Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Izrael vs. Iran
Autor Wiadomość
are

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Mar 2005
Posty: 744
Wysłany: Śro Paź 21, 2009 00:28   Izrael vs. Iran

Być może na początku to tylko jakiś ... zmącił wodę [1], ale trudno - zacząło się i teraz już wydarzenia toczą się dość szybko.[3]

Jak myślicie, jak sie skonczy całe to przedstawienie?

Z jednej storny Izrael moze grac na czas, licząc że Persowie w koncu (>~10 lat) zrobią się mądrzejsi od Arabów i przestaną wymachiwać szabelką. Mogą też czekać na amerykańskie F-35, które pozwoliłyby im latać sobie wszędzie bez ryzyka i bombardować, ale na dobrą sprawę - to już dzisiaj chyba to mogą robić.[2]

Z drugiej strony, jakby rozwalili te wszystkie instalacje 10 lat temu, to dziś nie byłoby jako takiego zagrożenia. Poza tym władze Iranu tylko dlatego bełkoczą cały czas o zniszczeniu państwa Izrael, bo się to podoba ich obywatelom i pozwala ukierunkować nienawiść na zewnętrznego "wroga". Zresztą to samo dr Mesjasz robił z wegetarianami, nota bene - i udało mu się to doskonale. Niby ultraprostackie zagranie, a podziałało na Optymalnych z marszu. Co dopiero w jakichś krajach 3. świata, jak Iran.

W każdym razie Izrael może się czuć dość bezpiecznie, bo jest oddzielony od Persji amerykańskim Irakiem. Co najwyżej może być trochę problemów z różnymi zaminowanymi (przez Iran) portami itp.[3]

[1] http://www.konservat.cba.pl/arty/art0161.php
[2] http://www.tvn24.pl/0,159...,wiadomosc.html
[3] http://konflikty.wp.pl/ka...ml?ticaid=18f59
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Śro Paź 21, 2009 00:31   Re: Izrael vs. Iran

Możliwe bo przebąkują w mendiach że niby na początku roku, po świętach. Ale to oznaczałoby właśnie że... z zaskoczenia!
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Śro Paź 21, 2009 00:52   Re: Izrael vs. Iran

are napisał/a:
Jak myślicie, jak sie skonczy całe to przedstawienie?


Jak zwykle - ludobójstwem. Znów będą po ulicach walać się dziecięce jelita, starcze flaki i poobgryzane przez psy ciała Arabów. I jak zwykle USrael obroni demokrację.

Tomek

ps: Rząd USA wszczyna, co od dawna wiadomo, kolejną wojenkę, tym razem łapami swego najlepsiejszego kumotra, Izraela. Po co się brudzić tak jawnie?
 
     
are

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Mar 2005
Posty: 744
Wysłany: Śro Paź 21, 2009 01:28   

ashkar napisał/a:
Możliwe bo przebąkują w mendiach że niby na początku roku, po świętach


Wziąłbyś i linki otworzył chociaż ;) Najnowsze przebakiwania mowia o grudniu. Zreszta starałem się wybrać w miarę wiarygodne źródła.

M i T napisał/a:
Jak zwykle - ludobójstwem. Znów będą po ulicach walać się dziecięce jelita, starcze flaki i poobgryzane przez psy ciała Arabów. I jak zwykle USrael obroni demokrację.

Tomek

ps: Rząd USA wszczyna, co od dawna wiadomo, kolejną wojenkę, tym razem łapami swego najlepsiejszego kumotra, Izraela. Po co się brudzić tak jawnie?


Nie bylbym taki pewien, ze USA oplaca sie wojna w Iranie. I tak juz sami chcą zmniejszac obecnosc w tym regionie. Zreszta wojna z Iranem tylko wzmocni reżim, a i tak do obalenia władzy nie dojdzie. Wiele problemow i zysk żaden.

