[Waldek B]

http://www.ppr.pl/artykul...685-dzial-8.php

Cytat:

Pasze bez antybiotyków 26.01.2006 Czosnek zamiast antybiotyku! Od stycznia w Polsce, podobnie jak w innych krajach Unii – obowiązuje zakaz dodawania do pasz antybiotykowych stymulatorów wzrostu. Część firm paszowych do mieszanek zaczęła już dodawać zioła. Biokomponenty są jednak droższe od antybiotyków, dlatego pasze też zdrożały – średnio o 20% za tonę. Niektórzy rolnicy uważają, że usunięcie antybiotyków z pasz wzmocni odporność zwierząt. Ze zmiany przepisów zadowolony jest między innymi Wojciech Buchwald. Rolnik hoduje trzodę chlewną w cyklu zamkniętym. W gospodarstwie codziennie zużywa około dwóch ton paszy. Stymulatory wzrostu korzystnie wpływały na zużycie paszy i przyrost zwierząt. Antybiotyki zostawały jednak w mięsie, dlatego Unia zakazała ich stosowania. Jednak w krajach, gdzie wycofano antybiotyki – między innymi w Danii – bardzo szybko pogorszyła się zdrowotność zwierząt. W Polsce może być podobnie. Dlatego sami rolnicy przyznają, że część z nich – zwłaszcza ci, którzy przygotowują mieszanki samodzielnie – zacznie teraz dodawać do pasz antybiotyki na własną rękę. Część firm paszowych zamiast antybiotyków do pasz dodaje już produkty bio – czyli przede wszystkim zioła. Stosowanie droższych biokomponentów spowodowało, że pasze od nowego roku zdrożały – w zależności od rodzaju – nawet o kilkadziesiąt złotych na tonie. Agrobiznes Waszym zdaniem (Wszystkich komentarzy: 19) Wypowiedz się Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy KK [18.12.2007] LUDZIE KTO MAJACY >80-100 MACIOR W CYKLU ZAMKNIĘTYM NIE STOSUJE ANTYBIOTYKÓW, PRZECIEŻ Z NIMI JEST LEPIEJ I TANIEJ BEZ PROBLEMÓW , DOKSYCYLINA CZY KOLISTYNA TO PODSTAWA DOBEJ OPŁACALNOŚCI WIĘCEJ NIE BĘDE UŚWIADAMIAŁ ARAS_chlopak ktory sam sie wychowal [13.11.2007] szukam materialow na referat,no i lipa,pozdro dla wszystkicz mlodych rolnikow:-) Aromaty Paszowe [28.05.2007] Jedyna rada: zastosowac TECNAROMA HERBAL - JEDYNY NA RYNKU SKUTECZNY i niedrogi aromat funkcjonalny do pasz, koncentratow i premixow: 1. Eliminuje uzycie hormonow wzrostu i antybiotykow. 2. Wzmacnia odpornosc zwierzat. 3. Korzystnie wplywa na zuzycie pasz i przyrosty zwierzat. 4. Szerokie zastosowanie Ja [30.04.2007] Im większu bałagan na chlewni i niższa świadomość hodowcy tym większe problemy zdrowotne na chlewni. Więc douczć się barany. sambar [05.03.2007] Proszę prześledzić sytuację zdrowotną w krajach "starej Unii"po wprowadzeniu zakazu stosowania antybiotyków w premiksach i paszach przemysłowych.Otóż wzrosło tam znacząco zużycie antybiotyków apikowanych przez samych hodowców na receptę lek.veterynarii.Nie podejrzewam,że mają gorsze dodatki zastępcze od naszych.Korzyści z przepisów ma tylko jedna grupa zawodowa,bynajmniej nie są to rolnicy a tym bardziej konsumenci.Ponadto w Danii rolnicy mogą sami aplikować wszystkie lekarstwa wykupując je w aptekach bez recepty vet.tylko w przypadkach gdy nie dają sobie rady wzywają lek.veterynarii.W Ameryce dodatkowo stosują mączki rybne i hormony, rosliny zmienione genetycznie,a wielu Polaków chetnie by tam zamieszkało na stałe alan [03.07.2006] jestem studentem na stazu w holandii, moim zadaniem jest opracowanie moznliwosci rynow polski, chin, rosji i innych rynkow wschodzacych odnosnie produktu selacid green growth, jest to dodatek do paszy zastepujacy antybiotyki, jakie jest panstwa zdanie na ten temat i moziliwisci jego wdrozenia do polski? moze juz ktos z panstwa mial z nim kontakt, jakie sa rezultaty jego stosowania i mozliwe rady? pozdrawiam Michał Zdunek [21.03.2006] Prawdą jest ,iż antybiotyki paszowe pomagały i w wielu przypadkach wciąż pomagają hodowcom w produkcji. Nie znaczy to jednak ,że nie można ich zastąpić czymś równie skutecznym. Miejmy nadzieję ,że za produkcję zdrowej i dobrej wieprzowiny będzie można dostać godne pieniądze, wtedy opłacalne stanie się poszukiwanie trudniejszych rozwiązań. Piszę trudniejszych gdyż uważam ,że dla wielu hodowców i lekarzy weterynarii wciąż łatwiej jest podać antybiotyk. Sam jestem lekarzem, pracuję z wieloma stadami w kraju zalecając profilaktykę przeciw chorobom biegunkowym. Mam świetne rezultaty w leczeniu i zapobieganiu dyzenteri. Co ważne przy zastosowaniu mojego programu przeciw dyzenteri gospodarstwo wydaje mniej pieniędzy (preparaty są tańsze niż antybiotykowe) ,a o wiele więcej zarabia gdyż program jest bardzo skuteczny ,a przyrosty bardzo dobre. migomat [08.03.2006] wlasnie minely pierwsze miesiace bez antybiotykow paszowych a ja stosuje pasze lecznicza przez ten caly czas bo po pierwszym miesiacu bez antybiotykow padlo mi ok 20 sztuk reszte udalo sie uratowac ale tyle co one ziadly antybiotykow to ja sam bym ich niechcial jesc jednak antybiotyki paszowe byly lepsze mniejsze koszty dla producentow i mniej antybiotykow zurzywalem hodowca [24.02.2006] Ja od dwóch lat wspólpracuję z wytwórnią pasz i koncentratów .......... z ..........., po zmianie na nieantybiotykowe stymulatory wzrostu zauważyłem nawet poprawę. Polecam tania i bardzo dobra firma. Michał [23.02.2006] Prowadze hodowle 87 szt macior po wycofaniu antybiotyków zacząłem stosować premiksy z probiotykiem firmy Schaumann. jestem bardzo zadowolony POLECAM kaja [16.02.2006] Wszystkich rolników niezadowolonych z wyjścia antybiotyków oraz tych którzy jeszcze nie wybrali innej opcji niż antybiotykowe stymulatory wzrostu-odsyłam do produktu firmy żywieniowej Vitamex,która w zastępstwie antybiotyków oferuje najbardziej skuteczną dla nich alternatywę-AROMABIOTIC!!!!POLECAM ZDROWE I NOWOCZESNE ŻYWIENIE!!! Zootechnik [14.02.2006] Do Szanownego Profesora. Oczywiście zgadzam się z tym że będziemy jedli więcej antybiotyków i to bez jakiejkolwiek kontroli ponieważ producenci pasz dawali ich tyle ile było trzeba. Obecna sytuacja może spowodować niekontrolowane podawanie przez samych hodowców / producentów mięsa antybiotyków. -> Dlatego zgadzam się na całej lini ! Co do mączek zwierzących i wykorzystania ich jako "nawóz na pola" lub dla świń też się zgadzam, proceder trwa nadal. Jednak nie rozumiem pytania : "No to jak to jest Panie Zootechniku" - do czego Pan Profesor PIJE ? Przecież zgadzamy się w swoich wypowiedziach ??? Do tego że napisałem iż co sprytniejsi wytwórcy pasz będą stosować antybiotyki - jako tzw. pasze lecznicze ? Zgadzam się że jest to lepsze niż stosowanie antybiotyku przez hodowce w terminie i w dawce "jak mi się sypnie, to będzie OK" !!! To że zamieściłem tą informacje miało tylko na celu poinformowanie przedmówców (rolnik, czudak, Albert) o tym że nie będzie tak pięknie jak by oni sobie wyobrażali - czyli: "est to powrót do życia w warunkach naturalnych, czyli z korzyścią dla zdrowia człowieka" oraz "Teraz fermy będa stosować leki bez karencji i w dużo wiekszych ilościach(patrz Dania i Szwecja)" - a to już jest chyba większe zło i zgadzam się z p.Profesorem. Proponuje jednak przeczytać wszystko od początku, czyli od maila "rolnika" aż do góry (datami) i potem zadać pytanie. Bo niestety nie wiem co Pan Profesor ma na myśli ??? Maciej [05.02.2006] Jedna grupa która powinna być zadowolona z wprowadzenia zakazu stosowania ASW to lek. wet. Dla nich zaczyna się okres prosperity. Konsumęci będą zajadać miesko naszprycowane oromnymi dawkami antybiotyków leczniczych. Profesor [31.01.2006] Do Zootechnika. A czy teraz nie będziemy jeść antybiotyków? Uważam, że jeszcze więcej będziemy ich spożywać gdyż nikt nie będzie zważal na ich karencję tylko na dochody, a one przyczyniają się do poprawy zdrowotności i do maloklopotliwego odchowu np;prosiąt. Mamy zakaz, a rolnicy stosują antybiotyki tak jak jest zakaz wykorzystywania mączek , a są nadal w obiegu. No to jak to jest Panie Zootechniku? czyżykowski [30.01.2006] Ja w swoim gospodarstwie zauważyłem znaczne pogorszenie zdrowotności szczególnie u prosiąt w okresie odsadzeniowym (biegunki) zmuszony jestem leczyć je antybiotykami(zastrzyki). może warto zastanowić sie czy to napewno dobre rozwiązanie bo i tak antybiotyki bedą stosowane tylko w innej formie droższej dla producenta i bardziej szkodliwej dla konsumenta bo zupełnie bez kontroli. Może zezwolić stosowac je jako dodatki w paszach dla niektórych grup zwierząt a nie zakazywać całkowicie. zootechnik [29.01.2006] Albercie ja bym nie był aż taki pewny czy te antybiotyki nie przechodziły do naszego organizmu, zwłaszcza że np. w przypadku drobiu gdzie "produkowane są tzw. kurczaki grilowe" wiek życia i ciężar tych ptaków sugerował że były to sztuki jeszcze żywione paszami growerowymmi z dodatkiem antybiotyków. No cóż wytwórnie pasz b.łatwo ten przepis obejdą zatrudniając na etacie lakarza wet. i produkując głównie pasze tzw. lecznicze. Wiele firm już o tym myśli ! Albert [26.01.2006] Kto trochę zna sie na paszach to wie ,ze antbiotyki paszowe były bezpieczne i nie przechodziły do organizmu zwierzat.Teraz fermy będa stosować leki bez karencji i w dużo wiekszych ilościach(patrz Dania i Szwecja).To dopiero bedzie szkodliwe dla konsumentów... czudak [26.01.2006] jest to powrót do życia w warunkach naturalnych, czyli z korzyścią dla zdrowia człowieka ale jednocześnie świadczy to o kryzysie w gospodarce światowej - nadprodukcja. rolnik [26.01.2006] No i bardzo dobrze.Konsumenci jedzac produkty bez antybiotyków po prostu będą zdrowsi i zyska na tym całe społeczenstwo.A firmy farmaceutyczne niech szukają zysków gdzie indziej !!!!!

[Hannibal]

w ogóle nie powinno być żadnych pasz, bo jak patrzę na ich skład to one mają mało wspólnego z prawdziwym pokarmem
zwierzaki na pastwiska i reszta sama się dzieje!

[alejasienieznam]

[Maad]

ciekawe, czy hodowcy owiec też stosują antybiotyki
w sumie jak zwierzak przez pół roku nie korzysta z pastwiska, żywi się kiszonką lub premiksami, to czym się różni od świniaka z tuczu intensywnego?

[Hannibal]

[Waldek B]

[Maad]

dlaczego gdy mówicie o baraninie czy jagnięcinie pojawia się hasło góry? owce hoduje się też w Polsce środkowej i północnej

[Hannibal]