Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sie 2008 Posty: 132 Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 02:20 Witam
Nazywam się Maciek. Jestem na niskowęglowodanowej partyzantce od jakichś 10 lat. Jest to przydługa historia, a w każdym razie grubo za długa na pierwszy post, w którym mam się po prostu przedstawic. W skrócie 10 lat błędów i wypaczeń. Zaglądam tu od kilku tygodni, jak to zwykle ja - po cichu i ukradkiem, ale w końcu przyszła chwila, w której poczułem nieodpartą potrzebę odezwania się, a właściwie zadania pytania w pewnym wątku.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sie 2008 Posty: 132 Skąd: Gliwice
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 16:52
Przykro mi ale nie jestem w stanie powiedziec. Po prostu nie wiem. Nie przypadkiem nazwałem to partyzantką. Nie chciałem przez to powiedziec, że diety niskowęglowodanowe to partyzantka, tylko że to, co ja wyczyniałem to partyzantka, a nie dieta. Pewien jestem jedynie, że węglowodanów nie jadłem więcej niż 50 g na dobę. (przez jakieś 90% dni).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.