Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
piekło
Autor Wiadomość
katja999

Dołączył: 24 Maj 2013
Posty: 1
Wysłany: Pią Maj 24, 2013 19:29   piekło

Zafascynowała mnie ostatnio lektura pt.: „Piekło istnieje? Nowe fakty” R. Ruhra. Wywarła na mnie niesamowite wrażenie. Autor ilustruje oblicze piekła, jako metafizycznego miejsca kaźni. Książka jest kompilacją naukowych dowodów, autentycznych relacji ludzi doznających śmierci klinicznej i filozoficznych pytań o istnienie i jego konsekwencje. Polecam wszystkim – niezależnie od wiary; warto napawać swoją ciekawość i nabrać nowej perspektywy, spojrzenia na swoje jestestwo. http://org-epost.com/pk/book5895374512.php
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Pią Maj 24, 2013 20:58   Re: piekło

katja999 napisał/a:
Zafascynowała mnie ostatnio lektura pt.: „Piekło istnieje? Nowe fakty” R. Ruhra. Wywarła na mnie niesamowite wrażenie. Autor ilustruje oblicze piekła, jako metafizycznego miejsca kaźni. Książka jest kompilacją naukowych dowodów, autentycznych relacji ludzi doznających śmierci klinicznej i filozoficznych pytań o istnienie i jego konsekwencje. Polecam wszystkim – niezależnie od wiary; warto napawać swoją ciekawość i nabrać nowej perspektywy, spojrzenia na swoje jestestwo. http://org-epost.com/pk/book5895374512.php

Ale człowiek w smierci klinicznej nie jest martwy wiec jeszcze nie jest po tej drugiej stronie. Wg mnie nie mozna mówic ze ludzie byli po tamtej stronie i wrócili. Gdyby umarli i potem ożyli to można by było dysutowac. W smierci klinicznej mózg jeszcze nie jest obumarły ale zbliza sie do tej granicy, nastepuje gwałtowny niedobór tlenu, co tak naprawde dzieje sie z podswiadomoscia w takim stanie cholera wie, moze własnie te opisywane doznania sa charakterystyczne dla takiego stanu. Ciekawe jest równiez to, ze nie wszyscy którzy przechodza przez smierc kliniczna doznaja takich przezyc. Albo moze doznaja tylko nie kazdy pamieta po wybudzeniu.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Sob Maj 25, 2013 02:03   

Molka napisał/a:
Gdyby umarli i potem ożyli
to by oznaczało, że lekarz pochopnie wypisał kartę informacyjną o zgonie pacjenta, to się zdarza, nawet za często. Kto był nieżywy i ożył, nie był nieżywy tylko został źle zdiagnozowany.

Człowiek jest nieżywy od momentu kiedy zmiany w mózgu powodują, że mózg nieodwracalnie przestają wspierać świadomość, jeśli odwracalnie (czyli ożył) to nie nieodwracalnie.

nie mylić z:
OBE http://pl.wikipedia.org/wiki/Eksterioryzacja

BTW Wspieramy tą dyskusją reklamę płatnego serwisu.
8)
Ostatnio zmieniony przez vvv Sob Maj 25, 2013 02:10, w całości zmieniany 5 razy  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Śro Maj 29, 2013 09:12   

Pal sześć, ostatecznie to jest serwis sprzedający książki, a nie wódkę.
Co do OBE, to również noblista Feynman opisywał swoje doświadczenia z opuszczaniem ciała.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Śro Maj 29, 2013 09:21   

vvv napisał/a:
Molka napisał/a:
Gdyby umarli i potem ożyli
to by oznaczało, że lekarz pochopnie wypisał kartę informacyjną o zgonie pacjenta, to się zdarza, nawet za często. Kto był nieżywy i ożył, nie był nieżywy tylko został źle zdiagnozowany.
Tego nie byłbym pewien. Nagminnie lekarze twierdzą, że chory, który się wyleczył z cukrzycy, cukrzycy nie miał i był źle zdiagnozowany.
JW
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Czw Maj 30, 2013 16:01   Re: piekło

