Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
"Krzyż, Biblia, Religia"
Autor Wiadomość
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Lip 16, 2010 15:26   

Z krzyżem to są piękne . Polska to jest kraj wyrosły na katolicyzmie i nikt już nigdy tego nie przekreśli. Gdyby nawet staliniątka napisałynam jeszcze 100 kolejnych podręczników do historii to nikt nigdy nie zmieni tego że Polska jest katolicka.

Krzyże stały u nas od dawna, stoją wszędzie, stawia się je w miejscach wypadków dla uczczenia pamieci, a nie tylko w miejscach sakralnych, "bo wolność krzyżami się mierzy". Zapamiętajcie to sobie dobrze różnej maści masoni i pedały. Polska to jest kraj Jezusa i Maryi. I nic tegonie przekreśli. PRzypomnijcie sobie śluby złożone przez Polaków.


Cytat:
Wielka człowieczeństwa Boskiego Matko i Panno!
Ja, Jan Kazimierz, Twego Syna, Króla królów i Pana mojego, i Twoim zmiłowaniem się król, do Twych Najświętszych stóp przychodząc, tę oto konfederacyję czynię: Ciebie za Patronkę moją i państwa mego Królową dzisiaj obieram. Mnie, Królestwo moje Polskie, Wielkie Księstwo Litewskie, Ruskie, Pruskie, Mazowieckie, Żmudzkie, Inflanckie i Czernihowskie, wojsko obojga narodów i pospólstwo wszystko Twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twojej pomocy i miłosierdzia w teraźniejszym utrapieniu królestwa mego przeciwko nieprzyjaciołom pokornieżebrzę...

A że wielkimi Twymi dobrodziejstwy zniewolony przymuszony jestem z narodem polskim do nowego i gorącego Tobie służenia obowiązku, obiecuję Tobie, moim, ministrów, senatorów, szlachty i pospólstwa imieniem, Synowi Twemu Jezusowi Chrystusowi, Zbawicielowi naszemu, cześć i chwałę przez wszystkie krainy Królestwa Polskiego rozszerzać, czynić wolą, że gdy za zlitowaniem Syna Twego otrzymam wiktoryę nad Szwedem, będę się starał, aby rocznica w państwie mym odprawiała się solennie do skończenia świata rozpamiętywaniem łaski Boskiej i Twojej, Panno Przeczysta!
A że z wielkim żalem serca mego uznaję, dla jęczenia w presji ubogiego pospólstwa oraczów, przez żołnierstwo uciemiężonego, od Boga mego sprawiedliwą karę przez siedem lat w królestwie moim różnymi plagami trapiąca nad wszystkich ponoszę, obowiązuje się, iż po uczynionym pokoju starać się będę ze stanami Rzeczypospolitej usilnie, ażeby odtąd utrapione pospólstwo wolne było od wszelkiego okrucieństwa, w czym, Matko Miłosierdzia, Królowo i Pani moja, jakoś mnie natchnęła do uczynienia tego wotum, abyś łaską miłosierdzia u Syna Twego uprosiła mi pomoc do wypełniania tego, co obiecuję".





Tylko pod krzyżem tylko pod tym znakiem Polska jest Polską a Polak Polakiem.

Dla bezrozumnych potomków małp wyjaśniam że mówię o Polsce i o Polakach a nie o potomkach stalinowców i P(ełniących)O(bowiązki) Polaka.

Moi dziadowie stawiali krzyże, ja stawiam krzyże i moje dzieci będą tutaj stawiały krzyże! A jak nie rozumiecie to trzeba się udać do poradni zdrowia psychicznego.

M i T napisał/a:

Zabawne, że mówi to ktoś o takim gęby wyrazie i autor słów o zarabianiu wielkiej kasy przy korycie politycznym :)


Ty się Tomek Schetyną nie zasłaniaj, bo sam plujesz na krzyż. Schetyna to biedny człowiek, widać po twarzy że schorowany.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Lip 16, 2010 15:34, w całości zmieniany 6 razy  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Lip 16, 2010 16:20   

fink napisał/a:
rakash, lepiej sobie najpierw odśwież pamięć. Krzyż to narzędzie haniebnej śmierci niewolnika w starożytnym Rzymie..


A ty jesteś....................., co?

Jeżeli o mnie chodzi to rzymianinem nie jestem więc ciebie nie bardzo rozumiem.

fink napisał/a:

Krzyż obok wielu symboli chrześcijańskich, tak jak choćby monstrancja, ołtarz i inne, jest prostu takim bałwanem albo metalowym albo drewnianym albo kamiennym, który nie może ani widzieć, ani słyszeć, ani chodzić, ale pomimo tego, odpowiednio zaprogramowane roboty ludzkie, kłaniają się mu.


Myślisz o sobie oczywiście, co mnie wcale nie dziwi.

fink napisał/a:

Kłanianie się różnym bałwanom materialnym jest absolutnym zaprzeczeniem powyższych słów Jezusa. Ale wiele osób ma to głęboko w .ie, ponieważ głęboko w .ie mają całą Biblię, a wolą bić się o jakieś majaki.


Biblia nie jest najważniejsza. Chyba że dla faryzeuszy i innych heretyków. Poczytaj co jezus o nich mówił. Są jak pobielane groby.
_________________

Ostatnio zmieniony przez Molka Pią Lip 16, 2010 16:31, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Lip 16, 2010 16:33   

fink napisał/a:
No Molka, teraz możesz się wykazać. Udowodnić, że nie postępujesz wybiórczo. No chyba, że oczywiście powyższa wiadomość rakash'a jest Ci na rękę, co Molka ? Pamiętam jak wyedytowałaś podobną wiadomość rakash'a, gdy była skierowana do Hannibala.

rakash, pomimo tego że odpowiedziałeś mi w ten sposób, to coś Ci powiem: prawda w oczy kole, zgadza się rakash ? Nie masz argumentów, to w ten sposób piszesz, co ?

Aha, no rozumiem, Biblia nie jest najważniejsza. To co jest ważniejsze ? Bajdurzenie na przestrzeni wieków jakichś psychopatów zwanych Ojcami Kościoła ?


Jesteś słabej wiary bracie. To jest fakt. Ale jak każdy z nas masz szansę. "Szukajcie a znajdziecie".

"Będzie żywić się kwaśnym mlekiem i miodem dopóki nie nauczy się odróżniać dobrego od złego."

Ucz się fink. Ja się też staram pomimo trudności.

Skoro się powołujesz tak hojnie na Jezusa to weź też jego nauki poważnie.


Cytat:
A ty jesteś....................., co?


:shock:

Nie wierzę. PO prostu nie wierzę. Molka to ty postawiłaś te czerwone kropki? Weź no proszę cie nie głupiej całkiem, jeżęli już to w cudzysłów te słowa z Żywota Briana ale nie siekierować! Co za maniery! Co za brak wyobraźni.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Lip 16, 2010 16:40, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Lip 16, 2010 16:44   

Fink, nie znajduję powiązań pomiędzy zawartością Biblii a zdarzeniami z 10 kwietnia.
Nie szkoda wątku?

Tomek
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Lip 16, 2010 16:55   

fink napisał/a:


Odpowiesz mi na moje pytanie, skoro już zacząłeś ? Co jest ważniejsze od Biblii jeśli chodzi o Jezusa i sprawy z nim związane ? No, dalej, masz szansę wykazać, że nie jesteś pokrętnej natury, tak jak co poniektórzy.


Chyba cię nie zadowoli moja odpowiedź. Najważniejszy jest Duch.
_________________

 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Lip 16, 2010 17:12   

Módl się, tak jak się my Polacy modlimy:

"Duchu Święty, który oświecasz serca i umysły nasze,
dodaj nam ochoty i zdolności, aby ta nauka była dla nas
z pożytkiem wiecznym i doczesnym. Amen"
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Lip 16, 2010 17:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Lip 16, 2010 19:38   

Siejesz herezję. W ogóle kiedykolwiek czytałeś nowy testament? Księgi proroków starego?

Twoje podejście jest faryzejskie. Może masz tą skazę że jesteś protestantem, a domyślam się że Jehowcem jesteś i stąd twoje czepialstwo i niechęć do katolicyzmu.

Błędzisz mój drogi.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Lip 16, 2010 19:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 20:31   

fink napisał/a:
Zrozum rakash, religie takie jak katolicyzm powstały tylko i wyłącznie w głowach ludzi. Jest to zbiór jakichś tam dogmatów i nic więcej. Te dogmaty to tylko niepotrzebny dodatek do rzeczywistości.


