Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum  

  Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Czat      Statystyki  
  · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy  

Poprzedni temat «» Następny temat
Dołączam do Was
Autor Wiadomość
ansie 

Dołączyła: 13 Mar 2010
Posty: 103
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 09:02   Dołączam do Was

Witam wszystkich forumowiczów.

Właściwie to dołączyłam do Was znacznie wcześniej, bo śledzę forum już od dluższego czasu. Znalazłam tutaj wiele ważnych dla mnie informacji i porad. Stosuję je i już widzę poprawę.

Na forum DD trafiłam, bo ciągle szukam dla siebie diety, która pomoże mi w odzyskaniu zdrowia po wielu latach nieleczonej celiakii.

Będąc niemowlakiem wykryto u mnie celiakię. Było leczenie szpitalne, a potem domowe na diecie bezglutenowej. Moi rodzice ściśle przestrzegali zaleceń lekarza dzięki czemu szybko wracałam do zdrowia. W wieku ok. 4 lat zrobiono mi prowokacje glutenem i na moje nieszczęście organizm zareagował dobrze bo lekarze orzekli, ze jestem już zdrowa i mogę jeść wszystko. I tak było. Jadłam to co wszyscy.
Gdy miałam lat naście zaczęły się pojawiać się różne dolegliwości. Bóle brzucha, wysypki na kolanach i łokciach, chroniczna anemia i zmęczenie. Chodzilam do lekarzy i nic. Nwet wspomniałam jednemu, ze w dziecinstwie miałam celiakię. Ale nie skierował mnie na żadne badania. Zalecił tylko jeśc więcej owocówi warzyw, pić rumianek i miętę.

Gdy miałam lat dwadzieścia kilka nagle schudłam 10 kg w ciągu miesiąca, czułam sie tragicznie. Zaczęłam szukać na własną rękę co mi może dolegać i w koncu znalazłam informację, że celiakia jest chorobą nieuleczlną. Jeżeli raz wykryto tę chorobę to trzeba przestrzegać diety bezglutenowej do końca życia. W latach osiemdziesiatych lekarze chyba jeszcze o tym nie wiedzieli, dlatego uznali mnie za wyleczoną.

Odkąd wróciłam do diety bezglutenowej wiele uciażliwych dolegliwości minęło. Komfort życia sie poprawiał. Ciagle jednak czułam, że coś jest nie tak. Zaczełam się interesować dietetyką. Czytałam różne książki, artykuły w gazetach i internecie na temat własciwego odżywiania. Tym sposobem znalazłam to forum. Gdy zastosowałam dietę NW moje zdrowie jeszcze wiecej zyskało. Obecnie moja dieta jest bliska temu co zaleca Lutz i wciąż staram się ją "udoskonalić".

Wiem tylko jedno, że ufam lekarzom tylko lub aż na 50%, wielu z nich to ignoranci i nikt mi nie wmówi, że dieta nie ma wpływu na powstawanie różnych chorób.

Np. przy okazji ostatniej wizyty u lekarza ten nie mógł zrozumieć dlaczego nie jadam chleba, bułek i innych produktów bezglutenowych. Zdziwił się gdy mówiłam coś o niezapychaniu jelit skrobią nawet bezglutenową. Jak podczytuję forum dla celiaków to nie mogę się nadziwić ile mącznego b/gl jedzenia w siebie wpychają jakby rekompensowali sobie to, ze nie mogą jeść normalnego chleba i makaronu. Przy okazji ciągle narzekają na zdrowie. Ktoś tam nawet próbował im zasugerować dietę NW, ale nikogo to nie zainteresowało.
Ech, szkoda gadać.

Ale rozpisałam się, wybaczcie.
 
     
Paweł-poprostu 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 29
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 697
Skąd: Polkowice
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 09:22   

Bardzo dobrze że przeciwstawiłaś się powszechnej zakłamanej i ograniczonej dietetyce, teraz już wież jaka jest prawda, a my cieszymy się z tego że możemy cię powitać. To prawda jedynym sposobem jest ograniczenie produktów zbożowych ale to nie jest tylko szansa dla ciebie lecz dla wszystkich korytkowiczów zapychających się bezwartościowym chlebem i zbożami więżąc w święte warzywo przy czym ich wiedza jest równie pełna co przysłowiowa kapusta. :hah:

Pozdrawiam
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=-rdnYY5eODQ
 
     
jasta28j 
jasta28

Pomógł: 1 raz
Wiek: 76
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 160
Skąd: Rabka
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 09:31   

ansie - a nie masz czasem grupy krwi O ?
 
     
Molka 
Moderator


Pomogła: 60 razy
Dołączyła: 02 Maj 2009
Posty: 6909
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 12:20   

Witaj ansie, no niestety, prawda jest taka iz medycyna akademicka nastawiona jest na zaleznosc, choroba- zwiazek chemiczny(lek)..... czyli jesli pojawia sie dysfunkcja trzeba dzialac chemicznie, ew. fizycznie :pada: (skalpel), a profilaktyka w praktyce mozna rzec, nie istnieje.
 
     
Witold Jarmolowicz 
Site Admin

Pomógł: 46 razy
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 8787
Wysłany: Pon Cze 14, 2010 12:17   

Witamy!
Dajmy już spokój lekarzom. Oni w większości spełniają tylko oczekiwania pacjentów.
To pacjenci na własne życzenie faszerują się prochami i uważają, że lekarz, który nie przepisuje garści tabletek, to nic nie umie.
Cytat:
Ktoś tam nawet próbował im zasugerować dietę NW, ale nikogo to nie zainteresowało.

Proszę sprawdzić, czy przy okazji nie występuje również nietolerancja białek z mleka itd.
Pozdrawiam
JW
 
     
Hannibal 
Moderator

Pomógł: 191 razy
Wiek: 39
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 15904
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Cze 14, 2010 12:25   

Witold Jarmolowicz napisał/a:
Dajmy już spokój lekarzom. Oni w większości spełniają tylko oczekiwania pacjentów.

Też to powtarzałem.
Ale George Gilder w swojej słynnej książce "Bogactwo i ubóstwo" pisze, że popyt nie istnieje w żadnej i łatwej do zidentyfikowania formie. Jest to strumień dążeń i uczuć, który przyjmuje różne formy przede wszystkim w reakcji na wystawioną podaż. Konsumenci nie wiedzą, czego pragną, dopóki nie kupią próbki towaru po określonej cenie.
Tak więc nie ma popytu bez podaży, ergo wszystko zaczęło się lekarzy ;)
_________________
Don't buy into mono-dimensional training regimens. Exercising should reflect how rich and varied life is. #MovNat
Ostatnio zmieniony przez Hannibal Pon Cze 14, 2010 12:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Paweł-poprostu 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 29
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 697
Skąd: Polkowice
Wysłany: Pon Cze 14, 2010 14:01   

Może i powinniśmy dać spokój lekarzom lecz nigdy nie zrozumiem arogancji pewnej narcystycznej lekarki która na moje podchwytliwe pytanie odpowiedziała: nie będę ci tłumaczyć bo i tak nie zrozumiesz, no nie chce się źle wyrażać więc powiem delikatnie, przez chwile chciałem powołać się na równouprawnienie i zagrozić życiu wszelkim grzybom i porostom znajdującym się na jej twarzy. :evil:

Ach ta kultura niepozwalająca karać kobiety w sposób cielesny, na prawdę nieraz szkoda. :-?
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=-rdnYY5eODQ
 
     
ansie 

Dołączyła: 13 Mar 2010
Posty: 103
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: Pon Cze 14, 2010 21:51   

jasta28j napisał/a:
ansie - a nie masz czasem grupy krwi O ?

Nie, moja grupa krwi to B. A dlaczego pytasz?
Witold Jarmolowicz napisał/a:
Proszę sprawdzić, czy przy okazji nie występuje również nietolerancja białek z mleka itd.


U wszystkich celiaków w momencie wykrycia lub zaostrzenia choroby musowo trzeba odstawić oprócz prod. glutenowych również nabiał i cukier.
odkąd ponownie przeszłam na dietę b/gl musiałam poważnie ograniczyć jedzenie prod. mlecznych gdyż w wielu z nich, ponoć w niektórych żółtych serach też znajduje się skrobia modyfikowana, najczęściej pszenna. Teraz od czasu do czasu zjem trochę twarogu. Muszę przyznać, że po tym jak odstawiłam nabiał moja cera bardzo się poprawiła. Celiakowcy generalnie mają skłonność do nitolerancji pokarmowych i alergii.

Witold Jarmolowicz napisał/a:
To pacjenci na własne życzenie faszerują się prochami i uważają, że lekarz, który nie przepisuje garści tabletek, to nic nie umie.


Tak, zwłaszcza w Polsce. Moja koleżanka, która od kilku lat mieszka w Norwegii kiedyś denerwowała się przy okazji wizyt u lekarzy, że nie dostawała żadnych recept co najwyżej polecali panadol na wszelkie dolegliwości, kazali pić więcej wody, wiecej ruszać się i nie stresować się. No i rzeczywiście miała nienajlepszą opinię o tamtejszej służbie zdrowia. Minęło kilka lat, poznała styl życia oraz mentalność Norwegów i zupełnie zmieniła zdanie o ich lekarzach.
Do tego stopnia, że gdy przyjechali w odwiedziny z Polski jej brat z żoną i z synkiem oraz torbą leków dla dziecka to sie przeraziła. Opowiadała mi, ze nie mogła patrzeć jak faszerowali dzieciaka tabletkami i syropkami tylko dlatego, że lekarz wszystko przepisał bo mały często się przeziębiał. Gdy zasugerowała, że "karmienie" dziecka taka ilością medykamentów bardziej mu zaszkodzi niż pomoże, szwagierka (btw dwudziestoparoletnia kobieta) opie....rzyła ją i dalej robiła swoje.
 
     
jasta28j 
jasta28

Pomógł: 1 raz
Wiek: 76
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 160
Skąd: Rabka
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 18:04   

Pytałem o grupę O bo właśnie celiaka jest charakterystyczną chorobą dla tej grupy. Wszystko co pochodzi z mleka krowiego jest potencjalnie szkodliwe. Alternatywą jest tu mleko kozie i jego produkty. Jest wiele produktów zalecanych i zazbronionych. Mam też grupę B i głownie dla tej grupy są zabronione kurczaki. Szkoda bo pieczone bardzo smakują. Są to tylko moje opinie / i nie tylko / - jest wiele uwag odnośnie grup krwi. Nie wiesz czasem czy jesteś wydzielaczem czy niewydzielaczem ?
 
     
ansie 

Dołączyła: 13 Mar 2010
Posty: 103
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: Wto Cze 15, 2010 21:30   

W moim przypadku chorobę odziedziczyłam z genami ze strony ojca. W jego rodzinie są jeszcze dwie osoby z wykrytą nietolerancją glutenu, ale nie wiem jaką mają grupę krwi.
Dieta podporządkowana grupie krwi jakoś do mnie nie przemawia. Moje menu jest już tak okrojone i pozbawione smacznego dla mnie jedzenia np. warzyw i owoców, nabiału że kolejne ograniczenia by mnie dobiły. Ale przyjrzę się diecie zgodnej z grupą krwi B bo być może w jakims stopniu pokrywa się z tym co obecnie jem.

O co chodzi z tym wydzielaczem i niewydzielaczem?
 
     
jasta28j 
jasta28

Pomógł: 1 raz
Wiek: 76
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 160
Skąd: Rabka
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 16:44   

ansie - I dobrze. Grupa krwi B wcale nie oznacza że owoce i warzywa są złe. Mam 3 książki dr Adamo 1. Zyj zgodnie z grupą krwi 2. Jedz zgodnie z grupą krwi 3. Gotuj zgodnie z grupą krwi. Warto przeczytać. W razie wątpliwości pisz bo temat znam dokładnie to Ci na Pw odpowiem. Na Pw dlatego by nie zaśmiecać forum.
Ostatnio zmieniony przez jasta28j Śro Cze 16, 2010 16:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
jasta28j 
jasta28

Pomógł: 1 raz
Wiek: 76
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 160
Skąd: Rabka
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 18:24   

ansie - odnośnie wydzielaczy i niewydzielaczy. Grupy krwi mają różne antygeny o różnym składzie chemicznym i Grupa B składa się z fukozy i D-galaktozaminy. Jeżeli ten antygen znajduje się w płynach ustrojowych / n.p. w ślinie / to wtedy niwłaściwy pokarm jest atakowany natychmiast przez antygen i wtedy mówi się o wydzielaczu. Jeżeli tego antygenu w płynach ustrojowych nie ma i jest dopiero we krwi to ten pokarm można powiedzieć że jest bezkarny aż dopiero spotka się z antygenem i wtedy mówi się o niewydzielaczu. To tak upraszczając wygląda sprawa.
 
     
ansie 

Dołączyła: 13 Mar 2010
Posty: 103
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 19:56   

W dalszym ciągu nie wiem czy jestem wydzielaczem czy niewydzielaczem. Czy trzeba robić jakieś badania lub testy, żeby to stwierdzić? Czy można o tym poczytać w książkach, o których napisałeś powyżej? Czy ja dobrze rozumiem, że lepiej być niewydzielaczem?
 
     
jasta28j 
jasta28

Pomógł: 1 raz
Wiek: 76
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 160
Skąd: Rabka
Wysłany: Śro Cze 16, 2010 20:44   

Oczywiście lepiej być wydzielaczem bo wtedy już przy kontakcie pokarmu ze ślina następuje reakcja antygenu. To czy jesteś wydzielaczem może stwierdzić tylko odpowiednie badanie śliny. Gdy przeczytasz książkę - Jedz zgodnie z grupą krwi - to tam jest adres gdzie można kupić tester / za euro /. Nie warto - nie jest to bardzo ważne bo i tak szkodliwe lektyny pochodzą przecież z podobnych produktów przy określonej grupie krwi. Na ogół nikt nie ma z tym dużych problemów ale są ludzie dla których odżywianie zgodnie z grupą krwi jest ważne wtedy trzeba odstawić czy mączne, czy mleko krowie, czy cukier,czy niektóre owoce, czy kurczaki, czy też inne rzeczy powodujące różne schorzenia.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template modified by Mich@ł

Copyright © 2007-2024 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved