Witam, jestem na lc niecały rok..Wczesniej był lc ze znanych forów sportowych czyli wiecej oliwy niz smalcu .Pózniej Lutz.Od 2 miesiecy jadam na surowo jakies 70 %.Po ok. 2 tygodniach wystąpiły biegunki z lekką gorączką ale przezyłem . Po tym doświadczeniu poczułem sie jak nowonarodzony. Teraz jest już w normie, nic nie dolega. Białko tak mniej wiecej 1,5 g na kg masy, tłuszczu zazwyczaj 200-300, ww 40-70.Samopoczucie jeszcze lepsze niz na obrobionym termicznie. Pozdrawiam wszystkich
Ostatnio zmieniony przez Molka Sob Wrz 24, 2011 19:21, w całości zmieniany 1 raz
Hannibal wiem że jestes juz długo w tym temacie. Powiedz co myślisz o surowch króikach,gęsiach czy kaczkach? Mam dostęp do tuszek gęsich, sadełka.Takze do smalcu z dzika, ale to w ostateczności. Zazwyczaj jem wolowine albo cielęcine z podrobami cielęcymi; serce, nerki, wątroba.Czasem ryba łosos makrela.Ostatnio miałem ochote na ośmiornice;).Z tłuszczu tylko łój cielęcy albo gęsie sadełko , oliwa, kokos.Nabiału nie moge znalezc niepasteryzowanego:/, ale jakos nie ubolewam z tego powodu.Mam dostęp również do baraniny ale troche droższa .A śniadanie typowo min. 6 zóltek troche łoju z surowym miodem albo eko morelami suszonymi( dużo potasu).Pozdrawiam
Pomógł: 191 razy Wiek: 40 Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 15904 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 21:51
chill napisał/a:
Hannibal wiem że jestes juz długo w tym temacie. Powiedz co myślisz o surowch króikach,gęsiach czy kaczkach? Mam dostęp do tuszek gęsich, sadełka.Takze do smalcu z dzika, ale to w ostateczności.
surowych królików, gęsi i kaczek nie jadłem
a masz do nich dostęp? bo chętnie bym skorzystał
a z dzika masz tylko smalec, czy również łój i mięso?
Mam dostęp właśnie do królików kaczek,gęsi.Mięso jest dosyc tanie nie pamietam dokładanie ile, ale cena jest ok.A co do dziczyzny to smalec z dzika (bardzo dobry), kiełbasa surowa z dzika niestety miesa brak.Czasem jest kiełbasa ale juz nie jest surowa tylko podwedzana albo parzona z konia albo lisa.Teraz kupiłem 1 kg sadełka z gesi na spróbowanie bo ostatnio cały czas łoj cielecy.Najbardziej mnie boli ze nie ma podrobów z jagniat .Zostają tylko cielęce.Pozdrawiam
hej
Ja robie tak ze kupuje 3 l mleka prosto od krowy od babci na targu(ma jeszcze ten podsmaczek siana odstawiam w duzym garnku na kilka dni w cieple miejsce i mam gruba warstwe smietany na wierzchu.
Zbieram lyzeczka do sloika calosc( ta smietana oznacza sie gesta konsystencja)ja zawsze zbieram troszke wiecej na wszelki wypadek.
No i do sloja i potrzasam az wytraci sie tluszcz.
I tak z 3l mleka mam okolo 300g sera bialego i maselka niepasteryzowanego ok 125g .Warto sie wysilic
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.