Zrozum fink, że to co nazywasz niepotrzebnymi dogmatami jest wyższą prawdą o świecie, o nas. Oczywiście sprowadzone do prostych regułek, nienapełnione treścią mogą mówić niewiele, ale to tak jak ze znakami drogowymi. Dla kierowcy znak STOP mówi wiele, dla kogoś kto nie zna przepisów będzie to tylko proste STOP.

Jeżeli spoglądasz sobie i koncentrujesz się na jakimś wycinku rzeczywistości to nie dostrzegasz całości.

fink napisał/a:
Proszę zwrócić uwagę na wypowiedzi Nergala. Moim zdaniem to silny człowiek, który doskonale wie, jakie ma mieć przekonania.


Błąd. To człowiek dążący do mocy. Został zwiedzony w niewłaściwą ścieżkę. Jego postrzeganie rzeczywistości jest zdeformowane. Psychiatria wyróżnia takie postępowanie jako jedną z dróg rozwoju schizofrenii. Ja bez wątpienia mogę powiedzieć że to błądzenie duchowe.

Jego siła to te krzyki? Dla kogoś wiedzącego są tylko objawem wielkiej słabości. Chłopak po prostu się miota z jakiegoś powodu i nie ma w tym nic fajnego. Gorzej że jego działalność w w tym błędzie utwierdza innych (w kupie czują się pewnie) oraz co jeszcze gorsze jest pułapką dla ludzi młodych nie zorientowanych w życiowych meandrach, co im skutecznie utrudnia poszukiwanie prawdy, trudnej prawdy.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Czw Sie 12, 2010 20:44, w całości zmieniany 6 razy  
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 12, 2010 20:45   

Nergal napisał/a:
Po moim trupie!- napisał w specjalnym oświadczeniu w tej sprawie.

Koleś wie czego chce .
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 20:51   

fink napisał/a:

A skąd wiesz że te wszystkie przeróżne chrześcijańskie (katolickie) dogmaty są prawdziwe ? Powstawały przez setki lat, były stopniowo dokładane do już istniejącego zbioru. Skąd wiesz że pochodzą od Boga ? Bo jeśli się uwzględni ich treść i trochę pomyśli to wnioski są wręcz przeciwne. A co najmniej takie, że powstały tylko w głowach ich autorów i nic więcej. Nikt jeszcze nie udowodnił ich prawdziwości. A więc wniosek końcowy: owe przeróżne dogmaty są tylko "widziało mi się" ich autorów i niczym więcej.

Z Twoich wielu wiadomości wynika, że jesteś myślącym i inteligentnym człowiekiem. Czemu więc wierzysz ślepo (ja też wierzę w różne rzeczy, ale moja wiara ma uzasadnienie) zamiast weryfikować, podważać, zadawać pytania, dociekać itd, itp. ?


Widzisz, tak się składa że ja nie będę ciebie przekonywać na siłę, bo nie jestem ani biegły ani tym bardziej osobą która ma twardą i uporządkowaną wiedzę na tematy teologiczne. Staram się w jakiś sposób sublimować swoją wiedzę, ale wychodzi mi to różnie, tym niemniej to co do tej pory już napisałem na forum to mniej więcej dobre wskazówki. Jeżeli ty nie respektujesz tego i nie wykazujesz chęci aby to w jakiś sposób zweryikować tylko stoisz twardo na swoim stanowisku (widzimisię) to ja mogę przyjąć że są to tylko dogmaty stworzone w twojej głowie, a więc nieprawdziwe.

Znasz nauki Jezusa Chrystusa? Wiesz kiedy żył, w jakich warunkach, z kim toczył rozmowy, komu się przeciwstawiał, za co zginął, co przyniósł? Jeżeli wiesz to myśl, wyciągaj wnioski, łącz elementy. Rozumuj, a nie czepiaj się szczegółów i symboliki. Symbolika ma ułatwiać a nie utrudniać.


Ja jeszcze niedawno myślałem podobnie jak ty teraz. Nawet dzisiaj miewam jakieś wątpliwości, wiele rzeczy sprawia mi trudności, ale trzeba rozróżnić na przykład przypadki zachowania się niektórych funkcjonariuszy kościoła od nauki. A ty jak widzę i domyślam się nie potrafisz odróżnić takich właśnie prostych dysonansów.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Czw Sie 12, 2010 21:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 12, 2010 21:08   

rakash napisał/a:
...bo nie jestem ani biegły ani tym bardziej osobą która ma twardą i uporządkowaną wiedzę na tematy teologiczne.

A ma ktoś taką? Ja osobiście nie znam.
Ostatnio zmieniony przez IgaM Czw Sie 12, 2010 21:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 21:23   

IgaM napisał/a:
rakash napisał/a:
...bo nie jestem ani biegły ani tym bardziej osobą która ma twardą i uporządkowaną wiedzę na tematy teologiczne.

A ma ktoś taką? Ja osobiście nie znam.


Myślę że wiele osób. Doktorów kościoła, pewnie też całkiem spora część księży i innych ludzi związanych bliżej z kościołem.
Ja to zaznaczam ponieważ jeszcze niedawno podchodziłem do tych kwestii podobnie jak fink, na szczęście gdzieś w pół drogi zawróciłem i zacząłem pogłębiać swoją wiedzę w kierunku poprawnym. Choć to wcale nie oznacza że studiuję teologię. Aktualnie jestem na etapie wiązania spraw duchowych z tymi przyziemnymi, które jak dla mnie wzajemnie się przenikają. Tak jak energia przenika materię, czy wręcz ją tworzy. Dla mnie to są sprawy ze sobą nierozerwalnie powiązane i przyznam że dzisiaj męczą mnie czasami niektóre tematy, a raczej to rozwarstwienie między religią a życiem. Byłbym raczej za powrotem do tradycji z Egiptu gdzie lekarz musiał być kapłanem.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Czw Sie 12, 2010 21:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
IgaM
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 12, 2010 22:18   

rakash napisał/a:
Byłbym raczej za powrotem do tradycji z Egiptu gdzie lekarz musiał być kapłanem.

Jestem skłonna po części przyznać Ci rację,ale widzę podobieństwo z obecnymi czasami i w sumie zawsze tak było i pewnie będzie ,że zawsze znajdzie się lekarz "partacz" .
Partacze,oszuści,prześmiewcy byli,są i będą.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 22:21   

Chodziło mi raczej o ogólne podejście do problemów niż tylko o lekarzy, partaczy i ludzi uczciwych. A ze są tacy to bez wątpienia, tylko jakby to wszystko nie w tym kierunku idzie co trzeba, i tu też doszukiwałbym się jednak przyczyny wielu problemów. Wiadomo tam gdzie jest dobrze tam nie ma problemu. No ale lekarz czy kapłan są właśnie od tych problemów. Zdrowemu niepotrzebni.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Czw Sie 12, 2010 22:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 07:51   

fink napisał/a:
Moim zdaniem to silny człowiek, który doskonale wie, jakie ma mieć przekonania.
Jakby był naprawdę silny, to oprócz Biblii podarłby Koran. Chyba nawet ktoś publicznie mu to proponował, ale Nergal nie podniósł rękawicy :razz:
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 11:55   

IgaM napisał/a:
Nergal napisał/a:
Po moim trupie!- napisał w specjalnym oświadczeniu w tej sprawie.

Koleś wie czego chce .


NO faktycznie, też o tym pomyślałem, że wie do czego zmierza.


ps.

"Nergal – sumeryjski bóg, syn Enlila i bogini Ninlil. Władca świata podziemnego po małżeństwie z Ereszkigal. Pierwotnie bóg zamieszkujący niebiosa, dla Babilończyków bóg światła, główne miejsce kultu – Kuta. Jak głosi legenda stoczył z Teszubem walkę o władzę nad niebiańskim królestwem. Po klęsce zszedł do świata podziemnego. Sumerowie uważali go za boga zarazy i jako takiego włączali go do grupy bogów odpowiedzialnych za zsyłanie chorób i epidemii. ."
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Sie 13, 2010 12:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 11:57   

fink napisał/a:
Polecam Ci przeczytanie książek, które podałem tutaj: http://www.dobradieta.pl/...p=138767#138767 . Masz je za darmo pod wskazanym odsyłaczem. Ja od tego zaczynałem. Te książki to jedne z wielu podstaw mojej "religii".


Fink, muszę cię rozczarować, ale nie podejmuje tego wyzwania.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Sie 13, 2010 12:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 12:12   

fink napisał/a:
Poza tym nie myl pojęcia "silny" z pojęciem "odważny" (albo "głupi").

to na czym polega jego siła? dokopać potulnym katolikom potrafi, a fanatycznych muzułmanów się boi? trochę to dziwne, zważywszy że jedni i drudzy wierzą w tego samego Boga
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 12:36   

Lepiej pasowałoby tu słowo BRAWURA. Ale fakt tu się zgadzam z finkiem, to jest czysta głupota.
_________________

 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 12:40   

Maad, nie bardzo rozumiem. Chrześcijanie wierzą tak naprawdę w 3 bogów, co nieustannie wytykają im muzułmanie, śmiejąc się że ćmi im się w oczach od mszalnego wina.
Muzułmanie wyznają wiarę w JEDNEGO boga, nie istnieje formuła 3 w 1. Geografia religii wyraźnie kładzie nacisk na etiologię monoteizmu muzułmańskiego, któremu sprzyjała rozległa, monotonna, jednorodna pustynia i bezkres nieba.

Poza tym, dlaczego Darski miał podrzeć Koran, kiedy to w PO-landzie uderzającą większość stanowią ludzie wyznania rzymsko-katolickiego? Oczywiście, zniszczenie egzemplarza Koranu, jak i Biblii, nie ma żadnego sensu. Muzyka Behemoth i nihilizm metafizyczny Nergala wystarcza w zupełności, by owieczki strwożone zagnać na jakiś czas do swojej zagrody ;)

O ile za zniszczenie Koranu faktycznie miałaby spotkać kogokolwiek kara, znaczy to, że wyznawcy tej religii nie powinni mieć wstępu do Europy ze względu na wysoki stopień zagrożenia zjawiskiem Reakcji Fanatyka. Ale czy byłby to jeszcze liberalizm? Z drugiej strony, nawet liberalizm ma swoje granice.

ps: Warto zwrócić uwagę, że filozoficzny, ateistyczny satanizm Nergala, nie wyrządził nikomu żadnej namacalnej krzywdy. Nie narusza on niczyjej zdrowo pojmowanej wolności.

Tomek
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 12:46   

M i T napisał/a:
Maad, nie bardzo rozumiem. Chrześcijanie wierzą tak naprawdę w 3 bogów, co nieustannie wytykają im muzułmanie, śmiejąc się że ćmi im się w oczach od mszalnego wina.
Tomek


Proszę kolejny znawca. Jeżeli już to mówisz o Katolikach a nie chrześcijanach. Ale Katolicy nie mają 3 Bogów. Tylko jednego, wie to nawet najmniejszy Katolik.
\
M i T napisał/a:

ps: Warto zwrócić uwagę, że filozoficzny, ateistyczny satanizm Nergala, nie wyrządził nikomu żadnej namacalnej krzywdy. Nie narusza on niczyjej zdrowo pojmowanej wolności.

Tomek



O faaak! I to mówi ktoś kto non stop truje na tym forum o urojonych trudnościach związanych rzekomo z problemami z dzieciństwa.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Sie 13, 2010 12:47, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 12:55   

M i T napisał/a:
Poza tym, dlaczego Darski miał podrzeć Koran, kiedy to w PO-landzie uderzającą większość stanowią ludzie wyznania rzymsko-katolickiego?

Powinien podrzeć Koran, Talmud i chociaż jeden numer Strażnicy ;) byłby wtedy konsekwentny, a tak jest po prostu tchórzem.
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 12:56   

Holocausto-Nergal tchórzem?
_________________

 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 12:59   

Maad, myślę, że nie powinien niszczyć żadnej książki. Taka czynność źle się kojarzy.

Tomek
 
     
Maad


Pomógł: 18 razy
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 1172
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 13:08   

Nie no, pewnie że nie, to był żart z tym niszczeniem - Nergal głupio zrobił. Z braku konsekwentnych dalszych "pokazów siły" wyraźnie widać materialne i medialne pobudki.
To już lepszy był Pudzian jak darł książkę telefoniczną :what:
_________________
Wszystko co dobre jest niemoralne, nielegalne, powoduje tycie albo ... jest po angielsku.
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 14:35   

No ba, image sceniczny - ten mniej lub bardziej sensowny, zwykle w dużym stopniu pełni rolę marketingową na metalowym rynku. Scena black słynie z prowokacyjnych wizerunków - zbroje, kolce, buciory, miecze, demoniczne oblicza, trupi makijaż czy elementy starożytnych panteonów, to stały ekwipunek. Jako, że wyjątki zdarzają się ostatnimi laty do tego stopnia często, że przestają być wyjątkami, zachowania Darskiego wydają się być mocno anachroniczne (albo ja jestem źle doinformowany). Ale to jego broszka, ma prawo do takich środków wyrazu. Odbiorca, jeśli jest dojrzały, przymruży oko i będzie miał świetną zabawę, ale twórcy nie można pociągać do odpowiedzialności za czyjąś, powiedzmy, mocno nieadekwatną reakcję.

Swego czasu Tiamat również był zespołem scenicznego wizerunku. Minęło kilka lat i górę wzięła jednak przed wszystkim muzyka. Ideologia zeszła na drugi plan, a panowie potrafili wyjść na scenę ubrani w czarne t-shirty, bez śmiesznych makijaży i uzbrojenia. Behemoth mimo wszystko doskonale wpisuje się w pewne wizerunkowe zapotrzebowanie i korzysta z popytu garściami, zdobywając uznanie muzycznych diabołów na całym świecie.

Korzystając z okazji, dodam, że wszystko dobrze, dopóki pewnego rodzaju ideologie nie przenikają do świata polityki, jak np. w USA (ale to zupełnie inna bajka).

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pią Sie 13, 2010 14:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 14:54   

M i T napisał/a:

Swego czasu Tiamat również był zespołem scenicznego wizerunku. Minęło kilka lat i górę wzięła jednak przed wszystkim muzyka. Ideologia zeszła na drugi plan, a panowie potrafili wyjść na scenę ubrani w czarne t-shirty, bez śmiesznych makijaży i uzbrojenia.
Tomek


'Grupa powstała 1988 w miejscowości Täby. Do 1989 roku zespół występował pod nazwą Treblinka, tego samego roku do zespołu dołączył gitarzysta Johan Edlund, jego późniejszy lider.'

No i dzisiaj Tiamat to Edlund a nie ci goście co się nazywali Treblinka. Rzeczywiście pasuje to do popeliny behemotha i ich nazewnictwa. Nie znam tych pierwszych płyt, ale Clouds to płyta gdzie da się dostrzec prawdziwi potencjał muzyczny. Późniejsze wydawnictwa Tiamatu, głównie Wildhoney i A Deeper Kind of Slumber znacząco odbiegają od darcia kotów i Behemoth obawiam się nie dorasta do pięt Timatowi.

http://hesperies.wrzuta.p...R/tiamat_-_gaia

No bo niby w czym przypomina ta piękna muzyka rzępolenie Behekmiota?


A tutaj mroczny imidż Tiamatu:

_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pią Sie 13, 2010 15:07, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Nie Sie 15, 2010 16:05   Jak kościół katolicki zmienił Biblię.

WITAM :hug:

"Jak Kościół katolicki zmienił Biblię Starego Testamentu"
http://www.youtube.com/wa...player_embedded

"Jak Kościół katolicki zmienił Biblię Nowego Testamentu "
http://www.youtube.com/wa...=player_embedde

POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sie 16, 2010 05:49   

Krzysztof , to jest "ciekawe"

ale ,

Ezechiela 12 :2 "... którzy mają oczy, aby widzieć, lecz nie widzą, mają uszy, aby słyszeć, lecz nie słyszą , ... "

mimo wszytko warto próbować :-)

Dar
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Pon Sie 16, 2010 06:02   

przy okazji , zachęcam do wnikliwości

Wzrok duchowy

Zarówno wzrok fizyczny, jak i duchowy to dar od Boga (Prz 20:12).
Wzrok duchowy jest niezbędny do zrozumienia zamierzeń Bożych.
Z drugiej strony Jehowa skrywa prawdę przed ludźmi upartymi
i buntowniczymi — pozwala, żeby ‛ich oczy były pogrążone w ciemności’ (Rz 11:8-10; Łk 19:42). „Mają oczy [fizyczne], lecz nie widzą [duchowo]” (Jer 5:21; Iz 59:10).

pozdrawiam z Częstochowy :-)

Darek
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 14:29   

Waldek wkleja sporo Łazariewa, no to ja z beczki przeciwstawnej.

Frank Zappa i jego książka "Takiego mnie nie znacie". Zaraz Grizzly mnie słusznie zj..e, bo nie ma jej w księgarniach, a ja wahałem się jak ostatnia kutwa, by wydać te 65 zł za jeszcze wczoraj dostępną na allegro. Za planktoniczne myślenie, dostałem po duupie, dziś książka znikła jak kamfora, a ja zostałem z cytatami 8/

Oto jeden z nich, traktujący o sprawach religijnych:

Cytat:
Moja najlepsza rada dla każdego, kto chce wychować szczęśliwe, zdrowe na umyśle dziecko: trzymajcie ją czy też jego jak najdalej od kościoła.[...] Jeśli tylko zbliżycie się z dzieckiem do jakiegoś kościoła, popadniecie w tarapaty.
[...] budować całą tę desperacką socjologię na pomyśle, że istnieje Facet w Chmurach, który ma Wielką Księgę, który wie, czy jesteście źli czy dobrzy, i którego to obchodzi – budować to wszystko na tym, ludzie, to przecież myślenie godne szympansa.
Jeśli o mnie chodzi, to każdy, kto odczuwa potrzebę przynależenia do jakiejś religii, ma do tego prawo. Popieram to. Jednak byłbym wdzięczny, gdyby ludzie ci okazali więcej szacunku tym, którzy nie podzielają ich poglądów, religijnego entuzjazmu i wiary w nekroegzystencję.
Zastanówcie się przez chwilę nad regułami chrześcijaństwa. Dobra, co to było, co zjadł Adam, a czego nie powinien był zjeść?. To nie było zwykłe jabłko – to był owoc z Drzewa Wiadomości Dobrego i Złego.
Podtekst? «Jak będziesz chciał być za mądry, to ci tak , że się nie pozbierasz» – mówi Pan. Bóg jest najmądrzejszy i nie życzy sobie żadnej konkurencji.
Czyż nie jest to wobec tego religia w najwyższym stopniu antyintelektualistyczna?


Ja się z tym zgadzam nie tak po prostu, ja się z tym zgadzam ABSOLUTNIE.

Tomek
Ostatnio zmieniony przez M i T Pon Sie 16, 2010 14:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 14:59   

dario_ronin napisał/a:
przy okazji , zachęcam do wnikliwości

Wzrok duchowy

Zarówno wzrok fizyczny, jak i duchowy to dar od Boga (Prz 20:12).
Wzrok duchowy jest niezbędny do zrozumienia zamierzeń Bożych.
Z drugiej strony Jehowa skrywa prawdę przed ludźmi upartymi
i buntowniczymi — pozwala, żeby ‛ich oczy były pogrążone w ciemności’ (Rz 11:8-10; Łk 19:42). „Mają oczy [fizyczne], lecz nie widzą [duchowo]” (Jer 5:21; Iz 59:10).

pozdrawiam z Częstochowy :-)

Darek


A ci którzy uparcie trwają przy nim? To też uparci? Czy wytrwali?
Pytam bo dzisiaj różne mądrale nazywają sobie rzeczy jak im wygodnie.

M i T napisał/a:

Cytat:
Moja najlepsza rada dla każdego, kto chce wychować szczęśliwe, zdrowe na umyśle dziecko:
Zastanówcie się przez chwilę nad regułami chrześcijaństwa. Dobra, co to było, co zjadł Adam, a czego nie powinien był zjeść?. To nie było zwykłe jabłko – to był owoc z Drzewa Wiadomości Dobrego i Złego.
Podtekst? «Jak będziesz chciał być za mądry, to ci tak , że się nie pozbierasz» – mówi Pan. Bóg jest najmądrzejszy i nie życzy sobie żadnej konkurencji.
Czyż nie jest to wobec tego religia w najwyższym stopniu antyintelektualistyczna
?


Ja się z tym zgadzam nie tak po prostu, ja się z tym zgadzam ABSOLUTNIE.

Tomek


Oczywiście że antyintelektualistyczna. Żadne to odkrycie. Wprawdzie może Zappa sam do tego dotarł, ale inteligentniej zrobiłby gdyby zamiast wymyślać na nowo koło skorzystał ze ściągi i poczytał trochę.

Nie musisz się tak nadymać Tomek tym swoim absolutem, przed tobą już wielu się tak nadymało nim. Co jest raczej tutaj ciekawe to twoja Hiperhipokryzja. Czepiasz się różnych absolutystycznych jednostek które się nie słuchają Pana Boga i marudzisz że cię okradają. A przecież zgodnie z tym co tu tak ostentacyjnie pokazujesz powinieneś klaskać uszami ze szczęścia. Położyłbym to na karb małej inteligencji, ale jako że mowa jest o Bogu to miej świadomość że sam wybierasz tą drogę, a więc wiedz też że sam sobie będziesz musiał odpowiedzieć na pytania. No i oczywiste jest że sam zawsze zbłądzisz.

A tu masz dowód, wprawdzie pośredni ale dobitny:

guardian.co.uk napisał/a:


Naukowcy sądzą, że już wkrótce będziemy musieli nauczyć się żyć bez antybiotyków

Era antybiotyków nieuchronnie zbliża się do końca. Zaledwie w ciągu kilkudziesięciu lat leki, które wydawały się być cudownym środkiem potrafiącym zwalczyć niemal każdą infekcję zostały pokonane przez bakterie, które antybiotyki miały zwalczać.

Niezwykle prestiżowy periodyk naukowy "Lancet Infectious Diseases" opublikował niedawno artykuł, w którym przywołując ostatnie przypadki rozprzestrzeniania się superopornej bakterii NDM-1, naukowcy postawili niezwykle odważne pytanie - czy to już jest koniec antybiotyków? Naukowcy przekonują, że ich twierdzenia o rychłym końcu antybiotyków wcale nie są przesadzone.


Przy czym cała twoja intelektualność Tomek polega na:
M i T napisał/a:
Waldek wkleja sporo Łazariewa, no to ja z beczki przeciwstawnej.


Czyli ogólnie bardzo cienko. Żeby nie powiedzieć ostrzej.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Pon Sie 16, 2010 15:26, w całości zmieniany 8 razy  
 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Pon Sie 16, 2010 21:06   "Krzyż, Biblia, Religia" - o czym 90% katolików ni

WITAM :hug:

Podkreślić należy ,że tłumaczenia Biblii na języki narodowe podlegają "regulacjom" teologicznym rożnych kościołów w tym k.k.

Oto lista niektórych nauk i doktryn, które zostały przyjęte i utrwalone przez kościół rzymskokatolicki w ciągu ostatnich 1700 lat.
http://www.dobradieta.pl/...p=128780#128780
bardzo ciekawe jest to :
Cytat:
* Różaniec (mechaniczna modlitwa przy użyciu paciorków) wynaleziona przez Piotra Hernita w roku 1090


"Kilka zaskakujących faktów z historii kościoła"
http://www.dobradieta.pl/...p=128727#128727

"O czym 90% katolików nie wie. Krótka Historia Kościoła. "
http://samotny123.blog.on...2,ID375282927,n

