Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 11:07
Produkty wysokobiałkowe
Autor Wiadomość
Yo_ga79

Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 18:59   Produkty wysokobiałkowe

Witam!!

Czy możecie mi podrzucić kilka pomysłów na wysokobiałkowe produkty? Jestem początkująca w temacie i zaczynam czuć, że moja dieta jest nieco monotonna :( Obecnie najczęściej wybieram białe sery (najczęściej półtłusty), serek wiejski, mozarellę, jaja i przeróżne (najczęściej wędzone) ryby. Niestety nie lubię czerwonego mięsa i mleka. Czy jest coś jeszcze, o co mogłabym wzbogacić swój jadłospis?
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 19:10   Re: Produkty wysokobiałkowe

Yo_ga79 napisał/a:
Czy jest coś jeszcze, o co mogłabym wzbogacić swój jadłospis?

tak, przede wszystkim wszelakie podroby, takie jak nerki, serca, móżdżek, wątroba, ozory, jądra, śledziona, grasica, czy trzustka
to są produkty, które mają bardzo wysoką wartość biologiczną i zawsze były najbardziej cenione zarówno wśród zwierząt jak i ludzi
tylko trzeba pamiętać, żeby były one z pierwszego sortu, czyli od zwierząt hodowanych w miarę tradycyjnie, jedzących głównie trawę, czyli np. barany
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
 
Yo_ga79

Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 20:20   

Podroby ok - sprawa do rozważenia. Tylko gdzie można kupić takie rzeczy w Warszawie, żeby mieć pewność, że zwierzę było hodowane ekologicznie?
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 20:39   

np. pod Halą Mirowską
możesz też kupować mrożoną dziczyznę - ma bardzo fajny smak :)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
 
Yo_ga79

Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 20:53   

O! I to już jest konkret! Dziękuję! :) :)
 
 
zbiggy 
Genotypowy Troll


Pomógł: 28 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1273
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 21:54   

chodzi o to żeby było dużo białka a niewiele tłuszczu?
wprawdzie nie wiem po co tak, ale służę takimi radami:
1. owoce morza, np. krewetki
2. sery takie jak np. harceński

obie rzeczy do nabycia w najbliższym lidlu :)
 
 
chinczyk77 

Wiek: 46
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 58
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 21:57   

witaj Yo_ga79!myśle że fajnym uzupełnieniem Twojej diety w produkty wysokobiałkowe bedą orzechy wszelkiego rodzaju,chrupniesz laskowego czy włoskiego :) z kosteczką gorzkiej czekolady i juz organizm zasilony paliwkiem,a jednoczesniesz cuś:)słodkiego w czasie dnia zaliczone:) pozdr
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 08:43   

@zgiggy
tyle, że w lidlu zamiast krawetek dostaniesz produkty krewetkopodobne, a zamiast serów produkty seropodobne :what:
ogólnie nie polecam tego sklepu, bo jego produkty spożywcze są wyjątkowo słabego sortu

@chinczyk77
białko w orzechach ma dość niską wartość biologiczną
poza tym jako źródło energii to też słabo wypadają
traktowałby je bardziej jako przegryzkę
najlepszym źródłem energii są zwierzęce długołańcuchowe kwasy tłuszczowe nasycone (LCT), jako że ich kaloryczność jest zbliżona do tej, którą ma benzyna 8)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
 
Yo_ga79

Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 09:31   

Dziękuję za wszystkie rady!! :)

Hannibal, czy jeśli powiem pani na stoisku, że poproszę "zwierzęce długołańcuchowe kwasy tłuszczowe nasycone" to zrozumie o co mi chodzi? :) :) Żarcik oczywiście. Rozumiem, że chodzi o miąsko i podroby, czy tak?

Orzechy lubię i faktycznie trochę podjadam, choć nie w kosmicznie dużych ilościach.
A tak przy okazji: czy dieta niskowęglowadanowa musi być koniecznie wysokotłuszczowa? Przyznam, że czasami jak czytam Wasze posty trochę mi się włos jerzy... tłuste ryby - ok w każdej ilości, ale łój? Jakoś nie mieści mi się to w główce. Czy DN można stosować jedząc chude mięsko? Czy to błąd w sztuce?
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 09:43   

przy żywieniu niskowęglowodanowym Twoim źródłem energii są tłuszcze i to one powinny dominować
jak będziesz jadła tylko chude mięso to nie tylko będziesz bez sił, ale również będziesz mocno obciążała swój organizm
wiele osób na początku low-carb popełnia ten błąd, że czując strach przed tłuszczem je strasznie chudo
ja ogólnie rzecz biorąc jem względnie chude mięsa, więc "dotłuszczam" się łojem czy masłem
jedyne mięso, w przypadku którego nie musisz jeść dodatkowej porcji tłuszczu to tłusta wieprzowina, której ja nie jadam
spożywam przede wszystkim baraninę, która ma troszkę tłuszczu, ale znacząco za mało, żeby starczyło jako źródło energii
podroby baranie też są najczęściej chude - bardziej tłuste są jedynie ozory i móżdżek
dziczyzna też jest ogólnie chuda, no chyba że boczek z dzika
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pon Lut 16, 2009 09:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 09:45   

Cytat:
Przyznam, że czasami jak czytam Wasze posty trochę mi się włos jerzy... tłuste ryby - ok w każdej ilości, ale łój? Jakoś nie mieści mi się to w główce. Czy DN można stosować jedząc chude mięsko? Czy to błąd w sztuce?

Można i chude mięsko, tylko będzie wówczas za mało energii, bo człowiek nie jest w stanie zjadać codziennie 2kg mięsa, a tyle trzeba, żeby uzyskać 2400kcal.
Zamiast łoju może być masło, oliwa, smalec, olej, ale tłuszcz w rozsądnej ilości być musi, gdy węglowodanów jest mało.
To kwestia czystej energetyki na poziomie silnika samochodowego.
JW
 
 
zbiggy 
Genotypowy Troll


Pomógł: 28 razy
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 1273
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 10:30   

Hannibal napisał/a:

tyle, że w lidlu zamiast krawetek dostaniesz produkty krewetkopodobne, a zamiast serów produkty seropodobne :what:
ogólnie nie polecam tego sklepu, bo jego produkty spożywcze są wyjątkowo słabego sortu


no ja wiem że to nie jatka z dziczyzną przy hali mirowskiej, ale na tym forum mogą być jeszcze zwykli low-carberzy oprócz ortorektyków :)
zresztą krewetki trudno jest podrobić :)

Hannibal napisał/a:

poza tym jako źródło energii to też słabo wypadają
traktowałby je bardziej jako przegryzkę
najlepszym źródłem energii są zwierzęce długołańcuchowe kwasy tłuszczowe nasycone (LCT), jako że ich kaloryczność jest zbliżona do tej, którą ma benzyna 8)


no i wreszcie mamy rozwiązanie zagadki prawdziwie optymalnego żywienia - chodzi o to, żeby się tankować na stacji benzynowej zamiast uprawiać jakieś staromodne przeżuwanie. Tylko trzeba pamiętać że benzyna jest w dużej mierze syntetyczna, lepiej wybrać ON :)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 10:41   

zbiggy napisał/a:
no ja wiem że to nie jatka z dziczyzną przy hali mirowskiej, ale na tym forum mogą być jeszcze zwykli low-carberzy oprócz ortorektyków :) zresztą krewetki trudno jest podrobić :)

ja rozumiem, że czasem trzeba iść na kompromisy
ale warto zawsze pamiętać, że low-carb to nie tylko proporcje, ale wybór jak najbardziej naturalnych produktów :)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
 
Yo_ga79

Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 13:54   

Witold Jarmolowicz napisał/a:

Można i chude mięsko, tylko będzie wówczas za mało energii, bo człowiek nie jest w stanie zjadać codziennie 2kg mięsa, a tyle trzeba, żeby uzyskać 2400kcal.
Zamiast łoju może być masło, oliwa, smalec, olej, ale tłuszcz w rozsądnej ilości być musi, gdy węglowodanów jest mało.
To kwestia czystej energetyki na poziomie silnika samochodowego.
JW


Hmm... chyba mam pecha, bo działanie silników samochodowych jest mi całkowicie obce :) No dobra - to się trochę "obnażę" na forum : jestem filigranową kobietką :) mam 160 cm wzrostu, ważę 55 kg, chciałabym trwale żrzucić jeszcze ze 4, ale ogólnie mam dość drobną budowę ciała. Przy moim (niestety głównie siedzącym) trybie życia zapotrzebowanie energetyczne nie wynosi 2400 kcal tylko ok 1200 (na diecie odchudzającej spożywałam ich ok. 900). Tak więc, aby jeszcze odrobinę schudnąć, muszę uważac również na kalorycznośc posiłków. Czy nadal istnieje konieczność "dotłuszczania" się jeśli jem chude mięso?
 
 
Yo_ga79

Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 13:58   

A właściwie moje pytanie powinno brzmieć: czy wystarczy jeśli do chudego mięska zjem oliwę z oliwek, masełko i awokado. Czy koniecznie powinnam wybierać tłuste mięsiwa?
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 14:04   

Wystarczy.
Później preferencje smakowe i tak się zmieniają.
Mnie np. brzydzi schabowy smażony na oleju, wolę smalec.
Podobnie frytki wolę na smalcu. A kiedyś odwrotnie, frytki smakowały mi tylko na oleju.
Podstawą jest Formuła 4eS - smak, samopoczucie, swoja waga i samokształcenie.
JW
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 14:14   

Yo_ga79 napisał/a:
A właściwie moje pytanie powinno brzmieć: czy wystarczy jeśli do chudego mięska zjem oliwę z oliwek, masełko i awokado. Czy koniecznie powinnam wybierać tłuste mięsiwa?

tłuste mięsiwie to znaczy jakie? boczek, podgardle? tak tłusta jest tylko wieprzowina, a jej nie polecam, bo jest w dzisiejszych czasach mocno zasyfiona i mało naturalna
awokado jest super, sam go co dzień rano spożywam :)
oliwa z oliwek też jest spoko
ale jednak nie są to wydajne źródła energii, o czym należy pamiętać
możesz tego nie zauważyć, bo prowadzisz raczej statyczny tryb życia
ale u mnie muszą wybitnie dominować zwierzęce tłuszcze w postaci łoju, bo to mi daje największego kopa energetycznego
masło jest również bardzo dobre, ale wybieraj te niepasteryzowane od krów żywionych trawą (przynajmniej w dużej części) - jest i zdrowsze i o niebo smaczniejsze (można jeść go z surowym miodem czy suszonymi owocami - taka kompozycja smakowa jest bardzo dobra)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 15:33   

Yo_ga79 napisał/a:
A wlasciwie moje pytanie powinno brzmiec: czy wystarczy jesli do chudego mieska zjem oliwe z oliwek, maselko i awokado. Czy koniecznie powinnam wybierac tluste miesiwa?


Wystarczy lub nie wystarczy..

Ja juz wiele rzeczy widzialem i wiem, ze na poczatku gdy nie ma sie jeszcze odpowiedniej intuicji mozna robic sporo bledow.

Bo na poczatku czlowiek nie wie ile to jest "wystarczajaco" tluszczu - i co gorsza na poczatku sie tego nie czuje..

Jezeli jesz bardzo chude mieso: typpu piers z kurczaka, schab wolowy, cielecina, podroby;
to przy sporej aktywnosci mozna dojesc nawet i 1 kostke masla dziennie.

Widzialem juz wypowiedzi roznych dziewczyn, ktore jadly piers z kurczaka a tluszcz ktory jadly to byla "skropiona oliwa salatka i lyzeczka majonezu jako sos do miesa".
To nie wystarczy na dluzsza mete!
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
chinczyk77 

Wiek: 46
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 58
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 20:39   

oliwa z oliwek jak najbardziej!połączeie z zółtym tartym serem,pomidorami i i ziołami nie bedzie wzbudzało sensacji wsród kolegów z pracy:)a tylko napedzi im apetytu i nieswiadomie zaprosisz ich do low-carb:)!można tez zamieniac z białym serem dla urozmaicenia smaków!pozdr
 
 
chinczyk77 

Wiek: 46
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 58
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 20:49   

a tak nawiasem mówiąc,widzę ze kolega Hannibal strasznie się przy tłuszczyku zwierzęcym upiera:) ja też jestem jak najbardziej mięskożerny:O)ale z doświadczenia wiem że nie moza być aż takim ortodoksem a power po oliwie czy oleju lnianym lub z orzechów,jest podobny:)pozdr
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lut 16, 2009 21:14   

kolega Hannibal przy tłuszczyku zwierzęcym sie upiera, bo z teorii i własnej praktyki wie, że jest on najlepszym źródłem energii
ortodoks to złe określenie, bo oznacza wierność jakiemuś dogmatowi
a ja w dogmaty żywieniowe nie wierzę :]
tłuszcz zwierzęcy jest dlatego najlepszy, bo jego skład jest optymalny i dlatego jest magazynowany w naszym ciele, żeby móc z niego korzystać w różnych sytuacjach; zawiera on najwięcej długołańcuchowych kwasów tłuszczowych nasyconych, które są najbardziej kaloryczne, prawie tak jak benzyna
wszystkie orzechy, oliwy, oleje kokosowe, lniane mam przerobione i wypraktykowane - byłem, dla przykładu, w sierpniu 2008 roku 3 tygodnie w Tatrach Słowackich, zrobiłem tam ok. 400 km w poziomie i 20 km w pionie i doskonale pamiętam te chwile, jak organizm domagał się zwierzęcych, bo te roślinne mało co mu dawały
roślinne jednak spożywam, ale w niewielkich ilościach (np. awokado, surowy olej kokosowy (dobry chelator) i od czasu do czasu dziewiczą oliwę)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved