tutaj bardzo proszę kompetentne ciało forumowe o przeniesienie postów na temat depopulacji z wątku "Gratulacje dla Jaśnie Pani".
Mam taki pomysł na tę dyskusję: nie chcę nikomu udowodnić że się myli wyznając takie teorie, jednocześnie nisko oceniam prawdopodobieństwo że nawrócę się na taką teorię (no ale nic nie wiadomo). Sporo widzę przerzucania się linkami "bo X tak powiedział na konferencji", "bo szczepionki są trucizną która ma wybić 15% populacji świata" - ale więcej cytatów różnej wiarygodności macherów, a mało wypowiedzi "od siebie". Nawet te linki które są zamieszczane jako "dowody" są mało przekonujące
implikacja "facet z lewicowych środowisk akademickich mówi że na ziemi żyje za dużo ludzi" -> "istnieje spisek rządów żeby wytrzebić 15% ludzi" - jakoś nie broni się sama, przynajmniej nie dla mnie.
No i co mnie najbardziej interesuje to aspekt praktyczny, na wypadek gdyby to okazało się prawdą:
1. jak poznać że to już?
2. jakie działania są zaplanowane w Polsce?
3. jak nie znaleźć się w pechowej 15-stce procent?
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Ostatnio zmieniony przez zbiggy Nie Mar 21, 2010 23:06, w całości zmieniany 1 raz
Nie sugeruj sie faktem, ze liczba populacji idzie do gory!
To pozory maskujace "zasadniczy proces"
Misiu teraz chyba kapuję! czy to jest jak z globalnym ociepleniem, które objawia się tym że mamy coraz cięższe zimy i deszczowe lata, ale przekonują nas że najlepszym remedium na to będzie wprowadzenie nowych podatków od CO2, które zresztą nie wiadomo kto i na co zainkasuje.
A co jest zasadniczym procesem, tak bez owijania w bawełnę?
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Ale jeśli temat Cię nie interesuje, a jedynym Twoim zamiarem było danie nam do zrozumienia byśmy się wreszcie "zatkali", to proponuję zwyczajnie olać nasze posty i skupić się na tym, co dla Ciebie jest ważne. To chyba będzie sensowne. Doceniam Twoją troskę o to, w jaki sposób mija (lub może minąć) nasze z Tomkiem życie, jednak pozostanę przy robieniu (m.in. pisaniu) tego, co mnie interesuje i co dla mnie na danym etapie ma sens.
nie chcę Wam dać do zrozumienia, żebyście się "zatkali"!!!
po trzykroć NIE, to by zresztą potwierdzało, że jestem w spisku i nie chcę robić za dużo szumu wokół sprawy dopóki nie wypełni się czas.
chodzi mi głównie o wyrobienie sobie poglądu na to co jest w necie na ten temat (jako "weterani" macie najlepsze źródła, odsyłanie mnie teraz żebym poszukał sobie w necie jest krokiem wstecz, bo musiałbym się przedzierać przez te różne nieudokumentowane wymysły gimnazjalistów, które nawet entuzjaści tejże teorii odrzuciliby jako mało wiarygodne.
a co do troski o Wasze życie, to przyznam się że jest we mnie taka nutka ciekawości, że goście w moim wieku biorą to na serio, głównie dlatego że nie spotyka się takich w moim środowisku - większość myśli sztampowo to co mainstream zatwierdzi do wierzenia, prawdziwi hardcorowi nonkonformiści potrafią się przyznać do zgadzania się czasem z Korwin-Mikkem, natomiast hasła że szczepionki są po to aby wytruć 15% populacji nie słyszałem nigdzie poza tym forum.
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Zbiggy, nie napiszę ŻADNEGO poważnego posta w wątku lub off-topie, który będzie zatytulowany "teorie spiskowe" - bo ja w nie po prostu nie wierzę. Nie mogę pisać pod tym szyldem, stworzonym w celu dyskredytowania i ośmieszania - najczęściej wiążąc się z historiami o ufokach, Davidem Ickiem - ściemniaczem od jaszczurów, Michaelem "grubasem-agentem" Moorem itp.
Nie mogę pisać w wątku o teoriach spiskowych w Twoim rozumieniu, bo w moim należą do nich np.: oficjalna wersja wydarzeń związanych z mordem na Kennedym, oficjalna wersja rządowa i komisyjna z 9/11, lądowanie na Księżycu, globalne ocieplenie...
Gdy mi ktoś zapodaje jakiś klucz, hasło, jeden tytuł, nazwę - i one mnie do czegoś mają doprowadzić - to zaciekle szperam, a nie wymiguję się lenistwem. Jak dyskredytujesz dochodzenie do zrozumienia pewnych wydarzeń - nazywając je teoriami spiskowymi (wiedząc, jaka wokół tego panuje otoczka i z czym to sie kojarzy), to oznacza, że powinienem traktować Cię nie jako zdrowego sceptyka, ale jako kogoś z kręgu bujających w obłokach nierzeczywistości. Popiełuszko sam się zadzierzgnął, Pyjasa zabili inni studenci, Armstrong stanął na Księżycu, mamy globalne ocieplenie, kula rozwalająca czerep JFK potrafiła zaliczyć lot zygzakowaty a - jak to powiedział Wołoszański, zwany dalej agentem - w WTC 7 użyto złego betonu (kurfa, jakim trzeba być debilem, by pisać/ obwieszczać takie rzeczy!!) - chyba nie upadliśmy na głowy, by wierzyć w te brednie, prawda??
Tak więc Zbiggy, może zmień tytuł wątku, bo z przekory nic więcej ponad ten post tu nie napiszę. I nie graj w gry...
Poza tym - kopalnia wiedzy na prawda2info, o ile przedrzesz się przez oszołomstwo i fanatyzm. A jak leń ogarnia, zmień grę
ps: Masz problem, bo nie uprawiam misjonarstwa, po prostu o tych sprawach czasem nadmieniam, ekspertem nie jestem i nie mam zamiaru trwonić czasu na przekonywanie kogoś, że świat - a raczej system stworzony przez ludzi - nie jest pluszowy i że historia ludzkości to jeden wielki ciąg intryg, knowań, rządowych kłamstw, manipulacji, rozlewu krwi, matactw, wyrachowanych sztuczek dyplomatycznych, zręcznych gadzich uników i pozornie dobrych decyzji.
EOT w tym wątku. Ma bardzo niefortunne nazewnictwo.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Mar 20, 2010 02:13, w całości zmieniany 3 razy
IgaM [Usunięty]
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 17:51
zbiggy napisał/a:
a co do troski o Wasze życie, to przyznam się że jest we mnie taka nutka ciekawości, że goście w moim wieku biorą to na serio, głównie dlatego że nie spotyka się takich w moim środowisku - większość myśli sztampowo to co mainstream zatwierdzi do wierzenia, prawdziwi hardcorowi nonkonformiści potrafią się przyznać do zgadzania się czasem z Korwin-Mikkem, natomiast hasła że szczepionki są po to aby wytruć 15% populacji nie słyszałem nigdzie poza tym forum.
A już np. w moim otoczeniu spotykam takich ludzi,którzy twierdzą,że jesteśmy manipulowani przez rządy (szczegółnie chodzi o rząd USA) ,są takie dwie osoby,które w sumie się nie znają,i które twierdzą,że możemy mieć wszczepione chipy,że w wodzie pitnej też coś tam jest,że jesteśmy kontrolowani itp.itd.O szczepionkach już nawet nie wspominam,bo coraz więcej ludzi twierdzi,że są one po to,aby truć ludzi.
krzysztof2 Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 756
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 12:12 teoria + spisek
WITAM
Coś na temat BEZMYŚLNEGO używania jednym ciągiem słów : "teoria" i "spisek" :
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 23:05 Tajemnice 21. wieku - depopulacja
M i T napisał/a:
Zbiggy, nie napiszę ŻADNEGO poważnego posta w wątku lub off-topie, który będzie zatytulowany "teorie spiskowe" - bo ja w nie po prostu nie wierzę. Nie mogę pisać pod tym szyldem, stworzonym w celu dyskredytowania i ośmieszania - najczęściej wiążąc się z historiami o ufokach, Davidem Ickiem - ściemniaczem od jaszczurów, Michaelem "grubasem-agentem" Moorem itp.
OK nie miałem zamiaru ośmieszać, chciałem tylko uzyskać jednoznaczność, zmieniam temat na "tajemnice 21 wieku" - może być? Do tematu ufoków dopiero dojrzewam, pojawiał się tutaj więc zapewne są specjaliści, ale mam sporo innej roboty więc na razie nie mam zasobów żeby ruszyć z komisją w tej sprawie
M i T napisał/a:
Nie mogę pisać w wątku o teoriach spiskowych w Twoim rozumieniu, bo w moim należą do nich np.: oficjalna wersja wydarzeń związanych z mordem na Kennedym, oficjalna wersja rządowa i komisyjna z 9/11, lądowanie na Księżycu, globalne ocieplenie...
OK rozumiem, ale każda z tych rzeczy zasługuje na oddzielną ocenę, dla mnie np. globalne ocieplenie to ściema, ale już lądowanie na księżycu - przecież była o tym czytanka w Alexandrze ale zbaczając na ten temat - słyszałem o kontrowersjach że flaga łopotała na wietrze itd. ale w sumie to historia sprzed ponad 40 lat i na nasz dzisiejszy los nie ma takiego znaczenia jak powiedzmy sprawa tych szczepionek. Stosuję mało wyrafinowaną heurystykę do pobieżnej oceny takich rzeczy, cui bono?, i wychodzi mi że zrobienie mistyfikacji pozwoliłoby zaoszczędzić trochę kasy, ale zapewne Ruscy mieli wywiad który by to był w stanie wykryć już wtedy? to jakieś moje pierwsze myśli na ten temat, będący dygresją w tym wątku.
Przy okazji zastanowiłem się właśnie jak działają nasze umysły - podajesz kilka haseł, ja w głowie mam np. "prawda, prawda, fałsz, prawda" i jednocześnie pojawia się przesąd, że "przecież każdy rozsądny człowiek powinien tak uważać" - ale identyczny przesąd wyznaje prawdopodobnie każdy, również ten którego wyobrażenie na podane tematy jest odwrotne od mojego.
M i T napisał/a:
Popiełuszko sam się zadzierzgnął, Pyjasa zabili inni studenci, Armstrong stanął na Księżycu, mamy globalne ocieplenie, kula rozwalająca czerep JFK potrafiła zaliczyć lot zygzakowaty a
dość mało wyrafinowana sztuczka - "z tego że Popiełuszko został zamordowany przez SB, wynika, że Armstrong nie stanął na księżycu"
M i T napisał/a:
Tak więc Zbiggy, może zmień tytuł wątku, bo z przekory nic więcej ponad ten post tu nie napiszę. I nie graj w gry...
Poza tym - kopalnia wiedzy na prawda2info, o ile przedrzesz się przez oszołomstwo i fanatyzm. A jak leń ogarnia, zmień grę
temat zmieniam (nie wiem czy uda się zmienić temat wcześniejszych postów ale nie da się teraz sprawdzić z poziomu edycji posta, spróbuję).
a co do gier, to w co gram, Twoim zdaniem?
Jest taka kategoria gier "Psychiatria", dla zaawansowanych Graczy - to raczej dla Was, już widzę oczyma wyobraźni z jaką lubością byście sobie pograli z jakimś doświadczonym psychologiem, ja jestem nowy w temacie i nie prowadzę (świadomie ofc) żadnych rozgrywek
(ale jestem zdolny i szybko się uczę, za rok powinienem trafić do Waszej ligi
M i T napisał/a:
świat - a raczej system stworzony przez ludzi - nie jest pluszowy i że historia ludzkości to jeden wielki ciąg intryg, knowań, rządowych kłamstw, manipulacji, rozlewu krwi, matactw, wyrachowanych sztuczek dyplomatycznych, zręcznych gadzich uników i pozornie dobrych decyzji.
co do tego nie mam wątpliwości, ale tak samo jak nie zgadzam się z cukierkową wizją, że oto jest demokracja i ludzie wybierają sobie kogo chcą, żeby realizować to co chcą, tak samo tam gdzie nie działa moje kryterium cui bono? jestem podejrzliwy również wobec strony przeciwnej.
I nie mam pojęcia jak można dojść do wniosku, że Obama wraz z innymi knują plan jak zmniejszyć populację (zwłaszcza swojego kraju), po co? żeby drzewka i wiewiórki miały więcej miejsca?
Co do szczepionek jestem pewien że Big Pharma pędzi jakiś syf wątpliwy i próbuje to sprzedawać za pieniądze podatników, że mają przełożenie (łapówki, znajomości ze studiów) na parlamenty, na dziennikarzy, ale jak widzę że ze zbitki słów Gatesa ktoś wyciąga wniosek, że szczepionki to broń mająca wybić 10-15% populacji, to trochę mi się to wydaje dziecinne.
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Zbiggy, mam wrażenie, że czytasz nieuważnie. Tematu ufoków w ogóle nie poruszam i uważam że używany łącznie z np. wydarzeniami z 9/11 lub wspominany na marginesie, jest działaniem z premedytacją - mającym ośmieszyć i dyskredytować. Nie zamykam się na istnienie obcych cywilizacji, ale to sfera spekulacji, natomiast WTC - tu chyba jedynie można spekulować nad tym, czy skroił to Mosad działający nadrzędnie wobec wywiadu amerykańskiego, czy w partnerskim układzie z MI6, CIA i FBI i nad tym, czego użyto jako materiału krytycznie tnącego "core columns" - w tym, co warto podkreślić - jednym z najlepiej, najbardziej rzeteleni zaprojektowanym i zbudowanym kompleksie wysokich budynków ever.
Co do depopulacji i in. Jak widzisz po forum, mam pauzę. Wolę pisać o filmach, muzyce czy nawet o żarciu. Jednak jak już wątek jest, w miarę możliwości postaram się coś podoklikiwać. Oczywiście, pomiędzy jedną a drugą - na szczęście krótkotrwałą - fazą, podczas której odczuwam paskudne uczucie sensowności wyrżnięcia 2/3 populacji bezmyślnego planktonu
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pon Mar 22, 2010 00:20, w całości zmieniany 1 raz
Zbiggy, mam wrażenie, że czytasz nieuważnie. Tematu ufoków w ogóle nie poruszam
w kwestii technicznej - nie twierdziłem że Ty (Wy) poruszasz/-cie ten temat, nie możecie wszak znać się na wszystkim (chociaż jest na forum ktoś kto wie wszystko, ale na temat ufoków jeszcze się chyba nie wypowiedział)
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
xvk Pomogła: 20 razy Dołączyła: 31 Sie 2009 Posty: 715 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 09:35
zbiggy napisał/a:
chodzi mi głównie o wyrobienie sobie poglądu na to co jest w necie na ten temat
Ja, po okresie "przypadkowego" odkrywania i szukania po omacku, jestem teraz na etapie systematycznego zaglądania na stronę:
http://wolnemedia.net/
Na bieżąco przegląd tego, co może być istotne - w j. polskim, co dla mnie ma znaczenie , ciekawe filmy, linki do innych stron, itd.
W prawym, dolnym rogu głównej strony polecam dział: Ważne filmy. Mnie bardzo poruszyły.
grizzly [Usunięty]
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 12:27
zbiggy napisał/a:
...(chociaż jest na forum ktoś kto wie wszystko, ale na temat ufoków jeszcze się chyba nie wypowiedział)...
Chyba nie sugerujesz,
ze obecny jest na Naszym Forum "operator wiedzy pod przykrywka" ? :hah: :hihi:
Bo "Un" to ci stawia "benny hille" na "jojtubie"! :viva:
.
Chyba nie sugerujesz,
ze obecny jest na Naszym Forum "operator wiedzy pod przykrywka" ?
Nigdy nie wiadomo Misiu, myślę że prawdziwy operator by się bardziej maskował ale może wiedząc, że my wiemy, celowo próbuje wprowadzić nas w błąd odgrywając Forumowicza, Który Zna Się na Wszystkim?
Wracając do depopulacji, wczoraj czytałem (bardziej trafne byłoby słowo skimmowałem) artykuł gdzieś na którymś z popularnych portali o tym, że teraz problemem #1 staje się brak czystej wody, a tu ma nas być ok. 9 miliardów niedługo. I o tę wodę martwi się zatroskany nasz ONZ.
Ciekawe czy takie wypowiedzi są rejestrowane przez naszych łowców depopulacji, bo np. stwierdzenie "świat jest przeludniony" bardzo łatwo wyłapują i używają jako dowodu na przygotowanie jakiegoś większego ludobójstwa, ale już głosów o 9 miliardach nie zliczają.
Moja teoria na temat depopulacji 3 świata jest taka: nikogo nie obchodzi co się tam dzieje. Liczy się tylko czy i ile kasy uda się wyrwać na walkę z ubóstwem i żeby spokojnie na swojej posadzie dosiedzieć do emerytury.
Przykładowa rozmowa jaka mogłaby się odbyć na ten temat w ONZ. Osoby: Młody, świeżo przyjęty do pracy idealista i Stary, jego szef.
M: Szefie, udało mi się nawiązać kontakt z poważnym miliarderem, uważa on że ziemia jest przeludniona i jest gotów zasponsorować środki zaradcze.
S: To znaczy co i za ile?
M: No np. możemy zrobić jakąś sterylizację, rozpylić jakiś syf nad Afryką żeby się tam przestali tak rozmnażać.
S: A co my będziemy mieć z tego?
M: No szefie, wiadomo - czyste powietrze, wiewiórki na drzewach, delfiny śpiewające w zatoce
S: Ale ja się pytam ile twój miliarder przekaże nam na nasze prywatne konta za to?
M: Nie no tak to nie, chodzi o pewną ideę a nie żeby tak...
S: Ideę mówisz, to ja ci powiem jaką ja mam ideę. Za 10 lat wybieram się na emeryturę, buduję sobie domek na Bali, muszę wyremontować dom w Kalifornii. Będę tam sobie mieszkał z moją trzecią żoną, będzie to Tajka, albo nie, modelka z Europy Wschodniej.
A ty mi wyskakujesz z jakimiś samolotami! Wiesz jaki smród mógłby się zrobić od samego powtarzania tego ? Wypieprzyli by nas jak nic, a co źle ci tutaj? Bo mi się tutaj podoba, robota przyznasz niezła, ja w 1976 przygotowałem prezentację o zagrożeniach demograficznych i od tego czasu pokazuję ją raz w roku, tylko zmieniam cyferki. Więc młody ogarnij się, a dobrze że mi przypomniałeś o wiewiórkach bo mi robią gnój na polu golfowym, muszę zamówić jakiś środek żeby to cholerstwo wytępić.
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Następna sprawa (pobloguję sobie dzisiaj ) to depopulacja w Europie.
Jakoś tak się złożyło, że w krajach UE mamy odwrotną piramidę demograficzną, że coraz mniejsza liczba pracujących będzie musiała pracować na coraz więcej emerytów.
No i co z tym zrobić, mając na uwadze że ci emeryci to też wyborcy i mogą na kilka lat oddalić od korytka jedną czy drugą ekipę?
Już widać pewien zarys, co będzie robione w tej sprawie:
1. przekręt finansowy czyli opóźnienie wieku emerytalnego
żeby dostać się do własnych (teoretycznie) pieniędzy emeryt będzie musiał pokonywać kolejne bariery wiekowe - pracować do 67 rż, potem do 70, może jeszcze dłużej ale to już w następnym stuleciu. W ten sposób coraz mniej osób będzie miało okazję dożyć do tej okazji, z jednym wyjątkiem. Tylko praca w parlamencie będzie dawała prawo do wcześniejszej emerytury już po jednej kadencji.
2. przekręt etyczny czyli promocja eutanazji - to co kiedyś zdarzało się raz na kilka lat i można załatwić nadzwyczajnym złagodzeniem wyroku przez sąd (np. męża który zabił cierpiącą żonę), teraz będzie przedstawiane jako podstawowe prawo człowieka - jeżeli nie dajesz sobie rady na emeryturze (a nie stać cię na nic bo nasz system przejadł twoje składki) to twoje życie nie jest godne - możesz liczyć więc na godną śmierć, wystarczy zadzwonić pod bezpłatny numer, nasza załoga przyjedzie szybciej niż pogotowie.
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
No i jeszcze szczepionki
dzisiaj widziałem artykuł o tym że Francja zamówiła 90 milionów szczepionek na grypę za 360 milionów €, ale teraz chce zmniejszyć zamówienie o połowę.
Za te 50 milionów szczepionek, które nie zostaną wyprodukowane Francuzi zapłacą ok. 50 milionów €.
Gdybyś Tomku miał rację o depopulacji za pomocą szczepionek, to czy nie powinni jednak wykupić wszystkich, a potem ogłosić obowiązkowe szczepienia dla wszystkich?
Tak się nie stało, bo celem tych szczepionek nie jest depopulacja, tylko drenaż finansów publicznych. 50 milionów euro za 50 milionów niewyprodukowanych szczepionek?
Francjo, ja Wam to zrobię taniej - wezmę tylko 25 milionów euro a nie wyprodukuję 100 milionów szczepionek
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
Normalnie... bajka (w sensie, że świetnie się czyta ten artykuł)
kluczem do zrozumienia czym się kierują netowi tropiciele spisków są chyba słowa tego Dice'a:
Cytat:
The Guidestones are the New World Order's Ten Commandments. They're also a way for the elite to get a laugh at the expense of the uninformed masses, as their agenda stands as clear as day and the zombies don't even notice it."
jest w tym pewien lęk przed zostaniem uznanym za frajera i zombie który nie widzi, jaki los mu jest szykowany - na zasadzie, że z dwojga złego lepiej być wyśmiewanym przez "ciemny lud" i widzieć spisek którego nie ma, niż być pogardzanym przez elity za niedostrzeganie spisku który istnieje.
ale drugi tropiciel z artykułu, Weidner, na szczęście uchyla przed nami jakieś rąbki agendy:
Cytat:
Weidner believes, that began with the recent collapse of the US financial system and will result eventually in major disruptions of oil and food supplies, mass riots, and ethnic wars worldwide, all leading up to the Big Event on December 21, 2012. "They want to get the population down," Weidner says, "and this is what they think will do it. The Guidestones are there to instruct the survivors."
zostało nam jeszcze tylko 1003 dni, żeby się przekonać czy zamysł się udał.
PS. wrażliwych przepraszam za użycie słowa "spisek", na żądanie chętnie wymienię na inne 2-sylabowe słowo.
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
jestem teraz na etapie systematycznego zaglądania na stronę:
http://wolnemedia.net/
Na bieżąco przegląd tego, co może być istotne - w j. polskim, co dla mnie ma znaczenie , ciekawe filmy, linki do innych stron, itd.
W prawym, dolnym rogu głównej strony polecam dział: Ważne filmy. Mnie bardzo poruszyły.
wygląda ciekawiej niż te wszystkie onety na których wałkują tę samą PAP-kę, merytorycznie nie oceniam na razie, ale pozaglądam od czasu do czasu
bo jak widzę od kilku tygodni coś o prawyborach w PO jako główne wiadomości dnia to mi wszystko opada
_________________ I never forget a face, but in your case I'll be glad to make an exception.
W kwestii depopulacji. Pewnikiem jest, że pozostaje w sferze planowania. Na ile jest stosowana, nie wiem - ale mniej lub bardziej otwarcie się o niej napomina lub wali wprost jak Rockefeller czy niegdyś Cousteau. Sama idea zmniejszenia liczby ludności, nie jest głupia, ale obawiam się, że - jeśli - zostanie przeprowadzona, odbędzie się to wbrew zasadzie "po dobroci". Po prostu, nie wiadomo po co miałby istnieć plankton w momencie, gdy większość fabryk będzie zupełnie lub prawie zupełnie zautomatyzowana, a po ulicach i w domach zapylać będą roboty.
Zbyt duża ilość ludności idzie w parze z niskim poczuciem odpowiedzialności za ... no dobra zieloni socjaliści - za planetę. Chyba ma to związek też z zanikiem wyobraźni i dbałością o przyszłe sprawy. Cóż, trudno się potem dziwić, że tego rodzaju postawy ułatwiają elitarnym psychopatom i eugenikom, realizować ich nekrofilne zapędy.
Co do Pianki: chromolić go! Tu nie chodzi nawet o samego Piankę, tylko o posłuch i uwielbienie, jakim darzą go za ludobójcze przekonania jego studenci. Nie sądzę przy tym, że Pianka to tylko ekscentryczna płotka.
Ludzi jest za dużo. Nie umiem zaprzeczyć.
Jaka alternatywa? M.in. wzrost odpowiedzialności za dalekosiężne skutki poczynań naszych: lingi i joni.
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Czw Mar 25, 2010 20:09, w całości zmieniany 1 raz
krzysztof2 Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 756
Wysłany: Nie Kwi 18, 2010 15:11
WITAM
Dla zainteresowanych obszerny materiał dotyczący skutków wzrostu ludności , "planowania ludności " i "wszytko" co z tym jest związane :
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