Molka napisał/a:
Ale człowiek w smierci klinicznej nie jest martwy wiec jeszcze nie jest po tej drugiej stronie. Wg mnie nie mozna mówic ze ludzie byli po tamtej stronie i wrócili.
Niewątpliwie jest w tym wiele racji.
Mnie nurtuje pytanie, gdzie fizycznie jest "tamta strona". Bez odpowiedzi na to pytanie nie mamy żadnego kryterium potwierdzającego, czy ktoś tam był, czy mu się tylko wydawało. To tak samo, jakbyśmy sąsiada powracającego ze zwykłej wycieczki oceniali po wyglądzie i jego relacji, czy był na wyspach Bajo-Bongo, czy mu się to tylko przyśniło. Nie możemy tego stwierdzić, skoro nie wiemy, czy i gdzie te wyspy istnieją i jak tam jest. W takiej sytuacji opowieść sąsiada nie jest falsyfikowalna, bo nie ma żadnego kryterium sprawdzenia prawdy lub fałszu. Nie możemy jej ani przyjąć ani odrzucić.
Chyba, że ktoś wierzy w materializm, ale to też jest tylko rodzaj wiary, nie poparty dowodami.
JW
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 11:07   

piekło. wymysł podobnie jak religie .
~~
wczorajsze święto - Boże ciało.

zapytanie: czym jest ciało?

cialo ludzkie - przewodnik fizyczny duszy na Ziemi . Umożliwia bycie "fizycznym" dla duszy .

a ciało : roślin, zwierząt ?
święcić ?
ciało to ciało zdaje się.
ciało jest materia?

zapiekło czy piekło. ja piekę chleby :)

a w Buddyźmie , usłyszłałam kiedyś w radio, ze wiele piekieł jest.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Naraka_(buddyzm)


Cytat:
Naraka (pali: niraja, niraya) – piekła w buddyzmie miejsca niewyobrażalnych mąk, gdzie trafia się na skutek złych działań (złej karmy). Czas przebywania w narakach jest bardzo długi, jednak jest ograniczony i po wyczerpaniu negatywnej karmy możliwe jest odrodzenie się w lepszej formie istnienia. Piekła interpretuje się też jako stany świadomości.

Wyróżnia się osiem narak gorących i osiem zimnych, naraki przejściowe oraz naraki sąsiadujące.

Osiem gorących narak [edytuj]
1.Samdźiwa - "odradzające", "ożywania"
2.Kalasutra - "czarna lina"
3.Samghata - "wzajemnego roztrzaskania", "ściskania i miażdżenia"
4.Raurawa - "płaczące", "lamentu i wycia"
5.Maharaurawa - "wielce płaczące", "wielkiego lamentu i wycia"
6.Tapana - "parzące", "płonięcia"
7.Mahatapana - "wielce parzące", "strasznego płonięcia"
8.Awići - "nie wypuszczające", "nieznośnego bólu"

co Wy na to?

Bo ja się od tego odcinam.
zwracam, dla Twórcy piekła - piekło.
pozdrowionka.
Aśka.
:)
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 14:14   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Niewątpliwie jest w tym wiele racji.



Każdy powinien sobie dobrać właściwe racje co by mu się upiekło.

racja
gracja
kuracja
iteracja
moderacja
prostracja
amelioracja (tutaj)
konfiguracja
administracja
dekonspiracja
dezintegracja
gerontokracja
transmigracja
hiperfiltracja
agromelioracja (za miedzą)
dekoncentracja
nieproliferacja
socjaldemokracja
:viva:
Ostatnio zmieniony przez vvv Pią Maj 31, 2013 14:20, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 18:29   

vvv napisał/a:
za miedzą

racja.
Niech się dzieje wola Nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba.
Słoneczka w sercach :)
:papa:
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 18:33   

vvv napisał/a:
Molka napisał/a:
Gdyby umarli i potem ożyli
to by oznaczało, że lekarz pochopnie wypisał kartę informacyjną o zgonie pacjenta, to się zdarza, nawet za często. Kto był nieżywy i ożył, nie był nieżywy tylko został źle zdiagnozowany. (...)
8)

link napisał/a:

2013-05-21
Rzecz działa się w Żołędowie koło Bydgoszczy. Kiedy zaniepokojony pracownik pomocy społecznej nie mógł się dostać do mieszkania 83-letniej kobiety, to wezwał na pomoc policję i straż pożarną.

Starsza kobieta leżała na podłodze w łazience. Policjanci wezwali pogotowie ratunkowe - mówi Interia.pl nadkomisarz Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej w Bydgoszczy. Lekarz pogotowia stwierdził zgon i wypisał stosowne dokumenty.

Kiedy w mieszkaniu zabezpieczano ślady, jeden z policjantów zauważył, że kobieta - uznana wcześniej za zmarłą - zaczęła wydawać odgłosy.

Nagle usłyszeliśmy jakiś ciężki oddech i coś jakby charczenie. Byliśmy przekonani, że w pomieszczeniu jest jakieś zwierzę. Okazało się, że to starsza pani się ocknęła - mówi Gazeta.pl jeden z policjantów.

Na miejsce wezwano pogotowie po raz drugi. Lekarz uznał, że kobietę należy przewieźć do szpitala. Jej stan jest stabilny, jak informują lekarze.

Śledztwo w tej sprawie już wszczęła bydgoska prokuratura.
 
     
vvv
^^^


Pomógł: 12 razy
Wiek: 52
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3494
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 18:59   

Może by tak lekarza uznać za zmarłego bez prawa do wykonywania zawodu, wypłaty, emerytury, bez prawa jazdy, dowodu osobistego, kluczy, kart, telefonów, pieniędzy wywieźć na odludzie, po siedmiu dniach złagodzić odruchy "pośmiertne" niezbyt wielką ale skuteczną dawką pavulonu i dokonać tradycyjnych obrzędów pogrzebowych, tak bez sadyzmu, podając do "drewnianej skrzynki" akumulatorową pompką powietrze wężykiem jakieś 2 litry na minutę, po siedmiu dniach wykopać i zapytać o bezcenne przemyślenia, oczywiście potem przeprosić za pomyłkę i nieporozumienie i zapewnić, że winne były przepisy.
co za piekielny scenariusz, widział ktoś podobny film?
Odwodnienie, niekoniecznie niechby skrzynka była z dołu wodoszczelna i można by zadać w dobrej wierze kilka centymetrów czyli jakieś 7 litrów wody.

A tam lekarz, założę się, że za 10000$ ochotnik by się znalazł, można by umieścić w wieku oświetlenie podczerwone, kamerę i mikrofon i jest pomysł na reality-show - "Zakopany". Można by nawet dorobić do tego jakąś teorię badania naukowego z okazji lotu na Marsa czy badania psychiki górników samotnie odciętych od świata.

Trzeba by w jakimś tropikalnym kraju, gdzie ziemia na głębokości 2 metrów ma dwadzieścia-kilka stopni, albo chociaż karimatę pod plecki.
8/
Ostatnio zmieniony przez vvv Pią Maj 31, 2013 19:03, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Joannaż 


Pomogła: 38 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 2285
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 23:44   

vvv napisał/a:
co za piekielny scenariusz, widział ktoś podobny film?
[...] jest pomysł na reality-show - "Zakopany".

uśmiałam się.
Mogło by mieć to wzięcie.
Ludzie rożne rzeczy wymyślają. Różnorodność.. jaka wola.
:)

istnie spekulując..
film? reality show ? :D
gdzieś tam, kiedyś tam na innej planecie np. jest pamięć ... żyłam na ziemi, to co mam myśleć ?
piekło na Ziemie?
, czy raj na ziemi?
to wybór.
wolę żyć w raju .

raj jak kRaj
_________________
Im więcej trudności w drodze do celu,
tym więcej radości w jego osiągnięciu.
Ostatnio zmieniony przez Joannaż Pią Maj 31, 2013 23:55, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8791
Wysłany: Sob Cze 01, 2013 10:21   

To już kiedyś było. Wytrenowani jogini dawali się zakopać na ileś tam dni. Nie pamiętam, jak się skończyło.
JW
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved