Tak, są nienormalni.
Pesymiści też są nienormalni.
Wszyscy jesteśmy wariatami.
Nie zamykają nas tylko dlatego, że jest nas tak dużo
http://www.dailymotion.co...goy-bzika_music
Złoty Środek. Równowaga. Akceptacja i dobry humor
_________________ Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ja słowo "dobryzm" po raz pierwszy spotkałam w książce Sarno (ang. "goodism")
Tak, znalazłam - mam ją. A gdzieś jeszcze jest używane to słowo?
Mam ksiazeczke, bede czytal Intryguje mnie to zjawisko coraz bardziej
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pon Paź 22, 2012 15:03, w całości zmieniany 1 raz
Użytkownik Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 529
Wysłany: Pon Paź 22, 2012 15:11
sinsemilla napisał/a:
Wysłany: Czw Październik 13, 201102:50
ignor2 napisał/a:
Dzisiaj 15:03 Mam ksiazeczke, bede czytal Intryguje mnie to zjawisko coraz bardziej Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie.
Widzę wielowątkową trollgoewolucję, proponuję odświeżyć wątki o tematach, które prawie nikomu nic nie mówią, to skutecznie zniechęci do czytania tematów wątków także.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
zyon uważaj z tą książką
podobno zdarzyło się że małżeństwo po tej lekturze nie mogło mieć rodziców!
o cholerka, dzieki za ostrzezenie, przemysle te decyzje w takim razie.,....
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Wto Paź 23, 2012 14:09, w całości zmieniany 2 razy
Wiem dlaczego dobryzm mi sie nasunal. Moritz tez duzo pisze wlasnie o podobnej postawie, ktora mozna uznac za "dobrystyczna" a podobno ona tez moze powodowac choroby. Np takie
- "bezustanna koniecznosc zadowalania innych, ktora bierze sie z poczucia bycia
bezwartosciowym i niekochanym"
- "Niska samoocena, ktora sprawia, ze nieustannie starasz sie udowadniac swoja wartosc sobie i innym"
i takie tam. To tz wsygnaly ostrzegawcze, ze cos nie teges.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Pią Paź 26, 2012 07:51
Cytat:
i takie tam. To tz wsygnaly ostrzegawcze, ze cos nie teges.
Coś jak kłopoty w alkowie sugerujące problem kardiologiczny?
Znaczy się niechcę być egoistą to może wystarczyć ale sam chciałbym dojść do ładu i perfekcji w motywowaniu własnej osoby.
Znaczy się również pomagam sobie jak i innym?
Czy nie o to chodzi?
Motywacja , motywacja i chęć działania i w koło Macieju
Postęp , świadomość, dobro.
Może inwestuje w siebie co?
Może ziarna jakie sieje wydadzą takie żniwo ?
i takie tam. To tz wsygnaly ostrzegawcze, ze cos nie teges.
Coś jak kłopoty w alkowie sugerujące problem kardiologiczny?
Tak, albo sekrety czyjejs alkowy sugerujace problem z kamieniami w woreczku. hehe
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
hmm jezeli to ma byc "superksiazka" wg mitow, no to........to sie wypowiem jak skoncze ale mocno tu wieje czyms na ceha......przynajmniej na poczatku
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Ostatnio zmieniony przez zyon Pon Paź 29, 2012 22:16, w całości zmieniany 1 raz
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Pon Paź 29, 2012 22:30
zyon napisał/a:
hmm jezeli to ma byc "superksiazka" wg mitow, no to........to sie wypowiem jak skoncze ale mocno tu wieje czyms na ceha......przynajmniej na poczatku
Chalwa jest super wiec odpada, mysle dalej Ostatnio kupilem sobie taka 3kg Koske turecka, i trenuje swoja silna silna wole jedzac po kawaleczku. A jest taka pyszna, ze zjadlbym od razu z polowe
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Wysłany: Czw Lis 01, 2012 17:46
Ja walcze z czekolada.
Jakos daje rade ale ciezko jest.
Ja gorzka wcinam, czasami to jedyne wegle na jakie mam w ogole ochote
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 01, 2012 18:25
zyon napisał/a:
Ja gorzka wcinam, czasami to jedyne wegle na jakie mam w ogole ochote
I ja często ostatnio gorzką prawie wyłącznie, ale na dłuższą metę to nie teges...
Zyon, pamiętasz, który koczownik czy inny nauczyciel, miał najlepiej funkcjonować na ZC?
side Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 687
Lindt czesto smakuje jak tektura. Wole tez z lidla JD Gross, maja naprawde fajne smaki.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Gavroche [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 01, 2012 19:57
zyon napisał/a:
Lindt czesto smakuje jak tektura. Wole tez z lidla JD Gross, maja naprawde fajne smaki.
Tak dla poddierzenia razgawora: za niemal zupelna darmoche ksiazka, ktora MiTy traktowaly z czcia i naboznoscia niemal jak jakas biblie. Wczesniej bywala na allegro w absurdalnych cenach ok 100 zl a teraz prosze bardzo, za rownowartosc paru browarkow i to noweczka oryginal http://allegro.pl/recepta...2792561247.html
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
_________________ Nauka:nigdy więcej! Po maturze chodziłem na 3 różne studia, jednak okazało się że wykształcenie to nie jest coś dla mnie. I tak oto twój argument spala na konewce:) To takie krótkowzroczne masło maślane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.