Wysłany: Czw Sty 08, 2015 14:12 szpilki czy baleriny?
No właśnie jak to jest z butami?wolicie nosić takie na obcasie czy raczej na płaskiej podeszwie?ja np.ostatnio kupiłam takie zamszowe www.renee.pl/kozaki i na takie lekkie mrozy nawet się sprawdzają...
Wysłany: Pon Mar 02, 2015 11:11 Re: szpilki czy baleriny?
majkaa28 napisał/a:
No właśnie jak to jest z butami?wolicie nosić takie na obcasie czy raczej na płaskiej podeszwie?ja np.ostatnio kupiłam takie zamszowe www.renee.pl/kozaki i na takie lekkie mrozy nawet się sprawdzają...
Kocham szpilki, ale bądźmy realistami - nie da się całego dnia spędzić biegając na obcasach Dlatego zawsze w torebce/samochodzie mam zapasowe płaskie (ale eleganckie) buty na przebranie.
Ja też myślałam, że na obcasie cały dzień to się nie uda. Zmieniłam zdanie, gdy kupiłam pierwszy raz buty Melissa, model Vivienne Westwood. Jak ktoś nie wie, to to są buty z tworzywa wglądającego trochę jak guma i są bardzo miękkie. Do tego, te oryginalne, pachną guma balonową. W nich można cały dzień być na wysokich obrotach. Próbowałyście?
Lidwina Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 22
Wysłany: Pon Wrz 07, 2015 01:06
Te Melissy naprawdę są niesamowicie wygodne i pachną. Mierzyłam różne modele w LollyPop Boutique w Blue City, nie są niestety tanie, nie kupiłam bo podobno często bywają promocje. Będę polowała.
Ostatnio zmieniony przez Lidwina Pon Wrz 07, 2015 01:06, w całości zmieniany 1 raz
Z punktu widzenia męskiego oka - lepiej prezentują się kobiety w szpilkach. Wiem jednak, ze nie są one zdrowe i kaleczą stopy. Dlatego nie mam przeciwko jeżeli kobiety chodzą na płaskim
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Sob Wrz 12, 2015 21:43
Basiczek napisał/a:
Ja też myślałam, że na obcasie cały dzień to się nie uda. Zmieniłam zdanie, gdy kupiłam pierwszy raz buty Melissa, model Vivienne Westwood. Jak ktoś nie wie, to to są buty z tworzywa wglądającego trochę jak guma i są bardzo miękkie. Do tego, te oryginalne, pachną guma balonową. W nich można cały dzień być na wysokich obrotach. Próbowałyście?
Obrazek
śliczne
Jeśli chodzi o wygodne buty kupiłam ostatnio botki firmy tamaris - niemiecka firma. Są tak wygodne jak plaskie buty, ponoc mają sprężyny w obcasach, tak powiedziała mi pani ekspedientka. Skórka mięciutka jak sadełko . Bardzo polecam tą marke.
Ostatnio zmieniony przez Molka Sob Wrz 12, 2015 21:44, w całości zmieniany 1 raz
Jeśli buty na obcasach - to te idealnie dopasowane do stopy. Często też używam wkładek żelowych do butów, jest zdecydowanie wygodniej Z pewnością baleriny sa wygodniejsze, ale źle dobrane też mogą zrobić wiele krzywdy. Co do melis - mam jedną parę i polecam
Dużo zależy do czego potrzebujesz tych butów. Baleriny sa dobre na co dzień. Ja kupiłam ostanio czółenka damskie, takie jak te: http://noevision.pl/dla_niej/czolenka.html Według mnie to buty uniwersalne. Pasują zarówno do spodni, jak do sukienki. Niestety są dość niewygodne, dlatego na co dzień sięgam po coś innego
Według mnie jako faceta to lepiej płaskie niż szpilki Dla mnie to trochę dziwne, żeby sztucznie się podwyższać - wygląda to śmiesznie za każdym razem jak widzę
Ostatnio zmieniony przez pogodny Pon Sie 08, 2016 08:37, w całości zmieniany 1 raz
Chodzenie codziennie, wiele godzin w obcasach to też kwestia przyzwyczajenia, ale nie w szpilkach... Szpilki są niestabilne, osobiście wolę szerszy obcas. Często chodzę na obcasach, ale są też dni, gdy chodzę w balerinach i nie widzę w nich nic złego. Są wygodne i eleganckie, też zależy do czego i jaki mają kształt. Bardziej eleganckie będą takie ze szpicem, ze spodniami rurkami wyglądają naprawdę dobrze, nawet na spotkanie biznesowe. Wszystko jest kwestią gustu i upodobań.
Do chodzenia buty na płaskim obcasie albo zupełnie płaskie buty typu baleriny. Od święta i w szczególne okazje obcasy. Podziwiam Panie chodzące codziennie w szpilkach i trochę im zazdroszczę tej klasy i szyku. W szpilkach kobieta inaczej się prezentuje i nabiera lepszej postawy, jeśli do tego jest jeszcze elegancko ubrana, to zżera mnie zazdrość, że ja taka niewyjściowa.
_________________ Zawsze miej nadzieję, lepsze jutro nadejdzie...
Ja jestem raczej niskiego wzrostu wiec zawsze mi zależało żeby sie trochę podnieść na szpilkach ale im starsza jestem tym czesciej wybieram płaskie baleriny, wygodniej i zdrowiej dla kręgosłupa.
Uwielbiam chodzić w wysokich szpilkach Nie uważam jednak, że baleriny nie są kobiece i zarezerwowane dla dziewczynek. Według mnie ograniczanie się tylko do jednego rodzaju obuwia jest naprawdę chore Ja noszę i szpilki, i botki i sztyblety, trzewiki, baleriny, sandały. Mam tego sporo w domu
Szpilki to zło konieczne w niektórych sytuacjach, a tak na co dzień balerinki, buty sportowe, botki - raczej wszystko na płaskim Wygoda przede wszystkim
Uważam, że każda kobieta powinna mieć w swojej garderobie zarówno szpilki jaki baleriny bo przydadzą się na wiele okazji, teraz kiedy mamy jesień i zbliżającą się zimę polecam raczej ciepłe kozaki na obcasie lub płaskiej podeszwie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.