Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Molka
Wto Gru 25, 2012 10:25
Co po goleniu?
Autor Wiadomość
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Sob Lis 29, 2008 20:44   Co po goleniu?

No właśnie jakich kosmetyków uzywacie po goleniu? Ja osobiście zadko kiedy czegos tam uzyje pozostaje tylko przy żelu do goleni i dobrej spradwdzonej jednorazówce ;) .Czy ktos z Was uzywa jakiegoś kosmetyku po?Chodzi mi oczywiście o gadżet bez chemii.
Ostatnio zmieniony przez Molka Sob Wrz 24, 2011 21:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 14:40   

Wygląda na to, że tu sami brodacze albo kobiety i się nie golą.
JW
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 14:48   

ja się golę, choć staram się w miarę rzadko, bo raz na tydzień
i nic po goleniu nie używam
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 15:57   

ja się golę codziennie i żadnych śmierdzityków nie używam bo po prostu od dziecka znieść nie moge tego chemicznego smrodu :(

mam jakąś alergię na wszystkie te wynalazki :(
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Rossignol

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 303
Wysłany: Pią Sty 23, 2009 01:56   

ja tez nic ... do golenia tylko zel a po goleniu wsadzam twarz pod prysznic z zimna woda tak zebym czul jak na mrozie. No i tyle :D
 
 
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Pią Sty 23, 2009 07:35   

Zauważmy, że w ogóle żel ani pianka nie są potrzebne. Wystarczy delikatnym mydłem namydlić twarz, nawet bez użycia pędzla, umyć ząbki, w tym czasie zarost zostanie zmiękczony, powtórzyć namydlanie i ściąć zarost. Prościej już nie można. A unikamy podrażnienia przez różne substancje pianotwórcze.
To znaczy, można jeszcze prościej, wodą bez mydła, albo wogóle bez wody, ale to już nadmiar ascezy, nie polecam.
Na taki heroizm gotowe są tylko kobiety przy depilacji i w dawnych czasach Indianie z kręgu Winnetou.
JW
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Pią Sty 23, 2009 12:56   

Ja mam maszynke elektryczna i to jest zupelnie inna jakosc golenia.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Sob Sty 24, 2009 14:30   

Kiedyś także używalem mydła do golenia i było ok ale w tym przypadku trzeba właśnie odczekac troche zanim zmięknie zarost.Wróce chyba do tego sposobu.Elektryczna też mam ale dla mnie za słaba ;) .Dokładaniej ogole sie jednak tradycyjna maszynka.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Sty 24, 2009 15:42   

zenon napisał/a:
Ja mam maszynke elektryczna i to jest zupelnie inna jakosc golenia.

z tego co się orientuję to ta jakość jest jednak gorsza - były takie mocno przybliżone zdjęcia zarostu sciętego elektryczną maszynką oraz tradycyjną
 
 
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Sob Sty 24, 2009 19:11   

Obecnie mam juz trzecia maszynke elektryczna.

pierwsza mialem jakies 6 ;lat temu. nie mozna bylo jej moczyc i nie miala baterii, byla na kabel. Jakosc golenia faktycznie nienajlepsza.

Druga mialem jakies 2 lata temu. Byla wodoodporna, golila juz dobrze. Mozna bylo dowolnie dociskac ja do skory. w pewnym momencie sie stepila i przerzucilem sie z powrotem na klasyczne maszynki.

Na swieta dostalem elektryczna taka z trzema pierscieniami i ona mi bardzo odpowiada. Goli szyje, skore mozna golic ruchami kolistymi - co zapewnia juz bardzo dokladne golenie. Tamte poprzednie maszynki golily tylko w 1 plaszczyznie.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
 
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Sty 24, 2009 19:36   

ale to nie jest golenie w stylu paleo 8)
 
 
Waldek B 
Moderator


Pomógł: 51 razy
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 3552
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Sty 25, 2009 07:17   

"styl paleo" to wygląda tak http://einsteinagogo.file...neanderthal.jpg :hah:
_________________
http://waldekborowski.deviantart.com/
 
 
Pinia

Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 4
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 15:28   

po goleniu przydałby się jakiś żelik chociaż, co :keep:
po co się katować jakimiś wodami na alkoholu jak nasi dziadkowie sprzed dekad
_________________
http://prowital.pl
 
     
zenon 
Tygrys

Pomógł: 37 razy
Wiek: 38
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 5633
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 16:31   

O, jaki stary temat.

Juz od dawna nie uzywam elektrycznej.

Jednak nie ma to jak zerznac brode brzytwa 8)

Co do kosmetykow, to ostatnio przecieram skore po boleniu sokiem z aloesu, tym od misktury sloneckiego.

Prawde powiedziawszy jakos nie starczylo mi sierpliwosci na to MO, i odndluzszego czasu nie praktykuje.

Ale - ten sok z aloesu to niezly kosmetyk w sumie.
_________________

(\_/)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
 
     
Tymianek 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 55
Skąd: Podlasie
Wysłany: Sob Sie 14, 2010 07:30   

Panowie, jaką piankę polecacie. Kończy mi się, ta którą mam i nie wiem czy rozejrzeć się za jakąś EKO, czy może z serii AA, lub jakiś inny naturalny sposób?
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Sob Sie 14, 2010 22:44   

To Indianie sie golili? Myslalam, ze ze wzgledu na geny nie maja zarostu na twarzy, nogach i rekach tylko owlosienie na glowie i okolic intymnych, szczesciarze.
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Sie 15, 2010 21:35   

Jak dla mnie to pianka obojętna, może być krem, nawet lepiej wychodzi.
Jestem zwolennikiem brzytwy i w ogóle nie golę się codziennie na zero, tylko na specjalne okazje. Tak na co dzień to używam maszynki bo nie podrażnia skóry, nie trzeba się przejmować piankami i płynami po goleniu, no i golenie jest wygodniejsze.
_________________

 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 09:05   

Tymianek napisał/a:
Panowie, jaką piankę polecacie.

mydło biały jeleń nakładane dwukrotnie z kilkuminutową przerwą na np. umycie ząbków
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
Tymianek 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 55
Skąd: Podlasie
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 18:50   

rakash napisał/a:
Jak dla mnie to pianka obojętna, może być krem, nawet lepiej wychodzi.
Jestem zwolennikiem brzytwy i w ogóle nie golę się codziennie na zero, tylko na specjalne okazje. Tak na co dzień to używam maszynki bo nie podrażnia skóry, nie trzeba się przejmować piankami i płynami po goleniu, no i golenie jest wygodniejsze.


Oo, to ciekawe, myślałem o brzytwie. Czy trudno się nią golić?
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sie 16, 2010 19:00   

rakash napisał/a:

Jestem zwolennikiem brzytwy i [b]w ogóle nie golę się codziennie na zero, tylko na specjalne okazje.

Ja też jestem zwolennikiem niegolenia się na zero jeśli chodzi o mężczyzn .
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 19:25   

Tymianek napisał/a:
Oo, to ciekawe, myślałem o brzytwie. Czy trudno się nią golić?


http://www.youtube.com/watch?v=07VnQEW0YaY
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Sie 16, 2010 19:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
chill 


Pomógł: 14 razy
Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 818
Skąd: W-W
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 16:01   

Ja teraz używam mydła Aleppo i zwykłej jednorazówki bez paska do golenia. Zastanawiam się nad brzytwą . No i ten sok z Aloesu po o którym pisał Zenon moze byc całkiem całkiem.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Sie 30, 2010 16:47   

Aloes to chyba tylko na podrażnienia. Ja jak golę się golarką to podrażnień nie ma. Po brzytwie to zależy.
_________________

 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 10:30   

Słyszałem gdzieś, że częste golenie (takie całkowite, do skóry) obniża potencję.
Nie wiem czy to prawda, czy nie, ale to mocno nienaturalna opcja.
Ja już zrezygnowałem z całkowitego golenia. Z wyraźnym zarostem wygląda się znacznie lepiej. Co jakiś czas tylko lekko przycinam sobie i wyrównuję.
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 10:47   

a co myslicie o goleniu pod pachcami, panow. :-)
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 10:49   

JaśniePani napisał/a:
a co myslicie o goleniu pod pachcami, panow. :-)

no to chyba jedna z najgorszych opcji :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 10:55   

JaśniePani napisał/a:
a co myslicie o goleniu pod pachcami, panow. :-)

Zawodowi kolarze golą nogi, ale ze względu na łatwą dezynfekcję ran. Natomiast pod pachami? :razz: . Niewieścienie postępuje :hihi:
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 10:58   

nogi nie, tez mi sie nie podobaja wydepilowane u facetow, ale taki krzak pod pacha :-?
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 11:18   

JaśniePani napisał/a:
taki krzak pod pacha :-?

jaki krzak? :evil:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
zeto555 

Pomógł: 3 razy
Wiek: 56
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1035
Skąd: podlasie
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 11:30   

Ja zawsze gole pod pachami i nie uwazam to za zniewiescialosc.
 
     
RAW0+ 

Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 1943
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 12:36   

Cytat:
Ja zawsze gole pod pachami i nie uwazam to za zniewiescialosc.

No skoro krzak... :-D
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 12:44   

Jeśli tak to wszelakie krzaki sobie strzyżcie, te w portkach też
Powodzenia :D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 12:45   

Golenie włosów pod pachami odpada. Zupełnie sobie tego nie wyobrażam. Golenia u kobiet też jakoś nie do końca rozumiem, ale presja społeczna jest tu chyba bardzo silna, bo od razu krzaczki kojarzą z kobietonami-feministkami.

Swego czasu, gdy jeździłem na rowerze szosowym regularne treningi dystansowo-prędkościowe, goliłem nogi, bo włosy wchodziły mi w mikropory spodenek i notorycznie były zaciągane. Niewygodne uczucie. Golenie nóg to bezsens generalnie.

Tomek

P.S. Jak ktoś ma mięciusieńkie włosy pod pachami i zdrowy, czysty i naturalny zapach, to jest piękne! Uwielbiam wtulać się w te miejsca, bo Tomek ma niesamowitą delikatną skórę i włosy, czysta rozkosz :pada: Ale to chyba rzadkość u facetów :-?

Marishka

:oops:
Tomek
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 14:06   

zgadza sie, kobiety sa pod presja, nie wypada latem swiecic wlochata lydka i krzakiem spod pachy.
moj maz goli glowe na glace jak jedzie na wyprawe, zeby nie potzrebowac myc wlosow, ale do golenia pachy nie daje sie przekonac, mowi, ze golenie sie tam jest sprzeczne z jego natura :hihi:
pot mojego meza, zapach skory, nawet po sciance lubie, ale te wlosy pod pacha juz nie 8/
_________________
Pachelbel Canon in D
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 14:27   

JaśniePani napisał/a:
ale te wlosy pod pacha juz nie 8/

no to macie z mężem konflikcik :hihi:
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 14:44   

JaśniePani napisał/a:
pot mojego meza, zapach skory, nawet po sciance lubie, ale te wlosy pod pacha juz nie 8/


Nie ma przymusu lubienia tej czy innej części. Chociaż to też pewnie ma jakąś przyczynę. Nie każdy ma mięciutkie jak aksamit włoski. A może też masz jakieś skojarzenia z dzieciństwa. Mnie np. nie ciągnęło do przytulania się do pachy mojego pierwszego męża albo do całowania jego karku. Natomiast Tomek wzbudza zupełnie inne uczucia, a przede wszystkim nieustającą fascynację (zarówno ciałem jak i osobowością), więc jest zupełnie inaczej :viva:

A propos skojarzeń z dzieciństwa, to pamiętam jak do audycji z Dr Depko zadzwonił jakiś facet, który nie mógł znieść widoku kobiecych stóp, bardzo mu te gołe stopy obrzydzały kochanie się. No i okazało się, że jako dziecko widział jakieś paskudne stopy jakiegoś kobietona, które wryły mu się w pamięć :razz:

Marishka
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 15:42   

Ogolony gdziekolwiek, za wyjatkiem twarzy facet hetero-? Absolutnie nie !!!
U homo- jest to zrozumiałe i nie budzi moich sprzeciwów.
_________________
Pozdrawiam
EAnna
Ostatnio zmieniony przez EAnna Wto Paź 19, 2010 15:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 15:59   

EAnna napisał/a:
za wyjatkiem twarzy

to za PRL tak było
moja babcia na wsi nie lubi nieogolonych facetów, bo kojarzą jej się z "dziadami"
ale te czasy minęły
teraz mamy powrót do prawdziwej aparycji faceta, czyli z zarostem lub małą brodą
wystarczy spojrzeć jak wyglądają Tom Ford, Dawid Woliński, czy dr House 8-)
George Clooney ogolony -

i nieogolony

dla mnie różnica bije po oczach
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Wto Paź 19, 2010 15:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
EAnna 

Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 1298
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 16:19   

Hannibal napisał/a:
EAnna napisał/a:
za wyjatkiem twarzy


to za PRL tak było
moja babcia na wsi nie lubi nieogolonych facetów, bo kojarzą jej się z "dziadami"
ale te czasy minęły

Z mojego sprzeciwu została wyłączona męska twarz co nie znaczy, że nie lubię (z lekka) nieogolonych facetów. Po prostu; ogolony, czy z zarostem (piszę teraz o twarzy), jest mi to obojętne. Przy czym ten z zarostem musi być schludnie a najlepiej elegancko ubrany. Jak chodzi w zużytych, nie oczyszczonych butach i zmiętych, niewypranych ciuchach to razem z zarostem tworzy raczej obraz kloszarda.
Natomiast depilowane ciało męskie przyprawia mnie o mdłości.
Od jakiegoś czasu zauważyłam, że moi młodzi znajomi z Zachodniej Europy właśnie golą ciało. Widocznie taka moda... :faint:
_________________
Pozdrawiam
EAnna
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 16:30   

Clooney akurat zarówno z brodą jak i bez jest w porządku. Natomiast taki Sean Connery stanowczo zyskuje na atrakcyjności jako brodacz:



Jackmana też wolę z większa ilością owłosienia:



w odróznieniu od tego :-?


Podobnie Viggo:

brrrrrrr, porażka:


A nawet brzydal Douglas mocno zyskuje z brodą:

masakra:


No i jeszcze Bale:



I Jake:



Generalnie, jeśli facet nie ma ładnych, kształtnych ust i fajnego podbródka/szczęki, to broda może być dla niego znakomitym wyjściem, ponieważ radykalnie podnosi atrakcyjność, sprytnie tuszując mankamenty urody (patrz zdjęcia wyżej) :)

Są też tacy, którzy znakomicie wyglądają zarówno z brodą jak i bez :)

Marishka
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 16:51   

EAnna napisał/a:
Przy czym ten z zarostem musi być schludnie a najlepiej elegancko ubrany. Jak chodzi w zużytych, nie oczyszczonych butach i zmiętych, niewypranych ciuchach to razem z zarostem tworzy raczej obraz kloszarda.

lepszy taki IMO niż ogolony laluś-fircyk :-D
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
 
     
_flo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 26 Wrz 2009
Posty: 2853
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 18:36   

Tez lubię kudłaczy :D
Mam na myśli okolice głowy :P
_________________
Ostatecznie, wszystko co żyje, ma w środku jakąś kiszkę
 
     
Adam319 
We are all One


Pomógł: 43 razy
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 2409
Skąd: tiny.pl/hpb9n tiny.pl/hlhmn
Wysłany: Śro Paź 20, 2010 00:07   

Zarost to nie jest jednak wszechmocne panaceum. :-)
http://www.youtube.com/watch?v=q89JeE6fpVY
 
     
Neska 


Pomogła: 23 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sie 2009
Posty: 1331
Wysłany: Śro Paź 20, 2010 11:29   

zgadza sie Marishko, maly uraz z dziecinstwa, jak musialam spac z tata pod jego pacha, to bylo okropne.

co do zarostu to fakt, moj ukochany Jeremy nawet wyglada lepiej, nie mowiac juz o osattnim zdjeciu :-D







chociaz, w zasadzie podoba mi sie w kazdym ujeciu, nawet w worku po pyrkach bylby cudny :-)
_________________
Pachelbel Canon in D
Ostatnio zmieniony przez Neska Śro Paź 20, 2010 11:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
kaskada 


Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 59
Skąd: Poland
Wysłany: Wto Sie 02, 2011 12:42   

uuu... ja też mam słabość do Ironsa
_________________
www.witarianie.pl
www.rawolucja.pl
DOBRA DIETA = SUROWA DIETA :)
 
     
stomed01

Dołączył: 19 Lis 2018
Posty: 3
Wysłany: Czw Sty 17, 2019 10:53   Re: Co po goleniu?

chill napisał/a:
No właśnie jakich kosmetyków uzywacie po goleniu? Ja osobiście zadko kiedy czegos tam uzyje pozostaje tylko przy żelu do goleni i dobrej spradwdzonej jednorazówce ;) .Czy ktos z Was uzywa jakiegoś kosmetyku po?Chodzi mi oczywiście o gadżet bez chemii.


No ja właśnie też czegoś szukam. Testowałem już różne kosmetyki i nie znalazłem jeszcze czegoś naprawde fajnego... Pomóżcie
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved