Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Śro Kwi 06, 2011 09:33 Soki MAURERA - odkryłam i od razu kupiłam :-)
http://www.maurer.com.pl/index.php
W moim sklepie odkryłam coś co zawsze chciałam odkryc... ekologiczne soki bez cukru, bez wody i bez konserwantów tłoczone na zimno w szklanych buteleczkach.
Rewelacja jak dla mnie, kupiłam sobie jeżynowy i buraczkowy i właśnie spróbowałam jeżynę, bardzo dobry zero cukru. Oczywiście wypróbuje wszystkie....
Myśle że na przedwiośniu warto wzmocnic się witaminkami , powiem Wam tak zupełnie szczerze, że sok działa na mnie bardzo odświeżająco...., na low carbie trzeba to w jakiś sposób kontrolowac, równocześnie nie uważam to za błąd w sztuce, absolutnie.
Produkowane w Łącku koło Nowego Sącza...
Chociaz raz coś fajnego w moich okolicach a nie tylko w Warszawie wszystko mają czego dusza zapragnie
Te wszystkie soki w kartonach typu hortex to jedna wielka sciema, słodkie jak "cycuś" choc zadeklarowane że bez cukru.
heniu007 Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 385
A tam punkt piąty ostatni:
5. Bezpośrednio po wytłoczeniu butelkujemy i pasteryzujemy.
Choć na pewno lepszy niż te supermarkeciane wyroby
Ostatnio wyczaiłem 1 dniowe soki Marwit ( niepasteryzowane), dostaniesz je np. w sieci hipermarketów Carrefoure Z tego co pamiętam cena 2,49-2,69 za 250ml w zależności od smaku.
A powiedz mi Molka w jakiej cenie jest soczek BIO z czerwonej porzeczki oraz soczek BIO z truskawek?
EDIT.
Oczywiście to nie ich wina że pasteryzują, po prostu muszą to zrobić żeby się nie popsuły po paru dniach. Niestety pewnych rzeczy nie da się po prostu kupić coś za coś...
Ostatnio zmieniony przez heniu007 Czw Kwi 07, 2011 07:52, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 60 razy Dołączyła: 02 Maj 2009 Posty: 6909
Wysłany: Czw Kwi 07, 2011 16:05
No niestety musza byc pasteryzowane bo inaczej za dwa dni skociały by w butelce, zresztą w domu gdy wyrabia się soczki na własne potrzeby też przecież się pasteryzuje..
płaciłam za nie prawie 4 zł za 250 ml. 3,75 chyba.
Pomogła: 13 razy Wiek: 46 Dołączyła: 20 Mar 2007 Posty: 1774
Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 01:11
jak byłam na targach w Łodzi zdrowej żywności to usłyszałam taką rozmowę, że przy produkcji soku z jabłek właśnie podobną metodą jakaś partia, którą zrobili na targi miała lekki dziwny posmak, i że najprawdopodobniej od buraczków bo coś im się przytrafiło i niedokładnie umyli po poprzednim procesie produkcyjnym maszynę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.