Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Pon Gru 24, 2012 13:38
Szczepionki
Autor Wiadomość
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Sie 27, 2013 22:59   Re: nachalna reklama Gardasilu wisi w szkołach!!!

Piotrx napisał/a:
Im wyższe stawia się wymagania tym większe osiąga się sukcesy. Czy myśli Pan, że w szkołach pracują tylko zawistni ludzie?
Kosztem własnego dziecka. Pięknie. Samemu trzeba walczyć o sukcesy, a nie chować się za dzieckiem. Świat roi się od rodziców nieudaczników, którzy przelewają swoje chore ambicje na nieszczęśliwe potomstwo.
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Sie 30, 2013 12:19   

STOP NOP o szczepieniach - Przemysław Cuske - 27.08.2013

http://www.youtube.com/wa...VPPRtEKTGE&hd=1
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Sie 31, 2013 01:07   urzędnicze łajdaki kłamały na temat szczepionki p/wzwb

Urzędnicze łajdaki kłamały na temat szczepionki p/wzwb. Tak przypuszczałam. Dzięki xvk za materiał o szczepieniach, już linka rozesłałam.
Polecam wszystkim, róbcie to co ja, bo za chwilę ogłoszą pandemię i wszyscy będą musieli się zaszczepić.

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY ZAWSZE I WSZĘDZIE.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Nie Wrz 01, 2013 01:45   W komentarzach do listu prof. Majewskiej są różne wpisy...

Architects of Deception
Architekci oszustwa
Juri Lina
ROZDZIAŁ XXIII – Ukrywana wiedza [fragment]
tłumaczenie Ola Gordon

Skutki uboczne szczepionek

Masońska broszura „In Gold and Sky Blue” [W złocie i błękicie] (Turku, 1992, s. 25) mówi, że „masoni byli pionierami i promotorami szczepień”. Faktycznie był to mason i lekarz Edward Jenner, który w 1876 roku rozpoczął promocję szczepionek ‚ochronnych’, z czego masoni są dumni (John Hamill, Robert Gilbert, „Freemasonry: A Celebration of the Craft” [Masoneria: święto rzemiosła], Londyn, 1998, s. 128). Edward Jenner był członkiem angielskiej Loży 270 Wiara i Przyjaźń w Berkeley (ibid, s. 235). Publikacje Jennera wyraźnie pokazują, że dobrze wiedział o tym, iż zachorowanie na jakąś chorobę nie daje człowiekowi odporności. Ani nie dają jej szczepionki. Ale opowiadał się za czymś co było całkowicie nienaturalne i bardzo niebezpieczne.
Dr Viera Scheibner (Australia), światowy ekspert w dziedzinie szkód poszczepiennych, odkryła związek między potrójną szczepionką przeciwko błonicy, kokluszowi i gruźlicy [DWT] i nagłym syndromem zgonu, który teraz udowodniono naukowo. Wiele dzieci stało się kalekami na całe życie.
Wiele dzieci stało się autystycznymi zaraz po szczepionce. Jak mówi badanie przeprowadzone w Kalifornii i opublikowane w marcu 1999, liczba zachorowań na autyzm wzrosła o 273% w ostatnich 10 latach. Tylko w 1999 roku zanotowano 1.685 nowych przypadków („Autism ’99: A National Emergency” [Autyzm 99: sytuacja krytyczna], Yazbak, 1999). W tym samym okresie w Maryland ta liczba zwiększyła sie pięciokrotnie. Autyzm wystąpił u jednego na 149 dzieci. Ostrzeżenia o tym związku słyszane były od lat, ale lekarze-ignoranci nadal głoszą mity, że szczepionki są całkowicie nieszkodliwe. Prawda jest taka, że szczepionki są przyczyną dużej liczby zgonów i niepełnosprawności drogo kosztujących podatników. Viera Scheibner napisała książkę „Vaccination: 100 Years of Orthodox Research Shows that Vaccines Represent a Medical Assault on the Immune System” [Szczepionka: 100 lat akademickich badań pokazuje, że szczepionki to atak medyczny na system odpornościowy] (Mary-borough, Australia, 1997), w której przedstawia sposoby jakimi nas oszukano i skrzywdzono. Nie można zapobiec bólowi głowy biorąc aspirynę, jak mówi dr Scheibner. Nikt przy zdrowych zmysłach nie zrobiłby tego. Szczepionki mają tak małe znaczenie.
Prawdziwymi zwycięzcami są firmy farmaceutyczne produkujące szczepionki. Do 80% wszystkich szczepionek aplikowanych dzieciom produkują laboratoria kontrolowane przez masońską rodzinę Rockefellerów.
Prof. Antoine Bechamp (1816-1908) jest nadal wirtualnie nieznany. Nie otrzymywał finansowania na swoje badania. Interesował się głównie wpływem mikroorganizmów na organizm człowieka. Podkreślał fakt, że tak długo jak właściwie odżywiamy się i żyjemy, bakteria będzie nam służyć. Tam gdzie nie ma równowagi, komórki tracą wiele istotnych minerałów, i wirus i bakteria atakują osłabione komórki.
Bechamp udowodnił, że żywe komórki zawierają pewne małe granulki zwane mikrozymami, które mają unikalne właściwości enzymatyczne i poruszają się w sposób oscylacyjny. Ich obecność we krwi potrzebna jest w tworzeniu strupów w przypadku ran. Mikrozymy mogą przetrwać temp. do 30 st. C, i pozostają długo po śmierci organizmu gospodarza. Mogą rozwijać, hodować i generować bakterię (Antoine Bechamp, „The Blood and its Third Anatomical Element” [Krew i jej trzeci element anatomiczny], Philadelphia, 1911).

Według Bechampa choroba rozwija się w organizmie kiedy wystarczająco zakłócone są stan wewnętrzny i naturalny balans i zmniejszone napięcie elektryczne w komórkach. Zdrowa komórka ma napięcie 60-100 mV, podczas gdy komórka rakowa ma 20 mV. Odkrył to dr Robert Becker w latach 1920 (Robert Becker, Gary Selden, „The Body Electric: Electromagnetism and the Foundation of Life” [Elektryzność organizmu: elektromagnetyzm i podstawa życia], Nowy Jork, 1985).
Inny francuski naukowiec, Louis Pasteur (1822-1895) stwierdził, że chorobę wywołują wszystkie mikroorganizmy, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz organizmu, i dlatego muszą być kontrolowane przez stosowanie szczepionek. Otrzymywał ogromne środki. Poparcie tego twierdzenia było okazją do zarabiania ogromnych pieniędzy jednocześnie szkodząc ludziom. Głównym źródłem funduszy Pasteura byli paryscy Rotszyldowie, zwłaszcza Gustave Rotszyld. Intensywna propaganda masońska zrobiła Pasteura słąwnym. Na łożu śmierci (dla człowieka wychowanego w katolickim kraju najważniejszy moment), 28 września 1985 roku, wycofał się ze swojej błędnej, uproszczonej teorii następującymi słowami: „Mikroby są niczym, środowisko jest wszystkim!” Masoni nic nie zrobili żeby rozpropagować tę fundamentalną prawdę.
W dziedzinie mikrobiologii medycznej, teoria Pasteura nadal stanowi podstawę walki z bakterią penicyliną i innymi antybiotykami.
Na początku lat 1900, wielu wybitnych naukowców i patologów nałykało się zaraźliwych bakterii cholery w desperackiej próbie zmienienia myślenia elity rządzącej ich społeczeństwem. Nie wystąpiło nic gorszego niż lekka biegunka, chociaż w organizmach naukowców wykryto aktywną bakterię. Elita nie chciała tego zauważyć, gdyż mieli żywotny interes w kontroli mikroorganizmów szczepionkami.

Środowiska lekarskiego nie interesuje sprawdzanie faktów za oficjalnym oświadczeniem, że szczepionki są najbardziej skuteczne. Prawda jest taka, że materiał dostępny w literaturze medycznej jasno pokazuje, że szczepionki mogą być całkowicie nieskuteczne w zapobieganiu choroby, podczas gdy witaminy i minerały są w tym zakresie niezawodne.
Ignoranccy członkowie środowiska lekarskiego uważają, że szczepionki są obecnie głównym powodem niskiej zachorowalności. Ale dane statystyczne pokazują, że spadek współczynnika zachorowalności na choroby zakaźne rozpoczął się przed kampaniami szczepionkowymi w latach 1900. Ponadto powszechne choroby dziecięce w żaden sposób nie szkodzą, a faktycznie są krokiem na drodze do rozwoju systemu immunologicznego. Szczepionki spowodowały również znaczny wzrost zachorowań na polio, po wielu latach stałego spadku. Obecnie w USA szczepionki są jedyną przyczyną polio. Alternatywy do szczepionek, które udowodniły, że są bezpieczne, były dostępne przez wiele lat, ale tę informację się ukrywa. Pracownicy publicznego sektora służby zdrowia ryzykują zdrowie i dobro jednostek poprzez utrzymywanie mitów o szczepionkach.

Po dokładnym zbadaniu literatury medycznej na temat szczepień, dr Viera Scheibner doszła do następującego wniosku: „Nie ma żadnych dowodów na to, że szczepionki mogą zapobiec chorobie. Wręcz przeciwnie, jest wiele dowodów na to, że wywołują poważne skutki uboczne”.

Szwedzka Agencja Produktów Medycznych (Lakemedelsverket) nie uznała nawet jednego skutku ubocznego wynikającego ze szczepionek dziecięcych w ostatniej dekadzie. Ale w tym samym okresie szereg firm farmaceutycznych zapłacił miliony dolarów kompensacji 20 szwedzkim dzieciom poważnie skrzywdzonych przez szczepionki.
W ostatnich kilku latach w USA uznano tysiące przypadków skutków ubocznych po potrójnej szczepionce na świnkę, odrę i różyczkę. Fundusz federalny na szkody poszczepienne wypłacił $800.000.000 dla 1.400 rodzin w tym samym okresie, wyłącznie tych rodzin, które mają środki finansowe na procesy sądowe, i informacje konieczne do pokazania związku i zdobycia wsparcia w literaturze medycznej. Ich dzieci były zdrowe, rozwijały się prawidłowo, do czasu szczepionki, po której zaczęły gorączkować, zapadły w śpiączkę lub zaczęły mieć konwulsje. Ich sytuacja wtedy stała się chroniczna, i u niektórych z nich rozwinął się autyzm.

Po I wojnie światowej w latach 1918-19, kiedy zaczęto stosować szczepionki przeciwko hiszpańskiej grypie, zmarło co najmniej 25.000.000 ludzi na świecie (w Indiach ponad 12.000.000, we Włoszech 400.000, i 38.000 w Szwecji).

Kraje które nie mogły sobie pozwolić na amerykańską szczepionkę (Grecja, Egipt), zostały oszczędzone. W tych krajach nikt nie zachorował.
Nazwa ‚hiszpańska grypa’ pochodzi stąd, że Hiszpania, neutralna w I wojnie światowej, nie miała cenzury i nie miała interesu w ukrywaniu strat powstałych w wyniku epidemii, podczas gdy walczące potęgi straty te utrzymywały w tajemnicy. Prawdziwym źródłem pochodzenia hiszpańskiej grypy były Stany Zjednoczone, gdzie żołnierze byli zaszczepieni [incubated?] przeciwko możliwym chorobom zakaźnym. Zachorowało ponad 500.000.000 ludzi. Szczepionki uśmierciły miliony osób, i programy szczepień nadal kontynuowano.

Prezydent Clinton przyznał, że szczepionka przeciwko tężcowi wysłana do krajów trzeciego świata spowodowała bezpłodność u ogromnej liczby kobiet (The Idaho Observer, październik 1999).

W książce „Emerging Viruses: AIDS and Ebola Nature, Accident or Intentional” [Nowe wirusy: AIDS i ebola – przyroda, przypadek czy zamierzone] Dr Len Horowitz pokazał jak amerykański Departament Stanu na początku lat 1970 próbował stworzyć skuteczną broń biologiczną. Broń którą udało im się stworzyć obecnie znana jest pod nazwą AIDS. Cynicznie, nazwa AIDS (nabyty syndrom braku odporności) jasno mówi, że jest to przypadek nabytego braku odporności. W jaki sposób został on nabyty? Poprzez szczepionkę. Oficjalne dokumenty pokazują, że zainfekowaną HIVem szczepionkę polio zaaplikowano wielkiej liczbie ludzi w Afryce, zanim wybuchła epidemia.
Według oficjalnych informacji, do wiosny 2004 roku z powodu AIDS zmarło 30.000.000 ludzi. W tym samym czasie na całym świecie zakażonych było 38.000.000 ludzi. Tylko w roku 2002 zakażonych było 5.000.000. Dr Horovitz wykazał na podstawie licznych dokumentów, jak pod przykrywką szczepionki przeciwko zapaleniu wątroby typu B przekazano HIV dużej liczbie homoseksualistów w Nowym Jorku i San Francisco, którzy wtedy odpowiedzialni byli za szerzenie AIDS w Ameryce.
Szkodliwe szczepionki są nadal wysyłane do rozwijających się krajów jako próba zwalczania malarii. Mason Bill Gates, właściciel Microsoft, sam przekazał $750.000.000 na program szczepionkowy dla krajów trzeciego świata.
W obszernym artykule na temat szkód wywoływanych przez szczepionki, opublikowanym w niemieckim czasopiśmie Natur-Heilpraxis (No. 11, 1988), wykazano skutki uboczne powstałe w wyniku wszystkich szczepionek. Ingerencja szczepionek w system odpornościowy była powodem, m. in., zachorowania na cukrzycę. Z tego powodu dwojgu niemieckim dzieciom z Rheinland-Pfalz przyznano odszkodowania. Wykazano, że szczepionka przeciwko śwince wywołała paraliż. Jedno dziecko straciło zupełnie wzrok i stało się spastyczne po otrzymaniu potrójnej szczepionki przeciwko błonicy, kokluszowi i tężcowi, zawierającej liczne substancje toksyczne, m.in. aluminium. Bardzo uszkodzony został jego mózg. Szkody poszczepienne uznano. Dzieci zachorowały na chroniczne reumatoidalne zapalenie stawów, wykryto symptomy demencji i stwardnienia rozsianego, a niektóre nawet zmarły w wyniku szczepionki.

Podczas Wojny w Zatoce na amerykańskich żołnierzach wypróbowano eksperymentalne szczepionki. Weterani wojenni twierdzą, że wśród dzieci urodzonych po wojnie, u 1 na 3 wystąpiły wrodzone deformacje lub inne uszkodzenia. Żołnierze nie mieli szansy żeby odmówić jej przyjęcia. Syndrom Wojny w Zatoce jest podobny do AIDS, niszczy system odpornościowy. Do tej pory nie ma metody leczenia.

W książce „Vaccination: The Silent Killer” [Szczepionka: milczący zabójca], Ida Honorof i Elanor McBean wskazują na ogromne szkody wywoływane przez szczepionki.

Dr Guylaine Lanctot, kanadyjski autor bestsellerowej książki „The Medical Mafia” [Lekarska mafia] (Coaticook, 1995), napisał w kanadyjskim czasopiśmie medycznym Medical Post: „Administracja medyczna nadal kłamie. Szczepienia były zabójcze dla systemu odpornościowego. Faktycznie wywołują wiele chorób. W rzeczywistości szczepionkami zmieniamy swój kod genetyczny. . . Za 10 lat dowiemy sie, że największą zbrodnią przeciwko ludzkości były szczepionki”.

Czy możemy spodziewać się czegoś lepszego od masonów?
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Nie Wrz 01, 2013 02:06   jeszcze o zanieczyszczeniach w szczepionkach

Zanieczyszczenia szczepionek

Prof dr hab. Maria Majewska

26 lipca 2012 19:05

Amerykańska rządowa Agencja Kontroli Żywności i Leków (FDA) wystosowała oficjalny list oskarżycielski do jednego z największych producentów szczepionek. Firma Sanofi jest oskarżana o skandalicznie zaniedbania w produkcji, brak sterylności, zanieczyszczenia produktów biologicznych materiałem bakteryjnym, grzybiczym, brak należytych kontroli produkcji, standardów etc.

http://www.fda.gov/ICECI/...2/ucm312929.htm

To pokazuje w jak skandalicznych warunkach produkowane są szczepionki i inne preparaty biologiczne, które potem wstrzykiwane są niemowlętom, starszym dzieciom i dorosłym.

Najprawdopodobniej analogiczna sytuacja występuje w innych firmach. Dlatego każde szczepienie jest grą w rosyjską ruletkę. Może okaleczyć lub zabić, albo nie, zależnie od szczęścia oraz ilości zanieczyszczeń w konkretnej dawce szczepionki – to w dodatku do toksyn, które dodaje się tam planowo, takich jak rtęć czy aluminium, oraz obecności patogennych wirusów, białek etc.

Naprawdę nikt nie ma pojęcia co się znajduje w indywidualnej dawce wstrzykiwanej szczepionki. Co więcej, kontrole w USA ujawniły, że prawie 80 % szczepionek jest niewłaściwie przechowywanych w gabinetach lekarzy, co czyni je nieaktywnymi.

http://abcnews.go.com/Hea...ory?id=16501077

http://www.cdc.gov/media/...en_vaccine.html

Czy mam dość - NIE

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Nie Wrz 01, 2013 02:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
maniek669

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 459
Wysłany: Nie Wrz 01, 2013 08:00   Re: jeszcze o zanieczyszczeniach w szczepionkach

gea napisał/a:
Zanieczyszczenia szczepionek

Prof dr hab. Maria Majewska

26 lipca 2012 19:05

Amerykańska rządowa Agencja Kontroli Żywności i Leków (FDA) wystosowała oficjalny list oskarżycielski do jednego z największych producentów szczepionek. Firma Sanofi jest oskarżana o skandalicznie zaniedbania w produkcji, brak sterylności, zanieczyszczenia produktów biologicznych materiałem bakteryjnym, grzybiczym, brak należytych kontroli produkcji, standardów etc.

http://www.fda.gov/ICECI/...2/ucm312929.htm

To pokazuje w jak skandalicznych warunkach produkowane są szczepionki i inne preparaty biologiczne, które potem wstrzykiwane są niemowlętom, starszym dzieciom i dorosłym.

Najprawdopodobniej analogiczna sytuacja występuje w innych firmach. Dlatego każde szczepienie jest grą w rosyjską ruletkę. Może okaleczyć lub zabić, albo nie, zależnie od szczęścia oraz ilości zanieczyszczeń w konkretnej dawce szczepionki – to w dodatku do toksyn, które dodaje się tam planowo, takich jak rtęć czy aluminium, oraz obecności patogennych wirusów, białek etc.

Naprawdę nikt nie ma pojęcia co się znajduje w indywidualnej dawce wstrzykiwanej szczepionki. Co więcej, kontrole w USA ujawniły, że prawie 80 % szczepionek jest niewłaściwie przechowywanych w gabinetach lekarzy, co czyni je nieaktywnymi.

http://abcnews.go.com/Hea...ory?id=16501077

http://www.cdc.gov/media/...en_vaccine.html

Czy mam dość - NIE

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY


super, dzięki za Twoją robotę, z tych i poprzednich linków sporo się można dowiedzieć :D
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Nie Wrz 01, 2013 20:44   

do Polski aktualnie są kupowane szczepionki gorszej jakości, nie wspominam już o paranoi kompleksówek czyli juz chyba 5 czy 6 w jednym.

Lepszej jakości szczepionki czy te tylko pojedyńcze rodzice dzieci z autyzmem sprowadzają sami , ja jednak należe do tych nieszczepiących,

gea robilaś EEG gdy dziecko spalo czy nie?

czasem dopiero EEG we śnie wychodzi mniej prawidłowe, czego Ci nie zyczę, pomogla depakina czy też zmiana diety, np. wykluczenie konserwantów, itp. bo dopiero teraz powyższy twój post przeczytałam?

dobrze czytasz po angielsku, bo ja tylko tłumaczenia :) , znasz teksty dr.Mercoli:)
włąsnie czytałam info bardzo ciekawe m.in o autyzmie, szkoda,że tego nie było w tłumaczeniu na polski w jego ksiązce dieta bez zbóż

:)
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 03, 2013 00:55   

Mój syn, to stary koń. Ja dopiero od niedawna ryję w internecie w poszukiwaniu odpowiedzi, na pytania związane ze zdrowiem. Ziarno zwątpienia zasiane przez moją przyjaciółkę, psychologa zostało zasiane jakieś 7 lat temu i dało w końcu owoce - grona gniewu. Znalazłam odpowiedzi na pytania dlaczego zachowanie syna jest nieco dziwne, choć nie jest głupkiem
( zespół Aspergera) i miałam z nim tyle kłopotów, gdy był dzieckiem. A padaczki dostał po szczepionce p/ tężcowej. W szpitalu był nowy aparat EEG - impulsy powtarzających się błysków światła miały indukować reakcję mózgu, jednak nie wywołały jej, mimo długiego i nieprzyjemnego ( tak mi relacjonował) badania. Mam jeszcze młodszego syna i jego potencjał umysłowy jest nieporównywalny ze starszym ( projektuje systemy przewodów na statkach). Jestem pełna żalu do siebie, że nie zorientowałam się, że syn ma neurologiczne problemy a ja go karciłam, bo był "niegrzeczny". Ten czas został zmarnowany i jego możliwości funkcjonowania w życiu przez to ograniczone. On odczuwał i odczuwa, że inaczej traktujemy jego brata. Jestem wściekła z powodu haniebnego i morderczego procederu traktowania dzieci śmiercionośnymi szczepionkami w Polsce. Bo teraz jest batalia o wnuki. Im więcej czytam na ten temat, tym więcej się wściekam. Osobiście jestem przekonana, że nie ma bezpiecznych szczepionek. One nie są tworzone dla tych celów, o których jest mowa. Zbyt wiele jest inf. na ten temat z różnych źródeł.
Więc będę gryzła i kopała zbrodniczy system szczepionkowy.
Właśnie napisałam tekst do lokalnej prowincjonalnej gazety. Ciekawam, czy wydrukują. Baaardzo starałam się miarkować i delikatnie podgryzać system.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 03, 2013 01:31   

xvk napisał/a:
STOP NOP o szczepieniach - Przemysław Cuske - 27.08.2013

http://www.youtube.com/wa...VPPRtEKTGE&hd=1


I tu masz Piotrzex odpowiedź na pytanie o etykę w szkole. Wszystko jest w najlepszym porządeczku. Pan burmistrz Poznania łaskawą dłonią hojnie wyasygnował z miejskiej kasy „pieniążki” ( w eleganckim świecie słowo pieniądze nie jest używane) na zaszczepienie dziewcząt. Nie dał na rehabilitację chorych dzieci, dał na okaleczenie zdrowych. A pani dyrektor poszła dalej szlakiem dobroci szczepionkowej.
Ja wiem, że jesteś mocno poruszony tą decyzją pani dyrektor. Czuję, że chętnie byś coś zdziałał, aby ta sytuacja wróciła w etyczną poprawność. Jestem przekonana, że masz duszę wojownika i nie uląkł byś się walcząc w dobrej sprawie. Stawiasz sobie coraz wyższe wymagania i osiągasz przez to większe sukcesy. Myślę, że właśnie Ty mógłbyś uświadomić panią dyrektor o niewłaściwości jej postępowania. Gdybyś się na to zdecydował, podam Ci adres. Ponadto uważam, że mógłbyś zdziałać więcej , uświadomić pana burmistrza o niewłaściwości jego decyzji. Jeśli do tego dojdzie i podzielisz się z nami tą informacją, przeczytamy to z wielką satysfakcją.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 03, 2013 01:46   A to cv prof. Majewskiej

Zapewne osoby deprecjonujące dorobek naukowy prof. Majewskiej ( cyt. „ pirdy” Majewskiej) – tuzy wszechnauk medycznych mogą się pochwalić większymi osiągnięciami. Może niech napiszą swoje cv dla porównania…


Cv prof. Majewskiej http://www.ipin.edu.pl/autism/page03.html
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 03, 2013 01:52   

No nie wiedziałam, że słowo „ dyskre…tować” można zastąpić amelią Że tak niepoprawne politycznie jak wulgaryzm. No, no.
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Wrz 03, 2013 08:18   

To z czasów e.dy.tom.anii.
Można użyć słowa deprecjonować. :)
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 03, 2013 12:24   tak to napisałam. Kto może, niech korzysta

Jestem, niestety ( ze szkodą dla zdrowia, vide pora aktywności) pod wpływem emocji. Być może odreagowuję poczucie winy. Zdaję sobie sprawę, że mój głos nie może być słyszalny w globalnym szumie informacyjnym. Ale Dawid tez pokonał Goliata a kropla drąży skałę. Jeśli choć jedna osoba zastanowi się zanim podejmie decyzję dotyczącą szczepień a przede wszystkim PRZECZYTA RZETELNE INFORMACJE ( ze zrozumieniem) to będzie też dobrem dla mnie. Od czasu, kiedy zostałam babcią - wszystkie dzieci są moje.

Głos w sprawie szczepień

Ponieważ nie jestem lekarzem, mogę wyrazić swoje zdanie na temat szczepionek, bez obawy, że zostanie mi odebrane prawo wykonywania zawodu. Niemniej, pewien zasób wiedzy w zakresie biologii, chemii organicznej oraz mikrobiologii musiałam przyswoić w czasie studiów. Wiedza na tematy medyczne, w tym dotycząca szczepień, nie jest reglamentowana. Nie jest też skierowana wyłącznie do osób z wykształceniem medycznym. Choć osoby te zwykle poprzestają na wiedzy nabytej w czasie nauki - studiów oraz szkoleń sponsorowanych przez firmy farmaceutyczne. Tymczasem nauka stale się rozwija, przybywają nowe informacje na temat szczepień. Ponieważ problem dotyczy naszych dzieci i to od momentu narodzin, wszelkie wątpliwości powinny być wyjaśnione.
Należy się zastanowić, z czego wynika opór tych nielicznych rodziców, którzy nie chcą szczepić swoich dzieci w sztywno wyznaczonych terminach lub chcą je zastosować wybiórczo. Przecież grożą im dotkliwe sankcje, wysokie kary finansowe, napiętnowanie ze strony pracowników przychodni, a jednak świadomie odmawiają zaszczepienia dziecka. Czyżby byli zwyrodnialcami, narażającymi swoje dzieci na niebezpieczeństwo ?
I tu trzeba wyraźnie powiedzieć, że mają oni poważne zastrzeżenia, obawiają się tzw. Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych ( NOP) i uszczerbku na zdrowiu swoich dzieci. Być może mają już negatywne doświadczenia związane ze szczepieniem w rodzinie swojej lub najbliższym otoczeniu. Problem NOP jest, niestety, tematem lekceważonym a nawet tabu. Tymczasem coraz więcej autorytetów naukowych, medycznych wykazuje w badaniach ogromną ilość powikłań, w tym szczególnie niepokojących- neurologicznych. Ilość tych powikłań rośnie wraz z ilością zalecanych szczepień.
Osoby posiadające dzieci powinny zapoznać się z publikacjami na temat szczepień. Na ten temat wypowiada się prof. Dorota Majewska – neurobiolog z doświadczeniami pracy 25 lat w Narodowym Instytucie Zdrowia USA, aktualnie pracująca w Instytucie Psychiatrii w Warszawie. \Wygrała ona grant Komisji Europejskiej na prowadzenie badań nad autyzmem i potencjalną rolą tiomersalu w patogenezie tej choroby
( tiomersal jest organicznym, toksycznym związkiem rtęci, składnikiem wielu szczepionek).
Od trzech lat funkcjonuje w Polsce Stowarzyszenie Wiedzy O Szczepieniach STOP NOP. Organizacja ta została uznana przez UNICEF za źródło prawdziwej, rzetelnej i niezależnej wiedzy na temat szczepień. Publikuje ona na swoich stronach w internecie informacje związane ze szczepionkami, ich rodzajami, składem, możliwymi NOP a także pomaga rodzicom, których dzieci doznały powikłań.
Państwo polskie wprowadziło w ub. roku niezwykle restrykcyjne prawo dotyczące obowiązku szczepień.
Jednocześnie nie wprowadzono żadnej ochrony prawnej dzieci, których zdrowie ulegnie uszkodzeniu przez NOP. W Polsce, w przeciwieństwie do innych krajów, nie ma możliwości uzyskania odszkodowań, a pomoc ze strony państwa jest znikoma.
Jaka jest sytuacja rodziców i dzieci w Polsce w porównaniu z innymi krajami? Otóż tylko w krajach byłego bloku wschodniego istnieje obowiązek szczepień, lecz JEDYNIE w Polsce przybrał on charakter przymusu karanego grzywnami, rodem z prawodawstwa okropnych czasów komuny. Tego nie ma nigdzie na świecie. Różnimy się także w traktowaniu noworodków szczepieniem przeciwko gruźlicy. W innych krajach to szczepienie wykonuje się tylko w przypadku, gdy matka jest chora na gruźlicę. Czy proceder szczepienia noworodków, nieraz tuż po opuszczeniu łona matki, można uznać za bezpieczny, jeśli nie ma pewności co do jego stanu zdrowia? Często się okazuje po pewnym czasie, że dziecko ma jakieś dysfunkcje np. neurologiczne. W szczepionkach, oprócz drobnoustrojów, zwykle inaktywowanych ( zabitych) lub atenuowanych
( zmienionych – odzjadliwionych) znajdują się substancje dodatkowe- konserwanty ( wspomniana rtęć oraz aluminium, równie toksyczne), emulgatory, adiuwanty – wszystkie mają bardzo szkodliwe działanie, nie tylko neurotoksyczne ale i uszkadzające nerki, wątrobę, serce i inne organy.
Ilość powikłań związanych z chorobami wieku dziecięcego jest znikoma, jeśli porównać możliwe NOP. Dane te może porównać każdy, kto przeczyta ulotki dot. szczepień oraz inf. na temat chorób wieku dziecięcego.
Niezwykle niebezpieczna jest ilość szczepionek, skumulowana czasowo w okresie niemowlęcym i wczesno dziecięcym. Kumulacja ta powoduje gromadzenie w tym czasie dużej dawki toksycznych substancji w organizmie dziecka.
W przypadku powikłań poszczepiennych rodzina, często samotna matka, pozostaje z ciężarem nie do udźwignięcia do końca życia. Ale bilans jest też po stronie zysków. Zysk będzie miał producent szczepionek a sanepid pochwali się wysokim „ współczynnikiem wyszczepialności ”.
Na koniec jeszcze jedna okoliczność, którą trzeba wziąć pod uwagę, jeśli chodzi o dzieci w naszym regionie. Wszyscy wiedzą, że nie należy on do najczystszych i bezpiecznych ekologicznie. To również jest składowa, ważna część środowiska w którym żyjemy i na którą mamy niewielki wpływ. Chodzi o powietrze, którym oddychamy oraz żywność i otaczające nas przedmioty- wytwory przemysłu chemicznego ( np. środki czystości).
Pamiętamy presję, jaka była wywierana na minister Kopacz, gdy ogłoszono epidemię ptasiej grypy, której w rzeczywistości nie było. Nie udało się wtedy lobby farmaceutycznemu zarobić kroci przez sprzedanie w Polsce nie przebadanej szczepionki przeciwgrypowej.
Wszyscy powinniśmy zapoznać się z wiedzą na temat szczepionek, bo jest to niezbędne do podjęcia przemyślanych decyzji związanych ze zdrowiem i życiem naszym i tego co najcenniejsze - naszych dzieci. Nie jest to w dzisiejszych czasach trudne.
Decyzje urzędników nie mogą arbitralnie kierować naszym życiem, bez ponoszenia odpowiedzialności za ich negatywne skutki. Przepisy nie mogą traktować ludzi przedmiotowo i zmuszać do stosowania procedur medycznych, które w indywidualnych przypadkach mogą nieść ryzyko utraty zdrowia lub nawet życia.


Wiedza jest lepsza od bogactwa; bogactwa musimy pilnować, wiedza
pilnuje nas.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 03, 2013 12:42   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
To z czasów e.dy.tom.anii.
Można użyć słowa deprecjonować. :)
JW

Mimo wszystko uważam, że określenie deprecjonować jest nieadekwatne do cyt. " pirdy Majewskiej". Można jeszcze powiedzieć bardziej salonowo - dezawuować ale to już eufemizm dla mnie nie do zaakceptowania w tym przypadku.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Wto Wrz 03, 2013 17:37   

gea napisał/a:
No nie wiedziałam, że słowo „ dyskre…tować” można zastąpić amelią Że tak niepoprawne politycznie jak wulgaryzm. No, no.
Zawsze można użyć czeskie e,
zamiast dyskrědytować cenzurę.

:viva:
Ostatnio zmieniony przez vvv Wto Wrz 03, 2013 17:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 13:38   Wywiady :Cejrowski rozmawia o szczepieniach

Cejrowski o szczepieniach ( nie przepadam za gościem ale ma odwagę posiadać niezależne sądy. Nie znosi urzędniczych przymusów.

http://wiadomosci.gazeta...._Wystarczy.html

LEKARZE głoszą herezję. Ale którzy? A które to szczepionki były straszliwe a teraz niby są bezpieczne. http://www.youtube.com/watch?v=J2w1Koz98sk

MOŻLIWE DZIAŁANIA NIEPOŻĄDANE
Jak każdy lek szczepionka VAXIGRIP może powodować działania niepożądane, chociaż nie u
każdego one wystąpią.
W czasie badań klinicznych zaobserwowano następujące działania niepożądane. Ich częstotliwość
została oceniona jako Często: dotyczy od 1 do 10 przypadków na 100.
 ból głowy
 potliwość
 ból mięśni, ból stawów
 gorączka, ogólne złe samopoczucie, dreszcze, uczucie zmęczenia
 reakcje miejscowe: zaczerwienienie, obrzęk, ból, siniak, stwardnienie wokół miejsca podania
szczepionki.
Objawy te zazwyczaj ustępują samoistnie po 1 lub 2 dniach.
Poza powyższymi częstymi działaniami niepożądanymi, po wprowadzeniu szczepionki na rynek
zgłaszano następujące działania niepożądane:
 reakcje alergiczne:
– w rzadkich przypadkach prowadzące do stanów wymagających nagłej pomocy lekarskiej w związku
z niewydolnością układu krążenia, prowadzącą do spadku dopływu krwi do różnych narządów
(wstrząs),
– w bardzo rzadkich przypadkach obrzęk najbardziej widoczny w obrębie głowy i szyi, obejmujący
twarz, wargi, język, gardło lub każdą inną część ciała (obrzęk naczynioruchowy)
 reakcje skórne, które mogą wystąpić na całym ciele, włączając swędzenie skóry (świąd, pokrzywka)
i wysypkę.
 zapalenie naczyń krwionośnych, które może prowadzić do wysypki na skórze i w bardzo rzadkich
przypadkach do przejściowych zaburzeń czynności nerek.
 ból usytuowany na przebiegu nerwów (nerwoból), nieprawidłowe odbieranie wrażeń dotyku, bólu,
ciepła i zimna (parestezja), drgawki związane z gorączką, zaburzenia neurologiczne, które mogą
prowadzić do sztywności karku, dezorientacji, zdrętwienia, bólu i uczucia słabości w kończynach,
utraty równowagi, utraty refleksu, niedowładu części lub całego ciała (zapalenie mózgu i rdzenia
kręgowego, zapalenie nerwu, zespół Guillain-Barré).
 przejściowe zmniejszenie liczby określonego rodzaju cząsteczek krwi zwanych płytkami krwi; ich
niska liczba może prowadzić do zwiększonej skłonności do siniaków lub krwawień (przejściowa
małopłytkowość), przejściowe powiększenie węzłów chłonnych szyjnych, pachowych lub
pachwinowych (przejściowa limfadenopatia).

Wolę zwykłą grypę.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Wrz 09, 2013 20:41   

Tak wygląda toksyczność szczepionki w wersji działającej natychmiastowo
http://www.youtube.com/watch?v=toXCvkFtif0

A efekt dalekosiężny, gdzie niemożliwe jest ustalenie związku przyczynowo- skutkowego może wystąpić po wielu latach. Wczoraj odebrałam bardzo smutną wiadomość od koleżanki ze studiów. Syn odebrał sobie życie.
Rozmawiałyśmy niedawno o problemach zdrowotnych naszych dorosłych już dzieci - podobieństwo nieprzypadkowe. Jej syn, utalentowany muzyk z problemami neurologicznymi i chorobą Haschimoto, bardzo chorował w wieku niemowlęcym. Lekarze aplikowali oczywiście antybiotyk za antybiotykiem.
Ostatnio miał stale problemy jelitowe i ... depresję.
Jeszcze dwoje dzieci dorosłych po studiach w USA, bardzo zdolni (dyrektor banku, informatyk pracujący w Niemczech), im na szczęście szczepienia tak nie zrujnowały zdrowia. Koleżanka była prymuską.
Jak się wejdzie na forum aspergerowców - wieje depresją.

Sprawdziłam w książeczce zdrowia, którą wykopałam - w tych latach ( ok.30 lat temu)nie było MMR, była Di Per Te.

Nie wyobrażam sobie rozpaczy rodziców.

Może ktoś się odezwie, że piszę bzdury wyssane z palca ( nie radzę). Wypada się zastanowić, dlaczego sporo młodych ludzi nie radzi sobie w szkole i w życiu.

Tak więc nie pytaj , komu bije dzwon, on bije tobie.

E. Hemingway
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Pon Wrz 09, 2013 20:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pon Wrz 09, 2013 21:12   

gea napisał/a:
Ostatnio miał stale problemy jelitowe i ... depresję.
Zapewne miał niewydolną wątrobę. Taka wątroba powoduje właśnie zaburzenia psychiczne i układu trawiennego.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Wrz 09, 2013 21:33   

Gdzie są te przypadki dzieci nieszczepionych ( podobno znaczące), które zachorowały na : gruźlicę. polio, odrę, świnkę, różyczkę, błonicę, tężec i krztusiec. GDZIE, GDZIE, GDZIE. Czy w całej sieci istnieją tylko w opowieściach przedstawicieli medycznych ? Bo ja szukam na wszelkie możliwe sposoby i ... znajduję tylko dzieci uszkodzone przez NOP.
Te śmiertelne przypadki nieszczepionych dzieci istnieją tylko w wirtualnej rzeczywistości tworzonej przez kasę przemysłu farmaceutycznego.
Czy ktokolwiek może sobie wyobrazić, że lekarz czynny zawodowo będzie miał odwagę podważyć przed kamerą dobrodziejstwo szczepionek? Żeby karierę, lata nauki zaprzepaścić?
Odszczepieńców medycznych spotyka dotkliwa kara- ostracyzm i wykluczenie środowiska ( vide przykład dr Wakefielda).
Znajomy lekarz zapytany czy się szczepi p/grypowo odpowiedział konfidencjonalnie – raz się zaszczepił i źle się po tym czuł, nie kontynuuje.


http://www.youtube.com/watch?v=FAMlueqbo_M
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 10, 2013 07:17   aksjomaty szczepionkowe, PASOŻYTNICTWO SZCZEPIONKOWE

1. Dla upewnienia się, czy możemy logicznie myśleć:
2+2 = ?
2. Szczepionka daje odporność= dziecko zaszczepione jest zabezpieczone, odporne na chorobę.
3. Dziecko chore niezaszczepione NIE MOŻE zarazić zaszczepionego, ponieważ DZIECKO ZASZCZEPIONE jest ZASZCZEPIONE.

WNIOSEK: Dzieci niezaszczepione nie zagrażają zaszczepionym.
Komu zagrażają ?
Pasożytnictwem szczepionkowym określić można działalność lobby farmaceutycznego, Jego ofiarą jest spasożytowane zaszczepione dziecko. Ogromne fundusze idące na trucicielską działalność tego lobby rujnują zdrowie od kołyski, budżet rodzin i całego państwa.

2+2=4



Tym którzy się pogubili przy śledzeniu toku rozumowania radzę wrócić do źródeł. Nadaje się lektura „Nowe szaty cesarza” J.Ch . Andersena.
( Cesarz jest nagi)


GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Wrz 12, 2013 12:54   

Ponieważ zgłoszono chęć wykorzystania niniejszego tekstu, prosząc o weryfikację zdania dot. " samotnych matek", niniejszym to czynię.
Sformułowanie jest nieadekwatne do tego, co chciałam przekazać. Miałam na myśli matki osamotnione tzn. porzucone przez partnera, który nie wytrzymał ciężaru wychowania uszkodzonego przez NOP dziecka.

Głos w sprawie szczepień

Ponieważ nie jestem lekarzem, mogę wyrazić swoje zdanie na temat szczepionek, bez obawy, że zostanie mi odebrane prawo wykonywania zawodu. Niemniej, pewien zasób wiedzy w zakresie biologii, chemii organicznej oraz mikrobiologii musiałam przyswoić w czasie studiów. Wiedza na tematy medyczne, w tym dotycząca szczepień, nie jest reglamentowana. Nie jest też skierowana wyłącznie do osób z wykształceniem medycznym. Choć osoby te zwykle poprzestają na wiedzy nabytej w czasie nauki - studiów oraz szkoleń sponsorowanych przez firmy farmaceutyczne. Tymczasem nauka stale się rozwija, przybywają nowe informacje na temat szczepień. Ponieważ problem dotyczy naszych dzieci i to od momentu narodzin, wszelkie wątpliwości powinny być wyjaśnione.
Należy się zastanowić, z czego wynika opór tych nielicznych rodziców, którzy nie chcą szczepić swoich dzieci w sztywno wyznaczonych terminach lub chcą je zastosować wybiórczo. Przecież grożą im dotkliwe sankcje, wysokie kary finansowe, napiętnowanie ze strony pracowników przychodni, a jednak świadomie odmawiają zaszczepienia dziecka. Czyżby byli zwyrodnialcami, narażającymi swoje dzieci na niebezpieczeństwo ?
I tu trzeba wyraźnie powiedzieć, że mają oni poważne zastrzeżenia, obawiają się tzw. Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych ( NOP) i uszczerbku na zdrowiu swoich dzieci. Być może mają już negatywne doświadczenia związane ze szczepieniem w rodzinie swojej lub najbliższym otoczeniu. Problem NOP jest, niestety, tematem lekceważonym a nawet tabu. Tymczasem coraz więcej autorytetów naukowych, medycznych wykazuje w badaniach ogromną ilość powikłań, w tym szczególnie niepokojących- neurologicznych. Ilość tych powikłań rośnie wraz z ilością zalecanych szczepień.
Osoby posiadające dzieci powinny zapoznać się z publikacjami na temat szczepień. Na ten temat wypowiada się prof. Dorota Majewska – neurobiolog z doświadczeniami pracy 25 lat w Narodowym Instytucie Zdrowia USA, aktualnie pracująca w Instytucie Psychiatrii w Warszawie. Wygrała ona grant Komisji Europejskiej na prowadzenie badań nad autyzmem i potencjalną rolą tiomersalu w patogenezie tej choroby
( tiomersal jest organicznym, toksycznym związkiem rtęci, składnikiem wielu szczepionek).
Od trzech lat funkcjonuje w Polsce Stowarzyszenie Wiedzy O Szczepieniach STOP NOP. Organizacja ta została uznana przez UNICEF za źródło prawdziwej, rzetelnej i niezależnej wiedzy na temat szczepień. Publikuje ona na swoich stronach w internecie informacje związane ze szczepionkami, ich rodzajami, składem, możliwymi NOP a także pomaga rodzicom, których dzieci doznały powikłań.
Państwo polskie wprowadziło w ub. roku niezwykle restrykcyjne prawo dotyczące obowiązku szczepień.
Jednocześnie nie wprowadzono żadnej ochrony prawnej dzieci, których zdrowie ulegnie uszkodzeniu przez NOP. W Polsce, w przeciwieństwie do innych krajów, nie ma możliwości uzyskania odszkodowań, a pomoc ze strony państwa jest znikoma.
Jaka jest sytuacja rodziców i dzieci w Polsce w porównaniu z innymi krajami? Otóż tylko w krajach byłego bloku wschodniego istnieje obowiązek szczepień, lecz JEDYNIE w Polsce przybrał on charakter przymusu karanego grzywnami, rodem z prawodawstwa okropnych czasów komuny. Tego nie ma nigdzie na świecie. Różnimy się także w traktowaniu noworodków szczepieniem przeciwko gruźlicy. W innych krajach to szczepienie wykonuje się tylko w przypadku, gdy matka jest chora na gruźlicę. Czy proceder szczepienia noworodków, nieraz tuż po opuszczeniu łona matki, można uznać za bezpieczny, jeśli nie ma pewności co do jego stanu zdrowia? Często się okazuje po pewnym czasie, że dziecko ma jakieś dysfunkcje np. neurologiczne. W szczepionkach, oprócz drobnoustrojów, zwykle inaktywowanych ( zabitych) lub atenuowanych
( zmienionych – odzjadliwionych) znajdują się substancje dodatkowe- konserwanty ( wspomniana rtęć oraz aluminium, równie toksyczne), emulgatory, adiuwanty – wszystkie mają bardzo szkodliwe działanie, nie tylko neurotoksyczne ale i uszkadzające nerki, wątrobę, serce i inne organy.
Ilość powikłań związanych z chorobami wieku dziecięcego jest znikoma, jeśli porównać możliwe NOP. Dane te może porównać każdy, kto przeczyta ulotki dot. szczepień oraz inf. na temat chorób wieku dziecięcego.
Niezwykle niebezpieczna jest ilość szczepionek, skumulowana czasowo w okresie niemowlęcym i wczesno dziecięcym. Kumulacja ta powoduje gromadzenie w tym czasie dużej dawki toksycznych substancji w organizmie dziecka.
W przypadku powikłań poszczepiennych rodzina, często osamotniona matka, pozostaje z ciężarem nie do udźwignięcia do końca życia. Ale bilans jest też po stronie zysków. Zysk będzie miał producent szczepionek a sanepid pochwali się wysokim „ współczynnikiem wyszczepialności ”.
Na koniec jeszcze jedna okoliczność, którą trzeba wziąć pod uwagę, jeśli chodzi o dzieci w naszym regionie. Wszyscy wiedzą, że nie należy on do najczystszych i bezpiecznych ekologicznie. To również jest składowa, ważna część środowiska w którym żyjemy i na którą mamy niewielki wpływ. Chodzi o powietrze, którym oddychamy oraz żywność i otaczające nas przedmioty- wytwory przemysłu chemicznego ( np. środki czystości).
Pamiętamy presję, jaka była wywierana na minister Kopacz, gdy ogłoszono epidemię ptasiej grypy, której w rzeczywistości nie było. Nie udało się wtedy lobby farmaceutycznemu zarobić kroci przez sprzedanie w Polsce nie przebadanej szczepionki przeciwgrypowej.
Wszyscy powinniśmy zapoznać się z wiedzą na temat szczepionek, bo jest to niezbędne do podjęcia przemyślanych decyzji związanych ze zdrowiem i życiem naszym i tego co najcenniejsze - naszych dzieci. Nie jest to w dzisiejszych czasach trudne.
Decyzje urzędników nie mogą arbitralnie kierować naszym życiem, bez ponoszenia odpowiedzialności za ich negatywne skutki. Przepisy nie mogą traktować ludzi przedmiotowo i zmuszać do stosowania procedur medycznych, które w indywidualnych przypadkach mogą nieść ryzyko utraty zdrowia lub nawet życia.


Wiedza jest lepsza od bogactwa; bogactwa musimy pilnować, wiedza
pilnuje nas.
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Czw Wrz 12, 2013 12:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Wrz 13, 2013 11:51   

Cytat:
Główną jeżeli nie jedyną, przyczyną monstrualnego wzrostu raka są szczepienia
Dr Robert Bell
Wiceprezes Międzynarodowego Towarzystwa Badań nad Rakiem w British Cancer Hospital


Dr Jerzy Jaśkowski – Polskie króliki doświadczalne: rzekoma szczepionka przeciwko rakowi szyjki macicy.

http://www.polishclub.org...macicy-czesc-1/
http://www.polishclub.org...macicy-czesc-2/
http://www.polishclub.org...macicy-czesc-3/

Ofiara szczepionki Gardasil opowiada o tym, co ją spotkało.

https://www.youtube.com/w...naWJ6_lJqE&hd=1
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Wrz 13, 2013 14:03   Szczepienia p/grypowe za darmo

Szczepienia p/grypowe za darmo w Katowicach. Zapewne nowe szczepionki dla królików doświadczalnych. Niektóre (?) kopalnie fundują swoim pracownikom także.
Z dalszej rodziny górnik - ojciec 7 dzieci zmarł na sepsę. Nie miałam śmiałości pytać, czy skorzystał z tego " dobrodziejstwa".
Wiadomość o umieszczeniu mojego "Głosu w sprawie szczepień" w lokalnej gazecie napełniła mnie nutą optymizmu.
Kto może, niech działa jak może.
_________________
gea
 
     
dominika_10 

Wiek: 49
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 6
Wysłany: Wto Wrz 17, 2013 12:02   Zanieczyszczona/zepsuta szczepionka

Mam pytanie dotyczące szczepionki dla maluszków, która obecnie została wycofana ze względu na zanieczyszczenie.

Jakie konsekwencje mogą być dla dziecka? i co zrobić w takiej sytuacji kiedy dziecko zostało zaszczepione właśnie taką szczepionką?
Czy można jakoś zminimalizować skutki odżywianiem? co w ogóle można zrobić w takiej sytuacji?

Bardzo proszę o wskazówki. Dużo czytam na ten temat, ale nie trafiłam na żadną "podpowiedź".

Tu nie tylko mówimy o szczepionce ale o zanieczyszczonej szczepionce. Czy to też mogło być "zaplanowane"?
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Wrz 17, 2013 15:45   Re: Zanieczyszczona/zepsuta szczepionka

dominika_10 napisał/a:
Tu nie tylko mówimy o szczepionce ale o zanieczyszczonej szczepionce. Czy to też mogło być "zaplanowane"?
Było raczej niechlujstwo i chęć zmniejszenia strat.
Szczepionki są "zaplanowane" już od pół wieku i od pół wieku testowane są wszystkie świństwa, które zwiększają odpowiedź immunologiczną, bo to zmniejsza koszty produkcji i zwiększa potem wydatki na leczenie powikłań z kasy ubezpieczalni. Jak każda darmocha, ta też demoralizuje.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Wrz 17, 2013 15:48   Re: Zanieczyszczona/zepsuta szczepionka

dominika_10 napisał/a:
Czy można jakoś zminimalizować skutki odżywianiem? co w ogóle można zrobić w takiej sytuacji?
Proszę sobie poczytać na tym forum wypowiedzi matek dzieci autystycznych. Zdrowym dzieciom też się przyda takie żywienie.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 17, 2013 23:29   Dziś syn musiał pisemnie uzasadnić dlaczego

Dziś syn musiał w przychodni pisemnie uzasadnić dlaczego nie chce szczepić swojego miesięcznego synka. Szkoda, że się nie przygotował. Bo absolutnie chcemy dobra swoich dzieci i zgadzamy się na szczepienie, tylko niech ktoś zagwarantuje nam i podpisze, że za to odpowiada osobiście.


http://www.se.pl/rozrywka...nek_352244.html
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Wrz 18, 2013 00:09   Re: Dziś syn musiał pisemnie uzasadnić dlaczego

gea napisał/a:
Dziś syn musiał w przychodni pisemnie uzasadnić dlaczego nie chce szczepić swojego miesięcznego synka. Szkoda, że się nie przygotował.
Czyli jak nie mogą zastraszyć karą, to biorą się od strony wykazywania niekompetencji rodziców.
Na to, to już chyba pozostaje tylko odpowiedź, że wiara nie pozwala. A wiara to osobista sprawa i nikomu nic do niej.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Wrz 18, 2013 00:51   brak opisu częstości działań niepożądanych

Jakim prawem brak opisu częstości działań niepożądanych na szczepionkach

Jestem zdania, że perfidia działania tych morderczych wytworów zdegenerowanych psudonaukowców (?) polega na tym, że efekt małych dawek trucizn podawanych jako szczepionka nawarstwia się i w dość odległym czasie daje zbrodnicze efekty. Bo piorunujące działania zdarzają się nieczęsto. Jest to zbrodnia doskonała zaprogramowana na ogólnoświatową skalę.
Ja się zastanawiam, jakim prawem szczepionki nie mają opracowanych ulotek dotyczących możliwych działań niepożądanych, tak jak mają to leki. Jeśli wymienia się, że mogą wystąpić np guzy ( P/gruźlicza), to powinien być podany opis częstości.
Nie jest to przecież suplement diety. Bo jeśli wpisuje się coś takiego w ulotce, to znaczy ,że ileś dzieci miało takie powikłania. ILE ? ( bardzo często - częściej niż 1 na 10 pacjentów, często:1-10 na 100, niezbyt często: 1-10 na 1000, rzadko:1-10 na 10000, b. rzadko -rzadziej niż 1 na 10000 pacjentów.)
Nadwrażliwość na składniki szczepionki DTP:
Objawy mózgowe manifestujące się zaburzeniami świadomości i ogniskowymi objawami
neurologicznymi (występującymi w ciągu 72 godzin po poprzednim szczepieniu), drgawki z lub bez gorączki (w ciągu 3 dni po
poprzedniej dawce szczepionki), trwający 3 i więcej godzin nieukojony płacz lub krzyk o wysokich tonach (krzyk mózgowy), utrata
świadomości lub epizod objawów nagłej hipotonii mogące przebiegać z objawami zaburzeń krążeniowo - oddechowych (w ciągu
7 dni po szczepieniu), temperatura ciała ≥ 40,5 st.C (w ciągu 48 godzin po szczepieniu)

Tu powinien zostać dołączony film obrazujący to co może się przytrafić dziecku ( NADWRAŻLIWEMU - co za bezczelny eufemizm): atak epilepsji, utrata przytomności, oddechu.

Jak się ma do tego opis chorób błonica http://pl.wikipedia.org/wiki/B%C5%82onica krztusiec http://pl.wikipedia.org/wiki/Krztusiec - obydwie uleczalne antybiotykami. A tężec jest występuje niezwykle rzadko, co można sprawdzić. Na tyle rzadko, że brak w Wiki inf. czym leczą w warunkach szpitalnych. http://pl.wikipedia.org/wiki/T%C4%99%C5%BCec
Na ilustracjach do informacji o każdej chorobie występują chorzy rasy najprawdopodobniej azjatyckiej. Zabrakło Europejczyków. Bo i tych chorób nie ma tam, gdzie jest normalna cywilizacja.

Definicje szczepionki 1) preparat pochodzenia biologicznego….( Wikipedia)”
2) Szczepionka jest preparatem odpornościowym, który zawiera określony antygen lub antygeny. http://szczepienia.pzh.go...=2&id=89&sz=326

antygen – generator przeciwciał .W bardziej ogólnym sensie antygen to każdy związek chemiczny, który może być wykryty za pomocą swoistych przeciwciał w różnych metodach diagnostycznych. Pojęcie antygenu jest szerokie i zależne od kontekstu. Przykładowo, mianem antygenu można określić całą komórkę bakteryjną lub tylko jedno z białek występujące na jej powierzchni. (Wikipedia)

Preparat biologiczny z chorobotwórczymi drobnoustrojami i wirusami (wirusy nie zakwalifikowały się do def. drobnoustrojów), całym arsenałem trucizn to coś cudownego, dobrodziejstwo. Należy je przyjmować niby hostię, być wdzięcznym i dziękować. Państwo się tak wspaniale stara o dobro obywateli od kołyski.

Ten " preparat" to jest broń biologiczna skierowana przeciwko ludziom.

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Wrz 18, 2013 01:24   z historii NOPów

I jeszcze z historii NOPów sprzed przeszło 30 lat. Moja przyjaciółka powiedziała, że po zaszczepieniu 5 mies. córki ( DTP) mała dostała biegunki i wymiotowała przez 3 miesiące. Przestała też rosnąć. Miała wysypkę.Lekarka stwierdziła, że ma odrę. Matka powiedziała, że to niemożliwe, bo mała miesiąc wcześniej zaraziła się od syna i miała postać poronną tej choroby. Padłą uwaga matki,że podejrzewa reakcję na szczepionkę. Lekarka zwymyślała matkę. Przyjaciółka uważa, że gdyby nie karmiła małej piersią, nie wiadomo jak by się to skończyło. Nawiasowo mówiąc w przychodni pielęgniarka zwracała matce uwagę,że cyt: " pani karmi jeszcze piersią, przecież pani jest wykształcona, ja się pani dziwię...) Dzięki zachowaniu p. doktor przyjaciółka odpuściła szczepienia ( za komuny nie było penalizacji odszczepieńczych rodziców ;D ) i ... zainteresowała się tematem NOP.

A mój roczny wnusio NIETKNIĘTY ZBRODNICZĄ RĘKĄ LOBBY SZCZEPIONKOWEGO ma się świetnie. Nie tylko nie zapadł na żadną straszliwą chorobę, którą straszą najemnicy lobby, ale zaraziwszy się infekcją kropelkową od dziewczynki w ciągu niecałej doby gorączki, wyzdrowiał. Do dziś dostałby 26 szczepień.

A "szkodliwość" karmienia piersią powraca :razz: :shock:
_________________
gea
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Śro Wrz 18, 2013 01:48   Re: brak opisu częstości działań niepożądanych

gea napisał/a:
Jakim prawem brak opisu częstości działań niepożądanych na szczepionkach
Ten " preparat" to jest broń biologiczna skierowana przeciwko ludziom.


Mozni tego swiata uwazaja, ze jest za duzo ludzi na ziemi i trzeba ograniczyc przyrost naturalny. Najskuteczniejsza metoda jest doprowadzenie kobiet do bezplodnosci. Juz sie szczepi 12 letnie dziewczynki przeciw jakims tam domniemanym chorobom w przyszlosci. Straszenie virusem HIV i zazywanie lekow przeciw temu "wirusowi" zostalo zdemaskowane przez tzw. HIV desidentow. Najlatwiej tego mozna dokonac na bezbronnych dzieciach.
Cytat:
The study should focus on the international political and economic
implications of population growth rather than its ecological, socio-
logical or other aspects.

Zrodlo:
http://www.hiddenmysterie...y/nsm200-1.html
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Wrz 18, 2013 09:04   Re: brak opisu częstości działań niepożądanych

gea napisał/a:
Jakim prawem brak opisu częstości działań niepożądanych na szczepionkach
Bingo! To jest konkret prawny. Wszystkie leki muszą mieć taką ulotkę. Skoro szczepionki jej nie mają, tzn., że zostały wyprodukowane przez firmę krzak z pominięciem procedur rejestracji leków.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Wrz 18, 2013 09:09   

Co do HIV, jest wielce prawdopodobne, że rozpowszechnił się z powodu zanieczyszczenia szczepionek przeciwko ospie, które były produkowane na nerkach małp. Nie jest też nieprawdopodobne, że kiedyś celowo dodawano go, żeby zwiększyć skuteczność reakcji immunologicznej i zmniejszyć koszty. Przecież ten wirus atakuje właśnie układ immunologiczny.
JW
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Śro Wrz 18, 2013 22:39   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Co do HIV, jest wielce prawdopodobne, że rozpowszechnił się z powodu zanieczyszczenia szczepionek przeciwko ospie, które były produkowane na nerkach małp. Nie jest też nieprawdopodobne, że kiedyś celowo dodawano go, żeby zwiększyć skuteczność reakcji immunologicznej i zmniejszyć koszty. Przecież ten wirus atakuje właśnie układ immunologiczny.
JW

Nie ma dostatecznych naukowych dowodow na istnienie wirusa HIV.
Sam tworca tego wirusa nie widzial go i powiedzial, ze to byla sprawa polityczno-ekonomiczno-demograficzna. Jest duzo dowodow na nieistnienie tego wirusa. Chociazby same badania WESTERN BLOT. Te badania wykazuja obecnosc antycial na inne choroby. W zaleznosci od kraju w ktorym sie mieszka i od ilosci tych chorob, podmiot jest chory na AIDS albo nie. Virus tu nie ma nic do rzeczy.
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Wrz 19, 2013 13:18   nikłe ślady częstości opisu występują

Niektóre szczepionki jednak mają pewne oznaki opisu częstości NOP http://stopnop.pl/images/PDF/infanrix%20dtpa.pdf
( Mój mąż stwierdził, oglądając reklamę pasty do zębów, że też ma 6 oznak ... zębów :D )
Treść ulotki osiąga wyżyny makiawelizmu farmaceutycznego.
Osoby, które nie zetknęły się z objawami neurologicznymi NOP, nie mają pojęcia, co się może stać. Natomiast biegunkę, która występuje nagminnie i może być diagnozowana przez rodziców jako poszczepienna, spokojnie wpisano. Co nie znaczy, że tak błahy objaw nie może być początkiem poważnych problemów zdrowotnych. Ból głowy w przypadku niemowląt można nawet wpisać, że nie występuje. Dlatego niemowlęta najlepiej znoszą szczepienia. Taki wniosek doktory wyciągnęły.
Figurujące w specjalnych ostrzeżeniach : gorączka, zapaść , drgawki oraz długotrwały płacz nagle znikają w momencie podawania informacji o działaniach niepożądanych.
Ten punkt doskonale usypia czujność rodziców.
A teraz tłumaczymy zdanie : szczepionka jest przeciwwskazana u dzieci ze stwierdzoną ENCEFALOPATIĄ ( uszkodzenie mózgu) o NIEZNANEJ ETIOLOGII (przyczynie), która wystąpiła w ciągu 7 dni po podaniu szczepionki zawierającej antygen krztuśca.
Tłumaczymy jak chłop wołu: dziecko MOŻE zostać upośledzone umysłowo po szczepieniu z powodu jednego ze składników tej szczepionki - krztuśca. Doktory to wyliczyły, że do 7 dni. Szczep rodzicu, to się przekonasz. Na kogo wypadnie, na tego bęc. Jednak doktory zalecają łaskawie dalej : " U tych dzieci należy przerwać szczepienie przeciwko krztuścowi i kontynuować szczepienie przeciwko błonicy i tężcowi.”
( BĘC - jedna z "oaz" tryskających wiedzą dotyczącą dzieci)

Mnie najbardziej zdumiał punkt ostatni o przedawkowaniu. Nie oszczędza się wcześniaków pakując im neurotoksyny ( wodorotlenek glinu i formaldehyd) wg. takiej samej procedury jak dzieci urodzone w terminie. Producent podaje, że nie należy rezygnować ani odraczać szczepienia dla wcześniaków ze względu na : " Znaczne korzyści wynikające ze szczepienia tej grupy niemowląt"
Co za rozbrajająca troska.
O swoje finanse, rzecz jasna.

A oto tekst wymyślony przez najemnika przemysłu farmaceutycznego Pawła
Grzesiowskiego, który nie wiadomo do czego może zostać użyty ale na pewno przeciwko rodzicom i ich dzieciom. W jednej linijce mają oni podać przyczynę odmowy szczepienia.
http://archiwum.czd.pl/pl...aochronnego.pdf

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Czw Wrz 19, 2013 13:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Wto Wrz 24, 2013 23:12   

gea załatw sobie jeśli się da odroczenie od lekarza specjalisty zwolnienia ze szczepień

jak mi cos przysyłają , ja idę do psychiatry i wystawia mojemu synowi ale ma autyzm

nie wiem , na pewno można dostać odraczanie np. z powodu alergii , bo gdy są hodowane choćby na jajach czy inne składniki wchodzą w grę to też wystawią

tylko nie może być to lekarz pediatra, musi być specjalizacja
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Wto Wrz 24, 2013 23:13   

sorry , za skrótowo piszę, do widzenia, miłej nocy,

jestem już zmęczona
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Wrz 25, 2013 01:54   Dwie wersje NOP po BCG ( ulotka i WZÓR)

Jak podważyć zaufanie do programu szczepień? Zastanawia się pani Justyna.
TYLKO DEMASKUJĄC ODRAŻAJĄCY PROCEDER SZCZEPIONKARSTWA NOWORODKOWEGO

Oto co napisała pani Justyna Socha na temat : bilans zysków i strat programu szczepień.

http://nowadebata.pl/2012...trat-cz-1-nop/.

Z tekstu wynika, że NIGDY nie doczekamy się uczciwego monitorowania NOP.
"badania przeprowadzane przez producenta cechują się następującymi ograniczeniami:
a) Udział w badaniu biorą zazwyczaj zdrowe i wyselekcjonowane osoby, co nie odpowiada stanowi zdrowia wszystkich osób w populacji.
b) Zazwyczaj obserwacja zaburzeń stanu zdrowia u dzieci biorących udział w badaniu trwa do kilku tygodni po szczepieniu.
c) Kontrola placebo polega na podaniu grupie kontrolnej innej szczepionki, immunogennego adiuwantu lub zawiesiny używanej w szczepionkach pozbawionej antygenu, nie stosuje się fizjologicznie neutralnego placebo.
d) Badania kliniczne zajmują się zazwyczaj ryzykiem pojedynczego preparatu, a nie ryzykiem pełnego programu szczepień. Polski program szczepień jest jednym z najbardziej agresywnych, ponieważ już w kilka godzin po narodzinach noworodki poddawane są dwóm szczepieniom.
e) Sponsorowanie badań przez producenta szczepionki nie gwarantuje pełnej obiektywności autorów, a wiele wyników z przeprowadzonych badań nigdy nie zostaje opublikowanych (np. publikacja w czasopiśmie „Pediatrics” z 2012 roku pokazała, że wyniki ponad połowy badań klinicznych przeprowadzanych na dzieciach pozostają nieopublikowane i niedostępne).
f) Badania kliniczne nie odzwierciedlają wszystkich czynników ryzyka szczepień, na które składają się też błędy w kwalifikacji do szczepienia (np. 70-90% pierwotnych zaburzeń odporności u dzieci nie jest rozpoznawane w Polsce, RynekZdrowia.pl 14-04-2011), błędy przy przeprowadzaniu szczepień, ryzyko wynikające z podawania paracetamolu (lub innych leków) w przypadku wystąpienia tak zwanych miejscowych NOP (np. paracetamol u niemowląt zwiększa ryzyko astmy oskrzelowej, Lancet 2008), ryzyko łączenia wielu szczepień podczas jednej wizyty, szczepienia dzieci podczas antybiotykoterapii i inne możliwe scenariusze.
g) Badania kliniczne obejmują zazwyczaj niewystarczającą ilość osób, co nie pozwala wykryć rzadkich lub bardzo rzadkich odczynów poszczepiennych, dlatego informacje z takich badań rozszerzane są o informacje z monitorowania niepożądanych odczynów poszczepiennych wśród całej populacji (i wpisywane do ulotki dla pacjenta).
Jak się komuś wydaje, że NOP zgłoszony przez lekarza będzie ujęty w statystykach, to jest w błędzie. Ostatnie słowo ma jak zwykle URZĘDNIK. Cyt :
W ostatnim kroku zgłoszona przez lekarza niepożądana reakcja wymaga pozytywnej weryfikacji przez pracowników NIZP-PZH, aby mogła zostać oficjalnie zakwalifikowane jako NOP wywołany przez szczepienie lub z nim niezwiązany. Dla większości zgłoszeń brak jest jednak diagnostycznych metod do jednoznacznego określenia czy dana reakcja w indywidualnym przypadku jest zbiegiem okoliczności czy skutkiem szczepień (jednym z wyjątków jest np. poszczepienne poliomyelitis). Najprawdopodobniej jedyną stosowaną przez pracowników NIZP-PZH metodą badania możliwego związku przyczynowego ze szczepieniem jest przegląd literatury głównie epidemiologicznej, czyli badań statystycznych na innych dzieciach, których wyniki z założenia nie mogą być automatycznie przenoszone na indywidualny przypadek NOP."
A teraz dowód na to, że przedstawiciele mz rączka w rączkę z producentem szczepionek – w tym przypadku bcg dobrze wiedzą czego się można spodziewać. ( podli łgarze i szubrawcy farmaceutycznej proweniencji, wakcynalne wampiry żerujące na cierpieniu dzieci, kanibale noworodków gustujący we wcześniakach, odrażające skrofuły mentalno-etyczne ….. mam tego już 2 strony ponieważ to mi daje jakie –takie odreagowanie)
Tu eufemistyczna ulotka dla pacjenta ( noworodek niech czyta) Nic niepokojącego, ot wypryski, samogojące się. No coś tam z kośćmi może być, jakieś zapalenie wymagające hospitalizacji., zwłaszcza niemowlęcia. http://www.biomed.lublin....epte&Itemid=121
 w przypadku znacznego powiększenia węzłów chłonnych należy odczekać, jeśli zmiany się nie cofną i nastąpi wyraźne rozmiękanie oraz narastające chełbotanie węzłów chłonnych wskazane jest nakłucie węzła i ewakuacja wydzieliny. Konieczne jest badanie bakteriologiczne wydzieliny ogólne i w kierunku obecności prątków; w przypadku stwierdzenia flory nieswoistej zaleca się leczenie etiotropowe;
 w przypadkach dużych owrzodzeń należy zabezpieczyć miejsce szczepienia przed zainfekowaniem sterylnym opatrunkiem, chronić przed kąpielą w basenie z chlorowaną wodą;
 w przypadkach dużych ropni, powstających niekiedy w następstwie owrzodzeń w miejscu szczepienia lub ropni podskórnych postępuje się podobnie. Ropnie te mają tendencję do samogojenia;
w przypadku występowania ropnia podskórnego, jego rozmiękania i ścieńczenia skóry nad nim, należy ropień nakłuć, treść ewakuować i poddać ją badaniu bakteriologicznemu; należy rozważyć ewentualność podania antybiotyków np. erytromycyny.
przypadki uogólnionego zakażenia BCG (BCG itis) z zapaleniem kości (ostitis BCG) Nawet poprawnie ulotki nie napisali OSTEITIS powinno być
 kwalifikują się do hospitalizacji; w takich przypadkach zwłaszcza u niemowląt należy wykonać badanie układu odpornościowego dziecka.

A to formularz do wypełnienia NOP po szczepionce bcg.
ZAZNACZAM, że tylko BCG "zasłużyła" na odrębny formularz. Reszta NOP-ów jest wrzucona do jednego wora - jednego formularza.
Czyli, że dobrze jest wiadome (KMWTW), co MOŻE SIĘ ZDARZYĆ. To wiedza reglamentowana.

http://www.mz.gov.pl/wwwf...ie_21122010.pdf

NIEPOŻĄDANY ODCZYN PO SZCZEPIENIU BCG (p/gruźlicy)
 Krosta ropna (o średnicy większej niż 10mm u noworodka lub większej niż 20 mm u dzieci starszych)
 Owrzodzenie (o średnicy większej niż 10mm u noworodka lub większej niż 20 mm u dzieci starszych)
 Powiększenie regionalnych węzłów chłonnych. Wielkość węzła ( w cm).......................
Węzły: pachowe nadobojczykowe szyjne inne (jakie?).......................................................
Ilość: pojedynczy węzeł kilka węzłów pakiet
 Zropienie okolicznych węzłów chłonnych Z przetoką? Tak Nie
 Poronny fenomen Kocha (3
)
 Ropień podskórny Z przetoką? Tak Nie
 Uogólnione zakażenie prątkiem BCG (m.in. zmiany w węzłach chłonnych innych regionów, zmiany kostne, osteitis BCG,
meningitis BCG, zmiany w innych narządach i tkankach) (4
)
 Keloid
 Martwica węzłów typu serowatego
 Erythema nodosum

JAKIM PRAWEM NIE MA PODANYCH CZĘSTOŚCI WYSTĘPOWANIA POWYŻSZYCH ODCZYNÓW NA ULOTCE.
Kryminalno farmaceutyczna zbrodnicza groteska.

A jak się zdarzy powyższa komplikacja, to wspaniałomyślnie kwalifikuje się do hospitalizacji. Tu powinien być link - chłopczyk umierający na gruźlicę mózgu. Był w już którymś moim poście.

Tu nieco wiedzy o gruźlicy. Wiedza skażona wakcynologią.

http://portalwiedzy.onet....lica,haslo.html

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Śro Wrz 25, 2013 01:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Paź 03, 2013 00:34   wakcynostory cd

Przedwczoraj w PR1 Janusz Weiss szukał odpowiedzi na pytanie " Czy szczepienia dla dzieci są obowiązkowe " Ciekawe, kto podsunął temat wraz z podsumowaniem, jakim dobrodziejstwem ludzkości szczepionki są. Ponoć STOP NOP próbował się skontaktować z redaktorem. BEZSKUTECZNIE.
Redaktor rozmawiał m.in z rzecznikiem GIS Janem Bondarem. I tu pan Bondar wypsnął dziwną informację o bcg. Mniej więcej cytuję : " Szczepionka bcg jest b. stara ale nikt nie wymyślił udoskonalonej"
Moim zdaniem ona doskonale spełnia swe zadanie. Demoluje noworodkom system immunologiczny z " targetem" na wywołanie alergii na mleczne i gluten dzięki użyciu
"substancji pomocniczej" glutaminianiu sodu. Ona jest rzeczywiście bardzo pomocna w tworzeniu niepoliczalnych rzesz alergików. BIG PHARMA robi kasę podwójnie. Raz na szczepionkach, dwa na leczeniu alergii i innych powikłań. Finansowe neverending story.
I dalej. "Ta szczepionka nie jest skuteczna w zapobieganiu gruźlicy ( SIC !!!) Ale zabezpiecza przed groźnymi powikłaniami tej choroby"
Być może tylko ja nie dostrzegam sensu w tej wypowiedzi a może pan rzecznik tak sobie świergoli, co mu ślina na język przyniesie, bo za to mu płacą.
Bo jeśli szczepionka nie zapobiega chorobie, to jak może zabezpieczać przed powikłaniami?
Czyli te prątki są wstrzykiwane noworodkom od tak, niby witaminka czy coś zupełnie obojętnego dla zdrowia. A jednocześnie MZ wypociło formularz do użytku wewnętrznego z takim spektrum NOP, że się można chwycić za głowę ( patrz poprzedni post).

Czego można życzyć płatnym orędownikom szczepionkowej gawnoprawdy, złodziejom kradnącym spokojny sen dzieciom i ich rodzicom, hienom i szakalom chłepczącym krew niewiniątek?

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Paź 04, 2013 07:14   

Kolejny tekst doktora Jerzego Jaśkowskiego, który też systematycznie GRYZIE I KOPIE ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY

Dr Andrew Wakefield ma rację ws. autyzmu!

http://wolnemedia.net/med...cje-ws-autyzmu/
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Paź 04, 2013 12:11   

http://biznes.onet.pl/wid...i,141557,w.html
Cytat:
– To naprawdę skandaliczne, że w Polsce w ostatnim sezonie 2012/2013 zaszczepiło się jedynie 3,75 proc. populacji, mimo że urzędy marszałkowskie w wielu województwach zapłaciły za szczepionkę dla osób po 64. roku życia – mówi polska wirusolog prof. Lidia Brydak. – Niestety my, Polacy, nie chcemy się szczepić przeciwko grypie - uważa.

JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Paź 04, 2013 22:40   seniorom raczej nie zaszkodzi

Szczepionkowa dobroć rozlewa się po całym kraju. A to w Ełku za darmo dla seniorów a to w Katowicach, jak słyszę, dla chętnych. Ale seniorom i tak NIC NIE BĘDZIE. Nie ma się czego bać, nawet jak się zaszczepią. Moja podopieczna otrzymała dwa razy p/grypową tych 8 i 9 lat temu i nic. Bo na takie niezgwałcone szczepionkami " immuniuniu" byle szczepionka nie zrobi wrażenia. To było oczywiście w czasach mojego funkcjonowania mentalnego w innym świecie. A jak jej organizm odpierał agresję zarazków uwieczniłam wierszem. Ze złości.

To był horror całkiem serio

To był horror całkiem serio-
Pewien wirus wraz z bakterią
Dziś wystawił na mnie haka,
Bo to ich właściwość taka.
Krążył sobie wpierw w eterze,
Przyglądając się ofierze.
Potem dał do nosa nurka
I zatkała się w nim dziurka.
Najpierw jedna, potem druga,
Z przerażenia okiem mrugam,
Walka jest wypowiedziana,
Co na miarę jest Pudziana.
Bierze mnie okropna złość,
Że takie nic, a da mi w kość.
Wykrakałam, już mnie łamie,
Włazi w kark, kolano, ramię.
Wirus mnoży się przecudnie,
A ja czuję się paskudnie.
Dalej walka już w parterze,
Bowiem powalona leżę.
Z oczu cieknie, z nosa ciurka,
Niby z zepsutego kurka.
A do tego męczą jeszcze
Naprzemiennie poty z dreszczem.
W łóżku pływam niby w łodzi,
Tonę w chustkach jak w powodzi.
Od śniadania do kolacji
Smak wytworów mam farmacji.
Jak ten wirus zezwierzęca,
Męczy, dusi i zniechęca.
Włos zmierzwiony mam w nieładzie,
Pod grzebieniem się nie kładzie.
Nos mój trąbą, cudnie nucę,
Bo w duecie nosa z płucem.
Od wieczora do śniadania
Pełno niezwykłego grania.
Płuca brzmią niby organy
Dając koncert niesłychany.
Słychać go aż na ulicy.
Przerażeni domownicy
Przemykają się pod ścianą,
Czy uchować im się dano?
Czy ktoś zdrowie swe ocali,
Czy też wirus da popalić?
Taki się uchowa, który
Ósmym cudem jest natury.
Nie pokona wirus babci,
Bo nie czuje na nią chrapci.
Bowiem nie gustuje wcale
W przedwojennym materiale.
Prawda rzuca na kolana.
Babcia lepsza od Pudziana.

Gdy zgromadzisz za majątek
Lat swych 9 już dziesiątek,
Możesz dotrwać do wieczności
I zadziwić pół ludzkości.
Byle wirus cię nie zgniecie,
Takie cuda są na świecie.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Paź 12, 2013 01:25   Historia chorób poszczepiennych

Opublikowano 22 wrz 2013
- „W Stanach Zjednoczonych FDA US Food and Drug Administration naliczyła 54.072 odwrotne reakcje poszczepienne w okresie od lipca 1990 do listopada 1993 roku. FDA przyznała również, że liczba ta odzwierciedla jedynie 10% wszystkich przypadków ponieważ większość lekarzy nie wykonuje raportów takiej sytuacji. Innymi słowy, odwrotne reakcje poszczepienne miało w tym czasie pół miliona dzieci."

- „W Omanie pomiędzy rokiem 1988 a 1989 wybuchła epidemia polio wśród tysięcy poprawnie zaszczepionych dzieci. Regiony gdzie najliczniej szczepiono miały największy współczynnik zachorowań, i odwrotnie -- regiony o najniższym współczynniku szczepień -- miały najniższą zachorowalność."

- „W Anglii między rokiem 1970 a 1990 zachorowało na koklusz ponad 200 tysięcy dzieci, które wcześniej były prawidłowo zaszczepione."

- „W 1967 roku WHO nazwała Ghanę strefą wolną od ospy po tym jak 96% tamtejszej populacji zostało zaszczepione. W 1972 roku Ghana doświadczyła jednej z najgorszych epidemii z najwyższym współczynnikiem śmiertelności."

- „W Indiach w latach 70-tych zaszczepiono przeciwko gruźlicy 260.000 osób. Okazało się potem, że to właśnie osoby zaszczepione częściej zapadały na gruźlicę niż nie zaszczepione."

- „W USA w 1960 roku dwóch wirusologów odkryło w obu stosowanych szczepionkach przeciwko polio wirusa SV40, który powodował raka u zwierząt jak również zmieniał ludzkie komórki. Miliony dzieci otrzymały te szczepionki."

- „W roku 1997 dr Jonas Salk, który był wynalazcą pierwszej szczepionki przeciwko polio, razem z innymi naukowcami oświadczyli, że masowe szczepienia przeciwko polio były przyczyną większości zachorowań na tę chorobę w USA po 1961 roku."

- „W Niemczech w 1940 roku wprowadzono obowiązkowe szczepienia przeciwko błonicy, po czym do 1945 roku liczba zachorowań na błonice wzrosła z 40.000 do 250.000."

- „W 1978 roku służby zdrowia 30-stu stanów w USA ujawniły, że ponad połowa dzieci, które zachorowały na odrę była poprawnie zaszczepiona."

- „W latach 1871-1872 w Anglii zaszczepiono przeciwko ospie 98% ludzi w wieku od 2 do 50-ciu lat. W krótce doświadczono tam najgorszej w historii epidemii ospy, która spowodowała śmierć 45.000 osób. Podobnie było w Niemczech. W tym samym czasie zaszczepiono przeciwko ospie 96% populacji, po czym epidemia ospy zabrała ponad 125.000 ofiar."

- „W czasopiśmie „The New England Journal of Medicine" lipiec 1994 wykazano, że ponad 80% dzieci do lat 5-ciu, które zachorowały na krztusiec były wcześniej poprawnie zaszczepione. 2 listopada 2000 roku Amerykańskie Stowarzyszenie Lekarzy i Chirurgów EEPS ogłosiło, że na 50-tym co rocznym spotkaniu członków Saint Louis głosowano nad rezolucją wzywającą do zakończenia obowiązkowych szczepień. Rezolucja przepadła tylko jednym głosem sprzeciwu."

- „W 1990 roku The Journal of the American Medical Association opublikował artykuł, który stwierdza: "Pomimo, że w USA więcej niż 95% dzieci w wieku szkolnym jest zaszczepionych przeciwko odrze, nadal wybuchają wielkie epidemie tej choroby. Większość przypadków dotyczy dzieci zaszczepionych powtórnie.""

- „W 1979 roku Szwecja odrzuciła szczepienia przeciwko kokluszowi jako nieskuteczne. Wśród ponad 5.140 przypadków zachorowań na krztusiec w roku 1978 aż 84% wystąpiło u dzieci 3-krotnie zaszczepionych. W USA koszt jednej szczepionki DTP wzrósł z 11 centów w 1982 roku do 11 dolarów w 1987 roku. Wytwórnie szczepionek musiały dołożyć 8 dolarów do każdej szczepionki, żeby pokryć koszty odszkodowań jakie musieli płacić rodzicom dzieci, które doznały uszkodzeń mózgu lub zmarły po tych szczepieniach."

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Paź 13, 2013 17:59   

GRYPA & SZCZEPIENIA - DR EWA DRZEWIECKA W STARCIU Z PROF. LIDIĄ BRYDAK (12.10.2013)

czyli mądra, uczciwa lekarka praktyk kontra tuba farmacji

http://www.vismaya-maitre...r_pl_video.html
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Nie Paź 13, 2013 20:18   

xvk napisał/a:
GRYPA & SZCZEPIENIA - DR EWA DRZEWIECKA W STARCIU Z PROF. LIDIĄ BRYDAK (12.10.2013)
Cóż, należy zapytać, skąd swoją wiedzę czerpie p. Profesor, skoro twierdzi, że odczyn poszczepienny występuje do 24 godzin i jest niegroźny.
Na pewno nie ma pojęcia o oficjalnym formularzu zgłaszania powikłań, który to formularz przewiduje takie powikłania, jak:
* Zespół Guillain – Barre - wielokorzeniowe zapalenie demielinizacyjne
* Zapalenie opon mózgowo – rdzeniowych
* Zapalenie ślinianek przyusznych
* Arthralgia -(ból stawów)
* Porażenie splotu barkowego
* Posocznica / Wstrząs septyczny
* Encefalopatia ( definiowana jako wystąpienie co najmniej dwu z następujących 3 objawów w przeciągu 72 godzin po szczepieniu:
......a) drgawek
......b) wyraźnych zaburzeń świadomości utrzymujących się dzień lub dłużej
......c) wyraźnej zmiany w zachowaniu dziecka utrzymującej się dzień lub dłużej)
* Zapalenie mózgu
* Zapalenie jąder
* Trombocytopenia
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Paź 14, 2013 00:11   A ja wiem skąd czerpie wszelką wiedzę...

Pani profesor Brydak oznajmiła onegdaj, że zajmuje się tematem grypy od przeszło 20 lat. Ja nawet wiem jak się zajmuje. Otóż na wszystkich placówkach powiatowych sanepidu pracują mrówki - sanepidówki zbierające dane o wszystkich wydarzeniach w kręgu zainteresowań tej instytucji. Meldunki o tych wydarzeniach są składane z regularnością wyznaczaną odgórnie, zwykle co miesiąc. Ażeby dotrzeć w formie skondensowanej na biurko p. profesor. A ona zrobi dziurki dziurkaczem w karteluszkach, wepnie do teczuszki, teczuszkę wstawi do segregatorka a segregatorek ustawi na półeczce. Gdzie już stoją całe ich rządki.I tak 20 lat ciężkiej pracy na stołecznym posterunku- popiórdunku.

"W biurze jeszcze bardzo cicho.
W koszu śpi biurowe licho,
Które pełne jest ochoty
W dokumentach czynić psoty.
Śpią na biurku dwa zszywacze,
Stary dziurkacz i spinacze.
Jest porządek wśród pieczątek,
Leżą ułożone w rządek.
Bardzo dzisiaj sa zmęczone ,
Gdyż skakały jak szalone,
Wczoraj bowiem przez dzień cały
Urzędową moc dawały
Dokumentów całej masie,
Aby w pełnej stały krasie.
Puchną więc segregatory
Z dumy- mając takie zbiory.
Dziurkacz siedzi niby myszka,
Wczoraj wzięła go zadyszka,
Musiał wyciąć kilo dziurek,
Dokumenty są pod sznurek."

Ja też podawałam meldunki, produkowałam dokumenty, psując papier i ...swoje nerwy. Odreagowywałam w specyficzny sposób.
_________________
gea
 
     
Kangur

Pomógł: 34 razy
Wiek: 82
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 3119
Skąd: Australia
Wysłany: Wto Paź 15, 2013 23:39   

Wideo jest w języku rosyjskim z polskimi napisami. W końcówce jest o szczepionkach, ale początek jest bardziej interesujący, gdzie chodzi o leczenie raka.
http://www.youtube.com/watch?v=BIyPLNtEpNI
_________________
Odkwaszać czy zakwaszać?
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1159
14 W czasie posiłku powiedział do niej Booz: «Podejdź tu i jedz chleb, maczając swój kawałek w kwaśnej polewce».
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Paź 16, 2013 23:25   Szczepionki - broń masowej zagłady

Interesujący przekaz Desiree Rover na temat szczepionek. Nie należy się zrażać stylem wypowiedzi na początku - to dla Amerykanów.
Odnalazła sens życia w demaskowaniu działania ZBRODNICZEGO SYSTEMU SZCZEPIONKOWEGO.

http://www.youtube.com/watch?v=t2KFRkovr0E

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
  Wysłany: Czw Paź 17, 2013 00:31   Efekty morderczych praktyk szczepień noworodków

Efekty morderczych praktyk szczepień noworodków

http://www.youtube.com/watch?v=BaJyho1vD-s

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY SYSTEM SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Paź 17, 2013 17:29   

U Astomarii nowy tekst o szczepieniach - też gryzie i kopie
http://astromaria.wordpre...o-co-sie-rusza/
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Czw Paź 17, 2013 17:51   

xvk napisał/a:
U Astomarii nowy tekst o szczepieniach - też gryzie i kopie
http://astromaria.wordpre...o-co-sie-rusza/
(...)

Też na to kiedyś zwróciłem uwagę.
8/
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Paź 23, 2013 21:40   

Dr Andrew Wakefield przechodzi do ataku – zapowiedź filmu “Bought”

http://www.youtube.com/wa...EcIkOJCKys&hd=1

http://www.youtube.com/wa...TOBtj83c7Q&hd=1

Cytat:
Piramida kłamstw usypana przez przekupionych dziennikarzy i czarnego PR firm farmaceutycznych zaczyna się walić z hukiem. Jest coraz więcej dzieci ciężko i nieodwracalnie uszkodzonych przez szczepionki i coraz więcej dowodów na ich toksyczność. Dowody oparte na sprzedajnej pseudonauce mają krótki żywot i wszystko wskazuje na to, że zwycięstwo prawdy i sprawiedliwości jest już blisko


źródło: http://astromaria.wordpre...z-filmu-bought/
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Paź 25, 2013 10:02   

Autyzm i szczepienia - prof Maria Dorota Majewska.pdf

https://docs.google.com/file/d/0B5XZzwiWqk2_U29vMjJFSHAzTzg/edit?usp=sharing&pli=1
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Pon Paź 28, 2013 18:19   

Alergie na jajko kurze a szczepionki obecnie stosowane w Polsce.

Problem w tym, że w Polsce NADAL wykrywalność alergii JEST NISKA.

Po co ja to czytam, tylko mnie to wkurza.

Z samej niewiedzy ile jest alergii na jajko wśród osób dorosłych - w każdym wieku - !!! można mieć, dostać alergię na jajko - i dzieci już mozna by sobie odroczyć szczepienia - ale po co - lepiej napisac,że badania pokazały, że alergenności nie ma albo, że to nie wpływa na organizm.

Kurde JAKIE BADANIA!!! NA KIM? NA 100 OSOBACH, 1000? ZDROWYCH, DOROSŁYCH?

PRZECIEŻ NIE ROBI SIĘ BADAŃ ANI NA DZIECIACH ANI NA STARSZYCH, ANI NA TYCH PO ZMNIEJSZENIU ODPORNOŚCI UKŁADU IMMUNOLOGICZNEGO !!!

http://szczepienia.pzh.go...2&id=84&sz=1183
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Pon Paź 28, 2013 18:36   

zalecenia co do szczepień u dzieci z alergią na jajka, opis badania i zalecen z wielu krajów

jest w tym pliku pdf wszystko po polsku i mam pytanie:

skoro lekarz alergolog NIE MUSI cytat:
*
Lekarz alergolog lub immunolog nie musi
konsultować dzieci z alergią na białko jaja kurzego
oraz dodatnimi testami z alergenami białka jaja ku-
rzego pod kontem kwalifikacji do szczepienia MMR.
W tym kontekście należy jedynie zapytać rodziców

link: http://www.medpress.com.pl/PE68798/IRR20132/10.pdf
*
konsultować !!!! to skąd się dowie,że alergia na składnik jajka z tej szczepionki wystąpiła !!!!

po DRUGIE i najważniejsze, JAK SIĘ WEJDZIE W TEMAT JAK SĄ PRODUKOWANE TESTY WYKRYWAJĄCE SZCZEGÓLNIE alergeny POKARMOWE czy na leki czy na antybiotyki TO :
alergen z testu na białko, żółtko kurze nie jest tożsamy z alergenem ze szczepionki

alergeny w testach to wyciągi, ile jest firm produkujących testy tyle jest różnic w wyciągach !!!!!
bo żeby zechcieć sprawdzić, że alergen ze szczepionki wywołał alergię trzeba by zrobić test tylko i wyłącznie z produktem konkretnym czyli szczepionką jako składnikiem testu :

sorry ale wydaje mi się to kosmosem, którego raczej nikt nie zrobił !!! więc o czym my mówimy....
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Paź 28, 2013 21:31   

[quote="sylwiazłodzi"]sorry ale wydaje mi się to kosmosem, którego raczej nikt nie zrobił !!! więc o czym my mówimy..../quote]

Bo szczepionki są właśnie koszmarem z Kosmosu. Tyle, że na ziemi wymyślonym. No ale już Szekspir to zauważył (Są rzeczy na niebie i na ziemi, o których się filozofom nie śniło. There are more things in Heaven and Earth, than are dreamt of in your philosophy. )
Żadnej logiki nie można się tu dopatrywać, jak tylko tej, komu mają one służyć. BIG PHARMIE.
Wczoraj w radiowej Trójce była poranna audycja dla dzieci o zdrowiu w szczególności - zapobieganie zachorowaniom.
Czekałam na indoktrynację nieletnich. Doczekałam się. Dziewczynka niewinnym głosikiem spytała : " czy warto się szczepić ?" Przeciwko grypie, rzecz jasna.Dzieci kilkuletnie o niczym innym bowiem nie rozmyślają, jak o tym czy warto się szczepić przeciwko grypie. O tym głównie dyskutują podczas zabaw w piaskownicy i w przedszkolu.
Pani doktor odpowiedziała przekonująco - TAK. I wdrukowywała w dziecinne główki farmaceutyczne gawnoprawdy.
Jedynym sposobem na zaszczepienie dzieci nieufności do medycznej i wszelkiej innej indoktrynacji jest czytanie bajek. Codziennie. Dorosłym też się przyda.
Podstawowy zestaw to lektury Jana Brzechwy. Klasyka - Żaba

Pewna żaba
Była słaba
Więc przychodzi do doktora
I powiada, że jest chora.

Doktor włożył okulary,
Bo już był cokolwiek stary,
Potem ją dokładnie zbadał,
No, i wreszcie tak powiada:

"Pani zanadto się poci,
Niech pani unika wilgoci,
Niech pani się czasem nie kąpie,
Niech pani nie siada przy pompie,
Niech pani deszczu unika,
Niech pani nie pływa w strumykach,
Niech pani wody nie pija,
Niech pani kałuże omija,
Niech pani nie myje sie z rana,
Niech pani, pani kochana,
Na siebie chucha i dmucha,
Bo pani musi być sucha!"

Wraca żaba od doktora,
Myśli sobie: "Jestem chora,
A doktora chora słucha,
Mam być sucha - będę sucha!"

Leczyła się żaba, leczyła,
Suszyła się długo, suszyła,
Aż wyschła tak, że po troszku
Została z niej garstka proszku.

A doktor drapie się w ucho:
"Nie uszło jej to na sucho!"


GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY PROCEDER SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
figa


Pomógł: 8 razy
Wiek: 67
Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1142
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 02:39   

http://wiadomosci.gazeta....l#BoxSlotII3img

No własnie ,syn mi odpisał tym linkiem bo sie wystraszył
no i teraz ..... :shock:
Jednej z bliżniaczek [3 iesiące] , utrzymuje sie siniak pod okiem
i zaden lekarz nie może stwierdzić od czego .Kropelki ani okłady niepomagają.
Maja skierowanie do szpitala .. :(
_________________
pozdrawiam
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 08:05   

W populacjach, gdzie w ogóle sie nie szczepi taki scenariusz jest niestety realny.
 
     
Piotrx 

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 1457
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 08:30   

Molka napisał/a:
W populacjach, gdzie w ogóle sie nie szczepi taki scenariusz jest niestety realny.


Ten przykład z Syrią nie dotyczy nieszczepienia tylko wojny. Jak wybucha wojna, bieda, to choroby się pojawiają i dzieci umierają. Czy były szczepione, czy nie to bez znaczenia.
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 08:41   

Piotrx napisał/a:
Molka napisał/a:
W populacjach, gdzie w ogóle sie nie szczepi taki scenariusz jest niestety realny.


Ten przykład z Syrią nie dotyczy nieszczepienia tylko wojny. Jak wybucha wojna, bieda, to choroby się pojawiają i dzieci umierają. Czy były szczepione, czy nie to bez znaczenia.

Dziwne myslenie masz, gdyby populacja była wyszczepiona, to wojna, czy bieda nie była by powodem pojawienia sie polio.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 10:11   ZAMIAST CZYSTEJ WODY I ŻYWNOŚCI -szczepionka

Niestety, dostałam odruchu niczym pies Pawłowa. Reaguję alergicznie na każdą wzmiankę o szczepieniach. Miałam też skomentować tę informację ale już zabrakło czasu. Zbulwersowała mnie bardzo.

Jest szczytem cynizmu i bezczelnej wyuzdanej amoralności oferowanie pokrzywdzonym wojną syryjskim dzieciom szczepionki a nawet serii. Zamiast żywności, czystej wody strzykawka z wirusem na który ich układ immunologiczny nie będzie mógł wytworzyć odporności. DRANIE I S- BYKI. WHO z nieprzypadkową osobą rzecznika jest jedną z organizacji, którą uważam za zbrojne w strzykawkę siedlisko łapówkarzy i pozbawionych człowieczeństwa konstruktów w formie ludzkiej.
„Potwierdzono występowanie polio wśród dzieci w północno-wschodniej Syrii - poinformowała dziś Światowa Organizacja Zdrowia. - Na 22 zbadane przypadki w 10 potwierdzono występowanie wirusa polio - powiedział na konferencji w Genewie rzecznik WHO Oliver Rosenbauer.”




W 2009 się przez przypadek nie udało.

Patrz Jane Burgemkeister http://www.youtube.com/watch?v=ILqMqGDW0Jw
Teraz się może uda…
http://www.youtube.com/watch?v=ILqMqGDW0Jw


Nasunęło mi się pewne porównanie, nieadekwatne bo nie ta skala.

Kaczki Dziennikarskie, Gęsi Polskie oraz Baranie Łby powtarzające zdanie o konieczności zaszczepienia TERAZ biednych syryjskich maluchów szczepionkami mogę porównać do poziomu królowej Marii Antoniny.
Maria Antonina (Marie Antoinette) miała wygłosić sławne zdanie "S’ils n’ont pas de pain, qu’ils mangent de la brioche !" ("Jeśli nie mają chleba, niech jedzą maślane bułki.").


GRYZE I KOPIĘ ZBRODNICZY PROCEDER SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 16:27   

Co do epidemii polio:
http://pl.scribd.com/doc/...es-clear-slides



JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 19:02   

Warto byłoby co nieco przetłumaczyć z tego linku. Bo zalatuje z niego smród ohydnych pazernych poczynań BIG PHARMY. I sporo konkluzji - ostrzeżeń można wyciągnąć.
Gdzieś mignęło mi zdanie, że w jakimś brazylijskim plemieniu Xavante nie stwierdzono objawów polio, mimo iż ludzie ci mieli przeciwciała.

http://pl.scribd.com/doc/...es-clear-slides

Na końcu strona tytułowa książki

"Dissolving illusions

Disease, vaccines and history you don't know"

autorstwa Susanne Humpries MD and Romana Bystrianyk ( swojsko brzmiące nazwisko)

Pewnie nie przetłumaczona a POCZYTAŁOBY SIĘ.

A z tego linku następny o Gardasilu w Japonii.
Sprawa świeża :http://www.beyondconformity.org.nz/
Japończycy się zdążyli zorientować że GARDASIL JEST NIEBEZPIECZNĄ TRUCIZNĄ USZKADZAJĄCĄ MÓZG.
No w Polsce głupota z łotrostwem funduje za nasze pieniądze zbrodniczą szczepionkę polskim dziewczętom.
Nie ma takiego emotikona, który mogłabym tu zastosować.
Doktor Mengele pozostawił rzesze swoich prymusów i urzędując w piekle może być z siebie dumny.
A ja życzę tym wszystkim zbrodniarzom świadomym tego co robią aby pewnego dnia, patrząc w lustro umarli z obrzydzenia.


GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY PROCEDER SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Sob Lis 02, 2013 19:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Sob Lis 02, 2013 22:04   

Susceptibility: Xavante Tribe Brazil
Brazilian Xavante native people:immune to all three types of polioand had no disease.
“The paradox of a virtual absence of paralytic poliomyelitis among such heavily infected groupsas this, despite high antibody titers, is well known...“
str.12 http://pl.scribd.com/doc/...es-clear-slides

~Neel JV et. al, 1964. “Studies on the Xavante Indians of the Brazilian Mato Grosso.”
Am J Hum Genet, Mar;16:52-140 PMID 14131874
http://www.ncbi.nlm.nih.g...1932461/?page=1

JW
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Nie Lis 03, 2013 19:06   

figa napisał/a:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14862813,Polio_wrocilo_do_Syrii___Pierwsze_przypadki_od_14.html#BoxSlotII3img

No własnie ,syn mi odpisał tym linkiem bo sie wystraszył
no i teraz ..... :shock:
Jednej z bliżniaczek [3 iesiące] , utrzymuje sie siniak pod okiem
i zaden lekarz nie może stwierdzić od czego .Kropelki ani okłady niepomagają.
Maja skierowanie do szpitala .. :(


figa zbadajcie ten siniak jeśli nie chce zejść prosząc o skierowanie na wyniki krwi , usg ale wcześniej obrysujcie go mazakiem tak byście widzięli i mogli stwierdzić,że faktycznie nie schodzi, tj. nie zmniejsza się bo przyczyn może być kilka i po pediatrze są lekarze różnych specjalności którzy mogą to zbadać jeśli krew by była ok to usg by pokazało jakiego typu to zmiana. Może faktycznie szpital jest ok.
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
figa


Pomógł: 8 razy
Wiek: 67
Dołączył: 07 Lut 2005
Posty: 1142
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: Wto Lis 05, 2013 02:58   

Sylwia
nie schodzi już od miesiaca ,myśleliśmy ,ze może sie uderzyła ,zatarła ,
ale niestety nieschodzi a nawet jest nieco większy .
Tak maja zrobić usg i ekg serca -bo to naczyniak i chyba chodzi o jakieś leki .
_________________
pozdrawiam
 
     
opiotr 

Dołączył: 19 Kwi 2013
Posty: 133
Wysłany: Wto Lis 05, 2013 07:03   

figa napisał/a:
Sylwia
nie schodzi już od miesiaca ,myśleliśmy ,ze może sie uderzyła ,zatarła ,
ale niestety nieschodzi a nawet jest nieco większy .
Tak maja zrobić usg i ekg serca -bo to naczyniak i chyba chodzi o jakieś leki .

Pamiętam jak z bratem się bawiliśmy w przyssanie kubka do twarzy, bo akurat byliśmy chorzy i do przedszkola nie chodziliśmy. Brat jakoś tak zrobił, że przyssał kubek i jak oderwał to w to miejsce powstał wielki siniak i wszystkie naczynka powychodziły. Mama się wystraszyła a brat się wstydził przyznać i powiedział, że samo takie coś się zrobiło. Mama pobiegła do lekarza a tam, że napewno to jest od leków jakiś. Seria badań ale nic nie wykryli, skierowanie do szpitala wszystkie możliwe badania i też nic nadzwyczajnego nie znaleźli. Wizyty u jakiś specjalistów i na końcu wydali werdykt, że to musi być uczulenie na polopirynę. Brat przez całe dzieciństwo nie dostał polopiryny :) , bo do końca szedł w zaparte. A siniak strasznie długo mu się utrzymywał chyba dopiero po miesiącu zaczął blednąć. Fantazja dzieci nie ma granic czasem.
Taki mały OT.
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Wto Lis 05, 2013 09:03   

Jeśli to jest naczyniak to najlepiej załatwić to z lekarzem tak jak ja wiem po leczeniu Bartka z oddziału w Łodzi : Chirurgii i Onkologii , USG jeśli jest tylko na policzku pokaże wewnętrzny rozrost tego co jest w środku.
Lekarz onkolog wypowie się najlepiej czy czekać czy nie czekać i to on powynikach badań podejmuje decyzję o operacji bądź leczeniu bezoperacyjnym które też jest skuteczne !!!! Ja miałam doświadczenie z chirurgami, że kazali czekać ja ich zdanie zignorowałam i szukałam dalej onkologa jakkolwiek strasznie to brzmi bo ostatecznie leczenie naczyniaka trafia do onkologa na długi lub krótszy czas i chirurdzy nie wszystko wiedzą oni zajmują się tylko można by powiedzieć częścią usuwania !!! naczyniaka gdy jest taka potrzeba operacyjnie. Nasz Bartek jak kiedyś pisałam był jednym z najmłodszych którzy trafili w Łodzi do docent Andrzejewskiej i jej zdanie było takie takie,że lepiej monitorować i wyleczyć im dziecko młodsze .

Nie sugerujcie się więc zdaniem chirurhów,zróbcie badania i poszukajcie onkologa , który leczy tam gdzie mieskacie naczyniaki. Z tego co pamiętam są różne chyba formy naczyniaków. I różne sposoby leczenia bo wycięcie jest zawsze nakońcu jeśli zagraża zdrowiu lub życiu. Policzek to dość problematyczne miejsce.

Mój syn miał naczyniaka limfatycznego. Poza zmianą na palcu stopy, ma na plecach zmianę, ona została zbadana USG ale nie zmienia się, nic się nie dzieje więc nie leczono tego. Wiek dziecka się liczy.

pozdrawiam figa
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Lis 05, 2013 17:56   

Molka napisał/a:
gdyby populacja była wyszczepiona, to...

Czy epidemia jest z powodu niepowodzenia szczepienia czy z nieszczepienia?
Na przykładzie odry:

http://www.youtube.com/wa...43M9QmMAp0&hd=1

Cytat:
Wszystkie wybuchy epidemii były wśród dzieci prawie w 100% zaszczepionych .... a nawet dokładnie w 100% zaszczepionych.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Lis 05, 2013 22:37   virusmyth ?

http://www.youtube.com/watch?v=YCOVTOsy4So
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Lis 05, 2013 22:42   

GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY PROCEDER SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Lis 06, 2013 09:45   

Okazuje się, że dzieci masowo umierają w kraju ogarniętym wojną nie z powodu nędzy i niedożywienia, ale z powodu braku szczepień.
http://wiadomosci.onet.pl...szczepien/ylyv3
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Lis 06, 2013 09:47   

Mamy okazję obserwować in statu nascendi zmasowany pijar lobby szczepionkowego.
http://wiadomosci.onet.pl...zka-denga/xn6ft
JW
 
     
gudrii 


Pomógł: 19 razy
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 1967
Skąd: everywhere
Ostrzeżeń:
 1/2/3
Wysłany: Śro Lis 06, 2013 23:58   

http://over-vaccination.net/

i

http://vactruth.com/2013/...rketing-tricks/

Szczepionki to chyba najlepszy przykład tworzenia nowych rynków zbytu i "lojalnych" klientów... na lata. Tym bardziej w krajach trzeciego świata, proste "leki", prości ludzie... łatwa kasa.
_________________
"The object of war is not to die for your country but to make the other bastard die for his."
George S. Patton
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Lis 07, 2013 10:12   

Odpowiedź dr Sherri Tenpenny na raport UNICEF-u dotyczący rodziców, którzy nie chcą szczepić dzieci. UNICEF manipuluje informacjami i sformułowaniami aby zatroskanych o zdrowie dzieci rodziców, którzy obawiają się skutków ubocznych szczepień i zgonów poszczepiennych, przedstawić jako religijnych fundamentalistów i zwolenników teorii spiskowych.

https://www.youtube.com/w...f9-KRVMJT8&hd=1
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Lis 07, 2013 20:43   

Alarmująca informacja w radiu na 1 . Zabrakło w aptekach szczepionki p/ grypowej. Powodem tej sytuacji jest malejąca z roku na rok ilość szczepiących się. Tragedia. Szczególnie w Krakowie. MINISTER ZDROWIA JUŻ zainterweniował i zamówił odpowiednią ilość tego ratującego zdrowie i życie medykamentu. W ub. roku zmarło ponoć 119 osób w wyniku powikłań po grypie... :faint:
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Lis 07, 2013 23:29   Dawidek

Witajcie na stronie Dawidka Paćko
chorego na cytopatię mitochondrialną,
encefalopatię postępującą
oraz padaczkę lekooporną.

Dziękujemy że nas odwiedziliście. Na tej stronie będziemy chcieli przybliżyć Wam tematykę związaną z chorobą i rehabilitacją naszego synka.

Dawidek urodził się w styczniu 2010r. Do 31.07.2010r. rozwijał się dobrze był pogodnym i pełnym radości dzieckiem. Szczęście jednak nie trwało długo. W dniu 31.07.2010r. Dawidek dostał ataku padaczkowego tak mocnego, że stracił wszystkie dotychczas nabyte umiejętności ruchowe. Przestał ruszać rączkami i głową. Tego samego dnia w ciężkim stanie trafił na Oddział Neurologii do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach-Ligocie. Wraz z dzieckiem wiele miesięcy przebywaliśmy na diagnostyce w Klinice w Katowicach.

Pierwsze rozpoznanie kliniczne to padaczka lekooporna. Pomyśleliśmy, że można z tym żyć i żyliśmy nadzieją że stan się poprawi, jednak z dnia na dzień było tylko gorzej. Przebywaliśmy cały czas w szpitalu. Po wielu miesiącach specjalistycznych badań wykonanych w Katowicach i Warszawie otrzymaliśmy diagnozę: encefalopatia postępująca o nieustalonej etiologii, cytopatia mitochondrialna i zaburzenia enzymów łańcucha oddechowego mitochondriów. Wszystkie choroby z tej grupy spowodowane są nieprawidłowym funkcjonowaniem mitochondriów. Mitochondria są „elektrowniami” komórek, które przetwarzają pokarm na energię. Jakikolwiek błąd w tym procesie skutkuje brakiem energii w komórkach, który poważnie upośledza pracę takich organów jak mózg, serce czy mięśnie szkieletowe.

Następstwem choroby jest ciężka lekooporna epilepsja oraz całkowity brak rozwoju psychoruchowego. Dawidek samodzielnie nie trzyma głowy, nie mówiąc już o siedzeniu, mówieniu lub innych samodzielnych czynnościach. Choroba jest nieuleczalna. Aby dziecko mogło żyć to my rodzice, rehabilitanci i szereg innych specjalistów musimy każdego dnia go stymulować i ćwiczyć zarówno jego system mięśniowy jak i oddechowy.

W związku z epilepsją Dawid musi zażywać bardzo silne lekarstwa, na które organizm często reaguje negatywnie. Obecnie Dawid stanął w rozwoju na etapie dziecka 3 miesięcznego. W dniu 05.10.2010r. Dawidek otrzymał orzeczenie o niepełnosprawności na okres trzech lat. Na tę chorobę nie ma lekarstwa, jedynie rehabilitacja i specjalistyczny sprzęt jest w stanie utrzymać Dawidka na jakimś etapie rozwoju, chociaż niestety choroba postępuje.

NIEUSTALONA ETIOLOGIA, NIEUSTALONA ETIOLOGIA, NIEUSTALONA ETIOLOGIA...


GRYZĘ I KOPIĘ ZBRODNICZY PROCEDER SZCZEPIONKOWY
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Lis 07, 2013 23:45   Filantropia Billa Gatesa

Filantropia to obowiązek moralny
Bez wątpienia Gates ma niecodzienne podejście do tematu filantropii. Jest ona dla niego obowiązkiem moralnym. I kiedy większość miliarderów zadowala się wybudowaniem kolejnej biblioteki czy szpitala niegdysiejszy szef Microsoftu ma znacznie ambitniejsze cele. Chce pozbyć się chorób dziesiątkujących dzieci w krajach rozwijających się. W 1997 roku wraz z żoną założył Bill & Melinda Gates Foundation, w ramach której wspiera finansowo organizacje opracowujące programy szczepień mających wyplenić polio, ograniczyć zachorowania na malarię, HIV, AIDS. Kładzie też nacisk na praktyczne rozwiązania - jak choćby przenośne lodówki, w których szczepionki mogą być utrzymywane w odpowiedniej temperaturze bez źródła prądu.

Wzruszyłam się do łez.
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Lis 08, 2013 08:29   Re: Dawidek

gea napisał/a:
W związku z epilepsją Dawid musi zażywać bardzo silne lekarstwa, na które organizm często reaguje negatywnie.
I oczywiście ani słowa o diecie ketogennej, za to mnóstwo wysublimowanych terapii.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Lis 09, 2013 00:29   co do polio i innych wynalazków

Co do epidemii polio:
http://pl.scribd.com/doc/...es-clear-slides

Obrazek

Należy dobrze przyjrzeć się obrazkowi. Przedstawia on dwie krzywe. Jedna to zachorowania na polio a druga produkcja DDT. Zadziwiająco podobnie przebiegają. Dichlorodifenylotrichloroetan (łac. Clofenotanum; DDT, Azotox) – organiczny związek chemiczny z grupy chlorowanych węglowodorów. Stosowany jako środek owadobójczy. Syntezę DDT przeprowadził po raz pierwszy w 1874 austriacki chemik Othmar Zeidler. Właściwości owadobójcze tego związku odkrył Szwajcar Paul Müller, za co otrzymał Nagrodę Nobla w 1948 r.
Wykorzystywany był powszechnie od początku lat 40. do początku lat 60. XX wieku. Na większą skalę zastosowano go w czasie II wojny światowej do ochrony wojsk sprzymierzonych przed tyfusem plamistym, roznoszonym przez wszy. Wydawał się wprost idealnym środkiem do ochrony roślin, w latach 60. XX w. stosowany na całym świecie w potężnych ilościach.
Toksyczny dla owadów – wnika w sposób kontaktowy przez przewód pokarmowy lub powłoki ciała i powoduje zaburzenia pracy systemu nerwowego owadów.http://pl.wikipedia.org/wiki/Dichlorodifenylotrichloroetan
Można sobie doczytać więcej, do dziś jest stosowany w biednych krajach. Należy sobie dac na wstrzymanie gdy najdzie ochota na owoce z nich. Zapewne występuje tam też polio.
Znam osobiście osobę chorą na " stwardnienie rozsiane". Jako młody rolnik sporo pestycydów stosował, nie stosując " ochron". Wtedy miał I objawy SM. W tym roku- drążąc temat szczepień spytałam o szczepienie na tężec ( miał wypadek) Odpowiedział, że nie musiał, bo wziął 3 dawki i jest zabezpieczony. ( w składzie jest thiomersal i związek glinu - duet neurotoksyczny) Teraz powłóczy nogami i chodzi w pampersach. Do chorób neurologicznych należą (wiki):

Do chorób neurologicznych należą m.in.:
padaczka
stwardnienie zanikowe boczne
choroba i zespół Parkinsona (zespół parkinsonowski)
choroba Alzheimera
choroba Huntingtona
choroba Creutzfeldta-Jakoba
zespół Guillaina-Barrégo
stwardnienie rozsiane
migrena
klasterowy ból głowy
udar mózgu
zapalenie opon mózgowych
encefalopatia wątrobowa

A teraz się uczepiam pewnego zespołu, nie muzycznego, niestety
Kiedy uszkodzone są nerwy mówimy o neuropatii. Jeśli jest to pojedynczy nerw będzie to mononeuropatia, jeśli kilka lub więcej - mononeuropatia wieloogniskowa. Z kolei symetryczne zajęcie wielu nerwów nazwiemy polineuropatią. Zespół Guillaina-Barrégo należy do tej ostatniej grupy i jest wśród nabytych polineuropatii najczęstszy.
Różne polineuropatie nabywa sie po prostu jak w sklepie jaja. I okazuje się, że nie zauważyliśmy-nieświeże.
http://neurologia.wieszja...to-takiego.html
Przyczyna nieznana
Choć chorobę Guillaina-Barrego po raz pierwszy opisano w 1859 roku, a rocznie zapada na nią od 1-5 osób na 100000, to wciąż nieznana pozostaje jej etiologia. Nerwy uszkadzane są w wyniku reakcji autoimmunologicznej. Za czynniki wyzwalające uważa się infekcje Mycoplasama pneumoniae, Haemophilus influenzae, Campylobacter ieiuni, wirusem Epstein-Barr, cytomegalii i HIV. Zespół G-B może również towarzyszyć boreliozie, sarkoidozie oraz nowotworom. Opisywano również jego występowaniu po szczepieniach przeciw grypie, ospie, tężcowi, wściekliźnie.
Mimo tylu potencjalnych czynników wyzwalających w około 60% przypadków nie udaje się wykryć konkretnej przyczyny.
No po prostu nie wiadomo skąd " nagle się je dostaje" Trudno bowiem znaleźć ciąg przyczynowo skutkowy i należy oskarżać zabójcze wirusy.
Dziatwę straszono : dziadem, wilkołakiem, zbójem, baba jagą a teraz pedofilem
( i słusznie tym ostatnim) Bo mały i dużego się boi. Dużego najlepiej straszyć małym, niewidocznym. A najlepiej takim, którego nie ma.


OCZYWIŚCIE, ŻE NADAL BĘDĘ GRYZŁA I KOPAŁA ZBRODNICZY PROCEDER SZCZEPIONKOWY.[/color]

[color=green]Wirusem mnie już nikt nie przestraszy.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Lis 09, 2013 09:09   UNICEF działa

Od rana radio pr 1 podrażniło mi układ nerwowy przez elektryzującą informację. Oto UNICEF niesie pomoc dzieciom w Sierra Leone. Brakuje tam żywności i 60 % dzieci umiera z głodu. Ale pomocna dłoń już wyciąga rękę do umierających dzieci. Ze szczepionką z lodówki na baterie słoneczne.
Problem juz zauważył 4 dni temu Onet


"Peter Konneh z Sierra Leone był o krok od śmierci. Kiedy udało mu się wyzdrowieć, podjął decyzję, że całe swoje życie poświęci pomocy innym. Tak też się stało. Mimo jego wieloletnich starań sytuacja w kraju nadal jest tragiczna, a brak szczepień zabija setki dzieci.

Wiele dzieci nigdy nie otrzymuje szczepionki, bo ich matki nie mają siły na wędrówkę z małym dzieckiem na ręku do punktu szczepień oddalonego nawet do kilkudziesięciu kilometrów od ich miejsca zamieszkania. Tę sytuację chce zmienić UNICEF. Pomóc można w bardzo prosty sposób - wystarczy wejść na stronę www.unicef.pl/pomagam. Jedna szczepionka ratująca życie kosztuje zaledwie 50 groszy! "

Wysupłaj 50 groszy i pomóż w eutanazji. Szczepionka " na tężec" najlepiej sie do tego nadaje- rtęć z aluminium.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Lis 09, 2013 09:14   

Wiadomość z ostatniej chwili - z radia. Pomoc dla dzieci w Syrii już jest w toku. 20 mln dzieci ma ją otrzymać.

Jak kto w boga nie wierzy to w szatana musi uwierzyć. Dobroć UNICEFu w obrazkach na stronie tamże.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pon Lis 11, 2013 14:49   

Astromaria wspominana przez br. Forda, pewnie już było, ale to dobry tekst.

http://astromaria.wordpre...ne-i-skuteczne/

:shock:
Ostatnio zmieniony przez vvv Pon Lis 11, 2013 14:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lis 11, 2013 15:22   

gea napisał/a:
Jak kto w boga nie wierzy to w szatana musi uwierzyć

Sprzeczność logiczna jakby - Szatan też jest bogiem 8)

D
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Lis 11, 2013 23:43   

Mówi pan, że poprzez rozprzestrzenienie tego wirusa będziemy eliminować osoby, które organizują zamachy bombowe, które chodzą na rynek wysadzając go w powietrze?
http://www.prisonplanet.p...acja,p649259960
Nasza hipoteza zakłada, że ​​są to fanatyczni ludzie i że mają nad ekspresję genu VMAT2 i "zaszczepienie" ich pozwoli wyeliminować to zachowanie.
Tak więc dalej mamy godne uwagi dane. Na tym slajdzie mamy dwie tomografie mózgu. To są fMRI (magnetyczny rezonans mózgu). Mamy tutaj dwie osoby o różnym poziomie ekspresji genu VMAT2.
Na górze mamy osobę która jest religijnym fanatykiem i ma wysoki poziom VMAT2.
Druga osoba poniżej ma niski poziom genu VMAT2. Ta osoba określa siebie jako niespecjalnie religijna. W każdym przypadku czytano osobom religijny tekst.
Osobie [na górze] wyświecił się obszar w prawej górnej, środkowej części bruzdy/gyrusa. Ta jest część mózgu odpowiedzialna za intensywne przekonania i pragnienia.
Jako kontrast [na dole] widzimy osobę która sama nie opisuje siebie jako religijną. Kiedy jej przeczytano religijny tekst ta część mózgu się wyświeca. Jest ona odpowiedzialna za obrzydzenie lub niezadowolenie gdy coś usłyszymy.

Mnie jest bardzo potrzebne odszczepienie i odczepienie od manii prześladowczej, którą posiadam. To ma cechy religijnego fanatyzmu i fundamentalizmu. Zgłaszam swoja osobę do porażenia zbawiennym wirusem. Zgłaszam samokrytykę,ponieważ wiem, że jestem szkodliwym elementem w społeczeństwie normalnych ludzi. Niewykluczone, że przy tym mogę zginąć. Zabita śmiechem.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Lis 14, 2013 00:45   

dario_ronin napisał/a:
gea napisał/a:
Jak kto w boga nie wierzy to w szatana musi uwierzyć

Sprzeczność logiczna jakby - Szatan też jest bogiem 8)

D


Danaż moja dana utłukłam szatana, ubiłam wirusa, wcale się nie rusa.
Bezlitosna rzecz jest taka, nie masz ci już raka.
Jak widać, coś mam z głową. Komputer mi się przegrzał ( jeden i drugi) :hah:
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Gru 12, 2013 14:34   

Ciemna strona Gardasilu - historia Ashley Adair

http://www.youtube.com/wa...Av6sLorTIA&hd=1

Bez komentarza ;(
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 08:53   

http://www.bmj.com/content/347/bmj.f7507

http://therefusers.com/re...l/#.Ust0FHl3vVg

http://vaccineliberationa...ll-documentary/

http://wolnemedia.net/zdr...luzbie-zdrowia/
http://wolnemedia.net/zdr...b-lekarskich-2/

https://www.youtube.com/watch?v=aTAxTkgkl74

https://www.youtube.com/user/magda25g/videos
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Sty 08, 2014 23:42   

Z linków poruszające mnie są informacje dot. eutanazji dzieci, eugeniki. Od dłuższego czasu JA mam z tym problem. Dobrze, że moje posty zostały usunięte, bo emocjonalność nie wpływa na rozwiązanie czegokolwiek. Dziękuję za zwrócenie uwagi. Wynikało to z mojego przerażenia i próby wpłynięcia na młodych ( których identyfikuję z moimi dziećmi) aby głębiej zainteresowali się przyczynami z powodu których mamy jako społeczeństwo takie problemy. A są one, moim zdaniem, wynikiem odejścia od zasad cywilizacji łacińskiej (Dekalog). Zasady te każdy ma wpojone i, nawet gdy je łamie, wie że je łamie. Wyjąwszy trzy pierwsze, są uniwersalne dla każdego człowieka, bez względu na przynależność do religii czy ateizm, są etyczne.
Efekty „ rozziewu” przewidywałam przed świętami. Że będą „po”. No i się sprawdza codziennie. Człowiek, który zabił rodzinę policjanta - albo szarpał się z kobietą albo …celowo wjechał w przechodniów, bo mu „odbiło”. Bo nie zasnął. Motorniczy musiał kupić alkohol, aby się „znieczulić”, a alkohol wyłącza hamulce ( w obydwu znaczeniach).
I jakie posunięcia nasi rządzący wymyślili? Zgodne z zasadami nieliczenia się. Widzę przemożny wpływ cywilizacji turańskiej pod jarzmem której tak długo Polska przebywała.Nieliczenie się ze społeczeństwem pozwala na arbitralne wprowadzanie przepisów w rodzaju alkomat w każdym samochodzie. ( wiadomo, że chodzi o kasę).
Miarę mojej wytrzymałości dopełniła wiadomość od syna. Oto wnuczek 4 mies., karmiony piersią, dziecko spokojne, zdrowe i b. ładne ( jest opalony, bo pogoda) był na badaniu. Jest nieszczepiony na nic i trafił na lekarkę szkół zamierzchłej epoki. Kolejny raz, już były awantury o szczepienie 2 mies. temu. Lekarka powiedziała, że " jest za gruby, za wolno przekręca się na brzuszek i ma prawdopodobnie anemię. - Bez kłucia się nie obędzie"
Finał - synowa przerażona, pokłóciła się z synem. Syn dostał biegunki, bo tak reaguje w syt. stresowych. Spokój rodziny przez tę kreaturę zniszczony. Synowa jest góralką. Wierzy autorytetom medycznym, bo nie mieści jej się w głowie,że ...
Odzieranie mnie ze złudzeń dotyczących bezpieczeństwa funkcjonowania w naszym nieszczęśliwym kraju , zmiana poglądu na różne ważne sprawy a nawet światopoglądu jest dla mnie bardzo traumatyczna. Mam nadzieję, że z czasem wypracuję równowagę. Jest to trudne ze względu na poczucie odpowiedzialności.

1. W tej sytuacji nie dziwi doniesienie PAP z 26 listopada 2013 r. pt. „Co drugie dziecko nieślubne? Są już w Polsce miejsca, gdzie tak jest”. „Lekarzy kształci się w eugenice” – 2012.09.25 Marucha. „Belgia legalizuje eutanazję dla niemowląt i starszych dzieci” – jak podaje p. M. Korzekowa (Warszawa 25.11.2013), w Belgii w 2003 roku było 235 przypadków eutanazji, a w 2012 już 1432 (za portal Pch 24), ale jak się okazuje, ok. 47% przypadków nie jest rejestrowanych. W tej liczbie 32% to uśmiercanie na życzenie.

2. Przeprowadzone przez nas badania ankietowe wykazały, że ok. 75% lekarzy, którzy ukończyli studia w okresie ostatnich 10 lat, nie ma nic przeciwko podsuwaniu choremu oświadczenia o nieprowadzeniu reanimacji. I to by było na tyle. Aha, aż 56,8% emerytów w Polsce otrzymuje najniższe świadczenia w wysokości 1600 złotych brutto. W KRUS-ie świadczenie to wynosi 1054 zł. Aż 10% ludzi w województwie pomorskim w Polsce ma 5 złotych dziennie na utrzymanie, czyli ok. 1,5 dolara. A rząd wydaje publiczne pieniądze na ……….
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Sty 10, 2014 20:07   

gea napisał/a:
Lekarka powiedziała, że " jest za gruby, za wolno przekręca się na brzuszek i ma prawdopodobnie anemię. - Bez kłucia się nie obędzie"
A jaki związek anemia ma ze szczepieniami wg doktor? Chyba, że chodziło jej o zastrzyki z żelaza, takoż nieskuteczne w leczeniu anemii. I jak można stwierdzić anemię na oko?
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Sty 10, 2014 21:25   

To była reakcja p. doktor na opór rodziców przeciwko szczepieniom, wygląd oraz zachowanie dziecka. Zapewne rzadko było jej dane oglądać dziecko spokojne, żywo reagujące emocjonalnie ale nie ruchowo, silne i zdrowe. Dziecko uśmiechało się do pielęgniarek- były nim zachwycone ( ale do lekarki już nie). Chłopiec jest śliczny- na reklamę produktów dla niemowlaków.
Ja mam porównanie dzieci szybko przekręcających i w ogóle kręcących się a potem biegających jak szalone. Taki jest mój wnusio o rok starszy. Poród to była gehenna. Synowa była zmuszona do rodzenia na leżąco i dziecko z niej " wyduszono". Mały był tak spastyczny, że robił "pompki", nie dało go się położyć na brzuszek. B. długo ulewał. Najgorszą rzeczą było zastosowanie Vojty jako rehabilitacji. Być może ten zboczeniec ( moje zdanie o nim jest takie) przyduszając opuszczone niepełnosprawne dzieci w placówce w której pracował powodował jakąś ich reakcję. Myślę, że gdybym była takim dzieckiem, reagowałabym na jakikolwiek odruch zainteresowania, bodziec z zewnątrz.
Skutkiem tych " rehabilitacji" mały przestał rosnąć. I na to też znalazłam odpowiedź w wiadomym źródle.
Żeby zrozumieć co przeżywają dzieci, trzeba wyobrazić sobie ich sytuację. Oto niemowlę po takim porodzie ma już zakodowane w pamięci ( w mózgu nic się nie traci) traumatyczne przeżycia. Szczepienia - następna trauma. Ojciec lub matka przytrzymują dziecko i jest mu zadawany ból. Co jakiś czas to samo. Dziecko wrażliwe może dostać wszystkich objawów chorób- tu każdy sobie może sobie wypisać sam. Czy takie dziecko może chcieć się przytulać, chcieć kontaktów itp. Jego mózg wyłącza te potrzeby, aby mógł żyć.

Trudno zachować spokój, gdy dzień za dniem, informacja za informacją powodują kotłowanie się we mnie adrenaliny i noradrenaliny. I efekty można "podziwiać". Przepraszam wszystkich, którym napisałam coś przykrego. Obrażanie nie było celem. Nikogo nie można zmusić do myślenia. Każdy musi do tego dojrzeć sam.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Sty 10, 2014 21:35   

Nie wiedziałam gdzie to wkleić. Chyba tu pasuje, bo jakoś odszczepić się czy odczepić od dołującej rzeczywistości trzeba. Agencja C.I.P.K.A.

http://dakowski.pl//index...1487&Itemid=100
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Sty 10, 2014 21:45   

gea napisał/a:
Agencja C.I.P.K.A.

to skrót:
Centrum Inwigilacji Pijanych Kierowców Aut
sprawdza dokumenty pojazdu wystawione przez Centrum Homologacji Urządzeń Jezdnych
Jeśli auto jest sprawne podbija Książeczkę Uwag Technicznych Auta Silnikowego.

Stój, stój, stój - kontrola drogowa !!!

Gdzie masz alkomat ?!!!
:shock:
Ostatnio zmieniony przez vvv Pią Sty 10, 2014 21:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Nie Sty 12, 2014 09:46   

gea napisał/a:
Żeby zrozumieć co przeżywają dzieci, trzeba wyobrazić sobie ich sytuację. Oto niemowlę po takim porodzie ma już zakodowane w pamięci ( w mózgu nic się nie traci) traumatyczne przeżycia.
Gorzej, bo do niedawna medyczni znachorzy lansowali pogląd, że noworodek nie ma wykształconych receptorów i niewiele czuje. Więc wykonywano zabiegi chirurgiczne na żywca, żeby zaoszczędzić parę baksów.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 01:52   

Dzisiejsza inf. o śmierci 6 mies. dziewczynki po szczepieniu tak mnie nie poruszyła, jak wypowiedź Rzecznika Praw Dziecka. Komentował samobójczą śmierć 16 latka. ( zapadł sądowy wyrok nakazujący umieszczenie jego i rodzeństwa w placówce opiekuńczej. Z powodu bezdomności - eksmisji rodziny, gdzie samotna matka nie była w stanie przed tym się obronić.)
Wypowiedź : "chłopiec nie otrzymał opieki psychologa, który pomógł by w sytuacji ZMIANY MIEJSCA ZAMIESZKANIA".
Po prostu momentami nie wierzę własnym uszom. Rzecznik- niedorzecznik.
Zadaję sobie pytanie- dlaczego padł taki komentarz. I sobie odpowiadam. Nieprawdopodobne, żeby tak myślał. Czyli jest gorzej. Arogancja władzy. Potwierdzenie upadku cywilizacji łacińskiej.
I jeszcze jedno osiągnięcie cywilizacji ( jakiej?) w Belgii. Oto projekt ustawy dopuszczającej eutanazję dla nieletnich ( na życzenie lub nie, jeśli są niemowlętami) przeszedł do izby niższej parlamentu. Tak więc jak się dziecko urodzi i się nie spodoba, to pa, aniołku.
Zastanawiam się co mogą robić z materią organiczną. Na przeszczepy się nie nadaje, bo po chemii. Podaję pomysły z innych krajów:
- we Francji firmy kosmetyczne wykorzystują zwłoki nienarodzonych dzieci do produkcji kosmetyków;
- Niemcy wykorzystali do ulepszenia asfaltu na autostradzie pod Berlinem ok. 50 tys. ton odpadów, z których część stanowiły zwłoki nienarodzonych dzieci;
- Anglicy wprowadzili w latach osiemdziesiątych do londyńskich szpitali rozdrabniarki do odpadów kuchennych - w celu "rozczłonkowania" ciał zabitych dzieci, ponieważ zwłoki nienarodzonych, nie poddane tej procedurze, zatykały rury kanalizacyjne (w Anglii "dopuszcza się" zabijanie dzieci nawet w 6 miesięcy od poczęcia).
Jeszcze jeden pomysł ale stary. Mydełka dla koneserów. Baby for you. Sensitiv. Przecież technologia już była używana. Tylko wyszperać. Po prostu creme de la creme.

I jeszcze kawał zasłyszany. Różnica miedzy emerytem w Polsce a na Zachodzie. Na zachodzie emeryt ma przed domem basen. W Polsce ma basen ale pod łóżkiem.
Co do mnie wolę być w Polsce. Jeszcze chwilowo zdziczenia cywilizacji takiego jak tam nie ma. Ale wy młodzi, to chyba nawet emerytur nie będziecie mieć. Może lepiej postarać się o zabezpieczenie w postaci dzieci...
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 02:09   

No chyba, żeby dziecię nie przyswoiło sobie fundamentalnych zasad funkcjonowania w cywilizacji łacińskiej z naciskiem na punkt 4. i 5. Dekalogu. Ale to już nie mój problem. Co do prometejskiej światłości ustawy wypowiadał się jakiś socjalista, że jest ona wielkim osiągnięciem ... humanizmu - ulżenie cierpieniu dzieci.
Dla mnie, jako zorientowanej w biologicznych konsekwencjach niszczenia dzieci okrucieństwem bezmyślnych rodziców, to jest wypowiedź z dna inferna.
Może jednak warto wpisać do wyszukiwarki : najczęściej występujące nowotwory u dzieci. Sama odpowiadam: białaczki i cewka nerki zbiorczej. A reszta to NGM.

http://naszeblogi.pl/4255...dzieci-w-belgii
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 02:35   

gea napisał/a:
Po prostu momentami nie wierzę własnym uszom.
To masz coś dla oczu, gdyby Ci wcześniej umknęło:

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Wysłany: Pon Sty 13, 2014 19:18
http://wyborcza.pl/1,8884...zedostatni.html
 
napisał/a:
Ten reportaż Agnieszki Domanowskiej opublikowaliśmy w 2008 roku w ramach akcji "Umierać po ludzku". Od kilku dni jest najczęściej rozsyłanym tekstem "Gazety Wyborczej" na Facebooku
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 15:53   

Tak w ogóle pismaki cały czas motają pojęcia: eutanazja oraz zaniechanie terapii uporczywej. Tymczasem Kościół dopuszcza to drugie działanie, czyli zaprzestanie ratowania życia za wszelką cenę, kiedy nie ma już nadziei na wyzdrowienie. Takie zaprzestanie terapii i podawanie tylko środków paliatywnych, to nie jest eutanazja.
JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 16:56   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
nie ma już nadziei
mądrość ludowa napisał/a:
nadzieja umiera ostatnia
Matematycznie rzecz ujmując szanse nigdy nie są równe zeru, więc trzeba mieć nadzieję, ktoś przecież w totka wygrywa, a to prawdopodobieństwo tylko 0,00000715%. Co innego mieć nadzieję, a co innego liczyć na, bo można się przeliczyć. Wiara w nadzieję przy świadomości statystyki nie wyklucza zdrowego rozsądku.
8)
Ostatnio zmieniony przez vvv Śro Sty 15, 2014 16:59, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 17:21   

Ekspert w temacie nadziei
i nie teoretyk
taki praktykujący.

Pewnie obecnie byłby poddany eutanazji,
zaraz po narodzeniu, albo i przed,
a rodzice gdyby się temu przeciwstawiali
skończyliby w zakładzie psychiatrycznym.

http://www.youtube.com/watch?v=mX5JfQgQcOU
:shock:
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 18:05   

vvv napisał/a:
To masz coś dla oczu, gdyby Ci wcześniej umknęło:
Witold Jarmolowicz napisał/a:
Wysłany: Pon Sty 13, 2014 19:18
http://wyborcza.pl/1,8884...zedostatni.html
napisał/a:
Ten reportaż Agnieszki Domanowskiej opublikowaliśmy w 2008 roku w ramach akcji "Umierać po ludzku". Od kilku dni jest najczęściej rozsyłanym tekstem "Gazety Wyborczej" na Facebooku
_________________


Receptory mam nastawione na takie informacje, nie umknęło mi to.
Miałam nawet wkleić pamiętnik pacjenta operowanego w Australii. Ale stwierdziłam, że tak znęcać się nie godzi. Gdzieś to funkcjonuje w globalnym śmietniku wirtualnym. Co było dla mnie interesujące w tych wyznaniach ( porównując syt. męża po operacji wstawienia drugiej endo biodra ) to system zapobiegający zakrzepom pooperacyjnym- specjalny uniform czy skafander masujący kończyny. Mąż miał tylko pończoszkę i zastrzyki. I, moi drodzy, zasuwa na tych swoich cyborgowych kończynkach aż miło. Z łopatą, taczką, grabiami w polu. Tak, człowiek bardzo dużo może znieść a szkodzi mu najbardziej własny mózg.
Po refleksjach pana Herbatki dokonuję destrukcji objawów „chorobowych”. Po systematycznie przeprowadzanym mobbingu mąż przestał ustawicznie mierzyć ciśnienie i odłożył leki na „ nadciśnienie”. Czy już wszyscy jęknęli : „horror- baba z piekła rodem”.? Uspokajam- brał najmniejszą dawkę z możliwych. Odwodzenie od faszerowania się „lekiem” polegało na czytaniu przy śniadaniu ulotki z objawami niepożądanymi i niepokojącymi, z naciskiem na szkody w męskości. Nocebo też się do czegoś przydaje.
Jeśli chodzi o moje OBECNE refleksje na temat szpitalnych atrakcji zaoferowanych nieszczęśnikowi, to zabił go efekt dążenia do sterylności, która jest przekleństwem szpitali. I tak nie da się wyeliminować drobnoustrojów degeneratywnych. Zgodnie z prawidłowością zaobserwowaną przez Teruo Higę w każdym środowisku mieści się 20 % organizmów degeneratywnych aktywnych i tyleż samo org.regeneratywnych aktywnych. Reszta to masa ulegająca i działająca jak te aktywne, które akurat wezmą górę. Przy usilnym tłuczeniu antybiotykami szanse na przetrwanie w tak zdegenerowanym środowisku mają degeneratywne. Są EM ( efektywne mikroorganizmy) do różnych celów, także sanitarnych. Dalej nie chce mi się pisać. Nie mam nawet prawa wypowiadać się w sprawach medycznych. W żadnych zresztą. Tak więc powyższego tekstu nie warto komentować. Należy uznać go za konfabulację. Bo czy ja np. znam kilkanaście rodzajów działania środków obniżających ciśnienie o specyficznych wiązaniach się angiotensyny z receptorami? Nie.

No i jeszcze moje refleksje „stygmatyzujące i etykietujące”. ( to z MMaxa Kolonko). Ze zgrozą usłyszałam wypowiedź J. Owsiaka o chorym chłopcu Łukaszu. W jego słowach zabrzmiało voodoo : „ ten chłopiec jest chory na nieuleczalną chorobę. On umrze.” To jest właśnie stygmatyzacja. Stopień agresywności wypowiedzi i zachowania twórcy WOŚP daje do myślenia. Słoik? W głowie.

VVV bardzo się moje serce ucieszyło, że odnajdujesz sens w bezsensie życia w strasznych czasach.
Ja sobie powiedziałam, że się nie poddam. Będę wyrywać moją biedną podopieczną z łap kostuchy. Mam z woli Opatrzności władzę nad jej życiem i będę walczyć. I nie obchodzi mnie co inni myślą na ten temat.
Przystojniak z Ciebie.
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Śro Sty 15, 2014 18:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 19:23   

gea napisał/a:
Bo czy ja np. znam kilkanaście rodzajów działania środków obniżających ciśnienie o specyficznych wiązaniach się angiotensyny z receptorami?
Żaden lekarz też nie zna, a tylko stosuje gotowy schemat opracowany przez gremia sponsorowane przez farmację. Zresztą, żaden umysł nie jest w stanie zrozumieć i zapamiętać milionów szczegółowych informacji w jakiejkolwiek dziedzinie.
Prawie nikt nie pamięta nawet prostych zasad dynamiki Newtona, chociaż wszyscy się uczyli tego w liceum i te prawa towarzyszą nam codziennie. Intelektualiści co najwyżej kojarzą, że Newtonowi jakieś jabłko spadło na głowę, bo kiedyś widzieli takie rysunki satyryczne.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Sty 15, 2014 20:10   

Mąż przybiegł zaaferowany wypowiedzią na temat śmierci 6 mies. dziewczynki ( "6 dobrodziejstw szczepionkowych w jednym")Prokuratura zastanawia się, czy przyczyną śmierci dziewczynki było szczepienie czy nieprzetransportowanie na czas do szpitala. Logika dla mas.
Może też czynniki atmosferyczne i plamy na słońcu, tak myślę.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Czw Sty 16, 2014 13:48   

Cytat:

:faint:
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Nie Sty 19, 2014 10:56   

gea napisał/a:
Prokuratura zastanawia się, czy przyczyną śmierci dziewczynki było szczepienie czy nieprzetransportowanie na czas do szpitala.
Jakie szczepienie? Rodzice nie wykazali należytej troski o dziecko. Do pudła z nimi! A jak mają inne dzieci, to zabrać do państwowego domu dziecka, żeby tam ludzie nie utracili miejsc pracy. Wyrok wydać w pięć minut, będzie więcej czasu na lunch.
JW

PS. To nie żarty! Statystyka pokazuje, że ferowane wyroki są tym surowsze, im dalej od śniadania, a bliżej do wyczekiwanego obiadu.
Odwrotnie niż artysta,
sędzia głodny
jest niewiarygodny.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Sty 21, 2014 10:10   

http://wolnemedia.net/zdr...zepic-dzieci-1/
JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Wto Sty 21, 2014 10:16   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
http://wolnemedia.net/zdr...zepic-dzieci-1/
JW
A tak dr Jerzy Jaśkowski wygląda w TV.
http://www.youtube.com/watch?v=FzV_bscoj_c
:viva:
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Sty 23, 2014 09:38   

Robienie pacjentom wody z mózgu
Okazuje się, że udzielenie sakramentu namaszczenia osobie nieprzytomnej, która sobie tego nie życzyłaby, przynosi jej wyjątkowe szkody wg ideologów wolności.
"Dokonano gwałtu i nadużycia na człowieku"
W tym samym czasie i w tych samych szpitalach pod karą grzywny przymusowo szczepi się bezbronne noworodki, nie bacząc, że szczepienia powodują rzeczywiste szkody zdrowotne, a nie urojony uszczerbek moralny gościa, który jest nieprzytomny i nawet nie wie o tym, że coś mu się wyszczerbiło. Jaki bowiem uszczerbek może ponieść ateista, który nie wierzy w sakramenty? Przecież dla ateisty sakrament jest nieskutecznym zabobonem, to za co żąda cwaniak odszkodowania? Za coś, co wg niego nie istnieje realnie!
A na noworodkach dokonuje się rzeczywistego gwałtu i nadużycia szczepiennego, powodującego później rzeczywisty uszczerbek na zdrowiu!
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 13:01   

W autobusach rusza kampania zachęcająca do szczepień
JW
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Pią Sty 24, 2014 20:53   

ciekawe dlaczego w tych mniejszych miastach? co? mniej ludzi wie co to to jest szczepionka i skutki uboczne?
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Sty 25, 2014 12:34   

http://vactruth.com/2014/...ter-8-vaccines/ napisał/a:
Father Jailed For Life Without Parole After His 12 Week-Old Daughter Died 24 days After Receiving eight vaccinations in one day.

:shock:
Ostatnio zmieniony przez vvv Sob Sty 25, 2014 12:37, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
g69 

Wiek: 54
Dołączył: 27 Lis 2013
Posty: 331
Wysłany: Nie Sty 26, 2014 08:16   

A ja mam pytanie do udzielających się w tym wątku.Załóżmy ,że po raz kolejny zostajemy rodzicami.Godzicie się na szczepienie,czy nie?Jakich ewentualnie argumentów użylibyście,gdyby decyzja była na nie?
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Nie Sty 26, 2014 15:25   

właśnie przekartkowałam ksiązke : "Alergie" dr.D.Myłek alergologa i dermatologa i podtrzymuję swoje: alergie na jajka kurze na których są hodowane szczepionki mimo twierdzenia producentów ,że potem są specjalnie szczepy obrabiane i pozbawiane alergenów. Aha!. Poza tym poza Polskąi USA jak podaje dr.Myłek wszędzie indziej szczepi się po 4 miesiącu zycia i nie jak u nas 22 około razy ale dużo mniej. Poza tym kiedyś lekarze mówili i WHO układ pokarmowy się do 1 roku życia rozwija w ten sposób,że dojrzewa i po 1 roku życia wprowadzano gluten. Teraz się mówi,że jest inna koncepcja i by przyzwyczaić organizm wprowadza się go przed ukończeniem dziecka 12 m-cy. A układ pokarmowy rozwija się tak samo !!! Udowadnianie koncepcji na dzieciach, że organizm się przywyczai jest chore bo notuje się tylko coraz więcej alergii i celiakli. Możesz bez problemu nie szczepić dziecka drugiego pokazują wszem i wobec swoje oświadczenie a jak nie chcesz się z nimi kłócić załatw zwolnienie od specjalisty: psychiatra, alergolog , inni. Szczególnie jeśli w wywiadzie rodzinnym sa alergie na pokarmy albo choroby, których podłożem mogą być alergie i inne problemy niezdgianozowane a mówiące o podatności na alergie i nietolerancje. Gdybym rodziła drugi raz nie tylko nie pozwoliłabym na szczepienia ale nie wprowadziłabym żadnych mieszanek mlecznych poza tymi niezawierającymi kazeiny i innych składników mleka krowiego i innych sybst.słodzących tylko specjalne mieszanki, które się stosuje m.in. dla wczesniaków po wyjściu ze szpitala albo nawet jakby się dało mleko innej matki karmiącej.

Matka może jeśli już jest w ciąży zrobić sobie testy na pokarmy alergiczne nawet te które są u Pana Witolda. Wszystko co jest w zakresie chorowania na gardło, bóle i migreny głowy, oskrzela, płuca, choroby skóry, stawów i inne można w pierwszej kolejności sprawdzać kazeinę i inne frakcje białka krowiego oraz zboża plus reakcje z traw bo są odpowiedzialne za krzyżowe alergie. Poradą nr. 1 dr.D.Myłek jest że kobieta w ciąży nie musi szczególnie jeśli jest uczulona jeść produktów mlecznych bo są inne pokarmy itd.

to co tyczy się dzieci, istnieje u niemowląt tylko w innej formie a do 12 miesiąca trudno testami stwierdza się alergie szczególnie skórnymi - to bezsens. Sami alergolodzy się "kłócą" co do zasadności takich testów. Najlepszym testem jest zmienić mleko i obserwowac nawet do 6 miesięcy. Podobnie u ciężarnej. Najlepsze podczas ciąży odstawić wszystkie mleczne i obserwować jeśli choruje bo lepiej odstawić jakies jedzenie niż zacząć brać antybiotyki - większość dla kobiet w ciąży jest brana na ryzyko bo nigdy nie bada się lekarstw na kobietach ciężarnych. Czyli wyleczenie jest kosztem skutków ubocznych a lepszy skutek uboczny nie jeść mlecznych czy zbóż i karmić się innymi produktami niż przechorowywać alergie, astmę, zapalenia płuc, infekcje gardła itp.

Dzieciom przed 1 rokiem życia kiedyś nie podawało się jajka wcześniej niż chyba około 9 miesiąca. Obecnie te granice idą niestety ale zawsze w dół. Warto poczytać stare tabele żywienia dzieci do roku i po roku.Były sensowniejsze.

rok 2009

http://www.edziecko.pl/pi...10,2321730.html

Nowe zalecenia przewidują znacznie wcześniejsze niż do tej pory wprowadzenie niewielkiej ilości glutenu (w postaci kaszy manny) do diety niemowląt. Dzieciom karmionym piersią można podać go już w 5. miesiącu życia, a karmionym butelką w 6 miesiącu. Dotychczas lekarze zalecali wstrzymanie się z podawaniem potraw zawierających gluten do 10 miesiąca życia niemowlęcia.

Ponieważ w polskich sklepach nie ma kleiku glutenowego dla niemowląt, o którym jest mowa w schemacie, a jedynie kleiki bezglutenowe - kukurydziany i ryżowy, specjaliści radzą podawać dzieciom po prostu kaszę mannę. Maluchom karmionym piersią w zupie jarzynowej, a karmionym butelką w mleku modyfikowanym (2-3 g kaszki na 100 ml zupki lub mieszanki).

Wcześniejsze wprowadzenie glutenu jest najważniejszą, ale nie jedyną zmianą w schemacie żywienia niemowląt. Pediatrzy uważają też, że mleko początkowe można stosować dłużej - aż do ukończenia przez dziecko sześciu miesięcy (wcześniej uważano, że już w piątym miesiącu należy wprowadzić mleko następne). Zgodnie z nowymi zaleceniami całe jajko można zacząć podawać niemowlęciu w 11-12 miesiącu, a nie dopiero po pierwszych urodzinach. Nieco częściej, bo kilka razy w tygodniu serwuje się kefir, jogurt i twarożek (wcześniej radzono to robić najwyżej 1-2 razy w tygodniu).

O zmianie polscy pediatrzy dyskutowali od dawna. Na VI Forum Żywieniowym, które odbyło się parę miesięcy temu w Warszawie przedstawiono wyniki badań z Europy i USA i ostatecznie zdecydowano o wprowadzeniu nowego schematu żywienia niemowląt od 2007 roku. W chwili, gdy rodzice będą czytać ten numer "Dziecka" wszyscy pediatrzy w kraju powinni już mieć pełną informację na ten temat, bo zalecenia zostaną opublikowane w czasopismach fachowych na przełomie roku 2006/2007. Można więc pytać ich o szczegóły. Jak zapewniają specjaliści, nowy schemat żywienia niemowląt można bezpiecznie stosować także u dzieci z alergią, rodzinnym obciążeniem alergią czy nietolerancją pokarmowej (w razie wątpliwości należy się skonsultować z pediatrą).

Oczywiście rodzice, którzy wolą wybrać stary "sprawdzony" schemat rozszerzania diety, nie robią nic złego. Obecne zalecenia podobnie jak poprzednie są jedynie wskazówką dotyczącą żywienia niemowląt, a nie sztywnymi regułami, których trzeba się bezwzględnie trzymać.
*
Proszę zwrócić uwagę,że np. w Polsce nie zbiera się danych i nie monitoruje dzieci zdrowych jaką mają dietę. To wszystko robi się na czuja oceniając dzieci chore, stopieńzachorowalności na alergie itp. Bo nie ma jak sprawdzac poulacji zdrowej, nie ma na to kasy. Alergi niestwierdzonych u dzieci i ludzi jest od metra albo nawet kilometra i takie chore zmiany wprowadza się kosztem zdrowia dzieci bo to jak ze szczepionkami których skład się zmienia. Operacja na "żywym organizmie".


polecam choćby to, lepsza wersjja niż zwykłe tabele:

http://www.przychodnia.pl...hp3?s=3&d=5&t=4
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Nie Sty 26, 2014 17:30   

Cytat:
Godzicie się na szczepienie,czy nie?Jakich ewentualnie argumentów użylibyście,gdyby decyzja była na nie?

Szczepionki alergizują i to silnie.
W najbliższej rodzinie; dziecko od urodzenia wykazywało nieznaczne zmiany skórne, które zbagatelizowano. W trzecim miesiącu życia, po serii szczepień rozwinęło się atopowe zapalenie skóry tak silne, że na skórze rozwinęła się grzybica.
Dziecko wyłącznie karmione piersią. Po zrobieniu testów okazało się, że dziecko jest silnie uczulone na jajka, których nigdy nawet nie spróbowało. Matka też się ich wystrzegała w związku z alergią dziecka.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Nie Sty 26, 2014 17:36   

matka powinna sprawdzić czy jajka nie były obecne w innych produktach które jadła:

chleb, kiełbasy, wędliny, jakieś słodycze itp pokarmy .

to tak dodatkowo bo może to robiła i sprawdzała
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Sty 28, 2014 09:59   

From: Justyna Socha <juso@stopnop.pl>
Date: 2014-01-23
Subject: Skarga dotycząca ignorowania powikłań poszczepiennych i niedziałającego systemu NOP

Bardzo proszę o pomoc w rozpowszechnieniu tej informacji.
*********************************************
Akcja "NIE MILCZ"
Wyślij skargę w sprawie powikłań poszczepiennych!
Mamy czas do 29.01.2014 r.
W rosji debata na ten temat spowodowała zniesienie obowiązku szczepień i wprowadzenie odszkodowań.
CHCESZ ZMIAN? DZIAŁAJ!

Na najbliższym posiedzeniu Senatu 29-30.01. ma zostać złożone oświadczenie w tej
sprawie. Wyślij skargę o powikłaniach poszczepiennych do:
kancelaria@mz.gov.pl; nik@nik.gov.pl; skargi@pg.gov.pl

Oraz do wiadomości senatorów:
biurorawa@interia.pl; robert.mam@interia.pl; biurojmj@gmail.com;
kslon@op.pl; w.skurkiewicz@wp.pl; pek.biuro@gmail.com;
marek.martynowski@wp.pl; dyrektor@pajakandrzej.pl;
senator.gorski@gmail.com; biuro.senatorskie@hotmail.com;
janusz.wojciechowski@europarl.europa.eu

Do wiadomości STOP NOP: biuro@stopnop.pl

PRZYKŁADOWA TREŚĆ SKARGI:

(imię, nazwisko i adres nadawcy) ......................................

Ministerstwo Zdrowia,
ul. Miodowa 15
00-952 Warszawa

Prokuratura Generalna
ul. Rakowiecka 26/30
02-528 Warszawa

Najwyższa Izba Kontroli
Skr. poczt. P-14
00-950 Warszawa

Skarga dotycząca ignorowania powikłań poszczepiennych i niedziałającego systemu NOP

Do:
Ministra Zdrowia, Prokuratora Generalnego, Prezesa Najwyższej Izby Kontroli i innych
instytucji i osób odpowiedzialnych za system szczepień w Polsce

Do wiadomości senatorów: Grzegorza Wojciechowskiego, Roberta Mamątowa, Jana Marii
Jackowskiego, Krzysztofa Słonia, Wojciecha Skurkiewicza, Bogdana Pęka, Marka
Martynowskiego, Andrzeja Pająka, Henryka Górskiego i Beaty Gosiewskiej.

Szanowni Państwo,

W nawiązaniu do Oświadczenia złożonego przez senatorów na 30. posiedzeniu Senatu
w dniu 4 kwietnia 2013 r. skierowanego do Ministra Zdrowia, Prokuratora Generalnego
oraz Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, jako rodzice dziecka poszkodowanego przez
szczepienia, chcemy poinformować opinię publiczną oraz instytucje państwowe o skali
problemu nieprawidłowego funkcjonowania systemu identyfikacji, kontroli i leczenia
niepożądanych odczynów poszczepiennych (w skrócie NOP) w Polsce.

Opis problemów zdrowotnych jakie wystąpiły u mojego dziecka po podaniu mu
szczepionki:
…………………………………………………..............................................................................................
(podać nazwę szczepionki, datę podania tej szczepionki dziecku, rodzaj problemów
zdrowotnych oraz przybliżony czas wystąpienia objawów w odniesieniu do dnia
zaszczepienia – ile godzin/dni od szczepienia)

Prosimy o informacje, jakie kroki prawne powinniśmy podjąć żeby problemy dziecka
zostały zarejestrowane jako tzw. niepożądany odczyn poszczepienny i działania
niepożądane szczepionki, aby osoba odpowiedzialna za nieprawidłową diagnozę i
leczenie naszego dziecka poniosła konsekwencje prawne, oraz w jaki sposób
ubiegać się skutecznie o odszkodowanie od osób i instytucji odpowiedzialnych za
problemy zdrowotne, które wystąpiły u mojego dziecka w wyniku szczepienia. Oczekujemy
również przekazania drogą urzędową skargi pozostałym instytucjom odpowiedzialnym za
system szczepień w Polsce, oraz skutecznych działań, które pomogą wyjaśnić poruszone
przez nas kwestie.

Jednocześnie informuję, że personel medyczny nigdy nie udzielił mi przed ani po
szczepieniu dziecka, żadnych informacji dotyczących ryzyka szczepień i możliwości
wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych innych niż opuchlizna czy
gorączka, czym złamano nasze prawa konstytucyjne i prawa pacjenta ponieważ nie
wyraziliśmy świadomej zgody na zabieg.

W związku z powyższym żądamy również wraz z osobami, które podpisały petycję na
stronie http://petycje.pl/9970

1. Opracowania nowego systemu identyfikacji, kontroli i leczenia niepożądanych
odczynów poszczepiennych (NOP), włącznie z opracowaniem procedur gwarantujących
opiekunom prawnym i dorosłym pacjentom pełny udział w tym procesie.
2. Utworzenia specjalnego funduszu odszkodowań dla osób dotkniętych trwałym
uszczerbkiem zdrowia lub utratą bliskich wskutek wystąpienia NOP i powikłań
poszczepiennych.
3. Utworzenia listy biegłych ekspertów – niezależnych od koncernów farmaceutycznych,
w tym producentów szczepionek – na potrzeby wydawania opinii niezbędnych w toku
spraw sądowych dotyczących powikłań poszczepiennych (z obowiązkiem złożenia
oświadczenia o konflikcie interesów).

Z poważaniem
…………………………………………………

***********************************************
Koniecznie zgłoś też działanie niepożądane szczepionki do urzędu żeby chronić inne dzieci!
http://dn.urpl.gov.pl/dn-...n-niepozadanych

Zadbaj też o zabezpieczenie dokumentacji medycznej, która może zostać sfałszowana lub
nawet zaginąć. Bezzwłocznie zrób zdjęcia dokumentów, a następnie poproś pisemnie o
kopie dokumentów we wszystkich placówkach w których było leczone dziecko. Tutaj wzór
wniosku:
https://www.facebook.com/...626772037350228

Wydarzenie na Facebooku:https://www.facebook.com/events/456408027815093/

Podpisz 3 petycje: http://petycje.pl/9970
http://petycje.iozn.pl/szczepienia/
http://petycje.pl/7000
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Sty 28, 2014 10:08   

Co pisza rodzice o powiklaniach poszczepiennych

http://www.petycje.pl/pet...podpis_rodzaj=1

JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Sty 29, 2014 08:41   

Cytat:
Warto korzystać z tego formularza ktory powinno sie przedstawic szczepiacemu lekarzowi. Jesli on go nie podpisze, tzn. albo jest ignorantem w sprawie szczepien albo swiadomie ukrywa prawde o toksycznych szczepieniach przed rodzicami. Takiemu lekarzowi nie powinno się ufać.
prof. Maria Majewska

http://pracownia4.wordpre...-ten-formularz/

Formularz:
http://pracownia4.files.w...a-szczepien.pdf
Cytat:
Lekarska gwarancja bezpieczeństwa szczepień
Ja, niżej podpisany/a doktor medycyny (imię i nazwisko) ………………………………………………………………………
Uprawniony do praktykowania medycyny w …………………….
Numer prawa do wykonywania zawodu ——————————–
Rodzaj i stopień specjalizacji ………………………………………
niniejszym oświadczam, że posiadam dobrą znajomość zarówno wszelkiego ryzyka, jak i korzyści płynących z leków, jakie przepisuję i aplikuję moim pacjentom.
W przypadku (imię i nazwisko pacjenta) …………………………., lat …………., którego zbadałem, uważam, że instnieją pewne czynniki ryzyka, uzasadniające... itd.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Lut 06, 2014 08:36   

http://www.youtube.com/watch?v=Mf9-KRVMJT8
JW
 
     
Herkimer 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 06 Paź 2012
Posty: 172
Wysłany: Czw Lut 06, 2014 19:19   

Polecam zapoznanie się z tematem rozmowy Janusza Zagórskiego z Markiem Podleckim http://niezaleznatelewizj...iata-5-02-2014/
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lut 12, 2014 23:56   unglaubliche Zahlen

Herkimer napisał/a:
Polecam zapoznanie się z tematem rozmowy Janusza Zagórskiego z Markiem Podleckim http://niezaleznatelewizj...iata-5-02-2014/


Z linku podanego przez Herkimer można dojść do znamiennej informacji.
http://www.youtube.com/watch?v=gI02pCeNQMU


To jest test na inteligencję. Zrozumienia treści tabelki, wykresu. Orły z forum nie takie potrafią interpretować.
Dlaczego w jednym państwie są takie efekty leczenia nowotworów. Tylko w tym jednym. A nieszczęsny naukowiec z którego efektów pracy korzysta to państwo jest uciekinierem od wielu lat. Zamiast prowadzić dalej swoją pracę wysyła listy i tłumaczy się. Że nie jest anty..jonistą.
Kuriozalny był komentarz do tego linku. „ Doktor Młotek dziwi się wynikom statystycznym”.
Dziwić to się mogą pieczarki nadal tkwiące mentalnie w dogmatach medycznych z XIX wieku wykoncypowanych przez szalbierzy i oszustów- Pasteura i Kocha.


Nawet jak ktoś nie kuma po niemiecku, zrozumieć można. Unglaubliche Zahlen?
Bynajmniej.
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Lut 14, 2014 22:15   NOP

Relacja z ust osoby zaprzyjaźnionej z rodziną, której osobiście nie znam.

Niemowlę zdrowe, ok. 2 miesięczne. Podana szczepionka zintegrowana 6 w 1. Taką wybrali rodzice, by nie kłóć dziecka 3x w jednym dniu.
Po 24 godzinach całe ciało dziecka w potężnej wysypce. Trafia do szpitala. Pierwsza diagnoza: "prawdopodobnie reakcja na szczepionkę ale nie na 100%".
Niemowlę jest kąpane w jakiejś tłustej substancji, spędza w szpitalu 4 dni, przechodzi dużo badań w poszukiwaniu przyczyny wysypki. Rodzice są szczegółowo przepytywani. Lekarze dowiadują się, że matka karmiąca jadła pomidory. I już są na tropie, to pewnie to. Jest, znaleźli !!!
W dokumentach, przy wypisie ze szpitala zapisane, że prawdopodobną przyczyną wysypki były pomidory.

Tak się w Polsce ewidencjonuje Nieporządane Odczyny Poszczepienne, których nie ma.
Ostatnio zmieniony przez xvk Pią Lut 14, 2014 22:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lut 19, 2014 23:34   wirusmania czyli globalne ocipienie

Zostałam porażona biegłością diagnostyczną laboratorium weterynarii. W jaki sposób geniusze w laboratorium weterynaryjnym natychmiast zdiagnozowali 1 padłego dzika jako ofiarę AFRYKAŃSKIEGO pomoru świń. Wirusa przeżywającego nawet w temperaturze lodówki. Szok.

http://grypa666.wordpress.com/tag/dr-stefan-lanka/
Bez paniki – prawda o ptasiej/świńskiej grypie, H1N1, H5N1, szczepieniach i AIDS & Tamiflu i grypie., nadesłał Matrix (podkreślenia grypa666)

Poniżej zamieszczamy wywiad przeprowadzony dnia 27.10.2005 przez Christophera Ray. Znajduje się on na stronie pisma internetowego FAKTuell (www.faktuell.de) i jest tłumaczeniem ze źródła: Keine Panik – Die Wahrheit über Vogelgrippe, H5N1, Impfen und AIDS)
Niezależny i nieprzekupny naukowiec, wirusolog dr Stefan Lanka, uzmysławia nam bez jakichkolwiek wykrętów w/w problem. Dr Lanka zna doktora Hamera osobiście i naturalnie zna również Germańską Nową Medycynę. Razem ze swoim współpracownikiem, soziologiem Krefeld, założył w interecie pierwsze krytyczne forum na temat szczepionek i AIDS. Dr Lanka już przed laty i jeszcze przed “wystąpieniem” tzw. “ptasiej grypy” ostrzegał, że planowana jest pandemia…
Poza tym obydwoje są autorami m.in.takich książek, jak: “Impfen – Völkermord im dritten Jahrtausend?” (tłum. aut.strony: Szczepienia – ludobójstwo w trzecim tysiącleciu?) czy “Die Vogelgrippe – Ein Krieg der USA gegen die Menschheit” (tłum. aut.strony: Ptasia grypa – wojna prowadzona przez USA przeciwko ludzkości).
Oto niniejszy wywiad:

Panie doktorze Lanka, grozi nam w Niemczech ptasia grypa?

- Tylko pośrednio. W przyszłym roku w Niemczech będzie o wiele mniej dzieci. Ufając mediom, wszystkie bociany wymrą w rezultacie ptasiej grypy. Na to powinniśmy się już teraz przygotować.

Chyba nie myśli Pan poważnie?

- Tak poważnie, jak poważne jest istnienie niebezpieczeństwa, które rzekomo niesie ze sobą wirus ptasiej grypy H5N1. Problem niebezpieczeństwa, czy katastrofy tkwi zupełnie gdzie indziej.

Gdzie zatem tkwi według Pana niebezpieczeństwo, czy nawet katastrofa?

- Odzwyczailiśmy się po prostu do pewnych rzeczy używać naszego własnego rozsądku. To właśnie jest rzeczywiste niebezpieczeństwo, czy też katastrofa. Polityka i media robią sobie prawo na swój
użytek, wmawiając nam, iż ptaki w Azji wylatujące na południe zaraziły się śmiertelnym wirusem. Te śmiertelnie chore ptaki przemieszczają się tygodniami. Lecą one tysiące kilometrów, zarażając po drodze kury, gęsi i inne ptaki pierzaste w Rumunii, Turcji i Grecji, z którymi nie miały w ogóle kontaktu, tak, by te w końcu umarły. Jednakże ptaki przemieszczające się na południe nie chorują i nie umierają, lecz przemieszczają się dalej i to tygodniami, przemierzając tysiące kilometrów. Kto w to wierzy, ten wierzy również, że bociany przynoszą dzieci. W rzeczywistości większość ludzi w Niemczech wierzy w niebezpieczeństwo ptasiej grypy.

Czy to miałoby oznaczać, że problem ptasiej grypy w ogóle nie istnieje?

- Od końca 19. stulecia obserwuje się problem zachorowań drobiu trzymanego w stadach: niebieskie zabarwienie grzebienia, zmniejszenie ilości znoszonych jaj, tępe upierzenie. Takie zwierzęta rzeczywiście czasem umierają. Choroba tego typu określana jest jednakże jako ptasia zaraza. Przy dzisiejszych metodach masowej hodowli drobiu, szczególnie zaś przy hodowli w klatkach umiera codziennie wiele zwierząt, czego skutkiem jest jednak nic innego jak tylko nieodpowiedni sposób trzymania tych zwierząt. Skutki takiego postępowania z nimi określone zostały później nie jako ptasia zaraza lecz jako ptasia grypa. Od dziesięcioleci doświadczamy, iż powodem tego ma być rzekomo przenoszony wirus, by w rezultacie uciec od rzeczywistego powodu.

W takim razie powodem 100 milionów rzekomo na ptasią grypę umarłych ptaków miałby być stres i / lub brak czegoś oraz zatrucie?

- Nie! Jeżeli kura znosi mniej jaj, czy też ma niebieskawy grzebień i do tego po zbadaniu stwierdzi się, że jest nosicielem H5N1, to wówczas wszystkie inne kury zostają natychmiast poddane zagazowaniu. W ten, a nie inny sposób powstała liczba 100 milionów uśmierconych . Przypatrzeć się jednak dokładniej problemowi, potwierdza się stara strategia stosowana od dziesięcioleci: Na Zachodzie modernizuje się w ten sposób duże zakłady, gdyż zwierzęta zmarłe na skutek “epidemii” wydane zostają na rynek za najwyższą cenę, podczas gdy w Azji i wszędzie, gdzie hodowla drobiu odnosi sukcesy, rynek ten zostaje z zamysłem i świadomie niszczony przez światową organizację zdrowia FAO pod przewodnictwem UNO.
Wszystkie duże hodowle drobiu na Zachodzie milczą i starają się dzięki swoim weterynarzom, by ci zdiagnozowali zarazę w momencie, gdy spadają ceny drobiu na rynku. W ten sposób możliwe jest pozbycie się drobiu z większym zyskiem, za gwarantowaną wysoką cenę, a co najważniejsze – dużej ich ilości za jednym razem.
Sprowadzając to wszystko do wspólnego mianownika: Wszystko to jest wzajemnie finansującym się oszustwem, którego wynikiem jest paraliżujący strach, który gwarantuje jednocześnie, że nikt nie pyta o
jakiekolwiek dowody.


Na co zmarło 61 osób, u których stwierdzono wirus H5N1?

- Właściwie nie ma zbyt dużego dostępu do publikacji, w których opisane by było, jakie symptomy zaobserwowano i jak zachowano się w stosunku do tych osób. Niniejsze przypadki są jednoznaczne: ludzie z symptomami choroby, którzy mieli pecha i wpadli wręcz w sidła tropiących H5N1, zabici zostali ogromną dawką chemioterapii, która miała zahamować fenomen wirusa. Do tego dochodzi izolacja w namiocie z plastiku, w otoczeniu szaleńców w “kosmicznych” ubraniach, a śmierć następuje w panicznym strachu na skutek wielokrotnego zakłócenia funkcjonowania organów.

Czy to miałoby oznaczać, że właściwie nie ma w ogóle wirusa ptasiej grypy?

- W człowieku, we krwi, czy też innych płynach organizmu, w zwierzęciu, czy też w roślinie nie znaleziono, ani nie udowodniono struktur, które można by było określić jako wirus ptasiej grypy, czy ogólnie wirusa grypy, ani też jakiegokolwiek wirusa wywołującego chorobę. Powody chorób, których przyczyną miałby być, jak się uważa wirus, również u zwierząt, które szybko, czy też jednocześnie mogą wystąpić u wielu osobników, są już dawno znane. Więcej: Dla wirusów wywołujących choroby w biologii po prostu nie ma miejsca.
Tylko jeżeli będę ignorował przekonania Nowej Medycyny dr Hamera, według której wydarzenia wywołujące szok są powodem wielu chorób, a także dociekania chemii na temat następstw zatruć i niedoborów i jeżeli będę ignorował uparcie dociekania fizyki na temat następstw promieniowania, wówczas znajdzie się miejsce na urojenia takie jak istnienie wirusów wywołujących choroby.

Dlaczego zatem stwierdza się ciągle chorobotwórcze wirusy?

-Lekarze medycyny szkolnej potrzebują wręcz paraliżujących wirusów, powodujących paraliżujący strach przed ich fantomami jako centralne podłoże swojej egzystencji: Po pierwsze po to, by masowo zaszkodzić ludziom poprzez szczepienia, by w rezultacie stworzyć sobie krąg pacjentów chronicznie chorych i chorowitych, którzy wszystko pozwalają sobie ze sobą zrobić. Po drugie zaś po to, by nie musieć się przyznać przed sobą, że przy chorobach chronicznych całkowicie wysiadają i jeszcze więcej pacjentów uśmierciły i uśmiercają niż wszystkie wojny razem wzięte. Każdy lekarz medycyny szkolnej jest tego świadomy, jednak tylko niektórzy mają odwagę o tym rozmawiać. Dlatego też nie ma się co dziwić, że najwyższa ilość samobójców biorąc pod uwagę grupy zawodowe to lekarze medycyny szkolnej. Po trzecie, lekarze medycyny szkolnej potrzebują paraliżującego i ogłupiającego strachu przed diabelską mocą wirusów, by zatuszować swoje pochodzenie jako instrument ucisku i śmierci przed wyniosłym Watykanem, który rozwijał się na drodze puczu z armii zachodnio – rzymskiej.
Medycyna szkolna była i jest największą podporą wszystkich dyktatur i rządów, które nie chciały się poddać przyjętemu prawu, konstytucjom, prawom człowieka, tzn. demokratycznie uznanej umowie społecznej. Wyjaśnia to również, dlaczego medycyna szkolna rzeczywiście może i potrafi zrobić wszystko i nie podlega przy tym absolutnie żadnej kontroli. Jeżeli tego nie przezwyciężymy, wszyscy pod jej wpływem zginiemy.

Czy Pan czasem trochę nie przesadza?

- Niestety nie! Każdy, kto ma otwarte oczy będzie patrzył na ten problem tak, jak ja. Ivan Illich ostrzegał już przed tym w 1975 r. w swojej analizie “Wywłaszczenie zdrowia”. Również dzisiaj można znaleźć tę książkę pod tytułem “Arogancja medycyny”. Goethe opisał niniejszy stan medycyny szkolnej jako bardzo trafny w Doktorze Fauscie i przyznał: “Tutaj była medycyna, pacjenci zmarli i nikt nie zapytał, kto wyzdrowiał, …”
Tutaj muszę jednak wskazać na nasze publikacje, gdyż to my zadaliśmy medycynie jako pierwsi podstępne pytanie dokumentując i komentując wypowiedzi.

W jaki sposób akurat Pan doszedł do tego, tysiąc lat trwającego oszustwa?

- Studiowałem biologię molekularną. Podczas moich studiów udowodniłem pierwszy wirus w morzu, w aldze morskiej. Ten dowód na istnienie wirusa odpowiednio do standardów nauk przyrodniczych, wydano po raz pierwszy w roku 1990 w publikacji naukowej. Udowodniony przeze mnie wirus rozmnaża się w aldze, może ją opuścić i rozmnażać się w innych algach tego samego rodzaju, bez negatywnego oddziaływania. Wirus ten nie stoi w powiązaniu z jakąkolwiek chorobą. W ten sposób w jednym litrze wody morskiej znajduje się np. ponad 100 milionów różnego rodzaju wirusów. Na szczęście nie zauważyła tego jeszcze żadna z wszelakich organizacji zdrowia, ani lekarze, gdyż przeciwnym razie powstałoby już dawno jakieś prawo zezwalające na kąpiel w morzu pod warunkiem nałożenia kondomu na całe ciało. Struktur biologicznych natomiast, które wywołać mogłyby coś negatywnego, nie stwierdzono. Podstawą życia biologicznego jest wspólnota, symbioza, a tam nie ma miejsca na wojny i zniszczenia. Wojna i zniszczenie w życiu biologicznym jest domeną chorego, albo kryminalnego umysłu. Podczas moich studiów, nie mogliśmy znaleźć nigdzie dowodu na istnienie wirusów powodujących choroby. Później przedstawiliśmy to publicznie i zmusiliśmy wręcz ludzi do tego, by również nam nie wierzyli, by po prostu sami przekonali się, czy istnieją wirusy powodujące choroby. W ten sposób powstała akcja klein-klein, która ponad 5 lat domagała się od placówek zdrowia istnienia dowodów, aż wreszcie otrzymała stwierdzenie i pewność, że nie ma dowodu na
istnienie wirusów powodujących choroby, ani też dowodu na pożytek ze szczepień. Aby te rezultaty móc bez zakłamania opublikować, założyliśmy przed trzema laty wydawnictwo klein-klein.

Jakie wirusy w ogóle istnieją i jak działają?

- Struktury, które można określić jako wirusy stwierdzone zostały w wielu rodzajach bakterii oraz w wielu podobnych formach życia. Są one samodzielnie pozostającymi elementami wspólnoty różnych komórek w jednym wspólnym typie komórki. Nazwane to zostaje symbiozą, wewnętrzną symbiozą, która powstała w wyniku procesu zbieżności różnorodnych typów komórek i struktur, z których wyniknął aktualny typ komórki, z których składa się człowiek, zwierzę i roślina. Tak, jak bakterie we wszystkich naszych komórkach, które zabierają nam tlen, mitochondrie, czy bakterie we wszystkich roślinach, które produkują tlen, chloroplasty, są częściami składowymi wirusów komórek.
Bardzo istotne: Wirusy są częściami składowymi bardzo ważnych organizmów, jak np. alg niciowatych, czyli określonego rodzaju algi jednokomórkowej i wielu bakterii. Te wirusowe części składowe nazywane są fagami. W kompleksowych organizmach, szczególnie w człowieku, zwierzęciu czy roślinie, nie dostrzeżono nigdy takich struktur, które można by było nazwać wirusami.
W przeciwieństwie do bakterii w naszych komórkach, mitochondrii, czy bakterii w każdej roślinie, chloroplastów, które nie mogą opuścić wspólnej komórki, gdyż zdane są na przemianę materii wspólnej komórki, wirusy mogą opuścić komórki, gdyż nie mają do spełnienia żadnego ważnego do przeżycia zadania w obrębie komórki. Wirusy są zatem częściami składowymi komórki, które całą swą przemianę
materii oddały wspólnej komórce i dlatego mogą opuścić tę komórkę. Pomagają one poza wspólną komórką innym komórkom, podczas gdy przekazują substancje budujące i energetyczne. Niczego innego nigdy nie zaobserwowano. Rzeczywiste, naukowo stwierdzone wirusy spełniają w obrębie całościowych funkcji komórek między sobą funkcje wspomagającą, wspierającą, ale żadnym przypadku niszczącą. Wirusów nie dopatrzono się ani w chorych organizmach, ani w płynie ustrojowym podczas chorób. Stwierdzenie istnienia jakiegoś wirusa powodującego choroby jest czystym oszustwem, fatalnym kłamstwem z dramatycznymi następstwami.

Chyba nie twierdzi Pan, że niebezpieczny wirus AIDS jest wirtualny? (zobacz również: co mówi dr Hamer na temat HIV)

- Nie tylko ja twierdzę, że ten tzw. AIDS – wirus “HIV” nigdy nie został stwierdzony naukowo, tylko stwierdzono go na podstawie konsensu. Minister zdrowia Niemiec, Ulla Schmidt napisała dnia 5.1.2004 do posła federalnego, Rudolfa Kraus: “Oczywiście ten ludzki niezdolny odpornościowo – wirus uważany jest w międzynarodowym naukowym konsensie jako naukowo stwierdzony”.
W obecnym czasie, kiedy obywatele domagają się naukowych dowodów na istnienie domniemanych, odpowiedzialnych za choroby wirusów, placówki zdrowia nie twierdzą już, że jakikolwiek wirus powodujący choroby zostałby naukowo stwierdzony. W toczącym się procesie petycyjnym przed niemieckim Bundestagiem, ministerstwo zdrowia odsunęło całkowitą odpowiedzialność na federalne ministerstwo ds. badań naukowo badawczych. Ministerstwo to reprezentuje teraz absurdalne stanowisko, iż generalnie zapewniona wolność nauki zabrania państwu zrewidować twierdzenia naukowców. To przecież absurd. Znaczyłoby to bowiem, że państwo wydaje nas na pastwę niekontrolowanej nauki, która może robić i robi, co się jej podoba.

Jesteście Państwo rzeczywiście zdania, ze państwo nam to powierzyło?

- Na ten temat nie mam jednoznacznego zdania. Mogę w tym miejscu wyliczyć fakty i je nazwać. Przy aktualnie panoszącej się panice ptasiej grypy przeżywamy to, w jaki sposób państwo zdaje społeczeństwo na wiedzę osób, które maskują się tylko jako naukowcy. Przewiduje się przymusową chemioterapię a na wiosnę całe społeczeństwo Niemiec ma się poddać przymusowo szczepieniu przeciwko stwierdzonemu fantomowi – grypy ptasiej. Jednakże wirus ptasiej grypy nie został kiedykolwiek stwierdzony, ani też jakikolwiek wirus, który mógłby występować w jakimkolwiek związku z chorobą. Takie wirusy po prostu nie istnieją. Są one stwierdzone na podstawie międzynarodowych naukowych konsensów uznane jako stwierdzone i na tej podstawie tylko uznane jako istniejące, co wynika z wypowiedzi Pani Minister na temat wirusa AIDS. Jednak niebezpieczny dla człowieka wirus ptasiej grypy H5N1 został przecież przed kilkoma dniami w jednym z angielskich laboratoriów stwierdzony! Jeżeli jakiś wirus stwierdzony został w jakimś konkretnym ciele czy płynie, na przykład u ptaków, wówczas każdy nawet mierny naukowiec może w najbardziej miernym laboratorium sprawdzić, czy wirus ten istnieje w organizmie umarłego zwierzęcia.
Do takiego doświadczenia jednak nigdy nie doszło, wprost przeciwnie. Rozpowszechnia się wręcz pośrednie, całkowicie bezpodstawne, o niczym nie mówiące informacje o procesach testów. Na przykład stwierdza się, że istnieje przeciwciało, które łączy się tylko w określony sposób z ciałem rzekomego wirusa. Podczas udowadniania zakończonego sukcesem połączenia ciała i przeciwciała udowodniono rzekome istnienie domniemanego wirusa. W rzeczywistości jednak przy rzekomych przeciwciałach chodzi o rozpuszczalne białka krwi, które odgrywają znaczącą rolę podczas uszczelniania rosnących i dzielących się komórek oraz podczas gojenia się ran. Te białka krwi, nazywane również globulinami wiążą się dowolnie w probówce odpowiedniej koncentracji z kwasami i zasadami, minerałami i rozpuszczalnikami do innych białek. W ten sposób można dowolnie pozytywnie, lub negatywnie przetestować każdą próbkę (ze zwierzęcia czy człowieka). Dlatego jest to po prostu czysta, wręcz kryminalna samowola. Również gdy twierdzi się, że za pomocą biochemicznej techniki rozmnażania, nazywanej polimerazą – reakcją łańcuchową (PCR), która rozmnaża tak zwaną plazmę zarodkową wirusa, udowodnia się, że jest to oszustwo, gdyż po pierwsze: nigdzie nie istnieje plazma zarodkowa wirusa wywołującego choroby, z która można by było porównać rozmnożone cząstki plazmy zarodkowej, po drugie: rozmnażane są tylko cząstki przy plazmie zarodkowej, które już wcześniej znajdowały się w płynach, które używane zostają do pośredniego udowodnienia rzekomego wirusa. Przy tym jest to całkiem proste: Tysiąc pośrednich dowodów, jak np. kręgi w zbożu, które nie są dowodem na istnienie UFO.
Nie trzeba świetnie władać angielskim, żeby publikacje, na które powołują się wirusowi oszuści, można było czytać, żeby samemu wpaść na to, że nie występują w nich nigdzie wirusy: jeżeli pyta się naukowców o udowodnienie istnienia domniemanych wirusów, np. H5N1, można otrzymać ogólną, jednak nigdy konkretną odpowiedź. W telewizji można ciągle usłyszeć, że badania przeprowadzone w jednym z angielskich laboratoriów wykazały… to i to. Nazwa tego angielskiego laboratorium nigdy jednak nie została podana publicznie. Chodzi tutaj o Referenzlabor ds. ptasiej grypy, należące do UE i mieszczące się w Weybridge. Pytałem wielokrotnie naukowców o dowody istnienia wirusa H5N1. Odpowiedzieli tylko raz, że nie zrozumieli mojego pytania i po tym już nigdy więcej mi nie odpisali.
Wielokrotnie zwracałem się do Światowej Organizacji Zdrowia, a w szczególności do koordynatora ds. ptasiej gryp, Niemieca, Klausa Stöhr, prosząc o dowody istnienia ptasiej grypy. Nie zareagowała ani WHO, ani Klaus Stöhr.

Co jednak znaczy skrót H5N1, przed którym trzęsie się cały świat?

- “H” w H5N1 oznacza hemaglutynina, “N” natomiast oznacza neuraminidaza. Pseudowirolodzy uważają, że we wnętrzu wirusa grypy znajdują się białka typu hemaglutyniny oraz białka typu enzymu neuraminidazy. Jako hemaglutyninę oznacza się w biochemii różne substancje, nie tylko białka, które spajają ze sobą czerwone ciałka krwi. Pseudowirolodzy zgodni są co do tego, że we wnętrzu wirusa znajduje się 15 różnych rodzajów białka o własnościach hemaglutyniny. “5″ oznacza tutaj liczbę przypuszczalnych białek, które są udowodnione tylko pośrednio.
Aby tylko udowodnić istnienie wirusa ptasiej grypy, miesza się w laboratorium czerwone ciałka krwi z próbkami, w których przypuszczalnie powinien znajdować się wirus. Jeżeli czerwone ciałka
krwi połączyły się, należy przypuszczać, że powodem tego jest hemoglutynina znajdująca się w wirusie grypy, niezależnie od tego czy komuś udało się wyizolować wirusa z takiej próby lub takiej mieszanki, nie mówiąc już o tym, że ktoś go tam zobaczył. Tak więc ze sposobu zespolenia wnioskuje się, (tak samo, jak czynili to wróżbici Asterix i Obelix) o jaki typ hemaglutyniny chodzi. Do
dyspozycji naukowców stoi duża liczba przeprowadzonych testów, które są podstawą do stwierdzenia, że oznaczony zostaje ten typ hemaglutyniny, którą sugerował już przeprowadzający wcześniejsze
badania naukowiec. Tak samo jest w przypadku neuraminidazy, która uważana jest za cześć wewnętrzną powłoki wirusa grypy. Tutaj pseudowirolodzy przyjmują istnienie 9 różnych typów. W rzeczywistości neuraminidaza jest enzymem, który przez odłączenie się od części aminocukrów o nazwie kwas neuraminowy reguluje napięciami w górnych obszarach komórki, które są decydujące dla funkcjonowania danej przemiany materii. Analogicznie do “wirusowej” hemaglutyniny istnieje duża liczba kupnych badań testowych, które udowodnią dokładnie rezultat, tzn, dokładnie wykażą typ neuraminidazy, tak jak przypuszczali to przewidujący wirolodzy.
Tak więc nic dziwnego, że padły przypuszczalnie na H5N1 indyk 73 letniego rolnika Dimitris Kominaris z położonej we wschodniej części Morza Egejskiego wyspy Inousses znikł bez śladu. Nie napłynęły też żadne będące dowodem materiały z osławionego laboratorium w Grecji. Jednakże prorocze media zdążyły poinformować, że pierwsza próba potwierdziła przypuszczenia. Aby udowodnić H5N1 nie potrzeba w rzeczywistości żadnych prób, ponieważ jak w przypadku wszystkich innych podejrzeń o epidemie chodzi o zaplanowaną z politycznych powodów akcję mającą wywołać strach. W mediach pokazywane są ustawicznie zdjęcia na temat ptasiej grypy – oraz wirusy grypy. Niektóre z tych zdjęć ukazują okrągłe wytwory. Czy to nie wirusy? Nie! Po pierwsze te okrągłe wytwory, które mają być rzekomo wirusami grypy są rozpoznawalne dla każdego biologa molekularnego, to sztucznie wytworzone cząsteczki składające się z tłuszczu i białka. Laicy mogą to sprawdzić, pytając o publikację naukową w której ukazały się te zdjęcia, czy zostały opisane a ich skład został udokumentowany. Taka publikacja nie istnieje. Po drugie zdjęcia mające pokazywać wirusy ptasiej grypy są dla każdego
biologa czytelne i pokazują części składowe komórek lub całe komórki znajdujące się właśnie trakcie eksportu lub importu części składowych komórki lub przemiany materii.
Laik może to bardzo łatwo sprawdzić, pytając o publikacje z których pochodzą te zdjęcia: nigdy nie o trzyma takich publikacji. Klika wywołująca strach niechętnie zdradza podstawy swoich interesów, czyli oszustwa na próbach laboratoryjnych i doświadczeniach ze zwierzętami. W przypadku zadawania pytań w agencjach fotograficznych lub w dpa o źródła pochodzenia zdjęć, wszyscy powołują się na amerykański urząd epidemiologiczny CDC należący do Pentagonu. Z tego miejsca pochodzi też jedyne zdjęcie domniemanego H5N1. Zdjęcie pokazuje przekrój poddłużny i jednocześnie poprzeczny rurek i komórek, które są uśmiercane w próbówce. Rureczki zwane są w języku fachowym mikrotubuli i służą do transportu, a także komunikacji w komórce oraz przy podziale komórki. Pokazano jednak, że H5N1 zabija embriony i można go hodować w jajkach.
Gdzie jest więc pies pogrzebany? Takie eksperymenty stosowane są już od ponad 100 lat, w celu udowodnienia istnienia różnych “wirusów”, np. także dla “udowodnienia” wirusa ospy. Wstrzykuje się przy tym przez skorupę jajka ekstrakty do embrionu. Zależnie od tego jaka dawka zostanie podana i w które miejsce embriona trafi rzekomo zainfekowany ekstrakt, embrion umrze odpowiednio wcześniej lub później. Umarłby tak samo w przypadku, gdyby ekstrakty byłyby wcześniej wysterylizowane. Takie zabijanie podawane jest przez wirologów po pierwsze jako bezpośredni dowód istnienia danego wirusa, po drugie jako dowód zdolności jego rozmnażania i po trzecie jako dowód jego izolacji. W ten sposób z unicestwionych kurzych embrionów, które w ciszy i w milionach giną u producentów szczepionek, produkowane są różnorodne szczepionki. Poza kurzymi embrionami zabija się też komórki w probówkach, aby obumieranie tych komórek wykorzystać jako dowód na istnienie, rozmnażanie się i izolację chorobotwórczego wirusa. Nigdzie jednak nie zostaje wyizolowany, sfotografowany pod mikroskopem elektronowym, a jego części składowe przedstawione w procesie zwanym elektroforezą.

Co więc zabija zwierzęta w doświadczeniach ze zwierzętami, jeżeli nie H5N1?

- Także tutaj trzeba przyjrzeć się publikacjom, w którym opisane są owe próby na zwierzętach. Kury w ciągu trzech dni zostają powoli uduszone poprzez podanie płynu przez tubus w tchawicy. W podbrzusze małych małpek na 30 dni przed przypuszczalną infekcją zostaje implantowany nadajnik temperatury, 5 dni przed spodziewaną infekcją umieszczane są w komorze z podciśnieniem powietrza i w przypadku tzw. infekcji wtłacza się młodym zwierzętom poprzez tubus do krtani w przeliczeniu na człowieka 8 kieliszków płynu. Dawki tego samego ekstraktu z obumierających, a więc zepsutych komórek, wstrzykiwane są zwierzętom do obydwu oczu i do migdałów. Wielokrotnym płukaniem oskrzeli wywołuje się u zwierząt duszenie itp. Wynikające z tego uszkodzenia i okaleczenia podawane są także jako rezultat H5N1. Informowałem o tym poprzez osobistych referentów wcześniejszą minister ds. obrony konsumentów Panią Künast oraz obecnego ministra Trittin, podających się za obrońców zwierząt. Bez jakiejkolwiek reakcji. Zrekonstruowano jednak wirus grypy hiszpańskiej i stwierdzono również, że jest to wirus ptasiej grypy! To co zostało jakby genetycznie zrekonstruowane, jest niczym innym jak modelem plazmy zarodkowej wirusa grypy. Wirus grypy nigdy nie został wyizolowany, nigdy też nie została wyizolowana genetyczna substancja wirusa grypy. Wszystko, co zostało zrobione, jest do wykonania przy pomocy biochemicznej metody rozmnożeniowej “polimeraza – reakcja łańcuchowa” substancji dziedzicznej. Przy pomocy tej metody jest też możliwe rozmnożenie, nigdy wcześniej nieistniejącej plazmy zarodkowej. Przy pomocy tej techniki możliwe jest także manipulowanie genetycznym odciskiem palca, to znaczy sprawdzanie kogoś w sposób identyczny lub różny co do “znalezionej” próby. Tylko jeśli znaleziona zostanie bardzo duża ilość plazmy zarodkowej do porównania, genetyczny odcisk palca daje pewne prawdopodobieństwo zgodności, pod warunkiem, że próba
zostanie przeprowadzona prawidłowo. Dr Jeffery Taubenberger, któremu przepisuje się przypuszczenia dotyczące rekonstrukcji wirusa, który wywołał pandemię w 1918 roku, pracuje dla Armii Stanów Zjednoczonych i poświęcił tej pracy ponad 10 lat, aby na podstawie próbek pobranych z wielu zwłok ludzkich stworzyć krótkie odcinki plazmy zarodkowej, posługując się w tym celu biochemiczną techniką rozmnażania PCR. Z wielu stworzonych kawałków wyszukał sobie te, które najbardziej były zbliżone do substancji genetycznej modelu wirusa grypy, a następnie opublikował wyniki swoich badań. W żadnych zwłokach nie widziano wirusa, nie został też on udowodniony ani też nie została wyizolowana niewielka ilość plazmy zarodkowej. Przy użyciu techniki PCR stworzono z niczego fragmenty plazmy zarodkowej, która była nie do udowodnienia. Gdyby wirusy istniały i były w posiadaniu, można byłoby wyizolować z nich plazmę zarodkową, a nie zmuszać się przy pomocy PCR z trudem – w oczywistym oszukańczym zamiarze – do stworzenia tkanego dywanu będącego modelem substancji genetycznej wyobrażającej wirus grypy.

Jak laik może to sprawdzić?

- Istnieją przypuszczenia na temat tych krótkich odcinków, które w rozumieniu genetyki nie są kompletne i które nie odpowiadają nawet definicji genu. Przypuszcza się, że być może razem tworzą całą plazmę zarodkową wirusa. Aby przejrzeć to oszustwo, trzeba tylko umieć dodać publikowane długości, aby stwierdzić, że suma długości poszczególnych kawałków, które razem powinny wykazywać całą wirusową plazmę zarodkową spodziewanego wirusa, nie odpowiada zamysłowi genomu modelu wirusa grypy. Jeszcze prościej jest zapytać, w jakiej publikacji można znaleźć zdjęcie wykonane mikroskopem elektronowym owego niby zrekonstruowanego wirusa. Taka publikacja nie istnieje. Przypuszcza się, że jak wykazały próby, ten pochodzący z roku 1918 wirus zabijałby bardzo efektywnie.
Co się w tym nie zgadza? Jeżeli embrionowi kurczaka wstrzyknę mieszankę składającą się ze sztucznie wytworzonych kawałków plazmy zarodkowej i białka prosto w serce, to wówczas umrze on wcześniej aniżeli po wstrzyknięciu obwodowym. Jeżeli komórki w probówce wystawione zostaną na działanie sztucznie wytworzonych cząsteczek plazmy zarodkowej i białka, wówczas zginą one wcześniej aniżeli zginęłyby w standardowych warunkach w próbówce, normalnie wykorzystywane jako dowód na istnienie, jako dowód na izolację i jako dowód na rozmnażanie przypuszczalnych wirusów. Na podstawie tej sztucznie wytworzonej substancji podawanej za wirusową, tworzone są w komputerze modele białek. Z tych modeli białek rekonstruuje się w komputerze wygląd całego wirusa.
To wszystko, ale cały świat wierzy, że można w laboratorium rekonstruować wirusy. Tak więc nie dziwi, że w odniesieniu do oświadczeń CIA i brytyjskich służb specjalnych M16 twierdzi się, że w Północnej Korei reżim północnokoreański może wytworzyć jeszcze bardziej śmiercionośne wirusy grypy niż H5N1.
Jakie wnioski można z tego wyciągnąć? Ponieważ nie znaleziono domniemanego szefa El Kaidy, Bin Ladena, po arabsku El Kaida oznacza tylko drogę i przed nagłą modernizacją zagrożonych zawaleniem nowojorskich wieżowców nie było słychać o tej organizacji, u Saddama nie znaleziono żadnej masowej broni takiej jak spodziewane wirusy ospy, które były powodem drugiej wojny irackiej i ponownie przypuszcza się istnienie śmiertelnych wirusów, jest w końcu jasne, kto w rzeczywistości jest terrorystą, a kto w rzeczywistości zamachowcem samobójcą: wszyscy, wzniecający wirusową panikę i biorący w niej czynny udział! Podczas ogłoszenia przez WHO pandemii wirusa grypy w planach pandemii przewidziano możliwość załamania się opieki i porządku publicznego. Szacowane liczby mówiące o około 100 milionach zabitych należy brać poważnie. Wśród zagrożonych widzę wszystkich mieszkańców domów starców, którzy w całym chaosie i załamaniu się systemu opieki, a tym samym porządku publicznego, będą pierwszymi oprócz małych bezbronnych, pozbawionych opieki dzieci. Trudno sobie wyobrazić, jeżeli twórcy epidemii ogłosiliby alarm podczas zimy.

Czy środek Tamiflu, zakupiony obecnie z pieniędzy podatników i przechowywany w zapasach dla ludzi chroni przeciwko ptasiej grypie?

- W to, że środek ten chroni przeciwko grypie, nie wierzy nikt. Tamiflu ma działać jako hamulec dla neuramidazy. Hamuje w organizmie funkcje cukru kwasu neuraminowego, który jest współodpowiedzialny za napięcia w górnych obszarach komórki. Wymienione w ulotce Tamiflu działania uboczne są nieomal identyczne z symptomami ciężkiej grypy. Masowo więc robi się zapasy z lekarstw wywołujących te same symptomy, co występujące przy rzeczywistej grypie – ustępujące po siedmiu dniach leczenia lub po tygodniu bez leczenia. Jeżeli Tamiflu podane zostanie chorym osobom, należy liczyć się z dużo cięższymi objawami, niż te, które występują przy normalnej grypie. Jeżeli pandemia ogłoszona zostanie wśród ludzi, wiele ludzi przyjmie to lekarstwo w tym samym czasie. Wówczas będziemy mieli rzeczywiście jednoznaczne symptomy epidemii Tamiflu. Należy się także spodziewać ofiar Tamiflu i zostanie to zaliczone do zagrożenia ptasią grypą oraz największej troski państwa o zdrowie jego obywateli. Tutaj odegrany zostanie wypróbowany wzór AIDS. W Hiszpanii na ulotkach do leków przeciwko AIDS napisano, że nie wiadomo, czy symptomy wywołane zostają wirusem czy lekiem.

Czy nie będą zalecane żadne ogólne szczepienia lub specjalne przygotowane szczepienia przeciwko ptasiej grypie?

- Nie zalecam szaleństwa. Każda szczepionka zawiera toksyny, działające ustawicznie z bardziej lub mniej trwałymi szkodami. Ustawa ochrony przed infekcją wymaga spełnienia wymogu uzasadnienia, czyli potwierdzenia faktu istnienia zarazku chorobotwórczego, np. wirusa. Ponieważ żaden z tzw. wywołujących chorobę wirusów nie może zostać potwierdzony jako istniejący, nie może dojść na podstawie prawa do szczepień przeciwko grypie, jak również przeciwko grypie ptasiej. W przypadku każdego szczepienia, które przeprowadzono po wejściu w życie z dniem 1.1.2001 w Niemczech prawa o ochronie przeciwko infekcjom, chodzi o czyn karalny ciężkiego okaleczenia ciała. Oczywiście nie zalecam podawania się za ofiarę przestępstw i zbrodni.

Kto według Was stoi za tym wszystkim, co obecnie przeżywamy?

- Na ten temat można tylko spekulować. Oczywiście przemysł farmaceutyczny cieszy się z dobrego interesu robionego na ptasiej grypie. W rzeczywistości każdy jeden stoi za tym szaleństwem. Sytuacja jest taka jaka jest. Mogło do tego dojść, ponieważ jako obywatele dopuściliśmy do tego, że nasze Państwo działa w ten sposób przeciwko ludziom, mimo, iż jest formalnie demokratycznym państwem prawa. Kto czeka na to, że przemysł farmaceutyczny zmieni tutaj coś dla dobra ludzi, czeka na próżno. Kto teraz się nie broni, żyje w błędzie. Każdy może pytać o dowody naukowe w ministerstwie zajmującym się sprawami konsumentów, ministerstwie zdrowia itd., które uzasadnią panikę związaną z ptasią grypą. Kto czeka na to, że zrobią to inni, nie powinien się dziwić, jeżeli ci inni nic nie zrobią, a sytuacja nie zostanie taka, jaka jest, lecz znacznie się pogorszy. W końcu my, obywatele, jesteśmy za to odpowiedzialni, my, którzy przez lata bezczynnie przyglądaliśmy się temu panującemu wokół nas szaleństwu i tolerowaliśmy je. Tutaj należy zacząć traktować poważnie odpowiedzialność społeczną, jeżeli nie chcemy ofiarować się i poddać się totalnemu panowaniu i chaosowi niekontrolowanej pseudonauki. Daj go do wypełnienia lekarzowi, który napiera na przeprowadzenie szczepionki. Dokument ten będzie Ci z pewnością pomocny. Zdobywajcie wiedzę zawczasu…

Czujesz się zdrowy? Tym lepiej!! Dowiaduj się właśnie teraz! Tylko w porę zdobyta wiedza umożliwia korzystanie z GNM.
Jak zostaniesz postawiony przed groźnie brzmiącą diagnozą, będzie Ci ciężko zacząć się uczyć…

(c)2007-2009 Germańska Nowa Medycyna
VIVA LA MEDICINA SAGRADA!
wszystkie prawa zastrzeżone, Amici di Dirk, dr med. mgr teol. Ryke Geerd Hamer

Share this:
Share
Opublikowany w medycyna | Otagowane: Christopher Ray, dr Stefan Lanka | Komentarzy: 110 »


Blog na WordPress.com. | The Andreas09 Theme. Autor motywu: Andreas Viklund.
Follow
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Czw Lut 20, 2014 01:39   

Przeczytałem.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Sob Lut 22, 2014 08:31   

Działania niepożądane Tamiflu
Cytat:
U dorosłych i młodzieży najczęściej: wymioty, nudności, biegunka, ból brzucha, zapalenie oskrzeli, infekcje górnych dróg oddechowych, kaszel, wodnisty wyciek z nosa, zawroty głowy, zmęczenie, bóle głowy, bezsenność. Niezbyt często: omamy, drgawki, zapalenie skóry, wysypka, wyprysk, pokrzywka. Najczęściej u dzieci: wymioty, biegunka, nudności, bóle brzucha, zapalenie ucha środkowego, astma (również zaostrzenie), krwawienie z nosa, obrzęk błony śluzowej nosa, powiększenie węzłów chłonnych, zapalenie płuc, zapalenie ucha środkowego, zapalenie zatok, zapalenie oskrzeli, zapalenie spojówek, zapalenie skóry, zaburzenia dotyczące błony bębenkowej. Po wprowadzeniu preparatu na rynek: reakcje nadwrażliwości, również reakcje anafilaktyczne lub anafilaktoidalne, obrzęk naczynioruchowy, zaburzenia psychiczne (omamy, majaczenia, zaburzenia zachowania i świadomości, pobudzenie, niepokój, koszmary nocne, niekiedy zakończone śmiercią; objawy te występowały głównie u dzieci i młodzieży a ich związek ze stosowaniem preparatu jest niepewny), zaburzenia widzenia, zaburzenia rytmu serca, małopłytkowość, krwawienia z przewodu pokarmowego, krwotoczne zapalenie jelita grubego, zaburzenia wątroby i dróg żółciowych, w tym zapalenie wątroby i zwiększenie aktywności enzymów wątrobowych u pacjentów z chorobami przypominającymi grypę, ciężkie reakcje skórne (zespół Stevensa i Johnsona, martwica toksyczna rozpływna naskórka i rumień wielopostaciowy).

To ja już wolę grypę z katarem i zapaleniem płuc, ale przynajmniej bez martwicy toksyczno rozpływnej naskórka i wstrząsu anafilaktycznego.

Cytat:
Skuteczność preparatu nie została potwierdzona:
· u osób z obniżoną odpornością
· u osób z przewlekłymi chorobami serca
· u osób z przewlekłymi chorobami układu oddechowego.

Na chłopski rozum, jak ktoś nie ma obniżonej odporności, to jego organizm sobie z grypą poradzi samodzielnie i nie ma dowodu, że Tamiflu pomogło. A jak ktoś ma obniżoną odporność, czyli wtenczas, gdy Tamiflu by się przydał, to i tak preparat nie zadziała, a nawet może zaszkodzić lub nasilić objawy choroby.
To jest świetny sposób na wyślizganie się producenta z jakiejkolwiek odpowiedzialności.
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Lut 23, 2014 18:53   

https://www.facebook.com/...8938353133595:0

Rodzice pięciorga dzieci oskarżają szczepionki o spowodowanie u nich kalectwa.

Cytat:
Pięć francuskich rodzin połączyło siły, aby pozwać koncerny GlaxoSmithKline, Pfizer i Sanofi do sądu. Mają nadzieję, że sądy uznają skutki uboczne szczepionek i przyznają odszkodowania dla ich niepełnosprawnych dzieci. W ostatni piątek ich prawnik, pan Hartemann, przedstawił sprawę przed Trybunałem Bobigny na przedmieściach Paryża.

Zwracając się do sądu w półtoragodzinnej mowie, Hartemann twierdził, że jest "mile zaskoczony" że producenci szczepionek nie wyrażają sprzeciwu wobec badań medycznych w czterech z pięciu przypadków. Stanowi to pierwsze "zielone światło", które po zatwierdzeniu przez sąd utoruje drogę do dalszych badań i badań nad rzadkimi chorobami, które dotknęły te dzieci powodując rozwinięcie się bardzo poważnych zaburzeń neurologicznych po otrzymaniu szczepionki." Cierpią na skutki uboczne podobne do tych wynikających z dużych urazów głowy lub napadów padaczkowych, powodując bardzo poważne uszkodzenie mózgu", stwierdził prawnik. "To są dzieci, które były całkowicie zdrowe, zanim otrzymały zastrzyk.", kontynuuje podkreślając podobieństwo tych opowieści, “a u których nagle po pierwszych szczepionkach, zatrzymał się rozwój i pojawiły się bardzo znaczne szkody ".

"Co mogło spowodować zanik części mózgu, która kontroluje u Nello wszystkie umiejętności motoryczne?"

Nello (3 lata), Naomie (4 i pół roku), Lucia (3 lata), Lolita (18 miesięcy), Terry (15 lat)... pięcioro dzieci, które rozwijały się normalnie, ale których stan pogorszył się zaledwie w kilka dni lub tygodni od szczepienia. Bardzo wysoka gorączka, płacz, utrata mięśni, sztywnienie ciała.... To były niepokojące objawy zaobserwowane przez rodziców. Teraz te dzieci nie są w stanie chodzić, mówić, a nawet trzymać głowy, walczą żeby jeść, pić i trzymać coś w rękach.... Żadne z wielu przeprowadzonych badań i prób podejmowanych na oddziale neuropediatrii nie ujawniła przyczyny dolegliwości. Nello dostał bardzo wysokiej gorączki po szczepionce Priorix (produkowanej przez GSK szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce) gdy miał 19 miesięcy. Tydzień później jego rodzice zauważyli, że ma ciągle kciuki zaciśnięte wewnątrz pięści. Osiem dni później gdy wstawał wspierając się nadgarstkami zaczął przewracać się jak Bambi na lodzie. Miesiąc później Nello został przewieziony na izbę przyjęć krzycząc z bólu, jego ciało było skulone a mięśnie sztywne. Badanie mózgu wykazało zanik istoty białej (mieliny), ale zestaw testów, które sprawdzających jakiekolwiek przyczyny genetyczne, zakaźne lub traumatyczne, wyeliminował je." Co może być przyczyną zaniku części mózgu, która kontroluje u Nello wszystkie umiejętności motoryczne ?", pyta matka, Sandrine.


Nello w ramionach ojca.

"Naomie urodziła się przedwczesne, ale jej rozwój był w porządku, dopóki nie otrzymała pierwszej dawki szczepionki Infanrix Hexa (produkowanej przez GSK szczepionki przeciwko błonicy, tężcowi, krztuścowi, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, poliomyelitis i Haemophilus influenza typu B) oraz Prevenar 13 (produkowanej przez Pfizer szczepionki przeciwko pneumokokom)", wyjaśnia jej matka, Mona. Po tygodniu ciągły płacz, wzięliśmy ją na pogotowie: zez i utrata napięcia wszystkich mięśni (nie mogła siedzieć sama). Lekarze nie byli w stanie postawić diagnozy .

Lucia prawie umarła z zapaleniem mózgu, które doprowadziło do utraty wzroku i paraliżu wszystkich kończyn .

Dwa miesiące po otrzymaniu przez Lucię Infanrix hexa i Priorix w wieku 18 miesięcy , jej matka znalazła ją nieprzytomną w jej łóżku "jak szmacianą lalkę ". Zabrano ją do szpitala, gdzie lekarze zdiagnozowali zapalenie mózgu. Trzy dni później przeszła operację mózgu, co niemal kosztowało ją życie, a po miesiącu śpiączki, obudziła się niewidoma i sparaliżowana. Wykluczono chorobę zapalną i wirusową jako przyczynę tych objawów neurologicznych.

Lekarze nie byli w stanie również postawić diagnozy dla małej 18-miesięcznej Lolity. Jej problemy zaczęły się gdy w wieku dwóch miesięcy w zaledwie dwa tygodnie po jej pierwszym ukłuciu szczepionką Infanrix hexa i Prevenar 13, dostała chwilowego napadu: "Jej ciało było usztywnione, jęczała i charczała oraz nie reagowała na światło", informuje matka. Po drugiej dawce w trzecim miesiącu została przewieziona do oddziału ratunkowego: "Moja córka była sztywna, dłonie zaciśnięte w pięści, nie mogła utrzymać głowy." Jak dotąd badania genetyczne u Lolity nie doprowadziły do żadnych wniosków.

15-letni Terry doznał "nieokreślonego” zapalenia mózgu, gdy miał zaledwie 12 miesięcy, a 80 % jego funkcji jest obecnie wyłączona. Pierwsze objawy choroby pojawiły się gdy miał dwa i pół miesięca, po pierwszej dawce Pentacoq (produkowana przez Sanofi szczepionki przeciwko krztuścowi, Haemophilus B, błonicy, tężcowi i polio, wycofanej z rynku w 2005 roku): wysoka gorączka, uporczywy krzyk, przewlekłe zapalenie oskrzeli i trzy tygodnie później porażenie prawej strony ciała (od biodra do ramienia).

We wszystkich pięciu historiach rodzice mówią, że ich lekarze twierdzą, iż szczepionki nie mogą być za to odpowiedzialne. "Konsultanci, lekarze i neuropediatrzy, wszyscy zaprzeczyli tej hipotezie. Temat jest całkowicie tabu.", mówi Lionel, ojciec Nello. "Dla nich związek ze szczepionkami nie jest możliwy, ponieważ badania naukowe tego nie potwierdzają.", dodaje Sabrina, matka Luciji, która sugeruje, że to może być predyspozycja genetyczna: " Być może ryzyko jest bardzo rzadkie , ale dotyczy niektórych dzieci".
 
     
gusia_29 

Wiek: 46
Dołączyła: 03 Gru 2013
Posty: 382
Wysłany: Wto Lut 25, 2014 09:53   

Komentarz Głównego Inspektora Sanitarnego dot. przypadków celowego zakażania przez rodziców swoich dzieci chorobami zakaźnymi w trakcie tzw. ospa-party.

http://szczepienia.gis.gov.pl/
_________________
Myslovitz - Nienawiść
 
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Lut 25, 2014 10:18   

gusia_29 napisał/a:
Komentarz Głównego Inspektora Sanitarnego dot. przypadków celowego zakażania przez rodziców swoich dzieci chorobami zakaźnymi w trakcie tzw. ospa-party.
http://szczepienia.gis.gov.pl/


Cytat:
Ustawa z dnia 9 czerwca 1997 r. Kodeks karny
Ponadto może mieć zastosowanie przepis art. 160 § 1-3 ustawy z dnia 9 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz.U. Nr 88, poz. 533, z późn. zm.) przewidujący odpowiedzialność karną osoby, która naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (wówczas podlega karze pozbawienia wolności do lat 3), z tym że jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo wówczas podlega on karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5, również gdy działa nieumyślnie (jednak wówczas podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku).

Należy ponadto zauważyć, że zdrowie jest niezbywalnym dobrem osobistym dziecka, podlegającym ochronie prawnej na podstawie art. 23 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 16 poz. 93 z późn. zm.) - zwanej dalej K.c. - w przypadku naruszenia którego, zgodnie z art. 24 § 1 K.c. osoba, której została wyrządzona szkoda, może dochodzić zadośćuczynienia pieniężnego. Przepisy art. 444-448 K.c. szczegółowo określają, że poszkodowanemu, który doznał rozstroju zdrowia może zostać zasądzone odszkodowanie renta, zwrot kosztów leczenia, rehabilitacji, przygotowania zawodowego itp. Przepisy K.c. nie wykluczają możliwości dochodzenia przez dziecko na drodze cywilnej odszkodowania od rodziców za uszczerbek na zdrowiu doznany w dzieciństwie w wyniku celowego zakażenia.

Zatem celowe zakażenie wirusami poprzez szczepienia może być zaliczone do czynów karalnych i można domagać się odszkodowania.



Cytat:
przewidujący odpowiedzialność karną osoby, która naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (wówczas podlega karze pozbawienia wolności do lat 3),

Jak doskonale wiadomo, szczepionka może wywołać tak ciężki i trwały uszczerbek na zdrowiu, jak:
* Zespół Guillain – Barre - wielokorzeniowe zapalenie demielinizacyjne
* Zapalenie opon mózgowo – rdzeniowych
* Zapalenie ślinianek przyusznych
* Arthralgia -(ból stawów, nic takiego, smarkacz popłacze i tyle)
* Porażenie splotu barkowego
* Posocznica / Wstrząs septyczny
* Encefalopatia ( definiowana jako wystąpienie co najmniej dwu z następujących 3 objawów w przeciągu 72 godzin po szczepieniu:
......a) drgawek
......b) wyraźnych zaburzeń świadomości utrzymujących się dzień lub dłużej
......c) wyraźnej zmiany w zachowaniu dziecka utrzymującej się dzień lub dłużej)
* Zapalenie mózgu
* Zapalenie jąder
* Trombocytopenia.

Jeżeli to nie jest ciężki uszczerbek na zdrowiu to Arłukowicz jest baletnicą.
JW
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Wto Lut 25, 2014 11:49   

Tak czytam ten wątek o szczepieniach i z pewnością szczepienia przeciwko grypie, ospie to szkodliwość i nie powinno się tego brać. Ale trzeba wiedzieć że grypa i ospa to nie ta liga co żółtaczka typu B. Moim zdaniem zaszczepienie się przeciwko żółtaczce typu B jest w pełni uzasadnione, zwłaszcza że wiadomo jaka to choroba. Na pewno na świecie są osoby którym takie szczepienie też zaszkodziło, ale też miliony ludzi dzięki tej szczepionce uniknęli zarażenia żółtaczką typu B. Takie jest moje zdanie.
Ostatnio zmieniony przez samarytaninn Wto Lut 25, 2014 11:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Lut 25, 2014 12:46   

Wracając pociągiem z wykładu medycyny "niekonwencjonalnej" zauważyłam młodą dziewczynę na wózku inwalidzkim. Musiała tkwić w ciemnym i zimnym korytarzu przy drzwiach, bo wózek zatarasowałby przedział. Podeszłam do niej i spytałam, czy jest na wózku z powodu wypadku. Odpowiedziała, że straciła władzę w nogach po szczepieniu. Szczepienie to było w wieku 4 lat ( o wiek spytałam-24 lata)
Nie wiem jaka to była szczepionka i co rzeczywiście pakują do szczepionek. Oraz po co to jest robione. Ponieważ jest niemożliwe, aby normalny niepsychopatyczny człowiek w to uwierzył. Szczególnie gdy jest samarytaninem i myśli jak samarytanin. http://pl.wikipedia.org/wiki/Samarytanie

Uważam WSZYSTKIE szczepionki za ogromnie użyteczne. Dla producentów.

Co do milionów, to natychmiast kojarzy mi się z kwintesencją uszczęśliwiania "milionów".

Jeśli większość ma rację – jedzmy gółno. Miliony much nie mogą się mylić!
Waldemar Łysiak o demokracji

Niemniej osobiście, jak czytam posty, to za miliony cierpię katusze.
Obiecałam sobie bowiem, że nie będę złośliwa.
_________________
gea
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Wto Lut 25, 2014 14:09   

Oczywiście że masz prawo uważać jak chcesz, ja uważam że z medycyny należy korzystać umiejętnie kierując się rozsądkiem. Mniej fanatyzmu, skrajności, a więcej postawy wyważonej się przyda. Również można powiedzieć że wszystkie leki są złe, ale trzeba też pamiętać że leki również ratują życie. To że mamy w Polsce i Europie spadek zachorowań na żółtaczkę typu B, jest to niewątpliwie zasługą szczepień, od czasu ich wprowadzenia zachorowalność wyraźnie spada. Dla porównania nie ma szczepionki przeciwko żółtaczce typu C i zachorowalność wzrasta. Jeżeli ktoś odradza szczepień przeciwko żółtaczce typu B niech poda alternatywę, jak się przed nią uchronić, bo same zdrowe żywienie to jak najbardziej dobry punkt wyjściowy, ale to za mało aby uchronić się przed żółtaczką typu B. Zarazić możemy się wszędzie czy to w szpitalu (mając wypadek samochodowy trafiamy do szpitala), u fryzjera, dentysty, kosmetyczki itp. Trzeba też spojrzeć jakie są skutki zachorowań na żółtaczkę typu B i leczenia, a nie tylko patrzeć w jedną stronę. Ja jestem zaszczepiony przeciwko żółtaczce typu B, sporo osób osobiście znam które się zaszczepiły i ani jednej osobiście nie znam której takie szczepienie by zaszkodziło. Zaznaczam mówię tu tylko o szczepieniu przeciwko żółtaczce typu B, a nie o całej propagandzie szczepień. Tak jak powiedziałem z medycyny trzeba umieć też korzystać.
Ostatnio zmieniony przez samarytaninn Wto Lut 25, 2014 14:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Lut 25, 2014 19:53   

Szanowny Samarytaninie.

Z informacji przy Twoim nicku wynika, że niezbyt długo gościsz na forum. Zatem nie zapoznałeś się z całą masą informacji tu zamieszczonych. Których spora część jest mojego autorstwa. Wiem, że jak każdy świeżo upieczony forumowicz pragniesz pomóc i podzielić się ważnymi informacjami. A tym bardziej gdy to jest właściwością przyrodzoną każdemu samarytaninowi.

Muszę Cię jednak nieco rozczarować, gdyż nie tylko nie skorzystam z Twoich rad, sugestii i przestróg.

1. Na skutek nabycia wiedzy do której zdobywania w dzisiejszych czasach służy sieć (bo już nie wędka)
2. Oraz konfrontacji z praktyką i doświadczeniami wynikłymi z opieki nad moją 95 letnią niepełnosprawną teściową.
3.A także błogostanem należnym babciom posiadającym zdrowych wnusiów. Których nie tknęła zbrodnicza ręka uzbrojona w strzykawkę z truciznę nazywaną umownie szczepionką. (szczególnie przeciwko WzW B.)
4. Nie mówiąc o wyrwaniu małżonka ze szponów plag medycznych w postaci pigułek szczęścia : obniżających ciśnienie, cholesterol i regulujących pracę serca.

W przypadku rozjechania mnie przez psychopatę za kierownicą rozważę możliwość poskładania przez kręgarza.

Podjęłam fanatyczną i desperacką decyzję - nie korzystać z dobrodziejstw medycyny konwencjonalnej. Z badań przesiewowych, kontrolnych i jakie by nie były. Bardzo się cieszę, że jeszcze nie ma takiego prawa, aby do tego mnie zmusić. Być może, jeśli nie będę kryła swoich poglądów, zostanę uznana za osobę psychicznie chorą i szkodliwą społecznie.
I zakwalifikowana do eutanazji ( po eutanazji dla dzieci w Belgii idą przymiarki na tę grupę)

Jeśli jeszcze nie zemdlałeś ze zgrozy to dodam, że nie wierzę w chorobotwórczą działalność wirusów oraz w to, że zaatakują mnie one "u fryzjera, dentysty, kosmetyczki" czy gdziekolwiek. Zwłaszcza, że nie uczęszczam w te rozsadniki rzekomych mikrobów. Wyjąwszy dentystę. Zamierzam jednak i ten nałóg wyeliminować z życia.

Oczywiście, osobom nieuodpornionym na sprasowanie mózgu przez indoktrynację medyczno - farmaceutyczną ze wszech miar odradzam branie przykładu ze mnie. Bowiem takie postępowanie grozi kalectwem lub śmiercią.

Jeśli mogłabym jednak mieć prośbę do Ciebie o spełnienie samarytańskiego dobrego uczynku, to taką :
póki rodzaj nijaki liczby pojedynczej w języku polskim nie został zlikwidowany ( mimo nagminnego ignorowania jego istnienia, nawet w mendiach), nie lekceważ go.
Pisz : to jajo, to krzesło, to dziecię i to zdrowe żywienie.
Bo natenczas obraz tego defektu gramatycznego rujnuje mi zdrowie a nawet zrównoważoną postawę.
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Lut 25, 2014 20:30   

W roku 2011 liczba zachorowań na wzw w Polsce wynosiła
typ A - 65
typ B - 1583
typ C -2188
Na typ A praktycznie się nie szczepi, a zachorowało tylko 65 osób w całej Polsce. W latach sześćdziesiątych była prawdziwa epidemia tej choroby, która obecnie samoistnie zanikła. Epidemiolodzy przyjmują, że każdy do szesnastego roku życia zetknął się z wirusem wzwA

Typ B i C jest przenoszony tylko przez zabiegi z naruszeniem ciągłości tkanek, głównie podczas zabiegów medycznych. A właśnie przed operacją lekarze wymagają szczepienia wzwB.
Jak widać, pomimo, że nie ma szczepień przeciwko typowi C, zachorowalność jest podobna co wzwB i znacznie niższa, niż np. na gruźlicę (8083 zachorowania), na którą też są masowe szczepienia. I jak widać, te szczepienia nie zabezpieczają przed chorobą.
Mówienie o milionach uratowanych przez szczepionki, to znaczna przesada.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Lut 25, 2014 20:52   

Co do wzrostu zachorowań na wzw Rocznik Statystyczny
lata 2005r. 2010r. 2011r.
wzwA 54..... 155..... 65
wzwB 1727 1633 1583
wzwC 2997 2178 2188

Jak widać największy spadek zachorowań 27% zanotowano dla wzw C, natomiast dla wzw B spadek jest niewielki 8%, pomimo masowych szczepień, również przed operacją ludzi starych, wcześniej nie szczepionych .

Ponieważ te same środki aseptyczne chronią przed oboma rodzajami wzw, więc wdrożenie ich powinno spowodować taki sam spadek obu typów. Tymczasem, pomimo szczepień typu B, to typ C wykazuje blisko czterokrotnie większą dynamikę zmniejszenia zachorowalności.

Powyższe wykazuje mały wpływ szczepień wzw B na ograniczenie epidemii żółtaczki zakaźnej.
JW
 
     
abaszydze

Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 121
Wysłany: Śro Lut 26, 2014 07:45   

gea napisał/a:
Szanowny Samarytaninie.

Z informacji przy Twoim nicku wynika, że niezbyt długo gościsz na forum.

Z twojej zaś, że pomagasz raz na cztery lata.
Oczywiście w uzasadnionych przypadkach trzeba korzystać z pomocy medycyny, również ze szczepień.
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Śro Lut 26, 2014 11:25   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Co do wzrostu zachorowań na wzw Rocznik Statystyczny
lata 2005r. 2010r. 2011r.
wzwA 54..... 155..... 65
wzwB 1727 1633 1583
wzwC 2997 2178 2188

Jak widać największy spadek zachorowań 27% zanotowano dla wzw C, natomiast dla wzw B spadek jest niewielki 8%, pomimo masowych szczepień, również przed operacją ludzi starych, wcześniej nie szczepionych .

Ponieważ te same środki aseptyczne chronią przed oboma rodzajami wzw, więc wdrożenie ich powinno spowodować taki sam spadek obu typów. Tymczasem, pomimo szczepień typu B, to typ C wykazuje blisko czterokrotnie większą dynamikę zmniejszenia zachorowalności.

Powyższe wykazuje mały wpływ szczepień wzw B na ograniczenie epidemii żółtaczki zakaźnej.
JW

Wniosek zbyt daleko idący, to są przypadki wykryte, zachorowania żółtaczki typu B dotyczą zapewne nieszczepionych, zaszczepieni uniknęli zachorowania. Jeszcze jedna najistotniejsza sprawa żółtaczka typu C choc groźniejsza od typu B rozwija się bardzo często bezobjawowo w przeciwieństwie do typu B, i jak szacują lekarze nawet do miliona Polaków może by zarażonych typem C nie wiedząc o tym. Poza tym widac ilościowo że zachorowań na typ B jest zdecydowanie mniej ilościowo niż na typ C i z pewnością szczepienie przeciwko żółtaczce typu B też do tego się przyczyniło. http://www.prometeusze.pl/szczepienia_hbv.php
Wirus wirusowi nie równy, zapewne każdy z nas poradzi sobie z grypą i ospą i na to nie potrzeba szczepień, natomiast żółtaczka typu B to już nie grypa czy ospa, i nie przelewki, ale ciężka przewlekła choroba, mogąca doprowadzic nawet do marskości wątroby. Osoba zaszczepiona przeciwko żółtaczce typu B, ma zdecydowanie większą pewnośc i ochronę przed tą straszną chorobą, od osób nieszczepionych. Szczepienia powinny by dobrowolne, i nie można wszystkich szczepień wrzucac do jednego worka. Szczepienie przeciwko żółtaczce typu B jest w pełni uzasadnione.
Ostatnio zmieniony przez samarytaninn Śro Lut 26, 2014 11:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Lut 26, 2014 13:25   

Sorry, ale zamiast gdybania należy posługiwać się najbardziej rzetelnymi danymi, jakie można zdobyć. Przy wszystkich swoich niedostatkach GUS jest o całe niebo bardziej wiarygodny w kwestii statystyki ogólnokrajowej, niż Goździkowa.
Nosicielstwo nie oznacza choroby. Jak napisałem, praktycznie każdy dorosły zetknął się z wirusem wzwA do 16 roku życia (źródło: Wirusologia kliniczna), a choruje tylko kilkadziesiąt osób rocznie.
Nie ma żadnej gwarancji, że współczesne szczepionki zawierają tylko te żywe wirusy, które przewidział projektant. Czego naocznym przykładem epidemia AIDS. HIV podobno przeszedł z małp na ludzi. Wirusy ospy prawdziwej były namnażane na izolatach nerek małp.

Twierdzenie, że dziś znamy wszystkie niebezpieczne wirusy, które mogą przeniknąć do szczepionek z komórek zarodków kurzych jest szkodliwą tromtadracją. Nie ma żadnych filtrów, które by przepuszczały tylko jeden rodzaj wirusa. Filtry mogą tylko zatrzymywać mikroorganizmy większe, bakterie, pierwotniaki itd. albo cząstki znacznie mniejsze od wirusów.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Lut 26, 2014 13:29   

Proszę nie pomijać całego tekstu, który napisałem
Cytat:
Jak widać największy spadek zachorowań 27% zanotowano dla wzw C, natomiast dla wzw B spadek jest niewielki 8%, pomimo masowych szczepień, również przed operacją ludzi starych, wcześniej nie szczepionych .

Ponieważ te same środki aseptyczne chronią przed oboma rodzajami wzw, więc wdrożenie ich powinno spowodować taki sam spadek obu typów.

JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Lut 26, 2014 13:34   

Wreszcie typ B i C przenosi przenosi przede wszystkim medycyna i zagrożone infekcją są osoby operowane. Jeżeli już, to sens ma szczepienie tych osób z grupy wysokiego ryzyka, a nie wszystkich bezbronnych noworodków.
Podobnie, jak sens ma szczepienie dzieci w rodzinach gruźliczych.
JW
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Śro Lut 26, 2014 14:47   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Sorry, ale zamiast gdybania należy posługiwać się najbardziej rzetelnymi danymi, jakie można zdobyć. Przy wszystkich swoich niedostatkach GUS jest o całe niebo bardziej wiarygodny w kwestii statystyki ogólnokrajowej, niż Goździkowa.
Nosicielstwo nie oznacza choroby. Jak napisałem, praktycznie każdy dorosły zetknął się z wirusem wzwA do 16 roku życia (źródło: Wirusologia kliniczna), a choruje tylko kilkadziesiąt osób rocznie.
No tak, więc nawet posługując się danymi które podał pan jasno widać że przypadków zachorowań na żółtaczkę typu B jest zdecydowanie mniej (ilościowo) niż zachorowań na żółtaczkę typu C (której zachorowania w dwóch ostatnich latach wcale nie zmalały). Jest to jasny argument że zachorowań na żółtaczkę typu B jest o wiele mniej na skutek szczepień. I jak widać systematycznie ilość zachorowań na typ B maleje, gdyż w danych co pan podał nie ma informacji że na żółtaczkę typu B zachorowały osoby szczepione.
Zgadzam się z tym i pisałem że wirus wirusowi nierówny. Chyba nie trzeba nikogo przekonywać jak ciężką chorobą jest żółtaczka typu B i co się z nią wiąże. Żółtaczka typu A, grypa, czy ospa, przy żółtaczce typu B to mały pikuś.
Witold Jarmolowicz napisał/a:
Wreszcie typ B i C przenosi przenosi przede wszystkim medycyna i zagrożone infekcją są osoby operowane. Jeżeli już, to sens ma szczepienie tych osób z grupy wysokiego ryzyka, a nie wszystkich bezbronnych noworodków.
Podobnie, jak sens ma szczepienie dzieci w rodzinach gruźliczych

Rzeczywiście wysoce kontrowersyjne jest szczepienie noworodków, być może lepiej zaszczepić przeciwko żółtaczce typu B, kiedy dziecko podrośnie, tu powinien decydować rodzic.
Zgadzam się, ale również ja i pan możemy trafić do szpitala, na skutek choćby wypadku samochodowego i niezbędnej operacji ratującej życie. Ja będąc zaszczepionym, mam o wiele większą pewność i ochronę przed żółtaczką niż ktoś nieszczepiony. Więc wielkim nieporozumieniem jest wrzucanie wszystkich szczepień do jednego worka jako złe, bo w przypadku żółtaczki typu B tak nie jest. Niech pan porozmawia z osobami chorymi na żółtaczkę typu B, jak ich życie wygląda, to same będą pana przekonywały że lepiej się zaszczepić. Szczepić się po prostu trzeba z głową i zdrowym rozsądkiem, a nie na zasadzie owczego pędu czy to za czy przeciw.
 
     
gusia_29 

Wiek: 46
Dołączyła: 03 Gru 2013
Posty: 382
Wysłany: Śro Lut 26, 2014 17:38   

Czytam te wasze opinie i strach zagląda mi w oczy, moje dzieci są szczepione. Nigdy po szczepieniach nie było problemów raz tylko gorączka 37 stopni, ale to ponoć normalne. I tak się zastanawiam bo oczywiście że szczepienie na żółtaczkę to nie to samo co na ospę ale skąd ja rodzic mam wiedzieć i na jakiej podstawie stwierdzić jakie szczepienia są konieczne- wskazane a które można pominąć?? Skutki uboczne są i z tego co czytam bardzo groźne ale oglądałam program gdzie dziecko straciło wzrok i słuch ponieważ matka podawała zbyt dużą ilość witamin. Więc co ma zrobić matka, dla której medycyna jest obca?? Czytać?? Tak można ale w Internecie jest tyle bzdur napisanych i jak oddzielić ziarno od plew?? Szczepię tylko na to co konieczne czy jestem z tego powodu wyrodną matką??
_________________
Myslovitz - Nienawiść
 
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Śro Lut 26, 2014 18:49   

gusia_29 napisał/a:
Czytam te wasze opinie i strach zagląda mi w oczy, moje dzieci są szczepione. Nigdy po szczepieniach nie było problemów raz tylko gorączka 37 stopni, ale to ponoć normalne. I tak się zastanawiam bo oczywiście że szczepienie na żółtaczkę to nie to samo co na ospę
Otóż to, właśnie trzeba odróżnić szczepienie na bardzo groźną w skutkach chorobę żółtaczkę typu B, od tak bzdurnych i zupełnie niepotrzebnych szczepień na świnki, ospy, czy grypy sezonowe. Takie właśnie wrzucanie wszystkich szczepień do jednego worka jest wręcz szkodliwe, i może narobić więcej szkód niż pożytku. Dobrze piszesz że trzeba umieć oddzielić ziarno od plew i szczepić ze zdrowym rozsądkiem.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lut 26, 2014 22:01   

abaszydze napisał/a:
gea napisał/a:
Szanowny Samarytaninie.

Z informacji przy Twoim nicku wynika, że niezbyt długo gościsz na forum.

Z twojej zaś, że pomagasz raz na cztery lata.
Oczywiście w uzasadnionych przypadkach trzeba korzystać z pomocy medycyny, również ze szczepień.


Drogi Abaszydze. Widzę, że jesteś bardzo spostrzegawczy i znasz tabliczkę dzielenia. Może nawet umiesz zgrabnie podzielić włos na czworo.
Jednak nie zauważyłeś, że na forum DD to ja nie pomagam tylko pasożytuję. Te dwa razy, to chyba przez nieporozumienie mi dopisano. Ja wykorzystuję bezwstydnie, za darmo wszystkie zamieszczone tu informacje, wraz z komentarzami. Uczciwie przyznaję, że nie potrafię nikomu pomóc. Chyba tylko dlatego pan Administrator miłosiernie pozwala mi na irytujące ( głupotą moherowej konduity) i złośliwe uwagi. Na forum DD panuje dość duża swoboda wypowiedzi i stanowisk, co czyni forum niezwykle urozmaiconym i atrakcyjnym. Pozwala się egzystować ortodoksom wegetariańskim i przeżuwaczom surowizny zwierzęcej w stadium przefermentowanym. Choć pochłaniaczom tłuszczu z abnegacją tzw. źródeł węgli delikatnie się suponuje. Zgubne konsekwencje takiej ortodoksji w żywieniu. Której najmniejszym efektem może być dyzgastria a najpoważniejszym dźwięk zatrzaskiwanego wieka trumny nad optymalną głową . (Podzielam też tę opinię, choć uważam, że DO jest użyteczna. Można ją wykorzystać do zwalczania nadwagi.)
Mam nadzieję, że moja wypowiedź nie była złośliwa, bo bardzo staram się tego unikać.

Droga Gusiu, jedynym sposobem na zdobycie wiedzy jest „ rycie” w forum DD i wyciąganie wniosków z tzw. tekstów źródłowych. Zapewne nigdzie więcej nie znajdziesz inf. w temacie szczepionki. Możesz jeszcze szukać na forach związanych z dziećmi, starannie omijając egzaltację dobrodziejstwami, które podobno wywołały. Oraz straszeniem potwornymi konsekwencjami nieszczepienia. Czai się tam płatna propaganda naganiaczy farmaceutycznych. Bardzo dobre forum to STOP NOP.
Jednak decyzja, jak w każdej życiowej sprawie, należy do Ciebie. Jeśli kochasz dzieci, obserwuj je. Nie krzycz, nie strasz i pilnuj aby nie były świadkami, gdy tracisz opanowanie. Odpowiedzialni rodzice powinni mieć to bardzo na uwadze, ponieważ dzieci tracą poczucie bezpieczeństwa i własnej wartości. Koniecznie czytaj dużo bajek, pytaj czy i czym się martwią i tłumacz. Jeśli dzieci uchowały się bez powikłań poszczepiennych, to myślę, że zło jest poza Tobą a właściwie dziećmi. Przygotuj się na to, że mogą każde święta odchorowywać i urozmaicić chorobą każde wczasy. Dlaczego? Jest odpowiedź w mojej ulubionej bajce. W którą wierzę tylko ja.
Osobiście uważam szczepionki en bloc za bezużyteczne w najlepszym przypadku. O ile nie zawierają trucizn. Ale co rzeczywiście zawierają, jest tajemnicą producenta. Nie daj się uwieść zwodniczym syrenim śpiewem propagandy sianej przez farmację, jakoby służyła ona i ratowała nieszczęsnych chorych. Czy zabezpieczała przed czymkolwiek innym jak spadkiem własnych zysków. Jej zadaniem jest wyciągnięcie jak największej kasy. Najlepiej wyciąga się ją z przerażonych i uzależnionych.
W czyhające na mnie i śmiertelnie porażające wirusy przestałam wierzyć ok. 4 miesiące temu. Opieram swoje zdanie na opinii wirusologa Stefana Lanka oraz innych badaczy zjawiska „wirus” (choćby powodującego AIDS) oraz bacznej analizie zjawisk „chorobowych”. http://www.dobradieta.pl/...r=asc&start=960 Praktycznie – mam 2 wnucząt : 1,5 roku i 6 miesięcy. Bez szczepień. Zdrowe.
_________________
gea
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Czw Lut 27, 2014 00:19   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Proszę nie pomijać całego tekstu, który napisałem
Cytat:
Jak widać największy spadek zachorowań 27% zanotowano dla wzw C, natomiast dla wzw B spadek jest niewielki 8%, pomimo masowych szczepień, również przed operacją ludzi starych, wcześniej nie szczepionych .

Ponieważ te same środki aseptyczne chronią przed oboma rodzajami wzw, więc wdrożenie ich powinno spowodować taki sam spadek obu typów.

JW

Szczepienia przeciwko żółtaczce typu B w Polsce wprowadzano stopniowo od 1990 roku, a od 1996 roku szczepi się noworodki.

Znalazłem statystyki:
http://www.pzh.gov.pl/prz...60-3/603_13.pdf - w tym pliku na stronie 472 jest wykres dotyczący całej Polski i zachorowania na żółtaczkę typu B w latach 1979 – 2004. Na stronie 472 widać wyraźny spadek zachorowań od momentu wprowadzenia szczepień.
A na stronie 473 jest tabela pokazująca zapadalność na żółtaczkę typu B, i spadek od momentu wprowadzenia szczepień.

W poniższych plikach widać jak następuje wzrost zachorowań na żółtaczkę typu C na którą nie ma szczepionki i jak analogicznie następuje w tych samych latach spadek zachorowań, na żółtaczkę typu B, na którą są szczepionki:

http://www.pzh.gov.pl/prz...63-2/632_18.pdf - w tym na stronie 246 jest wykres i widać spadek zachorowań na WZW typu B w latach 1998 – 2007.

http://www.pzh.gov.pl/prz...63-2/632_19.pdf - w tym pliku na stronie 252 jest wykres i widać jak rośnie liczba zachorowań na żółtaczkę typu C w latach 1997 – 2007. Czyli w tym okresie kiedy spada liczba zachorowań na żółtaczkę typu B.

Nie mogę znaleźć, zachorowań od 1990 roku do 2014, na pewno są one gdzieś, tylko trzeba poszukać. Jak widać szczepienie przeciwko takiej chorobie jak żółtaczka typu B jest w pełni uzasadnione.
Ostatnio zmieniony przez samarytaninn Czw Lut 27, 2014 00:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Lut 27, 2014 08:14   

gusia_29 napisał/a:
ale skąd ja rodzic mam wiedzieć i na jakiej podstawie stwierdzić jakie szczepienia są konieczne- wskazane a które można pominąć??
Uczyć się. Innego sposobu nie ma. Nikt w ciemno nie oddaje samochodu mechanikowi do naprawy. A własne organizmy ludzie powszechnie olewają i bez żadnego nadzoru pozwalają na grzebanie w nich lekarzom.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Lut 27, 2014 08:44   

Skąd aż czterokrotna różnica? Czym się różni zarejestrowanie choroby od nowo wykrytego przypadku w rozumieniu Autorek tej pracy?
http://www.pzh.gov.pl/prz...63-2/632_19.pdf
Cytat:
W 2007 r. zarejestrowano w Polsce 2 753 przypadki
zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu C
(wzw typu C), w tym 60 wywołanych przez zakażenia
mieszane HCV i HBV, ...

Nowo wykrytych przypadków zachorowań na wzw C w roku 2007
zgłoszono 10 242,

JW
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Czw Lut 27, 2014 10:35   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Skąd aż czterokrotna różnica? Czym się różni zarejestrowanie choroby od nowo wykrytego przypadku w rozumieniu Autorek tej pracy?
http://www.pzh.gov.pl/prz...63-2/632_19.pdf
Cytat:
W 2007 r. zarejestrowano w Polsce 2 753 przypadki
zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu C
(wzw typu C), w tym 60 wywołanych przez zakażenia
mieszane HCV i HBV, ...

Nowo wykrytych przypadków zachorowań na wzw C w roku 2007
zgłoszono 10 242,

JW


To się zgadza że 60 osób które zachorowały na żółtaczkę typu C, wcześniej chorowało na żółtaczkę typu B.
W streszczeniu autorki pracy piszą:
„W 2007 r. zarejestrowano w Polsce 2 753 przypadki zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu C (wzw typu C), w tym 60 wywołanych przez zakażenia mieszane HCV i HBV, w przeliczeniu na 100 000 ludności zapadalność wynosiła 7,22.

Wstępne dane z GUS wskazują na stabilizację liczby zgonów z powodu tej choroby. W 2007 roku z powodu wzw C zmarły 132 osoby, z czego u 4 osób przyczyną było ostre zapalenie wątroby, a u pozostałych 128 - przewlekła postać choroby.

Nowo wykrytych przypadków zachorowań na wzw C w roku 2007 zgłoszono 10 242, co stanowi ponad 14% wzrost w stosunku do liczby odnotowanej w 2006 roku. Wzw typu C stanowi duże wyzwanie dla zdrowia publicznego w Polsce.
W 2007 r. zarejestrowano w Polsce 2 753 przypadki zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu C (wzw C), w tym 60 (2,3%) wywołanych przez zakażenia mieszane HCV i HBV. W przeliczeniu na 100 000 ludności zapadalność wynosiła 7,22, była o 12,4% niższa niż notowana w 2006 r. (7,73), ale o 15% wyższa niż mediana za lata 2001-2005 (tab. I). Spadek notowanej liczby zachorowań w latach 2006 - 2007 w stosunku do 2005 r. może mieć związek z wprowadzeniem do rejestracji zmodyfikowanej definicji zachorowania oraz wykazywania wszystkich nowo wykrywanych zakażeń HCV, zwłaszcza, że w tym samym okresie doszło do wzrostu liczby zgonów w wyniku wirusowego zapalenia wątroby typu C.
W 2007 roku z powodu wzw C zmarły 132 osoby, u 4 osób przyczyną było ostre zapalenie wątroby, a u pozostałych 128 - przewlekła postać choroby. Liczba zgonów z powodu wzw C wzrosła o 15,8% w stosunku do 2005 roku . W 2006 r. odnotowano 131 zgonów z powodu wzw C (ryc. 1).

http://www.pzh.gov.pl/prz...63-2/632_19.pdf

I jeśli chodzi o WZW typu B autorki piszą:
W latach 2005 – 2007, kiedy rejestrowało się oddzielnie przypadki ostre i przewlekłe, uwidoczniła się wyraźnie tendencja spadkowa ostrych zachorowań (spadek o ponad 20% rocznie) i stabilna sytuacja, jeśli chodzi o zachorowania przewlekłe. Zachorowania przewlekłe były najczęstsze w grupie wieku 15 – 24 lata (roczniki nieobjęte jeszcze obowiązkowymi szczepieniami noworodków.

W 2007 r. hospitalizowano 97,8% ostrych i 67,8% przewlekłych zachorowań na wzw B. Zmarły z powodu wzw B 72 osoby, w tym 15 w wyniku ostrej postaci choroby. W 2007 r. odnotowano w Polsce ogółem 1 454 przypadki wirusowego zapalenia wątroby typu B (zapadalność 3,81 na 100 000 ludności), w tym 60 zachorowań (4,1% ogółu), w których wykryto mieszane zakażenie wirusem zapalenia wątroby typu B (HBV) oraz wirusem typu C (HCV).
W porównaniu do 2006 r. Zapadalność na wzw B spadła o 14,1%, a w stosunku do mediany za lata 2001 – 2005 – o 19,6%. Spadkowi zapadalności na wzw B w Polsce towarzyszy stopniowe zmniejszanie się liczby zgonów z tego powodu.

W 2007 r. (według danych GUS) z powodu wzw B zmarły w Polsce 72 osoby. W 57 przypadkach (79,2%) przyczyną zgonu było przewlekłe wzw B, a w 15 przypadkach (20,8%) - ostre.

Podsumowując, nadal obserwuje się tendencję spadkową występowania wirusowego zapalenia wątroby typu B na terenie Polski, dotyczy to zwłaszcza zachorowań ostrych. Jest to najprawdopodobniej spowodowane wzrastającym odsetkiem zaszczepienia populacji polskiej (wg szacunku autorów, na przełomie 2007 i 2008 r. stan zaszczepienia całej populacji przekraczał 50%), jak również poprawą sytuacji sanitarnej w placówkach opieki medycznej. Ze względu na wysoką zapadalność na wzw B na początku lat 1990.

http://www.pzh.gov.pl/prz...63-2/632_18.pdf

Jest prawdą to co pan pisał że wraz z poprawą sytuacji sanitarnej w placówkach opieki medycznej, spada zachorowalność bo to jest główna przyczyną. Ale warto zauważyć że w latach 1997 – 2007 kiedy różnie bywało z sytuacja sanitarną zachorowania na żółtaczkę typu B malały, podczas gdy na żółtaczkę typu C wzrastały. Spadek zachorowań na żółtaczkę typu B to niewątpliwie zasługa szczepień. I szczepienie na żółtaczkę typu B warto rozważyć, gdyż to bardzo groźna choroba, o czym nikogo przekonywać nie trzeba, a można jej uniknąć.
Ostatnio zmieniony przez samarytaninn Czw Lut 27, 2014 10:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Lut 27, 2014 11:15   

Rozmył Pan kwestię.
W powodzi tych liczb zainteresowało mnie jedno:
Cytat:
W 2007 r. zarejestrowano w Polsce 2 753 przypadki
zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu C ...

Nowo wykrytych przypadków zachorowań na wzw C w roku 2007
zgłoszono 10 242,

Dlaczego w 2007 roku zarejestrowanych przypadków zachorowań było tylko 2753, a nowo wykrytych przypadków zachorowań aż 10424, blisko czterokrotnie więcej. Dlaczego nie było odwrotnie.
JW
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Czw Lut 27, 2014 12:51   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Rozmył Pan kwestię.
W powodzi tych liczb zainteresowało mnie jedno:
Cytat:
W 2007 r. zarejestrowano w Polsce 2 753 przypadki
zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu C ...

Nowo wykrytych przypadków zachorowań na wzw C w roku 2007
zgłoszono 10 242,

Dlaczego w 2007 roku zarejestrowanych przypadków zachorowań było tylko 2753, a nowo wykrytych przypadków zachorowań aż 10424, blisko czterokrotnie więcej. Dlaczego nie było odwrotnie.
JW

Nie rozmyłem kwestii, o tym o czym pan pisze jest wyjaśnione w dalszej części pracy:

Autorzy piszą na stronie 253:
W roku 2007 zgłoszono 10 242 przypadki nowo wykrytych zakażeń wzw typu C, co stanowi ponad 14% wzrost w stosunku do liczby odnotowanej w 2006 roku (tab. III). Najwięcej zgłoszeń pochodzi z województw śląskiego (1691) i mazowieckiego (1306), natomiast najmniejszą liczbę przypadków zarejestrowano w województwach opolskim (195), podkarpackim (184) i podlaskim (180).
Najwyższą częstość wykrywania wzw w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców zanotowano na terenie województwa pomorskiego (36,6), śląskiego(36,3), oraz województwach były zróżnicowane – od około 30% spadku w województwie warmińsko-mazurskim do około 35% wzrostu w województwach lubuskim, łódzkim, mazowieckim i pomorskim.
Tak duże różnice wynikają najprawdopodobniej z różnic w prowadzeniu nadzoru epidemiologicznego i zgłaszaniu przypadków w związku z tym, że pozycję „nowo wykryte zakażenia HCV” umieszczono w sprawozdaniach stosunkowo niedawno.

Zdecydowana różnica występuje, gdy porównujemy liczbę zgłoszonych przypadków w mieście oraz na wsi – 67,7 % z nich dotyczy terenów miejskich (tab. III). Z analizy danych dotyczących liczby nowo wykrywanych zakażeń w podziale na grupy wieku oraz na płeć i środowisko zamieszkania wynika, że częstość ich wykrywania jest o 35% wyższa wśród mężczyzn niż wśród kobiet oraz prawie dwukrotnie wyższa w miastach niż na wsi (tab. IV).

Uzupełnienie zbiorczych opracowań o liczbę nowo wykrytych zakażeń wzw C pozwala na pełniejsze zrozumienie problemu tych zakażeń w Polsce. Znaczna ponad trzykrotnie większa od liczby zachorowań liczba nowo wykrywanych zakażeń jest alarmująca, jeśli weźmiemy pod uwagę naturalny przebieg choroby – niewielki procent zakażeń ulega samowyleczeniu lub przejściu w objawową fazę ostrą. Najczęściej dochodzi do przewlekłego zapalenia wątroby, które wielokrotnie prowadzi do odległych następstw w postaci niewydolności i marskości wątroby oraz rozwoju raka wątrobowokomórkowego.
Przewlekła postać zapalenia wątroby trudno poddaje się leczeniu, a koszty jej leczenia są wysokie.

Liczba nowo wykrytych zakażeń obejmuje najprawdopodobniej przypadki z przewlekłym wzw C, co może mieć znaczenie prognostyczne np. w zakresie wzrostu potrzeb leczenia.
Wzrost liczby nowo wykrywanych zakażeń może świadczyć zarówno o pogorszeniu się sytuacji epidemiologicznej, jak i o wzroście liczby osób badanych.
Wymaga to dokładniejszego monitorowania sytuacji ze szczególnym uwzględnieniem nowo wykrywanych zakażeń.

http://www.pzh.gov.pl/prz...63-2/632_19.pdf

Ma pan wszystko wyjaśnione, i jest tak jak pisałem w pierwszym poście, WZW typu C przebiega bardzo często bezobjawowo przez lata (dlatego nazywana jest cichą epidemią) w przeciwieństwie do WZW typu B.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Mar 05, 2014 13:13   unijna solidarność

http://grypa666.wordpress.com/tag/dr-stefan-lanka/
Jeszcze raz o ASF i nie tylko
„Wszystkie duże hodowle ....* na Zachodzie milczą i starają się dzięki swoim weterynarzom, by ci zdiagnozowali zarazę w momencie, gdy spadają ceny.... * na rynku. W ten sposób możliwe jest pozbycie się.... * z większym zyskiem, za gwarantowaną wysoką cenę, a co najważniejsze – dużej ich ilości za jednym razem.
Sprowadzając to wszystko do wspólnego mianownika: Wszystko to jest wzajemnie finansującym się oszustwem, którego wynikiem jest paraliżujący strach, który gwarantuje jednocześnie, że nikt nie pyta o jakiekolwiek dowody.”

*należy wstawić pasującą nazwę obiektu hodowlanego. W chwili obecnej ogłoszony jest AFRYKAŃSKI pomór świń-ASF. Wirus przeżywający nawet w temperaturze lodówki.

A tak wygląda unijna solidarność: „Podczas gdy Komisja E negocjuje z Rosją w imieniu całej Wspólnoty zniesienie embarga na import wieprzowiny, przedstawiciele Danii, Francji i Holandii proponują Rosjanom umowy dwustronne dotyczące handlu mięsem. Do mediów „wyciekł” film, na którym zarejestrowano rozmowy szefów służb weterynaryjnych tych krajów z ich rosyjskim odpowiednikiem.”
A tu pod artykułem można przeczytać b. ciekawe komentarze. Nie ma się co dziwić, że Putin zarzuca USA wywrotową działalność. A nie Unii E. Póki Rosja ma kasę, cywilizacja turańska nie ulegnie. Wszystkie konsekwencje uderzają w biednych ludzi.
http://www.forbes.pl/jaka...171862,1,1.html

Dalej komentarz Stefana Lanka Odzwyczailiśmy się po prostu do pewnych rzeczy używać naszego własnego rozsądku. To właśnie jest rzeczywiste niebezpieczeństwo, czy też katastrofa. Polityka i media robią sobie prawo na swój użytek”
Podstawą życia biologicznego jest wspólnota, symbioza, a tam nie ma miejsca na wojny i zniszczenia. Wojna i zniszczenie w życiu biologicznym jest domeną chorego, albo kryminalnego umysłu. Podczas moich studiów, nie mogliśmy znaleźć nigdzie dowodu na istnienie wirusów powodujących choroby… przedstawiliśmy to publicznie i zmusiliśmy wręcz ludzi do tego, by również nam nie wierzyli, by po prostu sami przekonali się, czy istnieją wirusy powodujące choroby. W ten sposób powstała akcja klein-klein, która ponad 5 lat domagała się od placówek zdrowia istnienia dowodów, aż wreszcie otrzymała stwierdzenie i pewność, że nie ma dowodu na
istnienie wirusów powodujących choroby, ani też dowodu na pożytek ze szczepień.
Aby te rezultaty móc bez zakłamania opublikować, założyliśmy przed trzema laty wydawnictwo klein-klein.
W obecnym czasie, kiedy obywatele domagają się naukowych dowodów na istnienie domniemanych, odpowiedzialnych za choroby wirusów, placówki zdrowia nie twierdzą już, że jakikolwiek wirus powodujący choroby zostałby naukowo stwierdzony. …
każdy nawet mierny naukowiec może w najbardziej miernym laboratorium sprawdzić, czy wirus ten istnieje w organizmie umarłego zwierzęcia. …
Do takiego doświadczenia jednak nigdy nie doszło, wprost przeciwnie. Rozpowszechnia się wręcz pośrednie, całkowicie bezpodstawne, o niczym nie mówiące informacje o procesach testów. Na przykład stwierdza się, że istnieje przeciwciało, które łączy się tylko w określony sposób z ciałem rzekomego wirusa. Podczas udowadniania zakończonego sukcesem połączenia ciała i przeciwciała udowodniono rzekome istnienie domniemanego wirusa. W rzeczywistości jednak przy rzekomych przeciwciałach chodzi o rozpuszczalne białka krwi, które odgrywają znaczącą rolę podczas uszczelniania rosnących i dzielących się komórek oraz podczas gojenia się ran. Te białka krwi, nazywane również globulinami wiążą się dowolnie w probówce odpowiedniej koncentracji z kwasami i zasadami, minerałami i rozpuszczalnikami do innych białek. W ten sposób można dowolnie pozytywnie, lub negatywnie przetestować każdą próbkę (ze zwierzęcia czy człowieka). Dlatego jest to po prostu czysta, wręcz kryminalna samowola. …
Nie trzeba świetnie władać angielskim, żeby publikacje, na które powołują się wirusowi oszuści, można było czytać, żeby samemu wpaść na to, że nie występują w nich nigdzie wirusy…
Czy mój durny moherowy łeb ma uwierzyć, że w XXI wieku NIE MOŻNA zdobyć dowodów bezpośrednich na istnienie chorobotwórczych wirusów ? Kiedy można zlokalizować i ustalić z kosmosu płeć Enterobius vermicularis, syn. Oxyuris vermicularis, przebywającego w „ rzeczy samej” (czyli w d. - staram się bardzo, aby nie wyrażać ordynarnie ) Oraz wyliczyć istnienie cząstki Higsa. A nawet zorientować się, że nawet liczby pierwsze ( te czerwone z obrazka) układają się harmonijnie. Nie wiem tylko co z tymi niebieskimi- smerfnie wyglądają.

Proszę zignorować mój post. Wyczerpuje on znamiona przestępstwa. Rujnuje wiarę w dogmat XIX wiecznej medycyny z powodzeniem dziś panującej.
Widać, że pisze osoba ze zwyrodniałym i zaślepionym umysłem.
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Mar 05, 2014 14:35   

Związek szczepień z autyzmem udowodniony!

Cytat:
Po wielu latach przepychanek, oszustw i kłamstw, przemysł szczepionkowy musiał przyznać, że związek pomiędzy szczepionkami a autyzmem istnieje. Dane ujawnił PRWEB.com 19 lutego 2014 roku. Na nic się zdały zaprzeczenia, szkalowanie lekarzy i naukowców. Ujawnione dokumenty udowadniają niezbicie, że już od 20 lat zainteresowani sprzedawcy wiedzieli o tym, że zawarty w szczepionkach preparat rtęciowy uszkadza mózg i jest jednoznaczną przyczyną zaburzeń, zwanych autyzmem.

Jak podała prasa medyczna, po prawie 10 latach niezwykle upartych starań dr Briana Hookera, profesora na Uniwersytecie Simson, przy pomocy senatorów Stanów Zjednoczonych, słynne CDC (Centers for Disease Control and Prevention) MUSIAŁO UJAWNIĆ DOKUMENTY DOTYCZĄCE BADAŃ NAD WPŁYWEM SZCZEPIONEK NA DZIECI. Dopiero oparcie się na ustawie o wolności informacji, słynnym Freedom Act – FOIA, pozwoliło na ujawnienie, że środek zwany tiomersalem, nadal używany np. w szczepionkach grypowych, ba, podawany nawet kobietom w ciąży i małym dzieciom, może spowodować autyzm i inne zaburzenia rozwojowe układu nerwowego.

Dr Hooker, dzięki pomocy dwóch senatorów, otrzymał po 10 latach starań dane dotyczące 400 000 dzieci urodzonych pomiędzy 1991-1997 rokiem. Dane te były przeanalizowane przez epidemiologów z CDC, z dr Thomasem Verstraetenem na czele. Analiza tego materiału dowodzi jednoznacznie, że urzędnicy CDC wiedzieli o bardzo wysokim ryzyku zachorowań na autyzm, na zaburzenia snu, zaburzenia mowy i o innych poważnych uszkodzeniach Centralnego Układu Nerwowego, związanych z rtęcią, zawartą w preparacie zwanym tiomersal.

Wyniki analizy udowadniają niezbicie, że autyzm występował aż 7,6 razy częściej u dzieci narażonych na działanie tiomersalu w okresie niemowlęcym. Już w 1999 roku raport CDC uzasadniał twierdzenie, że istnieje związek pomiędzy zwiększonym ryzykiem rozwoju zaburzeń neurologicznych, a wysoką ekspozycją w pierwszym miesiącu życia na szczepionki zawierające tiomersal. Dane te zostały utajnione przez najwyższych rangą urzędników CDC. Rtęć stanowi wagowo 50% tiomersalu, wykorzystywanym w szczepionkach dziecięcych do 2000 roku i obecnie np. w grypowych. Ostatnio pediatrzy ponownie wyrazili zgodę na dopuszczenie dodawania rtęci do szczepionek. Oparli się przy tym na raporcie defraudanta z CDC, niejakiego Paula Torsena. W Polsce ten raport jest przedstawiany jako tzw. „Raport duński”. Torsen jest ścigany listem gończym za malwersacje ponad miliona dolarów, rzekomo wydanych na badanie związku pomiędzy rtęcią i autyzmem. I co ciekawe, wszelkiej maści reklamówki przemysłu farmakologicznego w Polsce wciąż powołują się na ten raport. A pediatrzy, naśladując konsultantów, bezmyślnie to powtarzają.

Karygodne i oburzające są wypowiedzi dyrektorów CDC, twierdzących jeszcze w 2005 roku, że rtęć nie ma znaczenia. Jak wiemy, w Polsce grupa związana z Towarzystwem Wakcynologicznym i niektórzy pediatrzy, szczególnie tzw. konsultanci, twierdzili tak jeszcze w 2013 roku. Mało tego, robili specjalne szkolenia, typowe pranie mózgu, dla pielęgniarek i samorządowców, w celu zwiększenia sprzedaży szczepionek. Twierdzenia te wypowiadali wbrew faktom naukowym, znanym CDC, a opartym na analizie bazy danych, posiadanych przez tę rządową instytucję.

Przypomnę, że w Polsce od 1964 roku nie jest realizowana ustawa zobowiązująca PZH, obecnie przekształcony w Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego, do ewidencjonowania wszelkich powikłań poszczepiennych. Na stronach internetowych, tej jeszcze państwowej instytucji, nadal nie można znaleźć danych, dotyczących zachorowań w kontekście szczepień i powikłań. Wręcz oszukuje się społeczeństwo, podając jako jedną jednostkę statystyczną, np. grypę i zapalenia płuc. Jest to kompromitacja medyczna. Rozróżniania zapalenia płuc od grypy uczy się na 3 roku medycyny. Zupełnie inne leczenie jest w tych dwóch jednostkach chorobowych. A PZH powołuje FluForum p. profesor magister Lidii Brydak [a swoją drogą, kto finansuje takie forum, przejazdy, konferencje, spotkania?] w skład którego wchodzi dwóch lekarzy, a resztę stanowią dziennikarze i przedstawiciele zawodów z pogranicza medycyny, którzy chcą występować w roli ekspertów medycznych, wymuszających strachem na społeczeństwie chęć szczepienia. Przykładem jest typowe żółte dziennikarstwo Gazety Wyborczej w tej dziedzinie.

Dlaczego CDC nie przyznawała się do związku pomiędzy rtęcią w szczepionkach, a uszkodzeniem mózgu, wyjaśnia przewodnicząca CDC, dr Marie McCormick: „Nigdy nie przyznamy, że istnieje związek pomiędzy rtęcią, a szczepieniami”. Obecnie jest on prezesem działu firmy Merck, jednego z głównych producentów szczepionek, np. MMR wartości 4 000 000 000 [cztery miliardy dolarów wyciągane z worka zwanego ubezpieczeniami przymusowymi]. Trzeba przypomnieć, że znaczny wkład w ten zysk koncernu mają polscy urzędnicy, bezmyślnie wymuszając ustawowo szczepienie dzieci na nieistniejące choroby, już w pierwszej dobie życia. Oczywiście, urzędnicy, jak wszyscy mądrzy inaczej, zabezpieczają się, powołując się na ekspertów, których sami stworzyli. Od 1990 roku wszystkie towarzystwa, nie tylko medyczne, służą trzymaniu ludzi w szachu. Chodzi o kontrolowanie ich w taki sposób, aby nie powodowali zamieszania w wyciąganiu pieniędzy z tego worka, zwanego przymusowymi ubezpieczeniami, pod pretekstem czynienia dobra. Cała działalność tzw. zdrowia publicznego jest jednym wielkim hochsztaplerstwem. Nigdy nie można wszystkich ludzi zaszufladkować według jednego schematu, a do tego sprowadzają się wszelkiego rodzaju dyrektywy NFZ.

I jeszcze kolejne pytania. Kiedy ta informacja zostanie przekazana do PT Kolegów Pediatrów, że przez co najmniej 20 lat, zamiast leczyć, truli dzieci? Kiedy te reklamówki medyczne i Biuletyny Izb lekarskich zajmą się rzetelną informacją PT Lekarzy? Kiedy prokuratura zajmie się sprawą trucia polskich dzieci?

Od lat 1960. szczepionka przeciw polio, rozprowadzana „za darmo” w Polsce, była skażona rakotwórczym wirusem SV-40. Podawano ją dzieciom co najmniej do połowy lat 1980. Salk zeznając przed Komisją Kongresu USA w 1960 roku przewidywał, że w krajach Europy Środkowej wybuchnie prawdziwa epidemia nowotworów. A nasi wakcynolodzy zamiatają tą informację pod dywan. Liczy się biznes, Szanowni Czytelnicy, a „Wy jesteście tylko pionkami dla naszych zysków”.

Autor: dr Jerzy Jaśkowski


http://wolnemedia.net/zdr...em-udowodniony/
http://www.prweb.com/rele...web11598819.htm
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Mar 07, 2014 12:06   nie bądźmy bierni

Szanowny Czytelniku,

Alarmująca liczba badań naukowych ujawniła niebezpieczeństwa związane ze stosowaniem szczepionek.

Po ostatnich doniesieniach mediów coraz większa liczba Polaków, w tym również osoby z branży medycznej, jest zaniepokojona skutkami ubocznymi wywoływanymi przez niebezpieczne składniki szczepionek oraz utrzymywaniem polityki powszechnego i systematycznego szczepienia pomimo możliwych zagrożeń związanych z tymi składnikami.

Pozwól, abym podzielił się z Tobą inicjatywą, z którą wyszedł Instytut Ochrony Zdrowia Naturalnego, zwracając się do Premiera i Ministra Zdrowia z petycją z żądaniem wycofania wszystkich niebezpiecznych składników szczepionek i zmiany kalendarza szczepień dla dzieci, tak by wzorował się na krajach europejskich.

Dzięki tej kampanii, zdrowie i życie tysięcy dzieci i osób dorosłych może zostać ocalone.

Biorąc pod uwagę ogromną skalę problemu w Polsce, ważne jest, aby rozpowszechnić tę wiedzę. Z góry dziękuję za podzielenie się nią z innymi jeśli, tak jak ja, uważasz, że jest tego warta.

Serdecznie pozdrawiam,
Jean-Marc Dupuis





Nie pozwól, aby Tobie
lub Twojemu dziecku
wstrzykiwano trutkę na szczury!

Szanowni Państwo!

Szczepionka Gardasil (zarejestrowana w Polsce pod nazwą Silgard) zawiera boran sodu – środek wykorzystywany w trutce na szczury, ponieważ jest toksyczny dla systemu nerwowego1.

W jej skład wchodzi również detergent – polisorbat 80, używany jako środek sterylizujący myszy.

A jednak w Polsce jest ona zalecana wszystkim dziewczętom i młodym kobietom w celu ochrony przed rakiem szyjki macicy wywołanym przez wirus brodawczaka ludzkiego (HPV).

I to pomimo że testy bezpieczeństwa szczepionki Gardasil (Silgard) w grupie wiekowej poniżej 13. roku życia objęły tylko około 800 dziewczynek w wieku 11 – 12 lat, a do weryfikacji bezpieczeństwa używano związków aluminium lub innych szczepionek zamiast neutralnego „placebo”. Nie udowodniono też skuteczności szczepionki w zapobieganiu rakowi szyjki macicy, a wszelkie informacje na ten temat pochodzą wyłącznie od jej producenta.

Tymczasem rząd Japonii, kiedy okazało się, że ponad połowa z 3,28 milionów dziewcząt i młodych kobiet miała poważne powikłania poszczepienne, wycofał swoje poparcie dla jakiejkolwiek szczepionki przeciw HPV (Gardasil/Silgard oraz Cervarix). Podobnie postąpił Wydział Zdrowia w Stanie Utah w USA2.

W pracy naukowej włosko-izraelscy badacze opisują trzy przypadki młodych, uprzednio zdrowych kobiet, u których szczepienia HPV spowodowały nieodwracalne uszkodzenia jajników i bezpłodność w wyniku choroby autoimmunologicznej3.

W USA do rządowej bazy danych Vaers zgłoszono 138 zgonów i ponad 30 000 powikłań poszczepiennych po stosowaniu szczepionek przeciw HPV. Ponieważ zgłaszanych do niej jest tylko od 2 do 5% wszystkich powikłań, dane te trzeba pomnożyć przez 20 do 50, aby oszacować w przybliżeniu ich faktyczną liczbę.

Oznacza to, że tylko te szczepionki mogły zabić od 2760 do 6900 dziewcząt i młodych kobiet w samych Stanach Zjednoczonych!

We Francji zarejestrowano w ich wyniku 130 zgonów.

A w Polsce?
W Polsce brak jest oficjalnych danych na temat powikłań po tej szczepionce.

Tak więc szczepionka przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) jest wciąż rekomendowana przez organy polskiej służby zdrowia i coraz agresywniej promowana poprzez kampanie finansowane przez jej producentów z pomocą urzędników państwowych i organizacji pozarządowych. Samorząd w Oleśnicy zdecydował się, jako pierwszy w Polsce, refundować tę szczepionkę również dla chłopców.

W efekcie każdego dnia kolejni młodzi ludzie godzą się na szczepionkę przeciwko HPV, ponieważ ukrywa się przed nimi jej potencjalne niebezpieczeństwo, bezprawnie reklamując ją jako szczepionkę przeciw rakowi, pomimo braku dowodów, że zapobiega rakowi szyjki macicy.

Nie przejmując się tym, polscy eksperci i urzędnicy informują opinię publiczną o całkowitym bezpieczeństwie szczepienia przeciw HPV.

Czy można to akceptować?

My tak nie uważamy.

I dlatego właśnie zwracamy się do Ciebie z prośbą o podpisanie petycji z żądaniem wycofania niebezpiecznych składników ze składu szczepionek (rtęć organiczna, aluminium, polisorbat 80, skwalen, formaldehyd), wprowadzenia obowiązku udzielania pełnej informacji o możliwych zagrożeniach wynikających ze szczepienia oraz likwidacji niezgodnego z prawami człowieka i pacjenta przymusu szczepień.

Dajmy się usłyszeć! Teraz albo nigdy

Aluminium jest toksyczne dla mózgu, nerek, płuc i gonad. Przenika z krwi do mózgu, powodując procesy zapalne i choroby neurodegeneracyjne, m.in. chorobę Alzheimera, Parkinsona, demencję, uszkodzenie neuronów ruchowych. Powoduje także zespół makrofagowego zapalenia mięśniowo-powięziowego – straszliwą chorobę prowadzącą do inwalidztwa. Jest też rakotwórcze.

Tymczasem zawiera go wiele szczepionek (również te obowiązkowe), m.in. przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby4 czy przeciw pneumokokom5,6.

800 skutków ubocznych, narkolepsja i wzrost ryzyka stwardnienia rozsianego o 300%

Szczepionka dla niemowląt Infanrix Hexa, bardzo polecana w Polsce przez lekarzy, jako najnowocześniejsza i najbardziej komfortowa dla dziecka również zawiera aluminium. Według poufnego dokumentu producenta, potentata farmaceutycznego GlaxoSmithKline, szczepionka ta jest powiązana z wystąpieniem ponad 800 działań niepożądanych takich jak zespół nagłego zgonu niemowląt, cukrzyca, autyzm, epilepsja itd.7

SPOŁECZEŃSTWA KRAJÓW EUROPEJSKICH ŁĄCZĄ SIŁY DLA WŁASNEGO BEZPIECZEŃSTWA I BEZPIECZEŃSTWA SWOICH DZIECI.

ZRÓBMY TO TAKŻE W POLSCE,

żądając wycofania wszystkich niebezpiecznych składników i zmiany kalendarza szczepień dla dzieci, tak by wzorował się na krajach europejskich!

NIE LICZMY NA SŁUŻBĘ ZDROWIA!!!

Podpisz tę petycję i zachęć wszystkich swoich znajomych do jej podpisania.

Aluminium w szczepionkach nie jest odizolowanym przypadkiem. Absolutnie nie! Wręcz przeciwnie – to tylko szczyt góry lodowej.

Tiomersal zawierający neurotoksyczną rtęć8 jest składnikiem pełnokomórkowej szczepionki przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi (od dawna niestosowanej w innych krajach europejskich ze względu na dużą liczbę powikłań), której aż cztery dawki otrzymują polskie niemowlęta.

Jego śladowe ilości mogą też znajdować się w każdej szczepionce jako pozostałość po procesie produkcji.

W ulotce szczepionki przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B znajduje się informacja, że może ona powodować stwardnienie rozsiane.

Badania z 2004 roku przeprowadzone przez amerykańskiego epidemiologa Hernana wykazały, że istnieje 3,1 razy wyższe ryzyko wystąpienia stwardnienia rozsianego w ciągu trzech lat po zaszczepieniu się przeciwko WZW typu B.

Istnieje ponadto wiele badań, które wykazują związek szczepionki przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B z toczniem, zapaleniem nerwu wzrokowego, reumatoidalnym zapaleniem stawów, zapaleniem tarczycy i jeszcze wieloma innymi chorobami.

British Medical Journal, znane na całym świecie i poważane za naukowy rygor czasopismo medyczne, 30 stycznia 2013 roku opublikowało wyniki badania dowodzącego, że szczepionka przeciw grypie H1N1 Pandermix spowodowała tysiące przypadków narkolepsji u dzieci – ciężkiej i nieuleczalnej choroby mózgu.

Od sierpnia 2010 roku co najmniej 12 krajów zgłosiło zachorowania poszczepienne. Narkolepsja jest zaburzeniem neurologicznym, które powoduje wzmożoną senność, a także niekontrolowane, nagłe napady snu w ciągu dnia i zmianę zachowania.

Szwedzki minister spraw społecznych oświadczył, że jest gotów publicznie przeprosić wszystkich, którzy cierpieli z powodu narkolepsji po podaniu szczepionki przeciwko świńskiej grypie, a w przypadkach, w których udowodniono, że to właśnie szczepionka spowodowała narkolepsję, chorzy otrzymają odszkodowania.

Być może masz dziecko bądź inną bliską osobę, która cierpi na jedną z tych chorób. Być może sam jesteś nią dotknięty...

W przyszłości mogą Ci wstrzykiwać szczepionki siłą, chyba że...

A nawet jeśli nie, i w dodatku jesteś świadomy niebezpieczeństwa związanego z dodatkowymi składnikami szczepionek i nadmiernym pobudzeniem układu odpornościowego przez dużą liczbę antygenów, to mimo wszystko nie jesteś bezpieczny. W przypadku jakiejkolwiek epidemii rządy na całym świecie będą mogły, przy wsparciu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), podjąć decyzję o szczepieniu całej ludności z użyciem przymusu bezpośredniego!

To oznacza, że pewnego dnia będziesz mógł zostać zaszczepiony wbrew swojej woli niebezpieczną szczepionką, która będzie mogła wywołać tak groźną chorobę jak stwardnienie rozsiane czy choroba Alzheimera.

Jednak ryzyko to można znacznie zmniejszyć, jeśli dzisiaj uda się nam doprowadzić do zakazu stosowania w szczepionkach niebezpiecznych składników dodatkowych takich jak rtęć, aluminium, boran sodu (trutka na szczury) lub formaldehyd.

Dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o podpisanie tej petycji i przesłanie tej wiadomości do wszystkich swoich znajomych.

W ten sposób oddasz również przysługę milionom dzieci

W ciągu trzydziestu lat liczba szczepionek podawanych najmłodszym dzieciom prawie się podwoiła. Najgorsze jest to, że obecnie wstrzykuje się im szczepionki skojarzone zawierające drobnoustroje nawet sześciu różnych chorób w jednej dawce (czasem jednocześnie z innymi szczepionkami), podczas gdy ich układ odpornościowy nie jest na to przygotowany.

W krajach skandynawskich, w których umieralność niemowląt jest najmniejsza (aż 2 razy mniejsza niż w Polsce), szczepienia są dobrowolne, a niemowlęta otrzymują pierwsze zalecane szczepienia w 3. miesiącu, a nawet później. Również w innych krajach Europy Zachodniej zazwyczaj nie szczepi się noworodków.

A w Polsce? W Polsce dziecko otrzymuje dwie szczepionki już w pierwszej dobie życia, nawet, jeśli urodzi się zbyt wcześnie lub po powikłanej ciąży czy porodzie oraz gdy nie można jeszcze stwierdzić, czy dziecko nie ma wrodzonych niedoborów odporności, co jest bezwzględnym przeciwwskazaniem do podania mu żywej szczepionki przeciw gruźlicy. Do 2. roku życia wiele dzieci otrzymuje aż 26 (!!!) szczepionek (16 obowiązkowych i 10 zalecanych).

Nadmiernie pobudzony układ odpornościowy niemowląt może zacząć pracować na zbyt wysokich obrotach i wywołać niekontrolowaną reakcję skierowaną przeciwko własnemu organizmowi, uogólnioną reakcję zapalną9. Oto jedna z historii, zebranych przez EFVV (European Forum for Vaccine Vigilance), historia matki, która przeżyła dramat:

Nie mogę podać swojego nazwiska ani zdradzić tożsamości mojego dziecka, ponieważ obawiam się, że spotkają mnie przez to nieprzyjemności. Chciałabym jednak dodać tu swój głos w tej sprawie. Bardzo się cieszę, że w końcu ktoś odważył się podjąć jakieś działania. Dwa miesiące temu moja córka zmarła po 24 godzinach od podania pierwszej dawki szczepionki DPT (błonica, krztusiec, tężec). To straszne przeżycie i nikt nie ma nawet pojęcia, jak jest mi źle. Była takim cudownym dzieckiem. Gdy zrobiono jej zastrzyk, przez przynajmniej godzinę w bardzo dziwny sposób płakała. Później była bardzo zmęczona, głęboko zasnęła i… już się nie obudziła. Zaczęłam się martwić, ponieważ spała dłużej niż zazwyczaj; kiedy poszłam sprawdzić, co się dzieje, zauważyłam, że w międzyczasie zwymiotowała i przestała oddychać. Przeprowadzona sekcja zwłok nie pomogła w ustaleniu przyczyny zgonu. Jednak ja wiem, że zabiła ją szczepionka. Przedtem nie chorowała. Czym częściej mówiłam to lekarzom, tym bardziej wrogo reagowali. Teraz boję się, że odbiorą mi drugie dziecko, i nie chcę, aby oskarżyli mnie o zamordowanie mojej córeczki. Nie zasłużyłam na takie traktowanie. Jestem zbyt przerażona, aby móc w spokoju oddać się żałobie. Ona była taka śliczna…

Takie sytuacje zdarzają się każdego roku tysiącom rodziców. Dziecko jest szczepione i w ciągu kilku godzin po podaniu szczepionki pojawiają się poważne działania niepożądane, począwszy od bólu głowy i wymiotów, poprzez egzemę, nadpobudliwość, zaburzenia snu, później – nieuleczalną chorobę autoimmunologiczną aż po najgorsze – śmierć.

Zaprzeczają, milczą i nic nie robią!

W Polsce w ogromnej większości przypadków pracownicy służby zdrowia zaprzeczają jakimkolwiek powiązaniom działań niepożądanych ze szczepionkami i – co gorsze – nawet nie zgłaszają przypadków ich wystąpienia do instytucji odpowiedzialnych za monitorowanie tzw. niepożądanych odczynów poszczepiennych – Sanepidu i Państwowego Zakładu Higieny.

Natomiast organy ds. zdrowia publicznego ze swojej strony zachowują milczenie na temat szczepionek. Do dziś nie wymagają od producentów – nie wiadomo dlaczego – badań nad bezpieczeństwem szczepionek w celu oceny ich działania rakotwórczego, mutagennego (zmiany DNA) i teratogennego (choroby przenoszone na potomstwo).

Testom takim systematycznie podlegają leki, a nawet kosmetyki.

Dlaczego szczepionki, które w swoim składzie zawierają substancje będące najgorszymi truciznami, jakie można znaleźć w naturze, nie podlegają tym badaniom?

Dlaczego nie prowadzi się badań porównujących stan zdrowia dzieci szczepionych według pełnego programu szczepień i nieszczepionych wcale?

Dlaczego instytucje, które stoją na straży naszego bezpieczeństwa nie protestują przeciwko stosowaniu w badaniach klinicznych innej szczepionki lub adjuwantów zamiast neutralnego fizjologicznie placebo?

Czy naprawdę przed nami już 2014 rok?

Dlaczego do tej pory nie wynaleziono jeszcze szczepionki bez toksycznych substancji?

Kto pozwala sobie na grę w rosyjską ruletkę z naszym zdrowiem, a nawet życiem za każdym razem, gdy poddawani jesteśmy szczepieniu?

Pomóż nam ocalić tysiące osób. Podpisz tę petycję.

Nasz głos musi być wystarczająco silny i donośny, aby udało się doprowadzić do takiego stanu prawnego, gdy niebezpieczne składniki dodatkowe szczepionek zostaną wreszcie zakazane.

Lista z podpisami zostanie przekazana Premierowi i Ministrowi Zdrowia

Przyłącz się do naszej akcji i wesprzyj tę obywatelską inicjatywę. Być może to właśnie Twój głos będzie decydujący: przeważy szalę i zapoczątkuje zmiany!

Dlatego zwracamy się teraz z gorącą prośbą – jeśli przeczytałeś teraz tę wiadomość, nie wychodź z tej strony, zanim nie dopiszesz swojego nazwiska pod tą ważną petycją.

Liczymy na Ciebie w imieniu wszystkich osób, których zdrowie i życie zostaną ocalone dzięki naszej kampanii.

Z góry serdecznie dziękujemy.

Z poważaniem,

Justyna Socha
Ogólnopolskie Stowarzyszenie
Wiedzy o Szczepieniach
STOP NOP Augustin de Livois
Instytut Ochrony
Zdrowia Naturalnego
PS: Prosimy, przekaż tę wiadomość jak największej liczbie osób.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Mar 07, 2014 12:26   ... a rząd cicho siedzi

Niech żaden rząd nie myśli, że ja będę cicho siedzieć.

https://www.youtube.com/watch?v=6SuX13fgg6A
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Mar 07, 2014 14:07   

Wracając do tematu wzw B
https://www.gsk.com.pl/Do...urce.aspx?ID=36
Szczepionka może spowodować działania niepożądane, takie, jak:
Cytat:

Często występujące:
- W miejscu podania: przejściowa bolesność, zaczerwienienie i stwardnienie.

Rzadko występujące:
- Ogólnoustrojowe: Uczucie zmęczenia i rozbicia, gorączka, objawy rzekomogrypowe.
- Dotyczące układu nerwowego: zawroty głowy, ból głowy, parestezje.
- Dotyczące przewodu pokarmowego: nudności, wymioty, biegunka, ból brzucha.
- Dotyczące wątroby i dróg żółciowych: nieprawidłowe wskaźniki czynności wątroby.
- Dotyczące układu kostno - stawowego: bóle stawów, bóle mięśni.
- Dotyczące skóry: wysypka, świąd, pokrzywka.
-
Sporadycznie występujące:
- Ogólnoustrojowe: odczyn anafilaktyczny, choroba posurowicza.
- Dotyczące układu krążenia: utrata przytomności, obniżenie ciśnienia tętniczego krwi.
- Dotyczące układu nerwowego: porażenia, neuropatie, zapalenie nerwów (zespół Guillain-Barre, zapalenie nerwu wzrokowego i stwardnienie rozsiane), zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie mózgu, encefalopatia, drgawki.
- Dotyczące krwi i układu krwiotwórczego: trombocytopenia.
- Dotyczące układu kostno - stawowego: zapalenie stawów.
- Dotyczące układu oddechowego: skurcz oskrzeli.
- Dotyczące skóry: rumień wielopostaciowy, obrzęk naczynioruchowy.
- Dotyczące naczyń obwodowych: zapalenie naczyń.
- Dotyczące układu białokrwinkowego i układu siateczkowo-śródbłonkowego: powiększenie węzłów chłonnych.


Skład szczepionki jest banalny, można by to wypić spokojnie
Obecnie rtęci nie ma, jest:
chlorek sodu
fosforan dwuwodny disodu
diwodorofosforan dwuwodny sodu
uwodniony wodorotlenek glinu Al 3+ 0,5 miligrama
antygen powierzchniowy wirusa wzw B uzyskiwany z hodowli komórek drożdży z wykorzystaniem technologii rekombinacji DNA - 20 mikrogramów

Pół miligrama glinu, trzeba mieć dobre oczy, żeby w ogóle zobaczyć taką drobinę. Człowiek na dobę spożywa 20 razy więcej żelaza bardziej toksycznego.
20 mcg antygenu, gdzie nie ma wirusów, to też betka.
To dlaczego mogą wystąpić tak poważne choroby, jak:
Cytat:
porażenia, neuropatie, zapalenie nerwów (zespół Guillain-Barre, zapalenie nerwu wzrokowego i stwardnienie rozsiane), zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie mózgu, encefalopatia

W przeciwieństwie do cytowanego tutaj FDA, producent szczepionki zastrzega się, że:
Cytat:
Szczepionkę można podać ciężarnej kobiecie jedynie w przypadku,
gdy istnieją wyraźne wskazania do uodpornienia, a korzyści dla matki przeważają nad możliwym ryzykiem dla płodu.


JW
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Pią Mar 07, 2014 19:23   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Rozmył Pan kwestię.
W powodzi tych liczb zainteresowało mnie jedno:
Cytat:
W 2007 r. zarejestrowano w Polsce 2 753 przypadki
zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu C ...

Nowo wykrytych przypadków zachorowań na wzw C w roku 2007
zgłoszono 10 242,

Dlaczego w 2007 roku zarejestrowanych przypadków zachorowań było tylko 2753, a nowo wykrytych przypadków zachorowań aż 10424, blisko czterokrotnie więcej. Dlaczego nie było odwrotnie.
JW


o ile mi się dobrze przypomina chodzi o to,że czym innym w tych badaniach jest zachorowanie na wzw typu C czyli rozwój, że tak to nazwę objawów od zarejestrowanych przypadków nowo wykrytych czyli obecności wirusa wzw typu C (o ile się nie mylę tzw. nosicielstwo analogicznie do HIV/AIDS )- ale mogę się mylić, jakiś czas temu odłożyłam info takie i podobne ad acta bo nie szczepię.
Czytając można zauważyć, że procenty brzmią grożnie ale jak się to zestawi z ogólem dorosłych Polaków wyjdzie ilość mała , która mieści się w zwykłych statystykach umieralności .
Badań konkretnych nad tym czy i ilu ludzi może sie zarazić bo ma styczność z zapaleniami wątroby a ile ma jednak odporność i nie przeniknie wirus do jego organizmu BRAK bo grupy kontrolne to jedno a ogół społeczeństwa to drugie i podkreślam- TO MOJE PRYWATNE ZDANIE - bo nikt świadomie nie zrobi takich badań a wyliczanie procentowe jaki to jest wyższy wskaźnik zarażeń wśród byłych pacjentów szpitali, fryzjerów itp. instytucji też nie będą wiarygodne a dziś trudno stwierdzić ile pomagają szczepienia a ile inne metody profilaktyczne np: jałowe narzędzia etc....
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Pią Mar 07, 2014 19:31   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Wracając do tematu wzw B Szczepionka może spowodować działania niepożądane, takie, jak:
No widzi pan to jest patrzenie w jedną stronę. Dla porównania można wstawić skutki uboczne dostępnego w każdym kiosku z gazetami, i na każdej stacji benzynowej Gripexu:
Cytat:
Możliwe skutki uboczne Gripexu: Mogą wystąpić: zawroty głowy, senność, zmęczenie, omamy, skórne reakcje nadwrażliwości (zaczerwienienie skóry, wysypka, świąd), obrzęk naczynioruchowy, duszność, zwiększona potliwość, obniżenie ciśnienia tętniczego krwi, napad astmy oskrzelowej, nudności, wymioty, zaparcie, ból brzucha, uszkodzenie wątroby, zaburzenia nastroju, agranulocytoza, trombocytopenia, kolka nerkowa, martwica brodawek nerkowych, ostra niewydolność nerek, kamica moczowa, zaburzenia oddawania moczu lub zatrzymanie moczu, szczególnie u pacjentów z przerostem gruczołu krokowego. U pacjentów wrażliwych obserwowano nieznaczne podwyższenie ciśnienia krwi i przyspieszenie czynności serca. Lek może upośledzać zdolność prowadzenia pojazdów i obsługi maszyn.
http://www.doz.pl/leki/p2714-Gripex
Gripex jest zażywany przez ludzi jak „cukiereczki” nikt nie zdaje sobie sprawy z ubocznych skutków.
Wrzucanie szczepienia przeciwko żółtaczce typu B, do jednego worka z innymi szczepieniami, jest wylewaniem dziecka z kąpielą. Watro też pomyśleć jak wygląda życie człowieka chorego na żółtaczkę typu B, i jak leki leczące z tej choroby niszczą zdrowie.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Sob Mar 08, 2014 07:55   

Tylko, że po dwóch tabletkach Gripeksu albo dajmy na to Atorvasterolu nie wystąpi trwałe uszkodzenie zdrowia, a po dwóch dawkach szczepionki wzw B można się nabawić ciężkich chorób neurologicznych.
I nie wiadomo, dlaczego, bo w tych szczepionkach nie ma nic niebezpiecznego a dawki są mikrogramowe.
W tym sęk.
JW
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Sob Mar 08, 2014 10:11   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Tylko, że po dwóch tabletkach Gripeksu albo dajmy na to Atorvasterolu nie wystąpi trwałe uszkodzenie zdrowia, a po dwóch dawkach szczepionki wzw B można się nabawić ciężkich chorób neurologicznych.
I nie wiadomo, dlaczego, bo w tych szczepionkach nie ma nic niebezpiecznego a dawki są mikrogramowe.
W tym sęk.
JW
KAŻDY lek niesie za sobą zagrożenie dla zdrowia i jeśli rozpatrujemy szczepionkę przeciwko żółtaczce typu B, to bierzmy też pod uwagę konsekwencje zachorowania na żółtaczkę typu B, bo bez tego to dyskusja jałowa i jednostronna. Ja , moja rodzina i znajomi 10 lat temu zaszczepili się przeciwko żółtaczce typu B, i nikomu nic się nie stało. Każdy musi decyzję podjąć za siebie.
Wracając do Grpiexu, owszem dwie tabletki nie spowodują trwałego uszkodzenia zdrowia, problem w tym że ludzie jedzą to nagminnie, w wielkich ilościach. A że jest to ogólnie dostępne więc nawet jeśli ktoś na coś zachoruje, to nikt tego nie powiąże z Gripexem. Identycznie jak z glutenem, 99% populacji nim się zajada, i dużo ludzi choruje z tego powodu, ale mało kto powiąże że to od tego, bo tak jedzą wszyscy.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Mar 14, 2014 09:17   

Producent przestał stosować rtęć w tej szczepionce dopiero od 2011 roku.

Swoją drogą, dało się to zrobić?
Bez problemu. Zwykły chlorek sodu i fosforany stosowane powszechnie w kiełbasach wystarczają do konserwacji szczepionki.
Trzeba być psychopatą, żeby przez pół wieku zatruwać miliardy ludzi rtęcią i kłamać, że rtęć jest tak samo nieszkodliwa, jak sól kuchenna.
JW
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Pią Mar 14, 2014 11:06   

Więc jak są bez rtęci to tym bardziej powinno się rozważyć zaszczepienie przeciwko tak groźnej chorobie jak żółtaczka typu B, zanim nie będzie za późno.
 
     
Nowy24

Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 62
Wysłany: Wto Mar 25, 2014 21:29   

Witam,
Interesuję się ostatnio tematem szczepień, ponieważ urodził Nam się Syn. Dostał 2 szczepionki w szpitalu, podobno w poradni już jest jego karta szczepień, które ma dopiero dostać.
Czytam, i głowa rośnie. Z jednej strony totalni przeciwnicy szczepień, z drugie ciotka pediatra, która jest za, a do tego jeszcze opinie, że szczepionki ogólnie nie ale nie wszystkie warto czytać, szukać itd... Więc proszę o jak najwięcej informacji na temat szczepień noworodka.
Bo 6w1, 5w1, stop NOP...itd...
Oj łatwo nie ma...
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Wto Mar 25, 2014 22:55   

Nowy24 napisał/a:
Interesuję się ostatnio tematem szczepień, ponieważ urodził Nam się Syn. Dostał 2 szczepionki w szpitalu,

To należało się wcześniej zainteresować.
Te dwie, szpitalne szczepionki to o dwie za dużo. Chyba, że matka dziecka lub Pan chorujecie na gruźlicę.
Proszę sie przyjrzeć kalendarzom szczepień innych państw i porównać z naszą, nadgorliwą "profilaktyką".
STOP-NOP to inicjatywa obywatelska, to poszkodowani rodzice poszkodowanych dzieci.
Jeden z moich wnuków dostał poszczepiennej encefalopatii (stwierdzone w klinice w Prokocimiu), drugi - w trzecim miesiącu życia - mimo karmienia piersią - atopowego zapalenia skóry. Ma chłopak chorobe na całe życie, której początek jest ściśle skorelowany ze szczepieniami.
Proszę zapoznać sie z publikacjami prof. Majewskiej, która badała wpływ rteci zawartej w szczepionkach na autyzm dzieciecy.
W szczepionkach stosuje się wiele związków chemicznych, które są truciznami. M. inn. związki aluminium, które powodują schorzenia neurologiczne. Aluminium pokarmowe jest w ponad dziewięćdziesięciu procentach wydalane z organizmu. Inaczej jest z aluminium wstrzykiwanym.
To tylko zarys problemu, bo jest on szeroki i głęboki.
Skutki "profilaktyki zdrowotnej" widac jak na dłoni na podstawie nowo otwieranych szkół przeznaczonych wyłącznie dla autystycznych dzieci.
Co to będzie za społeczeństwo w niedalewiej przyszłości i kto zapracuje na świdczenia socjalne dla tych dzieci oraz ich opiekunów.
Jeżeli jest Pan anglojęzyczny prosze korzystać z najnowszych publikacji w tym jezyku a traktujących o dochodzeniach Kongresu Amerykańskiego w związku z zatajeniem wyników badań wskazujących na powiązania składników szczepionek z plagą autyzmu.
Jest Pan na 68. stronie wątku, w kórym znajduje sie wiele wskazówek i linków do cennych publikacji.
Raczej nikt tutaj nie będzie tematu rozwijał od nowa.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Mar 26, 2014 07:50   

Nowy24 napisał/a:
Z jednej strony totalni przeciwnicy szczepień, z drugie ciotka pediatra, która jest za, a do tego jeszcze opinie, że szczepionki ogólnie nie ale nie wszystkie warto czytać, szukać itd...
Średnia życia lekarzy jest krótsza, niż reszty społeczeństwa, więc w kwestii zdrowia nie są to autorytety.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Mar 26, 2014 08:07   

Nowy24 napisał/a:
Z jednej strony totalni przeciwnicy szczepień, z drugie ciotka pediatra, która jest za,
A czy ciotka zna rządowy formularz zgłaszania odczynów poszczepiennych? Założę się, że nie widziała go na oczy, jak pozostałe 100 tys. lekarzy.
http://www.dobradieta.pl/...pic.php?t=22723
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Mar 27, 2014 14:49   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Producent przestał stosować rtęć w tej szczepionce dopiero od 2011 roku.

Swoją drogą, dało się to zrobić?
Bez problemu. Zwykły chlorek sodu i fosforany stosowane powszechnie w kiełbasach wystarczają do konserwacji szczepionki.
Trzeba być psychopatą, żeby przez pół wieku zatruwać miliardy ludzi rtęcią i kłamać, że rtęć jest tak samo nieszkodliwa, jak sól kuchenna.
JW


Z tego powodu, a przede wszystkim z innego, moje przekonanie że medycyna SŁUŻY LUDZIOM CHORYM, uległo nagłej i gwałtownej a nawet bolesnej anihilacji. FARMACJA, którą posługują się lekarze służy SOBIE SAMEJ.

Mam dwoje wnucząt- 1,5 roczny i 6 miesięczny. Nietknięci zbrodniczą strzykawką. ŻADNYCH problemów ze zdrowiem. Trzeba tylko pilnować się aby NIE BYŁO AWANTUR - WRZASKÓW PRZY DZIECKU. Wiem co mówię i bynajmniej nie jestem nawiedzona. To są sprawdzone praktycznie wskazówki.


"Tylko małe sekrety muszą być strzeżone. Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu opinii publicznej."
Marshall McLuhan
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Czw Mar 27, 2014 15:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Mar 27, 2014 15:17   

Ciotka pediatra po wchłonięciu niezliczonych gigabajtów indoktrynacji farmaceutycznej na studiach i szkoleniach ma mózg obezwładniony i niezdolny do samodzielnego myślenia. Komu zależy na zdrowiu dziecka - obowiązkowo winien - lepiej późno niż wcale - zapoznać się z prawdziwymi informacjami na temat szczepień. I to w źródłach a nie w portalach sponsorowanych przez farmację albo w gejzerach wiedzy "bobaskowej".
Od świnki, odry, ospy itp żadne dziecko nie wyzionęło ducha, po szczepieniach są ofiary. Najgorsze - uszkodzenia układu nerwowego, mózgu. Kto chce ryzykować- jego sprawa.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Mar 27, 2014 15:52   

Nie dodałam, że medycyna używa w swojej wrednej działalności podróbek. Naturalnie występujących w przyrodzie substancji. Które to podróbki wyrabia farmacja. Podróbki służą do niszczenia i uzależniania od tych " lekarstw" LUDZI ZDROWYCH. Od noworodka się zaczyna. Najpierw należy małego załatwić szczepionką. Potem będzie się go "leczyć". Całej rodzinie wysiądą nerwy i zdrowie- przybędzie pacjentów potrzebujących lekarstw. Farmaceutyczne samonapędzające się neverending story.
Geszeft polega na sprzedawaniu licencji na produkcję podróbek. Bo za przetwarzanie naturalnych substancji nie można żądać kasy. (Przeczytać należy wypowiedzi dr Ratha na ten temat). I dlatego zioła zwalczane są eurokomiśnymi przepisami.

Trawestując Lermontowa :"I skuczno i grustno i mordu niekamu nabit." A chciałabym, bo targają mną złe emocje.
(И скучно и грустно, и некому руку подать)
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Mar 27, 2014 16:02   

Leczenie (za Wikipedią):
"Rdzeń słów "leczenie" i "lek" jest pochodzenia indoeuropejskiego, a więc wspólny dla dawnych i obecnych form obu tych wyrazów w wielu językach europejskich. Staropolskie słowo "leczyć" było odpowiednikiem dzisiejszego słowa "wyciągnąć" w odniesieniu do różnorodnych sytuacji (nie tylko tych związanych z chorobami). "Wyciąganie choroby z ciała chorego" było tylko jednym z aspektów stosowania tego staropolskiego słowa. Językowe badania porównawcze języków słowiańskich wskazują też na magiczny kontekst słowa "leczyć". W świetle tych badań "leczenie" odnosiło się m.in. do "zaklinania choroby"[1]."
Leczenie dziś polega na wyciąganiu. Jak najbardziej. Tyle, że nie choroby a pieniędzy od nieszczęśników. Bezpośrednio i pośrednio- w postaci podatków.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Mar 28, 2014 13:38   

Internet ocieka wiedzą na temat szkodliwości szczepień. Zapoznanie się nie wymaga wielkiego wysiłku intelektualnego, tylko czasu. A ten trzeba znaleźć, jeśli człowiek jest odpowiedzialny. Beztroska ( głupota) prowadzi do ponoszenia poważnych konsekwencji.

Na początku o STOP NOP

https://www.youtube.com/w...1D1F0ED9A78D98D

A potem nieco wiedzy zagranicznej, która znika i pojawia się pod innym linkiem. Bo to jest zabawa w szukanie informacji i ukrywanie ich.
Po nazwiskach należy szukać : Gary Null, Jerzy Jaskowski, Jane Burgemeister

https://www.youtube.com/watch?v=h7D841MKK5g
https://www.youtube.com/watch?v=pMuc9q8nvO0
https://www.youtube.com/watch?v=d3BUgYXtJ10
https://www.youtube.com/watch?v=b3Wd2_vCOKU
https://www.youtube.com/watch?v=trfDpcSTIEQ
https://www.youtube.com/watch?v=72rHldHUPOI
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Mar 28, 2014 14:32   

Gdy się kupi ustawę, szczepionki stają się PRO PUBLICO BONO.


https://www.youtube.com/watch?v=oGF56QfimNQ
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Mar 28, 2014 20:47   

POLECAM

https://www.youtube.com/w...H8gIFJcjik&hd=1

Prelekcja Przemysława Cuske na I Zlocie Sympatyków NTV poświęcona tematowi szczepień i ich konsekwencji dla naszego zdrowia, jak również omówiono jak się bronić przed przymusowymi szczepieniami oraz roli koncernów farmaceutycznych w promocji niebezpiecznych szczepionek.
 
     
Nowy24

Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 62
Wysłany: Sob Mar 29, 2014 09:50   

Wiecie czytałem wcześniej o szczepionkach, to nie jest tak, że dopiero teraz o tym pomyślałem. Zresztą siła perswazji z jaką działają obydwie strony jest OLBRZYMIA. Chyba zdajecie sobie sprawę, że człowiek może mieć wątpliwości...i Ja właśnie takie mam.
Moja ciotka jest pediatrą w Niemczech, tam szczepią na wszystko, druga ciocia jest lekarzem(ale tym od raka)w Polsce inna jest położną. Tygiel w mózgu.
Ze szczepionką na żółtaczkę i gruźlicę to było tak, że ... brakło siły, żeby powiedzieć nie a muszę przyznać, że położna pytała czy zgadzamy się na szczepienia.
Nie chcę otwierać na nowo dyskusji, która ma już tyle stron. Tylko chciałem się dowiedzieć czy w ogóle nie szczepić czy na przykład 6w1, 5w1 (chociaż podobno gorsza niż 6w1) czy może każdą osobno w większych odstępach czasowych...
Na razie po szczepionce na gruźlice, żółtaczkę jest spokój ale synek nie był wcześniakiem i urodził się całkiem spory (4kg,60cm), a podobno to też ma wpływ na złe działanie szczepionek.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Mar 29, 2014 10:21   

Nowy24 napisał/a:
było tak, że ... brakło siły, żeby powiedzieć nie

Myślę, że jednak brakło wiedzy, bo sporo czasu trzeba poświęcić na jej zgłębianie. Moje dorosłe dzieci też by się pewnie nie zdecydowały postawić systemowi, gdyby nie moja wielomiesięczna praca, podsyłanie im materiałów, filmów, książki "Szczepienia, niebezpieczne, ukrywane fakty", itp.
Na gruźlicę szczepi się noworodki tylko w Polsce i Bułgarii.
Posłuchaj Przemysława Cuske. On ma nieszczepione dzieci i ogromną wiedzę. Podobnych rodziców możesz spotkać i porozmawiać z nimi po zalogowaniu na forum szczepienia.org.pl
Tam jest dużo konkretnej wiedzy.

xvk napisał/a:
POLECAM

https://www.youtube.com/w...H8gIFJcjik&hd=1
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Sob Mar 29, 2014 11:06   

Nowy24 napisał/a:
Wiecie czytałem wcześniej o szczepionkach, to nie jest tak, że dopiero teraz o tym pomyślałem. Zresztą siła perswazji z jaką działają obydwie strony jest OLBRZYMIA. Chyba zdajecie sobie sprawę, że człowiek może mieć wątpliwości...i Ja właśnie takie mam.
Moja ciotka jest pediatrą w Niemczech, tam szczepią na wszystko, druga ciocia jest lekarzem(ale tym od raka)w Polsce inna jest położną. Tygiel w mózgu.
Ze szczepionką na żółtaczkę i gruźlicę to było tak, że ... brakło siły, żeby powiedzieć nie a muszę przyznać, że położna pytała czy zgadzamy się na szczepienia.
Nie chcę otwierać na nowo dyskusji, która ma już tyle stron. Tylko chciałem się dowiedzieć czy w ogóle nie szczepić czy na przykład 6w1, 5w1 (chociaż podobno gorsza niż 6w1) czy może każdą osobno w większych odstępach czasowych...
Na razie po szczepionce na gruźlice, żółtaczkę jest spokój ale synek nie był wcześniakiem i urodził się całkiem spory (4kg,60cm), a podobno to też ma wpływ na złe działanie szczepionek.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.
Generalnie szczepienia powinny być na zasadzie wyboru, NIEOBOWIĄZKOWE, każdy jest kowalem swojego losu i zdrowia. Nie można wszystkich szczepień wrzucać do jednego worka że są złe, ani też nie można wrzucać wszystkich szczepień do jednego worka że są dobre. Skrajności są zawsze najgorsze, szczepienie noworodków jest wysoce kontrowersyjne. Natomiast szczepienie się przeciwko takiej chorobie jak żółtaczka typu B, jest godne rozważenia, oczywiście niekoniecznie trzeba szczepić od razu noworodka. Wniosek jeden – nikt za nas samych nie będzie się edukował.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Kwi 03, 2014 15:37   

Dwie siostry pozywają do sądu producenta Gardasilu, który spowodował u nich bezpłodność

https://www.youtube.com/w...oV8mGlghuc&hd=1

Cytat:
Najświeższe wiadomości, zdrowotna trwoga. Lekarze twierdzą, że szczepionka przeciwko wirusowi HPV może pomóc w zapobieganiu rakowi szyjki macicy. Czy szczepionki przeciwko HPV ratują życie czy są niebezpieczne? Dwie siostry w wieku 19 i 20 lat pozywają twórców szczepionki HPV do sądu. Te dwie siostry, Madeline i Olivia twierdzą, że wzięły szczepionkę Gardasil i przez to są bezpłodne.

Jakieś sześć lat temu otrzymałyśmy nasze pierwsze szczepienia Gardasilem. Miałam 13 lat, a ja 15 lat. Szczepionka Gardasil powinna zapobiec rakowi szyjki macicy. Przed szczepieniem miałam miesiączkę, która była nieregularna, od wieku ok 13 lat, ale w ciągu kilku miesięcy od ostatniej szczepionki ona zanikła. Zbadano mnie na przedwczesną niewydolność jajników, gdy miałam 16 lat.
Więc około sześć miesięcy po mojej siostrze zdiagnozowano u mnie przedwczesną niewydolność jajników. Siedziałam w pokoju cała w szoku. Po prostu pomyślałyśmy, że to dziwne, aby dwie siostry, różniące się wiekiem 13 miesięcy od siebie, miały ten sam stan. Obie przechodzimy przez menopauzę. Miałam uderzenia gorąca, bezsenność, niepokój, poty nocne, skrajne wahania nastroju. Przed nami również możliwość innych problemów zdrowotnych, jak osteoporoza w młodym wieku, ryzyko choroby serca w młodszym wieku.
Okradziono nas z kobiecości, a teraz wszędzie, gdzie idę widzę te panie w ciąży. Wiedząc, że to nie może być opcją dla mnie jest po prostu katastrofalne. Nie wiem ... to jest bardzo stresujące.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Kwi 04, 2014 00:10   

samarytaninn napisał/a:
Nie można wszystkich szczepień wrzucać do jednego worka że są złe, ani też nie można wrzucać wszystkich szczepień do jednego worka że są dobre.


Nie tylko można ale trzeba. Wszystkie są g. warte, przed niczym nie zabezpieczają.
Uważam, że wszystkie szczepionki są jedną wielką "sciemą". WSZYSTKIE. Ponieważ medycyna konwencjonalna jest oparta na fałszywym paradygmacie.
Też się kiedyś trzymałam kurczowo przeświadczenia, w wielkiej bojaźni przed chorobami, że niektóre szczepionki - na polio czy WZWb są jednak potrzebne, bo zabezpieczają. Przeryłam dostatecznie dużo źródeł, aby moje przekonania na temat szczepionek uległy drastycznej weryfikacji.
Szczepionki są piramidalnym oszustwem. Na XIX łajdactwie Pasteura pasie się cała BIG FARMACJA. Ci, którzy produkują te świństwa o tym dobrze wiedzą. Zadaniem szczepionek, oprócz trzaskania kasy jest niszczenie ludzi. Uprzywilejowane są grupy takie jak bezbronne dzieci, dziewczęta ( Gardasil itp), kobiety w ciąży ( p/grypowe) i staruszki.
Rządzą tym wszystkim psychopaci, więc trudno dociec dlaczego ten proceder kwitnie. Normalny człowiek nie jest w stanie zrozumieć motywacji postępowania psychopaty. (Przykładem niech będzie psychopata z Jastrzębia. Zaplanował i zrealizował wymordowanie całej rodziny (żony i 4 dzieci). Żeby bardziej się włos na głowie jeżył - człowiek skończył studia teologiczne i udzielał się w kościele.)
Śmiem twierdzić, że nie ma żadnych chorób wirusowych. Ciekawa jestem, który weterynarz widział kiedy wściekłe zwierzę. Chyba takie, co trutkę zeżarło.
Najlepsze używanie mają mordercze medyczno- farmaceutyczne komanda w biednych krajach Afryki. Wykrywają te komanda bez granic i przerażają ludność wirusem ebola. Jak widzę w Wiki obrazek eboli, to aż mnie boli. Ze śmiechu, choć to nie śmieszne. Jakiegoś robala nicieniowatego podobiznę dali. A nazwa choroby – straszna: gorączka krwotoczna. Od samej nazwy można umrzeć. Opis materiału genetycznego tworzył też psychopata medyczny, nawet lekarz nie będzie wiedział co to za „nonsensowne RNA”. Trzeba przyznać, że psychopaci mają niesamowitą- psychopatyczną wyobraźnię.
Cyt: „ Materiał genetyczny stanowi jednoniciowe nonsensowne RNA. Podobnie jak wirus Marburg przypomina poskręcaną pałeczkę, ale wykazuje odmienność antygenową. Ebola zbudowana jest z 7 białek, z których nie przebadano jeszcze 4, a co najmniej jedno z nich jest odpowiedzialne za supresję (spowolnienie) działania układu immunologicznego.”
Już po takim wstępie spowalnia się myślenie i jest supresja układu odpornościowego na bzdury. Czterech białek nie przebadano jeszcze ale już szczepionkę wytwarzają.
Moje receptory stale odbierają potwierdzenia kryminalnych poczynań lobby BIG F. Ostatnio ilustrację sytuacji przedstawionej przez dr Lanka można było obejrzeć w TV : kosmiczne ubrania, zielone rękawice, maski na twarzach –„ Właściwie nie ma zbyt dużego dostępu do publikacji, w których opisane by było, jakie symptomy zaobserwowano i jak zachowano się w stosunku do tych osób. Niniejsze przypadki są jednoznaczne: ludzie z symptomami choroby, którzy mieli pecha i wpadli wręcz w sidła tropiących… , zabici zostali ogromną dawką chemioterapii, która miała zahamować fenomen wirusa. Do tego dochodzi izolacja w namiocie z plastiku, w otoczeniu szaleńców w “kosmicznych” ubraniach, a śmierć następuje w panicznym strachu na skutek wielokrotnego zakłócenia funkcjonowania organów.” . (http://grypa666.wordpress.com/tag/dr-stefan-lanka/)
Mają pecha ludzie w Gwinei i najbiedniejszym kraju Afryki – Sierra Leone. Bezprecedensowe kryminalne oszustwo tam kwitnie.
http://news.sky.com/story...dented-epidemic
Mit śmiercionośnego wirusa jest atrakcyjny do wykorzystywania w filmach i literaturze science fiction. Fajnie się nim straszy. Kasę się na tym też świetnie trzepie. Jest dobry gescheft.

Oczywiście wiem, że nie mam racji, jestem nawiedzona.Bezczeszczę niosące pomoc biednej Afryce medyczne watahy wolontariuszy.
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Pią Kwi 04, 2014 00:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Pią Kwi 04, 2014 12:56   

gea napisał/a:
Nie tylko można ale trzeba. Wszystkie są g. warte, przed niczym nie zabezpieczają. Uważam, że wszystkie szczepionki są jedną wielką "sciemą". WSZYSTKIE. Ponieważ medycyna konwencjonalna jest oparta na fałszywym paradygmacie.
Też się kiedyś trzymałam kurczowo przeświadczenia, w wielkiej bojaźni przed chorobami, że niektóre szczepionki - na polio czy WZWb są jednak potrzebne, bo zabezpieczają. Przeryłam dostatecznie dużo źródeł, aby moje przekonania na temat szczepionek uległy drastycznej weryfikacji.
Proponuję udać się na najbliższy oddział zakaźny jakiegoś szpitala i ludzi którzy się zarazili żółtaczką typu B, (bo w kwestii szczepień słuchali takich jak Ty), utwierdzić w przekonaniu że dobrze zrobili, bo do końca życia część z tych ludzi będzie przyjmowała leki, o wiele gorsze niż szczepionka i ostatecznie umrą na marskość wątroby. Fanatyzm i skrajność w KAŻDĄ stronę jest zawsze szkodliwy.

http://www.pzh.gov.pl/prz...60-3/603_13.pdf - nie trzeba czytać, jak komuś sprawia problem czytanie ze zrozumieniem, wystarczy spojrzeć na wykres strona 472 i zachorowalność na żółtaczkę typu B w Polsce lata 1979 – 2004, jasno widać że kiedy wprowadzono szczepionkę przeciwko żółtaczce typu B, tendencja zachorowań diametralnie spada.
Ostatnio zmieniony przez samarytaninn Pią Kwi 04, 2014 12:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Kwi 05, 2014 19:04   

"Dlaczego lekarze nie szczepią siebie"

http://biblia-prawdy.blog...a-siebie-i.html

Cytat:
SZCZEPIONKA PRZECIWKO WIRUSOWEMU ZAPALENIU WĄTROBY TYPU B (ŻÓŁTACZKA)
Według „New England Journal of Medicine” z 9 września 1989 roku, w USA już w 1982 roku udostępniono pierwszą wersję szczepionki. Od tego czasu liczba przypadków zachorowań na zapalenie wątroby typu B wzrosła z 55 na 100 tys. w 1981 roku do 63 na 100
tys. w 1987 roku. To raczej mało przekonujący dowód na jej skuteczność.


Konsultant pediatryczny dr S. Hartman („Journal Pediatric Child Health”, 1990, nr 26, s. 65), wypowiadając się na temat wirusowego zapalenia wątroby typu B, oświadczył: Odnotowano przypadki pojawienia się skutków ubocznych po podaniu szczepionki przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Pacjent, któremu podano szczepionkę, zgłosił się z objawami pokrzywki, świądu, z trudnościami w oddychaniu i obrzękiem pod oczami. Odnotowano również sześć poważnych chorób (rumień, jałowe zapalenie opon, padaczką, poprzeczne zapalenie rdzenia, dwa przypadki paraliżu Guillaina - Barrego), będących skutkiem 200 tys. dokonanych szczepień przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Doniesiono również o 56 przypadkach mniej dotkliwych chorób, prawdopodobnie spowodowanych przez szczepionkę. Mniej dotkliwe choroby to choroby neurologiczne (drżenia, okresowy paraliż), skórne (pokrzywka, półpasiec, łuszczyca), mięśniowo - kostne (bóle mięśni szkieletowych, ból stawów, zapalenie stawów) oraz choroby podobne do zapalenia wątroby, grypa, reakcje w miejscu szczepienia, biegunka, wymioty i ból głowy. Do czasu kiedy zebrane zostaną dalsze dowody potwierdzające istnienie skutków ubocznych, wynikających ze szczepienia przeciwko żółtaczce typu B, warto rozważyć opcję, aby podawać szczepionkę jedynie osobom wysoce narażonym na tę chorobę, a nie całemu społeczeństwu.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Kwi 05, 2014 20:02   

Zagrożenia ze strony szczepionek i partykularne interesy

http://www.vismaya-maitre...ne_interesy.pdf

Samooszukiwanie się w sprawie wartości szczepień

http://www.vismaya-maitre...i_szczepien.pdf
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 00:48   

Źle trafiłeś Samarytaninie. Nikt tu nie będzie głosił w chórze z Tobą peanów na cześć szczepionek. Udaj się raczej na fora sponsorowane farmaceutycznie, tam Twoja wiara i zaangażowanie będzie docenione, a może nawet przyniesie Ci jakieś wymierne korzyści. Ludzie się ubezpieczają od różnych klęsk i nieszczęść. Mogą więc mówić - dlatego, że się ubezpieczyłem, nic się nie stało. To ubezpieczenie ma takie samo znaczenie jak Twoje.
Drogi Samarytaninie
Załączanie tabelek i wykresów przez instytucje sponsorowane urzędowo mnie tylko rozśmiesza. PZH jest dla mnie antyautorytetem w sprawie zdrowia. Absolutnie nie przekonuje mnie dowodzenie, że szczepienie przeciwko WZWb uchroniło kogokolwiek przed objawami, które są przypisywane działaniu wirusa. Szpitale są przepełnione cierpiącymi ludźmi. Z czego WZWb nie jest najgorszym z cierpień. *
Jak wszyscy wiedzą, kłamstwa dzielą się na: małe kłamstwa, duże kłamstwa i statystykę. Przestałam wierzyć SZCZEGÓLNIE w dane podawane przez oficjalne urzędowe środki masowego rażenia informacją.
Cytuję także wirtuoza propagandy - ministra d/s propagandy i oświecenia publicznego w rządzie Hitlera : „Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą.” oraz „Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.” Autor: Joseph Goebbels. Chyba ten człowiek wiedział co mówi.
I jeszcze jeden trafny cytat o systemie okłamywania ludzi : „Żeby głosić kłamstwo, trzeba systemu – profesorów, gazet, ideałów, promowanych bohaterów prasowych, itd. Ale żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek.” Autor: abp Józef Michalik Źródło: „Polonia Christiana” nr 17, listopad-grudzień 2010
Nieco medycznego bełkotu: „[b]Co to jest i jakie są przyczyny?
Ostre wirusowe zapalenie wątroby to ostra martwica i zapalenie wątroby wywołane przez wirusy. Obecnie znanych jest sześć czynników wirusowych pierwotnie uszkadzających wątrobę:

1. wirus zapalenia wątroby typu A (HAV)
2. wirus zapalenia wątroby typu E (HEV)
3. wirus zapalenia wątroby typu B (HBV)
4. wirus zapalenia wątroby typu C (HCV)
5. wirus zapalenia wątroby typu D (HDV)
6. wirus zapalenia wątroby typu G (HGV)[/b]
Spośród wirusów pierwotnie uszkadzających wątrobę, w Polsce najczęściej występują zakażenia HAV, HBV i HCV, natomiast zakażenia HEV i HDV są bardzo rzadkie. Wirusowe zapalenia wątroby mogą także wywoływać wirusy z rodziny Herpesviridae: cytomegalowirus (CMV), wirus Epsteina i Barr (EBV) i inne. Należy dodać, że wirus HDV ma wyjątkowe właściwości, ponieważ jego materiał genetyczny jest umieszczony w materiale „zapożyczonym” od wirusa HBV; zakażenie następuje jedynie jednocześnie z HBV lub jako nadkażenie HDV u osoby już zakażonej HBV.”
Cudna sprawa, ciekawe ile jeszcze liter alfabetu zostanie zużyte na wykrywanie i oznaczanie kolejnych rzekomych mutacji wirusowego zapalenia wątroby. ( Bo obecne dojechali do litery G ).
Jeśli osoba zaszczepiona ulegnie i się „zarazi”, będzie to na pewno inny typ.
Mojej 80 letniej mamie wykryli w szpitalu nosicielstwo jakiegoś rzadkiego typka wirusowego zapalenia wątroby. Był to świetny pretekst aby odwlekać operację złamanej nogi. Przez 10 dni rano komunikowali jej, że będzie operowana i do wieczora nic się nie działo. Nikt nie raczył jej powiadomić, że operacji w tym dniu nie będzie. Ojciec się NIE DOMYśLIŁ, że miał lecieć z łapówką aby zrobili tę operację. Ja byłam po operacji odwarstwionej siatkówki i nic nie mogłam zrobić ( 500 km odległości). Dziś wiem, dlaczego miałam problem z okiem. Ponieważ jestem nawiedzonym dziwadłem, nie uwierzyłam ordynatorowi okulistyki, który oglądając usg mojego oka stwierdził, że mam zmianę nowotworową. I będzie mnie musiał skierować na onkologię do Krakowa. Dzięki temu żyję. Bo gdybym uwierzyła w tę diagnozę, umierałabym z wyłupionym okiem i organizmem. zmumifikowanym truciznami. A to było rok przed przeczytaniem 5 biologicznych reguł NGM. Ponieważ moje studia i zawód jest związany z biologią, rozumiem biologiczne zasady, wg których funkcjonują organizmy i – także – człowiek. I może to każdy sprawdzić, bo jest to sprawdzalne. Ale widać muszą zadziałać jakieś nadprzyrodzone czynniki, gdyż przestawienie myślenia i prześledzenie zjawisk związanych z funkcjonowaniem naszych organizmów, nie każdemu jest dane.
Byłam przekonana, że te biologiczne zasady są tak jasne i proste, że każdy kto to przeczyta, zrozumie mechanizm. I tu przeżyłam szok. Okazało się, że istnieje jakaś bariera w percepcji, która uniemożliwia zrozumienie NGM. Uświadomiła mi to moja przyjaciółka, psycholog. (Z epizodem nowotworu jelita grubego, który przeżyła szczęśliwie, nie biorąc chemii). Wytłumaczyłam w końcu sobie, że skoro mój mózg odmawia analizy wykresu zależności wdychania O, wydychania CO2 z zakwaszaniem bądź odkwaszaniem przy wstrzymywaniu oddechu ( czy coś podobnego). A nawet poddaje się przy czytaniu instrukcji regulacji maszyny do szycia, co skończyło się rękodzielniczym zwężaniem spodni. To znaczy, że ludzie mają różne możliwości pojmowania rzeczy i zjawisk tego świata. A szczególnie takich, które nie śniły się filozofom.
Widocznie już tak musi być, zostanę przy swoich przekonaniach, bo jestem odmieńcem. Bo mam taką okropną chorobliwą przypadłość – poddawanie w wątpliwość autorytarnych opinii i grzebanie z lubością w wielkim internetowym śmietniku. Celem wyławiania perełek - prawdziwych, wiarygodnych informacji. Z tego powodu jestem jednak bardzo szczęśliwa. Ta wiedza i świadomość pozwala mi na ogromny komfort. Mówiąc językiem biblijnym - przestałam się lękać. Moja podopieczna jest żyjącym dowodem słuszności opracowanych przez dr Hamera prawideł. Od listopada codziennie w każdym posiłku zjada ona trochę ryżu. I nie ma już łupieżu. O co oskarżyłam kiedyś ryż. Straszliwy łupież był bowiem reakcją poszpitalną : „ rozłąka”. I wszystkie chorobowe sytuacje rodzinne i osób znajomych rozpatrzyłam pod kątem słuszności zasad NGM. Nikt i nic nie zdoła mnie wtłoczyć w psychopatyczny system medycyny konwencjonalnej.

*Przyczyny tych cierpień mogłyby zostać określone przez Mistrza z Nazaretu trojako. Gdy go spytano o przyczynę choroby człowieka niewidomego, sugerując mu wybór między winą jego rodziców a winą za ten stan rzeczy jego samego, Mistrz odpowiedział, że nie było w tym niczyjej winy. ( Wina w pojęciu biblijnym jest identyfikowana z grzechem i karą za jego popełnienie).
Rozpatrując przystosowanie człowieka do życia, nie można nie zauważyć uderzającego uzależnienia od kontaktów społecznych. Łamanie zasad współżycia społecznego, niszczenie modelu normalnej komórki rodzinnej, ignorancja biologicznych reguł rządzących organizmem człowieka, dają opłakane skutki. O tych konsekwencjach, w sposób naukowy, opierając się na filogenezie, ontogenezie, embriologii, budowie systemu nerwowego, anatomii itp. mówi NGM. Komu jest życie i zdrowie miłe, powinien przeczytać i zastanowić się nad sobą

"Tylko małe sekrety muszą być strzeżone. Wielkie trzymane są w sekrecie dzięki niedowierzaniu opinii publicznej."
Marshall McLuhan
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Nie Kwi 06, 2014 00:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 01:24   

[quote="xvk"]"Dlaczego lekarze nie szczepią siebie"

http://biblia-prawdy.blog...a-siebie-i.html
Cytat:
SZCZEPIONKA PRZECIWKO WIRUSOWEMU ZAPALENIU WĄTROBY TYPU B (ŻÓŁTACZKA)
Według „New England Journal of Medicine” z 9 września 1989 roku, w USA już w 1982 roku udostępniono pierwszą wersję szczepionki. Od tego czasu liczba przypadków zachorowań na zapalenie wątroby typu B wzrosła z 55 na 100 tys. w 1981 roku do 63 na 100
tys. w 1987 roku. To raczej mało przekonujący dowód na jej skuteczność.
No tak ale odwołujesz się do danych i szczepionek przeciwko żółtaczce typu B z lat 80-tych. Dziś mamy 34 lata do przodu, ja pokazłem wykres który jeznoznacznie dowodzi że z chwilą wprowadzenia szczepień przeciwko żółtaczce typu B w Polsce zachorowalność diametralnie spadła o ponad 90%. No chyba nie spadła ona od nieszczepienia, bo przed wprowadzeniem szczepień była bardzo wysoka. A we wcześniejszych wykresach pokazałem że w tym samym czasie zachorowania, przeciwko żółtaczce typu C na którą nie ma szczepionki zachorowania wzrosły.
gea napisał/a:
Źle trafiłeś Samarytaninie. Nikt tu nie będzie głosił w chórze z Tobą peanów na cześć szczepionek. Udaj się raczej na fora sponsorowane farmaceutycznie, tam Twoja wiara i zaangażowanie będzie docenione, a może nawet przyniesie Ci jakieś wymierne korzyści.

Skończ z tą swoją demagogią, spamowaniem i tymi swoimi manifestami, reklamujesz to Ty jakieś suplementy, wczoraj dobitnie Ciebie Cooler ośmieszył.
Ostatnio zmieniony przez samarytaninn Nie Kwi 06, 2014 01:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 03:08   

gea napisał/a:
Mówiąc językiem biblijnym - przestałam się lękać. Moja podopieczna jest żyjącym dowodem

Post - uczta do czytania za co dziękuję. Uzurpuje sobie także prawo do przyznania Ci tytułu najlepszego opiekuna na DD.

Cytat:
i tymi swoimi manifestami
Cytat:
A we wcześniejszych wykresach pokazałem
Przepaść jak pomiędzy ICBM a procą z gumki od majtek, oczywiście zachowując proporcje, statystyką można udowodnić wszystko, a inspiracja do poszukiwań jest jak ziarno, które zaczyna żyć własnym życiem.

gea napisał/a:
Okazało się, że istnieje jakaś bariera w percepcji
Lata, wręcz pokolenia programowania strachem robią swoje, tym większe święto patrzeć jak bariera przecieka i słabnie pod wpływem "nowego" paradygmatu.

gea napisał/a:
umierałabym z wyłupionym okiem i organizmem. zmumifikowanym truciznami
Taka reguła jest, by się ocknąć potrzebny jest bodziec po którym już strach przestaje rządzić, a zaczyna się żyć życiem po życiu za życia bo niby na co czekać.

gea napisał/a:
Widocznie już tak musi być, zostanę przy swoich przekonaniach, bo jestem odmieńcem. Bo mam taką okropną chorobliwą przypadłość – poddawanie w wątpliwość autorytarnych opinii i grzebanie z lubością w wielkim internetowym śmietniku.
To że znajduję w internecie inspirację do odpowiedzi na pytania aktualne już mnie dawno nie dziwi, zdarza się za to coraz częściej, że dzisiaj czytam coś "przez przypadek" co dokładnie przyda mi się jutro w sytuacji o której jeszcze nie mam prawa wiedzieć, tak że czasem jako takim także się już nie przejmuje bo jak widać nie jest to absolutna rzeka płynąca niezmiennie, a raczej tylko punkt widzenia.

gea napisał/a:
Ale widać muszą zadziałać jakieś nadprzyrodzone czynniki, gdyż przestawienie myślenia i prześledzenie zjawisk związanych z funkcjonowaniem naszych organizmów, nie każdemu jest dane.
Ze słowem "nadprzyrodzone" mam taki sam kłopot jak ze słowem "cud" to takie przegięcie w drugą stronę w porównaniu ze sformułowaniem "niemożliwe", a wynika w zasadzie z potrzeby zakreślenia przez mózg granicy poznania i obrony tej granicy jak niepodległości i potem się dziwić, że wygodne nie wymagające wysiłku myślowego bzdury żyją latami.

Sorry tak chaotycznie, ale nie chciałem by wyglądało to na manifest.
:D
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 03:22   

samarytaninn napisał/a:
Skończ z tą swoją demagogią

Lubisz fakty, to dobrze, otóż zaistniałeś pod tym nickiem na tym forum pisząc pierwszego posta by podważać znaczenie "szczelnych" czyli zdrowych jelit jako zjawiska, a także wiążących się z tym zjawiskiem metod jego uzyskania. Klasyczna medycyna jest kompletnym zaprzeczeniem choćby przez NLPZ, które skutecznie uniemożliwiają proces gojenia jelit, a są one polecane ludziom zgodnie z badaniami i statystykami jak cukierki. Więc sorry, ale dziękuję za Twoje posty jako punkt wyjścia do rozważań dlaczego w istocie jest dokładnie odwrotnie.

Oto post którym zaistniałeś jako nick-forumowicz:
http://www.dobradieta.pl/...p=231281#231281

Życzę małego może ledwo unikniętego nieszczęścia jako niezbędnego bodźca do zerwania z zaparciem otwartego poznawania zależności przyczynowo-skutkowych.
:|
Ostatnio zmieniony przez vvv Nie Kwi 06, 2014 03:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 09:50   

vvv napisał/a:
Post - uczta do czytania za co dziękuję. Uzurpuje sobie także prawo do przyznania Ci tytułu najlepszego opiekuna na DD.


Oj tak, oj tak :)
Gea, niezmiennie jestem fanką Twoich tekstów, na wszelkie tematy. Znakomite pióro :pada:
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 10:25   

xvk napisał/a:
SZCZEPIONKA PRZECIWKO WIRUSOWEMU ZAPALENIU WĄTROBY TYPU B (ŻÓŁTACZKA)
Według „New England Journal of Medicine” z 9 września 1989 roku, w USA już w 1982 roku udostępniono pierwszą wersję szczepionki. Od tego czasu liczba przypadków zachorowań na zapalenie wątroby typu B wzrosła z 55 na 100 tys. w 1981 roku do 63 na 100
tys. w 1987 roku. To raczej mało przekonujący dowód na jej skuteczność.


Tutaj masz dane z USA które potwierdzają również spadek o 80% zachorowań na żółtaczkę typu B w USA: http://translate.google.p...les/PMC3290915/
http://www.prisonplanet.p...awie,p544495004 - tu masz tabelkę sporządzoną przez przeciwników szczepień i dokładnie potwierdza to co wcześniej napisałem z chwilą wprowadzenia szczepień przeciwko żółtaczce typu B zachorowania spadły. W latach 50-tych, czyli stalinowskich, takimi danymi manipulowano, bo miał być kult że wujek Stalin daje jeść, zdrowie i bezpieczeństwo Polsce Ludowej.
Jak poszukasz dokładniej to w tym samym czasie odnotowano znowu wzrost zachorowań na żółtaczkę typu C, na którą nie ma szczepionki. Więc spadek zachorowań na żółtaczkę typu B jest niewątpliwie związany ze szczepieniem, a nie tylko z wprowadzeniem większej dbałości o higienę, takie są niestety fakty.

vvv napisał/a:
Lubisz fakty, to dobrze, otóż zaistniałeś pod tym nickiem na tym forum pisząc pierwszego posta by podważać znaczenie "szczelnych" czyli zdrowych jelit jako zjawiska, a także wiążących się z tym zjawiskiem metod jego uzyskania.


Owszem lubię fakty bez demagogii, i faktem niezaprzeczalnym jest że od momentu wprowadzenia szczepień przeciwko żółtaczce typu B, zachorowania gwałtownie zmalały. Wracając do tematu szczelności jelit to jak najbardziej tamto co napisałem jest aktualne. Właśnie kończę czytać książkę Natashy Campbel-McBride, „Zespół psychologiczno-jelitowy GAPS” i to jest tylko potwierdzeniem że dietą niskowęglowodanową można wyleczyć nieszczelność jelit, a nie jakąś miksturą która do jelit nie dociera. Ta książka całkowicie obala mit mikstury oczyszczającej. Doktor Campbell-McBride, miała swoją córkę chorą na autyzm i ją wyleczyła, oraz pomogła setkom osób chorych na autyzm, depresję, adhd. Jej zalecenia w dużej mierze pokrywają się z dietą niskowęglowodanową, ale jest bardziej dopracowana, ze względu na określoną chorobę. I co ciekawe sporo pisze o szczepieniach, również o ich szkodliwości, ale co najważniejsze daleka jest o poglądu aby całkowicie z nich rezygnować. Jak widać do wszystkiego trzeba podchodzić z umiarem i zdrowym rozsądkiem.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 10:44   

samarytaninn napisał/a:
Dziś mamy 34 lata do przodu, ja pokazłem wykres który jeznoznacznie dowodzi że z chwilą wprowadzenia szczepień przeciwko żółtaczce typu B w Polsce zachorowalność diametralnie spadła o ponad 90%. No chyba nie spadła ona od nieszczepienia, bo przed wprowadzeniem szczepień była bardzo wysoka. A we wcześniejszych wykresach pokazałem że w tym samym czasie zachorowania, przeciwko żółtaczce typu C na którą nie ma szczepionki zachorowania wzrosły.
W analizowaniu homeostatów nic nie jest proste i oczywiste. Na wzw A nie szczepi się, a liczba zachorowań spadła z wielu tysięcy w latach 60-tych do kilkudziesięciu obecnie. To nieważne, że ta żółtaczka nie jest niebezpieczna. Ważne, że bez szczepień zachorowalność zmniejszyła się nie trochę, nie dziesięciokrotnie nawet, ale kilkaset razy. Tego prostego faktu nie można pomijać.
Za rozpowszechnienie wzw B i C odpowiada medycyna lat 70 i 80-tych, kiedy nie znano dokładnie mechanizmów infekcji i nie było dostatecznych środków ochrony przed zakażeniem. Narzędzia jednorazowe dopiero wchodziły w użycie. Przetaczana krew nie mogła być zbadana na nieobecność patogenów, bo nie było takich testów. Nikt nawet nie wiedział, że są takie patogeny.
Wprowadzenie rygorystycznych środków ochrony i procedur dziś zaczyna przynosić efekty w postaci zmniejszenia zachorowań.
Wprowadzenie dokładnych testów diagnostycznych umożliwia obecnie precyzyjne różnicowanie pomiędzy poszczególnymi typami wzw, czego wcześniej nie było, więc nie wiadomo, na który rodzaj dawniej ludzie chorowali. Trudno jest kompetentnie prześledzić dynamikę zachorowań w poszczególnych typach.
Gdyby nie samorzutny zanik wzw A, można by uznać wyjątkową rolę szczepionek wzw B w ochronie zdrowia. A tak pytanie pozostaje otwarte, co do przyczyn zmniejszenia zachorowalności.
Np. istnieje korelacja pomiędzy upowszechnieniem waterklozetów a zmniejszeniem dzietności, ale jedno nie zależy od drugiego, tutaj nie istnieje związek przyczynowo skutkowy.
JW
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 11:10   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Na wzw A nie szczepi się, a liczba zachorowań spadła z wielu tysięcy w latach 60-tych do kilkudziesięciu obecnie. To nieważne, że ta żółtaczka nie jest niebezpieczna. Ważne, że bez szczepień zachorowalność zmniejszyła się nie trochę, nie dziesięciokrotnie nawet, ale kilkaset razy. Tego prostego faktu nie można pomijać.
Dlatego piszę że wirus wirusowi nierówny i do szczepień należy podchodzić z rozumem, a nie fanatyzmem na zasadzie owczego pędu, podając statystyki sprzed ponad 30 lat, jak to robią niektórzy. Ta żółtaczka jest związana z pokarmem. Ja przeciwko żółtaczce typu A, bym się nie szczepił, gdyż ona praktycznie w Polsce nie występuje, chyba że bym jechał do Afryki. Natomiast żółtaczka typu B, nie jest związana z pokarmem, można się zarazić u fryzjera, dentysty i to szczepienie jest zasadne, ze względu na powikłania choroby.
Witold Jarmolowicz napisał/a:
Wprowadzenie rygorystycznych środków ochrony i procedur dziś zaczyna przynosić efekty w postaci zmniejszenia zachorowań.
No właśnie że nie tak do końca, bo w latach 90-tych i na początku nowego tysiąclecia kiedy diametralnie odnotowano spadek zachorowań na żółtaczkę typu B, w tym samym czasie odnotowywano znaczny wzrost na żółtaczkę typu C. Gdyby szczepienia przeciwko żółtaczce typu B nie działały zachorowania na oba typy żółtaczki powinny rosnąć, a tak nie było.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 14:49   

samarytaninn napisał/a:
miksturą która do jelit nie dociera.

To ciekawa substancja musi być, u zdrowego człowieka zawartość tłuszczu w kale wynosi od 1 do 7% tłuszczu zjedzonego, ale akurat oliwy czy oleju zawartego w miksturze dociera do porcelany mniej niż 0,01% czyli nie dociera nic.

Aloes znany ze zmniejszania gęstości stolca oczywiście wchłania się w żołądku w 99,99% (więc nie dociera do jelit) i następnie wraz z krwią płynie do mózgu, a mózg rozrzedza stolec.

Sok z cytryny jest z kolei całkowicie neutralizowany w żołądku kwasem solnym do chlorku cytrynowego i także do jelit nie dociera.

Naukowcy już zbadali na zwierzętach, że aloes ma silne działanie rakotwórcze w przeciwieństwie do chemii spożywczej, jakie to szczęście, że mamy tyle wiarygodnych badań i możemy żyć nowocześnie.

I oczywiście badania wykazały, że 5km spaceru dziennie doskonale zwalcza otyłość co całkowicie obala mit leczenia otyłości dietą.

Czy coś może źle podsumowałem?

:D
Ostatnio zmieniony przez vvv Nie Kwi 06, 2014 14:57, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 14:50   

samarytaninn napisał/a:
do szczepień należy podchodzić z rozumem, a nie fanatyzmem na zasadzie owczego pędu, podając statystyki sprzed ponad 30 lat, jak to robią niektórzy.

Podchodzący z rozumem analizują 100 lat i więcej do tyłu i wtedy widać prawdziwą wartość wszelkich szczepień. Polecam statystyki, choćby z tego tekstu:

xvk napisał/a:
Samooszukiwanie się w sprawie wartości szczepień

http://www.vismaya-maitre...i_szczepien.pdf


Przykłady spadku ilości zachorowań i spadku śmiertelności w innych chorobach. Nidzie nie dokonały tego szczepionki:

Cytat:
W Anglii do połowy XIX wieku gruźlica była jednym z największych „zabójców”. Wtedy choroba ta uśmiercała około 3 tys. osób rocznie na każdy milion ludności. Około 1850 roku zaczął się spadek śmiertelności. Tendencja ta utrzymywała się aż do 1954 roku, kiedy współczynnik ten był mniejszy o 95 proc, a dopiero w tym roku wprowadzono szczepienia przeciwko BCG (gruźlicy)!
Nadejście ery szczepień BCG spowodowało niewielki albo nawet żaden spadek śmiertelności z powodu gruźlicy w Anglii i Walii. W USA do tej pory nigdy nie szczepiono przeciwko gruźlicy, a mimo tego spadek zachorowań na tę chorobę jest dokładnie taki sam jak w Anglii czy innych krajach europejskich.

Historia ospy w drugiej połowie XIX wieku nie podtrzymuje twierdzenia, że szczepienia są całkowicie odpowiedzialne za zniknięcie tej choroby z Brytanii. Leon Chaitow w swojej książce „Vaccination and immunization” zauważył: Spadek zachorowalności na ospę nie może być przypisany szczepieniom. Przecież faktem jest, że spadek taki zanotowano we wszystkich częściach Europy, niezależnie od tego, czy tam szczepiono czy nie.
Australijski lekarz dr Glen Dettman stwierdza w innym piśmie - „The Health Conscioousness” (październik 1980): Przecież to jest żałosne i absurdalne zarazem twierdzić, że pokonaliśmy ospę szczepieniami, kiedy zaledwie 10 proc. populacji było kiedykolwiek szczepione.

W Europie i Ameryce zachorowalność na błonicę zaczęła spadać wyraźnie jeszcze
przed wprowadzeniem szczepień. W Danii, Szwecji i Norwegii współczynnik śmiertelności na błonicę spadł gwałtownie bez szczepień.

POLIO (CHOROBA HEINEGO - MEDINA) W Australii śmiertelność na chorobę Heinego - Medina wyglądała następująco: 1950 - 113 1951 - 346 1952 - 109 1953 - 165 1954 - 80 1955 - 30 1956 - 57 1957 - 8 1958 - 4 1959 - 5 1960 - 2 1961 - 21 1962 - 25 Szczepionka Salka przeciw tej chorobie została wprowadzona w lipcu 1956 roku, kiedy śmiertelność była bardzo niska. Dlatego wątpliwym jest, że miała ona cokolwiek wspólnego ze spadkiem umieralności na tę chorobę.

SZKARLATYNA
Około 1900 roku w Anglii notowano od 4 rys. do 5 tys. zgonów rocznie. Do 1923 roku liczba ta spadła poniżej 1000 zgonów, a do 1950 roku obniżyła się poniżej 33 rocznie i to wbrew entuzjastom szczepień, bo szczepionka na szkarlatynę nigdy nie została wprowadzona. 
Światowej sławy mikrobiolog prof. Rene Dubos uznał, że spadek śmiertelności wynikającej z chorób zakaźnych: (...) dla większości z nich zaczął się 100 lat temu i od tego czasu trwał stale, niezależnie od wprowadzenia specyficznych terapii. Efekt używania antybakteryjnych leków jest małą zmarszczką na wielkiej fali opadania śmiertelności spowodowanej zakaźnymi chorobami.
Prof. Dubos dalej twierdzi: Rola nowoczesnej nauki w spadku występowania chorób zakaźnych jest wielce przesadzona. Wiele z najstraszniejszych chorób, takich jak trąd, dżuma, tyfus, zniknęło z Europy jeszcze przed surowicą szczepieniami czy innymi lekami.

Ivan Illich w swojej książce „Medyczna Nemesis” pisze: Studiując historię chorób, zrozumiemy, że w ostatnim stuleciu lekarze tylko sztucznie pomagali, tak jak wcześniej kapłani. Epidemia przyszła i odeszła, odstraszana przez jednych i drugich, nie poskromiona przez nikogo. (...) Wspólny współczynnik zgonów z powodu szkarlatyny, błonicy, kokluszu i odry wśród dzieci poniżej 15. roku życia w Anglii pokazuje, że 90 proc. spadku śmiertelności nastąpiło pomiędzy 1860 a 1965 rokiem, przed wprowadzeniem antybiotyków i masowych szczepień

To tylko wybrane na szybko przykłady. Polecam całą książkę „Szczepienia – niebezpieczne ukrywane fakty.”

Jeżeli dorosły człowiek uważa, jak Samarytaninn, że z żółtaczką typu B jest inaczej, to niech się szczepi. Jego wybór.
Natomiast przymusowe podawanie tej szczepionki noworodkowi, zmęczonemu porodem, w pierwszej dobie życia jest draństwem.
Ostatnio zmieniony przez xvk Nie Kwi 06, 2014 14:58, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 15:21   

xvk napisał/a:
Podchodzący z rozumem analizują 100 lat i więcej do tyłu i wtedy widać prawdziwą wartość wszelkich szczepień. Polecam statystyki, choćby z tego tekstu:

xvk napisał/a:
Samooszukiwanie się w sprawie wartości szczepień
http://www.vismaya-maitre...i_szczepien.pdf
Owszem analizują i dochodzą do jednego wniosku, dawniej organizm był silniejszy, nie było chemii, antybiotyków zjadanych jak cukiereczki i gripexów w każdym kiosku. Czasów nie zmienisz, bo kijem Wisły nie cofniesz. Natomiast podawanie statystyk sprzed 30-stu lat do obecnego ewidentnego spadku zachorowań na żółtaczkę typu B, jest zwykłym manipulowaniem dla poparcia własnych tez i niczym więcej.

xvk napisał/a:
Przykłady spadku ilości zachorowań i spadku śmiertelności w innych chorobach. Nidzie nie dokonały tego szczepionki:.
Dlatego piszę że jedynym szczepieniem godnym rozważenia jest szczepienie przeciwko żółtaczce typu B, i statystyki potwierdzają że z chwilą wprowadzenia jej zachorowania na żółtaczkę typu B gwałtownie spadły, na co w odpowiedzi otrzymałem od Ciebie statystyki sprzed ponad trzydziestu lat, nie odnoszące się do czasów współczesnych.

xvk napisał/a:
To tylko wybrane na szybko przykłady. Polecam całą książkę „Szczepienia – niebezpieczne ukrywane fakty.”
Jeżeli dorosły człowiek uważa, jak Samarytaninn, że z żółtaczką typu B jest inaczej, to niech się szczepi. Jego wybór.
Natomiast przymusowe podawanie tej szczepionki noworodkowi, zmęczonemu porodem, w pierwszej dobie życia jest draństwem.
Również uważam że szczepienie noworodków jest wielkim błędem, bo tego robić się nie powinno, więc jeżeli podejmujesz się dyskusji ze mną to czytaj co piszę. A szczepienie przeciwko żółtaczce typu B, należy rozważyć w późniejszych latach.
Czytałem tą książkę którą podałeś i wiele innych o szczepieniach, ale żadna książka nie powinna człowiekowi wyłączać racjonalnego myślenia. „Ludzki umysł jest jak parasol, - najlepiej działa jak jest otwarty”
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 15:27   

vvv napisał/a:
samarytaninn napisał/a:
miksturą która do jelit nie dociera.

To ciekawa substancja musi być, u zdrowego człowieka zawartość tłuszczu w kale wynosi od 1 do 7% tłuszczu zjedzonego, ale akurat oliwy czy oleju zawartego w miksturze dociera do porcelany mniej niż 0,01% czyli nie dociera nic.

Aloes znany ze zmniejszania gęstości stolca oczywiście wchłania się w żołądku w 99,99% (więc nie dociera do jelit) i następnie wraz z krwią płynie do mózgu, a mózg rozrzedza stolec.

Sok z cytryny jest z kolei całkowicie neutralizowany w żołądku kwasem solnym do chlorku cytrynowego i także do jelit nie dociera.

Naukowcy już zbadali na zwierzętach, że aloes ma silne działanie rakotwórcze w przeciwieństwie do chemii spożywczej, jakie to szczęście, że mamy tyle wiarygodnych badań i możemy żyć nowocześnie.

I oczywiście badania wykazały, że 5km spaceru dziennie doskonale zwalcza otyłość co całkowicie obala mit leczenia otyłości dietą.

Czy coś może źle podsumowałem?

:D
Sam przeprowadzający badania Doktor Tomasz Dangel, napisał że olej zostanie wchłonięty w dwunastnicy, a Mistrz pisał że dzięki olejowi mikstura ma docierać do jelit. Więc nic nie dotrze bo oleju już nie będzie, a pozostałe składniki raczej się wchłoną tak jak opisałeś bo na czczo wchłanialność jest najlepsza.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 16:10   

samarytaninn napisał/a:
pozostałe składniki raczej się wchłoną tak jak opisałeś
No proszę, a ja myślałem, że grubo przekroczyłem granicę dobrego smaku w wypisywaniu idiotyzmów. Co do zarzutu, że wyraźnie nie dociera do kału to proponuję podwajać ilość oliwy z oliwek co dzień do momentu, aż jej zawartość w kale przestanie budzić wątpliwości. Nie ma czegoś takiego co się wchłania w 100%, w kale jest woda, jest tłuszcz i wszystko co się rozpuszcza w wodzie i tłuszczu, a także wszystko co się nie rozpuszcza w wodzie i tłuszczu, można się tylko spierać, a lepiej zbadać laboratoryjnie czy jest tego 1 czy 5 % ilości zjedzonej.
:faint:
Ostatnio zmieniony przez vvv Nie Kwi 06, 2014 16:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 16:27   

vvv napisał/a:
No proszę, a ja myślałem, że grubo przekroczyłem granicę dobrego smaku w wypisywaniu idiotyzmów. Co do zarzutu, że wyraźnie nie dociera do kału to proponuję podwajać ilość oliwy z oliwek co dzień do momentu, aż jej zawartość w kale przestanie budzić wątpliwości. Nie ma czegoś takiego co się wchłania w 100%, w kale jest woda, jest tłuszcz i wszystko co się rozpuszcza w wodzie i tłuszczu, a także wszystko co się nie rozpuszcza w wodzie i tłuszczu, można się tylko spierać, a lepiej zbadać laboratoryjnie czy jest tego 1 czy 5 % ilości zjedzonej.
:faint:
Po pierwsze, proces uszczelniania jelit nie odbywa się tak jak pisze Mistrz i żadna tego mikstura nie dokona, opisuje to Natasha Campbell.
Po drugie nie chodzi o jakieś codzienne zwiększanie oleju, bo zapewne w którymś momencie zabraknie żółci i rzeczywiście olej doleci do jelita, ale na pewno nie będzie to ilość 10 mililitrów jak w miksturze.
Po trzecie przeprowadzający badania Doktor Dangel napisał wyraźnie:

„Olej lniany zostanie jednak zemulgowany w dwunastnicy przez żółć (emulgatorem zawartym żółci jest lecytyna) i będzie tak czy inaczej wchłaniany. Jeżeli olej lniany używany w MO będzie dobrej jakości, jego wchłanianie powinno być korzystne dla zdrowia. Być może zawartość lecytyny w żółci jest drugim czynnikiem, który decyduje o wchłanianiu oleju (dotyczy to oczywiście wszystkich olei).”
http://www.bioslone.pl/fo...24376#msg124376

I pada cały mit docierania mikstury do jelita grubego bezpośrednio po jej wypiciu w jakiś magiczny sposób "omijający jelito cienkie i żołądek oraz dwunastnicę".
Ostatnio zmieniony przez samarytaninn Nie Kwi 06, 2014 16:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 16:33   

samarytaninn napisał/a:
i będzie tak czy inaczej wchłaniany
Widzisz gdzieś w 100%?

Z tego samego linka:
Cytat:
MO nie jest trwałą emulsją, więc olej lniany (lub prawdopodobnie każdy inny) w niej zawarty będzie wchłaniał się wolniej niż gdyby został podany w formie trwałej emulsji.

Oleje aromatyczne mają tę zaletę, że można je wyczuć, może dla nieufnych trzeba by coś aromatycznego dodać do mikstury by mogli sobie powęszyć nad efektem.

Ale mam wrażenie, że celowo rozwadniasz temat szczepień zastępczym tematem mikstury więc to wszystko ode mnie tutaj na ten temat.

Zażartowałbym, że proszę o przeniesienie postów dotyczących mikstury do właściwego tematu, ale nie jestem pewien czy byłby to śmieszny żart.
:evil:
Ostatnio zmieniony przez vvv Nie Kwi 06, 2014 16:39, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Nie Kwi 06, 2014 17:03   

vvv napisał/a:
samarytaninn napisał/a:
i będzie tak czy inaczej wchłaniany
Widzisz gdzieś w 100%?:

Jeżeli masz napisane że coś będzie wchłanianie, to ja nie ma więcej pytań, zwłaszcza że Doktor Dangel wystarczająco to uzasadnił, jak i również pan kaziu w temacie o miksturze.
vvv napisał/a:
Ale mam wrażenie, że celowo rozwadniasz temat szczepień zastępczym tematem mikstury więc to wszystko ode mnie tutaj na ten temat.
Raczej Ty to czynisz, ja napisałem szerzej o książce Campbell-McBride w świetle tematu o szczepieniach, a Ty wyciągnąłeś z mojej wypowiedzi zdanie o miksturze i nadajesz. A o szczepieniach napisałem wyraźnie podając statystyki.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Kwi 07, 2014 15:31   

1500 zgonów niemowląt po szczepieniu WZW B w USA

http://wolnemedia.net/zdr...iu-wzw-b-w-usa/

Samarytaninn, to nie jest mój głos w dyskusji z Tobą :)
To wypowiedź dr Jaśkowskiego na temat WZB B, dotyczy głównie dzieci. Raz po raz odzywają się tu młodzi rodzice, więc to raczej dla nich.
Tekst ukazał się dzisiaj w Wolnych Mediach.
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Pon Kwi 07, 2014 16:33   

xvk napisał/a:
1500 zgonów niemowląt po szczepieniu WZW B w USA

http://wolnemedia.net/zdr...iu-wzw-b-w-usa/

Samarytaninn, to nie jest mój głos w dyskusji z Tobą :)
To wypowiedź dr Jaśkowskiego na temat WZB B, dotyczy głównie dzieci. Raz po raz odzywają się tu młodzi rodzice, więc to raczej dla nich.
Tekst ukazał się dzisiaj w Wolnych Mediach.

I znowu podajesz coś co sobie już wyjaśniliśmy. Podajesz przykład niemowląt, których ja uważam że też nie powinno się szczepić niczym. I jak sama widzisz nawet w tym artykule nie bagatelizują choroby jaką jest żółtaczka typu B.
Ale nawet w tym są błędy:

„Od ok. 1991 roku notujemy wyraźny spadek zachorowań. Zdziwienie budzi więc fakt wprowadzenia przymusu szczepień w Polsce w latach 1996-1997. Służba Zdrowia ponosi wielomilionowe straty, przelewając do prywatnych kieszeni pieniądze [tj ok. 300 000 porodów/ rocznie, razy ponad 100 zł za szczepienie] , które mogłyby być przeznaczone np. na operacje serca. Jak podaje Konsultant Krajowy, około 3000 dzieci umiera rocznie w Polsce, z powodu braku pieniędzy i wprowadzenie przez NFZ limitów operacji serca u dzieci. Podobnie z powodu braku pieniędzy w Polsce, skuteczność leczenia chorób nowotworowych wynosi ok. 30%, gdy średnia dla Europy to 50-60%. Wyraźnie jest widoczny na powyższym wykresie spadek zachorowań, który wystąpił na długo przed wprowadzeniem szczepionek. Szczepienia wprowadzono w Polsce dopiero w 1997 roku, a praktycznie po 2000 r.”

Szczepienia przeciwko żółtaczce typu B, w Polsce nie wprowadzono w 1997 roku ale w 1994, więc po co błędne dane podawać, przez to traci się wiarygodność?
http://www.prometeusze.pl...epienia_hbv.doc

A teraz najlepsze skoro notowano już spadek zachorowań na żółtaczkę typu B i niby nie dokonały tego szczepienia przeciwko żółtaczce typu B, ale lepsze warunki sanitarne, dlaczego w tych samych warunkach sanitarnych, w tym samym czasie w Polsce rośnie gwałtownie liczba zachorowań na żółtaczkę typu C?
http://www.pzh.gov.pl/prz...63-2/632_19.pdf - wykres na dole strona 252.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Kwi 08, 2014 00:47   

Czy jak się doda wzw A+B+C+D+E+F+Gie, to będzie z roku na rok mniej więcej tyle samo? Bo może tam jest odpowiedź na pytanie: „Wo der Hund begraben ist?”.
Forumowicze są bezwzględni. Wataha opadła biednego Samarytanina, który niesie kaganek oświecający ludzkość i transparent z hasłem: szczepienie p/o wzwb uratuje cię. Płynie przez życie na tratwie, którą jest medycyna konwencjonalna i czuje się bezpieczny. A tu we wredny sposób niszczy mu się poczucie bezpieczeństwa a nawet poczucie własnej wartości. Przecież z uwagą niebylejaką studiuje naukowe doniesienia, raporty i sprawozdania urzędowe wraz z tabelkami i wykresami. Gdzie czarno na białym stoi napisane, że szczepionki przeciwko wzw be są. Dobre i trzeba się z tego cieszyć.
Ja reklamuję tutaj moje suplementy wykoncypowane retard. Takie gorąco polecam. Dla pokrzepienia rzecz jasna. Umysłu.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Kwi 08, 2014 01:13   Fotoszopa (Photoshop)

http://wolnemedia.net/zdr...ls-nwo-grypa-2/

"Jak bronią się producenci szczepionek? Np. przez produkcję rozmaitych filmów, mających pokazać skutki rzekomych epidemii nieznanego wirusa. Pragnę przypomnieć, że współcześni wirusolodzy nie potrafią udowodnić większości swoich odkryć wirusologicznych. Aby stwierdzić, czy dany artefakt widzialny w mikroskopie elektronowym jest wirusem, trzeba go wyhodować, rozmnożyć i zaszczepić do innego organizmu żywego, otrzymując te same objawy chorobowe. Ani w przypadku HIV, ani w przypadku rozmaitych innych „mutacji”, wirusolodzy tego prostego testu nie wykonują, zdając się na Photoshop i mikroskop elektronowy."

Na dobranoc kreacje wirusów autorstwa projektantów- grafików

http://pl.123rf.com/zdjecia-seryjne/wirusa.html
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Kwi 08, 2014 07:48   

Wyważanie otwartych drzwi jest groteskowe i świetnie wypada w filmach Disneylandu.
Wszyscy są tutaj zgodni, że szczepienie noworodków jest szkodliwe. Więcej szkody przynoszą szczepionki niż przechorowanie takich mało szkodliwych chorób, jak ospa wietrzna czy grypa. Z kolei gruźlica zanikła samoistnie, wraz z poprawą dochodów i wyżywienia. Podobnie zanikła wzw A, pomimo, że do 16 roku życia każdy tym wirusem został zainfekowany. Zanikło wiele innych chorób z dżumą włącznie, na którą nigdy nie szczepiono.

Pytanie brzmi, czy są jakieś szczepionki, które rzeczywiście chronią przed niebezpiecznymi chorobami i same są bezpieczne?
JW
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Wto Kwi 08, 2014 10:24   

Raczej nie ma szczepionki w pełni bezpiecznej, tak samo jak i bezpiecznych leków. Zawsze lek nawet uznany za bezpieczny może komuś niespodziewanie zaszkodzić.
Jakąś alternatywą może być zbadanie sobie przeciwciał, przeciwko żółtaczce typu B, a dopiero później podjęcie decyzji co dalej. Gdyż choroba żółtaczka typu B, cały czas jest groźna ze względu na swoje powikłania i każdy z nas może się nią zrazić:
http://www.przeszczep.pl/...lekle_wzw_b.htm
http://www.imp.lodz.pl/up...rezentacja4.pdf
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Kwi 08, 2014 12:37   

Podziwiam konterfekty wirusa wykreowane przez artystów- http://www.imp.lodz.pl/up...ezentacja4.pdf.
( Łódź to gawra i diaspora konwencjonalnej ortodoksji medycznej. Tam chłonął medyczne formuły na wydziale zakaźnym mój stryj. Cierpiał na nawykowe ustawiczne przyjmowanie pigułek na wszystko oraz mycie rąk. Był szefem Sanepidu, więc nie dziwota, że zarazki wszędzie mu się rzucały.)

Cudnej urody są te projekcje. Jak nie można faktu –fakta-atrefakta namnożyć, bo go nie ma, trzeba go artystycznie wykreować, na kolorowo. Ma mentalnie porażać. Jak mnie poraził mentalnie konterfekt-artefakt-antyfakt wirusa grypy z podręcznika Villego (kulka z haczykami). Zaowocowało to mentalnie w wierszyku pt. „To był horror całkiem serio”. ( W moim poprzednim stanie świadomości medycznej). Gdzie „ pewien wirus wraz z bakterią wystawiły na mnie haka, bo to ich właściwość taka”. Doznałam jednakowoż trzęsienia mózgu i porażenia z chwilową utratą orientacji, gdy wirus grypy z tej rodziny przedstawiany został w biegunowo odmiennej koncepcji artystycznej. A mianowicie jako rożek koloru sinego z wylewającym się beżowym smarkiem ( patrz Caroline Marcolin, Wirusmyth). Gratulacje dla tej koncepcji, która może się kojarzyć z nieświeżym lodem i zatruciem salmonellą.
Zdecydowanie szybciej i owocniej od wirusów najgorszej proweniencji multiplikuje się dezorientacja i porażanie medycyniczne nieszczęsnych człowieków.

Ostatnio pełniłam funkcję babcierzyńską u mojego wnuka. Który to już skończył 8 miesięcy i szczęśliwie nigdy nie został potraktowany strzykawką z morderczą szczepionkową zawartością. Nie zachorował do tej pory na nic, nawet kataru nie miał. Jest to fakt porażający i przerażający. Może trzeba się zastanowić nad ukryciem tego zbrodniczego aktu agresji na BIG PHARMIE. Bo rozpowiadanie o tym może się dla nas wszystkich źle skończyć. Ale w rodzinie są tradycje walki ze złem, więc trzeba się poświęcić. Ja do stracenia już wiele nie mam, chyba że nadwagę.
Mały szybciej dorasta, niż ja to zauważam. Bo ostatnio pisałam, że ma pól roczku. Dałam mu mleczko, które pracowicie ściąga jego mamusia (wróciła do pracy). Jest b. rozsądną osobą, kocha synka bardzo. A mnie się udało przekonać ją, że może karmić naturalnie tak długo jak będzie chciała (autorytetami z literatury fachowej autorstwa doradczyń laktacyjnych).
Mały miał przewidzianą w rozkładzie jazdy 8 mies. pie rdzioszków drzemkę. Zwyczajem babć ululałam go na rękach. W momencie wkładania do łóżeczka mały budził się. I tak 3 razy. Za czwartym razem sama byłam ululana do snu. Ułożyłam go na dużej poduszce, ululałam ostatkiem przytomności i gdy ewidentnie był „ zaśnięty”, najdelikatniej jak mogłam, wstawiłam go do łóżeczka. Po kilku sekundach dał mi do zrozumienia, że się nie zgadza. Na próby głaskania i uspokajania zareagował czynnym oporem. Rzucał się i w łóżeczku tak, jak karpik wigilijny wyciągnięty z wody i absolutnie nie śnięty. Z tą różnicą, że karpie nie wrzeszczą. Poddałam się i mały wylądował na macie, gdzie się spokojnie zaczął bawić. Takie spokojne dzieci jak ten mój wnusio można tylko oglądać na obrazkach. Albo filmach W. Cejrowskiego z bytności u dzikich ludów. Gdzie nie dotarła cywilizacyjna medyczna przemoc ze strzykawką w łapie.
Synowa po powrocie z pracy nakarmiła małego i natychmiast zasnął. Powiedziała mi, że w ciągu dnia mały nigdy nie śpi w łóżeczku.
Żyję w nieustannym radosnym zadziwieniu. Jak przystało na osobę nawiedzoną. Jakie też receptory w dupci tego małego człowieczka zadziałały, że wychwycił taką różnicę i uznał że musi zareagować. I to podczas snu.
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Wto Kwi 08, 2014 12:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Wto Kwi 08, 2014 19:05   

gea napisał/a:
Jest b. rozsądną osobą, kocha synka bardzo.

@gea,
ależ Ci zazdroszczę synowej i umiejetności persfazji.
Mnie się nie udało i o mały włos straciłabym całkowicie kontakt z synem, z którym stosunki uważano uprzednio za wzorcowe. Zabroniono mi w ogóle rozmowy o szczepionkach, zarzucono straszenie delikatnej synowej.
Gdy zwróciłam uwagę na początki alergii u małego w drugim miesiącu życia usłyszałam, że to od ulewania. Ta wysypka była wysoko na policzkach i czole
Mimo karmienia piersią mały w trzecim miesiącu życia dostał AZS. Dopiero grzybica na całym ciele uświadomiła im, że to faktycznie alergia.
Temat szczepień jest nadal tabu. Nie wiem, czy szczepią, czy nie. Widziałam leki antyhistaminowe, które podawali małemu. Teraz ma 16 miesięcy
Zapracowałam na opinię czarownicy, dziwaczki i sekciary szczepionkowej. W dodatku używam ziół, które przecież mogą być trujące !!!!
Zespół aspergera, zdiagnozowany u siostrzeńca mojego syna nie dał do myślenia ani jemu ani jego żonie.
Tak, @gea"o,
Tobie się udało, zazdroszcze i gratuluję.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Kwi 09, 2014 13:46   

Droga EAniu, to nie całkiem jest moja zasługa. Nie zrobiłabym nic, gdyby moja synowa nie miała niezwykłych cech osobowości. To jest twarda góralka, która ma doskonały instynkt samozachowawczy i macierzyński. Na początku nie było łatwo, bo ona miała swoje zdanie. Które artykułowała - dlaczego tak postępuje : „ tak mnie nauczono”.
Taki jest ludek śląski- karny, odpowiedzialny, obowiązkowy, bo takie zasady mu wpojono. Bo rodzina ma tu status i wartość.
I tu jest różnica między moją osobowością, utrwaloną wychowaniem. Niepokornym, odrzucającym autorytety, zachowaniem. Za które jestem nieprawdopodobnie wdzięczna mojemu ojcu. Bo mój ojciec NIGDY mnie nie pochwalił, mimo b. dobrych ocen w szkole. A karana byłam dostatecznie wiele razy, aby wbić sobie do głowy, jaka jestem: „ jesteś krnąbrna, nie słuchasz (rodziców, babci, starszych, zatem WSZYSTKICH AUTORYTETÓW), nie stosujesz się do poleceń, jesteś złośliwa.” Do tego babcia wmówiła mi talent literacki. Nie należy zatem spodziewać się uładzonego, ugrzecznionego przytakiwania i potakiwania komukolwiek. Babcia wpoiła mi przekonanie, że świat opiera się na prawdzie i sprawiedliwości i wszystko powinno się kończyć jak w bajkach. Moja infantylność zderza się bezustannie z zaprzeczeniem tych pryncypialnych wartości. A ja, nie wiadomo dlaczego, miotam się niczym Don Kichot i walczę z wiatrakami. Ale czy można się oprzeć genetycznej determinacji ? ;) ( PATRZ pan Herbatka w Nowej Biologii na YT) Zdeterminowana jestem zatem aby gryźć i kopać to, co mnie wyprowadza z równowagi.

EAniu, nie martw się tą sytuacją. Zrobiłaś co mogłaś. Nastaw się na wspieranie i akceptację CAŁOŚCIOWĄ decyzji synowej i syna. Najważniejsze jest przekonanie, że w kochającej rodzinie wszystko da się wyprostować. Bo tak jest. A przede wszystkim - nie zbieraj sobie „ masy konfliktowej”- żalu, poczucia niesprawiedliwości, bo to jest dla Ciebie bardzo obciążające. Im szybciej „odpuścisz”, tym mniejsze problemy ze swoim zdrowiem będziesz miała. Bo sama będziesz musiała sobie dać z tym radę. Przeczytaj zawczasu NGM. Moje obserwacje dotyczące szczepionek są spore. W pewnym momencie zauważyłam dziwny brak potwierdzenia ich paskudnego działania.
Moja przyjaciółka jest babcią i ma dwoje wnucząt. Gdy miało się urodzić drugie, błagałam ją ze łzami w oczach, aby przeczytała to co piszą na ich temat niesprzedajni naukowcy. Patrzyła na mnie jak na nawiedzoną. Powiedziała, że jej córka opiera się na opinii pediatry- matki 4 dzieci i nie zamierza zmienić zdania. Pediatry leczącej dzieci establishmentu finansowego stolicy. Mała dostała WSZYSTKIE obowiązkowe i WSZYSTKIE zalecane. Te dzieci, mimo tylu szczepień, nie miały żadnych powikłań. Rozwijają się lepiej niż wzorcowo. Syn też mi meldował o znajomych, których dzieci otrzymały wszystkie szczepionki i nie miały, nie mają żadnych problemów. ????? W czym tkwi zagadka?
Oczywiście w NGM. Otóż nasze życie jest zdeterminowane doświadczeniami odbieranymi jeszcze w życiu prenatalnym. Kluczowe znaczenie ma moment porodu. Jeśli matka jest zestresowana, poród jest horrorem, dalej trwa stan szoku i dyskomfortu u matki. Dziecko jest traktowane jak poduszka do igieł, musi to się skończyć źle. Męczące dziecko kolki, to jest odreagowywanie stresu porodu. Na to nie ma lekarstwa i długo nie będzie. (do powstania nowego paradygmatu medycyny).
Idiotki piszące poradniki dla rodziców nie mają pojęcia o co chodzi. Przychodzi mi na myśl amerykańskie szufladkowanie noworodków. W „szufladce”dla dzieci trudnych do wychowywania Tracy Hogg umieściła dzieci, które określiła jako „poprzeczne”. ( Z pewnością miała ochotę napisać wredne ryczące bachory) Rady dla rodziców tych „trudnych” maluchów były też porażające. Przyzwyczajać do zostawiania dziecka, mimo płaczu. Pokażcie mi takie zwierzę „ naczelne”, które zostawia cierpiące dziecko. Amerykańska idiotka, autorka poradnika uważa, że dzieci są poprzeczne, bo mają taki kaprys i upodobanie. Pewnie myśli, że one w ogóle po to się urodziły, aby utruć życie rodzicom. Autorowi powiedzenia, ze dzieci i ryby nie mają głosu zrobiłabym krzywdę, nie tylko mową nienawiści. Dzieci mają b. dużo do powiedzenia, tylko nikt ich nie umie (nie chce) słuchać.
Charakterystyczna jest pora odreagowywania - kolek. Zgodna z tym, co podaje NGM. Ja mogłam nastawiać zegarek, jeśli chodzi o moich synów. Obydwoje wnucząt mojej przyjaciółki urodziło się przez cesarskie cięcie. Stres porodowy trwał zatem b. krótko. Obydwoje karmiła jej synowa mlekiem naturalnym ale dzieci nie miały odruchu ssania piersi, pokarm ściągała. Dzieci nie miały ŻADNYCH kolek.
Co jest radą na zło tego świata? Mądra MIŁOŚĆ.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 01:24   

Jakie jest prawdopodobieństwo, że bezwzględni psychopaci w pogoni za zyskiem. Nie oszczędzając noworodków, kobiet w ciąży, dziewczynek, stworzyli profilaktycznie działającą szczepionkę na cokolwiek dla kogokolwiek. I jest to właśnie ta. Przeciwko WZWb. Zaprawdę powiadam Wam, żadne. ( biblijnym językiem). A zwykłym to mówię, że jest to zwykłe gie.
xvk napisał/a:
Oj tak, oj tak
Gea, niezmiennie

Bardzo mnie te opinie podbudowały psychicznie. Tak trenuję piórko. Bo w końcu muszę napisać list do ojca. A to jest b. trudne. Jak mam to zrobić? Jeśli napiszę prawdę, to może mieć konsekwencje przewidywalne - ostateczne. I reakcja może być „łańcuszkowa”. Pójdzie ojciec, pójdzie matka. Nie dość wyraźnie napiszę, to nic nie da. Bo nie jest mi trudno powiedzieć wszystko, co pomyśli głowa. Tylko - co można z tego zasobu użyć, aby nie niosło za sobą skutków biologicznie szokowych.
Mój ojciec nie wie, że konsekwencją jego postawy – wybaczenia- była śmierć brata.
Starszy brat mojego ojca niegodziwie zarządził spadkiem po babci. Co mój ojciec mu wybaczył. Wuja to męczyło, że jako starszy skrzywdził młodszego. Człowiek znający treść Przykazań, gdy postępuje niegodziwie, zdaje sobie z tego sprawę. Bo taka orientacja w cywilizacji łacińskiej funkcjonuje. Bynajmniej nie w każdej. Są cywilizacje bezetyczne. Wyrzuty sumienia musiały męczyć wuja mocno. Ojciec mi opowiedział o pewnej sytuacji. Któregoś dnia ojciec zastał wuja w domu babci mocno pijanego. Wuj powiedział wtedy do ojca : jestem świnią i zwymiotował. Ojciec powiedział, że nie ma do niego pretensji. Konflikt się rozwiązał. Wkrótce potem okazało się, że wuj ma guza mózgu. Zmarł w hospicjum.
O tym oczywiście nie zamierzam pisać. Czuję ogromny ciężar odpowiedzialności za życie moich bratanic. Ich sytuacja jest konsekwencją odrzucenia zasad Dekalogu przez mojego ojca.
vvv napisał/a:
Ze słowem "nadprzyrodzone" mam taki sam kłopot jak ze słowem "cud" to takie przegięcie

To, co wydaje się teraz- dzisiaj nadprzyrodzone, cud itp. jest niedoskonałym pojmowaniem- rozumieniem zjawisk tego świata. Jeśli taki pan jasnowidz jest w stanie „łapać” kwanty informacji, można zrozumieć „nadprzyrodzone” zdolności. A raczej cudowną możliwość orientacji w pozazmysłowych dla zwykłych ludzi zjawiskach, którą wykazywał Mistrz z Nazaretu. Musiał też wiedzieć jak funkcjonuje organizm człowieka i CO MU SZKODZI. Dekalog jest darem.
Stosowanie ortodoksyjne zasad Dekalogu jest jedynym sposobem utrzymania człowieka w homeostazie. Zwłaszcza w cywilizacji łacińskiej. Chyba, że ktoś od urodzenia egzystował w cywilizacji bramińskiej jako mnich. I konflikty biologiczne nie mają do niego dostępu, gdyż pozbywa się ich mędytując. Albo jest psychopatą, ponieważ doznał atrofii części mózgu odpowiedzialnej za uczucia wyższe.
11.listopada 2013 tak napisałam do przyjaciółki : "Można epatować wiedzą zdobytą na oxfordo-harwardach z -ojej -Jejlami, przemieszczać się w luksusowych karetach. Świecić przyodziewkiem najdroższych marek rozsiewając woń zbytku a i tak. I tak okazuje się, że pewna część naszego mózgu nie zlazła z drzewa. Gorzej, bo w jakiejś niereformowalnej jednostce organizacyjnej w biurowcu naszego mózgu funkcjonuje dziwna aktywność. Ta jednostka jest przekonana, że nadzoruje oddychanie skrzelami. Wprawdzie otrzymuje sygnały z zewnątrz współczesnymi urządzeniami o jakichś alertach. Jednak po przetworzeniu przez głuchy telefon wydaje zarządzenia podległym oddziałom w anachronicznej formie. Z uwagi na politykę administracyjną firmy w biurowcu
( ach te przerosty w biurokracji) jednostka ta pozostaje w niezmienionej formie. Bo może się zawsze do czegoś przydać."
Choć to dziwne a nawet irytujące, nasze organizmy tak funkcjonują. Wg biologicznych praw. Tak jesteśmy zaprogramowani. Jak by powiedziała moja mama : „ Jak nie kręć d z tyłu”. Pewnie opcja d upy z przodu niektórym osobnikom ( z wachlarza gender) bardziej przypadłaby do gustu i mogła służyć do urozmaicenia wrażeń seksualnych. Ale niestety, jest z tyłu. Chwilowo brak ( jeszcze) propozycji przeorganizowania jej ustawienia przez medycynę.

I tak, w nieprzewidywalny przeze mnie i zaskakujący sposób, wiedza w mojej świadomości dotknęła wiary.

Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę, zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg
Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki, jeden z twórców fizyki kwantowej
_________________
gea
 
     
Grzegorz Rec 

Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 1852
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 09:13   

samarytaninn napisał/a:
Raczej nie ma szczepionki w pełni bezpiecznej, tak samo jak i bezpiecznych leków. Zawsze lek nawet uznany za bezpieczny może komuś niespodziewanie zaszkodzić.
Jakąś alternatywą może być zbadanie sobie przeciwciał, przeciwko żółtaczce typu B, a dopiero później podjęcie decyzji co dalej. Gdyż choroba żółtaczka typu B, cały czas jest groźna ze względu na swoje powikłania i każdy z nas może się nią zrazić:
http://www.przeszczep.pl/...lekle_wzw_b.htm
http://www.imp.lodz.pl/up...rezentacja4.pdf


Nie jestem zwolennikiem szczepień. Chciałem tylko zaznaczyć że im silniejsze dziecko i jego układ odpornościowy tym silniejsza reakcja na antygeny zawarte w szczepionce. Tak samo jest u dorosłych.
Odpowiedź organizmu na substancje pomocnicze to raczej nikły procent.

Autyzm i jedna z jego odmian czyli zespół aspergera to defekt rozwijający się już na etapie płodowym.
Przybywa dzieci autystycznych tak jak przybywa chorych na nowotwory, cukrzycę, choroby psychiczne.
To skutki rozwoju przemysłowego a nie szczepień.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz Rec Czw Kwi 10, 2014 09:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 10:37   

Grzegorz Rec napisał/a:
To skutki rozwoju przemysłowego a nie szczepień.
Gdyby to było takie proste.
Najgorsze warunki życia mieli ludzie w początkach uprzemysławiania, kiedy nie dbano zupełnie o ochronę środowiska pracy, nie szczepiono, wykonywano morderczą pracę po 12 godzin na dobę i tym obciążeniom podlegały już nastoletnie dzieci. Środowisko było znacznie bardziej zatrute, niż teraz, a pracownicy niedożywieni. Jak opisywał Karol Dickens, taniej było wynająć małe dziecko do czyszczenia kominów, niż kupić szczotkę kominiarską.
Natomiast epidemia tzw. chorób cywilizacyjnych rozwinęła się dopiero pod koniec XX wieku, kiedy warunki życia poprawiły się. Najbardziej zatrutym i uprzemysłowionym krajem do niedawna była Japonia, a pomimo to ludzie żyją tam najdłużej. Co więcej, leczą się trzykrotnie mniej, niż w USA czy Luksemburgu.
JW
 
     
Grzegorz Rec 

Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 1852
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 12:16   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Grzegorz Rec napisał/a:
To skutki rozwoju przemysłowego a nie szczepień.
Gdyby to było takie proste.
Najgorsze warunki życia mieli ludzie w początkach uprzemysławiania, kiedy nie dbano zupełnie o ochronę środowiska pracy, nie szczepiono, wykonywano morderczą pracę po 12 godzin na dobę i tym obciążeniom podlegały już nastoletnie dzieci. Środowisko było znacznie bardziej zatrute, niż teraz, a pracownicy niedożywieni. Jak opisywał Karol Dickens, taniej było wynająć małe dziecko do czyszczenia kominów, niż kupić szczotkę kominiarską.
Natomiast epidemia tzw. chorób cywilizacyjnych rozwinęła się dopiero pod koniec XX wieku, kiedy warunki życia poprawiły się. Najbardziej zatrutym i uprzemysłowionym krajem do niedawna była Japonia, a pomimo to ludzie żyją tam najdłużej. Co więcej, leczą się trzykrotnie mniej, niż w USA czy Luksemburgu.
JW


Tak. To temat bardzo rozległy. Kwestii do wyjaśnienia jest setki tysięcy.
Tym bardziej że ludzie są bardzo zróżnicowani pod względem genetycznym a co za tym idzie różnią się bardzo podatnością na choroby.
Gdyby przenieść milion amerykanów na wyspy japonii, żywić ich tak samo oraz nakazać taki sam tryb życia to okazało by się czy żyli by tak samo długo i w takim samym dobrym zdrowiu jak japończycy.
Równie długowieczni i zdrowi byli indianie północnej ameryki którzy jak dziś już wiemy są azjatami którzy w jakiś sposób dostali się około 10 000 lat temu na kontynent amerykański.

Japonia to owoce morza, ameryka to stek z bizona więc diety różne. A długość życia podobna.
Jednym z czynników jest więc zapewne czynnik genetyczny który wpływa na długość życia.

Pytań jest bardzo wiele. Należy wziąć pod uwagę wszystko. Nawet to co z pozoru nieistotne.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz Rec Czw Kwi 10, 2014 12:21, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Grzegorz Rec 

Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 1852
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 12:39   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Grzegorz Rec napisał/a:
To skutki rozwoju przemysłowego a nie szczepień.
Gdyby to było takie proste.
Najgorsze warunki życia mieli ludzie w początkach uprzemysławiania, kiedy nie dbano zupełnie o ochronę środowiska pracy, nie szczepiono, wykonywano morderczą pracę po 12 godzin na dobę i tym obciążeniom podlegały już nastoletnie dzieci. Środowisko było znacznie bardziej zatrute, niż teraz, a pracownicy niedożywieni. Jak opisywał Karol Dickens, taniej było wynająć małe dziecko do czyszczenia kominów, niż kupić szczotkę kominiarską.
Natomiast epidemia tzw. chorób cywilizacyjnych rozwinęła się dopiero pod koniec XX wieku, kiedy warunki życia poprawiły się. Najbardziej zatrutym i uprzemysłowionym krajem do niedawna była Japonia, a pomimo to ludzie żyją tam najdłużej. Co więcej, leczą się trzykrotnie mniej, niż w USA czy Luksemburgu.
JW


A może jedną z przyczyn jest to że organizy ludzi nasyciły się toksynami i przyzwyczaiły się do nich ?
Może to stąd słaba reakcja na toksyny. To tak jak u często pijącego alkohol któremu z czasem trzeba coraz wiecej żeby wywołać taką reakcję jak na początku. Mimo to że działa słabiej na umysł to toksyczny efekt coraz większych dawek jest coraz większy, mimo że człowiek tego nie odczuwa. Oczywiście do czasu.

W dziewiętnastym wieku nawet jedna dziesiąta tych toksyn które wchłania dziś przeciętny człowiek sprowodowała by reakcję ze strony organizmu.
Może więc w tym przypadku brak wiadomości to nie jest dobra wiadomość, a w zasadzie brak reakcji nie jest dobrą reakcją ?

Organizm ma gwałtownie reagować na raka na infekcje, na toksyny. Jeśli tego nie robi to jest źle. To cisza przed burzą.
Tak mi się wydaje bo tak drzewiej bywało.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz Rec Czw Kwi 10, 2014 12:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 12:45   

Grzegorz Rec napisał/a:
Autyzm i jedna z jego odmian czyli zespół aspergera to defekt rozwijający się już na etapie płodowym.
Przybywa dzieci autystycznych tak jak przybywa chorych na nowotwory, cukrzycę, choroby psychiczne.
To skutki rozwoju przemysłowego a nie szczepień.
Szczepienia mogą powodować autyzm, ale nie tylko. Dr. Campbell opisuje w swojej książce ile dzieci trafia do niej z autyzmem i to bez różnicy czy były szczepione, czy nie były szczepione, zatem zatrucie środowiska i jedzenie śmieciowe też ma tu swój udział.

Witold Jarmołowicz napisał/a:
Najbardziej zatrutym i uprzemysłowionym krajem do niedawna była Japonia, a pomimo to ludzie żyją tam najdłużej. Co więcej, leczą się trzykrotnie mniej, niż w USA czy Luksemburgu.
Nie tak dawno sam Pan pisał że w Japonii odnotowywano zwiększoną zachorowalność na raka żołądka. Poza tym jak zatrute środowisko wpływa na stan zdrowia nie trzeba się cofać aż do czasów rozwoju Japonii. Zwróćmy uwagę na zachorowania wśród ratowników którzy ratowali ludzi w zamachu na WTC sprzed 13 lat:
http://www.rp.pl/artykul/711987.html?print=tak
http://www.tvn24.pl/wiado...ami,183245.html
http://www.ekologia.pl/sr...bija,16006.html
http://www.fakt.pl/dzis-1...y,417945,1.html
 
     
Grzegorz Rec 

Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 1852
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Czw Kwi 10, 2014 13:26   

samarytaninn napisał/a:
Grzegorz Rec napisał/a:
Autyzm i jedna z jego odmian czyli zespół aspergera to defekt rozwijający się już na etapie płodowym.
Przybywa dzieci autystycznych tak jak przybywa chorych na nowotwory, cukrzycę, choroby psychiczne.
To skutki rozwoju przemysłowego a nie szczepień.
Szczepienia mogą powodować autyzm, ale nie tylko. Dr. Campbell opisuje w swojej książce ile dzieci trafia do niej z autyzmem i to bez różnicy czy były szczepione, czy nie były szczepione, zatem zatrucie środowiska i jedzenie śmieciowe też ma tu swój udział.

Witold Jarmołowicz napisał/a:
Najbardziej zatrutym i uprzemysłowionym krajem do niedawna była Japonia, a pomimo to ludzie żyją tam najdłużej. Co więcej, leczą się trzykrotnie mniej, niż w USA czy Luksemburgu.
Nie tak dawno sam Pan pisał że w Japonii odnotowywano zwiększoną zachorowalność na raka żołądka. Poza tym jak zatrute środowisko wpływa na stan zdrowia nie trzeba się cofać aż do czasów rozwoju Japonii. Zwróćmy uwagę na zachorowania wśród ratowników którzy ratowali ludzi w zamachu na WTC sprzed 13 lat:
http://www.rp.pl/artykul/711987.html?print=tak
http://www.tvn24.pl/wiado...ami,183245.html
http://www.ekologia.pl/sr...bija,16006.html
http://www.fakt.pl/dzis-1...y,417945,1.html


Mniej wiecej. Ale mniej wiecej to jechał góral na nartach. Mniej na nartach, wiecej na tyłku.

Rodzice autystycznych dzieci szukają w sobie winy.
Możliwość zrzucenia tego ciężaru, w taki sposób że można obwiniać za to szczepienia jest jak katarzis.
Autyzm jest wadą rozwojową. Szczepienia mogą jedynie przyspieszyć ujawnienie się tej wady, tak jak prochy czy alkoholo przyspieszają ujawnienie się schizofrenii, która prędzej czy później i tak dała by o sobie znać.

Śmieciowe jedzenie ma znaczenie. Zanieczyszczenie środowiska także.
Nie wyeliminujemy tego. Jest nas już 7 miliardów, każdy chciałby żyć tak jak ludzie w krajach rozwiniętych i do tego dąży.
Także żywienie niskowęglowodanowe nie było by dostępne dla wszystkich. Gdyby żywić tak 7 miliardów ludzi oznaczało by to katastrofę ekologiczną.

Nie jestem przekonany co do tego czy dawniej autyzm czy zespół downa występował rzadziej.
W każdej wiosce żył kiedyś człowiek z wadą rozwojową uważany za wioskowego dziwaka. Tak więc nie było to rzadkością bo wioski były małe. Być może wady rozwojowe były częstsze niż dziś.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz Rec Czw Kwi 10, 2014 13:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 08:01   

Grzegorz Rec napisał/a:
Autyzm jest wadą rozwojową. ...
W każdej wiosce żył kiedyś człowiek z wadą rozwojową uważany za wioskowego dziwaka. Tak więc nie było to rzadkością bo wioski były małe. Być może wady rozwojowe były częstsze niż dziś.
Od lat 50-tych społeczeństwa są objęte masową opieką medyczną, a wzrost przypadków autyzmu jest notowany od 20 lat. I to wzrost wielokrotny, który trudno przeoczyć w jakiejkolwiek epoce.
Podobnie w latach 60-tych cukrzyca była chorobą rzadką i egzotyczną.
W przeciwieństwie do zespołu Downa, która wynika z wady genetycznej, przyczyn autyzmu nie znamy, ale wielokrotny wzrost zachorowań wskazuje na jakiś czynnik, który się pojawił ostatnio. Są to szczepienia, ale również np. ultrasonograficzne badania prenatalne, stosowane bez umiaru, suplementacja ciężarnych kwasem foliowym oraz innymi substancjami.
JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 08:15   

Cytat:
Od lat 50-tych społeczeństwa są objęte masową opieką medyczną



:faint:
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 11:31   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
W przeciwieństwie do zespołu Downa, która wynika z wady genetycznej, przyczyn autyzmu nie znamy, ale wielokrotny wzrost zachorowań wskazuje na jakiś czynnik, który się pojawił ostatnio. Są to szczepienia, ale również np. ultrasonograficzne badania prenatalne, stosowane bez umiaru, suplementacja ciężarnych kwasem foliowym oraz innymi substancjami.
JW
Można tak to ująć, szczepienia są tylko jednym z czynników które mogą być przyczyną autyzmu. Jako dowód można przejrzeć statystyki, w Polsce szczepi się prawie 100% noworodków (jedna z najwyższych wyszczepialności w świecie) http://www.pzh.gov.pl/old...012/Sz_2012.pdf
Gdyby autyzm, zależał tylko od szczepionek, byśmy mieli w Polsce epidemię większą od chorób układu krążenia i cukrzycy i nowotworów łącznie.
 
     
Grzegorz Rec 

Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 1852
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 11:44   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Grzegorz Rec napisał/a:
Autyzm jest wadą rozwojową. ...
W każdej wiosce żył kiedyś człowiek z wadą rozwojową uważany za wioskowego dziwaka. Tak więc nie było to rzadkością bo wioski były małe. Być może wady rozwojowe były częstsze niż dziś.
Od lat 50-tych społeczeństwa są objęte masową opieką medyczną, a wzrost przypadków autyzmu jest notowany od 20 lat. I to wzrost wielokrotny, który trudno przeoczyć w jakiejkolwiek epoce.
Podobnie w latach 60-tych cukrzyca była chorobą rzadką i egzotyczną.
W przeciwieństwie do zespołu Downa, która wynika z wady genetycznej, przyczyn autyzmu nie znamy, ale wielokrotny wzrost zachorowań wskazuje na jakiś czynnik, który się pojawił ostatnio. Są to szczepienia, ale również np. ultrasonograficzne badania prenatalne, stosowane bez umiaru, suplementacja ciężarnych kwasem foliowym oraz innymi substancjami.
JW


Blisko coraz bliżej. Jednak wszystkie drogi prowadzą do wysokowęglowodanowego żywienia i to w dodatku przetworzonego przez przemysł ale to nie tylko kwestia przetworzenia. Sam nadmiar węglowodanów jest tego przyczyną.
Metabolizm węglowodanów pochłania duże ilości cynku, który jest antagonistą miedzi. Miedź a w zasadzie jego nadmiar jest wspólny dla alzheimera, autyzmu czy na przykład choroby wilsona.
Stosunek cynku do miedzi w diecie powinien być 10:1 a wysokowęglowodanowe diety dostarczają ich w odwrotnych proporcjach.

Czy teraz łączy się to wszystko w całość ?
Matki pochłaniające wielkie ilości węgli mają niedobory cynku. Metabolizm dziecka musi się do tego dostosować i jakoś funkcjonuje ale nadmiar miedzi uszkadza mózg.

Tak więc wszystkie drogi prowadzą do Lutza, Panie Witoldzie.
Czy tego chcemy czy nie nie jesteśmy stworzeni do wysokowęglowodanowego żarcia.
Natura zawsze dopomni się o swoje.

Na podstawie badań szacuje się że ponad 2 miliardy ludzi ma ogromne niedobory cynku.
Myśli Pan że naukowcy nie znają przyczyny autyzmu ? To dlaczego podejmowali próby uzupełnienia niedoborów cynku u autystyków co przynosiło dość dobre skutki ?
Nie leczy to autyzmu ale łagodzi wiele objawów.
Nie wyleczy się autyzmu. Nie powinno być takiego terminu. Można jedynie zapobiegać.

To żywienie zmieniło się tak gwałtownie. Liczba węglowodanów w diecie ludzi rośnie z dziesięciolecia na dziesięciolecie.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz Rec Sob Kwi 12, 2014 11:58, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Kwi 12, 2014 19:05   

gea napisał/a:
(...)Bo w końcu muszę napisać list do ojca. A to jest b. trudne. Jak mam to zrobić? Jeśli napiszę prawdę, to może mieć konsekwencje przewidywalne - ostateczne. I reakcja może być „łańcuszkowa”.(...)
Rada ogólna i jednocześnie szczególna jest:
http://www.youtube.com/watch?v=hY-o30QnDJM

Piszesz czasami średniowieczną łaciną,
to możesz też czytać po angielsku,

"sorry, mamy jakby taki język, no niestety"
8)
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Nie Kwi 13, 2014 01:17   

vvv napisał/a:
Rada ogólna i jednocześnie szczególna jest:
http://www.youtube.com/watch?v=hY-o30QnDJM

Piszesz czasami średniowieczną łaciną,
to możesz też czytać po angielsku,

Skomentuję YT: przeczytałam. Wkręciłam się jeszcze w jakiś link ciągu dalszego. To jest ten azymut, w którym się przemieszczam. Nie powiem, żeby to łatwe było, ten angielski. ( liźnięty 20 lat temu).
Co do łaciny, zaczęłam pełna zapału, niedawno. Ale doba nie jest z gumy i poległam chwilowo na 2 lekcji.Wieczorem, regularnie dotyka mnie to samo zjawisko. Po przeczytaniu zdania : nunc dormire cupio, natychmiast zasypiam.
Jestem klasycznym przykładem osoby owładniętej pasją poznawania łaciny. Ubolewam, że nie uczęszczałam na nadobowiązkowe zajęcia z łaciny w liceum.
( Z nonsensopedii http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/%C5%81acina)

Grzebanie w sieci skończy się katastrofą. Wszystko leży odłogiem. Uzależnienie grozi niesprzątnięciem, nieupieczeniem i nieugotowaniem. Niewyspaniem. Podopieczna nie chce leżeć. Kaszel i wydzielanie śluzu zmniejszyły się radykalnie. Niestety, po szpitalu zostały odruchy obronne w postaci wzmożonego napięcia mięśniowego. Opiera się przy toalecie, przemieszczaniu. Często drżą jej kończyny, potrafi je opanować, gdy chce. Jednak bilans energetyczny wychodzi na minus, bo widzę ubytek mięśni. Powinna mieć dietę jak kulturysta. Ma apetyt i chętnie je ale trwa to b. długo. W końcu nie wiem jakie proporcje BTW w tej syt. powinna mieć. Pamiętam, że znacząca przewaga tłuszczu jest niekorzystna. Daję więcej B i W. Zwłaszcza, że lubi słodkawe jedzenie. Daję papki- emulsje. Jest problem z płynami, bo się krztusi. Od 3 miesięcy do picia robię swój kisiel.
A wiosna wykreowała dorodne chwasty w ogrodzie. I przyjdzie odłożyć laptop i przestać się miotać...
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Kwi 13, 2014 03:40   

- diag.pl przyjeżdża do domu pobrać krew nie kosztuje to wiele.
- z krwi: potas, sód, żelazo, białko ogólne, morfologia
- kisiel nie zawiera potasu, soki warzywne tak, może się uda przerobić soki warzywne na kisiel, pamiętam, że koncentrat pomidorowy rozcieńczany wodą może mieć dowolną lepkość jako lekko zagęszczony pomidorowy sok, np. chlorek potasu jako suplement i cytrynian potasu to są absolutnie dwie różne rzeczy, wpływają na ph ustroju dokładnie odwrotnie, to ostateczność, zawsze lepsze warzywa, skoro było dobrze nie rób może rewolucji, a delikatnie modyfikuj i obserwuj przydatność modyfikacji
- nie wierz w wyniki badań jakie masz na wypisie ze szpitala, dla higieny umysłowej uznaj je za nieaktualne z powodu zmiany otoczenia, żywienia, picia, kroplówek, braku kroplówek, czegokolwiek
- obecnie można nawet w śpiączce żyć kilkanaście lat, medycyna może wiele, "była" niedawno tu na forum dziewczynka co do 7 roku życia nic nie jadła, bo nie musiała karmiona dojelitowo, 7 lat i 90 to zależy od rokowań co do świadomości z radości życia.
- w miarę możliwości spróbuj zapytać, dać wybór na co podopieczna ma ochotę, może to oznaczać przygotowanie dwóch różnych dań i zje to które wybierze
- poczytaj sobie o tężyczce, ale nie w wiki, w czymś grubszym, gdzie omówione jest 20 powodów a nie jeden, zwróć uwagę jak mało wiadomo o elektrolitach w organizmie http://www.pneudar.com.pl/?patogeneza-tezyczki,20
- blendowany duszony kalafior ma dobrą konsystencję i zawiera sporo wody i trochę minerałów, oby koncentrat pomidorowy Ci się przyjął, jeśli podopieczna lubi ziemniaki, a nie jada ich codziennie nie powinno być problemu
- w każdym poście na temat muszę i chcę napisać wyrazy podziwu, kto osobiście nie miał okazji się sprawdzać w podobnej sytuacji nie ma pojęcia o czym piszemy, w zasadzie wszyscy zdali by się na fachowe ośrodki gdzie to już jest kwestia potem od kilkunastu godzin do kilkudziesięciu tygodni i trudno powiedzieć od czego to zależy.
- dłużej żyją ci, którzy jakoś sobie dają radę z odpowiednią porcją warzyw czy soków warzywnych dziennie
- tak kombinuj z pomaganiem, żeby samej na zdrowiu nie podupaść, to też pierwsza zasada lekarzy, ale im to wyjątkowo kiepsko wychodzi.
8)
Ostatnio zmieniony przez vvv Nie Kwi 13, 2014 03:48, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Nie Kwi 13, 2014 07:50   

gea napisał/a:
Daję więcej B i W

'buszując w zbożu' znalazłem,... może się przyda :)

"Kiedy ilość enzymów trawiennych w żołądku jest niewystarczająca to pokarm przebywa w żołądku zbyt długo.
W żołądku dzięki HCL i pepsynom białka zostają rozłożone i w tej formie trafiają do dwunastnicy. Dzięki temu mamy do dyspozycji mnóstwo aminokwasów ale o tym będę pisał później. Kiedy jest zbyt mało enzymów żołądkowych w tym HCL to białka w całości trafiają do dalszej obróbki. Większość z nich będzie wydalona jednak część stanie się pokarmem patogenów, a jeszcze inne przedostaną się przez powiększone pory do układu krwionośnego. Taka sytuacja pustoszy organizm. Z powodu obecności resztek pokarmowych takich jakie nie powinny znajdować się w jelicie zmienia się skład flory bakteryjnej. W dużej części bakterie te są patogenne, zatruwające nasz organizm, powodujące perforację jelit. Powiększone pory jelit zaczynają przepuszczać do krwioobiegu zbyt duże cząsteczki, które nie powinny tam trafić. Białka i peptydy zakwaszają krew, degenerują całe ciało, a nawet zastępują w receptorach naturalne opioidy. To często prowadzi między innymi do tzw. chorób psychicznych.
Kwaśna krew również jest koszmarem dla organizmu ponieważ prowadzi do wielu chorób poprzez wypłukiwanie wapnia, magnezu czy innych mikro i makro elementów." ...

http://davidicke.pl/forum/betaina-hcl-wszechstronnym-lekiem-t13313.html

np. http://www.swansonvitamin...ne-hcl-120-caps

Dar
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Nie Kwi 13, 2014 07:53   

vvv napisał/a:
diag.pl przyjeżdża do domu pobrać krew nie kosztuje to wiele.


W Katowicach, Krakowie tak , w Cz-wie nie
ale np. pielęgniarka środowiskowa z pobliskiej przychodni może
trzeba tylko poprosić :D
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Kwi 13, 2014 15:40   

dario_ronin napisał/a:
tylko poprosić
Za badania "bezpłatne" płaci lekarz POZ ze swojej ryczałtowej składki jaką dostaje miesięcznie od zarejestrowanego u niego pacjenta, to dosyć ciekawy mechanizm bo w pewnym momencie z postępem choroby, albo badania stają się zbędne, albo pacjent zaczyna być w danym roku deficytowy i nie rokować zysków na przyszłość. :razz:

dario_ronin napisał/a:
zmienia się skład flory bakteryjnej
Trzeba tak kombinować, żeby dominowały bakterie kiszonej kapusty, a nie było bakterii gnijącej kapusty.
8)
Ostatnio zmieniony przez vvv Nie Kwi 13, 2014 15:42, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Kwi 14, 2014 20:45   

Przepraszając za wprowadzanie zamieszania w wątku o szczepieniach, dziękuję za wsparcie. Może moderatorzy posprzątają ten nieład informacyjny, przenosząc gdzie trzeba. Ja piszę tak, aby się nie zgubić. Bo walczę z koszmarnie nachalną reklamą kerfura, która uniemożliwia mi pisanie i czytanie.

Mój kisiel oznacza odrobinę skrobi ziem. z sokiem z moich owoców ( porzeczki, maliny, wiśnie). Dosładzam czasem syropem z igieł ( sosna, świerk, jodła kalifornijska). Zupy – na barszczu buraczanym lub przecierze pomidorowym. Warzywa – głównie marchew, buraki, pietruszka, seler, por, cebula, brokuły. Gdy ryż na słodko- miks z jajkiem, bananem, jabłkiem lub moim dżemem. Na słono ryż– mięso, warzywa. W ograniczonej objętości porcji muszę zdecydować i „znać proporcją, mocium panie”. Z art. p. Witolda ( o doświadczeniu z tuczeniem świń z różnymi proporcjami BTW zapamiętałam, że najgorzej przybierały na masie te, które miały dużo T i mało B,W) Kopia artykułu pozostała w we wnętrznościach zepsutego komputera. Ale nie pokładam większej nadziei w diecie. Jest przewaga spalania nad dostarczaniem energii i tego nie zmienię. Jak powiedziała moja przyjaciółka psycholog, moja teściowa funkcjonuje na symbolicznym poziomie reakcji psychicznych. Gdy drżą jej kończyny, uspokajam : nie denerwuj się, aniołku. Czasem pomaga. Bo ona rozumie co ja mówię ale sama może wypowiedzieć wyraźnie max. jedno słowo. Reszta, to bełkot.

Tekst poniżej szczególnie powinien być przeniesiony. Ale nie próbuję, bo kerfur czyha. Zwłaszcza, że notorycznie muszę ponawiać logowanie.
Jeszcze raz dzięki za wsparcie.
Moje przemyślenia na temat chorób neurodegeneracyjnych są zgodne z wywodami pana Herbatki w Nowej Biologii oraz NGM. Moja podopieczna NIE CHCE PATRZEĆ, NIE CHCE WIDZIEĆ. Czasem ma oczy człowieka niewidomego, całkiem zamglone. Czasem patrzy bystro i reaguje. Ma taką osobowość; za wszelką cenę chce zachować swoją integralność, demonstruje sprzeciw i opór. Gdy była pierwszy raz w szpitalu (oskrzela), sąsiadka z pokoju opowiedziała mi humorystyczne zdarzenie. Moja teściowa wtedy była w całkiem niezłym stanie. Wiedziała jak się nazywa ale już daty urodzenia i adresu nie pamiętała. Pielęgniarki tamtejsze były wyjątkowo grubiańskie. Odzywały się do chorych okropnie: „podnieś d upsko” itp. Moja teściowa nie omieszkała powiedzieć, że nie życzy sobie takiego traktowania, bo ma swoją godność. Pod adresem pielęgniarki padło też zdanie, które kosztowało teściową utratę sztucznej szczęki. – „Nie dość, że źle wychowana, to jeszcze… BRZYDKA.” Pacjentka-sąsiadka opowiadała mi to z podziwem i uśmiechem. Następnego dnia już szczęka „niechcący” pojechała z pościelą do prania do Krakowa i nie udało się jej odzyskać. (bo tam, 153 km dalej, opłaca się prać szpitalną pościel). „Leki” tak rozstroiły jej organizm, że całymi godzinami śpiewała „ na całe gardło”. Najczęściej Marsyliankę. W takim stanie pobudzenia zabrałam ją do domu, gdzie kontynuowała śpiew niemal bez przerwy dwa dni. Normalny człowiek wytwarzając takie decybele byłby zachrypnięty po godzinie. Ona zachrypła dopiero drugiego dnia.
Podstawową przyczyną chorób neurodegeneracyjnych wg NGM jest strach i złość. W obserwowanym przeze mnie przypadku tak jest. Choć moja nieszczęsna teściowa nie jest przypadkiem. Jest biednym, nieszczęśliwym człowiekiem, który nie zrozumiał i nie oparł się na Dekalogu. Jak wszyscy nieszczęśliwi.

Moje refleksje na temat odleżyn i odgniecin w chorobach.
Odgnieciny czy odleżyny
Sześć lat temu wybrałam się ze znajomą do domu opieki. Miała tam swoją teściową i regularnie ją odwiedzała. Ja chciałam wyprzedzić ew. problemy z moją podopieczną i się przygotować na nie. Chodziło mi o odleżyny. Myślałam, czy dam sobie radę „technicznie” z bezwładną osobą. Robiłam też rekonesans, czy prowadzony przez siostry zakład należycie opiekuje się pensjonariuszami.
Była niedziela i w zakładzie opiekuńczym panował leniwy spokój. Ja poprosiłam o rady dotyczące odleżyn. Zapytałam dyżurną siostrę m.in. o to - kiedy, u jakich osób powstają. Powiedziała, że … nie ma reguł. Pokazała mi dwie podopieczne. Jedna z nich leżała z otwartymi nieruchomymi oczami, bardzo wychudzona. Nie była stara, nawet bez siwych włosów. Powiedziano mi, że jest od niedawna i ma straszne odleżyny. „Nie reaguje na nic, nie wiemy czy cokolwiek słyszy. Codziennie modlimy się o śmierć , bo bardzo cierpi”. ( gdzie wiedza grup Balinta ? http://pl.wikipedia.org/wiki/Grupy_Balinta. W tej i innych informacjach na temat g.B. jest bardzo skąpo i zdawkowo. Zastanawiająco mizernie. Rzeczywiście, nie jest trendy rozszerzać temat. Gdy trendy jest eutanazja.) Obraz tej nieszczęsnej kobiety mam przed oczami. Teraz jestem przekonana, że słyszała i rozumiała każde słowo, będąc uwięziona we własnym ciele. Jedynym jej protestem przeciwko tej sytuacji była reakcja jej skóry. Druga podopieczna, staruszka, od 2 lat leżała niczym śpiące dziecko, karmiona dojelitowo. Żadnych odleżyn. Gdy pielęgniarka uchyliła kołdrę zobaczyłam jędrne ciało o niemowlęco gładkiej skórze.
Moja podopieczna nigdy nie miała odleżyn. Może dlatego, że nie leżała. Ale w pewnym momencie na plecach pojawił się placek , jak po oparzeniu. Pojawił się on nagle i potwierdził zasadność reguł NGM. Wtedy jeszcze prowadziłam podopieczną co 3-4 godziny na sedes. Po podniesieniu jej z sedesu, musiała ona przez chwilę potrzebną do podniesienia majtek, stać na nogach. Ale wtedy nie chciała stanąć w tej pozycji i zaczęła odpychać się i przewracać do tyłu. Jedną ręką wysiłkowo zmusiłam ją do pionowej pozycji. Był to dla niej bardzo niechciany dotyk. I następnego dnia miała na plecach czerwony placek. Odgniecinę. Teraz już odgniecina prawie się „wylała”. Kilka dni to trwało. Wydzielina miała specyficzny zapach. Oprócz soli fizjologicznej i odrobiny Dermatolu niczego nie stosowałam. Gdy byłam w aptece, rozeznając się w środkach antyodleżynowych, ( bo lubię wiedzieć) spytano : czy to kość ogonowa czy … pięty.
Moja mama miała po 3 tyg. leżenia plackiem niewielkie odparzenie na siedzeniu.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pon Kwi 14, 2014 22:58   

Cytat:
odleżyny i placki

W warstwie fizycznej:
https://www.google.ie/#q=...y+site:.pl+cena
ciśnienie ustawić w mmHg, tyle ile kg waży podopieczny, na początek, może po wygojeniu mniejsze lepsze.

https://www.google.ie/#q=kura-san+site:.pl+cena
dobry na skórę od ust przez plecy do pięt, bo maści cynkowe może przeciwdziałają gniciu, ale nie sprzyjają gojeniu.

Jeśli szpital nie kazał sobie jeszcze tego kupić, i nie znasz:
https://www.google.ie/#q=...a+site:.pl+cena
to mogę powiedzieć, że wygoda i nie stwierdziłem żadnych niepożądanych reakcji skórnych, z wywiadu także każdy chwalił.

W warstwie psychicznej:
materac p/odleżynowy z pompą zmienno-ciśnieniową to krok w kierunku przepaści, bo po co się ruszać, skoro materac się rusza, ale z drugiej strony lepiej by świadomość opuściła zadbane ciało niż nadpsute. Idąc dalej w przyszłość, do epoki pampersów, mocz ma być przyjazny dla skóry, jeśli mocz jest żrący to dieta jest do kitu.

Tylko tyle by nie wywoływać Carrefourów.
8/
Ostatnio zmieniony przez vvv Pon Kwi 14, 2014 23:08, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Kwi 28, 2014 15:34   

Nanoboty w szczepionkach :?

http://wolnemedia.net/wia...rozne-nanoboty/
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Kwi 28, 2014 15:38   

Szczepienia - jak jest naprawdę - 22.04.2014

http://www.youtube.com/wa...Zidnf5u4lQ&hd=1

Pierwsza rozmowa z zapowiadanego wieloodcinkowego cyklu w NTV
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Kwi 30, 2014 00:16   

Medycyna idzie do przodu
Trzeba porozmawiać. Porozmawiajmy ( jak w piosence- „bez noży, krzyży…). Zdałam sobie sprawę, że cierpię na chorobę dwubiegunową. To lepsze, niż permanentna depresja. Rankami budzę się śliczna, liryczna i apetyczna, jak Wiesław Gołas w piosence „Upiorny twist”. Do wieczora, niestety, schodzi ze mnie optymizm jak powietrze z nadmuchanego materaca na wodzie i zaczynam się pogrążać. Parę telefonów od znajomych „leczących nowotwór” chemią, niusów o separatystach i mam trzęsienie mózgu, które nie ma stopnia w skali Richtera.
Ale rano zaraz włączam radio aby delektować się fonetycznie. Moją ulubioną osobliwością radiową jest pewien redaktor. Staram się nie uronić nic ze słowotoku wypływającego z ust Złotoustego. Wyczajam „ czajarki”. Dziś dowiedziałam się, że już nie jestem elementem zabobonnego ciemnogrodu ale należę do „modnej grupy osób”. Ta grupa była kiedyś nazywana sektą antyszczepionkową. Na temat zbawczej roli szczepionek wypowiadała się pani pediatra Marzena Gajewska. Sądząc po głosie świeżo indoktrynowany farmaceutycznie narybek medyczny. Padły interesujące określenia : „stare szczepionki są generycznie obciążone”. ( nie geriatrycznie czy wenerycznie) Tu należy samemu sprostać aby wydedukować, co pediatra miała na myśli w związku z obciążeniem:
1. Lek generyczny, lek odtwórczy, generyk – określenie leku będącego zamiennikiem leku oryginalnego, zawierającym tę samą substancje czynną.
2. » przymiotnik generyczny
synonimy: generyczny, rodzajowy, standardowy, typowy
Następne sformułowania : „ pewna szczepionka daje wzmożony NOP” Która? Wiedza dla uprzywilejowanych.
oraz „Rodzice tylko widzą, że dziecko jest kłute”.
Czy ktoś chciałby mi wmówić, że kłucie dziecka nic nie znaczy?. Jeśli mój 8 miesięczny wnusio przez sen był bardziej wrażliwy niż „Księżniczka” na ziarnku grochu z bajki J.Ch. Andersena. Ponieważ on zasnął na poduszce i był włożony na niej do łóżeczka, w którym nie było grochu. Jego d upka bez ziarnka grochu zadecydowała, że musi obudzić się i zaprotestować, ponieważ nie była na swoim miejscu do spania w ciągu dnia.
Podstawa poznawczej zdolności bioukładu, przypisywana świadomości, nie jest wyłącznie zdolnością mózgu, lecz podobnie jak metabolizm stanowi cechę rozlaną w całym układzie. Można jej przypisać elektromagnetyczny charakter, podobnie jak samej myśli. Dosyć to niedorzeczne, że najmniej wiemy o zdolności myślenia, choć gatunkowa różnica między nami a zwierzętami polega na tej właśnie umiejętności." W. Sedlak.

W „dyskusji” na temat szczepionek padły kolejny raz argumenty pozbawione logiki.
Jakoby dzieci nieszczepione zagrażały szczepionym. Czyli szczepienie nie ma sensu. Ponieważ dzieci się szczepi po to, aby były odporne na atak ze strony nieszczepionych pasożytów. Czyli dzieci, których rodzice są wyrodkami bez sumienia i rozumu.
Idiotyzm tego twierdzenia dołączyłam do zbioru idiotyzmów medialnych. Ostatnio cieszę się jak dziecko wizją przedstawianą przez reklamę. Ubezpieczenia już od złotówki. Choć należałoby zachować powagę, gdy mowa o sprawach ostatecznych i pochówku. Ale nie mogę: „Twoja składka nigdy nie wzrośnie, NAWET gdy będziesz starszy.”

W związku z powyższym postanowiłam, że nie będę się starzeć. Nawet Hemingway poświęcił książkę temu problemowi. Pod tytułem: „Stary człowiek i może”.

A logika w medycynie nie obowiązuje, ponieważ jest magią.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Kwi 30, 2014 02:33   

gea napisał/a:
(...)Pod tytułem: „Stary człowiek i (...)


Jak byłem w wieku szkolnym to zazdrościłem siostrze ojca, która inaczej wymawiała "ch" i "h", tak jakoś przedwojennie i nie miała problemu z ortografią tego dualizmu.

"STARY CZŁOWIEK I NOŻE" AUDIOBOOK:
http://www.youtube.com/watch?v=cUF0V_BFp50

Komentarz po "filmem":
Cytat:
aaaaaa nie moge wytrzymać kto wpadł na pomysł żeby to była lektura nosz k***a

A pomyśleć, że dawniej trzeba było książki czytać, a nie tylko słuchać.
:viva:
Ostatnio zmieniony przez vvv Śro Kwi 30, 2014 02:35, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Kwi 30, 2014 16:44   

Nie załączyłam ikony emocji po tytule. Zaryzykowałam. Miałam nadzieję, że mi jakiś Samarytanin napisze, że to jest nieprawidłowy tytuł.
A ja odpiszę : to niemorzliwe, rzebym zrobiła taki błont.

Z wymiany esemesów z moją przyjaciółką ( zaznaczam, że jest to trudne dla dyslektyków)
ona :"Wiesz co to ma zamiast cukru? No nie. ? - Jad skorpiona! Phi! Ja też!
ja: "dobre, ale czemu on jad skorpiona zamiast cukru. I ten drugi też."
ona:" jat, bo był głodny"

Ewidentnie mam chorobę dwubiegunową. Na drzwiach bloku, który odwiedziłam była klepsydra. Taka miła, spokojna pani Tereska. Żona psychopaty.
Kupowałam jaja fermowe ( nie wariuję ekologicznie). Właściciel z rurką tracheotomijną, cień człowieka.
Chemia broni, chemia radzi i do śmierci doprowadzi.
Moja podopieczna wydziela wieczorem ogromne ilości śluzu. Oskrzela padają.
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Śro Kwi 30, 2014 16:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Kwi 30, 2014 17:34   

gea napisał/a:
jat, bo był głodny
Mi się najbardziej dotychczas z tych klimatów podobała kartka z wycieczki, jaką otrzymałem, zakończona stwierdzeniem:
"... wracam we ftorek".
:D
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Kwi 30, 2014 18:08   

Dlaczego wszyscy się upierają, że stary człowiek nie może? :)
Przecież Santiago, jeżeli się tylko dostatecznie zawziął, to zwyciężał.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Kwi 30, 2014 22:59   

Kto może, ten może. Nawet gdzie dusza zapragnie. A właściwie d…a.
Gdy przeczytałam przytoczoną przez pana Witolda informację:
„Tow. Mao Tse Tung, przemianowany później na Mao Dze Donga załatwiał się do dołka na trawniku, który mu ochrona wykopywała.”
Zaraz mi się przypomniała inna ciekawostka:
„Kiedy podczas bankietu wydanego w Jabłonnej na cześć delegacji sowieckich literatów, najważniejszy literat zapytał Antoniego Słonimskiego, gdzie mógłby ulżyć naturalnej potrzebie, ten popatrzył nań uważnie i odpowiedział: „Pan? Wszędzie!” (wynotowane z felietonu S. Michalkiewicza)

Dla niepełnosprawnych nieszczęśników pozostają pampersy.

Medycyna idzie do przodu. Znaczy się, napiera na bezbronnych niedomagających a nawet zdrowych, wyszukując schorzenia. Zgodnie z hasłem- nie ma zdrowych, są tylko źle zdiagnozowani. Odczep się ode mnie medycyno, odszczep.
Ja się sama zaszczepiam, czym chcę. Do cholery.
"Na początku lat 1900, wielu wybitnych naukowców i patologów nałykało się zaraźliwych bakterii cholery w desperackiej próbie zmienienia myślenia elity rządzącej ich społeczeństwem. Nie wystąpiło nic gorszego niż lekka biegunka, chociaż w organizmach naukowców wykryto aktywną bakterię. Elita nie chciała tego zauważyć, gdyż mieli żywotny interes w kontroli mikroorganizmów szczepionkami."

"Francuski naukowiec, Louis Pasteur (1822-1895) stwierdził, że chorobę wywołują wszystkie mikroorganizmy, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz organizmu, i dlatego muszą być kontrolowane przez stosowanie szczepionek. Otrzymywał ogromne środki. Poparcie tego twierdzenia było okazją do zarabiania ogromnych pieniędzy jednocześnie szkodząc ludziom. Głównym źródłem funduszy Pasteura byli paryscy Rotszyldowie, zwłaszcza Gustave Rotszyld. Intensywna propaganda masońska zrobiła Pasteura słąwnym. Na łożu śmierci (dla człowieka wychowanego w katolickim kraju najważniejszy moment), 28 września 1985 roku, wycofał się ze swojej błędnej, uproszczonej teorii następującymi słowami: „Mikroby są niczym, środowisko jest wszystkim!” Masoni nic nie zrobili żeby rozpropagować tę fundamentalną prawdę.
W dziedzinie mikrobiologii medycznej, teoria Pasteura nadal stanowi podstawę walki z bakterią penicyliną i innymi antybiotykami." (Viera Scheibler)
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Maj 01, 2014 00:21   

gea napisał/a:
Kto może, ten może. Nawet gdzie dusza zapragnie. A właściwie d…a.


Taki jeden forumowicz uważa, że też może wszędzie. Najchętniej, to komu bądź brzydko zrobi, bo lubi zaczepianie. Trzeba uważać, żeby nie wdepnąć się w dyskusję, bo się nie odklei. Tu zrobi, tam zrobi i nie przeprosi. Jak w dowcipie ze szczytem bezczelności. Narobić na wycieraczkę, zadzwonić i poprosić o papier. Niestety, to jest poważny problem i na taką diarrheę nawet sfermentowana żywność nie pomoże.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Czw Maj 01, 2014 03:45   

Tymczasem w świecie zwierząt - kotka adoptowała kaczuszki:

http://www.youtube.com/watch?v=YlqTHhdCQko
:viva:
 
     
Grzegorz Rec 

Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 1852
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Czw Maj 01, 2014 07:25   

Siejcie nadal antyszczepionkową propagandę. Wirus polio nadal szerzy się tam gdzie nie ma masowych szczepień. Czasem niebezpiecznie zbliża się do granic krajów rozwiniętych i wtedy ci którzy byli przeciwnikami szczepień nagle sobie o nich przypominają.
Zapewne wielu z was widziało jakie są skutki choroby heinego-medina.

Głupców nie sieją, oni się sami rodzą.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Maj 02, 2014 15:13   

Grzegorz Rec napisał/a:
Głupców nie sieją, oni się sami rodzą.

I na to szczepionki nie ma.
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Maj 07, 2014 17:36   

xvk napisał/a:
Szczepienia - jak jest naprawdę

Seria programów omawiających dogłębnie problem szczepień i szczepionek, nie tylko od strony ich szkodliwości ale też aktualny stan prawny. Wywiady z Przemysławem Cuske, co gwarantuje wysoki poziom wiedzy i dobry, zrozumiały sposób przekazu.

Odcinek 2 i 3

http://www.youtube.com/wa...aRd10nslpQ&hd=1

http://www.youtube.com/wa...oofndtMRWU&hd=1
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Maj 08, 2014 12:55   

Grzegorz Rec napisał/a:
Siejcie nadal antyszczepionkową propagandę. Wirus polio nadal szerzy się tam gdzie nie ma masowych szczepień.

Konkretnie, na podstawie rzetelnych danych WHO, gdzie, kiedy, ile dzieci zachorowało? Ile było trwałych powikłań?
JW
 
     
Grzegorz Rec 

Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 1852
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Czw Maj 08, 2014 13:49   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Grzegorz Rec napisał/a:
Siejcie nadal antyszczepionkową propagandę. Wirus polio nadal szerzy się tam gdzie nie ma masowych szczepień.

Konkretnie, na podstawie rzetelnych danych WHO, gdzie, kiedy, ile dzieci zachorowało? Ile było trwałych powikłań?
JW


Kongo, Czad, Afganistan, Pakistan, Indie.
Z uwagi na migrację ludności nie znamy dnia ani godziny.
Wie Pan że to wirus trudny do opanowania.
Wieści z Kaliforni gdzie pojawiła się jakaś nieznaną odmiana polio też nie są optymistyczne.

Udawanie że problemu nie ma może się skończyć tym czym już nie raz się kończyło w takich sytuacjach.

Pomyłką jest szczepienie się przeciwko grypie ale polio to nie grypa.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Maj 08, 2014 15:22   

Konkretnie, ile było zarejestrowanych przypadków.
Bo niekonkretnie to co chwila wszystkie pismaki egzagerują siebie i wystraszonych czytelników na zlecenie farmacji.

Wreszcie twórca szczepionki Salk musiał w końcu ujawnić, że szczepionka była zanieczyszczona wirusem SV40 i należy się spodziewać epidemii raka.
The Lancet
Cytat:
But from 1955 to 1963, according to a 1976 US National Institutes of Health (NIH)-funded study, 98 million Americans alone probably were exposed to polio vaccines contaminated with SV40—a monkey virus that can cause cancers in animals. Now, a July 7 report in New Scientist has raised fears that hundreds of millions of eastern Europeans, Asians, and Africans also may have been exposed to SV40 in Soviet-made polio vaccines.

JW
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Czw Maj 08, 2014 16:53   

Grzegorz Rec napisał/a:
Kongo, Czad, Afganistan, Pakistan, Indie.
Z uwagi na migrację ludności nie znamy dnia ani godziny.
Wie Pan że to wirus trudny do opanowania.
Wieści z Kaliforni gdzie pojawiła się jakaś nieznaną odmiana polio też nie są optymistyczne.

Udawanie że problemu nie ma może się skończyć tym czym już nie raz się kończyło w takich sytuacjach.

Pomyłką jest szczepienie się przeciwko grypie ale polio to nie grypa.
Też jestem podobnego zdania i znowu można podać przykład że Europa jest praktycznie wolna od Choroby Heinego-Medina, na którą jest szczepionka.
Biorąc pod uwagę teorię że wprowadzenie środków antyseptycznych i polepszenie warunków sanitarnych uwolniło Europę od polio, dlaczego inne choroby wirusowe są cały czas aktualne w Europie?
 
     
Grzegorz Rec 

Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 1852
Ostrzeżeń:
 3/2/3
Wysłany: Czw Maj 08, 2014 18:46   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Konkretnie, ile było zarejestrowanych przypadków.
Bo niekonkretnie to co chwila wszystkie pismaki egzagerują siebie i wystraszonych czytelników na zlecenie farmacji.

Wreszcie twórca szczepionki Salk musiał w końcu ujawnić, że szczepionka była zanieczyszczona wirusem SV40 i należy się spodziewać epidemii raka.
The Lancet
Cytat:
But from 1955 to 1963, according to a 1976 US National Institutes of Health (NIH)-funded study, 98 million Americans alone probably were exposed to polio vaccines contaminated with SV40a monkey virus that can cause cancers in animals. Now, a July 7 report in New Scientist has raised fears that hundreds of millions of eastern Europeans, Asians, and Africans also may have been exposed to SV40 in Soviet-made polio vaccines.

JW


Tak. Ryzyko białaczki istnieje.
Jest tym większe że odporność ludzi słabnie z pokolenia na pokolenie.
To już nie jest temat dyskusji staruszków siedzących na ławce w parku którzy wypowiadają się o tym opierając się na własnych obserwacjach.
Co gorsze słabnie układ immunologiczny także u ludzi u których kiedyś był sprawnie działającym mechanizmem.
Jednym z czynników jest bieda a drugim złe odżywianie ludzi których stać na to żeby odżywiać się lepiej.
W ten sposób i bogaci i ci biedniejsi dostają po tylku po równo.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Maj 12, 2014 00:32   Grzesiu leczy białaczkę

GR szczepił dziecko. Dostało białaczki. Trzeba leczyć. Nie leczyć nie można, bo się idzie do więzienia. I jeszcze w mediach napiętnują, albo co gorsze, w tv pokażą. Jak kobietę, której dziecko zmarło z głodu bo... nie szczepiła. Taka wersja przyczyny śmierci dziecka ustaliła się ostatecznie w ustach redaktorów radiowych. ( tv nie oglądam)

Przeszczep szpiku kostnego
Niektórzy lubią czytać a nawet oglądać horrory. Taki jeden forumowicz to nawet zauroczył się elementami filozofii satanistycznej. A tu życie codzienne daleko wykroczyło poza najgorsze sny, które mogłyby się przyśnić filozofom. Nikt się temu nie dziwi, nikt nie zastanawia. W majestacie satanistycznych doktryn medycznych morduje się MASOWO dzieci. W ramach łaski dla skazanych oferuje się eutanazję. Dla wspólnego dobra, rzecz jasna.
Może rzeczywiście należy dziatwę uodparniać psychopatycznie a nawet psychiatrycznie realizując pokazy mordowania zwierząt ( jak to pozytywnie ocenili niektórzy psychopaci interpretując pokaz zarzynania żyrafy). Kto oglądał reakcje dzieci, ten mógł zobaczyć, że niektóre dzieci- dziewczynki zasłaniały oczy, a niektóre- chłopcy- śmiali się. Zabawa była pyszna, pomysł przedni. Zapewne przydał się do urozmaicenia zabaw z kotkami czy pieskami. Że też pan Zimbardo jeszcze nie zaangażował dziatwy do badań okrucieństwa. Od koniczka ( żyrafa też kopytna) do koziczka. Poprzeczkę można ciągnąć wyżej. Sala operacyjna – też można oglądać urzynanie a nawet wyrzynanie. Aborcje np. Czemu nie. Nie jest nam przecież obce nic co ludzkie … Nieludzkie szczególnie.
Najpierw nieco określeń, aby dojść o czym mowa. Bo może nie rozumiem słowa pisanego.
Hemopoeza, proces wytwarzania składników komórkowych krwi w narządach krwiotwórczych (Układ krwiotwórczy): szpiku kostnym i układzie siateczkowo-śródbłonkowym (śledziona, wątroba) - na drodze proliferacji i dojrzewania macierzystych komórek krwinkotwórczych (komórek pnia - stem-cell), z których wywodzą się tzw. hemocytoblasty oraz megakaricyty.
hemocytoblast [gr.], komórka macierzysta krwi, komórka pnia krwi, komórka pienna krwi, komórki macierzyste [size=24]wszystkich typów krwinek;[/size]
pochodzą z tkanki mezenchymatycznej; hemocytoblasty zachowują zdolność do podziału przez całe życie organizmu i dlatego przez niektórych są uważane za komórki nieśmiertelne.
Z hemocytoblastów po wielu etapach odpowiednich przekształceń powstają ostatecznie 1.krwinki czerwone (erytrocyty, erytropoeza) i 2.krwinki białe (leukocyty, leukopoeza), w skład których wchodzą granulocyty, limfocyty i monocyty, natomiast z megakariocytów powstają płytki krwi(trombocyty, trombopoeza).

A teraz medyczna hemopoezja dla medidiotów. Nagle hemocytoblasty stają się czymś innym: „Komórki blastyczne (w skrócie blasty) – jeden z rodzajów komórek macierzystych. Są to bardzo słabo zróżnicowane komórki prekursorowe, z których rozwijają się komórki poszczególnych szeregów hematopoetycznych w szpiku kostnym. Ich nadmierny patologiczny rozrost prowadzi do rozwoju nowotworów o typie blastoma. Potocznie mianem blastów określa się niedojrzałe krwinki białe pojawiające się we krwi obwodowej w przebiegu białaczek.”
Komórki macierzyste tworzą to co uważają w danym momencie za stosowne. Jaki patologiczny rozrost komórek macierzystych? Z jakiegoś powodu macierzyste produkują „ niewydarzone” – białe niedojrzałe krwinki. Ale same macierzyste, jeśli się mnożą i wyglądają na normalne, to jest normalne zjawisko. Ponieważ one są MACIERZYSTE dla wszystkich komórek, dla czerwonych też. Jak z definicji komórki macierzystej- hemocytoblastu- wynika. Ale padł pomysł aby wszystko wytruć chemią, niech macierzystym nie wydaje się, że są nieśmiertelne. To tak jakby zarżnął zdrową matkę rodzącą zdrowe dzieci, ponieważ w pewnym momencie urodziła niepełnosprawne. Nie interesując się czynnikami, które to spowodowały. Rozumowanie idioty lub zbrodnicze.

Przeszczepy szpiku kostnego dzielą się na dwa rodzaje:
Autologiczne - kiedy choremu podaje się jego własny szpik.
Jednym słowem, pacjent jest jednocześnie dawcą i biorcą szpiku.
W tym wypadku przeszczepienie szpiku umożliwia podanie bardzo wysokich dawek leków (megachemioterapia), które mają zniszczyć komórki nowotworowe.
Szpik pobiera się przed megachemioterapią w okresie „remisji” choroby, czyli wtedy, kiedy dostępnymi metodami nie wykrywamy komórek nowotworowych.
Potocznie mówimy wtedy o „cofnięciu się” choroby.
Podane leki niszczą rezydualne komórki nowotworowe ale również powodują trwałe uszkodzenie pozostałego szpiku.
Wtedy też ponownie przetacza się choremu jego własny, prawidłowo funkcjonujący szpik, pobrany w czasie remisji.

Tego normalny człowiek nie mógł wymyślić. To pomysł chorego psychicznie a nawet opętanego przez Szatana. Logicznie myślący człowiek nie może uważać, że taka procedura może się dobrze skończyć.
Zniszczenie „mega chemioterapią” ogromnej ilości komórek NIE TYLKO szpiku kostnego i zrobienie transfuzji ( z jakiej ilości krwi ?). Czy jednocześnie podaje się mega chemioterapię i robi transfuzję? Poza tym zniszczone komórki muszą być wydalone z organizmu i to zapewne trwa. Jeśli tak, to wtedy mega trucizna niszczy komórki autotransfuzji. Chyba, że mega chemia podana w zastrzyku bezzwłocznie odnajduje nieprawidłowe komórki, zabija TYLKO je i ulatnia się z organizmu BEZ ŚLADU, niczym płatny morderca. W takie bajdy to nałogowo wierzą jeden Samarytan i jeden ( słownie jeden) forumowicz, entuzjasta szczepionek p/polio. Który nagle się obudził na 72 stronie tematu "szczepionki". Spał w szkole na lekcjach i teraz też. Bo nie zauważył, że są nieskuteczne i szkodliwe.
Jeśli z transfuzją czeka się na wydalenie zniszczonych komórek, organizm nie ma możliwości funkcjonować- stare zniszczone, nowych nie ma.
A to mi wygląda na mega morderstwo pod medauspicjami : „Szpik pobiera się przed megachemioterapią w okresie „remisji” choroby, czyli wtedy, kiedy dostępnymi metodami nie wykrywamy komórek nowotworowych”. Skąd bowiem wiadomo, że choroba musi powrócić? Mordujemy chemią na wszelki wypadek?
Kryminalne metody działania kamufluje się medgrypserą. Zwykłą kroplówkę nazwano przeszczepem. Makiawelizm semantyczny. Niestety, nieprzytomni z rozpaczy w to wierzą, jak również w to, że mordowanie chemią ratuje ich dziecko.
Szczegóły zbrodniczego procederu w dwóch kryminalnych rodzajach nazywane przeszczepami:
Allogeniczne - gdy szpik pochodzi od innej osoby – dawcy rodzinnego lub niespokrewnionego.
W tym przypadku , przed zabiegiem transplantacji, pacjent również otrzymuje bardzo wysokie dawki leków, a czasem dodatkowo wykonuje się napromieniowanie całego ciała.
Takie leczenie, po pierwsze niszczy szpik kostny biorcy i robi miejsce dla obcego szpiku, a ponadto również niszczy komórki nowotworowe.
Przeszczepianie szpiku polega na dożylnym podaniu komórek krwiotwórczych choremu, które później wraz z krwią, trafiają do jam szpikowych kości. Zabieg ten trwa kilkadziesiąt minut i wygląda jak zwykła kroplówka.
Ale kroplówka, która decyduje o życiu człowieka.
Dzieje się tak dlatego, ponieważ własny szpik chorego przed podaniem szpiku obcego, musi zostać całkowicie zniszczony. W ten sposób chory zostaje całkowicie pozbawiony układu odpornościowego i jest bezbronny wobec najmniejszych nawet infekcji.
Proces ten nazywany jest fachowo ablacją szpiku i ma na celu zniszczenie nie tylko własnego szpiku pacjenta ale także komórek nowotworowych.
By do tego doprowadzić stosuje się napromieniowanie całego ciała oraz leki cytotoksyczne. Ta brutalna ingerencja w organizm człowieka powoduje ciężkie ale na szczęście odwracalne objawy uboczne. Najczęściej są to silne wymioty, wypadanie włosów, utrata smaku, zaburzenie koordynacji ruchów, zapalenie spojówek i zapalenie skóry. Możliwe jest także krwotoczne zapalenie pęcherza moczowego, połączone z krwiomoczem.
Leczenie przygotowawcze jest niestety dość trudne do przetrwania dla pacjenta ale niestety konieczne . Stanowi warunek do podjęcia zabiegu przeszczepu szpiku kostnego.
Chory po przeszczepie musi przebywać w całkowitej izolacji, żyjąc w jałowym środowisku, bez kontaktu z otoczeniem. Nawet podawany pokarm musi być zupełnie wyjałowiony. Pacjent przebywa w pokoju, w którym powietrze zostaje całkowicie wyjałowione, przepuszczane jest przez specjalne filtry zatrzymujące bakterie, wirusy i grzyby.
Personel zawsze musi zakładać całkowicie sterylną odzież, maski i rękawiczki, a kontakt z pacjentem jest ograniczony do minimum.
Mimo to infekcje ze zdwojoną siłą atakują bezbronny organizm. Bardzo często bakterie, wirusy czy grzyby żyjące w organizmie biorcy, w normalnych warunkach niegroźne, teraz stają się najgorszym przeciwnikiem. Najczęściej są to gronkowce, wirus opryszczki, półpaśca, cytomegalii, drożdżaki.
Dlatego też biorca przez długi czas po przeszczepie musi przyjmować antybiotyki, leki przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe.
Przeszczep przeciwko gospodarzowi (GvHD)
Nowe, białe krwinki pojawiające się we krwi pacjenta są sygnałem, iż szpik po przetoczeniu zasiedlił przestrzenie szpikowe i rozpoczął się proces odtwarzania prawidłowej populacji komórek krwi. Następuje on najczęściej 2-4 tygodnie od momentu podania kroplówki ze szpikiem
( z jakim k. szpikiem ?) [/b]. W tym okresie najpoważniejszym zagrożeniem jest choroba zwana „chorobą przeszczep przeciwko gospodarzowi”. Szpik dawcy „odkrywa” iż znajduje się w obcym organizmie i postanawia się bronić.[/b]
To rozumowanie również należy do med-zamętu interpretacyjnego. Kto kogo niby ma odrzucać. Gość ma gospodarza wyrzucać? Obce komórki zostają zidentyfikowane jako obce a nie odwrotnie.
[b]To tak jakby szpik chciał „odrzucić” odrzucił organizm, w którym nagle się znalazł.
Niezależnie od zawsze prowadzonej profilaktyki tego powikłania „choroba przeszczep przeciwko gospodarzowi” występuje u około 80% chorych i ma różny przebieg. Zdarza się niestety, że przyjmując ostrą postać może stać się przyczyną śmierci pacjenta.

Dalszy komentarz sensu nie ma. Jest to postepujące metodyczne niszczenie organizmu.

„Dlatego też w wypadku wystąpienia tej choroby, pacjent musi przyjmować dodatkowe leki immunosupresyjne (osłabiające odporność), w tym często duże dawki sterydów.
Czasami „choroba przeszczep przeciwko gospodarzowi” przyjmuje postać przewlekłą i występuje przez całe życie pacjenta. Może się okresowo zaostrzać lub przebiegać progresywnie.
Najczęściej jednak, dzięki odpowiedniemu leczeniu, „chorobę przeszczep przeciwko gospodarzowi” można skutecznie powstrzymać, przeszczepione komórki dawcy stają się tolerancyjne w stosunku do tkanek biorcy, a chory powoli wraca do normalnego życia.”
[/b]
Czyżby?
Kto przeczyta jaką gehennę przeszło to dziecko, zobaczy prawdziwego małego bohatera. Naiwni rodzice myślą, że „widać koniec”. Biorąc pod uwagę kłamliwe statystyki zastanawiam się, czy myślimy o tym samym…
Dlaczego dziecko dostało białaczki ? Wg. NGM tak zareagowało na rozłąkę. Białaczka jest fazą zdrowienia po fazie aktywnej –osteoporozie. Ale to co dla mnie jest prawdą, dla innych jest bajką. Dla mnie obraz horroru medycznego, dla pozostałych- medycyna ratująca. Pytanie: kogo i co.

http://kacperkaniewski.wordpress.com/2014/05/
Dzieliło nas zaledwie półtora miesiąca od przyjazdu Kacperka do nas.. Los jednak pokrzyżował nam plany zrzucając na nasze barki chorobę synka…”

Czyli rodzice wyjechali zostawiając Kacperka z kimś ( z kim?) jak kota czy psa, a on straszliwie cierpiał, bo widać po buzi że jest dzieckiem wrażliwym.

I jeszcze raz to samo o procedurach:
Źródło: Fundacja Urszuli Jaworskiej, http://www.fundacjauj.pl


Przeszczepienie szpiku kostnego


Biopsja aspiracyjna szpiku kostnego.
Przeszczepienie szpiku kostnego – zabieg polegający na podaniu pacjentowi preparatu zawierającego komórki macierzystehematopoezy (krwiotworzenia), które są w stanie odtworzyć układ krwiotwórczy pacjenta, który uległ poważnemu uszkodzeniu w czasie wcześniejszej chemioterapii lub radioterapii (przeszczep autologiczny) albo zastąpić patologiczną hematopoezę chorego (np. w przebiegu białaczki) szpikiem osoby zdrowej (przeszczep allogeniczny).
Pod potocznym pojęciem "przeszczep szpiku" mieści się także przetoczenie macierzystych komórek hematopoetycznych izolowanych zkrwi obwodowej w czasie zabiegu zwanego leukaferezą po ich wcześniejszej mobilizacji z użyciem cytokin lub cytostatyków.
Przeszczepienie szpiku niekoniecznie musi być poprzedzone mieloablacją, czyli całkowitym zniszczeniem hematopoezy biorcy za pomocą chemioterapii lub radioterapii. Istnieje procedura zwana "niemieloablacyjnym przeszczepieniem szpiku" (ang. Non-Myeloablative Stem Cell Transplantation, NST) lub "przeszczepieniem szpiku z minimalnym kondycjonowaniem" (mini-allotransplantacja), w czasie której stosuje się jedynie odpowiednio silne leczenie immunosupresyjne (zapobiegające odrzuceniu przeszczepu), a za zniszczenie układu krwiotwórczego biorcy odpowiadają przeszczepione limfocyty dawcy.

Zapewne procedura zwana: "niemieloablacyjnym przeszczepieniem szpiku" daje szansę na przeżycie. Z wiadomych względów.

Do zgłaszania się dawców (szpiku)zachęcała Doda. Gratuluję pomysłu. Spis danych biologicznych młodych dawców gotowy. Dla ew. potrzebujących- mogących zapłacić sporo za nową rogówkę, nereczkę, serduszko. Zapewne biali dawcy są lepsi od chińskich czy afrykańskich. Potem będzie akcja: ktokolwiek widział. Płacz i zgrzytanie zębów. Może znajdą wybrakowanego z narządu osobnika albo jakieś zwłoki wybebeszone.

Niemożliwe?
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Maj 14, 2014 10:46   Re: Grzesiu leczy białaczkę

gea napisał/a:
Że też pan Zimbardo jeszcze nie zaangażował dziatwy do badań okrucieństwa.
Badanie poziomu agresji można przeprowadzić w humanitarnych warunkach, bez drastycznych scen.
I prowadzono takie badania nad dziećmi już dawno. To żadna tajemnica, że przedszkolaki poddane frustracji wykazują potem wysoki poziom zachowań agresywnych.

Wolałbym jednak, żebyście bez zbędnej agresji, bardziej merytorycznie podchodzili do omawianych zagadnień.
Słynny eksperyment Zimbardo przed laty po raz pierwszy pokazał, jak łatwo z przyzwoitych ludzi wydobyć psychopatyczne jądro osobowości.
Krytykując go zastanówcie się uczciwie, czy przypadkiem sami nie macie tego w sobie i dlatego Zimbardo tak oburza.
JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Maj 14, 2014 13:24   Re: Grzesiu leczy białaczkę

Witold Jarmolowicz napisał/a:
(...)Wolałbym jednak, żebyście bez zbędnej agresji, bardziej merytorycznie podchodzili do omawianych zagadnień.
Słynny eksperyment Zimbardo przed laty po raz pierwszy pokazał, jak łatwo z przyzwoitych ludzi wydobyć psychopatyczne jądro osobowości.
Krytykując go zastanówcie się uczciwie, czy przypadkiem sami nie macie tego w sobie i dlatego Zimbardo tak oburza.
JW

Sztuka mieć czasami taką iskierkę szaleństwa w oczach by "dobrzy" ludzie wiedzieli, że to żart, a pozostali ocenili, że akurat w tym wypadku nie warto ryzykować, to oszczędza wiele czasu na podchody i badanie petenta / klienta / szefa / pracownika / rozmówcy.

Taki filtr, życzliwi oceniają zamiary jako życzliwe, nieżyczliwi oceniają, że lepiej nie ryzykować. Jest język polski, angielski, psychopatyczny, nie trzeba być Anglikiem by porozumieć się z Anglikiem po Angielsku.
:viva:
Ostatnio zmieniony przez vvv Śro Maj 14, 2014 13:28, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Maj 14, 2014 14:44   

Historie wszystkich wojen, cywilizacji mówią o tym, że w pewnych warunkach normalny człowiek może stać się bestią. Szkoda energii na powtarzanie „eksperymentów”. Gdybyż psy cholodzy zajmowali się odnajdywaniem obszarów w psychice zdolnych do przeciwstawiania się złu..
Gdy moi dziadkowie ukrywali w swoim domu Żydówki, „życzliwy” doniósł o tym, gdzie trzeba. Do drzwi załomotało gestapo. Dowódca zapytał: podobno ukrywacie Żydów. Starszy brat matki odpowiedział: „ nie ukrywamy Żydów. Można to sprawdzić”. Moja matka – świadek tej sceny-była wówczas kilkuletnią blondyneczką o niebieskich oczach. Dowódca przyjął to do wiadomości (!!!) i odstąpił od przeszukania.
Z pewnością wiedział, że znalazłby ofiary i na miejscu musiałby dokonać egzekucji sześciu osób. Obraz skrwawionej blondyneczki, być może podobnej do jego ( siostry, córki) towarzyszyłby mu do śmierci.
Oczywiście, że się wściekam. Jestem psychopatką- posiadam "psychopatyczne jądro osobowości". Wnuczką i prawnuczką DDA. I nie może być inaczej.

Ćwiczenia w zarzynaniu zwierzątek uczynią dziatwę odporną na tego rodzaju "konieczności" wynikłe z wykonywania rozkazów.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Śro Maj 14, 2014 15:19   

gea napisał/a:
odnajdywaniem obszarów w psychice zdolnych do przeciwstawiania się złu..
Sprawca zła ma łatwiej, wystarczy, że zastosuje lenistwo i nic nie zrobi i będzie dobrze. Świadek zła ma trudniej bo musi pomyśleć co zrobić, lenistwo tu nie jest dobrą opcją.
Rozdzieranie szat i umywanie rąk ma jakiś tam wydźwięk medialny, ale można też pragmatycznie opracować kroki w celu przeciwdziałania. Siła spokoju się przydaje.
:|
Ostatnio zmieniony przez vvv Śro Maj 14, 2014 15:20, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Maj 15, 2014 19:17   

gea napisał/a:
Historie wszystkich wojen, cywilizacji mówią o tym, że w pewnych warunkach normalny człowiek może stać się bestią. Szkoda energii na powtarzanie „eksperymentów”.
Właśnie dziś o tym trzeba nieustannie przypominać, bo pijar i marketingowcy usłużnie zasypują sumienie, lansują permisywizm, egoizm, egotyzm, asertywność tam, gdzie jej nie potrzeba.
Trzeba przypominać, że bestia, to nie jakiś zewnętrzny, egzotyczny Trynkiewicz, ale bestia tkwi w każdej z pozornie normalnych osób, wydepilowanej, pachnącej, domytej, kulturalnej, taktownie unikającej widoku nieszczęścia i mordowania life.

Mniej więcej trzy miesiące w warunkach skrajnych np. kacetu, trwa opadnięcie cienkiej powłoczki kultury i odsłonięcie prawdziwej natury człowieka.

I nic nowego nowsze badania nie odkryją, a tylko rozmyją i zaciemnią obraz.
Tak samo, jak w ciągu 50 lat zaciemniono przyczyny miażdżycy, chociaż przed pół wiekiem zbadano i poznano je dokładnie. A dziś wnioski wywrócono do góry nogami.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Maj 15, 2014 19:26   

gea napisał/a:
Ćwiczenia w zarzynaniu zwierzątek uczynią dziatwę odporną na tego rodzaju "konieczności" wynikłe z wykonywania rozkazów.
O tym właśnie trzeba mówić, w jaki sposób władze wychowują sobie psychopatów. Młodzi hitlerowcy czasem zajmowali się psem, z którym się zaprzyjaźniali a potem dostawali rozkaz, żeby tego psa osobiście zarżnąć.
Pawka Morozow doniósł na swojego ojca i stał się bohaterem bolszewickiej hagiografii.
JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Czw Maj 15, 2014 19:40   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
(...) w jaki sposób władze wychowują (...)
JW

Ciekawy film na ten temat i nie nudny:
http://www.youtube.com/watch?v=_KCqi1kBkaQ
Cytat:
Phillip Noyce, który zrobił filmy z Harrisonem Fordem w roli Jacka Ryana: Czas Patriotów, czy Stan Zagrożenia.
W obsadzie są: Chiwetel Ejiofor, Liev Schreiber i oczywiście Daniel Olbrychski.

:|
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Maj 16, 2014 07:44   

Cytat:
Pawka Morozow doniósł na swojego ojca i stał się bohaterem bolszewickiej hagiografii.
JW

Żaden młody poniżej trzydziestki nie ma pojęcia, co to był bolszewizm i kim był Pawka Morozow. I nic go to nie obchodzi.

Połapie się przy czterdziestce, kiedy jego własny syn zgłosi władzom, że ojciec tłumi jego osobowość i nie pozwala mu bzykać koleżanki, tylko zmusza do posprzątania pokoju i wysyła do liceum, grożąc zabraniem kieszonkowego.

Dzięki guzdralstwu polskiego sądownictwa w sprawie Trynkiewicza mamy spec ustawę i możliwość bezterminowego zapuszkowania tatusia w specjalnym zakładzie psychiatrycznym. Wyjdzie, jak psychiatrzy uznają, że już się zresocjalizował i nie będzie więcej tłumił osobowości swoich trzydziestoletnich już dzieci.
JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Maj 16, 2014 14:48   

Kolega się przyznał, że zdecydowanym głosem nakłaniał syna w wieku szkolnym do uporządkowaniu pokoju i odrobienia lekcji zanim będzie mógł włączyć komputer, na to zareagowała córka w wieku przedszkolnym, "tato nie krzycz na mojego brata bo zadzwonię pod 112". To było parę lat temu, wszyscy przeżyli i mają się dobrze. :viva:
Ostatnio zmieniony przez vvv Pią Maj 16, 2014 14:50, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Sob Maj 17, 2014 11:53   

vvv napisał/a:
Kolega się przyznał, że zdecydowanym głosem nakłaniał syna w wieku szkolnym do uporządkowaniu pokoju i odrobienia lekcji zanim będzie mógł włączyć komputer, na to zareagowała córka w wieku przedszkolnym, "tato nie krzycz na mojego brata bo zadzwonię pod 112". To było parę lat temu, wszyscy przeżyli i mają się dobrze. :viva:
Do czasu. Właśnie w ramach przestrzegania ideologii pseudonauki gender z podręcznika dla maluchów usunięto zdanie: "Mama krząta się po kuchni."
I słusznie. Powinno być: "Mama krząta się w garażu, wymienia świece a potem zalega na wersalce i czyta gazetę."
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Maj 27, 2014 12:01   

https://pl-pl.facebook.com/StopPrzymusowiSzczepien/posts/601809929904341?stream_ref=5
Cytat:
STOP Przymusowi Szczepień udostępnił(a) zdjęcie użytkownika Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP.
28 lutego ·

Dr Paweł Grzesiowski nie reprezentuje żadnego instytutu, jak mylnie jest to podawane w mediach, tylko PRYWATNĄ FUNDACJĘ Instytut Profilaktyki Zakażeń o nieznanych publicznie źródłach finansowania, jednak w większości materiałów jest to przekręcane i nie zostaje sprostowane.
Prowadzący program na TVP Info: „Państwa i moim gościem jest dr Paweł Grzesiowski ekspert do spraw m.in. szczepień z Instytutu Profilaktyki Zakażeń, dobrze powiedziałem?”
P.G. : „ Tak jest.” http://tvp.info/program-t...4-1755/13926267
Do 2010 r. P.G. był pracownikiem Zakładu Profilaktyki Zakażeń i Zakażeń Szpitalnych w Narodowym Instytucie Leków, który ma łudząco podobną nazwę do obecnej fundacji. Przypadek czy sprytny „pijarowy” zabieg?
Mimo naszej interwencji nie zmieniono informacji na ten temat pełnionej przez niego funkcji na stronie Ministerstwa Zdrowia, gdzie P.G. jest wymieniony jako Sekretarz Pediatrycznego Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych i pracownik Narodowego Instytutu Leków
http://www2.mz.gov.pl/www...y=192&ma=015995
Tutaj na 111 stronie znajdziecie informację, że dr Paweł Grzesiowski prowadzi wykłady na zlecenie GSK: http://www.antybiotyki.ed...dacjeA42009.pdf
Dlaczego nie stanowi to problemu dla urzędników i takie osoby mogą decydować o systemie szczepień w Polsce? Czy nie powinni chronić pacjentów przed nieobiektywnością osób, które mają konflikt interesów i przyjmują zlecenia od producentów szczepionek



 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Maj 27, 2014 12:51   

Cytat:

Nazwa FUNDACJA "INSTYTUT PROFILAKTYKI ZAKAŻEŃ"
Rejestr Rejestr Stowarzyszeń Województwo MAZOWIECKIE
Numer KRS 0000338301 Powiat M.ST. WARSZAWA
NIP Gmina M.ST. WARSZAWA
REGON Miejscowość WARSZAWA
Forma prawna FUNDACJA Adres ZAŚCIANKOWA 4D /5
Data wpisu do Rejestru Przedsiębiorców 2009-10-01 Kod pocztowy 02-989
Data wpisu do Rejestru Stowarzyszeń 2009-10-01 Adres WWW
Nazwa organu reprezentacji ZARZĄD FUNDACJI
Sposób reprezentacji 1. OŚWIADCZENIA WOLI W IMIENIU FUNDACJI, Z ZASTRZEŻENIEM UST. 2, SKŁADAJĄ DWAJ CZŁONKOWIE ZARZĄDU DZIAŁAJĄCY ŁĄCZNIE. 2. DO CZASU WYBORU WICE-PREZESA ZARZĄDU OŚWIADCZENIA WOLI W IMIENIU FUNDACJI SKŁADA PREZES ZARZĄDU. 3. W SPRAWACH DOTYCZĄCYCH ZATRUDNIANIA PRACOWNIKÓW ORAZ W SPRAWACH NIE ZWIĄZANYCH Z ZACIĄGANIEM ZOBOWIĄZAŃ MAJĄTKOWYCH POWYŻEJ 5000 (PIĘĆ TYSIĘCY) ZŁ - OŚWIADCZENIA WOLI W IMIENIU FUNDACJI MOŻE SKŁADAĆ PREZES FUNDACJI.
Członkowie reprezentacji
Nazwisko lub nazwa Nazwisko drugi człon Imię pierwsze Imię drugie Funkcja
GRZESIOWSKI PAWEŁ JAN PREZES ZARZĄDU FUNDACJI
KRAWCZYK GRZESIOWSKA GRZESIOWSKA JOANNA ANITA WICEPREZES ZARZĄDU

Liczba członków: 2
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Maj 27, 2014 19:04   przytaczam za Kwiatkowską

Gdy życie zdarło z faceta już maskę,
Gdy mu fasada rozwala się z trzaskiem,
Gdy zza niej wyjrzy jak z pokrzywy
Pysk zły i obrzydliwy i pryśnie cały blef -
O, wtedy chociaż się pragniesz powściągać
Nie nasobaczyć i nie naurągać,
Choć inwektywą żywą nie chcesz chlustać
To same twe usta wykrzykną tobie wbrew:

Szuja! Pióra by pożyczyć od Anouilha,
Szuja! By opisać co to jest za typ!
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Maj 27, 2014 19:56   

http://faktyoszczepieniac...udna-ideologia/
Cytat:
Szczeptyzm – nowa antyspołeczna i obłudna ideologia

Czy zaobserwowaliście nasilenie się inicjatyw podburzających do stygmatyzacji i społecznej agresji wobec nieszczepionych dzieci i ich rodziców? W nagłówkach tekstów ubiera się to w walkę z mitycznym „ruchem antyszczepionkowym”, jak nazywa się wszystkie osoby sceptyczne wobec jakiegoś aspektu szczepień, w tym rodziców decydujących o nieszczepieniu swoich dzieci dokładnie według wskazań „obowiązkowego” kalendarza szczepień.

Fundamentem tych antyspołecznych inicjatyw jest nowa i obłudna ideologia – nazwijmy ją szczeptyzmem (pochodzi od najczęstszej postawy szczeptystów, czyli: szczep-ty się lub szczep-ty swoje dziecko). Głównym celem tej ideologii jest pozbawienie obywateli możliwości odmowy profilaktycznego szczepienia, zarówno dzieci jak i dorosłych.

JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Wto Maj 27, 2014 21:53   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Szczeptyzm
Szczeptyzm i szczeptycyzm,
a prawda jak zwykle leży gdzieś "pośrodku",
jak Księżyc między Słońcem, a Ziemią.

Jakby nie było widoczne tarcze Słońca i Księżyca
są prawie równe, raz większe, raz mniejsze,
co umożliwia i obrączkowe i całkowite zaćmienie.
:viva:
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Maj 29, 2014 15:33   

http://download.thelancet...73604167469.pdf
Cytat:
On any list of medical triumphs of the 20th century, polio vaccination is sure to
rate a mention. In the 1950s and early 1960s, the shot and sugar-cube vaccines
of Jonas Salk, and later Albert Sabin, offered people the first opportunities to
protect themselves from a scourge as feared in its day as AIDS is in our own.
Few back then grasped that these vaccines might also be a huge, inadvertent,
uncontrolled experiment in interspecies viral transmission. But from 1955 to
1963, according to a 1976 US National Institutes of Health (NIH)-funded study,
98 million Americans alone probably were exposed to polio vaccines contaminated
with SV40—a monkey virus that can cause cancers in animals. Now, a July 7 report in New Scientist has raised fears that hundreds of millions of eastern
Europeans, Asians, and Africans also may have been exposed to SV40 in Soviet-
made polio vaccines. Michele Carbone of Loyola University Medical Center,
Chicago, USA, announced at the 2004 Vaccine Cell Substrates meeting
(Rockville, MD) that the Soviet vaccine could have been contaminated until the
1980s.

W końcu opublikował to nie Nalewajko ale Lancet.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Maj 29, 2014 22:52   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
98 million Americans alone probably were exposed to polio vaccines contaminated
with SV40—a monkey virus that can cause cancers in animals.Now, a July 7 report in New Scientist has raised fears that hundreds of millions of eastern
Europeans, Asians, and Africans also may have been exposed to SV40 in Soviet-
made polio vaccines. Michele Carbone of Loyola University Medical Center,
Chicago, USA,

Ten Misiek Węgiel to zdolny facet. Nie dość, że naprzerażał kancerogenami, to jeszcze wrobił w ten chorobotwórczy proceder kogo trzeba było.
Broń biologiczna to są szczepionki jakie by nie były. Poza tym dobrze jest straszyć tym czego nie ma.
Podawanie wyników doświadczeń na sierściuchach (chomiki czy inne) w chwili obecnej mnie śmieszy. Nawet dla zwierząt wiarygodne być nie mogą, co dopiero dla ludzi.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Maj 30, 2014 13:46   

Z frontu bitwy z pomorem.
Ponoć znaleziono trzeci przypadek. Świni porażonej APŚ. Utopiła się z rozpaczy.Świnie są bardzo inteligentne. One się zorientowały, że grozi im śmiertelne niebezpieczeństwo. Poprzednie dwie świnie, lecąc z Afryki już przekazały informację świniomediom, że są zarażone i źle będzie. I padły 600 m od granicy. Świnia białoruska z osłabionym systemem nerwowo-immunologicznym postanowiła popełnić samobójstwo, rzucając się do rzeki. Nie wytrzymała biedna presji.
Rolnicy, którzy mają hodowle powinni brać na uspokojenie siebie i świń oraz patrolować przygraniczne rzeki. aby zapobiec dalszym samobójstwom. Kto wie, czy oprócz APŚ, świnie nie załapały innych jeszcze chorób szalonych świń, fioletowego języka czy zielonej wątroby.
Malkontenci marudzą, że to zdjęcie świni wietnamskiej. http://wpolityce.pl/spole...-roznosil-wirus
A tu już rozmnożone zdechłe świnie. Myślałam, że tylko żywe mogą się rozmnażać, okazuje się, że mam uwiędłą wyobraźnię. I to po jednym dniu -rozmnożone, pobrane do badania i zbadane. Z wynikiem pozytywnym. Jak to kiedyś powiadano, tylko Wasserman wypowiedział się o delikwencie pozytywnie ( test wassermana)
http://www.tvp.info/15407...nski-pomor-swin

"Minister powiedział, że dzik został przebadany w laboratorium Instytutu Weterynaryjnego w Puławach, które potwierdziło wirusa ASF u tego zwierzęcia. Próbka została wysłana do dodatkowego badania w laboratorium w Hiszpanii. Na razie nie ma wyników - mówił Sawicki na czwartkowej konferencji prasowej."
A tu znów świnia jedna jest. Czary, czy co. I to biznesowa wiad. 11.47 podana. http://m.biznes.pl/kolejn...9,1,2,news.html
"Oznacza to, że polska inspekcja weterynaryjna dokładnie prowadzi nadzór nad dzikami i dobrostanem trzody chlewnej. Mamy do czynienia z przypadkiem granicznym i nie ma niebezpieczeństwa, że wirus przedostał się do stad żywych dzików w Polsce" - powiedział Sawicki. Wyjaśnił, że padłego dzika znaleziono w strefie, gdzie obowiązuje rygorystyczny nadzór nad hodowlą, "w rzece granicznej, ale nie jest to Bug".

Niektórzy komentują to dziwne zjawisko. Podważają pracę naszych zapracowanych służb, jakie by one tam nie były. Co jak co, ale braku pracowitości zarzucić im nie można.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Maj 30, 2014 13:49   

Jak się wstawi treść newsa do wyszukiwarki, to widać jak ten wirus się medialnie rozmnaża.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Cze 07, 2014 23:29   

U dzieci nieszczepionych nie stwierdzono autyzmu.
http://rense.com/general85/cant.htm

"Po tej publikacji administracja USA stwierdziła, że portal, na którym ta publikacja się znajduje, zagraża demokracji. Podobne zdanie wyrażał prezydent Barack Obama, który stwierdził, że blogi internetowe, jedne z ostatnich nie kontrolowanych sfer w internecie, zagrażają demokracji." http://www.eioba.pl/a/2xn...ga-nam-zagrazac
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Sob Cze 07, 2014 23:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Cze 08, 2014 02:59   

Cień wątpliwości rozwiewa "strefa zakazu lotów" w Libii polegająca na bombardowaniu wodociągu na pustyni oraz fabryki rur używanych do jego budowy.

Cytat:
Wielka Sztuczna Rzeka to sieć wodociągów i akweduktów dlugich na 2820 km dostarczających codzienie 6,5 miliona metrów sześciennych wody do pustynnych rejonów Libii. Muammar Kaddafi nazwał ją "Ósmym Cudem Świata"
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Cze 08, 2014 03:20   

O tu proszę link kwestionujący szerzenie demokracji:
http://humanrightsinvestigations.org/2011/07/27/great-man-made-river-nato-bombs/
http://humanrightsinvesti...ver-nato-bombs/

Rule 54. Attacking, destroying, removing or rendering useless objects indispensable to the survival of the civilian population is prohibited.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Cze 08, 2014 13:00   

gea napisał/a:
http://www.eioba.pl/a/2xn...ga-nam-zagrazac

Bardzo dobry zbiór wiadomości.
Cytat:
"W Holandii tamtejszy rząd posunął się do wysoce niemoralnych zagrań w promowaniu szczepionki p. HPV. Zacznijmy od tego, że w Holandii rak szyjki macicy zabija rocznie.. kilkadziesiąt osób. Tamten kraj ma dużą świadomość społeczną w sprawie zdrowia i rozwiniętą profilaktykę. Na początku 2009 roku rząd tamtego kraju postanowił zaszczepić wszystkie nastolatki tym produktem. Oczywiście, światli obywatele wzięli sprawy w swoje ręce i natychmiast ruszyła kampania informacyjna na temat skutków ubocznych tej szczepionki. Pomimo szeroko zakrojonej (i kosztownej) kampanii medialnej jak i powszechnego nacisku, odsetek korzystających z tego wątpliwego dobrodziejstwa medycyny był niewielki. Rząd Holandii posunął się jednak dalej. Obiecał tym nastolatkom, które się szczepiły, że będą brały udział w losowaniu drogich elektronicznych zabawek (iPod). 10% holenderskich lekarzy odmówiło wykonania szczepień, jak myślicie, dlaczego? Przecież oficjalnie przedstawia się nam szczepionki prawie że jako ósmy cud świata, pozbawiony wszelkich działań ubocznych! Większość z tych lekarzy, która odmówiła uczestnictwa w tych praktykach, została wyrzucona z pracy. Części z nich zabroniono dożywotnio wykonywania zawodu lekarza. Potem pomysłowy rząd wpadł na pomysł, aby szczepić... chłopców, gdyż oni też mogą być nosicielem wirusa.
To ujawnia, jak bardzo nieczyste ręce ma ten system i jak wiele złej woli jest wśród tych, którzy zostali powołani aby nas chronić. Gdyby w szczepieniach chodziło tylo o zdrowie, to żaden rząd nie naciskał by aż tak bardzo i nie posuwałby się do tak perfidnych zagrań. Cała nadzieja w was, w tych, którzy przejrzeli na oczy i zdają sobie sprawę, że coś tu nie gra."

"Przeprowadzone w różnych ośrodkach naukowych badania eksperymentalne, kliniczne i statystyczne udowodniły ponad wszelką wątpliwość nie tylko bezpodstawność stosowania masowych szczepień, ale także pokazały toksyczność tego co nazywa się enigmatycznie dobrodziejstwem ludzkości. Obecnie już tylko wyjątkowo niedokształcony osobnik może mówić o pozytywnej stronie szczepień.
Przykładowo, dodawanie rtęci do szczepionek rozpoczęto w 1930 roku. Do tego czasu nie znano choroby zwanej autyzmem. Po raz pierwszy opisano takie chore dziecko w 1938 roku.Ale gwałtowny wzrost zachorowań na autyzm, zdrowych dzieci w 2 - 4roku życia, nastąpił dopiero w latach 90 ubiegłego roku, po wprowadzeniu tzw. szczepionek potrójnych'."


Z komentarzy pod tekstem:
Cytat:
"Jeśli pośmiertny głos dwóch tuzinów roztrzęsionych nerwowo myszy z Uniwersytetu Brytyjskiej Kolumbii mówi prawdę, rządy na całym świecie mogą wkrótce stanąć przed piekłem procesów sądowych. Nowe, dotąd nie publikowane badania prowadzone pod kierunkiem neurologa z Vancouver, Chrisa Shawa, dowodzą istnienie związku między stosowanym w szczepionkach wodorotlenkiem aluminium, a symptomami wskazującymi na chorobę Parkinsona, stwardnienie zanikowe boczne (ALS lub choroba Lou Gehriga) i chorobę Alzheimera. Shaw jest bardzo zdziwiony, że nie przeprowadzono wcześniej tego typu badań, zwłaszcza że lekarze już od 80 lat wstrzykują pacjentom wodorotlenek aluminium jako środek wspomagający reakcję immunologiczną.
— To bardzo podejrzane. Albo ten związek jest znany przemysłowi i nigdy nie ujawniono go publicznie albo kanadyjskie Ministerstwo Zdrowia nigdy nie nakazało przemysłowi wykonania takich badań. Nie wiem, która z tych możliwości jest bardziej przerażająca.
W swojej pracy Shaw podaje, że podobne środki wspomagające są stosowane w szczepionkach przeciwko zapaleniu wątroby A i B oraz w koktajlu szczepionek Pentacel przeciwko błonicy, krztuścowi, tężcowi, chorobie Heinego–Medina (polio) i pewnemu typowi zapalenia opon. Aby zweryfikować podejrzenie o istnieniu tych związków, Shaw i jego czterej współpracownicy z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej oraz Stanowego Uniwersytetu Luizjany wstrzyknęli myszom szczepionkę przeciwko wąglikowi wyprodukowaną na potrzeby pierwszej wojny w Zatoce Perskiej. Ponieważ syndrom wojny w Zatoce Perskiej bardzo przypomina ALS (stwardnienie zanikowe boczne), neurolodzy mają okazję ustalić możliwą przyczynę tej choroby. Wszyscy członkowie sił biorących udział w wojnie w Zatoce Perskiej dostali szczepionkę zawierającą wodorotlenek aluminium. Jak podaje Shaw, u członków szczepionych oddziałów, które nie zostały skierowane do Zatoki Perskiej, zaobserwowano podobne nasilenie symptomów identycznych do tych, które określa się jako syndrom wojny w Zatoce Perskiej. Po 20 tygodniach badań prowadzonych na myszach zespół odkrył statystycznie istotny przyrost stanów lękowych (38%), ubytków pamięci (41 razy więcej błędów w stosunku do grupy kontrolnej), i alergicznych reakcji skórnych (20%). Próbki tkanek pobrane po śmierci myszy wykazały zamieranie komórek nerwowych. W części mózgu myszy zarządzającej ich ruchami zniszczeniu uległo 35 procent komórek.
—Nikt w moim laboratorium nie chce poddawać się szczepieniom — stwierdził Shaw. — Zostaliśmy całkowicie do nich zniechęceni. Nie zależało nam na szukaniu dziury w całym (w szczepionkach) i nagle, ni stąd ni zowąd, odkryliśmy przyczynę śmierci neuronów!
Jak twierdzi Shaw, jest możliwe, że istnieje 10000 badań dowodzących nieszkodliwości wodorotlenku aluminium w szczepionkach, tyle że nie udało mu się znaleźć jakichkolwiek, w których prowadzono by obserwację dłużej niż przez kilka pierwszych tygodni po wykonaniu szczepienia. Zachęca wszystkich, którzy są w posiadaniu innych danych, aby „wyłożyli je na stół”, i powiada, że „właśnie tak uprawia się naukę
"

@samarytaninn, lepiej sprawdź skład swoich szczepionek na okoliczność wodorotlenku aluminium
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Cze 10, 2014 00:10   

xvk napisał/a:
"Przeprowadzone w różnych ośrodkach naukowych badania eksperymentalne, kliniczne i statystyczne udowodniły ponad wszelką wątpliwość nie tylko bezpodstawność stosowania masowych szczepień, ale także pokazały toksyczność tego co nazywa się enigmatycznie dobrodziejstwem ludzkości. Obecnie już tylko wyjątkowo niedokształcony osobnik może mówić o pozytywnej stronie szczepień.

Eufemistycznie okreśam wobec tego dzisiejszą wypowiedź profesora (zwei und zwanzig Professoren, och mein land, d u bist verloren)A. Radzikowskiego o dobrodziejstwie szczepionek. Mija się nasz rodzimy Koszałek z prawdą.
Tak więc pan profesor z zadowoleniem donosił o postępie w szczepionkarstwie. Oto doustna szczepionka p/polio ma być (jest?) zastąpiona szczepionką podawaną PARENTERALNIE. Czyli strzykaweczką. Ponoć doustne były mało skuteczne i powodowały niekorzystne odczyny. Pan profesor mówił dziś w temacie : "Prawdy i mity na tematy zdrowia".
Obalił na falach eteru mit, jakoby leczenie przeziębień przystawianiem baniek było lecznicze. Nic, tylko wierzyć w medialne dymy wydzielane przez koryfeuszy medycyny polskiej.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Cze 10, 2014 00:18   

"...właśnie tak uprawia się naukę"

Radzę wszystkim aby się obudzili i przestali wierzyć w XIX wieczne szalbierstwa Pasteura i Kocha, które są podstawą medycyny konwencjonalnej.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Cze 12, 2014 02:15   właśnie tak uprawia się naukę

xvk napisał/a:
Wszyscy członkowie sił biorących udział w wojnie w Zatoce Perskiej dostali szczepionkę zawierającą wodorotlenek aluminium. Jak podaje Shaw, u członków szczepionych oddziałów, które nie zostały skierowane do Zatoki Perskiej, zaobserwowano podobne nasilenie symptomów identycznych do tych, które określa się jako syndrom wojny w Zatoce Perskiej. Po 20 tygodniach badań prowadzonych na myszach zespół odkrył statystycznie istotny przyrost stanów lękowych (38%), ubytków pamięci (41 razy więcej błędów w stosunku do grupy kontrolnej), i alergicznych reakcji skórnych (20%). Próbki tkanek pobrane po śmierci myszy wykazały zamieranie komórek nerwowych. W części mózgu myszy zarządzającej ich ruchami zniszczeniu uległo 35 procent komórek.


Po 20 tygodniach badań prowadzonych na myszach zespół odkrył statystycznie istotny przyrost stanów lękowych (38%)
Moje nerwy są na wykończeniu. Ja błagam, aby wszyscy się zastanowili jaką wartość mają badania na myszach poddawanych "szczepieniom"
Czy oprócz myszy traktowanych szczepionkami była grupa szczepiana placebo? Nie. Proszę na chwilę zamienić się w mysz i poddać szczepieniom. Czy ktokolwiek poddawany barbarzyńskiemu kłuciu oparłby się " istotnemu przyrostowi stanów lękowych (38%)" oraz pozostałym problemom?


"Syndrom Zatoki Perskiej (w USA nosi on nazwę syndromu wojny w Zatoce) nie jest określeniem nowym. Jest on zbiorem dolegliwości, jakich doświadczali weterani wojenni biorący udział w wojnie irackiej w roku 1991. Badaniom poddano tysiące żołnierzy, u których zauważono identyczne objawy chorobowe – posiadał je co czwarty żołnierz. Mimo wszystko władze Wielkiej Brytanii zaprzeczały w oficjalnych wypowiedziach, by syndrom ten faktycznie istniał.
Żołnierze, który brali czynny udział w wojnie, po jej zakończeniu zaczęli uskarżać się na różne dolegliwości.
Najczęściej zgłaszanymi objawami były:
- nudności;
- migrenowe bóle głowy;
- problemy z żołądkiem;
- problemy ze snem;
- chroniczne zmęczenie;
- bóle mięśni i stawów;
- zaburzenia pamięci;
- problemy z zachowaniem równowagi ciała;
Syndrom Zatoki Perskiej jest chorobą atakującą układ nerwowy i mózg. U weteranów stwierdzono dalsze konsekwencje syndromu, takie jak: białaczka, rak mózgu czy choroba Lou Gehrig’a (stwardnienie zanikowe boczne).
Przyczyn powstania u żołnierzy objawów upatruje się w podawanych im szczepionkach i lekach. Ich funkcją była ochrona walczących przed ewentualnymi zagrożeniami ze strony broni chemicznej. Okazało się jednak, że zadziałały one jak neurotoksyny (przykładową neurotoksyną jest jad kiełbasiany wykorzystywany obecnie w przemyśle kosmetycznym). Nie wyklucza się także negatywnego działania pestycydów oraz oparów z ognisk powstałych na skutek podpaleń ropy.
Uwaga:
O ile w dzisiejszych czasach szkodliwe leki nie są już podawane żołnierzom, o tyle na syndrom Zatoki Perskiej – który zaatakował po 1991 roku) nie odnaleziono skutecznej metody leczenia.
"

I jeszcze jeden tekst:

"Syndrom wojny w Zatoce Perskiej (GWS - Gulf War Syndrom) to jedna z ciekawszych dolegliwości, jakie znamy. Na GWS składa się szeroka gama objawów, nie mających wyjaśnienia na bazie znanej nam diagnozy medycznej. Syndrom Wojny w Zatoce trudno nawet podpiąć pod współcześnie rozumianą koncepcję choroby. Mimo, iż debata nad GWS trwa od ponad 20 lat, wciąż nie ustalono, jakie dolegliwości miałyby znamionować syndrom. Wśród ponad 100 dolegliwości, do tych najczęstszych należą: przewlekłe zmęczenie, bezsenność, ból mięśni, bóle głowy, niestrawność, zaburzenia pamięci, wysypka i biegunka. Według niektórych hipotez GWS może być roznoszony drogą płciową, a jednym z jego syndromów jest uczulenie na własną spermę"

A odpowiedź jest prosta i BAAARDZO niewygodna. To WOJNA, przeżycia wojenne tak niszczą ludzi.http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/spoleczne/zmarl-zolnierz-weteran-z-iraku-znaleziony-przed-rokiem-w-tatrach/11561904

I to wyjaśnia NGM. Ale lepiej było zwalić na szczepionkę. Nawet zapłacić odszkodowania.
Mój dziadek w czasie wojny w jednej z bitew wyniósł spod ostrzału swojego dowódcę. Po wojnie dostał gruźlicy. Zachowywał się jak szaleniec. Pił i biegał z siekierą po domu. Mój ojciec jest DDA.


"Zarazem jak ognia unika się odpowiedzi na najbardziej fundamentalne pytanie - co to u licha za tajemnicza choroba? Uroku syndromu Wojny w Zatoce dodaje fakt, że różnorakie schorzenia pojawiły się u żołnierzy już po powrocie do Stanów Zjednoczonych (u 40% dopiero po roku)."

Ja się pytam, czy jest możliwe aby włączyć myślenie? Zresetować mózg?
"Objawy chorobowe" są wg. NGM reakcją po konflikcie biologicznym w momencie, jak konflikt ten zostaje "odpuszczony", przestanie mieć znaczenie. Dlatego może to być odległe w czasie a nawet nie nastąpić nigdy.
Wszystkie choroby, łącznie z rakiem są konsekwencją konfliktów biologicznych- poważnych zakłóceń homeostazy. Zarazki pełnią rolę usuwając nadmiar wytworzonej podczas trwania konfliktu masy komórek w danym narządzie.
Zarazki służą do tego celu, nie do zabijania organizmów. To jest biologiczny sens ich istnienia. Opowiadanie o broni biologicznej jest naciągane
" Husein, świadomy groźby George'a Busha o użyciu broni termonuklearnej w odpowiedzi na irackie ataki bronią chemiczną lub biologiczną, opowiadał się za opcją małych dawek. W krótkim czasie okazało się, że tysiące weteranów, którzy powracają z Zatoki cierpią na choroby spowodowane małymi dawkami broni biologicznej i chemicznej. Zaliczają się do nich rozedma płuc, angina, astma, asterioskleroza, artretyzm, utraty pamięci i wiele innych."

Wyprodukowanie broni biologicznej w sensie zarazki nie jest możliwe- kosztowne i nie dające efektów. ( ile "pojemników" cholery trzeba zeżreć na efekt dużej biegunki?")
Człowiek został zaprogramowany jako istota społeczna. Nie może zabijać, działać degeneracyjnie, destrukcyjnie, bo to mu SZKODZI. I reaguje we wszystkich miejscach i narządach, zależnie od osobniczej wrażliwości. I nawet jedzenie może mu nie pomóc.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Cze 20, 2014 16:43   

http://m.rmf24.pl/fakty/swiat/news,nId,1446055
Wiceminister: To bardzo poważna gra koncernów farmaceutycznych
Cytat:
To jest bardzo poważna gra koncernów farmaceutycznych, które kiedyś już wygrały taką batalię. Pamiętamy całą akcję o szczepionkach, kiedy Ewa Kopacz, będąc ministrem (zdrowia), nie kupiła szczepionek, a pół Europy zakupiło, a później te szczepionki były niszczone, bo nie było kogo szczepić. Oczywiście w interesie koncernów jest to, żeby namówić państwa, żeby płaciły taką opłatą abonamentową za to, że jest dostęp do szczepionek, ale kiedy będzie epidemia, to i tak te koncerny nie są w stanie wyprodukować odpowiedniej ilości wszystkim tym, którzy płacą abonament. Dlatego naszym zdaniem, nie jest to rozwiązanie, które cokolwiek poprawi - poza tym, że poniesiemy koszty na rzecz firm farmaceutycznych niekoniecznie potrzebne - zaznacza.
Może od razu wprowadzimy obowiązkowy abonament szczepionkowy np. 9PLN z watem miesięcznie od łebka na wzór abonamentu śmieciowego, w zasadzie wystarczy to podpiąć do istniejącej bazy meldunkowej (czyli obecnie spisu producentów śmieci).
:faint:
Ostatnio zmieniony przez vvv Pią Cze 20, 2014 16:45, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Cze 20, 2014 19:57   

9 PLN to śmieszna kwota.
Z przestraszonego emeryta można wydusić 200 zł miesięcznie na leki.
Skąd to wiadomo? Bo tyle przeciętnie płacą ci bardziej schorowani.

Gdyby państwo sypnęło grosza i dofinansowało każdemu choremu do leków 1000 zł,
to i tak firmy ustaliłyby ceny leków na takim poziomie, że chorzy
nadal by płacili haracz 200 zł. Dlaczego? Bo w Polsce tyle można wydusić z chorego.
Więcej nie uciągnie, bo musi zapłacić mieszkanie i coś jeść.

Ergo, gdyby państwo przestało dotować popularne leki, to ich ceny spadłyby i chorzy nadal płaciliby średnio "tylko" 200 zł.
JW

PS. Nie czepiajmy się, rzeczywista kwota mieści się pomiędzy 100 a 200 zł.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Lip 01, 2014 19:50   Sprawdźcie sami

Szczególnie Samarytanin niech sprawdza.

http://www.harmonica.pl/s...rtykuly13_1.htm
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Wto Lip 01, 2014 19:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lip 02, 2014 23:06   

Polskie dzieci umierają od szczepionek.

http://kefir2010.wordpres...-z-opoznieniem/

"Dziś popularne są kursy z zakresu psychomanipulacji dla
pediatrów, lekarzy rodzinnych i pielęgniarek, z zakresu tego, jak
skutecznie rozwiać wątpliwości u rodzica i skłonić go do szczepień.

Powyższe działania z etyką ani tym bardziej z dbaniem o nasze zdrowie
nie mają nic wspólnego. Często jest wręcz przeciwnie: w historii
epidemie chorób, np ospy, notowano kilka miesięcy po kampaniach masowych
szczepień. Same szczepionki to wymyślny trick, by tak uszkodzić małego
pacjenta, by rodzic tego nie zauważył, ale by ten mały pacjent do końca
życia był klientem korporacji farmaceutycznych. Wiadomo, te alergie,
astmy, padaczki, choroby autoimmunologiczne, depresje, nerwice – z
czegoś się biorą."
_________________
gea
 
     
esteko

Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 9
Wysłany: Pon Lip 14, 2014 21:50   

nie jestem jakąś wielką fanką szczepień, tym bardziej tych "dodatkowych", znam osoby które szczepiły dzieci przeciw rotawirusom a i tak dzieciaki chorowały, sama miałam w planach ale w końcu postawiłam na podawanie tranu, probiotyków, zdrową dietę i ruch i jakoś dziecko nie łapie ciągle infekcji
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Lip 15, 2014 00:44   

gea napisał/a:
xvk napisał/a:
"Przeprowadzone w różnych ośrodkach naukowych badania eksperymentalne, kliniczne i statystyczne udowodniły ponad wszelką wątpliwość nie tylko bezpodstawność stosowania masowych szczepień, ale także pokazały toksyczność tego co nazywa się enigmatycznie dobrodziejstwem ludzkości. Obecnie już tylko wyjątkowo niedokształcony osobnik może mówić o pozytywnej stronie szczepień.

Eufemistycznie okreśam wobec tego dzisiejszą wypowiedź profesora (zwei und zwanzig Professoren, och mein land, d u bist verloren)A. Radzikowskiego o dobrodziejstwie szczepionek. Mija się nasz rodzimy Koszałek z prawdą.

Tak więc pan profesor z zadowoleniem donosił o postępie w szczepionkarstwie. Oto doustna szczepionka p/polio ma być (jest?) zastąpiona szczepionką podawaną PARENTERALNIE. Czyli strzykaweczką. Ponoć doustne były mało skuteczne i powodowały niekorzystne odczyny. Pan profesor mówił dziś w temacie : "Prawdy i mity na tematy zdrowia".
Obalił na falach eteru mit, jakoby leczenie przeziębień przystawianiem baniek było lecznicze. Nic, tylko wierzyć w medialne dymy wydzielane przez koryfeuszy medycyny polskiej.


Bez eufemizmów donoszę, iż rzeczywiście trutka p/polio jest podawana TERAZ parenteralnie.
Syn się złamał pod wpływem synowej i sam "wybiórczo" wybrał szczepionkę, żeby się synowa uspokoiła. Mały ma 11 miesięcy i to była pierwsza szczepionka. Syn twierdzi, że mały się nawet nie zorientował, tak szybko była podana. Nie płakał. Myślę, że ew. trucizny zawarte w tym produkcie zdegenerowanych nekro-pedo-farmaceutycznych psychopatów będą zmetabolizowane.
Na nic moje sugestie poparte materiałami do zapoznania. W mózgach są ekrany odbijające informacje albo są włączone jakieś zapory.Może coś w wodzie, żywności, powietrzu. NIE WIADOMO. Zwycięża przekaz mędialny odebrany z ekranu wypełnionego osobą medycznego psychopaty- Grzesiowskiego. Jak tu nie przyznać racji JKM, że kobiety rozumu mają -delikatnie mówiąc- mniej.

Po raz kolejny przekonuję się, że coś jest nie w porządku albo ze mną albo z resztą świata.
Przyjmując, że mam rację - wyindywidualizowuję się z rozentuzjazmowanego tłumu. To samo, gdy jej nie mam. Niewesoło, zważywszy, że człowiek jest istotą społeczną i izolować się nie powinien, bo mu to szkodzi.

Trudno zaprzeczyć ogólnie panującemu przekonaniu. Dobra teściowa, to martwa teściowa.
_________________
gea
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Wto Lip 15, 2014 05:33   

gea napisał/a:
trutka p/polio jest podawana TERAZ parenteralnie.

Ostatnio był w TV emitowany film z dokumentalnymi wstawkami o dzieciach w "żelaznych płucach". Przyznaję, bardzo sugestywny.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Lip 15, 2014 23:46   

Nic, tylko wierzyć w autorytety, ze szczególnym uwzględnieniem prestiżowej Nagrody Bobla. I nie pomyliła mi się litera B z N.


Czy wielki koncern farmaceutyczny wpłynął na komitet przyznający Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny? Takie podejrzenia ma szwedzka prokuratura.
W tym roku 2008 Nagrodę Nobla za osiągnięcia na polu medycyny dostał niemiecki naukowiec Harald zur Hausen. Został wyróżniony za wykazanie, że wirus brodawczaka (HPV) wywołuje raka szyjki macicy. Badania umożliwiły opracowanie szczepionki przeciwko tej chorobie, która jest pierwszą szczepionką przeciwrakową.
Problem w tym, że udziały w dwóch produkujących ją firmach ma koncern farmaceutyczny AstraZeneca, który współfinansuje Fundację Nobla. Sponsoruje jej serwis internetowy i płaci za kampanie promocyjne. Co więcej, szef komitetu wyznaczającego kandydatów do medycznego Nobla Bertil Fredholm jeszcze w 2006 roku był sowicie opłacanym konsultantem firmy AstraZeneca. A jeden z członków jury Bo Angelin, do dziś zasiada w radzie nadzorczej korporacji.
Wywołało to podejrzenia, że firma wpłynęła na decyzję o przyznaniu Nobla zur Hausenowi. Dzięki rozgłosowi, jaki towarzyszył wręczeniu mu nagrody, miała ona nadzieję na zwiększenie sprzedaży szczepionek. Sprawą zajęła się już szwedzka prokuratura. Zarówno Fundacja Nobla, jak i AstraZeneca stanowczo zaprzeczają oskarżeniom…
Wielu członków fundacji nie ukrywa jednak niepokoju. Uważają, że prestiż i wiarygodność najsłynniejszej nagrody na świecie może poważnie ucierpieć. Szczególnie, że nie jest to jedyna afera związana z Noblem. Prokuratura wszczęła również śledztwo w sprawie wycieczek do Chin, jakie komunistyczne władze zafundowały członkom komitetów.
Chodzi o osoby zasiadające w jury nagród z dziedziny medycyny, fizyki i chemii. Co ciekawe, jednym z nich był zamieszany w sprawę AstraZeneca Bertil Fredholm. Uczestnicy wycieczek podobno stale byli pytani, co Chiny powinny zrobić, żeby znowu dostać Nobla (jest to jeden z głównych celów, jakie przed swoimi naukowcami postawił Pekin).
Otrzymali też od chińskich władz drogie prezenty. Gdy sprawa wyszła na jaw, przyznali, że być może wyjazdy nie były dobrym pomysłem. Zapewniali jednak, że nie zrobili nic złego. Innego zdania jest prokuratura, która podejrzewa ich o korupcję.
– To dobrze, że wszczęto śledztwa. Musimy stworzyć całkowicie szczelną barierę przeciwko wszelkim próbom wpływania na przyznawanie Nagród Nobla – powiedział cytowany przez szwedzkie radio profesor Claes Sandgren, szef Insytytutu Antykorupcyjnego, który od 1923 roku ściga szwedzkich łapowników.
http://nfajw.wordpress.co...owska-korupcja/
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lip 16, 2014 00:00   

mapa szczepień w Europie

http://ifotos.pl/zobacz/MAPA-SZCZ_ehqnewn.jpg/
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lip 16, 2014 00:00   

mapa szczepień w Europie

http://ifotos.pl/zobacz/MAPA-SZCZ_ehqnewn.jpg/
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lip 16, 2014 00:10   

A tu jeszcze informacja o manipulacji państwa redaktorstwa. Wprawdzie z 2009 roku, ale tylko krasnoludki mogą wierzyć, że nic się nie stało i będzie jeszcze lepiej. To z Bioslone. Co za dziwnie brzmiące nazwisko pani redaktor.

Zmanipulowany artykuł:

"Prawda- półprawda- artykuł Mileny Rachid Chehab z tygodnika Przekrój
ostrzegam przed udzielaniem wywiadów tej Pani.
http://www.przekroj.pl/wy...36,2.html"

W dniu 17 kwietnia udzieliłem telefonicznego wywiadu p. Milenie Rachid
Chehab na temat szczepień, który ukazał się w dniu 23 kwietnia 2009r.
Jednak moja autoryzowana wypowiedź została w istotny sposób zmieniona,
wykreślono z niej wszelkie dane liczbowe zmieniając w istotny sposób
sens wypowiedzi.

W związku z odmową wydrukowania przez red. Jacka Kowalczyka,
sprostowania, zmuszony jestem do przekazania tego tekstu PT
Czytelnikom w inny dostępny sposób.

Fragment mojej wypowiedzi po autoryzacji brzmiał:'

Od 30 lat nie ma wątpliwości, że "szczepionki to prawdopodobnie
największa pomyłka medycyny XX wieku". O ich wadach mógłby rozmawiać
godzinami: - To nieprawda, że zapobiegają znacznej liczbie zachorowań
i zgonów. Spadek śmiertelności w ostatnim stuleciu to zasługa coraz
wyższego poziomu higieny, a nie medycyny - przekonuje doktor
Jaśkowski. W rozmowie często powołuje się na oficjalne statystyki, na
przykład dotyczące wzrostu zachorowań na błonicę w Polsce na początku
lat 90w województwie rzeszowskim i sąsiednich [w czasie epidemii tej
choroby na Ukrainie] mimo obowiązkowych szczepień w Polsce.

. Doktor Jaśkowski twierdzi też,

na podstawie oficjalnych raportów publikowanych w czasopismach
specjalistycznych. że całkowity brak zachorowań na ospę prawdziwą to
nie zasługa szczepień,[ ospa wyginęła po szczepieniach w ciągu 8
pokoleń -tj 180 lat] ale samoistne wyginięcie choroby oraz wzrostu
higieny [ przede wszystkim kanalizacji] analogiczne do zniknięcia tak
zwanych

angielskich potów, które w XVIII wieku zdziesiątkowały mieszkańców np.
Gdańska,

a dziś nie wiemy nawet [ bez szczepień choroba zniknęła w ciągu
jednego pokolenia [tj 25 lat], co to właściwie było.

Kolejną dezinformacją podaną przez PT Autorkę było sformułowanie
,cyt.:" Choć nie jest specjalistą...."

Otóż moje zawodowe zainteresowania nie były tematem wywiadu. Od
redaktora wymaga się minimum staranności czyli zebranie wywiadu
dokładnie. W kwestii specjalizacji :

1. Przez wiele lat byłem założycielem i pierwszym kierownikiem Poradni
Ekologicznej Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Gdańsku. - jedną
z prac było wyjaśnienie przyczyn zgonów na raka w Gdańsku.

2. Byłem przez wiele lat kierownikiem Pracowni Ekofizycznej Katedry
Biofizyki AMG efektem jest np. . Raport o konsekwencjach katastrofy w
Czarnobylu 1992, jedyne kompleksowe opracowanie w Polsce.

3.Byłem jedynym biegłym sądowym Sądu Okręgowego w Gdańsku w zakresie
oddziaływania czynników zewnętrznych na organizmy żywe.

4. Bylem ekspertem strony Solidarnościowej przy Okrągłym Stole -.

Tak więc wbrew cytatowi od 29 lat zajmuję się wpływem czynników
środowiskowych na organizmy żywe czego dowodem jet ok 200 publikacji
i np. pierwszy w Polsce podręcznik do Ekotoksykologii- 1995r.

Proszę o umieszczenie tego sprostowania w kolejnym numerze Przekroju

Z poważaniem
dr Jerzy Jaśkowski

Rozumiem ,że w dobie kryzysu Przekrój musi się chwytać wszelkich
sposobów zdobywania pieniędzy i pod pozorem rzetelnych relacji-
wywiadów przedstawia artykuły sponsorowane, ale dlaczego PT Czytelnicy
mają brać poważnie tak nieetyczne zachowania dziennikarzy.

Na marginesie parę uwag dotyczących problemu szczepień w/g tego artykułu.

Na całym świecie społeczeństwa się burzą przeciwko przymusowi
szczepień. Jak wiadomo wymyślono już ponad 280 różnego rodzaju
szczepionek. W związku z faktem, że koszt szczepionki w produkcji to
ok. 5 centów USA ,a koszt sprzedaży do 50 dolarów jest to doskonały
interes dla przemysłu, o wiele lepszy aniżeli sprzedaż narkotyków czy
też broni. W każdym bądź razie bardziej bezpieczny, ponieważ nie
ścigany przez prawo.

Wzrost świadomości społeczeństwa, że jet nabijane w przysłowiową
butelkę, powoduje zrozumiałe zdenerwowanie producentów szczepionek.
Nic dziwnego więc, że szukają wszelkich możliwych sposobów aby wymusić
na rządach tzw obowiązkowe szczepienia. Wiadomo, że jak rząd
zakontraktuje 100 czy też 200 tysięcy szczepionek to producent nie
musi się bać co po wyprodukowaniu będzie z nimi robił, czy nie ulegną
przeterminowaniu itd. Rząd , czyli my za to już zapłaciliśmy. Czyli
kontrakty rządowe są gwarancją pełnego sukcesu ekonomicznego. Od 1945
roku nie może się społeczeństwo w Polsce dowiedzieć jakimi kryteriami
kieruje się ministerstwo dokonując zakupu takiej a nie innej
szczepionki, ani ile za to musieliśmy zapłacić i o ile uboższy stał
się budżet NFZ. Wiadomo np. dla województwa pomorskiego, że na samo
rozpoznanie 17500 nowych przypadków zachorowań na raka potrzeba
34000000 zł, a wojewódzki Fundusz dostaje tylko 70 000 000 zł. A gdzie
pieniądze na leczenie tych nowotworów?

W tej sytuacji zdziwienie budzą wypowiedzi ministerstwa o
przeznaczeniu kolejnych dziesiątek milionów złotych na szczepionki.

Takim właśnie celom dezinformacji służy artykuł zamieszczony w
Przekroju przez Milenę Rachid Chehab. Już sam podział opracowania tj.
tylko jeden przeciwnik a reszta to sami zwolennicy stosowania
szczepionek mówi sam za siebie. A przecież wśród lekarzy jest znacznie
więcej przeciwników stosowania przymusu szczepień. Dla przykładu
pewnego profesora pediatrii pozbawiono po cichu katedry tylko dlatego
, że publicznie wypowiadał się o szkodliwości masowych szczepień.
Oczywiście o tych problemach p. Milana Rachid `Chehab nie wspomina.

Wielkie zdziwienie budzi także fakt powoływania się przez autorkę na
informacje z Państwowego Zakładu Higieny, skoro wiadomo, że Zakład ten
przez 50 lat nie umiał opracować system zbierania informacji o
powikłaniach poszczepiennych. Jednocześnie wiadomo, że sam jest jednym
z większych dystrybutorów szczepionek np. WZW, sprzedając je w okresie
"żółtego tygodnia" w "promocyjnej" cenie. Innymi słowy ceny w innych
miesiącach są naciągane?!!!

Zupełnie niepoważne są wypowiedzi zwolenników szczepień jakoby nie
było związku pomiędzy szczepieniami a autyzmem. Może to świadczyć o
niedouczeniu albo celowej dezinformacji czyli braku etyki. Nie wiem co
jest gorsze? Ale nauczyć jeszcze się można, a etyki jak się nie ma to
już jej się mieć nie będzie.

Jak powszechnie wiadomo autyzm jako jednostkę chorobową opisano
dopiero w ok 10 lat po rozpoczęciu szczepień. Innymi słowy przed
szczepieniami autyzmu jako choroby nie było!!!!

Po drugie w latach 40 ubiegłego wieku jeden przypadek autyzmu notowano
na 100 000 porodów a obecnie na 150 porodów. I ten gwałtowny prawie
skokowy wzrost zanotowano dopiero w latach 90 -XX-wieku, po
wprowadzeniu tzw szczepionek potrójnych. Trudno aby o tym nie
wiedzieli pracownicy Państwowego Zakładu Higieny [ PZH] i p. Rachid?
Dlaczego więc o tym nie pisze?!!!

Twierdzenie, że portal "Szczepienia .info" jest niezależny jest tak
samo prawdziwą informacją, jak to, że na księżycu rosną gruszki.
Jeżeli jest finansowany przez PZH, który z kolei jest sprzedawcą
szczepionek to mówienie o niezależności czyli braku dochodu ze
sprzedaży jest zwykłym okłamywaniem społeczeństwa. Wiadomo, że ktoś za
to płaci. oczywiście jest to wliczone w marże szczepionki. Tajemnicą
poliszynela jest to, że 30 % kosztów szczepionki to cena marketingu,
czyli oszukiwania ludzi.

Zupełnym nieporozumieniem jest przytaczanie wypowiedzi dr Stefanoffa
cyt. "Dopóki jednak hipotezy [ o szkodliwości] nie zostaną poparte
rzetelnymi badaniami naukowymi, nie mamy prawa straszyć nimi
pacjentów.

Jest to bardzo bezczelne sformułowanie nie lekarza ale handlowca.
Filozofia medycyny od 2000 lat opiera się na przysiędze Hipokratesa w
skrócie "przede wszystkim nie szkodzić". Otóż najpierw powinny być
opublikowane prace potwierdzające tezę, że szczepionki w ogóle
pomagają na cokolwiek , a nie tylko na wzrost kasy u producenta, a
potem, że nie powodują skutków ubocznych czy wręcz powikłań
wymagających pomocy medycznej. Otóż wielkie zdziwienie powoduje fakt,
że koledzy p. dr Stefanoffa z PZH ,czyli Zakładu żyjącego z naszych
pieniędzy przez ponad 50 lat istnienia nie opublikowali prac, które
świadczyłyby o tym, że szczepionki pomagają na cokolwiek. Zakład
natomiast potwierdził fakt, że szczepionki nie wpłynęły na żadne
zmiany epidemiologiczne. Takimi publikacjami wydanymi przez
Ministerstwo Zdrowia dysponujemy!!!!

Przykładów zgonów po szczepionkach jakoś nie nagłaśnia się, Nie
nagłaśnia się także afer ministerstwa gdzie o zakupie takiej a nie
innej szczepionki decydował laptop dla ministra [ słynne koreańskie
szczepionki].

W związku z faktem, że zmuszanie rodziców do szczepień dzieci jest
sprzeczne z Konstytucją zarabiający na szczepieniach wpadli na nowy
genialny sposób :będą karać lekarzy za nieszczepienia. Bo wiadomo, że
lekarz w obawie przed utratą pracy będzie, jak każdy bezmyślny
urzędnik, wykonywał polecenia z góry. Wtedy jest rozgrzeszony,
ponieważ działa zgodnie z prawem. W ten sam sposób tłumaczyli się
oprawcy hitlerowscy lub ubowcy, sbowcy itd.

Jeszcze raz podkreślam, wszelkie środki przymusu stosowane w medycynie
w w szczególności z okazji szczepień świadczą bezspornie, że nie
chodzi o zdrowie tylko o nasze, podatnika pieniądze.

Wprowadzenie takiego przepisu będzie kolejnym łamaniem Konstytucji
albowiem uniemożliwi lekarzowi podejmowanie decyzji zgodnie ze stanem
zdrowia pacjenta i wiedzy lekarza ,a zmusi do traktowana chorego jako
przedmiotu. Jeżeli pacjent nie będzie pasował do schematu wymyślonego
za biurkiem lub kupionego przez przemysł tym gorzej dla chorego.

Wiadomo, że cała akcja Przekroju ma związek z właśnie wałkowanymi
przepisami o pneumokokach i meningokokach w Sejmie. I daltego
sprostowanie i rzetelna informacja jest niemożliwa w Przekroju.

O tym wszystkim p. Milena Rachid Chehab wiedziała i nie opublikowała.
PT Czytelnikom pozostawiam ocenę dlaczego tak ocenzurowała artykuł?!!!

PS.

Tak to się dzieje, że "zły pieniądz wypiera dobry" jak mawiał Ksiądz
Mikołaj Kopernik ~Dobra marka Przekroju w rękach nowouryszy, wyraźnie
się zmienia........
Proszę o rozpowszechnianie tego tekstu wszelkimi możliwymi sposobami
Jerzy Jaśkowski MD MS"

http://wklej.org/id/83887/

źródło: http://nieszczepimy.l4.pl/
_________________
gea
 
     
Hanneczka

Dołączył: 22 Lip 2014
Posty: 3
Wysłany: Wto Lip 22, 2014 15:12   

Witam serdecznie :) Wydaje mi się, ze wybór czy ktoś chce się szczepić czy nie powinno zależeć właśnie od takiej osoby. Poza tym każdy powinien się szczepić na tężeć, a kto chce może się też zaszczepić np przeciwko półpaścowi http://polpasiecleczenie.pl/profilaktyka/ wówczas szczepi się. Może tak być że nie będzie chory ani na ospę ani na półpasiec, a czasem organizm jest tak slaby, że nawet szczepionka nie pomoże lecz przebieg choroby będzie lżejszy :) Pozdrawiam.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Lip 22, 2014 21:31   

Widzę temat tężca u przedmówczyni :)
Akurat dzisiaj pojawiła się wypowiedź dr Jaśkowskiego o tym "groźnym" tężcu. Zapraszam do zapoznania się przed zaszczepieniem.

http://wolnemedia.net/zdr...dzie-pism-mz-5/
Cytat:

Podam poniżej przykład straszenia rodziców, a przede wszystkim matek, zakażeniem bakteriami tężca. Propaganda lobby szczepionkowego: „tężec zabija wszystkie dzieci nieszczepione”, jest typowym przykładem prania mózgów z chęci zysku. Dlatego wymusza się na rodzicach od urodzenia szczepienie przeciwko tężcowi szczepionką DiPerTe. A jak jest prawda? Niestety, zupełnie inna, aniżeli ten zdeformowany z chęci zysku obraz, wbijany społeczeństwu, szczególnie lekarkom specjalności pediatrycznej.

Ad rem. Czy wiesz Szanowny Czytelniku, że tężec to była głównie choroba czasów Pierwszej Wojny Światowej? Jak wiadomo, antybiotyków w owym czasie nie znano, a żołnierze przez wiele miesięcy siedzieli w okopach, błocie i mierzwie końskiej. Niestety, żadnych danych statystycznych zdobyć w piśmiennictwie polskim z tego okresu nie można, ponieważ Polska nie istniała, a dokumentacja zaborców znajduje się w innych archiwach. Trzeba więc sięgnąć do najlepszej dokumentacji, np. amerykańskiej.

Kto może posiadać najlepszą wiedzę o ranach, jak nie wojsko? I tutaj pierwsze zaskoczenie. W czasie pierwszej wojny Światowej żadnej szczepionki przeciwko tężcowi nie było. Zapoznając się z danymi statystycznymi Armii Amerykańskiej dowiadujemy się, że w tamtych czasach prawie 4 355 000 ludzi zmobilizowano na front. Ogarnia nas przerażenie. Amerykanie mieli ok. 947 000 rannych żołnierzy. Czyli co czwarty żołnierz amerykański na froncie był ranny. Świadczy to o zaciętości walk.

Ale z tężcem było dokładnie odwrotnie. Na ponad 947 000 rannych, w tych strasznych warunkach było tylko 70 (słownie: siedemdziesiąt) przypadków tężca. Skąd więc ta opinia o tężcu? Tężec był głównie chorobą koni. Śmiertelność wśród rannych koni wynosiła ponad 50%. Prawie cały transport w owych czasach był konny. Żołnierze, oglądając padłe konie, widzieli to wszystko i byli przerażeni. Jeszcze lepiej było w czasie II Wojny światowej. Armia amerykańska na wszystkich frontach na całym świecie, w tych strasznych warunkach bojowych, w błocie, mierzwie, temperaturze, na ok. 14 000 000 ludzi, zanotowała tylko 12 przypadków tężca. Zapadalność wynosiła 0,44 na 100 000. Mocium Panie! O co chodzi!? 12 przypadków wśród milionów rannych żołnierzy, leżących w błocie i własnych odchodach, ma być argumentem do szczepienia niemowlaków?

Każdy sądzi wg siebie, jak mówi stare przysłowie. Czy to znaczy więc, że urzędnicy Ministerstwa Zdrowia trzymają swoje dzieci w brudzie, lub leżą one w mierzwie i ulegają zakażeniu? Może to jakiś obyczaj urzędniczek Ministerstwa Zdrowia i jego ekspertów? Osobiście, a pracowałem w dzielnicach tzw. lumpenproletariatów, gdzie w ziemiankach, dosłownie, w jednej izbie w każdym kącie leżał kto inny, a jedyne światło stanowiły reflektory pogotowia ratunkowego i świeczki, dziecko, jakoś dziwnie, zawsze było najczystsze i w miarę przyzwoicie zadbane. Nie miało kupnego łóżeczka, leżało na przykład w dużej skrzynce, ale matka starała się, aby skrzynka był czysta i wyłożona czystymi szmatkami. To były lata 1960.! Od tego czasu minęło pół wieku, a nasi urzędnicy nadal są na poziomie wczesnego komunizmu. Czyli dziecko leży w mierzwie końskiej, ponieważ tam najwięcej jest bakterii tężca, czyli beztlenowych? Bo niby gdzie te dziatki mają „złapać” tego tężca? Chyba tylko p. minister Rzemek raczy wiedzieć. Koni teraz nawet na wsi już nie ma.

Gwoli przypomnienia. Szczepionkę przeciwko tężcowi opracowano dopiero w 1924 roku, czyli 6 lat po wojnie. Nie udało się zbić interesu. Czyli te 70 przypadków można nazwać naturalnymi. Opracowywanie ran uległo zdecydowanej zmianie od tamtego czasu. Po 100 latach podchodzimy do leczenia ran zupełnie inaczej, aniżeli w czasie I Wojny światowej. Rany się odkaża, jak można i potrzeba opracowuje się je chirurgicznie, usuwa zmiażdżone tkanki. Oczywiście tego wszystkiego nie można było robić w okopach.

Po opracowaniu szczepionki, wciśnięto ją oczywiście wojsku. Zawsze wojsko było najlepszym odbiorcą wszelkiego chłamu, od butów począwszy, a na żywności skończywszy. Warto wspomnieć słynne guziki cynowe armii Napoleona, które trzaskając na moskiewskim mrozie, skutecznie uniemożliwiały działania wojenne żołnierzy. Zamiast trzymać karabin, musiał taki biedak trzymać własne spodnie. Tak więc opracowana szczepionka trafiła do armii. Po II wojnie światowej taki kolosalny interes nagle się zachwiał. Armia nie potrzebowała już takiej ilości szczepionek. Tutaj wre produkcja wielu milionów dawek rocznie, a teraz co? Fabryka wybudowana, a aparatura stoi i czeka. Więc piorunem przekonano kogo trzeba i bez żadnych badań wprowadzono szczepionkę do kalendarza szczepień dzieci. W związku z posiadaną wiedzą, że u dzieci trudno udowodnić powikłania, zalecano szczepienie właśnie niemowlaków. A niby gdzie to dziecko ma chodzić po gnojowicy?! To już nie problem dilerów. Ich sprawą było przekonanie urzędników. Najlepiej się to udało w krajach bloku wschodniego. A wiadomo, czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Po co robić badania? Ojciec dawał, syn dawał, to i wnuk będzie dawał. I tak to truje się niemowlaki już parę pokoleń.

Problem zaczął się, jak „niewierne Tomasze” zaczęły przeprowadzać badania. Okazało się, że tzw. miano przeciwciał nijak się ma do zachorowania na tężec. Wielkość miana nie miała nic do rzeczy z chorobą. Notowano przypadki ciężkiego, a nawet śmiertelnego tężca u osób z bardzo wysokim mianem przeciwciał. Najlepszym dowodem na to, że szczepionka to mit, jest udokumentowany przypadek 29-letniego ochotnika, który był hiperimunizowany, ponieważ był dawcą surowicy do produkcji przemysłowej TIG. Był pod najlepszą kontrolą medyczną. Stężenie przeciwciał było 2500 razy wyższe, aniżeli uznawane za ochronne przed tężcem. Pomimo to, ów ochotnik zachorował i przez około 5 tygodni walczył ciężko o życie (Crone & Reder, 1992). Jest zupełnie zrozumiałe, że praca o tym medycznym przypadku szybko została „zapomniana”. Okazało się, że przymus szczepienia niemowląt przeciwko tężcowi prowadzono na podstawie badania ludów pierwotnych, na przykład w Nowej Gwinei. Jaka jest różnica w porodzie kobiet w Nowej Gwinei, a w Polsce, niech posłuży poniższy opis. „Matka odcina pępowinę około 2-3 centymetry od ściany brzucha. Narzędzia do odcinania, to kawałek szkła, żyletka, nóż. Nigdy to narzędzie nie było sterylizowane, czy nawet gotowane. Tak odciętej pępowiny nie zaopatruje się w żaden sposób. Dziecko kładzie się na kawałku miękkiej kory”. Tak było w Nowej Gwinei jeszcze w latach 1960. Trudno się dziwić, że tak zmiażdżone tkanki mogły ulegać zakażeniu beztlenowcami. A co ten opis porodu może mieć wspólnego z naszymi szpitalami w XXI wieku? A przecież nadal się u nas szczepi przeciwko tężcowi właśnie najmłodsze dzieci.

Co to w ogóle jest ten tężec? Wywoływany jest przez bakterie beztlenowe z rodziny Clostridium. Jest ich ok.100 gatunków, a samego Clostridium Tetani około 11. Nie znalazłem żadnej informacji z jakich i z ilu gatunków jest przygotowywana szczepionka.

Używamy tych bakterii często, szczególnie panie. Clostridium Botulinum – to jest słynny BOTOX, tak modny obecnie przeciwko zmarszczkom. Często widać jego stosowanie w telewizji, na twarzach aktorek i prezenterek. C.difficiles, żyjące normalnie w przewodzie pokarmowym. O tym, że tam istnieją, dowiadujemy się w przypadku uporczywej antybiotykoterapii. Antybiotyki powodują zniszczenie „dobrej” flory bakteryjnej i C.d. może się spokojnie rozwijać, powodując rzekomo błoniaste zapalenie jelit. C.Perfringens w określonych warunkach może powodować ciężka chorobę. C.Tetanum, czyli nasz tężec, do którego jeszcze wrócę. C.sordeli może spowodować wyjątkowo ciężką infekcję po aborcji. Dlatego między innymi lekarze nie chcą polecać kogoś, kto robi skrobanki.

Otóż człowiek może być normalnym nosicielem C.tetanum. Bauer i Mayer już w 1926 roku w Chinach stwierdzili nosicielstwo tej bakterii u 26 % badanej populacji. W Niemczech podobne nosicielstwo występowało aż w 40% przypadków, w USA średnio u 25% badanych osób. Potwierdza to teorię dr Bischopa o zakażeniu. Badania wykonane w 1920 roku w San Francisco wykazały, że ponad 80% badanych ludzi miało różne poziomy aglutynin nawet 5 szczepów C.t., chociaż nie wykrywano anatoksyn w surowicy. Nie wykrywano także w kale obecności ani bakterii ani ich przetrwalników. Innymi słowy, bakterie przeszły przez przewód pokarmowy zostawiając po prostu ślad, bez wywołania choroby. Na wszelki wypadek zaniechano dalszych badań. W Polsce jeszcze w latach 1970., w przypadku jakichkolwiek problemów, takich jak na przykład nagłe zgony powypadkowe, prokuratura zawsze na pierwszym miejscu stawiała pytanie, czy chory/zmarły dostał szczepionkę, surowicę przeciwtężcową. Jakby to miało jakiekolwiek znaczenie! Jak Państwo pamiętacie, antybiotyki już były. Ale takie ciągłe „przypominanie – straszenie” zrobiło swoje. Obecnie nawet przy minimalnym skaleczeniu w Pogotowiu Ratunkowym podaje się surowicę p. tężcową. Jak udowodniono przed około 10 laty, surowica p.tężcowa i szczepionki zawierają przeciwciała HCG. Te przeciwciała powodują poronienia u kobiet. Podobno miały być stosowane tylko w Afryce? A kto zagwarantuje, że „przez pomyłkę” seria nie trafiła do Polski? Takie przeciwciała powodują tzw. samoistne poronienia. Obecnie gorzej jest z właściwym zaopatrzeniem rany. No, a już panie pediatryczki, w obawie przed piaskownicą, wymuszają to szczepienie w każdym przypadku. Tylko co to ma wspólnego z medycyną? Piaskownica jako dobrze wietrzona przez szpadelek dzieci jest miejscem małego prawdopodobieństwa występowania tężca.

Jeszcze raz przypomnę, że z powodu braku funduszy ginie rocznie ok. 3000 dzieci, z powodu braku pieniędzy, tylko na operację serca. A p. Minister – ekonomista lekką rączką zakupuje za miliony złotych szczepionkę, aby uratować hipotetycznie do 10 dzieci?

Zalecenia: Ponieważ bakterie tężca giną w kontakcie z powietrzem, powinno się ranę przemyć wodą utlenioną, a potem chlorheksidyną, lub betidiną. Jeżeli nie mamy pod ręką takich środków, to jodyna jest najlepsza i najtańsza. Następnie zakładamy jałowy opatrunek w zależności od wielkości skaleczenia: plaster, lub gazę. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości zgłaszamy się do Poradni Chirurgicznej. Rany miażdżone powinny być opracowane chirurgicznie. I to by było tyle.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lip 23, 2014 01:39   

Hanneczka napisał/a:
Witam serdecznie :) Wydaje mi się, ze wybór czy ktoś chce się szczepić czy nie powinno zależeć właśnie od takiej osoby. Poza tym każdy powinien się szczepić na tężeć, a kto chce może się też zaszczepić np przeciwko półpaścowi http://polpasiecleczenie.pl/profilaktyka/ wówczas szczepi się. Może tak być że nie będzie chory ani na ospę ani na półpasiec, a czasem organizm jest tak slaby, że nawet szczepionka nie pomoże lecz przebieg choroby będzie lżejszy :) Pozdrawiam.


Wypowiedź powyżej jest potwierdzeniem tego, co JKM mówi o kobietach. Po prostu wszystko "gra i koliduje" jednocześnie.

Dzisiaj w radiu pr1 była audycja poświęcona 100 leciu urodzin ginekologa prof. Stefana Soszka. O jego działalności opowiadał uczeń. Obecnie kierownik Kliniki w Białymstoku: prof. dr hab n. med. Piotr Knapp. Profesor szczycił się badaniami szczepionki (pewnej firmy) przeciwko wirusowi HPV, który rzekomo ma powodować raka szyjki macicy. III faza tych badań realizowana była w tej klinice. Profesor jest przekonany, że szczepienia dzieci zabezpieczą przed tą chorobą. Ma nadzieję, że ministerstwo nie pożałuje na to pieniędzy. Idąc za przykładem Australii, być może szczepi się także chłopców.
Zaś wczoraj była rozmowa z dwoma szczęśliwymi naukowcami, których wybrano do udziału w spotkaniu z kilkorgiem (6 szt?) laureatów Nagrody Nobla. Jeden z naukowców był świeżym doktorantem nauk medycznych, współautorem badań jakichś białek w związku z WZWc, zaś drugi fizykiem z rocznym stażem doktoranta- pracującym nad wykorzystaniem kolejnej metody diagnostyki wykrywania raka (jakieś metody fluorescencji). Zdaje się, że niczego powalającego umysł od laureatów się nie dowiedzieli. Podobno były to osoby, które już dawno pracowały nad zagadnieniami, za które byli nagrodzeni. Byc może nie pamiętali co badali (?)
Wiele mówiące było pytanie a właściwie odpowiedź, która padła podczas „ luźnych” rozmów. Na co spożytkowane zostały pieniądze z nagrody. Padła odpowiedź: „ po zapłaceniu podatku w urzędzie skarbowym w Izraelu, niewiele zostało”.
Pewnie dużo tej kasy nie ma, a odkrywców wirusa HIV co roku trzeba obdarować Nagrodą Nobla, to fundusz musi się trochę recyklingować.

Zwei und zwanzig Professoren, och mein Land, d u bist verloren
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Śro Lip 23, 2014 01:42, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Lip 25, 2014 23:32   powikłania poszczepienne

"Jest inaczej...
czyli walka o zdrowie mojego dziecka po powikłaniach poszczepiennych"

http://jest-inaczej.blogs...-dugi-post.html
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Sie 06, 2014 02:25   

Dmucham na zimne. Uprzedzam rozwój wypadków. Wybuch epi i pan demii.
Już mnie koleżanka zahaczyła. Mówisz, że nie ma wirusów a tu wirus ebola zbiera śmiertelne żniwo.
W nawiązaniu do doniesień o epidemii choroby o porażająco trafnie wymyślonej nazwie:wirus gorączki krwotocznej ebola -zapewne jest to na razie tylko drobna „zajawka”. W związku z wywoływaniem tam wojen przez tych, którzy to robią z potrzeby serca i kasy ( jest to jednoznaczne w tym wypadku) konsekwencje tych „konfliktów” będą dużo poważniejsze (patrz „fale” grypy „hiszpanki”).

Gwinea należy do najbiedniejszych krajów na świecie, Sierra Leone i Liberia to kraje objęte wojną domową. http://naukowy.blog.polit...bola/#more-4010
http://pl.wikipedia.org/w...yka%C5%84skiej.
Dla porównania inf. z Wiki o grypie "hiszpance"
Najbardziej zjadliwa grypa pojawiła się po I wojnie światowej i pochodziła od ptaków (to jest informacja dla krasnoludków, które w to wierzą i się nałogowo szczepią) . Był to szczep H1N1, który wywołał pandemię choroby nazwanej grypą Hiszpanką, trwającą dwa lata
W latach 1918–1919 przez świat przetoczyły się 3 fale największej i najbardziej zabójczej pandemii grypy w historii, która zyskała miano grypy "hiszpanki". Ocenia się, że pochłonęła ona ponad 50 mln ofiar, więcej niż I wojna światowa. Śmiertelność grypy hiszpanki jest trudna do oceny, jednak na podstawie danych wojskowych można ją ocenić na 5-10%. W zamkniętych społecznościach śmiertelność była jeszcze wyższa. Największe ogniska grypy występowały na froncie i w obozach, gdzie choroba z łatwością przenosiła się na ludność cywilną. Pomimo nawet najlepszej opieki medycznej 1/3 chorych umierała.
Osoby, które zachorowały w pierwszym ataku epidemii, wykazywały odporność na nią w następnych falach zachorowań. W czasie pandemii podawano w wątpliwość, czy rzeczywiście zachorowania były spowodowane przez grypę.( coś podobnego, powątpiewać, czy zachorowania były spowodowane przez grypę, przecież to wie każdy krasnoludek, który o tym się w szkole nauczył) Pierwsza fala miała stosunkowo łagodny przebieg, natomiast druga niosła niespotykaną do tej pory śmiertelność
A to są przypadłości i i uciążliwości chorobowe grypy. Dziwnie są podobne do powikłań Syndromu Zatoki Perskiej i też się na żołnierzy rzucały.
 Ze strony układu oddechowego:
 zapalenie zatok obocznych nosa
 zapalenie krtani
 zapalenie oskrzeli
 zapalenie płuc
 zaostrzenie przewlekłych chorób układu oddechowego takich jak astma oskrzelowa czy POChP
 zainicjowanie astmy oskrzelowej
 niewydolność oddechowa w przebiegu tych chorób
 Ze strony układu krążenia:
 zapalenie mięśnia sercowego
 zapalenie osierdzia
 nagły zgon sercowy
 dekompensacja przewlekłej niewydolności krążenia
 Ze strony ośrodkowego układu nerwowego:
 splątanie, nasilenie zmian otępiennych u osób starszych
 napady drgawkowe (zwłaszcza u dzieci pod postacią drgawek gorączkowych)
 zapalenie mózgu lub zapalenie opon mózgowych
 Ze strony innych narządów:
 ostre zapalenie ucha środkowego
 zapalenie mięśni
 ostra niewydolność nerek
 zapalenie spojówek
 zaostrzenie lub dekompensacja różnych chorób przewlekłych (np. cukrzycy)
 Zespół Reye'a (w przypadku podawania kwasu salicylowego)
 Zespół Guillaina-Bárrego (porażenie wstępujące)

Przytoczę jeszcze raz problemy zdrowotne żołnierzy:

"Żołnierze, który brali czynny udział w wojnie w Zatoce Perskiej, po jej zakończeniu zaczęli uskarżać się na różne dolegliwości.
Najczęściej zgłaszanymi objawami były:
- nudności;
- migrenowe bóle głowy;
- problemy z żołądkiem;
- problemy ze snem;
- chroniczne zmęczenie;
- bóle mięśni i stawów;
- zaburzenia pamięci;
- problemy z zachowaniem równowagi ciała;
Syndrom Zatoki Perskiej jest chorobą atakującą układ nerwowy i mózg. U weteranów stwierdzono dalsze konsekwencje syndromu, takie jak: białaczka, rak mózgu czy choroba Lou Gehrig’a (stwardnienie zanikowe boczne). "

Następne epidemie rozwiną się zapewne wiosną na terenie Ukrainy ( o ile nie będzie tam nadal wojny) i Strefy Gazy ( choć tam pewnie nie będzie obiektów do atakowania wirusami, wszyscy będą już wysprzątani) . Trudno przewidzieć, czy będzie to wymyślone i ZDIAGNOZOWANE jako wirus ebola, polio, grypy czy inny. Ale będzie to z pewnością wirus. Może będzie to taki, na który już jest produkowana szczepionka. I miłosierna ręka WHO będzie ratować, kogo się tylko da.
Samarytanie i analogiczne krasnoludki będą się szczepić. Proroctwom przewidującym koniec świata poprzedzony epidemiami, stanie się zadość.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Sie 07, 2014 00:23   

http://www.gis.gov.pl/ckf...a,%20Afryka.pdf

Tak, prorokuję polio.
Załączam STALE aktualną informację podaną przez gov. :

"Informacja dla osób podróżujących do Izraela, Syrii oraz do krajów
Półwyspu Somalijskiego w Afryce
Informacja opracowana na podstawie materiałów WHO oraz ECDC z października 2013 r.
i aktualna na dzień dzisiejszy"
W sytuacji, która się rozwinęła ostatnio na terenie Izraela i terenach zasiedlonych przez Palestyńczyków dzikie wirusy będą szalały. A przecież już w 2013 roku "wykrywano" dzikie wirusy:
"Izrael oraz Autonomia Palestyńska:
W 2013 r. w licznych próbkach środowiskowych ze ścieków wykryto dziki szczep wirusa
polio. Ponadto, wirus został wyizolowany od osób, u których jednak nie stwierdzono
objawów klinicznych choroby.
Dodatkowo 3 dodatnie próbki pobrane ze ścieków stwierdzono na terenie Autonomii
Palestyńskiej."
Ponieważ : "zachorować może
każda niezaszczepiona osoba, bez względu na wiek. I będzie miała "objawy jak: gorączka,
zmęczenie, ból głowy, wymioty, sztywność karku, bóle kończyn"

Objawy polio- jak w każdej "wirusowej" chorobie. Od grypy, przez wszelkiego typu gorączki krwotoczne, SARS, denga i te, które zostaną dopiero wymyślone do straszenia krasnoludków. Ponieważ, co jest rzeczą NIEWYTŁUMACZALNĄ w XXI wieku, nie ma naukowych dowodów na istnienie wirusów. Na kłamstwie Pasteura i Kocha i mordowaniu ludzi wypasa się cała farmacja wykorzystując do tego celu sterowanie naukami medycznymi. Nie przez przypadek jedyna na świecie klinika lecząca ludzi z nowotworów wg nowego paradygmatu znajduje się w Izraelu.
Akurat to jest do sprawdzenia i można to zrobić. To jest możliwe.
Miłosierna i przewidująca dłoń WHO wska służy radą szczepionkową. Jakżeby inaczej.
Na razie szczepienia są "po dobroci". Ale przewiduję szczepienia przymusowe.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Sie 08, 2014 01:39   

Rok temu otrzymałam b. smutną wiadomość. Syn naszej koleżanki i kolegi ze studiów
odebrał sobie życie. Gdy rozmawiałam z koleżanką dwa lata temu mówiła, że syn bardzo chorował, gdy był dzieckiem. Ponieważ była bardzo śnieżna zima, mieli problem z dojazdem do ośrodka, gdyż mieszkali w daleko ( prowadzili duże gospodarstwo)Lekarz przepisywał (jakżeby inaczej) antybiotyki w zastrzykach, a ojciec zdecydował się sam dziecku dawać te zastrzyki. W efekcie syn dostał powikłań neurologicznych, problemów z tarczycą, jelitami. Chłopak był b. zdolny muzycznie, pracował w W-wie, przy realizacji dźwięku do filmów (o ile pamiętam). Niestety, stale szwankowało mu zdrowie - chyba był też leczony Depakine (trucizna). Miał też problemy z depresją- i stało się.
Jestem przekonana, na podstawie wiedzy, którą mam po 3 sesjach NGM, że tę sytuację spowodowały szczepionki a reszty dokonały zastrzyki robione przez ojca.

Nie powinnam się dziwić ani emocjonować złem i kłamstwem medyczno-farmaceutycznym diabelskiego kalibru. Sama przecież zaznaczam, że dziwić to się mogą krasnoludki. A jednak tragedia tych wyjątkowo porządnych, uczciwych, pracowitych ludzi ogromnie mnie porusza.
Do dziś zastanawiam się skąd wzięłam w sobie tyle siły psychicznej i oporu,jako młoda matka, że starszy syn dostał tylko 3 razy antybiotyk a młodszy, mimo zapisania przez laryngologa, wcale.
Ostatnio zadzwonił do mnie brat, aby wyprowadzić mnie ze stanu obłędu - znieważania sacrum szczepionkowego. Argument był taki: lekarka powiedziała, że gdyby dziecko (sytuacja miała miejsce na wczasach, gdzie brat przebywał) nie było zaszczepione przeciwko meningokokom, to sepsa, która się u niego rozwinęła, skończyłaby się śmiercią.
To było dziecko, które zachorowało, gdy mamusia jego wyjechała i zostało z tatusiem. Wg. NGM, wyjazd mamusi rozwiązał dziecku jakiś konflikt i to poważny.
Ale takich rzeczy to nawet w rodzinie nie mogę mówić, bo byliby przerażeni. Już poddawanie wątpliwość zdrowotności szczepionek jest dla rodziny szokowe. Ucieszyłam zatem brata mówiąc, że wnusio otrzymał ostatnio szczepienie a ja pilnuję tylko swojego nosa i poglądów, bo wnusio nie jest moim dzieckiem, tylko syna i synowej. Najprawdopodobniej bardziej niż brat ucieszyła się jego sympatia. Sympatia lubi, żeby wszyscy wiedzieli, że ma rację. Jakiś czas temu, nie zgłębiwszy jeszcze należycie tematu szczepionek, powiedziałam jej o wątpliwościach, które miałam. Z całym przekonaniem absolwentki liceum medycznego zlekceważyła mnie razem z wątpliwościami: " ty chyba nie wierzysz w spiskową teorię dziejów !"

"Jednak niebezpieczny dla człowieka wirus ptasiej grypy H5N1 został przecież przed kilkoma dniami w
jednym z angielskich laboratoriów stwierdzony!
Jeżeli jakiś wirus stwierdzony został w jakimś konkretnym ciele czy płynie, na przykład u ptaków, wówczas każdy
nawet mierny naukowiec może w najbardziej miernym laboratorium sprawdzić, czy wirus ten istnieje w organizmie
umarłego zwierzęcia. Do takiego doświadczenia jednak nigdy nie doszło, wprost przeciwnie. Rozpowszechnia się
wręcz pośrednie, całkowicie bezpodstawne, o niczym nie mówiące informacje o procesach testów.
Na przykład stwierdza się, że istnieje przeciwciało, które łączy się tylko w ten sposób z ciałem rzekomego wirusa.
Podczas udowadniania zakończonego sukcesem połączenia ciała i przeciwciała udowodniono rzekome istnienie
domniemanego wirusa.
W rzeczywistości jednak przy rzekomych przeciwciałach chodzi o rozpuszczalne białka krwi , które podczas
uszczelniania rosnących i dzielących się komórek oraz podczas gojenia się ran odgrywają znaczącą rolę.
Te białka krwi, nazywane również globulinami wiążą się dowolnie w probówce odpowiedniej koncentracji z kwasami
i zasadami, minerałami i rozpuszczalnikami do innych białek. W ten sposób można dowolnie pozytywnie lub
negatywnie przetestować każdą próbkę ze zwierzęcia czy człowieka. Dlatego jest to po prostu czysta, wręcz
kryminalna samowola."


Tak właśnie wykrywa się nosicielstwo wirusów. Ostatnio było zapotrzebowanie na wykrycie APŚ (afr. pomór świń). Kto zapłacił za wykrycie, można się tylko domyślać. Krasnoludek w osobie koleżanki z pracy wyraził wątpliwość i zdziwienie z niedowierzaniem;" przecież to głupie zdiagnozować w Polsce APŚ, gdy to niszczy polskich rolników".
Dla kogo głupie, dla tego głupie a nawet nielogiczne. Niszczyć rolników z powodu 2 świń w jakiejś zapyziałej wsi u niepełnosprawnego kmiotka, który miał ich razem całej chudoby 5 sztuk.
Ale w sytuacji, gdy w naszym nieszczęśliwym kraju nie można się nie " utwierdzić w przekonaniu, iż III RP została przez bezpieczniackie watahy na własny obraz i podobieństwo przekształcona w organizację przestępczą o charakterze zbrojnym". To wygląda na to że, niestety, pan Michalkiewicz ma w tym względzie rację.


http://www.jamin.pl/downl...alankasepsa.pdf

Sepsa - Uwaga:
Szczepionki są główną przyczyną tak budzącej strach sepsy!
Wszystkie szczepionki bez wyjątku zawierają 1000 krotnie większą ilość niż serum szczepionkowe,
niebezpiecznych trucizn, które atakują system nerwowy i budowanie komórek: Aluminiumhydroxid, rtęć,
formaldehyd, nano - partykuły ("technika genetyczna") i inne trucizny.
Naukowe studia o biochemicznych następstwach tych trucizn bez wątpienia dowodzą że trucizny te w
szczepionkach są odpowiedzialne za typowe szkody jak: sepsa, dużo neurologicznych chorób, nagła śmierć
dziecka (śmierć łożeczkowa), upośledzenia, choroby genetyczne i nagłe albo powolnie objawiające się symptomy
zatrucia, które często są nieodwracalne. Szukanie przyczyny sepsy albo infekcji w bakteriach lub w wirusach rodzi
ignorancję biologicznych i biochemicznych procesów.
● Wszystkie szczepionki są mocno zanieczyszczone truciznami.
● Nie istnieje dla ani jednej szczepionki naukowa analiza ryzyka ani skuteczności.
● Nie istnieje też ani jeden dowód na istnienie wirusa, o którym twierdzą, że spowodowałby choroby i byłby
zakaźny.
● Nie ma żadnego naukowego dowodu na to, że bakterie powodują choroby, przeciwnie biologicznie ogólnie
wiadomo, że bakterie spełniają sensowne funkcje i tylko w przypadku braku tlenu (np. w zwłokach) mogą
produkować trucizny. W żywych organizmach nie ma stref gdzie nie dochodzi tlen.
Dlatego muszą być natychmiast wycofane z rynku wszystkie szczepionki.
Kto przepisuje szczepionki ten inplantuje w ten sposób (medycznie-naukowo nie uzasadnione) trucizny do
systemu nerwowego. To jest przestępstwem uszkodzenia ciała.
Szczepionki służą tylko miliardowym zyskom koncernów farmakologicznych i korupcji rządowej. Ludźmi można w
łatwy sposób manipulować poprzez rozprzestrzenianie strachu. (Czy to się nie nazywa terror?)
Dotąd żadne Ministerstwo zdrowia nie zebrało systematycznych danych w związku z poszkodowanymi po
szczepieniach – igrają z naszym życiem i zdrowiem i z życiem i zdrowiem naszych dzieci. Można to określić jako
niewybaczalne niedbalstwo (poważne zaniedbanie) odpowiedzialnych za zdrowie ministerstw. Można
przypuszczać, że są szantażowani przez odpowiedzialnych WHO i farmakologiczne instytucje.
Nie może to być usprawiedliwione argumentami, że zostają wypełnione normy WHO (Światowej Organizacji
Zdrowia). Milczące przyzwolenie i ślepe posłuszeństwo doprowadziło do powstania obozów zagłady w Oświęcimiu.
WHO nie jest instytucją naukową; zajmuje się globalną polityką narodów bez względu na ludzkie życie i przeciwko
demokratycznemu porządkowi prawa i przeciwko prawom ludzkości i Konwencji ONZ w sprawie Zapobiegania i
Karania Zbrodni Ludobójstwa.
My - odpowiedzialni rodzice i obywatele - już nie tolerujemy żadnych kolejnych ofiar. Ten nowy Holokaust ze
szczepionkami, antybiotykami, wirostatykami (n.p. Tamiflu) i cytostatykami musi być natychmiast zatrzymany.
Poprzez tę wiedzę tylko sadysta będzie dalej szczepić swoje dzieci a masochista siebie samego.
Wspomagaj rozpropagowywać te informacje. W Szwajcarii jest już w toku zbiórka wniosków karalnych.
Jesteś już zaszczepiony? Poprzez to, że trucizna, która jest w szczepionkach, jest zainplantowana do organizmu,
jest trudno się jei pozbyć.
Informacje i kroki przeciw zatruciom przez szczepionki i kroki odtrucia otrzymasz tutaj:
Międzynarodowe stowarzyszenie odpowiedzialnych za życie rodziców i obywateli.
Berna, Katowice, Barcelona
info@antikorruption.ch ; http://antikorruption.ch http://provokArt.ch
Polecamy książkę: "Impfen und Aids: Der Neue Holocaust. Die deutsche Justiz ist hierfür verantwortlich." (Szczepić i AIDS, Nowy Holocaust.
Jurysdykcja niemiecka jest za to odpowiedzialna) http://klein-klein-verlag.de

No i to byłoby na tyle.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Nie Sie 10, 2014 18:11   

Oj zaboli od eboli.

No i proszę, jakie prorocze właściwości posiadam. Za Jackowskiego mogę robić, jeśli chodzi o szczepionki.
"Może będzie to taki, na który już jest produkowana szczepionka. I miłosierna ręka WHO będzie ratować, kogo się tylko da. Wysłany: Śro Sie 06, 2014 02:25 "

"Szczepionka profilaktyczna przeciwko wirusowi Ebola może już w przyszłym miesiącu zostać poddana badaniom klinicznym i od 2015 roku trafić do użytku" - powiedział szef departamentu szczepień Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty...campaign=chrome
http://www.rmf24.pl/fakty...oku,nId,1482819
Kasa już naszykowana ( ciekawe ile Bill wysupła jeszcze do tego charytatywnie): "UE przeznaczy 8 mln euro na powstrzymanie Eboli" http://www.rmf24.pl/fakty...oli,nId,1482668

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty...campaign=chrome

Dlaczegóż to akurat w Gwinei takie problemy? Bo tam uciekają nieszczęśnicy i tam im się konflikt zagrożenia życia rozwiązuje.
A teraz w charakterze diabelskiego ojca Pio(t) - lew Senegalu, absolwent uniwersytetu w Gandawie= "wynalazca" wirusa ebola. Omnipotentny medycznie pogromca zarazków. "Od 1991 do 1994 roku, dr Piot był prezesem Międzynarodowego Towarzystwa AIDS. 1992 roku został zastępcą dyrektora Światowej Organizacji Zdrowia jest globalnym programem na HIV / AIDS". Zawodowy mafiozo medyczny. Zapewne, kandydat do Nagrody Nobla.

http://en.wikipedia.org/wiki/Peter_Piot
"Władze Gwinei ogłosiły, że zamykają granice z Sierra Leone i Liberią w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się choroby. W Gwinei od marca zmarło co najmniej 367 osób, a 18 jest obecnie leczonych w odosobnieniu, ale decyzję podjęto przede wszystkim, aby uniemożliwić wjazd do kraju osobom zakażonym - wyjaśniły władze."
Teksty do mnie (uprzedzam, zanim kto napisze, że jestem gupia i nawiedzona. Bo, oczywiście jestem, ponieważ zużywam swoją energię bezproduktywnie.)
"Co Ty mówisz, ŻE NIE MA WIRUSÓW, to dlaczego Ci ludzie umierają. Przecież NAUKOWCY zidentyfikowali wirusa ebola i tyle ludzi już umarło. To może zagrażać Europie ! A w ogóle, to nie jesteś żadnym autorytetem. Ty uważasz, że jest spiskowa teoria dziejów ! To jest chore i jesteś nienormalna"
Zgadza się, normalna to ja nie jestem.
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Nie Sie 10, 2014 18:13, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Nie Sie 10, 2014 23:05   

gea to dobrze, że jesteś inna

nie chce mi się szukać ale jak słyszałam w TV, że zmarło chyba niecałe 70 osób w przeciągu jakiegoś czasu to się pytam gdzie tu epidemia, więc cytuję co najprostsze bo przecież umiem czytać, w wypadkach ginie więcej albo utonięć w 2013 roku było więcej bo prawie 500 w PL w 2013 roku.

Kto tu kogo nie słyszy albo nie umie słuchać?

Nie ma skutecznego leku, ani szczepionki na tę chorobę[4][5][6][7][8][9]. Są opracowywane i testowane nowe, potencjalne szczepionki i terapie lekowe[5][6][7]. Leczenie objawowe polega na utrzymywaniu równowagi wodno-elektrolitowej poprzez uzupełnianie płynów i elektrolitów ustnie lub dożylnie[5][6][7]. Do 90% chorych umiera[5]. Epidemie gorączki krwotocznej Ebola wybuchają zazwyczaj w tropikalnych regionach Afryki[5][6][7]. Podczas epidemii mających miejsce do 2013 roku zakażeniu ulegało mniej niż tysiąc osób rocznie, a 67% chorych zmarło[5][6][7].

link:http://pl.wikipedia.org/wiki/Gor%C4%85czka_krwotoczna_Ebola

Po 1 i najważniejsze łatwo policzyć,że z tysiąca osób 67 procent to 670

TYLKO jest jeden mały problem.... obojętnie jakie to rejony Afryki i konkretne państwa wezmiemy pod uwagę podobnie jak wszędzie nawet w Europie Zachodniej czy USA wyławia się ludzi z jakimś objawami, więc gdyby przebadać chocby i z konkretnego miejsca grupę przypadkową 10 tysięcy osób i zostało by tysiąc chorych to procentowo wyjdzie już coś zupełnie innego a PODSTAWOWY PROBLEM TO BRAK KASY NA UDOWADNIANIE A TYLKO LECZENIE TYCH, KTÓRYZ JUŻ SIĘ GDZIEŚ ZGŁOSILI DO SZPITALI W ZALEZNOŚCI od kraju czasem bardzo daleko połoznoych od miejsc gdzie ludzie mieszkają.
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

Ostatnio zmieniony przez sylwiazłodzi Nie Sie 10, 2014 23:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Sie 11, 2014 18:42   

Jeśli ktoś nie doczytał i uważa, że Światowa Organizacja Zdrowia ma coś wspólnego ze zdrowiem w normalnym, pozytywnym znaczeniu, to cytuję jeszcze raz. Ponieważ jest to organizacja o charakterze przestępczym.

"WHO nie jest instytucją naukową; zajmuje się globalną polityką narodów bez względu na ludzkie życie i przeciwko demokratycznemu porządkowi prawa i przeciwko prawom ludzkości i Konwencji ONZ w sprawie Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa."

Żadna szczepionka na żadną chorobę skuteczna być nie może. Epidemie są wynikiem działań wojennych jako reakcja po ustaniu konfliktu biologicznego zagrożenia życia. Dlatego wybuchają w obozach dla uchodźców dopiero. A wuhaowskie i inne przestępcze organizacje farmaceutyczno-medyczne o charakterze mafijnym dobrze o tym wiedzą od lat około 30. I w perfidny sposób niszczą ludzi. Pozwala im na to barbarzyński, odrażający system cywilizacyjny. W systemach cywilizacji: turańskiej, bizantyńskiej oraz hebrajskiej nie ma czegoś takiego jak sumienie i moralność. Dlatego można kłamać, kraść, gwałcić i mordować, jeśli jest się przedstawicielem tych cywilizacji. I nie należy się dziwić, jak krasnoludek. Gdyby chrześcijanin trafił do plemienia ludożerców, też przez jakiś czas byłby się dziwił, zanim zostałby wkładką mięsną.
Tylko cywilizacja łacińska wykształciła system norm moralnych opartych o Dekalog i funkcję sumienia.
Ale zapewne już niedługo zabraknie chrześcijan dla lwów, odwrotnie niż za czasów rzymskich, kiedy to lwy nie nadążały z konsumpcją i trzeba było lwy dla chrześcijan sprowadzać.
Taki Adaś i Jurek (dziś redaktorzy gazet tłumaczących rzeczywistość na obraz i prawdopodobieństwo zasad cywilizacji łacińskiej) w domku rodzinnym o takim zbiorze zasad NIE SŁYSZELI. Nie mówiąc o tym, że przykład w tym domu rodzinnym akuratnie z innej cywilizacji się wywodził, wręcz zaprzeczający zasadom Dekalogu.
Tatuś jednego to przychodził do domu po robocie określanej jako "mokra".(Bo, wiadomo, że mokrej roboty normalny członek cywilizacji łacińskiej wykonywać nie mógł) To taki tatuś w domu sentencje wychowawcze rzucał, wywodzące się z przynależnej mu więzami rodzinnymi tradycji. Mógł czasem być zeźlony, bo mu w robocie ktoś nie chciał śpiewać cienko i jak należy. Może taki tatuś jaki gadżet do domu nawet przyniósł, jak to bywa w ciężkich czasach. Jak w warzywnym kto pracował, to jakiegoś ogórka czy kartofla do domu dziatwie przyniósł w czasach komuny. A od rzeźnika, to jaką rąbankę albo pasztetową a nawet schab. Tatuś biuralista to papier toaletowy i długopis mógł przynieść. Jak kto w stoczni pracował, to ponoć puszkę farby wynosił ( Lechu?)
A ten tatuś to mógł jak w piosence : " raz im przyniósł męską rączkę, a na rączce tej obrączkę, raz im przyniósł chustkę białą, chustkę białą we krwi całą.".
A jak się synek przestraszył, to tak go tatuś pedagogicznie potraktował, że do dziś się jąka. I nikt mi nie wmówi, że to od idylli i sielanki w domu mu się stało.
Na stare lata taki niedouk redaktorzyna jeden z drugim mógłby się trochę doszkolić, czegoś dowiedzieć o świecie. Nie uważać się za najmądrzejszego i g ówno na śmierć zasądzać, przedtem je wyprodukowawszy.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 14:41   

http://m.rmf24.pl/fakty/swiat/news,nId,1483746 napisał/a:
Lek nigdy wcześniej nie był testowany na ludziach. Jest on obecnie podawany dwóm Amerykanom, zarażonym wirusem Ebola, którzy zostali poddani kwarantannie w szpitalu w Atlancie. Stan Amerykanów poprawia się, ale nie wiadomo, czy dzieje się tak ze względu na lek, czy też dlatego, że są oni wśród 40 proc. pacjentów zarażonych wirusem, którzy przeżywają zakażenie.
Czyli mogą to być kolejni, którzy wyzdrowieli POMIMO leczenia.
:faint:
Ostatnio zmieniony przez vvv Wto Sie 12, 2014 14:43, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 19:04   

http://astromaria.wordpre...kowska-majewska

02.08.2014 r., w sobotę, Domu Nauki, ul. Schroegera 82/84 w Warszawie odbyło się spotkanie z prof. dr hab. Marią Dorotą Czajkowską-Majewską na co dzień mieszkającą i pracującą w USA, od lat zajmującą się sprawą szczepień: ich skutecznością versus szkodliwością.

ORGANIZATOREM była Fundacja Wspierania Rozwoju Kultury i Społeczeństwa

Ogromnie dziękuję Pani Profesor za poświęcony nam czas, a wszystkim obecnym na spotkaniu za przybycie :)
Bardzo ważne jest, aby każdy z Was podał dalej informacje, które usłyszał w sobotę, chociaż 3-4 osobom, a tamte osoby kolejnym 3-4… – a wtedy urośniemy w siłę !!!
Pamiętajmy, że zniewolić narody jest bardzo łatwo, praktycznie wystarczy bombardować je „BOMBOnierkami”, czyli ładnie opakowanym kłamstwem… Nie pozwólmy na to!

https://www.youtube.com/watch?v=UuXnAzaYsVE
https://www.youtube.com/watch?v=AGcL7AA-gJw
https://www.youtube.com/watch?v=ke0XnSyTLOs


PRZEKAZ OD PROF. M. D. MAJEWSKIEJ:

Szanowni Państwo,

Zapewne niektórzy z Was zetknęli się z opublikowanym onegdaj w GW artykułem, w którym Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (NIZP; dawny Inst. Higieny) lamentuje, iż wzrasta w Polsce liczba rodziców nieszczepiących swych dzieci. Zamiast cieszyć się z tego, że Polska powoli dogania Europę Zachodnią, gdzie niewielki procent rodziców jeszcze szczepi swe dzieci, NIZP epatuje nas XVIII-wiecznymi wizjami powszechnych zaraz i masowych śmierci nieszczepionych dzieci.

Prawda jest jednak całkiem inna. Statystyki demograficzne wielu krajów oraz badania naukowe pokazują, że w naszych czasach to nie choroby zakaźne, lecz zmasowane, zbyt wczesne i toksyczne szczepienia (i ich konsekwencje) są główną przyczyną zgonów niemowląt i małych dzieci w krajach rozwiniętych. Masowe, toksyczne szczepienia są też przyczyną wielu chronicznych i okaleczających chorób, na które cierpią dziś miliony dzieci, takich jak cukrzyca, astma, alergie, choroby wątroby i jelitowe, zaburzenia hormonalne, autyzm, padaczka, ADHD, zaburzenia rozwoju, upośledzenie umysłowe wśród innych. Badania wykazały, że wskaźniki umieralności niemowląt i małych dzieci w różnych krajach są wprost proporcjonalne do liczby stosowanych szczepień (im ich więcej, tym większa umieralność), i że dzieci nieszczepione są znacznie zdrowsze, inteligentniejsze i lepiej się rozwijają od intensywnie szczepionych.

W wyniku chorób zakaźnych, przeciw którym szczepi się dzieci, prawie nikt dziś nie umiera w krajach rozwiniętych (także w Polsce), natomiast obserwujemy autentyczne, postępujące epidemie poszczepiennych chorób chronicznych i kalectw w krajach intensywnie szczepiących, takich jak Polska. Dziwić się należy, że NIZP nie przejmuje się współczesnymi epidemiami autyzmu, cukrzycy, nowotworów, astmy, chorób jelitowych, zaburzeń rozwojowych, upośledzenia umysłowego, alergii etc. u polskich dzieci, a przecież choroby te stanowią poważne zagrożenie dla ich życia i ogromne obciążenie finansowe dla milionów polskich rodzin oraz dla systemu opieki zdrowotnej w Polsce. Widać, zajmowanie się tymi epidemiami nie jest dla NIZP tak „opłacalne” jak straszenie społeczeństwa pandemiami łagodnych dziś i łatwo wyleczalnych chorób zakaźnych.
Pozdrawiam
DM
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 21:06   

Dzisiaj w pr 1 PR powiedziano, że wirus ebola mutuje i ma już 5 szczepów. To tak jak grypa, mutuje w nieskończoność. Oraz oczywiście wzw od a do zet ziet i żet. Można spokojnie lud szczepić, bo ten kto zachoruje to na pewno na niewyszczepialną. Przecież tak jest napisane w statystykach.
I taka ciemnota jest szerzona mniej wartościowemu ludowi.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Wto Sie 12, 2014 21:46   

https://www.google.pl/sea...ened+in+turn%2C napisał/a:
You may recall that only a few years ago SARS, avian flu, swine flu and its reissue as N1H1 happened in turn, with global publicity about “a feared pandemic” after the first diagnosis of each disease; and, ever so handily, vaccines were at the ready. The intense publicity and clamoring for vaccinations lasted only briefly because it became obvious that since only a few deaths occurred, no pandemic had befallen your world. Scientists in the light-worker ranks neutralized the viruses in the vaccines that were designed to spread, not prevent those diseases, and all were total failures insofar as achieving their purpose: eliminating billions of humankind whom Henry Kissinger, the peak of the Illuminati, referred to as “useless eaters.”
Pomijając warstwę nawiedzoną, napisane jest, że to ma działać tak:

- media
- strach
- szczepienia roznoszące wirusa
- pozbycie się miliardów bezużytecznych konsumentów (depopulacja)

Tylko, że jakoś nie działa.
:medit:
Ostatnio zmieniony przez vvv Wto Sie 12, 2014 21:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Sie 16, 2014 01:10   

sylwiazłodzi napisał/a:
to już lepiej chyba ziółka używać bo leki dla dzieci wygląda na to, że jeszcze gorszy Matrix niż szczepionki


Usłyszałam relację, która mnie zmroziła. Oto opiekunki dzieci w domu dziecka (w Gnieźnie?) "profilaktycznie" ładują w dzieci codziennie niewielkie ilości "łagodnego" antybiotyku. Zapobiegając w ich mniemaniu chorobom. Ciekawe (nie jest to odpowiednie słowo, być może należałoby przytoczyć coś w rodzaju "zachodzim w um z Podgornym Kolą") jaki też antybiotyk panie uznały za "łagodny".
Przecież wszystkie są truciznami i podróbkami naturalnie występujących w przyrodzie trucizn. Jak np. penicylina z grzyba Penicillium. I zresztą cała BIG Farmacja jest jedną wielką podróbką naturalnie występujących w przyrodzie substancji. O czym powiedział dr Rath (co można znaleźć w sieci). Skierował nawet apel do tej głupiej kobiety A. Merkel, która prowadzi swój nieszczęsny naród, kolejny raz do zguby. Ta kobieta prze do tego, aby organizować fundusze na dalszy rozwój farmacji, czyli podróbek. Podróbek, ponieważ za naturalne leki nikt nie będzie płacił a za licencje - tak.
Naród ukształtowany w ułomnej etycznie cywilizacji bizantyńskiej. Przykład- Krzyżacy."Dzięki" tej cywilizacji niedouczeni i niezorientowani mogą opowiadać, że chrześcijanie prowadzili wojny religijne i siłą wprowadzali religię katolicką. Cywilizacja łacińska, oparta na Dekalogu z założenia NIE MOGŁA parać się takimi praktykami.

Wyróżniamy trzy główne grupy niepożądanych działań antybiotyków (Wiki):

Bezpośrednie działanie toksyczne jest charakterystyczne dla danej grupy antybiotyków lub konkretnego leku. Do najważniejszych działań toksycznych należą:
działanie nefrotoksyczne (na nerki) – wywołują je między innymi polimyksyny, aminoglikozydy
działanie hepatotoksyczne (na wątrobę) – wywołują je między innymi tetracykliny, nowobiocyna
działanie ototoksyczne (niszczą struktury ucha wewnętrznego) – wywołują je między innymi aminoglikozydy
działanie toksyczne na szpik kostny – wywołują je między innymi chloramfenikol, nowobiocyna
Reakcje uczuleniowe. Wiele antybiotyków wywołuje reakcje uczuleniowe. Ich siła i natężenie mogą być różne, od wysypek skórnych, przez obrzęki i gorączkę aż do wstrząsu anafilaktycznego (uczuleniowego) mogącego prowadzić nawet do śmierci. Najbardziej niebezpieczne są pod tym względem powszechnie stosowane penicyliny, dlatego przed ich podaniem powinno się wykonać test uczuleniowy.
Dysbakteriozy i ich następstwa. Działaniem niepożądanym antybiotyków, zwłaszcza podawanych doustnie, jest możliwość zmniejszenia lub znacznego wytrzebienia naturalnej flory bakteryjnej człowieka. Konsekwencjami tego zjawiska mogą być zaburzenia trawienia i przyswajania składników odżywczych i następujące po tym niedobory (głównie witamin) oraz możliwość nadkażeń. Do nadkażeń może dochodzić w wyniku zajęcia przez obce, szkodliwe mikroorganizmy miejsca, w którym zazwyczaj żyją bakterie stanowiące naturalną, korzystną florę bakteryjną. Najczęściej są to zakażenia opornymi na antybiotyki gronkowcami lub pałeczkami lub zakażenia grzybicze. Tego typu nadkażenia mogą być bardzo niebezpieczne i prowadzić nawet do śmierci pacjenta.

Kto zapozna się z NGM, zrozumie kod biologiczny, któremu podlegają organizmy z ludzkim włącznie.

Moja podopieczna od kwietnia kaszle, stale wydziela śluz. Gdybym wierzyła w medycynę konwencjonalną, podopieczna już dawno zakończyłaby żywot w szpitalu "na zapalenie płuc". Pytałam się pewnej emerytowanej pracownicy Domu Opieki o historie "zejścia" podopiecznych z łez padołu. Tak właśnie kończą - zapalenie oskrzeli i "nieuleczalne" żadnym antybiotykiem zapalenie płuc, śmiertelne.
Odgniecina na plecach nadal jest mokra. Widocznie jej organizm nie doszedł do przekonania, że powinien przejść do normotonii. Ja odczuwam, że nie mam wpływu na ŻADEN element fizjologii mojej podopiecznej. Potrafi nie wypróżnić się 3 tygodnie, potrafi robić 3 razy w ciągu dnia. Po prostu, ROBI JAK CHCE. Co mnie zdumiało, nie zareagowała na laktulozę, którą dałam po 2 tygodniach. aby się wypróżniła. Laktuloza była wydalona... osobno.
Podopieczna nie ma odleżyny, bo podopieczna nie leży. Choć jest już taki problem z karmieniem, że zasypia co 3 łyżki. Najgorzej jest z pojeniem, krztusi się co chwilę. A w ogóle, to nie chce otwierać ust. I tu śmiałabym się serdecznie z głupot wygadywanych przez pandoktorów. Jakoby SIŁOM ( A MOŻE GODNOŚCIOM OSOBISTOM PANDOKTOROWOM) można człowieka nakarmić, choć tego nie chce. (Przeczytałam wątek Anne Lise. Jestem pewna, że była molestowana i tak zareagowała - chorobą psychiczną. To mogę powiedzieć odpowiedzialnie. Moja przyjaciółka ma tego rodzaju problemy. To jest nałożenie konfliktu strach x złość )
A ja powiadam, NIC SIŁĄ nie można zrobić. Ta przeszło 95 letnia kobieta z zanikiem mięśni jest uosobieniem sprzeciwu i oporu przeciwko zakłócaniu jej homeostazy. Gdy nie połknie, nie ma możliwości nakarmienia. No i dobrałyśmy się, ona jest też córką DDA. Jeszcze 3 dni temu usiłowała mnie kopnąć, gdy wkładałam jej kapcie. Byc może w jej odczuciu, jestem winna jej ubezwłasnowolnieniu.
Ale to ja czuję się bezsilna.

I tu się vvv myli w podsumowaniu :

"- media
- strach
- szczepienia roznoszące wirusa
- pozbycie się miliardów bezużytecznych konsumentów (depopulacja)

Tylko, że jakoś nie działa."

Ponieważ mendia urabiają mózgi krasnoludkom sukcesywnie i stale (mogłabym czas antenowy podliczyć takiego progr I -ile już o tym wirusie nawałkowali). Używając tzw. autorytetów medycznych i statystyk. Szczepienia świeżej trutki p/ko eboli nagle okazały się etyczne. Tak orzekła mafia depopulacyjna pod nazwą WHO - wykreowana mendialnie na autorytet etyczny. W Liberii tych parę sztuk drogocennych (podobno!, co za s...ny) szczepionek ma eksperymentalnie otrzymać... kilku lekarzy. A więc zlikwidują nieliczny element wykształcony w tym kraju. Szczepienia nie roznoszą wirusów, bo ich nie ma. Ale tylko Szatan wie, co tam wpakowali. I będzie działać.
Jak znam szatańskie pomysły Big F., nagle się okaże, że laureat Nagrody Nobla, wymyslił TANI sposób produkcji szczepionki p/ko w. eboli. To znaczy, że on - ten "odkrywca" dopiero dostanie tę Nagrodę Nobla, jak wymyśli.
I to jest własnie genialne w psychopatach, którzy uważają się za kastę najmądrzejszych.
Psychopatyczny sposób myślenia. Normalny człowiek NIE JEST W STANIE mieć takich psychopatycznych projekcji.

Parafrazuję pewne oświadczenie:
"Nie jestem homofobką. Psychopatów, zboczeńców i dewiantów staram się traktować, jakby byli normalni. Zresztą po twarzy nie widać, ze są zboczeni." :P
A reszta w HPark
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Sob Sie 16, 2014 01:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Sie 16, 2014 10:13   

gea napisał/a:
Szczepienia nie roznoszą wirusów, bo ich nie ma.

Taka dajmy na to ospa wietrzna, widziałem osobę chorą na półpasiec, ręki nie podawałem, minimalna odległość 50cm, jednak przebywaliśmy w grupie ludzi w jednym pomieszczeniu 30 minut. Co bardziej światli nawoływali by kto nie chorował na ospę wietrzną uciekał w popłochu, nie uciekałem. 14 dni później wieczorem gorączka 38, pierwszy raz od lat więc się zaciekawiłem, dzień później wszystko stało się jasne, pęcherze, sztuk kilkanaście, akurat żadnego na części głowy bez zarostu i czapki z daszkiem, ale postanowiłem ambitnie nie dzielić się zarazą i odsiedzieć parę dni w domu na posiadanych zapasach, gardło zaczęło coś niecoś więc wrzuciłem cebulę, czosnek, szpinak, C, jod, sól, srebro, złoto, tahini, zajodynowałem pęcherze, kilka dni i wszystko zniknęło i wróciło do normy. Mogłem zakupić świeże jedzenie.

Może to nie były wirusy, tylko replikująca się konfiguracja elektromagnetyczna.
:viva:
Ostatnio zmieniony przez vvv Sob Sie 16, 2014 10:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Sie 16, 2014 18:12   

vvv napisał/a:
konfiguracja elektromagnetyczna.

1.Ospa wietrzna jest zupełnie czym innym niż półpasiec. Ospa wietrzna jest efektem konfliktu "rozłąki" lub "niechcianego dotyku" w zdrowieniu. Półpasiec - poważnym konfliktem brutalnej rozłąki w zdrowieniu. Jest b. bolesny. Miałam, wiem o czym mówię. 3 noce siedziałam na fotelu, nie mogłam się ruszyć. Ból ramienia przechodził pół roku.
2. Niech vvv się zastanowi jak mózg odbiera bodźce. Czym jest informacja, zwłaszcza taka, która jest niepokojąca. Informacja niepokojąca jest niczym strzał w podświadomość. Uruchamia ona reakcję automatyczną na odpowiednim narządzie. Był na DD gdzieś fragment jak działa mózg. Większość bodźców wychwytywana jest poza rozpatrywaniem ich na poziomie świadomości. I chyba sam vvv to umieścił.
3. Jak vvv myśli, że wielokrotnie nie "zarażałam się" zaraźliwymi zarazkami, to się myli. Katary, grypy itp, normalnie. Nawet wiersz o grypie napisałam. Teraz rano budzę się regularnie z prawą dziurką od nosa zatkaną. Wieczorem nasłuchuję czy podopieczna oddycha i jak oddycha. A to jest połączone z "wietrzeniem" niebezpieczeństwa. Gdy pierwszy raz przeczytałam w NGM o przyczynach kataru- śmiałam się z niedorzeczności. Uważałam, że jest niemożliwe aby dostać kataru z powodu tego,że "coś mi śmierdzi" i identyfikuję to z niebezpieczeństwem. Do czasu gdy obudziłam się z jedną dziurką od nosa zatkaną po spacerze n. walking w nocy. Gdzie na tym spacerze złapałam się, że "wietrzę i nasłuchuję" jak zwierzę -podejrzany odgłos dobiegający z krzaków.
4. vvv umie czytać, być może nawet ze zrozumieniem.http://5prawnatury.pl/choroby-infekcyjne/ Niech poczyta.
Jak vvv nie wierzy, niech sobie zrobi próbę z wąchaniem czegoś obrzydliwego. Nie za długo. Pada lewa dziurka od nosa- mały krwotok. Taki efekt miałam, gdy po paru takich akcjach byłam na łące, gdzie pachniało siano. I pomyślałam o tym, jak przyjemnie pachnie, co skończyło się krwotokiem z nosa.
"Olbrzymie ilości badań nad cząstkami sygnałowymi ujawniły, iż najmniejsza nawet aktywność mózgu przekłada się na wydzielanie substancji chemicznych, które transportują tę samą aktywność do każdej komórki naszego organizmu Dzięki setkom tysięcy receptorów na zewnętrznej błonie każdej komórki nie mamy wątpliwości, że cechy przypisywane- dotąd tylko mózgowi, takie jak inteligencja i świadomość, dotyczą także reszty ciała Olbrzymie ilości badań nad cząstkami sygnałowymi ujawniły, iż najmniejsza nawet aktywność mózgu przekłada się na wydzielanie substancji chemicznych, które transportują tę samą aktywność do każdej komórki naszego organizmu Dzięki setkom tysięcy receptorów na zewnętrznej błonie każdej komórki nie mamy wątpliwości, że cechy przypisywane- dotąd tylko mózgowi, takie jak inteligencja i świadomość, dotyczą także reszty ciała"
5. I posłucha sobie vvv Mariana Mazura oraz Józefa Kosseckiego na YT. Mowa o intelekcie, cybernetyce i mnóstwie ciekawych spraw.
Jeśli w XXI wieku nie można wyizolować i pokazać wirusów, to znaczy, że ich nie ma. Zresztą i tak niczego nie ma, ponieważ :
"Po odkryciu, że fizyczny świat materialny
opiera się na niewidzialnych polach energii, które mają swój początek w świecie leżącym poza granicami czasu i przestrzeni, pionierzy
fizyki kwantowej zaczęli informować opinię publiczną, że świat fizyczny świat materialny
opiera się na niewidzialnych polach energii, które mają swój początek w świecie leżącym poza granicami czasu i przestrzeni…"
6. Przy okazji dziękuję za pomysł introdukcji dyni.Polecam dynię piżmową, jest delikatniejsza i ma więcej miąższu. Dynia szaleje na kompoście. Jednak ozdobny ogród z rarytasami kolekcjonerskimi drzew i krzewów takiego moderunku by nie zniósł.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Sie 16, 2014 23:15   

gea napisał/a:
Dynia szaleje na kompoście.
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1486 napisał/a:

FOT. 1. PAŁECZKOWATE CZĄSTKI WIRUSA ZIELONEJ MOZAIKI OGÓRKA
(ZDJĘCIE SPOD MIKROSKOPU ELEKTRONOWEGO)

Wirus żółtej mozaiki cukinii

Patogen ten (Zucchinii yellow mo-saic virus — ZYMV) został stwierdzony w 2002 roku w południowo-zachodniej części Polski. Należy do rodzaju Potyvirus i ma cząsteczki nitkowate, o długości około 700–750 nm. Po raz pierwszy został opisany w 1981 roku we Włoszech i w ciągu następnych 20 lat był stwierdzany w wielu krajach, w których uprawia się rośliny dyniowate na dużą skalę, zwłaszcza w polu. Stał się jednym z najgroźniejszych wirusów tych warzyw (oprócz gatunków z rodziny dyniowatych poraża niewiele roślin użytkowych).

:]

gea napisał/a:
można człowieka nakarmić, choć tego nie chce.
Ludzie w śpiączce żyją latami i czasami potem nawet wracają do normalnego życia, a jeść przecież muszą, a nie jedzą.

Nieustająco podziwiam Ciebie i Podopieczną - twarde z Was sztuki.
:hug:
Ostatnio zmieniony przez vvv Sob Sie 16, 2014 23:25, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Nie Sie 17, 2014 01:01   

1.Organizmy chorują, kiedy warunki środowiska są niekorzystne. Kłania się Teruo Higa ( opracował skład efektywnych mikroorganizmów - EM). Przypomniały mi się destrukcyjne działania w pracy pod hasłem zwalczania „obiektów kwarantannowych”. O historiach z wykrywaniem wirusów- ospowatości śliw przy pomocy rulety PCR, pisałam.
2.Moja podopieczna nie jest w śpiączce. Ona ma oczy zamknięte, bo nie ma ochoty patrzeć. Od czasu do czasu je nagle otwiera i omiata wzrokiem okolice, unikając miejsca, gdzie jestem ja. I czyham z łyżką w pogotowiu na sposobność, aby wetknąć jej zupkę do ust. Zupka jest emulsją, którą przeżuwa w nieskończoność. Na moje ćwierkanie: „ otwórz aniołku buzię, zjedz zupkę” reaguje, gdy jest b. głodna. Ale po 3 łyżkach mantry i zaklinania nie działają. Wyraz twarzy daje mi wyraźnie do zrozumienia, że jestem elementem zakłócającym jej funkcjonowanie.
Teściowa opracowała na swój użytek doskonale sprawdzający się system podporządkowania sobie otoczenia –męża i 2 synów przy pomocy zestawu chorób i cierpień. Codziennie celebrowany był rytuał zażywania medykamentów. Rozmowy zawsze toczyły się wokół podupadania na zdrowiu. Do uwiarygodnienia poważnej sytuacji zagrożenia zdrowia odbywały się sztuki w teatrze 1 aktora. Na użytek gości. Z nieodłącznym rekwizytem w postaci laski inwalidzkiej. Laska owa bezustannie była poszukiwana, ponieważ faktycznie służyła tylko do występów. Normalnie, to teściowa zakładała majtki stojąc bez problemu na jednej nodze. Tak BYŁO do 90 -tki.
W poglądach dotyczących zdrowia akurat się bardzo różnię od podopiecznej. Nie cierpię cierpieć publicznie.
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Nie Sie 17, 2014 01:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Sie 22, 2014 10:28   


Wreszcie jakiś normalny wirus nie udający bomby głębinowej.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Sie 23, 2014 00:23   

Jestem genotypowym niedowiarkiem i nie wierzę w wirusy. Ładnie poukładał ktoś te wykałaczki. Może makaron nitki. Jeśli można snuć konfabulacje dotyczące WSZYSTKICH dziedzin życia, nauki i zamieszczać p ierdoły w Wikipedii w rodzaju "Uważa się, że naturalnym rezerwuarem zarazków (w. Ebola) są owocożerne nietoperze, jednak pomimo intensywnych badań nie zostało to potwierdzone.", to nie tylko uważam to za niewiarygodne ale PODEJRZANE.
To się nie trzyma kupy. A puzzle wiedzy muszą do siebie pasować.
Należy posłuchać Józefa Kosseckiego i Mariana Mazura. Co mówią o zarządzaniu informacją http://pl.wikipedia.org/wiki/Cybernetyka oraz http://pl.wikipedia.org/w..._spo%C5%82eczna

Jestem wściekłą, ohydną jędzą i mam dość ugniatania mi mózgu idiotyzmami. Wszystkiego nie jestem w stanie zweryfikować (ubolewam), ale niektóre sprawy -TAK. Dotyczące mnie i mojej d. Ewentualnie mojej podopiecznej.

Zaraz mi się przypomina moja praca magisterska.
Pan docent miał łańcuszek prac badawczych wytyczony na azymut wpływu skł. mineralnych na pękanie nasion fasoli. Postawił tezę, że zjawisko zależy od składników nawożenia. I co roku ktoś męczył się z udowadnianiem tej tezy. Jednak "pomimo intensywnych badań nie zostało to potwierdzone". Ale to w niczym nie przeszkadzało, aby nadal tak uważać NAŁUKOWO. Kto ma ochotę, niech uważa, że 2+2= 8 albo nawet 9 . Dzisiaj, bo jutro to może będzie jednak 7. I że wyjątki potwierdzają regułę.

I dlatego nie interesuje mnie co autorytet uważa, jak to się kupy nie trzyma.
_________________
gea
 
     
Lampart 


Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 12
Skąd: Forest
Wysłany: Sob Sie 23, 2014 14:38   

Straszliwie się rozpisałaś, a tak w skrócie o co chodzi? Że nie wierzysz w wirusy? Że nie ufasz wikipedi choć chyba nie, bo podajesz link do wiki.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Sie 23, 2014 18:18   

Ostatnio zmieniony przez vvv Sob Sie 23, 2014 18:28, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Wrz 26, 2014 09:10   Diagnostyka wegetatywno-rezonansowa a autyzm

Cytat:
Na jednym z rosyjskich forów dla dzieci rodziców autystycznych pojawił się anonimowy wpis przedstawiający nową teorię powstawania autyzmu poszczepiennego u dzieci (może nie jest ona całkiem nowa, ponieważ bazuje na kilku znanych już elementach, tzn. obecności licznych poprodukcyjnych zanieczyszczeń biologicznych w szczepionkach). Artykuł porusza też problem bezpłodności u młodych kobiet.
Temat jest o tyle ciekawy, że diagnostyka wegetatywno-rezonansowa (tzw. vega-test) wykazuje u dzieci autystycznych obecność silnej infekcji wirusowej w mózgu. Co więcej, nie są to wirusy, z którymi ma szansę zetknąć się przeciętny człowiek (więc występuje słuszne pytanie, skąd się wzięły). Słownie istnienie takiej zależności potwierdziło nam już dwóch rosyjskich lekarzy (oni mówią, że wiedzą, że tak jest, ale póki co nie ma dowodów mikrobiologicznych, ponieważ, o ile wiadomo, nikt dokładnie nie sprawdzał mózgów dzieci autystycznych pod tym kątem post mortum, czyli po śmierci).
Ale nie wyprzedzajmy faktów, pod spodem pełen tekst bardzo długiego wpisu, który przetłumaczył nasz tłumacz.
Jeśli jest naprawdę tak, jak twierdzi autor postu, oznacza to, że SZCZEPIONKI SĄ BARDZO RYZYKOWNE, jeszcze bardziej, niż zwykło się przypuszczać, i nie chodzi tu tylko o obecność w nich rtęci i innych dodatków chemicznych.

https://www.facebook.com/...150053878496310

Temat ciekawy, niezależnie od tego czy to tzw. wirusy, czy...
Cytat:
replikująca się konfiguracja elektromagnetyczna.

:)
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Paź 01, 2014 16:33   

Świadectwa rodziców, których dzieci doświadczyły problemów zdrowotnych po szczepieniach

Cytat:
Nie wierz kłamliwym statystykom badaczy sponsorowanych przez koncerny. Tacy pseudonaukowcy, czerpiący dane od zaślepionych lekarzy bezkrytycznie wierzących w same zalety szczepień, nigdy nie widzą jakiegokolwiek związku między chorobą a szczepieniem. Wszystko dlatego, że są błędnie nauczeni, że szczepionki szkodzić nie mogą z definicji (a jeśli już, to „raz na milion”). Wierz relacjom rodziców, bo nikt bardziej od nich nie kocha ich własnych dzieci!

Uwaga! Zanim zgodzisz się na szczepienie dziecka przeczytaj chociaż ulotki szczepionek i Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych.

ŚWIADECTWA RODZICÓW, KTÓRYCH DZIECI DOŚWIADCZYŁY PROBLEMÓW ZDROWOTNYCH PO SZCZEPIENIACH

K.S.: Dziecko szczepione 6 w 1, trzy dawki, mniej więcej 2-3 tygodnie po każdym szczepieniu zapalenie oskrzeli (po trzeciej dawce trwało 3 tygodnie i przerodziło się w zapalenie płuc), w gratisie AZS. Teraz dziecko ma 26 miesięcy i od 1,5 roku ani razu nie był chory (oczywiście już nie szczepimy). W sumie to, że nie można było go wybudzić SIŁĄ na karmienie, zasypiał podczas ssania w szpitalu to też mogło być efektem szczepień szpitalnych.

M.B: Córka zaszczepiona preparatami Euvax B, DTP oraz Act – Hib. W ciągu 6 godzin od szczepienia wystąpiło drżenie lewej nogi trwające około doby, temperatura powyżej 38,5 stopni, córka była ospała, nie mogłam jej dobudzić na karmienia.

M.M.: Po urodzeniu czasowy zanik słuchu w jednym uchu, później po skojarzonych dwóch dawkach, WZW B i rota wzmożone napięcie mięśniowe, chwilami sztywność, nerwowość, miał chwilę np. bujania się i dziwnego zachowania lecz po ośmiomiesięcznej przerwie w szczepieniu minęło, potem MMR i nerwowość! Już nie idziemy więcej. Już nie wspominam o słabszym rozwoju np. mowy.

M.J.N: Córka 5 lat po DTP i polio niedosłuch w lewym uchu plus zapalenie ucha, plus zapalenie ostre górnych dróg oddechowych, plus po MMR nadpobudliwość. Młodsza 7 miesięcy DTP – ostre zapalenie górnych dróg oddechowych plus chwilowy zastój w rozwoju. Wszystko kilka godzin po szczepieniu.

E.S.: Pentaxim 5 w 1, od pierwszej dawki zaburzenia żywienia, odruchy wymiotne, zaburzenia snu (1,5 roku budzenie w nocy nawet do 20 razy), bardzo częste zapalenia płuc, oskrzeli i po 4 dawce odczyn ogromny poszczepienny na nodze, utrata przytomności, temperatura i 3-tygodniowe wymioty. Dziś syn ma 8 lat i astmę (bez alergii), zaburzenia integracji sensorycznej, zaburzenia żywienia, zespół Aspergera (NOP zgłoszony przez pediatrę). Młodszy po Prevenarze w 2011 r. – większość chorób zakaźnych przechodzonych z towarzyszeniem zapalenia płuc lub oskrzeli, osobne zapalenia płuc oporne na leki i zmiany oskrzelowe trwające po 2 miesiące, alergia, na którą wcześniej nic nie wskazywało, apatyczność, bardzo silne bóle reumatyczne, bardzo nadwyrężona wątroba (przekroczone wskaźniki w badaniu krwi), które powodują pękanie naczyń i wylewy podskórne.

K.G.: Syn w 5 miesiącu życia po błonica, krztusiec, tężec, WZW B i HIB najpierw w 2 dobie zaczęły się wymioty i trwały aż do 5 doby, brak apetytu, w 4 dobie atak prężenia i mocnego płaczu, utrata świadomości, zdiagnozowano krwiaki podtwardówkowe oraz ogniska krwotoczne w płacie czołowym, wylewy na siatkówce ocznej, najpierw chcieli nam wmówić, że dziecko jest potrząsane, a później dopiero się okazało (już po wyjściu ze szpitala) że ma wadę kolagenu typu 6, a także dodatkową żyłę w płacie czołowym. Do ponad roku był lekko opóźniony w rozwoju psychofizycznym, później na szczęście się to unormowało. Teraz ma 5 lat, nieszczepiony i całkowicie zdrowy.

J.L.: Syn w 5 miesiącu życia po błonica, krztusiec, tężec, WZW B i HIB nieutulony płacz przez całą noc, zapalenie ucha, oskrzeli.

A.H.: Syn w 2 miesiącu życia po błonica, krztusiec, tężec w 4 dobie drgawki po lewej stronie, utrata przytomności, śpiączka 3 doby, krwiaki podtwardówkowe, obrzęk mózgu, wodogłowie zewnętrzne, napięcie mięśniowe. Obecnie syn ma 9 lat, jest niepełnosprawny. Nie mówi, nie sygnalizuje potrzeb fizjologicznych.

K.K.: Dziecko dwa dni po urodzeniu normalnie jedzące, płaczące, „reagujące”. Na prośbę lekarza prowadzącego zaszczepione w 3 dobie ponieważ czekaliśmy aż nam sprowadzą do apteki „lepszą” szczepionkę. Niemal od razu po szczepieniu urwał się z nim kontakt. Przestał jeść. Tak jakby zapomniał jak to się robi. Cały czas spał. Przestał reagować na jakiekolwiek bodźce – przebieranie, zmiana pieluszki, hałas. Zaczął tracić na wadze, w końcu wylądował na patologii noworodka gdzie dokarmiano go sondą. Ten cały koszmar trwał 2 tygodnie. Synek urodził się z wagą 3970, ze szpitala wyszliśmy z wagą 3020… 10 punktów po urodzeniu. Pani ordynator zaczęła mnie niczego nieświadomą karmić bajeczkami że dzieci czasem tak mają że zapominają o odruchu ssania. I że widocznie potrzebuje więcej czasu żeby się zaadoptować. Dziwne bo po urodzeniu jakoś było mu dobrze… To było jego pierwsze i ostatnie szczepienie w życiu. Teraz wiem na 100% że to musiał być NOP.

L.T.P.: Syn w 2 miesiącu po 6 w 1, wysoka gorączka, dławienie i ulewania, apatia, senność, po kilku dniach wzmożone napięcie mięśniowe (wcześniej wszystko było ok)

P.P.: Syn w szpitalu po szczepieniu nieutulony płacz zrzucony na przekarmienie piersią, bóle brzucha aż do wystąpienia przepukliny, kilka miesięcy po MMR przy pierwszej gorączce pierwszy zauważony atak padaczki, zaburzenia si, mowy, psychoruchowe, napięcie mięśniowe, ale zauważone wszystko zbyt późno, nie mogę połączyć w takim wypadku ze szczepieniami. Odkład syn przestał być szczepiony znacznie niej choruje

A.M.K.: Syn w 2 tydzień życia, zabieg, pod narkozą usuwanie dwóch ropni z podbrzusza po szczepionce BCG.

A.J.M.: Po porodzie synek dostał żółtaczki, ale nie był szczepiony, możliwe, że po witaminie K. Po dwóch miesiącach zaszczepiłam synka, po szczepionce przestał jeść, pić cokolwiek, a także gaworzyć… po miesiącu wszystko wróciło do normy, ale nadal nie chce nic pić.

A.D.: Po szczepieniu 5 w 1 (ostatnia dawka) dziecko z zapaleniem ucha, zapaleniem oskrzeli i odwodnieniem i bezdechami nocnymi trafiło do szpitala.

O.K.K: BCG I Euvax 12001 (seria wycofana lipiec 2013) po urodzeniu. Nieutulony płacz trwający około 5 godzin (pielęgniarki wzywały pediatrę, nic nie mogło uspokoić małej, nie chciała ssać – chociaż po urodzeniu nie było z tym problemu). Powiększone węzły chłonne na główce do około 14 miesiąca życia. Obecnie zdrowa – miała 3 razy katar (zawsze przy ząbkowaniu) i raz temperaturę około 38… i tyle.

P.S.: 3 tygodnie po 5 w 1, PVC i rotawirus (w UK). Mała płakała dużo w ciągu dnia, potem dwa „ataki” w odstępie dwóch godzin. Zrobiła się drętwa jak kłoda, nie oddychała, bordowa na twarzy, oczy wyszły jej na wierzch, po odwróceniu na boczek wielki krzyk, po wzięciu na raczki mała była nieobecna, cicha, jakby była w innym świecie. Karetka, szpital brak jakichkolwiek badan zaprzeczenie związku ze szczepionka (przed szczepionka nigdy coś takiego się nie zdarzyło).

A.K.B.: Infanrix hexa 6 w 1 w wieku 2,5 miesiąca, zapalenie płuc kilka dni po szczepieniu, po kolejnej dawce nieutulony płacz przez niemal cała noc po szczepieniu.

S.U.: U mojej córeczki po szczepieniu WZW B i BCG w szpitalu wystąpił nieutulony płacz (ok 8 godzin) oraz wystąpiła bardzo silna żółtaczka (poziom bilirubiny w 3 dniu po szczepieniu prawie 18). Groziło nam przetoczenie krwi. Co znamienne córka została zaszczepiona pomimo urazów okołoporodowych (krwiaki podokostnowe) oraz konfliktu krwi w grupach głównych pomiędzy nami. O powyższych przeciwwskazaniach nikt mnie nie poinformował przed szczepieniem. W 9 roku życia zaszczepiłam córkę szczepionką skojarzoną Infanrix Hexa 6 w 1. W ciągu 24 godzin wystąpiły następujące komplikacje: dziwny, nieludzki pisk w przychodni tuż po szczepieniu (byłam przerażona, gdyż moje dziecko prawie do tej pory nie płakało, a już na pewno nie piszczało tak przeraźliwie), nieregularny oddech w noc po szczepieniu (córka finalnie zaczęła spać obok mnie w łóżku, ponieważ obawiałam się bezdechu), objawy ze strony OUN – syndrom zachodzącego słońca, wyprężanie w literkę C, wzmożone napięcie mięśniowe, delikatne drżenia rączek i nóżek. Pojawiła się także biegunka trwająca ok 7 dni (cuchnące, wodniste kupki) oraz drażliwość i problemy z jedzeniem (córka stała się nadpobudliwa, ciężko było jej się wyciszyć przy piersi). Odrzucała pierś przez ok 3-4 dni po szczepieniu

P.B.: Nie wiem czy to był NOP ale syn po porodzie przystawiony do piersi, bez problemu ssał. Po szczepieniu zaczęły się problemy ze złapaniem brodawki, szarpał się, kopal i machał rączkami odpychając pierś. Przez miesiąc nie udało mi się go na spokojnie nakarmić, po jego walkach z reguły zdołał zrobić dwa łyki i zasypiał ze zmęczenia i tak co ok 30 minut próbowałam go nakarmić…Nie udało się dzięki czemu syna karmiłam przez ok 2 miesiące odciąganym pokarmem. Córka nie szczepiona czegoś takiego mi nie robiła. Karmiłam krótko, ale bez problemu przez 4 miesiące, później w wyniku stresu pokarm z dnia na dzień zanikł…

K.K.: Córka po MMR drgawki. Na szczęście tylko drgawki.

J.J.: U nas krzyk mózgowy przez ponad 3 miesiące a 3 dni po pierwszym szczepieniu (Euvax) zapaść (bezdech, brak kontaktu z dzieckiem i brak oddychania na ok. 2 minuty). To zdarzyło się jeszcze w szpitalu i pielęgniarka go „cuciła” by powrócił do nas, zrobiono badania i niby wszystko było z nim OK. Na wypisie mam tylko, że „matka była zaniepokojona stanem zdrowia dziecka i zostawiono do kontrolnych badań na kolejną dobę. Dziecko zdrowe, ur. w 40 t.c., 10 pkt APGAR”.

P.C.: Dziwny nieludzki pisk o którym napisała S.U. to był najprawdopodobniej krzyk mózgowy – bardzo silne uszkodzenie mózgu. Mój syn kilka godzin po pierwszym szczepieniu w domu płakał 2,5 godziny ciągle, uspokoiłam go dopiero po kilkakrotnym podawaniu piersi, przytulaniu. Po kolejnym (jakoś w 5 czy 6 miesiącu) szczepieniu nastąpiło zatrzymanie rozwoju… syn przestał gaworzyć, był bardzo spokojny, nieobecny… po miesiącu stał się trochę bardziej żywy, no ale gaworzyć na nowo zaczął znów dopiero w okolicy roku. Miał wysoka żółtaczkę, ale to z kolei wiąże z podaniem witaminy K po porodzie. U dziecka kuzynki po szczepieniu MMR albo tym drugim (Priorix), powstały bardzo duże uszkodzenia mózgu… chłopiec po 2 tyg. od szczepienia dostał silnego ataku padaczki z temperatura ciała około 40 st. Jest opóźniony w rozwoju, ma dwa latka, bardzo źle chodzi, jest nieobecny, ale nikt nie wiąże tego właśnie ze szczepieniem… Ech… mi nawet to dziecko wygląda na porażenie mózgowe… ale nie wiem czy może wystąpić takie coś jako NOP… Dodam że u kuzynki nie wiedzą co jest dziecku. Cały czas jej powtarzają że rzadka padaczka genetyczna. dodatkowo ucieka mu sód z organizmu co także powoduje napady drgawek…

M.O.: Po DTP w 5 miesiącu z wycofanej serii lekka trombocytopenia. Pediatra stwierdziła, że nie wie, jak zgłosić NOP, a w punkcie konsultacyjnym we Wrocławiu stwierdzono, że już za późno na zgłoszenie (!). Dziecko ma obecnie 20 miesięcy, poziom płytek wrócił do normy po paru miesiącach.

C.C.: Infanrix hexa, córka 12 godzin po szczepieniu – obturacyjne zapalenie oskrzeli, po 2 tyg. bezdech, zapalenie płuc i w konsekwencji stwierdzona astma.

A.D.G.: Mój synek w 5 miesiącu zaszczepiony bezpłatną szczepionką błonica tężec krztusiec miał to co opisujecie zatrzymanie w rozwoju, przestał gaworzyć przewracać się z brzuszka na plecy i z pleców na brzuch, mamy to wpisane w kartę szczepień, nie szczepię go od tamtej pory z tym ze moim zdaniem to szczepienie skutkowało też opóźnionym rozwojem ruchowym, zaczął chodzić mając 20 miesięcy, poza tym jest zdrowy jak ryba.

M.K.: NOP stwierdziłam, dopiero gdy trafiłam do tej grupy. Wcześniej nawet nie wiedziałem o istnieniu możliwych powikłań. Moim zdaniem jest to rażące zaniedbanie, możliwe ustawowe, że rodzice nie są informowani o jakichkolwiek skutkach ubocznych. Nawet ostatnio usłyszałam od rodziny, gdy powiedziałam, że nie chce szczepić i edukuje się w tym temacie – ze moim problemem jest może to, że za dużo właśnie czytam! No tak lepiej mieć klapki na oczach i wierzyć, we wszystko co władza każe i mówi! Ale do rzeczy: w szpitalu bezpośrednio po szczepionce BCG i Hepavax niemożliwość wybudzenia dziecka przez 6 godzin, po przebudzeniu nie chciała ssać piersi, co jej cudownie wychodziło od urodzenia, następnie sonda oczyszczanie jej płuca, bo zachłystywała się cały czas i następnie 9 godzin nieutulony płacz. Pielęgniarki kazały dokarmiać mm, tylko, że ona nie chciała jeść. Ropień na ramieniu po BCG. Wszystko dla lekarzy normalne, żadnej pomocy.

I.R.P.: Syn obecnie 13 miesięcy, szczepienie w 1 dobie życia – powiększone do teraz węzły chłonne szyjne (tylko raz chorował, w wieku 5,5 miesiąca) + ospałość przez dwie doby. Szczepionka Infanrix Hexa 3 dawki – alergia pokarmowa na gluten 4/6 klasa alergii, jajo kurze całe 5/6 klasa alergii, bmk 2/6 klasa alergii + lekka ospałość przez dobę od wkłucia + powiększone do teraz węzły chłonne na głowie!

L.Z.: Po szczepionce w 6 tyg. nieutulony płacz przez kilka godzin bez przerwy później kilka godz. spokoju i powtórka trwało to prawie tydzień. Juz miałam iść do lekarza, ale mały się uspokoił od tamtej chwili zgłębiam temat. Nie szczepie!

D.E.: Po podaniu DTP w 9 tyg. życia: natychmiastowe zasinienie, przeraźliwy płacz przez 2 godziny, brak snu przez 12 godzin, obrzęk w miejscu ukłucia, wielokrotne epizody bezdechu w trakcie snu przez kilka kolejnych nocy (diagnoza na pogotowiu – niedrożny nosek, przy jednoczesnym o dziwo bezproblemowym karmieniu piersią).

K.Z.P.: Trzecia dawka blonica-tężec-krztusiec. W 12 godzinie gorączka i obrzęk. W 45 godzinie utrata przytomności, podsypianie, brak reakcji na bodźce, wiotkość. Rozpoznanie NOP przez neurologa.

B.Z.: Dwa tygodnie po podaniu WZW i pierwsza dawka Infanrix Hexa w wieku 2 miesięcy syn dostaje alergii na białko. Objawia się tym, że ulewał budyniem gęstym równocześnie z nosa i ust. Kilka razy ledwo go uratowaliśmy od uduszenia, dziecko było fioletowe próbując złapać oddech. Urodzony w 30 t.c. dwa miesiące w inkubatorze i absolutnie nie miał problemów z alergią z ulewaniem, moja dieta była bez zmian. Przez czas pobytu w szpitalu nie był szczepiony Potem nagłe zapalenie z ucha z niczego. Po BCG w 13 miesiącu oraz ostatniej dawce pneumokoków przestał połykać stałe pokarmy z którymi nie miał problemów przed zaszczepieniem. To było ok. 2 tyg. po szczepieniu. Z nadwrażliwością czuciową i problemami łaknienia do tego stopnia, że jako dwulatka karmiłam jedynie papkami i kanapkami, bo nie były śliskie jak warzywa, sery, jajka, owoce pokrojone lub ugotowane. W podobnym czasie wyskoczył mu guzek za uchem bolący i czerwony. Ma go do dzisiaj i do dzisiaj chwilami jest bolący. Zwłókniał węzeł chłonny. Nie wiem czy po takim czasie można mówić o NOP (chociaż po BCG jest chyba rok) – po pół roku od ostatnich szczepień synek miał przewlekłe zapalenia oskrzeli na zmianę z płucami (8 antybiotyków w ciągu jednego sezonu zimowego, brak kontaktu z innymi dziećmi, nie chodził do żłobka) Dodam że był szczepiony również na RSV czyli zakażenie dróg oddechowych, dostał pełną serię.

E.M.: Po trzeciej dawce DTP 12-godzinny sen, z którego ciężko było wybudzić na karmienie, potem płacz (przeraźliwy i nie do ukojenia) przez całą noc. Następny dzień równie senny. Poza tym syn przestał gaworzyć, stał się bardzo nerwowy, przez kilka tygodni miał „brzydkie” kupy (rzadkie, pieniste). Doszło do tego wyprężanie w literkę C, cofnięcie w rozwoju ruchowym i kłopoty ze snem w nocy.

K.W.S.: Starsza córka – 6 w 1 w 6 tygodniu, dziecko, które już podnosiło główkę z dnia na dzień przestało na ok 4-5 tygodni, dzień przed szczepieniem lekarka stwierdziła „dziecko nad wiek rozwinięte”, trzy dni po szczepieniu zapisane w karcie „dziecko niedorozwinięte do swojego wieku”. Świnka-odra-różyczka w 18 miesiącu życia i równo po 7 dniach 7 dni gorączki 40-41 C, lekarze twierdzą, że to trzydniówka, czterodniówka, a później nawet siedmiodniówka. Po sczepieniu zanik i tak bardzo słabej mowy. To było ostatnie szczepienie jakie jej podaliśmy, obecnie lat 4 – niedorozwój mowy, który bardzo usilnie leczymy, odtruwamy etc.

M.N.: 2007 rok podanie noworodkowi ur. z pkt apgar 8-6-6 z ASDII, wiotkością, zaburzeniami oddychania BCG i Euvax – po 3 tygodniach choroba krwotoczna noworodków i zapalenie wątroby (przez rok non stop badania w szpitalu zakaźnym), brak przyczyny. Engerix u 7 m – nieutulony płacz, krzyk jakiego wcześniej nie słyszałam, nadmierna senność.

W.S.: Nas tak urządzili, ze kiedy konieczne było zaszczepienie 5 dawek szczepionki przeciw wściekliźnie, w tym czasie kazali uzupełnić ostatnią dawkę 6 w 1 zaległą 3 miesiące. Wiedzieli, ze tyle szczepień to duże obciążenie dla dziecka, a mimo to byle im sie papiery zgadzały. 6 w 1 było wtedy zalecone z powodu ryzyka zakażenia tężcem (od zadrapania wiewiórki), gdzie wystarczyłaby obserwacja ranki. Poza tym dziecko w tym wieku zapewne miało odporność po wcześniejszych dawkach. Byłam spanikowana i nie myślałam wtedy. Tuż po 6 w 1, jak wróciliśmy z przychodni dziecko z utrudnionym kontaktem, nie docierało do niego, co mówię, był taki dziki. Brak koncentracji, potrzeba ciągłego ruchu, wydawania dźwięków. Miał wtedy ok 1,5 roku. Wcześniej dziecko spokojne, ciekawe świata, radosne. Po tym – nerwowe. W wieku niemowlęcym po szczepieniach pamiętam stan podgorączkowy, płaczliwość, a po BCG guzek za uchem. W ok 3-4 tygodniu życia na klatce piersiowej synowi zrobiło się dziwne znamię, które nie powiększa się, ale z nim rośnie. Podczas jakiegoś dużego stresu, płaczu, choroby robi mu się chwilowy obrzęk i zaczerwienienie tego miejsca, jakby alergia. Nikt mi nie powiedział co to jest, nawet dermatolog. Jestem pewna, ze jest to poszczepienne, a organizm w ten sposób wywalił z siebie syf. Syn ma teraz 4,5 roku. Ma nietolerancję jaja kurzego, lekko glutenu i mleka. Ma nieładną skórę, z rogowaceniem około mieszkowym, a jako niemowlę miał problemy z suchymi czerwonymi policzkami. Ja też mam nietolerancje, gdyby były u mnie wcześniej zdiagnozowane, to nie szczepiłabym syna albo zrobiłabym to zupełnie inaczej, bo takie rzeczy często się dziedziczy.

K.W.S.: Młodsza córka – gruźlica i WZW B w pierwszej dobie życia, ok. 2 tygodnie po szczepieniu dziecko całe dnie płacze, myślimy – kolki, ok. cztery tygodnie po szczepieniu dziecko nie chce nic jeść nawet przez 9-10 godzin, nadal przeraźliwie płacze – praktycznie non stop, potrafi płakać/krzyczeć 3 godziny na moich rękach wygięta w łuk. Lekarze rozkładają ręce, przecież tak ładnie wygląda, stan ten trwa aż do 5 miesiąca, wszystkie transaminazy wątrobowe podwyższone, po awanturze u lekarza, że ignorują stan dziecka skierowanie do CZD. Nie chciałam córki szczepić, ale mnie nastraszyli, że „zabiję własne dziecko”, w trzecim miesiącu 5 w 1 i po tygodniu zapalenie płuc. Ogólna nadpobudliwość, rzucanie się w łóżeczku „od burty do burty”.

A.Z.: W miejscu wkłucia na udzie pojawił się guz wielkości śliwki, zszedł po 3 miesiącach. dziecko zaczęło się „zanosić” do utraty przytomności.

E.E.: Krzyk mózgu, wycofanie się, wyginanie się w łuk, płacz po szczepieniu przez wiele godzin zwłaszcza w nocy! Refluks (dużo jadł, dużo wymiotował i dużo przybierał na wadze), asymetria ciała, niedoczucie.

O.D.: Moja córcia miała nieutulony płacz… to straszne… 2-3 godziny płaczu w nocy

M.T.: 5 w 1 – w czwartym miesiącu życia – opuchnięte i pulsujące ciemię, wysypka, bezdech – szpital, podejrzenie zapalenia opon mózgowych/ mózgu i sepsa. Punkcja kręgosłupa i natychmiast antybiotyk podawany przez pompę dożylnie. Koniec ze szczepieniami.

M.G.: Po MMR córcia przestała jeść spadła na wadze 200 g, gdzie przy jej niskiej wadze (wtedy 8 kg w czasie szczepienia) to dużo, gorączka i wysypka (podobno normalne), nie wiem czy łączyć to ze sobą , ale po USG brzuszka bo tej szczepionce wyszło że ma poszerzenie UKM w nerce (w ciąży nic nie było, po urodzeniu z powodu żółtaczki USG brzuszka – też wszystko dobrze), moim zdaniem winne szczepienia. Wyginanie w łuk – nie wiem czy to po szczepieniu wydawało mi się wtedy , że to inny powód, ale po różnych wypowiedziach i artykułach wiem, że już więcej szczepień nie będzie, szczególnie do momentu zdiagnozowania prawidłowego tej nerki. I jeszcze słabe przyrosty mimo wsuwania cyca i podawania stałych pokarmów, teraz mamy 17 miesięcy i 8700 kg.

B.W.: Sepsa po pierwszych szczepieniach, choć śladu w karcie nie ma, oficjalnie mi nie powiedziano, tylko wykrzyczano w nerwach, że zakaziłam dziecko (!!!) nie wiadomo czym. Potem AZS, kolki, wyginanie w łuk, zaparcia, odruch wymiotny -dławienia się przy lekko gęstych pokarmach, zakażenie układu moczowego, zapalenie oskrzeli, kilkukrotne uszu, bóle stawów, głowy, wzmożone napięcie mięśniowe, opóźniony rozwój psychoruchowy. Szczepienia do 1,5 roku, bo dopiero wtedy rehabilitantka nas olśniła skąd te wszystkie problemy. Oczywiście nigdy żaden lekarz nic nie mówił nt. NOP czy cokolwiek, tylko „taka uroda dziecka”

E.K.: Hania miała wtedy 7 tygodni gdy dostała pierwszą dawkę szczepionki PENTAXIM w jedną nogę i w drugą nogę WZW B. 2 godziny po szczepieniu: krzyk okropny – płacz, tak płakała biedna że robiła się sina, traciła oddech, kuliła się w kłębuszek z bólu …- przepuszczam że bolały ją nóżki po wkłuciu albo i drętwiało jej całe ciałko. nie wiem… Hania dwa razy straciła przytomność na moich rękach… była wiotka – blada…przeźroczysta wyglądała jak martwa… to wszystko po cudownym koktajlu szczepionek. Po 2 miesiącach została zaszczepiona tym samym, 2 dawka (bez WZW B). Tłumaczono mi ze nie mogę jej zmienić już szczepionek skoro zaczęłam płatnymi …i uprzedzono mnie żeby dziecko nie płakało „proszę podać paracetamol w czopku, a jak będzie potrzeba to za kilka godzin kolejnego – ale nie więcej jak dwa”. Tym razem po szczepieniu i po jednym czopku było już spokojnie……od tego czasu nie szczepię. Dodam jeszcze, że dziecko od 2 tygodnia życia do 6 miesiąca było tydzień zdrowe, 2 dwa tygodnie zakatarzone, tydzień zdrowe i dwa tyg. zakatarzone…i tak w kółko. A od kiedy jej już nie szczepię nie mamy tego problemu, nie była ani razu jeszcze chora. Ma już rok, ciągnie nadal cyca i jest zdrowa, wesoła i już na pewno jej nie zaszczepię…

O.B.: 10 godzin strasznego płaczu wysokim tonem, pisku – po trzeciej dawce Prevenaru 13, to było w drugiej dobie po szczepieniu. Po trzeciej dawce 6 w 1 dwa tyg. później nóżka która była szczepiona miała nakadzenia. Cala lewa strona ciałka miała rany. Po prawej stronie tez, ale dwa razy mniej. Mówili ze to od marchwi. Ale marchew jadła i je i nic podobnego się nie działo. Po samym wkłuciu jak bardzo zapłakała zasnęła natychmiast. To było bardzo dziwne, jak omdlenie. Pielęgniarka nie zareagowała a ja niestety ucieszyłam się, że już dziecko nie płacze. Nie wspomnę o kolkach trwających ponad trzy miesiące po 10 godzin dziennie. Może to typowe dla tego wieku? Tak wtedy myślałam, teraz obawiam się ze dziecko cierpiało po szczepieniach. Nie wiem także czy to normalne, aby malutkie dziecko, noworodek, spało mniej niż siedem godzin na dobę? Córka oprócz szpitalnych szczepionek dostała trzy Hexy, trzy Prevenary i dwa rota.

E.T.: Syn po MMR II dostał 40 stopniowej gorączki, doznał wstrząsu anafilaktycznego, sparaliżowało mu obie dłonie, był krzyk mózgowy (to nie był płacz tylko niesamowite, nieludzkie wycie), drgawki, a po kilku miesiącach przestał przyjmować stałe pokarmy, mówić, patrzeć na rozmówcę, reagować na cokolwiek i kogokolwiek… Teraz mamy autyzm.

M.S.: Szczepionki jedynie gruźlica i WZW B w pierwszej dobie życia, bo byłam jeszcze nie do końca pewna czy szczepić, teraz żałuję że i to dostał. Żadnej innej szczepionki nie mamy, a syn ma teraz rok i trzy miesiące, chorował tylko 2 razy, rozwija się świetnie. Po urodzeniu 10 pkt APGAR, pięknie ssał, potem spał i był spokojny. Po kilku godzinach po szczepionce jakby mi dziecko podmienili: nieutulony płacz 2-3 godziny przeplatany próbami przystawienia do piersi, przytulaniem, uspokajaniem na rękach bez skutku. A jeszcze wredna położna mi wmawiała, że nie umiem dziecka nakarmić (ciekawe, że jakoś wcześniej umiałam, nawet chwaliła, że sobie dobrze radzę i nagle już nie umiem??), że może mu się imię nie podoba, które mu wybraliśmy, no bezczelność! Co ciekawe wszystkie dzieci, które były na sali miały podobne zachowanie (płacz itd.) po szczepionce, co położna skomentowała mówiąc, że tak wszystkie dzieci mają w drugiej dobie życia, że niby odreagowują stres porodowy. Do tego podwyższona bilirubina (tzw. żółtaczka fizjologiczna) i CRP. Co ciekawe podwyższona bilirubina to NOP opisany w ulotce szczepionki na WZW B, ale o tym nikt nam nie powiedział, tylko, ze to żółtaczka fizjologiczna i że tak czasem jest. Przez żółtaczkę i naświetlania zostaliśmy w szpitalu dobę dłużej. Po powrocie do domu w pierwszy wieczór mąż był przerażony co się dzieje z dzieckiem, czemu tak płacze i przez 2 godziny nie może się uspokoić, bo jak widział synka w szpitalu to przecież dziecko jadło i zasypiało spokojnie… Ja go uspokajałam, że mały się uspokoi, że to pewnie kolka. I tak było codziennie wieczorem przez pierwsze 2-3 miesiące, do tego doszły „kolki” w dzień o różnych porach, w sumie syn prawie ciągle płakał, a ja go nosiłam na rękach, bo tylko to go czasem uspokajało. Przestał ładnie spać, wykazywał dużą aktywność, spał w zasadzie tylko przy piersi i to krótko jak na noworodka (po 30 min), jedynie w nocy dobrze spał, ale i to się skończyło. Często musiałam spać po prostu nim, bo inaczej budził się co chwila, płakał, wiercił w łóżeczku – to z resztą zostało mu do dziś – przemierza łóżeczko wzdłuż i wszerz a ma teraz 15 miesięcy prawie. Przetestowaliśmy kilka preparatów na kolki – dalej był płacz, kulenie się, prężenie przy piersi, odrzucanie piersi, za chwilę znowu krótkie ssanie i płacz, aż w końcu dziecko usypiało. Były nawet sugestie ze strony lekarza, że może ma uczulenie na moje mleko, dlatego tak histeryzuje przy piersi. Wizja odstawienia Małego od piersi mnie załamała, ale karmiłam na szczęście dalej. próbowałam diety eliminacyjnej, nie jadłam tego i tamtego, żeby Mały nie miał kolek – nie pomagało. Z czasem „kolki” powoli ustępowały, płakał coraz mniej i krócej, przeszło całkowicie po ok. 6 miesiącach. Inne NOP-y, wg mnie oczywiście: wysypka na buzi i ciele ok. 3 tygodnia życia przez ok. tydzień (położna środowiskowa i lekarz pediatra na wizycie w pierwszym miesiącu życia mówią, że tak może być, bo małe dziecko wrażliwe na różne rzeczy, np. na coś co zjadłam, ale na co nie wie nikt przecież… i że samo przejdzie) – ok. 5 miesięcy uczulenie kontaktowe na twarzy w okolicach brody i ust: suche, łuszczące się czerwone plamy powiększające się do prawie połowy twarzy, lekarz rodzinny: tak może być, to może ślina podrażnia (ślinił się na ząbki i gryzł zabawki), alergolog: proszę to maść steroidowa stosować tydzień i zniknie. Nie zniknęło, kolejna wizyta: stosować maść tydzień, potem tydzień przerwy i znów tydzień smarowania i tak w kółko (nie można ciągle bo to przecież steroidy, ale z przerwami czemu nie? – paranoja). Na moje próby ustalenia od czego to uczulenie, czy to nie AZS, alergolog kazał stosować maść i nie wymyślać dziecku chorób. Sama po sezonie zimowym (uczulenie trwało od początku grudnia do chyba początku marca czyli ustąpienia zimy) stwierdziłam, że to było chyba uczulenie kontaktowe (w połączeniu z podrażnieniem śliną, ale pewności nie mam) na poliester lub barwnik w kombinezonie zimowym i rękawiczkach (gryzł je), ponieważ gdy było cieplej i nie ubieraliśmy tego zestawu uczulenie samoistnie zniknęło, pojawiło się na krótko gdy podczas ochłodzenia założyliśmy przez 3 dni ów kombinezon. Oczywiście maści nie stosowałam, tylko 2 serie zrobiłam i nie zniknęło, a wręcz odwrotnie nawracało ze zdwojoną siłą, więc powiedziałam dość, nie będę dziecka ładować steroidem, natłuszczałam skórę naturalnymi specyfikami – wcześniej uznawałam, ze mam silne dziecko, bo od początku trzymało samo główkę, ale to było może wzmożone napięcie mięśniowe – prężenie, wyginanie w literę C – epizody drgawek główki (zdarzyło się ok. 7-8 razy) podczas karmienia piersią przy zasypianiu i raz jak spał już w łóżeczku, krótkotrwałe zawsze trwające kilka sekund (skierowanie do neurologa, podejrzenie mioklonii, skierowanie na EEG, zapis prawidłowy, dziecko nad wiek rozwinięte (ruchowo, np stanął na własnych nogach w wieku 6 miesięcy przy szczebelkach łóżeczka, potem pojedyncze kroki – do kilku na łóżku, bo bałam się go puszczać na podłogę, ze względu na upadki, pierwsze kroki na podłodze – niecałe 9 miesięcy) a od czego drgawki – nie wiadomo. Epizody drgawek ustąpiły ok. 10 miesiąca samoistnie, mam nadzieję, że się nie powtórzą.

E.C.: Ogromny poszczepienny odczyn na nodze, nieutulony płacz, nie chciał ssać – chociaż po urodzeniu nie było z tym problemu. Opuchnięte i pulsujące ciemię, wył i nie poruszał nogami i rękoma – nie dał się dotknąć bo bolało go jeszcze bardziej i – dziwna infekcja, 9 dni w szpitalu. Nie wiedzieli co mu jest, budzenie się z przerażeniem w nocy (przed szczepieniem było ok).

B.P.: Starsza córka – AZS nasilające się po każdym szczepieniu, nadpobudliwość, zmniejszona reakcja na bodźce przez ok. 6 miesięcy, okropne kolki. Pomimo szczepień wykonanych wg kalendarza do 2 roku życia zachorowała na krztusiec. Młodsza córka – po każdej DTP zapalenie oskrzeli, po wycofanym Euvaxie zapalenie oskrzeli (łącznie 7 razy do 9 m-ca życia), zapalenie płuc po DTP w 6 tyg. oraz nieutulony płacz czy krzyk mózgowy bo to tylko moja opinia, wg lekarza to była kolka, ale nigdy więcej się nie powtórzyło, a dziecko kolki w życiu nie miało. Nasilenie AZS (silna alergia na orzeszki ziemne i żółtko jaja – jak wiadomo składnikiem szczepionek jest olej arachidowy, więc całe szczęście, że mi dziecko nie zeszło z tego świata) osłabione napięcie mięśniowe, 3 m-ce opóźnienia ruchowego, rehabilitacja, częste zapalenia spojówek (8 razy), zapalenie ucha 2 razy, ostatnie szczepienie w 9 miesiecy. Od czasu zaprzestania szczepień dziecko miało tylko rota wirusa

E.M.: Ja niestety też mam co napisać w tak smutnym temacie. Starsza córka szczepiona do MMR (szczepionkami na NFZ, bez szczepionek zalecanych). Od urodzenia bezdechy z parokrotną utratą przytomności. Zły rozwój – zaczęła siadać jak miała 10,5 miesiąca. Bardzo długo brak gaworzenia, pierwsze słowa mama, tata, baba jak miała 1,5 roku. Obniżone napięcie mięśniowe. Na bilansie 2 latka wpis – obserwacja mowy. Teraz córka ma 4,5 roku a pediatra jest zachwycona rozwojem i zasobem słów. Młodsza 7 miesięczna zaszczepiona tylko na WZW B Engerixem w szpitalu – po 2 miesiącach AZS, alergia na białko mleka krowiego a alergików w rodzinie brak…

M.K.M.: Córeczka 5 godzin po szczepieniu 5 w 1 miała epizod H-H (blada, niskie ciśnienie, wiotkie kończyny, opadająca głowa jak u śpiącego dziecka). Dodatkowo temperatura ciała spadła jej do 35 C. W kolejnych trzech dobach po szczepieniu nastąpiło obniżenie perystaltyki przewodu pokarmowego, kilkunastogodzinne rozwarcie odbytu. W 5-tej dobie wysypka sącząca na policzkach, plamy atopowe na plecach, nogach, rękach. Z ostrym AZS borykaliśmy się 4 miesiące. Córka nagle w kilka dni po szczepieniu silnie uczulona na mleko, masło, ser krowi owczy kozi, a przed szczepieniem nie wykazywała alergii. W 10-tej dobie nagły krzyk, nie poznawała mnie, bała się wszystkiego, nie poznawała otoczenia, była spanikowana, budziła się po kilku minutach od zaśnięcia z potwornym piskiem nie do opisania. Córka musi być na ścisłej diecie , prawie wegańskiej z wyjątkiem dwóch rodzajów ryb. Niedługo mija rok od tamtych potwornych wydarzeń. Na szczęście mam zdrowe uśmiechnięte dziecko. Gdybym poddała się przymusowi szczepień jestem pewna, że przy każdym kolejnym objawy byłyby coraz gorsze. Córeczka miała rozpoczęty dziewiąty tydzień życia. Wcześniej szczepiona tylko na WZW B i BCG w piątej dobie życia. To były jej pierwsze i ostatnie szczepienia na DTP, polio, HIB. Jak miała skończone 9 miesięcy doszczepiliśmy tylko WZW B i było ok. A cały nasz kalendarz szczepień oprócz WZW B i BCG nie został zrealizowany i nie zamierzamy tego robić.

HISTORIE POWIKŁAŃ POSZCZEPIENNYCH U DZIECI, KTÓRYCH RODZICE ZŁOŻYLI SKARGI. NOP NIE ZOSTAŁY ZGŁOSZONE, ŁĄCZNIE Z TRZEMA PRZYPADKAMI ŚMIERCI!

W.R.: Dwa lata temu córka została zaszczepiona odra, świnka, różyczka. Oczywiście usłyszałam, że może „dzisiaj” lekko gorączkować. Przed szczepieniem córka nie była badana, pytanie tylko „czy jest zdrowa” – była. Po szczepieniu zauważyliśmy zmiany w jej zachowaniu (nie skojarzyliśmy tego ze szczepieniem) tj. izolowanie się, interesowanie się gdzieś w samotności jakimiś przedmiotami, jak i również brak energii (mówiłam o niej wtedy „To jest tama moja mała Zosia samosia”) a patrząc na nią myślałam sobie „co się z Tobą kochanie dzieje, co jeszcze Tobie dać, bo masz takie mało szczęśliwe oczka”. Ok. 5-6 dni po szczepieniu doszła senność, potrafiła zasnąć pod stołem, budząc się była dalej śpiąca. Doszła do tego gorączka, która tak naprawdę wzięła się z niczego, ani katarku, kaszlu. W 8 dobie od szczepienia w nocy dostała atak płaczu, taki nie do uspokojenia, przy płaczu zwymiotowała śluzem. 9 dnia wszystko dobrze, zero objawów, zdrowa, radosna tylko bardziej senna. Kolejna doba znowu płacz w nocy, wymioty śluzem, gorączka. Rano pojechałam z nią do szpitala właśnie z powodu senności, wymiotów, płaczu. Przyjęli nas, chociaż stwierdzili, że tak naprawdę nic się nie dzieje, ma jedynie zapalenie ucha. Położyli ją do łóżeczka, podłączyli kroplówkę i się już nie wybudziła… Nie zrobili nic, prosiłam aby się ktoś zainteresował nami bo ciągle śpi, usłyszałam „Niech się wyśpi, ma prawo bo ma małą infekcję”. Ok. godz 13.30 zaczęła dziwnie oddychać, usłyszałam „To normalne, bo ma katarek”. Jednak zażądałam, aby ktoś ją obejrzał. Było już za późno. W trakcie wykonywania badań przestała oddychać. Ok godz. 15 trafiliśmy karetką do szpitala wojewódzkiego, tam tomografia komputerowa, rozległy wylew mózgu, zero szans na przeżycie. Następnego dnia śmierć mózgu. Dwa tygodnie od szczepienia odłączenie od aparatury.

AGNIESZKA JANICKA-KWIECIEŃ: 30 godzin po szczepieniu 6 w 1 Infarix Hexa (dziecko 2,5 m-ca) – utrata przytomności, brak kontaktu, wyprężenie prawej rączki i nóżki, natychmiast szpital, badania pod kątem padaczki, ale także ogólne. Po 3 dniowej obserwacji wypis do domu, po szpitalu jelitówka i miesiąc ciągnące się przeziębienia, kaszel, katar… Niekompetentni lekarze, z którymi się spotkaliśmy, do tej pory nie zgłoszony niepożądany odczyn poszczepienny, ale walczymy.

AGATA LANGE: U nas po Infanrix Hexa i Rotarix obniżenie napięcia w osi, wzmożone napięcie w rękach i nogach, dziecko ciągle senne. brak kontaktu wzrokowego. Po drugiej dawce, na której podanie się zgodziłam mimo złych doświadczeń – biegunka, zatrzymanie rozwoju motorycznego i jeszcze większe napięcie. Dziś nam diagnozują mózgowe porażenie dziecięce, a zmian w mózgu nie ma.

KAROLINA ROJEK: Śmierć po wycofanej szczepionce Euvax B. Historia zmarłej Zuzi opowiedziana przez jej mamę od 8 minuty w łódzkiej telewizji, oraz „Pytanie na śniadanie” z jej udziałem.

LIST MATKI: Witam, jestem matką córeczki zaszczepionej szczepionką Euvax B z wycofanej serii. W pierwszym tygdoniu po szczepieniu zaczęły się problemy, córka przestawała jeść, zaczynała wymiotować. Zgłaszałam problemy lekarce na rejonie i pielęgniarce środowiskowej, która jeszcze do mnie przychodziła po porodzie – wszyscy pracownicy służby zdrowia mówili mi, że to „niemożliwe żeby było to związane ze szczepionką”, wmawiali mi skazę białkową lub mówili, że „mleko z piersi jej nie smakuje”. Nikt nie zgłosił tego jako NOP – ja również nie, bo nie zdążyłam. W dwa tygodnie od szczepionki córka trafiła na OIOM z ciężką niewydolnością serca – nie miała siły ssać – dlatego nie jadła! 2,5 miesiąca później zmarła w oczekiwaniu na przeszczep serca, w jeden dzień po skończeniu przez nią 4 miesięcy… W czasie tej walki o jej zdrowie wielokrotnie kardiolodzy, kardiochirurdzy i inni lekarze ogólni informowali nas, że przyczyną jej stanu może być NOP, ponieważ mieli już tak ciężkie przypadki po szczepieniach – jednak nie mogą tego udowodnić. Zuzia miała wykonane wszelkie badania wykluczające wrodzone wady serca oraz wady spowodowane zapaleniem mięśnia sercowego – wszystko wskazywało na to, że w przeciągu 2 tygodni ze zdrowego dzieciątka, które po urodzeniu miało skalę Apgar 10/10 pkt zapadła na śmiertelną chorobę serca! Czy nie ma w Polsce sprawiedliwości, czy rzeczywiście można legalnie pod egidą prawa, w myśl obowiązkowych szczepień mordować dzieci i być bezkarnym??? BŁAGAM O POMOC W WYTYCZENIU SPRAWIEDLIWOŚCI, KTOŚ MUSI ZA TO ODPOWIADAĆ, JAK DŁUGO POLSKIE DZIECI BĘDĄ POLIGONEM DOŚWIADCZALNYM KONCERNÓW FARMACEUTYCZNYCH!!!”

PAULINA KURAŚ: U nas po Infanrix HIB Ipv 5 w 1 i Euvax B (podanych w 6 tygodniu życia), w drugiej dobie po szczepieniu wystąpił tzw. nieutulony płacz, który trwał dwa dni z krótka przerwą w nocy kiedy córka wyczerpana zasypiała. Potem okazało się, że ma problemy ze ssaniem piersi, co nigdy wcześniej nie miało miejsca. Kiedy próbowałam ją nakarmić wpadała w histerię. Podczas badania lekarka stwierdziła ponadto, że córeczka utraciła umiejętności, które zdążyła już nabyć po urodzeniu, zupełnie jakby cofnęła się w rozwoju. Nasiliła się asymetria ułożeniowa ciała i głowy, kręcz szyi, neurolog stwierdził obniżone napięcie mięśniowe i opóźnienie rozwoju ruchowego, przez co od dwóch miesięcy córka jest rehabilitowana. Poza tym potwierdzone przez lekarza atopowe zapalenie skóry, którego pierwsze objawy pojawiły się jakieś dwa tygodnie po szczepieniu.

MARCIN ZDEB: Problemy zdrowotne u Emilki wystąpiły niecałe dwa dni po podaniu ostatniej serii szczepień Infarnix Hexa, Rotarix , Synflorix, czyli 22.04.2011r. Pierwszymi objawami jakie zostały zaobserwowane były napady drgawkowe łączone z oddawaniem stolca i podwyższoną temperaturą. Obecnie córka ma skończone 3 lata. Emilka ma opóźnienie rozwoju psychoruchowego. Nie trzyma główki, nie siada, nawet nie wkłada rączek do buźki nie wspomnę o mówieniu czy reagowaniu na bodźce zewnętrzne głos, dotyk itp. Leki, które zostały wprowadzone w celu zmniejszenia ilości napadów nie dały żadnych rezultatów. Stwierdzono u Emilki padaczkę lekooporną i zaproponowano dietę ketogenną. Od 2 lat jesteśmy na owej diecie dzięki czemu liczba napadów zmniejszyła się o połowę, a rehabilitacja może odbywać się częściej i dawać lepsze rezultaty. Malutka lepiej kontroluje ułożenie głowy, zmniejszyło się napięcie mięśniowe w kończynach dolnych, ręce nadal są słabe chociaż coraz częściej próbuje zbliżać je do twarzy. Dieta jest uciążliwa, wiąże się z dokładnym odważaniem produktów spożywczych (co do 1 gr produktu), które niestety w głównej części składają się z tłuszczy. Malutka niechętnie jadła mieszanki przygotowane domowym sposobem. Nie jedząc całych porcji trudno było wprowadzić ją w stan ketozy niezbędny do działania przeciw napadowego. Około 8 miesięcy temu zaczęły się poważne problemy z odruchami wymiotnymi spowodowanymi nawet minimalną ilością wody (czy jakiegokolwiek płynu). Emilka trafiła kilkakrotnie do szpitala z powodu odwodnienia i po różnych próbach nawadniania (kroplówki, sonda poprzez nosek do brzucha) zdecydowano się na założenie PEG-a (rurka wprowadzona przez powłoki brzuszne bezpośrednio do żołądka). Karmienie bezpośrednio do żołądka pomaga nam w dostarczeniu Emilce niezbędnej, dobowej ilości wody. Obecnie Emilka trafia do szpitala co 5-6 tygodni. Problem z zanikającym mózgiem (coraz gorsze wyniki w rezonansach) spowodowany przez chorobę metaboliczną (nie zdiagnozowaną – i raczej tak zostanie) grozi uszkodzeniem pnia mózgu co doprowadzi do zaniku podstawowych czynności życiowych takich jak oddychanie czy praca serca u Emilki. Taki scenariusz oraz brak jakiegokolwiek ratunku przedstawiony został nam przez lekarzy. Emilka, wg lekarzy, ma nie doczekać swoich 10 urodzin.

E.M.: U nas po Infanrix i WZW B silna alergia skórna. Po MMR dodatkowo bardzo silne zatwardzenie, dziecko przez 3 tygodnie nie mogło się wypróżnić. Do tej pory (9 lat) ma AZS!!!

U.B-B.: Po MMR gorączka trwająca 2 tygodnie (lekarz nie widział w tym problemu), następnie silna odra poronna, (nie było na ciele miejsca bez skazy), w 15 dniu polineuropatia poszczepienna (utrata czucia, paraliż dolnych kończyn – jednak lekarz wpisał w dokumentacji „prawdopodobnie po szczepieniu”, bo nas rodziców odesłano na toksykologię, bo może naćpani byliśmy i dziecko truliśmy. Brak słów… Przeszło rok prywatnej rehabilitacji za własne pieniądze żeby syn chodził poprawnie.

M.F.K.: U mnie syn dostał w pierwszej dobie EUVAX B a w drugiej BCG – płakał całą noc. Mam zdjęcia, gdzie widać, że od razu po porodzie ma normalnie wyprostowane paluszki rąk i w dokumentacji szpitalnej wpis, że nie ma problemów z napięciem mięśniowym. Po wyjściu ze szpitala nieprawidłowe napięcie mięśniowe, asymetria ułożeniowa. Ponad rok rehabilitacji państwowo i częściowo prywatnie. Nie patrzył w oczy i odwracał wzrok, gdy się na niego spojrzało. Spał po 22-23 godziny na dobę i nie rozwijał się. Nic go nie interesowało. Na dworze nigdy nie otwierał oczu. Prawie wcale nie płakał, nic mu nie przeszkadzało. Tak było właściwie przez 3 miesiące. Dłonie miał zaciśnięte dużo dłużej. Dostał jeszcze Infarix Hexa w 6 tygodniu. Na tym koniec ze szczepieniami. NOP nadal nie zgłoszony, mimo zapewnień lekarki, że go zgłosi, czyli sama po 2 latach uznała, że NOP jednak był.

M.D.: Córka urodzona 23 lutego była szczepiona zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązkowych. Nikt nigdy nie informował mnie, że szczepienie może nieść ze sobą poważne ryzyko pogorszenia lub utraty zdrowia a nawet życia przez dziecko. Wspominano jedynie o możliwych lekkich odczynach w formie zaczerwienienia, podwyższonej temperatury czy braku apetytu. Po szczepieniach zawsze takie reakcje u dziecka występowały ale ustępowały po kilku dniach. Dnia 4 lipca, poszłam do szczepienia z zupełnie zdrowym, 4,5 miesięcznym, pogodnym i dobrze rozwijającym się, kontaktowym dzieckiem (co potwierdziło badanie kwalifikacyjne). Córka otrzymała kolejną dawkę szczepionki DPT + doustne Polio. Natychmiast po otrzymaniu szczepionki córeczka wydała z siebie bardzo dziwny, wręcz nieludzki dźwięk. Był to przeciągły, bardzo długi i wyjątkowo głośny pisk trwający wyjątkowo długo, o jednostajnym wysokim tonie (później dowiedziałam się, ze był to tzw. krzyk mózgowy, objaw neurologiczny). To był dźwięk zupełnie „nieludzki” i proszę mi wierzyć, nie da się go z niczym innym pomylić ani zapomnieć. Kiedy To się skończyło, zaczęła przeraźliwie płakać, nie mogłam jej w żaden sposób uspokoić. Nigdy przedtem tak nie płakała. Po kilku minutach nagle ucichła. Straciła przytomność, zrobiła się bardzo blada, wręcz szara. Nie było widać, aby oddychała. Była całkowicie wiotka, gałki oczne jakby zapadły się, ledwie rysowały się pod powiekami. Przybiegł lekarz, nie mógł wyczuć pulsu. Po dłuższej chwili udało mu się wysłuchać bardzo słaby puls. Przychodnia została zamknięta (część dla dzieci zdrowych miała osobne wejście, pacjentów przeniesiono do osobnej części dla chorych). Zostawiono mnie samą w poczekalni z dzieckiem, które ledwie oddychało i nie dawało innych oznak życia. Lekarz tylko przychodził co kilka minut i sprawdzał czy jest puls. Z czasem puls był coraz mocniejszy. Potem córeczka kilka razy jakby wracała i znowu odpływała. Trwało to około pół godziny, może dłużej. Siedziałam z przytomnym ale prawie bezwładnym dzieckiem a poczekalni jeszcze kilkadziesiąt minut. Lekarz nie wezwał pogotowia, nie poinformował mnie co się tak właściwie stało. Powiedział tylko półgłosem, ze po szczepieniach tak czasem bywa. Córeczka nadal była bardzo blada i słaba, chociaż przytomna. Kazał mi iść do domu i gdyby coś się działo (nie powiedział co) to mam natychmiast jechać do szpitala. Po powrocie do domu dziecko spało ponad 12 godzin a kiedy się obudziło, to jakby mi je ktoś podmienił. Zamiast wesołej, kontaktowej dziewczynki, miałam lalkę bez kontaktu. Na jej kolejny świadomy uśmiech musiałam czekać ponad rok. Zgłaszałam problemy mojemu lekarzowi (temu samemu) ale bagatelizował wszystko, wmawiał mi przewrażliwienie itd. Mimo, ze córka nawet jemu nie pozwalała się dotknąć, zbadać. Namawiał na kolejne szczepienia oraz na płatne szczepienia dodatkowe. Dziecko od tamtego czasu zaczęło ciągle chorować. Zaznaczam, że do dnia tego szczepienia, była zupełnie zdrowa. Od dnia szczepienia do ponad dwóch lat, nie było miesiąca bez poważnej choroby. Głównie dziwne infekcje górnych dróg oddechowych i problemy jelitowe. Dziecko fizycznie rozwijało się dość dobrze ale psychicznie jakby zatrzymało się w rozwoju. Przestała się interesować zabawkami, nie reagowała ani na mnie ani na nikogo z najbliższych, godzinami mogła wpatrywać się w ścianę, ciągle płakała bez widocznej przyczyny. Nie zwężały jej się źrenice, bała się dźwięków, nie pozwalała się przytulać, prężyła się, nie reagowała na imię, uderzała głową w podłogę, ściany. Jej stolce były tragiczne, niestrawione, śmierdzące. To wszystko zgłaszałam lekarzowi. Usłyszałam, ze to moja wina, bo powinnam ją zaszczepić szczepionkami , które polecał mi kupić. Zapisywał tylko kolejne antybiotyki, które nie działały. W końcu mogła przyjmować tylko robione w czopkach na receptę, bo straciła umiejętność połykania (całe jedzenie musiałam jej podawać w formie papek). W wieku ok. 2 lat trafiła do szpitala z jakąś dziwną chorobą. Wymiotowała brązową mazią, była bardzo słaba, wycieńczona, bałam się odwodnienia. W szpitalu nie zdiagnozowano tego, żaden lekarz nie potrafił powiedzieć co się dzieje i dlaczego. Potem rozwinęło się obustronne zapalenie płuc. W wyniku długotrwałego podawania różnych antybiotyków a potem silnych sterydów, córka miała poważnie uszkodzoną wątrobę. W szpitalu spędziliśmy miesiąc. Wyszliśmy bez konkretnej diagnozy, ale na całe szczęście, skończyły się ciągłe choroby. Od tego momentu córka zaczęła nadrabiać rozwój psychiczny. Musiała być przez wiele lat na specjalnej diecie, gdyż jej układ trawienny nie funkcjonował prawidłowo. Wiele lat była poddawana terapii (prywatnie) i dzisiaj jest zdrowa. Odmówiłam dalszych szczepień i byłam w tej sprawie wzywana do Sanepidu. Tam zgłosiłam wszystko co działo się bezpośrednio po podaniu szczepionki oraz dalsze powikłania dotyczące rozwoju i zdrowia. Nie zostało to jednak przyjęte. Byłam również skierowana do Punktu Konsultacyjnego ds. szczepień, gdzie również opowiedziałam jaka była reakcja mojego dziecka natychmiast po podaniu szczepionki. Zostałam wręcz wyśmiana, że to po prostu niemożliwe bo takie reakcje na szczepionki się nie zdarzają. Nakazano mi kontynuować szczepienia i jedynie szczepionkę krztuścową zamienić na taką, bez żywego krztuśca. Zaproponowano mi też szczepienie w warunkach szpitalnych, aby móc od razu ratować dziecko, gdyby sytuacja się powtórzyła. Oczywiście nigdy już nie zaszczepiłam córki. Od innego lekarza dowiedziałam się, co tak naprawdę się wydarzyło. Na podstawie badania i mojego opisu, powiedział mi, ze był to zespół hipotoniczno-hiporeaktywny z utratą przytomności i bezdechem oraz encefalopatia poszczepienna. Wcześniej zostałam wielokrotnie okłamana i przez lekarza i w Punkcie Konsultacyjnym i w Sanepidzie, gdyż jest to rzadka ale typowa reakcja niepożądana na szczepionkę DPT. Reakcja ta jest dokładnie zbadana i opisana w literaturze medycznej. Dodatkowym obciążeniem mogło być to, że córka otrzymała jednocześnie dwie szczepionki z żywymi komponentami (krztusiec i polio). Dopiero do kilku latach udało mi się wyciągnąć kopie dokumentacji medycznej z przychodni (mimo wielu próśb ciągle mi odmawiano, zbywano mnie, potem twierdzono, że dokumentacja zaginęła.

http://astromaria.wordpre...-szczepieniach/
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Paź 01, 2014 19:23   

O czym my tutaj dyskutujemy? -czy z płaskiej ziemi można spaść, czy też na granicy jest jakaś siatka, do podtrzymania...

http://thebluelife-polska...-i-pasteur.html
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Paź 03, 2014 23:01   wiadomość od prof. Majewskiej

PANDEMIA DZIECIĘCA CHORÓB ODDECHOWYCH W USA

W praktycznie wszystkich stanach USA od paru miesięcy szaleją epidemie jakiejś zarazy, które powodują u dzieci ciężkie zaburzenia oddechowe. Tysiące duszących się dzieci trafiły do szpitali. Na razie nikt nie umarł. Wg. oficjalnej wersji agencji medycznych – odpowiedzialny za te epidemie jest enterowirus D68 (podobny do polio), ale teoretycznie nie wywołujący paraliżu. Nie mniej 10 dzieci w stanie Kolorado zostało sparaliżowanych. Chorują głównie dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym i to tylko/głównie te zaszczepione przeciw polio i wszelkim innym chorobom. Istnieje podejrzenie, że chorobotwórczy wirus został tym dzieciom wszczepiony w jakichś szczepionkach (najprawdopodobniej wirusowych takich jak IPV, MMR, varicella, grypa, żółtaczka, HPV). Wskazuje na to także fakt, że ta epidemia wybuchła nagle na całym wielkim terytorium USA, co nigdy nie zdarza się w przypadku epidemii naturalnych.

Jeśli chorobotwórcze zanieczyszczenia faktycznie znajdują się w szczepionkach, to należy oczekiwać podobnych epidemii także w innych krajach, bo wszędzie na ogół stosowane są te same korporacyjne szczepionki. Dlatego szczepiącym rodzicom radzę na jakiś czas powstrzymać się ze szczepieniami dzieci, przynajmniej do czasu, kiedy ta sprawa się nie wyjaśni. Lepiej dmuchać na zimne. Nie byłby to pierwszy przypadek chorób zakaźnych wywoływanych przez szczepienia. W latach 1950-1960 szalały epidemie polio wywołane szczepieniami przeciw polio.

Prof. Maria Majewska - mail z 1 października 2014

http://www.vismaya-maitre...wych_w_usa.html
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Lis 11, 2014 22:18   

Prof. Majewska
Cytat:
Amerykańska uczona immunolog wyznała publicznie, że szczepienia podawane niemowlętom w 1-ym r. życia są całkowicie nieskuteczne (co wynika z niedojrzałości układu immunologicznego) i ich celem jest wyłącznie pranie mózgów rodzicom, żeby ich wciągnąć w kierat ciągłych szczepień. Szczepienia nie chronią niemowląt przed chorobami zakaźnymi, lecz całkowicie niszczą ich układ odpornościowy, zatruwają mózgi i całe organizmy, wywołują większość pediatrycznych chorób chronicznych (powiększając tym rynek klientów leków), a także zabijają miliony dzieci na świecie. Śmierć łóżeczkowa to nic innego jak najtragiczniejsza postać NOPu.

Decydenci medyczni i lekarze, którzy za łapówki od farma-karteli zmuszają rodziców do szczepienia ich dzieci, a także lobbyści i dziennikarze, którzy sieją szczepienną propagandę mają obowiązek znać prawdę o szczepieniach i ich możliwych tragicznych skutkach. Mają obowiązek nieustannego uczenia się i zapoznawania się na bieżąco ze światowymi niezależnymi danymi nt. szczepień, które są dziś dostępne dla każdego, a nie polegać tylko na propagandowych reklamówkach producentów szczepionek. Ich obowiązkiem jest szerokie informowanie rodziców o możliwych NOPach. Jeśli tej wiedzy nie posiadają, lub mimo jej posiadania nadal oszukują rodziców, to znaczy, świadomie biorą udział w zbrodniach masowego okaleczania i zabijania dzieci dla zysków. Za to powinni być postawieni przed trybunałem typu norymberskiego. Ci ludzie nie mogą się tłumaczyć własną niewiedzą, bowiem jeśli są ignorantami to nie mają prawa wykonywać swoich zawodów.

Immunologist admits that Infant vaccines in the first year & wellness visits aren’t effective but “trains parents” to feed into the medical system
http://vaccineliberationa...-train-parents/
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lis 12, 2014 18:04   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Śmierć łóżeczkowa to nic innego jak najtragiczniejsza postać NOPu.


Tak uważam. Szkoda, że prof. Majewska nie zorientowała się jeszcze, że ŻADNE SZCZEPIONKI NIE MAJĄ SENSU.
Ponieważ jest inny system funkcjonowania organizmów żywych.
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Śro Lis 12, 2014 18:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Lis 27, 2014 15:25   

Popieram Witolda, ile złego robią szczepionki to tylko rodzice wiedzą , którzy mają chore dzieci przez trujące szczepionki :shoot:
_________________
marzena kiwi
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Sob Lis 29, 2014 07:40   

Włochy: 11 osób zmarło po szczepionce przeciw grypie, http://wiadomosci.onet.pl...-niejasne/9ffwj
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Sob Lis 29, 2014 17:03   

Oczywiście producent wiarygodnie zapewnił, że to nie jego szczepionki spowodowały zgony.
JW
 
     
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Nie Lis 30, 2014 16:52   

Mojej znajomej mąż po szczepionce zachorował na zapalenie płuc i zmarł w Szpitalu, to znaczy, że u niego ten organ był osłabiony, szczepionka go zabiła :(
_________________
marzena kiwi
 
     
Hydrogenium


Dołączył: 14 Lut 2014
Posty: 17
Wysłany: Pią Lut 27, 2015 19:43   

Skomentuje ktoś ostatnie doniesienia nt odry?
 
     
kiwi4


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 823
Skąd: warszawa
Wysłany: Sob Lut 28, 2015 10:37   

Mama Maciusia napisał/a:
Mój świeżutki wpis na temat, zapraszam: http://zdrowedzieci.blox.pl/2015/02/ODRA.html

O wirusach mam takie samo zdanie ,a szczepionki to szczebel do trumny.
_________________
marzena kiwi
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Mar 03, 2015 18:50   

Hydrogenium napisał/a:
Skomentuje ktoś ostatnie doniesienia nt odry?


26.02. 2015 radio PR 1 podało porażającą informację o szerzeniu się odry w Niemczech. Dedukcja sponsorowana bigfarmaceutycznie wykazała nieubłaganym palcem powód : zaniechanie szczepień p/ odrze. Wydarzeniem szokowym, mającym przerazić umysłowe krasnoludki , było podanie informacji o śmierci 1 (słownie jednego dziecka) z tego powodu. (W Niemczech roztrząsają takie sytuacje, bo nie mają lepszych suspensów, tam nie kisi się noworodków w beczkach i nie zamraża w zamrażarkach).
Gwoli uświadomienia- kto wypowiadał się na temat dobroczynności szczepień w PR 1 dziś po południu:
1. mamusia 7 letniego Kacpra, szczepionego „na wszystko” : „wierzę autorytetom lekarzy”
2. pani z Instytutu Badania Szczepionek: „ producenci SAMI też badają swoje szczepionki”
3. lekarz Grzesiowski notorycznie przedstawiany w mendiach jako urzędowy autorytet z Instytutu Profilaktyki Zakażeń. A tymczasem REPREZENTUJĄCY swoją PRYWATNĄ 3 osobową FIRMĘ w której jest prezesem. Firma nazywa się Instytut Profilaktyki Zakażeń.
4. pan redaktor umiejętnie zadający właściwe pytania, na które udzielono należytych odpowiedzi.

Wiem, że opór psychiczny faktu że szczepionki są niezbędne, może być nie do pokonania. TAKIEGO FAKTU MIANOWICIE, ŻE
SZCZEPIONKI SĄ NIEZBĘDNE DLA FUNKCJONOWANIA BIG PHARMY.
Syn przestał konwulsyjnie zaprzeczać faktom- dopiero gdy zobaczył wpis do KRS kreatury Grzesiowskiego.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Mar 04, 2015 10:00   Gardasil na Ukrainie

Sterylizacja dziewczyn na Ukrainie
Cytuję:
Zachodnia demokracja wkroczyła szybkim krokiem na Ukrainę i na starcie postanowiono przeprowadzić sterylizację młodych dziewczyn i kobiet. Firmy farmaceutyczne postanowiły pomóc borykającej się z trudnościami gospodarczymi Ukrainie i sprzedały jej 40 mln szczepionek Gardasil przeciw HPV. Oficjalny cel zakupu tej szczepionki – profilaktyka raka szyjki macicy, koszt tej umowy – ściśle strzeżoną tajemnicą. Szczepienie tą szczepionką jest zabronione w Stanach Zjednoczonych (i zakazane w tak zwanych “białych” krajach i odwrotnie, jest praktykowana w tych krajach, w których jest, że tak mówiąc, nadmiar Meksykanów i innych Latynosów). W Japonii Ministerstwo Zdrowia, Pracy i Opieki Społecznej 14.06.2013 wycofało zalecenie szczepienia dziewczynek przeciwko HPV. Decyzja została podjęta w odpowiedzi na liczne skargi na temat negatywnych skutków ubocznych szczepionki Gardasil. Trucizna ta również jest zakazana w Indiach i Francji. Co więcej, zakaz stosowania tej szczepionki jest obecnie dyskutowany w Niemczech. Tej trucizny inne kraje świata nie chcą już kupować, więc zarobiono na Ukrainie. Na tej stronie http://truthaboutgardasil.org są prawdziwe historie dziewcząt, które zostały okaleczone lub zabite przez szczepionkę. Szczepionka została opracowana w celu rozwiązania problemu przeludnienia Ziemi, była finansowana przez Fundację Rockefellera.

Стерилизация девочек и женщин на Украине
http://www.youtube.com/watch?v=3RCY0-5y8Dc

http://dzieckonmp.wordpre...yn-na-ukrainie/
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Śro Mar 04, 2015 10:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Mar 04, 2015 10:06   zjawisko uniwersalne -vaccines didnt save us

"Szczepionki nie mialy praktycznie zadnego wplywu na wyeliminowanie
epidemii wiekszosci chorob zakaznych, a niosa ze soba znaczne ryzyko
chorob i zgonow, zwlaszcza dla najmlodszych. W wielu przypadkach staly sie
one zrodlem epidemii chrorob zakaznych. Zaprezentowne dane pochodza z baz
danych roznych krajow oraz z niezaleznych publikacji naukowych, wiec sa
przekonujace, bo pokazuja zjawisko uniwersalne."

http://genesgreenbook.com...s-didnt-save-us
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Mar 04, 2015 21:12   

Hydrogenium napisał/a:
Skomentuje ktoś ostatnie doniesienia nt odry?


I takie pogłoski krążą po internecie:

Cytat:
Przemysław Cuske • 5 dni temu

Mogę się podzielić najnowszymi informacjami z niemieckiego forum, na temat tego dziecka, które zmarło na odrę. Otóż to dziecko było szczepione przeciwko odrze szczepionką MMR. I prawdopodobnie to wirus ze szczepionki zabił to dziecko. Ale to musi wyjaśnić dokładne badanie, czy był to wirus dzikiej odry, czy odry szczepionkowej. Ale o tym pewnie się nie dowiemy. Liczy się tylko fakt, że śmierć dziecka jest ogromną tragedią dla rodziny i najbliższych. A obrzydliwą manipulacją jest podawanie, że dziecko zmarło na odrę bo było nieszczepione.

Przemysław Cuske • 6 dni temu

Dziecko, które zmarło w Niemczech z powodu odry, było wcześniej szczepione wg kalendarza szczepień. Miało poważną wadę serca i czekało na operację.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Kwi 09, 2015 20:26   zastraszanie rodziców którzy nie szczepią dzieci

Wojewoda pomorski zaczął nakładać grzywny na rodziców z powodu PODJĘCIA PRZEZ NICH DECYZJI O NIESZCZEPIENIU SWOICH DZIECI. Nie interesuje go powód dla którego podjęli taką decyzję. Śmie nawet okazywać taką arogancję publicznie. Cytuję : .„ Wojewoda nie ocenia, czy szczepienia są dobre, czy złe. Nie polemizuje także z rodzicami, którzy są przeciwko szczepieniom.” Uważając, że „Rolą wojewody jest wyegzekwować obowiązek ustawowy.”
Nie omieszkałam napisać swojego protestu w tej sprawie na adres jego sekretariatu. Cytuję fragment mojego listu:
„Przypominam, że w Procesie Norymberskim ukarano osoby, które wykonywały sumiennie swoje obowiązki- wykonywały rozkazy. Zasłanianie się „wykonywaniem” przepisów, rozkazów czy poleceń nie może stanowić usprawiedliwienia dla nieetycznego postępowania urzędnika.
Pan wojewoda nie dostał rozkazu a tylko wysunął się „przed szereg” z penalizacją i terroryzowaniem rodziców. Nie interesując się przyczynami, dla których odmówili szczepień swoich dzieci.
Niech Panu wojewodzie nie wydaje się, że społeczeństwo jest bezmyślne, nieświadome i bezwolne. Czasy braku możliwości zdobycia wiedzy bezpowrotnie minęły. Informacje na temat szczepionek, ich składu, niepożądanych odczynów poszczepiennych, przepisów innych krajów Unii Europejskiej związanych ze szczepieniem dzieci, są dostępne. Nigdzie w Unii nie ma przymusu szczepień. JEDYNIE w Polsce istnieje przymus karany grzywnami, rodem z prawodawstwa okropnych czasów komuny. Tego nie ma nigdzie na świecie.
Przestrzegam Pana przed odpowiedzialnością karną i moralną za nękanie rodziców karami z powodu nieszczepienia.”
A to cytaty z innych forów dotyczące szczepień:

„W mojej przychodni jedną z pielęgniarek jest koleżanka. Ostatnio była tam kontrola z sanepidu i pracownicy sanepidu w wyniku kontroli zauważyli, że nasze dziecko nie jest szczepione. Koleżanka prosiła, czy nie moglibyśmy napisać oświadczenia, że zostaliśmy "wyedukowani" w zakresie ochrony szczepionkowej
Okazuje się, że ośrodek jest nieskuteczny, a odpowiedzialność za niewyszczepialność spada na jego pracowników.
Weź tu lekarzu zgłoś NOPa, powiedz pacjentowi prawdę o szczepieniach, to wyrzucą cię z systemu. To jest po prostu jedna wielka farmaceutyczna mafia.”
„Teraz wchodzimy w nowy okres. Nasze państwo zaczyna zastraszać rodziców nieszczepiących dzieci karami do 50 tysięcy złotych. Wojewoda pomorski zaczął już nakładać grzywny na opornych rodziców. Grozi im 2,5 tysiąca złotych kary chyba, że zgodzą się na wstrzyknięcie ich dziecku tych substancji. Z informacji medialnych wynika, że 26 kar już nałożono, a czekają kolejne 122 wnioski. Zapowiedziano, że jeśli rodzice nadal będą odmawiać kara wzrośnie do 50 tysięcy. Przypomnijmy, że w wolnych krajach szczepienia są dobrowolne a współcczynniki wyszczepienia są dużo niższe niż w Polsce.”
„Lech(nie zarejestrowany), śr., 2015-04-08 18:36
Każdy wojewoda nakładający jakiekolwiek kary finasowe za nieszczepienie, ma sprawę przegraną w sądzie podobnie jak wcześniej przegrywały takie sprawy sanepidy.
Jest to wbrew Konstytucji i prawom pacjenta, ponieważ żaden zabieg medyczny nie jest w Polsce przymusowy i ta sama zasada dotyczy szczepień.
1. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 21 grudnia 2010 r. dokładnie oraz jasno orzeka, iż szczepienia mogą spowodować trwały uszczerbek na zdrowiu, a także śmierć.
2. Za zmuszanie rodziców do szczepień oraz świadome, celowe narażanie życia i zdrowia dzieci na ryzyko poważnego uszczerbku na zdrowiu można stanąć przed sądem (zgodnie z Art. 160. § 1. Kodeksu karnego).
Poza tym nie ma podstaw prawnych do nałożenia kary finansowej na rodziców odmawiających szczepienia.
Także strach ma wielkie oczy, ale absolutnie się nie bać i walczyć, nie pozowlić się zastraszyć.
Dodatkowo można takiego wojewodę podać do prokuratury, że za pomocą gróźb (kar finasowych) probuje wymusić okreśone zachowanie, czyli zmusić do poddania się zabiegowi medycznemu jakim jest szczepienie.
A jak wiadomo Polsce groźby są karalne, a to jest ewidentna groźba, proba wymuszenia określonego zachowania, w tym wypadku zamiast noża czy pistoletu straszy zabraniem pieniędzy całkowicie bezprawnie !!!
Grunt, żeby znać swoje prawa !!”
Tutaj podaję dodatkowo metodę na uniknięcie przymusu szczepionkowego. Lekarz ma podpisać.

https://pracownia4.wordpress.com/2013/08/17/chce-pan-zaszczepic-moje-dziecko-nie-ma-sprawy-prosze-tylko-podpisac-ten-formularz/
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Kwi 10, 2015 11:42   

Taka nadgorliwość, szczególnie wśród polityków, nie bierze się nigdy z powietrza.
Zazwyczaj w tle są pieniądze. W tym wypadku można domniemywać, że jakiś pociotek wojewody jest farmaceutycznym przedstawicielem handlowym i brakuje mu sprzedaży do wyrobienia limitu.
JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Kwi 10, 2015 13:19   

http://www.dailymail.co.uk/news/article-3030818/This-holocaust-Vaccine-skeptic-Robert-F-Kennedy-Jr-speaks-against-bill-make-childhood-immunizations-mandatory.html
http://www.dailymail.co.u...-mandatory.html

Cytat:
Robert F Kennedy Jr sparked controversy Tuesday when he compared childhood vaccinations to a holocaust.

At a screening of the documentary Trace Amounts, the nephew of President John F Kennedy spoke out against a proposed bill in California which would make childhood immunizations mandatory - no matter what their parent's personal beliefs on the vaccines.

The documentary purports that there is a connection between thimerosal - a chemical found in several childhood vaccines - and a rise in autism among American children - despite the majority of the scientific community dismissing any connection.

'They can put anything they want in that vaccine and they have no accountability for it,' Kennedy said of the Centers for Disease Control and Prevention at the Crest Theater stage in Sacramento.

'They get the shot, that night they have a fever of a hundred and three, they go to sleep, and three months later their brain is gone. This is a holocaust, what this is doing to our country,' Kennedy added.

Kennedy said that the documentary helped convince lawmakers in Oregon stop a similar measure in that state, and was hoping it would have a similar effect in California.

:|
Ostatnio zmieniony przez vvv Pią Kwi 10, 2015 13:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Kwi 14, 2015 16:10   

Kolejny brylant - Łukasz Wantuch
http://kobieta.onet.pl/zd...zepieniem/0g4h3
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Kwi 23, 2015 10:22   

Poszę podpisać petycję:

https://www.change.org/p/...roughout-europe

Tekst po polsku:
https://www.facebook.com/...1145840246177:0

Cytat:
...Szacuje się w 2015 roku, że prawie 400 milionów Europejczyków w krajach członkowskich Unii Europejskiej korzysta ze swobody wyboru lub odmowy szczepień, a około 258 mln nie [4]. Szczepienia są obowiązkowe w Belgii, Bułgarii, Chorwacji, Czechach, Francji, Grecji, na Węgrzech, we Włoszech, Łotwie, Malcie, Polsce, Portugalii, Rumunii, Słowacji i Słowenii [5] oraz potencjalnie w innych krajach, które będą nowymi członkami, np. Albanii, Macedonii, Czarnogórze, Serbii i innych, które dołączą Unii Europejskiej. Dlatego wzywamy wszystkich Europejczyków żeby stanąć razem popierając wspólną politykę szczepień, opartą na wolności wyboru i świadomej zgodzie. Żądamy również utworzenie niezależnego i skutecznego systemu monitorowania działań niepożądanych, przejrzystego i o publicznej dostępności wyników. Wierzymy, że obowiązkowe szczepienia muszą zostać zniesione i ustanowiony systemu raportowania niepożądanych skutków szczepień, ponieważ:

Wszelkie niedobrowolne i wymuszone leczenie jest naruszeniem:

* Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ,

* Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej,

* Konwencji ONZ o Prawach Dziecka,

* Konwencji Rady Europejskiej o Ochronie Praw Człowieka i Godności Istoty Ludzkiej wobec zastosowań biologii i medycyny: Konwencja o prawach człowieka i biomedycynie,

* Europejskiej Karty Praw Pacjenta,

* Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych ONZ,

* a nawet Kodeksu Norymberskiego (zbioru zasad etyki dot. eksperymentalnych badań medycznych na ludziach ustalonych w wyniku szeregu procesów norymberskich po zakończeniu II wojny światowej)...
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Maj 07, 2015 13:15   

https://prawda2.info/viewtopic.php?p=293893#293893

Polska Prawa, a folwark Wojewody Pomorskiego.


Jak podała prasa 2 kwietnia 2015 roku, a więc nie był to Prima Aprilis, PT Wojewoda Pomorski wystawił mandaty po 2500 złotych, dla rodziców odmawiających szczepień swoich dzieci. W ten sposób Pan Wojewoda, Ryszard Stachurski, wybiegł przed szereg i testuje wytrzymałość społeczeństwa na pozaprawne działania PT ekipy rządzącej. Już sam pomysł karania jest wprowadzaniem faszyzmu do Polski tylnymi drzwiami. Przypomnę, że pomimo klęski pod Stalingradem, gdzie Hitler stracił 250 000 żołnierzy, Niemcy nadal stosowali przymus szczepień. Tylko w latach 1942-42, na skutek szczepień przeciw błonicy, zmarło ponad 250 000 dzieci. Zresztą wcześniej, w czasie epidemii ospy 1912 roku, zmarło co 3 zaszczepione dziecko, czyli 37 000 ofiar. Takiej rzezi niemowląt, w jednym okręgu, nie dokonała w ostatnim okresie żadna choroba. Wszystkie te niemowlaki zmarły po szczepieniach! Tak jest, gdy zaczynają dominować cywilizacje azjatyckie, czyli wyższość urzędu nad rozumem.

Ale po kolei.
Po pierwsze, wysokość mandatu na rodzinę wynosi 5000 zł [jeden mandat dla matki i tej samej wysokości dla ojca] czyli dwukrotną wysokość średniej pensji. Wiadomo, że rzecz jest nie do zapłacenia i rodzina ma do wyboru albo zaszczepić dziecko albo iść do więzienia. A pójście do więzienia będzie równoznaczne z wydaniem wyroku o odbiorze dzieci i przekazaniu ich do rodzin zastępczych. I o to najwyraźniej chodzi. Nie jest to bowiem pierwszy w ostatnich latach pretekst do odbierania w Polsce dzieci rodzicom.

Po drugie, nieznajomość historii, nie tylko przez Pana Wojewodę, ale i zatrudnionych przez niego ludzi, zresztą opłacanych z naszych, podatnika pieniędzy, powoduje powtarzanie się historii. To co robi obecnie Wojewoda Stachurski, po 146 latach od pierwszego takiego zdarzenia, jest po prostu powtórzeniem tego, co było w Anglii, w roku 1869. Tam także władze wpadły na „genialny” pomysł karania mandatami rodziców dzieci niepoddających się przymusowym szczepieniom. W efekcie, ponad 100 matek umieszczono w więzieniu, ponieważ także nie posiadały gotówki na wzbogacenie kasy urzędów. Społeczeństwo zbuntowało się i zmusiło władze, ręcznie, do wycofania idiotycznego pomysłu przymusowych szczepień.

Efekt był zaskakujący. W okręgach, w których stosowano przymus szczepień, śmiertelność była 20 razy większa, aniżeli w mieście Lancaster, gdzie zrezygnowano ze szczepień. Czyli matki, opierając sie głupiej ustawie - przymusowi szczepień - uratowały swoje dzieci. No, ale skąd Pan Stachurski może o tym wiedzieć, przecież zawsze będzie się tłumaczył, że nie jest specjalistą i tylko wykonuje polecenia.
Tylko od kogo je dostaje?

Już John Locke [1632-1704] twierdził, że rząd musi chronić nasze naturalne prawo. To naturalne prawo, to prawo do życia, wolności i własności. Jeżeli te prawa są łamane, społeczeństwo ma prawo do „wymiany” rządu. Niewątpliwie stosowanie przymusu szczepienia substancjami nieprzebadanymi, jest naruszeniem prawa do życia. Przykładowo, w niektórych szczepionkach stężenie rtęci jest 25000 razy większe, aniżeli dopuszczalne w wodzie pitnej. Trudno nie nazywać tego inaczej, jak gdybaniem na życie. Podobnie Wyroki Trybunału Norymberskiego stwierdzały i podkreślały, że żaden urzędnik nie może się tłumaczyć poleceniem odgórnym, jeżeli jest ono sprzeczne z prawem międzynarodowym. A co mówi prawo międzynarodowe w tym temacie? Otóż prawo międzynarodowe mówi jednoznacznie, od Konwencji Genewskiej poczynając.
„Nikt nie będzie poddawany, bez swojej zgody swobodnie wyrażonej, doświadczeniom lekarskim, ani naukowym”.

Czy wstrzykiwanie preparatów ogólnie uznanych za trucizny, na przykład rtęci, aluminium, znanych neurotoksyn, formaldehydu, związku rakotwórczego, nie jest eksperymentem? [Wydawnictwo MON 1968r.] To samo zresztą podaje Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych z 1966 roku. Pakt ten obowiązuje w Polsce od 1977 roku [ Dz.U.1977r. nr 38 pozycja 167.]
Art.15 mówi:
1. Postępowanie diagnostyczne, lecznicze i zapobiegawcze wymaga zgody pacjenta. Jeżeli pacjent nie jest zdolny do świadomego wyrażania zgody, powinien ją wyrazić jego przedstawiciel ustawowy, lub osoba faktycznie opiekująca się pacjentem.

2. W razie nie uzyskania zgody na proponowane leczenie, lekarz powinien nadal, w miarę możliwości, otaczać pacjenta opieką.

Ten paragraf szczególnie polecam uwadze fanatykom szczepień, którzy już wypowiadają się o ograniczeniu przyjmowania chorych nieszczepionych. Przestępstwo takie jest karalne.

Że podawanie szczepionek jest eksperymentem, nie potrzeba udowadniać. Jest to wyraźnie podane w ulotkach informacyjnych, opracowanych przez firmy produkujące te szczepionki, których jak widać podlegli panu Wojewodzie pracownicy nie raczyli przeczytać.

1. Szczepionka przeciw grypie - brak dowodów bezpieczeństwa i skuteczności u kobiet w ciąży, matek karmiących i dzieci.

2. Bezpieczeństwo i skuteczność u dzieci nigdy nie zostało zbadane.

3. Nigdy nie testowano ryzyka zachorowania na raka. Przypomnę, że stosując w latach 1955 - 1985 szczepionkę przeciwko Polio, skażoną rakotwórczym wirusem SV 40, urzędnicy także twierdzili wszem i wobec, że szczepionka jest przebadana i całkowicie bezpieczna. Już w 1960 roku władze amerykańskie przewidywały epidemię raka w krajach Europy Wschodniej, w tzw. Bloku Komunistycznym. Każdy może sprawdzić osobiście jak wzrosła umieralność na raka w Polsce, porównując ogólnie dostępne statystyki.

4. American Academy of Pediatrics opublikowała w numerze z dnia 05 stycznia 2015 roku informację, że szczepionka przeciwko odrze - wszystkie 4 szczepy wirusa - powoduje zakażenie ogólnoustrojowe. Nowa szczepionka MMR-V zawiera 10 razy większą ilość ospy wietrznej. Jest ona produkowana na tkankach pochodzących z abortowanych płodów. Także nie jest przebadana pod kątem bezpieczeństwa.

5. Światowa Organizacja Zdrowia podała, że różyczka jest łagodną samoistną chorobą. A „nasi eksperci” koniecznie chcą szczepić niemowlaki.

6. Rutynowe podawanie DPT [błonica, krztusiec, tężec] i MMR [świnka, odra, różyczka], nie jest zalecane, ponieważ brak danych o bezpieczeństwie.

7. Badania Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Lekarzy na zlecenie Biskupów w Kenii udowodniły ponad wszelką wątpliwość, że szczepionki przeciwko tężcowi są skażone przeciwciałami anty HCG, powodującymi bezpłodność. Jak wiadomo, już od ponad 15 lat mamy przyrost naturalny ujemny.

Jak można było dopuścić do sprzedaży nieprzebadane leki i nikt nie poniósł za to konsekwencji?!?

Trzeba jasno powiedzieć, że jeżeli polityka danego kraju opiera się na przymusie, a nie na zaufaniu publicznym, także przymusie szczepień na podstawie fałszywych przesłanek, to jest to katastrofa dla danego państwa. Oczywiście, o ile ono istnieje? Każda polityka zdrowotna, polityka szczepień i innych działań w zakresie zdrowia, wymaga zaufania opinii publicznej, a nie okłamywania jej, na przykład w zakresie bezpieczeństwa szczepień. Wyraźnie widać, że obecni aktorzy sceny politycznej zupełnie wyalienowali się ze społeczeństwa, nie wspominając o wyraźnych brakach merytorycznych.

Wojewoda nie zna także decyzji Europejskiego Trybunału sprawiedliwości z 2002 roku. Decyzja Europejskiego Trybunału sprawiedliwości Praw Człowieka stwierdza jednoznacznie: „Obowiązkowe szczepienia, jako przymusowe leczenie, są obrazą dla praw człowieka, zagwarantowanych w art. 8 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.”

Podobnie pan Ryszard Stachurski, wojewoda pomorski, nie zna karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, a jesteśmy już 10 lat w Unii.

Karta ta w art. 3 stanowi:
„Prawo do integralności osoby:
1. Każdy ma prawo do integralności fizycznej i psychicznej.
2. W dziedzinie medycyny i biologii muszą być szanowane w szczególności: swoboda i świadoma zgoda osoby zainteresowanej, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa osoby."

Ponadto pan Wojewoda nie zna KONWENCJI O PRAWACH DZIECKA NARODÓW ZJEDNOCZONYCH, przyjętej i podpisanej w listopadzie 1989 roku, która weszła w życie 02 września 1990 roku. Czyli przed ćwierćwieczem. O ile się orientuję, to stanowisko wojewody nie jest obsadzane z łapanki?

W 2008 roku stwierdzono, że działania niepożądane po lekach są piątą najczęstszą przyczyną śmierci w szpitalach Europy.

Dzieci szczepione wykazują o 155% większe zaburzenia poznawcze, czyli mówiąc prosto, są głupsze, aniżeli dzieci nieszczepione.
Zaszczepieni chłopcy byli o 279% bardziej narażeni na ADHD aniżeli nieszczepieni.
Zaszczepieni chłopcy byli o 317% bardziej narażeni na autyzm, aniżeli nieszczepieni.
Zaszczepieni chłopcy byli o 185% bardziej narażeni na choroby neurologiczne, aniżeli nieszczepieni.
Zaszczepione dzieci były o 120% bardziej narażone na astmę. Tak było w kilku przebadanych powiatach Kalifornii. W całym kraju wygląda to znacznie gorzej. Czyżby o to chodziło?

Nie wspomnę już, że stosując przymus szczepień Wojewoda wykazuje się nieznajomością tak starego aktu, jak Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, działanie przymusowe stanowią bowiem bez wątpienia naruszenie godności ludzkiej i integralności fizycznej osoby.

Firma Merck zarobiła:
tylko na szczepionce MMR [tej od odry], 1 394 000 000 dolarów.
Na szczepionce przeciwko pneumokokom tylko 746 000 000 dolarów
Na szczepionce przeciwko rotawirusom 658 000 000 dolarów.
Na szczepionce Gardasil-Siligard 173 800 0000 dolarów.
Niestety, ostatni rok przyniósł zmniejszenie zysków o 7%. Może stąd taki nacisk na szczepienia w tym wesołym baraku nad Wisłą [J.Pietrzak]

Dealerzy podają w internecie, że około 30% ceny szczepionki idzie na łapówki. Jeden z wpisowiczów podawał, że miał na obszar dwóch powiatów 40 000 złotych na rozdawnictwo bez pokwitowania czyli na łapówki. Pan wojewoda Ryszard Stachurski nie zapomniał chyba także, że polska Konstytucja wyraźnie stwierdza, że przepisy prawa międzynarodowego mają pierwszeństwo przed przepisami krajowymi. I urzędnicy mu przypomnieli, mam nadzieję, że zostały podpisane wszelkie traktaty, zobowiązujące Polskę do przestrzegania przepisów Unii Europejskiej, już przed ponad 5 laty. Ale co tam Unia i jej przepisy, „wolnoć Tomku w swoim domku”!

Postarajmy się postępowanie Wojewody odnieść do przepisów krajowych, na przykład do ustawy o ochronie danych osobowych.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 30 lipca 2014 roku przypomniał wszystkim organom stosującym prawo w Polsce, że tajemnica lekarska jest zapisana nie tylko w Ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty, ale jest też wartością konstytucyjnie chronioną. Wydaje się, że Urząd Wojewody bez wątpienia jest organem państwowym stosującym prawo. Ukazał się także wywiad dr Wojciecha Wiewiórowskiego, Generalnego Inspektora Danych Osobowych. Pan dr Wiewiórowski stwierdził jednoznacznie: „Co do zasady, jedynym podmiotem uprawnionym do przetwarzania danych medycznych pacjenta jest jego lekarz. Nawet ich przekazywanie przez jednego lekarza drugiemu, może nastąpić tylko w sytuacji, kiedy jest to konieczne do zachowania ciągłości leczenia.”

Trudno uzasadnić, aby przekazywanie danych z przychodni do san-epidów było podyktowane koniecznością leczenia. Nie wspominając o tym, że personel san-epidow może nawet nie mieć nic wspólnego z medycyną. Szczepionka nie jest lekiem i nikogo nie leczy. Ujawniane więc danych o chorych można uznać za przestępstwo i wcale bym się nie zdziwił, jakby rodzice zaczęli oskarżać przychodnie o to przestępstwo, żądając odszkodowań. Nielegalne przetwarzanie tych danych jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3. I nie można się tłumaczyć, że ktoś tam chciał. Dane medyczne należą do tzw. danych sensytywnych. Proszę zauważyć, że przychodnie nie badają poziomu przeciwciał u dzieci przed szczepieniem, więc absolutnie nie mogą powiedzieć, czy dany osobnik ma już przeciwciała. W tej sytuacji szczepienie jest nie tylko zbędne, ale i szkodliwe. Fanatycy szczepień, w pogoni za zyskiem, zapomnieli albo nie wiedzą, że zdecydowana większość chorób może przechodzić bezobjawowo. Czyli organizm zetknął się z wirusem, czy bakterią i wytworzył przeciwciała, ale przebieg wytwarzania ich był bardzo lekki, bezobjawowy. Każdy klinicysta zna takie przypadki. Prościej. W sytuacji kiedy lekarz nie bada obecności przeciwciał, a decyduje się na podanie szczepionki, z punktu widzenia wiedzy medycznej, popełnia błąd. W takiej sytuacji jest to po prostu eksperyment w rodzaju rosyjskiej ruletki. Jak organizm dziecka zareaguje? Z punktu widzenia prawa karnego, działa na szkodę dziecka.

Dlaczego tak robi? Po prostu oszczędza na badaniu. Przecież musiałby je wykonać z puli przychodni, a to, biorąc pod uwagę liczbę dzieci i szczepionek, byłyby spore kwoty! A swoją drogą, dlaczego rodzice godzą się na szczepienie bez wykonania podstawowych badań, to nie wiem i bardzo się temu dziwię. I nie może się tłumaczyć nikt, ani lekarz, ani wojewoda, poleceniem, ponieważ nawet w Kościele Katolickim jest znane pojęcie grzechu strukturalnego. Nie wspomnę o przytoczonych już orzeczeniach Trybunału Norymberskiego.

W tym artykule celowo nie podaję przypisów piśmiennictwa, ponieważ pan Wojewoda zatrudnia taką masę urzędników, za nasze podatnika pieniądze, że nie wypada wręcz odbierać im chleba. A na marginesie, czy zamiast karać rodziców, nie powinien Wojewoda zgłosić sprawy w prokuraturze na kierownika san-epidu, który bezprawnie posiada dane osobowe chorych? Szczególnie w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Poza tym, czy dane zdobyte w sposób niezgodny z prawem mogą być podstawą działania organu państwowego? O ile wiem, w prawie, szczególnie amerykańskim, jest to niedozwolone.

Proszę zauważyć, że pomimo ogólnie znanego faktu geoinżynierii i codziennego latania na, jeszcze polskim niebie, rozmaitego rodzaju samolotów sypiących rozmaitego rodzaju związki chemiczne na głowy mieszkańców, kierownicy san-epidów na swoich stronach internetowych nie podają składu chemicznego tych substancji. Zamiast tego, można na tych stronach zobaczyć filmiki z pucułowatymi dziewczynami, namawiającymi do szczepień, czyli reklamą wykonaną za pieniądze podatnika, a mającą na celu wzrost sprzedaży produktów firm prywatnych. To się nazywa interes, Dobry Człowieku. I nikt nie widzi tu sprzeczności?

A tak na marginesie, kto wpuścił p. wojewodę Ryszarda Stachurskiego w te maliny? Przecież jako filolog i osoba dotychczas zajmująca się sportem nie posiada wiedzy z zakresu medycyny? Po drugie powinien wiedzieć, że wyrok NSA z 1 sierpnia 2013 roku tylko stwierdził, że san-epid, nadużywa prawa, nie posiadając uprawnień do nakładania mandatów. Nic nie wpsomniał o przymusie szczepień. Pan Wojewoda powinien także znać wyrok sądu z 08 lipca 2013 roku z Konina, stwierdzający, że Sąd nie ma kompetencji, żeby nakazywać rodzicom szczepienie dzieci.

A więc potwierdza to moją tezę, że p. Wojewoda wyskoczył przed szereg łamiąc przepisy obowiązujące w kraju nad Wisłą!.


http://www.prisonplanet.p........1344529210
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Cze 11, 2015 09:37   

Thimerosal
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Cze 11, 2015 12:47   

Jak wszyscy, to wszyscy,kobiety w ciąży też
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Cze 11, 2015 13:12   

Akrodynia, co to takiego?
JW
 
     
pogodny 

Wiek: 34
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 410
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Cze 15, 2015 09:53   

Ja jestem zwolennikiem szczepienia. Jak dla mnie ma to sens.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pon Cze 15, 2015 10:09   

A ja jestem zwolennikiem sprawiedliwości społecznej.
To też ma sens.
Tylko diabeł siedzi w szczegółach.
Nie chciałbym sprawiedliwości
na modłę komunistyczną, która polegała na dążeniu do zrównania
wszystkich z lumpenproletariatem.
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Lip 24, 2015 23:07   

Cytat:
Z OSTATNIEJ CHWILI !!!!

Wczoraj było pierwsze czytanie, a dziś wieczorem drugie dotyczące zmiany ustawy o szczepieniach, gdzie są wprowadzone dodatkowe szczepienia OBOWIĄZKOWE w tym HPV !!!!!! Gdzie nawet producent szczepionki na HPV mówi, że jest to ŚCIEMA !! :

http://www.collective-evo...residen…/

i trochę innych, dobrze udokumentowanych słów prawdy

https://www.youtube.com/watch?v=Rh_Qb0B0QKg

"...Polska będzie jedynym na świecie krajem, gdzie obowiązkowa będzie kontrowersyjna szczepionka przeciw HPV. Kto za to zapłaci? Pacjenci. A jest to jednocześnie najdroższa ze wszystkich szczepionek, droższa niż wszystkie dotąd stosowane razem wzięte. Jej skuteczność będzie można ocenić dopiero za 30 lat..."

Zauważcie jak naszym p(osłom) bardzo się śpieszy, żeby ZMUSIĆ POLAKÓW do szczepienia dzieci szczepionkami, które mają takie potworne skutki uboczne !!! Zobaczycie, że jak zwykle zrobią to teraz, w okresie wakacyjnym, najpewniej nad ranem !!!
Natomiast miesiącami będą debatować nad tym, czy choremu Polakowi pozwolić na zastosowanie marihuany leczniczej, która skutków ubocznych nie ma !

KARY ZA NIESZCZEPIENIE !!!!
Sanepid wysłał już wnioski w sprawie ukarania rodziców, którzy nie poddają swoich dzieci obowiązkowym szczepieniom do Wojewody Pomorskiego. - Nałożyliśmy grzywny na ośmioro rodziców, ale trafiło do nas z sanepidu już 100 wniosków w sprawie innych rodziców, więc należy się spodziewać, że niebawem wydane zostaną kolejne postanowienia o nałożeniu grzywny – informuje Roman Nowak, rzecznik wojewody pomorskiego.
Postanowienia o nałożeniu grzywny trafiły na razie do Lęborka, Starogardu Gdańskiego, Tczewa i Człuchowa. - Wszystkie na kwotę 2,5 tysiąca złotych, choć ustawa o postępowaniu egzekucyjnym w administracji dopuszcza nałożenie grzywny do 10 tys. zł – mówi Nowak.
Co jeśli rodzice w dalszym ciągu będą uchylać się od obowiązkowego szczepienia dziecka? – Taką karę możemy nakładać wielokrotnie, ale łącznie to może być 50 tys. zł, więc tyle musiałaby taka osoba zapłacić – wyjaśnia rzecznik wojewody pomorskiego.

A nam jest potrzebna tylko możliwość posiadania WYBORU.

PODPISUJCIE :
http://zmienmy.to/petycja.../?glos=popieram

Pozdrawiam :-)
Jerzy Zięba
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Sob Lip 25, 2015 07:17   

witold jarmolowicz napisał/a:
Akrodynia, co to takiego?

Wikipedia napisał/a:
Akrodynia (Choroba Seltera, Feera i Swifta) – zespół chorobowy wieku wczesnego dzieciństwa, charakteryzujący się wzmożoną pobudliwością nerwową, rozdrażnieniem, apatią i nadmiernym ślinieniem.
Przyczyną tej choroby jest prawdopodobny kontakt małego dziecka ze związkami rtęci (zatrucie rtęcią). Charakterystycznymi objawami wskazującymi na tę chorobę jest zaczerwienienie rąk i nosa, występuje nadmierne pocenie się, ciśnienie w krwi jest podwyższone.
Leczenie polega na podawaniu środków uspokajających, witamin (szczególnie z grupy B), oraz hormonów kory nadnerczy.

Jaki prawdopodobny? Dziąsła ząbkujących dzieci smarowano kalomelem.
http://www.herbmuseum.ca/...tergreen-flavor

JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Sie 06, 2015 16:50   

https://vaccgenocide.wordpress.com/2015/08/05/masowe-zbrodnie-szczepienne-na-wspolczesnych-dzieciach/

Cytat:
Prof. Maria Dorota Majewska

Badanie opublikowane przez brytyjskich naukowców w b.r. wykazało, że osoby, które mają zwiększone biologiczne predyspozycje do zachorowania na autyzm posiadają konstelacją genetyczną, która u zdrowych osób wiąże się z wyższą i wybitną inteligencją.

http://www.ncbi.nlm.nih.g...SD%2C+cognitive

Ponieważ udowodniono pond wszelką wątpliwość, że toksyczne szczepienia są główną przyczyną autyzmu (co potwierdziły badania rządu USA przed ich zafałszowaniem), to znaczy, że osobniki potencjalnie najbardziej inteligentne są szczególnie narażone na działanie szczepiennych toksyn. Czyli toksyczne szczepienia eliminują najcenniejsze jednostki w ludzkiej populacji. Efekty tego są już widoczne w całych społeczeństwach. W krajach, które mają bardzo rygorystyczny lub przymusowy program szczepień (np. USA, UK, Polska) od lat obserwuje się znaczny spadek inteligencji dzieci i młodzieży. Szczególnie szybko ubywa osób o wyższej i wybitnej inteligencji (powyżej 120). Ten spadek IQ i utrata talentów wróży klęskę współczesnym i przyszłym społeczeństwom. Już dziś brakuje dostatecznie inteligentnych, kreatywnych ludzi, by robić wynalazki, sprawie rozwijać kraj i nim kierować, a nawet, żeby bez pomyłek wykonywać prace wymagające średniej inteligencji. Nietrudno sobie wyobrazić skutki pracy ociężałego umysłowo elektryka, hydraulika, pilota, lekarza, nauczyciela etc., a takich osób szybko przybywa.

Poszczepienne okaleczenia dzieci to nie są problemy dotyczące wyłącznie jednostek oraz indywidualnych rodzin, te okaleczenia są dziś na tyle masowe, że dotykają już całego społeczeństwa i ich koszty społeczne liczone są w setkach miliardów dolarów rocznie (w samych tylko USA). Jeśli natychmiast nie zastopujemy bezmyślnego, ludobójczego programu masowego okaleczania dzieci toksycznymi szczepieniami, to musimy oczekiwać, że w ciągu 2 pokoleń prawdopodobnie cofniemy się do głębokiego średniowiecza albo nawet epoki kamiennej – oczywiście, jeśli ludzkość wcześniej nie ulegnie eksterminacji przez odmóżdżonych, poszczepiennych szaleńców u władzy.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Sie 06, 2015 17:10   

https://www.youtube.com/watch?v=UX7NXLpEe7k
ZASZCZEPIONE DZIEWCZĘTA – duński dokument o powikłaniach po szczepionce przeciwko HPV (maj 2015)

I o tej samej szczepionce w Polsce:
https://vaccgenocide.wordpress.com/2015/08/05/szczepienia-za-darmo/
Cytat:
Polska, jako pierwszy kraj na świecie, wprowadza jako obowiązkową kontrowersyjną szczepionkę oprotestowaną w wielu innych krajach. We Francji aż 500 lekarzy złożyło pisemna petycję przeciwko jej stosowaniu, a w Japonii, w 2013 roku Ministerstwo Zdrowia wycofało dla niej swoje poparcie...Lista ofiar szczepionki rośnie...Polskie dziewczynki następne w kolejce?
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Sie 07, 2015 11:22   

Jerzy Zięba o szczepieniach:

KAŻDY POSEŁ, KTÓRY ZAGŁOSOWAŁ ZA WPROWADZENIEM USTAWY DOTYCZĄCEJ SZCZEPIONEK POWINIEN TO OBEJRZEĆ, JAK RÓWNIEŻ KAŻDY, BEZ WYJĄTKU, LEKARZ !!!

Niestety, z braku czasu nie udało mi się przetłumaczyć, (może jakaś dobra dusza to zrobi) ale... :

W ogromnym skrócie :

Dr Andrew Wakefield wykazuje bez cienia wątpliwości :


jak OSZUKIWANO w badaniach szczepionek,

jak oszukiwano w przygotowaniu szczepionek do akceptacji przez FDA

manipulacja danych, żeby usatysfakcjonować producentów szczepionek jest PRZERAŻAJĄCA !

pandemia autyzmu to tylko JEDEN z negatywnych skutków ubocznych szczególnie w odniesieniu do systemu neurologicznego i nie tylko

https://www.youtube.com/watch?v=qTIbq0gituA

https://www.youtube.com/watch?v=14I9cx3k0DI


oraz :

David Ayoub, M.D

https://www.youtube.com/watch?v=jIFpbAxDMYI

No i.. chyba największy HIT !

Kanadyjski lekarz, dr Andrew Moulden, całe lata spędził zgłębiając mechanizm powstawania poszczepiennych skutków ubocznych. Jego wnioski ?

KAŻDA szczepionka powoduje MIKRO UDARY niedokrwienne przede wszystkim w MÓZGU, ale.. NIE TYLKO !!!!

Dokonuje tego KAŻDA szczepionka bez względu na to, czy podana jest noworodkowi czy osobie starszej

Każdy rodzic, może sam sprawdzić (przynajmniej w pewnym zakresie) nawet nie mając doświadczenia czy wiedzy medycznej, czy dziecko dostało mikro udaru.
PRZED szczepieniem należy zrobić fotografię TWARZY dziecka i powtarzać to samo PO szczepieniu. Wyniki są OBEZWŁADNIAJĄCE !!!

Mikro niedokrwienia mogą występować w KAŻDEJ części ciała, nie tylko w mózgu, ale często są to zmiany bardzo trudne do wychwycenia, dlatego wiele takich skutków ubocznych nie jest zauważanych lub nie są one łączone ze szczepionką, a więc NIE SĄ ZGŁASZANE !!! Uszkodzenie organizmu jednak jest. Wielokrotnie, zmiany te samoistnie przechodzą, ale.. wielokrotnie nie !

Po wielu latach badań, dr Moulden był przygotowany do upublicznienia tego co odkrył. Jego odkrycie w zasadzie zniszczyłoby „przemysł szczepionkowy”. Na dwa tygodnie przed upublicznieniem w/w odkrycia dr Moulden nagle zmarł. Szczegóły śmierci są nadal utajnione. Dlaczego?


https://www.youtube.com/w...8&v=C6Pb2gqbkyk

Na tym filmie dr Moulden mówi bardzo szybko, ale tutaj jest prawie to samo, znacznie lepiej słyszalne, jednakże w 16 tu odcinkach. Podaję link do odcinka nr. 1, a pozostałe są na liście z prawej strony :


https://www.youtube.com/watch?v=RZXM-TKvLN8

a tutaj wyjaśnienie mechanizmu mikro udarów :

http://vaccineimpact.com/...ascular-damage/


http://vaccineimpact.com/...ed-by-vaccines/

http://vaccineimpact.com/...-produces-harm/

Wywiad oraz szczegóły systemu jak dr Moulden opracował w celu diagnozowania mikro udarów poszczepiennych.

http://vactruth.com/2009/...about-vaccines/


Co zrobić ? Przynajmniej to :

http://zmienmy.to/petycja...musi-byc-wybor/
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pon Sie 10, 2015 20:04   

Dla sprawiedliwej oceny trzeba dodać że przyczyn mikroudarów jest bardzo dużo. Ich przyczyną mogą być także infekcje, które są wynikiem braku szczepień.
Oczywiście to tylko jedna przyczyna z długiej listy.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Sie 19, 2015 00:53   

Titelitury napisał/a:
Dla sprawiedliwej oceny trzeba dodać że przyczyn mikroudarów jest bardzo dużo. Ich przyczyną mogą być także infekcje, które są wynikiem braku szczepień.
Oczywiście to tylko jedna przyczyna z długiej listy.


Temat "szczepionki" liczy blisko 80 stron.
Jest to temat poważny. Wypadałoby zapoznać się z treściami, które zostały tu zamieszczone. Żeby nie wstawiać kompromitujących komentarzy.

Wymieniałam poglądy na temat szczepień i medycyny konwencjonalnej z wykształconym humanistycznie człowiekiem ( z tytułami). Spytałam skąd czerpie przekonanie o "pożyteczności" szczepień. - Syn mu powiedział. Syn pracuje w farmacji.

No cóż. Przekonanie, że myślą za nas inni, jest powszechne. Zwalnia od odpowiedzialności.


Wojna obecna, to wojna informacyjna. Jej elementem jest świadomość ludzi. Indoktrynacja płynie nawet z Watykanu (papież Franciszek opowiadał o konieczności szczepień i globalnym ociepleniu)

Ostatnia reklama w radiu- witamina D3 : " Po 60 skóra nie wytwarza wystarczającej ilości witaminy D, należy ją przyjmować całorocznie, nawet w lecie".
Widocznie zapasy tej witaminy zalegają apteki.

A tak to wygląda w Ameryce, nie ma oporów aby wciągać używając wszelkich niemoralnych środków. Robią to płatni mendialni stręczyciele, a krasnoludki łykają.

http://prawdaoszczepionka...sc-1,53,207.htm
Walka kulturowa o wolność, wartości i wierzenia
Po nagłówkach gazet takich jak „Co zrobiłby Jezus w sprawie odry?” 60 i „Bóg wymaga od ciebie, byś zaszczepił swoje dzieci” 61, które wyznaczyły kolejne dno, na jakie stoczyło się amerykańskie dziennikarstwo, stało się jasne, że tak zwana „wojna szczepionkowa” 62, 63 to w istocie wojna kulturowa 64 – o wolność, wartości i wierzenia, które od dawna definiują to, kim jesteśmy jako naród 65, 66, 67. To, jak się będzie ona odbywała i kiedy się skończy, zdeterminuje, jakim narodem staną się Amerykanie w XXI wieku.
_________________
gea
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Śro Sie 19, 2015 08:05   

gea napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Dla sprawiedliwej oceny trzeba dodać że przyczyn mikroudarów jest bardzo dużo. Ich przyczyną mogą być także infekcje, które są wynikiem braku szczepień.
Oczywiście to tylko jedna przyczyna z długiej listy.


Temat "szczepionki" liczy blisko 80 stron.
Jest to temat poważny. Wypadałoby zapoznać się z treściami, które zostały tu zamieszczone. Żeby nie wstawiać kompromitujących komentarzy.

Wymieniałam poglądy na temat szczepień i medycyny konwencjonalnej z wykształconym humanistycznie człowiekiem ( z tytułami). Spytałam skąd czerpie przekonanie o "pożyteczności" szczepień. - Syn mu powiedział. Syn pracuje w farmacji.

No cóż. Przekonanie, że myślą za nas inni, jest powszechne. Zwalnia od odpowiedzialności.


Wojna obecna, to wojna informacyjna. Jej elementem jest świadomość ludzi. Indoktrynacja płynie nawet z Watykanu (papież Franciszek opowiadał o konieczności szczepień i globalnym ociepleniu)

Ostatnia reklama w radiu- witamina D3 : " Po 60 skóra nie wytwarza wystarczającej ilości witaminy D, należy ją przyjmować całorocznie, nawet w lecie".
Widocznie zapasy tej witaminy zalegają apteki.

A tak to wygląda w Ameryce, nie ma oporów aby wciągać używając wszelkich niemoralnych środków. Robią to płatni mendialni stręczyciele, a krasnoludki łykają.

http://prawdaoszczepionka...sc-1,53,207.htm
Walka kulturowa o wolność, wartości i wierzenia
Po nagłówkach gazet takich jak „Co zrobiłby Jezus w sprawie odry?” 60 i „Bóg wymaga od ciebie, byś zaszczepił swoje dzieci” 61, które wyznaczyły kolejne dno, na jakie stoczyło się amerykańskie dziennikarstwo, stało się jasne, że tak zwana „wojna szczepionkowa” 62, 63 to w istocie wojna kulturowa 64 – o wolność, wartości i wierzenia, które od dawna definiują to, kim jesteśmy jako naród 65, 66, 67. To, jak się będzie ona odbywała i kiedy się skończy, zdeterminuje, jakim narodem staną się Amerykanie w XXI wieku.

Ale ozochozi 8/
To był tylko suplement do portu xvk.

Ponieważ wszyscy pisząc o przyczynach epidemii oraz prawdziwych przyczynach ich wygaszenia, podają przykłady innych krajów, dawno dawno temu na tym forum podałem przykład Polski, która w czasie epidemii dżumy była od niej wolna. Była wolna od dżumy ponieważ Polacy byli w tym czasie dobrze odżywionym narodem, w przeciwieństwie do wyniszczonej konfliktami reszty Europy.
Dzisiejsze odżywianie jest równoznaczne niedożywieniu. Można zjadać mnóstwo kalorii i być niedożywionym. Skutki dla organizmu są takie same.
Dlatego jestem też tego samego zdania jakiego był Wolfgang Lutz, a mianowicie że tak żywione społeczeństwo podpiera się szczepionkami ze względu na śmiesznie niską odporność. Podobnie jak on uważam że jest to obraz nędzy i rozpaczy.
Jestem za tym aby szczepienia nie były obowiązkowe. Ale... Likwidując obowiązek szczepień należałoby pieniądze wydawane na zakup szczepionek przeznaczyć na jakiś środek płatniczy, na przykład bony, które otrzymywaliby rodzice o niskich dochodach. Nie możnaby było kupić za nie alkoholu, papierosów, słodyczy a tylko wartościowe produkty żywnościowe, ewentualnie artykuły szkolne.
Jestem za tym aby Grzesiowskiego i jemu podobnych zamknąć w psychiatryku. Jestem za tym aby wyrażenie "skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą" zastąpić wyrażeniem "szczegóły znajdziesz u dealerów".

W przeciwieństwie do Ciebie Gea, wiem jaka jest w przybliżeniu liczba wszystkich powikłań poszczepiennych w Polsce. Jest to kilka tysięcy rocznie. Nie kilkadziesiąt, nie kilkaset a kilka tysięcy. Większość to drobne powikłania ale... Nikt nie wie jakie są długoterminowe skutki nawet tych drobnych.

Ruchy antyszczepionkowe są coraz popularniejsze. W pewnym sensie powiadam Ci że słuszne to i sprawiedliwe. Jednak trzeba być świadomym tego że farmacja będzie się uciekać do sztuczek, których efekty odczuli nasi zachodni sąsiedzi.
Ta "epidemia" odry była wywołania sztucznie. Właśnie po to żeby przekonać ludzi do szczepień, oraz po to żeby uciszyć antyszczepionkowców.
Ktoś kto jest za to odpowiedzialny, powinien już wisieć za jaja. Jednak nie zawiśnie bo robili to profesjonaliści na zlecenie firm produkujących szczepionki.
A że dziecko zmarło? Czym jest dla nich życie jednego dziecka? Niczym.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Śro Sie 19, 2015 08:36, w całości zmieniany 7 razy  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Sie 19, 2015 11:26   

Titelitury napisał/a:
przyczyn mikroudarów jest bardzo dużo. Ich przyczyną mogą być także infekcje, które są wynikiem braku szczepień...
W przeciwieństwie do Ciebie Gea, wiem...


Czytam to co jest napisane. Uważam to za totalną bzdurę.
Ale skoro WIESZ WSZYSTKO, także o mnie. Pozostaje mi pozostać w niemym podziwie.
Nie odważę się już skomentować niczego, co napiszesz.
_________________
gea
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Śro Sie 19, 2015 12:09   

gea napisał/a:

Nie odważę się już skomentować niczego, co napiszesz.


Nie wiem na co liczysz pisząc tego typu teksty. Na przyszłość doprecyzuj czy chcesz żebym się przejął, czy może chcesz wzbudzić poczucie winy czy może mam Ci współczuć.
Może zaśpiewajmy razem "o matko bolesna".

Przy tak słabej kondycji układu odpornościowego współczesnych dzieci szczepionki są i złe i dobre. U bardzo słabych dzieci powodują powikłania. U tych z trochę mocniejszym układem odpornościowym powodują jako taką odporność. Obie te grupy i tak będą w przyszłości często chorować. Taka jest brutalna prawda. Dzieci z coraz słabszym układem odpornościowym to zasługa rozwoju medycyny, która stara się utrzymać przy życiu każdego noworodka.
To też jest brutalna prawda.
Nie jestem zwolennikiem rasy panów, eugeniki. Wręcz przeciwnie.
Stwierdzam tylko fakt.

Nie chce mi się już dyskutować w sposób fanatyczny. Kiedyś może i miałem takie zapędy. Być może wielu ludzi ma rację i dieta optymalna jakkolwiek optymalna by nie była trochę ryje beret. Mniejszym lub większym fanatyzmem się jednak objawia. Dziś mogę stwierdzić że większą drażliwością także.

Nie próbuj takich tanich sztuczek psychologicznych. Nawet jeśli robisz to nie do końca świadomie. To jest nieco śmieszne jeśli osoba w twoim wieku tak robi.
Nie należy się potem dziwić że młodsi postrzegają starszych jako dziwaków.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Śro Sie 19, 2015 12:16, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Śro Sie 19, 2015 12:34   

Może najlepiej posłużyć się przykładem. 6 osób które w dzieciństwie nie przechorowały różyczki. 3 szczepione 3 nie szczepione. To co charakterystyczne dla wszystkich sześciorga to to że były słabowite w wieku pacholęcym.
Wszystkie z tych osób były pomiędzy trzydziestym a czterdziestym rokiem życia. Zaraziły się różyczką od swoich dzieci. Cała nieszczepiona trójka zmarła w wyniku powikłań. Wszyscy szczepieni przeżyli. To są przykłady z życia.
O tym właśnim pisał Lutz.

Całkowitą odporność daje tylko odchorowanie w dzieciństwie. Nikt tego nie neguje poza oszołomami typu Grzesiowski. Jednak czasem szczepienie ratuje życie tym którzy nie odchorowali różyczki w dzieciństwie.

Jeśli chodzi o tych zaszczepionych to mleko się wylało. Nikt tego już nie cofnie.
Ale może doczekamy czasów bez szczepionek.
Jednak trzeba sobie zdawać sprawę z tego że nawet jeśli szczepienia nie będą obowiązkowe to i tak większość będzie szczepić swoje dzieci bo wiele lat propagandy zrobiło swoje. To już wrosło w umysły.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Śro Sie 19, 2015 12:45, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Czw Sie 20, 2015 12:55   

gea napisał/a:
Ostatnia reklama w radiu- witamina D3 : " Po 60 skóra nie wytwarza wystarczającej ilości witaminy D, należy ją przyjmować całorocznie, nawet w lecie".
Widocznie zapasy tej witaminy zalegają apteki.

Jest cały bardzo długi wątek poświęcony witaminie D.
Jest tu też użytkownik, który bardzo poleca suplementację witaminy D choć jak twierdzi sam jej nie suplementuje. Jest też pan, który w swoich internetowych wykładach także gorąco poleca suplementację. Chyba ci obaj panowie bardzo się lubią. ;-)

Gdyby to było takie proste jak przedstawia Zięba czy samarytanin to nie potrzebowalibyśmy do zdrowia światła słonecznego a potrzebujemy i żadna sztuczna substancja go nie zastąpi.

Synteza witaminy D w skórze to nie jedyny efekt fotobiologiczny.
Już John Otto Nash odkrył podwójną funkcję oka.
Jedną jest widzenie, drugą zaś przekazywanie impulsów świetlnych przez komórki siatkówki do podwzgórza, które kontroluje bezwiedne reakcje.
Od prawidłowego działania podwzgórza zależy homeostaza.

Kwestią drugą jest bioenergetyka. Układ bioelektryczny człowieka funkcjonuje w zakresie widma światła białego (tego o pełnym spektrum)
Harry Whelan, neurolog z Medical college of Wisconsin wykazał że mitochondria wchłaniają znaczną część promieniowania, w wyniku czego następuje stymulacja podziału komórki.
Przyśpiesza się w ten sposób regenerację uszkodzonych tkanek i narządów.
W toku eksperymentów okazało się że produkcja energii w mitochondriach komórkowych jest wspierana przez światło oddziałujące na enzymy powodując wzrost wytwarzania ATP. Wpływa to najbardziej na funkcje naprawcze organizmu.
Tak więc ekspozycja na światło słoneczne to nie tylko wit D.
To jest jeden z głównych filarów zdrowia. Poza tym słońce jest za darmo.

Dlaczego nie przyjedzie tu z Australii gość na wykłady i nie będzie mówił - zażywajcie kąpieli słonecznych. A bo nikt mu za to nie zapłaci.

Głupcy... Biedni głupcy. Myślą że Zięba to Janosik. Że zabiera bogatym i rozdaje biednym żeby mieć potężne środki na taką kampanię jaką prowadzi.
Czy któryś z biednych głupców zadał sobie pytanie ile to kosztuje i kto to opłaca?
To są te same wytwory farmacji tylko próbuje się je sprzedawać pod innymi hasłami. Pod hasłami medycyny alternatywnej sprzedaje się metody medycyny akademickiej.
Głupcy... Biedni głupcy.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Czw Sie 20, 2015 13:27, w całości zmieniany 8 razy  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Sie 24, 2015 16:28   pierwszy w Polsce pozew o odszkodowanie po szczepionce

Wiadomość od Jerzego Zięby:

Cytat:
W czymś w końcu jesteśmy PIERWSI NA ŚWIECIE !!

http://www.dw.com/pl/przy...surd/a-18664079


Rodzice dziecka, które będzie cierpiało z powodu skutków ubocznych (a wiadomo, że wiele dzieci BĘDZIE !! ), nie dostaną na dozgonną opiekę nad dzieckiem ANI GROSZA! bo... tak zadecydowali wybrani przez nas nasi posłowie!! KTO tym rodzicom pomoże, bo dziecko już zdrowia nie odzyska!?

JEST PRZYMUS - NIE MA WYBORU !!! i nie ma żadnego systemu odszkodowań po powikłaniach jak wprowadziły to inne kraje! Jak mam to nazwać !?

Tak jak powiedziałem już wcześniej... SYSTEM LECZENIA JEST DO WYMIANY !!!

Naszym (p)osłom należą się specjalne "podziękowania".



No i następna wiadomość, trochę lepsza :-)

http://wiadomosci.wp.pl/k...15759&_ticrsn=3


Tylko ... Dlaczego odszkodowania miałyby być płacone przez podatników skoro podatnicy nie wyprodukowali szczepionki? W USA jest SPECJALNY SĄD SZCZEPIONKOWY !!! Tam PRODUCENT szczepionki jest obciążany kosztem odszkodowań .. wielo.. wielo milionowych !
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Śro Sie 26, 2015 20:34   Re: pierwszy w Polsce pozew o odszkodowanie po szczepionce

xvk napisał/a:
Wiadomość od Jerzego Zięby:

Cytat:
W czymś w końcu jesteśmy PIERWSI NA ŚWIECIE !!

http://www.dw.com/pl/przy...surd/a-18664079


Rodzice dziecka, które będzie cierpiało z powodu skutków ubocznych (a wiadomo, że wiele dzieci BĘDZIE !! ), nie dostaną na dozgonną opiekę nad dzieckiem ANI GROSZA! bo... tak zadecydowali wybrani przez nas nasi posłowie!! KTO tym rodzicom pomoże, bo dziecko już zdrowia nie odzyska!?

JEST PRZYMUS - NIE MA WYBORU !!! i nie ma żadnego systemu odszkodowań po powikłaniach jak wprowadziły to inne kraje! Jak mam to nazwać !?

Tak jak powiedziałem już wcześniej... SYSTEM LECZENIA JEST DO WYMIANY !!!

Naszym (p)osłom należą się specjalne "podziękowania".



No i następna wiadomość, trochę lepsza :-)

http://wiadomosci.wp.pl/k...15759&_ticrsn=3


Tylko ... Dlaczego odszkodowania miałyby być płacone przez podatników skoro podatnicy nie wyprodukowali szczepionki? W USA jest SPECJALNY SĄD SZCZEPIONKOWY !!! Tam PRODUCENT szczepionki jest obciążany kosztem odszkodowań .. wielo.. wielo milionowych !


Dużo wykrzykników i podkreślania " wagi zdań" dużymi literami. A co Zięba robi oprócz pokrzykiwania w internecie?
Może lepiej zamiast show w stylu amerykańskim edukować zamiast bawić tumanić i przestraszać? Zięba podpina się pod dyskusję udając że bierze w niej udział, że jest stroną i że ma to jakikolwiek wpływ na bieg wydarzeń.

A może zamiast bić pianę zrobiłby kilka wykładów na temat tego w jaki sposób odchorowywanie infekcji wirusowych chroni przed rakiem. Jaki jest mechanizm zwalczania komórek nowotworowych przez wirusy.
To o wiele skuteczniej zachęci ludzi do tego aby unikać szczepionek niż bezproduktywne mielenie ozorem.

Zasada jest bardzo prosta. Komórki nowotworowe nie wytwarzają przeciwwirusowego interferonu a są tak samo atrakcyjne dla wirusów jak komórki zdrowe. Atakują więc ochoczo komórki nowotworowe, zostawiając zdrowe w spokoju. Mało tego. Jak wykazały badania, układ odpornościowy dezorientowany przez nowotwór, atakuje komórki nowotworowe zainfekowane wirusem ospy. Wydłuża życie nawet ludziom w bardzo zaawansowanym stadium choroby nowotworowej. Żyją dwukrotnie dłużej niż po zastosowaniu jakiejkolwiek innej terapii.
Zapewne zdrowej osobie wydaje się że nie ma wielkiej różnicy czy komuś zostało 6 miesięcy czy rok. Dla ludzi z zaawansowanym rakiem jest różnica i to ogromna.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Śro Sie 26, 2015 20:53, w całości zmieniany 9 razy  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Sie 26, 2015 21:43   

Titelitury napisał/a:
A może zamiast bić pianę zrobiłby kilka wykładów na temat tego w jaki sposób odchorowywanie infekcji wirusowych chroni przed rakiem. Jaki jest mechanizm zwalczania komórek nowotworowych przez wirusy.
To o wiele skuteczniej zachęci ludzi do tego aby unikać szczepionek niż bezproduktywne mielenie ozorem.

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby robili to też inni, posiadający wiedzę w temacie. Każdy może dorzucić swój wkład w ratowanie bliźnich przed bigfarmą. Jeszcze dużo do zrobienia. Jeden Zięba świata nie uratuje.
Zapraszamy do działania i szerszego edukowania społeczeństwa. Proszę się dzielić wiedzą gdzieś na większej "scenie" np. kanał na youtube, niezależne media itp.
Powodzenia 8)
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Śro Sie 26, 2015 22:36   

xvk napisał/a:
Jeden Zięba świata nie uratuje.


Nie byłbym tego taki pewny. On jest stworzony do ratowania świata. Musi się tylko zdecydować przed czym chce ten świat ratować.
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 27, 2015 08:31   

Titelitury napisał/a:
On jest stworzony
ateista :hihi:
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Czw Sie 27, 2015 09:00   

dario_ronin napisał/a:
Titelitury napisał/a:
On jest stworzony
ateista :hihi:

Typowe myślenie fanatyka. Przypisywanie mocy sprawczej tylko istocie boskiej.

Czcigodny Darze. Mam pytanie.
Załóżmy że spadłeś ze skały masz połamane ręce i rozciętą tętnicę udową. Tak się głupio składa że jest na miejscu wypadku ktoś kto potrafi w sposób fachowy udzielić pomocy.
Masz do wyboru:
1) Aby się za ciebie pomodlił.
2) Zatamował krwotok z tętnicy. Inaczej umrzesz w ciągu kilku minut.

Co wybierasz?
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Czw Sie 27, 2015 12:07   

Titelitury napisał/a:
dario_ronin napisał/a:
Titelitury napisał/a:
On jest stworzony
ateista :hihi:

Typowe myślenie fanatyka. Przypisywanie mocy sprawczej tylko istocie boskiej.

Czcigodny Darze. Mam pytanie.
Załóżmy że spadłeś ze skały masz połamane ręce i rozciętą tętnicę udową. Tak się głupio składa że jest na miejscu wypadku ktoś kto potrafi w sposób fachowy udzielić pomocy.
Masz do wyboru:
1) Aby się za ciebie pomodlił.
2) Zatamował krwotok z tętnicy. Inaczej umrzesz w ciągu kilku minut.

Co wybierasz?


Aby temat o szczepieniach nie został zaśmiecony, uprzedzę twoją odpowiedź.

Którą odpowiedź nie wybierzesz, będzie źle.
To że spadłeś ze skały to była cześć boskiego planu. Wielki Plan. Czyż nie?
Tak chciał bóg. Chciał żebyś tam wyzionął ducha. Lekarz nie może cię więc ratować bo zniweczy boski plan. Ani ty ani nikt inny nie może się też modlić o to abyś przeżył, aby zdarzył się jakiś cud i krwawienie ustało.
Co to za wielki boski plan, jeśli każdy dupek, który najpierw nie patrzy pod nogi chodząc po górach, obraca potem twarz ku niebu i prosi boga żeby zmienił swój wielki boski plan?
Co mu powiesz? "boże pomyliłeś się, ja nie miałem teraz umrzeć, twój plan jest do bani"? Przecież to arogancja wobec najwyższej istoty.
Taki był boski plan. Musisz kopnąć w kalendarz. Żona straci męża, dzieci ojca, rodzice syna.
On to wszystko robi bo kocha ludzi. Te wszystkie potworności tego świata wynikają z miłości. Im mocniej bóg kocha ludzi tym większy wpier...dol im spuszcza.

Jest to paranoja ale tylko pozorna. Bogu wolno. Jego wyroki są nieodgadnione. Fajne wytłumaczenie.
Tylko dlaczego nie stosuje się tego w odniesieniu do ludzi?
Na przykład jest rodzina. Załóżmy że jest bardzo liczna. Jest w niej ojciec który jakąś część rodziny traktuje względnie dobrze. Reszta jest zabijana, gwałcona, okaleczana i "poddawana próbie" na wiele sposobów.
W końcu wszystko się wydaje i tatuś przed sądem mówi że robił to wszystko z miłości.

Takie rzeczy się zresztą zdarzają. Polecam amerykański reportaż o zamkniętym światku świadków jehowy, który jest wylęgarnią pedofili. Jest na youtube cały długi reportaż. Ukrywano to przez bardzo wiele lat. Struktura sekty to umożliwiała.

Ile jest organizacji religijnych, takich jak mormoni czy innego tego typu twory, które zakładają stare capy żeby chędożyć młode niewiasty przygotowywane do tej roli w izolacji od świata od najmłodszych lat.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Czw Sie 27, 2015 12:26, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Czw Sie 27, 2015 18:45   

Mr. T napisał/a:
Aby temat o szczepieniach nie został zaśmiecony
Cytat:
1. Korzystanie z forum jest dobrowolne i oznacza akceptację regulaminu.

2. Forum jest miejscem swobodnej wymiany poglądów, nie jest prowadzona tutaj żadna cenzura
z wyjątkiem eliminowania wypowiedzi łamiących poniższy regulamin.
(...)
4. Zasady pisania postów:
4.1 wypowiadaj się w sposób kulturalny, nie używaj wulgaryzmów, nie obrażaj innych użytkowników, nie wyśmiewaj ich poglądów, spróbuj posługiwać się rozumem i nie odwołuj się do agresji słownej, wyrażaj swoje emocje w sposób taktowny i adekwatny do sytuacji,
(...)
4.6 nie cytuj wypowiedzi innych użytkowników w całości – nie wnosi to nic do dyskusji, a jedynie niepotrzebnie zwiększa objętość bazy – używaj opcji E d y t u j,
(...)
7. Bezsensowne kłótnie i potyczki słowne pomiędzy użytkownikami są niemile widziane.
(...)
11. Użytkownicy, którzy nie stosują się do regulaminu, będą upominani,
posty niezgodne z regulaminem będą przenoszone do Kosza lub usuwane, a w ostateczności konta użytkowników będą kasowane. Posty znajdujące się w Koszu są po dłuższym czasie trwale usuwane.
(...)
:|
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Czw Sie 27, 2015 19:04   

[quote="vvv"]1. Korzystanie z forum jest dobrowolne

Nie w twoim przypadku.
Musisz wyrobić normę reklam soków warzywnych dużych sieci supermarketów, wytworów farmacji typu dupel hertz i walić po oczach stopką z reklamą ddp.

Musisz obskoczyć kilka forów dziennie. Na razie wiadomo o czterech ale to pewnie tylko część.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Czw Sie 27, 2015 19:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 27, 2015 20:16   

Titelitury napisał/a:
Co wybierasz?
gdybyś nie był głupcem
wyjaśniłbym ci głuptasie dlaczego nie warto używać prostackich stereotypów :keep:
i
choć jestem zwolennikiem powszechnego dostępu do internetu
teraz
nie mam wątpliwości, że w zakładach zamkniętych jednak trzeba go ograniczać :hah:
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Czw Sie 27, 2015 20:44   

dario_ronin napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Co wybierasz?
gdybyś nie był głupcem
wyjaśniłbym ci głuptasie dlaczego nie warto używać prostackich stereotypów :keep:
i
choć jestem zwolennikiem powszechnego dostępu do internetu
teraz
nie mam wątpliwości, że w zakładach zamkniętych jednak trzeba go ograniczać :hah:


Oj Dario. Tę bajeczkę już znamy. Każdy kto nie jest podatny na urojenia ludzi sprzed dwóch tysięcy lat jest dla ciebie głupcem. To komplement dla tych wszystkich, których uważasz za głupców.

A miałeś kiedyś jakieś wątpliwości co do tego że internet powinien być ogólnie dostępny?
Zapewne tak skoro tak sformułowałeś zdanie. Internet to dostęp do wiedzy dla każdego. To jest zagrożenie dla ciemnogrodu. Stąd twoje wątpliwości?

Na twoim miejscu nie postulowałbym ograniczenia dostępu do internetu w miejscu które może być w niedalekiej przyszłości miejscem twojego stałego pobytu. Strzelasz sobie w kolano.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Czw Sie 27, 2015 20:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Czw Sie 27, 2015 21:18   

dario_ronin napisał/a:
gdybyś nie był głupcem
wyjaśniłbym ci

Wyjaśnię ci coś o czcigodny.

Chwyt, którego użyłeś pisząc w ten sposób albo został ci wpojony, albo sam się go nauczyłeś. Nie zmienia to faktu że jest to chwyt wyuczony. Już napisałem ci że czegoś takiego można nauczyć nawet małpę.

A na czym ten chwyt polega? Ano na tym że pisząc w ten sposób sprawiasz wrażenie że piszesz z pozycji mądrzejszego. Dla nieświadomego obserwatora możesz wydawać się mądrzejszy, choć piszący to może być głupi jak but. To bez znaczenia bo po prostu powtarza wyuczony schemat.

Uczą was tego w zborze czy sam przeczytałeś jakiś poradnik dla mądro-głupich?

Nie mierz wszystkich miarą tego forum, które jest dla ciebie jedyną formą kontaktu ze światem. Uwierz mi że jest też coś poza forum.
W porównaniu do vvv jesteś mędrcem ale tacy idioci jak on rzadko sie trafiają nawet w szkołach specjalnych, tak więc marne to dla ciebie pocieszenie.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Czw Sie 27, 2015 21:30, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 11:44   

dario_ronin napisał/a:

wyjaśniłbym ci głuptasie dlaczego nie warto używać prostackich stereotypów

Czcigodny Darze. Jakie stereotypy masz na myśli?
Sprawdziłem dziś dane dotyczące pedofilii wśród świadków jehowy.
W Australii wszczęto postępowania w sprawie 1006 przypadków molestowania seksualnego dzieci przez starszych członków sekty.

Biorąc pod uwagę to że w Australii jest obecnie około 68 tysięcy świadków jehowy to są to dane porażające, ponieważ co sześćdziesiąty jehowy to pedofil. Jest to zagęszczenie zboczeńców nie spotykane nigdzie indziej.

Czyli fajny obraz się wyłania. Nie wolno dokonywać transfuzji w celu ratowania życia ale jak się jakiemuś staremu jehowemu capowi zachce to może jakiemuś dziecku zaaplikować trochę swoich płynów fizjologicznych w postaci spermy w mocno dowolnie wybrany otwór?
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Pią Sie 28, 2015 11:51, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Pią Sie 28, 2015 17:19   

Titelitury napisał/a:
Sprawdziłem

nie wiem jakie lekarstwa bierzesz, ale ... nie działają :keep: :hah: :evil:

jak można traktować poważnie klienta, który nie odróżnia 'tak wielu' od 'każdy' :faint:

pajac i tyle
:papa:
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 17:31   

dario_ronin napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Sprawdziłem

nie wiem jakie lekarstwa bierzesz, ale ... nie działają :keep: :hah: :evil:

jak można traktować poważnie klienta, który nie odróżnia 'tak wielu' od 'każdy' :faint:

pajac i tyle
:papa:

Tysiąc pedofilów na 60 tysięcy to ogromna liczba. Tym bardziej że jak w każdej takiej sprawie to tylko wierzchołek góry lodowej.
Nie należy zapominać że to tylko Australia. Sekta działa na całym świecie, skala tego zjawiska wśród świadków jehowy jest więc ogromna. Skala hipokryzji także.
Kiedy dzieci mówiły że są wykorzystywane seksualnie, odsyłano ich na pogadanki do rady starszych sekty, gdzie tłumaczono im że to oni są winni całej tej sytuacji że są tego przyczyną.
Jakim s.k.u.r.wielem trzeba być aby obarczać winą dzieci w takiej sytuacji?
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Pią Sie 28, 2015 17:39, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Pią Sie 28, 2015 17:48   

Titelitury napisał/a:
Jakim s.k.u.r.wielem trzeba być
i ty o to pytasz? :D
może przerzuć się na marychę głuptasku
:evil:
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 18:22   

dario_ronin napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Jakim s.k.u.r.wielem trzeba być
i ty o to pytasz? :D

Masz jakiś problem z oceną moralną tego co robili i robią twoi bracia i siostry w wierze? To znaczy w urojeniach?

Popierasz strukturę swojej sekty, która umożliwiała wykorzystywanie seksualne dzieci przez 50 lat, głosisz to co cała reszta sekty. Identyfikujesz się z tym wszystkim z pełni. Ponosisz za to wszystko taką samą odpowiedzialność jak reszta.

Masz jakieś problemy z odpowiedzią? Nie ma gotowca na taką okoliczność? W biblii też nic nie znalazłeś? No to pustka w głowie. I co teraz? Pewnie pierwszy raz będziesz musiał samodzielnie myśleć. Oj to będzie kuźwa boleć.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Pią Sie 28, 2015 18:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Pią Sie 28, 2015 19:08   

A trzeba się było w dzieciństwie zaszczepić
na wściekliznę :hah:
a tak
'psychiatryk' :hihi:
bidulku
:evil:
:medit:
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 19:24   

dario_ronin napisał/a:
A trzeba się było w dzieciństwie zaszczepić
na wściekliznę :hah:
a tak
'psychiatryk' :hihi:
bidulku
:evil:
:medit:


Tak oto głupiec zrzucił maskę mędrca i ukazał swą prawdziwą twarz.

Nie mam więcej pytań Daarze.
Mam taką zasadę że dyskutuję z głupcami do momentu kiedy jest to konieczne. Kiedy już wiem co chciałem wiedzieć, dalsza wymiana zdań jest zbędna. No chyba że mam z tego polew. Wtedy ciągnę dyskusję trochę dłużej.
Kiedyś byłeś zabawnym głupcem. Dziś jesteś żałosnym głupcem. Szlag trafił cały ubaw.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Pią Sie 28, 2015 19:27, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Pią Sie 28, 2015 20:07   

nudzisz synku :faint:
:D
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Sie 28, 2015 23:00   

Konferencja prasowa - Veto dla rozszerzenia przymusu szczepień

http://sejm.gov.pl/Sejm7....1257EAE002DCC73
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Sie 29, 2015 17:26   

Przysługa Dudy dla koncernów farmaceutycznych

http://wolnemedia.net/wia...rmaceutycznych/
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Nie Sie 30, 2015 16:24   

xvk napisał/a:
Przysługa Dudy dla koncernów farmaceutycznych

http://wolnemedia.net/wia...rmaceutycznych/


Duda wziął pod uwagę słowa papieża Franciszka, który uważa szczepienia za dobrodziejstwo.
Poprzedni prezydent dostawał instrukcje z Brukseli a ten dostaje i z Brukseli i od e-PISkopatu.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Nie Sie 30, 2015 19:30   

xvk napisał/a:
Przysługa Dudy dla koncernów farmaceutycznych

http://wolnemedia.net/wia...rmaceutycznych/


Kościół w Polsce NIC NIE ROBI. A to oznacza, że jest od góry zinfiltrowany.
W przeciwieństwie do księży w Kenii
"Zwykle szczepienia były zapowiadane w ośrodkach medycznych i informowano o nich w lokalnych mediach, a także na przykład w kościołach, tak by wśród ludzi rosła świadomość znaczenia szczepień niejednokrotnie ratujących życie i by jak najwięcej osób mogło z nich skorzystać. W ten sposób m.in. reklamowano szczepionkę przeciwko polio. Tym razem wszystko robiono po cichu – mówi Stephen Karanja, ginekolog, przewodniczący Stowarzyszenia Katolickich Lekarzy Kenii, członek rady wykonawczej komisji ds. zdrowia kenijskiego episkopatu."

http://gosc.pl/doc/229746...ka-bezplodnosci

Testowane w Afryce

"Szczepionki „ofiarowały” Kenijczykom Światowa Organizacja Zdrowia WHO i Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci UNICEF. Postawiono warunek, że mają być przeprowadzone przez wyznaczony przez te organizacje personel medyczny, a nie, jak zazwyczaj bywa, służby lokalne. – Fiolki ze szczepionką przywożono pod eskortą policji, a punkt, w którym je podawano, był cały czas pilnowany przez uzbrojonych żołnierzy. Po czym wszystko dokładnie liczono, odpadki zabierano ze sobą, dbając, by ani jedna fiolka się nie zapodziała – mówi polski misjonarz pracujący w Kenii. "
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Wrz 04, 2015 10:27   

Szok. W Mexyku po podaniu szczepionki HPV dziewczynki wpadły w konwulsje.

https://www.youtube.com/watch?v=2l8CvGq9R2A

Cytat:
mnie bardzo dziwi fakt, ze nikt nie zadaje zadnych pytan, poza malymi wyjatkami. zaden z moich znajomych, ktory szczepil dziecko, nie poswiecil 5 minut zeby sie czegokolwiek dowiedziec.

wiara w autorytet, wszczepiona od wczesnych lat dziala cuda…


prosze sie zastanowic, pojawiam sie w domu u kogos ze strzykawka pelna-nie wiadomo czego, ja mowie ze to jest potrzebne i uchroni was przed problemami zdrowotnymi. nic wiecej, kto z was wystawi ramie?

Smiem powiedziedz, ze nie tylko nikt, mysle ze mam duze szanse zeby dostac bejzbolem przez czolo za takie zagrywki. Jednal tysiace ludzi, codziennie daje wstrzykiwac jakies swoim dzieciom, bez jednego pytania..

tylko dlatego ze ten pan/pani, ma bialy fartuch-to jest jakas rewelacja systemu. mysle, ze w wielu dziedzinach tworcy tego matrixa sa po prostu genialni. gdyby tylko ten geniusz i milenia doswiadczenia poswiecili na pozytywne rzeczy, dzisiaj zyli bysmy za darmo, i latali w kosmos na wakacje, a choroby, to bylby temat zamierzchlych czasow.

cytat to komentarz z bloga:
https://astromaria.wordpress.com/szczepienia/
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pią Wrz 04, 2015 10:57   

xvk napisał/a:
Szok. W Mexyku po podaniu szczepionki HPV dziewczynki wpadły w konwulsje.

https://www.youtube.com/watch?v=2l8CvGq9R2A

Cytat:
mnie bardzo dziwi fakt, ze nikt nie zadaje zadnych pytan, poza malymi wyjatkami. zaden z moich znajomych, ktory szczepil dziecko, nie poswiecil 5 minut zeby sie czegokolwiek dowiedziec.

wiara w autorytet, wszczepiona od wczesnych lat dziala cuda…


prosze sie zastanowic, pojawiam sie w domu u kogos ze strzykawka pelna-nie wiadomo czego, ja mowie ze to jest potrzebne i uchroni was przed problemami zdrowotnymi. nic wiecej, kto z was wystawi ramie?

Smiem powiedziedz, ze nie tylko nikt, mysle ze mam duze szanse zeby dostac bejzbolem przez czolo za takie zagrywki. Jednal tysiace ludzi, codziennie daje wstrzykiwac jakies swoim dzieciom, bez jednego pytania..

tylko dlatego ze ten pan/pani, ma bialy fartuch-to jest jakas rewelacja systemu. mysle, ze w wielu dziedzinach tworcy tego matrixa sa po prostu genialni. gdyby tylko ten geniusz i milenia doswiadczenia poswiecili na pozytywne rzeczy, dzisiaj zyli bysmy za darmo, i latali w kosmos na wakacje, a choroby, to bylby temat zamierzchlych czasow.

cytat to komentarz z bloga:
https://astromaria.wordpress.com/szczepienia/


Dane na temat śmiertelnych ofiar Gradasilu są zaniżone dziesięciokrotnie. Chyba że to chodzi o jakiś jeden kraj średniej wielkości a nie o cały świat.

Słowa dr Mercoli, którego bardzo cenię, wpasowują się w temat idealnie.

"Obowiązek szczepień" to chwyt. Nigdy nie było i nie będzie obowiązku szczepień. Z prawa odmowy szczepień korzystali rodzice nawet w czasach socjalizmu i z tego co wiem nikomu z tego powodu nie stała się krzywda.
Można uniknąć wszystkich szczepień bez żadnych konsekwencji. Trzeba na to jednak poświęcić trochę czasu.
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pią Wrz 04, 2015 15:05   

Zastanawiam się po co tak kombinować. Mówicie że trzeba toczyć boję z instytucjami państwowymi, włóczyć się po sądach itd.
Po co? Wystarczy jedno zaświadczenie od jakiegoś znajomego rozumnego lekarza w którym stwierdzi on że ze względu na stan zdrowia szczepienie danego dziecka nie jest wskazane. W uzasadnieniu może podać wiele powodów. To już zależy od jego pomysłowości. Walczycie z nimi wtedy ich własną bronią. To o wiele ciekawsze, prostsze i sprytne ;]

Rozumiem że niektórzy ze spraw, z których jest proste wyjście, robią niemalże trzecią wojnę światową. Traktują to jako oderwanie od tego marazmu życia codziennego.
Jak to fajnie mieć poczucie że dzieje się jakaś rewolucja, będzie ro.zpie.r.ducha.

Zalecam jednak używać mózgu.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Pią Wrz 04, 2015 15:18, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 13:37   

xvk napisał/a:


Każdy rodzic, może sam sprawdzić (przynajmniej w pewnym zakresie) nawet nie mając doświadczenia czy wiedzy medycznej, czy dziecko dostało mikro udaru.
PRZED szczepieniem należy zrobić fotografię TWARZY dziecka i powtarzać to samo PO szczepieniu. Wyniki są OBEZWŁADNIAJĄCE !!!


Wszystko fajnie tylko że to jest jest czystą manipulacją.
Zrób dziecku zdjęcie twarzy, po czym ukłuj go w ramię zwykłą sterylną igłą na taką głębokość aby wywołać dłuższy ból, taki jaki wywołuje szczepienie. Po jakimś czasie zrób zdjęcie twarzy dziecka. Zobaczysz to samo co po szczepieniu. Ból spowodowany ukłuciem tak jak i każdy inny ból zmienia wyraz twarzy.

Widzę że obie strony szczepionkowego konfliktu dokonują manipulacji. Tylko dlaczego to są tak tanie chwyty?
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Sob Wrz 05, 2015 13:45, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 13:45   

Mr. T edycja 13:43 napisał/a:
xvk napisał/a:


Każdy rodzic, może sam sprawdzić (przynajmniej w pewnym zakresie) nawet nie mając doświadczenia czy wiedzy medycznej, czy dziecko dostało mikro udaru.
PRZED szczepieniem należy zrobić fotografię TWARZY dziecka i powtarzać to samo PO szczepieniu. Wyniki są OBEZWŁADNIAJĄCE !!!


Wszystko fajnie tylko że to jest jest czystą manipulacją.
Zrób dziecku zdjęcie twarzy, po czym ukłuj go w ramię igłą na taką głębokość aby wywołać dłuższy ból, taki jaki wywołuje szczepienie. Po jakimś czasie zrób zdjęcie twarzy dziecka. Zobaczysz to samo co po szczepieniu. Ból spowodowany ukłuciem tak jak i każdy inny ból zmienia wyraz twarzy.
Można by zrobić EEG przed szczepieniem i dzień po szczepieniu, zakładając oczywiście, że chcemy poświęcić dziecko licząc na odszkodowanie.
:(
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 17:47   

Są też i bardzo śmieszne teorie przeciwników szczepień. Gdzieś czytałem że twierdzą oni iż szczepionki uderzają najbardziej w te dzieci, których "konstelacje neuronów" zapowiadały przyszłych geniuszy, ludzi wybitnych.
A kto to ustalił że dzieci o takiej a nie innej "konstelacji neuronów" wyrastają na ludzi wybitnych? To są bzdury nie z tej Ziemi bo na dzień dzisiejszy nasza wiedza o mózgu jest tak znikoma że nikt nie jest w stanie powiedzieć z kogo wyrośnie geniusz a z kogo idiota. Tym bardziej że jest to zależne od wielu czynników, a nie tylko od zagęszczenia neuronów.
Wielu wybitnych ludzi, których mózg zbadano po śmierci, nie odznaczało się ponadprzeciętną wielkością tego organu. Waga mózgu niektórych wybitnych ludzi kształtowała się czasem poniżej przeciętnej. Także w kwestii zagęszczenia sieci neuronowych szału nie było.

Ktoś mógł wysnuć taki wniosek na podstawie tego że atystycy miewają często ponadprzeciętne zdolności matematyczne czy pamięciowe. Wynikają one jednak z nieprawidłowości w działaniu mózgu a nie z ponadprzeciętnych możliwości mózgu tych osobników. Gdyby nie byli autystykami równie dobrze mogliby być idiotami z dyskalkulią i kiepską pamięcią krótko i długotrwałą.
Genialna pamięć czy inne zdolności jakie obserwuje się na przykład w sawantyźmie wynikają z uszkodzeń mózgu. Zawsze jednak jest coś za coś w takich przypadkach. Mają genialną pamięć ale ogólnie są nieporadni jak niemowlęta.

Nie ma jednoznacznych dowodów na związek szczepień z autyzmem. Przez wiele lat wyszczepialność była mniej więcej na tym samym poziomie a wzrost przypadków autyzmu to kwestia ostatnich lat. Dlaczego wcześniej te same szczepienia nie powodowały tyłu przypadków autyzmu? Tym bardziej że te wcześniejsze szczepionki były dużo bardziej szkodliwe.

Z tymi konstelacjami neuronów to cyrk jakiś jest. RadioMaryjny ton i hasła jakby to nowy Katyń był. Mordowanie polskiej inteligencji, która jeszcze w pieluchy robi.

Każdy może zapoznać się z tym jakie mogą być powikłania po szczepionkach. Są to informacje dostępne dla każdego.
Nikt nie zaprzecza że szczepienia mogą być przyczyną trwałego kalectwa czy zgonu dziecka. Należy jednak podawać wiarygodne dane a nie bzdury o konstelacjach neuronów.
Ciekawe jaki kształt miały te konstelacje geniuszy srających w pieluchy?
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Sob Wrz 05, 2015 18:35, w całości zmieniany 10 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 18:40   

vvv napisał/a:
Mr. T edycja 13:43 napisał/a:
xvk napisał/a:


Każdy rodzic, może sam sprawdzić (przynajmniej w pewnym zakresie) nawet nie mając doświadczenia czy wiedzy medycznej, czy dziecko dostało mikro udaru.
PRZED szczepieniem należy zrobić fotografię TWARZY dziecka i powtarzać to samo PO szczepieniu. Wyniki są OBEZWŁADNIAJĄCE !!!


Wszystko fajnie tylko że to jest jest czystą manipulacją.
Zrób dziecku zdjęcie twarzy, po czym ukłuj go w ramię igłą na taką głębokość aby wywołać dłuższy ból, taki jaki wywołuje szczepienie. Po jakimś czasie zrób zdjęcie twarzy dziecka. Zobaczysz to samo co po szczepieniu. Ból spowodowany ukłuciem tak jak i każdy inny ból zmienia wyraz twarzy.
Można by zrobić EEG przed szczepieniem i dzień po szczepieniu, zakładając oczywiście, że chcemy poświęcić dziecko licząc na odszkodowanie.
:(


W przypadku mikroudaru EEG nic nie wykaże. Po drugie nie za bardzo zrozumiałeś sens tego wszystkiego o czym była mowa.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 18:53   

Dr Andrew Moulden - Utracona Tolerancja.

Cytat:
Doktor Andrew Moulden był nie tylko znakomicie wykształconym doktorem (w filmie wyjaśnia szczegółowo, gdzie studiował i czego dokonał), ale i dociekliwym oraz spostrzegawczym uczonym. Udowodnił ponad wszelką wątpliwość, że szczepionki powodują mikroudary niedokrwienne, głównie w mózgu, ale nie tylko, i to bez względu na to, czy szczepionkę podano maleńkiemu dziecku, staruszkowi, czy osobie młodej, silnej i zdrowej. Jeśli wstrzykniemy do krwiobiegu toksyny, szczególnie aluminium, organizm zaczyna się rozpaczliwie bronić, wysyłając na pomoc całą armię białych krwinek. Ponieważ białe krwinki są duże ich nadmiar zatyka naczynia włosowate, co sprawia, że krew nie może swobodnie krążyć w organizmie. Jeśli dojdzie do tego w mózgu dramat gotowy: komórki nerwowe zaczynają obumierać, a pacjent traci zdolności intelektualne i umiejętności społeczne.

Dr Moulden zgromadził olbrzymią kolekcję zdjęć twarzy dzieci przed i po szczepieniu. Na zdjęciach widać bardzo wyraźnie, że twarz dziecka po szczepieniu zmienia się radykalnie.

Takie badania, rzecz jasna, nie mogły się podobać ludobójcom z karteli farmaceutycznych. Tylko naiwni wierzą, że kartelom tym zależy głównie lub wyłącznie na zarobku. Nie, im chodzi przede wszystkim o depopulację globu, bo satanistycznym elitom zrobiło się na naszej planecie za ciasno.

Doktor Andrew Moulden zmarł w niejasnych okolicznościach, w kwiecie wieku i w idealnym stanie zdrowia 4 listopada 2013 r., a większość zgromadzonych przez niego zdjęć zaginęła.

Podaję link do I części filmu. Na YouTube dostępne są 3 części, dalsze są jeszcze w tłumaczeniu, więc po więcej zaglądajcie na kanał magda25g

https://www.youtube.com/watch?v=o5PBUqeI_Hk


https://astromaria.wordpress.com/2015/08/28/dr-andrew-moulden-utracona-tolerancja/
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 18:58   

Mr. T napisał/a:
EEG nic nie wykaże

Trolllitura zdementował, znaczy dobry trop, wart wygooglania.

EEG się trochę przez ostatnie 100 lat posunęło do przodu, zwłaszcza po dodaniu analizy komputerowej i monitora i słuchawek zapewniających odpowiednie bodźce.
:P

http://www.pdm.org.pl/ind...id=13&Itemid=79
Cytat:
(...)
Streszczenie: Autyzm to syndrom charakteryzujący się upośledzeniem funkcji społecznych i komunikacji, powtarzalnymi zachowaniami, nie mieszczącymi się w normie ruchami ciała i zaburzeniami integracji sensorycznej. Najnowsze dane epidemiologiczne stwierdzają, iż autyzm może dotyczyć 1 na 150 dzieci w Stanach Zjednoczonych. Ekspozycja na rtęć może powodować dysfunkcje układu immunologicznego, sensorycznego, neurologicznego, ruchowego i dysfunkcje w zachowaniu bardzo podobne do tych, które łączy się z autyzmem, istnieją również podobieństwa w anatomii mózgu, biochemii i pracy neurotransmiterów. Tiomersal, środek konserwujący dodawany do wielu szczepionek, jest głównym źródłem rtęci u dzieci, które w ciągu pierwszych 2 lat swojego życia, otrzymały dawkę rtęci przekraczającą dawkę bezpieczną.
(...)
86. Brenner R. P., Snyder R. D. Late EEG finding and clinical status after organic mercury poisoning. Arch Neurol 1980; 37(5): 282-284.

87. Piikivi L., Tolonen U. EEG findings in chlor-alkali workers subject to low long term exposure to mercury vapor. Br J Ind Med 1989; 46(6): 370-375.
(...)

:(
Ostatnio zmieniony przez vvv Sob Wrz 05, 2015 19:05, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 19:13   

vvv napisał/a:
Mr. T napisał/a:
EEG nic nie wykaże

Trolitur zdementował, znaczy dobry trop, wart wygooglania.

EEG się trochę przez ostatnie 100 lat posunęło do przodu, zwłaszcza po dodaniu analizy komputerowej i monitora i słuchawek zapewniających odpowiednie bodźce.
:P

http://www.pdm.org.pl/ind...id=13&Itemid=79
Cytat:
(...)
Streszczenie: Autyzm to syndrom charakteryzujący się upośledzeniem funkcji społecznych i komunikacji, powtarzalnymi zachowaniami, nie mieszczącymi się w normie ruchami ciała i zaburzeniami integracji sensorycznej. Najnowsze dane epidemiologiczne stwierdzają, iż autyzm może dotyczyć 1 na 150 dzieci w Stanach Zjednoczonych. Ekspozycja na rtęć może powodować dysfunkcje układu immunologicznego, sensorycznego, neurologicznego, ruchowego i dysfunkcje w zachowaniu bardzo podobne do tych, które łączy się z autyzmem, istnieją również podobieństwa w anatomii mózgu, biochemii i pracy neurotransmiterów. Tiomersal, środek konserwujący dodawany do wielu szczepionek, jest głównym źródłem rtęci u dzieci, które w ciągu pierwszych 2 lat swojego życia, otrzymały dawkę rtęci przekraczającą dawkę bezpieczną.
(...)
86. Brenner R. P., Snyder R. D. Late EEG finding and clinical status after organic mercury poisoning. Arch Neurol 1980; 37(5): 282-284.

87. Piikivi L., Tolonen U. EEG findings in chlor-alkali workers subject to low long term exposure to mercury vapor. Br J Ind Med 1989; 46(6): 370-375.
(...)

:(

Co chcesz sprawdzać skoro w przypadku mikroudarów tomografia komputerowa i badanie rezonansem magnetycznym jest najsensowniejsze?

Znów pasuje tu jedno z ulubionych powiedzeń Stanisława Tyma "Kompletnie się na tym nie znam więc z chęcią się tym zajmę".

Najlepiej opracuj jakieś nowe metody diagnostyczne, na przykład badanie serca przez odbyt.
Po co fantazjować?
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 19:14   

xvk napisał/a:
Dr Andrew Moulden - Utracona Tolerancja.

Cytat:
Doktor Andrew Moulden był nie tylko znakomicie wykształconym doktorem (w filmie wyjaśnia szczegółowo, gdzie studiował i czego dokonał), ale i dociekliwym oraz spostrzegawczym uczonym. Udowodnił ponad wszelką wątpliwość, że szczepionki powodują mikroudary niedokrwienne, głównie w mózgu, ale nie tylko, i to bez względu na to, czy szczepionkę podano maleńkiemu dziecku, staruszkowi, czy osobie młodej, silnej i zdrowej. Jeśli wstrzykniemy do krwiobiegu toksyny, szczególnie aluminium, organizm zaczyna się rozpaczliwie bronić, wysyłając na pomoc całą armię białych krwinek. Ponieważ białe krwinki są duże ich nadmiar zatyka naczynia włosowate, co sprawia, że krew nie może swobodnie krążyć w organizmie. Jeśli dojdzie do tego w mózgu dramat gotowy: komórki nerwowe zaczynają obumierać, a pacjent traci zdolności intelektualne i umiejętności społeczne.

Dr Moulden zgromadził olbrzymią kolekcję zdjęć twarzy dzieci przed i po szczepieniu. Na zdjęciach widać bardzo wyraźnie, że twarz dziecka po szczepieniu zmienia się radykalnie.

Takie badania, rzecz jasna, nie mogły się podobać ludobójcom z karteli farmaceutycznych. Tylko naiwni wierzą, że kartelom tym zależy głównie lub wyłącznie na zarobku. Nie, im chodzi przede wszystkim o depopulację globu, bo satanistycznym elitom zrobiło się na naszej planecie za ciasno.

Doktor Andrew Moulden zmarł w niejasnych okolicznościach, w kwiecie wieku i w idealnym stanie zdrowia 4 listopada 2013 r., a większość zgromadzonych przez niego zdjęć zaginęła.

Podaję link do I części filmu. Na YouTube dostępne są 3 części, dalsze są jeszcze w tłumaczeniu, więc po więcej zaglądajcie na kanał magda25g

https://www.youtube.com/watch?v=o5PBUqeI_Hk


https://astromaria.wordpress.com/2015/08/28/dr-andrew-moulden-utracona-tolerancja/


Nie chciało mu się żyć to umarł. Próżniak jeden.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 19:19   

xvk napisał/a:
Dr Andrevv Movlden

No na pewno jeśli gość miał coś do powiedzenia to wiedział o czym mówi, a z pewnością wart wysłuchania.

https://www.google.ie/#q=...rophysiology%22 napisał/a:
The PhD thesis was in Functional Brain Imaging and Neuro-Electrophysiology at the Univiversity of Toronto. I subsequently completed a medical degree at the McMaster University in Hamilton, Ontario.

:|
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 20:25   

vvv napisał/a:
xvk napisał/a:
Dr Andrevv Movlden

No na pewno jeśli gość miał coś do powiedzenia to wiedział o czym mówi, a z pewnością wart wysłuchania.

https://www.google.ie/#q=...rophysiology%22 napisał/a:
The PhD thesis was in Functional Brain Imaging and Neuro-Electrophysiology at the Univiversity of Toronto. I subsequently completed a medical degree at the McMaster University in Hamilton, Ontario.

:|


To zastanawiające że działają na ciebie stopnie naukowe a robiłeś sobie NIA będąc święcie przekonanym że działa niczym hemafereza.
Wierzysz też w wymyślone teorie swojej muzy choć są sprzeczne nawet z logiką nie mówiąc już o biochemii.

Nie twierdzę że szczepienia nie wywołują w niektórych przypadkach mikroudarów. Zaznaczyłem tylko że lista czynników, które mogą mikroudary wywoływać jest dość długa. Jest wśród nich niedoczynność tarczycy, palenie tytoniu, bezdech nocny, zaburzenia rytmu serca, zaburzenia krzepliwości krwi itd.

Można zrobić serię zdjęć ludzi którzy siedzą sobie na przykład przy kominku a potem tym samym osobom zrobić zdjęcia kiedy siedzą na klopie i powiedzieć że to niewygodne sedesy są przyczyną ich cierpień podczas defekacji.
Tylko że to nie od sedesu zależy to czy mają zatwardzenie lub biegunkę.
Kogo oskarżyć o mikroudary, które są częstsze u cukrzyków lub osób ze sporą nadwagą?
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Sob Wrz 05, 2015 20:40, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 20:40   

Mr. T edycja 20:36 napisał/a:
są sprzeczne nawet z logiką nie mówiąc już o biochemii.
Każde Twoje demencjanie danej inspiracji jest lepsze
niż potężny znak, że to dobry trop,
tak jak to było powyżej w przypadku rtęci i EEG.

Mr. T napisał/a:
wymyślone teorie
Chcesz wypowiadać się o autorze,
nie jako troll:

nie chcesz,
gdybyś chciał to byś zapoznał się z książkami danego autora
i podaną w nich bibliografią i opisami przypadków.
:keep:
Ostatnio zmieniony przez vvv Sob Wrz 05, 2015 20:47, w całości zmieniany 6 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 20:51   

vvv napisał/a:
Mr. T edycja 20:36 napisał/a:
są sprzeczne nawet z logiką nie mówiąc już o biochemii.
Każde Twoje demencjanie danej inspiracji jest lepsze
niż potężny znak, że to dobry trop,
tak jak to było powyżej w przypadku rtęci i EEG.

Mr. T napisał/a:
wymyślone teorie
Chcesz wypowiadać się o autorze,
nie jako troll:
Obrazek Obrazek
nie chcesz,
gdybyś chciał to byś zapoznał się z książkami danego autora i podaną w nich bibliografią i opisami przypadków.
:keep:

Po wydarzeniach w Minamacie rtęć stała się chłopcem do bicia, mimo że u amatorów tuńczyka w puszkach, która stanowi kombinację rtęci z tuńczyka i aluminium z puszek, nie stwierdza się negatywnego wpływu na zdrowie tejże mieszanki. Amatorki ryb rodzą zdrowe dzieci. Rodzą zdrowsze dzieci niż amatorki owsianki na mleku, która rtęci nie zawiera.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Sob Wrz 05, 2015 20:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Sob Wrz 05, 2015 21:07   

vvv napisał/a:
Mr. T edycja 20:36 napisał/a:
są sprzeczne nawet z logiką nie mówiąc już o biochemii.
Każde Twoje demencjanie danej inspiracji jest lepsze
niż potężny znak, że to dobry trop


Niczego nie zamierzam dementować. Interesuje mnie tylko zgodność z faktami, badaniami naukowymi, logiką i biochemią.

Twoje inspiracje są wzbudzane przez urojenia typu przeciążenie szlaków metabolicznych czy kilkusekundowy katar tydzień po zjedzeniu salcesonu lub uniwersalny objaw występujący po rotacji lub odstawieniu, który u każdego pojawia się po trzech dobach wieczorem, albo objaw pojawiający się o północy, z reguły niezauważalny bo się wtedy śpi. Sraczka o północy byłaby objawem zauważalnym.
O jaki potężny znak ci chodzi? Zaczynasz mówić językiem charakterystycznym dla religijnych fanatyków. To nie wróży dobrze.

Każdy komu szkodzi kropla śmietany lub gram białka w majonezie czy ziarnko owsa ma po prostu organizm w fatalnym stanie. To już nie tylko jelita ale cały organizm jest zryty. Nic tu nie daje propaganda sukcesu rotacji i eliminacji.
Efekty widać na kafeterii. Wątek ddp opustoszał. Nie ma się co dziwić jeśli rady ekspertów doprowadzały do tak niskiej glikemii że jak se kobity rano chciały namalować kreskę nad okiem to nie dawały rady bo im się tak ręce trzęsły że były zmalowane nawet na plecach.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Sob Wrz 05, 2015 21:16, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Nie Wrz 06, 2015 09:40   

Ostatnio dużo czytam o tym co mają do powiedzenia przeciwnicy szczepień. Większość to rozsądne odpowiedzi ale są też takie, które mają bawić, tumanić i przestraszać.
Jedna z teorii mówi o tym że.... Szczepienia to tylko część zakrojonej na szeroką skalę akcji uwalniania naszej planety od nadmiaru istnień ludzkich.
Szczepienia mają wyzwolić to że ludzie są podatni na manipulacje! Grzmią antywacki.Twierdzą że skoordynowana akcja koncernów produkujących szczepionki i mediów. Rzekomy mechanizm jest taki że szczepionki indukują podatność na sugestie z mediów.

Ludzie zawsze byli, są i będą podatni na sugestie i manipulacje. Od zarania dziejów religie, polityka, handel opierają się na manipulacji i na tym że ludzie są podatni na sugestie.
Półtora miliarda ludzi wierzy w to że w niebie siedzi gość który kontroluje wszystko i wszystkich na ziemi i wydaje miliardy decyzji w każdej sekundzie.
Większość z nich to ludzie z biednych rejonów świata gdzie nikt nie widział na oczy szczepionki. "Siłą" kościoła katolickiego są biedni, niewykształceni i nieszczepieni ludzie, którzy mimo braku szczepień są bardzo podatni na sugestie, manipulacje i urojenia.
Cała historia ludzkości to manipulacje. "Historia uczy jak ją fałszować."

Najfajniej mają na przykład przewodniczący związków zawodowych. Walczą o podwyżki dla pracowników, żeby te bidusie dostały po sto złotych więcej. Za tą wyczerpującą walkę pobierają wynagrodzenie i to wysokie bo często jest to 20 000 zł miesięcznie.

To właśnie dziś ludzie są mniej podatni na manipulacje a nie odwrotnie.
Mechanizmy manipulacji są te same co kiedyś. Najczęściej jest tak że dwie grupy manipulantów chcą przekonać ludzi że tamci to są be i są manipulantami którzy chcą zarobić na ludzkiej krzywdzie. Obie grupy chcą coś zyskać, najczęściej to co chcą zyskać to nie jest satysfakcja z uszczęśliwiania ludzi ale kasa, władza itp.

Bądź postronnym obserwatorem, analizuj fakty, nie kieruj się emocjami, oceniaj chłodnym okiem argumenty obu stron. Tylko w taki sposób wybierzesz właściwie.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Nie Wrz 06, 2015 10:02, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Nie Wrz 06, 2015 19:44   

Titelitury napisał/a:
Jedna z teorii mówi o tym że.... Szczepienia to tylko część zakrojonej na szeroką skalę akcji uwalniania naszej planety od nadmiaru istnień ludzkich.
To rzeczywiście prawdziwe oszołomy jeszcze powinni napisać że stoją za tym Marsjanie. Niedługo będą pisali że obecna fala uchodźców jest efektem szczepionek, i uchodźcy uciekają nie z powodu wojen tylko przed szczepieniami. A po co się bać szczepień, skoro wystarczy konflikt rozwiązać i jest się zdrowym, gdyż nie istnieją wirusy i bakterie. :D

Jak widać debilizm, wariactwo i głupota szerzy się o wiele szybciej niż jakiekolwiek epidemie.
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Nie Wrz 06, 2015 21:54   

samarytaninn napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Jedna z teorii mówi o tym że.... Szczepienia to tylko część zakrojonej na szeroką skalę akcji uwalniania naszej planety od nadmiaru istnień ludzkich.
To rzeczywiście prawdziwe oszołomy jeszcze powinni napisać że stoją za tym Marsjanie. Niedługo będą pisali że obecna fala uchodźców jest efektem szczepionek, i uchodźcy uciekają nie z powodu wojen tylko przed szczepieniami. A po co się bać szczepień, skoro wystarczy konflikt rozwiązać i jest się zdrowym, gdyż nie istnieją wirusy i bakterie. :D

Jak widać debilizm, wariactwo i głupota szerzy się o wiele szybciej niż jakiekolwiek epidemie.

Hue hue. To prawda. Dlatego ważny jest zdrowy rozsądek.

Co z przypadkami autyzmu u Amiszów, którzy nawet nie wiedzą czym są szczepionki?
Skoro szczepienia są jedyną przyczyną autyzmu to wśród Amiszów autyzm nie powinien się zdarzać.
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Nie Wrz 06, 2015 22:50   

http://eurekalert.org/pub...m-ccp051414.php
Tak zmieniony mikrobiom występuje tylko i wyłącznie u autystyków.
Istotne jest to że oddziałując na neuroprzekaźniki ma bezpośredni wpływ na pracę mózgu. Natomiast nie działa to w drugą stronę, czyli zaburzenia w pracy mózgu nie mają przełożenia na mikrobiom.
To tak gwoli ścisłości żeby ktoś nie twierdził że może być odwrotnie bo z fizjologicznego punktu widzenia jest jasne co skutkiem a co przyczyną a niektórzy na tym forum mają problem z odróżnieniem skutku od przyczyny.

Śmieciowe jedzenie zmieniające w sposób radykalny mikroflorę jest jedną z przyczyn autyzmu. Tak więc matki które w czasie ciąży jedzą byle jak i byle co przyczyniają się do wzrostu przypadków autyzmu.

To tylko nieliczny z wielu przykładów przyczyn autyzmu. Antyszczepionkowcy wydają się być ślepi na badania pokazujące że w rodzinach w których bywały wcześniej przypadki autyzmu ryzyko jego wystąpienia u bliższych i dalszych krewnych jest siedmiokrotnie wyższe. Tak więc komponent genetyczny jest tu bardzo istotny.

Dlaczego antyszczepionkowcy ignorują fakt, w którym stwierdza się iż dzieci rodziców wykazujących się umysłami wybitnie ścisłymi wykazują cechy autyzmu wielokrotnie częściej niż dzieci humanistów?
Wielu ludzi będących umysłami ścisłymi ucieka w pracę. Wielu z nich ma problemy w kontaktach interpersonalnych. Może to świadczyć o tym że jakieś cechy autyzmu u nich występują. Ujawniają się w większym nasileniu w następnych pokoleniach.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Nie Wrz 06, 2015 23:15, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pon Wrz 07, 2015 10:15   

Jest dowód na to jak producenci szczepionek ukrywają informacje o tym jakie mogą być skutki uboczne szczepień.
Pacz pan jakie perfidne są. Ukrywają te informacje w ulotkach dodawanych do każdej szczepionki. http://i.imgur.com/6xapWpG.png
 
     
samarytaninn 

Dołączył: 04 Gru 2013
Posty: 575
Wysłany: Pon Wrz 07, 2015 15:28   

Titelitury napisał/a:
Śmieciowe jedzenie zmieniające w sposób radykalny mikroflorę jest jedną z przyczyn autyzmu. Tak więc matki które w czasie ciąży jedzą byle jak i byle co przyczyniają się do wzrostu przypadków autyzmu.
Z autyzmem jest bardzo ciekawie, Natasza Campbel która leczy chore dzieci na autyzm, pisze że do niej zgłasza się sporo dzieci chorych na autyzm które nie były szczepione żadną szczepionką. A przecież pamiętam czasy szkoły podstawowej kiedy też dzieci szczepiono i to szczepionkami o wiele gorszej jakości niż dziś i jakoś autyzmu wtedy nie było.

A jeśli chodzi o temat samych szczepień, to nie warto do niego podchodzić na zasadzie totalnej krytyki w czambuł. Ja uważam że osoba dorosła jak najbardziej powinna się zaszczepić przeciwko żółtaczce typu B, każdy z nas może trafić po wypadku jakimkolwiek do szpitala na operację, i wtedy może dojść do zarażenia żółtaczką, albo u dentysty, lub fryzjera. A wówczas nie pomoże żadna dieta, żadne proporcje z rotacjami, żadna mikstura, żadne koktajle, żadne ściemnianie bioenergoterapią, czy rozwiązywanie konfliktów. Do wszystkiego należy podchodzić z umiarem, bo nie cała medycyna jest zła.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Wrz 07, 2015 16:48   

Cytat:
...analizuj fakty, nie kieruj się emocjami, oceniaj chłodnym okiem...

Oczywiście, że tak. Analizuj uważnie fakty, jak ten świadomy ojciec.

https://www.youtube.com/watch?v=_C8vHiUEMp4
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pon Wrz 07, 2015 18:12   

xvk napisał/a:
Cytat:
...analizuj fakty, nie kieruj się emocjami, oceniaj chłodnym okiem...

Oczywiście, że tak. Analizuj uważnie fakty, jak ten świadomy ojciec.

https://www.youtube.com/watch?v=_C8vHiUEMp4


Ok. Do tej pory podchodziłem z wielkim dystansem do tematu szczepień.
Teraz będzie trochę poważniej.
Żyjesz sobie we w miarę wolnym od chorób zakaźnych społeczeństwie właśnie dzięki szczepionkom. Łatwo Ci protestować przeciwko szczepieniom jeśli nie widzisz jakie mogą być skutki epidemii.

Ale przypomnij sobie co było nie tak dawno w Rosji gdzie ze względu na brak jednorazowych strzykawek zaprzestano czasowo szczepień przeciwko błonicy i tężcowi.
W ciągu zaledwie kilku miesięcy 40 000 ludzi rozniosło dyfteryt po Rosji, Ukrainie i Białorusi a także do Polski.
Błonica charakteryzuje się wysoką śmiertelnością 1 osoba na 10 umiera!

Czy którykolwiek z bezmyślnych antyszczepionkowców chciałby wziąć za to odpowiedzialność?

Nie chcesz szczepić dzieci? Podałem Ci na to prosty sposób, bez walki z sanepidem i sądami. Można odwlekać tak szczepienia bardzo długo.

Twierdzenie że choroby zakaźne zniknęły samoistnie bez względu szczepionki to jest manipulacja.
Tak samo jak koncerny farmaceutyczne chcą zarobić i magicy od medycyny alternatywnej. Po obu stronach mącą manipulanci. A ja to mam w d... mnie interesują tylko fakty, które opisałem powyżej.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Pon Wrz 07, 2015 18:24, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pon Wrz 07, 2015 20:42   

xvk napisał/a:
Analizuj uważnie fakty, jak ten świadomy ojciec.

A dlaczego miałbym się kierować modą na nie szczepienie?
Świadomy ojciec powiadasz? Świadomy tylko niektórych rzeczy. Jest hurraoptymistą antyszczepionkowym bo żadna choroba zakaźna nie dotknęła go właśnie dzięki szczepieniom, którym był poddawany.

Co do autyzmu spowodowanego szczepionkami to po analizie setek badań mogę powiedzieć że wygląda to tak http://i.imgur.com/NJaCQkN.jpg

Skąd się bierze tyle chorób w dzisiejszych czasach? To zasadnicze pytanie.
Dlaczego dzieci i dorośli są na nie tak podatni? Dlaczego mają tak słabe organizmy?
Chemia? Kiepska żywność/ Brak ruchu? Oczywiście to tylko część czynników. W dużej części zawdzięczamy to postępowi medycyny, która zaburza selekcję naturalną. Przeżywają nawet dzieci bardzo słabe. Z jednej strony nie chcemy żyć w darwinowskim modelu społeczeństwa a z drugiej obwiniamy medycynę za choroby.

Gatunek jakiegokolwiek stworzonka nie poddawany selekcji naturalnej generuje coraz większą liczbę słabych osobników, które powielają wady genetyczne.
Jest więc nasza zgoda na działanie przeciwko naturze ale wielu nie potrafi pogodzić się z tym że cena za to jest wysoka, że to co się dzieje jest naturalną konsekwencją braku selekcji naturalnej. Gwoli wyjaśnienia dodam że ja także nie chciałbym żyć w darwinowskim modelu społeczeństwa gdzie przeżywają tylko najsilniejsi, ale w przeciwieństwie do wielu innych ludzi zdaję sobie sprawę z konsekwencji jakie to ze sobą niesie.

Jeśli spotyka się dwoje ludzi i któreś jest bezpłodne to taki był zamysł natury. Jeśli naturalne, proste metody nie pomagają to jest to zamysł natury. Decydując się wiec na in vitro trzeba sobie zdawać sprawę z możliwych przyszłych negatywnych konsekwencji takiego zapłodnienia. Czasem rodza się dzieci z nieprawidłowościami chromosomalnymi ale w wielu przypadkach natura kończy zycie takiego osobnika w początkowej fazie ciąży. Czy jest okrutna? A czy matka decydująca się na urodzenie upośledzonego dziecka nie jest okrutna? Nie ma prostych odpowiedzi na te pytania.

Żaden z antyszczepionkowców nie wziął pod uwagę tego że niezależne od koncernów farmaceutycznych badania wykazały że od wielu lat rodzi się mnóstwo dzieci mających problemy z metabolizowaniem metali ciężkich. Sa one podatne na zatrucia metalami ciężkimi nie tylko ze szczepionek ale także tych z wody, pożywienia, powietrza.
Prędzej czy później zaowocowałoby to jakimiś zaburzeniami.

Czy trzeba tłumaczyć jaśniej?
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Pon Wrz 07, 2015 21:06, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Wrz 07, 2015 21:01   

Jak się ma do wyników tych wieloletnich i wielokrotnych doświadczeń teoria "systemu immunologicznego" i "odporności"?

Cytat:
Kiedy Edward Jenner, protoplasta współczesnych wakcynologów, ogłosił wszem i wobec, że opracował metodę poradzenia sobie z epidemiami ospy prawdziwej, wcale nie znalazł na początku wielu zwolenników. Wszystko dlatego, że rozpoczął działalność w epoce inokulatorów. Osoby te, do których należał m.in. lord Satton, zaszczepiały ludzi ospą prawdziwą, by wywołać łagodniejszą odmianę tej choroby, dającą podobno odporność na epidemiczne jej postaci, łącznie z tzw. czarną ospą.

Historia Jennera i pierwszych lat wakcynologii została szczegółowo opisana w rozdziale „O ospie prawdziwej i nie tylko, czyli od czego wszystko się zaczęło” książki Aleksandra Kotoka „Bezlitosna immunizacja. Prawda o szczepionkach”, której poświęcona jest niniejsza strona internetowa.

Edward Jenner podchwycił natomiast wynikającą z wiejskiego przesądu ideę, że zaszczepienie infekcją krowianki (nazywanej również ospą krowią) będzie chronić przed ospą prawdziwą. Pomysł został uznany z początku za niedorzeczny zarówno przez lekarzy, jak i przez weterynarzy epoki (obie choroby nie miały ze sobą nic wspólnego oprócz nazwy). Jednak na skutek przemyślanych działań Jennera i czegoś, co nazwalibyśmy dzisiaj lobbingiem, procedura szczepienia limfą krowią powoli zaczęła się przyjmować. Lecz ponieważ nie obyło się bez problemów, początki wcale nie należały do łatwych.

Warto nadmienić, że pierwsi „pacjenci” Jennera skończyli tragicznie (zarówno jego syn, jak i syn jego ogrodnika Phipps zmarli w młodym wieku), co nie przeszkodziło mu sławić wszem i wobec dobrodziejstw wakcynacji. Medialne zabiegi Jennera i wizja wzbogacenia się lekarzy doprowadziły do tego, że 19 lipca 1800 roku 36 wiodących lekarzy i chirurgów Londynu opublikowało oświadczenie, w którym uroczyście ogłaszali, że raz przebyta ospa krowia wywołuje świetną ochronę przed ospą prawdziwą. Na nic zdały się głosy znających obie choroby lekarzy i weterynarzy. Szczepionkowa machina została uruchomiona.

Ponieważ natychmiast po szczepieniach pojawiły się liczne problemy, powikłania, a nawet epidemie, również natychmiast rozwinął się ruch, który można by nazwać ruchem antyszczepionkowym. Nie były to tylko zachowania pospólstwa. Do głosów sprzeciwu wobec szczepień przyłączali się, a może nawet go rozpoczynali, wybitni lekarze i naukowcy epoki.

Poniższe cytaty z epoki stanowią jasne odzwierciedlenie, że przeciwnicy szczepień masowych to nie skutek jakiejś nowomody, lecz stały element towarzyszący ich przymusowi.

Oto oświadczenie niemieckiego lekarza z tamtej epoki, Zygmunta Wernera:

„Pamiętam czasy, w których żywiąc ślepą wiarę w słowa nauczycieli, byłem natchniony ufnością w zbawienną siłę szczepień, znając je jedynie ze słyszenia. Jednak moje własne obserwacje doprowadziły mnie do przeciwnego poglądu. Po tym, jak kilka razy widziałem krosty poszczepienne pojawiające się równocześnie z ospą lub niedługo przed nią samą; po tym, jak na moich oczach umierali na ospę ludzie, którzy byli zaszczepieni nie tylko dwukrotnie, lecz również wielokrotnie; po tym, jak przekonałem się, że szczepienie nie ma najmniejszego lub jedynie wyimaginowane znaczenie ochronne zarówno przeciw wietrznej, jak i przeciw prawdziwej ospie; po tym, jak często obserwowałem poważne choroby i szkodliwe skutki po szczepieniach oraz po ponownych szczepieniach; i w końcu po tym, jak zbyt często byłem świadkiem tego, że dzieci całkowicie zdrowych rodziców zaczynały chorować, a potem dosłownie więdnąć po szczepieniu lub stawały się w najwyższym stopniu chorowite – po takich oczywistych faktach musiałem ze zwolennika przeistoczyć się w gorliwego przeciwnika szczepień. Teraz, po dokonaniu szczepienia krowią limfą u 3555 osób, mając wystarczająco wiele podstaw, by dojść do samodzielnych wniosków co do zalet obowiązkowych szczepień, zmuszony jestem zgodzić się z opinią profesora Josefa Hermana, że "szczepienia należą do największych pomyłek i oszustw nauki medycznej".

A to słowa profesora Hermana, wiodącego lekarza Wiedeńskiego Szpitala Miejskiego:

„Szczepienia przeciw ospie wraz z ich podstawami teoretycznymi postrzegam jako najbardziej wulgarną i szkodliwą szarlatanerię i uważam za obrazę nauki przypisywanie szczepieniom przeciw ospie jakichkolwiek naukowych przesłanek”.

Dr Stawell w roku 1870 wyraził następujące zdanie (po 25 latach prowadzenia szczepień masowych):

„Szczepionki to nie tylko iluzja, lecz przekleństwo dla ludzkości. Irracjonalne jest nawet twierdzenie, że materiał ropny pobrany z pęcherzy pochodzenia organicznego może w jakiś inny sposób wpływać na ludzki organizm oprócz tego, że będzie wyrządzać mu szkodę. Najpierw mówiono, że szczepionki chronią przez całe życie. Kiedy okazało się, że tak nie jest, zaproponowano ponowne szczepienia co siedem lat. To też się nie powiodło. Wówczas zaczęto poszukiwać odpowiedniej krowiej ospy. Krowom robiono zastrzyki z ospy ludzkiej, a ropne wydzieliny po tej operacji nazywano limfą ospową. Tę straszną truciznę wprowadzają do ludzkiego organizmu, niezależnie od tego, na co chorowało zwierzę lub człowiek. Obecnie nazywa się to „prawdziwą szczepionką”. Ta czysta limfa przenosi choroby od dziecka do dziecka. Szpitali i aptek zrobiło się więcej o 80 procent, i tendencja wzrostowa trwa nadal. O jakich 450 lekarzach z licencją mowa, skoro w samym Londynie działa 3000 lekarzy?”

Całość: http://prawdaoszczepionka........53,118.htm
_________________
gea
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Pon Wrz 07, 2015 21:15   

gea napisał/a:
Jak się ma do wyników tych wieloletnich i wielokrotnych doświadczeń teoria "systemu immunologicznego" i "odporności"?

Cytat:
Kiedy Edward Jenner, protoplasta współczesnych wakcynologów, ogłosił wszem i wobec, że opracował metodę poradzenia sobie z epidemiami ospy prawdziwej, wcale nie znalazł na początku wielu zwolenników. Wszystko dlatego, że rozpoczął działalność w epoce inokulatorów. Osoby te, do których należał m.in. lord Satton, zaszczepiały ludzi ospą prawdziwą, by wywołać łagodniejszą odmianę tej choroby, dającą podobno odporność na epidemiczne jej postaci, łącznie z tzw. czarną ospą.

Historia Jennera i pierwszych lat wakcynologii została szczegółowo opisana w rozdziale „O ospie prawdziwej i nie tylko, czyli od czego wszystko się zaczęło” książki Aleksandra Kotoka „Bezlitosna immunizacja. Prawda o szczepionkach”, której poświęcona jest niniejsza strona internetowa.

Edward Jenner podchwycił natomiast wynikającą z wiejskiego przesądu ideę, że zaszczepienie infekcją krowianki (nazywanej również ospą krowią) będzie chronić przed ospą prawdziwą. Pomysł został uznany z początku za niedorzeczny zarówno przez lekarzy, jak i przez weterynarzy epoki (obie choroby nie miały ze sobą nic wspólnego oprócz nazwy). Jednak na skutek przemyślanych działań Jennera i czegoś, co nazwalibyśmy dzisiaj lobbingiem, procedura szczepienia limfą krowią powoli zaczęła się przyjmować. Lecz ponieważ nie obyło się bez problemów, początki wcale nie należały do łatwych.

Warto nadmienić, że pierwsi „pacjenci” Jennera skończyli tragicznie (zarówno jego syn, jak i syn jego ogrodnika Phipps zmarli w młodym wieku), co nie przeszkodziło mu sławić wszem i wobec dobrodziejstw wakcynacji. Medialne zabiegi Jennera i wizja wzbogacenia się lekarzy doprowadziły do tego, że 19 lipca 1800 roku 36 wiodących lekarzy i chirurgów Londynu opublikowało oświadczenie, w którym uroczyście ogłaszali, że raz przebyta ospa krowia wywołuje świetną ochronę przed ospą prawdziwą. Na nic zdały się głosy znających obie choroby lekarzy i weterynarzy. Szczepionkowa machina została uruchomiona.

Ponieważ natychmiast po szczepieniach pojawiły się liczne problemy, powikłania, a nawet epidemie, również natychmiast rozwinął się ruch, który można by nazwać ruchem antyszczepionkowym. Nie były to tylko zachowania pospólstwa. Do głosów sprzeciwu wobec szczepień przyłączali się, a może nawet go rozpoczynali, wybitni lekarze i naukowcy epoki.

Poniższe cytaty z epoki stanowią jasne odzwierciedlenie, że przeciwnicy szczepień masowych to nie skutek jakiejś nowomody, lecz stały element towarzyszący ich przymusowi.

Oto oświadczenie niemieckiego lekarza z tamtej epoki, Zygmunta Wernera:

„Pamiętam czasy, w których żywiąc ślepą wiarę w słowa nauczycieli, byłem natchniony ufnością w zbawienną siłę szczepień, znając je jedynie ze słyszenia. Jednak moje własne obserwacje doprowadziły mnie do przeciwnego poglądu. Po tym, jak kilka razy widziałem krosty poszczepienne pojawiające się równocześnie z ospą lub niedługo przed nią samą; po tym, jak na moich oczach umierali na ospę ludzie, którzy byli zaszczepieni nie tylko dwukrotnie, lecz również wielokrotnie; po tym, jak przekonałem się, że szczepienie nie ma najmniejszego lub jedynie wyimaginowane znaczenie ochronne zarówno przeciw wietrznej, jak i przeciw prawdziwej ospie; po tym, jak często obserwowałem poważne choroby i szkodliwe skutki po szczepieniach oraz po ponownych szczepieniach; i w końcu po tym, jak zbyt często byłem świadkiem tego, że dzieci całkowicie zdrowych rodziców zaczynały chorować, a potem dosłownie więdnąć po szczepieniu lub stawały się w najwyższym stopniu chorowite – po takich oczywistych faktach musiałem ze zwolennika przeistoczyć się w gorliwego przeciwnika szczepień. Teraz, po dokonaniu szczepienia krowią limfą u 3555 osób, mając wystarczająco wiele podstaw, by dojść do samodzielnych wniosków co do zalet obowiązkowych szczepień, zmuszony jestem zgodzić się z opinią profesora Josefa Hermana, że "szczepienia należą do największych pomyłek i oszustw nauki medycznej".

A to słowa profesora Hermana, wiodącego lekarza Wiedeńskiego Szpitala Miejskiego:

„Szczepienia przeciw ospie wraz z ich podstawami teoretycznymi postrzegam jako najbardziej wulgarną i szkodliwą szarlatanerię i uważam za obrazę nauki przypisywanie szczepieniom przeciw ospie jakichkolwiek naukowych przesłanek”.

Dr Stawell w roku 1870 wyraził następujące zdanie (po 25 latach prowadzenia szczepień masowych):

„Szczepionki to nie tylko iluzja, lecz przekleństwo dla ludzkości. Irracjonalne jest nawet twierdzenie, że materiał ropny pobrany z pęcherzy pochodzenia organicznego może w jakiś inny sposób wpływać na ludzki organizm oprócz tego, że będzie wyrządzać mu szkodę. Najpierw mówiono, że szczepionki chronią przez całe życie. Kiedy okazało się, że tak nie jest, zaproponowano ponowne szczepienia co siedem lat. To też się nie powiodło. Wówczas zaczęto poszukiwać odpowiedniej krowiej ospy. Krowom robiono zastrzyki z ospy ludzkiej, a ropne wydzieliny po tej operacji nazywano limfą ospową. Tę straszną truciznę wprowadzają do ludzkiego organizmu, niezależnie od tego, na co chorowało zwierzę lub człowiek. Obecnie nazywa się to „prawdziwą szczepionką”. Ta czysta limfa przenosi choroby od dziecka do dziecka. Szpitali i aptek zrobiło się więcej o 80 procent, i tendencja wzrostowa trwa nadal. O jakich 450 lekarzach z licencją mowa, skoro w samym Londynie działa 3000 lekarzy?”

Całość: http://prawdaoszczepionka........53,118.htm


Ale co mi tu wyjeżdżasz z dziewiętnastym wiekiem? To że kiedyś zabiegi ratujące życie kończyły się śmiercią większości ratowanych to znaczy że dziś trzeba ich zaniechać jeśli metody udoskonalono na tyle że 99% ratowanych przeżywa?
Grasz na emocjach nieświadomych ludzi. Czujesz się osamotniona w ciemnogrodzie i chcesz mieć towarzystwo?
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Wrz 07, 2015 23:31   Szczepienia- niebezpieczne, ukrywane fakty Ian Sinclair

http://www.vismaya-maitre...an_Sinclair.pdf

"Właśnie wtedy zobaczyłem lekarzy i pracowników
służby zdrowia, jak po krzaczastych stepach w swych terenowych land
roverach ścigali aborygeńskie matki uciekające z dziećmi na ręku. Następnie
siłą odbierali im dzieci i natychmiast je szczepili wbrew woli matek. Wiele z
nich, kiedy widziało zbliżającą się ekipę służby zdrowia, brało swe pociechy na
ręce i uciekało ukryć się w krzakach. Dlaczego? Dlatego, że potrafiły liczyć.Wiedziały, co się dzieje, kiedy przychodzą biali lekarze ze swymi igłami. Co
gorsza, lekarze nie spostrzegli, że po przeprowadzeniu szczepień dzieci
umierają. Zganiali to na nieżyt żołądka lub zapalenie płuc i nie zauważali
powiązania tych chorób ze szczepieniami. Zresztą lekarze mogli nawet nie
wiedzieć o połowie zgonów, bo dzieci były grzebane wśród krzaków i drzew. W
związku z tym oficjalne statystyki nie były zbyt dokładne. "
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Pon Wrz 07, 2015 23:34, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 00:21   Re: Szczepienia- niebezpieczne, ukrywane fakty Ian Sinclair

gea napisał/a:
http://www.vismaya-maitreya.pl/ksiazki_itp/Szczepienia_-_niebezpieczne_ukrywane_fakty_-_Ian_Sinclair.pdf

"Właśnie wtedy zobaczyłem lekarzy i pracowników
służby zdrowia, jak po krzaczastych stepach w swych terenowych land
roverach ścigali aborygeńskie matki uciekające z dziećmi na ręku. Następnie
siłą odbierali im dzieci i natychmiast je szczepili wbrew woli matek. Wiele z
nich, kiedy widziało zbliżającą się ekipę służby zdrowia, brało swe pociechy na
ręce i uciekało ukryć się w krzakach. Dlaczego? Dlatego, że potrafiły liczyć.Wiedziały, co się dzieje, kiedy przychodzą biali lekarze ze swymi igłami. Co
gorsza, lekarze nie spostrzegli, że po przeprowadzeniu szczepień dzieci
umierają. Zganiali to na nieżyt żołądka lub zapalenie płuc i nie zauważali
powiązania tych chorób ze szczepieniami. Zresztą lekarze mogli nawet nie
wiedzieć o połowie zgonów, bo dzieci były grzebane wśród krzaków i drzew. W
związku z tym oficjalne statystyki nie były zbyt dokładne. "

Lekarze sieją śmierć odkąd istnieją, tak samo jak śmiertelne wypadki drogowe zdarzają się odkąd wynaleziono samochód.
Uważam za idiotyczne szczepienia przeciwko grypie, hpv i innym chorobom wirusowym nie zagrażającym życiu. Jednak są choroby zakaźne które w przypadku zaprzestania szczepień zabijałyby nawet kilkanaście osób na sto i rozprzestrzeniłyby się szybciej niż się komukolwiek wydaje. Epidemia dyfterytu sprzed dwudziestu lat była tylko ostrzeżeniem. Nie była wywołana przez koncerny farmaceutyczne ale przez wiarę że można czuć się bezpiecznie bo przecież sytuacja została opanowana. Ogniska polio, które pojawiły się na Ukrainie także nie są sprawką big pharmy ale wojny, podczas której nikt nie myśli o szczepieniach i fatalnej sytuacji sanitarnej. Niedożywienie też odgrywa tu znaczną rolę.
Młodsi już nie pamiętają ale Ty na pewno widziałaś kilkadziesiąt lat temu wiele osób z powikłaniami jakie daje polio. Mijałaś ich na ulicy. Byli w każdym małym i dużym mieście.
Jeszcze w czasach mojego dzieciństwa w moim rodzinnym mieście, liczącym wtedy góra 20 000 mieszkańców było ich sporo.
Chcesz aby to wróciło?

Jeśli ktoś ma choć odrobinę rozumu i potrafi liczyć to z łatwością policzy że poważne powikłania poszczepienne to znikomy procent powikłań o takim samym stopniu jaki powodowały epidemie.

Są ludzie którzy nie chcą szczepić dzieci wcale? Nie ma problemu. Tyle że są ogłupiani przez obie strony, zarówno przez zwolenników wszelkiego rodzaju szczepień jak i przeciwników jakichkolwiek szczepień.

Chcecie być odpowiedzialnymi, świadomymi rodzicami? To zadbajcie o odporność dzieci pod każdym względem. Sami też dobrze się odżywiajcie zanim jeszcze zaplanujecie założenie rodziny. Trzeba też zadbać o inne czynniki sprzyjające zdrowiu.
Jeśli wtedy zdecydujecie się zaszczepić swoje dzieci, będzie znikoma szansa na powikłania poszczepienne.

Ale jeśli je się śmieci, żyje byle jak, potem rodzi słabe dzieci i płacze że wszystkiemu winne są szczepionki to jest to wielka pomyłka.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Wto Wrz 08, 2015 00:48, w całości zmieniany 7 razy  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 08:31   

Titelitury napisał/a:
Twierdzenie że choroby zakaźne zniknęły samoistnie bez względu szczepionki to jest manipulacja.
Raczej nie.
W USA nigdy nie było masowych szczepień przeciwgruźliczych, a gruźlica tak samo tam zanikła, jak u nas.
Nigdzie nie ma szczepień przeciwko dżumie, a dziś nawet szczury na nią nie chorują.
Tężec zniknął razem ze zniknięciem koni i upowszechnieniem samochodów.
Analogicznie, cholera zniknęła z upowszechnieniem wodociągów.
I odwrotnie, to medycyna spowodowała epidemię żółtaczek.
Współczesne epidemie grypy nie są śmiertelne, jak była hiszpanka, pomimo, że tylko kilka procent ludzi się szczepi.
Na trąd nie było nigdy żadnych szczepień.
Zniknęła jaglica i sami producenci zrezygnowali z prac nad tą szczepionką.
A jakoś nikt nie kwapi się do wyprodukowania szczepionki przeciwko malarii, pomimo, że jest to najpowszechniejsza choroba zakaźna.
Wreszcie, przez lata szczepionki wirusowe hodowano na izolatach małpich nerek. A teraz zdziwko, skąd epidemia AIDS, wirusa, który przeszedł z małp na ludzi.
Więc gdzie ta manipulacja? Kto manipuluje?
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 08:34   

Titelitury napisał/a:
Błonica charakteryzuje się wysoką śmiertelnością 1 osoba na 10 umiera!
Co za bzdura. Tracheotomia załatwia sprawę. Chyba, że ktoś nie chce się leczyć, to się udusi, jak za króla Ćwieczka.
JW
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 09:10   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Błonica charakteryzuje się wysoką śmiertelnością 1 osoba na 10 umiera!
Co za bzdura. Tracheotomia załatwia sprawę. Chyba, że ktoś nie chce się leczyć, to się udusi, jak za króla Ćwieczka.
JW

O cie florek! Jest Pan wynalazcą nowatorskiej terapii zapalenia mięśnia sercowego, zmian w wątrobie i nerkach, które powoduje błonica.

Cza to opatentować. Chyba Pan sobie jaja robi.
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 09:14   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Twierdzenie że choroby zakaźne zniknęły samoistnie bez względu szczepionki to jest manipulacja.
Raczej nie.
W USA nigdy nie było masowych szczepień przeciwgruźliczych, a gruźlica tak samo tam zanikła, jak u nas.
Nigdzie nie ma szczepień przeciwko dżumie, a dziś nawet szczury na nią nie chorują.
Tężec zniknął razem ze zniknięciem koni i upowszechnieniem samochodów.
Analogicznie, cholera zniknęła z upowszechnieniem wodociągów.
I odwrotnie, to medycyna spowodowała epidemię żółtaczek.
Współczesne epidemie grypy nie są śmiertelne, jak była hiszpanka, pomimo, że tylko kilka procent ludzi się szczepi.
Na trąd nie było nigdy żadnych szczepień.
Zniknęła jaglica i sami producenci zrezygnowali z prac nad tą szczepionką.
A jakoś nikt nie kwapi się do wyprodukowania szczepionki przeciwko malarii, pomimo, że jest to najpowszechniejsza choroba zakaźna.
Wreszcie, przez lata szczepionki wirusowe hodowano na izolatach małpich nerek. A teraz zdziwko, skąd epidemia AIDS, wirusa, który przeszedł z małp na ludzi.
Więc gdzie ta manipulacja? Kto manipuluje?
JW

No patrzcie. A kiedy trzy albo cztery lata temu sprawdzałem oficjalne dane to liczba zachorowań na gruźlicę w Polsce wynosiła wtedy blisko 8000.
Ale według antyszczepionkowców problemu nie ma.
Zróbmy wolną amerykankę nie szczepmy a z ośmiu tysięcy w krótkim czasie zrobi się 80 000.

Ni ma dżumy to i ni ma szczepionek na dżumę. Nawet ludzie z koncernów farmaceutycznych myślą logicznie i widać nie są aż tak pazerni jak się ich przedstawia. Tężec się zdarza i gdyby korzystał Pan z obiektywnych danych to wiedziałby Pan że to iż zdarza się rzadko to w dużej mierze zasługa szczepień.

Malaria... Ciekawy temat. Gdyby to było takie proste już dawno byłaby szczepionka na malarię bo skoro te big pharmy takie pazerne to na szczepionce przeciwko malarii mogliby zarobić ogromne pieniądze.
Problem w tym że antyszczepionkowcy przeczą często sami sobie. To mogą te big pharmy zarobić a nie chcą zarobić na malarii.
Nie ma szczepionek przeciwko niektórym wirusom bo po prostu wiedza jest zbyt mała na ten temat. Człowiek nie wszystko może. Czasem natura jest sprytniejsza.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Wto Wrz 08, 2015 09:24, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 10:04   

Z mojej strony koniec dyskusji na temat szczepionek. Nie ma sensu dyskutować jeśli jedna ze stron korzysta tylko z propagandowych danych antyszczepionkowców.

W sprawie szczepień obiektywizm to podstawa.
Przedstawiłem większość swoich za i przeciw w kwestii szczepień.
Można ten spór rozstrzygnąć tylko w jeden sposób. Nie szczepić na nic i zobaczyć jakie byłyby skutki. Niech każdy dysponując wiedzą na temat chorób zakaźnych ułoży sobie taki scenariusz w głowie i wyciągnie wnioski, A PRZEDE WSZYSTKIM niech zada sobie pytanie czy mając moc sprawczą podjąłby takie ryzyko i zniósł wszelkie szczepienia.

Niech każdy robi jak uważa. Jeśli nie chce szczepić to powtarzam że można tego uniknąć bez użerania się z sanepidem i sądem.
Wystarczy orzeczenie od jakiegoś lekarza, który ma na tyle dobrej woli że pomoże i wyda orzeczenie o przeciwwskazaniu lub przeciwwskazaniach do szczepień, bo może ich być kilka na raz. Takie orzeczenia z reguły nie są kwestionowane.

Ciekawe jakie choróbska przywloką "uchodźcy". To dla mnie dużo ciekawsza kwestia niż "spór" o to czy szczepić czy nie.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Wto Wrz 08, 2015 10:12, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 10:55   

Titelitury napisał/a:
Grzmią antywacki.

Pozdrowienia od pani Krawczyk ;D
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 11:49   

Titelitury napisał/a:
No patrzcie. A kiedy trzy albo cztery lata temu sprawdzałem oficjalne dane to liczba zachorowań na gruźlicę w Polsce wynosiła wtedy blisko 8000.
Ale według antyszczepionkowców problemu nie ma.
Zróbmy wolną amerykankę nie szczepmy a z ośmiu tysięcy w krótkim czasie zrobi się 80 000.
Gdyby się Pan pofatygował sprawdzić, to w latach pięćdziesiątych zachorowalność na gruźlicę była kilkanaście razy wyższa, ponad 100 tys. rocznie. Dziś 8000 to jest nic.
Tylko, że skoro zachorowalność spadła również wielokrotnie tam, gdzie na nią nie szczepiono, to wniosek jest jednoznaczny, co do skuteczności tej szczepionki.
Akurat w przypadku gruźlicy podstawową przyczyną epidemii jest niedożywienie. Bakterie gruźlicy przeszły z chorego bydła na niedożywionych nieodpornych ludzi. Podobny los spotkał Indian w rezerwatach, żywionych zbożem.
Przed wynalezieniem penicyliny każdy wiejski konował wiedział, że gruźlicę leczy się spożywaniem wartościowych zwierzęcych produktów.
JW
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 11:51   

EAnna napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Grzmią antywacki.

Pozdrowienia od pani Krawczyk ;D


A nie znam ale dziękuję za pamięć. Miło mi niezmiernie.

Tak myślę jak Ci się zrewanżować. Może pozdrowieniami od pana Krawczyka?
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 11:52   

Titelitury napisał/a:
Ni ma dżumy to i ni ma szczepionek na dżumę.
Ale całkiem niedawno zbierała ogromne żniwo. I bez szczepionek znikła.
Dżentelmeni nie dyskutują o faktach.
Dżentelmeni fakty znają.
JW
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 12:07   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Ni ma dżumy to i ni ma szczepionek na dżumę.
Ale całkiem niedawno zbierała ogromne żniwo. I bez szczepionek znikła.
Dżentelmeni nie dyskutują o faktach.
Dżentelmeni fakty znają.
JW

Ło matko. Dobrze reaguje na antybiotyki jakby co. To taka podpowiedź w razie gdyby pojawiła się w Częstochowie.

Jeszcze raz powtórzę - w kwestii szczepić czy nie szczepić moje zdanie jest takie aby szczepić z głową.

Jestem tego samego zdania co Lutz, który po prostu stwierdził że stan organizmów współczesnych społeczeństw w uprzemysłowionych krajach jest kiepski i trzeba podpierać się szczepionkami.
Mam wrażenie że w jego słowach jest nuta ironii.

Polska jest krajem biednym. Tym większe byłoby ryzyko rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych w razie zaprzestania szczepień.
Wszystko trzeba brać pod uwagę, rozważać wszystkie za i przeciw.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Wto Wrz 08, 2015 12:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 12:18   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Titelitury napisał/a:
No patrzcie. A kiedy trzy albo cztery lata temu sprawdzałem oficjalne dane to liczba zachorowań na gruźlicę w Polsce wynosiła wtedy blisko 8000.
Ale według antyszczepionkowców problemu nie ma.
Zróbmy wolną amerykankę nie szczepmy a z ośmiu tysięcy w krótkim czasie zrobi się 80 000.
Gdyby się Pan pofatygował sprawdzić, to w latach pięćdziesiątych zachorowalność na gruźlicę była kilkanaście razy wyższa, ponad 100 tys. rocznie. Dziś 8000 to jest nic.
Tylko, że skoro zachorowalność spadła również wielokrotnie tam, gdzie na nią nie szczepiono, to wniosek jest jednoznaczny, co do skuteczności tej szczepionki.
Akurat w przypadku gruźlicy podstawową przyczyną epidemii jest niedożywienie. Bakterie gruźlicy przeszły z chorego bydła na niedożywionych nieodpornych ludzi. Podobny los spotkał Indian w rezerwatach, żywionych zbożem.
Przed wynalezieniem penicyliny każdy wiejski konował wiedział, że gruźlicę leczy się spożywaniem wartościowych zwierzęcych produktów.
JW


To dlatego w tym wątku napisałem że jestem za dobrowolnymi szczepieniami jeśli przeznaczy się pieniądze przeznaczone na szczepionki na wsparcie biednych rodzin, na coś w rodzaju bonów za które możnaby było kupić tylko produkty żywnościowe.

Znamy jednak realia i wiemy że tak się nie stanie bo nie mamy mądrych gospodarzy. Państwem rządzą débile więc póki co nie grozi nam dobrobyt.

Post wyżej napisałem podobnie więc się powtarzam.
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 13:05   

Dla rozluźnienia atmosfery proponuję temat dużo cięższy niż powikłania poszczepienne.

Boicie się powikłań? Zerknijcie na dane w tym artykule ile jest rocznie przypadków sepsy w Polsce i na Świecie i jaka jest śmiertelność https://hipokrates2012.wordpress.com/2013/02/22/badz-swiadom-sepsa/

Tu też te straszne big pharmy są i znów chcą zarobić ratując wielu ludzi przed śmiercią bo znaleźli prosty sposób na sepsę. Pewnie przeżywalność nie będzie stu procentowa ale zwiększy bardzo szanse na przeżycie.
Straszna ta big pharma jest. Znów w wielu przypadkach szlag trafi wielki boski plan bo wielu z tych co mieli umrzeć, przeżyje.

Ja bym założył jakiś ruch przeciwko temu. Tylko nie mam pomysłu jak to nazwać. Ruch przeciwko blokowaniu enzymu IRAK-M.
Bezczelni są że nie dają ludziom spokojnie umierać.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Wto Wrz 08, 2015 13:22, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 16:19   

Wakcynofile wypinają dumnie piersi do orderów i twierdzą, że szczepienia mają wpływ na liczbę zachorowań danej choroby.
Też tak twierdzę i jestem za tym, że istnieje korelacja pomiędzy szczepieniami, a zachorowalnością.
W 2011 roku w Polsce, gdzie wyszczepialność jest około 95%, na gruźlicę zachorowało 8478 osób (Rocznik statyst. GUS) czyli 22 osoby na 100 tys.

W USA, gdzie nie szczepi się masowo na gruźlicę. zachorowało 10517 osób
( http://www.cdc.gov/tb/statistics/tbcases.htm ) czyli 3,4 osoby na 100 tys.

Skoro wakcynolodzy twierdzą, że zachorowalność zależy od masowych szczepień, i ja przyznaję im rację, to muszą grzecznie przyjąć tę statystykę na klatę: masowe (95%) szczepienia przeciwgruźlicze zwiększają sześciokrotnie zachorowalność na tę chorobę.
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 17:25   bezmyślność lekarzy kwalifikujących do szczepienia

Dziecko dostało 13 szczepionek i umarło

http://onalubi.pl/zdrowie...lo/#comment-806

Cytat:
Wiele osób broni szczepień i szczepionek. Dlatego ku rozwadze opisuję historię dziecka, które umarło po szczepieniach. Takich historii jest bardzo dużo. To samo mogło stać się w Afryce, w Polsce czy w innym kraju. Producenci szczepionek dotarli wszędzie.

Oto historia małego Bentley.
13 szczepionek w jeden dzień

Gdy Bentley, syn Alisy Neathery miał sześć miesięcy, matka wzięła go na rutynowy bilans szczepień do lokalnej przychodni, w Fort Worth w Teksasie. O kilka miesięcy opóźniła wizytę, ponieważ chciała, aby układ odpornościowy dziecka wzmocnił się i rozwinął. Pediatra tego dnia mówiła, jak ważne są szczepienia i ile dzieci zmarło bez ich użycia w jej rodzinnym kraju w Afryce. Opisała, jak matki stały w kolejce, aby dostać zastrzyki dla dzieci. Wiele miało 10 dzieci i tylko kilka z nich przeżyły dzieciństwo.

Całkowicie bez wiedzy matki, Bently otrzymał oszałamiającą ilość 13 szczepionek w jeden dzień.

dwie potrójne dawki DTaP,
przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B,
przeciw polio,
trzy szczepionki przeciw rotawirusom,
szczepionkę przeciw pneumokom,
przeciwko zapalenie płuc.

To wszystko zostało zmieszane w trzy szczepionki i w jedną dawkę doustną. Pielęgniarce zajęło pół godziny, aby przygotować wszystkie szczepionki dla Bently. Pediatra powiedziała, że jej synek jest idealnie zdrowy – norma powyżej średniej.

W pięć dni po otrzymaniu 13 szczepionek, Bently zmarł podczas snu w ramionach Alisy, w środku dnia.

Kiedy przyniosła go do domu, był bardzo niespokojny, płakał, nie nawiązywał kontaktu wzrokowego.

„Zaufałam im. Myślałam, że szczepienia miały uratować mojego syna” – powiedziała matka zmarłego dziecka.

System nakazuje szczepić i …wypłaca odszkodowania

W 2010 roku badania wykazały, że spośród 28 bogatych krajów uprzemysłowionych, USA miały najwyższy wskaźnik umieralności niemowląt (6.1 na 1000 urodzeń).

„Jest tak wiele dzieci, które umarły i zostały poszkodowane przez szczepionki. Niestety, historia Alisy jest bardzo powszechna,” mówi Nancy Babcock – prowadzi grupę wsparcia na Facebooku o nazwie „anioły niemowląt” dla rodziców, których dzieci umarły po szczepieniach.

Niezaprzeczalnym dowodem przeciwko szczepionkom jest fakt, że nagła śmierć łóżeczkowa, zbiega się z harmonogramem szczepień niemowląt. Zgony występują zwykle pomiędzy 2, a 6 miesiącem życia.

„The Vaccine Adverse Event Reporting System” to system raportowania obrażeń i zgonów poszczepiennych. Finansowany jest z podatków. Mimo, że nie notuje pełnych danych o zgonach, to wypłacił 2,5 mld dolarów dla rodzin lub osób, za obrażenia i/lub śmierć, które zostało spowodowane przez szczepienia.

W tym samym czasie agencje zdrowia nadal przekonuje, że szczepionki nie są w żaden sposób powiązane z nagłą śmiercią łóżeczkową. Agencja przekonała matki, że nagłą śmierć łóżeczkową powodują… rodzice, poprzez spanie z dzieckiem, umieszczenie dziecka na materacu lub w łóżku rodzinnym. Bently zmarł ironicznie, podczas drzemki w ramionach matki.

Jeżeli takie słyszysz wytłumaczenia lekarza, to powinna zaświecić się czerwona lampka z napisem: „ktoś tu kłamie”.

Minęły trzy lata od chwili, gdy Alisa straciła syna. Dopiero teraz znalazła siłę, aby mówić prawdę:

„Szczepionki zabiły mojego syna”, mówi, bez gniewu, ale też bez ambiwalencji. „Byłam z nim przez cały czas. Co minutę. Nikt nie znał go lepiej niż ja. Nie ma wątpliwości że to dlatego umarł.”

Oficjalną przyczyną śmierci Bentlego była „Nagła, nieoczekiwana i niewyjaśniona śmierć”. Nie podano konkretnego powodu.

Zastraszają ludzi

Odwaga Alisy spotkała się z publicznymi, komediowymi żartami Jimma Kimmela.

Dodatkowo CPS nakazało opuścić dom Skyler, córce Alisy i przeniosło ją na 4 miesiące do babci. Na czas trwania śledztwa. To jest właśnie taktyka zastraszania, która powoduje że większość rodziców milczy po śmierci dzieci.

Najbardziej tragiczną metodę jaką stosuje system, to oskarżenie niepokornych rodziców o śmierć dziecka. Trafiają do więzienia.

Na szczęście, Alisa i jej mąż przynajmniej oszczędzili tego losu.

To było 10 kwietnia 2012 roku, w późnych godzinach popołudniowych. Alisa sprzątała dom. Skyler zajmowała się Bently. Po jakimś czasie mama poczuła się zmęczona. Wzięła dziecko na ręce, usiadła i spała tuląc go w ramionach.

Obudziła się, gdy jej mąż Justin krzyknął: „Dziecko nie oddycha. Obudź się.”

„Nie mogłam zrozumieć, co on do mnie mówi,” wspomina. Dziecko było jeszcze ciepłe. Alisa, zadzwoniła pod numer 911.

12 medyków i dwa wozy strażackie starały się uratować jej dziecko.

W karetce, powiedziano jej, że syn umarł śmiercią mózgową.

„Dali mi thorazine, powaliła mnie, byłam nieprzytomna. W końcu obudziłam się na kanapie następnego dnia i zaczęłam krzyczeć, zdając sobie sprawę, że nie był to sen. To był najgorszy ból fizyczny jaki tylko można sobie wyobrazić. Każdego ranka budziłam się z krzykiem. Chciałam zobaczyć i tulić moje dziecko. Siedziałam w pokoju mojej córki tygodniami czytając Biblie i płacząc. Rozważałam samobójstwo, ale powtarzałam sobie: gdybym to zrobiła, nigdy nie zobaczyłabym go ponownie.”

Alise dostała głębokiej depresji. Nie mogła być sama, więc mąż musiał zrezygnować z pracy. Ledwo co radzili sobie finansowo.

W połowie 1980 roku, przemysł medyczny skarżył się, że traci zbyt dużo pieniędzy w tajfunie pozwów, dotyczących szkodliwych działań szczepionek. Dlatego rząd uruchomił specjalny, odrębny „sąd szczepionek” (The National Vaccine Injury Compensation Program), gdzie niestety tylko mniejszość przypadków jest rozważana.

Jednak zostało uznane, zgodnie z prawem, po raz kolejny, że szczepionki mogą powodować uszkodzenia mózgu, autyzm i śmierć.

Alisa miała jednego prawdziwego przyjaciela i sojusznika w czasie tych pierwszych kilku strasznych tygodni: jej dawną koleżankę, April, która również straciła swoje dziecko sprzed lat.

Pewnego dnia, Alisa i April doszły do wniosku, że ich przypadki są podobne.

Alisa rozpoczęła zbieranie dokumentacji medycznej Bently, aby potwierdzić, że otrzymał 13 szczepionek podczas jednej wizyty.

Rodzina zdecydowała podać sprawę do sądu.
Czy istnieją dowody na powiązanie nagłej śmierci łóżeczkowej ze szczepionkami?

Poniżej przedstawiam wnioski z książki: Viera Scheibner – „Vaccination: 100 Years of Orthodox Research Shows That Vaccines Represent A Medical Assault On The Immune System”.

Dwie trzecie dzieci, które zmarły z powodu nagłej śmierci łóżeczkowej, były szczepione przed śmiercią przeciwko DPT (błonicy-krztuścowi-tężcowi). Spośród nich 6,5% zmarło w ciągu 12 godzin po szczepieniu; 13% w ciągu 24 godzin; 26% w ciągu 3 dni; oraz 37%, 61% i 70% w ciągu 1, 2 i 3 tygodni.

Nieszczepione dzieci, które zmarły z powodu nagłej śmierci łóżeczkowej, umierały najczęściej jesienią lub zimą. Zaszczepione dzieci umierały najczęściej w wieku 2 do 4 miesięcy w tych samych grupach wiekowych.

DPT może być ogólnie nierozpoznawaną główną przyczyną nagłej śmierci niemowląt.

„W czasie pisania mojej książki, przestudiowałam ponad 30,000 stron badań opublikowanych w czasopismach medycznych o zgonach łóżeczkowych po szczepieniu. W jednym z badań, 41 dzieci zmarło w ciągu 21 dni od ich pierwszego wstrzyknięcia DPT. Jest to ostateczny dowód na istnienie związku przyczynowego między podaniem tych szczepionek i zgonami.

W Tennessee setki dzieci zmarło, po zaszczepieniu DPT. Wkrótce ustalono, że szczepionki zabijają i powodują nagłą śmierć łóżeczkową” – pisze Viera Scheibner.

źródło:
http://www.naturalnews.co...l#ixzz3esWhaIez
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 17:51   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Wakcynofile wypinają dumnie piersi do orderów i twierdzą, że szczepienia mają wpływ na liczbę zachorowań danej choroby.
Też tak twierdzę i jestem za tym, że istnieje korelacja pomiędzy szczepieniami, a zachorowalnością.
W 2011 roku w Polsce, gdzie wyszczepialność jest około 95%, na gruźlicę zachorowało 8478 osób (Rocznik statyst. GUS) czyli 22 osoby na 100 tys.

W USA, gdzie nie szczepi się masowo na gruźlicę. zachorowało 10517 osób
( http://www.cdc.gov/tb/statistics/tbcases.htm ) czyli 3,4 osoby na 100 tys.

Skoro wakcynolodzy twierdzą, że zachorowalność zależy od masowych szczepień, i ja przyznaję im rację, to muszą grzecznie przyjąć tę statystykę na klatę: masowe (95%) szczepienia przeciwgruźlicze zwiększają sześciokrotnie zachorowalność na tę chorobę.
JW

Taki jest plan ale tym razem nie boski a who. Jeśli zapadalność na gruźlicę w jakimś kraju osiąga tak niski stan jak USA to wtedy z reguły zaprzestaje się szczepień. Jak będzie w Polsce? Manitou jeden raczy wiedzieć. ;-)

USA jest dobrym przykładem na to że niektórych szczepień warto zaniechać.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Wto Wrz 08, 2015 18:21, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 18:13   Re: bezmyślność lekarzy kwalifikujących do szczepienia

[quote="xvk"]Dziecko dostało 13 szczepionek i umarło

http://onalubi.pl/zdrowie...lo/#comment-806

Cytat:
Wiele osób broni szczepień i szczepionek. Dlatego ku rozwadze opisuję historię dziecka, które umarło po szczepieniach. Takich historii jest bardzo dużo. To samo mogło stać się w Afryce, w Polsce czy w innym kraju.


Nie mogłoby się zdarzyć w Polsce ponieważ nikt u nas nie podałby dziecku 13 szczepionek jednego dnia.
Nie było nie ma i nie będzie takiego przypadku w Polsce.

To co zostało opisane to skrajny przypadek głupoty lekarza i matki. Lekarz który jest za to odpowiedzialny powinien resztę życia spędzić w kamieniołomach.
Druga sprawa jest taka że nawet rodzic, który jest kompletnym laikiem w sprawach szczepień nie pozwoliłby podać 13 szczepionek w tak krótkim czasie. Głąby nie powinny rodzić dzieci.
Kiedy trzeba matołom, zaświadczenie że mają dysleksję, dysortografię, dyskalkulię albo inne dys- to matki potrafią zdobyć masę informacji na temat tych dysfunkcji. 90% tych zaświadczeń to lipa.
Ale w sprawach, które rzeczywiście decydującą o zdrowiu czy prawidłowym rozwoju ich dzieci jest już gorzej, rzekłbym nawet że fatalnie.

Tak to już jest w kapitaliźmie. Zysk przede wszystkim.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Wto Wrz 08, 2015 18:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 21:39   

OK. Po dogłębnej analizie zgadzam się z tym że można zaryzykować i zrezygnować ze szczepień w ogóle. Reagować szybko wtedy kiedy pojawią się ogniska chorób zakaźnych.

Jednak trzeba by wtedy uszczelnić granice, ponieważ na przykład w Norwegii 9 na 10 chorych na przykład na gruźlicę to imigranci.
Trza by przestać mniej myśleć o sobie i popracować trochę na rzecz innych co by było trochę lepiej w kraju i ludzie mieli lepsze warunki bytowania i byli lepiej odżywieni.

To wariant optymistyczny. Jednak jest w tym torcie jeden rodzynek, którego bym się obawiał. Polio.

Czy ktoś rozwieje moje obawy?
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Wto Wrz 08, 2015 21:46, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 22:12   

"Opublikowany 03.09.2015
W Meksyku w Carmen de Bolivar, po podaniu szczepionki HPV Gardasil lub Cervarix dzieci wpadły w dramatyczne konwulsje. Na tym tragicznym filmie możemy zobaczyć śmiercionośny wpływ szczepień na populację."

https://www.youtube.com/watch?v=2l8CvGq9R2A
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Wrz 08, 2015 22:32   polio

Książka napisana przez lekarza:
"Szczepienia w pytaniach i odpowiedziach dla myślących rodziców"
http://medbook.com.pl/ksi...rskie-similimum
Rozdział o polio ma 10 stron.
W podsumowaniu rozdziału:
Cytat:
W cywilizowanym świecie choroby tej już nie ma i jedyną realną możliwość zakażenia się stanowi szczepienie.
...
Według mnie, najskuteczniejszym sposobem uchronienia dziecka przed polio jest dopilnowanie, żeby nie podano mu szczepionki przeciw tej chorobie
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Wrz 09, 2015 10:09   

W szkołach wiszą reklamy Gardasilu.
Można mieć w d upie to, co jest reklamowane w szkołach. Jeśli ma się w d upie swoje dzieci, ich przyszłość. I myśli się tylko o swojej d upie. Bo się myśli d upą.
Gardasil, czyli jak uszkadzać zdrowe dzieci – dr Jerzy Jaśkowski – 3:
http://www.prisonplanet.p..._jak,p846804688
Cytat:
Gardasil niszczy jajniki dziewcząt – to powinniśmy przewidzieć
http://gaia-health.com/ga...30;..predicted/
Dwa ryzykowne składniki:
1. POLISORBAT 80 – pod nazwą Tween 80, Alkest i Canarcel, niszczy system reprodukcyjny szczurów i nie ma powodów by uważać, że jest inaczej w przypadku ludzi. Wywołuje przedwczesne starzenie się organów reprodukcyjnych, może również wywołać wstrząs anafilaktyczny.
Najbardziej przerażającą cechą polisorbatu 80 może być to, że przechodzi przez barierę krew-mózg i może zabierac ze sobą inne substancje. On służy do tego celu. Środki loperamid i doksorubicyna są pokryte polisorbatem właśnie w tym celu, by wciągnąć je do mózgu. Gardasil zwiera aluminium jako adjuwant, mimo że jest ono niebezpieczną neurotoksyną, i nie ma żadnych badań mówiących o tym, że w taki sam sposób nie może przenosić tego aluminium do mózgu.
Wstrzyknięcie aluminium wiąże się z kilkoma zaburzeniami neurologicznymi, o czym doniosła Gaia Health. Aluminium może wywołać: reumatoidalne zapalenie stawów, autoimmunologiczną chorobę tarczycy, zapalenie jelit, stwardnienie rozsiane, cukrzycę i autyzm. Każdą z tych chorób można wiązać z aluminium jako adjuwantem w szczepionkach.
Czy polisorbat może otworzyć barierę krew-mózg, by przepuścić aluminium? Nikt tego nie wie, bo nikt tego nie badał, ale nie ma żadnego powodu, by tak nie myśleć.
2. L-HISTYDYNA – prekursor histaminy, wywołuje zapalną odpowiedź na reakcje alergiczne. Można myśleć, że histamina jest negatywna, ale faktycznie jest istotna dla zdrowia, bo nie można przeżyć bez wywołanego przez nią stanu zapalnego w ogólnych infekcjach.
[. . .]
O ile nie wykaże się inaczej, należy przyjąć, że wstrzyknięcie L-histydyny może spowodować chorobę autoimmunologiczną, w której L-histydyna jest atakowana przez układ odpornościowy, powodując niedobór zarówno jej, jak i substancji potrzebnych do jej produkcji.
Na przykład:
– Ból stawów jest powszechną dolegliwością zaszczepionych Gardasilem dziewcząt. Znane są związki reumatoidalnego zapalenia stawów z niskim poziomem L-histydyny. Oczywiście można oczekiwać niskiego poziomu L-histydyny, bo system odpornościowy postrzega ją jako wroga, kiedy zostaje wstrzyknięta. Dlatego ból stawów i reumatyzm były przewidywalnym następstwem Gardasilu.
– U dziewcząt zaszczepionych Gardasilem występuje zwiększenie się wagi ciała. To nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Podwzgórze konwertuje L-histydynę na histaminę w celu stłumienia głodu. Jeśli stan autoimmunologiczny niszczy L-histydynę, to może być niewystarczająca ilość histaminy i przyrost wagi ciała jest prawdopodobnym tego wynikiem.
– Czy zobaczymy epidemię poronień i wad wrodzonych u dziewcząt, które nie będą mieć nieszczęścia stania się bezpłodnymi przez Gardasil? Wydaje się prawdopodobne, gdyż histamina jest konieczna dla rozwoju płodów i narządów.
To było absolutnie do przewidzenia, że może to mieć wpływ na każdą funkcję organizmu, który polega na L-histydynie lub na jednej z substancji, których jest prekursorem, w tym histaminie, karnozynie i anserynie. Nie powinno dziwić to, że niekorzystne skutki Gardasilu obejmują szeroki zakres chorób i zgonów. Byłoby zaskakujące, gdyby Gardasil ich nie wywoływał!
Dlaczego?
Gardasil może być pierwszą szczepionką wykorzystującą L-histydynę. Powód jej występowania w nim nie wydaje się być nigdzie wyjaśniony. Negatywne skutki polisorbatu 80 są dobrze znane, zwłaszcza, gdy jest wstrzykiwany. Zdolność polisorbatu 80 do obejścia bariery krew-mózg nie jest nową informacją, a mimo to został włączony do tej szczepionki, która wykorzystuje znaną neurotoksynę, aluminium.
Dlatego pytanie, które należy zadać, brzmi: Dlaczego? Jaki może być powód szczepionki, która może przewidywalnie wywołać tak niewiarygodną szkodę? Wiele z potencjalnych szkód mogą przez lata być niezauważalne. Czy okaże się, że poszybuje w górę już wysoki wskaźnik niepłodności? Czy te kobiety, którym uda się począć, będą cierpieć udrękę poronień i dzieci z wadami wrodzonymi? Ile osób dotkną zaburzenia autoimmunologiczne, takie jak reumatoidalne zapalenie stawów? Ile osób dotkną zaburzenia neurologiczne, takie jak tiki Tourette’a, jakich doznają dziewczyny w Nowym Jorku? [Tourette’s-like tics suffered by girls in New York?]
Joel Lord mówi o Gardasilu, razem z Cervarixem, jako o Spuściznie hańby [A Legacy of Shame – http://vaccineresistancemovement.org/?p=7579. Teraz obserwujemy tylko początek niepożądanych skutków, jakie prawdopodobnie wywoływały. Zaburzenia autoimmunologiczne raczej wymagają dużo czasu, by się pokazać. Wymaga dużo czasu, zanim dojrzewające płciowo dziewczęta staną się aktywne seksualnie. Ile z nich nigdy nie doświadczy potencjału intymności seksualnej, bo L-histydyna okradła ich z możliwości podniecenia seksualnego i orgazmu?
Najprostszym powodem wszystkiego, jest, oczywiście, pieniądz. Merck i jego sługusy po prostu pieniądz cenią ponad wszystko inne, w tym jakość życia niezliczonych młodych kobiet. Ani też nie wydaje się, by obchodziło ich, ile z nich przedwcześnie umrze. Czy są inne powody? …
Tłum. Ola Gordon
http://chomikuj.pl/OlaGordon,2
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Wrz 09, 2015 11:07   

Titelitury napisał/a:
Taki jest plan ale tym razem nie boski a who. Jeśli zapadalność na gruźlicę w jakimś kraju osiąga tak niski stan jak USA to wtedy z reguły zaprzestaje się szczepień. Jak będzie w Polsce? Manitou jeden raczy wiedzieć. ;-)
USA jest dobrym przykładem na to że niektórych szczepień warto zaniechać.
Niech Pan nie kręci jak sejmomatołek. W USA nie zaprzestano szczepień. W USA nigdy masowo nie szczepiono przeciw gruźlicy.
JW
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Śro Wrz 09, 2015 11:13   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Taki jest plan ale tym razem nie boski a who. Jeśli zapadalność na gruźlicę w jakimś kraju osiąga tak niski stan jak USA to wtedy z reguły zaprzestaje się szczepień. Jak będzie w Polsce? Manitou jeden raczy wiedzieć. ;-)
USA jest dobrym przykładem na to że niektórych szczepień warto zaniechać.
Niech Pan nie kręci jak sejmomatołek. W USA nie zaprzestano szczepień. W USA nigdy masowo nie szczepiono przeciw gruźlicy.
JW

Nic nie kręce. Nie potrafię teraz odnaleźć zapisu w którym who przewiduje taką możliwość jeśli liczba zachorowań na gruźlicę spada poniżej pewnej granicy. Oczywiście decyzję podejmuje państwo w którym taki spadek zachorowań nastąpił.

Po drugie w moim poście nie było nic o tym że USA zaprzestało szczepień wskutek spadku zachorowań.

Po trzecie trzeba pamiętać że brak obowiązku szczepień nie oznacza niskiej wyszczepialności.
Po czwarte, tak jak napisałem wcześniej, trzeba brać pod uwagę to że na przykład w Polsce tylko 1% imigrantów to chorzy na gruźlicę. W niektórych krajach 90% chorych na gruźlicę stanowią imigranci.
To wszystko wpływa na statystyki.

Co do zaleceń who w sprawie zaprzestania szczepienia przeciwko gruźlicy w wyniku spadku zachorowań to jeśli się panu chce niech się Pan przekopie przez dokumenty z zaleceniami who w tej sprawie.
To wszystko gdzieś jest ale trudno jest na użytek dyskusji na forum poświęcać mnóstwo czasu na poszukiwania tego typu informacji.
W necie też na pewno to jest.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Śro Wrz 09, 2015 11:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Wrz 09, 2015 11:15   

Titelitury napisał/a:
Jednak jest w tym torcie jeden rodzynek, którego bym się obawiał. Polio.
Czy ktoś rozwieje moje obawy?
Wreszcie zaczyna Pan dorzecznie. Nawet prof. Majewska uznaje konieczność szczepienia polio, czy różyczki dla dziewczynek. Ale nie w wieku niemowlęcym! Ponadto wzw B, jeżeli matka jest nosicielką oraz przeciwgruźliczo, jeżeli dziecko pochodzi z rodziny gruźlików.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Wrz 09, 2015 11:22   

Titelitury napisał/a:
Nic nie kręce. Nie potrafię teraz odnaleźć zapisu w którym who przewiduje taką możliwość jeśli liczba zachorowań na gruźlicę spada poniżej pewnej granicy. Oczywiście decyzję podejmuje państwo w którym taki spadek zachorowań nastąpił.
Jeszcze raz, USA nigdy nie zaprzestało szczepień przeciwgruźliczych. Porównanie Polski i USA wskazuje, że tam, gdzie nie szczepią, zachorowalność jest 6 razy mniejsza, słownie sześć.
Ten wniosek spełnia kryterium istotności statystycznej z prawdopodobieństwem większym niż 99,9%
JW
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Śro Wrz 09, 2015 11:47   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Titelitury napisał/a:
Jednak jest w tym torcie jeden rodzynek, którego bym się obawiał. Polio.
Czy ktoś rozwieje moje obawy?
Wreszcie zaczyna Pan dorzecznie. Nawet prof. Majewska uznaje konieczność szczepienia polio, czy różyczki dla dziewczynek. Ale nie w wieku niemowlęcym! Ponadto wzw B, jeżeli matka jest nosicielką oraz przeciwgruźliczo, jeżeli dziecko pochodzi z rodziny gruźlików.
JW

Akurat dzieci gruźlików jest w Polsce niewiele bo większość chorych na gruźlicę to starzy kawalerzy lub stare panny z uzależnieniem od alkoholu.

Moje wątpliwości co do zaprzestania szczepień przeciwko polio są spowodowane tylko i wyłącznie tym że że na Ukrainie niestety zaczęły pojawiać się ogniska polio a przepływ ludności między Polską a Ukrainą jest dość swobodny.
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Śro Wrz 09, 2015 11:52   

To może teraz o polisorbacie o którym napisała gea.
http://hipokrates2012.wor...polysorbate-80/


Lody należy robić samemu. Panowie pewnie czują się zaniepokojeni. ;]
Spokojnie. Chodzi o deser. Żeby robić samemu innego rodzaju lody musielibyście mieć kilka dodatkowych kręgów, ale kto wie czy w związku z zanikiem relacji społecznych ewolucja człowieka nie pójdzie właśnie w tę stronę. :evil:
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Śro Wrz 09, 2015 11:58, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Titelitury 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 393
Ostrzeżeń:
 4/2/3
Wysłany: Czw Wrz 10, 2015 08:14   

Nareszcie wiem o co walczy Zięba.
https://m.youtube.com/watch?v=BgjxrALbCq0
Nasz bohater walczy o dystrybucję supli firmy Colway. To pewnie coś na kształt sekciarskiego M-way który kiedyś funkcjonował w Polsce.

Nie powinno się nic suplementówać - twierdzi nasz zbawca ludzkości. Ale suplementacja to konieczność - mówi dalej.

No to ja pie... suple są złe i szkodliwe ale jest konieczność ich przyjmowania czyli jest konieczność szkodzenia sobie.
Myślałem że tylko vvv ma rozdwojenie jaźni i potrafi jednego dnia reklamować dupel hertz na czterech forach i jednocześnie pisać że suple są szkodliwe.

O tym że witamina C to kompleks związków, pisaliśmy tu wieki temu kiedy był spór o miażdżycę, odkładanie wapnia i chyba już wtedy było także o witaminie K.
Napisałem wtedy wyraźnie że aby kwas askorbinowy miał działanie ochronne przed miażdżycą musi być w kompleksie związków z którymi współdziała. Dlatego ważne jest po prostu to aby jeść nie przetworzoną żywność a żadne suple nie będą potrzebne.
W którymś temacie w rozmowie z Kangurem podawałem przykład ile chorób leczy się na wschodzie owocami i domowymi przetworami z rokitnika. Zobaczcie jaka jest zawartość witaminy C i związków z nią współpracujących w rokitniku. Żadne suple tyle nie mają.

Wystarczy w ogródku posadzić rokitnik, berberys, dziką różę, głóg, jarzębinę, czarny bez, kaline i macie zdrowe źródła wit C, P setek rodzajów flawonoidów.

W dalekich rejonach Rosji leczy się owocami tych roślin choroby stawów, choroby przewodu pokarmowego, choroby układu krążenia. Takie leczenie daje bardzo dobre efekty ponieważ ilość substancji bioaktywnych jest ogromna.

Kiedyś starsi ludzie zbierali wszystkie te owoce nawet w bardzo niedostępnych miejscach. Teraz wszystko się marnuje. Nikt tego nie zbiera, nie robi z nich domowych przetworów, nie suszy. Teraz się idzie do dochtórów one takie mondre som, na wszystko mają tabletki.
Ostatnio zmieniony przez Titelitury Czw Wrz 10, 2015 08:44, w całości zmieniany 8 razy  
 
     
pogodny 

Wiek: 34
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 410
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Wrz 14, 2015 10:06   

Według mnie szczepionki nie zaszkodzą, a mogą pomóc. Dlatego lepiej jest się szczepić niż pozostawić temat sam sobie.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Wto Wrz 15, 2015 13:15   szczepionka dla całej rodziny

pogodny napisał/a:
Według mnie szczepionki nie zaszkodzą, a mogą pomóc. Dlatego lepiej jest się szczepić niż pozostawić temat sam sobie.


Polecam przepis na szczepionkę dla całej rodziny do samodzielnego wykonania.

http://www.wykop.pl/link/...domowej-roboty/
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Wto Wrz 15, 2015 13:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Wrz 26, 2015 21:34   

Pediatra: Szczepienia to rujnowanie swojego zdrowia

http://www.gloswielkopols...t.html?cookie=1
Cytat:
Trzeba budować odporność organizmu, a odporność buduje się powoli. Reakcja organizmu na dostarczane produkty nie będzie natychmiastowa, jak w przypadku szczepionki. Ale trzeba pamiętać, że podawanie szczepionek prowadzi do wyczerpania układu krwiotwórczego. W końcu dochodzimy do punktu, w którym zamiast stymulowania, mamy wyczerpanie. Dlatego dzieci szczepione częściej chorują. Ich układ odpornościowy jest słaby, nie ma siły, żeby się bronić.

Cytat:
Pamiętajmy, że w przypadku szczepionek, małymi pieniędzmi rujnujemy duże zdrowie, a potem, żadne duże pieniądze nie pozwolą nam na odkupienie nawet małego zdrowia.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Nie Wrz 27, 2015 04:17   

Nie tylko małe dzieci są narażone na
"Program Szczepień Obowiązkowych".

http://s28.postimg.org/3vhpqg08t/image.png

:|
 
     
pogodny 

Wiek: 34
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 410
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Paź 12, 2015 09:54   

Ja jestem raczej zwolennikiem szczepień, chociaż nie uważam, aby powinny być obowiązkowe.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Paź 22, 2015 20:38   

Cytat:
http://www.cochrane.org/C...-healthy-adults
Authors' conclusions:
Influenza vaccines have a very modest effect in reducing influenza symptoms and working days lost in the general population, including pregnant women. No evidence of association between influenza vaccination and serious adverse events was found in the comparative studies considered in the review. This review includes 90 studies, 24 of which (26.7%) were funded totally or partially by industry. Out of the 48 RCTs, 17 were industry-funded (35.4%).
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Paź 28, 2015 09:31   

Obowiązek szczepień w USA
http://www.nvic.org/Vacci...quirements.aspx
http://www.nvic.org/CMSTe...ptions_blue.pdf

Np. w Texasie
Cytat:
http://www.nvic.org/Vacci...ents/texas.aspx
A signed affidavit must be presented by the child's parent or legal guardian, stating that the child's parent or legal guardian declines vaccinations for reasons of conscience, including because of the person's religious beliefs. The affidavit will be valid for a two-year period. The child, who has not received the required immunizations for reasons of conscience, including religious beliefs, may be excluded from school in times of emergency or epidemic declared by the commissioner of public health. Medical exemptions are allowed as are exemptions for active duty members of the United States armed forces.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pon Lis 09, 2015 09:21   

I w Polsce
Cytat:
http://zdrowie.dziennik.p...icielskich.html
- Grzywnę nakłada wojewoda i jej celem jest przymuszenie do szczepienia. Podlega ona zwrotowi, jeśli rodzice dobrowolnie zaszczepią dziecko - tłumaczy Włodzimierz Ehrenkreutz z Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Według niego, nie ma tu mowy o karze, jest to tylko środek egzekucyjny, który ma nakłonić do szczepienia. Maksymalna wysokość, która może wynosić 50 tysięcy złotych może budzić duże obawy, ale w praktyce nie zdarzają się takie grzywny - podkreśla.

Jeśli opiekunowie nie wykonają zalecenia, grzywnę o charakterze karnym do 1500 złotych może nałożyć sąd na wniosek powiatowego inspektora sanitarnego. Nie podlega ona zwrotowi. Natomiast, jeśli powiatowy inspektor sanitarny, lekarz rodzinny czy inne instytucje opiekuńcze stwierdzą, że rodzice źle zajmują się dzieckiem może to skutkować działaniem sądu opiekuńczego w celu ograniczenia lub pozbawienia praw rodzicielskich. Jest to dopuszczalny prawnie środek działania państwa w przypadku stwierdzenia naruszenia prawa dziecka - przekonuje Ehrenkreutz.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Lis 09, 2015 11:14   

Wiem, że są osoby "ukrywające" dzieci przed wymiarem sprawiedliwości szczepiennej. Ale mafia medyczno- farmaceutyczna nie odpuszcza jak widać.

Najstarsze dzieci nietknięte zbrodniczą łapą uzbrojoną w szczepionkę mają 17 lat.
Do egzekwowania przymusu stary rząd jeszcze dąży wprowadzić nowe ksiązeczki zdrowia,


"Książeczka zmusi więc rodziców, żeby chodzili z dzieckiem do lekarza"

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,7547...l#ixzz3qzHSADLF
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pon Lis 30, 2015 08:44   

Cytat:
http://www.bioautyzm.pl/w...dr-j-bradstreet
W skrócie – blisko 80% dzieci z autyzmem ma znacznie podwyższony poziom nagalase.
Co to oznacza?
Enzym nagalase produkują komórki rakowe i wirusy. Jako, iż nowotwór nie jest zaliczany do przyczyn autyzmu, najprawdopodobniej jest nią aktywność tego enzymu wytwarzanego przez wirusy (choć oczywiście bardzo rzadko dzieci z autyzmem mogą mieć niezdiagnozowany nowotwór). Dla wirusów nagalase jest częścią ich protein, które wprowadzają wirus do komórek i zmniejszają reakcję odpornościową organizmu na wirusa – zwiększając w ten sposób jego szansę przeżycia...

http://www.gcmaf.eu/info/...d=112&Itemid=55
http://drbradstreet.org/2...issue-in-autism
http://autyzm.arsthanea.com/?p=24

dr Jeff Bradstreet



Scene: The body of Dr. James Jeffrey Bradstreet was found by fisherman in the Rocky Broad River in Chimney Rock, North Carolina, on June 19
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Lis 30, 2015 22:24   

Po wpisaniu „nagalase” pojawiają się strony :

How GcMAF Works
www.gcmaf.pl/how-gcmaf-works/

o Kopia podobneJednak wirusy oraz złośliwe komórki takie jak rak wysyłają enzym zwany nagalase, który przeszkadza w produkcji własnego GcMAF: to z kolei neutralizuje ...
Nagalase - wysyłka?
www.dzieci.org.pl/forum/c...galase-wysylka/

o Kopia odobneJa mam wynik i niestety mój synek ma podwyższony enzym nagalasa. Badania robiliśmy przez dr Cubałe.Obecnie mały jest już po 6 zastrzyku ...
Chelatacja - Protokół Cutlera
www.dzieci.org.pl/forum/c...a/.../5545/?...

o Kopia Chciałabym wrócić jeszcze do sprawy testu nagalase. ... Alfa-N-acetylgalactosaminidase (nagalase) to taki enzym wydzielany przez wiele rodzajów wirusów i ...

Po wpisaniu : http://www.gcmaf.pl/how-gcmaf-works/

i wybraniu „efekty uboczne” pojawia się tekst w . jęz. angielskim „ Side Effects”. Pierwsze zdanie może wprawić w euforię. Jest też podane nazwisko “Dr Yamamoto states GcMAF does not have side effects. Our experiences agree: GcMAF has shown no side effects of its own”. Potem już jest powrót na ziemię.

Na końcu notka wiele wyjaśniająca “ PLEASE NOTE THESE ARE OUR EXPERIENCES SO FAR; WE ARE NOT DOCTORS AND YOU SHOULD TAKE GCMAF UNDER THE SUPERVISION OF A DOCTOR. If at any time you feel you want to discontinue Gc MAF, please do so. We do NOT suggest you abandon any life saving treatment. If you are on rigorous medications, always confer with your specialist and ask for progress reports before making any changes to your treatment regime"

Wybierając frazę “ nauka”

można znależć grupę firmujacą leczenie. Doskonale anonimową.

“Who we are?
Our Methods and Aims
We are a group of scientists including Professors, PhD’s and biomedical scientists, and six doctors, based on the borders of continental Europe. We can’t tell you where, because the medical laws of many countries are destructive and dangerous to us and to you. External doctors, oncologists and scientists kindly provide help and advice. We are committed to bringing GcMAF and its associated treatments to as many people as we can.”
Rekomendowany preparat ma leczyć wszystko. Nawet HIV, którego nie ma.
Po prostu, kolejny św. Graal uzdrawiający ludzkość.

Na stronach www.dziecko.org można przeczytać co z tymi biednymi dziećmi wyprawiają rodzice. Czy dzieci, którym regularnie jest zadawany ból- pobieranie krwi, badania, zastrzyki rozumieją co się dzieje ? Na wkręcaniu w „leczenia” najróżniejszymi „lekami” żeruje zwyrodniała medycyna. Co chwilę wymyślane są przyczyny chorób. Teraz jest na topie borelioza i ..bartonella.

Co do dr Bradstreeta, to podejrzewam, że został „wymieniony” w biznesie. Interes bowiem nad podziw szybko rozwinął się.
Nie dziwię się już niczemu. Na oszustwie L. Pasteura – teorii zarazka opiera się medycyna.
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Sty 12, 2016 10:21   

http://www.monitor-polski...o-szczepionkach
JW
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Wto Sty 12, 2016 14:33   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
http://www.monitor-polski...o-szczepionkach
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Czw Sty 14, 2016 09:08   

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26122188
Cytat:
Atherosclerosis. 2015 Aug;241(2):682-6. doi: 10.1016/j.atherosclerosis.2015.06.026. Epub 2015 Jun 18.
Association of measles and mumps with cardiovascular disease: The Japan Collaborative Cohort (JACC) study.
Kubota Y1, Iso H2, Tamakoshi A3; JACC Study Group.
OBJECTIVE: Although it has been suggested that exposure to infections during childhood could decrease risk of atherosclerotic cardiovascular disease (CVD), the evidence is scarce. We investigated the association of measles and mumps with CVD.
CONCLUSIONS: Measles and mumps, especially in case of both infections, were associated with lower risks of mortality from atherosclerotic CVD.

Konkluzja: Odra i świnka, a szczególnie obie choroby wspólnie, są skojarzone z niskim ryzykiem śmierci z powodu miażdżycy i choroby wieńcowej.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Sty 15, 2016 19:26   

"Konkluzja: Odra i świnka, a szczególnie obie choroby wspólnie, są skojarzone z niskim ryzykiem śmierci z powodu miażdżycy i choroby wieńcowej"

Do tego można dołączyć dodatni wpływ faz księżyca, wzmożonej aktywności Słońca i nasilonych opadów w lasach równikowych w porze deszczowej.
Wstawiam cytat z forum Pepsi Eliot

" grzegorzadam
5 grudnia 2015 @ 16:09

Moja córka kilka dni po MMR dostała zapaści.. ;(
Była jak roślina.. Myśleliśmy że to już koniec.. Nigdy tego nie zapomnę..
Nie miałem wiedzy, chciałem dla dziecka jak najlepiej..
Jak słyszę reklamy ‚pneumokoków’ to mnie trafia!…
Potem 3 lata problemów usznych, odporność fatalna.
Dieta, duże dawki witC, teraz profilaktycznie też + d3, i jest spokój. Na razie..

==Prevenar, szczepionka na pneumokoki jest jedną z bardziej szkodliwych szczepionek. Lista działań niepożądanych jest długa.

Pomóżcie nagłośnić tę sprawę! Powinni to zbadać dziennikarze śledczy, bo to kolejna afera III RP.

Jedna szczepionka na pneumokoki kosztuje 300 zł brutto w państwowej przychodni. Zastanawiający w tym wszystkim jest też fakt, iż te same szczepionki Ministerstwo Zdrowia zakupiło od GSK Services Sp. z o.o. w cenie 100 zł. Oto dokument przetargowy: (…..) ===

==Ps. 3 Jaki związek mają ekonomiści ze szczepieniami? Ano podstawowy, bo szczepienia to po prostu skok na kasę z tzw. publicznych ubezpieczeń i wyprowadzanie tych pieniędzy do prywatnych kieszeni producentów. Przecież tylko wprowadzenie „obowiązku” szczepień przeciwko bakterii z XIX wieku, czyli dwoince zapalenia płuc, zwanej dzisiaj dla zmyłki pneumokokiem [przecież i tak przeciętny Czytelnik nie rozumie o co chodzi], jest wyprowadzeniem z budżetu ponad 250 000 000 złotych. Jedna operacja stawu biodrowego, to średnio 20 000 złotych. Sam możesz policzyć, Szanowny Czytelniku, ile za te pieniądze, wyprowadzane bezpodstawnie i niecelowo, można by było wykonać operacji. A tak musisz czekać na operację 5 lub więcej lat. Innymi słowy, umrzesz spokojnie nieoperowany. A że chodzić nie możesz? A kogo to niby ma k#$@ obchodzić! Brałeś udział w wyborach? Brałeś, a przecież wiedziałeś! ==
==Firma Merck zarobiła:

– na szczepionce MMR (tej od odry) 1 394 000 000 dolarów,

– na szczepionce przeciwko pneumokokom tylko 746 000 000 dolarów,

– na szczepionce przeciwko rotawirusom 658 000 000 dolarów,

– na szczepionce Gardasil-Siligard 173 800 0000 dolarów.==

==Przypomnę, że wszystkie szczepionki zawierają aluminium :

WZW A zawiera 250 mcg aluminium,

WZW B 250 mcg aluminium,

Hib -zapalenie opon mózgowych,PedVaxHib- 250 mcg aluminium,

Pediatrix DtaP-HBV – polio, zawiera 850 mcg aluminium,

Pentacel DTaP-Hib, kombinacja polio, 330 mcg aluminium,

Pneumokoki 125 mcg aluminium,

DTaP [błonica, tężec, krztusiec – masowo wstrzykiwania niemowlakom bez wykonania podstawowych badań, o czym pisałem, w zależności od producenta, zawiera od 170 do 625 mcg aluminium.

Szczepionka przeciwko grypie, zalecana przez Medycynę Praktyczną nawet kobietom w ciąży, zawiera aż 51 000 ppb rtęci. Tłumacząc z żargonu chemicznego na „nasze” oznacza to, że norma koncentracji rtęci w wodzie pitnej zostaje przekroczona 25 000 razy – dwadzieścia pięć tysięcy razy! Dodatkowy problem polega na tym, że woda pitna jest podawana do przewodu pokarmowego, a nie bezpośrednio do krwi. Szczepionka, niestety, jest podawana bezpośrednio do krwi. U kobiet w ciąży także do krwi płodu. Przekroczenie dopuszczalnej normy wynosi 2 500 000 razy!!! [Dwa i pół miliona razy!]

No, ale to nie ma znaczenia na przykład dla pani konsultant z pediatrii, prof. Jackiewicz, która zleca szczepienie nawet niemowląt z niską masą urodzeniową.

[prof. T. Jackiewicz Honoraria od firmy GSK i MSD za wykłady wygłaszane na konferencjach naukowych i szkoleniowych oraz finansowanie udziału w międzynarodowych kongresach i konferencjach naukowych.]==

Każdy rodzic podejmuje decyzję sam..
To jest skok na kasę i nic więcej!.."

Czyżby Mark Zukerberg reklamując szczepienia przy użyciu własnego dziecka o tym nie wiedział ?...
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Sty 29, 2016 07:58   

http://www.acpeds.org/the...mavirus-vaccine
Szczepionka HPV przeciwko rakowi szyjki macicy zwiększa ryzyko bezpłodności.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Lut 10, 2016 12:24   

http://www.rense.com/general96/cdc_oxford.html
Maria Majewska napisał/a:
Gen śmierci” należący do CDC-Oxfordu jest kluczem do tajemnicy małogłowia brazylijskich niemowląt
http://www.rense.com/gene...i.jWJABryG.dpuf
„Mobilizacja 500,000 żołnierzy i pracowników ochrony zdrowia publicznego do rozpylania pestycydów w całej Brazylii, skutecznie kończy kontrowersyjny projekt biotechnologii brytyjsko-amerykańskiej, która wypuściła miliony zmodyfikowanych genetycznie komarów w ramach eksperymentu niewypału, którego celem rzekomo miało być zwalczanie wirusa dengi.
Metoda genetycznej manipulacji firmy Oxitec zwana RIDL (uwalnianie owadów przenoszących dominujący gen śmierci) (http://bioscience.oxfordjournals.org/content/61/8/586.full) jest powszechnie podejrzewana o rozprzestrzenienie się nowego zjadliwego szczepu wirusa Zíka, obwinianego o wywoływanie małogłowia u ludzkich płodów w Brazylii. (Oxitec jest korporacyjnym odgałęzieniem Uniwersytetu Oksfordzkiego, choć większość jego badaczy pochodzi z mniej prestiżowych brytyjskich szkół lub ze Stanów Zjednoczonych).
Po pierwsze, ten esej wyjaśnia jak niedawne przypadki brazylijskiego małogłowia nie zostały spowodowane przez wirus Zíka, lecz są „efektem ubocznym" transferu genu śmierci z RIDL. Tzw. „blokada” wywołana przez gen śmierci, która wykorzystuje białko - czynnik transkrypcyjny - GATA, może mieć wpływ na ten sam gen w ludzkich zarodkach, który jest atakowany w larwach komarów.
W programie OX513-A (firmy Oxitec), uwalniane są samce komarów GMO, które przenoszą nośnikowe białko śmierci na samice dzikich lokalnych komarów. Białko to zakłóca wzrost embrionalny, powodując, że potomstwo tych komarów ulega autodestrukcji przed osiągnięciem dorosłości. Jednak zapłodnione samice tych skażonych komarów mogą kolejno przenieść to groźne białko do organizmów kobiet, tym samym poważnie uszkadzając rozwój mózgu, nerwów, serca, jajników i jąder u ludzkich zarodków. Uszkodzenie białka GATA-1 u ludzkich embrionów i płodów jest związane z zespołem Downa – patologii mózgu podobnej do brazylijskiego małogłowia. (Choć istnieje wiele innych przyczyn małogłowia, nowy typ brazylijski jest niezwykle ciężki.)
Po drugie, jak sugeruje wielu krytyków programu Oxitec, zainfekowana białkiem śmierci populacja komarów nie ulega pełnej zagładzie, gdyż jej przeżywalność wynosi od 0,5 do 5 procent. Teoretycznie, wirus dengi (podobnie jaki wirus ziki) nie powinien być zdolny do replikacji w ślinie dzikich samic komarów skażonych białkiem śmierci z RIDL. Jednakże ludzie żyjący w terenie eksperymentu OX513-A nadal są zarażani wirusem zika przenoszonym przez komary. To pokazuje, że metoda Oxitec jest obarczona poważnymi wadami.
Te niepokojące fakty wskazują na możliwość istnienia ukrytej agendy w programie Oxitec, której celem jest szerzenie genu śmierci embrionów u brazylijskich kobiet dla celów tajnego programu depopulacji.”… (dalszy ciąg w pełnym artykule).
Author: Yoichi Shimatsu is a science writer based in Hong Kong, who produces low-cost organic citronella oil for effective deterrence of mosquitoes and other blood-feeding insects, including biotechnology investors. - See more at: http://www.rense.com/gene...h.n5ygO1oi.dpuf
 
     
Gregory Chaos

Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 96
Ostrzeżeń:
 7/2/3
Wysłany: Czw Lut 11, 2016 07:58   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
jak sugeruje wielu krytyków programu Oxitec, zainfekowana białkiem śmierci populacja komarów nie ulega pełnej zagładzie, gdyż jej przeżywalność wynosi od 0,5 do 5 procent. Teoretycznie, wirus dengi (podobnie jaki wirus ziki) nie powinien być zdolny do replikacji w ślinie dzikich samic komarów skażonych białkiem śmierci z RIDL. Jednakże ludzie żyjący w terenie eksperymentu OX513-A nadal są zarażani wirusem zika przenoszonym przez komary. To pokazuje, że metoda Oxitec jest obarczona poważnymi wadami.


Coś się wymknęło spod kontroli naukowców? Fajnie, w końcu robi się ciekawie. Już dawno nie było jakiejś większej epidemii.

Z tymi brygadami śmierci i depopulacją to przesada.
Chodziło o badania na terenie, będącym obszarem, który jest jakby odizolowany od reszty świata. Ameryka Południowa nie do końca spełnia te warunki, ale zapewne chodziło o badania na dużym obszarze i większej liczbie ludności. Mała wyspa z niewielką liczbą ludności i małym zróżnicowanie rasowym i genetycznym nie nadawała się widocznie do tego. Coś jakby Jurassic Park, tyle że w roli głównej nie występowały dinozaury a ludzie. W Australii się nie da z wielu przyczyn więc padło na Amerykę Południową.
Ostatnio zmieniony przez Gregory Chaos Czw Lut 11, 2016 08:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Lut 19, 2016 08:18   

http://www.vaccines.news/...arch-fraud.html
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Lut 26, 2016 22:03   zika i komary Oxitec

(tekst z 4 lutego 2016)
Ile razy słyszę o medycynie w Ugandzie, tyle razy przypomina mi się opowiadanie z czasów szkolnych w komunie. Nielubiany kolega, którego rodzice byli lekarzami, pochwalił się : „a moi rodzice jadą do Ugandy i ja też”. Koledzy skwitowali: „ jadą do Ugandy małpy giglać *”.
Mówisz i masz.
Jak tam było tak tam było, ale w roku 1947 roku (po 100 latach) kontynuowano sadystyczne metody „badawcze” (kiedy to ODKRYTO PONOĆ WIRUSA ZIKA) polegające na wbijaniu igły z „wirusem” wprost do mózgu myszy. Którą to metodę „badawczą” zapoczątkował psychopata Ludwik Pasteur (1822-1895) wiek XIX, na psach. Psy otrzymały iniekcję wielkości 1/3 objętości ich mózgu. Po tej akcji dostały konwulsji, piany na pysku i zdechły. A Pasteur udowodnił TYM SPOSOBEM istnienie wirusa wścieklizny i opracował teorię zarazka, na której to teorii opiera się do dziś medycyna konwencjonalna. W której w 5000 (pięć tysięcy) hipotez oraz konieczność trucia chemioterapią wierzy ogół społeczeństwa.

Polska Cyganka Wiki zaczęła działać i nadążać za anglojęzyczną. Wprawdzie nie aktualizuje się na bieżąco codziennie (co godzinę?) jak krewna, ale i tak ładnie:

Tę stronę ostatnio zmodyfikowano o 22:42, 3 lut 2016. https://pl.wikipedia.org/wiki/Wirus_Zika
This page was last modified on 4 February 2016, at 16:22 sprawdzam , już jest aktualizacja 21.44
https://en.wikipedia.org/wiki/Zika_virus

Jaki ten polski język giętki jest. Zdanie z anglo-Wiki „Blood was injected into the brain of laboratory mice” przetłumaczono w „inokulowano domózgowo myszy”. Prawda, że ładniej brzmi, niż „wstrzyknięto do mózgu” ?
A tu cytat z Wiki - KIEDY zidentyfikowano wirusa zika:

Wirus ten został wyizolowany po raz pierwszy w Ugandzie w 1947 z małpy z gatunku makak królewski podczas badań żółtej gorączki prowadzonych w lesie Zika[1] (w okolicy Entebbe[4]), na obszarze występowania komara Aedes africanus[1]. Zwierzę uczestniczące w programie badań gorączki żółtej Fundacji Rockefellera, nazwane Rhesus 766[2], cierpiało na gorączkę[1], która rozwinęła się 18 kwietnia 1947. Dwa dni później w laboratorium surowicą jego krwi inokulowano domózgowo myszy. W badaniach wzięły udział albinotyczne myszy szczepu Swiss[3]. Objawy pojawiały się zazwyczaj po 6 dniach[3], rozwinęły się u wszystkich gryzoni po 10 dniach[2]. Myszy prezentowały mniejszą aktywność, ich futro było bardziej szorstkie. Wszystkie zarażone gryzonie padały podczas 17 pierwszych pasażowań…”

Ta Fundacja to istny wizards team. Nie potrzeba wcale było mikroskopu elektronowego, aby „wyizolować wirusa” w roku 1947 w UGANDZIE. Widocznie tak wpływa na to giglanie małp.

Wiki: „Pierwszy mikroskop elektronowy skonstruował w 1931 roku Ernst Ruska razem z Maksem Knollem w Berlinie. Na Uniwersytecie w Aberdeen George Paget Thomson przepuścił wiązkę elektronów przez cienką folię metalową i zaobserwował obrazy dyfrakcyjne fal materii. W Laboratoriach firmy Bell Clinton Joseph Davisson i Lester Halbert Germer prześwietlili wiązką elektronów próbkę kryształu uzyskując obrazy dyfrakcyjne. W roku 1937 Thomson i Davisson wspólnie otrzymali za swoje prace Nagrodę Nobla z fizyki.
(…)Za pomocą mikroskopów elektronowych uzyskuje się niezwykle efektowne obrazy praktycznie we wszystkich dziedzinach nauki. Ograniczeniem jest jednak konieczność wykonywania pomiaru w próżni (problem w przypadku próbek biologicznych)”

Jak widać, dla czarodziejów z Fundacji nie ma żadnych problemów z identyfikacją PRÓBEK BIOLOGICZNYCH. Próżnia zawsze jakaś na podorędziu jest. Po cholerę w ogóle cokolwiek identyfikować. WYSTARCZY KONSENSUS NAŁUKOWY. Tak jak w przypadku AIDS.

Od roku 1947, kiedy to „wyizolowano” wirusa zika do godziny 24.00 dnia 24.12.1915, to szmat czasu. W tym czasie wirus spokojnie mutował, namierzano go sporadycznie w zapadłych miejscach w dżungli (gdzie zawsze w tym momencie przebywają czujni naukowcy mający w plecakach składane mikroskopy elektronowe i próżnię w puszce), aż w końcu dotarł do Brazylii, USA i Europy. I to wszystko od jednej nieszczęsnej małpy, którą, być może giglali polscy naukowcy!!! I jednego ukłucia!
Jak w poprzednim poście napisałam, mam poważną alergię na wirusy, szczególnie na nowo pojawiające się i zmutowane. Jest to schorzenie nieuleczalne, niewykluczone że śmiertelne. I dlatego natychmiast po ogłoszeniu w TV, że pojawił się wirus zika, musiałam sprawdzić gdzie najpierw odnotowano tę Nowinę w sieci. I co mi może z tego powodu grozić ( bo nieodmiennie pokazuje mi się piana na ustach, a jest to b. uciążliwe). Okazało się że wirus ten introdukował się ze źródła zagranicznego W. Post i zaaplikował się niespodziewanie w wigilijną noc z pomocą dzielnego czuwającego Krzysia:

http://www.geekweek.pl/ak...za-mozgi-dzieci

Cytuję: „Tajemniczy wirus uszkadza mózgi dzieci

24 grudnia 2015, 00:01 Krzysiek Dzieliński
(…) Źródło: Washington Post ”


Od tego dnia wirus zika rozmnaża się medialnie w tempie zawrotnym.

Najlepiej bzdury mnożą się na krasno ludzkich forach różańcowych w rodzaju bibliaphorum. To jest kara Boska za głupotę. Opłacana najpewniej sorosowym srebrnikiem.

Rezerwuary wirusa ( medialne):
Głównym żywicielem wirusa Zika jest człowiek rozumny ( w Polsce był to Krzyś z bajki o Kubusiu Puchatku, który mieszka w lesie Geekweek)

Nauka i technologia - Wojna GMO: epidemia Zika wybuchła na tym ...
www.prisonplanet.pl/...i....ika,p2121666721

o Kopia5 dni temu ... [Te związki] gwałtownie zmieniły profil ryzyka Zika, z łagodnego ... Szczep komarów Oxitec GM, OX513A, jest genetycznie zmieniony tak by ...
Wirus Zika atakuje płody - Prawda2
viewtopic.php?t=24751

o KopiaSzczep komarów Oxitec GM, OX513A, jest genetycznie zmieniony tak by zdecydowana większość ich potomstwa umarła zanim będzie dojrzała ...
Zika i HIV a genetyczne eksperymenty i depopulacja ludzkości ...
wolnemedia.net/.../zika-i-hiv-a-genetyczne-eksperymenty-i-depopulacja- ludzkosci/

o Kopia3 dni temu ... Wirus Zika odpowiada za zmiany genetyczne i uszkodzenia ludzkich ... z gorączką Dangera dlatego stworzyli szczep komarów Oxitec GM, OX513A, .... na działania (lekarz niosący pomoc) przez co także zmienia się jego tzw ...
epidemia - kontra- zaraza - słowo życia - PHORUM.PL
biblia.phorum.pl/viewtopic.php?p=20133&sid...

o KopiaWirus Zika przenoszony przez komary to również choroba .... Obrazek Szczep komarów Oxitec GM, OX513A, jest genetycznie zmieniony tak by ...
Nowsze - GMObiektywnie | Blog Wojciecha Zalewskiego | Page 9
gmo.blog.polityka.pl/page/9/

o Kopia31 Maj 2014 ... Szczep o nazwie OX513A ma służyć w walce z groźną chorobą – dengą KLIK PL. Eksperci CTNBio ... KLIK. 3. Rośliny genetycznie modyfikowane: od pomysłu do produktu KLIK. 4. ..... 3 – Wielka Brytania zmieni Europę? 4 – Proposal for .... Tagi: brazylia, denga, GMO, komary gm, ox513a, oxitec. 5.05.2014
Сообщения ботов ЕЦСН. wolna-polska.pl - iLook
stats.ilook.ru/_messages.php?id=27069&m_id=4

o KopiaSzczep komarów Oxitec GM, OX513A, jest genetycznie zmieniony tak by zdecydowana większość ich potomstwa umarła zanim będzie dojrzała. Opublikowane

Absolutnie nie ma żadnych dowodów na "teorie spiskowe". Nie ma więc sensu czegokolwiek sprawdzać. Lepiej słuchać uspakajających bajań z informacyjnych gejzerów wiedzy medialnej.

* giglać= łaskotać
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Pią Lut 26, 2016 22:14, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Sob Lut 27, 2016 21:30   

"W studio NTV gościmy Marcina Prackiego, autora polskiego przekładu książki Aleksandra Kotoka. TYTUŁ: Bezlitosna immunizacja : prawda
o szczepionkach"
książka liczy 700 stron.
Krótkie podsumowanie: szczepionki nie mają skuteczności, za to niosą zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi.
Chcesz ryzykować zdrowiem i życiem dziecka- zaszczep. "Odszczepienie" nie jest możliwe.
W sieci jest wystarczająco dużo wiarygodnych informacji. Choćby z ulotek samych szczepionek, jakie jest ryzyko.
Przestrzegam przed najemnikiem Big F - Bartem, który prowadzi blogdebart dezinformujący w temacie szczepień.


https://www.youtube.com/watch?v=w5IIfgw-kyY
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 05:15   

https://astromaria.wordpress.com/2016/03/24/ciemna-strona-szczepien-zwierzat-domowych/

Ciemna strona szczepień zwierząt domowych

Cytat:
Masz psa i / lub kota?

Obejrzyj ten film ZANIM zaszczepisz!!!

Jeśli prawidłowo dbasz o jego odżywianie i higienę oraz dajesz mu dużo miłości twój zwierzak wcale nie jest zagrożony chorobami. Miłość jest najlepszą szczepionką, chroni nie tylko przed chorobami zakaźnymi, ale nawet przed rakiem. Ryzyko zachorowania na choroby przeciw którym szczepi się zwierzęta jest minimalne, w przeciwieństwie do ryzyka wystąpienia raka po szczepieniu, które wynosi aż 10% w przypadku kotów (u psów zapewne jest takie samo). Nawet jeśli zwierzak zachoruje, to przecież weterynarze są od tego, żeby go wyleczyć. Procedury medyczne (zastrzyki) są dla chorych, a nie dla zdrowych! Czas to nareszcie zrozumieć. Po co narażać zdrowe zwierzątko na ryzyko raka lub innej ciężkiej choroby spowodowanej przez niepotrzebną ingerencję pseudo-medyczną, jaką jest wstrzykiwanie wirusów, bakterii, obcych białek oraz toksyn niewiadomego pochodzenia skoro ryzyko zachorowania, a zwłaszcza śmierci z powodu iluzorycznych chorób jest dużo niższe niż ryzyko zachorowania od szczepionek, zwłaszcza skojarzonych? Czy warto zamieniać uleczalne choroby na nieuleczalnego raka, naświetlania, chemioterapię i amputację kończyn? Policz sobie sam/a co bardziej się opłaca i przemyśl samodzielnie, czego życzysz swojemu ukochanemu pupilowi!

Choroby autoimmunologiczne, alergie, artretyzm, drgawki, nowotwory w miejscu szczepienia – to tylko niektóre niepożądane odczyny poszczepienne. NOPy nie są rzadkie, a jedynie nie rozpoznawane. Ryzyko jest do zaakceptowania tylko gdy korzyści przeważają, ale smutne jest to, że wiele szczepionek jest zbędnych.

https://www.youtube.com/watch?v=1EbPofE9Bd0

NEGATYWNE REAKCJE ZWIERZĄT PO PODANIU SZCZEPIONKI

http://www.vismaya-maitre...y_pl_video.html
 
     
pogodny 

Wiek: 34
Dołączył: 01 Cze 2015
Posty: 410
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 08:44   

Jeżeli już wstawiacie takie brednie to bardzo bym prosił podawać jedynie źródła naukowe. W innym przypadku są nic nie warte i jest to zwykły populizm.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 15:22   

Cytat:
W materiale opublikowanym w październiku w Journal od Feline Medicine and Surgery zespół specjalistów w dziedzinie kocich chorób zakaźnych publikuje wyniki badań, według których szczepienie kotów w końcową część ogona jest tak samo skuteczne i dobrze chroniące przed chorobami zakaźnymi jak tradycyjne szczepienie w łapę oraz równie dobrze tolerowane przez organizm zwierzęcia. W razie rozwoju nowotworu poszczepiennego zabieg amputacji ogona jest stosunkowo łatwy, bezpieczny dla kota i znacznie mniej inwazyjny niż w przypadku konieczności amputacji łapy oraz wiąże się z mniejszym bólem.

http://www.koty.pl/aktualnosci1/art682,szczepienie-kota-w-ogon-nowa-moda-czy-koniecznosc.html
http://news.ufl.edu/archive/2013/10/uf-researchers-tail-vaccinations-in-cats-could-save-lives.html
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 15:31   

pogodny napisał/a:
(...) bardzo bym prosił podawać jedynie źródła naukowe.(...)

Generalnie "źródła naukowe" są sponsorowane przez producentów, więc produkowane wyniki badań mają - co logiczne - uzasadniać poniesione koszty, a więc uspokajać konsumentów i zwiększać sprzedaż.

No i jeszcze jest:

Astroturf i Manipulacja Medialna:
https://www.youtube.com/watch?v=ubnwmk9e8mc
:|
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 15:57   

https://www.youtube.com/watch?v=_ngJDt-dp64

https://www.youtube.com/watch?v=_ngJDt-dp64
 
     
Piotrx 

Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 1457
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 19:04   

Po wprowadzeniu szczepionek na masową skalę wzrosła lawinowo zachorowalność na nowotwory.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 22:16   

Wg. naukowców dorosły pies ma inteligencję na poziomie 2-latka

http://odkrywcy.pl/kat,11........aid=616b5c

Cytat: „Mentalne umiejętności psów kształtują się na poziomie dwuletniego dziecka - do takich wniosków doszli naukowcy na podstawie badań rozwoju języka. Oszacowano, że przeciętny pies jest w stanie nauczyć się 165 słów, w tym różnego rodzaju znaków i gestów. Dokładnie tyle samo są w stanie opanować dwulatki. Szczególnie inteligentne psy potrafią nauczyć się aż 250 słów. Stanowią one ok. 20% swojej populacji.”

Czy pies, który dostaje szczepionkę ROZUMIE, że to dla jego dobra ? Nie. Psy też dostają NOP-ów. Arkusze do opisywania NOP-ów psy mają większe niż dzieci.

Skoro NIE MOŻNA ZROZUMIEĆ DLACZEGO SZCZEPIENIA SĄ NIEPOTRZEBNE I GROŹNE DLA DZIECI, ZAŁĄCZAM TEKST O SZKODLIWOŚCI SZCZEPIEŃ DLA PSÓW.

Wiem, że ortodoksów wakcynofilnych nic nie przekona o szkodliwości szczepień, nawet gdyby sami mieli doznać NOP. Ponieważ najprawdopodobniej już mają mózg uszkodzony jakąś popapraną szczepionką.
Ale może niepewni i przestraszeni informacjami dla krasnoludków umysłowych, którzy CODZIENNIE są manipulowani medialnie, PER ANALOGIAM coś zrozumieją.

Weterynarze to pytie wieszczące na temat zdrowia psów.

http://psiediety.blogspot........mitow.html

10 Mitów o bezpieczeństwie szczepionek - informacje pochodzą od przedstawicielki koncernu Canine Health.

Mit nr 1
Szczepionki chronią nasze psy przed chorobą, zapewniają im długie, zdrowe, szczęśliwe życie.

To nieprawda!

Szczepionki tylko czasami chronią psy przed chorobą (albo w ogóle). Badania naukowe nad szczepionkami ludzkimi wykazały ponad wszelką wątpliwość, że większość szczepionych ludzi chorowała częściej na choroby przeciwko, którym zostali zaszczepieni niż osoby, które nie poddały się szczepieniom.

Koncern Canine Health już kilka ładnych lat temu opublikował pracę [po przebadaniu 4000 psów], że po szczepieniach np. parawirusem w ciągu trzech dni u 68.2% zwierząt występuje padaczka, po szczepieniu przeciwko nosówce u 55.6%, a po szczepieniu przeciwko zapaleniu wątroby u 63,8%. Stwierdził także w okresie do 3 miesięcy, występowanie padaczki po szczepieniu przeciwko paragrypie u 50% zaszczepionych psów oraz u 100% po zaszczepieniu przeciwko leptospirozie.

Tak więc badanie pokazało, że szczepionka tylko w połowie jest skuteczna i stanowi ochronę.
Mit nr 2
Szczepionki zapobiegają powstawaniu epidemii.

To nieprawda!

Jest to ulubione twierdzenie producentów szczepionek.. Wśród lekarzy i wielu ludzi panuje też przekonanie, że szczepionki pomogły zwalczyć liczne epidemie dziesiątkujące ludność we wcześniejszych epokach: dur brzuszny, cholerę, krztusiec, szkarlatynę, gruźlicę, zapalenie opon mózgowych, tężec, jak również choroby wieku dziecięcego, czyli odrę, świnkę, różyczkę itp.

Jednakże prawda naukowa i historyczna zmusza do stwierdzenia, że – z wyjątkiem polio (którego historia zasługuje na osobny artykuł) – jest to zwykły mit.

CO DO POLIO TO TEŻ NIEPRAWDA, ZE SZCZEPIENIA WYRERADYKOWAŁY POLIO !Wymienione powyżej choroby przestały być przyczyną zgonów na dużą skalę jeszcze przed wprowadzeniem odpowiednich szczepionek. Przyczyniło się do tego zmniejszenie liczby osób żyjących w skrajnej nędzy, zmiana warunków życiowych, poprawa higieny oraz jakości wody pitnej, a także zmniejszenie stopnia niedożywienia.

Tak więc to nie szczepionki pozwoliły uniknąć epidemii chorób zakaźnych, tylko poprawa warunków ekonomicznych, a co za tym idzie – poprawa higieny, warunków mieszkaniowych oraz diety.

Gdyby warunki te uległy znacznemu pogorszeniu, z pewnością nastąpiłby wzrost zachorowalności na te choroby, dokładnie jak stało się to w czasie II wojny światowej – i to mimo stosowania szczepionek.
Mit nr 3
Szczepionki są bardzo bezpieczne

To nieprawda!

Prawda jest taka, że nikt nie może twierdzić, że szczepionki są bezpieczne - bo nikt nie przeprowadził koniecznych badań, aby potwierdzić to stwierdzenie. Nie ma badań długoterminowych, aby pokazać efekty długoterminowego oddziaływania szczepionek dla ludzi, nie mówiąc już o psach.

Mit nr 4
Tylko niewielki odsetek genetycznie obciążonych psów cierpi z powodu skutków ubocznych szczepionek.

To nieprawda!

Skutki uboczne spowodowane szczepieniami dotyczą nie tylko psów chorych na choroby genetyczne.

Producenci szczepionek ostrzegają w ulotkach, że szczepionki mogą być szkodliwe (używają wtedy zwrotu "układ immunologiczny może być zagrożony") w następujących sytuacjach:

1. Jeśli pies jest genetycznie chory
2. Jeśli pies jest niewłaściwie odżywiany
3. Jeśli pies w momencie szczepienia był chory
4., Jeśli pies w momencie iniekcji był zestresowany
5. Jeśli system odpornościowy psa jest osłabiony
6. Jeśli pies jest narażony na kontakt z wirusem wkrótce po szczepieniu
7. Jeśli pies przyjmuje leki osłabiające odporność np. sterydy
8. Jeśli podawanie szczepionek jest niezgodne z kalendarzem szczepień
9. Jeśli u psa w momencie szczepienia rozwija się choroba, której nie wykryto podczas badania przed iniekcją

A jeśli nikt nie rejestruje czy nie zgłasza występowania niekorzystnych skutków szczepionek, to jak ktoś może powiedzieć, że tylko u niektórych psów mają one działanie niepożądane? W Wielkiej Brytanii, weterynarze są proszeni o zgłaszanie występowania działań niepożądanych, jeśli podejrzewają że są one spowodowane podaniem szczepionki. Jeśli pies dostaje ataku epilepsji w ciągu pół godziny, dziesięciu dni, czy po paru miesiącach po szczepieniu, weterynarze nie kojarzą choroby z podaniem szczepionki - mimo, że znane są przypadki padaczki u dzieci, podczas szczepienia ludzką szczepionka Vaccine Damage. Wypłacane były wtedy odszkodowania w wysokości &pound; 30,000 rodzicom, których dzieci zachorowały na padaczkę po szczepieniach. Nawet jeśli weterynarz nie zgadza się, że padaczka u psa nie jest spowodowana szczepionką, powinien zgłosić podejrzaną reakcję. Wielu weterynarzy jest zbyt zajętych, aby wypełnić niezbędne formalności. A przecież szczepionki odpowiedzialne są również za inne choroby, które są z nimi związane czyli choroby skóry, zapalenie stawów, rak, zapalenie mózgu, itp.

Mit nr 5
"Jestem weterynarzem i widziałem tylko jedną negatywną reakcję na szczepionkę w ciągu 20 lat mojej praktyki."

To nieprawda!
Weterynarze zazwyczaj twierdzą, że widzieli może jedną negatywną reakcje na szczepionkę w swojej wieloletniej praktyce! To prawda - weterynarze są przeszkoleni w udzielaniu natychmiastowej pomocy, kiedy negatywna reakcja na szczepionkę nastąpi w momencie jej podania i kiedy pies jest na nią uczulony. W przypadku wystąpienia reakcji alergicznej - czasami dochodzi do tzw. wstrząsu anafilaktycznego lub reakcja nadwrażliwości - weterynarz zaleca wówczas podanie adrenaliny psu, w celu ratowania jego życia.

Ponieważ składniki szczepionki mogą pozostać w organizmie przez długi okres czasu i niestety pozostają, a ponieważ większość chorób spowodowanych szczepieniami też rozwija się w czasie, wobec tego związek przyczynowy jest trudny do ustalenia.

Prace naukowe opublikowane przez wybitnych naukowców pokazują, że następujące choroby mogą być spowodowane przez szczepionki:


Autoimmunologiczna niedokrwistość hemolityczna -

Straszna choroba, która zwykle zabija psa w ciągu kilku dni. Postęp choroby zbliżony jest do ostatniego etapu AIDS.



Salka Szczepionka Polio -

Od 1960 roku wiadomo, że szczepionka przeciwko polio jest zanieczyszczona, między innymi, rakotwórczym wirusem SV-40. Została ona zakazana do rozpowszechniania w USA, ale do lat 80, jak to potwierdzają autorzy amerykańscy, była sprzedawana do krajów Europy Wschodniej, czyli także do Polski.

Obecnie, amerykańskie agencje federalne zdrowia przyznają, że Salka szczepionka polio dopuszczona do publicznego użytku w latach 1955 i 1963 była zanieczyszczona SV40 co udowodniono, że wirus ten powoduje raka u zwierząt.

Nerki małp, zarodki kurze, mózg i nerki psów i kotów są często używane jako nośnik kultury szczepionki. Jeśli zwierzę używane jest jako medium hodowlane dla szczepionki i przenosi retrowirusa, który jest niewykrywalny i pozostawiony w tej szczepionce, to szczepionka może na stałe zmieniać geny zwierzęcia lub człowieka, który ją przyjmuje.


Wady genetyczne

Jeśli szczepionki powodują zmiany w genach, to te wady mogą być dziedziczone.

Choroba tarczycy jest dziedziczna; a to może być spowodowane przez szczepionki. Pies nie wykazujący choroby tarczycy potrzebuje jedynie zapłonu uaktywniającego tę chorobę czyli szczepionki, zanieczyszczenia środowiska, stresu lub nieodpowiedniej diety, a więc tego wszystkiego, co powoduje powstanie chorób autoimmunologicznych. Choroby tarczycy mogą być często niezauważone. Na przykład, zaburzenia zachowania, brak równowagi hormonalnej, nimfomania, otyłość - mogą wskazywać na objawy choroby tarczycy, ale są często traktowane jako inne bądź osobne schorzenie i leczone bez ustalenia przyczyny.


Białaczka

Dr Jean Dodds, jedna z wiodących światowych ekspertów w dziedzinie badania psich reakcji na szczepionki, mówi: " Szczepionki składające z jednego bądź będące kombinacją zmodyfikowanego wirusa żywego (MLV) są coraz częściej wiązane z powstawaniem immunologicznych chorób krwi, niewydolnością szpiku kostnego oraz zaburzeniem czynności narządów. "

Dr Dodds wymienia białaczkę, choroby tarczycy, chorobę Addisona, cukrzycę, chłoniak, jako choroby, które mogą być wywoływane przez szczepionki.


Parwowiroza

Czy dasz wiarę, że parwowiroza została stworzona w laboratoriach? Ta choroba nie istniała przed 1970 rokiem. Naukowcy otwarcie przyznają, że została stworzona przez producentów szczepionek, którzy hodowali szczepionki na podłożu kocich nerek pochodzących od kotów chorych na kocie zapalenie jelit. Tak stworzoną szczepionkę podano psom na całym świecie, i wyhodowany sztucznie parwowirus dał o sobie znać w tym samym czasie u wszystkich zaszczepionych psów .


Artretyzm

Jeśli u ludzi istnieją, w przeprowadzonym wywiadzie przed szczepieniem, choroby stawów, alergia, padaczka, to lekarze często powstrzymują się od szczepienia dziecka. Zapalenie stawów jest zapalną (nadwrażliwość / alergia) chorobą. Szczepionki zawierają różne składniki, w tym surowice (serum bydlęce, często istnieje zagrożenie chorobą typu BSE), formaldehyd, aluminium i rtęć. Czy można więc się dziwić, że zwierzę może wykazywać nadwrażliwość lub stan zapalny po przyjęciu tych trucizn, które zostały wstrzyknięto do ich organizmu? Według wypowiedzi jednego z producentów szczepionek, szczepionki są hodowane na tkance zwierzęcej i wobec tego mogą zawierać "obce proteiny, które mogą powodować choroby autoimmunologiczne. Zapalenie stawów jest chorobą autoimmunologiczną i stwierdzono w badaniu CHC, że jej objawy manifestują się po około dziewięciu miesiącach po szczepieniu. Zwierzęta predysponowane genetycznie do alergii mogą stać się bardziej uczulone lub stać się bardziej nadwrażliwe, po wstrzyknięci obcych białek surowicy i tkanek (narządów) do ich organizmu. Podręczniki weterynaryjne otwarcie mówią o takiej reakcji na surowicę.


Alergie

Istnieje wiele prac naukowych wykazujących związek między alergią i szczepionkami.
Na przykład w roku 1983, Frick Brooks opublikował pracę, w której wykazał, że alergie wziewne (np. atopowe zapalenie skóry), rozwinęły się u psów po zaszczepieniu ich przeciwko nosówce, zapaleniu wątroby, leptospirozie oraz wściekliźnie, a nie po ich ekspozycji na pyłki. „Atopowe” oznacza dziedziczną predyspozycję do wytwarzania nadmiernych ilości przeciwciał IgE w odpowiedzi na antygeny (czyli uczulenie na pyłki, ukąszenia pcheł, roztocza, itp.). W rezultacie psy cierpiące na alergię, cierpią na przewlekle podrażnienia i zapalenia skóry. Inne narządy mogą wykazywać również objawy nadwrażliwości powodując na przykład zapalenie spojówek lub nieżyt nosa. Holistyczni weterynarze traktują dużą część problemów skórnych jako chorobliwą reakcję na szczepionki.

Poszczepienne powikłania neurologiczne

Po podaniu psu szczepionki w przypadku osłabionego organizmu, w przeciągu 10 - 21 dni mogą pojawić się objawy poszczepienne: wiotkie porażenie kończyn, które mogą nie być kojarzone ze szczepionką lecz. np. z ukąszeniem kleszcza bądź zatruciem jadem kiełbasianym. Może pojawić się ciężkie zakażenia mózgu i rdzenia kręgowego, które przypominają objawy naśladujące chorobę wścieklizny. Dowolna część układu nerwowego może zostać zakażona, więc objawy neurologiczne też mogą się różnić. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jak do tej pory nie ma na to lekarstwa.
Mit nr 6
Producenci szczepionek muszą przejść rygorystyczne procedury i liczne badania w celu zapewnienia bezpieczeństwa.

To nieprawda!

OK, niech będzie, że to twierdzenie jest jednak po części prawdziwe. . . Fakt, producenci szczepionek muszą przejść przez procedury bezpieczeństwa i testy oraz oczywiście twierdzą, że badania te są rygorystyczne ale tak naprawdę są one bardzo subiektywne. Przy tak rygorystycznym nadzorze - jak to się stało, że SV40(wirus wywołujący białaczkę) znalazł się w szczepionkach; jak dostał się do szczepionki przeciwko wirusowi ptasiej grypy MMR (wirus odry); skąd parwowirus? W rzeczywistości żadna inna firma nie jest dopuszczona do zbadania zawartości poszczególnych składników szczepionek weterynaryjnych za wyjątkiem producenta tych szczepionek. Producenci ci są jedynymi firmami posiadającymi licencję do takich badań. Oznacza to, że jeśli podejrzewasz, że szczepionka zabiła Twojego psa, to tak naprawdę nie masz do kogo zwrócić się o pomoc. Nie ma nikogo, kto przeprowadziłby taką niezależną kontrolę.

Mit nr 7
Lepiej zaryzykować negatywną reakcję na szczepionkę niż narażać psa na te śmiertelne choroby.

To nieprawda!


Po pierwsze, bardzo niewiele z klasycznych chorób psów są dla nich zabójcze.

Parwowirus jest tylko ogólnie zabójczy dla szczeniąt. Przeciwciała matki są obecne w organizmie psiaczka aż 22 tygodni, a przeciwciała matczyne znoszą niestety szczepionki. Zaszczepione szczenięta nie są chronione przed parwowirusem i mogą chorować. Dorosłe psy rzadko umierają z powodu tej choroby.

Nosówka zabija tylko połowę dotkniętych nią psów. W rzeczywistości najbardziej podatne na choroby są psy, które są karmione wysoko przetworzoną żywnością ( nie wyobrażam sobie, że cena równa się jakości). Psy karmione naturalną dietą, zawierającą "prawdziwe" jedzenie są najmniej narażone na zachorowanie ponieważ ich organizm jest w stanie zwalczać wszelkie wirusy. Ponadto, należy pamiętać, że istnieje alternatywa dla wysoce ryzykownych szczepionek.


Leptospiroza, na przykład, jest niezwykle rzadkim schorzeniem. Jest to infekcja spowodowana przez co najmniej cztery gatunki (serotypy) bakterii Leptospira. Jednakże istnieje ponad 20 różnych serotypów, które są zakaźne dla psów. Istniejąca szczepionka przeciwko tej chorobie jest zbyt słaba aby uchronić organizm psa przed wszystkimi 20 gatunkami bakterii. Weterynarze w Stanach nie polecają szczepień tą szczepionką ze względu na duże ryzyko działań niepożądanych. Ostatnio pojawiły się informacje, że szczepionka może rzeczywiście powodować leptospirozę u psów, a także wiąże się z przedwczesnym uszkodzeniem nerek u osobników starszych. Niestety, wielu weterynarzy nadal zobowiązuje opiekunów na powtarzanie szczepienia psów, pomimo istniejącego dużego ryzyka. Leptospiroza jest w 100% chorobą uleczalną. Więc po co szczepić psa przeciwko czemuś, co jest w 100% uleczalne?

Canine Health Koncern wskazuje, że co najmniej jeden na sto psów cierpi z powodu negatywnych reakcji poszczepiennych. Ponieważ nikt nie prowadzi żadnych statystyk dotyczących szkodliwości szczepionek, wobec tego to do weterynarzy i producentów szczepionek należy udowodnienie, że szczepionki są bezpieczne. Podczas gdy większość z nich bagatelizuje problem. Opiekunowie, których psy umarły lub są przewlekle chore i cierpią powinni pociągnąć do odpowiedzialności producentów szczepionek, którzy zaprzeczają istniejącym faktom. Nasze opiekunów obawy należy traktować poważnie, a nie stanowczo zaprzeczać im w obliczu przytłaczających dowodów.
Mit nr 8
Alternatywne homeopatyczne szczepionki to mit.

To nieprawda!

Z istniejących badań i doświadczeń wynika, że homeopatyczne nozody stanowią większą ochronę przed zarazkami niż szczepionki. Medyczne i weterynaryjne "zawody" otrzymują ogromne sumy pieniędzy z międzynarodowych koncernów farmaceutycznych wynoszących miliardy dolarów podczas gdy, proszę zauważyć, homeopaci nie. Weterynarze, którzy ufają tańszej metodzie zapobiegania chorobom czyli homeopatii ponoszą poważne straty finansowe poprzez odmowę sprzedaży w swoich lecznicach bardzo lukratywnych corocznych szczepień przypominających. Tymczasem przybywa coraz więcej opiekunów psów, którzy wybierają homeopatyczną alternatywę dla szczepionek. I jak do tej pory żaden z nich nigdy nie miał problemów zdrowotnych z tego powodu u swojego psa.

Mit nr 9
Należy szczepić psa co roku.

To nieprawda!

Coroczne szczepienie nie jest konieczne. Proszę nie narażać zdrowia swoich psów decydując się za namową weterynarza na takie praktyki.

Szczepionki przede wszystkim angażują układ immunologiczny psa w proces, który ma tendencję do narażania na szwank jego odporności. W rzeczywistości są w stanie wywołać chorobę, której mają zapobiegać. W przypadku leptospirozy (choroba bakteryjna), już zostało wyjaśnione, że szczepionka jest praktycznie bezużyteczna i dlatego nie warto ryzykować.

Jeden z amerykańskich producentów szczepionek weterynaryjnych publicznie ogłosił, że nie zaleca corocznego szczepienia psów. Kilka amerykańskich uczelni weterynaryjnych potwierdziło tę informację w związku z reakcją i na presją opiekunów obawiających się o zdrowie swoich zwierząt związanych z niepożądanymi reakcjami poszczepiennymi.

Uczelnia ta podała również informację, że coroczne szczepienie psów nie ma podstaw naukowych. A także należy pamiętać, że szczepionka podana szczenięciu, gdy jego układ odpornościowy jest jeszcze niedojrzały, jest najbardziej dla niego szkodliwe, przede wszystkim dlatego, że sieje w jego organizmie spustoszenie, którego efekty pojawią się dopiero po kilku latach.

Mit nr 10
Mój lekarz / weterynarz wie najlepiej.

To nieprawda!

Lekarze i weterynarze są szkoleni w wielu różnych specjalnościach. Niektórzy posiadają olbrzymią wiedzę o środkach farmaceutycznych, są też doskonali interniści, dermatolodzy, chirurdzy … Nie wszyscy z nich muszą znać się na wszystkim.

Ale wszyscy z nich polegają całkowicie na przemyśle farmaceutycznym, który dostarcza im chemicznych leków do leczenia objawów choroby.

Kiedy konwencjonalnie wyszkolony lekarz na zadane mu pytanie o homeopatię, twierdzi że homeopatia nie działa, to równie dobrze można zwrócić się do rzeźnika z pytaniem, czy prąd działa. Faktem jest, że konwencjonalny weterynarz nie posiada żadnej wiedzy o homeopatii, a swoje opinie opiera przede wszystkim na swojej i swoich kolegów niewiedzy. Homeopaci nie twierdzą, że są w stanie odwrócić wszystkie uszkodzenia organizmu wywołane szczepionkami, a konwencjonalni weterynarze – nawet wtedy kiedy mają do czynienia ze stwierdzonymi przypadkami negatywnych reakcji poszczepiennych – odnoszą bardzo niewielkie sukcesy.

Kiedy przez igłę szczepionka zostaje podana Twojemu psu nie możesz już wtedy zmienić zdania. Aby nie żałować potem swojej decyzji, wcześniej szukaj informacji, zdobywaj wiedzę i jak najwięcej pytaj.

To tyle informacji, które otrzymałam. Na stronach anglojęzycznych jest wiele informacji na temat szkodliwości szczepień nie tylko u zwierząt ale i u ludzi. W Polsce większość ludzi jest świadomych tych zagrożeń, a jak się ma sprawa z opiekunami psów?

Pisząc ten tekst przypomniał mi się fragment z książki Iana Sinclair'a - „SZCZEPIENIA – niebezpieczne, ukrywane fakty” Przytoczę go może i mam do Ciebie pytanie, co Ty jako opiekun psa o tym myślisz?

"(...)Teoria toksemii zatem wyjaśnia, dlaczego szczepienie nie jest ani „skuteczne”, ani „bezpieczne”. Szczepienie nie jest skuteczne, ponieważ nie jest w stanie usunąć rzeczywistych przyczyn choroby zakaźnej. Teoria szczepień oparta jest jedynie na twierdzeniu, że zarazki wywołują choroby. Teoria ta jednak nie uwzględnia faktu, że to właśnie toksyczne warunki w organizmie, są właściwą przyczyną choroby. Warto w tym miejscu zapytać: jak szczepionka może chronić przed chorobą, podczas gdy nie „robi nic”, aby usunąć przyczynę tej choroby? (…)”


Na końcu moja uwaga: nie jest prawdopodobne aby w szczepionce przetrwały nieuszkodzone jakiekolwiek struktury białkowe. A więc ŻADNE WIRUSY, BAKTERIE, KOMÓRKI SSACZE CZY INNE HODOWLE TKANKOWE.
Kto prześledzi proces technologiczny produkcji szczepionek, ilość rozpuszczalników, konserwantów, metali ciężkich wie, że muszą one ulec denaturacji. W szczepionce są tylko i wyłącznie trucizny nieorganiczne i organiczne.
_________________
gea
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Wto Mar 29, 2016 10:08   

Film o związku między szczepieniami i autyzmem wycofany z festiwalu Tribeca
http://film.onet.pl/wiado...-tribeca/qpcmqb
D
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Mar 29, 2016 11:41   

gea napisał/a:
...
Kto prześledzi proces technologiczny produkcji szczepionek, ilość rozpuszczalników, konserwantów, metali ciężkich wie, że muszą one ulec denaturacji. W szczepionce są tylko i wyłącznie trucizny nieorganiczne i organiczne.
Niezupełnie. Na pewno priony przetrwają wszystko. Zważywszy, że teraz wprowadza się nowatorską technologię namnażania wirusów na ludzkich komórkach diploidalnych, prawdopodobna jest epidemia gąbczastego zwyrodnienia mózgu.
Tak, jak dawniej namnażanie wirusów na izolatach małpich nerek doprowadziło do epidemii AIDS.
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 13:46   

dario_ronin napisał/a:
Film o związku między szczepieniami i autyzmem wycofany z festiwalu Tribeca

http://wolnemedia.net/wia...-szczepieniach/
Cytat:
Film pt. „Vaxxed – from Cover up to Catastrophe” ukazuje skandaliczną korupcję i kryminalne fałszerstwa w CDC, których celem było ukrywanie prawdy przed społeczeństwem o wielkiej toksyczności szczepień, odpowiedzialnych za bezprecedensowy w historii ludzkości medyczny holokaust milionów dzieci i ich tragiczne okaleczenie (CDC to amerykańska agencja rządowa kontroli chorób, która opracowuje kalendarze szczepień i jej oficjalnym zadaniem jest pilnowanie bezpieczeństwa szczepionek)...

Jest to najbardziej skandaliczny przykład korporacyjnej cenzury, która godzi w konstytucyjne prawa Amerykanów, bowiem wolność słowa jest gwarantowana w pierwszej poprawce do Konstytucji USA.

Ta cenzura przypomina najgorsze czasy hitlerowskie i stalinowskie, kiedy palono zakazane książki. Ale, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jak wiadomo, każda cenzura i zakaz tylko rozbudza społeczny apetyt na zdobycie zakazanego dzieła, więc doprowadziła do ogromnego wzrostu zainteresowania tym filmem na całym świecie. Film stał się niezwykle popularny właśnie dzięki cenzurze, bo ludzie wiedzą, że tak agresywne ukrywanie prawdy o szczepieniach oznacza, że rzeczywiście są one bardzo szkodliwe. Naturalnie, w dzisiejszych czasach niemożliwe jest utajnianie prawdy na dłuższą metę, więc możemy być pewni, że film wkrótce dotrze do milionów ludzi na świecie.

Społeczna petycja do dyrektorów festiwalu o przywrócenie pokazu filmu – w ciągu 2 dni zebrała ok. 30 000 podpisów, głównie od rodziców okaleczonych lub zabitych szczepieniami dzieci.

Autorstwo: prof. Maria Dorota Majewska
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Mar 31, 2016 20:10   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
gea napisał/a:
...
Kto prześledzi proces technologiczny produkcji szczepionek, ilość rozpuszczalników, konserwantów, metali ciężkich wie, że muszą one ulec denaturacji. W szczepionce są tylko i wyłącznie trucizny nieorganiczne i organiczne.
Niezupełnie. Na pewno priony przetrwają wszystko. Zważywszy, że teraz wprowadza się nowatorską technologię namnażania wirusów na ludzkich komórkach diploidalnych, prawdopodobna jest epidemia gąbczastego zwyrodnienia mózgu.
Tak, jak dawniej namnażanie wirusów na izolatach małpich nerek doprowadziło do epidemii AIDS.
JW


http://optymalni.poznan.p...anizmu-cz-ii/5/
Cytat:
"Przyczyną „choroby wściekłych krów” lub inaczej bydlęcego gąbczastego zwyrodnienia mózgu (BSE) nie jest najprawdopodobniej jedzenie przez krowy resztek zwierzęcych (praktyka żywieniowa stosowana od ponad stu lat). Brytyjski farmer Mark Purdey, który stosuje naturalne metody hodowli, przekonuje, że krowy, które zapadają na BSE to te, którym zaaplikowano szczególny organofosfatowy insektycyd, lub te, które pasły się na pastwiskach charakteryzujących się brakiem magnezu i dużą zawartością aluminium.137

Niewielkie epidemie „choroby wściekłych krów” miały również miejsce wśród ludzi, którzy mieszkają w pobliżu wytwórni cementu i fabryk chemicznych, a także na terenach z pewnym szczególnym typem gleby pochodzenia wulkanicznego.138

Purdey snuje teoretyczne rozważania na temat możliwości dostania się pochodzących z oprysków organofosfatowych pestycydów do tłuszczu krów, a następnie spożycia go przez inne krowy w procesie karmienia ich paszami przemysłowymi (przygotowywanymi na bazie resztek zwierzęcych). To oznacza, że przyczyną epidemii były insektycydy, które dostały się do zarażonych krów w następstwie żywienia ich resztkami (a nie resztki jako takie i związane z nimi „priony”). Jak już wspomniałem, krowy były żywione zmielonymi resztkami zwierząt od ponad stu lat. Nigdy nie stanowiło to problemu, dopóki nie wprowadzono tych szczególnych insektycydów.

Niedawno Purdey otrzymał wsparcie ze strony drą Donalda Browna, brytyjskiego biochemika, który również uważa, że przyczyną BSE nie jest infekcja. Dr Brown łączy BSE z toksynami znajdującymi się w środowisku, głównie z nadmiarem manganu.139 "

Co do środków forforoorganicznych, to są rzeczywiście silne trucizny. Dla ochrony przed gzami krowy miały wcierane te środki w skórę, szczególnie głowę.

Manipulowanie społeczeństwem przy użyciu strachu przed "zarażeniem" czy to wirusem grypy świńskiej, ptasiej, wirusem ebola, wirusem zika, chorobą Kreutzwelda -J czy AIDS, przynosi konkretne skutki i efekty.
Finansowe.
_________________
gea
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pią Kwi 01, 2016 09:08   

Choroba kuru-kuru była powodowana przez kanibalizm.

Cytat:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_Creutzfeldta-Jakoba
Przepasażowana choroba Creutzfeldta-Jakoba (jatrogenna) (ang. iatrogenic Creutzfeldt-Jakob disease, jCJD) – postępujący zespół móżdżkowy u chorych leczonych preparatami przysadki mózgowej.


Do czasu odkrycia prionów przez Prusinera przyczyn takich chorób upatrywano w infekcji wirusowej typu slow.
Nie ma żadnego sposobu, żeby na 100% uchronić szczepionki przed obecnością patologicznych białek prionowych typu PrPSc, skoro wirusy są namnażane na ludzkich komórkach.
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Kwi 02, 2016 22:33   

Jak szczepionka może uszkodzić Twój mózg: Szczepienia, Depresja, Neurodegeneracja po 50 roku życia: kolejny powód, żeby unikać zalecanych szczepień – dr Russell L. Blaylock

http://szczepienia.wybudz...ell-l-blaylock/
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Nie Kwi 03, 2016 09:51   

pogodny napisał/a:
Jeżeli już wstawiacie takie brednie to bardzo bym prosił podawać jedynie źródła naukowe. W innym przypadku są nic nie warte i jest to zwykły populizm.
Wystarczy wziąć kartę charakterystyki pierwszej z brzegu szczepionki z rządowych stron RP i przeczytać, do czego przyznają się producenci.
Cytat:
http://pub.rejestrymedyczne.csioz.gov.pl/#results Priorix
Zaburzenia układu nerwowego:
Zapalenie mózgu, zapalenie móżdżku i objawy przypominające zapalenie móżdżku (w tym przejściowe zaburzenia chodu i przejściowa ataksja), zespół Guillain-Barre, poprzeczne zapalenie rdzenia, zapalenie nerwów obwodowych.
Zgodnie z ustawą, za te możliwe uszkodzenia ciała nie odpowiada ani lekarz, ani urzędnik zmuszający do szczepienia, ani producent.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Kwi 13, 2016 21:53   

http://pisma.szczepienia.org.pl/

wstawiam cały tekst :


Dokumenty do pobrania w sprawie szczepień
Data aktualizacji: 26.02.2016


Uwaga, ważna informacja!
Zgodnie z opinią prawną Biura Analiz Sejmowych z dnia 17.08.2015 nr BAS-WAL-1686/15 - wojewoda nie ma prawa zawierać porozumienia z Sanepidem Wojewódzkim w zakresie prowadzenia egzekucji administracyjnej. Porozumienie takie może być zawarte pomiędzy organami, nie powiązanymi więzami organizacyjnymi.
Takie porozumienie zostało zawarte przez wojewodów: dolnośląskiego, lubelskiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Jeżeli otrzymałeś postanowienie wystawione przez Sanepid Wojewódzki na podstawie porozumienia w odwołaniu powołaj się na tą opinię. Argument ten jest już zawarty w poniższych wzorach pism. Jeżeli wcześniej złożyłeś odwołanie, wyślij pismo uzupełniające.
Przeczytaj najpierw!
Poniższy zbiór wzorów odwołań i pism został przygotowany dla postępowań dotyczących prób przymuszania obywateli do wykonania szczepień ochronnych. Pisma poniższe są aktualne na obecny stan prawny i stan orzecznictwa oraz mają zastosowanie do dość typowych przypadków omówionych przy każdym piśmie.
Przeczytaj też informacje o aktualnej sytuacji prawnej zawarte w dalszej części tej strony.
1.Jeżeli otrzymałeś pismo z przychodni przypominające lub wzywające do wykonania szczepień - nie musisz nic na to odpisywać. Przychodnia nie jest organem administracji państwowej i nie może prowadzić żadnego postępowania. Może jedynie przekazać sprawę do Sanepidu. Kiedy i czy w ogóle to zrobi - zależy od przychodni. Żadne pisma w tej sprawie nie zmienią dalszego postępowania pracowników przychodni. Niektóre przychodnie przekazują sprawę do Sanepidu dość szybko, inne z opóźnieniem, a inne w ogóle.
2.Jeżeli otrzymałeś pismo z Sanepidu przypominające o obowiązku szczepień (nagłówek PRZYPOMNIENIE lub bez nagłówka) - nie musisz składać żadnej odpowiedzi. Pismo takie nie jest żadnego rodzaju decyzcją, postanowieniem, czy innym istotnym elementem postępowania administracyjnego, które wymaga konkretnej odpowiedzi czy odwołania w określonym terminie. Jest to tylko zwrócenie uwagi na istnienie obowiązeku szczepień oraz informacja o ewentualnych konsekwencjach nie wypełnienia obowiązku.
Jeżeli chcesz, możesz oczywiście coś odpisać ale zwykle nie ma to wpływu na dalszy bieg sprawy. Czy Sanepid podejmie dalsze kroki, czy poprzestanie na tym piśmie - zależy od konkretnego Sanepidu. Niektóre Sanepidy w Polsce są dość aktywne i prowadzą dalsze postępowanie, a niektóre poprzestają na przypomnieniu. Część Sanepidów w Polsce w ogóle nie reaguje na nie wykonanie obowiązku szczepienia.
3.Jeżeli otrzymałeś pismo z Sanepidu z nagłówkiem WEZWANIE zawierające wezwanie do wykonania obowiązku szczepień ochronnych - wyśli odpowiedź na WEZWANIE wraz z załącznikami (nie musisz drukować wszystkiego). Można też wykorzystać ulotki producentów szczepionek.
Pismo zawiera pytania i wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa i zasadności stosowania szczepionek. Złożenie tego pisma jest potrzebne do dalszych odwołań w przypadku kontynuowania postępowania przez Sanepid. W miarę swoich możliwości możesz rozwinąć pismo, dodać swoje pytania czy posiadane materiały.
Jeżeli u Twojego dziecka występują lub występowały jakieś problemy zdrowotne, mogące mieć istotne znaczenie dla bezpieczeństwa szczepień - napisz o tym. Własnymi słowami opisz dokładnie te problemy, dołącz wszelkie wyniki badań, zaświadczenia, diagnozy, skierowania itd. Opisz po kolei co i kiedy się działo, zwłaszcza jeżeli po wcześniejszych szczepieniach wystąpił NOP (niepożądany odczyn poszczepienny). Nie ważne czy był czy nie był zarejestrowany w dokumentacji. Napisz o wszystkim, opisz objawy, leczenie, wypowiedzi lekarzy itd. Organ ma obowiązek rozpatrzeć wszystkie dowody wnikliwie i nie może opierać się tylko na istnieniu lub braku zaświadczenia o odroczeniu od szczepień. Powyższe stanowisko potwiedza wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie III SA/Kr 901/11, który należy dołączyć do pisma.
Pismo ponadto zawiera odmowę wykonania badania kwalifikacyjnego. Badanie to zostało określone w ustawie jako konieczne przed wykonaniem szczepienia ale nie zostało określone jako obowiązkowe. W związku z tym można odmówić jego wykonania. Ta odmowa będzie także potrzebna przy dalszych odwołaniach.
Jeżeli Sanepid odpisze na to pismo, możesz kontynuować dalszą wymianę pism, odpowiadając na poszczególne argumenty i przytaczając dalsze publikacje. Jednakże zwykle w odpowiedzi Sanepid pisze ogólniki, wytarte frazesy i skierowuje po szczegółowe informacje do producentów szczepionek, poradni szczepień, do lekarza itd.
Możesz też zastosować inne pismo: Odpowiedź na wezwanie/upomnienie.doc.
4.Jeżeli otrzymałeś pismo z Sanepidu z nagłówkiem UPOMNIENIE zawierające wezwanie do wykonania obowiązku szczepień ochronnych, groźbę skierowania sprawy na drogę postępowania egzekucyjnego - wyśli odpowiedź na UPOMNIENIE. Pismo zawiera argumenty prawne świadczące o braku podstaw prawnych do stosowania postępowania egzekucyjnego w sprawie szczepień ochronnych. Termin wyznaczony w upomnieniu nie jest terminem udzielenia na nie odpowiedzi, dlatego nie musisz w tym wypadku ściśle przestrzegać tego terminu. Jednak dobrze jest wysłać odpowiedź możliwie szybko.
Jeżeli nie złożyłeś wcześniej pisma zawierającego odmowę badania kwalifikacyjnego to dołącz to pismo do powyższego.
Jeżeli w piśmie jest informacja o konieczności zapłaty kosztów upomnienia (obecnie w kwocie 11,60 zł ale czasem może być inna kwota) - należy to zapłacić. To nie jest żadna grzywna tylko opłata administracyjna i nie ma od tego odwołania. Takie są przepisy, że organ za czynności może naliczać dodatkowe opłaty.
Jeżeli Sanepid wysłał dwa oddziene upomnienia (na ojca i matkę) możesz wysłać jedno pismo na którym podpiszą się oboje rodzice. Nie trzeba wysyłać oddzielnych pism.
5.Gdy otrzymałeś POSTANOWIENIE o nałożeniu grzywny wystawione przez wojewodę lub sanepid wojewódzki oraz tytuł wykonawczy składasz trzy pisma:
1. Zażalenie na postanowienie o nałożeniu grzywny
2. MZ - wniosek o wstrzymanie wykonania
3. Zarzuty do postępowania egzekucyjnego
ad. 1 - Jeżeli otrzymałeś dwa lub więcej postanowienia (np na dwójkę dzieci lub oddzielne na ojca i oddzielne na matkę) na każde składasz oddzielne zażalenie. Zażalenie składasz do organu odwoławczego wymienionego w na końcu postanowienia (obecnie Minister Zdrowia) za pośrednictwem organu wystawiającego postanowienie (obecnie wojewoda lub sanepid wojewódzki).
Organ czasem wysyła te same postanowienia w dwóch kopiach (dla męża i żony), dlatego należy sprawdzić numery postanowień (Postanowienie nr ... ) lub znak sprawy (oznaczenie liczbowo-literowe zwykle umieszczane gdzieś w nagłówku pisma np: ES.S-448.3-11/2014). Jeżeli numery są dokładnie te same to znaczy, że jest to tylko kopia postanowienia i nie należy tego liczyć jako oddzielnego postanowienia.
Wszystkie uzupełnione i podpisane pisma wysyłasz listem poleconym do wojewody (lub sanepidu wojewódzkiego - zgodnie z pouczeniem na końcu postanowienia), a ten przekazuje to dalej do Ministra Zdrowia.
ad. 2 - Możesz złożyć jedno takie pismo i wymienić w nim wszystkie postanowienia, których dotyczy. Nie musisz pisać 4 oddzielnych pism.
Wszystko możesz wysłać w jednej kopercie, nie musisz wysyłać oddzielnie.
ad. 3 - Jeżeli otrzymałeś dwa tytuły wykonawcze - składasz dwa oddzielne pisma z zarzutami do postępowania egzekucyjnego.
Uwaga!
◦Wszystkie pisma wysyłasz do organu, który wydał postanowienie o nałożeniu grzywny czyli do DO WOJEWODY lub SANEPIDU WOJEWÓDZKIEGO a nie do Ministra Zdrowia. Wojewoda przekazuje pierwsze pismo wraz z aktami do ministra, a pozostałe pisma rozpatruje sam. Postanowienie w sprawie zarzutów wyda po otrzymaniu stanowiska wierzyciela, czyli stanowiska Sanepidu Powiatowego.
◦Pilnuj terminów! Na złożenie odwołań masz tylko 7 dni licząc od dnia odbioru pisma. Przekroczenie terminu skutkuje tym, że organ oddali zażalenie w ogóle go nie rozpatrując.
◦Zwykle postanowienie zawiera też informację, o konieczności zapłaty kosztów administracyjnych za wydanie postanowienia (ok. 40-50 zł za postanowienie). Tych kosztów, jak i grzywny NIE PŁAĆ. W przypadku uwzględnienia odwołania postanowienie jest uchylane w całości i przestaje obowiązywać zarówno grzywna jak i ta opłata.
Uwaga!
Z ostatnich informacji wynika, że wojewoda ŁÓDZKI nie czeka na prawomocne rozstrzygnięcie sądu tylko egzekwuje należność przesyłając egzekucję do urzędu skarbowego. Niestety, takie jest bandyckie prawo w Polsce że można zabrać obywatelowi majątek bez wyroku sądowego. Jeżeli chcesz uniknąć zajęcia konta lub wynagrodzenia przez US - zapłać grzywnę wraz z kosztami. Ale zrób to dopiero po odrzuceniu zarzutów do postępowania egzekucyjnego.
6.Jeżeli otrzymałeś POSTANOWIENIE Wojewody lub Sanepidu Wojewódzkiego o odmowie wstrzymania wykonania postanowienia - nic nie składasz. Na to postanowienie nie służy zażalenie ponieważ organ może ale nie musi wstrzymać wykonania (zależy to od uznania organu). Odmowa ta oznacza, że wojewoda/sanepid wojewódzki może domagać się zapłaty grzywny, pomimo tego że jest złożone zażalenie. W praktyce jednak takie żądania zapłaty nie pojawiają się dlatego możesz wstrzymać się z zapłatą. Jeżeli otrzymasz wezwanie do zapłaty lub podobne pismo wzywające do zapłaty grzywny - wtedy już zapłać. W przeciwnym razie organ może skierować egzekucję do Urzędu Skarbowego, który ściągnie należność wraz z odsetkami i kosztami egzekucyjnymi (pobierze z konta, z wynagrodzenia, ze zwrotu podatku itd).
Jeżeli zapłacisz grzywnę, a potem twoje zażalenie zostanie uznane - otrzymasz zwrot całej zapłaconej grzywny.
To postanowienie o odmowie wstrzymania wykonania nie ma wpływu na postępowanie odwoławcze - Twoje odwołania będą rozpatrzone niezależnie. Cały sens tego wstrzymania wykonania sprowadza się do kwestii: "Czy mogę nie płacić?" - pytasz. Wojewoda odpowiada: "Nie, powinieneś zapłacić".
7.Jeżeli otrzymałeś POSTANOWIENIE Wojewody lub Sanepidu Wojewódzkiego o zawieszaniu postępowania egzekucyjnego - nic nie składasz. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, złożenie zarzutów do postępowania egzekucyjnego musi skutkować zawieszeniem tego postępowania. Postępowanie jest zawieszone do czasu rozpoznania zarzutów przez organ.
8.Jeżeli otrzymałeś postanowienie Sanepidu Powiatowego w sprawie zajęcia stanowiska przez wierzyciela - nic nie składasz. Zgodnie z procedurą odwoławczą, złożenie zarzutów do postępowania administracyjnego, skutkuje koniecznością zwrócenia się do wierzyciela o zajęcie stanowiska w sprawie zarzutów. Przykładowo, gdy wierzyciel to firma której byłeś winny pieniądze ale już je zwróciłeś, wierzyciel musi to potwierdzić w swoim stanowisku i postępowanie jest umarzane. Stanowisko wierzyciela jest zgłaszane w formie postanowienia.
Wprawdzie na to postanowienie przysługuje zażalenie do organu wyższej instancji (Sanepid wojewódzki) ale nie przysługuje dalsza droga odwoławcza czyli do WSA. Dlatego odwoływanie się od tego postanowieia nie ma większego sensu, gdyż Sanepid wojewódzki prawie zawsze zgadza się ze stanowiskiem Sanepidu powiatowego.
9.Jeżeli otrzymałeś pismo od Ministra Zrowia informujące o wstrzymaniu rozpatrzenia zażalenia do czasu rozpoznania zarzutów - nic nie składasz. Najpierw muszą być rozpoznane zarzuty do postępowania egzekucyjnego, a potem dopiero zażalenie na postanowienie. W przeciwnym wypadku mogło by dojść do sytuacji, w której Minister rozpatrywałby zażalenie nie wiedząc, że zarzuty do postępowania są słuszene i postępowanie będzie umorzone. Przykładowo mogłeś międzyczasie wykonać szczepienia. Taka jest procedura i nic w tej sprawie nie trzeba składać.
10.Jeżeli otrzymałeś POSTANOWIENIE wydane przez Wojewodę lub Sanepid o odrzuceniu zarzutów do postępowania egzekucyjnego - składasz zażalenie na postanowienie o odrzuceniu zarzutów. Pismo składasz do Ministra Zdrowia lub Sanepidu Wojewódzkiego - zgodnie z pouczeniem na końcu postanowienia. Postanowienie może być zatytułowane "o odrzuceniu zarzutów" lub "o nieuznaniu zarzutów" lub "o uznaniu zarzutów za bezpodstawne" lub "oddalające zarzuty" - nie ma to znaczenia, sens postanowienia jest ten sam.
Jeżeli otrzymałeś dwa postanowienia (ojciec, matka) - składasz dwa zażalenia.
11.Jeżeli otrzymałeś POSTANOWIENIE utrzymujące w mocy postanowienie odrzucające zarzuty do postępowania egzekucyjnego - składasz Skargę do Wojeódzkiego Sądu Administracyjnego.
- Składasz tyle skarg ile otrzymałeś postanowień.
- Skargę adresujesz do właściwego sądu, wskazanego w pouczeniu na końcu postanowienia.
- Skargę wysyłasz listem poleconym lub składasz osobiście ale do organu, który wydał postanowienie. Organ ten przekazuje skargę wraz z aktami sprawy do sšdu.
- Skargę składasz w dwóch podpisanych egzemplarzach (jeden dla sądu, drugi dla organu).
12.Jeżeli otrzymałeś POSTANOWIENIE wydane przez Ministra Zdrowia utrzymujące w mocy postanowienie wojewody/sanepidu wojewódzkiego nakładające grzywnę - składasz:
1. Skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
2. Wniosek do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie o wstrzymanie wykonania postanowienia.
3. Potwierdzenie dokonania opłaty sądowej.
4. Pismo do wojewody z prośbą o niepodejmowanie egzekucji
ad 1. Składasz tyle skarg ile otrzymałeś postanowień od Ministra Zdrowia.
ad 2. Składasz tyle wniosków ile otrzymałeś postanowień od Ministra Zdrowia.
ad 3. Opłata sądowa wynosi 100 zł od każdej skargi. Jeżeli otrzymałeś od Ministra Zdrowia dwa postanowienia - wpłacasz 200 zł. Jeżeli 4 - wpłacasz 400 zł. Opłatę wnosisz przelewem na konto bankowe Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Pismo nr 1 składasz w dwóch kopiach.
Cały komplet, za wyjątkiem pisma nr 4, wysyłasz w jednej kopercie listem poleconym do Ministra Zdrowia. Minister przekazuje Twoją skargę wraz z całą dokumentacją do sądu.
Pismo nr 4 wysyłasz w jednym egzemplarzu do wojewody.

Kilka uwag odnośnie postępowania w sądzie:
1.Sąd administracyjny bada postępowanie organów administracji. W tej sprawie nie ma oskarżonych i skazanych. Sąd po prostu sprawdzi czy podczas postępowania nie nastąpiły naruszenia prawa.
2.Jeżeli sąd stwierdzi, że takie naruszenia miały miejsce - postanowienie uchyli. Czyli przestanie ono obowiązywać i nie będzie możliwe jakiekolwiek egzekwowanie nałożonej grzywny. Sąd może przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia. Wtedy sprawa wraca do organu, który musi się zastosować do zaleceń sądu.
3.W pierwszej kolejności sąd powinien rozpatrzyć wniosek o wstrzymanie wykonania. Wniosek ten jest rozpatrywany na posiedzeniu niejawnym, tzn. bez rozprawy. Odpowiedź na ten wniosek otrzymasz listownie. Jeżeli sąd zgodzi się wstrzymać wykonanie, to do czasu wydania wyroku podlegasz ochronie - grzywny nie można egzekwować. W praktyce jednak, mija trochę czasu zanim sąd ten wniosek rozpatrzy. Stąd pismo do wojewody o niepodejmowanie egzekucji.
4.Na wyznaczenie terminu rozprawy trzeba dość długo czekać, czasem nawet rok.
5.O wyznaczeniu terminu zostaniesz powiadomiony listownie.
6.Na rozprawę nie musisz się stawiać ani nie musisz wynajmować adwokata. Wystarczy złożenie skargi pisemnej.
7.O wyniku rozprawy możesz dowiedzieć się telefonicznie.
8.Po rozprawie składasz wniosek o wydanie wyroku wraz z uzasadnieniem. Sąd prześle cały wyrok wraz z uzasadnieniem na Twój adres. Jeżeli nie złożysz tego wniosku dostaniesz sam wyrok bez uzasadnienia.
9.Jeżeli sprawę wygrasz wszystkie opłaty sądowe wojewoda będzie musiał Ci zwrócić.
10.Jeżeli sprawę przegrasz możesz złożyć skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Niestety taką skargę musi napisać adwokat lub radca prawny.

UWAGI ogólne dotyczące wzorów pism
1.Stosowane skróty: PIS - Państwowy Inspektor Sanitarny, WIS - Wojewódzki Inspektor Sanitarny, WSA - Wojewódzki Sąd Administracyjny, Sanepid - Inspektor Sanitarny (zwykle powiatowy), NSA - Naczelny Sąd Administracyjny.
2.Wszystkie wzory pism należy stosować rozumnie. Przede wszystkim trzeba dokładnie je przeczytać, uzupełnić i dostosować do konkretnej sytuacji zgodnie z zawartymi w nich komentarzami.
3.Zwróć uwagę na numery i daty postanowień co do których się odwołujesz. Częsty błąd to pomylenie postanowień (numerów i dat).
4.Należy przestrzegać określonych terminów (7 lub 30 dni). Ich przekroczenie powoduje że zażalenie czy skarga będą odrzucone bez rozpatrzenia.
5.Nie zapomnij podpisać pisma.
6.Pismo wyślij listem poleconym do właściwego organu

Pozostałe wzory pism:
1.Odmowa badania kwalifikacyjnego.doc
2.PIS wniosek o zwrot grzywny (po uchyleniu postanowienia o grzywnie)
3.WSA wniosek o wydanie wyroku
4.WSA cofnięcie skargi
5.Pełnomocnictwo do reprezentowania w postępowaniu dla męża
6.Sprzeciw od wyroku nakazowego


Obecny stan faktyczny i prawny - w skrócie (stan na wrzesień 2014)

Obowiązek szczepień ochronnych jest określony w ustawie z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Po nowelizacji tej ustawy w roku 2008 został usunięty przepis o karach za brak szczepień. W każdym cywilizowanym państwie taki stan prawny były jasny dla organów administracji państwowej: brak kary w ustawie - obowiązek nie podlega żadnemu ściganiu i karaniu. Niestety w Polsce urzędnicy myślą inaczej, dlatego na wszelkie możliwe sposoby szukają drogi do ukarania niepokornych obywateli.

I tak w latach 2010-2011 Sanepidy wystawiały decyzje nakazujące podanie dziecka szczepieniu, a następnie wystawiały postanowienie o nałożeniu grzywny. Wyrokiem z dnia 6.04.2011 Sygn. akt. II OSK 32/11 Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że takie działania są niezgodne z prawem gdyż obowiązku określonego w ustawie nie można dodatkowo ustalać na drodze decyzji.

W związku z tym Sanepidy zmieniły metodę działania i zaczęły wystawiać postanowienia o nałożeniu grzywny bez wcześniejszej decyzji nakazującej szczepienie. Wyrokiem z dnia 1.08.2013 Sygn. akt. II OSK 745/12 Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że takie działania są niezgodne z prawem gdyż Sanepid nie jest organem właściwym do prowadzenia egzekucji obowiązku szczepień.

Pomimo dwóch niekorzystnych wyroków dalej są Sanepidy w Polsce, które próbują przymuszać ludzi do szczepień. Kolejnym wariantem jest wystawienie przez Sanepid dokumentu zwanego "tytułem wykonawczym" i przesłanie go do wojewody. Dokument ten stwierdza istnienie oraz niewykonanie obowiązku (dokument ten nie nakłada żadnej kary). Część wojewodów w Polsce podejmuje dalsze działania, a część nie. Ponadto niektórzy wojewodowie podpisują porozumienia z wojewódzkimi sanepidami, przerzucając na nich prowadzenie sprawy.
Obecnie postanowienia o nałożeniu grzywny wydali wojewodowie: kujawsko-pomorski, wielkopolski, warmińsko-mazurski i lubelski. Grzywny wynoszą ok. 400 zł. Od tych postanowień zostały złożone odwołania i sprawy są w toku.

Działania powyższe organów są bezprawne gdyż:

1.Organ wywodzi istnienie obowiązku powołując się na Komunikat Głównego Inspektora Sanitarnego, określający jakie i kiedy szczepienia powinny być stosowane (Program Szczepień Ochronnych). Taki komunikat nie jest źródłem prawa. Zgodnie z Konstytucją RP tylko ustawy i rozporządzenia są źródłem prawa obowiązującego w Polsce. Obowiązek, a zwłaszcza taki jak szczepienie, który dotkliwie ingeruje w wolność obywatela, nie może być precyzowany w innych źródłach niż przepisy prawa. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 18 sierpnia 2011 roku w sprawie szczepień ochronnych określa jedynie grupy wiekowe podlegające obowiązkowi szczepień, a nie terminy szczepień. I tak np. dla szczepienia przeciwko błonicy, obowiązkiem szczepienia objęte są osoby w wieku od 7 tygodnia życia do 19 roku życia. Oznacza to, że szczepienie może być wykonane w dowolnym dniu tego okresu, a nie w terminie określonym przez komunikat czy sanepid.
2.Obowiązek nie oznacza automatycznie możliwości stosowania przymusu. Brak przepisów o karach w ustawie jednoznacznie wskazuje na intencję ustawodawcy, którą było usunięcie karania za brak szczepień. Niedopuszczalne jest stosowanie przez organ uzupełniania prawa poprzez wykorzystanie przepisów ogólnych z innych ustaw (w tym przypadku z ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji lub z Kodeksu Wykroczeń). Obowiązek, który nie jest zagrożony karą, nie może podlegać egzekucji.
3.Państwowy Inspektor Sanitarny nie jest organem uprawnionym do prowadzenia egzekucji, co orzekł już Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 1.08.2013 Sygn. akt. II OSK 745/12, ani także wierzycielem co uprawniałoby do wystawienia tytułu egzekucyjnego. Właściwość taka nie wynika ani z ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej ani z ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej stosują niedopuszczalne domniemanie uprawnień.
4.Organ nie może przymuszać (za pomocą grzywny) do wykonania obowiązku, zakładając z góry, że stan zdrowia dziecka jest dobry i nie występują żadne przeciwwskazania do wykonania szczepienia. O braku lub istnieniu takich przeciwwskazań decyduje lekarz podczas badania kwalifikacyjnego. Badanie takie jest jednak nieobowiązkowe, więc zobowiązany ma pełne prawo tego nie wykonać. W takim stanie rzeczy, dopóki organ nie znajdzie się w posiadaniu aktualnego zaświadczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań, nie ma prawa przymuszać do wykonania szczepienia.
5.Przymuszanie do wykonania szczepień jest także niezgodne z art. 68 ust. 4 Konstytucji, który stanowi że "Władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych i zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska." Należy zwrócić tutaj uwagę na sformułowanie "epidemicznych". Choroba epidemiczna to choroba, która występuje na wybranym obszarze w większym niż przeciętnie nasileniu. Choroby, na które wykonuje się szczepienia obowiązkowe, przestały być chorobami epidemicznymi już wiele lat temu. Obecnie są to zwykłe choroby zakaźne, które, wg danych statystycznych nie charakteryzują się dużą ilością zachorowań. Z powyższego wynika, że art. 68 ust. 4 ma zastosowanie w przypadku rzeczywistego wystąpienia dużej liczby zachorowań na chorobę epidemiczną czyli stanu epidemii. Zatem przepis ten nie może stanowić podstawy do stosowania przymusowych szczepień ochronnych.
Aby dowiedzieć się więcej na ten temat przeczytaj najczęściej zadawane pytania (FAQ).
Wszelkie pytania i uwagi proszę zgłąszać na forum szczepienia.org.pl w temacie Prośby o pomoc.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Kwi 21, 2016 22:24   

https://www.youtube.com/watch?v=7LpSSn2nuAM


Czy dziecko rozumie, że jest mu zadawany ból dla jego dobra ?
Kiedy spotkałam młodą dziewczynę na wózku inwlidzkim, spytałam czy miała wypadek. Powiedziała, że dostała paraliżu po szczepieniu. Miała 4 lata.
www.learninggnm.com
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Kwi 24, 2016 20:38   

Epidemia grypy hiszpanki z 1918 roku

https://wolnemedia.net/zdrowie/epidemia-grypy-hiszpanki-z-1918-roku/
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Pon Kwi 25, 2016 14:13   

gea napisał/a:
Kiedy spotkałam młodą dziewczynę na wózku inwlidzkim, spytałam czy miała wypadek. Powiedziała, że dostała paraliżu po szczepieniu. Miała 4 lata.
www.learninggnm.com
Przecież to oczywiste ryzyko szczepienia. W karcie charakterystyki producent uprzedza, że wirusy atenuowane mogą ulec konwersji do szczepu dzikiego. Zdaje się, że wszyscy o tym wiedzą z wyjątkiem lekarzy i urzędników Sanepidu.
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Kwi 26, 2016 08:04   

Naukowcy niszczą szczepionki przeciwko polio

Cytat:
W bezprecedensowym kroku kliniki na całym świecie niszczą stare problematyczne szczepionki przeciwko polio. Jaki był problem ze starym szczepionkami? Ano były przyczyną polio.

Obecnie odbywa się masowa, globalna likwidacja szczepionek w tysiącach miejsc w 155 krajach, wymagająca całkowitego zniszczenia każdej pojedynczej fiolki szczepionki by globalny plan zadziałał. Jak donosi NPR.org „Pracownicy służb zdrowia pouczeni jak zniszczyć stare szczepionki, gotują je, palą, a nawet zakopują je w ziemi”....


https://wolnemedia.net/wiadomosci-ze-swiata/naukowcy-niszcza-szczepionki-przeciwko-polio/
 
     
Lukasz84 

Dołączył: 13 Kwi 2016
Posty: 7
Skąd: Łódź
Wysłany: Śro Kwi 27, 2016 06:33   

Sprawa zmuszania do szczepień skończyła by się raz na zawsze, gdyby ustawowo zobowiązać producenta (a nie państwo!) do wynagradzania wszelkich problemów wynikających z powikłań poszczepiennych. Jeżeli ktoś odczuwa skutki powikłań poszczepiennych przez całe życie to powinien dostać od producenta tejże szczepionki dożywotnią rentę oraz pokrycie kosztów wszelkich zabiegów leczniczych.
I nawet jeżeli kazali by nam się dalej szczepić to przynajmniej może "jakość" szczepionek by się polepszyła.
Bicie po kieszeni działa najlepiej ;)
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Śro Kwi 27, 2016 07:55   

Niestety, ustawowo żaden podmiot związany z obowiązkowymi szczepieniami nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Wszyscy są z jakiejkolwiek odpowiedzialności zwolnieni wyraźnym zapisem w ustawie. A jednocześnie nigdzie nie ma jasnego zapisu, że państwo jest zobowiązane do odszkodowań za utratę zdrowia spowodowaną przez szczepionki.
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Maj 18, 2016 08:56   

Szczepieniowy „spektakularny sukces pediatrii”

http://wolnemedia.net/szc...kces-pediatrii/
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Maj 25, 2016 09:03   

Odra w TV… zanim wprowadzono do obrotu szczepionkę

https://www.youtube.com/watch?v=h2geMvbxG0U
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Maj 30, 2016 06:13   

Podsumowanie 300 lat stosowania szczepień.

http://wolnemedia.net/szc...y-merytoryczne/

Cytat:
W związku z brakiem polskiego piśmiennictwa medycznego, poniżej streszczenie najważniejszych danych z piśmiennictwa medycznego publikowanego w innych krajach. Tak jak o tym wielokrotnie pisałem biuletyny Izb Lekarskich preferują poziom „Expresu Wieczornego”, a nie informatora dla PT Kolegów. Powoduje to istotne luki w podstawowej wiedzy zastąpione procedurami. Szczególnie widoczne jest to wśród tzw. działaczy.

Podsumowanie 300 lat stosowania szczepień.

1. Brak jakichkolwiek badań epidemiologicznych, czy doświadczalnych na potwierdzenie tezy, że szczepionki zapobiegają chorobom zakaźnym. Wręcz przeciwnie, szczególnie w ostatnich dekadach epidemie rozprzestrzeniają się wśród szczepionych dzieci.

2. Szczepionki wprowadzano najczęściej w 2-4 dekady po tym, jak zachorowalność na daną chorobę zmniejszyła się. Niekiedy spadek zachorowań wynosił nawet 95%, przed wprowadzeniem szczepionek.

3. Pomimo zaszczepienia tylko 10% populacji na świecie, takie choroby jak ospa, czy dur brzuszny także wygasły.

4. Niektóre choroby wygasły znacznie szybciej bez szczepionek aniżeli te, na które wprowadzono szczepionki. Przykładowo „poty angielskie” wygasły w okresie jednego pokolenia, tj. między rokiem 1709 do 1736 r. w Gdańsku, a ospa została uznana za wyginiętą dopiero po 10 pokoleniach, tj. od 1715 do 1980 r.

5. Przemysł produkuje tylko te szczepionki, na które jest zbyt w bogatych krajach, natomiast brak szczepionki albo dokładniej, nie produkuje jej się na masową skalę, ponieważ choroba dotyczy ubogich krajów afrykańskich, na przykład na malarię. Brak także szczepionek na pospolite choroby weneryczne: na kiłę, czy rzeżączkę.

6. Brak dowodów na bezpieczeństwo stosowanych szczepionek. Nie ma żadnych prac naukowych oceniających stan zdrowia dzieci, które otrzymały 30-50 dawek 10, czy 15 szczepionek.

7. Pomimo przeprowadzania masowych akcji tzw. profilaktycznych szczepień, brak dokumentów i publikacji z tych akcji, to znaczy nie ma opracowań, czy te akcje przyniosły jakiekolwiek korzyści danej populacji.

8. Brak jakichkolwiek danych epidemiologicznych, które potwierdzałyby celowość wprowadzania danej szczepionki, dotyczy to takich chorób jak odra, świnka, czy różyczka oraz pneumokoki, czyli dwoinkę zapalenia płuc.

9. Brak publikacji przedstawiających wyniki randomizowanych badań skuteczności szczepionek. Były co najmniej dwie takie próby w wykonaniu WHO. Jedna dotyczyła szczepień przeciwko gruźlicy, a druga skuteczności szczepionki w porównaniu z mydłem. W obu próbach okazało się, że szczepionki w żaden sposób nie zmniejszają hospitalizacji. Zwykłe mydło okazało się skuteczniejszym środkiem profilaktycznym.

10. Badania holenderskie, niemieckie oraz KIGGS z 2011 z udziałem 7724 dzieci wykazały, że dzieci nieszczepione są znacznie zdrowsze, aniżeli dzieci szczepione. Temat ten zostanie omówiony szerzej.

11. Brak jakichkolwiek badań co dzieje się z dzieckiem, które otrzymuje nie jedną szczepionkę, ale w krótkim okresie jednego roku na przykład 10 szczepionek.

12. Brak jakichkolwiek podstaw naukowych do szczepienia niemowląt. Badania japońskie wykazały, że wprowadzenie zakazu szczepienia dzieci do jednego roku życia znacznie zmniejszyło ilość powikłań.

13. Brak nawet metody badania dzieci w pierwszej dobie po urodzeniu, w celu określenia jakie przeciwciała dziecko już posiada od matki. W tej sytuacji szczepienie takiego dziecka jest świadomym narażaniem go na chorobę.

14. Pomimo, że z listy wszystkich chorób, dzieci chorują na 2% z nich, to 98% szczepionek nastawionych jest na wstrzykiwanie preparatów rzekomo wzmacniających system odpornościowy dzieciom. Wbrew głoszonej teorii o uzyskiwaniu odporności przez szczepionki, wakcynolodzy szczepią tylko małe dzieci, chociaż wiadomo, że przeciwciała po szczepieniach znikają po 4-7 latach. Czyli populacje 20 – 60-latków są i tak nieuodpornione. Pomimo tego faktu żadnych epidemii nie ma.

15. Szczepienia dotyczą tylko i wyłącznie dzieci, ponieważ próba szczepienia dorosłych w 1918 roku zaowocowała masową epidemią, nazwaną po 20 latach Hiszpańska Grypą. Straty wojenne Armii Amerykańskiej z powodu szczepień wynosiły 72% stanu osobowego.

16. Jedynym uzasadnieniem szczepienia dzieci jest chęć zysku producentów i tzw. przedstawicieli Zdrowia Publicznego.

17. Pomimo zalecania karmienia piersią niemowlaków wstrzykuje im się w tym okresie około 20 dawek rozmaitych szczepionek. Już na drugim roku medycyny uczy się natomiast przyszłych lekarzy, że dziecko przez okres karmienia otrzymuje przeciwciała od matki, czyli w zdecydowanej większości przypadków jest uodpornione.

18. Samo przechowywanie szczepionek pozostawia wiele do życzenia. Nie znam instytucji publicznej przechowującej szczepionki z całodobowym monitoringiem temperatury. Najczęściej są to zwykłe lodówki.

19. Szczepionki zawierają wysoce toksyczne metale takie jak rtęć, czy aluminium, w stężeniach wielokrotnie przekraczających dopuszczalne normy toksykologiczne. Jak podał E.F. Kennedy Jr w MSNBC z 22.05.2005 roku, zawartość rtęci przekracza o 40 000 procent wielkości uznane przez FDC i EPA za toksyczne. Chcąc podać taką dawkę rtęci dziecku bezpiecznie, powinno ono ważyć ponad 140 kg w chwili urodzenia. Pomimo, że jest to ogólnie znana zasada toksyczności, pediatrzy udają, że nie obowiązuje ona w stosunku do noworodków. Zasłaniają się procedurami chociaż procesy norymberskie wykluczyły takie rozumowanie.

20. Od 2000 roku i tajnego spotkania w Simpsonwood wiadomo, że metale ciężkie powodują autyzm. Zarówno WHO, jak i CDC i FDA ukrywały ten fakt przez następne dwie dekady.

21. Pomimo odtajnienia protokołów z Simpsonwood, w Polsce zarówno Ministerstwo Zdrowia jak i GIS, czy tzw. Towarzystwa Naukowe Pediatryczne udają, że nie wiedzą o tym fakcie.

22. Podawanie metali – neurotoksyn w szczepionkach spowodowało epidemię autyzmu. W USA już notuje się rocznie ponad 40 000 przypadków autyzmu. Generalnie zarejestrowano już 500 000 przypadków autyzmu. Czyli autyzm rozpoznaje się w stosunku 1:110 porodów.

23. Rtęć jest 1000 razy bardziej toksyczna dla układu nerwowego, aniżeli ołów.

24. Badania dr Teresy Binstock i wsp. udowodniły, że objawy autyzmu są takie same, jak objawy zatrucia rtęcią.

25. Rtęć gromadzi się głównie w tłuszczach. Mózg to właśnie tłuszcz. 25% cholesterolu to mózg. Octan rtęci znajdujący się w szczepionkach spokojnie przechodzi przez barierę krew/mózg. Stwierdzono również, że po przedostaniu się do mózgu może pozostać w nim na stałe.

26. Rtęć po przedostaniu się do organizmu konwertuje do rtęci nieorganicznej. Rtęć nieorganiczna pozostaje na stałe w mózgu.

27. Rtęć znajdująca się w szczepionkach uszkadza także układ hormonalny, powodując bezpłodność zarówno u samic, jak i u samców. Właśnie znana znachorka warszawska p. mgr prof. Lidia Brydak namawiała szeroko w mass mediach do szczepienia dzieci szczepionką przeciw grypie, a ta szczepionka nadal zawiera rtęć.

28. Efekt sterylizacyjny powiększa synergizm innych substancji znajdujących się w szczepionkach, takich jak Polisorbat 80, czy Skwalen.

29. Opierając się na powyższych danych należy stwierdzić, że pracownik PZH Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego p. dr Paweł Grzesiowski świadomie wprowadzał w swoich licznych wystąpieniach społeczeństwo w błąd twierdzeniami, że octan rtęci nie szkodzi. Podobnie zresztą wypowiadał się p. dr Mrukowicz, redaktor naczelny reklamówki przemysłu farmaceutycznego -Medycyny Praktycznej. Sam musisz wyciągnąć wnioski Drogi Człeku, dlaczego oni tak postępują.

30. W Polsce wprowadzanie w błąd, czyli po prostu oszukiwanie społeczeństwa przez pracowników PZH jest nagminne. Zarówno bowiem znana warszawska znachorka mgr prof. Lidia Brydak, jak i prof. Bucholc oficjalnie w wypowiedziach telewizyjnych zaprzeczały obecności rtęci w szczepionkach.

31. Jak wykazują badania, obecność aluminium czy formaldehydu może zwiększyć toksyczność rtęci w jakiejkolwiek formie nawet 1000 razy.

32. Porównanie norm WHO dopuszczalnej w wodzie rtęci z zawartością rtęci w szczepionce wskazuje, że koncentracja rtęci w szczepionce jest wyższa o 25 000 razy, aniżeli w wodzie pitnej. Normy WHO są dla dorosłych, dla dzieci powinny być obniżone co najmniej 100 razy.

33. W Korei Południowej, bezmyślnie stosującej amerykańskie szczepionki autyzm rozpoznaje się w stosunku 1:38 porodów.

34. Uszkodzenia mózgu następują przy stężeniach znacznie niższych, aniżeli stosowane podczas szczepień niemowlaków. Wiadomo o tym od 1977 roku.

35. Jak oświadczyła Sonia Gandhi na międzynarodowej konferencji poświęconej autyzmowi 25 lipca 2011 rok w Dhaki w Indiach, obecnie jest już ponad 8 milionów dzieci z autyzmem.

36. U Amiszów niepozwalających nas szczepienie swoich dzieci autyzm nie występuje. Badania wykazały, że zamiast spodziewanych 134 przypadków autyzmu znaleziono tylko 4. Jeden dotyczył dziecka, które mieszkało blisko elektrowni emitującej rtęć, a 3 przypadki dotyczyły dzieci adoptowanych do Amiszów, uprzednio szczepionych.

37. Za to oszustwo jest bezpośrednio odpowiedzialna Julia Gerberding, wówczas szefowa CDC.

38. Dr Gerberdin została mianowana szefową CDC przez prezydenta Busha w roku 2002. Przyczyniła się głównie do niszczenia dowodów wiążących szczepionki z autyzmem.

39. Obecnie od 2009 roku pracująca na specjalnie stworzonym stanowisku w firmie Merck, z wynagrodzeniem 2 500 000 euro rocznie. W styczniu 2015 awansowała na wiceprezesa oddziału wykonawczego Strategic Communication, Global Public Policy & Health Populations Merck& Co, Inc. Merck posiada monopol na produkcję szczepionki MMR.

40. Dr Gerberding sprzedała 38 368 akcji firmy Merck 8 maja 2015 roku za kwotę 2 340 000 dolarów.

41. Już w 1999 roku Amerykańskie Stowarzyszenie Pediatryczne podało: „Rtęć we wszystkich jej formach jest toksyczna dla płodu i dzieci. Należy podjąć wysiłki w celu zmniejszenia narażenia w możliwie największym stopniu kobiet w ciąży i dzieci, jak również w populacji ogólnej.

42. Nie znam zysków firmy Merck związanych ze sprzedażą szczepionki MMR, ale na samej sprzedaży szczepionki Cervarix firma zarobiła 1 miliard 630 milionów dolarów. Jakie więc mają znaczenie te dwa miliony?

43. Akademia Pediatrii USA otrzymuje stałe dotacje z przemysłu. Przykładowo od firmy Wyeth otrzymała 342 000 dolarów.

44. Merck finansuje także tzw. pozarządową organizację GAVI Alliance należącą do B.Gatesa. Sprzedaje jej szczepionkę Gardasil za 15 dolarów 3 dawki. W Polsce Ministerstwo kupuje ja podobno za 1500 złotych. Widać więc wyraźnie, kto na tym zarabia.

45. Merck za sprzedaż samych szczepionek w 2012 roku otrzymał 5 270 000 000 dolarów. Rozumiesz wiec Dobry Człeku, dlaczego musi być przymus szczepień. Gdyby szczepionki były sprzedawane indywidualnie, to zyski koncernu nie wyniosłyby 1/10 tej kwoty.

46. Dlaczego organizacja o nazwie Planned Parenthood namawia do aborcji? Ponieważ jest to legalny handel organami, potrzebnymi zarówno w kosmetyce, jak i do produkcji szczepionek. Z tą organizacją współpracowała p. Nowicka. Po ujawnieniu tego faktu awansowała na wicemarszałka sejmu. Jest to dowód bezpośredni, że jesteśmy kondominium koncernów przemysłowych. Dyrektor medyczny, Prezes Rady Planned Parenthood dr Mary Gatter wprost powiedziała, że potrzebuje pieniądze na nowe lamborghini i wszystko da się załatwić.

47. Szefowie Brytyjskiego National Health Service, czyli narodowego systemu ochrony zdrowia, brali regularnie pieniądze za organizowanie spotkań rad doradczych z przedstawicielami przemysłu. Jedno takie spotkanie to 15 000 funtów. Pracownicy mieli bezpośredni wpływ na to, jakie leki będą przepisywane przez przychodnie.

48. W 1986 roku Kongres podjął uchwałę udzielenia immunitetu producentom szczepionek. Innymi słowy, mogą produkować co chcą pod nazwą szczepionki, ale i tak nie będą musieli płacić odszkodowań. Żadna inna gałąź przemysłu nie ma takiego immunitetu.

49. Udowodniono, że szczepionka MMR powoduje uszkodzenie, czyli stan zapalny przewodu pokarmowego. Jako pierwszy opisał to dr Andrew Wakefield już w 1989 roku. Potwierdzili to po nim: dr Thimot Buie, dr VK Singh, Kawashima i wsp., dr James Walker et al, oraz 17 innych ośrodków z całego świata.

50. Brithish Medical Journal przedstawił wyniki badan, z których jasno wynika, że pomimo bardzo wysokiej wyszczepialności dzieci w Anglii, aż 60% dzieci w wieku 1-2 lat nie MA PRZECIWCIAŁ PRZECIWKO ODRZE, A PONAD 80% DZIECI NIE MIAŁO PRZECIWCIAŁ PRZECIWKO RÓŻYCZCE I ŚWINCE. EFEKT OCHRONY NIE TRWAŁ NAWET ROKU.

51. Nawet dodatkowe, tzw. przypominające dawki szczepionki przeciwko odrze, nie dają „ochrony” dla ponad 30% populacji, a dla świnki i różyczki „ochrona” powstaje tylko dla 9% dzieci. Innymi słowy, szczepienie MMR jest zwykłą fikcją, polegającą z jednej strony na wyłudzaniu pieniędzy, a depopulacji z drugiej strony. Dlatego właśnie wszystkie szczepienia są przymusowe i płatne centralnie przez urzędników. Po prostu z kilkoma trollami łatwo się dogadać.

52. Ze szczepionką MMR jest także związany zespół Nagłej Śmierci Niemowląt. Po szczepieniu stwierdza się utrzymujący się przez kilka dni podwyższony poziom białka CRP, świadczący o istnieniu stanu zapalnego.

53. Badania opublikowane w New England Journal of Medicine wykazały, że epidemie świnki, które miały miejsce w latach 2006, 2009 i 2010, wystąpiły głównie u szczepionych dzieci. W 2009 roku zachorowało 3500 studentów zaszczepionych w 89% dwoma dawkami i 8% studentów zaszczepionych jedną dawką. W sumie wyszczepialność wynosiła 97%. Wyjaśnienie pracowników CDC jest tak infantylne, że szkoda marnować papier na takie głupoty.

54. Amerykański, a właściwie rockefellerowski Instytut Medycyny stwierdził, że nie będzie prowadził więcej badań nad związkiem autyzmu ze szczepionkami, ponieważ może to podważyć powszechną strategię szczepień, będącą podstawą programów sczepień i doprowadzić do powszechnego odrzucenia szczepionek. Sądzę, że to wyjaśnia całkowicie podstawy stosowania szczepień przez polityków. Wbrew bowiem fałszywej fladze ratowania zdrowia, szczepionki służą głównie masowej depopulacji.

Autorstwo: dr Jerzy Jaśkowski
Źródło: WolneMedia.net
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Cze 01, 2016 23:54   

Dr Jaskowski o wirusie Zika i nie tylko
Cytat:

"Powszechne państwowe nauczanie, istniejące w Polsce od 1773 roku, wyraźnie doprowadziło do zaniku samodzielnego myślenia u ludzi i stworzenia Biologicznych Robotów. Najlepszym tego dowodem jest systematyczne gloryfikowanie przez tzw. elity Konstytucji 3 Maja, jakoby miało to być pozytywne wydarzenie dla Kraju. Fałszowanie tego okresu posunęło sie tak daleko, że z agenta obcego wywiadu, niejakiego Hugo Kołłątaja, zrobionoksiędza. Pomimo faktu, że w żadnym archiwum, czy to we Wiedniu, czy Watykanie, nie można znaleźć jakiegokolwiek dokumentu, że facet naprawdę chodził do seminarium i uzyskał jakiekolwiek świecenia, PT Episkopatowi to nie przeszkadza i nie protestuje.


Jak tak dalej pójdzie, to z Kuronia i jego grupy niszczącej polskich profesorów w latach 50. także zrobią księżyalbo co najmniej zakonników. Przecież H. Kołłątaj w wieku 29 lat wyrzucał profesorów z Akademii Krakowskiej, zaczynając od teologów, podobnie jak Kuroń z Uniwersytetu, zaczynając od filozofów. Nazywało się to modyfikacją systemu nauczania.

W ogóle należy bardzo ostrożnie patrzeć na takie pojęcie jak „elity”. Dawniej do elit zaliczano biskupa, profesora, lekarza itd. Ale obecnie trudno wskazać wśród tych ludzi kogoś, kogo by można zaliczyć do elity. Przykładowo zbiorowy Episkopat [podobnie jak dawniej Komitet Partyjny] nawet nie ruszył problemu dekomunizacji po 1989 roku i agenci nadal są biskupami. Jeżeli w głosowaniu uchwalili, że nie będą tematu dekomunizacji ruszać, to znaczy, że co najmniej 51% było pracownikami określonych służb, oddelegowanych do pracy polityczno wychowawczej, jak to nazywano. Skutki tego stanu rzeczy widzimy na co dzień. Wystarczy „klaśnięcie” Gazety W., aby Episkopat uciszał jednego, czy drugiego księdza.

Tytuły profesorskie rozdawała partia, a więc kryterium było jednoznaczne: „Nie matura a chęć szczera czyni z ciebie… [wpisać proszę właściwe słowo].

Sam gensek W. Jaruzelski alias Margules, alias Wolski alias Słuckin… rozdał tylko w pierwszym roku stanu wojennego 1320 tytułów profesorskich. Wszyscy widzieli ten gwałtowny rozwój nauki w okresie 1980-1989, nieprawdaż? Znam tylko jedną osobę, która odmówiła przyjęcia tytułu z rąk hunty, był nią śp. prof. Jerzy Przystawa z Wrocławia. Reszta „obdarowanych” nie widziała w tym nic zdrożnego!

Potem pięcioklasista Bolek nadawał tytuły, potem „o mało co magister” itd. Wiadomo, że dla pięcioklasisty to już 7-klasista jest profesurem.

Nie jestem gołosłowny. Polska mając prawie 3 krotnie mniejszą populację, posiada aż 6.5 razy więcej wyższych uczelni, aniżeli Niemcy. Oczywiście odpowiednio wyższa jest także liczba profesorów. Niestety, nie przekłada się to w żaden sposób na efekty pracy. Ta olbrzymia liczba wyższych uczelni i profesorów ma się odwrotnie proporcjonalnie do liczby patentów, czy odkryć naukowych. Oni mają po 17500 patentów rocznie, a w Polsce jest ich 100-150 w porywach. A dawniej tytuł profesora otrzymywało się za nowe odkrycie albo obalenie starej teorii. A dzisiaj po uważaniu.

Proszę zauważyć pierwszy z brzegu przykład w „katastrofie” 9/11, zbudowany z aluminium samolot wbił się w stalowy budynek. Budynki WTC były to konstrukcje stalowe, z belek o wymiarach 11 x 14 cm, rozmieszczonych co 140 cm jedna od drugiej. Biorąc pod uwagę długość skrzydła Boeinga, to na jedno skrzydło przypadało 15 takich stalowych slupów. Przypomnę, że pancerz T-34 miał z przodu grubość tylko 4.5 cm, a tutaj belka aż 11 cm, a mimo to aluminiowe skrzydło złamało te belki i to od razu kilkanaście. Złamało w tak dziwny sposób, że nawet na zdjęciach nie było to widoczne, a wyraźnie nie pokazano odpadania skrzydeł. Innymi słowy,pancerna brzoza ze Smoleńska to pikuś przy tym wyczynie.

I wracam do elit. Mamy kilkuset profesurów z budownictwa, architektury, metaloznawstwa, lotnictwa i jak można się przekonać, żaden z nich nie zareagował na te jawne kłamstwa. Wszyscy brali uszy po sobie. Tak wygodniej, tak spokojniej, można dalej ogłupiać polskich studentów. A przecież to doskonały przykład, jak w prosty sposób można manipulować ludzikami.

To samo dotyczy medycyny.

Pomimo wyraźnie widocznego efektu braku nauczycieli akademickich, Ministerstwo nie wiadomo dlaczego zwane Oświaty, otwiera nowe, tym razem prywatne szkoły medyczne. Innymi słowy, osoba z dyplomem lekarskim będzie posiadała wiedzę na poziomie felczerskim z teorii, a z praktyką będzie jeszcze gorzej.

Znam to. W Gdańsku były doskonałe szkoły pielęgniarskie. Przed wielu laty zastępowałem przez pewien czas kolegę w takiej szkole i poznałem grono pedagogiczne. Naprawdę reprezentowało wysoki poziom i nie przepuszczano, delikatnie mówiąc, obiboków.

Jak wiadomo, po 1989 roku „starsi i mądrzejsi” [St.Michalkiewicz] doszli do wniosku, że za dużo mamy pielęgniarek i zamykano te szkoły. Po 10 latach wyszły braki w średnim personelu i na gwałt zaczęto otwierać prywatne szkoły pielęgniarskie. Pożal się Panie Boże, te dziewczyny po ukończeniu takiej szkoły najczęściej nie mają zielonego pojęcia zarówno o teorii, jak i o praktyce. Ale zapłaciły i dyplom otrzymały. Nie przesadzam, wystarczy sprawdzić na oddziałach, ilu chorych już po kilku dniach ma odleżyny. Jak mawiał mój profesor, odleżyna to hańba dla pielęgniarek. A obecnie jest to nagminne. Te dziewczyny nauczono, że materac przeciwodleżynowy wszystko załatwi, a jak rodzina nie kupi, to jej wina.

W ten sposób systematycznie obniżając poziom nauki, a więc i edukacji, można straszyć ludzi nowymi epidemiami, na przykład wirusem Zika.

Celują w tej dezinformacji czasopisma nakierowane na Służbę Zdrowia, takie jak Medycyna Praktyczna. W artykule z dnia 22 stycznia 2016 roku piórem dr Weroniki Rymer stara się nakreślić charakter tego wirusa. Okazuje się bowiem, że objawy zakażenia niczym się nie różnią od zwykłego zakażenia wirusowego. P. Doktor dokonała rewelacyjnego zestawienia porównując objawy wywoływane przez wirusa Zika, z takimi zakażeniami jak denga, czy Chikunginya. Wiadom, denga to krwotoczna gorączka, czyli jest groźny.

A zaraz potem znajdujemy artykuły:

1. Pierwsze zakażenie wirusem Zika w USA.

2. Kolumbijczycy zagrożeni wirusem Zika.

3. WHO: Wirus Zika to zagrożenie na skalę światową.

4. WHO zaniepokojone sygnałem o przenoszeniu wirusa Zika drogą płciową.

5. WHO zabiega o 25 milionów dolarów na badania nad wirusem Zika.

6. Prezydent Obama przeznacza miliard na szczepionkę przeciwko Zika.

Czyli wyraźnie widzimy związek Zika ze straszeniem i przekazywaniem społecznych pieniędzy podatnika w prywatne ręce koncernów Wielkiej Farmacji.

Przypomnę, co to jest Zika.

Otóż w 1947 roku Instytut Rockefellera odkrył wirusa ZIK [w niektórych doniesieniach podawana jest data 1952r]. Czy tak było, czy nie, nikt już nie ustali, ale przez następne dwa pokolenia nikt o nim nie słyszał. Wirus ten powoduje objawy rzekomo grypowe, typu łzawienie, katarek itd. Z kolei Instytut Rockefellera specjalizuje się w odkrywaniu epidemii.

Przypomnę, to właśnie ten Instytut w 20 lat po epidemii poszczepionkowej z lat 1918/20 „odkrył” hiszpańską grypę.

Przypomnę, że to była epidemia, którą roznosiła amerykańska służba zdrowia poprzez szczepienia na całym świecie.

http://www.prisonplanet.p...estw,p139789625

http://prawdaoszczepionka...0-zl,55,166.htm

Od wielu lat wmawia się społeczeństwu, że w 1918 -19 roku była epidemia grypy zwanej hiszpańską, która pochłonęła 20 milionów istnień ludzkich.

Tymczasem raporty w tych lat i biuletyny medyczne są jednoznaczne. To wszystko były powikłania po bezmyślnie stosowanych szczepieniach w wojsku.

Buro generalnego Lekarza USA Armii podaje dokładne dane. Po szczepieniu na ospę i tyfus w armii w 1917 roku wystąpił gwałtowny zrost zgonów na zapalenie płuc i zapalnie mózgu

W 1917 roku liczba zgonów wynosiła 15.54 na każde 1000 zaszczepionych z powodu tyfusu.

Liczba dni zwolnień po szczepieniu przeciwko tyfusowi wynosiła 28.679, a po szczepieniu przeciwko ospie 34.814 dni. Stanowiło to 1.5 % liczebności całej armii. Armia USA w czasie I Wojny Światowej zmobilizowała 5 milinów ludzi. Łatwo obliczyć, ile tysięcy młodych ludzi chorowało i zmarło.

Z raportu Głównego Lekarza Armii we Francji.

„Po szczepieniu przeciwko tyfusowi występują dolegliwości doprowadzające do zgonu z powodu paraliżu, niewydolności serca oraz zapalenia płuc.

Generalnie opisywano dwie główne przyczyny zgonów: zapalenia płuc i ewidentny paraliż – zapalenie mózgu.

Zgony te były wielokrotnie częstsze, aniżeli zgony w grupie cywilów nieszczepionych.”

Na stronach 44, 236, 285 i 286 RAPORTU znajdują się dokładne statystyki zgonów. Zapalenia płuc stanowiły aż 32 % liczby zgonów. Mówimy tu o młodych mężczyznach, zakwalifikowanych do służby wojskowej, czyli kategoria zdrowia A. Zgony z powodu odry stanowiły kolejne 30 % zgonów. Zapalenia opon mózgowych stanowiło 10 % zgonów.

Proszę zauważyć, zgony spowodowane przez służby medyczne w Armii USA w okresie pierwszej WOJNY ŚWIATOWEJ STANOWIŁY AŻ 72 % wszystkich zgonów. Odliczając zwykłe wypadki, to działania wojenne stanowiły tylko kilkanaście procent zgonów. TAK MORDOWANO LUDZI Z CHĘCI ZYSKU KONCERNÓW FARMACEUTCZNYCH

http://educodomi.blog.pl/...szpanska-grype/

http://www.polishclub.org...ndal-75-trucia/

Omawiany wirus ZIKA spokojnie sobie zimował, nie widomo gdzie, przez te ponad 75 lat. Zajmowały się nim tylko 3 laboratoria amerykańskie: dwa w Kalifornii i jeden w Wirginii.

Dr Antoni James, biolog molekularny z Uniwersytetu w Kalifornii twierdził wprost, ze można całą sprawę załatwić w ciągu roku, przy odpowiednich funduszach.

Epidemię nagłośniono w maju 2015 roku. Ale pomimo faktu, że prasa zachodnia już sprawę odtrąbiła, to krajowe media polskojęzyczne globalnej dezinformacji, niemieckich właścicieli pod amerykańskim zarządem,straszą nadal.

Przechodząc do problemu: mikrocefalia, a wirus.

Po pierwsze, w USA na 320 milionów ludzi rocznie stwierdza się 2 500 przypadków mikrocefalii.

W Brazylii na ok 140 milionów ludzi stwierdzono 270 przypadków mikrocefalii. Proste pytanie, dlaczego tak mało?

Po drugie, dlaczego aż 3 laboratoria w USA plus CDC zajmują się przypadkami mikrocefalii w Brazylii, a nie w USA. Wszystkie te instytucje są opłacane przez podatnika amerykańskiego, a nie obywateli Brazylii!

Po trzecie, wirusa stwierdzono tylko w 17 przypadkach spośród tych 270, na tej samej podstawie można stwierdzić w tych przypadkach bakterię E. Coli, gronkowca, paciorkowca i setki innych. Pytanie więc, dlaczegoogłupia się i straszy polskie społeczeństwo tysiącami małogłowia?

Jedyne wytłumaczenie, to chęć wyłudzenia pieniędzy na badania, lub wręcz testowanie broni biologicznej.

Kolejny problem: do 2015 roku zachorowanie na wirusa w 80% przypadków przebiegało bezobjawowo. Skąd nagle pieniądze na testy dla choroby, która nie powoduje problemów zdrowotnych? Przypominam: przez 75 lat nie zanotowano żadnych przypadków małogłowia ani u kobiet w Brazylii, ani w żadnym innym kraju powiązanym z wirusem ZIKA.

Zaskoczeniem są więc dalsze decyzje administracyjne, takie jak:

– straszenie kobiet koniecznością przerywania ciąży.

– rezygnacja z ciąży,

– twierdzenie, że wirus przenosi sie drogą płciową, czyli zakaz seksu. A przez wcześniejsze 75 lat to poprzez seks się nie przenosił? I to chyba najbardziej boli pracowników CDC. Skończyły się wyjazdy na tani seks?

Czyli wszystko wygląda na to, że po wyeliminowaniu części wirusologów w nagłych i tajemniczych wypadkach, przez seryjnego samobójcę przed trzema laty, reszta szybko wypełnia polecenia starszych i mądrzejszych i klepie bzdury, jak każą.

Proszę zauważyć: przez 75 lat wirus nie wiadomo gdzie się ukrywał, a tutaj nagle już w kilku miesiącach po ogłoszeniu w maju 2015 roku rozlał się po całym świecie, a nawet można go było kupować przez internet.

To dopiero magik.

A wszystko wskazuje na fałszywą flagę.

Coraz częściej pojawiają się doniesienia, że to właśnie wprowadzenie nowej szczepionki DiPerTe, ze zwiększoną dawką aluminium i nie przetestowanej na kobietach w ciąży, jest przyczyną małogłowia.

W październiku 2014 roku Ministerstwo Zdrowia w Brazylii wprowadziło do obrotu szczepionkę BOOSTRIX firmy GSK. Szczepionka ta miała zapobiegać kokluszowi, tężcowi i dyferytowi. Stosowano przymus szczepień kobiet w ciąży.

A pierwszy wzrost małogłowia zaobserwowano w maju 2015 roku, coś tak dziwnie blisko 9 miesięcy po zastosowaniu szczepionki.

Po zapoznaniu się z ulotka firmową można stwierdzić, że szczepionka ta jest dozwolona dla dzieci powyżej 4 roku życia.

http://alexjones.pl/aj/aj...ono-wirusa-zika

http://www.polishclub.org...-sie-w-glupote/

http://dakowski.pl/index....7417&Itemid=119

Innymi słowy, ktoś tutaj dostał sporo w przysłowiowa łapę w brazylijskim Rządzie, że dopuścił do obrotu produkt, który ma wyraźny zakaz stosowania u osobników poniżej 15-20 kg masy.

Płody to są istoty od gramów do kilku kilogramów, najwyżej. A tutaj przekroczono dopuszczalną dawkę kilkaset razy.

W sprzedawanej szczepionce BOOSTRIX znajduje się 0.5 mg aluminium, znanej neurotoksyny. Udowodniono, że aluminium może być przyczyną deformacji kostnych, w tym małogłowia. Dopuszczalne dla dziecka jest max 10 mcg.

Lekarze z Brazylii jednoznacznie przeczą związkowi Zika z małogłowiem. Stowarzyszenie Lekarzy Brazylijskich ABRASCO opublikowało list otwarty do mieszkańców Brazylii, kwestionujący postępowanie Ministerstwa Zdrowia w związku z wirusem Zika.

Lekarze podaję, że pomimo zainfekowania 75% społeczności wirusem Zika, żadnego małogłowia we wcześniejszych latach nie obserwowano. Dopiero stosowanie piroksyfenu – pestycydu na wirusy produkcji japońskiej firmy Sumitomo Chemical, spółki Monsanto [tej od Orange Agent z Wietnamu] ujawniło występowanie małogłowia.

Związek zwany piryksyfenem jest znany z uszkadzania układu humoralnego i teratogennego, powodował wady wrodzone oraz zaburzenia reprodukcji. Podobnie jak glifosat zwany Randapem, sprzedawany beztrosko w Polsce. Oczywiście sprzedaż jest jak najbardziej legalna, za zgodą Ministerstwa Rolnictwa i Głównego Inspektora Sanitarnego.

No, ale w jaki celu tworzy się te elity, wyjaśniałem na początku tekstu.

dr J. Jaśkowski

Podpięci do telewizorów i Internetu, zostaliśmy zmienieni w rośliny, zgodnie z programem służb specjalnych – MKultra – tak, by manipulacje i dezinformacje stały się obowiązującą prawdą i faktem.

Ceną za to jest permanentny stres i praktyczne unicestwienie życia prywatnego.

Stąd powszechnie powtarzane: prawda leży po środku, czyli 2×2 nie równa się 4? "

http://wolna-polska.pl/wi...em-zika-2016-05


Osobiscie nie wierzę w istnienie wirusów. Zika jest kolejną psychopatyczną kreacją.
_________________
gea
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Czw Cze 02, 2016 04:12   

Odważny gość.
:-x
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Cze 02, 2016 22:18   

Cytat:

"Jak niewiedza przemienia się w głupotę. ZIKA II.



Z cyklu: „52 stan S-90”



dr J. Jaśkowski





100% społeczeństwa w Polsce posiadło umiejętność czytania i pisania

99% nie wie zupełnie, w jakim celu. jj





„Nie ma innego grzechu jak głupota” św. Tomasz z Akwinu

Grzech strukturalny nadal istnieje, Szanowni Czytelnicy!





Od kilku dni krąży w internecie artykuł Yoichi Shimatsu na temat rzekomego małogłowia, powstałego przez specjalne produkowane komary GMO, wypuszczone w Brazylii. Yoichi Shimatsu jest dziennikarzem z Hong Kongu i zajmuje się dziennikarskimi śledztwami.

Większość jego wcześniejszych skojarzeń jest w miarę poprawna i prawidłowo łączył szczepienia z koncernami farmakologicznymi, jednak jego artykuł dotyczący związku pomiędzy zmutowanym komarem, a małogłowiem, jest całkowicie pozbawiony sensu. Zdziwienie budzi więc fakt, że nawet poważne osoby te dyrdymały przekazują dalej i co rusz na nowej stronie internetowej się one pojawiają.

http://www.4thmedia.org/category/yoichi-shimatsu



Dlaczego należy bardzo krytycznie podchodzić do wszelkich informacji, szczególnie docierających do nas z Azji?

Przede wszystkim Hong-Kong to w uproszczeniu stolica bankierska na Azję, a nie stolica intelektualna. Brak tam większych ośrodków naukowych, czy badawczych.

Większość rewelacji, które ogłaszali ludzie z Azji, kończyła się skandalami, na przykład zimna fuzja, badania genetyczne kobiet, hodowanie ludzkich „potworków” itd., łącznie ze sprzedażą ludzkiego mięsa do Marsylii za 200 euro/kg.



Typowym przykładem jest rzekoma ptasia grypa, która pojawiła się w Hong-Kongu i jak wiemy, była tylko pretekstem do zniszczenia hodowców drobiu w Europie, m.in. w Polsce w 2007 roku, za czasów p. D. Tuska.

Przypomnę, że po znalezieniu 2 martwych łabędzi wydano ponad 50 milionów złotych na walkę z tą rzekomą epidemią, mordując miliony kurczaków w kurnikach, głównie w trzech województwach: warszawskim, szczecińskim i wrocławskim, i to, jak pokazywała telewizja, przez policjantów. Jak wiadomo, do tego właśnie powołano policję…



Dlaczego te, a nie inne województwa? Ponieważ to było tuż przed świętami Bożego Narodzenia i liczył się zbyt tych kurczaków, których transporty już były przygotowane na granicy. Największym producentem kurczaków na Europę jest Izrael. Nie obowiązują tam europejskie normy hodowli. Czyli produkcja jest tańsza i zysk większy. Ani jeden dziki ptak nie zachorował. A dlaczego łabędzie? A spróbuj, Dobry Człeku, złapać wróbla, wstrzyknąć mu wirusa i puścić żywego!

O tym jak zakłamuje rzeczywistość Wikipedia świadczy np. hasło ptasia grypa.



Za całą sprawą ptasiej grypy stał Sekretarz Obrony USA, przedtem szef firmy produkującej rzekomy lek przeciw temu wirusowi. Piszę „rzekomy”, ponieważ aż do 2010 roku był on sprzedawany z ulotką: „na ptasią grypę”. Dopiero koło roku 2012 zmieniono ulotkę [przecież ptasia nie wypaliła] i reklamowano ten preparat rzekomo na wszystkie wirusy. Jest w internecie cała masa użytecznych idiotów [Goldman alias Lenin], którzy reklamują ten specyfik. Wystarczy wrzucić do wyszukiwarki hasło ptasia grypa - leczenie. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że badania przeprowadzone przez Cochrane DATABASE wykazały, że o ile w ogóle, to preparat ten skraca przebieg grypy o 12 godzin. Proszę się zastanowić i pomyśleć, czy ktokolwiek może określać czas grypy na godziny?



Osóbka, która zdecydowała się na nagłośnienie tej ptasiej grypy także pochodziła z Hong-Kongu i awansowała za ten czyn na szefową WHO. Pani ta, Margaret Chan, jest także znana z tego, że w 2009 roku zmieniła definicję epidemii i pandemii, tylko i wyłącznie w tym celu, aby ogłosić światu kolejną rewelację, tj. pandemię świńskiej grypy. Poziom merytoryczny p. Małgorzaty Chan jest specyficzny, ponieważ jako szefowa WHO powinna wiedzieć, że wirus A1H1N pojawił się w Bazie broni biologicznej USA, kiedy to zmarło 2 żołnierzy, w 1976 roku. Wprowadzona wówczas szczepionka powodowała takie żniwo powikłań, że po kilkunastu tygodniach szybciutko i po cichu musieli ją wycofać z rynku i nie zarobili tyle, co chcieli. Co zrobili? Poczekali. Jak natomiast podawano w Polsce, jeszcze do 2007 roku, ponad 80% objawów grypowych było z powodu zarażenia się wirusem A1H1N.



Czyli ogłupianie Polaków trwa cały czas. I nie da się ukryć, robi się to „rencami” lokalnych obywateli, nie podaję narodowości, ponieważ gensek Edward Gierek, agent Kominternu, już w 1972 roku skasował w Kraju nad Wisłą pojęcie narodowości. Oczywiście, nie zrobił tego za darmo. To była zapłata za pożyczki, które zresztą szły na wielkie budowle socjalizmu, takie jak rurociąg orienburski, czy celulozownia zabajkalska.



Pani Małgorzata Chan jest znana także z tego, że dobrała sobie Komitet ekspertów, spośród których większość brała pieniądze od producentów szczepionek.

Zamiast 100 milionów zachorowań na całym świecie i w samych USA, na ponad 100 000 zgonów w 2009 roku na grypę w 320 milionowym kraju zmarło 18 osób. Ale przemysł szczepionkarski zarobił ponad 10 miliardów dolarów. O kosztach leczenia powikłań chorych po szczepieniu i dodatkowych zyskach z produkcji leczenia tych chorych, nie wspomnę.



Dlaczego artykuł p. Yoichi Shimatsu jest literacką fikcją i wpisuje się doskonale w OPERACJĘ DROZD? Z bardzo prostego powodu: brak w nim czystych faktów, elementarnej logiki i podstawowej szkolnej wiedzy. Każdy uczeń szkoły podstawowej, mam nadzieję, już wie [przecież na lekcjach seksuologii uczą go nawet zakładania kondomów], że ciąża u kobiet trwa 9 miesięcy. Piszę wyraźnie „u kobiet”, aby znowu jakiś poprawiacz nowomowy nie mieszał człowieka z interseksem.



Otóż w lipcu 2012 roku firma Oxitec zaprezentowała w Brazylii pierwszą, na dużą skalę, farmę modyfikowanych genetycznie komarów, mających zmniejszyć częstość występowania choroby Denga. Jak każdy uczeń szkoły podstawowej może to sprawdzić, od 2012 roku do 2015 roku minęło trzy lata.

Nie spotkano jeszcze u ludzi ciąży o tak długim przebiegu. A pierwsze przypadki małogłowia wystąpiły w maju 2015 roku. Za cholerę nie da się tego korelować. I nie trzeba mieć wyższego wykształcenia, ŻADNEGO, aby stwierdzić, że to niemożliwe!!! I dalsze tłumaczenie jest całkowicie zbędne dla każdego, jako tako wykształconego człowieka. Jak mnie uczono, jeżeli w jakiejkolwiek teorii jest jedna „dziura” to cała teoria nie istnieje i nie ma sensu jej poprawiać. [no, te modyfikowane musiały sie jednak rozmnożyć, a to też trwa... MD]



Poniżej tylko rozszerzenie, dlaczego chłopcom ze spec służb się pomieszało wszystko. Co to są „komary i Denga i Zika”?

Otóż komar Aedes Aegypti, przenoszący wirusa Denga, występuje w zupełnie innym rejonie Brazylii, aniżeli ten, gdzie stwierdzono małogłowie i wirusa Zika. Czyli, wbrew gazetowym twierdzeniom różnych ekspertów z WHO, nie może to być ta sama przyczyna. Genetycznie zmienione komary zostały wypuszczone w innym rejonie, a średnio komar nie odlatuje dalej jak około 400 metrów.



Wirusa ZIKA rzekomo odkrył w 1947 roku w Afryce w Ugandzie dr Jordi Casals-Ariet, Hiszpan z pochodzenia, pracujący od 1936 roku dla Rockefeller Institute of Medical Research na Manhattanie. Przypomnę, że w tym samym czasie dokonano innego wielkiego odkrycia w tym samym Instytucie, ponieważ wyizolowano rzekomo czynnik, który zamordował 20 milionów ludzi w okresie od 1918 do 1920 roku, i nazwano go hiszpańska grypą. A wszyscy znawcy wiedzieli, że ta epidemia wystąpiła u żołnierzy USA, sczepionych przed wysłaniem na pola bitew w Europie. Szlak zakażenia jest znany. Najpierw umierali żołnierze amerykańscy. Po nich umierały prostytutki w porcie w Bordeaux, gdzie wysadzano tych żołnierzy. Po prostytutkach umierali ich francuscy klienci, a potem ich żony. Umierali głównie ludzie w wieku 20 - 40 lat.



Jak Państwo możecie sprawdzić, obecni koryfeusze, czy naganiacze szczepionkowi , prof. Wysocki, prof. Symonides, czy Bucholc, twierdzą coś wręcz odwrotnego. Do grupy ryzyka zaliczają niemowlaki i starców. Co ciekawsze, odkrycia wirusa Denga dokonano jeszcze jedno pokolenie wstecz. I przez te 100 lat nie zaobserwowano ani jednego przypadku wady wrodzonej, zwanej małogłowiem. Czyli obecne 270 przypadków małogłowia, to wysiew jednostkowy, ale tylko w 17 przypadkach odkryto ZIKA. Ani przed majem 2015, ani kilka pokoleń wstecz, nikt nie obserwował takiej korelacji.

Komary wypuszczono w Juazeiro. A małogłowie wystąpiło w odległej Pernambuco



O tym, że jest to przygotowana akcja przemysłu, świadczą następujące fakty:



1. Nasza stara znajoma od ptasiej grypy, p Małgorzata Chan, już powołała Komitet d/s Nagłych Wypadków, który ma się zająć sprawą ZIKA. Już rok temu pisałem o ogromnym zadłużeniu WHO i subwencjonowaniu go przez różne koncerny i prywaciarzy, z B. Gatesem włącznie. Czyli urzędnicy WHO zaczęli jeść z ręki, tworząc na zamówienie epidemie.

2. Nigdzie nie można znaleźć tych rozliczeń Komitetów, powoływanych przez WHO. A ciekawe by to było, ile oni sobie przyznają za takie narady.

3. P. Yoichi Shimatsu podaje nieprawdziwą liczbę zaangażowanych żołnierzy, ponieważ jest ona znacznie mniejsza, wynosi 200 000, i to oni właśnie rozdają te środki antykoncepcyjne, tabletki, prezerwatywy. Podana przez niego liczba odnosi się chyba do całej armii brazylijskiej. Nie zmniejsza to wagi twierdzenia, że wojsko najmniej się nadaje do walki z wirusami.

4. Jest jeden powód stosowania wojska i spryskiwania tych terenów środkami owadobójczymi, pestycydami i to najczęściej na bazie fluoru. Środki te powodują wady wrodzone u dzieci i wymagają reżimu pracy. Jeżeli 200 000 żołnierzy zacznie objeżdżać wioski wieczorami, i pryskać z agregatów te świństwa na niczego nie spodziewającą się ludność, to niestety liczba wad wrodzonych wzrośnie. Nikt nie będzie mógł rozróżnić przyczyny. Czyli fałszywa flaga po raz kolejny. Zamącą wszystko!

5. Wirusa ZIK można spokojnie kupić od firmy ATCC, która sprzedaje szczep Virus ZIK VR -84 za jedne 516 dolarów za porcję. Niestety, z powodu zwiększonej ilości zapotrzebowania, każde laboratorium może kupować tylko jedną porcję jednorazowo i nie więcej, jak dwie rocznie. Natomiast laboratorium BEI sprzedaje szczep ZIK MR 766, szczep ZIK ibh 30656 i szczep ZIK DAK AR 41542. Ceny nie znam. Także ze względu na zapotrzebowanie, obecnie można kupować po jednej porcji jednorazowo.

6. Oczywiście nie śmiem twierdzić w żadnym przypadku, że to właśnie służby epidemiologiczne ze słynnej inaczej jednostki EIS, zajmują się rozprowadzaniem wirusa w Brazylii. Każde takie przypuszczenie jest niegodne i nieuzasadnione.

7. P. dr Anneta Schuchat, zastępca dyrektora CDC, już uczula kobiety przed zajściem w ciążę, strasząc małogłowiem. To taka kobieca pomoc.

8. MIT już 19 stycznia 2016 roku ogłosił konieczność opracowywania szczepionki i pomimo wielkiego kryzysu w USA i zadłużenia 18 bilionów dolarów p. prezydent Obama już znalazł pieniądze, aby te 3 laboratoria, dwa w Kalifornii i jedno w Wirginii, zaczęły rozpracowywać genom ZIKA. Laboratorium, które może zajmować się tym wirusem należy do 2 stopnia laboratoriów broni biologicznej. Czyli rozpoczyna się produkcja nowego rodzaju pasożyta strachowirusa. Przypomnę, że wirus E-bola także jest opatentowany i jego właścicielem jest Pentagon. Czyli żadne laboratorium na świcie nie ma prawa zajmować się oficjalnie wirusem E-bola, bez wykupienia licencji w Pentagonie. Nie może w związku z tym publikować jakiejkolwiek pracy naukowej. Innymi słowy, wszystko co znajduje się w mass mediach na temat E-bola, to pijar Pentagonu. I zupełnie nie ma znaczenia, co Ty o tym sądzisz Czytelniku. Jeżeli ktoś, gdzieś, coś, publikuje na powyższy temat, to jest to płatnik Pentagonu.

9. Według starej naukowej zasady Kocha, za wirusa można uznać coś, co pobrane z materiału skażonego, po rozmnożeniu i zaszczepieniu innemu żywemu zwierzęciu, wywołuje takie same objawy. Do chwili obecnej nigdzie nie podano powtórzenia postulatu Kocha ani w przypadku wirusa e-boli, ani w przypadku wirusa ZIKA.

10. Każde odkrycie musi być potwierdzone przez co najmniej 3 inne, niezależne laboratoria. Ze względu na opatentowanie, nigdzie, nigdy, żadne laboratorium nie potwierdziło tego odkrycia i nie będzie mogło potwierdzić, w związku z patentem.

11. I jak zwykle najciekawsze. Cały szum zaczął się od wady wrodzonej małogłowia. W Brazylii w 2014 roku było tylko 150 przypadków małogłowia na 207 milionów ludzi i 3 milionów urodzeń. W roku 2015 liczba ta wzrosła do 270 przypadków, czyli liczba wad prawie że się podwoiła.

12. W tym samym czasie w bogatych i przemysłowych Stanach Zjednoczonych na 320 milionów ludzi i 4 miliony porodów, notowano ponad 2500 - słownie dwa i pół tysiąca przypadków. Czyli w ubogiej Brazylii notuje się dziesięć razy mniej przypadków tej wady. I najdziwniejsze, że prezydent tego bogatego kraju nie interesuje się swoimi poddanymi, a martwi się o rodaków w Brazylii? A ta p. dr Anna Schuchat, zastępca dyrektora CDC, opłacana z pieniędzy amerykańskiego podatnika, nie martwi się o tą epidemię małogłowia w USA, ale interesuje się i ściąga pieniądze dla Brazylii? Zawsze kobiety są dla mnie nieodgadnioną zagadką. I na zakończenie, znany depopulator p. B.Gates i jego Fundacja zostały objęte śledztwem, w związku z niebezpiecznymi wypaczeniami. Okazało się, że na pomocy charytatywnej można doskonale zarabiać, szczególnie we współpracy z urzędnikami, takimi jak Ministerstwo Zdrowia, czy WHO. Przykładem jest epidemia polio wywołana przez B.Gatesa w 2010/11. Zamiast, jak co roku około 200 zachorowań w całych Indiach, p.B.Gates zafundował Indiom 61 700 chorych na polio. Oczywiście, dalszym leczeniem tych powikłań po szczepieniach nie myśli się zajmować.

13. W październiku 2014 roku Ministerstwo Zdrowia w Brazylii wprowadziło do obrotu szczepionkę BOOSTRIX firmy GSK. Szczepionka ta miała zapobiegać kokluszowi, tężcowi i dyfterytowi. Stosowano przymus szczepień kobiet w ciąży.



A pierwszy wzrost małogłowia zaobserwowano w maju 2015 roku, coś tak dziwnie blisko 9 miesięcy po zastosowaniu szczepionki. Po zapoznaniu się z ulotka firmową można stwierdzić, że szczepionka ta jest dozwolona dla dzieci powyżej 4 roku życia.



Innymi słowy, ktoś tutaj dostał sporo w przysłowiowa łapę w brazylijskim Rządzie , że dopuścił do obrotu produkt, który ma wyraźny zakaz stosowania u osobników poniżej 15 - 20 kg masy. Płody to są istoty od gramów do kilku kilogramów najwyżej. A tutaj przekroczono dopuszczalną dawkę kilkaset razy. W sprzedawanej szczepionce BOOSTRIX znajduje się 0.5 mg aluminium znanej, neurotoksyny.



Oczywiście nie można stwierdzić na 100%, że to tylko szczepionka spowodowała wadę małogłowia. Brak danych odnośnie przyjmowania Talidomidu, jak również brak danych odnośnie tych środków owadobójczych, czy pestycydów typu Glifosat. Być może to połączenie tych preparatów spowodowało ten skok występowania wad wrodzonych.



Jest natomiast pewne, że do zacierania śladów użyto wiedzy z Operacji Drozd, opracowanej przez CIA. Można na podstawie dezinformacji od razu rozpoznać, które gazety, czy witryny, są używane do tego celu. Oczywiście pojedynczy przypadek nie ma znaczenia, ale jak na danej witrynie znajdują się często takie potknięcia, to lepiej uważać. Dobra zasada mówi, że 90% powinno być wiarygodnych wiadomości. Wówczas ludzie połkną te 10% kłamstw.



Kto ma zysk?

No oczywiście sprzedawcy szczepionek, ponieważ to oni zniknęli z ekranu i są poza podejrzeniami. Jedno jest pewne, taka maskirowka i zaangażowanie tylu instytucji w zaciemnianiu problemu i zasłanianiu powikłań, jest możliwe tylko i wyłącznie w celu tuszowania na szczeblu rządu. Wymaga podkreślenia także fakt zabierania siłą ziemi chłopom w Brazylii przez międzynarodowe koncerny, pod uprawę roślin GMO i nasilanie się biedy.





Code of Federal Regulation, 21, t.4 CITE : 21CFR 10. 323

www.vacitruth.com/2014/09/07/
a. accessdata.fda.gov/scripts/cdrh/cfdocs/cfcfr/
www.greenmedinfo/blog/pla...tentions?page=2
Pub Med o toksyczności aluminium znajduje sie nie mniej aniżeli 4258 publikacji

www.info.kopp-verlag.de/medizine Angeliak Muller &H.Tolzin
www.info.kopp-verlag.de/medizine z 29 stycznai 2016r.
www.wikipedia.org.wiki/Talidomide

www.ihit.waw.pl/talidomide

http://www.polishclub.org...larow-czesc-ii/
https://ripsonar.wordpress.com/2014/10/11/ebola-okiem-dr-jaskowskiego/

http://www.klubinteligenc...ywy-lub-martwy/

http://www.prisonplanet.p...usa,p1500266461

http://educodomi.blog.pl/...ny-world-war-e/



Gdańsk 12.02.2016 r."
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Cze 02, 2016 23:16   

Profesor fizyki związany z Centrum Fizyki Teoretycznej PAN i Centrum Nauki Kopernik pisze bzdury na temat szczepień. Dlaczego?

Widzę dwie ewentualności, nie wiadomo która gorsza:
a/ jest ignorantem przekonanym o swojej profesorskiej nieomylności
b/ jest beneficjentem fantów/grantów za pisanie "pożytecznych" bzdur

Cytat:

"Przeszło trzysta lat temu bostoński duchowny purytański Cotton Mather, który przeszedł do historii jako jedna z czołowych postaci w procesie „czarownic” z Salem oraz jako jeden z pierwszych badaczy krzyżowania odmian kukurydzy, zwrócił uwagę na fakt, że afrykańscy niewolnicy stosujący przywiezione ze swoich rodzinnych stron praktyki wyglądające na szamańskie nie zapadają na ospę prawdziwą tak często jak ich biali właściciele.
Mather, co wydaje się zaskakujące, nie tylko nie potępił tych praktyk jako sprzecznych z jego skrajnymi purytańskimi poglądami religijnymi, ale stał się orędownikiem metody prymitywnej inokulacji – wprowadzenia do organizmu zdrowego osobnika patogenu, jak robiono to w Azji i Afryce.
Metoda ta dotarła do Europy przez Turcję i była dość powszechnie stosowana (poddawano jej członków brytyjskiej rodziny królewskiej) aż do przełomowego osiągnięcia Edwarda Jennera, który w końcu XVIII w. opracował pierwszą prawdziwą szczepionkę przeciw ospie prawdziwej opartą na podawaniu ludziom żywego wirusa krowianki – zwierzęcej formy ospy. Starsi z nas mają na ramionach charakterystyczne ślady pozostawiane przez tego typu szczepienia będące obowiązkowymi do drugiej połowy XX wieku, gdy uznano, że ospa została ostatecznie zwalczona. Gdzieś w górskich bazach w Szwajcarii przechowywane są awaryjne zapasy szczepionki, a po zamachach na Nowy Jork w 2001 r. wojsko amerykańskie ponoć przygotowało nowe szczepionki produkowane po raz pierwszy z wykorzystaniem wszystkich współczesnych metod, w tym inżynierii genetycznej.
Nazwa szczepionka i procedura szczepienia w języku angielskim: „vaccine” i „vaccination”, pochodzi od łacińskiej nazwy krowianki „Variolae vaccinae” i dopiero Pasteur zaproponował, by używać tego określenia dla wszelkich szczepionek. W ciągu dosłownie kilku lat, w świecie pozbawionym jeszcze nawet parowej komunikacji, szczepionka przeciw ospie stała się znana i stosowana niemal wszędzie, gdzie docierała ówczesna medycyna.
Ludzkość rozpoczęła wojnę na wytępienie z wieloma chorobami, które dziesiątkowały zbiorowiska ludzkie. Fakt, że początkowe szczepienia miały wcale niemałą liczbę szkodliwych efektów ubocznych, przy drastycznym zmniejszeniu liczby ofiar śmiertelnych, np. ospy z kilkudziesięciu procent wśród niezaszczepionych do 2-3 proc. zaszczepionych, wystarczał, by nikt nie protestował przeciw przyjmowaniu szczepionek.
W czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu wynędzniała ludzkość padła ofiarą dwóch gigantycznych epidemii chorób znanych oczywiście uprzednio. Były to gruźlica i polio – choroba Heinego i Medina. Moje pokolenie pamięta strach przed polio i wszędzie obecne znaki walki z gruźlicą – spluwaczki. Lektura Nemesis Philipa Rotha, książka z czasów polio w USA, powinna być chyba obowiązkowa. Nikt z nas, uczniów jednej z warszawskich szkół wylosowanych do zaszczepienia przeciw polio „herbatką” Koprowskiego, nie przejmował się tym, że może mieć ona jakieś efekty uboczne, A miała. (Ta jedna z pierwszych szczepionek przeciw polio dotarła do nas dzięki staraniom wybitnego polskiego uczonego XX wieku, pracującego w USA – Hilarego Koprowskiego).
W latach 80. miałem doktoranta, który był jeszcze ofiarą polio w Polsce – do niego szczepionka dotarła za późno. Szczepienia przeciw gruźlicy i polio oraz wielu innym chorobom spowodowały, że czuliśmy się bezpieczni. Do czasu.
Zaufanie nas, obywateli świata, do skuteczności szczepionek wynikało z powszechnej akceptacji podstawowej „usługi” świadczonej społeczeństwu przez naukę, tj. dostarczania „bezpiecznej prawdy”. Niestety wartość tego pojęcia sformułowanego przez wybitnego brytyjskiego matematyka i filozofa Williama Clifforda została ostatnimi czasy podważona przez niespotykaną dawniej liczbę przypadków zamierzonych nieuczciwości i poważnych oszustw, których sprawcami byli i są naukowcy. Zaufanie społeczne do szczepień poderwane zostało w dużej mierze przez konsekwencje fałszu naukowego opublikowanego w 1998 r. w czasopiśmie Lancet – szanowanym periodyku medycznym o zasięgu światowym – przez grupę 12 autorów pod kierownictwem angielskiego transplantologa Andrew Wakefielda. Fałsz dotyczył związku szczepionki dla dzieci MMR z autyzmem. Wakefield został skazany prawomocnym wyrokiem i pozbawiony uprawnień lekarskich, a współautorzy jednogłośnie wycofali się z tez głoszonych w artykule. Ruch przeciwników szczepień zyskał jednak zwolenników w sporej części bogatego i zdrowego świata. W konsekwencji wiele chorób zakaźnych zaczyna nam na nowo zagrażać, np. koklusz.
Ale oszustwa zdarzają się nie tylko w medycynie. Cały niemal świat zaangażowany jest w problem, felietonowo określany jako globalne ocieplenie i ochrona ziemskiego klimatu. Odbywają się wielkie międzynarodowe konferencje. Jedna z nich była kilka lat temu w Warszawie. Wypowiadają się najwyżsi rangą politycy, z prezydentem USA włącznie. Niestety w trakcie tej debaty, decydującej być może o przyszłości cywilizacyjnej świata, argumenty naukowców przegrywają często z naciskami polityków. Zwolennicy teorii głoszących, że globalne ocieplenie jest konsekwencją działalności przemysłowej człowieka, a głównie emisji tzw. gazów cieplarnianych towarzyszących niemal każdemu technicznemu procesowi, w szczególności zaś wytwarzaniu energii (poza energetyką jądrową, ale ta została uznana za zbrodniczą z innych, bezsensownych powodów) uzyskali potężne wsparcie polityczne. Stali się też forpocztą radykalnych ruchów ekologicznych.
Tzw. krzywa hokejowa wykreślona już wiele lat temu przez jednego z głównych ideologów wpływu człowieka na globalne ocieplenia, prof. Michaela E. Manna, dowód na zbrodniczą działalność człowieka, to pewnie jeden z najbardziej znanych wykresów naukowych pomimo nieśmiało tu i ówdzie podnoszonych zastrzeżeń co do poprawności analizy danych służących do jej wykreślenia. Prof. Mann nie przebiera w słowach, krytykując swoich przeciwników. Być oponentem czy nawet sceptykiem jego teorii oznacza być wrogiem ludzkości. Media nie kwapią się do podawania krytycznych informacji o kolegach Manna.
Od wielu lat chłopcami do bicia byli ci badacze, którzy zwrócili uwagę na fakt, że globalne ocieplenie w ciągu kilkunastu ostatnich lat zwolniło tempo i to pomimo istotnego wzrostu emisji gazów cieplarnianych. Gigant badawczy NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration) w USA i naukowcy z nim związani nie szczędzili środków, by udowodnić, delikatnie mówiąc, nicość intelektualną tych, którzy o tym spowolnieniu ośmielali się mówić i pisać. Tuż przed ostatnim wystąpieniem prezydenta Obamy na konferencji klimatycznej w Paryżu czołowy ekspert NOAA opublikował artykuł miażdżący zwolenników spowolnienia. 26 lutego 2016 r. na łamach elektronicznego wydania najmodniejszego czasopisma naukowego Nature, w jego części Climate Change, ukazała się publikacja 11 autorów, w tym samego Michaela E. Manna, zatytułowana Próba zrozumienia spowolnienia ocieplenia w początkach lat 2000. Artykuł ten przyznaje rację sponiewieranym moralnie autorom tezy o spowolnieniu, przyznaje, że jest ono znaczące i że jego związek z emisją gazów cieplarnianych powinien być dogłębniej zbadany.
To wszystko już po decyzjach z Paryża. Zwykły obywatel musi mieć problem ze zrozumieniem takiego sposobu działania. Jaki wyciąga wniosek? Że bezpieczna prawda nauki już nie istnieje, że chęć sławy, motywacja polityczna, zwykła nieuczciwość (jak w przypadku holendersko-duńskiego psychologa społecznego Diederika Stapela, który sfałszował wyniki co najmniej 50 prac naukowych opublikowanych w renomowanych czasopismach) biorą w bardzo ważnych sprawach górę nad zobowiązaniem przed społeczeństwem. Konsekwencje utraty zaufania do nauki i jej pochodnej, czyli techniki, będą katastrofalne. Niedawno pisałem tu o oszustwach firmy Volkswagen, których wciąż nie wyjaśniono. Konsekwencje badań naukowych bywają często sprzeczne z zamierzeniami samych naukowców.
Histeryczne odwrócenie się od szczepionek to jeden bardzo drastyczny przykład. Drugi to zachowanie polityków starających się wcisnąć naukę w gorset biurokratyczny. W zamierzeniu ma on uniemożliwić oszustwa, ale w rzeczywistości tworzy tylko ich nowe wersje. Przykładem jest owe fabrykowanie danych Stapela przynoszące mu liczne granty, punkty i nagrody.
Bezpieczna prawda Clifforda na pewno zwycięży. Tylko jaką cenę za to zapłacimy?
Łukasz A.Turski"

Tekst pochodzi z portalu Project Syndicate Polska, www.project-syndicate.pl publikującego opinie i analizy, których autorami są najbardziej wpływowi międzynarodowi intelektualiści, ekonomiści, mężowie stanu, naukowcy i liderzy biznesu


A tu można się przekonać jaki poziom reprezentują profesorskie autorytety:

http://www.tvn24.pl/wiado...emu,164427.html


Od czasu kłamstwa Ludwika Pasteura - teorii zarazka, cywilizacja łacińska stacza się w nicość. Pierwszy punkt quincunx - stosunek do PRAWDY NAUKOWEJ został sprofanowany kłamstwem (Cywilizacje- Kuriański wg. Feliksa Konecznego)
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Czw Cze 02, 2016 23:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
BladyMamut 

Dołączył: 01 Cze 2016
Posty: 6
Wysłany: Pią Cze 03, 2016 15:00   

Wpis jest długi to nie będę całości wrzucał tylko fragment


Jak szczepionki powodują mikrouszkodzenia układu krwionośnego – dr Andrew Moulden


Cytat:
Wiele czynników może razem współpracować, aby wywołać jeden typ reakcji w organizmie, która następnie wytworzy różne zestawy objawów. Choć istnieją różne zestawy objawów chorobowych i różne nazwy są podawane do każdego z nich, to w rzeczywistości wszystkie są częścią spektrum chorób, które nazwał Zespół Spektrum Niedotlenienia Mouldena.
Trudności w uczeniu się, autyzm, Alzheimer, zespół jelita drażliwego, choroby jelita grubego, alergie pokarmowe, zespół dziecka potrząsanego, nagła śmierć niemowlęcia, idiopatyczne zaburzenia napadowe, syndrom Zatoki Perskiej, działania niepożądane po Gardasilu, schizofrenia, zespół Tourette’a, zespół przewlekłego zmęczenia, fibromialgia, afazja ekspresyjna, obniżone zdolności mowy, zaburzenia deficytu uwagi, nieme udary niedokrwienne, zakrzepy, małopłytkowość samoistna, choroba Parkinsona oraz inne współczesne zaburzenia neurorozwojowe, które są blisko powiązane na wiele sposobów i są częścią większego zespołu.
Sprzeciw wobec medycyny alopatycznej

Jeśli wyjdziemy z pudełka konwencjonalnej teorii zarazka, w którym każda choroba ma jedną przyczynę, tak jak zrobił to dr Moulden, to możliwym stanie się dostrzeganie tego całego zestawu chorób jako jednego zespołu. Oznacza to także, że leczenie pierwotnej przyczyny całego spektrum chorób, które składają się na ten zespół, można traktować w sposób jednolity.
Dr Moulden głęboko szukał przyczyn współczesnych syndromów i chorób. Opracowywał metodę leczenia, która miała potencjał w leczeniu współczesnych chorób, takich jak autyzm, choroba Alzheimera, trudności w uczeniu się, syndrom chronicznego zmęczenia, syndrom wojny w Zatoce Perskiej i inne.
Jego niefarmaceutyczna kuracja była tania. Sprowokowało to przemysł farmaceutyczny oraz stowarzyszenia alopatycznych lekarzy do silnej reakcji przeciwko niemu i jego badaniom. Widział coś ważnego, a dominujące elementy systemu opieki zdrowotnej nie chcą, aby ludzie dowiedzieli się o tym.

Lekarze nie są już dłużej uczeni na temat potencjału zeta [potencjał elektrokinetyczny] i chemii koloidalnej, ale w latach 40-tych było kilku doktorów, którzy byli badaczami w tej dziedzinie. Ta wiedza medyczna ostatecznie popadła w zapomnienie. Jednak z pomocą dr Franka Hartmana Andrew Mouldenowi udało się ją zastosować i zrozumieć dzięki niej jakie uszkodzenia powodują szczepionki.
W oświadczeniu złożonym przez dr Hartmana w serii filmów „Utracona Tolerancja”, wyjaśnił, że zarówno potencjał zeta jak i chemia koloidalna są niezbędne dla zrozumienia aktywności krwi. Chemia koloidalna jest bardzo dobrze udokumentowaną nauką, ale w tej gałęzi nauki jest bardzo niewiele osób, które są lekarzami lub zajmują się badaniem zdrowia.
Badacze medyczni mogliby użyć tej dziedziny nauki, aby przyjrzeć się przyczynom chorób i znaleźć rozwiązania, które faktycznie leczą choroby. To otworzyło drzwi doktorowi Mouldenowi dzięki czemu mógł wyjść poza stosowanie leków farmaceutycznych tłumiących objawy chorób i zacząć szukać prawdziwych lekarstw.
Ten artykuł omówi potencjał zeta i chemie koloidalną. Koncepty te pomogą nam zrozumieć, jak szczepionki powodują uszkodzenia i choroby. W poprzednim artykule dostarczyłem biograficzne informacje na temat dr Andrew Mouldena – osoby i jego życia. Omówiłem dlaczego teoria zarazka o chorobach sama nie jest w stanie wyjaśnić epidemię współczesnych chorób neurorozwojowych, które nękają nas dzisiaj. Opisałem atak na wiarygodność doktora Mouldena oraz to w jaki sposób system medyczny go uciszył.

Dr Moulden odkrył, że laminarny przepływ krwi zmieniany jest przez szczepionki, choroby zakaźne, toksyny, metale ciężkie oraz dodatki do żywności i leków na które dana osoba jest immunologicznie nadwrażliwa.
Zastój jest zmianą w normalnym przepływie krwi. Opisuje stan, w którym krew zbiera się i zaczyna tworzyć zakrzepy w naczyniach krwionośnych.
Klasycznym tego przykładem jest to gdy osoba lecąca w samolocie siedzi przez długi czas. Gdy siedzimy długo naczynia z tyłu nóg mogą zostać zablokowane co uniemożliwia prawidłowy odpływ krwi z nóg. Skrzep krwi może powstać w miejscu ściśniętych naczyń krwionośnych. Czasami, gdy ludzie opuszczają samolot po wylądowaniu skrzep zerwie się ze ściśniętego obszaru i trafi do płuc i wytworzy zator tętnicy płucnej (wtyczka). Ten rodzaj dużego skrzepu krwi może być zagrożeniem dla życia.



Dr Andrew Moulden - Utracona Tolerancja. Wstęp 1
https://www.youtube.com/watch?v=o5PBUqeI_Hk
_________________
Ludzie, którzy próbują uczynić ten świat gorszym, nie biorą sobie wolnego dnia. - Bob Marley
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lip 13, 2016 22:00   

Za Astromarią cytuję:

"Doktor Andrew Moulden zmarł w niejasnych okolicznościach, w kwiecie wieku i w idealnym stanie zdrowia 4 listopada 2013 r., a większość zgromadzonych przez niego zdjęć zaginęła.

Podaję link do I części filmu. Na YouTube dostępne są 3 części, dalsze są jeszcze w tłumaczeniu, więc po więcej zaglądajcie na kanał magda25g"

https://astromaria.wordpress.com/2015/08/28/dr-andrew-moulden-utracona-tolerancja/

Bliscy z dwójką dzieci (4 lata i 1,5) udali się do lekarza. Dzieci nieszczepione.

Lekarz: " Z jakim problemem państwo się zgłaszają?"

Ojciec dzieci do lekarza: "Panie doktorze, dzieci nie mają problemów ze zdrowiem ale potrzebujemy mieć wpis w książeczce zdrowia, żeby nam dzieci nie odebrali"
TAK !!!

A tu na temat szczepionek i nie tylko wypowiada się Jerzy Zięba.
Minuta 40 - "pomysły " na nowe szczepionki: przeciw otyłości, cholesterolowi,alkoholizmowi ( !) i skutkom ubocznym...szczepień.
Na głupotę nie ma szczepionki.
Szczepionka nie jest lekiem, więc NIE MUSI przechodzić badań klinicznych jak leki.
Hulaj dusza, piekła nie ma.
https://www.youtube.com/watch?v=e8CsefOZ__4

SPRAWDZAM :
DEFINICJA SZCZEPIONKI: Szczepionka – preparat pochodzenia biologicznego, zawierający ... https://pl.wikipedia.org/wiki/Szczepionka

W definicji szczepionki jest poezja medmagiczna najwyższej klasy.
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Lip 21, 2016 06:33   

Nasze dzieci sprzedawane są przemysłowi farmaceutycznemu

Cytat:
Del Bigtree, reżyser zbanowanego przez kartele farmaceutyczne filmu „Vaxxed” apeluje do dziennikarzy, lekarzy, parlamentarzystów i nieszczepiących swoich dzieci celebrytów, żeby przestali się bać o swoją karierę i odważnie wystąpili przeciwko niszczeniu dzieci szczepieniami. Dr Thompson dostarczył niezbitych dowodów, że CDC fałszowała wyniki badań i oszukała cały świat, narażając życie i zdrowie dzieci dla zysków BigPharma. Korupcja tak przeżarła świat polityki, a co najgorsze, również nauki, że prawda stała się wręcz niebezpieczna. I nie chodzi tylko o zagrożoną karierę, ale o życie wszystkich tych, którzy mają odwagę ujawniać dowody przeciwko szczepieniom i innym oszustwom wielkich korporacji. W ostatnich latach zamordowano wielu lekarzy, którzy badali ten temat (przykład 1, przykład 2), nic więc dziwnego, że pozostali boją się ujawnić, jeśli jednak wszyscy będziemy milczeć może to oznaczać koniec gatunku ludzkiego na tej planecie.


https://astromaria.wordpress.com/2016/07/20/nasze-dzieci-sprzedawane-sa-przemyslowi-farmaceutycznemu-del-bigtree-01-07-2016/

Prywatnie mam czworo nieszczepionych wnucząt i do końca życia będę wdzięczna za to tym wszystkim odważnym osobom, którym to zawdzięczam. Przede wszystkim matkom i ojcom ze stowarzyszenia STOP NOP, za rzeczowe rady, głównie prawne.
Ostatnio zmieniony przez xvk Czw Lip 21, 2016 06:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Walerian 

Wiek: 31
Dołączył: 21 Lip 2016
Posty: 6
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Lip 21, 2016 12:25   

Dla mnie nieszczepienie dzieci to głupota. Jeżeli ktoś uważa inaczej to zapraszam na UJ w Krakowie, można na własne oczy przekonać się jak wyglądają badania nad szczepionkami i jak to się kończy.
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Lip 21, 2016 20:39   

Walerian napisał/a:
Dla mnie nieszczepienie dzieci to głupota. Jeżeli ktoś uważa inaczej to zapraszam na UJ w Krakowie, można na własne oczy przekonać się jak wyglądają badania nad szczepionkami i jak to się kończy.


Heloł, Walerianie !

Jak najbardziej nikt Ci nie zabrania posiadać odrębne zdanie na temat szczepień. Nie masz jeszcze swoich dzieci, a cóż tu mówić o wnukach. Więc nie mów PRAKTYKOM o teoriach, którymi zapewne się napompowałeś na UJ, jak mniemam.

Do Krakowa nie pojadę. aby przekonać się "na własne oczy" jak wygladają "badania" nad szczepionkami. Co zapewne wygląda podobnie jak przepis na "szczepionkę" autorstwa Odo Bujwida. Który inspirację wziął od samego mistrza L. Pasteura - autora teorii zarazka, na której to konfabulacji opiera się medycyna konwencjonalna. Tyle ze teraz tiechnika balszaja.
A kończy się to "propozycjami" darmowego szczepienia dzieci w przychodni, w charakterze królika doświadczalnego. Taką propozycję dostał znany mi ojciec malucha.

Dla zainteresowanych jak powstawała szczepionka p/wściekliźnie załączam
fragment artykułu z 1886 roku autorstwa dr Odo Bujwida pt. „Metoda Pasteura leczenia wścieklizny” zamieszczonego w tygodniku „PRAWDA”.
Cytat:
Przystąpię do opisu sposobów, w jaki wykonywane bywają szczepienia. leczni&not;czo-ochronne wścieklizny i jak otrzymuje się materyał, do tego służący, oraz zasady działania.

Jad wścieklizny u zwierząt i ludzi cho&not;rych na nią, znajduje główne umiejscowienie w układzie nerwowym: w mózgu, mleczu, a przede wszystkiem w rdzeniu prze&not;dłużonym. Znajduje się on również i w gru&not;czołach (np. ślinowych). Zarażenie nastę&not;puje wskutek dostania się go do krwi uką&not;szonego, skąd powoli przechodzi do układu nerwowego; czem bliżej ośrodków nerwo&not;wych nastąpi ukąszenie, tem zarażenie pewniejsze i silniejsze, oraz okres czasu do pojawienia się pierwszego wybuchu cho&not;roby – krótszy. Ukąszenie w twarz lub głowę jest przeto najniebezpieczniejsze.

Czas potrzebny do pojawienia się choro&not;by, jak w każdej zakaźnej, jest mniej lub więcej długim, zwykle jednak wynosi u człowieka 30-40 dni, rzadko krócej lub dłużej.

Jeżeli teraz cząstkę materyi nerwowej (mózgu lub mlecza kręgowego), wziętej ze zwierzęcia zmarłego na wściekliznę, zaszczepimy pod twardą oponę czaszki zdro&not;wego – otrzymamy po pewnym czasie objawy wścieklizny. Czas ten jest u zwie&not;rząt krótszym, niż u człowieka: u królika np. wynosi 13-18 dni; średnio zaś – 15. Jeżeli z królika, padłego na wściekliznę szczepioną, zaszczepimy ją zdrowemu, z te&not;go następnemu itd. do 25-30 kolejno, zauważymy, że okres czasu od zaszczepienia do wystąpienia pierwszych objawów cho&not;roby jest krótszym i trwa 12, 11, 10 dni. Od pierwszych prac Pasteura (w ciągu 3 lat) wykonano 113 takich kolejnych prze&not;szczepień; przy 90-tym okres czasu do wy&not;stąpienia pierwszych objawów (znany pod nazwą okresu wylęgania – jak w innych chorobach zakaźnych) wynosił średnio 7 dni; teraz zaś występuje wyraźnie skłon&not;ność skrócenia się do dni 6.

Jeżeli tedy zwykła wścieklizna, jakiej dostają psy, daje 11, królika okres wylęga&not;nia 15-dniowy, szczepiona zaś –7-dniowy, mamy prawo przypuszczać, że ta druga jest wzmocnioną. Zaszczepiona psom daje ona również okres wylęgania krótszy.
Jeżeli wyjmiemy rdzeń kręgowy króli&not;ka, padłego z takiej wzmocnionej wścieklizny i zawiesimy go w szklanej butli, na dnie której znajdują się kawałki sody gry&not;zącej – to już po 10 dniach takiego wy&not;sychania rdzeń zaszczepiony nie wywołuje wścieklizny u zdrowego zwierzęcia – chro&not;ni je jednak od tej choroby, jeżeli mu za&not;szczepimy jad silny, z niewysuszonego rdzenia pochodzący, lub przez ukąszenie wprowadzony. Gdy zaś zwierzę zostanie ukąszone to przed wystąpieniem pierw&not;szych objawów choroby zastrzyknięcie takie nie dopuszcza ich; trzeba tylko, aby stopień wścieklizny szczepionej był ró&not;wnym lub wyższym nawet od pochodzą&not;cej z ukąszenia. W tym celu szczepienia pochodzą z rdzeniów, których ilość dni zwieszenia w butli szklanej coraz się zmniejsza w miarę postępowania szczepień: pierwsza pochodzi z rdzenia, który sechł przez 13 dni; drugie z rdzenia, który wi&not;siał 12 itd. aż do 5-go dnia. Tylko w razie bardzo mocnych pokąsań (przez wilka np.) dochodził Pasteur do rdzenia, który tylko przez 2 dni pozostawał zawieszony.

Sposób wykonywania szczepień nie przedstawia nic trudnego; wymaga tylko czystości w znaczeniu bakteryologicznym i pewnej wprawy. Cząstkę mlecza królika rozciera się w czystym bulionie, wolnym od bakteryj, czyli sterylizowanym. Taka sterylizacja, inaczej ubezpłodnienie, pole&not;ga na ogrzewaniu do ciepłoty wrzenia bu&not;lionu mięsnego w naczyńku szklanem, zatkanem kłębkiem waty, która chroni bu&not;lion od spadających z powietrza bakteryj, mogących powodować jego rozkład. Tym sposobem bulion sam przez się nic może być szkodliwym. Królik zachloroformo&not;wany dostaje nieco bulionu, zaprawionego takim mleczem, przez otwór w czaszce ponad powierzchnią mózgu (trepanacya). Cała operacya, nie męcząca zwierzęcia, trwa około 5 minut.
Po zaszczepieniu królik w ciągu 12-13 dni umiera. Mlecz kręgowy jego służy do nowych szczepień, a prócz togo do zawie&not;szenia w szklanych butlach i przygotowy&not;wania płynów ochronnych.

Płyn taki jest również bulionem. w któ&not;rym została roztarta cząstka rdzenia, wysuszonego uprzednio przez stosowną ilość dni: do pierwszych wstrzykiwań przez 14, do drugich przez 13 itd. do dziesiątych przez 4.

Ponieważ zawieszanie mleczów i rozcie&not;ranie w bulionie odbywa się w osobnym pokoju, do którego wchodzi tylko pomo&not;cnik, mający z tem do czynienia – okoli&not;czność ta dała gazetom i mniej wtajemni&not;czonym osobom powód do mniemania, że cała robota jest tajemniczą. Wszystko to zaś jest niezbędnem: 1) ażeby uniknąć za&not;nieczyszczenia mleczów przez bakterye, znajdujące się w powietrzu, co łatwo nastąpić by mogło przy większym ruchu osób i powstającym stąd drobnym kurzu; 2) operacya ta jest zbyt ważną i pomyłka byłaby bardzo niebezpieczną – a łatwą do popełnienia przy pewnym natłoku.

Szczepienia podskórne płynów ochron&not;nych, za pomocą małej strzykawki, odby&not;wają się codziennie o 11 godzinie rano, a jeżeli potrzeba – to i w ciągu dnia. Za&not;czynają się od najsłabszych. tj. czternasto&not;dniowych. Jeden z pomocników p. E. Via&not;la napełnia strzykawkę, a dr Grancher zastrzykuje. Operacya mało bolesna i rzadko tylko wywołuje lekkie zaczerwienienie w miejscu zakłucia.
W fazie ukąszenia, szczepienie – zda&not;niem Pusteura – przyniesie korzyść przed upływem 30 dni, czyli przed wystąpieniem pierwszych objawów chorobnych. Te za&not;czynają się dreszczami, napadami kurczu gardzieli i krtani, skąd powstaje trudność oddychania i połykania, potem zaciskanie konwulsyjne szczęk, wreszcie kurcz mię&not;śni klatki piersiowej, skutkiem czego nie&not;możność oddychania i śmierć z zaduszenia, zwykle w nieprzytomności zupełnej.

Jad psa i wilka uważa Pasteur za też sa&not;me, zaszczepione królikowi wywołują ob&not;jawy po 15 dniach.

Tygodnik PRAWDA strona 247 — http://www.wbc.poznan.pl/...ntent?id=128324
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Czw Lip 21, 2016 20:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Lip 24, 2016 08:03   

Jak sprawnie zorganizowana akcja :(
Kto ze "stódentuf" UJ pozwolił by sobie coś takiego zrobić "profilaktycznie"? I tak wielokrotnie...

https://www.youtube.com/watch?v=7LpSSn2nuAM
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Sie 02, 2016 07:46   

Walerian napisał/a:
Dla mnie nieszczepienie dzieci to głupota. Jeżeli ktoś uważa inaczej to zapraszam na UJ w Krakowie, można na własne oczy przekonać się jak wyglądają badania nad szczepionkami i jak to się kończy.
No proszę, Walerian to również Pogodny.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pią Sie 05, 2016 23:56   

Kto wierzy w dobre serduszka bigfarmaceutyczno-medyczne, niech przeczyta w ramach soli trzeźwiących.
Być może przestanie już tak pogodnie spoglądać na rzeczywistość...


Pan doktor Jaśkowski, przy całym szacunku do jego osoby jako człowieka walczącego z wakcynoterrorem, ma nieaktualne informacje. Szczepionka polio obecnie jest w zastrzyku. W tej postaci stanowi szok biologiczny dla dziecka, który może prowadzić do kalectwa.
Bezczelność tłumaczenia przyczyn zmiany OPV na IPV jest diaboliczna.
Szczepionka doustna OPV była metabolizowana jako zwykłe G, IPV już ląduje w krwioobiegu, ze wszystkimi konsekwencjami.

Cytat o szczep. polio
http://www.poradnikzdrowi...olio_36370.html

"Szczepienie dzieci przeciwko polioSzczepienie dzieci przeciwko polio odbywa się zgodnie z obowiązującym kalendarzem szczepień. Pierwsze trzy szczepienia to szczepienia szczepionką IPV, czwarte - szczepionką OPV. Dziecko najpierw dostaje zastrzyk dwukrotnie w pierwszym roku życia: na przełomie 3. i 4. miesiąca życia (wraz z drugim szczepieniem, które odbywa się w przychodni) oraz w 5. miesiącu. Trzecią dawkę uzupełniającą szczepienie dziecko powinno otrzymać w 16.–18. miesiącu życia. Ostatnią dawkę dziecko dostaje w 6. roku życia. Do tej pory była to szczepionka doustna - OPV. Od 1 kwietnia 2016 roku jest to szczepionka IPV."

CYTAT:
"Od razu się zastrzegam, aby nie być ciąganym przez użytecznych idiotów [Goldman zwany w Polsce Leniem], tytuł jest z prasy amerykańskiej, czyli od naszego obecnego Wielkiego Brata. Wszelkie więc zastrzeżenia odsyłam do oryginału. Nie jest to zastrzeżenie bezpodstawne. Ponieważ jak wiemy, w Izbach Lekarskich i nie tylko, usadowiła się cała masa rozmaitej maści trolli, których wiedza mieści się pomiędzy średnim wykształceniem medycznym z minionej epoki, a felczerstwem.

Proszę zauważyć, że biuletyny lekarskie miały być motorem informacji naukowych dla większości lekarzy. Wiadomo, 90% lekarzy pracuje na kilku etatach i szukanie nowości jest utrudnione. Temu celowi służyć miały Biuletyny Izb lekarskich. W zaciszu gabinetów przehandlowano Biuletyny do spółek wydawniczych i obecnie są to po prostu reklamówki koncernów. Lekarskie są tylko artykuły, wspominki o zamarłych kolegach, lub opowiadania z wycieczek. Do takiego poziomu sprowadzono Cech Lekarzy.

Nie jest to nic nowego, ponieważ już pan prof. Bogusław Wolniewicz twierdził dawno temu, że masa ciągnie w dół, zgodnie z prawem Newtona. A pan prof. Tadeusz Kotarbiński wręcz pisał, że w więzach organizacji prawdę diabli biorą.

Przechodząc do tematu, Izby wkładają dużo wysiłku w to, by prawda o procedurach stosowanych w medycynie oraz o lekach nie dostawała się do powszechnego obiegu. Oczywiście, sam musisz sobie odpowiedzieć, w czyim interesie to robią.

Ostatnio opublikowano tzw. Kodeks Przejrzystości, czyli ujawnienie komu i ile koncerny farmaceutyczne płaciły. Wystąpiły od razu liczne problemy, ponieważ tylko 5% beneficjentów zgodziło się na ujawnienie swoich danych. Tak wiec zupełnie nie wiemy, kto brał największe wziątki. Do tematu wrócę. Nawet pobieżna analiza materiału wyjaśnia, dlaczego takie, a nie inne procedury wprowadzono.

Oczywiście między bajki można włożyć, że wyjazdy na konferencje organizowane przez koncerny cokolwiek dają lekarzowi. Są to po prostu prania mózgów, lub dogadywanie się na zasadzie „mów mi do ręki a nie do ucha”.

Jedna z firm opublikowała listę 1200 lekarzy, którym dawała „sponsoring”. A to należy pomnożyć przez ileś tam, czyli kilkanaście tysięcy lekarzy było bezpośrednio wynagradzanych poza limitem.

Oczywiście także między bajki można włożyć twierdzenia, że to chodziło o badania leków. Trochę się w tym temacie orientuję i obecnie wykonywanie testowania leków niewiele wspólnego ma z prowadzeniem badań. Jest to po prostu przykrywka do wydania opinii i dopuszczenia preparatu na rynek krajowy. Los Polaków robiących za króliki doświadczalne wcale nie jest brany pod uwagę. Wystarczy zapoznać się z umowami, które musi podpisać taki nabity w butelkę delikwent.

Poza tym wyniki badań, pomimo, że wykonywane w państwowych szpitalach, są tajne i niepublikowane. Niewiele więc to ma wspólnego z nauką.

Jak ktoś ma wątpliwości, to proszę sobie przypomnieć testowanie szczepionki na grypę przez małą przychodnię z Grudziądza na bezdomnych, gdzie zanotowano chyba 27 zgonów, lub środków antykoncepcyjnych w Białymstoku.

Najlepszym dowodem, że to wszystko jest mało poważne jest fakt, że od dwu lat nie można uzyskać informacji, ilu członków zarządów Izb Lekarskich jest finansowanych przez Koncerny. A ta informacja powinna być na stronach danej Izby!!!

Dodatkowo podkreśla uzależnienie Izb od koncernów działanie Poznańskiej Izby Lekarskiej, gdzie „wędrujący” dyrektor, lek. med. Wrona oskarża, przez swojego podwładnego psychiatrę, p. dr Dąbrowską, wieloletniego pediatrę na emeryturze, wzywaniem na badania psychiatryczne. Kobieta po operacji raka, pracująca przez ponad 40 lat bez problemów, nagle jest oskarżana przez człowieczka, którego śladów działalności naukowej nie można znaleźć. I taki to osobnik czuje się kompetentny do oceny postępowania doświadczonego lekarza.

„Sami wicie i rozumicie, Towarzysze”, chciałoby się powiedzieć.

Proszę zauważyć, że biuletyny lekarskie w ogóle nie zajmują się oceną procedur, czy leków dostępnych na rynku polskim.

Podam więc mały fragment problemu.

1/ Na pierwszym miejscu najbardziej szkodliwych leków umieszczono leki psychiatryczne z grupy SSRI, czyli leki blokujące serotoninę. Nigdy nie udowodniono bezpieczeństwa i skuteczności tych preparatów.

2/ Na drugim miejscu znalazła się szczepionka MMR [świnka/różyczka/odra], związana z epidemią autyzmu i innych zaburzeń centralnego układu nerwowego. Szczepionka ta posiada zwiększoną dawkę aluminium oraz inne toksyczne środki.

Smaczku całej sprawie dodają zeznania dwu wirusologów firmy Merck, jednego z głównych producentów szczepionek, monopolisty w produkcji szczepionki przeciwko odrze. St. Krahling i Joan Włochowski podali do publicznej wiadomości fakt fałszowania tej szczepionki przez Merck, w celu zdobycia monopolu na jej handel. Od 2010 roku wiedziały o tym instytucje rządowe USA.

Nawet urzędnicy z WHO STWIERDZAJĄ, ŻE PO SZCZEPIENIU MMR jest możliwe uszkodzenie mózgu, którego objawami są:

• drgawki,

• wyraźna zmiana zachowania dziecka, utrzymująca się dzień lub dłużej,

• zmiana [zmniejszenie lub zanik] reakcji na środowisko

• zmniejszenie, lub zanik kontaktu wzrokowego,

• nierozpoznawanie znanych uprzednio osób.

• Encefalopatii mogą towarzyszyć: drgawki, zaburzenia snu, krzyk mózgowy, nieutulony płacz.

Przypomnę: aluminium po wstrzyknięciu do krwioobiegu niesie ryzyko powstania chorób autoimmunologicznych, długotrwałego zapalenia mózgu i związanych z nim powikłań. Aluminium słabo ulega biodegradacji [Gherardii et al.]

Jak już kilkakrotnie podawałem, każda komórka posiada na powierzchni ujemny ładunek elektryczny. Dlatego przepływ krwi nie wymaga olbrzymich pomp, tylko wystarcza nasze serce, o mocy zaledwie 140 watów. To małe urządzenie przepycha krew naczyniami o długości 100 000 metrów, czyli 100 000 000 mm. Gdyby nie ten ładunek elektryczny i właściwości fizyczne, to tak mała pompa nigdy by nie doprowadziła do przepływu krwi. Tego uczy się od pół wieku studentów medycyny na drugim roku studiów.

Przed szczepieniem dziecko musi mieć wykonane poniższe badania, a nie tylko oglądanie. Niewykonanie tych badań jest nie tylko błędem, ale działaniem na szkodę dziecka.

1. morfologię [konieczność znajomości hematokrytu – Ht, pamiętaj tzw. normy odnoszą sie do prawidłowej wartości Ht]

2. badanie poziomu żelaza, powinno być w granicach 60- 70mg

3. badanie poziomu 25 OHD, od 60-70 ng

4. fibrynogen [uszkodzenie wątroby]

5. białko CRP [informacja o stanie zapalnym tzw. wczesnym]

6. ewentualnie OB [ informacja o stanie zapalnym długotrwałym. Należy sprawdzić, czy laboratorium wykonuje badanie metodą tradycyjną, czy wirówkową. Badanie wirówkowe jest bez sensu i fałszuje wynik].

Poniżej wybiórcze dane dotyczące zawartości neurotoksyny, jaką jest aluminium, w sprzedawanych w Polsce szczepionkach, w porównaniu do wartości granicznych z toksykologii, w przeliczeniu na masę dziecka.

masa ciała pacjenta dopuszczalna dawka nazwa szczepionki zawartość AL

ok. 4 kg 18.16 mcg Al HiB [PedVaxHib] 225mcg

ok. 7.5 kg 34.05mcg WZW B 250mcg

ok. 15 kg 68.1 mcg DtAP w zależności od producenta od 170 do 625 mcg

ok. 25 kg 113 mcg Pneumokoki 125 mcg

ok. 75 kg 340.5 mcg HPV 225 mcg

ok. 150 kg 794.5 mcg Pentacel [DTaP,HiB,Polio combi] 330 mcg

Pediatrix [DTaP,HepB,Polio combo 850 mcg

Dziecko może otrzymać dawkę nie większą, aniżeli 1 mcg na kg masy ciała, czyli średnio 5-10 mcg!

3/ Na trzecim miejscu najbardziej szkodliwych preparatów umieszczono szczepionkę przeciwko grypie. Zawiera ona bowiem 50 000 części na miliard formaldehydu, MSG oraz aluminium, a w zbiorowych opakowaniach dodatków rtęć. U kobiet w ciąży jest odpowiedzialna za poronienia.

4/ Na czwartym miejscu znajdują się nieprofesjonalnie podawane antybiotyki. Bardzo często bowiem podaje się antybiotyk „profilaktycznie”. Jest to ewidentny błąd. Szczególnie duże szkody wyrządza takie postępowanie u małych dzieci.

5/ Kolejne miejsce zajmuje szczepionka HPV [tzw. brodawczaka ludzkiego]. Po pierwsze, do chwili obecnej nie udowodniono, że naprawdę ona ma związek z rakiem szyjki macicy. Po drugie, wywołuje wstrząs i śpiączki. Pozwy firmy sięgają milionów dolarów.

6/ Szóste miejsce zajmuje szczepionka tzw. Rota Teq przeciwko rotawirusom. Szczepionka zawiera żywe wirusy, a także wysoce toksyczny Polisorbat 80, powodujący u dzieci niedorozwój narządów płciowych. Jest źle oczyszczona, zawiera surowicę płodową bydlęcą oraz fragmenty świńskiego cirkowirusa. Wirus ten infekuje głownie świnie.

7/ Następna jest szczepionka Polio – doustna, do lat 80. ubiegłego wieku zawierała wirusa SV-40. odpowiedzialnego za epidemię raka. Obecnie po akcji B. Gatesa w 2011 roku, spowodowała wystąpienie choroby u 61 700 dzieci w Indiach. Normalnie chorowało tam około 200 dzieci na polio.

Jak widać, na liście najbardziej szkodliwych preparatów najwięcej jest szczepionek. Dlatego Minister nakłada przymus szczepień. Kto byłby bowiem na tyle głupi, aby samemu dobrowolnie wstrzykiwać sobie coś, co szkodzi?

Najlepiej o tym, że jesteś niewolnikiem systemu, świadczą dane z Ameryki:

„Szczepione są dzieci z rodzin biednych, niewykształconych z dzielnic lumpenproletariatu, kolorowi. Nie szczepią się dzieci z rodzin bogatych, wykształconych, białych”

A Ty Czytelniku, do jakiej grupy należysz?

◦PubMed 3618578
◦Pub Med 1994745
◦Pub Med 1884314
◦Pub Med 7740350
◦Code of Federal Regulation, 21, t.4 CITE : 21CFR 10. 323
◦www.vacitruth.com/2014/09/07/
◦accessdata.fda.gov/scripts/cdrh/cfdocs/cfcfr/
◦www.mp.pl.sczepienia z 06.08.2015
◦www.thelibertybeacon.com/2015/07/30/who-killed-alex
◦www.tolzin.de/download/Impf-Friedhof.pdf cmentarz szczepień,
◦www.ncbi.nih.gov/pubmed22531966
◦www.thinktwice.com/CDC quashed study.pdf
◦www.thecommonsenseshow.com/2016/02/8
Dr Jerzy Jaśkowski

Źródło: http://www.polishclub.org...kowski-7/"
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Pią Sie 05, 2016 23:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Sob Sie 06, 2016 09:46   

gea napisał/a:
Dlatego przepływ krwi nie wymaga olbrzymich pomp, tylko wystarcza nasze serce, o mocy zaledwie 140 watów.
Źródło: http://www.polishclub.org...kowski-7/"
Tak wpisany link, połączony ze znakiem cudzysłowu nie istnieje. Dobrze jest każdy link z obu stron, przed i po, ograniczać spacją:
http://www.polishclub.org...zy-jaskowski-7/ " Wtenczas niewidoczne znaki sterujące nie wchodzą w skład linku i nie psują adresu.
No i szkoda, że tak zasłużony doktor jednak, jak wszyscy doktorzy, niezbyt dobrze porusza się poza schematami medycznymi. 140 watów zużywa cały człowiek idący marszem. Serce zużywa zaledwie kilka watów, 2-3 W. To tyle, co jedna żarówka świateł postojowych w samochodzie. Klasyczne światła mijania zużywają 110 W.
JW
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Sie 18, 2016 21:51   

UWAGA- wirus zika zaatakował umysły telewidzów POLSATU w WIADOMOŚCIACH. Ajajajajaj ! Po raz kolejny zresztą (pierwszy raz atak miał miejsce w lutym)

NIGDY NIE UDOWODNIONO ISTNIENIA ŻADNEGO WIRUSA. W szczególności zaś e-boli i wirusa zika

"Według starej naukowej zasady Kocha, za wirusa można uznać coś, co pobrane z materiału skażonego, po rozmnożeniu i zaszczepieniu innemu żywemu zwierzęciu, wywołuje takie same objawy. Do chwili obecnej nigdzie nie podano powtórzenia postulatu Kocha ani w przypadku wirusa e-boli, ani w przypadku wirusa ZIKA”

W mediach nastąpiła reanimacja tematu: „ZIKA W POLSCE!”. Jeśli nie wiadomo o co chodzi – to chodzi zawsze o to samo.
Jest okazja zarobić na testach, a więc temat nieistniejącego wirusa się podkręci przy pomocy (nie)pożytecznego idioty w osobie niedouczonego redaktorzyny. Aby wywołać pęd na „badania” – ruletą Elisa tym razem.
Oczywiście – jest o co starać się. Za chwilę wrócą z Brazylii i innych zamorskich ziem kibice, urlopowicze, których było na to stać. A ci są bardzo podatni na sugestie dotyczące zdrowia z naczelną zasadą: BADAJ SIĘ. I wszyscy ugryzieni komarem (myślę, że nikt się nie uchowa przed tym wampirzym insektem) oraz mający fioła na punkcie badań profilaktycznych, polecą się badać. I ruleta Elisa może dać wynik „pozytywny”. Czyli orzeknie : zarażony.
Nawet ci, którzy nie pójdą się badać, mogą w podświadomości mieć informację, że MOGĄ BYĆ NOSICIELAMI. Tu zapewniam wszystkich, że są nosicielami wszystkich drobnoustrojów, w tym wzw abcd, HIV, HPV, zika. I tylko dlatego, że się nie zbadali (ci co się nie zbadali) to medyczna pytia laboratoryjna im nie wykryła.

Znajoma młoda kobieta w ciąży poszła zrobić test na cytomegalię. Laboratoryjna medyczna pytia wydała opinię, że są b. złe wyniki. Zrozpaczona i przerażona poszła gdzie indziej zrobić jeszcze raz badania – wynik, żadnych odchyleń od normy. Za tę hucpę straszenia nikt nie odpowiada.

A tu gejzer wiedzy wikipiernicznej o „nosicielach”.

Cytat: ”Nosicielstwo najczęściej dotyczy drobnoustrojów bytujących na błonach śluzowych dróg oddechowych lub przewodu pokarmowego oraz we krwi[potrzebny przypis] (i płynach ustrojowych[potrzebny przypis]).
Przykłady drobnoustrojów, w przypadku których często występuje nosicielstwo:
• dwoinka zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych (Neisseria meningitidis)
• pałeczka duru brzusznego (Salmonella typhi)
• pałeczka czerwonki (Shigella dysenteriae)
• maczugowiec błonicy (Corynbacterium diphteriae)
• gronkowiec (w tym MRSA)
• wirus Epstein-Barra
• Cytomegalovirus
• wirus zapalenia wątroby typu B, C, D
Nosiciel może stać się źródłem infekcji dla wrażliwych na zakażenie osób w jego środowisku. Dlatego ze względów epidemiologicznych ważne jest wykrywanie oraz leczenie nosicieli chorób zakaźnych.

A tu cytat o zika z internetowego gejzeru wiedzy.
http://natemat.pl/187781,........y-w-polsce

„Od lat 40. wiadomo, że istnieje, ale lekarze wciąż się go „uczą”. Dla dorosłych jest stosunkowo niegroźny, ale prowadzi do poważnych powikłań płodu. Wirus zika rozpoznano u dwóch pacjentów w Polsce.

Choroba zaczyna się od ugryzienia komara. Dla wielu osób jedynym problemem będzie bąbel po ukąszeniu, ponieważ W PONAD 75 PROC. PRZYPADKÓW PRZEBIEGA BEZOBJAWOWO. OKOŁO 20 PROC. ZAKAŻONYCH ROZŁOŻY GORĄCZKA I BÓLE STAWÓW, ALE UZNAJĄ TO ZA EFEKT GRYPY LUB ALERGII.

W ICH CIAŁACH WIRUS BĘDZIE OBECNY DO 2 MIESIĘCY. JEŻELI DO TEGO CZASU POZOSTANĄ NIEŚWIADOMI INFEKCJI, PRAWDOPODOBNIE ZARAŻĄ INNYCH PRZEZ KREW, LUB PODCZAS NIEZABEZPIECZONEGO SEKSU. BYĆ MOŻE W KOŃCU WIRUS TRAFI DO CIAŁA KOBIETY W CIĄŻY. Z POWODU CHOROBY JEJ DZIECKO URODZI SIĘ Z MAŁOGŁOWIEM. TO SCENARIUSZ ROZPRZESTRZENIANIA SIĘ WIRUSA ZIKA.”

Proszę bardzo, Alfred Hitchcock ma zdolnych polskich naśladowców. Scenariusz gotowy, tylko film kręcić. Ale wujek DOBRA RADA dziennikarska kaczka, zaraz podaje radę, co robić.

Cytat: „Co więc robić poza odganianiem od siebie chmar małych krwiopijców? Jeżeli potrzeba egzotycznych przygód zwyciężyła ze strachem przed chorobą, po powrocie należy jak najszybciej zgłosić się na badanie. Do analizy pobiera się próbkę krwi. – Obecność wirusa potwierdzamy metodami serologicznymi, oceniamy poziom specyficznych przeciwciał IgM w surowicy krwi – mówi dr Małgorzata Bednarska z Wydziału Biologii UW, współzałożycielka AmerLabu.

Kto zrobił badania (będzie robił) w kierunku wykrycia zika? Prywatna firma Amer Lab. Raz się pisze, że to wspólnie naukowcy z uniwersytetów Warszawskeigo i Medycznego. Ale okazuje się, że to spółka z misją. No taka kooperatywa państwowo-prywatna.

Cytat:”Misją spółki AmerLab jest zapewnienie dostępu do nowoczesnej diagnostyki zarażeń pasożytniczych u ludzi i zwierząt z wykorzystaniem specjalistycznej aparatury badawczej.”

http://www.amerlab.pl/

Cytat:” Objawy zakażenia wirusem zika ustępują po około dwóch tygodniach - mówiła w TVN24 Małgorzata Bednarska z Centrum Nauk Biologiczno-Chemicznych UW. Badania przeprowadzone w laboratorium na UW potwierdziły obecność wirusa u dwóch mężczyzn, którzy wrócili z Dominikany i Kolumbii.
Badania zostały przeprowadzone w Laboratorium Diagnostyki Zarażeń Pasożytniczych i Odzwierzęcych AmerLab prowadzonym wspólnie przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego i Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Wirus zika w Polsce. Są pierwsze dwa potwierdzone zakażenia
Badania...
czytaj dalej »
Potwierdziły one obecność wirusa zika u dwóch mężczyzn, którzy wrócili z Dominikany i Kolumbii

Jak zwykle w gejzerze wiedzy chorobotwórczej przenoszonej płciowo i bezpłciowo występuje tefałenowski "ekspert" Paweł Grzesiowski (prezes 3 osobowej fundacji)

„Gdzie się przebadać?
O wirusie zika w TVN24 BiS mówił także dr Paweł Grzesiowski, ekspert ds. szczepień, Fundacja Instytut Profilaktyki Zakażeń.
Jak powiedział, wirus zika w Polsce to statystyczna, nieuchronna konsekwencja tego, że Polacy jeżdżą do Ameryki Południowej, gdzie występują ogniska choroby.
Dr Grzesiowski dodał, że osoby zarażone stanowią potencjalne zagrożenia przeniesienia wirusa na kolejne osoby, ponieważ potwierdzono, że wirusem zika można zarazić także drogą płciową.”

Co się wykrywa w próbce krwi ? POZIOM PRZECIWCIAŁ.

Cytat: „Do analizy pobiera się próbkę krwi, a obecność wirusa potwierdza metodami serologicznymi, oceniając poziom specyficznych przeciwciał IgM w surowicy krwi.”

Do przeprowadzenia każdego testu potrzebny jest wzorzec – protein wirusa. Kto twierdzi, że posiada proteiny wirusa zika ?

Cytat; “Of significance, the Zika virus is a commodity which can be purchased online from the ATCC-LGC for $599.00, with royalties accruing to the Rockefeller Foundation “

http://www.4thmedia.org/2...ler-foundation/

Jeśli nawet nie ma potwierdzenia istnienia wirusa HiV, co nawet URZĘDOWO ZOSTAŁO OPUBLIKOWANE w Niemczech. To jaka jest gwarancja, że to co opatentował RF jest wirusem zika.

Jak w ogóle można opatentować czynnik chorobotwórczy ?!
A czemu nie gronkowca złocistego albo grzybicę ? Miałabym coś na zbyciu. A może opatentować wschód słońca i co rano pobierać opłatę. Albo za oddychanie - emisję dwutlenku węgla. O kurczę, to już jest płacone.

Tu cytat na temat problemów występujących przy badaniu wirusów na przykładzie HIV z

http://www.eioba.pl/a/1oj...zw-testy-na-hiv

Cytat: „Problem polega na tym,ze do przeprowadzenia tych testow naukowcy musza posiadac proteiny wirusa HIV.Kwestia ta jest o tyle klopotliwa,ze badacze spieraja sie,czy to co wyizolowano dotychczas to niezaprzeczalnie wirus.Niektorzy naukowcy z Europy,USA i Australii zaczynaja poddawac w watpliwosc czy czastki przedstawione przez Gallo i Montagniera w 1984 roku to rzeczywiscie wirus HIV.Publikuje sie coraz wiecej polemicznych prac naukowych na ten temat.Znana krytyka tego zagadnienia jest praca naukowcow australijskich pod kierownictwem Eleni Papadopulos-Eleopulos,z Wydzialu Fizyki Medycznej Szpitala w Perth,ktorzy przeprowadzili analize dostepnych materialow rzekomo potwierdzajacych wyizolowanie retrowirusa HIV.Czytamy w niej: "Dlatego tez,jak wynika z definicji,[zaproponowane] czastki nie przypominaja retrowirusa,a tym bardziej unikalnego retrowirusa,jakim ma byc HIV.Metoda uzyta przez wiekszosc badaczy HIV w celu udowodnienia istnienia istnienia HIV (...) nie zaspokaja zadnej z zasad naukowych i stoi w sprzecznosci ze zdrowym rozsadkiem.
Istotne jest,ze do testow stosuje sie bialko o nazwie p24,ktore jednak,jak dowiodlo wiele badan,wystepuje takze u osob seronegatywnych (np. 41% chorych na stwardnienie rozsiane;takze 1 osoba na 150 calkowicie zdrowych ma te bialka).Jak na ironie,u wielu osob z HIV i AIDS bialka p24 nie wystepuja.Brak wyizolowanego wirusa HIV powoduje,ze testom na HIV brakuje tzw. "zlotego wzorca" wirusa,przeciw ktoremu wystepuja przeciwciala,ktore wykrywa sie przy pomocy testow”

http://www.amerlab.pl/cennik

Tak więc za cenę 300 zł można sobie zbadać krew (test immunoenzymatyczny ELISA) i do 7 dni roboczych otrzymać wynik z ust/ wydruku wyroczni laboratoryjnej pytii.

I będzie przepowiednia jak to górale powiadają: kiedy na św. Bartłomieja – zawieja, masz zika ty ale nie ja.
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Czw Sie 18, 2016 21:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Wrz 02, 2016 21:27   

Przymusowe szczepienia dla dorosłych! Rząd PiS pisze ustawę pod dyktando koncernów farmaceutycznych.

http://www.dzienniknarodo...-rzad-pis-pisz/

https://www.facebook.com/...1376157223142:0


Widmo obowiązkowej szczepionki przeciw HPV odsunięte! Na jak długo?

https://warszawskagazeta.pl/kraj/item/4100-tylko-u-nas-widmo-obowiazkowej-szczepionki-przeciw-hpv-odsuniete-na-jak-dlugo
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Wrz 15, 2016 20:35   

Ktokolwiek będzie w rządzie, będzie sprzedajnym kretynem.

A to "program" partii supernowoczesnej:

– Świadczenia społeczne i socjalne będą dostępne tylko dla osób podporządkowujących się podstawowym wymaganiom profilaktycznym, w tym obowiązkowym szczepieniom ochronnym.


za: http://pikio.pl/wreszcie-...nie-spodziewal/
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Wrz 22, 2016 18:29   

Patrz się Kangur, jak można WIERZYĆ, że się coś stworzyło i nawet to opatentować. Cały wic polega na tym, żeby inni też UWIERZYLI.
Ale za cenę 100 melonów-dolców (czy tam 500) z departamentów wojsk wszelkich można nie tylko WSZYSTKO wykreować ale i PRZEKONAĆ wojskowych z departamentów wszelkich o prawdziwości tej biologicznej broni.
W zespole naukowców dojrzałam nazwisko Sarin.

"Każdemu, kto został zarażony celowo tą chorobą należą się przeprosiny i odszkodowanie za wynalazek"

Ja to rozumiem zupełnie inaczej. Dr Gallo OPATENTOWAŁ WYNALAZEK WIRUSA, więc osoby które skorzystały nielegalnie z wynalazku i go pobrały bez wykupienia licencji, powinny zapłacić odszkodowanie. :o


Cytat:

"Dr Robert Galo: Stworzyłem wirusa AIDS, aby celowo doprowadzić do depopulacji ludzkości.
Przez admin - Lipiec 19, 20160

W kwietniu 1984 roku dr. Robert Galo złożył w USA wniosek o opatentowanie wirusa HIV/AIDS. Kiedy patent zostaje zgłoszony – tak jak uczynił to dr Gallo – każdy, kto używa takiego produktu, lub korzysta z wynalazku powinien płacić tantiemy jego wynalazcy.

Dlatego też zastanawiające jest, że posiadając prawo własności intelektualnej w obliczu prawa dr Gallo chce złożyć wniosek o odszkodowanie za szkody, wywołane przez używanie jego wynalazku?

Dyrektor Instytutu Wirusologi Ludzkiej dr. Robert Gallo, współodkrywca wirusa AIDS, pozuje do zdjęcia w Centrum Biotechnologii Medycznej w Baltimore w dniu 24 maja 2001.

W obliczu szacowanego dziesięciokrotnego wzrostu infekcji wirusem HIV w Chinach na przestrzeni zaledwie 5 lat jeśli nie zostaną podjęte stosowne kroki w celu zahamowania tego procesu. Chińscy oficjele związani z tematem ochrony zdrowia planują ogłosić podpisanie partnerstwa w dniu 29 sierpnia 2005 z instytutem zajmującym się współpracą w zakresie badań, testów jak i wsparcia technicznego. (zdjęcie: AP Photo/Gail Burton)

Tak dziwnie jak może to zabrzmieć nie wiąże się to z potrzebą dodatkowej kontroli.

Dowody naukowe są kompletne i przekonywujące. Wirus AIDS jest produktem pobocznym amerykańskiego specjalnego Programu Rozwoju Wirusów.

Program ten był państwowym programem rozwoju badań nad wirusami prowadzonym w USA w latach 1962 – 1978.

Amerykański wirus specjalny został dodany do szczepionek wykonywanych w Afryce i na Manhattanie.

Wkrótce po tym, świat został ogarnięty plagą masowych infekcji wirusami pochodzenia odzwierzęcego, infekcje te były wysoce zaraźliwe i odbiły się bardzo na populacji.

Analiza Tabeli Wirusów Specjalnych (logika badawcza) wskazuje na to, że USA poszukiwało słabych punktów wirusa, które mogły by wpłynąć na jego skuteczność.

Program miał na celu modyfikacje sposobu wszczepiania wirusa, który miał być wprowadzany wraz ze zbliżonym wirusem pochodzenia odzwierzęcego nazywanego „Visna“.

Zgodnie z postępowaniem USA, AIDS jest powstałą w wyniku modyfikacji biologicznej odmianą specyficznego wirusa VISNA, którego występowanie wykryto u owiec na Islandii.

Ostatnie badania zarówno amerykańskich jak i światowych naukowców potwierdziły na 100% laboratoryjne pochodzenie wirusa AIDS.

Ten fakt ma dodatkowe znaczenie w chwili, gdy zapoznamy się z wynikami badań dotyczących wielokrotnie złożonej specyficznej struktury TAT oraz z publikacją dr Gallo z 1971 roku dotyczącą „Odwróconej transkryptazy wirusa typu C z cząsteczkami pochodzenia ludzkiego“. Publikacja dr Gallo z 1971 roku jest identyczna jak ta z 1984 roku, w której ogłaszany jest AIDS.

Po dokładniejszym dochodzeniu odnajdziemy dokumenty dotyczące opatentowania wirusa AIDS, zanim informacja o wirusie została podana do publicznej wiadomości, zanim zapoznał się z tymi informacjami sekretarz stanu. Wcześniej, tego samego roku dr Galo przyznał się do swojej roli szefa projektu w ramach federalnego programu rozwoju wirusów „Wirus specjalny“.

Program ramowy tego projektu wraz z 15 raportami postępów są niepodważalnym dowodem na to, że USA mają zamiar kontrolować populację świata poprzez uwalnianie wirusów i innych broni biologicznych, które mają zdziesiątkować populację.

W świetle prawdziwej genezy najbardziej wyniszczającej światowej kampanii, to właśnie USA jest winne odszkodowań i reparacji dla niewinnych poszkodowanych.

Każdemu, kto został zarażony celowo tą chorobą należą się przeprosiny i odszkodowanie za wynalazek wywołujący śmierć i desperację ludzi który został stworzony przez USA.

Wzrok całego świata jest skierowany na Zespół Księgowości w Biurze Opieki Zdrowotnej pod nadzorem Williama J. Scalona.

W latach 1964 – 1978 na tajny program federalny rozwoju wirusów, dzięki któremu powstał AIDS wydano 550 milionów dolarów pochodzących z kieszeni podatników.

Teraz należy wypłacić rekompensaty bez względu na to ile czasu zajmie likwidacja skutków tego wynalazku będącego najbardziej dopracowanym przestępstwem skierowanym przeciwko ludzkości w całej historii świata."


A to małpy (zielone), a to wielbłądy, a to nietoperze, a to owce.

Jak mawiają górale - kto ma owce, ten ma co chce.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Czw Wrz 22, 2016 20:15   

Kolejne badanie potwierdza obecność glifosatu (składnika Roundup’u) w szczepionkach.
Wrzesień 12, 2016

Glifosat, składową popularnego środka chwastobójczego Roundup i setki innych herbicydów, wykryto w szczepionkach! Organizacja Moms Across America otrzymała wstępne wyniki badań przeprowadzonych przez laboratoria firmy Microbe Inotech, z których wynika, że w szczepionkach:

przeciw odrze, śwince i różyczce (MMR II), stężenie glifosatu wynosiło 2 671 ppb,
przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi (DTap Adacel), stężenie glifosatu: 0,123ppb,
przeciw grypie (Influenza Fluvirin), stężenie glifosatu: 0,331ppb,
przeciw zakażeniu wirusem zapalenia wątroby typu B (HepB Energix-B), stężenie glifosatu: 0,325ppb,
przeciw pneumokokom (Pneumonoccal Vax Polyvalent Pneumovax), stężenie glifosatu: 0,107ppb.
(Warto zwrócić uwagę, że w przypadku pierwszej z wymienionych szczepionek, MMR II, stężenie glifosatu było nawet 25-krotnie wyższe niż w pozostałych szczepionkach).

Skąd wziął się glifosat w szczepionkach?
Szczepionki zawierają wiele składników, które mogą być genetycznie modyfikowane. Trzeba wiedzieć, że ponad 80% upraw GMO to rośliny z nabytą odpornością na działanie zawartego w środkach chwastobójczych glifosatu (dzięki czemu nie giną po spryskaniu nim pól). Z powodu swojej popularności substancja ta w wysokim stopniu zanieczyszcza nasze wody i glebę, a także żywność. Wykryto ją zarówno w moczu, jak i w mleku matki karmiącej swoje niemowlę. Trudno się dziwić zatem, że i szczepionki nie są wolne od glifosatu…
Potwierdza to dr Stephanie Seneff, według której: „Nie ma w tym nic dziwnego, że glifosat można znaleźć nawet w szczepionce.Wiele wirusów na potrzeby szczepionek jest hodowanych na żelatynie pochodzącej od świń karmionych paszą GMO. U tych zwierząt dopuszczalne stężenie glifosatu może wynosić nawet 400ppm.”

Według francuskiego naukowca Gilles-Eric Seralini’ego glifosatowi zawsze towarzyszą substancje pomocnicze. Wyniki jego badań dowodzą, że przez to jego toksyczność wzrasta nawet tysiąckrotnie. Można zatem wnioskować, że oprócz glifosatu w szczepionkach znajdują się tam jeszcze inne substancje, zwiększające jego szkodliwy wpływ na człowieka.

31 sierpnia 2016 wyżej wspomniana organizacja Moms Across America wysłała list do amerykańskich instytucji rządowych z prośbą o zlecenie przeprowadzenia badań szczepionek na obecność glifosatu, wycofanie tych, które go zawierają oraz anulowanie zezwoleniae na jego dalsze stosowanie w rolnictwie.
„Badania powinni przeprowadzić niezależni naukowcy, nie sponsorowani przez firmę Monsanto. Jeśli wyniki potwierdzą obecność glifosatu w szczepionkach należy podjąć natychmiastowe działania legislacyjne w tej sprawie” – twierdzi Robert F. Kennedy Jr. „Prawnicy powinni rozpatrzyć, czy Monsanto wiedziało o możliwości zanieczyszczenia szczepionek glifosatem i ich wpływie na dzieci. Prawdopodobnie firma zareaguje na te informacje ostrym sprzeciwem, podobnie jak sami producenci szczepionek”

Dr Ton Bark, współproducent filmu „Kupieni” („Bought” ) tak skomentował wyniki badania przeprowadzonego przez Microbe Inotech:
„Przeraża mnie możliwość wstrzykiwania dzieciom glifosatu. Przecież nigdy nie badano bezpieczeństwa czy ryzyka związanego z wstrzykiwaniem ludziom Roundup’u! Zastrzyk to zupełnie inna droga dostania się do organizmu niż przewód pokarmowy. Wstrzykiwane toksyny, nawet w bardzo niewielkich dawkach, mogą mieć ogromny wpływ na organy i całe układy naszego ciała. A wstrzykniecie chemikaliów z substancjami pomocniczymi lub żywym wirusem może wywołać ostrą reakcję alergiczną, ponieważ celem szczepionki jest zmuszenie układu odpornościowego by ten wytworzył przeciwciała dla wszystkich jej składników. Skoro zatem glifosat jest wykorzystywany w uprawach kukurydzy, soi, pszenicy, bawełny i innych, to można się spodziewać, że wśród zaszczepionych wystąpi zwiększona zachorowalność na alergie pokarmowe.”



Źródło, tłumaczenie: xebola.wordpress.com

Nie wierzę w przypadki.
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Nie Wrz 25, 2016 23:29   

"ewangelia prawdy medycznej":

wpisać dr Rachael Ross - przebudzona lekarka do wyszukiwarki, jeśli link nie działa.

http://zakulisami.org/dr-...udzona-lekarka/
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Paź 05, 2016 08:20   

Dbaj o naturalną odporność dziecka, bo narasta szczepionkowy terror – Justyna Socha

http://porozmawiajmy.tv/d...-justyna-socha/
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Paź 06, 2016 23:11   

BODY DLA NOWORODKA NA PORODÓWKĘ

http://www.3dom.pro/pokaz...zczep_mnie.html

Cytat:
"Lekarz jest równie dobrym konsultantem w dziedzinie szczepień jak rzeźnik w kwestiach wegetarianizmu."
George Bernard Shaw

Body "Nie szczep mnie" to wyraz sprzeciwu zatroskanych rodziców wobec totalitaryzmu rządów inspirowanych i finansowanych przez bezwzględne koncerny farmaceutyczne, dla których życie i zdrowie człowieka jest tyle warte, ile można za nie zapłacić.

Powszechną praktyką jest szczepienie noworodków bez zgody i obecności rodziców łamiąc polskie i międzynarodowe prawo do świadomej zgody na zabieg medyczny. Jest na to paragraf! Tymczasem na zachodzie niemowlęta szczepione są dopiero po ukończeniu przez nie 3 miesiąca życia. Zatrzymaj szczepionkowy terror!

"Art. 192. § 1. Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2." KK

Część zysku ze sprzedaży wesprze działalność Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP".

Wykonanie zabiegu medycznego bez zgody osoby uprawnionej czyni go nielegalnym i powinno być ścigane z przepisów Kodeksu Karnego.

RODZICU NOWORODKA! MASZ PRAWO
- do pełnej informacji na temat stanu zdrowia dziecka, wszystkich czynności i zabiegów przy nim wykonywanych,
- obecności przy dziecku podczas każdej czynności wykonywanej przez personel medyczny.
- każda taka czynność musi być poprzedzona Twoją zgodą (którą w każdej chwili możesz cofnąć)
- w każdym przypadku możesz odmówić
- żadne zabiegi medyczne nie są przymusowe.
- masz prawo odmówić lub wyrazić zgodę na szczepienie dziecka w pierwszej dobie życia - po uzyskaniu pełnej informacji o korzyściach, ale i zagrożeniach związanych z tymi szczepieniami (pełną listę niepożądanych odczynów poszczepiennych znajdziesz w rozporządzeniu ministra zdrowia)
- nikt z pracowników szpitala nie ma prawa Cię zastraszać ani przymuszać do do procedur medycznych, na które nie wyrażasz zgody.

Rodzic ma prawo być obecny przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych dziecku (mówi o tym art. 21 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta).

JAKIE PRZEPISY PRAWA STANOWIĄ O PRAWIE DO WYRAŻENIA ZGODY?

- art. 23 kodeksu cywilnego, który udziela ochrony takim dobrom prawnym jak wolność i zdrowie;
- art. 3 karty praw podstawowych Unii Europejskiej - prawo człowieka do poszanowania integralności fizycznej i psychicznej oraz swobodnej i świadomej zgody
- art. 5 Europejskiej Konwencji Bioetycznej stanowi, iż każdej interwencji w dziedzinie służby zdrowia dokonać można jedynie po udzieleniu przez osobę zainteresowaną swobodnej i świadomej zgody na taką interwencję;
- art. 15 i nast. ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz art. 32, 33 i 35 ustawy o zawodzie lekarza stanowią iż pacjent ma prawo do wyrażenia zgody na udzielenie określonych świadczeń zdrowotnych lub ich odmowy;
- art. 192 Kodeksu karnego stanowi, że wykonywanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2.
- art. 3 ust. b. kodeksu etyki zawodowej położnej oraz art. 15 Kodeksu etyki lekarskiej.

UWAGA!
Możesz złożyć pisemne oświadczenie dot. braku zgody na zabiegi medyczne np. "Nie wyrażam zgody na wykonanie szczepień w szpitalu i/lub innych zabiegów u mojego nowo narodzonego dziecka", ale jedyną gwarancją jest pilnowanie go (ponieważ rodzice mają prawo do obecności przy wszelkich zabiegach medycznych), jednak otrzymujemy zgłoszenia, że takie oświadczenie nie zawsze zostaje uszanowane.
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Paź 06, 2016 23:18   

https://www.facebook.com/...?type=3&theater

Funkcjonariusz publiczny pozywa społecznika za petycję. Blokowanie demokratycznej kontroli urzędników państwowych.

Czy masz już dość przymusu w systemie ochrony zdrowia?! Czy chcesz zatrzymać opresyjne działania urzędników?! Czy chcesz, żeby wreszcie zdrowie było ważniejsze niż procedury?!
Przyjedź do sądu i doprowadźmy wspólnie do zmian!

Obecny system próbuje zniszczyć każdego, kto mu się nie podporządkuje. Grzywnami terroryzowane są zarówno rodziny, jak i lekarze, przeciw którym toczą się sprawy w sądach lekarskich za krytykę systemu szczepień. Ludziom, którzy walczą o prawo do zdrowia, próbuje się zamknąć usta pozwami sądowymi. Justyna Socha została pozwana za opublikowanie petycji „Stop lobbystom koncernów farmaceutycznych w administracji publicznej”. Oskarżyciel domaga się 100 000 zł oraz usunięcia petycji, w której „STOP NOP” alarmuje w sprawie konfliktu interesów w polskiej administracji publicznej. Właśnie to jest przyczyną wszelkich patologii dotyczących szczepień w Polsce. Jeśli nie chcemy być przymuszani do ryzykownych procedur medycznych, jeśli nie chcemy być przedmiotem w tym systemie, musimy wspólnie to zmienić!

Sprawa przeciwko Justynie Socha z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP" za petycję "Stop lobbystom koncernów farmaceutycznych a administracji publicznej" ma odbyć się 13.10.2016 r. o godz. 14:15 w sali nr 4, Sąd Rejonowy Poznań - Grunwald i Jeżyce, Wydział VII Karny, ul. Kamiennogórska 26 w Poznaniu.

Zapraszamy do sądu wszystkich, którym nie jest obojętny los dzieci i przyszłych pokoleń w naszym kraju. Po sprawie sądowej zapraszamy na spotkanie. Podzielmy się swoimi pomysłami i zacznijmy je realizować! Jeśli teraz nie staniemy po stronie tych, którzy nas bronią, to kto stanie po naszej stronie?!

Termin drugiej sprawy cywilnej o usunięcie petycji to 18.10.16 godz. 12:15, sala nr 505, Sąd Okręgowy w Warszawie, Al. Solidarności 127.


Petycję nadal można podpisywać na stronie: http://zmienmy.to/…...eutyczn…/

Sprawę założył dr Paweł Grzesiowski, Sekretarz Pediatrycznego Zespołu ds. Programu Szczepień Ochronnych powołanego przez Ministerstwo Zdrowia.

Dlaczego powstała petycja?
1) Prawda o systemie szczepień w Polsce. https://www.facebook.com/...31284207135944/
2) Cenzurowanie lekarzy! http://warszawskagazeta.p...zorzy-kn…
3) Przesłanie dr Elżbiety Dąbrowskiej skierowanej na badania psychiatryczne za rzetelnie informaowanie o ryzyku szczepień https://www.facebook.com/...91672054193552/
4) Petycja „Stop lobbystom koncernów farmaceutycznych w administracji publicznej” http://zmienmy.to/…...eutyczn…/
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Paź 08, 2016 07:25   

Proszę o poparcie dla petycji.

Petycja do rządu w obronie lekarzy i pacjentów:

STOP lobbystom koncernów farmaceutycznych w administracji publicznej

http://zmienmy.to/petycja.../?glos=popieram

Treść petycji:
Cytat:

Sz. P. Beata Szydło
Prezes Rady Rady Ministrów
Sz. P. Zbigniew Ziobro

Minister Sprawiedliwości

oraz Rada Ministrów

Al. Ujazdowskie 1/3
00-583 Warszawa

Szanowna Pani Premier,
Szanowne Panie i Panowie Ministrowie,

W imię szczególnej ochrony wszystkich pacjentów w Polsce, szczególnie małych dzieci, domagamy się oczyszczenia polskiej administracji publicznej z osób działających w konflikcie interesów, piastujących ważne stanowiska publiczne, oraz zmiany przepisów prawa, które uniemożliwią w przyszłości powoływanie takich osób.

Obecna sytuacja wymaga natychmiastowej interwencji, aby skutecznie i trwale zażegnać problem działalności funkcjonariuszy publicznych na rzecz różnego rodzaju biznesów, kosztem praw i majątku obywateli w szczególności w zakresie zdrowia publicznego. Sytuacja taka jest skandaliczna i ma kolosalne znaczenie dla bezpieczeństwa obywateli naszego kraju.

Osoby takie mają szerokie pole do narzucania obywatelom obowiązków realizujących interesy branży przez którą są finansowani, oraz posiadają narzędzia do niszczenia ludzi, którzy występują w interesie obywateli sprzecznym z interesami branży (np. represjami zagrożeni są lekarze realizujący prawa pacjenta).

Domagamy się natychmiastowego usunięcia takich osób z pełnionych funkcji związanych ze zdrowiem, a także przeprowadzenia szerokiego audytu wszystkich tego rodzaju stanowisk samodzielnych, oraz w składach zespołów „eksperckich” działających przy różnych organach państwa jako „ciała doradcze” (m.in. Rada Sanitarno-Epidemiologiczna powołana przez GIS i Rada ds. Zdrowia Publicznego):

Członkowie Pediatrycznego Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych – powołanego zarządzeniem Ministra Zdrowia i dowody na współpracę z koncernami farmaceutycznymi:
• prof. dr hab. n. med. Ewa Bernatowska – Zastępca przewodniczącego Zespołu http://www.podyplomie.pl/?id=apd_imm_program (grant edukacyjny firmy Baxter Polska oraz grant od firmy Pfizer na badanie dot. szczepionki przeciw pneumokokom, która ma być obowiązkowa i refundowana od 2017 r.)
• dr n. med. Paweł Grzesiowski – Sekretarz Zespołu, po opuszczeniu stanowiska w Narodowym Instytucie Leków założył prywatną Fundację Instytut Profilaktyki Zakażeń o koniecznych do wyjaśnienia źródłach finansowania. http://www.antybiotyki.ed...dacjeA42009.pdf (wykłady dla GSK, Polfa)
• prof. dr hab. n. med. Jacek Wysocki – członek Zespołu
http://www.gsk.com.pl/o_f...ala_oferta.html (stała oferta wykładów i warsztatów na stronie GSK)
http://www.sciencedirect....03139391070010X
(uczestniczył w badaniach klinicznych, wykładach sponsorowanych oraz korzystał z pomocy finansowej przy wyjazdach na kongresy naukowe od kilku firm produkujących szczepionki)
• dr hab. n. med. Teresa Jackowska – członek Zespołu oraz Krajowy Konsultant ds. Pediatrii, a także doradca ”społeczny” Rzecznika Praw Dziecka
http://www.bip.mz.gov.pl/...chronie-zdrowia (według swojego oświadczenia wykonuje zajęcia zarobkowe zlecone przez producentów szczepionek Pfizer, MSD, GSK i Novartis)
• prof. dr hab. n. med. Leszek Szenborn – członek Zespołu
http://www.sciencedirect....03139391070010X (honoraria za wykłady/konsultacje, finansowanie uczestnictwa w konferencjach i kongresach naukowych (MSD i GSK), prowadzenie badań klinicznych (GSK))
• prof. dr hab. n. med. Anna Bręborowicz – członek Zespołu
http://www.gsk.com.pl/o_f...ala_oferta.html (stała oferta wykładów i warsztatów na stronie GSK)
Oraz:
• prof. dr hab. med. Waleria Hryniewicz – Kierownik Zakładu Epidemiologii i Mikrobiologii Klinicznej w Narodowym Instytucie Leków – http://www.antybiotyki.ed...dacjeA42009.pdf (grant naukowy GSK)
• Dorota Zawadzka – doradca społeczny Rzecznika Praw Dziecka – współpraca z producentem szczepionki przeciw rotawirusom http://www.bialystokonlin...,71847,9,1.html oraz producentem margaryny https://www.youtube.com/watch?v=uRnOilSRrvY
• Krzysztof Łanda – prezes Fundacji Watch Health Care finansowanej przez koncerny farmaceutyczne, który został powołany na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia
http://www.korektorzdrowi...ia-2013.pdf.pdf

Od 2008 do 2015 wspólnik w HTA Audit Stabrawa, Łanda, Kordecka sp.j. („Naszymi klientami są największe koncerny farmaceutyczne oraz producenci wyrobów medycznych.” http://htaaudit.eu/)

• i inni.

Domagamy się także wyjaśnienia sprawy billboardów o nieznanym źródle finansowania rozwieszonych w Krakowie przed rozpoczęciem kampanii wyborczej Lidii Gądek – posłanki na Sejm RP z listy PO – http://www.dziennikpolski...gadek,id,t.html

Jednocześnie w związku z uchwaleniem przez poprzedni parlament Ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, która w efekcie spowoduje nieograniczone rozszerzanie listy przymusowych szczepień bez odpowiedzialności urzędników za podejmowane decyzje i powikłania poszczepienne oraz bezpieczeństwo dzieci, oczekujemy:

1. Opracowania nowego systemu identyfikacji, kontroli i leczenia niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP), włącznie z opracowaniem procedur gwarantujących opiekunom prawnym i dorosłym pacjentom pełny udział w tym procesie, zmiany zaczynając od przyjęcia poprawek dot Art. 17 ustawy o chorobach zakaźnych (pełna informacja o powikłaniach i monitorowanie stanu zdrowia pacjenta).
2. Utworzenia specjalnego funduszu odszkodowań współfinansowanego przez producentów szczepionek dla osób dotkniętych trwałym uszczerbkiem zdrowia lub utratą bliskich wskutek wystąpienia NOP i powikłań poszczepiennych.
3. Utworzenia listy biegłych ekspertów – niezależnych od koncernów farmaceutycznych, w tym producentów szczepionek – na potrzeby wydawania opinii niezbędnych w toku spraw sądowych dotyczących powikłań poszczepiennych (z obowiązkiem złożenia oświadczenia o konflikcie interesów).
4. Uznania konstytucyjnej niedopuszczalności sankcji stosowanych przez wojewodów wynikających z obowiązku szczepień lub zapewnienia ich dobrowolności wzorem 16 państw europejskich oraz usunięcia zapisu o obowiązku z ustaw.
5. Utworzenia odrębnego organu odpowiedzialnego za nadzór nad powikłaniami poszczepiennymi w tym NOP – obecnie nadzór ten prowadzony jest w rażącym konflikcie przez organ nadzorujący i egzekwujący jednocześnie tzw. „wyszczepialność” oraz handlujący preparatami szczepionkowymi.

Oczekujemy również zainicjowania zmian koniecznych dla bezpieczeństwa dzieci oraz zmierzających do realizacji naszych postulatów poprzez:
• przeprowadzenie kontroli organów odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie systemu szczepień mając na względzie zgłoszone przez poszkodowanych nieprawidłowości podczas debaty „Obowiązek szczepień w Polsce”, która odbyła się na terenie Sejmu RP 15.09.2015 r. (transmisja dostępna na stronie http://sejm.gov.pl/Sejm7....257EC000218CD3)
• przeprowadzenie kontroli w celu ujawniania przypadków korupcji w instytucjach państwowych i samorządzie terytorialnym oraz nadużyć osób pełniących funkcje publiczne, a także działalności godzącej w interesy ekonomiczne państwa związane z systemem szczepień w Polsce, (biorąc pod uwagę przebieg ww. debaty oraz konferencji prasowej dostępnej na stronie sejmu http://www.sejm.gov.pl/se...57EAE002DCC73#)
• przeprowadzenie kontroli organów administracji odpowiedzialnych za nakładanie grzywien w celu przymuszenia do szczepień – jak wynika z opinii prawnej Biura Analiz Sejmowych o sygnaturze BAS-WAL-1686/15 z dnia 17.08.2015 r., oraz opinii prawnej uzupełniającej o sygnaturze BAS-WAL-1912/15 z dnia 11.09.2015 r., przygotowanych na zgłoszenie Posłanki PO Bożeny Szydłowskiej, zawieranie porozumień pomiędzy Wojewodami a Inspekcją Sanitarną w zakresie prowadzenia postępowań i egzekucji w sprawie nie poddania dziecka szczepieniom przymusowym, jest bezprawne – analiza przywołuje 7 wyroków NSA będących dowodem opisanego stanu prawnego. Na przestrzeni kilku ostatnich lat urzędnicy usiłują stosować już trzecią i czwartą bezprawną ścieżkę administracyjną, co potwierdzają kolejne orzeczenia NSA, łamiąc prawo krajowe i międzynarodowe.
• inicjatywę ustawodawczą uwzględniającą postulaty STOP NOP.

W związku z powyższym, zwracamy się do Pani Premier i całego rządu o pozytywne rozpatrzenie niniejszej petycji, biorąc pod uwagę potrzebę ustalenia pełnych kosztów społecznych i ekonomicznych powikłań poszczepiennych, ponoszonych zarówno przed budżet państwa, jak i rodziny.

Nadmieniamy, że Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ podejmie ponownie śledztwo po uchyleniu przez sąd postanowienia o umorzeniu w sprawie braku nadzoru nad systemem rejestracji, kontroli i leczenia niepożądanych odczynów poszczepiennych.

Jeśli nasza inicjatywa spotka się z pozytywną odpowiedzią, deklarujemy wsparcie merytoryczne.



Z wyrazami szacunku,

Justyna Socha
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”

os. Jagiellońskie 69/1

61-217 Poznań
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Paź 12, 2016 10:33   

Justyna Socha, matka 4 dzieci, walcząca o NIEZMUSZANIE DO SZCZEPIEŃ, jest pozwana do sadu przez Pawła Grzesiowskiego. Występującego jako ekspert "Instytutu Profilaktyki Zakażeń", spółki w której jest prezesem.
Za naruszenie jego "dobra".


http://wolna-polska.pl/wi...amierza-2016-10


" Justyna Socha ze stowarzyszenia STOP NOP prosi o wsparcie. – Boję się, ale nie poddam… – zaznacza przed zaplanowaną na czwartek sprawą karną, wytoczoną jej przez dr. Pawła Grzesiowskiego, Sekretarza Pediatrycznego Zespołu ds. Programu Szczepień Ochronnych powołanego przez Ministerstwo Zdrowia, który został wymieniony w petycji „Stop lobbystom koncernów farmaceutycznych w administracji publicznej


W czwartek ma się odbyć pierwsza sprawa karna przeciw mnie w sądzie w Poznaniu. Nie będę kłamała, że się nie boję… – przyznaje Socha. – Za petycję żądającą ujawnienia konfliktu interesów osób decydujących o naszym zdrowiu i publicznych pieniądzach, grozi mi kara więzienia i zapłacenie 100 000 zł. Nie muszę tłumaczyć co to oznacza dla pracującego przez kilka lat za darmo społecznika i matki czwórki dzieci w tych niepewnych czasach – dodaje.

Justyna Socha przyznaje, że brakuje jej już sił, podczas gdy są one jej w tej chwili szczególnie potrzebne, i to nie tylko ze względu na zbliżający się proces. – W konsultacji są ustawy, które rozszerzą listę szczepień bez odpowiedzialności za powikłania, korporacje wciskają nam CETA. Teraz was nie zaalarmuję, bo tym razem muszę bronić siebie i swojej rodziny… – mówi Socha, która na pracę w STOP NOP poświęciła pięć lat swojego życia.
Starałam się wspierać i podtrzymywać na duchu osoby zmuszane wbrew ich woli do szczepień, często po trudnych doświadczeniach z negatywnymi skutkami szczepień. Obserwujące jak ich dziecko traci zdrowie po podaniu tak wychwalanych pod niebiosa szczepionek. Z dnia na dzień stające się wyrzutkami, gnębionymi i niezrozumianymi w przychodniach, szpitalach, a nawet przez najbliższych, skazanymi na ostracyzm społeczny… – tłumaczy, zaznaczając, iż stowarzyszenie ma swoje sukcesy.

– Za największy uważamy rosnącą świadomość praw. Naszym największym i niespełnionym marzeniem jest poszanowanie podstawowego prawa do świadomej zgody na zabieg szczepienia. Ale coś stoi mu na drodze. Chęć zdobycia maksymalnych zysków przez przemysł farmaceutyczny i brak kontroli państwa oraz społecznej nad tym zjawiskiem. Nie potrafią odpuścić tej nielicznej grupie, która dokonała suwerennych decyzji dotyczących zdrowia ich dzieci. Wykresy muszą iść w górę zgodnie z planem biznesowym. Ale to się im nie opłaci, bo ofiary powikłań poszczepiennych przestały milczeć i nie pomoże kolejna wykreowana w mediach epidemia oraz opłacanie poczytnych blogerów. Należą nam się takie same prawa jak rodzicom na Zachodzie gdzie szczepienia są dobrowolne! – oświadczyła Socha, przyznając, że fakt pozwania jej prywatnie za petycję stowarzyszenia osłabił to organizację. – Kilka kluczowych osób odeszło ze „STOP NOP”, bo wszystkie nierozwiązane problemy urosły. To był dla mnie najgorszy cios, ale i nauczka – wyznała, dodając, iż to ona teraz potrzebuje wsparcia.

– Proszę przyjedźcie do sądu 13 października. A jeśli nie możecie być ze mną, poinformujcie znajomych i media, roześlijcie gdzie się da informacje o sprawie i celach petycji – zaapelowała.

Rozprawa ma odbyć się 13.10.2016 r. o godz. 14:15 w sali nr 4 w Sądzie Rejonowym Poznań – Grunwald i Jeżyce, Wydział VII Karny, ul. Kamiennogórska 26 w Poznaniu.
"
_________________
gea
Ostatnio zmieniony przez gea Śro Paź 12, 2016 10:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Paź 15, 2016 13:07   

http://www.medonet.pl/zdr...,1722418,3.html

Groźniejsza grypa czy szczepionka?

Cytat:
A jakie problemy dotyczące NOP-ów najczęściej zgłaszają pacjenci?

Opisują przypadki dwutygodniowych chorób grypopodobnych, zapaleń płuc, stanów przedzawałowych, zawałów i innych uszkodzeń mięśnia sercowego, jakie dotknęły po szczepieniu ich, albo ich bliskich. Paradoksalnie są to te same objawy, które są uznawane za powikłania grypy. Badający tych pacjentów kardiolodzy pytali, czy przeszli grypę.

Zdarzają się i takie listy: „Kilka miesięcy temu zmarła w naszej rodzinie młoda kobieta osieracając dwójkę dzieci. Kilka dni przed śmiercią była szczepiona przeciw grypie. Jako przyczynę stwierdzono zapalenie mięśnia sercowego”, „(…) pracodawca sfinansował pracownikom szczepionki przeciw grypie Kilka dni po szczepieniu na grypę zachorowała większość zaszczepionych osób.”


Odpowiedź na tytułowe pytanie dorośli Polacy już znają.

Cytat:
Według specjalistów, którzy wypowiadali się na konferencji NIZP-PZH, opór przed szczepieniami, zwłaszcza tymi, które nie znajdują się wśród szczepień obowiązkowych, najlepiej obrazuje przypadek szczepionki przeciwko grypie. W sezonie 2015/16 w Polsce zaszczepiło się jedynie 3,4 proc. populacji - co stanowi najgorszy wynik wśród krajów europejskich.

http://www.rynekzdrowia.p...66537,1018.html

Teraz czas na obronę noworodków i malutkich dzieci. One nie obronią się same
 
     
aolka 

Dołączyła: 24 Paź 2016
Posty: 3
Wysłany: Wto Paź 25, 2016 09:27   

Po każdej szczepionce mogą pojawić się skutki uboczne. Ale chyba należy wziąć pod uwagę bilans korzyści i strat w przypadku szczepień. Mamy obowiązkowy kalendarz szczepień, który czemuś służy. Moje dziecko przeszło bardzo źle szczepienie na świnkę, różyczkę ... ale nawet to nie zniechęciło mnie do szczepienia. Przechodził świnkę choć był na nią szczepiony. Okazało się, że ma bardzo słabą odporność na tę chorobę i gdyby właśnie nie był szczepiony przebieg choroby byłby koszmarny. A tak wyglądało to jak słabiutkie przeziębienie. To samo jest teraz z odrą, przyjeżdżają do Polski ludzie z krajów gdzie nie szczepi się na tą chorobę i zaczyna ona powracać. Nasze dzieci są bezpieczne właśnie dzięki szczepieniom i właśnie dzięki nim nie ma u nas wielu chorób.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8793
Wysłany: Wto Paź 25, 2016 10:56   

aolka napisał/a:
Mamy obowiązkowy kalendarz szczepień, który czemuś służy.
Nie czemuś, a komuś niewątpliwie obowiązkowe szczepionki bardzo służą. Ustawowo wszyscy medycy i producenci są zwolnieni z wszelkiej odpowiedzialności za ewentualne zniszczenie zdrowia szczepionego.
Amisze w USA z przyczyn ideologicznych, pozamerytorycznych, nie szczepią się w ogóle i też nie chorują, pomimo, że sprzedając swoje produkty kontaktują się ze światem zewnętrznym pełnym nosicieli różnych paskudnych chorób.
Co nie znaczy, że szczepionki w ogóle są niepotrzebne, ale na bank w sytuacji, kiedy nikt za nie nie odpowiada muszą okazać się szkodliwe.
JW
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Paź 26, 2016 11:28   

Justyna Socha: za walkę z ludobójstwem szczepionkowym do sądu

https://www.youtube.com/watch?v=x3ZDiY1Vfqo
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lis 02, 2016 22:57   

yt Musisz to wiedzieć 160 śmiertelne szczepionki



https://www.youtube.com/watch?v=yoan1xBt1k4
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Lis 03, 2016 09:48   

Hubert Czerniak

Nie owija w bawełnę, mówi krótko i konkretnie.
Brawo dla wielkiego, odważnego, myślącego przedstawiciela polskich lekarzy.

https://www.facebook.com/hubertczerniak15/?fref=ts

Cytat:
Trochę to trwało, ale wreszcie intensyfikujemy walkę z medycznymi patologiami. Zapraszam na program "HubertCzerniakTV - Włączamy myślenie". Pierwszy odcinek, zrealizowany amatorsko, w którym liczy się przede wszystkim treść, to "Szczepić czy nie szczepić?"

Zatem oglądamy, udostępniamy, subskrybujemy kanał i WŁĄCZAMY MYŚLENIE!

Zalejmy Internet niewygodną prawdą!

https://www.youtube.com/watch?v=6fVk2zHc6qs


Cytat:
Drodzy,

odzew po pierwszym odcinku programu "Włączamy myślenie" przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Zadajecie Państwo mnóstwo pytań, na które staram się w miarę możliwości odpowiadać, co jest utrudnione ze względu na moją pracę zawodową i mało czasu wolnego, który staram poświęcać rodzinie i tak zaniedbanej z ww. powodu. Do każdego problemu jakim się ze mną dzielicie podchodzę indywidualnie, dlatego nie mogę odpowiedzieć tak szybko jak życzyliby sobie Państwo czy ja sam. Obiecuję, że odniosę się do wszystkich kwestii, które otrzymuję na prywatną skrzynkę; proszę jednak o cierpliwość.

PS Leonardo da Vinci napisał kiedyś - "Doktorzy, którzy zajmują się chorymi, powinni koniecznie zrozumieć, czym jest człowiek, czym jest życie i czym jest zdrowie, i w jaki sposób równowaga i harmonia tych elementów je podtrzymuje". Biorąc sobie do serca słowa tego genialnego umysłu, wykorzystuję każdą sposobność do nauki, by służyć Państwu w walce o zdrowie jak najefektywniej.

Z poważaniem,
Hubert Czerniak


https://www.youtube.com/watch?v=8p0i-XHUW5c
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Pon Lis 14, 2016 22:11   

O alergiach z powodu składników szczepionek. Cytat z FB


"Olej arachidowy w szczepionkach
Akurat orzeszki ziemne i szczepienia. Chodzi o mem:
http://i.imgur.com/QhPeBtL.jpg
Ciekawy wybór, może jest to tylko dziwny zbieg okoliczności, ale dokładnie pół wieku temu wprowadzono do składu szczepionek jako adiuwant olej z powszechnie uprawianych w USA orzeszków ziemnych
"W 1964 roku w The New York Times pojawił się artykuł w którym napisano, że gigant farmaceutyczny Merck wprowadza do swoich szczepionek nowy adiuwant, który ma wydłużyć odporność na grypę, polio i inne choroby.
Stacy V. Jones, “Peanut Oil used in New Vaccine; product patented for Merck Said to Extend Immunity,” The New York Times, Business Financial Section Sept .19, 1964.
W artykule sprzed 50 lat możemy również przeczytać, „ olej otacza antygeny zawarte w szczepionce. Kiedy jest ona wstrzyknięta w mięsień, olej jest stopniowo metabolizowany przez organizm co zapewnia równomierne uwolnienie pozostałych składników”.
http://profilaktykazdrowotna.pl/?p=923
Olejek z orzeszków dodany do składu szczepionki na grypę zwiększa jej efektywność i okres działania. Potwierdza to 10 badań, o czym donosi New York Times. http://select.nytimes.com/gst/abstract.html… - See more at: http://profilaktykazdrowo...h.BKfqDVY5.dpuf
„Zastrzyk powinno wykonywać się wprowadzając igłę głęboko w mięsień. Zaleca się pilną potrzebę dokładnych szkoleń w sztuce głębokiej aplikacji szczepionek”. Wstrzyknięcie nienaruszonych trawieniem protein prosto w krwiobieg spowodowałoby odpowiedź alergiczną. Fraser MA BA B. ED, Heather; Levatin, Janet M.D. The Peanut Allergy Epidemic: What’s Causing It and How to Stop It.
"Adjuwanty mineralne i z olejów roślinnych próbowano zastosować w szczepionkach przeznaczonych dla ludzi, jednak z uwagi na dużą liczbę miejscowych odczynów (nawet ropnie) i poważne reakcje ogólne (możliwość nowotworzenia), nie zostały dopuszczone przez FDA. Aż do chwili obecnej, rolę adjuwantów spełniają głównie związki glinu."
http://www.termedia.pl/&#...reszczenie-2619
"Rodzaj oleju użytego w emulsji decyduje o stopniu pobudzenia komórek immunokompetentnych [6]. Oleje mineralne (olej parafinowy) pozostają w miejscu iniekcji znacznie dłużej niż oleje metabolizowane w organizmie (skwalen, olej arachidonowy), działają jednak bardziej drażniąco na tkanki i powodują powstanie większego odczynu zapalnego. Im krótszy łańcuch węglowodorowy w resztach kwasów tłuszczowych, tym lepsze właściwości solubilizujące i większe działanie drażniące."
http://www.phmd.pl/abstracted.php…
https://prawdaxlxpl.files.wordpress.com/…/sklad-szczepionek…
The peanut allergy epidemic may have been precipitated by pediatric injections
http://www.smartvax.com/index.php…
The words "allergy" and "anaphylaxis" were created to describe vaccine-injury
http://www.smartvax.com/…
Oczywiście oficjalnie to koincydencja, że pokolenie zaszczepionych w ten sposób ma tak silne reakcje alergiczne akurat na orzeszki, że tylko w samych USA z tego powodu umiera wg niektórych danych około 100 osób rocznie wg. innych około 50.
Ile na całym świecie?
Ile nazbierało się tysięcy ofiar ciężkich alergii na orzeszki do tej pory?
Oczywiście oficjalnie nie potwierdzono, że ma to związek ze szczepieniami.
Natomiast w kosmetyce w badaniach z 2003 roku udowodniono, że uczulenie można nabyć poprzez poprzez aplikację w/wym. medykamentów na uszkodzoną skórę. Zachowanie szczególnej ostrożności zalecają oni w przypadku noworodków.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12637607
Co także może służyć obronie szczepień przez prowacki gdyż olej z orzeszków ziemnych jest popularnym składnikiem wielu środków także w kremach, kroplach czy olejkach...
Prowacki także twierdzą, że przypadki uczuleń na orzeszki ziemne notowane są na całym świecie i to na długo przed wprowadzeniem tak masowych szczepień. Owszem tak jest. Ale dużo dużo bardziej i silniejsze są reakcje (zagrażające życiu) w krajach gdzie szczepionki zawierały ten olejek. Natomiast pierwsze odnotowano przypadki alergii na orzeszki odnotowano w latach czterdziestych wraz z wprowadzeniem do penicyliny olejku z orzeszków. Miało to spowodować większą skuteczność oddziaływania penicyliny. http://www.washingtonpost...6081701559.html
Z danych dostępnych w USA wynika, że pomiędzy latami 1992-95 liczba ciężkich reakcji anafilaktycznych dla dzieci poniżej 5 roku życia podwoiła się, miliony ludzi więcej cierpi na tak silne rodzaje alergii.
W odpowiedzi na alergie na orzeszki ziemne jest nowa szczepionka, która podobno trochę zmniejsza siłę reakcji organizmu na alergen
http://www.jacionline.org...abstract…
http://www.apsik.pl/pages/apsik/trop/47.php
http://profilaktykazdrowotna.pl/?p=923
www.biotechnolog.pl/konie...orzeszki-ziemne
W latach 1970-tych i 1980-tych, olej z orzeszków ziemnych stał się powszechnym składnikiem szczepionek. I niby zupełnie przypadkowo zaczęły gwałtownie wzrastać alergie na orzeszki ziemne. Po tym jak jej własne dziecko miało reakcję anafilaktyczną na masło orzechowe, historyk Heather Fraser postanowiła zbadać ten temat i opisała to w swojej książce: "The Peanut Allergy Epidemic": http://www.ncbi.nlm.nih.g...les/PMC3192090/
W 1964 roku, Merck stworzył adiuwant 65-4, który zawiera aż w 65 % olej arachidowy. Artykuł w "The New York Times" z 1964 roku o tym, jak ten olej miał być po raz pierwszy użyty w nowej szczepionce p. grypie: http://www.nytimes.com/&#...accine.h…
Kilka pózniejszych artykułów w pubmedzie na temat użycia adiuwantu 65 w szczepionkach:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/?term=6015520 (1967r)
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/5787131 (1969r)
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/4622116 (1972r)
http://www.ncbi.nlm.nih.g...les/PMC2130368/ (1975r)
Dr Lawrence B. Palevsky (pediatra) napisał również artykuł "Olej z orzeszków ziemnych używany w szczepionkach od 1960 roku":
http://www.drpalevsky.com...nes_Sinc…
Adiuwanty szczepionek zawierają również wiele innych olejów, które mogą powodować alergię na inne pokarmy. Np. skorupiaki razem z rybami wykorzystywane są do wytwarzania oleju z ryb. Stosuje się również olej z kiełków pszenicy, olej kukurydziany, czy olej sojowy. Mleko i jajka są również stosowane do wytwarzania szczepionek...
http://the-health-gazette...ination…/
Kolejny niebezpieczny adiuwant to MF59, który zawiera olej otrzymywany m.in. z wątroby rekina, skwalen. MF59 jest używany w wielu szczepionkach w Europie, np. przeciwko świńskiej grypie (Novartis). Był on również w eksperymentalnych szczepionkach p.wąglikowi podawanych żołnierzom armii USA, co następnie spowodowało epidemię tzw. syndromu wojny w Zatoce Perskiej.
http://www.naturalnews.co..._flu_vac…
"Adiuwant MF59 w szczepionkach sprzyja retencji nieprzetworzonego antygenu w makrofagach węzłach chłonnych oraz pęcherzykowych komórkach dendrytycznych."
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25589069
Alergie spowodowane są przez nagromadzenie toksyn środowiskowych (epigenetyka), co jest kumulowane w ciągu pokoleń. Szczepionki odgrywają dużą rolę, ponieważ są one wstrzykiwane, a nie spożywane, ale nie jedyną. Oprócz tego mamy jeszcze antybiotyki i inne farmaceutyki, zanieczyszczenie środowiska i chemię w naszym pożywieniu, co razem daje ten końcowy efekt..
http://vactruth.com/̷...c-vacci…/
Artykuł z gazety
http://i.imgur.com/FPPyYcc.jpg
Na szczęście obecnie w Polsce nie ma tego dodatku w szczepionkach dlatego takie wypadki jak ten:
http://onet.tv/…/9-...ad…/gpyz5
są niezwykle rzadkie
Podsumowując:
Olejek z orzeszków był w USA dodawany do składu szczepionek. Zwiększał efektywność i okres działania.... obecnie z powodu reakcji alergicznych na orzeszki umiera 50-100 osób rocznie w USA. https://www.facebook.com/...588941684651070
Więcej o alergiach
http://szczepienie.blogsp...ie-czyli…
Fakty o znanych "niespodziankach' w szczepionkach czyli znanych zanieczyszczeniach wirusami etc:
https://www.facebook.com/...573217579556814
Więcej ciekawostek, faktów, cytatów, notek o szczepieniach i nie tylko:
http://szczepienie.blogsp...ro…"
_________________
gea
 
     
gea

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 1354
Wysłany: Śro Lis 16, 2016 00:41   

Wyszczepieni - dokument Robert de Niro

https://www.youtube.com/watch?v=zEc4K5VHRbc

"CDC nie można ufać"
_________________
gea
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Lis 19, 2016 16:59   

Nowe epidemie i szczepienna odwilż

http://wolnemedia.net/now...epienna-odwilz/

Cytat:
Zapewne wiele osób słyszało o nasilających się epidemiach porażeń wiotkich i paraliżu dzieci obserwowanych prawie na wszystkich kontynentach.
Uważa się, że nie są one spowodowane dzikim wirusem polio, tylko innymi podobnymi entrowirusami, szczególnie enterovirusuem-D68. Enterowirusy te zawsze występowały w środowisku i wcześniej na ogół nie wywoływały paraliżu. Co spowodowało nagły wzrost ich patogenności? Tego otwarcie się nie dyskutuje, bo to niepoprawne politycznie, ale jest bardzo prawdopodobne, że wirulentna postać tych wirusów pochodzi z doustnych szczepionek p. polio Billa Gatesa, którymi ten „charytatywny” miliarder hojnie obdarowuje dzieci z ubogich krajów Afryki i Azji. Wielokrotnie różne kraje donosiły o epidemiach paraliżu u dzieci po szczepieniach Gatesa, niektóre wytoczyły mu nawet o to procesy. Ponieważ w ostatnich latach bardzo nasiliła się emigracja ludzi z Azji i Afryki, jest bardzo prawdopodobne, że migranci przywlekli ze sobą wirusy paraliżu wiotkiego do UE i USA. Należy oczekiwać, że problem będzie się nasilać. W tej sytuacji, na razie bezpieczniej nie podróżować z dziećmi do krajów, do których przybyło najwięcej migrantów. Możliwe też, że uszkodzone nadmiernymi, toksycznymi szczepieniami układy immunologiczne współczesnych dzieci nie potrafią się bronić nawet przed łagodnymi wirusami.

Inną ważną dla wszystkich sprawą jest wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA. Trump wielokrotnie wypowiadał się, iż jest przekonany, że to nadmierne i toksyczne szczepienia wywołują autyzm oraz inne choroby neurologiczne u dzieci. Prawdopodobnie to przeświadczenie wynika z osobistych doświadczeń z własnym synem, który zachorował na autyzm poszczepienny. (Chłopiec ma dziś 10 lat i sprawia wrażenie, że znajduje się w spektrum autyzmu). Podczas kampanii wyborczej Trump był jedynym kandydatem, który otwarcie wypowiadał się za drastycznym ograniczeniem ilości szczepień oraz likwidacją obowiązku/przymusu ich podawania dzieciom. Po wygranych wyborach potwierdził gotowość szybkiego działania w tym zakresie i obiecał, że przepędzi z Białego Domu wszystkich lobbystów. Oby mu się udało. Skorumpowani mengelowcy z CDC, bezpośrednio odpowiedzialni za szczepienny holokaust amerykańskich dzieci, podobno już panikują z powodu nadchodzących zmian. Stracą bowiem wielkie zyski i prawdopodobnie wylądują przed trybunałem.

Bardzo ważne jest też, by szczepionki nareszcie były traktowane jako leki i były testowanie pod względem bezpieczeństwa oraz skuteczności podobnie jak inne farmaceutyki. Obecnie testuje się je tylko przez kilka dni, co jest śmieszne i jest pogwałceniem wszelkich norm obowiązujących dla opracowywania nowych leków. Co więcej, szczepionki nigdy nie są testowane w kombinacjach, w jakich się je podaje, a kombinacje wywołują najwięcej powikłań i zgonów dzieci. Wreszcie, jak ujawnili uczciwi badacze z CDC, większość badań dotyczących szczepień jest fałszowana, więc można mieć do nich zerowe zaufanie.

Jeśli Trumpowi uda się reforma programu szczepień w USA, skutki tego dla innych krajów mogą być dwojakie. Albo one też skorzystają z tych pozytywnych reform, albo mogą być bardziej zagrożone, bo tracące zyski w USA kartele farmacji nasilą agresywne wymuszanie coraz większej ilości szczepień w innych krajach. Warto mieć świadomość nadchodzących zmian i przygotować się na każdą ewentualność.

Autorstwo: prof. Maria Dorota Majewska
 
     
xvk 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 31 Sie 2009
Posty: 715
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Lis 21, 2016 06:56   

Kolejne badanie potwierdza obecność glifosatu (składnika Roundup’u) w szczepionkach

https://xebola.wordpress.com/2016/09/11/kolejne-badanie-potwierdza-obecnosc-glifosatu-skladnika-roundupu-w-szczepionkach/

Cytat:
Glifosat, składową popularnego środka chwastobójczego Roundup i setki innych herbicydów, wykryto w szczepionkach! Organizacja Moms Across America otrzymała wstępne wyniki badań przeprowadzonych przez laboratoria firmy Microbe Inotech, z których wynika, że w szczepionkach:

przeciw odrze, śwince i różyczce (MMR II), stężenie glifosatu wynosiło 2 671 ppb,
przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi (DTap Adacel), stężenie glifosatu: 0,123ppb,
przeciw grypie (Influenza Fluvirin), stężenie glifosatu: 0,331ppb,
przeciw zakażeniu wirusem zapalenia wątroby typu B (HepB Energix-B), stężenie glifosatu: 0,325ppb,
przeciw pneumokokom (Pneumonoccal Vax Polyvalent Pneumovax), stężenie glifosatu: 0,107ppb.

(Warto zwrócić uwagę, że w przypadku pierwszej z wymienionych szczepionek, MMR II, stężenie glifosatu było nawet 25-krotnie wyższe niż w pozostałych szczepionkach).
Skąd wziął się glifosat w szczepionkach?
Szczepionki zawierają wiele składników, które mogą być genetycznie modyfikowane. Trzeba wiedzieć, że ponad 80% upraw GMO to rośliny z nabytą odpornością na działanie zawartego w środkach chwastobójczych glifosatu (dzięki czemu nie giną po spryskaniu nim pól). Z powodu swojej popularności substancja ta w wysokim stopniu zanieczyszcza nasze wody i glebę, a także żywność. Wykryto ją zarówno w moczu, jak i w mleku matki karmiącej swoje niemowlę. Trudno się dziwić zatem, że i szczepionki nie są wolne od glifosatu…
Potwierdza to dr Stephanie Seneff, według której: „Nie ma w tym nic dziwnego, że glifosat można znaleźć nawet w szczepionce.Wiele wirusów na potrzeby szczepionek jest hodowanych na żelatynie pochodzącej od świń karmionych paszą GMO. U tych zwierząt dopuszczalne stężenie glifosatu może wynosić nawet 400ppm.”

Według francuskiego naukowca Gilles-Eric Seralini’ego glifosatowi zawsze towarzyszą substancje pomocnicze. Wyniki jego badań dowodzą, że przez to jego toksyczność wzrasta nawet tysiąckrotnie. Można zatem wnioskować, że oprócz glifosatu w szczepionkach znajdują się tam jeszcze inne substancje, zwiększające jego szkodliwy wpływ na człowieka.

31 sierpnia 2016 wyżej wspomniana organizacja Moms Across America wysłała list do amerykańskich instytucji rządowych z prośbą o zlecenie przeprowadzenia badań szczepionek na obecność glifosatu, wycofanie tych, które go zawierają oraz anulowanie zezwoleniae na jego dalsze stosowanie w rolnictwie.
„Badania powinni przeprowadzić niezależni naukowcy, nie sponsorowani przez firmę Monsanto. Jeśli wyniki potwierdzą obecność glifosatu w szczepionkach należy podjąć natychmiastowe działania legislacyjne w tej sprawie” – twierdzi Robert F. Kennedy Jr. „Prawnicy powinni rozpatrzyć, czy Monsanto wiedziało o możliwości zanieczyszczenia szczepionek glifosatem i ich wpływie na dzieci. Prawdopodobnie firma zareaguje na te informacje ostrym sprzeciwem, podobnie jak sami producenci szczepionek”

Dr Ton Bark, współproducent filmu „Kupieni” („Bought” ) tak skomentował wyniki badania przeprowadzonego przez Microbe Inotech:
„Przeraża mnie możliwość wstrzykiwania dzieciom glifosatu. Przecież nigdy nie badano bezpieczeństwa czy ryzyka związanego z wstrzykiwaniem ludziom Roundup’u! Zastrzyk to zupełnie inna droga dostania się do organizmu niż przewód pokarmowy. Wstrzykiwane toksyny, nawet w bardzo niewielkich dawkach, mogą mieć ogromny wpływ na organy i całe układy naszego ciała. A wstrzykniecie chemikaliów z substancjami pomocniczymi lub żywym wirusem może wywołać ostrą reakcję alergiczną, ponieważ celem szczepionki jest zmuszenie układu odpornościowego by ten wytworzył przeciwciała dla wszystkich jej składników. Skoro zatem glifosat jest wykorzystywany w uprawach kukurydzy, soi, pszenicy, bawełny i innych, to można się spodziewać, że wśród zaszczepionych wystąpi zwiększona zachorowalność na alergie pokarmowe.”

Tekst źródłowy: http://www.ecowatch.com/
z dn. 10.09.2016
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved