Wysłany: Śro Lis 16, 2016 16:08 W jakim języku myślimy?
"Chomsky wprowadza rozróżnienie pomiędzy językiem wewnętrznym i zewnętrznym. Zdaniem Chomsky’ego język ludzki jest w większości stosowany wewnętrznie (tzw. I-language, gdzie „I” oznacza „internal”), a nie do komunikacji zewnętrznej. W komunikacji zewnętrznej używany jest tzw. E-language („E” = „external”), który, chociaż spokrewniony z językiem wewnętrznym, nie jest koherentnym przedmiotem umożliwiającym użyteczne studiowanie wrodzonego i osobistego języka i wykazuje modalność (sposób wyrazu, np. język migowy). Generalnie wszystkie zwierzęta komunikują się, do komunikacji może również służyć prawie wszystko co robimy świadomie lub nieświadomie, np. ubiór, wyraz twarzy, feromony, ale to nie jest „język”, brak w nim składni, kreatywności itd.[potrzebny przypis] Język i komunikacja nie powinny być mylone.
Koncepcja gramatyki uniwersalnej ma implikacje filozoficzne. Fizyka, geometria, i rożne inne systemy matematyczne wydają się aż nazbyt perfekcyjnie oddawać rzeczywistość świata. Ta perfekcyjność jest zdaniem wielu naukowców i filozofów, włączając Einsteina, trudna do zracjonalizowania jako będącą przypadkiem. Chomsky uważa, że myśl precyzyjnie oddaje świat dlatego, że rzeczywistość świata jest rzeczywistością naszego umysłu – są one tym samym. Chomsky sumuje to następująco: „myślę, jednak świat myśli we mnie” (I think, yet the world thinks in me)"
EAnna Pomogła: 22 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 1298
Wysłany: Nie Lut 19, 2017 14:08
locnar napisał/a:
może nie zawsze i nie każdy ;p
Małe dzieci myślą obrazami.
Sama mam w pamięci pewne traumatyczne przeżycie w wieku 13-14 miesięcy (!!!).
Rodzice wielokrotnie potwierdzili scenę, której nie widziałam, tylko mogłam ją sobie wyobrazić na podstawie słyszanych dźwięków. Ja wiedziałam, co się dzieje, wiedziałam, co czują rodzice, czyli myślałam - obrazami.
Do dzisiaj mam to w pamięci z drobnymi szczegółami.
Gdyby to nie było moim przeżyciem i moją, osobistą pamięcią, to bym nie uwierzyła.
W sumie nad takimi kwestiami ja nigdy się nie zastanawiałam, ale wiem, że bardzo ważną sprawą jest to aby wiedzieć komu zlecać tłumaczenia. Na pewno bardzo fajnie na stronie https://www.pixelmedia.pl...enie-dokumentow zostało opisane to komu tak naprawdę takie tłumaczenia dokumentów zlecić.
Przez większość czasu myślimy obrazami i symbolami, podobnie jak osoby głuchonieme od urodzenia. Paradoksalnie niewidomi od urodzenia także myślą w większości obrazami które kora mózgowa przetwarza na obrazy z bodźców dotykowych, zapachowych, słuchowych i opowieści innych ludzi o tym jak wygląda świat.
Tak więc ludzie przez większość czasu myślą w uniwersalnym jezyku obrazków i symboli.
Tylko część myśli wymaga myślenia w jakimś języku w sensie lingwistycznym. Są to dialogi prowadzone w myślach, lub rozmowa z sobą samym, choć w tym drugim też przeważają obrazy i symbole.
Podobnie zresztą jest ze snami, w każdej z tych trzech grup ludzi, czyli w pełni sprawnych, głuchoniemych od urodzenia i niewidomych od urodzenia.
Ostatnio zmieniony przez Grzegorz, oj ta Sob Lis 27, 2021 12:26, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.