Nelka Pomogła: 3 razy Dołączyła: 05 Mar 2006 Posty: 253 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Śro Lut 27, 2008 10:12 Jakie sokowirówki polecacie?
wyczytałam, że do przyrzadzania soków zz marchewki , selera naciowego itp. zalecane jest jakies urzadzenie typu sokowirówka o troche innych parametrach niz te dotychczasowe do robienia soczków z marchewki. Czy ktos wie jak sie to nazywa i gdzie to mozna kupić?
z pozdrowieniami Nelka
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Lut 27, 2008 11:48
tutaj jest trochę na ten temat - http://www.dobradieta.pl/...pic.php?t=15178
tak więc najlepsze są sokowirówki typu "twin gear", bo dają najlepsze soki, najmniej utlenione i można je przechowywać w lodówce spokojnie parę dni;
wadą jest ich cena - 1000-1500 zeta
tutaj 3 popularne sokowirówki tego typu - http://www.discountjuicer...arshowdown.html
"Masticating juicers" i "centrafugal juicers" - to pozostałe dwa typy sokowirówek, znacznie tańsze, ale niestety jednocześnie gorsze
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 18:44 Re: Jakie sokowirówki polecacie?
Witaj ,
Najlepsza sokowirówka/wyciskarka/gniotownik to Green Star , poniżej można poczytac. Miałam 3 sokowirówki komercyjne, strata pieniędzy.
Green Star drogi, ale wszechstronne urządzonko, nie tylko do wyciskania soków z roślin.
Cena 2379 zł,
'Dotychczas na polskim rynku dostępne były jedynie sokowirówki, umożliwiające otrzymanie soku ze startych części warzyw w wyniku działania siły odśrodkowej wytworzonej przez wirujący kosz ze startą pulpą. Taki proces sprawia, że sok wydostaje się jedynie z miejsc przecięcia włókien – im drobniej starta jest masa – tym więcej soku można otrzymać. Jednak siła odśrodkowa nie jest w stanie wydobyć soku znajdującego się wewnątrz startych cząstek w efekcie czego otrzymujemy dużą ilość wilgotnej pulpy która jest w zasadzie bezużyteczna. Taki system umożliwia uzyskanie w nieefektywny sposób soku tylko z pewnej części warzyw i owoców. Nie jesteśmy w stanie w ten sposób uzyskać soku z twardych i mało soczystych warzyw i ich zielonych części, które jednak posiadają ogromną ilość bezcennych składników odżywczych. Od jakiegoś czasu rynek światowy oferuje wyciskarki do soków działające na zasadzie prasy miażdżącej z ogromną siłą części produktów z których chcemy otrzymać sok. Tych wyciskarek jest niewiele a najlepsze z nich wyposażone są w podwójny element miażdżący z płaskimi zębami. Jednak i one nie są tak efektywne tak jak GREEN STAR. W rezultacie nie radzą sobie tak dobrze z twardymi produktami, doprowadzając do poważnego przeciążenia silnika. Wyciskarka Green Star jest wyposażona w specjalnie wyprofilowaną wewnętrzną komorę wyposażoną w ostrą krawędź inicjującą odpowiednie kruszenie produktów jako fazę wstępną uzyskiwania soku, szczególnie wspomagającą proces przetwarzania twardych warzyw. W znaczący sposób zredukowana zostaje w ten sposób groźba przeciążenia silnika, który i tak należy do najmocniejszych na rynku, jego moc to 150 W !!!. Należy w tym miejscu wspomnieć o specjalnych punktach tnących umożliwiających przetwarzanie wszystkich interesujących nas produktów bez zapychania się oraz wytwarzania się zbędnego dżemu jako produktu ubocznego. Bez tych punktów tnących jak to ma miejsce w przypadku wielu innych wyciskarek, podwójny element miażdżący szybko uległby zaplątaniu we włókna prowadząc w efekcie do zapchania wyciskarki. Odrębną, istotną kwestią jest zróżnicowanie siły miażdżącej i dopasowanie jej do indywidualnych potrzeb przetwarzania różnych produktów. Wyciskarkę Green Star wyposażono w tym celu w mechanizm samoregulujący siłę zgniatania w zależności od przetwarzanych produktów. Umożliwia to nieprzerwaną pracę bez względu na rodzaj przetwarzanych produktów, czyniąc sam proces wysoce komfortowym. Bioceramiczna i magnetyczna technologia GREEN STAR wykazuje jeszcze jedną wyróżniającą korzyść - umożliwia otrzymywanie soku bardziej bogatego w naturalne składniki odżywcze, niż wytworzone przez inne urządzenia. Specjalnie wytwarzane pole magnetyczne, w czasie procesu uzyskiwania soku, zmienia strukturę wody powodując „zamknięcie” w niej wartościowych witamin, minerałów oraz innych składników odżywczych. Materiały bioceramiczne, użyte do budowy podwójnie miażdżącego procesora posiadają niecodzienną cechę pochłaniania energii kinetycznej pracujących walców, obniżając ich wibracje do poziomu dalece poniżej częstotliwości naturalnych drgań cząsteczek wody i całej materii organicznej. Ma to ogromny wpływ na ustabilizowanie soku, znacznie opóźniające jego utlenianie, przedłużając w ten sposób okres jego świeżości. Niezależne testy laboratoryjne soku uzyskiwanego przez wyciskarki Green Star potwierdziły, że ten właśnie sok posiada najwyższą zawartość naturalnych składników odżywczych oraz ważną charakterystykę stabilności – przedłużony okres nieutleniania się oraz aktywności enzymów. Inne, konkurencyjne wyciskarki nie posiadają tej unikalnej technologii. Niektóre z nich wręcz podgrzewają sok w procesie jego uzyskiwania, prowadząc do szybkiego utleniania i drastycznego zmniejszenia aktywności enzymów'
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez Vita Wto Maj 13, 2008 20:02, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 37 razy Wiek: 38 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 5633 Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Mar 03, 2008 13:25
Ja te blonki wykrajam i daje psu.
Tkanka laczna i tak jest chyba prawie niestrawna.
To daje niestety strate miesa 50g/ dzien. Trzeba kupic 550g lopatki jagniecej by miec z tego pol kilo tatara.
Maszynki elekrtryczne z ostrymi ostrzami o duzej mocy sobie ze wszystkim radza. W miesnych jak czasem komus miela mieso to az milo popatrzec. Rach ciach i wiury leca. A wrzycaja do maszynki duze kawaly bez cackania sie w drobne krojenie..
_________________
(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
Maszynki elekrtryczne z ostrymi ostrzami o duzej mocy sobie ze wszystkim radza. W miesnych jak czasem komus miela mieso to az milo popatrzec. Rach ciach i wiury leca. A wrzycaja do maszynki duze kawaly bez cackania sie w drobne krojenie..
wlasnie dlatego pytam o to jakie maszynki sa dobre. ja mam bardzo starego zelmera ktory mieli zle - mam za duze straty. przy regularnym jedzeniu mielonego miesa te straty kosztuja - i to nie malo
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 18:06 Re: Jakie sokowirówki polecacie?
Vita napisał/a:
Vita-j,cie
"Najlepsza sokowirówka/wyciskarka/gniotownik to Green Star, poniżej można poczytac. Miałam 3 sokowirówki komercyjne, stara pieniędzy.
Green Star drogi, ale wszechstronne urządzonko, nie tylko do wyciskania soków z roślin."
Tak, soki są bez porównania doskonale z wyciskarki: gęste, "mięsiste", słodkie i smaczne oraz syte i energetyzyjące organizm. Coraz więcej o znaczeniu wyciskarek można dowiedzieć się bardzo pozytywnie, od ludzi i z internetu. Polecam.
witam,
jeżeli mogę wtrącić swoje trzy grosze to z własnego doświadczenia wiem, że faktycznie wyciskarki soku są o niebo lepsze niż sokowirówki (sama jestem szczęśliwa posiadaczka wyciskarki Omega 8003 od dwóch lat). Sok z wyciskarki jest zupełnie inny niż z sokowirówki - dużo smaczniejszy, zdrowszy, nie ma takiego grubej warstwy piany i mozna go przechowywac dłużej w lodowce. Moja wyciskarka swietnie wyciska sok z kapusty i trawy pszenicznej (nie wyobrazam sobie robic tego z sokowirowka bo faktycznie chyba bym musiała tone kapusty przepuscic) I mysle ze jezeli ktos zamierza pic duzo sokow to warto zainwestowac w sokowirowke (fakt troche kosztuje ale czyz nasze zdrowie nie jest najcenniejsze).
dla zainteresowanych podaje linka do strony na ktorej kupiłam swoją Omegę http://www.eujuicers.com/pl Szczerze polecam ten sklep - solidny, miła obsługa i dobrze mi doradzili (bo ja jestem problematycznym klientem- niedowiarkiem)
krzysztof2 Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 756
Ze zwykłych sokowirówek to chyba wszystkie sokowirówki zostawiają w odpadach 2/5 całkowitego soku warzyw, więc lepiej zrobić z tej pulpy pożytek. Po starciu marchwi w sokowirówce powstaje pulpa, w której jest jeszcze duuuużo soku. Wszyscy tą pulpę na pewno wyrzucają, a to duże marnotrawstwo. Ja najpierw przepuszczam 1 kg marchwi przez sokowirówkę i uzyskuję około 300 g soku. Następnie wyjmuję ze sokowirówki pulpę po startej marchwi i wyciskam ją w ręcznej wyciskarce do warzyw i owoców Healthy Juicer firmy Lexen i uzyskuję z tej pulpy około 200 g soku. Czyli w sumie z 1 kg marchwi uzyskuję 500 g soku. Oba soki są różne w smaku - ten ze sokowirówki ma smak jakby gazowany, sztuczny i cierpki, a ten z wyciskarki ma smak naturalny i łagodny, i jest słodszy. No i sok z wyciskarki jest na pewno trwalszy, bo nie jest "tleniony" jak ten ze sokowirówki.
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 20:59
yarosh1980 napisał/a:
Czyli w sumie z 1 kg marchwi uzyskuję 500 g soku.
To też dość słabo.
W marchewkach jest ok. 90% wody.
Z tego co mi wiadomo blisko tej wartości są soki wychodzące z porządnych twin-gearów jak np. Green Stary.
_________________ Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Jeśli chcielibyśmy wycisnąć z marchwi maksimum soku do ostatniej kropli, to trzeba by ją ostro przycisnąć. Tylko nie wiem, czy wraz ze zwiększeniem siły wyciskania równomiernie zwiększa się się ilość otrzymywanych składników o które nam chodzi (enzymy, witaminy, minerały) - czy przypadkiem po przekroczeniu pewnej granicy nie dostajemy już czegoś innego, zbędnego. Załóżmy, że po wyciśnięciu soku moim sposobem (sokowirówka + wyciskarka), w pulpie pozostaje wprawdzie sporo wody, ale już nic poza tym, bo całą ilość najważniejszych składników już otrzymaliśmy. A jak zechcemy i te resztki jeszcze dokładnie wycisnąć, to wraz z wodą już co innego może się zacząć z nich wydzielać - włóknik, celuloza, błonnik, czyli zbędne rzeczy. Tombak w książce pisze, że podczas robienia soku w zwykłej sokowirówce wszystkie szkodliwe substancje chemizacji pozostają w wytłokach. Więc może lepiej nie brać się tak gorliwie i do końca za tą marchew.
ps. Nie jestem tego pewien, to wszystko to takie moje przypuszczenia.
Ostatnio zmieniony przez yarosh1980 Śro Sty 04, 2012 22:22, w całości zmieniany 1 raz
gudrii a weź wyciśnij przy okazji sok z pulpy po marchwi, gdy już przemielisz marchew. Najpierw napij się soku wyciśniętego z pulpy, a potem soku ze sokowirówki. Aż cię odrzuci po soku ze sokowirówki, różnica niebotyczna, ja tak miałem. Tylko nie mam tu na myśli soku bezpośrednio w całości wyciśniętego samą wyciskarką, bo raz jak wycisnąłem całą marchew w ręcznej wyciskarce, to sok z niej był ohydny. Po prostu sok z pulpy rulez, najlepszy.
Warto, bo nigdy nie zjadłabyś tyle warzyw i owoców, a także liści. Poza tym możesz częściowo wyciskać i częściowo blendować w nim owoce i warzywa. Ja jestem zachwycona wyciskarką od wielu lat. Jestem uzależniona od szklaneczki soku. Polecam jednak dobrze wykonany sprzęt od renomowanych firm takich jak Sana czy Omega:
NATULUX
ul.Wersalska 47 / 75
91-203, Łódź
tel: 422529660
Daje namiar na autoryzowanego sprzedawcę firmę Eujuicers, w firmie powinni dobrać najlepsze urządzenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
)
