Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Polska Pólnocna
Autor Wiadomość
Master_SS

Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 14
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 12:27   Polska Pólnocna

Mam wrazenie, ze aktywności optymalnych (tych ortodoksyjnych i tych bardziej wyluzowanych) są w Polsce Środkowej i Południowej.

Warto by rozkręcić coś na Pomorzu. Prosze o komentarz.

Master
_________________
Pozdrawiam
Master SS
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 16:49   

To prawda, tak jest od wielu lat.

Co można zrobić, żeby tam zwiększyć zainteresowanie żywieniem?
Może ktoś ma pomysł?
Pozdrawiam

JW
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 17:22   Re: Polska Pólnocna

Master_SS napisał/a:
Mam wrazenie, ze aktywności optymalnych (tych ortodoksyjnych i tych bardziej wyluzowanych) są w Polsce Środkowej i Południowej.

Warto by rozkręcić coś na Pomorzu. Prosze o komentarz.

Master


Master ss a co proponujesz?
 
 
Master_SS

Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 14
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 22:05   

Tak, mam kilka pomysłów, ale obawiam się, bez wsparcia ktorego z lekarzy DO sie nie obejdzie:

Restauracja wysokotłusczowa, moze konkurencyjna do tych z sieci "Chlopskie Jadlo"

Sklep z zywnością opty. Ścisla wspolpraca z masarniami, i z producentami jaj ekologicznych, smietan masla itp.

Pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam
Master SS
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 22:35   

Master_SS napisał/a:
Tak, mam kilka pomysłów, ale obawiam się, bez wsparcia ktorego z lekarzy DO sie nie obejdzie:

Restauracja wysokotłusczowa, moze konkurencyjna do tych z sieci "Chlopskie Jadlo"

Sklep z zywnością opty. Ścisla wspolpraca z masarniami, i z producentami jaj ekologicznych, smietan masla itp.

Pozdrawiam


Master-ss widzę że Ty chyba dopiero wkraczasz na drogę optymalnych
wszystko to już było i jak w innym poście Pan Waszak zauważył nie dało się na tym zarobic na tyle dużo aby z tego można bylo wyżyc.Nawet zakładano chodowlę zielonno nóżek które to niby miały znosic złote jaja,ale jak zwykle w Polsce musi minąc jeszcze ze 4 pokolenia zanim odzwyczaimy się od takich interesów w których mówią że jak pierwszego miliona nie ukradniesz to napewno się nie dorobisz.Nawet pomału upadają Arkadie ,które miały pomagac w leczeniu oraz naukach DO.Bo tam też maxyma Polaka który wszystko chciałby odrazu była aktualna czyli:ogolic tego chrego z pieniędzy a potem niech sobie radzi.
Ale wcale nie oznacza to jak niektórzy piszą że optymalni w Polsce już nie istnieją,zaprzeczam temu ,myślę że jest ich coraz więcej i coraz więcej ich będzie bo niestety takie nadchodzą czasy ze Zdrowie jest za bardzo cenne aby je powierzyc lekarzowi,trzeba onie zadbac samemu.
 
 
Master_SS

Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 14
Wysłany: Śro Gru 19, 2007 22:46   

Pionierzy muszą przetrzeć szlak.

Popatrzcie na USA, tam juz jast atkins center, nutrition center.

U nas nie ma nic

A jak bedzie to kopia z USA

Chyba, ze wczesniej wypromujemy DO
_________________
Pozdrawiam
Master SS
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 09:19   

[
Cytat:
quote="Master_SS"]Pionierzy muszą przetrzeć szlak.

Popatrzcie na USA, tam juz jast atkins center, nutrition center.

U nas nie ma nic

A jak bedzie to kopia z USA

Chyba, ze wczesniej wypromujemy DO
[/quote]

Master=ss Tu też chyba się mylisz,u nas już coś takiego jest od dawna
a nazywa się OSBO. i właśnie o to chodzi że dzięki temu centrum
coraz mniej Polaków stosujących ten rodzaj żywienia,chce byc przypisywane jakimś organizacją.Ale jeżeli masz na tyle siły możesz pociągnąc temat.Tylko musisz wiedziec że na Twojej drodze stanie
większy wróg jakiego bys się spodziewał,licho nie śpi.Jeżeli DO miała by zbyt wielu sprzymierzęńców to zaraz na drodze stanie im zapora nie do przebycia,a mianowicie Koncerny Farmaceutyczne,które nie pozwolą na ,zmniejszanie swoich dochodów.
 
 
Mariusz Waszak 

Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 68
Skąd: Puszczykowo
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 11:58   

Nie. Na drodze stanie OSBO i sam JK (TK) - to najwięksi wrogowie. To przeszkoda trudna do pokonania. Wielkie koncerny farmaceutyczne, zapewniam, nie zwrócą na to najmniejszej uwagi. Poszukiwanie "tajemnych spisków", "kłód rzucanych pod nogi przez oficjalną medycynę" to są bajki mające usprawiedliwać ich własną nieudolność. Nic takiego, po prostu, nie ma. Przynajmniej obecnie.
 
 
Master_SS

Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 14
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 12:51   

Mariusz Waszak napisał/a:
Nie. Na drodze stanie OSBO i sam JK (TK) - to najwięksi wrogowie. To przeszkoda trudna do pokonania. Wielkie koncerny farmaceutyczne, zapewniam, nie zwrócą na to najmniejszej uwagi. Poszukiwanie "tajemnych spisków", "kłód rzucanych pod nogi przez oficjalną medycynę" to są bajki mające usprawiedliwać ich własną nieudolność. Nic takiego, po prostu, nie ma. Przynajmniej obecnie.


Czesc Mariusz, ciekawa wypowiedź, spróbuję sie ustosunkować.

Zgadzam się, "tajemne spiski" nie istnieją, to tylko teorie spiskowe.

Ale jestem zaszokowany tą wojną, no może niechęcią, miedzy zwolennikami DO JK i tymi zrzeszonymi w "optymalniku" z inicjatywy chyba dr Ponomarenki.

Przeciez obie diety są podobne, nawet powiedziałbym, ze optymalnik sie rozwija (nowe artykuły naukowe), a optymalni stoją w miejscu od czasu jak JK przeszedł na emeryture.

Co nie zmienia faktu, ze przysłowie gdzie dwóch sie kłóci tam trzeci korzysta jest jak najbardziej zasadne.

Czyli, jak otworze restauracje, to musze opowiedziec sie po jednej ze stron, albo bedą gazety "optymalnik" i ksiązka Lutza czy Ponomarenki, albo będą ksiązki JK tak???
To nie przejdzie, a czemu nie moge w restauracji promować JK, Lutza, Atkinsa, Ponomarenki i innych przekonanych, ze nadmiar W szkodzi a zwięszkenie T działa na zdrowie??

Pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam
Master SS
 
 
Mariusz Waszak 

Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 68
Skąd: Puszczykowo
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 13:53   

Cytat:
Czyli, jak otworze restauracje, to musze opowiedziec sie po jednej ze stron, albo bedą gazety "optymalnik" i ksiązka Lutza czy Ponomarenki, albo będą ksiązki JK tak???
To nie przejdzie, a czemu nie moge w restauracji promować JK, Lutza, Atkinsa, Ponomarenki i innych przekonanych, ze nadmiar W szkodzi a zwięszkenie T działa na zdrowie??

Możesz otworzyć restaurację (sklep, zakład produkujący żywność) - nawet zachęcam do tego!
Nie musisz opowiadać się po jakiejkolwiek stronie. Musisz jednak liczyć się z następującymi rzeczami.
1. Jeżeli zrobisz to pod szyldem JK: tzw. optymalnych jest niewielu - nie wierz w bajki o jakiś "milionach". W Polsce to obecnie maximum 100 - 150 tys. ludzi. Ilu z nich dotrze do takiego geszeftu? Proszę też obejżeć co to za ludzie (najlepiej na zdjęciach z "nabożeństw sekty"). To zwykle mocno starsi emeryci i renciści - raczej ubodzy. Oni nie chadzają do restauracji - nie stać ich na to. Ponad to, jeżeli zrobisz coś takiego ruszy przeciwko Tobie (mniej lub bardziej oficjalna) propaganda, że się "podszywasz", "oszukujesz", "okradasz", "trujesz" czy coś takiego. Wiem jak to wygląda, bo przerabiałem to obserwując funkcjonowanie i nastroje przy funkcjonowaniu naprawdę znakomitej, wrećz luksusowej restauracji "optymalnej" - klubu Sami Swoi. Towarzyszyła temu tak obrzydliwa z zawiści nagonka, że aż się niedobrze robiło.
2. Możesz zrobić to pod szyldem dra Lutz'a. Z tym nie będzie żadnego problemu. Ale znowu powstaje pytanie ile osób dr Wolfganga zna i zechce być klientami.
3. Mozna zaryzykować restaurację z daniami dr Atkins'a. Ale byłbym ostrożny - to potężny, międzynarodowy koncern. A i jego przepisy... takie sobie... jak na polskie gusta.

Reasumując: można otworzyć taką knajpkę (sklep itp.), ale nie chwalć się Lutz'em< Atkinsem, a zwłaszcza Kwaśniewskim. Proponować, po prostu, zdrową, naturalną żywność wszystkim zainteresowanym. Zorientowani w sprawie i tak będą wiedzieli o co chodzi, ale kupować tam musi o wiele więcej osób - inaczej nie zarobisz.
W Poznaniu mamy podobną sytuację ze sklepami - czysto "sekciarski" był sztucznie podtrzymywany przy życiu i w końcu padł. Drugi (przy ul. Krakowskiej) nastawiony na szerszą klientelę działa do dziś.
Podobie zakłady mięste Krotoszyn - produkowały specjalną żywność dla ŻO - oznaczoną znakiem firmowanym przez JK. Pomimo sprzedaży wysyłkowej, reklamy w mediach "sekty" już jej nie robią, a np. pan Stasiak z Koźminka, choć nie ma takich popleczników, znaków, reklamy do dziś produkuje swoje wyroby i ma się dobrze.
 
 
Master_SS

Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 14
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 14:18   

Dzieki za info,

Tez, niestety, mam wrazenie ze optymalni to sekta dziwaczynych starszych ludzi. Prenumerowalem rok gazetę "optymalni", i przykład tego typu ludzi znalazłem w tej gazecie. Optymalni wygladają jak ta Pani w nr styczen2006. - zdjęcie na okładce.
Po tym numerze zaprzestałem kupowania tego miesięcznika.

PS. Co nie zmienia faktu, ze DO jest genialne. Nie krytykuje DO tylko sposobu w jaki jest promowane.

Mi chodzi po głowie taki pomysł, restauracja bądź sklep, bez nazw typu optymalni czy optymalnik, ale za to z literaturą do poczytania w momencie czekania na menu typu L, JK, P, A itp.

A menu oczywiście niskie W wysokie T

I pod kątem staropolskim, moze wtedy nikt sie nie przyczepi?
Pozdrawiam
_________________
Pozdrawiam
Master SS
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 14:40   

Master_SS napisał/a:
Dzieki za info,
Cytat:

Tez, niestety, mam wrazenie ze optymalni to sekta dziwaczynych starszych ludzi. Prenumerowalem rok gazetę "optymalni", i przykład tego typu ludzi znalazłem w tej gazecie. Optymalni wygladają jak ta Pani w nr styczen2006. - zdjęcie na okładce.
Po tym numerze zaprzestałem kupowania tego miesięcznika.

PS. Co nie zmienia faktu, ze DO jest genialne. Nie krytykuje DO tylko sposobu w jaki jest promowane.

Mi chodzi po głowie taki pomysł, restauracja bądź sklep, bez nazw typu optymalni czy optymalnik, ale za to z literaturą do poczytania w momencie czekania na menu typu L, JK, P, A itp.

A menu oczywiście niskie W wysokie T

I pod kątem staropolskim, moze wtedy nikt sie nie przyczepi?
Pozdrawiam


Master-ss Widzę że masz dużo zapału do zrobienia interesu w tej dziedzinie,ale nie rób zbyt dużych nakładów i nie próbuj otwierac tej knajpki tam ddzie już była bo ,pomimo że jadło będziesz miał doskonałe to ceny jak na dzisiejszy czas w Polsce napewno przerosną ewentualnych nabywców.Widziałem już konserwy właśnie optymalne ,gdzie cena była niedopokonania ,jeżeli ktoś to kupował to tylko poto aby spróbowac.Jest też słonina konserwowa a cena tej słoniny jest taka jakby ona musiała leżakowac lata za puszkę 400gr czeba było zaplacic tyle co 8kg słoniny świerzej.Ale myślę że jeżeli Pan Mariusz Tobie podpowie to może się tobie to uda ,bo jak pamiętam to Pan Mariusz już próbował na restauracji ze zdrowym żywieniem zrobi interes w Poznaniu,ale może się mylę,może przyczyn znowu należy szukac w znaku towarowym.
 
 
Mariusz Waszak 

Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 68
Skąd: Puszczykowo
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 16:17   

Cytat:
cena tej słoniny jest taka jakby ona musiała leżakowac lata za puszkę 400gr czeba było zaplacic tyle co 8kg słoniny świerzej.Ale myślę że jeżeli Pan Mariusz Tobie podpowie to może się tobie to uda ,bo jak pamiętam to Pan Mariusz już próbował na restauracji ze zdrowym żywieniem zrobi interes w Poznaniu,ale może się mylę,może przyczyn znowu należy szukac w znaku towarowym.
Najtrudniej udowodnić, że nie jest się wielbłądem. Po raz n-ty informuję, że nigdy nie byłem właścicielem, ani zarządzającym klubem Sami Swoi To ekskluzywna, bogata restauracja i mogła utrzymywać menu z ŻO jako coś w rodzaju hobby i bezinteresownie udostępniała nam swoje podwoje i sprzęt audiowizualny.
Wysokie ceny produktów ZM Krotoszyn (zresztą niesmacznych) wynikały z bardzo wysokich opłat "za znak". W sklepie przy ul. Krakowskiej mieli je krótko - nikt tego nie chciał tego kupować.
Przypominam, że piekarnia pp. Janickich również miała "zank ŻO na wypieki optymalne",reklamę, "błogosławieństwo, sprzedaż wysyłkową i ogólnopolski (sic!) monopol na takie produkty. I co?
P.S.
Z góry informuję, że sklep przy ul. Krakowskiej nie jest i nigdy nie był moją własnością.
[/quote]
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 17:51   

[quote][quote]
Cytat:
[quote="Mariusz Waszak"]
Cytat:
Najtrudniej udowodnić, że nie jest się wielbłądem. Po raz n-ty informuję, że nigdy nie byłem właścicielem, ani zarządzającym klubem Sami Swoi To ekskluzywna, bogata restauracja i mogła utrzymywać menu z ŻO jako coś w rodzaju hobby i bezinteresownie udostępniała nam swoje podwoje i sprzęt audiowizualny.
Wysokie ceny produktów ZM Krotoszyn (zresztą niesmacznych) wynikały z bardzo wysokich opłat "za znak". W sklepie przy ul. Krakowskiej mieli je krótko - nikt tego nie chciał tego kupować.



Panie Mariuszu ale jak by tak pozostawic te spory o OSBO znaki towarowe,to czy dzisiaj po tylu latach nie ma Pan nic co może Pan zawdzięczac dr Kwasniewskiemu?
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 18:03   

Cytat:
Matti napisał/a:
Panie Witoldzie a ile za taki znak trzeba uiścić.Orientuje sie Pan w cenach?
Bo to w sumie dobra reklama dla ludzi znajacych DO a jest ich dużo.

A jeśli sie nie uiści za znak to nie można użyć słowa optymalne na opakowaniu?

Znowu włazimy na te prawa widze.

pzdr
Marcin


Matti do świąt nie miałem chęci odpowiadac na Twoje pytania.Już na tym forum pisałem nawet jeżeli tak jest,lub było że za używanie znaku optymalni należało placic,to dla mnie nie ma w tym niczego dziwnego
Bo powiedzmy że sklep z żywnością której szyldem jest żywnośc optymalna .Sprzedaje jaja i napisane jest od wiejskich,a na jajkach znajdujesz pieczątkę z nr fermy,albo oferuje do sprzedania towar ,który siłą żeczy nie przypomina nawet wyglądem towaru optymalnego ,to w/g ciebie,jest ten znak poniewierany czy też nie?Myślę że jest to całkiem normalna sprawa,każdy kto dba o swoją firmę,powinien zadbac o swoje logo i nie pozwolic go niszczyc.
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Pią Gru 21, 2007 09:58   

Panie Marcinie, jako były prezes znam treść niektórych umów.
W przeciwieństwie do informacji z Urzędu Patentowego, są to umowy cywilno prawne i nie możemy tutaj rozstrząsać ich treści.
Moim zdaniem koszty certyfikatu nie są porażające dla dużej, już istniejącej firmy, natomiast dla poczatkującego przedsiębiorcy będą znacznym obciążeniem. Jest to oczywiście moja ocena. Każdy ma prawo próbować swoich sił w biznesie i daj mu Panie Boże.
Słowa OPTYMALNI nie można użyć bez zgody dr. Kwaśniewskiego w kontekście zdrowej żywności, szkoleń i innych działań prozdrowotnych. Tam na forum zacytowałem pełny zakres ochrony patentowej, mozna sobie poczytać.
Żeby było śmieszniej, wywołało to gwałtowne zaprzeczenia ze straszeniem Kodeksem karnym włącznie. To nagi fakt, żadne tam domysły.
Optymalnik powstał tylko i wyłącznie dlatego, że w 2002r. Tomka Trojanowskiego Zarząd wyrzucił z redakcji, po uprzednim skonfliktowaniu redaktorów policyjnymi metodami. W trzy miesiące później Tomek wydał pierwszy numer Optymalnika. Nowe pismo trafiło w potrzebę swobodnej dyskusji w środowisku optymalnych, dlatego szybko zdystansowało cenzurowany miesięcznik z Jaworzna.
Do współpracy byli zapraszani wszyscy, z dr. Kwaśniewskim włącznie.
Wystarczy przejrzeć pierwsze numery. Tego się nie da zakłamać.
tak samo, jak nie da się zakłamać statystyki i prawa wielkich liczb, o których wcześniej pisałem.
Zapraszany również dr Ponomarenko, przez półtora roku z dystansem przyglądał się Optymalnikowi. Dopiero, kiedy nabrał zaufania,
rozpoczął współpracę.
Obecnie Tomek zajmuje się fotografią artystyczną, a Optymalnik sprzedał mnie.
Taka jest historia Optymalnika w pigułce.

Pozdrawiam
Witold Jarmołowicz
Ostatnio zmieniony przez Witold Jarmolowicz Pią Gru 21, 2007 10:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Master_SS

Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 14
Wysłany: Pią Gru 21, 2007 11:00   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Panie Marcinie, jako były prezes znam treść niektórych umów.
W przeciwieństwie do informacji z Urzędu Patentowego, są to umowy cywilno prawne i nie możemy tutaj rozstrząsać ich treści.
Moim zdaniem koszty certyfikatu nie są porażające dla dużej, już istniejącej firmy, natomiast dla poczatkującego przedsiębiorcy będą znacznym obciążeniem. Jest to oczywiście moja ocena. Każdy ma prawo próbować swoich sił w biznesie i daj mu Panie Boże.
Słowa OPTYMALNI nie można użyć bez zgody dr. Kwaśniewskiego w kontekście zdrowej żywności, szkoleń i innych działań prozdrowotnych. Tam na forum zacytowałem pełny zakres ochrony patentowej, mozna sobie poczytać.
Żeby było śmieszniej, wywołało to gwałtowne zaprzeczenia ze straszeniem Kodeksem karnym włącznie. To nagi fakt, żadne tam domysły.
Optymalnik powstał tylko i wyłącznie dlatego, że w 2002r. Tomka Trojanowskiego Zarząd wyrzucił z redakcji, po uprzednim skonfliktowaniu redaktorów policyjnymi metodami. W trzy miesiące później Tomek wydał pierwszy numer Optymalnika. Nowe pismo trafiło w potrzebę swobodnej dyskusji w środowisku optymalnych, dlatego szybko zdystansowało cenzurowany miesięcznik z Jaworzna.
Do współpracy byli zapraszani wszyscy, z dr. Kwaśniewskim włącznie.
Wystarczy przejrzeć pierwsze numery. Tego się nie da zakłamać.
tak samo, jak nie da się zakłamać statystyki i prawa wielkich liczb, o których wcześniej pisałem.
Zapraszany również dr Ponomarenko, przez półtora roku z dystansem przyglądał się Optymalnikowi. Dopiero, kiedy nabrał zaufania,
rozpoczął współpracę.
Obecnie Tomek zajmuje się fotografią artystyczną, a Optymalnik sprzedał mnie.
Taka jest historia Optymalnika w pigułce.

Pozdrawiam
Witold Jarmołowicz


Dzieki za info, teraz ta historia optymalnych i optymalnika jest jasna.

Cóż, szkoda ze jak w polskiej polityce zamiast sie wspierać to są konflikty,

Mam wrazenie, ze i optymalni i optymalnik sa równym mniej wiecej stopniu sobie winni, w koncu dr Ponomarenko jawnie kpił z optymalnych a optymalni agresywnie odnosili sie do optymalnika. Chociaz to i tak nie ma znaczenia.

Mnie interesuje tylko low carb, a przy okazji czuję niszę rynkową i mozliwość zarobienia na tym. Zoaczycie, low carb knajpy i sklepy powstaną.

I jeszcze jedno przemyslenie, dlaczego kiedy chcemy promować w Polsce DO, musimy uzywać opatentowanego znaku "optymalni". Po co? Ludzie bardziej kojarzą zwroty "dieta tlusczowa" " dieta niskowęglanowa" niż "optymalni".
_________________
Pozdrawiam
Master SS
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Pią Lut 15, 2008 14:50   

Pierwotnie Optymalni, to byli ludzie, którzy entuzjastycznie zrzeszyli się w stowarzyszeniu OSBO dla propagowania zdrowego żywienia i stylu życia.
Dr Kwaśniewski zainspirował ich swoim żywieniem optymalnym, ale to nie on zakładał stowarzyszenie i nie on to finansował, tylko członkowie. W sumie zebrało się około 8 tys. ludzi, którzy zaczęli nazywać siebie Optymalni.
To nie dr Kwaśniewski wymyślił Optymalnych, tylko zaangażowani społecznie ludzie sami się nazwali tym neologizmem. Dosyć szybko dr uznał członków OSBO za niezdolnych do sensownych działań i zażądał przekazania mu logo stowarzyszenia pod pretekstem, że będzie je chronił.

Jeżeli chcemy obecnie promować DO lub cokolwiek, co w nazwie zawiera słowo optymalni, np. miesięcznik OSBO, to trzeba się zwrócić do dra Kwaśniewskiego o zgodę.

Natomiast można promować dowolne inne diety. I knajpy to coraz częściej w ostatnich latach robią. Zauważmy, że w lepszych lokalach dosyć często proponują właśnie potrawy niskowęglowodanowe i nie oszczędzają na mięsie. Oczywiście to kosztuje, ale klienci taki trend powoli wymuszają.

JW
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved