Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Pon Gru 24, 2012 13:32
Dieta Mariusza Pudzianowskiego
Autor Wiadomość
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 11, 2009 23:35   

po to ludzie używali broni, osoba nie znająca technik walki wręcz mogła pokonać taką która trenowała przez parę lat, nic w tym odkrywczego
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:01   

44 sek!! k..wa ten Pudzianowski to jest zwierze :)

Pudzian: "Spodziewałem się, że będzie sporo ganiania po ringu, ale się udało". :hah:
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 00:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:07   

yeah 1.40 wygrałem :viva:
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:09   

Violka tez to widziała.... :hihi: :viva: o bosze, gdyby nie sedzia on by go zabił.... :shock: Najman chyba długo bedzie dochodzil do siebie psychicznie... :-(
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:13   

całe życie, posłuchaj jakie gadał, jestem bokserem joł elo joł najebałem gościa który się na biciu nie zna wpieprze Pudzianowi bo jestem bokserem elo joł :hah:
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:14   

widzicie kobiety co może stać się z facetem któremu nie udaje się w miłości... ZWIERZE :) kariera w MMA zapewniona, jeszcze zdobędzie trochę doświadczenia, to poprostu będzie zabijał na tym ringu... MMA ewoluuje, teraz idzie w strongmanów ;)
_________________
Mój Blog Biegowy
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:17   

zauważ, że nie za bardzo. Pudzian jako jedyny z nich odznaczał się taką szybkością. Sądze że ma nawet duże szanse pokonać Andreasa Silve (mojego ulubionego zawodnika, dopóki Pudziana w ringu nie obejrzałem) ah ta czysta finezja, to było poprostu piękne :viva:
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:19   

z przymrużeniem oka to powiedziałem ;) ale coś w tym jest, za pare lat żeby coś zdziałać trzeba będzie ważyć minimum 140 kg i być dobrym szybkim technikiem.. przyspieszona ewolucja.. teraz to rzadkość, ale osoba taka jak Pudzian właśnie to inicjuje, więc za pare lat to będzie pewnie standard, takie persony ;) ... masakra
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 00:21, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:23   

http://www.youtube.com/watch?v=0fzbfNrHC3k

Nie wyszedł grać w szachy i w szachy nie grał.
Mięśnie są szybkie, nawet duże, chyba, że są sterowane przez słaby mózg.
:-)
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:38   

a kto ogladal the wrestler ?
na mnie wrazenia nie zrobil, ale dla fanow mordobicia pewnie git
Mikey Rourke - looooove, glownie za Spun
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:41   

http://www.strongmani.pl/...id_artykulu=439
Cytat:
Od 11 roku życia do dziś Mariusz trenuje karate. Obecnie posiada 4 kyu. Przez niecałe 7 lat uprawiał również boks.
Zawszę się cieszę jak karateka dop zbije boksera na kwaśne jabłko, zwłaszcza takiego co go wsześniej zwymyślał od asportowców i hodowli organizmu.
Pamiętam, że „normalne” uderzenie karate ręką ma 200kg, a kopnięcie nogą 700kg, wypadku Pudziana wypadałoby to pomnożyć przez kilka. Najman był sprytny, że podniósł atakowaną nogę, inaczej miałby strzępy z biodra, a może i kości udowej.
:-)

EDIT:
http://www.karate.org.pl/kyokushin/wym_sen.php
Tu widać co to jest 4 kyu, nawet jeśli ktoś nie kuma bazy to zobaczy, że nie ma czegoś takiego jak „zrób sobie 4kyu przez weekend”
:-)
Ostatnio zmieniony przez Adam319 Sob Gru 12, 2009 01:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
carbon

Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 175
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:46   

No Pudzian pokazal klase , ale widzieliscie tego tluscioszka z kraju obzartuchow jak niektozy mawiaja lub pisza - nawalil 2 napakowanym gostka z kaloryferem i szybkim i takim wysportowanym dbajacym o figure i image - jak bylo widac czasami nie wyglad , kaloryfer na brzuchu i szybkosc decyduje a technika i wola walki . I mysle ze to wola walki ambicja i wytrwalosc to najwazniejsza domena tego silvy i pudziana a nie miesnie .
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 00:53   

technika + siła + wola walki - to wszystko naraz decyduje kto jest the best w tym biznesie ;)
Pudzian ma dużo siły i woli, ale narazie brak techniki, choć trzeba przyznać , że taktycznie dobrze przygotowany.. i którą to taktykę realizował przy użyciu dużej woli i siły, czyli zdolny do nauki jeśli o technikę..... a jeśli chodzi o Silvie... to że na wierzchu ma sporo sadła to jeszcze nie oznacza małej masy mięśniowej i wytrzymałości...

jeśli chodzi o wygląd i image, to najgorsi są kulturyści, maja tak mało tkanki tłuszczowej, że ledwo chodzą o siłach, funkcjonują prawie na granicy życia i śmierci...
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 00:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 01:09   

bejrutek napisał/a:
Pudzian ma dużo siły i woli, ale na razie brak techniki

Tak się mówi, ale warto będzie wysłuchać komentarzy ludzi ze stopniami w sztukach walki. Ja uważam, że zastosował skuteczne techniki na optymalnej wysokości i to dość łaskawie dla przeciwnika, nie połamał mu ani kolan, ani żeber.

Ale co ja tam wiem.
:-)
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 01:24   

nie no ładne kopniaki, ale trzeba przyznać że najman mu na dużo pozwolił.. nie było zaciętości u najmana i walki... z tego względu jeśli chodzi o technikę Pudziana to sprawa otwarta, uważam że mógł go trochę skuteczniej załatwić... najman najmanem, ale przecież są o wiele mocniejsi i skuteczniejsi zawodnicy... narazie technika pudziana nie dorasta do jego siły i woli imho ;) .. niech inni się wypowiedzą...


http://www.youtube.com/watch?v=om5PBbf2_HE


59 sek...komentator: "ale pizdy spadają na głowę Najmana" :hah: ... k..wa zaraz spadnę z fotela :evil:

Adam319 napisał/a:
EDIT:
http://www.karate.org.pl/kyokushin/wym_sen.php
Tu widać co to jest 4 kyu, nawet jeśli ktoś nie kuma bazy to zobaczy, że nie ma czegoś takiego jak „zrób sobie 4kyu przez weekend”


chodziłem kiedys na shotokan, wiem że to wymaga dużo pracy... moge tylko powiedzieć, że więcej w tym sztuki dla sztuki (walki z samym sobą nauczenie się tych technik), dużo wytrzymałości i niesamowitej precyzji, niezbyt dużo walki z przeciwnikiem, ale kyokushin ponoc jest bardziej nastawione na walkę z przeciwnikiem
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 01:38, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 11:53   



Nie pieprzcie że "The Spider" Silva jest otłuszczony bo jeszcze ktoś kto go nie widizał w to uwierzy :mad: Adam widać tyle że nic nie widać, ja nigdy się nie wgłębiałem i nic mi nie mówią te techniki. Z góry na doł idą stopnie zaawanswoania?

Carbon ciekawe czy tak samo podziwiasz u kobiet Rubensowe kształty :viva: Wyprawiając swoją teorię o tłustym super matcho, dodaj o ile większą parktyke ma takowy grubasek, pozatym on wyglądał na Brazylijczyka a tam na fighetrów wybierają osoby które mają "" (jakbyś mógł mi przypomnieć jak ten wyraz brzmi, 2 podstawowe cechy wojowników cappo i jedną z nich było to owo ale nazwy już zapomniałem)

Po co Pudzianowi technika, niech opanuje do perfekcji pierwsze 2 minuty walki. Było widać że Pudziana uczyły dresy, równe chłopaki zdradziły mu swoją starą jak świat i niezwykle tajną technikę: "Wbiegasz tam na pełnej i robisz swoje" Dla Pudziana lepszej techniki nikt by nie wymyślił, skoro ma zadadki na zwierze to niech i tak walczy.

BTW bejrtuek tak MMA ewolułuje, a jak wiesz każda ewolucja jest pozytywna 8) Nudne są te techniczne walki w parterze :mad: Nawet jak sobie czasem jakąś technikę podpatrze to i tak jest to nudnawe, Pudzian to za to trochę śmiechu dostarcza w swoich walkach :viva:
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 12:23   

Cytat:
Było widać że Pudziana uczyły dresy


co ty piszesz ?

pudzian trenuje z elitą warszawskich zapaśników i ludzi od bjj, przewraca już medalistów polski

a badania na awf pokazały, że ma predyspozycje lepsze od samego Karelina

Cytat:
Nudne są te techniczne walki w parterze


o tak, zwłaszcza w wykonaniu Genkiego http://www.youtube.com/watch?v=aIUWH-tuGGk

Coopera http://www.youtube.com/watch?v=tPL_hMXjXgE

i Jerome http://www.youtube.com/watch?v=t4xa7Ef2UMw

no nuda, zasnąć można
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
Ostatnio zmieniony przez Waldek B Sob Gru 12, 2009 12:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 12:37   

Cytat:
co ty piszesz ?

pudzian trenuje z elitą warszawskich zapaśników i ludzi od bjj, przewraca już medalistów polski


to był żart, pozatym Pudzian mówił, że wielokrotnie walczył w ustawkach, siła techniki się nie boi więc Pudzian wysoko zajdzie w MMA Co do linków to cholernie rzadko tego typu walki można obserwować w MMA

tak wyglądają zazwyczaj walki w parterze: http://www.youtube.com/watch?v=hCrG4W87nsY - ciekawie się ogląda jak mój były trener od MT dostaje łomot :viva:
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 13:34   

tak bo jakiś kulak to mistrz parteru

shinya aoki, bj penn, diego sanchez, to jest parter mma http://www.youtube.com/watch?v=0GKneOIyXyA
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 13:45   

To ja juz wole Waldi pilke nozna i latanie za nadmuchanym pecherzem niz jakis gejowski "szal cial" na macie czy w ringu... :roll:
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 13:59   

a czy ktoś z was może mi powiedzieć co to był za rodzaj walki? :faint: poza tym chce zwrócic uwage na jedną rzecz, w tej walce było za duzo emocji , agresja, złość a za mało walki w stylu sportowym...... dlatego nie było to ładne.... przypominało mi mordobicie pod remizą.... :razz:
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:05   

Molka napisał/a:
...poza tym chce zwrocic uwage na jedna rzecz, w tej walce bylo za duzo emocji , agresja, zlosc


Co to znaczy za duzo?

Za duzo na "dzien dobry tvn", ale jak dla tych ludzi co kupili bilety czy siedzieli przed TV - dla wiekszosci z nich - w sam raz.

Publika nie poszla na torwar by zobaczyc "szal cial" i techniczne macanki w parterze tylko dla "zderzenia malucha z lokomotywa".
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:07   

poza tym Najman sie poddał a ten obkładał go bezlitoście , czy to aby ma coś wspólnego ze sportem? takie zachowania uważana są za bohaterstwo.... w jakim świecie przyszło nam żyć... :razz: :shock:
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:10   

rodzaj walki?

wolna amerykanka, sama zauważyłaś, że tam nie było żadnej walki w sportowym stylu... te kopniaki, to pewnie Pudzian wyniósł z Kyokushin, ale samo Kyokushin to jest sport w każdym calu określony konkretnymi zasadami...

Tutaj walka, to nie był sport imho, tylko próba zakatowania przeciwnika... zasad jest tak mało w tym MMA , że te walki tylko ocierają się o definicje sportu...
_________________
Mój Blog Biegowy
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:11   

A ja bym się jeszcze pokusiła o pytanie, kogo taki rodzaj "sportu" pociąga...

Marishka
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:12   

co to za walka gdzie przeciwnik cięzszy od rywala o 40 kg, jako sportowiec pudzian dla mnie przegrał tą walke, nie powinien godzić się na walke ze słabszym przeciwnikiem .... juz w tym momencie przegrał ! :razz:
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:13   

Marishka, to są zwierzęce odruchy, człowiek jest tez zwierzęciem.. czyli potencjalnie każdego,a zwłaszcza tego kto nie potrafi panować nad swoim Id ;)

Molka tu niestety nie da się tego tak powiedzieć... bo sama masa w tym sporcie to nie wszystko... Ponieważ w tym sporcie jest mało zasad więc potencjalnie wszyscy maja równe szanse, bo nawet dużego przeciwnika można powalić zadając odpowiedni cios w głowę... Ale z czystym sportem to nie wiele ma wspólnego, więc trochę masz racji... bo w sporcie gdzie są normalne zasady nie jest tak łatwo pokonać przeciwnika i trzeba na to ciężko pracować... a tutaj? Porostu ilość i predkość i nic więcej, w najprostszym wydaniu... :)
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 14:27, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:20   

Molka napisał/a:
poza tym Najman sie poddal a ten obkladal go bezlitoscie , czy to aby ma cos wspolnego ze sportem? takie zachowania uwazana sa za bohaterstwo.... w jakim swiecie przyszlo nam zyc... :razz: :shock:


Oj nie rozczulaj sie nad tym Najmanem...

Jakby w odpowiednim czasie "zainwestowal" to nie bylby tera "mlotkowym" gladiatorem tylko jakims inzynierem czy innym przedstawicielem ELITY.

A za ta kase ktora on dostal to ja sam bym wylazl na ten ring na te pol minuty by glebnac i sie poddac.

Poza tym kto slyszal o jakims Najmanie?
A teraz? jak on marketingowo zyskal przez te 3 tygodnie.

Ja - laik - jeszcze niedawno nie wiedzialem co to jest MMA.
Teraz juz wiem.
Z Polski to wiem ze w to sie bawi Nastula, Pudzian i ..... Najman.
Dla wiekszosci Polakow jest jednym z 3 zawodnikow MMA ktorych nazwiska sa rozpoznawalne, a sportowo chyba na t nie zasluguje.

Wiec juz nie rozczulajmy sie nat wytatulowanym jak brudnopis schabem tylko wrocmy do rzeczywistosci i zajmijmy sie sprawami pozytecznymi.

Ludzie od zawsze lubili krew i przemoc.
Nawet jak sie robi filmy religijne to wiecej zarabiaja im wiecej jest tam krwi: vide "Pasja".
Dla mnie nic nowego :)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:29   

zenon napisał/a:
Molka napisał/a:
poza tym Najman sie poddal a ten obkladal go bezlitoscie , czy to aby ma cos wspolnego ze sportem? takie zachowania uwazana sa za bohaterstwo.... w jakim swiecie przyszlo nam zyc... :razz: :shock:


Oj nie rozczulaj sie nad tym Najmanem...


:-D nie rozczulam sie nad Najmanem, chciałam tylko zwrócic uwage iz szanse nie były wyrównane..... pudzian powinien zmierzyc sie ze strong manem lub innym podobnej wagi ,wówczas mozna byloby mowic o zwyciestwie ..... :viva: :viva:
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:29   

Mam definicję: MMA w odróznieniu od sportu klasycznego to sport prymitywny... :-D
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 14:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:32   

bejrutek napisał/a:
Mam definicję: MMA w odróznieniu od sportu klasycznego to sport prymitywny... :-D

MMA to rodzaj terapii zrypanego meskiego ego.... :what:
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:37   

no niestety MMA to kierunek --> jaskinia :-D

klasyczny sport to pokaz tego, że człowiek to istota myśląca i dążąca do rozwoju poprzez ciężką prace fizyczna i UMYSŁOWĄ...
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 14:39, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:43   

Molka napisał/a:
zenon napisał/a:
Molka napisał/a:
poza tym Najman sie poddal a ten obkladal go bezlitoscie , czy to aby ma cos wspolnego ze sportem? takie zachowania uwazana sa za bohaterstwo.... w jakim swiecie przyszlo nam zyc... :razz: :shock:


Oj nie rozczulaj sie nad tym Najmanem...


:-D nie rozczulam sie nad Najmanem, chcialam tylko zwrocic uwage iz szanse nie byly wyrownane..... pudzian powinien zmierzyc sie ze strong manem lub innym podobnej wagi ,wowczas mozna byloby mowic o zwyciestwie ..... :viva: :viva:


ale Pudzian potrzebowal kogos do spektakularnego rozwalenia by zyskac medialnie.

I Najman wiedzial w co sie pakuje.

Nie zdziwilbym sie nawet jakby walka byla ustawiona :hah:

w sumie smieszne, ze tracimy czas na taka bzdure.
Smieszne, ze odladalas to na zywo, i smieszne, ze dalem sie skusic by zajrzec na YT by zobaczyc te szopke.
:hah:
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
carbon

Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 175
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:43   

Tu sie zgodze z Moleczka Pudzian ruszyl nie z technika a z furia jak pseudokibic na stadionie co bylo pozniej slychac jego zdenerwowany glos przy wywiadzie , ale nie zmienia to faktu ze byl lepszy bo wygral a o to chodzi w mma czyli zeby wygrac i nie trzeba znac zadnych sztuk bo to nie wymog poprostu liczy sie ten kto wygrywa.

Ili co do capo trenowalem z brazylijczykami i bylem jako jedyny bialy w grupie i jest odwrotnie jak piszesz oni nie podchodza do walki personalnie oni mysla jak zrobic duszenie jak zalozyc dziwignie , jak kopnac a najwazniejsze jak przewidziec nastepny manewr przeciwnika jak w szachach( zreszta prywatnie sa mili jak to poludniowcy i mozna sie wiele od nich nauczyc bo chetnie sie dziela swoja wiedza jesli ktos chce ) to wlasnie mi zarzucali ze czasami podchodze do tego emocjonalnie i zabardzo mysle jak dokopac a nie nie nad dana technika. Profesjonalni zawodnicy mma nerwy czy emocje odkladaja na bok i jedynie skupiaja sie na sobie i technice i zaden przeciwnik nie wyprowadzi ich z rownowagi glupimi gadkami czy gestami.

Moj nauczyciel powtarzal ze trzeba traktowac przeciwnika jako kogos z kim rywalizujesz o 1 miejsce a nie jak wroga ktorego pragniesz wbic w ziemie wiec nerwy na bok i usmiech zupelnie jak w szachach.

No a co do tego tluscioszka Olivy on byl mistrzem swiata w akademickich zapasach i trenowal typowe zapasy amerykanskie blizsze raczej wrestlingowi niz BJJ
Ostatnio zmieniony przez carbon Sob Gru 12, 2009 14:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:49   

bejrutek napisał/a:

klasyczny sport to pokaz tego, ze czlowiek to istota myslaca


:hah:

Juz dawno tak nie jest.

W wiekszosc sportow, gdzie zarabia sie kase koksuja na potege.

Nie bierze sie koksu chyba tylko w sportach takich jak snooker, szachy, , jezdziectwo, szermierka.. itp

Oczywiscie jedne dyscypliny sa bardziej wypaczone inne mniej.
Co innego kolarstwo czy strongmenizm, kulturystyka.. Co innego skoki narciarskie.

Nawet na paraolimpiadzie zdarzaja sie oszustwa, a chodza sluchy, ze chinole specjalnie okaleczyli kilku sportowcow z niedostatecznymi wynikami na "normalne" zawody by miec sukcesy w paraolimpiadzie....
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:51   

bejrutek napisał/a:

MolkaAle z czystym sportem to nie wiele ma wspólnego, więc trochę masz racji... bo w sporcie gdzie są normalne zasady nie jest tak łatwo pokonać przeciwnika i trzeba na to ciężko pracować... a tutaj? Porostu ilość i predkość i nic więcej, w najprostszym wydaniu... :)


no właśnie skoro nie ma zbyt wiele wspólnego ze sportem to o zgrozo skąd aż tylu odbiorców i poklask? czemu ludźmi kierują tak niskie pobudki? z jednej strony bulwersacja wobec przemocy z drugiej kibicowanie mordobiciu.... wstyd mi że czekałam wczoraj ponad dwie godziny by to zobaczyć.... :faint: prawdę powiedziawszy nie miałam pojęcia o jakimś MMA, byłam pewna ze to boks w ktorym obowiązują jakieś zasady..... :pada:
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 14:54   

zenon napisał/a:
bejrutek napisał/a:

klasyczny sport to pokaz tego, ze czlowiek to istota myslaca



Juz dawno tak nie jest.

W wiekszosc sportow, gdzie zarabia sie kase koksuja na potege.

Nie bierze sie koksu chyba tylko w sportach takich jak snooker, szachy, , jezdziectwo, szermierka.. itp

Oczywiscie jedne dyscypliny sa bardziej wypaczone inne mniej.
Co innego kolarstwo czy strongmenizm, kulturystyka.. Co innego skoki narciarskie.

Nawet na paraolimpiadzie zdarzaja sie oszustwa, a chodza sluchy, ze chinole specjalnie okaleczyli kilku sportowcow z niedostatecznymi wynikami na "normalne" zawody by miec sukcesy w paraolimpiadzie....



bo jeszcze jest sport zawodowy ;)

Molka pierwotne instynkty są bardzo mocne.. w ostateczności to one czasami decydują o wszystkim, chyba dlatego to wywołuje tyle emocji.. im dłużej żyjemy wyizolowani od natury, nienaturalnie, w stresie, tym większa jest pokusa żeby używac siły i w ten sposób rozwiązywać trudne problemy... więc pytanie jest w jakich my żyjemy czasach i co jest nie tak, z epotrzebujemy coraz większych dawek takch emocji? trochę to wszystko przypomina starożytny Rzym, po erze gladiatorów i tempych igrzysk imperium zaczęło się rozpadać

Ale o czym my gadamy, miala być dieta Pudzianowskiego :hah:
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 15:02, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:00   

zenon napisał/a:
Nawet na paraolimpiadzie zdarzaja sie oszustwa, a chodza sluchy, ze chinole specjalnie okaleczyli kilku sportowcow z niedostatecznymi wynikami na "normalne" zawody by miec sukcesy w paraolimpiadzie....

:shock:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:08   

bejrutek napisał/a:
to są zwierzęce odruchy, człowiek jest tez zwierzęciem.. czyli potencjalnie każdego,a zwłaszcza tego kto nie potrafi panować nad swoim Id ;)


Ale zauważ, że zwierzęta raczej nie się bez powodu i nie czerpią z tego sadystycznej radochy.

Myślę, że takie "walki" mogą przypaść do gustu osobom mającym problem z adekwatnym wyrażaniem złości. Utożsamiając się z się osiłkami rozładowują w ten sposób swoją niuświadomioną/tłumioną wściekłość, czują się silni i odważni. Przeżywają w ten sposób to, na co w realu nie odważyliby się, a co bardzo chcieliby zrobić.

I jeszcze pytanie - kto wybiera taki "sport" i dlaczego? Znalazłam coś takiego:
http://www.ifmotheronlyknew.com/about.php

Dokument, odpowiadający właśnie na to pytanie. Tu mały fragment:
http://www.youtube.com/watch?v=BtFpFrKP_qg

Odpowiedź pada już w pierwszym zdaniu/cytacie :) Jak zwykle, przyczyn szukać należy w dzieciństwie. Co mnie akurat absolutnie nie dziwi.

Marishka
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:10   

Molka napisał/a:
bejrutek napisał/a:

MolkaAle z czystym sportem to nie wiele ma wspolnego, wiec troche masz racji... bo w sporcie gdzie sa normalne zasady nie jest tak latwo pokonac przeciwnika i trzeba na to ciezko pracowac... a tutaj? Porostu ilosc i predkosc i nic wiecej, w najprostszym wydaniu... :)


no wlasnie skoro nie ma zbyt wiele wspolnego ze sportem to o zgrozo skad az tylu odbiorcow i poklask?


O rany.....

Bo ludzi nie interesuje "sport", tylko pewne emocje.

I dlatego na YT wieksza ogladalnosc ma ustawka Arka-Legia niz pojedynki szermiercze, zapasy, judo, sumo czy cokolwiek innego.
A walka Pudziana jest mentalnie na tym samym poziomie.

A oto wspomniana ustawka:
http://www.youtube.com/watch?v=p6moJt64BC4
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:22   

M i T, macie rację... wszystko to dlatego że nasze społeczeństwa za bardzo tłumią w nas instynkty, żyjemy trochę nie naturalnie, a nawet wbrew naturze... a tak się składa że to Id daje nam energie do życia, więc gdzieś musimy ta energie wykorzystać, wszystk zalezy jak ja wykorzystujemy, niby proste :)

Ja mam rozwiązanie jeśli chodzi sport i problem bezmyślnej agresji

Np w islamie jest takie coś jak mały i duży Dżihad:

mały dżihad- czyli walka z przeciwnikiem zewnętrznym

duży dżihad - ten najwazniejszy, czyli walka Z SAMYM SOBĄ, ze swoimi słabościami

Proponuje niech każdy kogo tak bardzo interesuje sport, MMA i ma problem ze zjawiskiem agresji niech sobie wezmie rower, ubierze buty, założy sobie płetwy i pójdzie pobiegać, pojeżdzić na rowerze albo popływać na basen kila razy w tygodniu.... niech zobaczy co to znaczy powalczyć z samym sobą... napewno stanie się lepszym człowiekiem, raczej nie zaszkodzi w ten sposób innym, wręcz rozładuje negatywne emocje... ;)
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 15:24, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:27   

zenon napisał/a:

O rany.....

Bo ludzi nie interesuje "sport", tylko pewne emocje.
A oto wspomniana ustawka:
http://www.youtube.com/watch?v=p6moJt64BC4


:shock: :shock: BEZ KOMENTARZA
Ostatnio zmieniony przez Molka Sob Gru 12, 2009 15:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:29   

Bejrutek, ale "walka ze sobą" to też porażka. Siebie należy poznać, zrozumieć i żyć w zgodzie. Walka ze sobą to zazwyczaj inna nazwa dla tłumienia. Na przykład z czym najczęściej w sobie walczymy? Ano m.in. właśnie ze wspomnianą przeze mnie wcześniej złością. Taka "walka" prowadzi do wypierania tego uczucia (ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami). A mnie chodzi o 1) przyznanie sobie prawa do tego uczucia, 2) zrozumienie jego źródeł (co konkretnie wywołało to uczucie w tym konkretnym momencie), 3) adekwatne wyrażenie tego uczucia.

Proponowane przez Ciebie sporty w ramach "walki ze sobą" jeśli są stosowane jako ucieczka od zastanawiania się nad uczuciami, problemu nie rozwiązują.

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Gru 12, 2009 15:33, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:30   

bejrutek napisał/a:

Proponuje niech każdy kogo tak bardzo interesuje sport, MMA i ma problem ze zjawiskiem agresji niech sobie wezmie rower, ubierze buty, założy sobie płetwy i pójdzie pobiegać, pojeżdzić na rowerze albo popływać na basen kila razy w tygodniu.... niech zobaczy co to znaczy powalczyć z samym sobą... napewno stanie się lepszym człowiekiem, raczej nie zaszkodzi w ten sposób innym, wręcz rozładuje negatywne emocje... ;)


zgadza sie :keep:
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:33   

zenon napisał/a:

A oto wspomniana ustawka:
http://www.youtube.com/watch?v=p6moJt64BC4

:hah: :hah: :pada:
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:36   

zenon napisał/a:
a chodza sluchy, ze chinole specjalnie okaleczyli kilku sportowcow z niedostatecznymi wynikami na "normalne" zawody by miec sukcesy w paraolimpiadzie....


Populistyczna plotka z gatunku co prawdziwy Polak wiedzieć o Świecie powinien by poczuć swoją misję i wyższość zwłaszcza nad niewysokim mieszkańcem Kraju Środka. 中国
:-(
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:37   

M i T napisał/a:
Bejrutek, ale "walka ze sobą" to też porażka. Siebie należy poznać, zrozumieć i żyć w zgodzie. Walka ze sobą to zazwyczaj inna nazwa dla tłumienia. Na przykład z czym najczęściej w sobie walczymy? Ano m.in. właśnie ze wspomnianą przeze mnie wcześniej złością. Taka "walka" prowadzi do wypierania tego uczucia (ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami). A mnie chodzi o 1) przyznanie sobie prawa do tego uczucia, 2) zrozumienie jego źródeł (co konkretnie wywołało to uczucie w tym konkretnym momencie), 3) adekwatne wyrażenie tego uczucia.

Marishka


dlatego to jest duży dżihad :) , dlatego to jest najcięższa walka, nie da się jej uniknąć, mamy swoje słabości, poznanie, wiedza to środek w tej walce... ja tylko zaproponowałem jedno z rozwiązań... niech każdy wezmie trochę się pomęczy fizycznie z samym sobą, prosta rzecz, takie antidotum na nasz cywilizacyjny nadmiar energii... daje sporo pozytywnych emocji... bo nawet jeśli wywołuje jakąś konkurencje, to nie trzeba kogoś zabijać, ani katować... trochę wyższy poziom kultury.. oczywiście nie ma idealnych rzeczy...
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 15:40, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:49   

Adam319 napisał/a:
zenon napisał/a:
a chodza sluchy, ze chinole specjalnie okaleczyli kilku sportowcow z niedostatecznymi wynikami na "normalne" zawody by miec sukcesy w paraolimpiadzie....


Populistyczna plotka z gatunku co prawdziwy Polak wiedziec o Swiecie powinien by poczuc swoja misje i wyzszosc zwlaszcza nad niewysokim mieszkancem Kraju Srodka. 中国
:-(


A znasz kogos kto startowal na paraolimpiadzie w Pekinie i zna swiatowe srodowisko paraolimpijskie w swojej dyscyplinie?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:51   

Molka napisał/a:
czemu ludźmi kierują tak niskie pobudki? z jednej strony bulwersacja wobec przemocy z drugiej kibicowanie mordobiciu.... wstyd mi że czekałam wczoraj ponad dwie godziny by to zobaczyć...


Jeden ma 100letnie papużki dziobiące ziarno, a drugi karmi krokodyla sarenkami. Tu masz Molka coś ze świata Twojej wrażliwości. Co by nie powiedzieć to Pudzian ma punkty za wszechstronność. A w naturze to zwierzęta walczą (nie o pieniądze bo ich nie znają), ale o życie gdy się jest wytypowanym jako pokarm, o terytorium, by się samiczkom przypodobać.
No tak, czasami taniec godowy wystarczy.
:-)

http://www.youtube.com/watch?v=FJyS6UoZhlk
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 15:55   

Zobaczyłem fragment na tubie i jestem przerażony nie tylko tłumami nieświadomych emocjonalnie "widzów" siedzących na widowni, ale tym, jaką RANGĘ przypisuje się planktonicznym rozrywkom. Miś nie od parady podzielił społeczeństwo na elitę i plankton, tyle, że ja inaczej definiuję ten werbalnie doskonały i prowokujący supeł.

W obliczu tak brutalnej siły, jaką prezentuje Pudzian - gdybym miał z kimś podobnym (np. przestępca) do czynienia na ulicy - to po prostu nie czekając na konfrontację będącą dla mnie finałem egzystencji, wpakowałbym mu kulkę w łeb (kurcze, w tym kraju trzeba się po prostu uzbroić). Skąd wiadomo, czy w trakcie spaceru nie spotkasz tego rodzaju typa, który kocha bijąca go mamusię i wyżywa się za nią na wszystkim i wszystkich ?

Pytania nasuwają się same: jakim człowiekiem jest Pudzianowski? Jakie miał dzieciństwo? Jak wiele w nim idealizacji rodziców? Czy tylko chodzi o zarabianie kasy? Czy zdał sobie sprawę, że na tym świecie przetrwać mogą tylko bezwzględne neandertalskie małpoludy?

GROZA, GROZA....

Tomek

P.S. Co do pytania o idealizację rodziców znalazłam w jednym z wywiado-czatów z Pudzianem jego zapewnienie, że ojciec był, jest i zawsze będzie dla niego największym autorytetem. O dzieciństwie niewiele da się znaleźć.

Marishka
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Gru 12, 2009 16:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 16:02   

zenon napisał/a:
A znasz kogos kto startowal na paraolimpiadzie w Pekinie i zna swiatowe srodowisko paraolimpijskie w swojej dyscyplinie?

A zauważyłeś, że jestem za stary by dać się wciągnąć w udowadnianie, że coś nie jest. Udowadnia się, że coś jest, a nie że coś nie jest.

Potrafisz udowodnić, że nigdy w życiu ubrany w sukienkę nie wciągałeś proszku nosem?

Wiesz, że spędziłem dwa lata w Chinach i wiem czym się różni potężny biały człowiek od niepozornego Chińczyka.
:-)

Tomek - to nie małpolud - tylko takie przebranie. :-)
http://www.youtube.com/watch?v=FJyS6UoZhlk
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 16:20   

Pudzianowski wywodzi się z wioskowych klimatów, raczej normalna rolnicza rodzina.. i w tych wioskowych klimatach dostał, dorobił się jednej rzeczy prawdziwej tężyzny fizycznej, poczuł moc i tego się trzyma do dzisiaj, wiadomo że od razu to mu kasy nie dało, poprostu lubiał to co robi, ale jak poczuł mięsko, kase, możliwości rozwoju, interesy to już mu te zboczenie do pokazywania siły zostało na amen.. to tylko wyczytane plotki, ale też nie radzi sobie z kobietami, widać że czegoś mu brakuje... konkretny koleś, bardzo ambitny, ale widac że brakuje mu laski, wymyśla sobie jakieś MMA, Taniec z Gwiazdami..
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Sob Gru 12, 2009 16:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Nowy24

Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 62
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 16:21   

Heyka. Powiem szczerze że wcześniej nigdy nie oglądałem walk MMA/KSW. Pojedynek Pudzian vs Najman zapowiadał się ciekawie. Jak zaprezentuje się Pudzian? :) tz. jak będzie z jego szybkością, gibkością oraz przygotowaniem "technicznym":):) Pudzian mnie zaskoczył szybkością:) Może nawet ma przyszłość w tych walkach.
Ale ogólnie to lipne te zawody w mordobiciu...Zero klasy, takie oklepywanie kopanie ... brzydkie to.:) :) (boks dużo lepszy :) :) i kolarstwo :) i rajdy samochodowe :)

Pozdro. Zgadzam się że rozrywka dla planktownu...Ale wnikanie w dzieciństwo zawodników, ludzi przed TV też jakieś śmieszne :)

Flo to już jest manipulacja rodem z radia maryja...Bardzo czegoś takiego nie lubię !!!!!!!!!!!!!!! I uważam że jest to BARDZO niesprawiedliwe....
Ostatnio zmieniony przez Nowy24 Sob Gru 12, 2009 16:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 16:21   

M i T napisał/a:
Zobaczyłem fragment na tubie i jestem przerażony nie tylko tłumami nieświadomych emocjonalnie "widzów" siedzących na widowni, ale tym, jaką RANGĘ przypisuje się planktonicznym rozrywkom.

Tez glownie zwrocilam uwage na gęby.

 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 16:22   

Ale nie kaze ci niczego udowadniac Adas.

Pytam, czy znasz kogos, kto startowal na paraolimpiadzie.

Bo ja znam.
No i ten moj znajomy nikogo nie oskarza, ale jego trener wyglasza takie zale.
Oczywiscie - jest to dalej kategoria plotki.

Mniejsza o to czy chinczyk czy europejczyk. Konkluzja jest taka, ze nawet w sporcie paraolimpijskim sie oszukuje.
I jakbym poszukal to bym znalazl, bo bylo kilka takich akcji wykrytych.
Nie twierdze, ze problem dotyczy tylko chinczykow.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 16:55   

Pudziana talentem jest siła. Pracawał na nią długo, bardzo dużo poświęcił aby być tak silny jak jest. Przy jego parametrach dziwne by było jakby bawił się w jakąś techniczną walkę. Po to rozwijał swój talent aby móc z niego korzystać, dlatego nie rozumiem zarzutów apropo jego stylu walki.

Carbon to dziwne bo mój trener od cappo mówił że jak przyjeżdżali brazylijczycy ich uczyć to ich zachowanie było radyklanie inne. Pewnie są bardziej zróżnicowanie niż się wydaje. Tomku zwierzęta walczą o terytorium, pożywienie, zapasy na później (!!), walka Pudziana nie różniła się niczym niż takowym zbieraniem zapasów na później. Faktycznie przydałaby się legalizacja broni, w stanach w których ją wporwadzono spadła przestępczość. Powód był prosty broń była nie tylko dla przestępców ale również dla uczcuwych ludzi, nastąpiło wyrównanie sił. Obecnie przechadzająć się samemu bądź z dziewczyną po nocach nie jest zbyt bezpiecznie.

Jedną rzeczą są walki za które obie osoby dostają kasę i to dużą, inną sprawą jest rozprzestrzenianie tego na ulicy.
 
     
carbon

Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 175
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 19:10   

Hej sorki ale jak slysze opowiesci M i T a wlasciwie bajki o mma to az niewiem smiac sie czy plakac , dziecinstwo odrazu i inne bajki Zawodnicy mma czesto sa to ludzie wyksztalceni , inteligentni to nie pseudokibice by sie lac na meczach czy ulicach . Malo wiecie o mma czy sportach walki wiec nie osadzajcie ale powiem wam ze na treningach sztuk walki kazdy nauczyciel uczy pokory i rozsadku i tego ze najlepsza walka na ulicy jest jej unikniecie , a typowe dresy na treningach moga conajwyzej tydzien dwa wytrzymac po po 1 trening jest dlugi ciezki i wymaga lat nauki (oni mysla ze w tydzien beda bruce lee) podrugie jesli gostek z klubu sprowukuje bojke np na dyskotece to do klubu moze juz nie przychodzic a napewno spotka sie z potepieniem trenera .

Wiekszosc zawodnikow mma maja czarne pasy lub biale np capo (niektore kluby )w danych sztukach walki na ktore musieli ciezko trenowac kilkanascie lat i nie mieli czasu na dyskoteki i , treningi ucza wytrwalosci , pokory , przyjazni a walka w klatce jest pokazem techniki i rywalizacji . Walka pudziana zrobiona byla pod publike dla kase najman ani on to zaden zawodnik mma poprostu znane postacie ktore chcialy sie popiescic na ringu za kase .

Pisaliscie o bruce lee a on to co sztuke wielka prezentowal jak lamal karki i zabijal na ekranie - to sie fajnie ogladalo i wtedy niepiszczeliscie dlaczego zamiast filmu o zabijaniu nie puszcza o milosci . MMA(czesto robiona pod publike i dla show) to taka rywalizacja jak kazda inna sztuka walki np boks (ktory jest bardziej urazowy )karate czy inne duperele w ktorych sie cwiczy i pajacuje .

Zawodnicy mma o wiele mniej sobie krzywdy robia niz w boksie , czy nawet w kolarstwie i maratonach gdzie czestokroc o wiele bardziej wyniszcza sie organizm od srodka no ale tego nie widac
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Sob Gru 12, 2009 20:16   

A tutaj Tajski boks w wykonaniu kilkuletnich chłopców ;
http://www.youtube.com/watch?v=Hk_DM3mI56s
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:03   

Cytat:
Hej sorki ale jak slysze opowiesci M i T a wlasciwie bajki o mma to az niewiem smiac sie czy plakac , dziecinstwo odrazu i inne...

...Pisaliscie o bruce lee a on to co sztuke wielka prezentowal jak lamal karki i zabijal na ekranie - to sie fajnie ogladalo i wtedy niepiszczeliscie dlaczego zamiast filmu o zabijaniu nie puszcza o milosci .


Dokładnie. Bruce i mnisi prezentujący "zabijanie na ekranie", ciosy śmierci, latające choreograficzne bujdy na resorach, jakieś style pięciu zwierząt działające tylko w kinie to "sztuka". Prawie, że "piękna", to jest "coś".

Natomiast ludzie bawiący się w techniki kontaktowych sportów opartych nie na bajkowych formach robionych w powietrze, a na sparingu i na aktualnie działającej w realnym świecie praktyce, fizyce, kondycji, strategii to "nieswiadomi emocjonalnie", "dresiarze", "nudne pedalskie obściski", "kible arki", "kto to oglonda?", "zastanówmy się bracia i siostry jacy oni nieswiadomi!" itd.

To co piszecie to jest modelowy przykład podwójnych standardów i bycia nieświadomym.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
Ostatnio zmieniony przez Waldek B Sob Gru 12, 2009 21:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:17   

pudzian ma ładny domek... :viva:

http://www.youtube.com/watch?v=2bujDAG8nDM
Ostatnio zmieniony przez Molka Sob Gru 12, 2009 21:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:18   

Jesli Wy myślicie,że te walki na tych galach są uczciwe,to jesteście naiwnymi dziećmi.
Prawda jest taka,że wygrał ten,który miał wygrać,bo tak było ustawione u bukmacherów.Jakby było obstawione,że ma wygrać w drugiej minucie,to by wygrał w drugiej,a jakby miał się połozyć w trzydziestej piatej minucie,to by się połozył i udawał,że go zęby bolą.
Tzw. sport wyczynowy,jest dla naiwniaków .Jesli jakis facet ćwiczy długo i potrafi żąglować piłką przez godzinę,to inny potrafi strzelić idealnie w poprzeczkę,żeby nie trafić gola- bo tak jest ustawione.
Nie ma się czym podniecać-kto miał zarobić ten zarobił na naiwności takich jak Wy.
Ostatnio zmieniony przez Iga Sob Gru 12, 2009 21:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:25   

fink napisał/a:
nie mam żadnych nieuświadomionych emocji i uczuć


ale za to skromny jesteś

jeszcze zdradz nam robaczkom jak to Paniczu żeś uczynił lub z którego gwiazdozbioru do nas przybył
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
Ostatnio zmieniony przez Waldek B Sob Gru 12, 2009 21:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:31   

Waldek B napisał/a:

...jeszcze zdradz nam robaczkom jak to Paniczu żeś uczynił lub z którego gwiazdozbioru do nas przybył

Tutaj jest jeszcze jeden Panicz -przybył prosto z "Krainy Hamburgerów" -misiaczek się zwie,ale nosi pseudonim "zwęglony" ;)
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:33   

Waldek, biegle operujesz angielskim, to może poszperaj za informacjami na temat dzieciństwa oraz motywacji do walki tych różnych się "panów". Najlepiej poszukaj ich własnych wypowiedzi, bo oni z tymi informacjami się nie kryją i często walą prosto z mostu o swoich toksycznych rodzicach i o wściekłości.

Marishka
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:35   

fink napisał/a:
M i T, akurat tutaj muszę Cię ostro skrytykować. Mi walka bardzo się podobała, czerpałem nawet pewną satysfakcję podczas jej oglądania (zwłaszcza gdy Pudzianowski zaczął atakować), a nie mam żadnych nieuświadomionych emocji i uczuć.


Krytykować? Ależ nie krępuj się, tylko pytanie: czy ja użyłem nicku fink przy opisywaniu ryczącej trybunowej gawiedzi? Zerknij jeszcze raz na fotę wklejoną przez Flo.
Nie masz ŻADNYCH nieuświadomionych emocji i uczuć? W takim razie, jesteś pierwszy na tym globie. Myślałem, że każdy ma - a świadome życie polega na, powiedzmy, minimalizowaniu ich wpływu poprzez nieustanną samo-rozkminkę.

Waldek, ja akurat o tych filmowych postaciach pisałem i tylko o nich. Mnie nie podnieca jak dwóch facetów się na ulicy, pod sklepem, o jakąś babkę lub na ringu czy macie.
Dlatego wolę filmowa fikcję. Nikt nie cierpi, mimo że nierzadko krew wraz z bebechami wala się tu i ówdzie. W mam sport wyczynowy lub bieganie ze stoperem w łapie jak i zarobkowe miażdzenie sobie tkanek na żuchwach i wybijanie jedynek.
Reasumując - w REALU walka jest ZAWSZE żałosna, chyba że w obronie własnej. Wtedy jest konieczna, choć skuteczna ucieczka wydaje się lepsiejsza.
Panie, Panowie! Albo żyjemy w jaskiniach i walimy się w dynie o dumnej cywilizacji, albo staramy się dokonać mentalnego i emocjonalnego rozwoju, a krew lubimy tylko na ekranach i w kartach książek, do ciężkiej cholery !!

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Sob Gru 12, 2009 21:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:42   

M i T napisał/a:
Waldek, biegle operujesz angielskim, to może poszperaj za informacjami na temat dzieciństwa oraz motywacji do walki tych różnych się "panów". Najlepiej poszukaj ich własnych wypowiedzi, bo oni z tymi informacjami się nie kryją i często walą prosto z mostu o swoich toksycznych rodzicach i o wściekłości.

Marishka


pewnie, ale tak samo jest z np ślusarzami, malarzami, pisarzami, naukowcami

malarstwo jest tylko dla tych z toksycznych rodzin?

wielu miało toksyczne dieciństwo, ale np Royce, Rickson, Kyra mający oboje kochających rodziców i masę rodzeństwa, BJ żyjący w pałacu i który nie przepracował dnia w życiu

tak czy siak mma jest be i planktoniczne

a Bruce Lee skręcający karki bez zmrużenia oka nadal cool i elitarny ?
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
Ostatnio zmieniony przez Waldek B Sob Gru 12, 2009 21:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:45   

Iga napisał/a:
Jesli Wy myslicie,ze te walki na tych galach sa uczciwe,to jestescie naiwnymi dziecmi.
.


No prosze, "Iga" zna sie na wszystkim, nawet na walkach MMA :hah:
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:46   

fink napisał/a:
nie mam zadnych nieuswiadomionych emocji i uczuc



A skad wiesz, ze nie masz? Po czym poznajesz?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:49   

zenon napisał/a:
"Iga"

Widzę,że z tamtego forum wprowadzasz nowalijki-ale to takie jakieś prostackie,nie podoba mi się to zupełnie.Zauważcie,że tam wszyscy do siebie piszą w ten sposób :razz:
PS.Ja odnoszę wrażenie Zenon,że ty znalazłeś sobie we mnie kozła ofiarnego.Dostajesz "po pupie" od "tatusia toana" i przychodzisz tutaj wymachiwać rączkami do mnie.
Zejdź wreszcie ze mnie człowieku,bo jesteś NAMOLNY!
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:49   

Cytat:
Reasumując - w REALU walka jest ZAWSZE żałosna, chyba że w obronie własnej.


To teraz już zupełniesie pogubiłem.

Przecież to mma od lat 90tych pokazuje co nie działa, a co działa w obronie własnej. W przeciwieństwie do filmów kunfu, segala, bruca i innych, które upowszechniają szkodliwe mity i wypaczają tylko rzeczywistiość.
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:57   

Cytat:
Panie, Panowie! Albo żyjemy w jaskiniach i walimy się w dynie o dumnej cywilizacji, albo staramy się dokonać mentalnego i emocjonalnego rozwoju, a krew lubimy tylko na ekranach i w kartach książek, do ciężkiej cholery !!



Tomku emocjonalnym rozwojem jest nakładanie na siebie jakichś masek? Zauważ, że małe dziecko nie posiadające ego, programowań społecznych etc. zachowuje się inaczej jest po prostu wolne. Rodzice mu zaczynają tłumaczyć iż nie mówi się "adam jest głodny" tylko "ja jestem głodny" zaczynają narzucać na niego kolejne i kolejne przynależności, katolik, obywatel kraju, partiota.

Zauważ, że jest bardzo mało sytuacji kiedy możemy być naprawdę sobą. W walce jesteśmy samym sobą, czyste umysły, po prostu jesteśmy, tak samo rzeczy które narażają życie/ sporty ekstremalne. Lecą głową w dół na bungee nie myślisz o rozwoju emocjonalnym po prostu jesteś sobą. Bijąc się z kimś tak samo, dochodząc podczas stosunku seksualnego tak samo. Tantryzm w ogóle zakłada oświecenie poprzez seks.

Tomku jesteś w końcu za uwidacznianiem emocji czy nie. Raz piszesz, że warto dać upust swoim emocjom, innym razem piszesz, że on dał upust swoim emocjom przez to że miał zjebane dzieciństwo. Daj mi cynk gdzie jest granica pomiędzy wyrażaniem swoich emocji a no właśnie czym.

PS. serio ciekawi mnie gdzie według Ciebie leży granica
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 21:58   

Waldek B napisał/a:
tak czy siak mma jest be i planktoniczne


Dokladnie tak!

Pozwol, ze umieszcze to w swoim podpisie 8)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 22:02   

oj diecko wyrywasz zdanie z kontekstu jak typowy polityk
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
Ostatnio zmieniony przez Waldek B Sob Gru 12, 2009 22:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 22:04   

Waldek B napisał/a:
oj diecko wyrywasz zdanie z kontekstu jak typowy polityk


:D

Jutro to usune z podpisu, to taki zarcik, rewanz za pilke nozna 8)

Raki som pamietliwe :P
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 22:05   

i musisz mieć jakiś ogrom nieuświadomionych uczuć wobec mnie, że umieszczasz me imię w swoim podpisie
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 22:07   

aha

no to już wszystko jest uświadome

więc zbożne
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 22:07   

Waldek B napisał/a:
i musisz miec jakis ogrom nieuswiadomionych uczuc wobec mnie, ze umieszczasz me imie w swoim podpisie


A czemu od razu nieuswiadomionych?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 22:08   

Waldek B napisał/a:
aha

no to juz wszystko jest uswiadome

wiec zbozne


No wlasnie. 8)
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 22:34   

fink, podswiadomosc jest w nas wpisana, tak jak w tym samym czasie nasze komorki zarówno pochłaniają jak i wydalają różne molekuły życia, tak cały czas nasza podświadomość pochłania i wydala nasze emocje... nic nie constans :viva:
 
     
Iga
[Usunięty]

Wysłany: Sob Gru 12, 2009 22:35   

fink napisał/a:
... myślę o rzeczywistych problemach ludzkości, jestem tolerancyjny dla zachowań nieszkodzącym ludziom, jestem wrażliwy na krzywdę i cierpienie innych.

Idealny kandydat na Miss World-no,prawie idealny.
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 22:37   

fink napisał/a:

Nie rozmieniam się na drobne, nie atakuję osoby a krytykuję treść, nie piszę o bzdetach, nie uczestniczę w bezsensownych, płytkich i niepotrzebnych wątkach, przy bezpośrednim spotkaniu w rzeczywistości nie wyżywam się na nikim (oprócz osób które mnie bezpodstawnie atakują) ani psychicznie ani fizycznie, jestem bezkonfliktowy w pracy, jest się łatwo ze mną porozumieć, myślę o rzeczywistych problemach ludzkości, jestem tolerancyjny dla zachowań nieszkodzącym ludziom, jestem wrażliwy na krzywdę i cierpienie innych.


trochę mało tego
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
Ostatnio zmieniony przez Waldek B Sob Gru 12, 2009 22:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 23:38   

fink napisał/a:
zenon napisał/a:
fink napisał/a:
nie mam zadnych nieuswiadomionych emocji i uczuc



A skad wiesz, ze nie masz? Po czym poznajesz?

Nie rozmieniam sie na drobne, nie atakuje osoby a krytykuje tresc, nie pisze o bzdetach, nie uczestnicze w bezsensownych, plytkich i niepotrzebnych watkach, przy bezposrednim spotkaniu w rzeczywistosci nie wyzywam sie na nikim (oprocz osob ktore mnie bezpodstawnie atakuja) ani psychicznie ani fizycznie, jestem bezkonfliktowy w pracy, jest sie latwo ze mna porozumiec, mysle o rzeczywistych problemach ludzkosci, jestem tolerancyjny dla zachowan nieszkodzacym ludziom, jestem wrazliwy na krzywde i cierpienie innych.


dodaj: "i lacze sie podczas snu z Elohim".
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Nie Gru 13, 2009 00:09   

ostatnie 5 czy 6 postow - :hah:
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Nie Gru 13, 2009 00:14   

_flo napisał/a:
ostatnie 5 czy 6 postow - :hah:


poprostu ogień ;) ciekawe jaka by była reakcja, gdyby teraz Pudzianowski chciał wejść sobie w ten wątek i poczytać co inni sądzą o jego diecie :hah:
_________________
Mój Blog Biegowy
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Nie Gru 13, 2009 00:29   

zapewne patologiczna czynnosc umyslu oraz dysonans poznawczy nie pozwoliby mu na zaakceptowanie faktu, ze my tu wiemy wszystko lepiej 8)
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Nie Gru 13, 2009 00:39   

_flo napisał/a:
zapewne patologiczna czynnosc umyslu oraz dysonans poznawczy nie pozwoliby mu na zaakceptowanie faktu, ze my tu wiemy wszystko lepiej 8)



proszę :hah: :evil: ..normalnie odjazd :-D
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Nie Gru 13, 2009 00:40, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Nie Gru 13, 2009 00:41   

:-P
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Gru 13, 2009 11:08   

_flo napisał/a:
zapewne patologiczna czynnosc umyslu oraz dysonans poznawczy nie pozwoliby mu na zaakceptowanie faktu, ze my tu wiemy wszystko lepiej 8)


dysonans poznawczy jest codziennością w życiu każdego człowieka, tego sie nie da ominąć.... :-D siła jego odczuwania może być różna...... :-D

czasami gdy napisze tutaj cos co laduje w koszu :faint: czuje jak dysonans "oplata mnie swoimi konczynami i dusi" :razz: :viva:
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Nie Gru 13, 2009 13:03   

ach a ja tak sobie tylko spekuluje prowokuje
(byl to jednak zamet grubymi nicmi szyty i wiemy lep jakiej propagandy kryje sie za tymi nicmi)
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
carbon

Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 175
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 16:15   

Pudzian zapewne nie ma czasu wchodzic na fora i zapewne lataja mu opinie rzucane bezpodstawnie na jego temat - zapewne teraz siedzi sobie w swojej chatce albo w mercu i duma jak wydac te 250 tys co zarobil w minute niecala - to jest dobiero leb na karku Zobaczcie wiekszosc nawet nie ma mieszkania ktore byloby warte jego jednego auta .
Czytaliscie zeby Pudzian cpal wloczyl sie po klubach , zataczal sie po chodnikach -NIE , on albo sie przygotowuje do zawodow , jakiegos show telewizyjnego - poprostu pracuje jest bogaty dobrze dysponuje pieniedzmi , Polske promuje , umie sie wyslowic , nie ucieka z ringu i zaden Polak nie musi sie wstydzic jak on reprezentuje nasz kraj . Natomiast wasz mistrz Bruce Lee wojownik glosem i uderzeniem w czasoprzestrzen , mistrz uderzenia kantem dloni - ledwo pare groszy dostal za film i juz jak nie pijany to nacipany chodzil ze ciezko bylo go do pracy zmobilizowac i tak wasz bohater tysiaca jednej nocy okaz zdrowia i budowy meskiego ciala --Zacipal sie Na Smierc zostawiajac rodzine na pastwe losu . Prawdziwy wzor do nasladowania nie to co jakis dres z mma co napewno mial zjechane dziecinistwo i rodzicow alkoholikow ktorzy go bili .
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 16:22   

No masz troche racji carbon, gdy ogladnełam filmik "dom pudziana" to musze stwierdzic iz zrobil bardzo pozytywne wrazenie, no chyba ma poukładane w głowie..... ;-) zobaczymy co bedzie dalej.... czas pokaze...
 
     
carbon

Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 175
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 16:32   

Widzisz Molcia pudzian czy inni znani zawodnicy oni maja juz duzo kasy otaczaja sie w innych kregach duzo trenuja cwicza , rozmnazaja kase wiec nie w glowie im bijatyki czy np zaczepianie kogos na ulicy bo po co on i tak wie ze przecietny czlowiekz ulicy nie ma z nim zadnych szans wiec nie musi sobie niczego udowadniac - no chyba ze gosciu go napadnie poza tym wie dobrze ze kazda afera bedzie go duzo kosztowac bo adwokaci maja z czego zciagnac i ponad to nie chce przez glupote tracic prestizu , popularnosci czegos na co pracowal cale swoje zycie >Dlatego wbrew pozora zawodnicy mma prywatnie sa mili mozna z nimi pogadac czy posmiac sie , maja swoje szkoly , kluby gdzie mozna z nimi pocwiczyc czy poprostu pojsc popatrzec , oczywicie zdazaja sie wyjatki ale to chyba wszedzie nie tylko w tym sporcie
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 16:35   

carbon napisał/a:
Widzisz Molcia pudzian czy inni znani zawodnicy oni maja juz duzo kasy otaczaja sie w innych kregach duzo trenuja cwicza , rozmnazaja kase wiec nie w glowie im bijatyki czy np zaczepianie kogos na ulicy bo po co on i tak wie ze przecietny czlowiekz ulicy nie ma z nim zadnych szans wiec nie musi sobie niczego udowadniac - no chyba ze gosciu go napadnie poza tym wie dobrze ze kazda afera bedzie go duzo kosztowac bo adwokaci maja z czego zciagnac i ponad to nie chce przez glupote tracic prestizu , popularnosci czegos na co pracowal cale swoje zycie >Dlatego wbrew pozora zawodnicy mma prywatnie sa mili mozna z nimi pogadac czy posmiac sie , maja swoje szkoly , kluby gdzie mozna z nimi pocwiczyc czy poprostu pojsc popatrzec , oczywicie zdazaja sie wyjatki ale to chyba wszedzie nie tylko w tym sporcie


carbon a Ty ćwiczysz jakieś sztuki walki? jesli tak to jakie? :-D
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Gru 14, 2009 16:45   

carbon napisał/a:
...Widzisz Molcia pudzian czy inni znani zawodnicy oni maja juz duzo kasy otaczaja sie w innych kregach duzo trenuja cwicza...
Pytanie, jak dlugo beda zyli i czy przypadkiem nie maja problemow z potencja? 8-)
.
Ostatnio zmieniony przez grizzly Pon Gru 14, 2009 16:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 17:19   

w jednym z komentarzy wyczytałam ze pudzian skonczył studia, czy to prawda?
 
     
carbon

Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 175
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 17:26   

grizzly ty masz nie tylko klopoty z ponencja ale jak rowniez widac z glowa :-D

Molcia bawie sie w capo jesli mozna tak to ujac bo na profesjonalne traktowanie niestety juz nie mam zbytnio czasu :hug:
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Pon Gru 14, 2009 17:42   

carbon napisał/a:
...na profesjonalne traktowanie niestety juz nie mam zbytnio czasu :hug:...
Tylko nie pisz, ze musisz "chodzic do pracy" jak niewolnik,
bo to "planktoniczne" jest! :what:

Moze to jest przyczyna "otluszczenia"? :hihi:

Takie "tuste zycie", bo "od tluscu siem nie tyje"! :viva:
.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 18:18   

carbon napisał/a:
Pudzian zapewne nie ma czasu wchodzic na fora i zapewne lataja mu opinie rzucane bezpodstawnie na jego temat - zapewne teraz siedzi sobie w swojej chatce albo w mercu i duma jak wydac te 250 tys co zarobil w minute niecala - to jest dobiero leb na karku Zobaczcie wiekszosc nawet nie ma mieszkania ktore byloby warte jego jednego auta .


I co z tego?

Czy w zyciu chodzi o to by miec drogi samochod i worek papierkow?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 18:29   

carbon napisał/a:
....duma jak wydac te 250 tys co zarobil w minute niecala - to jest dobiero leb na karku ....


:hah:

Pudzian nie zarobil tych pieniedzy w minute.
On musial wpierw byc tym "najsilniejszym czlowiekiem swiata".

A zanim stal sie wielorybem musial zbudowac ta swoja przerosnieta, nienaturalna mase miesniowa.
Cos za cos. Nie obylo sie bez kosztow.

Myslisz Carbon, ze Pudzian zarobil na tej walce najwiecej ze wszystkich?
On dostal tylko "ochlapy".

Sa osoby, ktore w ciagu tamtej minuty zarobily wielokrotnie wiecej, tyle, ze siedzialy sobie bezpiecznie, nie musialy uczestniczyc w tym cyrku i w wieku 80 lat beda sobie zwiedzac swiat, a nie karmic robaki i uzyzniac glebe.

I to jest dopiero leb na karku!
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 23:10   

Molka napisał/a:
w jednym z komentarzy wyczytałam ze pudzian skonczył studia, czy to prawda?


ma licencjata... (wiki) ... ale czy robi dalej mgr, to nie wiem
_________________
Mój Blog Biegowy
 
     
Nowy24

Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 62
Wysłany: Wto Gru 15, 2009 09:52   

Zaczął mgr. robić na AWF w Katowicach albo Warszawie (nie pamiętam) ale czy go skończył tego już nie wiem!
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Gru 15, 2009 22:58   

http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html

Marishka
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Wto Gru 15, 2009 23:22   

mimo, że moja opinia o MMA jest dosyć mieszana ze względu na to że dopuszcza się do takich walk kompletnych laików, którzy naparzają się jak w/w Pudzianowski .. to MMA ma dużo zasad... pan Kulej w tym wywiadzie występujący jako autorytet, łaskocząc ego przeciwników MMA (chyba za bardzo zbłażnił się swoimi fachowymi opiniami przed walką i teraz zaczyna kręcić nosem i wymyślać mity, nie chce sie przyznać , że się nie zna troche na sprawie), okazuje się być kompletnym dyletantem

Tutaj podstawowe reguły, a raczej wycinek:

The Nevada State Athletic Commission currently lists the following as fouls:[60]
Butting with the head
Eye gouging of any kind
Biting
Hair pulling
Fish hooking
Groin attacks of any kind
Putting a finger into any orifice or into any cut or laceration on an opponent. (see Gouging)
Small joint manipulation
Striking to the spine or the back of the head (see Rabbit punch)
Striking downward using the point of the elbow (see Elbow (strike))
Throat strikes of any kind, including, without limitation, grabbing the trachea
Clawing, pinching or twisting the flesh
Grabbing the clavicle
Kicking the head of a grounded opponent
Kneeing the head of a grounded opponent
Stomping a grounded opponent
Kicking to the kidney with the heel
Spiking an opponent to the canvas on his head or neck. (see piledriver)
Throwing an opponent out of the ring or fenced area
Holding the shorts or gloves of an opponent
Spitting at an opponent
Engaging in unsportsmanlike conduct that causes an injury to an opponent
Holding the ropes or the fence
Using abusive language in the ring or fenced area
Attacking an opponent on or during the break
Attacking an opponent who is under the care of the referee
Attacking an opponent after the bell (horn) has sounded the end of a round
Flagrantly disregarding the instructions of the referee
Timidity, including, without limitation, avoiding contact with an opponent, intentionally or consistently dropping the mouthpiece or faking an injury
Interference by the corner



Tutaj opinia kogoś z tego sportu z najwyższej półki

http://www.sport.pl/sport...A__To_byla.html

Ten sport MMA nie musi być brzydki, brutalny raczej będzie, cieakwy może być.. ale niestety kasa robi swoje i raczej często będziemy widzieli takie wieśniactwo... Najgorsze jest to że taka walka jak Pudzianowskiego wpływa na image tej dyscypliny bardzo negatywnie
_________________
Mój Blog Biegowy
Ostatnio zmieniony przez bejrutek Wto Gru 15, 2009 23:35, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Gru 16, 2009 07:30   

a ta bardzo pozytywnie http://www.youtube.com/watch?v=rlGVgeeE5_E

bo imaż, wizaż, balejaż to podstawa
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Gru 16, 2009 08:02   

M i T napisał/a:
http://www.tvn24.pl/-1,1633813,0,1,pudzian-chce-bic-mistrza-w-sporcie-musza-byc-zasady,wiadomosc.html

Marishka


Wspomniany 140 kilowy Brock znajduje się w ciężkim stanie, a raczej jego dziurawe przeciekające bebechy. Bardzo prawdopodobne, że mega-korytkowa dieta (podobna do diety Phelpsa, czy Pudziana) miała w tym spory udział...

http://www.mmamania.com/2...n-hospital-with

Cytat:
Brock Lesnar sick in hospital with bacterial infection in intestines



UFC Heavyweight Champion Brock Lesnar has been hospitalized with a bacterial infection in his intestinal tract and his fighting career could be at risk "depending on how serious it is," according to remarks from UFC President Dana White in the latest article from the Associated Press.

Over the weekend, UFC President Dana White provided an alarming update on his condition, saying that he was "very, very sick" and that he was "not going to be getting well any time soon."

Of course, conspiracy theories and hack medical diagnoses flooded the Internet. White didn't reveal the mystery illness at the time to protect Lesnar's medical privacy; however, it now appears that he's let the cat out of the bag to tamp down the raging speculation.

Here's a snip from White:

Star-divide

"He's in stable condition and should be released soon. He's never in good spirits and he's not in good spirits now."

Lesnar was supposed to headline UFC 106 this upcoming weekend (Nov. 21) opposite Shane Carwin before coming down with an undisclosed illness, which was eventually revealed to be mononucleosis.

He was already ruled out of his rescheduled bout against Carwin at UFC 108 on Jan. 2, 2010, because his condition was not improving. Then the 32-year-old Behemoth most recently collapsed at a recent promotional appearance in Canada.

It's unclear at this time if and when Lesnar will return to action. In addition, White did not mention any immediate plans to stage an interim division title fight until Lesnar's status is clarified.

We'll keep you posted.


A tak wyglądał jeszcze przed eksperymentami jaszczurów >



_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
bejrutek 

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 208
Wysłany: Śro Gru 16, 2009 15:46   

Waldek B napisał/a:
a ta bardzo pozytywnie http://www.youtube.com/watch?v=rlGVgeeE5_E

bo imaż, wizaż, balejaż to podstawa


hehe,i właśnie o to chodzi, że nie da sie jednostronnie MMA ocenić :) chociaż dla mnie mimo wszystko brutalny
... z drugiej strony jest wiele dobrych technicznie walk, ładnych zapasów i karate...

pooglądaj sobie walki Lyoto Machidy

http://www.youtube.com/watch?v=nvAUOzRz_DE

albo Andersona Silva

http://www.youtube.com/watch?v=v3M4VacJ4NU

można by tak debatować bez końca... oby MMA ewoluowało w dobrym techniczym czystszym kierunku... bo starcie sztuk walk jest ciekawe... ;)
_________________
Mój Blog Biegowy
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Gru 16, 2009 16:22   

Anderson Silva wymiata. Flying kickiem nawet w kogoś trafił. Zauważcie iż najwięcej osób narzekających na styl walki Pudziana nie interesuje się w ogóle MMA. To tak jakbym ja zaczął nagle gadać że jakiś pływak pływa nieefektywnie i słabe jest z tego widowisko.

Bejrutek, MMA było zawsze podzielone na walki techniczne i wagę ciężką 8) Zauważ iż walki w wadze ciężkiej nigdy nie były zbyt techniczne, a w koguciej inaczej się nie da. Było jest i będzie to spowodowane masą zawodników. Więksi zawodnicy nie potrzebują mieć perfekcyjnie opanowane ciosy aby kogoś znokałtwoać, ci "mali" a i owszem.
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Gru 16, 2009 16:39   

iliq napisał/a:
walki w wadze ciężkiej nigdy nie były zbyt techniczne


a majstersztyki w wykonaniu Mino, Fedora, Ruasa, Mira, Barnetta, Werduma i Rodrigueza koza zjadła
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 13:47   

http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Gru 30, 2009 17:01   

Wywiad z Pudzianem:

http://sport.onet.pl/0,12...,wiadomosc.html

Cytat:

Nigdy nie ustępowałem. W szkole podstawowej chłopcy ze starszych klas trochę się na mnie wyżywali, a ja sobie na to nie chciałem pozwolić. Zacząłem trenować, gdy miałem 10 lat. Poszedłem na karate kyokushin, potem doszedł boks.


Marishka
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Gru 30, 2009 17:14   

To przecież dobrze że coś zaczął robić a nie poddał się i został ofiarą
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Maj 08, 2010 09:46   

http://www.youtube.com/wa...h?v=Qyrh-KJRLwU

wygral siłą psyche .... takie sa odczucia i chyba sluszne... :shoot:
 
     
iliq 

Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1238
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Maj 08, 2010 09:57   

pierwsza jego walka była fenomenalna, piękna zwierzęca siła, druga.... czekałem aż się skończy żeby poznać wynik
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Sob Maj 08, 2010 10:54   

iliq napisał/a:
pierwsza jego walka była fenomenalna, piękna zwierzęca siła, druga.... czekałem aż się skończy żeby poznać wynik



bydle ma lepszą technike niż pudzian
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Sob Maj 08, 2010 15:36   

a ja w drugiej rundzie autentycznie bałem się, że Pudzianowi nie wytrzyma pikawka i dostanie zawału
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 15:44   

Juz nie chce wygladac tak jak Pudzian, bo Pudzian to looser :hah:

Trzeba trzymac z silniejszymi. Teraz chce byc taki jak on:
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 15:51   

noooo, way to go, Zenek
pięknie, pysznie, grunt to ambitne plany
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 16:10   

Ogolić mu pałę i będzie prawie jak Ryba. Wałem już dorównuje. :what:

Marishka
 
     
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 17:12   

no przeciez pudzianowi brakuje obycia i zdolnosci do walki poporstu...

Ale o ILE mu sie kregoslup nie rozleci przed czasem, ma on szanse na dobre wyniki. Tak uwazam.

Ma za duzo "nalecaliosci" ze swojej poprzedniej dyscypliny co widac wyraznie, ale jezeli jest taki uparty jak mowi to jeszcze powalczy.

Adrenaline potrafi w sobie obudzic i to juz polowa sukcesu

druga polowa?

musi sie nauczyc nad nia panowac? no i kondycja, kondycja...
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 09, 2010 17:54   

zenon napisał/a:
Juz nie chce wygladac tak jak Pudzian, bo Pudzian to looser :hah:

Trzeba trzymac z silniejszymi. Teraz chce byc taki jak on:
Obrazek


I wona be like You!!! :viva: :hah: :hihi:
.
 
     
grizzly
[Usunięty]

Wysłany: Śro Cze 09, 2010 18:04   

gudrii napisał/a:
... o ILE mu sie kregoslup nie rozleci przed czasem, ma on szanse na dobre wyniki. Tak uwazam...

Kregoslup to nie jest jego "krytyczny punkt". 8-)

Masz racje, ze ma szanse, ale musialby miec dobrego Lekarza Trenera,
"planktoniczni chciejcy" odpadaja. :hihi:

BTW
No i nie zapominajmy, ze w tych walkach jest tak
jak w "polskiem fuzbalu" wszystko rozgrywa sie na dlugo przed meczem! 8-)

KMWTW
.
 
     
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Śro Cze 09, 2010 20:36   

grizzly napisał/a:
gudrii napisał/a:
... o ILE mu sie kregoslup nie rozleci przed czasem, ma on szanse na dobre wyniki. Tak uwazam...

Kregoslup to nie jest jego "krytyczny punkt". 8-)

Masz racje, ze ma szanse, ale musialby miec dobrego Lekarza Trenera,
"planktoniczni chciejcy" odpadaja. :hihi:

BTW
No i nie zapominajmy, ze w tych walkach jest tak
jak w "polskiem fuzbalu" wszystko rozgrywa sie na dlugo przed meczem! 8-)

KMWTW
.

of course.

Ale ten jego kregoslup to problem przy takich "zmaganiach" bo tam nalezy sie tez wykazac odpowiednia gibkoscia :)

ale dobry SPEC na 100% zrobil by z niego lepszego "zolnierza" :D

Nie wierze jednak w jakies specjalne ustawianie walk.

I bron "boze" ( :D ) nie mieszajmy MMA z Polskim "F" :/

Obrazilibysmy ta zacna dyscypline.
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
     
malwina28

Dołączył: 07 Kwi 2015
Posty: 26
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Śro Kwi 08, 2015 16:28   

pudzianowski przy swojej masie mięśniowej raczej nie musi uważać na to co je :-)
 
     
piotr99

Dołączył: 20 Cze 2015
Posty: 3
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Cze 24, 2015 09:46   

malwina nie zgodzę się, Pudzianowski moze i ma masę mięśniową, ale musi uwazać nawet bardziej na to co je. Jeśli będzie odżywiał się nieprawidłowo, to z czasem straci wszystko co tak ciężko wypracował.
 
     
pogodny 

Wiek: 34
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 410
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Cze 25, 2015 11:18   

Sam w jednym materiale wideo mówił, że nie musi aż tak ograniczać się przy wyborze jedzenia jak chociażby kulturyści, ale wiadomo że odpowiednie odżywianie i dostarczanie odpowiedniej ilości kalorii każdego dnia w przypadku tak dużego gościa jak on jest bardzo ważne.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved