze swietnie - tu jest brak umiejetnosci do krytykowania innych, natomiast permanentna tendencja do krytykowania i wymagania 200% normy od siebie.
To w zaden sposob mi nie szkodzi, przynajmniej ja tego nie zauwazam.
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ostatnio zmieniony przez zenon Śro Lip 21, 2010 19:38, w całości zmieniany 1 raz
szokuje mnie jak czasem jestescie dla niej niemili.
No cóż, dobrystką nie jestem, więc nie zamierzam być "miła" dla wszystkich bez wyjątku, a już na pewno nie dla osoby, która stosuje manipulacje, konszachty, umniejszanie, podjudzanie, etc. i która - jak to się potocznie mówi - "wygryzła" mnie z moderatorstwa.
Być może, żeby zrozumieć "osochozi" należałoby przeczytać wnikliwie cały ten watek, bo widać w nim wszystko wyraźnie i logicznie. No ale to przecież całe 15 stron...
Jasne, że komentarze nie należą do miłych, ale ja mam ochotę zadać Ci trudne pytanie w temacie:
- czy tak ma wyglądać zmiana moderatora, że nie podaje się oficjalnej przyczyny? Tu nie chodzi o nasze pretensje do stanowiska, ale o SPOSÓB, w jaki przebiegał proces usunięcia z funkcji mojej Żony. Na samym początku zaznaczyłem, że do kandydatury Molki nic nie miałem (ofkors do czasu), zaś mam wiele pretensji do administracji w tej materii.
Być może masz to w duupie, ale moim zdaniem:
- doszło do wewnętrznych ustaleń, by jednak usunąć Marishkę. Być może posypały się interwencje na priv, tak jak na privach ustalono bieg wydarzeń.
- odbywało się to całkiem poza Marishką
- do wiadomości podano NIEOFICJALNIE i luzem absurdalne powody, czyli podwójne konto, moje omyłkowe "interwencje" w czyjeś posty.
- na początku Molar szydził, że o tak, jest spisek przeciwko moderowaniu Marishki i wnet zostanie usunięta. Oczywiście, dokładnie tak się stało, a Molar nie raczył potem w żaden sposób się do tego odnieść.
- moim zdaniem, Molka miała być od moderowania NAS. Dlaczego? No to se zerknij, co przesuwa w kubeł, co zostawia. Mi to wisi, bo zawsze będę zwolennikiem dojrzałej metody nie kontaktowania się z trollami, ale tu chodzi o wykazanie pewnej tendencji.
- dlaczego dobryzm jest zawsze szkodliwy? Właśnie się na niego doskonale nabrałeś.
- myślę też, że luźna propozycja Hannibala, w żaden sposób luźną nie była.
Tomek
ps: I jeszcze jedno. Molka w żaden sposób nie nadstawia policzka ani pierwszego, ani też jakiegokolwiek innego.
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Lip 21, 2010 20:03, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 19:58
...
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ostatnio zmieniony przez zenon Śro Lip 21, 2010 20:00, w całości zmieniany 1 raz
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 20:06
zenon napisał/a:
- Posty Edyty = smiech na sali, obluda, cynizm, falsz.
A niby dlaczego? Podoba mi się moderowanie Molki,bo jak już wspomniałam nie ma tzw. "przystankuwoodstook",jak było za Marishki i o tym mówię otwarcie.
Jak mi się nie podobało to ,co robiła Molka,to pisałam jasno.A MiTy natomiast nie reagowali.Teraz nagle ,kiedy Molka jest moderatorem,to zaczęła się nagonka na Molkę. I gdzież tutaj cynizm ,fałsz i obłuda?
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 20:12
Czy ja wiem, czy sie na "dobryzm" nabralem?
niby jak?
Nie wymagam od nikogo aby byl mily dla wszystkich bez wyjatku, odnioslem jednak wrazenie, ze kilka razy byliscie niemili niepotrzebnie.
Tak ogolnie, co chcecie osiagnac?
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 20:18
zenon napisał/a:
Tak ogolnie, co chcecie osiagnac?
Nie wiem czy to do mnie,ale ;"
Ja w zasadzie nie chcę niczego osiągać na forum,mam swoje życie w realu i sobie cenię je najbardziej.
Napisałam jasno.Z początku myślałam,że Molka będzie źle moderowała,ale jak też wcześniej napisałam ,jestem mile zaskoczona,bo nie ma niepotrzebnych wyzwisk,nie ma "róbtacochceta",nie ma tego "przystankuwoodstook" i to mnie się bardzo spodobało,dlatego napisałam o tym.Tak samo jak wcześniej reagowałam na posty Molki,które mi się nie spodobały,tak samo reaguję,na postawę Molki,która mi się spodobała.To chyba dobre zachowanie,a nie takie,że nagle milczę.
odnioslem jednak wrazenie, ze kilka razy byliscie niemili niepotrzebnie.
Szkoda, że używasz ogólników, zamiast konkretów (wraz z kontekstem). Ciekawe też, że występujesz w ten sposób po raz pierwszy i wyłącznie w stosunku do naszego pisania. "Niemiłe" (to eufemizm, bo oczywiście chodzi o chamskie) zachowanie wielu różnych osób pod naszym adresem Twojego oburzenia (albo co najmniej zdziwienia) nie wzbudziło.
Może warto zadać sobie pytanie dlaczego teraz i dlaczego tak silna potrzeba "chronienia" osoby, która i bez tego jest na pozycji w 100% chronionej?
Jeszcze raz polecam wnikliwą lekturę całego tego wątku.
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 20:41
M i T napisał/a:
zenon napisał/a:
odnioslem jednak wrazenie, ze kilka razy byliscie niemili niepotrzebnie.
Szkoda, ze uzywasz ogolnikow, zamiast konkretow (wraz z kontekstem). Ciekawe tez, ze wystepujesz w ten sposob po raz pierwszy i wylacznie w stosunku do naszego pisania. "Niemile" (to eufemizm, bo oczywiscie chodzi o chamskie) zachowanie wielu roznych osob pod naszym adresem Twojego oburzenia (albo co najmniej zdziwienia) nie wzbudzilo.
Moze warto zadac sobie pytanie dlaczego teraz i dlaczego tak silna potrzeba "chronienia" osoby, ktora i bez tego jest na pozycji w 100% chronionej?
Jeszcze raz polecam wnikliwa lekture calego tego watku.
Marishka
Marishka
ale kogo ja niby chronie?
no bez jaj.
Nie lubie udowadniac, ze nie jestem wielbladem.
Co ciekawe - obie strony niejako mi to zafundowaly. Przed chwila Ty Marishko , ale strone wczesniej Molcia , bo w pewnym sensie jej post:
Cytat:
no zeniu czekalam na Ciebie z ta odpowiedzia...
zabrzmial dziwnie, od razu "mialem ochote" sie tlumaczyc, ze z nikim sie zakulisowo nie kontaktowalem, i ze nie odpowiadam sie po ktorejkolwiek ze stron.
Co chcecie osiagnac, czego sie obawiacie - w sensie jesli idzie o kondycje forum.
O co macie pretensje juz wiem.
To samo pytanie do Molki.
Pobawie sie w mediatora dobryste
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ależ się opowiedziałeś i to bardzo wyraźnie. Dlatego dostałeś podziękowania od Molki.
zenon napisał/a:
Pobawie sie w mediatora dobryste
Możesz się bawić w kogo chcesz, ale bez nas. My nie z tych co to graja w "gry". Poza tym, byś mógł w miarę adekwatnie "moderować", musiałbyś przeczytać nie tylko te 15 stron ale jeszcze kilka innych wątków z ostatnich miesięcy. Warto? To może odwrócę Twoje pytanie i też zapytam:
Zenek, co chcesz osiągnąć poprzez tzw. "mediację"?
Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Lip 21, 2010 20:55, w całości zmieniany 1 raz
Mozesz sie bawic w kogo chcesz, ale bez nas. My nie z tych co to graja w "gry". Poza tym, bys mogl w miare adekwatnie "moderowac", musialbys przeczytac nie tylko te 15 stron ale jeszcze kilka innych watkow z ostatnich miesiecy. Warto?
Niech sie zastanowie... jutro sie wyprowadzam, pojutrze wyjezdzam z Polski, mam deficyt czasu, organizacyjnie jestem w zadku...
hm.....
OK, nie warto.
to kontynuujcie wg tego samego schematu, powo, sorki ze przerwalem.
Cytat:
To moze odwroce Twoje pytanie i tez zapytam:
Zenek, co chcesz osiagnac poprzez tzw. "mediacje"?
Marishka
w zyciu nie odpowiem na to pytanie
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ostatnio zmieniony przez zenon Śro Lip 21, 2010 21:02, w całości zmieniany 1 raz
to kontynuujcie wg tego samego schematu, powo, sorki ze przerwalem.
Więc jaki był sens wyrywać wypowiedzi z kontekstu, rzucać ogólnikami, unikać odpowiedzi na pytania, uczestniczyć w zmasowanej "walce" z MiTami, by na koniec napisać to, co napisałeś powyżej?
Długa droga przed Tobą, Zenek, dosłownie i w przenośni...
No to "powo"!
Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Lip 21, 2010 21:40, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Lip 21, 2010 21:47
M i T napisał/a:
zenon napisał/a:
to kontynuujcie wg tego samego schematu, powo, sorki ze przerwalem.
Wiec jaki byl sens wyrywac wypowiedzi z kontekstu, rzucac ogolnikami, unikac odpowiedzi na pytania, uczestniczyc w zmasowanej "walce" z MiTami, by na koniec napisac to, co napisales powyzej?
Dluga droga przed Toba, Zenek, doslownie i w przenosni...
No to "powo"!
Marishka
Marishka
Jest dokladnie tak, jak mialo byc, czyli tak jak przewidzialem. Zabraklo jedynie emotki: .
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Ostatnio zmieniony przez zenon Śro Lip 21, 2010 21:51, w całości zmieniany 1 raz
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 15:47
A mozna to zalatwic zupelnie prosto zamiast piać przez kilka miesiecy.
Administracja powolala moderatora i administracja zdejmuje z funkcji.
Jest wlasciciel forum i moze zwalniac lub angazowac kogo tylko chce. Czy nie wystarczy niektorym jesli Admin powie ; dziekuje jzu pani? trzeba ciagnac watek miesiacami i nie mogac sie z tym pogodzic , wylewac zale??
Opamietajcie sie MITy troche. Jesli ktos nie chce takiego moda to po co tyle gadac? Odpusc i pisz dalej spokojnie na forum.
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 17:03
fink napisał/a:
...Molka stara się ciągle ...
Osobiscie wole byc przez Molke lubiany. :hihi:
No i oczywiscie LUBIC BARDZO "JOM"! :viva:
Dlaczego jest dzisiaj "tarlo" na lini "macicznej",
to kazdy ginekolog WIE! :viva: :hah: :hihi:
BTW
Jak juz lizac to ......... COS SMAKOWITEGO! :viva:
.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 18:06
grizzly napisał/a:
fink napisał/a:
...Molka stara się ciągle ...
Osobiscie wole byc przez Molke lubiany.
No i oczywiscie LUBIC BARDZO "JOM"!
Dlaczego jest dzisiaj "tarlo" na lini "macicznej",
to kazdy ginekolog WIE!
BTW
Jak juz lizac to ......... COS SMAKOWITEGO!
.
misku Ty to potrafisz ujac temat w sposob osobliwy i doglebny w kilku zdaniach...
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 00:07
fink napisał/a:
Tylko zauważ, że sprawa jest taka, że Marishka była moderatorką i została wywolona bez żadnego uzasadnienia, po chamsku wręcz.
Widac Molar nie potrafi tego zrobic patrzac komus w oczy. Taki juz typ i trzeba tylko wspolczuc. Przeciez nawet argument typu : nie che z toba wspolpracowac bez podania przyczyny juz wystarczy. Sama niechec w tym wypadku jest powodem.
Facet sie na to nie zdobyl i nie wiadomo czy z tchorzostwa czy z innego powodu.
Jednak mysle, ze MITy nie doczekaja sie satysfakcjonujacego uzasadnienia wiec po co ciagle robic zadyme? Jednak widac troche im zalezalo na tej funkcji , ze nie moga sie z tym pogodzic.
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 00:09
Moderator jak normalny czlowiek - nie dogodzi kazdemu.
Moje posty np Hannibal wywalal tylko dlatego, ze w normalny sposob nie zgadzalem sie z Witoldem - zadnego chamstwa, inne zdanie tylko. Ten post tez ma szanse zaginiecia.
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 00:45
zeto555 napisał/a:
fink napisał/a:
Tylko zauważ, że sprawa jest taka, że Marishka była moderatorką i została wywolona bez żadnego uzasadnienia, po chamsku wręcz.
Widac Molar nie potrafi tego zrobic patrzac komus w oczy. Taki juz typ i trzeba tylko wspolczuc. Przeciez nawet argument typu : nie che z toba wspolpracowac bez podania przyczyny juz wystarczy. Sama niechec w tym wypadku jest powodem.
Facet sie na to nie zdobyl i nie wiadomo czy z tchorzostwa czy z innego powodu.
Jednak mysle, ze MITy nie doczekaja sie satysfakcjonujacego uzasadnienia wiec po co ciagle robic zadyme? Jednak widac troche im zalezalo na tej funkcji , ze nie moga sie z tym pogodzic.
Z Molarem zgadzam sie w 100%. Kilka inteligentnych ostrzezen bylo olewne przez adresatow. Robili to co chcieli.
Pretensje moga miec tylko do siebie. Do moderowania byla wybrana tylko jedna osoba a nie para. Zbyt "opiekunczy" maz zaszkodzil swojej zonie.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 13:57
Administrator moze w kazdej chwili wymienic moderatora bo np nie podoba mu sie jego fryzura- takie prawo.
Wystarczy powiedziec, ze mod mu nie pasuje i tyle. Gadanie o podwojnym koncie to przykrywka.
Jako malzenstweo mieszkajace razem i majac osobne konta , oboje moga moderowac i nikt nie bedzie wiedzial.
zeto555 Pomógł: 3 razy Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 1035 Skąd: podlasie
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 13:58
Kangur napisał/a:
Z Molarem zgadzam sie w 100%. Kilka inteligentnych ostrzezen bylo olewne przez adresatow. Robili to co chcieli.
Molar jako powod podal wspolne konto- durny powod i takie mam zdanie.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lip 24, 2010 12:59
Widzę, że nieprzepracowane planktoniczne "pinczerki" dalej ujadają.
Nie spotkałem jeszcze tak DOBREJ (nie mylić z dobrystyczną), UCZCIWEJ i z WIELKĄ KLASĄ osoby jak Wiola.
Wystarczy posłuchać jak zwraca się w sklepie do sprzedawcy - jej słowa to jak KRYSTALICZNIE CZYSTY BALSAM.
Została przeze mnie dogłębnie "sprawdzona" od stóp aż po głowę, w przenośni jak i dosłownie, no i jedyną ocenę jaką mogłem wystawić to 6+
Trzeba być rzeczywiście planktonicznym człekiem, żeby szczekać na nią tak bezpodstawnie.
Dla znających serial "Brzydula" powiem, że "pinczerki" przypominają mi Aleksa i Paulinę, a Wiola Ulę - identyczne bezpodstawne oskarżenia o fałsz i obłudę, choć gołym okiem widać, że jest zupełnie na odwrót.
Zakończę takim retorycznym pytaniem -
Co takiego dobrego zrobiła Wam Wiola, że jej tak nienawidzicie?
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Sob Lip 24, 2010 15:06
fink napisał/a:
...Nikt nie bierze faktów z sufitu...
Jesli sie kogos nie lubi lub wrecz nienawidzi
to jednak mozna zawsze taka osobe POKOCHAC! :viva:
Najlepiej wychodzi to z "Kobietami". :hihi:
.
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Sob Lip 24, 2010 16:07
fink napisał/a:
...Kobiety też potrafią być motherfuckers...
To jest jednak zupelnie INNA rasa czlowieka! 8-)
Najbardziej uwielbiaja "PIENIADZE" i "DOBRY SEX"! :viva:
BTW
Gdy tego zabraknie to ..................... jest jak w cytacie. :hihi:
Kangurek mialby tutaj cos do dodania. 8-)
.
Cechą charakterystyczną Molki jest to, że jest po prostu sobą, jest szczera, naturalna, nie kręci, nie jątrzy, nie gra jakiejś rolki. To się po prostu czuje. Dobrze to Hani określił jako DOBROĆ. Molka to taki zwykły dobry człowiek. Molka ma u mnie duuuuużego plusa.
_________________ Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Lip 24, 2010 19:48
Dziękuję wszystkim przyjaznym userom za zaufanie!
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Sob Lip 24, 2010 20:21
Hannibal napisał/a:
Maad napisał/a:
Molka to taki zwykły dobry człowiek.
Niby "zwykły", ale jednak jak się ją lepiej i dogłębniej pozna to okazuje się ponadprzeciętną osobą. To po prostu się czuje
Dlatego z Molka chcialem do raju, ale Hani jest zazdrosny i woli sam byc z Molka w raju.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
Niby "zwykły", ale jednak jak się ją lepiej i dogłębniej pozna to okazuje się ponadprzeciętną osobą. To po prostu się czuje
Ale z ciebie jajcarz , ty to mnie zaskakujesz na każdym poście
fink napisał/a:
(pod warunkiem, że nie jest to 100-kilowy umięśniony osiłek spotkany w realu - bo broni palnej jeszcze nie posiadam).
Masz mnie, razem damy rade . Mięśnie szybko skurczowe to sekret Bruce lee najlepszego wojownika w historii świata takiego koksa jednym kopnięciem by zabił wszystko plus LC i jesteś nie pokonany.
grizzly napisał/a:
Maad napisał/a:
...Molka ma u mnie duuuuużego plusa. ...
Dobra, dobra juz ja wiem "o so hozi"
I ja wiem misiu, Hani zahajował Molkę
Chyba siedmiomiesięczne poszły co?
Szacun od dla ciebie Hani .
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Pon Lip 26, 2010 00:37
grizzly napisał/a:
No ....... ja zupelnie nie "kumciam"?
O czym Flo piszesz?
.
No a ktory watek Cie Misku bulwersuje? Ten prawdziwy czy ten zmyslony?
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pon Lip 26, 2010 00:47
grizzly napisał/a:
_flo napisał/a:
...No nie wiem...
No ....... ja zupelnie nie "kumciam"?
O czym Flo piszesz?
.
To zrestartuj swoje geny.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Lip 26, 2010 00:56
Kangur napisał/a:
grizzly napisał/a:
_flo napisał/a:
...No nie wiem...
No ....... ja zupelnie nie "kumciam"? 8-)
O czym Flo piszesz? :viva:
.
To zrestartuj swoje geny.
Najlepiej to "siem" robi "we dwoje" ! :viva: :hihi:
.
Kangur Pomógł: 34 razy Wiek: 82 Dołączył: 27 Sty 2005 Posty: 3119 Skąd: Australia
Wysłany: Pon Lip 26, 2010 01:01
grizzly napisał/a:
Kangur napisał/a:
grizzly napisał/a:
_flo napisał/a:
...No nie wiem...
No ....... ja zupelnie nie "kumciam"?
O czym Flo piszesz?
.
To zrestartuj swoje geny.
Najlepiej to "siem" robi "we dwoje" !
.
W domowym ciepelku.
_________________ Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
A bajka o Czerwonym Kapturku i Dobrej Diecie taki oto swój finał miała:
... i trolle paskudne, zalawszy różnymi postami i kontami swemi, wnet forum rozjebały ku gawiedzi smalcowej uciesze.
A wy Dobre Dzieci pamiętajcie, że czytanie mądrych ksiąg nie wystarczy, by w porę złośliwego ukuurwieńca zdemaskować i za ryło pochwycić, zwłaszcza jeśli ten słowem i umizgiem manipulować sprytnie potrafi. Pamiętajcie też, że pochlebca może być w istocie podjebcą, a jeden wieloma.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Wrz 08, 2010 13:26, w całości zmieniany 1 raz
Zostałeś uhonorowany postem nagradzającym za skuteczne i efektywne Dokarmienie. Przyjmij, proszę, moje najszczersze gratulacje i wyrazy uznania za dokumentne olewanie sfery psyche jak i braki w rozeznaniu who is who. Przyjmij też szczególne odznaczenie za dołożenie cegiełki do osłabienia tego forum.
Niestety, mimo tego, że ostatnio walnie przyczyniłeś się do ZNACZNEGO wzrostu jego poziomu.
Powiedz, co chcesz w nagrodę???
Z poważaniem
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Wrz 19, 2010 18:07, w całości zmieniany 1 raz
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 18:36
M i T napisał/a:
Brawoooo MAAD!!!!!
Zostałeś uhonorowany postem nagradzającym za skuteczne i efektywne Dokarmienie...
Z poważaniem
Tomek
Tomek On po prostu stosuje inna strategie. 8-)
Na dzisiaj to apostolowie "fryzjerskich" sztuczek, wyszli
na WIELKICH FRAJEROW. :viva:
To doskonale widac jak sie poczyta "bezplatna reklame" aktywistow,
znacznie odstajaca intelektualnie od sredniej "parafialnej". :viva: :hah:
.
Spoko, rzecz była na poły żartobliwa. Serdecznie powisa mi tutejsizm. Jak już dłużej nie będzie sensu pisać na forum, to walne sobie bloga filmowo-komentatorskiego i finito.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Wrz 19, 2010 18:45, w całości zmieniany 1 raz
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 18:52
M i T napisał/a:
...to walne sobie bloga filmowo-komentatorskiego i finito...
Tomek
Hmmm, to i teraz przecie mozesz "walnac".
Obiecuje, ze bede stalym gosciem. 8-)
BTW
Ciekawe jak to by bylo, gdybym tak i ja cos takiego zrobil? :hihi:
.
Zostałeś uhonorowany postem nagradzającym za skuteczne i efektywne Dokarmienie
tak to odebrałeś? że dokarmiam? a ja chciałem tylko delikatnie zwrócić uwagę autorowi wątku, że musi trochę bardziej popracować nad swoją techniką operacyjną tajnego agenta
widać, byłem zbyt subtelny
_________________ Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
Panowie, nie nadużywajcie mojej wyrozumiałości, bo przemycanie diety dra Kwaśniewskiego na tym forum zaczyna mnie drażnić.
Jakby nie było popytu, to nie byłoby i "przemytu". Póki taki (lub jakikolwiek inny "przemyt") jest aktywnie wspierany przez Pana, Modów i wielu innych Forumowiczów, będzie z powodzeniem istniał i mnożył się w nieskończoność. Widocznie jest potrzebny , skoro istnieje tak silna potrzeba wspierania go...
Ileż można się powtarzać
Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Wrz 19, 2010 20:29, w całości zmieniany 2 razy
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 20:48
M i T napisał/a:
...Jakby nie było popytu, to nie byłoby i "przemytu"...
Widocznie jest potrzebny :shock:...
Marishka
Tak to juz jest, ze dla kazdego cos "strawnego". 8-)
Najwiekszy "popyt" jest u "wykluczonych".
Nieszczesnicy nie maja rozumu i pieniedzy. :hihi:
Darmochowa oferta znacznego obnizenia dostepnego
juz dzisiaj 120 letniego okresu przezycia jest bardzo kuszaca. :viva:
Juz nawet pomyslano za wczasu o "nekrobiznesie"! :viva:
.
Za Miedzą u jednego forumowicza zdarza się już nawet proporcja 6:1. Zachowawszy cierpliwość, doświadczymy kolejnych rewelacji. Domniemywam, że taka proporcja jest bardziej śmiertelna i degradująca niż przaśne polskie koryto.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Nie Wrz 19, 2010 20:53, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 10:22
No dobrze, udalo Ci sie. W nagrode Ci odpowiem, uwaga ujawniam teczki.
Chodzi o to, ze... juan to Renia, Grizzly to BeataZ/Carbon/Zonia, Iga to Figa, and last but not least Kwasniewski to Bolek, nazwisko Stolzman czy jakos tak, i swego czasu miast peruczki nosił myckę. I ze mamy z nimi - z agentami nie rozmawiac.
Teraz czym predzej wybierz sobie swoje alter ego zanim wybiora za Ciebie.
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Pon Wrz 20, 2010 10:30, w całości zmieniany 1 raz
Dziekuję Panie Witoldzie za reakcje w wątku o rzs-ie i jednocześnie proszę o usuwanie bełkotu. Odsyłam tam wiele osób. Potem przebrnięcie przez wielostronicowy wątek gdzie dyskusja merytoryczna przeplatana jest idiotycznymi pyskówkami nie jest łatwe.
(...)Ktos kto zalewa forum cytując z uporem maniaka czyjeś posty celem umniejszenia jego osobie jest zawistnym, złośliwym prymitywem któremu wydaje się że w ten sposób zabłyśnie w oczach innych forumowiczów. Tylko ten byt nie wie, że sam sobie wystawia świadectwo.
(...)
To o mnie,a może i nie, za to, a może i nie,
że Zyon zapytał się dlaczego wątek zaczyna się od pustego postu,
a ja mu go znalazłem, słownie raz, więc nie z uporem maniaka.
To ważna informacja, że jeżeli coś w internecie jest to już jest.
Dziwne, że Moderatorka ma odmienną opinię.
Twojego dziwnego posta też cytuję tylko raz,
nie z uporem maniaka,
choć zrobiłem sobie na pamiątkę pdf-a z Twoich wypowiedzi.
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Sob Lis 05, 2011 13:00, w całości zmieniany 1 raz
Na pierwszy rzut oka niby towarzystwo powaznych osob teoeretycznie zwiaznych z dieta a tak naprawde jednak wlasnie to szczeniactwo. Adam pokazal mi posta, ktorego mniej wiecej tresc pamietalem ale po prostu zapytalem po raz kolejny w nawiazaniu do tematu o durnej praktyce edytowania postow i wielkie halo sie zrobilo. Niektorym to sie forum myli chyba z zyciem w realu. A jak mnie najdzie ochota po pijaku to tez moge zrobic motyw niczym fink i nikt mi nie zabroni. Ja bym zablokowal w cholere mozliwowosc edycji po 30 minutach.
Oczywiscie podzielam zdanie Edyty z dyskusji, ktora wyladowala w koszu. Wyglada na to, ze dzisiaj moge wyzwac dowolna osobe od swin i prostakow, jutro zedytowac posta i wszystko bedzie okej.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Sob Lis 05, 2011 21:05, w całości zmieniany 1 raz
_____ Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Gru 2012 Posty: 128
Wysłany: Sob Gru 08, 2012 15:27
Problem: Jak rzucić okiem na forum, by ogarnąć wszystko i nie przewijać mechooptyka.
Rozwiązanie:
Oto skrót, który używa wyszukiwarki forumowej
by pokazać pierwsze 50 znaków każdego postu
wysłanego w ciągu ostatnich 24 godzin.
Merry Xmas.
_____ Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Gru 2012 Posty: 128
Wysłany: Sob Gru 08, 2012 21:23
To dziwne, że troll może wysłać 4 posty na minutę.
By to zwalczyć potrzebne są uprawnienia administratora lub uprawnienia moderatora ze znajomością programowania by utworzyć automat zamieniający automatycznie posty trolla w 3 kropki w ciągu minuty od jego wysłania.
IMHO
_____ Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Gru 2012 Posty: 128
Wysłany: Sob Gru 08, 2012 22:28
[INSYNUACJA]
Zyon na dr-k i optyprof tutaj pracują w tych samych godzinach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.