Cytat:
II wiek - Rzymski filozof Celsus poświadcza fałszowanie pism chrześcijańskich, mówiąc o rewizjonistach: "przerabiali Pisma Święte z ich pierwotnej postaci i usuneli wszystko, co pozwalalo im na odparcie skierowanych przeciwko nim zarzutów." - Uczeni wykazali, ze wszystkie cztery uznane przez Kosciol Ewangelie zostaly przerobione i poprawione.
III wiek. Az do III wieku wyznawcy chrystianizmu nie slyszeli o wieczystym dziewictwie Maryji. Ewangelia Mateusza informuje , iz Jozef "nie zblizal sie do Maryji, az porodzila syna"."Zblizenie sie" oznacza w Biblii malzenskie wspolzycie. (Fakt wspolzycia Jozefa z Maryja po narodzinach Jezusa bedzie oczywisty dla kazdego, komu koscielne dogmaty nie zakazuja logicznego wnioskowania.)
312 r. Bitwa pod mostem mulwijskim - Chrzescijanstwo staje sie jedna z religii panstwowych Rzymu. Powstanie Instytucji Kosciola Katolickiego. Poczatek przesladowania i mordowania przedstawicieli innych wyznan.
319 r. Cesarz Konstantyn ustanowil prawo zwalniajace kler od placenia podatkow i sluzby w armii.
321 r. Cesarz Konstantyn nakazuje swiecic niedziele zamiast dotychczasowej soboty.
325 r. Cesarz Konstantyn na soborze nicejskim ustanawia kanon pisma "swietego" i "dwojce swieta" awansujac Jezusa do miana Boga. Jezus z Betlejem ma zastapic dotychczas czczonego Mitre.
-Narodziny Boga Mitry przypadajace na dzien 25 grudnia, staja sie data przyjscia na swiat Jezusa.
-Wniebowziecie Mitry w okresie rownonocy wiosennej staje sie chrzescijanskim swietem wielkanocy.
-W Rzymie na Wzgorzach Watykanckich, chrzescijanie przejmuja swieta grote Mitry, czyniac z niej siedzibe Kosciola katolickiego
-Wystepowanie wyraznych podobienstw do mitryzmu, ojcowie chrzescijanstwa tlumacza dzialanoscia diabla.
330 r. Wprowadzenie zwyczaju czczenia zmarlych ("swietych") i ich relikwii
355 r. Biskupi zostaja uwolnieni spod nadzoru sadow swieckich.
360 r. Wprowadzenie zwyczaju czczenia aniolow
381r. Do obowiazujacej dotychczas konstantynskiej "Dwojcy Swietej" cesarz Teodozjusz dolaczyl trzecia osobe tzw."Ducha Swietego". Dzialo sie to na soborze w Konstantynopolu
391 r. W Aleksandrii Chrzescijanie spalili najwieksza na Ziemi biblioteke, w której przechowywano okolo 700 000 starozytnych zwojow. Zamknieto starozytne akademie, skonczylo sie nauczanie kogokolwiek poza murami kosciolow.
431r. Wyrazenie "Xristo Tokos" - Matka Chrystusa - zostało zastapione na "Teo Tokos" - Boga Rodzica.
539 r. Ustanowiono władzę papiezy oraz ofiare mszy swietej.
- Na soborze w Macon biskupi glosowali nad problemem, czy kobiety maja dusze.
593 r. Papiez Grzegorz I wprowadzil wiare w czysciec, dla uzdrowienia finansów kurii rzymskiej poprzez sprzedaz odpustow od kar czyscowych.
600 r. Wprowadzono lacine do liturgii.
715 r. Wprowadzono modlitwy do Marii Panny oraz swietych.
726 r. W Rzymie zaczeto czcic obrazy. - Kosciol rzymski z Dziesieciu Boskich Przykazan usunal drugie, ktore brzmi: "Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani zadnej podobizny tego, co jest na niebie w gorze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, ktore sa w wodach pod ziemia. Nie bedziesz sie im klanial ani sluzyl"
- Otwarlo to droge do handlu obrazami, szkaplerzami, krzyzami, posagami itp. Przykazan jednak musialo pozostac dziesiec. Podzielil wiec kosciol ostatnie przykazanie, mowiace o niepozadaniu ani zony, ani osla, ani wolu, na dwie czesci i odtad katolicy maja tez Dziesiec Przykazan, tak jak i Zydzi.
783 r. Nastal zwyczaj calowania nog papieza.
813 r. Ustanowiono Swieto Wniebowziecia Maryji
993 r. Papiez Leon III zaczal kanonizowac zmarlych.
X wiek - Cala Europa znalazla sie pod panowaniem Kosciola.Zalamuje sie aktywnosc na polu medycyny, techniki, nauki, edukacji, sztuki i handlu. Rozpoczyna sie mroczny okres w historii Europy.
1000 r. Ustanowiono Uroczystosc Wszystkich Swietych i Dzien Zadusznych.
1015 r. Wprowadzono celibat dla duchownych aby rozwiązać problem przejmowania spadków przez ich rodziny .(Przedtem duchowni mieli zony i dzieci).
1077 r. Papiez Grzegorz VII ustanowił "klątwę"
1095 r. Papiez Urban II wezwal rycerzy Europy do zjednoczenia i marszu na Jerozolime. Zainicjowal w ten sposob pierwsza wyprawe krzyzowa. Papiez oglosil, iz "Wyklety bedzie ten, kto powstrzyma swoj miecz przed rozlewem krwi".
1099 r. Masakra Muzulmanow i Zydow w Jerozolimie. Kronikarz Rajmund pisal: "Na ulicach lezaly sterty Glow, rak i stop. Jedni zgineli od strzalow lub zrzucono ich z wiez; inni torturowani przez kilka dni zostali w koncu zywcem spaleni. To byl prawdziwy, zdumiewajacy wyrok Boga nakazujacy, aby miejsce to wypelnione bylo krwia niewiernych."
XII wiek - Uczony i filozof, swiety Tomasz z Akwinu glosil, ze zwierzeta nie maja zycia po smierci ani wrodzonych praw, oraz ze "przez nieodwolalny nakaz Stworcy ich zycie i smierc naleza do nas".
1116 r. Sobor Lateranski ustanowil spowiedz "na ucho". Taka forma spowiedzi pozwalala na sprawowanie wiekszej kontroli nad ludzmi, oraz na "wywiad srodowiskowy".
1140 r. Ułożono i przyjęto 7 sakramentów świętych.
1204 r. Zaczela dzialac Swieta Inkwizycja. Sludzy kosciola zameczyli i spalili zywcem miliony ludzi. Spalanie ludzi, praktykowane w XX wieku przez nazistow, po raz pierwszy zastosowane bylo na skale masowa przez chrzescijanska inkwizycje. Majatki "heretykow" przejmowane byly przez kosciol i inkwizytorow. Jak na ironie inkwizytorzy wybierani byli najczesciej sposrod dominikanow i franciszkanow, ktorzy slubowali zycie w ubostwie...
-Nawet w XXI w Watykan nie dopuszcza nikogo do archiwow dotyczacych inkwizycji.
"Encyklopedia katolicka" twierdzi,iz inkwizycja "duzo zdzialala dla rozwoju cywilizacji".
1208 r. Papiez Innocenty III zaoferowal kazdemu, kto chwyci za bron, oprocz boskiego zbawienia, rowniez ziemie i majatek heretyków. Rozpoczela sie Krucjata Albigenska, ktorej celem bylo wymordowanie Katarow. Szacuje sie, ze Krucjata Albigenska pochlonela milion istnien ludzkich, i dotknela wieksza czesc populacji poludniowej Francji. Przeor, dowodzacy wojskami krucjaty, gdy mu sie skarzono, ze trudno jest odroznic wiernych od heretyków, odpowiedzial: "Zabijac wszystkich. Bog ich odrozni".
- Papiez Innocenty III twierdzi: "Kazdy kto probuje stworzyc wlasny wizerunek Boga niezgodny z dogmatem Kosciola musi byc bez litosci spalony".
1229 r. Papiez Grzegorz IX zakazal czytania Biblii pod sankcja kar inkwizycyjnych.
1231 r. Nakaz papieski zalecal palenie heretyków na stosie. Pod wzgledem technicznym pozwalalo to uniknac rozpryskiwania sie krwi.
1252 r. Tortury zostają prawnie dozwolone przez Kosciol (zostały ustanowione przez papieża Innocentego IV) - Tortury obejmowały : łamanie na kole, wieszanie za ręce z ciężarami u nóg, ściskanie czułych części ciała, sadzanie na goracych weglach lub zelazie, wyłamywanie stawów, gotowanie żywcem itp. Byla to "ludzka" - jak zapewnia kościół - metoda badan.
-Na narzedziach tortur umieszczano motto: "Chwala niech bedzie panu"...

1263 r. Zatwierdzono przyjmowanie komunii pod jedna postacia.
1264 r. Ustanowiono uroczystosc Bozego Ciala.
1275 r. Pojawily sie dyskusje na temat placenia daniny. W odpowiedzi papiez ekskomunikowal cale miasto, Florencje.
XIV wiek Wybucha epidemia czarnej smierci, Kosciol wyjasnial, ze wine za ten stan rzeczy ponosza Zydzi, zachecajac przy tym do napasci na nich.
1311 r. Papiez Klemens V jako pierwszy ukoronowal sie potrojna korona wladcy.
1326 r. Niezgodnosc przesadnie bogatej organizacji Kosciola z gloszonymi przez nia ideami Jezusa Chrystusa ,doprowadzila do ogloszenia bulli papieskiej "inter nonnullos", w ktorej uwazano za herezje twierdzenia, jakoby Jezus i Jego apostolowie nie posiadali zadnej wlasnosci w postaci dobr materialnych.
1378-1417 r. Dochodzi do tzw. "Wielkiej Schizmy". Wladza jest podzielona miedzy dwoch papiezy - jednego urzedujacego w Rzymie, drugiego w Avignon. Spory nie dotyczyly religii, ale polityki i wladzy
1450-1750 r. Okres polowania na czarownice. Straszliwymi torturami zameczono setki tysiecy kobiet posadzanych o czary. - Dzieci mozna bylo rowniez oskarzac o czary: dziewczynki po ukonczeniu 9,5 lat, chlopców po ukonczeniu 10 lat. Mlodsze dzieci torturowano w celu uzyskania zeznan obciazajacych rodzicow. W procesach o czary brane byly pod uwage "zeznania" dwulatków
-Tortury obejmowaly : lamanie kolem, wieszanie za rece, biczowanie, przypiekanie, gotowanie w oleju, wbijanie kolcow w oczy,wyrywanie obcegami piersi i narzadow plciowych.
1484 r. Papiez Innocenty VIII oficjalnie nakazal palenie na stosach kotow domowych razem z czarownicami. Zwyczaj ten byl praktykowany przez trwajacy setki lat okres polowan na czarownice.
- Wiara, ze zwierzeta sa posrednikami diabla, doprowadzila do zalamania sie naturalnej kontroli liczebnosci populacji gryzoni. Celem ataku gorliwych chrzescijan najczesciej byly koty, wilki, weze, lisy, i biale koguty. Poniewaz wiele z tych zwierzat polowalo na roznoszace choroby gryzonie, ich eliminacja wzmogla wybuchy epidemii.
1492 r. Kolumb odkryl Ameryke . Inkwizycja szybko postepuje sladami odkrywcow.
1493 r. Bulla papieska uprawomocnila deklaracje wojny przeciwko wszystkim narodom w Ameryce Poludniowej, ktore odmowily przyjecia chrzescijanstwa.
- Rozpoczela sie kolejna bestialska rzez w imie Boga.Wbijano ciezarne kobiety na pale, cwiartowano zywcem indianskie niemowleta, przywiazywano ofiary do luf armatnich i puszczano je z dymem, rozrywano ludzi przy pomocy koni, mordowano, gwalcono, ucinano rece, nosy, wargi, piersi.
-Jezuita Jose de Anchieta, twierdzil:"Miecz i zelazny pret to najlepsi kaznodzieje". Ten oto barbarzynca, zostal beatyfikowal w 1980 r. przez papieza, ktory nazywal go "apostolem Brazylii, wzorem dla calej generacji misjonarzy". Bandyta, ktory w bestialski sposob unicestwil tysiace ludzkich istnien, uznany zostal za swietego...
- Gdy katoliccy "misjonarze" zawitali do Meksyku, zylo tam okolo 11 milionów Indian, a po stu latach juz tylko 1,5 miliona. Slowo Boze zawiezione w tamte rejony "pieknie zaowocowalo".
- Podczas pobytu na tamtych ziemiach, papiez nazwal ta zbrodnie przeciwko ludzkosci "dzielem ewangelizacji i pokoju".
1563 r. Ustalono, ze tradycja Kosciola jest wazniejszym zrodlem objawienia od Slowa Bozego.
1572. We Francji 24 sierpnia zamordowano 10 000 protestantów. Papiez Grzegorz XIII napisal potem do krola Francji Karola IX: "Cieszymy sie razem z toba, ze z Boska pomoca uwolniles swiat od tych podlych heretykow"
1543 r. Kopernik publikuje teorie heliocentryczna.Jego dzielo trafia na koscielny indeks ksiag zakazanych i pozostaje tam az do 19 wieku. (Czyli az do 19 wieku kosciol uznaje, iz ziemia tkwi nieruchomo w centrum Wszechswiata).
1584 r. Giordano Bruno twierdzi iz gwiazdy sa innymi Sloncami, wokol ktorych moga krazyc inne planety, a na nich zyc inne istoty. Za swoje poglady zostaje spalony zywcem na stosie. Egzekucje opozniono o dwa lata z rozkazu papieza Klemensa VIII. Papiezowi zalezalo, by stos na Campo dei Fiori stal sie jedna z atrakcji dla pielgrzymow.
1633 r. Galileusz probuje rozpowszechniac teorie heliocentryczna. Zostaje zatrzymany przez Inkwizycje i pod grozba tortur zmuszony do odwolania swych pogladow.Inkwizycja skazuje go na dozywotni areszt domowy.
- Poglady swietego Augustyna odzwierciedlaly "naukowe" podejscie Kosciola do swiata: "Jest to niemozliwe, aby po przeciwnej stronie Ziemi znajdowali sie ludzie, gdyz w Pismie Swietym nie ma wzmianki o takim rodzie wsrod potomkow Adama."
1854 r. Wprowadzono dogmat o Niepokalanym Poczeciu Najswietszej Maryji Panny.
1855 r. Sprzeciw Kosciola wobec Konstytucji Stanow Zjednoczonych. Kosciol glosil iz "wolnosc to bluznierstwo, wolnosc to odwodzenie innych od prawdziwego Boga. Wolnosc to mowienie klamstw w imie Boga".
1870 r. Wprowadzono dogmat o nieomylnosci papieza.
-Poczatek XX wieku - Papiez Leon XIII nadal udowadnia, ze najwyzsza kara daje sie uzasadnic nastepujaco: "Kara smierci jest niezbednym i skutecznym srodkiem dla osiagniecia celu Kosciola, gdy buntownicy wystapia przeciw niemu i narusza jednosc duchowa".
1917 r. Tortury byly prawnie dozwolone przez Kosciol od roku 1252, w ktorym zostaly ustanowione przez papieza Innocentego IV, az do roku 1917, w ktorym to zaczal obowiazywac nowy Codex Juris Canonici.
1931 r. Papiez Pius XI wydaje encyklike "Non abbiamo bisogno", w ktorej jest mowa o wdziecznosci kosciola dla faszyzmu za zlikwidowanie wroga - socjalizmu.
1933 r. Hitler oswiadczyl, ze w chrzescijanstwie widzi "niezachwiany fundament moralnosci; dlatego "obowiazkiem naszym jest utrzymanie i rozwijanie przyjaznych stosunkow ze Stolica Apostolska".W czasie II Wojny Swiatowej papiez Pius XII przyjmowal na codziennych audiencjach niemieckich zbrodniarzy wojennych, udzielajac im blogoslawienstwa.
1950 r. W petycji do Watykanu, katolicy prosza o dogmatyzacje fizycznego wniebowziecia Maryji. W odpowiedzi Watykan uchwala dogmat o wniebowzieciu Najswietszej Maryji Panny (w Ewangeliach nie ma slowa o tym).
1965 r. Dopiero w 1965 roku kosciol uniewaznil potepienie Galileusza.
1968 r. Papiez Pawel VI oglasza encyklike "Humanae vitae", z ktorej skutkami rodziny katolickie borykaja sie do dzisiaj. Jedynymi srodkami regulacji urodzin dopuszczonymi przez kosciol pozostaje wstrzemiezliwosc plciowa i metoda kalendarzyka, a kazdy stosunek plciowy ma miec na celu poczecie zycia. Encyklika papieska nie przeszkadza jednak Watykanowi na posiadanie udzialow i czerpanie zyskow z produktow firmy "Instituto Farmacologico Serono", ktora wypuszcza na rynek niezwykle dochodowy srodek antykoncepcyjny o nazwie "luteolas".
1971 r. FBI wpada na trop sfalszowanych przez nowojorskich gangsterow papierow wartosciowych na sume 14 milionow dolarow. Odbiorca okazuje sie Bank Watykanski. FBI ustala ze byl to zabieg probny przed docelowa operacja na kwote 1 miliarda dolarow.
1977 r. Papiez Pawel VI wyjasnia, ze kobieta ma zakazany wstep do kaplanstwa, poniewaz "nasz Pan byl mezczyzna".
1978 r. Papiezem zostaje Albino Luciani , czlowiek niezwykle skromny,postepowy i uwielbiany przez masy , ktorego pontyfikat trwal tylko 33 dni. Zgadzal sie na stosowanie srodkow antykoncepcyjnych, dopuszczal kaplanstwo kobiet, sprzeciwial sie celibatowi. Postanawia zniszczyc mafijne struktury watykanskich finansow, a nastepnie oczyscic Watykan i Kosciol z oszustow i aferzystow. Sporzadza liste 121 purpuratow watykanskich do natychmiastowego zdymisjonowania. Tuz przed rozpoczeciem zaplanowanych czystek umiera 28 wrzesnia po "zjedzeniu niestrawnego posilku" (zostaje otruty). Nie przeprowadzono sekcji zwlok. Jego testament ginie w tajemniczych okolicznosciach.




POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
Ostatnio zmieniony przez krzysztof2 Pon Sie 16, 2010 21:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sie 17, 2010 05:05   

CZŁOWIEK BEZPRAWIA

Apostołowie Paweł i Piotr kilkakrotnie zapowiadali takie odstępstwo zarówno w swych mowach, jak i w listach.

W 1 Tymoteusza 4:1-3 napisał: w późniejszych czasach niektórzy odpadną od wiary, zwracając uwagę na zwodnicze natchnione wypowiedzi oraz nauki demonów, przez obłudę ludzi, którzy mówią kłamstwa, zabraniających zawierania związków małżeńskich, nakazujących powstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby były spożywane z dziękczynieniem”.

Zbiorowy „człowiek”. „Człowiek” z 2 Tesaloniczan 2:1-12 nie oznacza więc konkretnej jednostki, ale jak wskazują powyższe wersety, raczej grupę ludzi.

Miał on dalej istnieć po śmierci apostołów .

Do dziś wiele ludzi nic o nim nie wie, gdyż dopuszcza się on niegodziwości pod przykrywką pobożności (2Ts 2:7).


Po śmierci apostołów „człowiek bezprawia” zaczął działać otwarcie, szerząc obłudę religijną i fałszywe nauki (2Ts 2:3, 6, 8).

Zgodnie ze słowami Pawła „człowiek” ten miał zdobyć wielką władzę,  dokonywać „wszelkiego potężnego dzieła oraz kłamliwych znaków i proroczych cudów”.

Pozdrawiam z Częstochowy Darek
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 23:42   

fink napisał/a:

"Dokopać potulnym katolikom" się nie boi, bo wśród nich nie ma takiego fanatyzmu jak wśród muzułmanów. Ci ostatni gotowi byliby jeszcze go zabić za podarcie Koranu. Dlatego wspomniałem, że Nergal nie jest "odważny" i "głupi". Gdyby był głupi, to podarłby Koran a wtedy jeszcze jacyś fanatycy religijni islamu gotowi byliby go za to zabić.

Jest taka anegdota z czasów komuny, jak zomowcy sobie opowiadają, jak to odważnie spacyfikowali niebezpiecznych chuliganów. Pierwszy stroszy pióra, drugi też, no to i trzeci się rozentuzjazmował i mówi; a ja tego trzeciego chuligana tak walnąłem, że aż mu kredki z tornistra wypadły.

Głupotą jest wystawiać się na atak bez widoków na jakikolwiek sukces, tak samo, jak głupotą jest wsadzać głowę do ula bez zabezpieczenia.
(Proszę nie przekręcać, napisałem głowę. :-) Chociaż wsadzanie tam czego innego byłoby równie głupie, ale zapewne doznania bardziej intensywne.)
W kwestii roztropnego działania i chronienia tyłka Nergala przed wystawianiem na niepotrzebny szwank jesteśmy tutaj wszyscy zgodni.
Cytat:
"Dokopać potulnym katolikom" się nie boi, bo wśród nich nie ma takiego fanatyzmu jak wśród muzułmanów.

Zaiste, jak widać wielka jest moc Nergala i siła ducha, skoro nie boi się dokopać potulnym wyznawcom Chrystusa, których Ewangelia nakłania do nadstawienia drugiego policzka, jeśli kto uderzył. Toż długo musiał zmagać się z własną słabością Nergal, żeby wreszcie przywalić odważnie i bezkompromisowo. Jak ci zomowcy.
JW
Ostatnio zmieniony przez Witold Jarmolowicz Wto Sie 17, 2010 23:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Śro Sie 18, 2010 10:48   

fink napisał/a:
Koniec końcow to też wymagało trochę odwagi. Proszę pamiętać o takiej totalitarnej ustawie a naszym kraju, co się nazywa ustawa o "łobrazie łuczuć regilijnych". Poza tym myślę że prawie wszyscy katolicy mają gdzieś ten antyludzki zapis w ewangelii o nadstawianiu drugiego policzka - i bardzo dobrze dla ich zdrowia psychicznego i fizycznego. Bo nauczyciel z Nazaretu nic takiego by nie powiedział. To było zalecenie antychrysta.


Fink, dobrze się czujesz? Weź no może kubeł zimnej wody sobie wylej na czerep.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Śro Sie 18, 2010 10:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sie 18, 2010 14:22   

Tak się kończy " szukanie po omacku " i wiara we własne możliwości poznawcze .


Fink - do przemyślenia : Mt 24:44-47

" Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.

 „Kto rzeczywiście jest niewolnikiem wiernym i roztropnym, którego pan ustanowił nad członkami czeladzi swojej, aby im dawał pokarm we właściwym czasie ? "

Dar
 
     
dario_ronin
[Usunięty]

Wysłany: Śro Sie 18, 2010 16:29   

Pozostaje więc ustalić, kogo symbolizuje wierny i roztropny niewolnik (szafarz) i co oznacza rozdzielanie pokarmu członkom czeladzi.

:-)

A co wiesz o "Świętej tajemnicy bożej " ? "nasieniu Niewiasty" ?

Jezus Chrystus powiedział swym uczniom: „Wam dano świętą tajemnicę [gr. mystérion] królestwa Bożego, ale dla tych na zewnątrz wszystko dzieje się w przykładach, żeby patrząc, patrzyli, a jednak nie widzieli, i słuchając, słyszeli, a jednak nie pojęli sensu ani w ogóle nie zawrócili i nie dostąpili przebaczenia” (Mk 4:11, 12; Mt 13:11-13; Łk 8:10).

Dar
 
     
M i T 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 7106
Wysłany: Sob Sie 28, 2010 17:41   

O chrześcijaństwie jako "religii antyintelektualistycznej" Frank Zappa. Jazda po bandzie na całego, ale próba polemiki z zasadnością poniższego wywodu, to po prostu musi być kapiszon ;)

Cytat:
To jest wielki problem - kiedy ludzie nie wiedzą jak być inteligentnymi. Jednym z tego powodów jest to, że nigdy nie było w modzie bycie inteligentnym, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Ten kraj ma anty-intelektualną historię, która datuje się już od czasów stosowania desek rozdzielających małżeńskie łoża. Wiesz o czym mówię, myślenie jest niedobre dla ciebie. Tak naprawdę, ślady tego rozumowania można znaleźć w początkach doktryny chrześcijańskiej. Podstawy chrześcijaństwa oparte są na idei, że intelektualizm jest dziełem diabła. Pamiętasz jabłko na drzewie? Tak? To było Drzewo Wiedzy. "Jeśli zjesz to jabłko, to będziesz tak mądry jak Bóg. A nie może tak być". Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz. Wszechświat można pojmować jako sumę różnych temp, nie chcę teraz do tego wracać, ale zachowanie molekuł także polega na współgraniu różnych temp. A molekuły, sprowadzone są do poziomu, na którym można nimi manipulować, do poziomu chemii. I podobnie jest z inteligencją. Myślę, że ma ona wiele wspólnego z procesami chemicznymi zachodzącymi w naszych mózgach. Myślę, że można sztucznie sprawić by ludzie byli głupi. Quaaludes jest tego dobrym przykładem. Jest to chemiczna metoda wytwarzania głupiego zachowania, i na zasadzie odwrotności, musi być sposób na to by ludzie działali w lepszy sposób. Nie wiem co to może być. Lecz jeśli istnieją substancje, które ludzie z własnej woli spożywają aby zachowywać się głupio, to może pewnego dnia ktoś pokaże coś co sprawi, że ludzie będą myśleli lepiej. Nie mówię tu o LSD, ale o jakimś innym sposobie, który pozwoli nam zwiększyć nasze zdolności intelektualne. Podobnie gdy rozmawiamy o różnicy pomiędzy komputerem Apple (jabłko), gdzie trzeba czekać dziesięć minut zanim coś pojawi się na ekranie, a innym sprzętem dostępnym na rynku, który jest tysiąc razy szybszy. Wykonuje tą samą pracę. Ale robi to o wiele wydajniej. Kiedy więc Adam i Ewa byli w Raju, jeśli wierzyć tym bajkom, ta "zła" kobieta przekonała mężczyznę do zjedzenia jabłka, jabłka z Drzewa Wiadomości Dobrego i Złego. I potem wymierzona została kara, kobieta musi krwawić, a facet iść do roboty, kara będąca w istocie pragnieniem mężczyzny, ponieważ jego kobieta zasugerowała, że będzie to dobry pomysł aby zdobył on całą tą wiedzę będącą domeną Boga. To właśnie określa Chrześcijaństwo jako religię anty-intelektualną. Trzeba nie chcieć być mądrym. Jeśli jesteś kobietą, to będzie ci ciekło po nogach, a jeśliś facet, to resztę życia spędzisz w kopalni soli. Bądź więc tępym pojebem, to pójdziesz do nieba. To jest podtekst Chrześcijaństwa.


Tomek
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Sob Sie 28, 2010 18:07   

Hej Kapiszonie :papa:

Najpierw wagon kaszy ze smalcem musisz zjeść.

Swoją drogą ciekawe, brak myślenia samodzielnego a ufanie "autorytetom". Ciekawe.
_________________

Ostatnio zmieniony przez rakash Sob Sie 28, 2010 18:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 07:42   Kościół Latającego Potwora Spaghetti

WITAM :hug:




Cytat:

Dogmaty kościoła :

Potwór stworzył świat pod wpływem alkoholu.

Potwór kontynuuje kierowanie sprawami ludzkimi poprzez swą makaronową mackę.

Niewidzialny i niewykrywalny Latający Potwór Spaghetti stworzył świat, zaczynając od góry, drzew i karła. Wszystkie dowody na rzecz ewolucji zostały specjalnie podłożone przez niego.

Ludzie wyewoluowali z piratów. Ludzie dzielą około 95% DNA z małpami, ale ponad 99.9% DNA z piratami[2].

FSM ma wiele zalet, których nie mają inne religie – takich jak wulkan piwny i striptiz w niebie czy święto religijne w każdy piątek.

Globalne ocieplenie, huragany, trzęsienia ziemi i inne naturalne katastrofy są bezpośrednią konsekwencją spadku liczby piratów, począwszy od początków XIX wieku. Można to zobaczyć na wykresie obrazującym odwrotnie proporcjonalną korelację między liczbą piratów a temperaturą

Modlitwę kończy się słowem ramen.


Ewangelia latającego potwora spaghetti
Cytat:

Osiem „Naprawdę wolałbym, żebyś nie”:

1. Naprawdę wolałbym, żebyś nie zachowywał się jak jakiś świętoszkowaty, fałszywie pobożny dupek, gdy opisujesz Mą Makaronową Doskonałość. Jeśli niektórzy ludzie nie wierzą we mnie, to trudno, nic się nie stanie. Naprawdę, nie jestem do tego stopnia próżny. Poza tym, nie chodzi o nich, więc nie zmieniaj tematu.

2. Naprawdę wolałbym, żebyś nie używał Mojego istnienia jako narzędzia do uciskania, ciemiężenia, karania, patroszenia lub bycia złośliwym wobec innych. Nie wymagam składania ofiar, a czystość jest niezbędna jeśli chodzi o wodę pitną, a nie o istoty ludzkie.

3. Naprawdę wolałbym, żebyś nie oceniał ludzi na podstawie tego, jak wyglądają lub jak się ubierają, jak mówią, lub... Dobra, po prostu bądź miły, OK? I wbij to do swojej tępej głowy: mężczyzna = człowiek. Kobieta = człowiek. To samo = to samo. Nikt nie jest od nikogo lepszy, chyba że mówimy o stylu. I przykro mi, ale to podarowałem kobietom i niektórym facetom, którzy widzą różnicę pomiędzy kolorem morskim a fuksją.

4. Naprawdę wolałbym, żebyś nie zaspokajał się w sposób, który obraża ciebie albo twojego ochoczego, zgodnego, pełnoletniego i dojrzałego psychicznie partnera. Odnośnie do tych, którzy mogliby protestować – myślę, że odpowiednim wyrażeniem jest „ się”, chyba że uznają to za nieprzyzwoite. W tym wypadku mogą wyłączyć raz telewizor i iść dla odmiany na spacer.

5. Naprawdę wolałbym, żebyś nie sprzeciwiał się fanatycznym, sadystycznym, szowinistycznym i pełnym nienawiści poglądom innych NA CZCZO. Zjedz coś, a potem zabiegaj o .

6. Naprawdę wolałbym, żebyś nie budował za miliony dolarów kościołów/świątyń/meczetów/kaplic dla Mojej Makaronowej Doskonałości, podczas gdy pieniądze lepiej wydać na (wybierz sam):
1. Skończenie z biedą
2. Leczenie chorób
3. Życie w pokoju, namiętną miłość i obniżenie kosztów kablówki

Może jestem złożonym węglowodanowym wszystkowiedzącym istnieniem, ale w życiu cieszą mnie proste rzeczy. Wiem lepiej. Jestem STWÓRCĄ.

7. Naprawdę wolałbym, żebyś nie rozpowiadał ludziom wokół, że do ciebie przemawiam. Nie jesteś aż taki interesujący. Wylecz się z siebie. I mówiłem ci, żebyś kochał bliźniego, czy nie pojąłeś aluzji?

8. Naprawdę wolałbym, żebyś nie czynił bliźniemu, co tobie miłe, jeśli miłe są ci, hm, rzeczy, które wymagają mnóstwa skóry/smaru/wazeliny. Jednak jeśli miłe jest to też tej innej osobie (zgodnie z numerem 4), zajmij się tym, zrób zdjęcia, i do diaska, załóż kondom! Naprawdę, to kawałek gumy. Gdybym nie chciał, żeby było ci przyjemnie, gdy to robisz, dodałbym ci w tym miejscu kolce czy coś takiego[4].

więcej:
http://pl.wikipedia.org/w...3%B3r_Spaghetti

Strona główna latającego potwora spaghetti ( pl )
http://fsm.racjonalista.pl/index.php?id=list
Oficjalna strona Lużnego Kanonu
http://loose-canon.fsm-consortium.com/page-2/
http://loose-canon.fsm-co...he-loose-canon/

Cytat:

Jam jest Latający Potwór Spaghetti. Nie będziesz miał innych potworów przede Mną. (Potem OK; tylko zabezpiecz się.) Jedynym Potworem, który zasługuje na pisanie jego imienia wielką literą jestem Ja! Inne potwory są fałszywymi potworami i na to nie zasługują.
” — Sugestie 1:1



POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
Ostatnio zmieniony przez krzysztof2 Nie Sie 29, 2010 07:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 11:26   

krzysztof czy Latający Potwór Spaghetti to ty? No nie ukrywaj się już.
_________________

 
     
krzysztof2

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 756
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 16:30   

WITAM :hug:

Niestety to nie ja.
Cytat:
Latający Potwór Spaghetti (ang. Flying Spaghetti Monster) – to bóstwo Kościoła Latającego Potwora Spaghetti (ang. Church of the Flying Spaghetti Monster lub Flying Spaghetti Monsterism, FSM), inaczej pastafarianizmu, monoteistycznej religii o charakterze parodystycznym. Statystycznie jest to najszybciej rozwijająca się religia XXI wieku, pozyskująca wierzących głównie za pośrednictwem Internetu.[1]



logo kościoła latającego potwora spaghetti



dla przykładu logo kościoła rzymskiego



logo kościoła prawosławnego



itp.itd .


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :papa:
 
     
sylwiazłodzi 
AutismLowCarbDiet

Pomogła: 13 razy
Wiek: 46
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 1774
Wysłany: Nie Sie 29, 2010 18:00   

taki długaśny ale ciekawy artykuł znalazłam, kolejne fragmenty innej historii

wklejam tytuł bo jest dość długi, a mnie mogło zaciekwaić coś innego niż was

Jakub Sprawiedliwy, brat Jezusa Chrystusa (ok. 20 p.n.e.-62 r.)

http://www.kosciol.pl/art...050615162201645

możliwości pokrewieństwa zacytuję:
W okresie pierwszych pięciuset lat dziejów Kościoła ukształtowały się trzy zasadnicze poglądy na temat pokrewieństwa Jakuba Sprawiedliwego z Jezusem:
1)Jakub był bratem przyrodnim Jezusa, czyli synem Józefa i jego pierwszej żony (drugą była Maryja) - pogląd ten sformułowany został po raz pierwszy przez Protoewangelię Jakuba (ok. 150 r.) oraz ojca Kościoła Epifaniusza (315-420 r.) i obecnie popularny jest w Kościołach prawosławnych oraz w Kongregacjach Żydów mesjanistycznych,
2)Jakub był kuzynem (bratem ciotecznym lub stryjecznym) Jezusa, czyli synem Kleofasa i Marii (przy czym albo Maria jest uważana za siostrę Maryi, albo Kleofas za brata Józefa) - pogląd po raz pierwszy sformułowany przez ojca Kościoła Hieronima (347-420 r.) i obecnie popularny w Kościele katolickim,
3)Jakub był bratem rodzonym Jezusa, czyli synem Józefa i Maryi - pogląd po raz pierwszy sformułowany przez ojca Kościoła Tertuliana (160-220 r.) i obecnie popularny w Kościołach protestanckich, które na jego poparcie przytaczają min Ps 69,9 (por. J 7,5), Mt 1,25 i Łk 2,7.
_________________
Powołałam "Fundację Rodzin i Terapeutów Autyzm bez granic"
*w 2012 zostałam dietetykiem*
moja www / my website
Autyzm dieta niskowęglwodanowa - Autism Low Carb Diet

 
     
rakash 
We called it war!


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 2799
Wysłany: Pon Sie 30, 2010 14:36   

Według nauki kościoła Jezus nie miał rodzeństwa. To znaczy Maryja nie miała innych dzieci.

Bardziej natomiast prawdodpodobne jest to że Józef mógł mieć dzieci z wcześniejszego małżeństwa.

Mylące tutaj może być odczytywanie tekstów Nowego Testamentu. Każdy kto dobrze zna Nowy Testament wie dlaczego, jest to wytłumaczone zdaje się u św. Pawła.
_________________

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved