Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Witold Jarmolowicz
Wto Sty 01, 2013 11:06
Opinia DR Lutza o dietach N/W
Autor Wiadomość
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 14:00   Opinia DR Lutza o dietach N/W

Podaje treśc opini dr. Lutza o DO. i nie tylko.

--------------------------------------------------------------------------------

List dra Lutza do dra J.Kwasniewskiego.
Londyn 2004.09.27 Jan Kwaśniewski jest autorem oryginalnego modelu żywienia „Diety Optymalnej”, którą opracował w końcu lat 60-tych ubiegłego stulecia, opierając się na badaniach naukowych i praktyce lekarskiej. „Dieta Optymalna” jest najlepsza dla człowieka, co Kwaśniewski udowadnia na podstawie biochemii. W tym modelu żywienia zaleca się drastyczne ograniczenie węglowodanów. W pewnym sensie jest ono podobne do niskowęglowodanowej diety Atkinsa i moich zaleceń dietetycznych. Ale występują podstawowe różnice, głównie w zaleceniu bardzo dużego spożycia tłuszczu. Następna różnica między Dietą Optymalną, a innymi dietami niskowęglowodanowymi polega na znacznych różnicach w spożyciu białka. W „Diecie Optymalnej” spożycie białka jest bardzo niskie. Dieta Atkinsa zawiera o wiele za dużo białka, co powoduje duże szkody dla zdrowia. Jak pisze Jan Kwaśniewski najważniejszą rolę w „Diecie Optymalnej” odgrywa utrzymanie określonych proporcji między trzema głównymi składnikami odżywczymi – białkiem, tłuszczem i węglowodanami jak: 1:2,5-3,5:0,5 – wyrażona w jednostkach wagowych np. w gramach. Te proporcje –„ZŁOTA FORMUŁA ŻYCIA” - jest oryginalnym odkryciem Jana Kwaśniewskiego. Uzyskiwane przez Jana Kwaśniewskiego rezultaty mówią same za siebie. Miał on tysiące pacjentów, którzy stosowali zalecenia „Diety Optymalnej” w której stosowane są najlepsze składniki budulcowe i energetyczne, które szybko uzdrawiają chorych na liczne choroby. „Dieta Optymalna” jest szczególnie efektywna w następujących chorobach: miażdżyca, choroba Buergera, Bechterewa, astma, osteoporoza, choroby alergiczne, choroby serca, otyłość, nadmierne wychudzenie, cukrzyca typ I i typ II z odstawieniem insuliny i innych leków. Leczy i wylecza z marskości wątroby, choroby Cohna, z colitis ulceroza, często powoduje wyleczenia z choroby nowotworowej, gdy proces zaawansowania choroby nie jest zbyt duży. Daje poprawę, a często wylecza z SM i SLA oraz wielu innych chorób. Stosując ekstremalnie wysoką podaż tłuszczu, niską białka i węglowodanów Jan Kwaśniewski uzyskuje rezultay znacznie przewyższające te, uzyskiwane przy pomocy innych metod leczenia. Dr hab. med. Prof. Filozofii Wolfgang Lutz.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 15:58   

Zmartwilem sie. Czyzby dr Kwasniewski cierpial na jakies zaburzenia pamieci?

No bo jak inaczej wyjasnic to, ze dr Lutz napisal z Londynu specjalnie po to by strescic Kwasniewskiemu jego wlasne zycie?
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 16:39   

Gdyby Lutz uważał DO za najlepsze rozwiązanie to sam by ją stosował. A nie stosował, bo wiedział, że tak nie jest. Choć prawdą jest, że niektórzy poprawiają zdrowie na tej diecie to jednak jest sporo takich, którym to żywienie ewidentnie szkodzi. Mówienie o tym, że popełniali błędy to istne zaklinanie rzeczywistości.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 16:51   

Hannibal jest uzytkownikiem forum dobradieta.pl, szczesliwastrona.rew.pl i innych for internetowych. Jest on zwolennikiem zywienia niskoweglowodanowego, wysokotluszczowego. Preferuje rowniez i zachwala spozywanie produktow surowych.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 16:52   

UPS, przepraszam, to co wyzej to miala byc moja prywatna wiadomosc do Hannibala. Przez omylke wklepalem to tu.. :hah:
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 17:33   

zenon napisał/a:
UPS, przepraszam, to co wyzej to miala byc moja prywatna wiadomosc do Hannibala. Przez omylke wklepalem to tu.. :hah:


Panowie Przytoczyłem Wam orginał wypowiedzi dr.Lutza odnośnie DO
wiem że niestety wy jesteście bardziej kompetętni ,i wy macie na ten temat inne zdanie,ale dobrze że potraficie to powiedziec,a każdy niech
spróbuje, myślec swoje.Jakoś dziwnie szybko uwierzyliście w opinie że człowiek powinien wswoim żywieniu stosowac dietę w której jest odwrotnie jak w DO Białka nawet 150 tłuszczu 300 i wegli 50,lub że najlepsze i najzdrowsze jest zywienie na surowo.Przy czym pamiętam że bardzo często cytowaliście LUTZA,dlatego przytoczyłem Wam opinię Lutza o DO Kwaśniewskiego.
 
 
Rossignol

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 303
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 17:34   

hahahahaha Zenon :D
zapomniales dodac ze uprawia duzo sportu biega i powinienes dodac na jakich proporcjach BTW jedzie :D ojjjj :P

Pozdrawiam ^^
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 17:41   

jurek 1946 napisał/a:

Panowie Przytoczylem Wam orginal wypowiedzi dr.Lutza odnosnie DO


Oryginal byl by po niemiecku, ewentualnie po angielsku. :)

Jurku, popatrz prosze krytycznie na ten list i ocen sam jego wiarygodnosc.
Chodzi mi o brzmienie :)
Ja nie wykluczam, ze Lutz faktycznie pochwalil diete Kwasniewskiego.
Bardzo mozliwe, ze namieszal tu na przyklad tlumacz, ktory zwroty typu: "pana dieta jest bardzo oryginalna" przetlumaczyl na "dieta JK jest bardzo oryginalna".
Ja sie z tego wlasnie smieje, bo nikt nie pisze do kogos piszac o tym czlowieku w trzeciej osobie.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 18:02   

zenon napisał/a:
jurek 1946 napisał/a:

Panowie Przytoczylem Wam orginal wypowiedzi dr.Lutza odnosnie DO


Oryginal byl by po niemiecku, ewentualnie po angielsku. :)

Jurku, popatrz prosze krytycznie na ten list i ocen sam jego wiarygodnosc.
Chodzi mi o brzmienie :)
Ja nie wykluczam, ze Lutz faktycznie pochwalil diete Kwasniewskiego.
Bardzo mozliwe, ze namieszal tu na przyklad tlumacz, ktory zwroty typu: "pana dieta jest bardzo oryginalna" przetlumaczyl na "dieta JK jest bardzo oryginalna".
Ja sie z tego wlasnie smieje, bo nikt nie pisze do kogos piszac o tym czlowieku w trzeciej osobie.



Zenon właśnie szukałem orginału tego listu,wiem,że jest jeszcze chyba nagrany wywiad z DR.Lutzem,ale jakoś nie mogę do niego teraz dotrzec jak tylko znajdę to napiszę ,jednak w niczym to nie ujmuje,że założenia DO dr. Kwaśniewskiego sa słuszne ,w szczególności dla tych ludzi którym już nikt nie umie pomóc,wtedy w bardzo nieraz ciężkich stanach
rozpoczynają tą Dietę,i niejednokrotnie winę za to że w przeciągu paru dni nie zostali ozdrowieni ,i oni też są wlaśnie pierwszymi recenzętami że DO im zaszkodziło ,lub wogóle nie pomogło.Wiem również że Pan Mariusz spotkał się z dr.Lutzem ,napewno też miałby coś w tym temacie do popwiedzenia.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 18:06   

jurek 1946 napisał/a:
Jakoś dziwnie szybko uwierzyliście w opinie że człowiek powinien wswoim żywieniu stosowac dietę w której jest odwrotnie jak w DO Białka nawet 150 tłuszczu 300 i wegli 50,lub że najlepsze i najzdrowsze jest zywienie na surowo.Przy czym pamiętam że bardzo często cytowaliście LUTZA,dlatego przytoczyłem Wam opinię Lutza o DO Kwaśniewskiego.

to nie jest kwestia wiary tylko teorii i praktyki! Białka może być nawet i 200 g - to zależy, mój drogi, od wagi ciała i zapotrzebowania kalorycznego
jeśli ktoś waży 110 kg, uprawia intensywnie kulturystykę to 200 g białka to ilości akuratne; poza tym wiek, przemiana materii, płeć, itd.
jak ktoś waży 60 kg, ma zapotrzebowanie 2000 kcal, niedużo się rusza to i 80 g białka może wystarczyć
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 18:09   

Pan Mariusz prezentuje dla odmiany druga skrajnosc. Tak wiec nic obiektywnego nam raczej nie napisze :hah:
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 18:14   

przypominam, że dr Kwaśniewski zalecał dla osób bardzo aktywnych fizycznie nawet 6-razy więcej tłuszczu niż białka (i to wagowo!), wzorem pradawnych królów :hah:
ciekaw jestem, czy ktokolwiek inny coś takiego popiera i co ważniejsze, czy osoby stosujący w.w. zalecenia rzeczywiście świetnie się czują i mają sporo poweru, szczególnie w dłuższej perspektywie
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 18:29   

Ten kolarz o ktorym pisal Wiraha jada chyba 70g bialka i do 300 tluszczu. B:T 1:5
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 19:59   

zenon napisał/a:
Ten kolarz o ktorym pisal Wiraha jada chyba 70g bialka i do 300 tluszczu. B:T 1:5

jeśli 300 to będzie ok. 4 g tłuszczu na 1 g białka; do proporcji 1:6 jeszcze sporo brakuje
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 21:21   

Z drugiej strony mozliwe, ze zle zapamietalem, bo 3100 kcal to troche malo jak na kolarza...

Z tego co pamietam to jada 70g B, 30g W a reszta tluszcze.
Zakotwiczylo mi w pamieci 300g T, ale wydaje sie to byc malo w stosunku do wysilku jakiemu sie dzien w dzien poddaje.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
brajan30

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1020
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 22:55   

Hannibal napisał/a:
Choć prawdą jest, że niektórzy poprawiają zdrowie na tej diecie to jednak jest sporo takich, którym to żywienie ewidentnie szkodzi.


Witam
czy ja wiem czy szkodzi? Chyba trzeba do siebie dostosowac proporcje, a nie trzymac się ich sztywno, przecież wszyscy i tak zjadamy BTW.
Pozdrawiam
 
 
brajan30

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1020
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 23:02   

zenon napisał/a:
Ja sie z tego wlasnie smieje, bo nikt nie pisze do kogos piszac o tym czlowieku w trzeciej osobie.

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=802
Pozdrawiam
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 23:13   

brajan30 napisał/a:
czy ja wiem czy szkodzi? Chyba trzeba do siebie dostosowac proporcje, a nie trzymac się ich sztywno, przecież wszyscy i tak zjadamy BTW.

nie jestem lekarzem i nie miałem okazji zapoznać się z poszczególnymi epikryzami
jednak trochę siedzę w tym temacie i jak dla mnie Kwaśniewski myli się w pewnych kwestiach; ale nie tylko Kwaśniewski, bo również Lutz (np. zachwalanie szczepionek), czy Atkins (zbyt dużo białka w stosunku do tłuszczy); myli się dr Krupka, którego bardzo szanuję (np. wyższość obrobionych termicznie i ciepłych posiłków nad surowymi); itd. itd.
co do proporcji - to masz rację, ale po co więc premiować tak duże ilości tłuszczu w stosunku do białka? Lutz lepiej pod tym względem wypada, bo nie określa konkretnych proporcji BTW; podaje tylko te 72 g węgli, co wg mnie też jest sztuczne; wg mnie przedziały są znacznie lepsze, np. 50-70 g
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 10:16   

Hannibal napisał/a:
brajan30 napisał/a:
czy ja wiem czy szkodzi? Chyba trzeba do siebie dostosowac proporcje, a nie trzymac się ich sztywno, przecież wszyscy i tak zjadamy BTW.

nie jestem lekarzem i nie miałem okazji zapoznać się z poszczególnymi epikryzami
jednak trochę siedzę w tym temacie i jak dla mnie Kwaśniewski myli się w pewnych kwestiach; ale nie tylko Kwaśniewski, bo również Lutz (np. zachwalanie szczepionek), czy Atkins (zbyt dużo białka w stosunku do tłuszczy); myli się dr Krupka, którego bardzo szanuję (np. wyższość obrobionych termicznie i ciepłych posiłków nad surowymi); itd. itd.
co do proporcji - to masz rację, ale po co więc premiować tak duże ilości tłuszczu w stosunku do białka? Lutz lepiej pod tym względem wypada, bo nie określa konkretnych proporcji BTW; podaje tylko te 72 g węgli, co wg mnie też jest sztuczne; wg mnie przedziały są znacznie lepsze, np. 50-70 g


Hanibal a ja myślałem, że Ty jesteś jednym ze stosujących model żywienia N/W,a tu widzę, że Ty już dojrzałeś do tego aby krytykowac
Kwaśniewskiego,dr.Krupkę,Lutza,a nawet Atkinsa.Napisz nam w jakich właściwie punktach Ty się nie zgadzasz z poszczególnymi Dietami
Może wtedy będziemy mogli na każdy punkt znależc jakąś wspólną opinie.Widzę że autorytety dla Ciebie nic nie znaczą,i że to co Ty o tym myślisz jest wpełni uzasadnione,w tym poście zauważasz wszystko co w/g Ciebie jest nie logiczne ,tylko zrozum,że ta nielogicznoś może byc
w stosunku do tego jaki sposób odżywiania Ty stosujesz.Ale moim zdaniem każda z tych diet jest logicznie i wytłumaczalna , każda jest inna co nie znaczy,że zła.Można stosowac każdą z nich ale,z osobna,i wiedziec czego się oczekuje po danym modelu.A ty dajesz wszystkim w łeb i Twierdzisz,że dla Ciebie większym autorytetem jest jakiś Robert
bo on stosuje się do zalecen żywienia na surowo,ale musisz przełknąc i tą moją aluzję że Robert np. dla mnie i dla innych stosujących inne modele żywienia nie będzie nigdy autorytetem,co nie znaczy,że ja będę jego krytykantem,a o uznaniu tego żywienia ,świadczyc mogą Ci którzy
niby go stosują,bo jak przeczytasz Mattiego,Zenka to zauważysz,że oni od czasu do czasu jedzą nie tylko na surowo,to podobnie jak ja nieraz pisałem,że od czasu do czasu bardzo lubię zjeśc dobrze przyrządzonego tatara,ale to chyba nie oznacza,że ja się muszę zgadzac ,lub krytykowac to żywienie.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 11:15   

jurek 1946 napisał/a:
Hanibal a ja myślałem, że Ty jesteś jednym ze stosujących model żywienia N/W,a tu widzę, że Ty już dojrzałeś do tego aby krytykowac Kwaśniewskiego,dr.Krupkę,Lutza,a nawet Atkinsa.

od początku trzeba być krytycznym i krytykować to co jest nie teges
jest mnóstwo ludzi, którzy mają na ten temat dużo do powiedzenie, sporą praktykę; nie są tylko Kwaśniewski, Lutz czy Atkins.
trzeba więc nieustannie zaznajamiać się z różnymi opiniami, tymi rzetelnymi oczywiście
jurek 1946 napisał/a:
Widzę że autorytety dla Ciebie nic nie znaczą

dla mnie autorytet ma bardzo doniosłe znaczenie
są po prostu osoby, które mądrze gadają i tacy, którzy walą przysłowiową ściemę; ja opieram się na tych pierwszych
jurek 1946 napisał/a:
i że to co Ty o tym myślisz jest wpełni uzasadnione,w tym poście zauważasz wszystko co w/g Ciebie jest nie logiczne ,tylko zrozum,że ta nielogicznoś może byc w stosunku do tego jaki sposób odżywiania Ty stosujesz.

jeszcze wielu rzeczy nie wiem, wiec nadal będę poszukiwał optymalnych rozwiązań
to, że niewłaściwe było np. zachwalanie przez dr Lutza szczepionek nie wynika z mojego sposobu odżywiania; ta sprawa dotyczy wszystkich!
jeśli się ze mną nie zgadzasz to powiedz to otwarcie i zaprezentuj przekonywające dowody, że świadczę nieprawdę
jurek 1946 napisał/a:
Ale moim zdaniem każda z tych diet jest logicznie i wytłumaczalna , każda jest inna co nie znaczy,że zła.Można stosowac każdą z nich ale,z osobna,i wiedziec czego się oczekuje po danym modelu.A ty dajesz wszystkim w łeb i Twierdzisz,że dla Ciebie większym autorytetem jest jakiś Robert bo on stosuje się do zalecen żywienia na surowo,ale musisz przełknąc i tą moją aluzję że Robert np. dla mnie i dla innych stosujących inne modele żywienia nie będzie nigdy autorytetem,co nie znaczy,że ja będę jego krytykantem,a o uznaniu tego żywienia ,świadczyc mogą Ci którzy niby go stosują,bo jak przeczytasz Mattiego,Zenka to zauważysz,że oni od czasu do czasu jedzą nie tylko na surowo,to podobnie jak ja nieraz pisałem,że od czasu do czasu bardzo lubię zjeśc dobrze przyrządzonego tatara,ale to chyba nie oznacza,że ja się muszę zgadzac ,lub krytykowac to żywienie.

bo te diety są znacznie lepsze niż tzw. cywilizacyjne jedzenie
co nie oznacza, że są optymalne, w dosłownym tego słowa znaczeniu
co do Lutza to przecież sprawa szczepionek nie odnosi się stricte do sposobu odżywiania; odnosi się ogólnie do zdrowia
no i gdzie ja daję każdemu w łeb? wytykam pewne wady i myślę, że taki Lutz nie obraziłbym się na mnie z tego powodu tylko rzeczowo podyskutował; jeśli ktoś się boi krytyki to znaczy, że jest wyjątkow marny i jego teoria jest wysoce podejrzliwa
co do Roberta - on nie jest dla mnie autorytetem, jest po prostu osobą, którą ma sporą wiedzę na temat żywienia i zdrowia, jest krytyczna i nigdy Ci nie powie, że masz robić tak i tak; on podaje Ci przekonywające fakty i tylko od Ciebie zależy co z nim zrobisz - czy dogłębnie je przeanalizujesz czy z marszu odrzucisz
no i na koniec - ja też nie jem w 100% na surowo; jem po prostu w dużej części na surowo
 
 
brajan30

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1020
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 15:13   

Hannibal napisał/a:
co do proporcji - to masz rację

Witam
No właśnie, tu chyba leży klucz wszelkich niepowodzeń, nazywanych "szkodzeniem diety".
Natomiast odnośnie dużych ilości tłuszczu w stosunku do białka, to ciekawe artykuły były w Optymalniku, gdzie również tak zalecano w chorobie wątroby.
Pozdrawiam
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 18:03   

brajan30 napisał/a:
No właśnie, tu chyba leży klucz wszelkich niepowodzeń, nazywanych "szkodzeniem diety".

proporcje proporcjami, ale jest szereg innych rzeczy, które wg mnie są nie teges
chociażby bezwzględna aprobata produktów wieprzowych, które w obecnych czasach zawierają sporo badziewia (w tłuszczu toksyny rozpuszczalne w tłuszczach, w wątróbce czy innych podrobach największa ich kumulacja)
poza tym mówienie, że oliwa z oliwek czy olej kokosowy są produktami bezwartościowymi (toan to nazywa pustymi kaloriami) - chyba nie trzeba tego komentować
itd. itd.
brajan30 napisał/a:
Natomiast odnośnie dużych ilości tłuszczu w stosunku do białka, to ciekawe artykuły były w Optymalniku, gdzie również tak zalecano w chorobie wątroby.

no właśnie - w chorobie wątroby
mi chodzi o ogół ludzi, którym te proporcje mają służyć, bo jak nie służą to znaczy, że popełniają błędy
 
 
brajan30

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 1020
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:38   

Hannibal napisał/a:
brajan30 napisał/a:
No właśnie, tu chyba leży klucz wszelkich niepowodzeń, nazywanych "szkodzeniem diety".

proporcje proporcjami, ale jest szereg innych rzeczy, które wg mnie są nie teges
chociażby bezwzględna aprobata produktów wieprzowych, które w obecnych czasach zawierają sporo badziewia (w tłuszczu toksyny rozpuszczalne w tłuszczach, w wątróbce czy innych podrobach największa ich kumulacja)
poza tym mówienie, że oliwa z oliwek czy olej kokosowy są produktami bezwartościowymi (toan to nazywa pustymi kaloriami) - chyba nie trzeba tego komentować
itd. itd.
brajan30 napisał/a:
Natomiast odnośnie dużych ilości tłuszczu w stosunku do białka, to ciekawe artykuły były w Optymalniku, gdzie również tak zalecano w chorobie wątroby.

no właśnie - w chorobie wątroby
mi chodzi o ogół ludzi, którym te proporcje mają służyć, bo jak nie służą to znaczy, że popełniają błędy

JK, nie potępia oliwy z oliwek, mówi tylko że ma ona mniej nasyconych od samlcu itp.
Również nie chodzi mu zapewne o wieprzowinę z badziewiami, to problem globalny, żywnośc przetworzona, zanieczyszczenie srodowiska i nie tylko dotyczy wieprzowiny.
Ciekawe są poniższe pliki dźwiękowe odniśnie poziomu ołowiu, kadmu i rtęci w organizmach:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=826
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=827
Pozdrawiam
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 19:52   

brajan30 napisał/a:
JK, nie potępia oliwy z oliwek, mówi tylko że ma ona mniej nasyconych od samlcu itp.

na forum Kwaśniewskiego co innego się mówi
chyba nikt nie twierdzi, że toan, syn Kwaśniewskiego, ma inne poglądy niż jego ojciec
smalec wieprzowy jest o tyle gorszy od oliwy, że nie jest surowy, jest po części utleniony, no i zawiera sporo toksyn rozpuszczalnych w tłuszczach
w dzisiejszych czasach trzeba jeść więcej tłuszczy niż kiedyś (jak to Robert pisał), ale należy zadbać o to, żeby był możliwie dobrej jakości, zawierający jak najmniej badziewia
lepiej wybierać najlepsze produkty, czyli niepasteryzowane masło, łój wołowy/ cielęcy/ barani okołonerkowy, olej kokosowy i oliwa - wszystko nieprzetworzone, czyli na surowo
sam jem trochę smalcu domowej roboty, ale są to ilości niewielkie
brajan30 napisał/a:
Również nie chodzi mu zapewne o wieprzowinę z badziewiami, to problem globalny, żywnośc przetworzona,
zanieczyszczenie srodowiska i nie tylko dotyczy wieprzowiny.

no nie tylko, ale w wieprzowinie i drobiu jest tego badziewia najwięcej
 
 
jurek 1946

Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 1062
Skąd: LUBUSKIE
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 22:31   

Hannibal napisał/a:
brajan30 napisał/a:
JK, nie potępia oliwy z oliwek, mówi tylko że ma ona mniej nasyconych od samlcu itp.

na forum Kwaśniewskiego co innego się mówi
chyba nikt nie twierdzi, że toan, syn Kwaśniewskiego, ma inne poglądy niż jego ojciec
smalec wieprzowy jest o tyle gorszy od oliwy, że nie jest surowy, jest po części utleniony, no i zawiera sporo toksyn rozpuszczalnych w tłuszczach
w dzisiejszych czasach trzeba jeść więcej tłuszczy niż kiedyś (jak to Robert pisał), ale należy zadbać o to, żeby był możliwie dobrej jakości, zawierający jak najmniej badziewia
lepiej wybierać najlepsze produkty, czyli niepasteryzowane masło, łój wołowy/ cielęcy/ barani okołonerkowy, olej kokosowy i oliwa - wszystko nieprzetworzone, czyli na surowo
sam jem trochę smalcu domowej roboty, ale są to ilości niewielkie
brajan30 napisał/a:
Również nie chodzi mu zapewne o wieprzowinę z badziewiami, to problem globalny, żywnośc przetworzona,
zanieczyszczenie srodowiska i nie tylko dotyczy wieprzowiny.

no nie tylko, ale w wieprzowinie i drobiu jest tego badziewia najwięcej



Hanibal a może pomyśl czy nie lepiej i bespieczniej zjadac pokarm tak jak o tym mówi wlaśnie Kwaśniewski przetworzony wtedy zabespieczamy sie od ewentualnych badziewi jak to Ty nazywasz.To jaka
jest dzisiaj jakośc mięsa ,podrobów a wogóle wszystkich artykulów żywnościawych,wie każdy a jedyną metodą aby w miarę zdrowo się odzywiac niestety należy ten pokarm przystosowac termicznie .W jednym z postów niepamiętam na którym forum,zostałem poinformowany,aby całkowicie wystrzegac się wątróbki,nererk,płucek,bo są one strasznie zanieczyszczone,a płucka nie powinne byc jadalne dlatego tylko że świnie wdychają zanieczyszczone powietrze.
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 22:43   

jurek 1946 napisał/a:

Hanibal a moze pomysl czy nie lepiej i bespieczniej zjadac pokarm tak jak o tym mowi wlasnie Kwasniewski przetworzony wtedy zabespieczamy sie od ewentualnych badziewi


W jaki niby sposob?!


Cytat:
jaka jest dzisiaj jakosc miesa ,podrobow a wogole wszystkich artykulow zywnosciawych,wie kazdy a jedyna metoda aby w miare zdrowo sie odzywiac niestety nalezy ten pokarm przystosowac termicznie.


Uzasadnij.

Cytat:
W jednym z postow niepamietam na ktorym forum,zostalem poinformowany,aby calkowicie wystrzegac sie watrobki,nererk,plucek,bo sa one strasznie zanieczyszczone,a plucka nie powinne byc jadalne dlatego tylko ze swinie wdychaja zanieczyszczone powietrze.


Zaleznosc jest taka: badziewia kumuluja sie glownie w organach i czesc w tkance tluszczowej.
Miesnie sa wzglednie czyste.

Dr Ellis robil test miesa i doszedl do takich wnioskow, ze nawet chude marketowe mieso wolowe jest pod wzgledem toksyn czyste.

Osobiscie kupuje chude mieso (wolowina, jagniecina) i do tego dokladam tluszcz w postaci niepasteryzowanego masla, loju cielecego, masla kokosowego.
Jezeli jem podroby to tylko cielece (ewentualnie jagniece).
I mysle, ze w dzisiejszych czasach jest to najlepszy wariant.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
wiraha


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 508
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 22:51   

dla mnie podstawowe pytanie brzmi - czy np w wypadku watroby - toksyny sie w niej kumuluja czy "tylko" powoduja uszkodzenia.

bo to jest dosc wazne.

pozd
WiRAHA
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 22:58   

jurek 1946 napisał/a:
Hanibal a może pomyśl czy nie lepiej i bespieczniej zjadac pokarm tak jak o tym mówi wlaśnie Kwaśniewski przetworzony wtedy zabespieczamy sie od ewentualnych badziewi jak to Ty nazywasz.To jaka
jest dzisiaj jakośc mięsa ,podrobów a wogóle wszystkich artykulów żywnościawych,wie każdy a jedyną metodą aby w miarę zdrowo się odzywiac niestety należy ten pokarm przystosowac termicznie .W jednym z postów niepamiętam na którym forum,zostałem poinformowany,aby całkowicie wystrzegac się wątróbki,nererk,płucek,bo są one strasznie zanieczyszczone,a płucka nie powinne byc jadalne dlatego tylko że świnie wdychają zanieczyszczone powietrze.

hehe, widzę Jurku, że ty nadal niczego nie rozumiesz
ja pisałem o badziewiu w postaci toksyn, antybiotyków i ludzkich wynalazków serwowanym zwierzętom hodowlanym
obróbka termiczna w niczym tu nie pomoże; może tylko zaszkodzić generując szkodliwe związki
tłustą wieprzowinę jem ostatnimi miesiącami od święta, więc omijam najgorsze badziewie w niej zawarte; z drobiem - podobnie
wybieram dość chude mięso (wołowina, jagnięcina, cielęcina), a tłuszcze mam możliwie najbardziej czyste, które to dodatkowo chelatują mi organizm (szczególnie olej kokosowy ze swoimi dużymi ilościami kwasu laurynowego)
co do podrobów - trzeba po prostu wybierać te najlepsze, czyli cielęce i jagnięce, przy czym wątróbka to najlepsza i najsmaczniejsza jest od cieląt (cena w okolicach 20 zł, a nie 6 - to też o czymś świadczy)
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 23:01   

wiraha napisał/a:
dla mnie podstawowe pytanie brzmi - czy np w wypadku watroby - toksyny sie w niej kumuluja czy "tylko" powoduja uszkodzenia.

z tego, co mi wiadomo to się tam kumulują; kumulują się tam jednocześnie największa ilości witamin oraz pierwiastków śladowych oraz różne badziewie
 
 
wiraha


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 508
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 23:04   

cos znalazlem:

"Skażenia produktów zwierzęcych

Zwierzęta są wyższym ogniwem łańcucha pokarmowego niż rośliny, toteż w ich organizmach ma miejsce większa akumulacja metali ciężkich. Niektóre rodzaje tkanek wykazują nawet pewną wybiórczość w gromadzeniu toksyn. Badaniom wykazującym zawartość metali ciężkich w produktach pochodzenia zwierzęcego poddaje się mięso, mleko, jaja, ryby oraz inne produkty.

Na szczęście stężenie substancji szkodliwych w zwierzęcych tkankach nie jest wysokie. Ołowiu i kadmu nie wykryto w ilościach przekraczających granicę oznaczalności użytych metod w 60% badanych prób mięsa, a rtęć i arsen wykazały stężenia rzędu tysięcznych części miligrama na kilogram mięsa. Wykazane wartości nie przekroczyły dopuszczalnych norm w przypadku żadnego pierwiastka. Problemem natomiast jest obecność ołowiu w tkankach zwierząt łownych. W ich wątrobie i nerkach zawartość tego metalu jest minimalna, a w mięśniach wysoka. Świadczy to o wtórnym skażeniu tkanek zwierząt ołowiem pochodzącym z amunicji broni palnej.

Mleko i przetwory mleczne są raczej bezpieczne od skażenia metalami ciężkimi, ponieważ gruczoły mleczne są dla tych pierwiastków znaczącą barierą. Badania wykazały obecność kadmu jedynie w 4,7% próbek mleka, a tylko w jednej stężenie osiągało granicę dopuszczalnej normy. Jeśli chodzi o przetwory mleczne, to wykazano, że sery twarde mają wyższe stężenia metali niż twarogi. Obecność metali ciężkich w kurzych jajach zależy w znacznym stopniu od warunków hodowli i składu pokarmu drobiu. W jajach pochodzących z ferm, gdzie hodowla jest w pełni kontrolowana, stężenia pierwiastków szkodliwych były niskie.

W tkankach ryb słodkowodnych wykazano obecność wielu szkodliwych pierwiastków, jednak w stężeniach o wiele niższych niż dopuszczalne limity. We wszystkich przebadanych próbach mięśni i wątroby wykryto obecność rtęci i arsenu. W 18% prób mięśni i 33% prób wątroby występował ołów, natomiast kadm wykryto w 29% prób mięśni. W tkankach ryb morskich generalnie również nie wykazano niebezpiecznego poziomu pierwiastków toksycznych. Jedynie trzy próby spośród badanych przekraczały normy Unii Europejskiej - były to wątroby dorszy. W przypadku przetworów rybnych najwyższe stężenie ołowiu wykazano w konserwach w galarecie i sosie pomidorowym. Kadm znacznie (aż o 98%) przekraczał dopuszczalne wartości.

*ADI - dopuszczalne dzienne spożycie dla człowieka danej substancji toksycznej, wyrażone w mg/kg masy ciała; obejmuje ogólną ilość pierwiastka lub związku, która może wnikać do ustroju z pożywieniem i ze wszystkich innych źródeł, bez szkody dla zdrowia."
http://tiny.pl/4rkc

pozd
WiRAHA
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved