Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Śro Lis 18, 2009 19:13
pamietam, ze moj wujek psychiatra jak zaczynal kazdy urlop to musial zrobic do niego odpowiedni wstep - mianowicie na dwa dni zamykal sie w domu z dobrym jedzeniem, oblozony odlozonymi lekturami, z programem tv, w ktorym byly pozakreslane wszystkie seriale, pamietam, ze wtedy to byly jakies Esmeraldy, Manuele wlasnie, no wszystko pozaznaczane koleczkami na czerowno tlumaczyl, ze sie tak odstresowuje i dopiero po dwoch dniach nieschodzenia z kanapy i ogladania wszystkich seriali moze jechac gdzies odpoczac.
Kiedyś na te Robinhudy to się specjalnie rezerwowało czas, taki to był cymes. Ale pamiętam że po latach kiedy przestałem oglądać seriale to właśnie Esmeraldę oglądałem w miarę systematycznie. Nie było to wprawdzie taka uczta jak przy Robinhudach ale jednak muszę się przyznać. Fascynowała mnie fabuła, a w zasadzie śmieszyła sympatycznie, trochę też ze względu na ciekawość żywego języka no i chyba też jeśli dobrze pamiętam przyciągała mnie uroda niektórych aktorek.
Ostatnio zmieniony przez ashkar Śro Lis 18, 2009 20:27, w całości zmieniany 1 raz
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Śro Lis 18, 2009 20:29
Hannibal napisał/a:
ashkar napisał/a:
I oczywiście niezapomniana muzyka Clannadu która dodawała serialowi jeszcze wiekszego smaku.
I komentarze ludzi, pozytywne, wszyscy podobnie odczuwają klimat filmu. Wiedźmin miał szansę powtórzyć sukces tego serialu ale niestety drętwota nawet na chwilę nie zbliżyła się do Robin Hooda.
Ostatnio zmieniony przez ashkar Śro Lis 18, 2009 20:30, w całości zmieniany 1 raz
Iga [Usunięty]
Wysłany: Śro Lis 18, 2009 20:41
ashkar napisał/a:
Robin Hooda.
Serial ten bardzo miło wspominam Leciał o ile dobrze pamiętam we ferie-z kolegami/koleżankami mieliśmy zrobione świetne łuki i strzelaliśmy do celu,aż w końcu mój ukochany kaktus został "upolowany" ,a tak długo go hodowałam ...
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Śro Lis 18, 2009 21:18
Fakt, coś mi się jarzy pod czaszką. Było to w ferie. A potem miałem wielki niedosyt, aż do czasu kiedy pojechałem na wakacje do rodziny na wschód i tam leciał Robin Hood po radziecku ( oni tam łapali sygnał jakiejś telewizji białoruskiej czy rosyjskiej). I tez z wielką uwagą śledziłem kolejne odcinki.
Ostatnio zmieniony przez ashkar Śro Lis 18, 2009 21:19, w całości zmieniany 1 raz
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Śro Lis 18, 2009 21:46
"Przybysze z Matplanety"
i ta psychodeliczna babka co z takim zaangażowaniem opowiadała zawsze w serii programów ciekawe rzeczy.
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 00:09 Re: Seriale
Hannibal napisał/a:
Violke gra Malgorzata Socha, aktorka Ateneum, do ktorego mam z 200 m - bylem na paru spektaklach z jej udzialem i jej gra jest naprawde fajna
oto ona -
Obrazek
Znajomy mowil, ze widzial ja ze 3 razy na biegu: na biegu powstania warszawskiego, na biegu niepodleglosci i chyba na WOSPowym biegu.
Mnie jakos nie pasuje jej typ urody, taki "grubokoscisty"...
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 00:15
M i T napisał/a:
Termin "serial" stal sie synonimem zburaczenia sztuki filmowej, a to za sprawa ostatnich lat, kiedy na ekranach kroluje ewidentna breja (sitcomy, tasiemce lub telenowele).
Tylko pobiezne zerkniecie na fragment jakiegokolwiek z obecnie emitowanych srajtasm wystarczy, by mnie rozdraznic.
Ale seriale to nie tylko tandetna rozrywka dla "sheeple" i mimo, ze szlag trafia, gdy oglada sie polsko-sowiecka kopulacje w "Czterech pancernych..", to jednak chocby ten cykl bije na leb wszystko, z czym mamy do czynienia obecnie na plaskich ekranach.
Moja lista seriali godnych uwagi. Nie wliczam mimo wszystko "4 opancerzonych i kundla".
- "Dziewczyna i chlopak"
- "Szalenstwa Majki Skowron"
- "Stawiam na Tolka Banana"
- "Podroz za jeden usmiech"
- "Tylko Kaska"
- "Wakacje z duchami"
- "Alternatywy 4"
- "Zmiennicy"
- "40 latek"
- "Przystanek Alaska" (moj absolutny faworyt)
- "Pod jednym dachem"
- "Pippi Langstrumph"
- "Emil z Loenebergi"
- "X-files"
- "Janosik"
- "Arabela"
- "Muppet Show"
- "Fraglesi"
- "Nikogo nie ma w domu"
Pewnie znalazlbym wiecej, ale tyle poszlo z kopyta. Powyzej wymienione moge ogladac w kazdym wieku i o kazdej porze
Tomek
A "Dom", "Jan Serce"?
Mnie sie dobrze kojarza
No i Hans Klos
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 00:16
_flo napisał/a:
a ostatnio z Duchovnym - Californication, 1 i 2, nagraly mi dziewczyny, to co bylo robic, obejrzalam
Jak dla mnie denny na maxa...
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Iga [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 00:18
zenon napisał/a:
A "Dom", "Jan Serce"?
Mnie sie dobrze kojarza
No i Hans Klos
No,ja wspomniałam o "Dom" -bardzo lubię ten serial,a "Jan Serce" jakiś był przytłaczający dla mnie,ale piosenka bardzo mi się podoba.
Hans Klos też dobry.
Serial "Noce i Dnie" mogłabym oglądać na okrąglo.Uwielbiam Bogumiła
Ostatnio zmieniony przez Iga Czw Lis 19, 2009 00:22, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 00:33
zenon napisał/a:
_flo napisał/a:
a ostatnio z Duchovnym - Californication, 1 i 2, nagraly mi dziewczyny, to co bylo robic, obejrzalam
Jak dla mnie denny na maxa...
noooo
A i jeszcze, co prawda tego nie pamietam, ale ponoc namietnie ogladalam Dynastie, czym moi rodzic troche sie frapowali. I jak przegapilam jakis odcinek, to bieglam konsultowac sie z babcia.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 07:26 Re: Seriale
zenon napisał/a:
Mnie jakos nie pasuje jej typ urody, taki "grubokoscisty"...
dla mnie jest apetyczny, choć oczywiście moje preferencje idą troszkę w innym kierunku
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 09:55
Iga napisał/a:
No,ja wspomniałam o "Dom" -bardzo lubię ten serial,a "Jan Serce" jakiś był przytłaczający dla mnie,ale piosenka bardzo mi się podoba.
Hans Klos też dobry.
Serial "Noce i Dnie" mogłabym oglądać na okrąglo.Uwielbiam Bogumiła
Haha, ja z Nocy i Dni uwielbiałem "Tomaszek, Tomaszek..." Ale fakt miało to swój urok i rozmach. Oglądałem tak jednym okiem, z jednej strony było to takie zbyt prozaiczne a z drugiej ciekawe. Jak się pojawi gdzieś w TV i akurat widzę to lubię popatrzeć.
A Jan Serce też mnie strasznie przytłaczał, i ta piosenka, ale nie ma się co dziwić bo Seweryn wiedział o czym pisze i śpiewa.
Niewolnice "Izaurę" i Leoncia oczywiście że oglądałem, pamiętam że potem był jeszcze jeden brazylijski, już taki bardziej nowoczesny, serial "W rytmie disco" to się chyba nazywało.
Do naprawdę dobrze zrobionych i również w klimacie lat 80tych seriali zaliczam bezsprzecznie jeszcze "Tulipana".
Ostatnio zmieniony przez ashkar Czw Lis 19, 2009 09:58, w całości zmieniany 2 razy
Iga [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 10:07
ashkar napisał/a:
"Tulipana".
"Tulipana" ma się rozumieć,że oglądałam
Z seriali tych "brazylijskich",to wciągnęły mnie jeszcze dwa ;
"Maria Isabela" -wklejam część ;
http://www.youtube.com/watch?v=gCYYPNOnjXE
Może ktoś oglądał ;p
Bardzo mi się podobał Ricardo tak słodko patrzył
No i jeszcze jeden w "starszym klimacie" ;"Luz Maria"
http://www.youtube.com/watch?v=oQ10bSyB0Cw ;p
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 10:20
Właśnie się doczytałem że po "Izaurze" i "W rytmie disco" leciał też "W kamiennym kręgu". To chyba było z tymi samymi aktorami co w Izaurze.
A kto oglądał "Merlose Place" ?
Beverly Hills 90210?
"Dzień za Dniem" ?
"Powrót do "Edenu"?
Może ktoś pamiętam jaki tytuł miał serial,w ktorym grała aktorka,która miała takie piękne długie, kręcone włosy? -Grała tam uczennicę.
Ostatnio zmieniony przez Iga Czw Lis 19, 2009 11:50, w całości zmieniany 1 raz
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 13:00
Melrose Place? Jezeli to ten gdzie grała Daphne ZUniga to musiałem widzieć.
No właśnie co by nie mówić to takie seriale jak "Powrót do Edenu" to się oglądało z wielkim za ciekawieniem.
O BH90210 miałem pytać przyznaję że oglądałem perypetie naszych bogatych żydowskich przyjaciół ale ten serial był mi wrogi ideologicznie
Ostatnio zmieniony przez ashkar Czw Lis 19, 2009 13:02, w całości zmieniany 3 razy
Iga [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 15:54
ashkar napisał/a:
O BH90210 miałem pytać przyznaję że oglądałem perypetie naszych bogatych żydowskich przyjaciół ale ten serial był mi wrogi ideologicznie
U Ciebie to brzmi jak oksymoron
ashkar napisał/a:
Melrose Place? Jezeli to ten gdzie grała Daphne ZUniga to musiałem widzieć.
Grała ,a jakże -podbała Ci się,czy jej nie lubiłeś? ;p
Ostatnio zmieniony przez Iga Czw Lis 19, 2009 16:12, w całości zmieniany 2 razy
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 16:27
Na grę nie zwracałem uwagi, tak samo na serial. Natomiast dokładnie przykuwała mnie jej uroda, stąd jakaś szczątkowa pamięć. Samego serialu specjalnie nie śledziłem, po prostu kojarzy mi się ze względu właśnie na Daphne Zuniga.
Iga napisał/a:
ashkar napisał/a:
O BH90210 miałem pytać przyznaję że oglądałem perypetie naszych bogatych żydowskich przyjaciół ale ten serial był mi wrogi ideologicznie
U Ciebie to brzmi jak oksymoron
Pewnie nie bez powodu. Coś sugerujesz ?
Ale w końcu kto z nas nie ulega przemożnej sile misternie uknutych dysonansów. Żyjemy przecież w najlepszej z możliwych rzeczywistości, takich możliwości, techniki nie miały żadne pokolenia przed nami w historii. Coś za coś, nie można mieć wszystkiego. Jak śpiewają chłopaki z makijażem i trwałą na głowie: "We had it all but still we Wanted more"
Ostatnio zmieniony przez ashkar Czw Lis 19, 2009 16:46, w całości zmieniany 5 razy
Iga [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 16:38
ashkar napisał/a:
Natomiast dokładnie przykuwała mnie jej uroda.
Żebyś wiedział.Ma coś takiego w sobie,co przykuwa wzrok.W tym serialu była najbardziej naturalną osobą wśród swoich koleżanek
ashkar napisał/a:
Coś sugerujesz ?
Nieeee.Gdzież bym śmiała
Ostatnio zmieniony przez Iga Czw Lis 19, 2009 16:43, w całości zmieniany 1 raz
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 16:44
Iga napisał/a:
ashkar napisał/a:
Natomiast dokładnie przykuwała mnie jej uroda.
Żebyś wiedział.Ma coś takiego w sobie,co przykuwa wzrok.W tym serialu była najbardziej naturalną osobą wśród swoich koleżanek
Nad tym się nie zastanawiałem, po prostu stwierdzam fakty Ale jak sobie tak teraz myślę to chyba dokładnie tak jak piszesz, w końcu coś błyszczy tylko dlatego że reszta blada. Właśnie przeczytałem na "wykipedi" że po matce ma polskie pochodzenie.
Iga napisał/a:
ashkar napisał/a:
Coś sugerujesz ?
Nieeee.Gdzież bym śmiała
A to chyba kolejny dysonans poznawczy mi się trafił
Ostatnio zmieniony przez ashkar Czw Lis 19, 2009 16:45, w całości zmieniany 1 raz
Iga [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 17:41
ashkar napisał/a:
A to chyba kolejny dysonans poznawczy mi się trafił
Pokaż mi człowieka,który tego nie doświadcza
PS.Ten,kto twierdzi,że tego nie doświadcza, nie jest świadom siebie samego ,a to już jest nie jest dobre
Ostatnio zmieniony przez Iga Czw Lis 19, 2009 17:42, w całości zmieniany 1 raz
ashkar [Usunięty]
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 18:15
To zależy na jakim poziomie rozumienia świata znajduje się dusza.
Taka refleksja mnie naszła o "The Bold and The Beautiful". Jedni z głównych bohaterów to Ridge i Brooke - kto oglądał albo ogląda ten wie o kogo chodzi.
Nie oglądam absolutnie, a wiem o kogo chodzi. Czy to nie jest przerażające?
Pomogła: 38 razy Dołączyła: 26 Wrz 2009 Posty: 2853
Wysłany: Śro Gru 01, 2010 19:19
Tak jest być może wśród par, które wyglądają jak na załączonym obrazku
Czyli u osób które nie mają do siebie na wzajem szacunku i się nie kochają i próbują wyrównywać swoje deficyty takim zachowaniem. Jednym słowem toxic. Do tego pewnie też nawet nie potrafią nazwać tego, co czują.
Swoją drogą ten facet kogoś mi bardzo przypomina, fuj.
_________________ Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
Ostatnio zmieniony przez _flo Śro Gru 01, 2010 19:20, w całości zmieniany 1 raz
Fink, niezły shocker z Ciebie Dostajesz order za wytrwałość i cywilną odwagę. Chociaż sam nie wiem, kryjesz się za tym Matriksem. Może to żadna odwaga, tak się przyznać anonimowo?
Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Śro Gru 01, 2010 19:23, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Czw Gru 02, 2010 00:03
Fink jestes lepszy od mojej ciotki, ta nie przepuscila ani jednego odcinka a oglada od poczatku.
Juz sie skonczyl, ale uwielbialam Usta-Usta, nagrywalam, bo za dnia nie mam szans na tv, a nagrywalam bo b bliska jest mi tam postac Agnieszki, odnajduje pewne podobienstwa do siebie, no i jestem fanka Krzysztofa Perchuc rules
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 02, 2010 07:37
Fink, pamiętasz co pisałeś kiedyś na początku tego tematu?
o polskich serialach -
fink napisał/a:
Przecież w tych serialach mamlają takie banały i bzdety, że aż uszy bolą. Gdy ja widzę chociaż urywek z tych seriali to automatycznie muszę zamykać oczy i zatykać uszy, bo nie mogę znieść tej naciąganej, sztucznej, drewnianej atmosfery. Zenon, minimum higieny psychicznej obowiązuje również osoby będące na diecie niskowęglowodanowej. Takie seriale topią i rozmiękczają mózg, nie uważasz ? I nie pisz, że oglądanie bądź nieoglądanie takich seriali jest kwestią gustu - nie w tym przypadku. Już lepiej pograć w gry komputerowe albo poświęcić czas na wymyślenie i napisanie ciekawej wiadomości na forum.
o B&B -
fink napisał/a:
"Modę na sukces" kiedyś oglądałem, i nawet mnie wciągnął. Muszę przyznać, że ten serial nie kłuje w oczy i w uszy prymitywnością, sztucznością, banalnością i brakiem naturalności (...)
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Wiek: 50 Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 58 Skąd: UK
Wysłany: Czw Gru 02, 2010 10:30
Czy w Polsce leci "Modern Family"? Jesli tak to goraco polecam. Jeden z najlepszych seriali ostatnich lat:-) Bardzo lubie tez Usta Usta, choc ostatnio za bardzo melodramatyczny sie zrobil.
No i regularnie ogladam "Desperate Housewives". Trzyma poziom od kilku lat.
Pomogła: 23 razy Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sie 2009 Posty: 1331
Wysłany: Czw Gru 02, 2010 11:09
Nottymoni Zdesperowane ogladalam kiedys, potem wydaje mi sie, ze zaczeli przesadzac z watkami kryminalnymi i film sie przeladowal.
Mam uzbierany caly Sex w wielkim miescie + 2 pelnometrazowki, przepadam za Carrie i jej przytulnym oknem w kawalerce, przy ktorym pisze swoje felietony przy dymku i winku, jezus, ale bym sbie zapalila i napila sie winka
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 02, 2010 17:10
fink napisał/a:
Hannibal, ale "o so chozi" ? Występuje jakaś sprzeczność między tym co napisałem kiedyś o polskich serialach i B&B, a tym co napisłem wczoraj o Ridge'u i Brooke ?
Nie no, skąd.
Tak tylko głośno się zastanawiałem nad tym co napisałeś
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Wiek: 50 Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 58 Skąd: UK
Wysłany: Pią Gru 03, 2010 22:02
Cytat:
Mam uzbierany caly Sex w wielkim miescie + 2 pelnometrazowki, przepadam za Carrie i jej przytulnym oknem w kawalerce, przy ktorym pisze swoje felietony przy dymku i winku, jezus, ale bym sbie zapalila i napila sie winka
Sex w wielkim miescie jest dla mnie obcy ideologicznie , choc pelnometrazowki z przyjemnoscia obejrzalam:-)
Ale winka to bym sie napila zawsze i wszedzie, nawet przy dymku
A tak jeszcze a propos seriali, wlasnie skonczylam ogladac dwa odcinki "Two and a half men". Uwielbiam.
Bruford Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Sty 2005 Posty: 1739 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 09:33
nottymoni napisał/a:
[
Sex w wielkim miescie jest dla mnie obcy ideologicznie , .
Wiek: 50 Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 58 Skąd: UK
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 11:15
Bruford napisał/a:
nottymoni napisał/a:
[
Sex w wielkim miescie jest dla mnie obcy ideologicznie , .
A to ciekawe.Dlaczego ?
PS Mieszkasz w Nottingham? Jak tam Ye Olde?
Obcy ideologicznie bo ja w zyciu nie wydawalabym tysiecy dolarow na markowe buty czy ubrania, torebki itp, nawet jakbym miala miliardy na koncie:-) Nie mowiac o seksie dla sportu itp:-)
Tak mieszkam w Nottingham a wlasciwie na przedmiesciach miasta:-) Ye Olde jeszcze stoi:-) Byles kiedys w Nottingham?
Pozdr
Bruford Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Sty 2005 Posty: 1739 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 11:27
nottymoni napisał/a:
[Obcy ideologicznie bo ja w zyciu nie wydawalabym tysiecy dolarow Ye Olde jeszcze stoi:-) Byles kiedys w Nottingham?
Pozdr
A ,z powodu trendu wydawania, , rozumiem ,choć myślałem ,że będzie ciekawiej
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 02, 2012 15:57
Bardzo dobrze wspominam "Północ Południe". Oglądałem ten serial na początku lat 90-tych.
Teraz powtarzają na jakimś kanale.
http://www.youtube.com/wa...feature=related
XIX-wieczne USA
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
RAW0+ Pomógł: 41 razy Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 1943
Wysłany: Pią Mar 02, 2012 17:20
U mnie w rankingu:
1. Dexter
2. Mentalist
3. Person of interest
4. Walking Death
5. House
Z komediowych to bezkonkurencyjny australijski Housos
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
tlumaczyl, ze sie tak odstresowuje i dopiero po dwoch dniach nieschodzenia z kanapy i ogladania wszystkich seriali moze jechac gdzies odpoczac.
![:-]](images/smiles/yeah.png ":-]")
Ale jak sobie tak teraz myślę to chyba dokładnie tak jak piszesz, w końcu coś błyszczy tylko dlatego że reszta blada. Właśnie przeczytałem na "wykipedi" że po matce ma polskie pochodzenie.