Ale widze ze strasznie zarzekasz na USA/Izrael. W takim razie powiedz, jak rozwiazac sprawe w regionie? Miales kiedys do czynienia osobiscie z Arabami? Ja tak, np. na Cyprze, więc byli nie u siebie (chodzi o "grecki" Cypr). Najpierw grupa Pakistanczykow chciala odbic laski, z ktorymi szedlem przez plaze. Czekali kolo tych prysznicow, gdzie sie piasek zmywa. Te wszystkie plotki i Arabach - maszynach do uwodzenia lasek itp to prawda. W kazdym razie po 5 minutach olali je zupelnie i zaczeli "tlumaczyc" mi, dlaczego trzeba zabijac niewiernych i ze Al-Kaida jest "great" i dlatego ją lubią.

Polecam czytac ten blog, zeby sie przekonac o prawidzwym obliczu islamu. Ja go czytam regularnie:
http://religiapokoju.blox...errorystow.html
Przykladowy link.

Nu, to teraz powiedz, jak rozwiązac sprawe ;)
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Śro Paź 21, 2009 02:55   Re: Izrael vs. Iran

M i T napisał/a:
Jak zwykle - ludobójstwem. Znów będą po ulicach walać się dziecięce jelita, starcze flaki i poobgryzane przez psy ciała Arabów. I jak zwykle USrael obroni demokrację.


Jakich Arabów? Jeżeli już to Persów (Arian) i Azerów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Iran
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Śro Paź 21, 2009 02:59   

are napisał/a:

Ale widze ze strasznie zarzekasz na USA/Izrael. W takim razie powiedz, jak rozwiazac sprawe w regionie? Miales kiedys do czynienia osobiscie z Arabami? Ja tak, np. na Cyprze, więc byli nie u siebie (chodzi o "grecki" Cypr). Najpierw grupa Pakistanczykow chciala odbic laski, z ktorymi szedlem przez plaze. Czekali kolo tych prysznicow, gdzie sie piasek zmywa. Te wszystkie plotki i Arabach - maszynach do uwodzenia lasek itp to prawda. W kazdym razie po 5 minutach olali je zupelnie i zaczeli "tlumaczyc" mi, dlaczego trzeba zabijac niewiernych i ze Al-Kaida jest "great" i dlatego ją lubią.


Doucz się Are, IRAN to nie Arabowie. Co do południowców i ich temperamentu to jest nasza głupota a nie ich. Ludzie prości są wszędzie i u nas znajdziesz takich co "będą ci laski odbijać" i jeszcze tłumaczyć. Ale co zrobisz jak laska pójdzie?
 
     
are

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Mar 2005
Posty: 744
Wysłany: Śro Paź 21, 2009 04:27   

ashkar napisał/a:
Doucz się Are, IRAN to nie Arabowie.


Przeczytaj uwaznie moj pierwszy post. Wlasnie to tam napisalem - to samo, co powtorzyles tu:
http://www.dobradieta.pl/...p=104162#104162

To MiT pisze o zmaganiach Zydow z Palestynczykami, byc moze myslac, ze to to samo. Wiec mu odpowiadam po prostu.

Cytat:
Co do południowców i ich temperamentu to jest nasza głupota a nie ich. Ludzie prości są wszędzie i u nas znajdziesz takich co "będą ci laski odbijać" i jeszcze tłumaczyć. Ale co zrobisz jak laska pójdzie?


Nie zrozumiales intencji przytoczenia tej historyjki. Ona nie jest o zadnych odbijaniach lasek, tylko o glupocie tych fanów Al-Kaidy. Jednym slowem: ja o zupie, ten o d*pie.
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Śro Paź 21, 2009 13:56   

W porządku, a ja powtórzę w takim razie, taką głupotę znajdziesz wszędzie.
 
     
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Paź 21, 2009 16:16   

are napisał/a:
jak rozwiazac sprawe w regionie?


Nie wiem na ile ta Chazarska teoria jest wiarygodna...

http://chazaria.blox.pl/html

Cytat:
niedziela, 05 czerwca 2005

Uwaga: Ponizszy tekst zostal usuniety potajemnie z witryny "Racjonalisty" (http://www.racjonalista.pl) przez jej redaktora, niejakiego Maryjusza Gawlika-Agnosiewicza.

NOWA CHAZARIA, CZYLI TAJNY PLAN PUTINA-SZARONA?

Lech Keller




Mapa 1 Panstwo Chazarow na poczatku X wieku n.e.
(wedlug Kevina A. Brook'a)

Niedawna wizyta (pod koniec kwietnia roku 2005) rosyjskiego prezydenta W. Putina w Izraelu wywołała wiele zainteresowania w mediach na całym świecie. Jednakże prawdziwe cele tej wizyty wydają się być o wiele ważniejsze niż to życzyła by sobie podać do wiadomości publicznej dyplomacja rosyjska i izraelska. Choć wspomniano o propozycji zwołania w Moskwie konferencji na temat ostatecznego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego, to jednak nic nie przedostało się do „mainstream” mediów o rzeczywistej wadze wizyty Putina w Izraelu i proponowanej moskiewskiej konferencji. A stawka jest tu olbrzymia, zaś wygraną może być ni mniej ni więcej a pokój na Bliskim Wschodzie, a przynajmniej koniec konfliktu arabsko-żydowskiego. Ale co do tego ma Chazaria, która znikła z mapy Europy w XIII wieku n.e.? Otóż bardzo wiele: tajny plan Putina-Szarona polega bowiem na wskrzeszeniu owej wczesnośredniowiecznej Chazarii, tym razem w ramach Federacji Rosyjskiej i przesiedleniu na jej teren (dziś południowa Rosja i południowa Ukraina) praktycznie wszystkich Żydów izraelskich. Czemu ten plan ma mieć szansę powodzenia? Otóż dawna Chazaria jest kolebką obecnej izraelskiej elity, mianowicie tzw. Aszkenazi, czyli potomków Żydów z Europy Środkowej i Wschodniej (głównie Polski, byłego ZSRR, Niemiec i dawnych Austro-Węgier). Stąd też przesiedlenie Żydów do Chazarii nie będzie formą ich wygnania z tzw. Ziemi Obiecanej, a powrotem do ich rzeczywistej (etnicznej) kolebki.

Oczywiście, wymaga to najpierw zneutralizowania w Izraelu skrajnej religijnej prawicy oraz wykupu terenów dawnej Chazarii. Tylko pierwsze zadanie jest realnie trudne, jako iż Ukraina znajduje się w stanie rozpadu po wyborze Juszczenki na prezydenta, a tereny dawnej Chazarii są obecnie wyludnione, szczególnie po emigracji tzw. nadwołżańskich Niemców do RFN. Olbrzymie pieniądze (przynajmniej około 15-20 tysięcy dolarów USA rocznie na każdego żydowskiego mężczyznę, kobietę i dziecko w państwie Izrael[1]) przeznaczane rok w rok przez USA na pomoc dla państwa Izrael, pomoc z innych krajów (np. Niemiec) oraz dodatkowe a także spore fundusze gromadzone przez żydowską diasporę, a marnowane na budowę tzw. muru bezpieczeństwa, ochronę (najczęściej nielegalnych z punktu widzenia prawa międzynarodowego) osadników żydowskich, walkę z terroryzmem arabskim i potężne, a wiec niezmiernie kosztowne wydatki wojskowe mogą być bowiem przeznaczone na wykup ziemi na terenie dawnej Chazarii jej odpowiednie zagospodarowanie.

Ponieważ stosunkowo mało osób zna dokładnie historię Chazarów i Chazarii, to przypomnę iż Chazarowie (Chazarzy) byli plemieniem turskim [2] oryginalnie koczującymi w Azji środkowej.[3] Ich pierwotną wiarą był Tengri Szamanizm. Gdyby nie fakt, iż przyjęli oni Judaizm, najprawdopodobniej nie wyróżniali by się oni od innych turskich plemion, których potomkowie zamieszkują dziś Turcję, Turkmenistan, Kirgizję, Azerbejdżan i ich okolice. Historia państwa Chazarów obejmuje w przybliżeniu 800 lat: od V do XIII wieku n.e. Od około roku 550 n.e. do roku 630 n.e. Chazarowie zamieszkiwali Zachodnie Imperium Tureckie, rządzone wówczas przez tzw. Niebiańskich Turków (Kök Turks). Kiedy to Imperium rozpadło się w VII wieku n.e. w wyniku wojen domowych, Chazarowie uzyskali pełną niepodległość. Przyjęcie Judaizmu w połowie VIII wieku n.e. było symbolem niezależności politycznej Chazarii, która wówczas utrzymywała równowagę sił między muzułmańskim Kalifatem Bagdadu a chrześcijańskim Cesarstwem Bizantyjskim. W okresie maksymalnego rozkwitu państwo Chazarów obejmowało obszar południowej Rosji, północnego Kaukazu, wschodniej Ukrainy, Krymu, zachodniego Kazachstanu i północno-zachodniego Uzbekistanu (p. mapy 1 i 2), oraz inne plemiona turskie takie jak Sabirs i Bułgarowie. W IX wieku Chazarowie władali też plemionami wschodnich Słowian, Madziarów, Peczengów, Burtów i nad pólnocnokaukaskimi Hunami. Nawet Morze Kaspijskie zostało nazwane wtedy „Morzem Chazarskim”.

Chazarowie odegrali znaczącą rolę w historii Europy. Pośrednio (poprzez wygnanie „oryginalnych” Bułgarów[4] z terenu obecnej Bułgarii) spowodowali oni utworzenie nowoczesnego narodu Bułgarskiego. Poprzez działanie jako państwo buforowe między światem Islamu a światem Chrześcijaństwa, Chazaria powstrzymała Islam od ekspansji na północ od Kaukazu, prowadząc na przełomie VII i VIII wieku serię (na ogół zwycięskich) wojen znanych jako Arabsko-Chazarskie. Pierwszą stolicą Chazarii był Balanjar (Górny Chir-Jurt). Około roku 720 Chazarowie przenieśli swą stolicę do Samandaru (przybrzeżne miasto w północnym Kaukazie znane z pięknych ogrodów i winnic). W roku 750 stolicę Chazarii przeniesiono na około 200 lat do miasta Itil (Atil) na brzegu Wołgi. Itil przylegał do Khazaran (Chazaran), głównego ośrodka handlowego Chazarii. We wczesnym X wieku ludność Chazaran-Itil składała się głównie z Muzułmanów i Żydów oraz nielicznych Chrześcijan. Chazarowie mieszkali w miastach podczas zimy, ale od wiosny, aż do jesieni zamieszkiwali oni w stepie. Niektórzy autorzy (np. cytowany uprzednio Brook) twierdzą iż Kijów, stolica współczesnej Ukrainy, został założony przez Chazarów albo Madziarów, jako iż jego nazwę można wyprowadzić z tureckiego (Küi = brzeg rzeki + ev = osada). Chazarzy zamieszkiwali nie tylko Kijów ale też i Kercz (Bospor), Feodosię, Tmutorokan, Chufut-Kale, Sudak i Sarkel. To ostanie miasto posiadało największą fortecę Chazarów. Została ona zbudowana w roku 834 przy pomocy Greków (Grek Petronas Kamateros był jej głównym budowniczym). Chazaria leżała też na ważnym szlaku handlowym łączącym Azję i Europę, w tym na tzw. Drodze Jedwabnej (Silk Road) łączącej Chiny i Azję Środkową z Europą. Chazaria wyróżniała się systemem tzw. podwójnej monarchii. Kagan był najwyższym (panującym) królem a Kagan-Bek był urzędującym królem i dowódcą armii. Kaganowie byli bardzo tolerancyjni, tak iż nawet jak przyjęli oni Judaizm jako religię dworu (a więc i państwa), to pozwolili oni chrześcijańskim Grekom, pogańskim Słowianom i Muzułmańskim Persom na wyznawanie ich religii. W stolicy Chazarowie mieli Najwyższy Sąd złożony z 7 sędziów, tak, aby każda ważniejsza religia obecna w ich państwie miała w nim swego reprezentanta. Na dodatek wyznawcy Judaizmu byli sądzeni według Tory, wyznawcy Chrześcijaństwa według Biblii, wyznawcy Islamu według Koranu, a tzw. poganie według swoich plemiennych (głównie słowiańskich) zwyczajów (dedykuję tę chazarską tolerancję religijną zwolennikom wpisania tzw. wartości chrześcijańskich do prawa państwowego).

Starożytne społeczności żydowskie istniały na Krymie nawet wcześniej niż został on poddany kontroli Chazarów. Powiększyły się one jednak znacznie gdy przybyli tam uchodźcy przed rebelią Mazdaistów w Persji oraz prześladowaniami bizantyjskich cesarzy Leona III i Romanusa I Lecapenusa. Żydzi przybyli też do Chazarii z współczesnego Uzbekistanu, Armenii, Węgier, Syrii i Turcji. Ukraiński uczony Omeljan Pritsak szacuje, że w X wieku n.e. było w Chazarii około 30 tysięcy etnicznych Żydów (Izraelitów). Judaizm został przyjęty około roku 838 n.e. jako oficjalna religia dworu, a więc i państwa Chazarów przez króla (kagana) Bulana. Legenda głosi iż Bulan zdecydował się na Judaizm po wysłuchaniu debaty pomiędzy reprezentantami Judaizmu, Chrześcijaństwa i Islamu. Król (kagan) Obadiah założył później w Chazarii liczne synagogi i żydowskie szkoły. Miszna, Talmud i Tora stały się w ten sposób ważne dla Chazarów, którzy od X wieku używali też hebrajski jako język urzędowy. Sam Święty Cyryl przybył w roku 860 do Chazarii z Bizancjum aby „nawrócić” Chazarów na Chrześcijaństwo, ale owa próba zakończyła się fiaskiem, w odróżnieniu od udanego „nawrócenia” Słowian.

Ogólnie, Chazarowie uważani są w historiografii za ludzi tolerancyjnych, otwartych na resztę świata i wyróżniającymi się w sztuce, rzemiośle i handlu. Wiele artefaktów chazarskich, pokazujących ich artystyczne i przemysłowe talenty, dotrwało w muzeach do obecnego dnia. W X wieku n.e. Wschodni Słowianie zostali zjednoczeni pod władzą Wikingów, i tak powstała Ruś Kijowska. Zarówno Ruś jak i Madziarzy byli pod silnym wpływem Chazarów, i tak na przykład zaadoptowali oni na pewien czas system podwójnego królestwa (kaganatu), a książęta ruscy nawet pożyczyli tytuł kagana. Ruś Kijowska przyjęła też chazarski system sądowy. Także niektóre słowa chazarskie stały się częścią języka protosłowiańskiego: na przykład „bogatyr” („odważny rycerz” – polski „bohater”) wywodzi się z chazarskiego słowa „baghatur”. Pierwszą klęskę ponieśli Chazarzy w roku 965, kiedy to kijowski książę Światosław (Svyatoslav) zdobył Sarkel - największą fortecę Chazarów, a 2 lata później stolicę Chazarii - Itil. Państwo Chazarów wegetowało aż do XIII wieku, a śmiertelny cios zadał mu dopiero Dżyngis Chan (1162-1227), który w roku 1223 spustoszył Chazarię aż po Krym i wygnał tamtejszych Chazarów i Żydów do Europy Środkowej i Zachodniej. Pomimo utraty państwa, Chazarowie bynajmniej nie zniknęli z powierzchni Ziemi. Spora ich cześć uciekła bowiem na zachód, na tereny dzisiejszej Polski, Rumunii i Węgier, a później do Niemiec i Francji, mieszając się tam z lokalnymi społecznościami żydowskimi i tworząc w ten sposób tzw. Aszkenazi, czyli środkowoeuropejską społeczność żydowską.[5] Plan Putina-Szarona ma więc sporą szansę na zbudowanie trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie poprzez przeniesienie współczesnego państwa żydowskiego na tereny dawnej Chazarii, kolebki obecnej elity izraelskiej (Aszkenazich), a więc zakończenie sporu o Palestynę. Rosja ma też wiele do zyskania, albowiem znaczna część pomocy światowej dla Żydów pozostanie w naturalny sposób w Rosji: np. drogą handlu (głównie poprzez zakup surowców, szczególnie energetycznych), a więc dostanie się do rąk rosyjskich, wzbogacając w ten sposób Rosję i jej mieszkańców. Jedynymi przegranymi wydają się być ekstremiści religijni z Izraela (w tym osadnicy żydowscy zamieszkujący tereny strefy Gazy i Zachodni Brzeg Jordanu), ale jak się okazuje ich siły i wpływy nie są wcale tak spore, jak to się wydawało do niedawna, a obecny premier państwa Izrael, Ariel Szaron, szykuje się do pierwszej rozprawy z nimi w ramach ewakuacji osadników żydowskich ze strefy Gazy. Oczywiście, nikt nie może zagwarantować powodzenia tego planu, ale jego sukces byłby wygraną nie tylko dla Żydów i Palestyńczyków, ale praktycznie dla całej ludzkości. Życzmy mu więc powodzenia!


[1] Jak podaje R. Curtis na stronie „’Prawdziwe kłamstwa’ o amerykańskiej pomocy dla Izraela” http://www.greendevils.pl...e_klamstwa.html „kompletna amerykańska pomoc dla Izraela w formie zapomogi i gwarancji finansowych w roku fiskalnym 1997 wyniosła 5,5258 miliardów dolarów.(...) Dla amerykańskich podatników oznacza to przekazanie 23 240 dolarów na głowę każdego mieszkańca Izraela..”
[2] Pochodzenia tureckiego, a więc „aryjskiego”.
[3] Patrz: Kevin Alan Brook “An Introduction to the History of Khazaria” (“Wprowadzenie do historii Chazarii”) - http://www.khazaria.com/khazar-history.html, tegoż „The Khazars: A European Experiment in Jewish Statecraft” („Chazarzy: Europejski eksperyment w dziedzinie państwowości” -http://www.wzo.org.il/en/resources/view.asp?id=140 oraz Arthur Koestler „The Thirteenth Tribe’ („Trzynaste plemię”) - http://198.62.75.1/www2/koestler/ – powyższe źródła zawierają obszerną bibliografię przedmiotu i szczegółowe mapy, częściowo reprodukowane w tym artykule.
[4] “Protobułgarów”.
[5] Jest to nie tylko opinia Koestlera, który z powodu napisania swej książki o Chazarach a więc i o niesemickim pochodzeniu większości współczesnych żydów został zamordowany (najprawdopodobniej przez tajne służby państwa Izrael), ale i Abby Ebana, ministra spraw zagranicznych państwa Izrael w latach 1966-1974 (p. jego książka z roku 1968 “My People” – “Moi Ludzie”).

Linki:
Kevin Alan Brook “An Introduction to the History of Khazaria” (“Wprowadzenie do historii Chazarii”) - http://www.khazaria.com/khazar-history.html

Kevin Alan Brook „The Khazars: A European Experiment in Jewish Statecraft” („Chazarzy: Europejski eksperyment w dziedzinie państwowości”
- http://www.wzo.org.il/en/resources/view.asp?id=140

Arthur Koestler „The Thirteenth Tribe’ („Trzynaste plemię”)
- http://198.62.75.1/www2/koestler/

Feliks Koneczny "Cywilizacja zydowska"
- http://www.polonica.net/C...zydowska_15.htm

Inny blog o Chazarach czyli "Chazarski wiatr"
- http://chazar.blogomania.pl/


_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Śro Paź 21, 2009 17:24   

Trochę to dziwne, i jakby niewiarygodne ale kto wie.

Coś mi świta Sołżenicyn i jego ostatnia książka która jest mało znana i nie przetłumaczona na żaden jeżyk zdaje się, i oprotoestowana przez jakieś środowiska Żydowskie, albo może żydowskie. W każdym razie książka traktuje o sąsiedztwie.
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Śro Paź 21, 2009 22:34   

are napisał/a:

Ale widze ze strasznie zarzekasz na USA/Izrael. W takim razie powiedz, jak rozwiazac sprawe w regionie? Miales kiedys do czynienia osobiscie z Arabami?

Polecam czytac ten blog, zeby sie przekonac o prawidzwym obliczu islamu. Ja go czytam regularnie:
http://religiapokoju.blox...errorystow.html
Przykladowy link.

Nu, to teraz powiedz, jak rozwiązac sprawe ;)

aruś naiwniaku
nie oni grają tam pierwsze skrzypce

historia

szacha kto ustawił ?
a kto pomógł obalić?

ruski nie pozwolą tam mieszać skoro od nich mają rope i jest to ich bufor
będą trzymali bat na żydków żeby przestali mieszać
wtopę już zrobili z Husajnem i chwatit
amerykany powtórki z rozrywki też nie mogą uskutecznić
szacha nie mogą znaleźć
a rusek nie pomoże

żydki sami nie podskoczą

pat????
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Śro Paź 21, 2009 22:54   

Jak na moj gust to ruskim jest na reke taki konflikt, zarobia wiecej na ropie i gazie, bo ceny z automatu pojda w gore.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
ali
[Usunięty]

Wysłany: Śro Paź 21, 2009 22:59   

zenon napisał/a:
Jak na moj gust to ruskim jest na reke taki konflikt, zarobia wiecej na ropie i gazie, bo ceny z automatu pojda w gore.

przeliczyli się już
i jak napisałem chwatit
ps,
rusek potrafi się na błędach uczyć
powoli zaczyna odbijać straty po pierestrojce
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 07:02   Re: Izrael vs. Iran

are napisał/a:
Być może na początku to tylko jakiś ... zmącił wodę [1], ale trudno - zacząło się i teraz już wydarzenia toczą się dość szybko.[3]
Jak myślicie, jak sie skonczy całe to przedstawienie?

Przypuszczalnie skończy się jak przed laty. Izrael ponownie zbombarduje instalacje jądrowe, żeby uniemożliwić wyprodukowanie bomby atomowej. A cały świat będzie obłudnie narzekał. Obłudnie, ponieważ i Niemcy i Francuzi i piorun wie kto jeszcze, sprzedają Arabom technologie umożliwiające skuteczny atak na Izrael.
JW
 
     
ashkar
[Usunięty]

Wysłany: Pią Paź 23, 2009 11:12   

Które to te technologie? W IRAKU już widzieliśmy jakie to technologie ataku na Izrael. Poza tym proszę jednak brać pod uwagę że IRAN to nie Arabowie, a w każdym razie Arabów jest tam tylko procent. IRAN to PERSJA i od lat było marionetką zachodu, teraz wybiło się na niepodległość i stąd to larum. Co się tyczy bomby atomowej IRANu to nie rozumiem dlaczego by nie mogli oni mieć takiej bomby? Rosja, USA, INDIE, PAKISTAN, KOREA, FRANCUZI i cholera wie kto jeszcze, podobno IZRAEL, takie bomby posiadają. To jest dopiero obłuda, uśmiechy, uściski, rozmowy, ONZety a oni jakoś nie kwapią się aby zlikwidować broń atomową.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved