wprawdzie był taki wątek założony przez gudriego ale dam jeszcze raz bo mam awersję do długich wątków.
inspiracją jest post Tomka (tomthemaster) w temacie o "kulturystyce kosmetycznej"
bardzo sensowny post, daję "pomógł" a teraz trochę dodam od siebie bo część wypowiedzi toma nawiązuje do moich wcześniejszych uwag nt. dzwonów.
tomthemaster napisał/a:
- trening dzwonami daje większą silę tzw. użytkową. Tzn. że będziesz sprawniejszy w konkurencjach typowo strongman’skich niż typowy kulturysta.
to być może, ale najpierw ustalmy co jeszcze można robić na siłce. bo określenie "typowy kulturysta" jest tak pojemne że tylko wszystko rozmydla.
ja zajmuję się tematem dość krótko ale widzę takie "odłamy"
- Olympic lifting OL (rwanie, podrzucanie - snatch, clean and jerk te sprawy)
- Powerlifting PL (ławka, przysiad, martwy ciąg)
- bodybuilding BB - hipertrofia jak najwięcej suchej masy
- podpunkt do BB - Hollywood physique czyli rzeźba
- i jeszcze takie jakieś ćwiczenia "superslow" SS propagowane np. przez Doug McGuff
i w zależności od celu różni się też trening, do czego innego są dzwony do czego innego wyciskanie na ławce. może będziesz lepszym strongmanem od plażowego Adonisa
dla jasności - ja jestem ze swoimi ćwiczeniami w okolicach PL, a dzwony uważam za bliskie OL.
tomthemaster napisał/a:
- pracują wszystkie mięśnie – mięśnie przy kręgosłupie i mięśnie brzucha stają się mocne i dają ci lepsze zabezpieczenie niż przy treningu izolowanym – bez specjalnych osobnych ćwiczeń
to zależy od ćwiczeń - podciąganiem, martwym ciągiem itd też można zrobić brzuch i plecy, ale owszem typowy BB'er będzie spędzał więcej czasu na izolacjach
ale też jemu nie zależy na machaniu odważnikiem tylko na masie i rzeźbie.
tomthemaster napisał/a:
- siła chwytu i rąk jest większa
OL też, a w ogóle ćwiczą oni z jakimiś paskami bo by im nie wytrzymały stawy tych codziennych treningów
tomthemaster napisał/a:
- wg mnie – jeśli wykonujesz ćwiczenia dobrze technicznie jest ten trening gdzie kontuzje zdarzają się rzadziej niż przy treningu izolowanym.
o kontuzjach wspomniałem wcześniej - zdarzają się wszędzie więc to może być tylko argument ze strony SS do pozostałych odłamów
tomthemaster napisał/a:
- w dzwonach tez możesz dodawać stopniowo wagę. 4kg co rozmiar
nie wiedziałem ale to jednak spory wydatek patrząc na allegro
tomthemaster napisał/a:
- świetny sposób na redukcję wagi bez wielkiego spalania mięśni –zwłaszcza dla tych co nie lubią rowerków czy bieżni
akurat do mnie nie trafia argument spalania tłuszczu przez sport - lepiej mniej zjeść
tomthemaster napisał/a:
- nie trzeba tracić czasu na dojazdy na siłownię. Potrzebujesz bardzo mało miejsca w domu na trening.
- czas ćwiczeń też jest krótszy
możliwość ćwiczenia w domu to duży plus, ale jeśli chodzi o czas ćwiczeń - to jaki on jest?
tomthemaster napisał/a:
Czuję się tez ogólnorozwojowo lepiej niż przy standardowym treningu. Sylwetka ładnie i harmonijnie się kształtuje. Kocham dzwony
i ja też na koniec, żeby nie było że "zwalczam" dzwony - po prostu różne są cele i środki do ich osiągnięcia - forma podąża za funkcją, więc jakiekolwiek ćwiczenia siłowe na początku dadzą podobny efekt, ale później każdy idzie swoją drogą i większość myśli że ich droga jest najlepsza
sam zamierzam wprowadzić coś "eksplozywnego" w rodzaju dumbbell snatch (mam hantle i karnet na siłkę to już nie będę kupować dzwonów)
Ostatnio zmieniony przez Molka Sob Wrz 24, 2011 22:45, w całości zmieniany 2 razy
iliq Pomógł: 26 razy Dołączył: 18 Wrz 2009 Posty: 1238 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 08:39
Cytat:
możliwość ćwiczenia w domu to duży plus, ale jeśli chodzi o czas ćwiczeń - to jaki on jest?
20-30 min
Tomthemaster możesz wrzucić swoje fotki? Ja mam coś takiego że jak słucham kogoś kto mówi o tym jak dobrze ćwiczyć / odżywiać się i nie będzie wiedział jak wygląda nie będę go zbytnio słuchał. Jak ktoś mi mówi co robić z pieniędzmi a sam robi coś innego to również nie będę go słuchał. Coś takiego mam to nic personalnego.
Najchętniej też zobaczyłbym zdjęcia z czasów jak sama kulturystyka a jak dzwony.
PS. jak Ty mogłeś ćwiczyć parę lat i nie mieć sylwetki w najlepszej formie?
tomthemaster Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 164
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 10:10
Illig.
teraz mam 36 lat. kulturystyka zajmowałem się jak miałem 17-23. Największa waga w tamtym czasie 115 kg przy 180 cm. Forma była bardzo niezła:-)
Potem nie było czasu na trenowanie -praca zawodowa, rodzina itd. kilka razy wracałem ale nie na długo. przerzuciłem się na tenis bo pomaga w kontaktach zawodowych. trochę biegałem jaszcze dla zrzucenia wagi, ale tego nigdy nie polubię. Wole ciężary. Od roku wróciłem do treningów na poważnie - wybrałem KB.
Co do fotek i wyglądu - nie mam zapędu do ekshibicjonizmu internetowego. Możesz mi wierzyć w to co piszę albo nie. Teraz jestem na redukcji. Ze 108 kg zwaliłem na 101 kg. Plan redukcji mam do końca czerwca. Może wtedy wrzucę fotki pod tytułem:
tomthemaster Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 164
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 10:53
Zbiggy,
Cieszę się za twoja ocenę mojego postu. Kilka odpowiedzi:
- dzwony bliskie OL – pod kontem rodzajów podstawowych ćwiczeń się zgadzam. KB jednak to większe ilości powtórzeń 6-12 wg mnie nie nastawione tylko na czysta siłę. Trening ten przesuwa się bardzie w stronę conditioning. Przy KB możesz być plażowym Adonisem ale do tego zepchniesz kuter rybacki do wody z plaży
- kontuzje – tu zawsze będzie podstawą joint mobility i odpowiednia rozgrzewka. Dodatkowo im jesteś starszy i regeneracja nie następuje już tak jak za młodu dobra technika przy KB(obciążenia jednak niższe niż przy sztance) pozwala na wg mnie na unikanie poważniejszych kontuzji
- cenny KB – jest to inwestycja długo falowa 24 kg kosztują ok. 250 zł za sztukę. Na początek potrzebujesz dwóch lżejszych powiedzmy 16 kg do nauczenia się techniki, potem 500 zł na 20-ki lub 24-ki. Spokojnie na parę miesięcy wystarczy. Następnie trzeba kupić cięższe bo nogi już nie dostają w kość a trzeba je stymulować do dalszego wzrosty. Wg mnie inwestycja w pierwszy roku to ok. 1350 zł – tyle co roczny karnet na siłkę.
- czas treningu – masa i siła do 40 minut, rzeźba i conditionig do 30 minut – oczywiście do tego rozgrzewka
- po sezonie zamierzam mieszać trening KB ze sztangą dorzucając na pewno przysiady.
Ogólna uwaga dla tych którzy chcą KB spróbować – kupujcie KB turniejowe. Posiadają lepszą rączkę nie w kształcie podkowy a posiadającą kąty proste w jej profilu to pozwala aby dzwon znacznie lepiej ułożył się w dłoni.(rączka opiera się miedzy kciukiem a palcem wskazującym i na zewnętrznej stronie nadgarstka wiec nie pozostaje w dłoni(mowa tu o clean and jerk i snatch)). Dodatkowo maja jeden rozmiar kuli przy różnych wagach, więc jak zmienicie wagę dzwona nie będzie trzeba się przyzwyczajać do nowego rozmiaru kuli i innej raczki.
Zbiggy tak jak piszesz każdy ma swoje priorytety i dokonuje sam wyborów. Moje są teraz takie po latach doświadczeń z ciężarami. Tak jak pisałem wcześniej teraz robię treningi z KB dla lepszego ogólnego rozwoju, we wrześniu dorzucę sztangę jak będę pracował nad zwiększeniem znacznym masy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.
